1 00:00:06,084 --> 00:00:09,168 SERIAL NETFLIX 2 00:00:23,709 --> 00:00:26,376 Pakują się w pułapkę. Powinniśmy ich ostrzec. 3 00:00:26,459 --> 00:00:28,751 Wtedy nie pozwolą im odjechać. 4 00:02:19,418 --> 00:02:22,543 Guille. 5 00:02:23,709 --> 00:02:25,001 Byłaś policjantką. 6 00:02:26,001 --> 00:02:27,834 Jeśli wyjmą broń, strzelaj. 7 00:02:51,626 --> 00:02:53,751 Ojcu nikt nie chciał dać roboty. 8 00:02:54,668 --> 00:02:56,459 Bo był złodziejem i ćpunem. 9 00:02:57,459 --> 00:02:59,293 A że zawsze był spłukany, 10 00:02:59,376 --> 00:03:01,376 na dragi zarabiał nielegalnie. 11 00:03:06,834 --> 00:03:11,043 Nie musiałem zaiwaniać do szkoły, do kościoła ani do jebanych dziadków. 12 00:03:22,251 --> 00:03:24,626 Uważałem go za zajebistego ojca. 13 00:03:29,126 --> 00:03:31,209 Chciałem kiedyś być taki jak on. 14 00:03:38,626 --> 00:03:40,543 W wieku 12 lat wciągałem kreski. 15 00:03:40,626 --> 00:03:43,584 W wieku 14 lat włamałem się do domu i mnie złapali. 16 00:03:44,418 --> 00:03:47,918 Kiedy miałem 16 lat, zajebałem typa z rodziny zastępczej. 17 00:04:07,918 --> 00:04:09,168 Popytałem o nią. 18 00:04:09,251 --> 00:04:12,543 To nie panna Blondasa. Przysłał go Kardynał. 19 00:04:12,626 --> 00:04:17,709 Szmugluje dla nich kontrabandę, bo ma jakiś dług czy coś. 20 00:04:17,793 --> 00:04:19,418 - Zmuszają ją? - Tak. 21 00:04:32,043 --> 00:04:32,876 Czego? 22 00:04:34,626 --> 00:04:38,126 Jest w zielonym taka panna. Manuela, pomaga w bibliotece. 23 00:04:39,126 --> 00:04:39,959 I co z nią? 24 00:04:42,668 --> 00:04:45,126 Od dziś nie wciągasz jej w interesy. 25 00:04:45,709 --> 00:04:48,334 Bo co? No, Kuternoga? 26 00:04:56,793 --> 00:04:58,543 Puszczaj go, Cherokee! 27 00:04:58,626 --> 00:05:00,168 Przestań, Cherokee! 28 00:05:05,459 --> 00:05:06,543 Kuternoga! 29 00:05:07,126 --> 00:05:08,126 Spokojnie. 30 00:05:08,918 --> 00:05:10,876 Kuternoga! 31 00:05:22,251 --> 00:05:23,959 Powiemy reszcie o ucieczce? 32 00:05:24,043 --> 00:05:26,626 Ni chuja. Sami odwaliliśmy robotę. 33 00:05:32,709 --> 00:05:34,709 SPACERNIAK WEWNĘTRZNY, GODZ. 21.03 34 00:05:34,793 --> 00:05:36,001 Śmierdzi tu jakby… 35 00:05:36,584 --> 00:05:37,626 Czym właściwie? 36 00:05:39,834 --> 00:05:40,709 Dymem. 37 00:05:46,376 --> 00:05:48,459 - Spierdalamy stąd. - Chodźmy. 38 00:05:57,959 --> 00:05:59,168 Sprawdź drzwi. 39 00:06:02,251 --> 00:06:03,084 Co teraz? 40 00:06:03,584 --> 00:06:06,751 Niech twój kumpel Jezus rzuci nam z nieba klucz. 41 00:06:06,834 --> 00:06:08,126 Nie bluźnij, stary. 42 00:06:13,626 --> 00:06:16,709 Ani drgnąć, póki nie dam sygnału. Ja z nimi pogadam. 43 00:06:23,543 --> 00:06:27,543 Od pół godziny próbujemy dać wam znać przez centralę, 44 00:06:28,626 --> 00:06:29,709 ale nie było jak. 45 00:06:30,209 --> 00:06:33,126 Odcięło nam telefony, nie mamy prądu… 46 00:06:33,209 --> 00:06:34,209 Co się stało? 47 00:06:34,293 --> 00:06:36,876 Pożar w garażu. Ale już ugaszony. 48 00:06:36,959 --> 00:06:38,793 Niepotrzebnie przyjechaliście. 49 00:06:38,876 --> 00:06:41,668 Skoro już tu jesteśmy, to rzucimy okiem. 50 00:06:41,751 --> 00:06:44,001 Nie trzeba, pożar już ugaszony. 51 00:06:48,751 --> 00:06:50,668 - Gdzie Straż Obywatelska? - Richi. 52 00:06:52,834 --> 00:06:53,751 Nie! 53 00:06:54,626 --> 00:06:55,709 Cholera! 54 00:07:01,501 --> 00:07:03,584 Idziemy! 55 00:07:07,709 --> 00:07:08,543 Kurwa! 56 00:07:14,834 --> 00:07:16,959 Wracamy do zielonego łącznikiem. 57 00:07:17,043 --> 00:07:19,751 REJESTRACJA – GODZ. 21.07 58 00:07:29,293 --> 00:07:32,501 - Numer 324 do centrali. - Mów, 324. 59 00:07:33,668 --> 00:07:35,084 Jesteśmy w Baruce. 60 00:07:35,168 --> 00:07:39,376 Ogień już pod kontrolą, ale mamy awarię i tu utknęliśmy. 61 00:07:39,959 --> 00:07:41,168 Przysłać pomoc? 62 00:07:41,251 --> 00:07:43,251 Nie trzeba, kolego. 63 00:07:43,793 --> 00:07:44,668 Są święta. 64 00:07:45,793 --> 00:07:48,251 Za parę godzin będziemy na chodzie. 65 00:07:48,334 --> 00:07:49,751 Poradzimy sobie. 66 00:07:51,001 --> 00:07:54,376 Przyjąłem, 324. Powodzenia i wesołych świąt. 67 00:07:56,376 --> 00:07:57,584 Wesołych świąt. 68 00:08:15,709 --> 00:08:16,626 Widział twarze. 69 00:08:36,876 --> 00:08:40,084 Hugo, widziałeś, do czego oni są zdolni? 70 00:08:40,168 --> 00:08:42,793 Strzelaj bez wahania albo stąd nie wyjdziemy. 71 00:08:46,043 --> 00:08:47,168 Tu Sara. 72 00:08:48,543 --> 00:08:49,668 Do grupy pierwszej. 73 00:08:51,209 --> 00:08:52,543 Słyszycie mnie? 74 00:08:54,168 --> 00:08:57,668 We wszystkich blokach jest prąd. Uruchomili generator. 75 00:08:57,751 --> 00:09:00,584 Kamery w rejestracji nie działają, ale pozostałe… 76 00:09:00,668 --> 00:09:01,501 Rozłącz się. 77 00:09:03,043 --> 00:09:06,501 A teraz odwróć się z rękami z dala od tułowia. 78 00:09:06,584 --> 00:09:10,126 Bez wygłupów, bo odstrzelę ci łeb. A palec mnie świerzbi. 79 00:09:10,709 --> 00:09:12,001 Gdzie moje dzieci? 80 00:09:13,293 --> 00:09:15,084 - Słucham? - Moje dzieci. 81 00:09:15,168 --> 00:09:16,751 Były na górze, w biurze. 82 00:09:16,834 --> 00:09:18,418 Nie wiem, o czym mówisz. 83 00:09:19,334 --> 00:09:20,501 Przysięgam. 84 00:09:20,584 --> 00:09:23,084 Gdzie, kurwa, moje dzieci? Jeśli kłamiesz… 85 00:09:23,168 --> 00:09:26,376 Gdybyśmy je mieli, wymienilibyśmy je za Simóna. 86 00:09:26,459 --> 00:09:27,793 Po co wam Simón Lago? 87 00:09:29,001 --> 00:09:31,376 Chcę wiedzieć, za co ci ludzie zginęli. 88 00:09:33,251 --> 00:09:36,459 Żeby nie zeznawał. Żeby nie rozmawiał z sędzią. 89 00:09:37,584 --> 00:09:39,918 - Bo co mu powie? - Tego nie wiem. 90 00:09:41,501 --> 00:09:42,876 Richi, góra! 91 00:09:44,751 --> 00:09:45,751 Strzelaj! 92 00:09:49,584 --> 00:09:50,418 Szybko! 93 00:09:50,501 --> 00:09:51,751 Kto was zatrudnił? 94 00:09:51,834 --> 00:09:54,459 Zmusili mnie! Nie wiem, kto to i co tu robię! 95 00:09:54,543 --> 00:09:56,793 - Teraz! - Hugo, musimy iść. 96 00:09:58,543 --> 00:09:59,376 Uwaga! 97 00:10:01,376 --> 00:10:02,918 Richi, strzelaj! 98 00:10:03,751 --> 00:10:04,751 Osłaniaj mnie! 99 00:10:07,209 --> 00:10:08,668 Kurwa, teraz! 100 00:10:10,126 --> 00:10:12,376 - Kurwa, dalej! - Ruszamy! 101 00:10:14,251 --> 00:10:15,501 Szybko! 102 00:10:30,084 --> 00:10:30,918 Idziemy. 103 00:11:17,793 --> 00:11:18,876 Zaraz wejdą! 104 00:11:19,459 --> 00:11:20,626 Kurwa mać. 105 00:11:21,918 --> 00:11:23,418 Gdzie on zniknął? 106 00:11:25,293 --> 00:11:26,209 Macie go? 107 00:11:26,793 --> 00:11:28,084 Kurwa, drzwi! 108 00:11:28,876 --> 00:11:30,918 Całe piętro przeszukałam! 109 00:11:31,001 --> 00:11:33,418 Na kamerach go nie widać. Co teraz? 110 00:11:33,501 --> 00:11:36,376 - Gdybyś go nie puścił… - Ugryzł mnie w rękę! 111 00:11:36,459 --> 00:11:38,584 Miałeś, kurwa, jedno zadanie! 112 00:11:38,668 --> 00:11:42,043 Maszyna. Oni zaraz tu wejdą. Otwierają drzwi! 113 00:11:42,126 --> 00:11:44,543 - To był twój pomysł! - „Twój pomysł”! 114 00:11:44,626 --> 00:11:46,459 Ile masz lat? Dwa? 115 00:11:46,543 --> 00:11:47,501 Ja pierdolę. 116 00:11:47,584 --> 00:11:50,293 - Mówiłem. - Dobra, słuchajcie. 117 00:11:50,376 --> 00:11:53,334 Jeśli go nie znajdziemy, wszystkich nas zabiją. 118 00:11:54,626 --> 00:11:56,543 Może w celach na górze? 119 00:11:59,209 --> 00:12:01,293 Poszukaj tam. Ja sprawdzę kamery. 120 00:12:01,376 --> 00:12:03,418 Teraz chcesz nam rozkazywać? 121 00:12:07,793 --> 00:12:09,501 Wolisz wrócić do Bastosa? 122 00:12:36,126 --> 00:12:37,043 Zarąbiście. 123 00:12:46,001 --> 00:12:49,001 Kretyni nie zamknęli szafy z narzędziami. 124 00:12:50,834 --> 00:12:53,001 A co z tym, po co przyszedłeś? 125 00:12:54,084 --> 00:12:57,293 Kluczem do siłowni? Pracuję nad tym. 126 00:12:57,959 --> 00:12:59,168 Z jakim kluczem? 127 00:12:59,251 --> 00:13:02,043 Żadnym. Powiedz mu o dzieciach. 128 00:13:04,001 --> 00:13:06,584 Jakieś bachory przyszły łącznikiem. 129 00:13:07,126 --> 00:13:08,709 Dzieci dyrektora. 130 00:13:09,584 --> 00:13:10,459 I co dalej? 131 00:13:12,334 --> 00:13:15,543 Nie wiem. Kardynał wziął je do ojca. 132 00:13:16,209 --> 00:13:17,793 Wiesz, za co go zamknęli? 133 00:13:22,751 --> 00:13:25,084 Puściłeś dzieci z pedofilem? 134 00:13:26,959 --> 00:13:28,126 Debil. 135 00:13:29,793 --> 00:13:34,709 Trzeba znaleźć te dzieci. Nie można mu pozwolić… no wiesz. 136 00:13:34,793 --> 00:13:36,709 To dzieci. Tak nie wolno. 137 00:13:36,793 --> 00:13:38,501 Luz, pełna zgoda. 138 00:13:39,251 --> 00:13:41,084 - Naprawdę? - Pewnie. 139 00:13:41,918 --> 00:13:46,293 Gdybyśmy mieli takich zakładników, wszyscy tańczyliby, jak im zagramy. 140 00:13:49,751 --> 00:13:51,751 Zwłaszcza strażnicy. 141 00:13:56,084 --> 00:13:58,209 - O czym ty mówisz? - O buncie. 142 00:13:58,709 --> 00:13:59,709 Jakim buncie? 143 00:14:01,334 --> 00:14:02,834 Kurwa, koleś! 144 00:14:36,418 --> 00:14:37,584 Pomogę ci. 145 00:14:53,626 --> 00:14:54,543 Guille! 146 00:14:55,918 --> 00:14:57,584 Chciałem tylko popatrzeć. 147 00:14:58,501 --> 00:15:00,543 Zamierzałem go puścić. 148 00:15:02,959 --> 00:15:04,251 Nie tknąłem go. 149 00:15:06,251 --> 00:15:08,418 - To nie moja wina. - Ani drgnij! 150 00:15:10,043 --> 00:15:10,959 Jesteś cały? 151 00:15:14,584 --> 00:15:16,126 Ty skurwysynu… 152 00:15:16,209 --> 00:15:17,501 Nic mu nie zrobiłem. 153 00:15:17,584 --> 00:15:20,918 To był… To był błąd. 154 00:15:21,001 --> 00:15:24,168 Ale chłopcu nic nie jest. 155 00:15:32,251 --> 00:15:33,418 Będę cię chronił. 156 00:15:35,418 --> 00:15:38,501 Tylko proszę… nie mów nikomu. 157 00:15:53,334 --> 00:15:54,334 Nic ci nie jest? 158 00:15:56,043 --> 00:15:58,251 - Gdzie Willy? - Wrócił do środka. 159 00:15:59,959 --> 00:16:02,209 Mieliśmy konflikt z więźniami. 160 00:16:05,084 --> 00:16:07,793 Trzeba było siedzieć i robić, co każą, 161 00:16:07,876 --> 00:16:09,793 a nie słuchać tej wariatki. 162 00:16:12,876 --> 00:16:14,043 Zacznij od końca. 163 00:16:49,834 --> 00:16:51,043 Said! 164 00:19:03,834 --> 00:19:06,334 Nie wierzę. Nawet ich nie szukaliście? 165 00:19:06,418 --> 00:19:09,584 - Nie mogliśmy zostawić reszty. - Kazałem go pilnować! 166 00:19:09,668 --> 00:19:13,084 Simón powinien był zostać w celi, ale ty go wypuściłeś. 167 00:19:13,168 --> 00:19:14,709 Kurwa, puszczaj! 168 00:19:15,668 --> 00:19:17,168 Odepnij mi to! 169 00:19:17,251 --> 00:19:19,751 - Szefie! - Znaleźliśmy ją w dyżurce. 170 00:19:20,251 --> 00:19:21,834 Gdzie Javi i Said? 171 00:19:23,126 --> 00:19:24,626 Te drzwi nie wytrzymają. 172 00:19:28,043 --> 00:19:29,543 Kamery działają? 173 00:19:29,626 --> 00:19:32,376 Chyba tak. Mamy dostęp do całego kompleksu. 174 00:19:33,168 --> 00:19:34,918 Kurwa, puśćcie mnie. 175 00:19:35,001 --> 00:19:37,418 No zdejmijcie mi to cholerstwo! 176 00:19:49,668 --> 00:19:51,751 - Czego szukasz? - Moich dzieci. 177 00:19:56,918 --> 00:19:58,251 A co z tymi? 178 00:19:59,168 --> 00:20:01,793 Nie ma sygnału. Odcięli kamery w rejestracji. 179 00:20:01,876 --> 00:20:03,376 Na pewno nic im nie jest. 180 00:20:03,959 --> 00:20:05,168 Pewnie się schowali. 181 00:20:06,334 --> 00:20:08,334 Trzeba znaleźć Simóna i chłopaków. 182 00:20:11,334 --> 00:20:12,626 Uwolnij mnie, Kolec. 183 00:20:13,126 --> 00:20:14,251 Nie mam klucza. 184 00:20:14,334 --> 00:20:16,501 Znajdź coś, żeby to rozwalić. 185 00:20:16,584 --> 00:20:17,751 Oni zaraz tu wejdą. 186 00:20:17,834 --> 00:20:19,251 Zabiją nas, Kolec. 187 00:20:19,793 --> 00:20:21,126 Popełniasz błąd. 188 00:20:21,709 --> 00:20:23,168 Wyciągnij mnie stąd. 189 00:20:24,834 --> 00:20:25,668 Proszę. 190 00:20:27,959 --> 00:20:28,876 Javi? 191 00:20:30,459 --> 00:20:31,501 Kurwa. 192 00:20:37,209 --> 00:20:41,293 Uwaga. Raz, dwa, testuję. 193 00:20:41,376 --> 00:20:42,793 Raz, dwa. 194 00:20:45,418 --> 00:20:50,293 Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem Wesoła nowina 195 00:20:50,376 --> 00:20:56,126 Że tu strażnikom, chujom strażnikom Jaja się obcina 196 00:20:56,209 --> 00:20:59,751 Chrystus się rodzi, nas oswobodzi 197 00:20:59,834 --> 00:21:04,126 Anieli grają, króle witają 198 00:21:04,209 --> 00:21:07,084 Nie wydurniaj się. Trzeba znaleźć te dzieci. 199 00:21:08,168 --> 00:21:10,751 Za stary jestem. Jak to działa? 200 00:21:12,043 --> 00:21:13,834 Słuchajcie, towarzysze. 201 00:21:14,418 --> 00:21:17,876 Niniejszym ogłaszam niepodległość tego bloku. 202 00:21:18,459 --> 00:21:22,626 Od teraz jesteśmy Wolną Republiką Moich Pieprzonych Jaj. 203 00:21:22,709 --> 00:21:25,168 Obowiązują w niej dwa prawa. 204 00:21:25,251 --> 00:21:28,084 Po pierwsze: wszyscy jesteśmy wolni. 205 00:21:28,668 --> 00:21:32,334 Po drugie: nie ma tu miejsca dla tyranów. 206 00:21:45,709 --> 00:21:47,584 Umiesz biegać na tych nóżkach? 207 00:21:48,876 --> 00:21:52,668 To było głupie. Wszystkim narobisz problemów. 208 00:21:53,376 --> 00:21:56,626 Zawołaj swoich kumpli, strażników. Niech zaprowadzą ład. 209 00:21:57,751 --> 00:21:59,959 Carmelo, nic mu nie powiesz? 210 00:22:02,084 --> 00:22:04,459 Wiesz, w co się pakujesz? 211 00:22:04,543 --> 00:22:06,584 W rewolucję. A ty? 212 00:22:08,293 --> 00:22:11,293 Bo słyszałem, że widziano cię z dziećmi dyrektora. 213 00:22:13,376 --> 00:22:16,001 - Wziąłem je do ojca. - „Wziąłem je do ojca”. 214 00:22:16,084 --> 00:22:17,126 Nie takim tonem. 215 00:22:17,209 --> 00:22:19,001 Ciężko się wyzbyć nawyków, co? 216 00:22:19,084 --> 00:22:21,751 Zamknij ryj! Milion razy mogłem cię zniszczyć! 217 00:22:24,376 --> 00:22:25,709 Usiądziemy sobie. 218 00:22:58,543 --> 00:23:00,751 Będziecie żałować pedofila? 219 00:23:12,709 --> 00:23:14,334 Po czyjej jesteś stronie? 220 00:23:17,334 --> 00:23:18,459 Po twojej. 221 00:23:19,793 --> 00:23:21,293 Nie ma musu. 222 00:23:22,834 --> 00:23:24,376 Po twojej. 223 00:23:36,584 --> 00:23:37,501 A ty? 224 00:23:50,209 --> 00:23:52,209 Dzieci dyrektora gdzieś tu są. 225 00:23:53,751 --> 00:23:57,626 Znajdźcie je. Gdy przyjadą gliny, muszę mieć kartę przetargową. 226 00:24:00,501 --> 00:24:01,334 Ty. 227 00:24:04,209 --> 00:24:05,751 Wynieś śmieci. 228 00:24:23,293 --> 00:24:25,043 Co jeszcze mam powiedzieć? 229 00:24:26,251 --> 00:24:29,376 Nie wiem, co się stało. 230 00:24:30,001 --> 00:24:32,668 Poszliście z Saidem na drugie piętro. 231 00:24:33,251 --> 00:24:34,376 Co było potem? 232 00:24:37,584 --> 00:24:38,793 Mam w głowie pustkę. 233 00:24:40,751 --> 00:24:43,668 Ty nas w to wpakowałeś. Postaraj się bardziej. 234 00:24:43,751 --> 00:24:48,459 Zaniki pamięci to symptom jego choroby. Wywołują je załamania nerwowe. 235 00:24:48,543 --> 00:24:51,543 To co zrobimy? Muszę znaleźć Simóna. 236 00:24:51,626 --> 00:24:52,668 Wiem. 237 00:24:53,668 --> 00:24:54,501 Javi. 238 00:24:57,418 --> 00:25:00,876 Co pamiętasz jako ostatnie przed naszym spotkaniem? 239 00:25:04,543 --> 00:25:05,543 Krew. 240 00:25:08,043 --> 00:25:09,126 A wcześniej? 241 00:25:14,168 --> 00:25:16,626 Nie wiem. 242 00:25:16,709 --> 00:25:18,959 Zastanów się, proszę. No? 243 00:25:21,959 --> 00:25:23,001 Kobieta… 244 00:25:24,501 --> 00:25:25,834 Kobieta mnie opluła. 245 00:25:26,334 --> 00:25:28,459 - Cele kobiet. - Tak. 246 00:25:28,543 --> 00:25:30,043 Weź więźniów na stołówkę. 247 00:25:30,126 --> 00:25:32,251 - Ja znajdę Simóna. - Idę z tobą. 248 00:25:35,251 --> 00:25:36,084 Hugo! 249 00:25:37,376 --> 00:25:39,043 Kamery w czerwonym działają. 250 00:25:39,626 --> 00:25:41,293 Mamy bunt. Cherokee rządzi. 251 00:25:41,918 --> 00:25:43,876 Ma zakładników i zabił Kardynała. 252 00:25:51,126 --> 00:25:51,959 Chodźmy. 253 00:25:58,626 --> 00:26:00,918 Wrócili do zielonego łącznikiem. 254 00:26:01,001 --> 00:26:03,293 Rozumiem. A gdzie Simón? 255 00:26:03,918 --> 00:26:06,251 Pewnie na drugim lub trzecim piętrze. 256 00:26:06,334 --> 00:26:07,251 Co tam jest? 257 00:26:07,918 --> 00:26:10,334 Gabinety lekarskie, stołówka, cele. 258 00:26:11,751 --> 00:26:13,293 Gdzie mogą go trzymać? 259 00:26:14,043 --> 00:26:15,959 Logicznie byłoby na stołówce. 260 00:26:16,043 --> 00:26:18,543 Ale mogli go też zamknąć w celi. 261 00:26:18,626 --> 00:26:21,584 Nie. Nie pozwoliłby się zamknąć. 262 00:27:00,459 --> 00:27:05,126 BLOK CZERWONY – GODZ. 21.39 263 00:27:05,709 --> 00:27:08,584 Kto śpiewał przez głośniki? 264 00:27:08,668 --> 00:27:11,959 Jest z mojego bloku. Chyba nazywa się Cherokee. 265 00:27:12,501 --> 00:27:15,418 Cherokee? Jak ci Indianie? 266 00:27:16,626 --> 00:27:17,918 Tak samo. 267 00:27:19,709 --> 00:27:21,584 Mówi dużo brzydkich słów. 268 00:27:24,668 --> 00:27:26,959 Tata na pewno się martwi. 269 00:27:31,209 --> 00:27:32,584 Dziękujemy za pomoc. 270 00:27:33,668 --> 00:27:34,668 Nazywam się Rey. 271 00:27:35,584 --> 00:27:38,584 Ja jestem Guille. A to Alica. 272 00:27:39,501 --> 00:27:42,126 - Naprawdę nazywasz się „król”? - Fajnie, co? 273 00:27:51,584 --> 00:27:52,793 Odłóż to. 274 00:27:59,668 --> 00:28:00,668 Strzykawa! 275 00:28:12,209 --> 00:28:13,418 Zostaw mojego brata. 276 00:28:24,751 --> 00:28:28,543 - Czemu cię przebrali za…? - Anioła. To na jasełka. 277 00:28:37,084 --> 00:28:38,084 Chodźcie no. 278 00:28:46,293 --> 00:28:47,918 Otwórz drzwi. 279 00:28:48,876 --> 00:28:50,376 Nie ma szans. 280 00:28:50,459 --> 00:28:51,793 - Nie? - Nie. 281 00:29:08,126 --> 00:29:11,376 Znacie się? To syn dyrektora. 282 00:29:11,459 --> 00:29:13,584 - Ma na imię… - Guillermo. 283 00:29:15,334 --> 00:29:17,709 Guillermo gra anioła w jasełkach. 284 00:29:20,251 --> 00:29:22,376 Ten pan to kumpel twojego taty. 285 00:29:23,334 --> 00:29:26,084 Pokaż mu, co potrafisz. No. 286 00:29:27,418 --> 00:29:29,334 „Bądź pozdrowiona, 287 00:29:30,501 --> 00:29:31,918 pełna łaski, 288 00:29:32,959 --> 00:29:34,751 Pan z Tobą”. 289 00:29:35,543 --> 00:29:40,168 A potem Jenifer, która gra Maryję, 290 00:29:40,959 --> 00:29:42,584 coś tam odpowiada. 291 00:29:44,293 --> 00:29:46,626 Ale nie bardzo pamiętam co. 292 00:29:47,209 --> 00:29:49,876 Mam! Ja potem mówię… 293 00:29:50,834 --> 00:29:51,959 Otworzę. 294 00:29:52,043 --> 00:29:56,543 „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 295 00:29:56,626 --> 00:30:00,459 Duch Święty zstąpi na Ciebie i…” 296 00:30:01,626 --> 00:30:04,126 - Cherokee. - Dalej nie pamiętam. 297 00:30:05,834 --> 00:30:07,876 Rośnie z ciebie Al Pacino. 298 00:30:07,959 --> 00:30:09,918 - Weźcie go do siostry. - Idziemy. 299 00:30:11,459 --> 00:30:12,376 Stać! 300 00:30:23,043 --> 00:30:24,043 Dosyć. 301 00:30:37,084 --> 00:30:38,084 Dupku. 302 00:30:40,168 --> 00:30:41,668 Klucz do siłowni. 303 00:30:42,376 --> 00:30:45,251 - Co? - Dawaj klucze do siłowni! 304 00:30:46,418 --> 00:30:47,293 Nie wiesz? 305 00:30:47,959 --> 00:30:51,584 Po zakończeniu warsztatów klucze są u szefa ochrony. 306 00:30:51,668 --> 00:30:53,168 - U Bastosa. - Tak. 307 00:30:53,751 --> 00:30:55,834 No chodźmy. 308 00:30:56,876 --> 00:30:59,293 Jego poproś, pieprzony psychopato. 309 00:31:02,501 --> 00:31:03,543 Do celi z nim. 310 00:31:04,251 --> 00:31:06,918 - Chodź, Murzynku. - Idziemy. 311 00:31:07,501 --> 00:31:08,793 Chodźmy! 312 00:31:38,709 --> 00:31:40,376 Dobra, wszyscy jesteśmy. 313 00:31:40,959 --> 00:31:44,626 Zbrojone drzwi zaraz ustąpią. 314 00:31:47,168 --> 00:31:48,834 Macie być gotowi. 315 00:31:50,084 --> 00:31:51,209 Bo teraz… 316 00:31:52,668 --> 00:31:53,876 w końcu wejdziemy. 317 00:32:27,876 --> 00:32:28,959 Said! 318 00:32:36,751 --> 00:32:38,918 Trzeba było wziąć mnie ze sobą. 319 00:32:41,418 --> 00:32:43,251 A gdyby mnie wydali? 320 00:32:47,001 --> 00:32:48,459 Wie o twojej córce? 321 00:32:50,459 --> 00:32:51,334 Tym lepiej. 322 00:32:53,168 --> 00:32:56,209 Ludzie, którzy mają Laurę, czekają na telefon. 323 00:32:57,001 --> 00:32:59,918 - Jaki telefon? - Na dowód, że żyję. 324 00:33:00,001 --> 00:33:02,334 O pierwszej mają uznać, że zmarłem. 325 00:33:02,418 --> 00:33:03,668 Wiesz, co to znaczy. 326 00:33:04,959 --> 00:33:06,793 Ale telefony nie działają. 327 00:33:08,043 --> 00:33:10,251 Masz trzy godziny, żeby coś wymyślić. 328 00:33:12,918 --> 00:33:15,168 Albo zadzwonię, albo ją zabiją. 329 00:33:15,251 --> 00:33:16,793 Hugo, to manipulacja. 330 00:33:19,626 --> 00:33:21,876 - Nie słuchaj go. - Hugo. 331 00:33:21,959 --> 00:33:23,501 - Proszę. - Słyszysz mnie? 332 00:33:23,584 --> 00:33:26,293 Jeśli to słyszysz, to wydaj tego człowieka. 333 00:33:26,793 --> 00:33:29,376 Uniknijmy kolejnych niewinnych ofiar. 334 00:33:32,501 --> 00:33:35,084 Drzwi bloku zielonego puszczą. 335 00:33:36,459 --> 00:33:37,543 Za jak długo? 336 00:33:39,668 --> 00:33:43,626 Za pięć minut? Dziesięć? 337 00:33:45,918 --> 00:33:47,459 A kiedy to nastąpi, 338 00:33:48,584 --> 00:33:50,209 jak myślisz, co się stanie? 339 00:33:54,668 --> 00:33:56,168 Jest tu jakiś schron? 340 00:33:57,793 --> 00:33:59,501 - Tutaj nie. - Nie słuchaj go. 341 00:34:00,418 --> 00:34:02,043 Nie chcę dalszych ofiar. 342 00:34:03,584 --> 00:34:04,418 I ty też nie. 343 00:34:05,918 --> 00:34:07,709 Hugo. Gdzie? 344 00:34:08,709 --> 00:34:11,751 W bloku czerwonym. To blok o ostrzejszym rygorze. 345 00:34:13,293 --> 00:34:14,626 Odpowiedz, Hugo. 346 00:34:16,043 --> 00:34:17,126 Chodźmy tam. 347 00:34:45,584 --> 00:34:46,584 Pomocy! 348 00:34:47,501 --> 00:34:48,543 Stać! 349 00:34:52,584 --> 00:34:54,084 Proszę mi pomóc. 350 00:34:55,126 --> 00:34:58,584 Musi mi pan pomóc. Potrzebuję pomocy! 351 00:34:58,668 --> 00:35:01,168 - Co się stało? - Zostałam porwana. 352 00:35:01,876 --> 00:35:04,418 Musimy stąd uciec. Proszę. 353 00:35:04,501 --> 00:35:05,501 Wsiadaj. 354 00:35:12,168 --> 00:35:13,668 Jedźmy stąd. 355 00:35:14,459 --> 00:35:16,043 Proszę odpalić silnik. 356 00:35:17,543 --> 00:35:19,084 Proszę odpalić. 357 00:35:24,501 --> 00:35:27,459 Proszę odpalić. Kurwa, już! 358 00:35:28,084 --> 00:35:29,668 Zabierajmy się stąd! 359 00:35:51,668 --> 00:35:52,543 Laura. 360 00:35:56,918 --> 00:35:57,834 Laura! 361 00:36:05,126 --> 00:36:06,543 Jedźmy do domu. 362 00:36:14,251 --> 00:36:18,001 - Wygląda to na ucieczkę. - Czemu wszyscy chcą się stąd zmyć? 363 00:36:19,459 --> 00:36:22,584 Ty, tego się nie spodziewałem. 364 00:36:22,668 --> 00:36:24,418 Ciekawe, co u dyrektora. 365 00:36:24,501 --> 00:36:26,168 Idziemy! 366 00:36:27,793 --> 00:36:29,543 - Nie stawiaj się! - Ruchy! 367 00:36:29,626 --> 00:36:32,293 - Cherokee! - Kurwa, nie rzucaj się. 368 00:36:42,709 --> 00:36:44,626 - Zabierz go do dzieci. - Już. 369 00:36:50,918 --> 00:36:54,459 A pozostali… za mną. 370 00:37:05,668 --> 00:37:06,709 Tato! 371 00:37:12,501 --> 00:37:13,668 Nic wam nie jest? 372 00:37:28,168 --> 00:37:30,001 Wpuść nas, Cherokee. 373 00:37:31,126 --> 00:37:32,668 Nie rozkazujesz mi. 374 00:37:41,043 --> 00:37:43,293 PRZEJŚCIE WZBRONIONE 375 00:37:50,043 --> 00:37:51,293 Co robi tata? 376 00:37:54,793 --> 00:37:56,543 To nie czas na bunt. 377 00:37:56,626 --> 00:37:59,168 Pójdę po kalendarz i znajdziemy inny termin. 378 00:38:01,293 --> 00:38:02,584 Na co się gapisz? 379 00:38:04,001 --> 00:38:06,501 Zanim zrobisz coś, czego byś żałował, 380 00:38:06,584 --> 00:38:09,084 wiedz, że mamy tu aniołka z Betlejem. 381 00:38:11,626 --> 00:38:12,459 Hugo! 382 00:38:16,126 --> 00:38:18,459 Wyluzuj. Dzieciakom nic nie jest. 383 00:38:19,293 --> 00:38:22,459 - Przepuść mnie. - Mówiłem, że mi nie rozkazujesz. 384 00:38:22,543 --> 00:38:24,793 Hugo, zostaw to mnie. Dobrze? 385 00:38:31,084 --> 00:38:32,126 Cherokee. 386 00:38:34,459 --> 00:38:36,376 - Pomóż nam. - Nie. 387 00:38:36,959 --> 00:38:39,168 Wiesz, ilu ludzi jest w zielonym? 388 00:38:39,959 --> 00:38:42,793 - Pozwolisz ich zabić? - Widzę tutaj tylko was. 389 00:38:43,418 --> 00:38:45,043 Wszystkich przyprowadzimy. 390 00:38:47,709 --> 00:38:48,876 Manuela tam jest. 391 00:38:50,418 --> 00:38:51,959 Zabiją ją, jeśli zostanie. 392 00:38:55,459 --> 00:38:56,459 Proszę. 393 00:39:02,876 --> 00:39:04,626 Niech cię szlag, doktorko. 394 00:39:05,209 --> 00:39:07,251 Blok zielony, słyszycie? 395 00:39:10,501 --> 00:39:12,043 Zielony, ktoś mnie słyszy? 396 00:39:17,918 --> 00:39:19,251 Nie ma łączności. 397 00:39:20,918 --> 00:39:22,168 Pójść po nich? 398 00:39:39,834 --> 00:39:43,293 Pamiętaj, dyrektorze. To my tu rządzimy. 399 00:39:44,293 --> 00:39:46,918 Ty i twoi ludzie jesteście uchodźcami. 400 00:40:14,501 --> 00:40:15,376 Weszli. 401 00:40:25,459 --> 00:40:26,959 Ruchy! 402 00:43:34,334 --> 00:43:36,626 Napisy: Juliusz P. Braun