1
00:00:13,890 --> 00:00:15,683
OSIEM MIESIĘCY PÓŹNIEJ
2
00:00:15,683 --> 00:00:19,187
Blask łaski twej
3
00:00:19,187 --> 00:00:23,066
Jak słodki jest dźwięk
4
00:00:23,858 --> 00:00:27,904
Co z grzechu wyciągnął
5
00:00:27,904 --> 00:00:31,324
Mnie
6
00:00:31,824 --> 00:00:35,995
Kiedyś się zgubiłem
7
00:00:35,995 --> 00:00:40,291
Teraz wiem, gdzie płynę
8
00:00:40,291 --> 00:00:42,460
Byłem ślepy
9
00:00:42,460 --> 00:00:47,298
A teraz widzę
10
00:00:47,799 --> 00:00:52,178
Nie mam już kajdan
11
00:00:52,178 --> 00:00:56,265
To wolność jest
12
00:00:56,265 --> 00:01:00,728
Mój Bóg, zbawiciel
13
00:01:00,728 --> 00:01:04,649
Wykupił mnie
14
00:01:04,649 --> 00:01:08,694
Jego litość
15
00:01:08,694 --> 00:01:12,406
Wszechogarnia mnie
16
00:01:12,406 --> 00:01:16,285
Nieskończona miłość
17
00:01:16,994 --> 00:01:21,666
Blask łaski twej
18
00:01:23,042 --> 00:01:25,169
Chwalmy Pana, śmiało!
19
00:01:25,169 --> 00:01:27,505
Blask łaski twej
20
00:01:27,505 --> 00:01:28,548
KOŚCIÓŁ ŻYWEJ CHWAŁY
21
00:01:28,548 --> 00:01:31,008
Jak słodki jest dźwięk
22
00:01:31,008 --> 00:01:34,011
Co z grzechu wyciągnął
23
00:01:34,011 --> 00:01:37,181
Mnie
24
00:01:37,181 --> 00:01:40,351
Kiedyś się zgubiłem
25
00:01:40,351 --> 00:01:43,437
Teraz wiem, gdzie płynę
26
00:01:43,437 --> 00:01:48,025
Byłem ślepy, a teraz widzę
27
00:01:49,026 --> 00:01:50,194
Śpiewajcie!
28
00:01:57,076 --> 00:01:58,452
Dalej!
29
00:02:01,330 --> 00:02:04,292
Nie mam już kajdan
30
00:02:04,292 --> 00:02:07,420
To wolność jest
31
00:02:07,420 --> 00:02:10,590
Mój Bóg, zbawiciel
32
00:02:10,590 --> 00:02:13,593
Wykupił mnie
33
00:02:13,593 --> 00:02:16,762
Jego litość
34
00:02:16,762 --> 00:02:19,807
Wszechogarnia mnie
35
00:02:19,807 --> 00:02:22,351
Nieskończona miłość
36
00:02:23,019 --> 00:02:24,270
Blask łaski...
37
00:02:24,270 --> 00:02:26,147
AWANTURA
38
00:02:28,441 --> 00:02:32,278
Klatka poszła szukać ptaka
39
00:02:33,613 --> 00:02:36,866
To było świetne, więc...
Okej, E do A byłoby fajne,
40
00:02:36,866 --> 00:02:41,412
ale jak przejdziesz z E do Cis-moll,
naprawdę poczujesz Ducha Świętego.
41
00:02:41,412 --> 00:02:43,623
- Świetnie grałeś, Danny.
- Nawzajem.
42
00:02:43,623 --> 00:02:45,499
- Widzimy się na składkowej?
- Jasne.
43
00:02:45,499 --> 00:02:48,336
Pytałam miliard razy.
Mam błagać o pieluchę?
44
00:02:48,336 --> 00:02:51,505
To pojedziemy jeszcze pięć kilometrów
do Whole Foods.
45
00:02:51,505 --> 00:02:54,300
- Mają pieluchy. Robisz scenę.
- Nie mają.
46
00:02:59,931 --> 00:03:01,349
Podobno często się kłócą.
47
00:03:02,016 --> 00:03:04,560
„Kurde, Keanu. A mogłeś oberwać kulką”.
48
00:03:04,560 --> 00:03:08,522
Paul, nie tak się reaguje
na braci i siostry w opałach.
49
00:03:09,357 --> 00:03:11,275
Należy się za nich modlić, tak?
50
00:03:12,777 --> 00:03:14,320
Świetny z ciebie lider.
51
00:03:34,298 --> 00:03:37,510
Dzięki, Betty. Skończę pranie.
52
00:03:37,510 --> 00:03:40,471
Nie trzeba, pani Amy. Ja to zrobię.
53
00:03:40,471 --> 00:03:42,640
Nie, daj spokój. Odpocznij.
54
00:03:43,474 --> 00:03:45,184
Zrobiłam coś nie tak?
55
00:03:46,352 --> 00:03:49,939
O mój Boże, nie. Chciałam tylko pomóc.
56
00:03:49,939 --> 00:03:51,732
Bo robię coś nie tak.
57
00:03:52,316 --> 00:03:54,443
Wcale nie. Ja...
58
00:03:54,986 --> 00:03:57,822
Wiesz co, zapomnij, że cokolwiek mówiłam.
59
00:03:57,822 --> 00:03:59,198
Pójdę do Junie.
60
00:04:07,039 --> 00:04:11,544
Hej, skarbie. Chyba nie powinniśmy
zabierać Betty do letniego domu.
61
00:04:12,545 --> 00:04:14,046
Zrobiła coś nie tak?
62
00:04:14,046 --> 00:04:16,507
Co? Nie, to...
63
00:04:16,507 --> 00:04:20,803
Po prostu tyle dla nas robi.
Czuję się winna.
64
00:04:20,803 --> 00:04:22,847
Skarbie, to jej praca.
65
00:04:23,389 --> 00:04:25,433
Od zawsze chciałaś mieć nianię
na pełen etat.
66
00:04:25,433 --> 00:04:28,561
Wiem, ale gdy ją mamy, jakoś...
67
00:04:29,437 --> 00:04:31,147
Czuję, że za mało robię.
68
00:04:31,147 --> 00:04:32,106
Amy.
69
00:04:33,107 --> 00:04:35,651
Kupiłaś to. Pomogłaś.
70
00:04:35,651 --> 00:04:38,654
Ty też pomogłeś. Tamago?
71
00:04:38,654 --> 00:04:40,573
Naprawdę pomogło w sprzedaży.
72
00:04:40,573 --> 00:04:44,035
- Czyli byłem trochę bohaterem?
- Byłeś.
73
00:04:44,660 --> 00:04:46,620
Masz jutro konsultacje?
74
00:04:47,747 --> 00:04:50,541
Parę spotkań, ale mogę je przełożyć.
75
00:04:50,541 --> 00:04:51,459
A co?
76
00:04:52,168 --> 00:04:55,004
Junie, powiesz mamie, co mi powiedziałaś?
77
00:04:55,629 --> 00:04:57,715
Chcę zostać dłużej!
78
00:04:57,715 --> 00:04:59,842
Tak, skarbie? Podoba ci się letni dom?
79
00:04:59,842 --> 00:05:01,969
Tak. Luca jest zachwycony!
80
00:05:01,969 --> 00:05:03,596
Dobrze, jeszcze jedna noc,
81
00:05:03,596 --> 00:05:06,307
a potem wracamy na przyjęcie taty, okej?
82
00:05:06,307 --> 00:05:08,768
Cieszymy się, że mama pracuje, kiedy chce.
83
00:05:08,768 --> 00:05:12,938
- Prawda, Junie?
- Tak. Dzięki Bogu, że już po sprzedaży.
84
00:05:12,938 --> 00:05:15,775
O Boże, chyba za dużo o tym rozmawialiśmy.
85
00:05:15,775 --> 00:05:19,820
Junie, w życiu są ważniejsze rzeczy
niż sprzedaże i pieniądze, okej?
86
00:05:19,820 --> 00:05:22,365
- Miłość jest najważniejsza.
- Okej!
87
00:05:23,240 --> 00:05:25,910
Boże, mamy takie szczęście.
88
00:05:29,580 --> 00:05:30,664
Z pewnością.
89
00:05:36,045 --> 00:05:37,129
Ładnie, co nie?
90
00:05:37,129 --> 00:05:38,047
Prawda?
91
00:05:38,047 --> 00:05:39,340
Mamo, spójrz tutaj.
92
00:05:40,758 --> 00:05:43,886
Kuchnia, urządzenia LG.
93
00:05:45,387 --> 00:05:48,891
Mam dla was maszynkę do ryżu. Posłuchajcie.
94
00:05:50,851 --> 00:05:53,104
Dziwna ta piosenka.
95
00:05:53,104 --> 00:05:56,232
Tato, to najlepsza piosenka XXI wieku.
96
00:05:56,941 --> 00:05:58,984
Już mamy maszynę do ryżu.
97
00:05:58,984 --> 00:06:00,861
Okej. Nie ma sprawy.
98
00:06:01,821 --> 00:06:06,242
To gniazdko ma wejście USB.
Sam wszystko podłączyłem.
99
00:06:06,242 --> 00:06:08,327
Wasz dom musi być idealny.
100
00:06:08,327 --> 00:06:09,703
Wygląda dobrze, Danny.
101
00:06:09,703 --> 00:06:12,081
Co u Paula? Dobrze się miewa?
102
00:06:13,040 --> 00:06:14,291
W porządku.
103
00:06:14,291 --> 00:06:18,087
Skoro ty masz Esther,
musisz znaleźć dziewczynę dla Paula.
104
00:06:18,087 --> 00:06:21,340
Mamo. Próbowałem, okej?
105
00:06:21,340 --> 00:06:22,883
Wciąż tęskni za Kaylą.
106
00:06:22,883 --> 00:06:25,511
Ostrzegałem go,
ale sam musi poznać ten ból.
107
00:06:25,511 --> 00:06:29,807
Mamo, spójrz na ten wazon. Ładny, prawda?
108
00:06:31,142 --> 00:06:34,019
Też jest dziwny. Musimy się spakować.
109
00:06:34,019 --> 00:06:36,063
Do zobaczenia jutro.
110
00:06:36,063 --> 00:06:38,524
- Pa pa.
- Okej, pa.
111
00:06:44,613 --> 00:06:47,616
Paul. Zamówiłeś dla rodziców
Travel + Leisure?
112
00:06:47,616 --> 00:06:50,327
- Nie, co to w ogóle jest?
- Magazyn.
113
00:06:50,327 --> 00:06:51,745
To jest magazyn?
114
00:06:51,745 --> 00:06:53,914
Tak, wysyłają rachunki na moje nazwisko.
115
00:06:53,914 --> 00:06:55,416
Masz problem, stary.
116
00:06:55,416 --> 00:07:00,379
Tak, mają też Field & Stream,
Guitar World...
117
00:07:00,379 --> 00:07:02,590
To brzmi jak coś dla ciebie.
118
00:07:02,590 --> 00:07:04,508
Nie chcę czytać o strumieniach.
119
00:07:04,508 --> 00:07:06,427
- Co?
- Nigdy nie byłem nad strumieniem.
120
00:07:06,427 --> 00:07:09,430
Byłeś na rybach, jak byliśmy mali,
i byłeś zachwycony.
121
00:07:09,430 --> 00:07:12,308
- Nie pamiętam.
- Ja złowiłem największą rybę.
122
00:07:12,892 --> 00:07:14,476
Teraz wiem, że zmyślasz.
123
00:07:14,476 --> 00:07:17,396
Ja za to nie płacę.
Musisz anulować subskrypcję.
124
00:07:22,151 --> 00:07:23,944
Nie przerywaj, jestem blisko.
125
00:07:29,366 --> 00:07:31,702
- Wszystko okej?
- Co?
126
00:07:33,120 --> 00:07:34,663
Czemu przestałaś?
127
00:07:34,663 --> 00:07:38,042
Skarbie, wyczuwam recesję, więc...
128
00:07:38,834 --> 00:07:40,836
Weź, nie przerywaj.
129
00:07:40,836 --> 00:07:42,129
Wciąż jest w środku.
130
00:07:42,129 --> 00:07:45,174
Rozmiękła papierowa słomka
też jest w napoju, ale...
131
00:07:45,174 --> 00:07:47,551
- Okej, to nie pomaga.
- Aha.
132
00:07:55,518 --> 00:07:57,269
- George, co się dzieje?
- Amy.
133
00:07:58,646 --> 00:08:00,397
Muszę ci coś powiedzieć.
134
00:08:01,023 --> 00:08:03,192
- Okej.
- W zeszłym roku...
135
00:08:03,734 --> 00:08:07,029
wpadłem w emocjonalne uwikłanie.
136
00:08:08,405 --> 00:08:10,658
Emocjonalne uwikłanie?
137
00:08:11,408 --> 00:08:14,495
Pracujesz dla Gwyneth Paltrow?
Co chcesz powiedzieć?
138
00:08:14,495 --> 00:08:18,582
Jej strona ma wiele ciekawych artykułów
na ten temat.
139
00:08:19,250 --> 00:08:23,629
- Zdradziłeś mnie?
- Nigdy bym tego nie zrobił, przysięgam.
140
00:08:24,672 --> 00:08:25,673
Po prostu...
141
00:08:27,550 --> 00:08:30,010
nawiązałem z kimś więź emocjonalną.
142
00:08:30,928 --> 00:08:31,804
Z kim?
143
00:08:32,763 --> 00:08:35,307
Z kimś z twojej męskiej grupy?
144
00:08:36,642 --> 00:08:38,978
Boże, to był ten cały Zane?
145
00:08:38,978 --> 00:08:40,771
Co? Nie.
146
00:08:44,608 --> 00:08:47,194
Z Mią.
147
00:08:51,365 --> 00:08:52,741
Przeleciałeś ją?
148
00:08:53,576 --> 00:08:54,743
Nie.
149
00:08:55,286 --> 00:08:58,664
- To nie było nic fizycznego.
- A co to było?
150
00:08:58,664 --> 00:09:01,542
Pewnie jesteśmy połączeni
w wymiarze duchowym.
151
00:09:02,960 --> 00:09:04,753
Słyszałaś o boskich bliźniakach?
152
00:09:04,753 --> 00:09:08,632
Nie, George, nigdy nie słyszałam
o jebanych boskich bliźniakach.
153
00:09:08,632 --> 00:09:11,802
To nie D&D,
nie musisz dopisywać mitologii.
154
00:09:11,802 --> 00:09:13,095
To nie mitologia.
155
00:09:13,721 --> 00:09:15,264
Wszyscy jesteśmy energią...
156
00:09:16,432 --> 00:09:18,684
i niektórzy się wiążą głębiej.
157
00:09:20,352 --> 00:09:21,937
Powiedziałeś jej „kocham cię”?
158
00:09:26,984 --> 00:09:27,860
Tak.
159
00:09:35,534 --> 00:09:38,329
Do niczego nie doszło, okej?
160
00:09:38,329 --> 00:09:41,123
Przestaliśmy rozmawiać,
gdy sklep został sprzedany.
161
00:09:42,625 --> 00:09:46,086
Jesteś dużo bardziej otwarta
od domknięcia sprzedaży i...
162
00:09:47,171 --> 00:09:48,422
chcę być taki sam.
163
00:09:49,965 --> 00:09:52,134
Nie chcę nic nigdy ukrywać.
164
00:09:57,431 --> 00:09:58,641
Rozumiem.
165
00:09:59,808 --> 00:10:00,643
Czekaj.
166
00:10:01,268 --> 00:10:02,102
Naprawdę?
167
00:10:04,104 --> 00:10:05,272
Nie.
168
00:10:08,400 --> 00:10:11,153
To znaczy, nadal jestem bardzo zła.
169
00:10:11,153 --> 00:10:12,571
Oczywiście, ja...
170
00:10:13,947 --> 00:10:16,033
Też bym był na twoim miejscu.
171
00:10:18,702 --> 00:10:21,080
Mamy umówić kolejne spotkanie z dr Lin?
172
00:10:26,043 --> 00:10:27,920
Mogę się z nią spotkać sama?
173
00:10:29,672 --> 00:10:32,758
Mam dużo do przepracowania, więc...
174
00:10:32,758 --> 00:10:34,259
Czego tylko potrzebujesz.
175
00:10:35,969 --> 00:10:38,514
- Mam odwołać przyjęcie?
- Nie.
176
00:10:39,723 --> 00:10:41,809
Ciężko pracowałeś nad rzeźbami.
177
00:10:42,643 --> 00:10:44,019
Ludzie powinni je zobaczyć.
178
00:10:45,562 --> 00:10:47,189
Są naprawdę dobre.
179
00:10:48,273 --> 00:10:50,526
Jesteś dużo silniejsza ode mnie.
180
00:10:54,613 --> 00:10:56,824
Nie jestem gotów na randki.
181
00:10:57,616 --> 00:11:00,285
- Przestań zgrywać smutnego chłopca.
- No.
182
00:11:00,285 --> 00:11:01,495
Natychmiast.
183
00:11:02,496 --> 00:11:03,580
To było głębokie.
184
00:11:04,331 --> 00:11:06,750
Zrozumiecie, jak poznacie
takie połączenie.
185
00:11:06,750 --> 00:11:08,794
Ciągle się z kimś łączę.
186
00:11:08,794 --> 00:11:10,921
Tak, to ludzki kabel od Internetu.
187
00:11:10,921 --> 00:11:12,965
A ja jestem chmurą, wiesz?
188
00:11:12,965 --> 00:11:16,552
- Wypierdalaj stąd!
- Co mówiliśmy o ścinaniu piłek?
189
00:11:16,552 --> 00:11:18,554
- To nie w porządku.
- Masz za swoje.
190
00:11:18,554 --> 00:11:21,640
Panowie. Możecie się uspokoić, proszę?
191
00:11:21,640 --> 00:11:24,476
To strefa pracy i odpoczynku.
Niektórzy z nas pracują.
192
00:11:24,476 --> 00:11:26,812
Co jest? Stresujesz się rodzicami?
193
00:11:26,812 --> 00:11:28,397
Nie, u nich jest super.
194
00:11:28,397 --> 00:11:30,566
Pokazałem im dom, są super dumni.
195
00:11:30,566 --> 00:11:33,318
Słusznie. Harowaliśmy nad nim
osiem miesięcy.
196
00:11:33,318 --> 00:11:35,195
Nie możemy teraz odpuścić.
197
00:11:35,696 --> 00:11:37,698
Musimy poszerzać biznes.
198
00:11:37,698 --> 00:11:40,451
Prawo malejącego przychodu.
Możemy wyluzować.
199
00:11:40,451 --> 00:11:42,536
Właśnie, Danny. To prawo.
200
00:11:42,536 --> 00:11:44,997
- To prawo.
- Nie rozumiecie, okej?
201
00:11:44,997 --> 00:11:47,833
To wszystko może zniknąć, wiecie?
202
00:11:47,833 --> 00:11:50,711
Budowlanka to szalona branża.
Nigdy nie wiadomo.
203
00:11:50,711 --> 00:11:52,713
Zaufajcie mi, siedzę w tym od dawna.
204
00:11:56,592 --> 00:11:58,051
Ej, to Edwin.
205
00:12:01,305 --> 00:12:03,140
- Śliczne mieszkanie.
- Dzięki.
206
00:12:05,058 --> 00:12:06,685
Paul się wyprowadził.
207
00:12:06,685 --> 00:12:10,564
Tak, dorasta.
Ma swoje mieszkanie w korytarzu.
208
00:12:12,065 --> 00:12:12,941
Jak rodzina?
209
00:12:15,110 --> 00:12:18,947
Prawdę mówiąc, ciężko,
od kiedy musiałem zrezygnować z zespołu.
210
00:12:19,781 --> 00:12:20,616
No tak.
211
00:12:21,450 --> 00:12:23,035
I jeszcze nowe dziecko.
212
00:12:23,035 --> 00:12:26,121
Nie ostrzegają cię, ile będzie kosztować.
213
00:12:28,749 --> 00:12:30,751
Co cię tu sprowadza?
214
00:12:31,335 --> 00:12:33,253
Chcecie coś odnowić?
215
00:12:37,508 --> 00:12:38,592
Posłuchaj...
216
00:12:40,385 --> 00:12:43,639
Cokolwiek tu robicie, robicie to dobrze.
217
00:12:44,139 --> 00:12:46,350
Chętnie zostanę tego częścią.
218
00:12:46,934 --> 00:12:48,227
Chodzi o pracę.
219
00:12:50,521 --> 00:12:52,564
Masz doświadczenie w wykonawstwie?
220
00:12:53,607 --> 00:12:55,400
Nie. Chodzi mi o to...
221
00:12:57,069 --> 00:12:59,530
Cokolwiek tu robicie,
222
00:13:00,113 --> 00:13:01,949
na pewno mogę się tego szybko nauczyć.
223
00:13:01,949 --> 00:13:04,910
Może i wyglądam na grzecznego,
224
00:13:04,910 --> 00:13:08,163
ale jestem gotów
ubrudzić sobie ręce, wiesz?
225
00:13:10,499 --> 00:13:11,917
Czekaj, mówisz o...?
226
00:13:11,917 --> 00:13:15,128
Brudzeniu sobie rąk na budowie?
227
00:13:16,672 --> 00:13:18,966
Jasne, na budowie.
228
00:13:18,966 --> 00:13:19,883
Tak.
229
00:13:20,759 --> 00:13:24,221
- Jakkolwiek to nazywasz.
- Aha. Nie czytam słownika.
230
00:13:24,221 --> 00:13:26,431
Budowa to budowa, wiesz.
231
00:13:28,767 --> 00:13:29,768
Przepraszam.
232
00:13:31,228 --> 00:13:35,065
Ale nowy dom twoich rodziców,
nowe mieszkanie Paula...
233
00:13:36,149 --> 00:13:39,152
To nie może być tylko
za kasę z remontów, nie?
234
00:13:40,654 --> 00:13:44,449
Słyszałem, że twój kuzyn coś kombinował,
zanim trafił za kratki.
235
00:13:46,034 --> 00:13:50,664
Isaac miał legalny biznes
importowo-eksportowy.
236
00:13:50,664 --> 00:13:52,416
Jeśli o to ci chodzi.
237
00:13:53,041 --> 00:13:55,377
Przechowujemy część jego rzeczy...
238
00:13:56,086 --> 00:13:57,963
Wiesz, dopóki nie wróci.
239
00:13:57,963 --> 00:14:00,674
Codziennie się modlimy,
by skrócono mu wyrok.
240
00:14:03,802 --> 00:14:06,096
Więc to są tylko maszynki do ryżu.
241
00:14:06,096 --> 00:14:08,765
Tak. Proszę, weź jedną.
242
00:14:08,765 --> 00:14:09,933
- Prezent.
- Nie.
243
00:14:11,351 --> 00:14:12,769
Nie trzeba. Mamy swoją.
244
00:14:12,769 --> 00:14:15,147
Nie taką, która gra Kelly Clarkson.
245
00:14:17,524 --> 00:14:19,735
Wszystko jest uczciwie.
246
00:14:21,069 --> 00:14:24,197
Zbudowałem dom rodzicom
i włożyłem w to dużo pracy.
247
00:14:25,449 --> 00:14:27,200
Przykro mi, że cię rozczarowałem.
248
00:14:33,248 --> 00:14:34,166
Rozumiem.
249
00:14:41,882 --> 00:14:44,635
Faktycznie jest co przerabiać.
250
00:14:44,635 --> 00:14:48,972
Nie byłam wtedy święta,
wkurzałam wtedy ludzi, więc...
251
00:14:50,724 --> 00:14:52,851
Nie jest mi łatwo, ale to rozumiem.
252
00:14:54,019 --> 00:14:55,312
Naprawdę.
253
00:14:56,480 --> 00:14:58,565
Mocno kochasz George'a.
254
00:14:58,565 --> 00:14:59,775
Tak.
255
00:15:00,984 --> 00:15:05,405
Wciąż pamiętam pierwszy rok
naszego związku.
256
00:15:07,699 --> 00:15:11,745
Naprawdę codziennie się czułam,
jakbym była na haju.
257
00:15:13,455 --> 00:15:17,000
Rzadko się znajduje kogoś,
kto tak na ciebie działa.
258
00:15:17,000 --> 00:15:18,043
Prawda?
259
00:15:19,419 --> 00:15:20,629
Bardzo rzadko.
260
00:15:22,923 --> 00:15:25,092
Myślę, że warto się tego trzymać.
261
00:15:26,510 --> 00:15:29,221
Naprawdę czułam, że George mnie uzupełnia.
262
00:15:30,430 --> 00:15:31,974
Ma wszystko, czego ja nie mam.
263
00:15:31,974 --> 00:15:35,102
Dzięki Bogu, bo tak długo
264
00:15:35,686 --> 00:15:38,939
bałam się, że przekażę dalej
wszystkie swoje wady.
265
00:15:41,441 --> 00:15:44,736
Naprawdę myślałam,
że robię światu przysługę...
266
00:15:45,654 --> 00:15:46,989
Nie rozmnażając się.
267
00:15:52,285 --> 00:15:53,745
Ale potem poznałam George'a.
268
00:15:57,749 --> 00:15:59,084
I pomyślałam, że może...
269
00:16:00,377 --> 00:16:03,797
Może jeśli weźmiemy jego najlepsze cechy...
270
00:16:06,174 --> 00:16:08,176
i to, co da się we mnie ocalić...
271
00:16:10,721 --> 00:16:12,723
może wyjdzie z tego coś dobrego.
272
00:16:13,849 --> 00:16:14,933
I wyszło.
273
00:16:15,851 --> 00:16:17,269
Junie jest idealna.
274
00:16:18,311 --> 00:16:21,398
Jakie mam szczęście,
że mam George'a, prawda?
275
00:16:23,233 --> 00:16:25,444
Czemu miałabym to odrzucać?
276
00:16:28,488 --> 00:16:32,200
Jego relacja z Mią
to jedyny powód twoich wątpliwości?
277
00:16:33,160 --> 00:16:34,995
Tak sądzę.
278
00:16:35,579 --> 00:16:36,413
Amy.
279
00:16:37,289 --> 00:16:40,542
Niczego nie odrzucisz,
jeśli otworzysz się tutaj.
280
00:16:45,839 --> 00:16:47,215
Doktor Lin...
281
00:16:52,220 --> 00:16:53,263
Myślisz...?
282
00:16:56,099 --> 00:16:58,226
Naprawdę myślisz, że to możliwe...
283
00:17:00,312 --> 00:17:03,523
kochać kogoś bezwarunkowo?
284
00:17:05,984 --> 00:17:06,985
Co masz na myśli?
285
00:17:09,237 --> 00:17:10,113
Cóż...
286
00:17:13,075 --> 00:17:15,952
Musi być jakiś punkt, w którym...
287
00:17:16,495 --> 00:17:19,873
Wszyscy wypadamy
z zasięgu miłości, prawda?
288
00:17:19,873 --> 00:17:23,585
Jakiś błąd, tak olbrzymi...
289
00:17:23,585 --> 00:17:25,128
Że musi zakończyć miłość.
290
00:17:28,632 --> 00:17:31,259
Czułaś kiedyś, by twoi rodzice tak robili?
291
00:17:34,721 --> 00:17:37,557
Nie, wiem, że rodzice mnie kochali.
292
00:17:37,557 --> 00:17:39,559
Pokazali mi to swoimi poświęceniami.
293
00:17:39,559 --> 00:17:42,145
Ale czy ich miłość była warunkowa?
294
00:17:45,190 --> 00:17:49,236
Mówiłam bardziej o mnie i tej całej...
295
00:17:50,070 --> 00:17:51,488
sytuacji z Mią.
296
00:17:52,280 --> 00:17:54,574
Jak ciężko jest mi z tą wiedzą.
297
00:17:59,037 --> 00:17:59,871
Okej.
298
00:18:02,833 --> 00:18:04,584
Kiedy to minęło, stary?
299
00:18:05,418 --> 00:18:06,586
Takie życie.
300
00:18:10,090 --> 00:18:13,802
Czytałem, że wraz z wiekiem
czas dla ciebie przyspiesza,
301
00:18:13,802 --> 00:18:15,929
bo jak masz roczek,
302
00:18:15,929 --> 00:18:19,182
ten rok to sto procent
twojego postrzegania czasu,
303
00:18:19,182 --> 00:18:20,934
ale jak jesteś starszy,
304
00:18:20,934 --> 00:18:24,729
rok jest coraz mniejszym ułamkiem
twoich doświadczeń.
305
00:18:25,438 --> 00:18:26,398
Co?
306
00:18:27,190 --> 00:18:28,483
O stary. To...
307
00:18:28,483 --> 00:18:31,486
Właśnie dlatego tęsknię
za rozmowami z tobą.
308
00:18:31,486 --> 00:18:33,155
Wybacz. Jestem nerdem.
309
00:18:33,155 --> 00:18:35,365
Nie. Dlatego chciałem się spotkać.
310
00:18:35,365 --> 00:18:38,201
Z nikim innym nie pogadam
o takich sprawach.
311
00:18:38,827 --> 00:18:40,537
Czemu nie?
312
00:18:40,537 --> 00:18:42,539
Po prostu, wiesz...
313
00:18:42,539 --> 00:18:44,499
Ciężko jest zarządzać...
314
00:18:46,168 --> 00:18:47,335
grupą modlitewną.
315
00:18:48,920 --> 00:18:50,964
Tyle osiągnęliśmy,
316
00:18:50,964 --> 00:18:53,008
ale to ma też swoje koszta,
317
00:18:53,008 --> 00:18:55,385
niewidzialne, które tylko ja ponoszę.
318
00:18:57,345 --> 00:18:59,389
Mówią, że korona jest ciężka.
319
00:19:00,765 --> 00:19:04,186
Właśnie, korona.
320
00:19:04,186 --> 00:19:07,230
Wiesz... Myślałem,
że poczuję się inaczej, ale...
321
00:19:08,356 --> 00:19:10,066
Korona wciąż ciąży tak samo.
322
00:19:11,985 --> 00:19:14,196
Co to znaczy „tak samo”?
323
00:19:16,698 --> 00:19:19,743
Całe życie harowałem, wiesz?
324
00:19:20,535 --> 00:19:22,621
Nawet po podstawowe rzeczy.
325
00:19:23,914 --> 00:19:26,958
I zawsze myślałem,
że to przez harówkę mam takie...
326
00:19:27,876 --> 00:19:28,877
poczucie, ale...
327
00:19:29,836 --> 00:19:32,005
teraz się zastanawiam,
czy ono nie jest zawsze.
328
00:19:36,343 --> 00:19:38,595
Czy to ma sens? Wiesz...
329
00:19:41,431 --> 00:19:42,933
Wiesz, z kim powinieneś pogadać?
330
00:19:43,934 --> 00:19:46,394
Zachodnia terapia nie działa
na wschodnie umysły.
331
00:19:46,394 --> 00:19:48,730
Nie, powinieneś pogadać z moją żoną.
332
00:19:50,106 --> 00:19:51,233
Co?
333
00:19:51,233 --> 00:19:54,945
Przez długi czas zmagała się z depresją.
334
00:19:54,945 --> 00:19:56,947
Nie, to nie depresja.
335
00:19:56,947 --> 00:19:59,074
Ona też by tak powiedziała,
336
00:19:59,074 --> 00:20:01,076
ale od kiedy sprzedała firmę,
337
00:20:01,076 --> 00:20:04,955
czuje się dużo lepiej.
Łatwiej jej zachować równowagę.
338
00:20:04,955 --> 00:20:07,082
Gdy życie rzuca nam kłody pod nogi...
339
00:20:07,999 --> 00:20:10,085
wciąż zachowuje emocjonalną siłę.
340
00:20:10,710 --> 00:20:12,420
Jest nawet silniejsza ode mnie.
341
00:20:13,880 --> 00:20:15,924
Ale ty jesteś bardzo silny.
342
00:20:15,924 --> 00:20:19,302
Organizuję przyjęcie
dla rodziny i przyjaciół,
343
00:20:19,302 --> 00:20:21,179
będę pokazywał nowe rzeźby.
344
00:20:21,179 --> 00:20:23,348
Wpadnij, to ją poznasz.
345
00:20:23,348 --> 00:20:25,642
Chętnie bym zobaczył twoje wazony.
346
00:20:25,642 --> 00:20:27,686
Wciąż myślę o tych, które mi pokazałeś.
347
00:20:27,686 --> 00:20:29,688
To znak, że sztuka jest dobra.
348
00:20:30,605 --> 00:20:32,440
Wstydzę się tych starych.
349
00:20:32,440 --> 00:20:33,608
To śmieci.
350
00:20:34,359 --> 00:20:35,527
Serio?
351
00:20:40,115 --> 00:20:43,076
Haru mi powiedział:
„Nie odrywaj oczu od banknotu”.
352
00:20:43,076 --> 00:20:44,369
To nie odrywałam.
353
00:20:44,369 --> 00:20:47,539
Patrzyłam się na niego
i patrzyłam, i nagle
354
00:20:47,539 --> 00:20:50,792
zaczęłam zauważać wszystkie zawiłości.
355
00:20:51,334 --> 00:20:54,838
Wstążka w dziobie węża
wyglądała bardziej jak wąż.
356
00:20:54,838 --> 00:20:57,257
Wszechwidzące oko Boga,
357
00:20:57,257 --> 00:20:59,676
nigdy się w nie nie patrzyłam.
358
00:21:00,927 --> 00:21:03,596
Wydawało mi się to znajome.
Zaczęłam płakać.
359
00:21:03,596 --> 00:21:06,933
Nigdy tego nie zapomnę.
Haru się odwrócił i powiedział...
360
00:21:07,851 --> 00:21:08,893
Powiedział:
361
00:21:09,602 --> 00:21:11,896
„Na tym właśnie banknocie
362
00:21:12,647 --> 00:21:17,027
pieniądze ogłaszają,
że będą spłycać wielką sztukę”.
363
00:21:18,486 --> 00:21:21,865
Dlatego dziś celebrujemy nie pieniądze,
364
00:21:21,865 --> 00:21:25,493
lecz wielką sztukę mojego genialnego syna,
365
00:21:25,493 --> 00:21:26,786
George'a Nakai.
366
00:21:28,121 --> 00:21:30,415
Muszę też wspomnieć o jego muzie,
367
00:21:30,415 --> 00:21:33,251
ostoi i patronce,
368
00:21:33,251 --> 00:21:34,669
Amy Lau.
369
00:21:44,596 --> 00:21:48,308
Szczerze, myślę, że wszystko
zaczęło się od Tamago.
370
00:21:48,308 --> 00:21:50,518
Myślałem, że nie było na sprzedaż.
371
00:21:50,518 --> 00:21:52,937
Moja piękność tutaj
372
00:21:52,937 --> 00:21:54,230
użyła swojej magii,
373
00:21:54,230 --> 00:21:56,691
George zadzwonił do mnie,
a reszta jest historią.
374
00:21:56,691 --> 00:22:00,153
Chciałam, by była szczęśliwa i...
375
00:22:00,153 --> 00:22:01,905
wiemy, jak to brzmi.
376
00:22:01,905 --> 00:22:04,282
Szwagierka stała się narzeczoną.
377
00:22:04,949 --> 00:22:06,242
Mój brat jest wściekły,
378
00:22:06,242 --> 00:22:09,287
ale to było przeznaczenie.
379
00:22:09,287 --> 00:22:11,498
Park jurajski. „Życie znajduje sposób”.
380
00:22:11,498 --> 00:22:12,540
Tak!
381
00:22:12,540 --> 00:22:14,542
- Właśnie!
- Cudowne!
382
00:22:14,542 --> 00:22:16,461
Właśnie to obejrzałem, więc...
383
00:22:16,461 --> 00:22:20,548
Jakie były szanse,
że Naomi wyjdzie za mojego brata,
384
00:22:20,548 --> 00:22:22,550
który jest obiektywnie ohydny,
385
00:22:22,550 --> 00:22:26,054
i przeprowadzi się do dzielnicy
Amy i George'a,
386
00:22:26,054 --> 00:22:29,516
którzy mieli fotel,
na który polowałam od lat?
387
00:22:29,516 --> 00:22:30,850
- Szaleństwo.
- Tak.
388
00:22:30,850 --> 00:22:33,937
To oczywiste, że wszechświat nas połączył,
389
00:22:33,937 --> 00:22:36,272
- nieprawdaż, pokrewna duszo?
- Zane.
390
00:22:36,272 --> 00:22:37,816
Tu jesteś.
391
00:22:38,983 --> 00:22:40,693
Poznaj moją żonę, Amy.
392
00:22:42,153 --> 00:22:43,404
- Hej.
- Cześć.
393
00:22:43,404 --> 00:22:44,989
No dalej, chodź tu.
394
00:22:44,989 --> 00:22:47,200
Mam wrażenie, że już cię znam.
395
00:22:47,909 --> 00:22:50,245
Miło cię poznać, Zane.
396
00:22:51,121 --> 00:22:52,872
Mogę skorzystać z łazienki?
397
00:22:53,706 --> 00:22:55,458
Wypiłem dużo wody.
398
00:22:55,458 --> 00:22:57,127
- Suszyło mnie.
- Przy wyjściu.
399
00:22:57,127 --> 00:22:59,504
- Nie przegapisz.
- Może ją przegapić.
400
00:22:59,504 --> 00:23:01,548
- Zaprowadzę go.
- Jak miło.
401
00:23:01,548 --> 00:23:03,508
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
402
00:23:05,927 --> 00:23:07,512
Co tutaj robisz?
403
00:23:07,512 --> 00:23:09,305
Nowa fryzura?
404
00:23:09,305 --> 00:23:10,223
Ładna.
405
00:23:10,807 --> 00:23:12,225
Czego chcesz, Danny?
406
00:23:13,476 --> 00:23:14,602
Chcę pogadać.
407
00:23:15,145 --> 00:23:17,147
O czym? O tym, że mnie śledzisz?
408
00:23:17,147 --> 00:23:19,440
Ej, spokojnie.
409
00:23:19,440 --> 00:23:20,692
To jesteś dawna ty.
410
00:23:21,359 --> 00:23:23,695
George mówił, że nowa ty
jest zrównoważona i silna.
411
00:23:25,280 --> 00:23:27,031
Nie podoba mi się, że z nim gadasz.
412
00:23:27,031 --> 00:23:28,992
Spokojnie. On mnie uwielbia.
413
00:23:33,746 --> 00:23:35,039
Czego tu szukasz?
414
00:23:40,795 --> 00:23:42,714
Chcę tylko wiedzieć, czy...
415
00:23:43,673 --> 00:23:47,010
jesteś szczęśliwa i w ogóle.
416
00:23:48,595 --> 00:23:49,679
Co?
417
00:23:50,305 --> 00:23:53,224
Twoja ciężka praca się opłaciła, prawda?
418
00:23:53,224 --> 00:23:54,559
Jesteś spełniona?
419
00:23:55,435 --> 00:23:56,895
Co cię to obchodzi?
420
00:23:58,146 --> 00:24:00,356
Chcę wiedzieć, czy dotarłem tam,
gdzie ty jesteś.
421
00:24:06,196 --> 00:24:07,739
Wszystko blaknie.
422
00:24:09,616 --> 00:24:11,117
Nic nie trwa wiecznie.
423
00:24:12,702 --> 00:24:15,121
Jesteśmy wężami zjadającymi swe ogony.
424
00:24:19,417 --> 00:24:20,251
Fakt.
425
00:24:23,421 --> 00:24:25,298
Po prostu wyjdź, proszę.
426
00:24:39,729 --> 00:24:41,522
- Nie szkodzi.
- Przepraszam.
427
00:25:08,341 --> 00:25:09,175
Kayla!
428
00:25:13,096 --> 00:25:14,305
Co do kurwy?
429
00:25:18,309 --> 00:25:20,478
Głupie przyjęcie. Psycholka.
430
00:25:28,278 --> 00:25:29,153
Hej!
431
00:25:32,198 --> 00:25:33,700
Co to, kurwa, było?
432
00:25:33,700 --> 00:25:35,326
Myślałem, że widzę byłą Paula.
433
00:25:35,326 --> 00:25:38,204
Wiedziałam,
że nie przyszedłeś na pogawędki.
434
00:25:38,746 --> 00:25:41,457
To ostrzeżenie? Chcesz mnie szantażować?
435
00:25:41,457 --> 00:25:43,376
Niczego od ciebie nie chcę.
436
00:25:43,376 --> 00:25:46,421
Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego.
Jesteś chora.
437
00:25:46,421 --> 00:25:47,672
Jesteś zarazą.
438
00:25:47,672 --> 00:25:51,009
Masz się za lepszego ode mnie.
O to chodzi?
439
00:25:51,884 --> 00:25:54,679
Dlatego pozwoliłeś kuzynowi
gnić w więzieniu?
440
00:25:54,679 --> 00:25:57,265
Słyszałam o anonimowym donosie.
441
00:25:57,265 --> 00:25:58,683
Ciekawe, kto to zrobił.
442
00:25:59,392 --> 00:26:01,144
Mogę cię wykończyć, Daniel.
443
00:26:01,686 --> 00:26:04,981
A interesy ci idą tak dobrze.
444
00:26:04,981 --> 00:26:07,608
Przynajmniej
nie zdradzałem męża z dzieckiem.
445
00:26:08,901 --> 00:26:13,114
To przez ciebie on jest dzieckiem.
Wiesz o tym, prawda?
446
00:26:13,114 --> 00:26:15,742
Szuka kogoś, kto mu pomoże, kogokolwiek,
447
00:26:15,742 --> 00:26:16,951
bo ty tego nie umiesz.
448
00:26:17,577 --> 00:26:18,786
Wiesz co?
449
00:26:18,786 --> 00:26:20,997
Trzymaj się z dala od mojej rodziny.
450
00:26:20,997 --> 00:26:23,875
I szczerze, od swojej również.
451
00:26:24,667 --> 00:26:25,877
Przesuniesz się?
452
00:26:35,094 --> 00:26:36,804
Dzięki za wsparcie dzisiaj.
453
00:26:37,889 --> 00:26:40,808
Na pewno nie było ci łatwo po, sama wiesz.
454
00:26:40,808 --> 00:26:42,268
Nie, to nie problem.
455
00:26:43,102 --> 00:26:44,354
Nie przejmuj się tym.
456
00:26:45,730 --> 00:26:46,731
Po prostu...
457
00:26:47,732 --> 00:26:49,025
Nie zasługuję na ciebie.
458
00:26:49,567 --> 00:26:51,277
Ciągle tylko sprawiam ci zawód.
459
00:26:53,404 --> 00:26:55,031
Hej, George...
460
00:26:56,074 --> 00:26:57,825
Musimy o czymś porozmawiać.
461
00:26:59,619 --> 00:27:00,453
Okej.
462
00:27:00,453 --> 00:27:02,246
Nie wiem, jak się z tym poczujesz,
463
00:27:02,246 --> 00:27:05,750
ale to mnie dręczy od jakiegoś czasu.
464
00:27:08,169 --> 00:27:09,128
Powiedz to.
465
00:27:11,756 --> 00:27:13,132
Powinniśmy się przeprowadzić.
466
00:27:20,056 --> 00:27:21,766
Myślałem, że powiesz „rozwieść”.
467
00:27:22,433 --> 00:27:24,227
Nie. O Boże, nie.
468
00:27:25,812 --> 00:27:27,355
Nie, skarbie. To...
469
00:27:28,147 --> 00:27:30,274
Po prostu odnowa dobrze nam zrobi.
470
00:27:30,274 --> 00:27:31,859
Ale kochasz ten dom.
471
00:27:31,859 --> 00:27:34,904
- Włożyłaś w niego tyle pracy.
- To tylko dom.
472
00:27:34,904 --> 00:27:38,157
Tak jak mówiliśmy Junie,
w życiu są ważniejsze rzeczy.
473
00:27:38,157 --> 00:27:41,411
Myślisz o innym mieście? O letnim domu?
474
00:27:41,411 --> 00:27:42,995
Jasne. Gdziekolwiek.
475
00:27:42,995 --> 00:27:46,165
Po prostu jak najdalej stąd.
476
00:27:46,165 --> 00:27:48,835
Chcę zostawić to wszystko za nami, wiesz?
477
00:27:48,835 --> 00:27:50,044
Zacząć od nowa.
478
00:27:51,170 --> 00:27:53,631
I... wybaczysz mi?
479
00:27:53,631 --> 00:27:55,508
Na sto procent.
480
00:27:57,468 --> 00:28:00,304
Przysięgam, nigdy więcej
nie będziemy o tym rozmawiać.
481
00:28:06,519 --> 00:28:09,480
Chcę tylko,
byśmy się kochali bezwarunkowo.
482
00:28:11,691 --> 00:28:13,234
Tak? Damy radę, George?
483
00:28:13,234 --> 00:28:14,610
Oczywiście.
484
00:28:16,946 --> 00:28:18,823
Tak bardzo cię kocham.
485
00:28:20,950 --> 00:28:22,076
Ja ciebie też.
486
00:28:37,133 --> 00:28:39,760
Co tam? Zaczadziłeś swoje mieszkanie?
487
00:28:40,845 --> 00:28:42,430
Przeglądam papiery firmy.
488
00:28:43,514 --> 00:28:45,057
Tak? I jak wyglądają?
489
00:28:46,476 --> 00:28:48,019
Znalazłem błędy w księgowości.
490
00:28:48,811 --> 00:28:49,645
Naprawdę?
491
00:28:50,438 --> 00:28:52,315
Cholera, jestem słaby z matmy.
492
00:28:52,899 --> 00:28:55,860
Mamy dużo gotówki,
która nie pasuje do faktur.
493
00:28:56,861 --> 00:28:58,738
Tak, wiem. To bajzel.
494
00:28:58,738 --> 00:29:00,156
Na pewno wszystko się zgadza.
495
00:29:00,156 --> 00:29:02,158
Harujemy jak woły, co nie?
496
00:29:04,452 --> 00:29:06,788
Niczego przede mną nie ukrywasz, co?
497
00:29:07,497 --> 00:29:08,331
Co?
498
00:29:13,294 --> 00:29:14,879
Skąd taki pomysł?
499
00:29:14,879 --> 00:29:15,922
Po prostu...
500
00:29:15,922 --> 00:29:17,924
przez to, co mówił Edwin.
501
00:29:17,924 --> 00:29:19,050
Edwin?
502
00:29:19,592 --> 00:29:22,428
Weź, przecież to klaun.
Żarty sobie robisz?
503
00:29:22,970 --> 00:29:25,807
Ile razy mam ci mówić,
byś nie śmiecił mi w domu?
504
00:29:25,807 --> 00:29:27,683
Miałem to wyrzucić.
505
00:29:27,683 --> 00:29:29,477
Mam być z tobą szczery?
506
00:29:29,477 --> 00:29:32,855
- Wiem, że ty coś przede mną ukrywasz.
- Wcale nie.
507
00:29:32,855 --> 00:29:36,025
- O czym ty mówisz?
- Tak? Chcesz pogadać o Kayli?
508
00:29:37,735 --> 00:29:39,654
Wiem o Amy, stary.
509
00:29:39,654 --> 00:29:41,489
Sprawdzałeś mi telefon?
510
00:29:41,489 --> 00:29:42,990
Nie robię takich rzeczy.
511
00:29:42,990 --> 00:29:44,617
Widziałem ją dzisiaj.
512
00:29:45,701 --> 00:29:47,078
Osobiście?
513
00:29:47,078 --> 00:29:49,789
Tak. Pamiętasz tę całą furiatkę drogową?
514
00:29:50,331 --> 00:29:52,041
- Aha.
- To Amy.
515
00:29:52,667 --> 00:29:55,211
To ona obsmarowała dżipa,
groziła rodzinie.
516
00:29:55,211 --> 00:29:57,129
Cały rok mi dawała wpierdol.
517
00:29:57,755 --> 00:29:59,674
Poszedłem do niej zakończyć tę awanturę.
518
00:30:00,383 --> 00:30:01,551
Co?
519
00:30:02,176 --> 00:30:03,886
Czyli co? Czy ona...?
520
00:30:04,595 --> 00:30:06,472
Wykorzystała mnie, by ci dokopać?
521
00:30:09,600 --> 00:30:11,811
Tak, jest na tyle pojebana.
522
00:30:13,229 --> 00:30:14,897
Wiesz, co mówiła o tobie?
523
00:30:14,897 --> 00:30:17,275
Że jesteś bezradnym dzieckiem.
524
00:30:18,234 --> 00:30:19,902
To są jej słowa.
525
00:30:20,778 --> 00:30:23,072
Przykro mi, że się w to zaplątałeś.
526
00:30:23,823 --> 00:30:25,700
Szkoda, że nic nie mówiłeś wcześniej.
527
00:30:27,451 --> 00:30:28,369
Kurwa.
528
00:30:29,579 --> 00:30:32,707
Dlatego musimy być ze sobą szczerzy, okej?
529
00:30:33,416 --> 00:30:35,585
Musimy mówić sobie wszystko.
530
00:30:36,460 --> 00:30:37,336
Jak bracia.
531
00:30:40,798 --> 00:30:42,008
Wszystko dobrze?
532
00:30:42,842 --> 00:30:44,844
Nie byłeś w niej zakochany, co?
533
00:30:46,596 --> 00:30:48,514
Nie, mam to wszystko gdzieś.
534
00:30:50,766 --> 00:30:51,684
Dobra.
535
00:31:31,766 --> 00:31:34,060
DRZWI FRONTOWE
NA ŻYWO
536
00:31:35,019 --> 00:31:35,937
Halo?
537
00:31:35,937 --> 00:31:36,938
Ty jesteś George?
538
00:31:37,813 --> 00:31:38,648
Tak.
539
00:31:39,815 --> 00:31:40,942
Ruchałem ci żonę.
540
00:31:40,942 --> 00:31:41,859
Słucham?
541
00:31:41,859 --> 00:31:44,195
Mam dowody. Wiadomości, zdjęcia...
542
00:31:44,195 --> 00:31:45,780
Rżnąłem ją na wszystkie strony.
543
00:31:46,739 --> 00:31:47,740
Ładny dom.
544
00:31:56,749 --> 00:31:59,335
Danny trochę przytył. Musi mieć pieniądze.
545
00:31:59,335 --> 00:32:00,878
Właściwie to schudłem.
546
00:32:00,878 --> 00:32:04,090
To są moje mięśnie. Co wy mówicie?
547
00:32:04,090 --> 00:32:05,049
Gdzie jest Paul?
548
00:32:05,049 --> 00:32:07,134
Dołączy później. Chodźmy.
549
00:32:07,134 --> 00:32:09,136
Zjemy coś i pokażę wam dom.
550
00:32:09,136 --> 00:32:10,137
Okej?
551
00:32:10,137 --> 00:32:12,348
Jesteśmy z ciebie dumni. Dziękujemy.
552
00:32:12,348 --> 00:32:13,849
Jesteśmy z ciebie dumni.
553
00:32:13,849 --> 00:32:15,351
Bardzo ci dziękujemy.
554
00:32:16,143 --> 00:32:17,019
Dziękuję.
555
00:32:18,354 --> 00:32:19,438
Okej.
556
00:32:31,993 --> 00:32:32,827
George?
557
00:32:33,661 --> 00:32:34,537
Junie?
558
00:32:35,454 --> 00:32:36,288
June!
559
00:32:37,456 --> 00:32:38,374
George!
560
00:32:46,924 --> 00:32:47,925
Co tam?
561
00:32:49,176 --> 00:32:50,011
Cześć.
562
00:32:57,518 --> 00:32:58,561
Co słychać?
563
00:33:00,521 --> 00:33:03,024
Cześć, tu George. Zostaw wiadomość.
564
00:33:10,865 --> 00:33:13,075
Cześć, tu George. Zostaw wiadomość.
565
00:35:32,047 --> 00:35:34,049
Napisy: Joanna Kaniewska