1
00:00:06,209 --> 00:00:09,209
SERIAL NETFLIX
2
00:00:11,959 --> 00:00:13,001
Co ty tu robisz?
3
00:00:15,293 --> 00:00:17,168
Spytałem, co tutaj robisz.
4
00:00:18,376 --> 00:00:20,751
- Mam kłopoty.
- To widzę.
5
00:00:20,834 --> 00:00:22,293
Skąd się tu wzięłaś?
6
00:00:22,376 --> 00:00:23,876
Jesteś z napastnikami?
7
00:00:24,584 --> 00:00:25,584
Zacznij gadać.
8
00:00:25,668 --> 00:00:29,251
- Ja nic nie wiem.
- Takiego. Co jeszcze wiesz?
9
00:00:30,751 --> 00:00:33,251
- Dzień dobry, doktorze.
- Sara.
10
00:00:34,376 --> 00:00:35,501
Po co im Simón?
11
00:00:36,084 --> 00:00:39,084
Nie znam szczegółów.
Żeby nie rozmawiał z sędzią.
12
00:00:39,168 --> 00:00:40,001
Jesteś z nimi?
13
00:00:40,084 --> 00:00:42,168
- Zmusili mnie.
- Do czego, skarbie?
14
00:00:42,251 --> 00:00:45,043
- Żeby pomóc im wejść.
- Da się wezwać pomoc?
15
00:00:46,751 --> 00:00:48,418
Rozstawiłam zagłuszacze.
16
00:00:49,126 --> 00:00:51,501
Można dzwonić tylko spoza Baruki.
17
00:00:52,126 --> 00:00:54,376
Może też z najwyższego punktu.
18
00:00:54,459 --> 00:00:55,959
Jak wysokiego?
19
00:00:56,918 --> 00:00:58,126
Nie jestem pewna.
20
00:00:59,668 --> 00:01:02,084
To krótkofalówka? Daj mi ją.
21
00:01:11,751 --> 00:01:16,043
- To co robimy?
- Najwyższy punkt jest w bloku zielonym.
22
00:01:16,126 --> 00:01:18,793
A jeśli to nie zadziała? Mamy jej zaufać?
23
00:01:18,876 --> 00:01:20,584
Powinniśmy spróbować.
24
00:01:29,918 --> 00:01:32,251
- Gdzie dzieci?
- W bunkrze.
25
00:01:32,876 --> 00:01:35,209
- Zostawiłeś je?
- Nic im nie jest.
26
00:01:35,876 --> 00:01:37,418
- Gdzie Hugo?
- Nie wiem.
27
00:01:38,584 --> 00:01:40,001
Wiem, jak stąd wyjść.
28
00:01:40,501 --> 00:01:42,168
Wszystko jest gotowe.
29
00:01:42,251 --> 00:01:44,126
Możesz pójść z nami.
30
00:01:44,668 --> 00:01:46,334
- Powiedz mu.
- Nie teraz.
31
00:01:46,418 --> 00:01:49,459
Byle szybciej. Bo skurwysyn się wywinie.
32
00:01:50,334 --> 00:01:51,168
Cherokee.
33
00:01:56,876 --> 00:01:57,709
Tak?
34
00:02:06,709 --> 00:02:08,209
Przysięgam, że to prawda.
35
00:02:18,751 --> 00:02:20,751
Cherokee, co jest?
36
00:02:21,459 --> 00:02:22,376
Cherokee!
37
00:02:22,959 --> 00:02:24,084
Siema, doktorze.
38
00:02:25,543 --> 00:02:26,584
Nie ruszać się!
39
00:02:28,668 --> 00:02:30,709
- Musimy pogadać.
- Co ty robisz?
40
00:02:30,793 --> 00:02:33,168
Teraz z nim stąd wyjdę.
41
00:02:33,251 --> 00:02:35,543
Jeden fałszywy krok, a go zastrzelę.
42
00:02:35,626 --> 00:02:37,251
- Cherokee, jeśli…
- Morda.
43
00:02:37,334 --> 00:02:38,626
O co chodzi?
44
00:02:38,709 --> 00:02:41,168
Idziemy. Carmelo, Manuela! Sara, ty też!
45
00:02:41,251 --> 00:02:43,543
Cofnąć się. Powiedziałem!
46
00:02:43,626 --> 00:02:44,959
- Puść go.
- Do tyłu!
47
00:02:46,001 --> 00:02:47,668
Inni niech robią, co chcą.
48
00:02:48,543 --> 00:02:50,876
Jeśli ktoś się zbliży, to go rozwalę.
49
00:02:50,959 --> 00:02:53,668
Jasne? Tak czy nie?
50
00:02:53,751 --> 00:02:54,584
Chodźmy.
51
00:02:54,668 --> 00:02:56,543
Idziemy do pralni.
52
00:03:23,126 --> 00:03:26,418
VII TURNIEJ MATEMATYCZNY
DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH – 2009
53
00:03:26,501 --> 00:03:28,376
ZAWODY W LICZENIU W MYŚLACH
54
00:03:28,459 --> 00:03:30,126
NAGRODY MATEMATYCZNE 2015
55
00:03:30,209 --> 00:03:31,834
OLIMPIADA MATEMATYCZNA
56
00:03:31,918 --> 00:03:33,584
KONKURS MATEMATYCZNY
57
00:04:32,043 --> 00:04:34,376
MAT W CZTERECH RUCHACH
58
00:04:37,001 --> 00:04:38,418
Wiadomość od dziewczyny.
59
00:04:46,043 --> 00:04:47,959
- Co?
- Znów mnie ograła.
60
00:04:50,334 --> 00:04:53,626
- Wygrała apelację.
- Co? Ona kropnęła rodziców.
61
00:04:53,709 --> 00:04:54,793
Ale wychodzi.
62
00:04:55,751 --> 00:04:58,959
Wychodzi. Jebana.
63
00:05:08,043 --> 00:05:10,293
ZAKŁAD KARNY MONTE BARUCA
64
00:05:14,626 --> 00:05:21,584
ZAKŁAD KARNY MONTE BARUCA – 12
65
00:05:44,709 --> 00:05:50,459
ZAKŁAD KARNY MONTE BARUCA – 12
66
00:06:08,043 --> 00:06:09,751
Pomocy!
67
00:06:17,126 --> 00:06:18,626
Pomocy!
68
00:06:18,709 --> 00:06:19,793
Hugo!
69
00:06:20,334 --> 00:06:25,668
Tutaj! Elisa!
70
00:06:26,793 --> 00:06:28,626
Tutaj, Elisa!
71
00:06:28,709 --> 00:06:29,543
Hugo!
72
00:06:29,626 --> 00:06:30,793
Odetnij to czymś.
73
00:06:33,793 --> 00:06:34,834
Co się stało?
74
00:06:34,918 --> 00:06:36,626
- Montes porwała Simóna.
- Co?
75
00:06:36,709 --> 00:06:37,709
Chce go wydać.
76
00:06:45,418 --> 00:06:46,751
Elisa, moje dzieci.
77
00:06:57,751 --> 00:07:00,959
Nie mogę wyjść z bloku,
ale mogę go opuścić z dachu.
78
00:07:01,501 --> 00:07:02,459
Zgoda.
79
00:07:17,251 --> 00:07:18,376
Montes!
80
00:07:20,543 --> 00:07:22,043
Zabijesz moją córkę.
81
00:07:22,126 --> 00:07:23,501
Porozmawiajmy o tym.
82
00:07:24,543 --> 00:07:25,918
Stój! To rozkaz!
83
00:07:28,918 --> 00:07:31,251
Ty tutaj nie rządzisz.
84
00:07:31,334 --> 00:07:33,418
Rządzi tu tylko ten psychopata.
85
00:07:43,626 --> 00:07:46,459
Posłuchaj. Sytuacja jest pod kontrolą.
86
00:07:46,543 --> 00:07:49,459
Pod kontrolą? Wiesz, ile osób już zginęło?
87
00:07:50,043 --> 00:07:51,043
Tak.
88
00:07:51,126 --> 00:07:53,043
Tak? A ile jeszcze zginie?
89
00:07:53,668 --> 00:07:56,084
Ani jedna, bo nie dadzą rady wejść.
90
00:07:56,793 --> 00:08:00,709
Znajdą sposób i nas wymordują.
A ty im na to pozwolisz.
91
00:08:00,793 --> 00:08:02,543
Montes, proszę.
92
00:08:02,626 --> 00:08:04,293
Naprawdę mi przykro.
93
00:08:04,376 --> 00:08:06,793
Ale ktoś inny musi podjąć tę decyzję.
94
00:08:07,709 --> 00:08:08,543
Idź.
95
00:08:09,709 --> 00:08:11,751
Daj mi powód, a rozwalę ci łeb.
96
00:08:12,293 --> 00:08:14,418
Mam w dupie, czy chcą cię żywego.
97
00:08:23,959 --> 00:08:26,001
- Dokąd mnie zabierasz?
- Idź.
98
00:08:26,084 --> 00:08:28,293
Cherokee, proszę. Co się dzieje?
99
00:08:28,376 --> 00:08:30,168
Zaraz się pan przekonasz.
100
00:08:36,293 --> 00:08:37,418
Cherokee…
101
00:08:37,501 --> 00:08:40,501
Jeszcze jej tu brakowało.
Jak tam, Guillermo?
102
00:08:40,584 --> 00:08:41,584
Dobrze.
103
00:08:41,668 --> 00:08:43,168
- Bądź grzeczny.
- Dobrze.
104
00:08:43,251 --> 00:08:44,251
Właź pan.
105
00:08:45,293 --> 00:08:46,376
Zamknąć drzwi.
106
00:08:47,209 --> 00:08:49,376
Strzykawa! Otwórz!
107
00:08:49,459 --> 00:08:51,334
- Wszyscy do środka.
- Ruchy!
108
00:08:52,918 --> 00:08:54,626
Cherokee! Otwórz, proszę!
109
00:08:56,376 --> 00:08:57,918
Zamknął się z Espadą.
110
00:08:59,418 --> 00:09:01,834
- Cherokee!
- Nie wchodzić, bo go zabiję!
111
00:09:03,668 --> 00:09:06,501
- Co się stało?
- Przytknął mu broń do głowy.
112
00:09:06,584 --> 00:09:07,834
Musisz go wydostać.
113
00:09:07,918 --> 00:09:10,543
Są uzbrojeni. I to wszyscy.
114
00:09:10,626 --> 00:09:13,959
Hugo dał im broń,
a teraz siedzimy po uszy w g…
115
00:09:15,543 --> 00:09:17,584
- Gdzie Hugo?
- Poszedł za Montes.
116
00:09:18,084 --> 00:09:20,293
Porwała Simóna i chce go wydać.
117
00:09:20,376 --> 00:09:22,209
Kurwa. Znajdźcie ją.
118
00:09:22,293 --> 00:09:23,543
- Jak to?
- Nie wiem.
119
00:09:23,626 --> 00:09:25,501
- Szukajcie.
- Chodźmy.
120
00:09:28,251 --> 00:09:31,001
- Weź dzieci i ukryjcie się.
- Dobra. A Espada?
121
00:09:31,084 --> 00:09:34,293
Najpierw muszę odzyskać kontrolę.
Ukryjcie się.
122
00:09:34,918 --> 00:09:37,543
Ktoś wie, o co chodzi
z Cherokeem i doktorem?
123
00:09:37,626 --> 00:09:40,626
Zawsze szanował Espadę.
Mówi do niego na „pan”.
124
00:09:40,709 --> 00:09:42,626
A my, kurwa, w samym środku.
125
00:09:42,709 --> 00:09:45,918
Nie wychylajmy się.
To jest sprawa Cherokeego.
126
00:09:46,001 --> 00:09:46,834
Cherokee!
127
00:09:46,918 --> 00:09:48,751
Nie wychodzić, póki nie powiem!
128
00:09:51,376 --> 00:09:52,959
Ile razy to się stało?
129
00:09:54,293 --> 00:09:55,501
Wiele.
130
00:09:56,084 --> 00:09:58,334
Ile razy co się stało?
131
00:09:58,418 --> 00:09:59,543
Powiedz, co robił.
132
00:10:00,751 --> 00:10:03,001
Zamykał drzwi gabinetu.
133
00:10:04,293 --> 00:10:06,834
Kazał mi siedzieć cicho.
134
00:10:06,918 --> 00:10:07,793
Co?
135
00:10:09,334 --> 00:10:14,209
Potem wkładał mi ręce pod bluzkę.
136
00:10:14,293 --> 00:10:17,376
- Nie. Cherokee, ja…
- Nie przerywaj jej.
137
00:10:17,459 --> 00:10:19,834
Weź brata i poczekajcie tam.
138
00:10:19,918 --> 00:10:25,251
Potem mnie rozbierał i kazał mi tak stać.
139
00:10:26,376 --> 00:10:27,251
Nago.
140
00:10:28,376 --> 00:10:31,626
A on patrzył na siebie i mnie dotykał.
141
00:10:32,293 --> 00:10:33,793
Kazał na siebie patrzeć.
142
00:10:34,293 --> 00:10:35,293
To nieprawda.
143
00:10:35,376 --> 00:10:37,251
Ona mówi. Kontynuuj.
144
00:10:38,293 --> 00:10:41,918
Kiedy kończył, mówił mi,
że pomoże mi z przepustką
145
00:10:42,501 --> 00:10:44,584
i żebym nie ważyła się donieść,
146
00:10:45,209 --> 00:10:47,376
bo i tak nikt mi nie uwierzy.
147
00:10:48,001 --> 00:10:52,793
Że zadba o to, żebym nie miała lekko.
148
00:10:56,668 --> 00:10:58,584
Cherokee, na Boga.
149
00:10:59,293 --> 00:11:01,834
Po strażnikach bym się tego spodziewał.
150
00:11:02,459 --> 00:11:03,459
Ale pan?
151
00:11:04,251 --> 00:11:09,876
Ile razy o niej rozmawialiśmy?
„To świetnie. Należy tworzyć więzi.
152
00:11:09,959 --> 00:11:11,876
Dobrze, że coś do niej czujesz.
153
00:11:11,959 --> 00:11:13,626
Ona cię odmieni”.
154
00:11:13,709 --> 00:11:15,001
Bla, bla, bla.
155
00:11:15,084 --> 00:11:17,251
A ty tymczasem, kurwa…
156
00:11:17,334 --> 00:11:19,209
Nie!
157
00:11:19,293 --> 00:11:20,209
Cherokee!
158
00:11:20,709 --> 00:11:22,168
- Pistolet.
- Cherokee!
159
00:11:22,251 --> 00:11:23,334
Posłuchaj mnie.
160
00:11:23,418 --> 00:11:24,918
Słuchaj jej.
161
00:11:25,001 --> 00:11:27,418
- Carmelo, pistolet.
- Kurwa, posłuchaj.
162
00:11:28,126 --> 00:11:29,168
Spytaj ją o Emmę!
163
00:11:33,209 --> 00:11:37,084
Cherokee. Spytaj Manuelę,
czy to Emma kazała jej ci to powiedzieć.
164
00:11:37,168 --> 00:11:38,209
Zabij go.
165
00:11:39,376 --> 00:11:40,834
Kim jest Emma?
166
00:11:42,709 --> 00:11:45,459
Manuela. Powiedz mu, kto to jest.
167
00:11:47,626 --> 00:11:48,709
Czy jest z tobą?
168
00:11:55,168 --> 00:11:56,043
Gdzie?
169
00:12:06,209 --> 00:12:07,418
Co ci powiedziała?
170
00:12:09,709 --> 00:12:10,668
Manuela.
171
00:12:12,043 --> 00:12:15,126
Żeby powiedzieć, co mi robił doktor.
172
00:12:17,001 --> 00:12:18,626
Żeby powiedzieć Cherokeemu.
173
00:12:19,501 --> 00:12:20,834
Po co?
174
00:12:22,668 --> 00:12:24,251
Żeby go zabił.
175
00:12:26,418 --> 00:12:29,709
Wyjaśnij Cherokeemu,
dlaczego nie widzi Emmy.
176
00:12:31,293 --> 00:12:37,043
Bo Emma wybrała Manuelę. Tylko ją.
177
00:12:39,876 --> 00:12:43,084
Tylko ja ją widzę.
178
00:12:44,001 --> 00:12:47,084
Cherokee, Manuela jest chora.
Cierpi na zaburzenia…
179
00:12:47,168 --> 00:12:49,668
Sam masz zaburzenia, skurwysynu!
180
00:12:52,918 --> 00:12:53,876
Cherokee.
181
00:13:02,501 --> 00:13:03,418
Emilio.
182
00:13:04,793 --> 00:13:08,084
Nic mi nie jest.
183
00:13:17,584 --> 00:13:21,251
Muszę wiedzieć, co się dzieje,
więc odpowiesz na parę pytań.
184
00:13:21,334 --> 00:13:23,459
Dostaniemy Simóna i pójdziemy.
185
00:13:24,209 --> 00:13:26,584
Na razie nigdzie się nie wybieracie.
186
00:13:26,668 --> 00:13:30,876
Posłuchaj. Po dobroci czy nie,
jakoś mnie stąd wydostaną.
187
00:13:32,626 --> 00:13:34,126
Po co wam Simón Lago?
188
00:13:34,209 --> 00:13:39,543
Wypuść mnie, a nikt więcej nie zginie.
189
00:13:39,626 --> 00:13:42,751
- Jak gdyby nic tu nie zaszło?
- Właśnie.
190
00:13:42,834 --> 00:13:44,418
Widziałem twoją twarz.
191
00:13:45,376 --> 00:13:47,168
Tak, ale nic nie powiesz.
192
00:13:48,334 --> 00:13:49,584
Niby dlaczego?
193
00:13:52,584 --> 00:13:55,168
Nazywasz się José Antonio Bastos García.
194
00:13:55,251 --> 00:13:57,043
Urodzony w roku 1970.
195
00:13:57,126 --> 00:13:59,626
Pracujesz w tym więzieniu od 11 lat.
196
00:13:59,709 --> 00:14:03,168
Masz byłą żonę i synka,
którego prawie nie widujesz…
197
00:14:05,418 --> 00:14:08,043
Jeszcze słowo o nim,
a zabiję cię tu i teraz.
198
00:14:08,126 --> 00:14:11,001
Wybacz.
199
00:14:14,293 --> 00:14:18,126
Po chuja grupa policjantów
próbuje odbić więźnia?
200
00:14:18,793 --> 00:14:21,751
Lepiej martw się tym,
co faktycznie cię dotyczy.
201
00:14:23,626 --> 00:14:25,626
Jeden z twoich cię wsypał.
202
00:14:26,668 --> 00:14:30,001
Doniósł na ciebie
za przemoc wobec więźniów.
203
00:14:31,793 --> 00:14:33,001
Mają Ruso.
204
00:14:33,626 --> 00:14:35,834
Zabrali go do bloku czerwonego.
205
00:14:37,543 --> 00:14:39,334
- A Sara?
- Sara?
206
00:14:42,626 --> 00:14:44,043
Chyba też jest w środku.
207
00:14:47,168 --> 00:14:49,626
Widzieli ich twarze, wiedzą, kim są…
208
00:14:49,709 --> 00:14:53,584
Strażniczka spuści Simóna Lago z dachu.
209
00:14:53,668 --> 00:14:55,418
- Szykuj się.
- A co z Ruso?
210
00:14:55,501 --> 00:14:57,251
Rób, co mówię.
211
00:14:58,543 --> 00:14:59,501
Simón.
212
00:15:04,001 --> 00:15:04,834
Idziemy.
213
00:15:12,418 --> 00:15:14,376
Za ile będziesz na dachu?
214
00:15:14,459 --> 00:15:16,543
Już jestem, ale potrzebuję czasu.
215
00:15:17,376 --> 00:15:18,709
Jakiś problem?
216
00:15:20,251 --> 00:15:23,626
Potrzebuję kluczy.
I muszę unikać Hugo, który mnie śledzi.
217
00:15:23,709 --> 00:15:26,793
Hugo popełnił błąd,
ale ty uratujesz dziś wiele osób.
218
00:15:27,584 --> 00:15:29,043
Postępujesz słusznie.
219
00:15:30,251 --> 00:15:32,668
Nie pierdol. Wiem, że jesteś gliną.
220
00:15:33,168 --> 00:15:36,834
Jaka jednostka?
Tajne służby? Siły specjalne?
221
00:15:36,918 --> 00:15:38,043
Na kolana.
222
00:15:39,334 --> 00:15:41,793
Skup się na Simónie, o reszcie zapomnij.
223
00:15:42,293 --> 00:15:43,959
Chcę wiedzieć, z kim mówię.
224
00:15:44,959 --> 00:15:47,709
Przypominam,
że to ja mam to, czego chcesz.
225
00:15:51,751 --> 00:15:52,876
No dobrze.
226
00:15:53,459 --> 00:15:55,293
Jeśli jesteś tym, kim myślę,
227
00:15:55,376 --> 00:15:56,834
Macareną Montes,
228
00:15:56,918 --> 00:15:59,543
to byłaś policjantką,
więc wiesz, co i jak.
229
00:16:00,584 --> 00:16:03,251
Mnie wzywa się, kiedy nie ma kogo wezwać.
230
00:16:08,209 --> 00:16:09,209
Piętnaście minut.
231
00:16:11,501 --> 00:16:12,626
Piętnaście minut.
232
00:16:23,043 --> 00:16:24,126
Wstawaj.
233
00:16:24,668 --> 00:16:27,209
Plan nie zakładał, że Laura umrze.
234
00:16:27,293 --> 00:16:30,543
Jeśli ktoś tu nie zasługuje
na śmierć, to właśnie ona.
235
00:16:31,418 --> 00:16:33,668
Muszę zadzwonić przed pierwszą.
236
00:16:34,251 --> 00:16:36,793
Dać znać, że wszystko idzie dobrze.
237
00:16:37,418 --> 00:16:38,959
Wtedy jej nie zabiją.
238
00:16:40,418 --> 00:16:41,751
To zależy od ciebie.
239
00:16:43,626 --> 00:16:44,834
Wstawaj.
240
00:17:52,709 --> 00:17:54,084
BUNKIER
241
00:17:56,543 --> 00:17:58,209
SCHOWEK NA MIOTŁY
242
00:18:12,084 --> 00:18:13,001
Tędy.
243
00:18:13,668 --> 00:18:14,626
Diego.
244
00:18:15,418 --> 00:18:16,959
Może jej nie szukajmy?
245
00:18:17,043 --> 00:18:20,918
Możemy pozwolić go wydać
i wezwać pomoc z dachu zielonego.
246
00:18:21,001 --> 00:18:22,918
- Mamy rozkazy.
- Hugo kłamie.
247
00:18:23,501 --> 00:18:24,376
Jak to?
248
00:18:24,459 --> 00:18:27,376
- Czegoś nam nie mówi.
- Skąd wiesz?
249
00:18:27,459 --> 00:18:28,876
To oczywiste.
250
00:18:29,626 --> 00:18:32,376
Są tu jego dzieci,
a on podejmuje takie ryzyko?
251
00:18:33,209 --> 00:18:34,876
Nie. Coś za tym stoi.
252
00:18:36,043 --> 00:18:38,543
Idziemy po Montes,
bo takie mamy polecenie.
253
00:18:48,584 --> 00:18:51,043
SIŁOWNIA
254
00:18:52,709 --> 00:18:53,668
GARAŻ
255
00:18:55,043 --> 00:18:56,376
DACH
256
00:18:59,543 --> 00:19:00,668
Montes!
257
00:19:02,959 --> 00:19:05,501
- Montes!
- Cisza.
258
00:19:07,876 --> 00:19:09,084
TEREN BUDOWY
259
00:19:10,126 --> 00:19:11,126
Ruszaj się.
260
00:19:13,626 --> 00:19:17,293
WSTĘP WZBRONIONY
261
00:19:17,876 --> 00:19:21,334
Od sześciu miesięcy
każda twoja rozmowa telefoniczna
262
00:19:21,418 --> 00:19:24,126
i każdy twój ruch na oczach kamer
263
00:19:24,668 --> 00:19:27,001
idą prosto w ręce sędziego.
264
00:19:27,543 --> 00:19:30,459
Na Boga, przez ciebie
więzień jest w śpiączce.
265
00:19:34,626 --> 00:19:35,709
Kto doniósł?
266
00:19:35,793 --> 00:19:38,459
To nieistotne. Ważne, że mogę ci pomóc.
267
00:19:38,543 --> 00:19:40,418
- Espada?
- Nie słuchasz.
268
00:19:40,501 --> 00:19:42,126
To Willy. Ten skurwysyn.
269
00:19:42,209 --> 00:19:45,084
- Wyciągnij mnie, a donos zniknie.
- Zamknij się.
270
00:19:45,168 --> 00:19:46,876
- Wypuść mnie.
- Morda!
271
00:19:46,959 --> 00:19:52,084
Obaj chcemy, żeby to się skończyło,
bo obaj chcemy wrócić do bliskich.
272
00:20:00,043 --> 00:20:01,334
Montes!
273
00:20:17,959 --> 00:20:19,168
Montes!
274
00:20:20,709 --> 00:20:21,543
Ruchy!
275
00:20:31,459 --> 00:20:32,584
- Montes!
- Hugo!
276
00:20:33,376 --> 00:20:34,834
Ani piśnij.
277
00:20:38,209 --> 00:20:39,876
Zabiłaś już kiedyś.
278
00:20:43,293 --> 00:20:44,876
Nic o mnie nie wiesz.
279
00:20:46,459 --> 00:20:47,918
Wiem, że zabiłaś.
280
00:20:49,418 --> 00:20:51,209
To coś, co nas łączy.
281
00:20:51,293 --> 00:20:53,293
Nic nas nie łączy.
282
00:20:55,126 --> 00:20:56,918
Dalej, Montes.
283
00:20:58,668 --> 00:20:59,668
Dalej.
284
00:21:00,376 --> 00:21:02,001
To był mój obowiązek.
285
00:21:04,209 --> 00:21:06,918
I liczysz, że dam ci dobry pretekst,
286
00:21:08,126 --> 00:21:11,126
żeby znów go wypełnić, prawda?
287
00:21:16,084 --> 00:21:19,334
Minęło wiele czasu,
odkąd potrzebowałem pretekstów.
288
00:21:21,084 --> 00:21:23,251
Tyle że ty jesteś potworem.
289
00:21:24,668 --> 00:21:25,668
No cóż,
290
00:21:26,793 --> 00:21:28,709
nieco upraszczasz sprawę,
291
00:21:29,709 --> 00:21:30,709
ale tak.
292
00:21:31,584 --> 00:21:32,793
Montes!
293
00:21:35,626 --> 00:21:37,418
To kwestia motywacji.
294
00:21:38,043 --> 00:21:39,168
O czym ty mówisz?
295
00:21:39,251 --> 00:21:42,043
O wszystkim,
co się stało i stanie tej nocy.
296
00:21:42,126 --> 00:21:44,626
Dlatego w ciągu kwadransa zginiesz.
297
00:21:44,709 --> 00:21:48,251
Jeśli próbujesz mnie przestraszyć,
to zapomnij. Nie boję się.
298
00:21:58,376 --> 00:21:59,418
Montes.
299
00:22:02,209 --> 00:22:04,709
Wiem, że wiele osób zginęło za moją córkę.
300
00:22:06,876 --> 00:22:09,293
I stawię czoła konsekwencjom.
301
00:22:10,168 --> 00:22:13,709
Ale przysięgam, że nikt więcej nie umrze.
302
00:22:16,168 --> 00:22:18,126
Nie wydawaj im Simóna.
303
00:22:20,126 --> 00:22:22,209
Nie pozwól zabić mojej córki.
304
00:22:23,043 --> 00:22:25,959
Zrobię, co chcesz.
Dam ci, czego tylko chcesz!
305
00:22:28,668 --> 00:22:29,709
Odezwij się!
306
00:22:46,793 --> 00:22:47,876
Gotowa?
307
00:22:49,918 --> 00:22:51,501
Jeszcze nie. Dam ci znać.
308
00:22:52,543 --> 00:22:53,959
Przestań, Montes.
309
00:22:55,501 --> 00:22:57,001
To znowu ty, Hugo?
310
00:22:57,584 --> 00:22:58,584
Proszę.
311
00:22:59,209 --> 00:23:02,043
Montes robi to, co trzeba.
Nie wtrącaj się.
312
00:23:02,126 --> 00:23:04,959
Nie mogę wydać więźnia.
Mam obowiązek go chronić.
313
00:23:05,584 --> 00:23:07,668
Jaki, kurwa, obowiązek?
314
00:23:08,376 --> 00:23:11,543
- Czemu nie chcesz go oddać?
- Mają jego córkę.
315
00:23:15,209 --> 00:23:16,043
Słucham?
316
00:23:16,126 --> 00:23:19,834
- Porwali jego córkę, żeby im pomagał.
- Cicho, Montes!
317
00:23:19,918 --> 00:23:20,918
Słuchaj, Hugo.
318
00:23:21,001 --> 00:23:22,459
Jeśli to prawda…
319
00:23:24,168 --> 00:23:25,334
to mogę ci pomóc.
320
00:23:26,001 --> 00:23:27,334
Nie może.
321
00:23:28,001 --> 00:23:30,251
Tylko ja mogę mu pomóc.
322
00:23:32,334 --> 00:23:33,584
Bez odbioru.
323
00:23:40,418 --> 00:23:41,918
Czemu po ciebie przyszli?
324
00:23:42,001 --> 00:23:43,543
To skomplikowane.
325
00:23:44,209 --> 00:23:47,084
Ktoś to zorganizował.
Raczej nie ten na zewnątrz.
326
00:23:47,168 --> 00:23:49,751
Nie. To nie on.
327
00:23:51,543 --> 00:23:52,918
A więc kto?
328
00:23:56,293 --> 00:23:57,584
Mój przyjaciel.
329
00:24:01,334 --> 00:24:02,501
To skomplikowane.
330
00:24:08,459 --> 00:24:09,709
Myśl o sobie.
331
00:24:09,793 --> 00:24:13,876
Wypuść mnie. Donos zniknie
i przestaną ci się przyglądać.
332
00:24:13,959 --> 00:24:18,209
Ale musisz otworzyć łącznik
i pozwolić po mnie przyjść.
333
00:24:19,293 --> 00:24:22,543
- Żeby nas wymordowali?
- Nikt nie chce kolejnych ofiar.
334
00:24:25,334 --> 00:24:27,293
Nie jesteś jedynym zakładnikiem.
335
00:24:28,584 --> 00:24:30,793
Mamy tę blondynkę. Byłą więźniarkę.
336
00:24:30,876 --> 00:24:32,293
Nie wiedziałeś?
337
00:24:38,168 --> 00:24:41,043
Musisz ją tu przyprowadzić.
338
00:24:42,168 --> 00:24:43,209
Nie da rady.
339
00:24:43,293 --> 00:24:44,834
Bez niej nie odejdziemy.
340
00:24:44,918 --> 00:24:47,293
Jeśli chcesz to szybko zakończyć,
341
00:24:47,376 --> 00:24:50,418
otwórz te pierdolone drzwi
i przyprowadź dziewczynę.
342
00:24:50,959 --> 00:24:52,126
Co o nich wiesz?
343
00:24:54,043 --> 00:24:55,751
No weź, pracujesz z nimi.
344
00:24:57,043 --> 00:24:58,418
Że są niebezpieczni.
345
00:24:59,418 --> 00:25:01,668
- Co cię to obchodzi?
- Podpadli mi.
346
00:25:01,751 --> 00:25:05,501
O cokolwiek chodzi, zapomnij.
Mogą ci spierdolić życie.
347
00:25:06,376 --> 00:25:08,209
Nie mam nic do stracenia.
348
00:25:08,709 --> 00:25:12,084
Nie popełniłem morderstwa,
za które tu siedzę.
349
00:25:12,168 --> 00:25:13,834
Twoi kumple mnie wrobili.
350
00:25:15,793 --> 00:25:16,918
I czego chcesz?
351
00:25:19,043 --> 00:25:21,084
Najpierw odzyskać moje życie.
352
00:25:21,168 --> 00:25:23,168
A potem im się odpłacić.
353
00:25:25,501 --> 00:25:26,709
Możesz mi pomóc?
354
00:25:28,668 --> 00:25:30,168
Wiele mogę.
355
00:25:41,626 --> 00:25:44,043
Zapomnij, stary. Wypuść doktora.
356
00:25:47,126 --> 00:25:48,543
Myślisz, że ona kłamie?
357
00:25:48,626 --> 00:25:51,126
Manuela widzi nieistniejącą pannę.
358
00:25:51,209 --> 00:25:54,668
Nie o to pytam, Carmelo.
Wierzysz Manueli czy doktorowi?
359
00:25:54,751 --> 00:25:57,876
Wierzę, że mamy plan ucieczki,
a ty to zaprzepaścisz.
360
00:25:58,834 --> 00:26:00,043
A jeśli to prawda?
361
00:26:00,918 --> 00:26:04,001
No weź. Ledwo co ją znasz.
362
00:26:04,084 --> 00:26:05,626
Czasem ją widywałeś i…
363
00:26:25,918 --> 00:26:28,543
Carmelo, tylko ty możesz to zakończyć.
364
00:26:29,126 --> 00:26:31,668
Proszę, otwórz drzwi i mnie wypuść.
365
00:26:32,459 --> 00:26:33,918
Nie jestem taki.
366
00:26:35,793 --> 00:26:36,709
Elisa!
367
00:26:37,501 --> 00:26:39,168
To, co mówiła Manuela, to…
368
00:26:39,668 --> 00:26:41,251
Wiem, że to nieprawda.
369
00:26:43,001 --> 00:26:45,459
Wydostanę cię stąd. Dobrze?
370
00:26:48,084 --> 00:26:50,168
- A jeśli to prawda?
- To nieprawda.
371
00:26:50,751 --> 00:26:52,001
Skąd ta pewność?
372
00:26:54,626 --> 00:26:55,668
Po prostu wiem.
373
00:27:06,293 --> 00:27:07,918
Od kiedy ją widzisz?
374
00:27:09,584 --> 00:27:10,793
Nie pamiętam.
375
00:27:13,376 --> 00:27:16,126
Zawsze jest z tobą? Cały czas?
376
00:27:18,626 --> 00:27:19,543
Nie.
377
00:27:22,876 --> 00:27:24,501
Musisz mi powiedzieć.
378
00:27:24,584 --> 00:27:26,501
Nie Emma, tylko ty.
379
00:27:30,001 --> 00:27:31,459
Czy Espada robił ci…
380
00:27:34,126 --> 00:27:35,293
te rzeczy?
381
00:27:38,043 --> 00:27:38,918
Tak.
382
00:27:44,126 --> 00:27:45,168
Wierzysz mi?
383
00:27:50,584 --> 00:27:51,543
Wierzę.
384
00:27:53,543 --> 00:27:54,751
Co mam zrobić?
385
00:28:01,418 --> 00:28:04,668
- Gdzie go opuści?
- Nie wiem. Rozstaw ludzi na rogach.
386
00:28:05,251 --> 00:28:08,709
- A co potem z Ruso i Sarą?
- Coś wymyślę.
387
00:28:08,793 --> 00:28:12,584
Jej mogą dać kulkę w łeb.
Ale Ruso to jeden z nas.
388
00:28:13,293 --> 00:28:15,793
Sara to jedna z nas.
389
00:28:16,543 --> 00:28:17,584
Na pewno?
390
00:28:20,001 --> 00:28:21,876
Odblokowaliśmy jej tablet.
391
00:28:24,793 --> 00:28:25,751
Proszę spojrzeć.
392
00:28:35,209 --> 00:28:36,876
Rozstaw ludzi na rogach.
393
00:28:54,126 --> 00:28:56,334
Trzymam go za jaja.
394
00:28:57,001 --> 00:28:59,793
Jego i jego szefa. Mam plany.
395
00:29:01,501 --> 00:29:04,334
Jakie plany?
Nie mówiłaś, że jest niebezpieczny?
396
00:29:05,376 --> 00:29:06,418
Ja też jestem.
397
00:29:08,709 --> 00:29:10,418
Załóżmy, że ci pomogę.
398
00:29:10,501 --> 00:29:13,251
W zamian też musiałbyś mi pomóc.
399
00:29:15,001 --> 00:29:16,209
Nie ma sprawy.
400
00:29:19,834 --> 00:29:21,001
Coś cicho, co nie?
401
00:29:21,084 --> 00:29:23,126
Może Cherokee zabił doktora.
402
00:29:25,918 --> 00:29:27,293
A tobie coś robił?
403
00:29:27,876 --> 00:29:29,668
Espada. Czy on…?
404
00:29:29,751 --> 00:29:33,251
Nie. A gdyby próbował,
odrąbałabym mu jaja.
405
00:29:33,334 --> 00:29:36,376
Dlatego z tobą nie próbował. Ani ze mną.
406
00:29:37,459 --> 00:29:39,334
Manuela wam o tym mówiła?
407
00:29:39,918 --> 00:29:42,709
Nie. Ale wiem, że mówi prawdę.
408
00:29:44,251 --> 00:29:48,084
Co to ma być? Pobicia, gwałty…
Co to, kurwa, jest?
409
00:29:48,834 --> 00:29:50,418
Miejsce, w którym żyjesz.
410
00:29:53,334 --> 00:29:54,876
Pozwolisz mu mnie zabić?
411
00:29:56,168 --> 00:29:58,459
Znam go. Kiedy coś postanowi…
412
00:30:00,209 --> 00:30:01,709
To będzie współudział.
413
00:30:02,209 --> 00:30:05,626
I co? Niby co mi zrobią?
414
00:30:05,709 --> 00:30:08,584
Carmelo, wiesz, że to jest złe.
415
00:30:09,418 --> 00:30:11,334
Tu się dzieje wiele złego.
416
00:30:13,918 --> 00:30:15,084
Czego chcesz?
417
00:30:16,251 --> 00:30:18,168
Mogę cię stąd wyciągnąć.
418
00:30:19,626 --> 00:30:21,834
Skoro tak możesz, to co ja tu robię?
419
00:30:22,834 --> 00:30:25,001
Pociągnę za sznurki i cię wypuszczą.
420
00:30:25,084 --> 00:30:27,459
Ale musisz mi otworzyć te drzwi.
421
00:30:29,668 --> 00:30:31,459
Mnie nie da się kupić.
422
00:30:36,084 --> 00:30:37,334
Manuela mówi prawdę.
423
00:30:37,418 --> 00:30:40,709
I chcę usłyszeć, jak ty to mówisz.
Masz pięć sekund.
424
00:30:40,793 --> 00:30:42,293
Mów prawdę, a przeżyjesz.
425
00:30:42,376 --> 00:30:45,209
- Wierzysz pacjentce?
- Pięć, cztery, trzy, dwa…
426
00:30:45,293 --> 00:30:47,001
- Jeden!
- Tak! Zrobiłem to!
427
00:30:49,501 --> 00:30:50,543
Ona…
428
00:30:53,751 --> 00:30:54,834
Ona mówi prawdę.
429
00:31:06,168 --> 00:31:07,251
Żadnych głupstw.
430
00:31:13,418 --> 00:31:14,459
Nie ruszaj się!
431
00:31:17,876 --> 00:31:18,876
Wypuść go.
432
00:31:20,001 --> 00:31:21,168
Nie.
433
00:31:22,709 --> 00:31:24,709
Nie zmuszaj mnie, żebym strzelił.
434
00:31:25,876 --> 00:31:27,334
A jeśli trafisz jego?
435
00:31:28,043 --> 00:31:29,084
Montes, puść go!
436
00:32:25,626 --> 00:32:26,834
Wstawaj.
437
00:32:35,084 --> 00:32:36,001
Ruchy.
438
00:32:38,376 --> 00:32:40,334
Chcę usłyszeć, jak to mówisz.
439
00:32:41,209 --> 00:32:42,751
Co zrobiłeś?
440
00:32:43,376 --> 00:32:44,626
To, co mówiłaś.
441
00:32:46,043 --> 00:32:46,876
Wszystko.
442
00:32:47,459 --> 00:32:48,418
Powiedz.
443
00:32:50,668 --> 00:32:51,668
Dotykałem jej.
444
00:32:54,293 --> 00:32:56,501
Dotykałem cię pod ubraniami
445
00:32:57,126 --> 00:32:59,168
i kazałem na siebie patrzeć.
446
00:32:59,251 --> 00:33:01,293
Pani doktor! Słyszała pani?
447
00:33:02,834 --> 00:33:03,834
Tak.
448
00:33:05,376 --> 00:33:06,626
Słyszałam.
449
00:33:07,418 --> 00:33:09,334
Cherokee, wypuść go, proszę.
450
00:33:09,418 --> 00:33:10,876
Ni chuja.
451
00:33:10,959 --> 00:33:12,876
Ma zapłacić za to, co zrobił?
452
00:33:12,959 --> 00:33:13,959
Właśnie.
453
00:33:14,043 --> 00:33:17,001
Kiedy to się skończy, stanie przed sądem.
454
00:33:17,084 --> 00:33:19,793
- Wypuść go!
- Bo tak ufam sądom.
455
00:33:19,876 --> 00:33:20,918
Zabij go.
456
00:33:23,043 --> 00:33:24,543
- Idź.
- Cherokee…
457
00:33:24,626 --> 00:33:25,751
Cherokee!
458
00:33:25,834 --> 00:33:28,459
- Mówiłeś, że jeśli powiem prawdę…
- Idź.
459
00:33:28,543 --> 00:33:30,459
- Cherokee!
- Ruszaj się.
460
00:33:30,543 --> 00:33:32,043
- Elisa!
- Zabij go.
461
00:33:32,126 --> 00:33:33,001
Cherokee!
462
00:33:34,959 --> 00:33:36,418
Cherokee, nie!
463
00:33:36,501 --> 00:33:38,084
Proszę, przestań!
464
00:34:27,043 --> 00:34:29,001
Najpierw drzwi, potem dziewczyna.
465
00:34:49,168 --> 00:34:53,001
BLOK CZERWONY – GODZ. 23.51
466
00:34:59,918 --> 00:35:00,918
Jak idzie?
467
00:35:01,501 --> 00:35:03,668
Jestem. W tylnym rogu.
468
00:35:03,751 --> 00:35:05,334
Idziemy do ciebie.
469
00:35:05,834 --> 00:35:06,959
Na kolana.
470
00:35:22,793 --> 00:35:27,251
- Nie wiem, czy uda się go opuścić.
- Jeśli złamie nogę, to nie szkodzi.
471
00:35:28,501 --> 00:35:29,376
Dobra.
472
00:35:57,543 --> 00:35:59,293
Willy, masz Montes?
473
00:36:00,168 --> 00:36:01,001
Nie.
474
00:36:01,626 --> 00:36:02,459
A Hugo?
475
00:36:03,793 --> 00:36:04,793
Też nie.
476
00:36:18,959 --> 00:36:22,293
- Ruszaj się.
- Mówiłem, że to kwestia motywacji.
477
00:36:24,043 --> 00:36:26,376
A on jest najbardziej zmotywowany.
478
00:36:42,043 --> 00:36:42,876
Laura.
479
00:36:48,376 --> 00:36:49,209
Laura!
480
00:37:55,459 --> 00:37:56,834
Masz dzieci?
481
00:37:58,459 --> 00:37:59,459
Córkę.
482
00:37:59,959 --> 00:38:02,793
I jak byś się czuła,
gdyby została porwana?
483
00:38:02,876 --> 00:38:05,709
Nie! Żadnych gierek.
Na nic ci się to nie zda.
484
00:38:05,793 --> 00:38:07,834
Zastanów się przez chwilę.
485
00:38:08,709 --> 00:38:09,668
Kim jest Simón?
486
00:38:10,501 --> 00:38:12,918
Napisaliście: „Jeśli wydasz Simóna…”
487
00:38:13,001 --> 00:38:14,834
- Wiem co.
- „…zginę”.
488
00:38:16,668 --> 00:38:18,043
Nie wiesz, kim on jest?
489
00:38:20,334 --> 00:38:21,918
Ty też nie?
490
00:38:23,501 --> 00:38:27,209
Jesteśmy tu przez gościa,
którego żadna z nas nie zna? Czekaj!
491
00:38:30,043 --> 00:38:34,168
- Ona nie wie, kim jest Simón.
- Kurwa, Rosa, nie rozmawiaj z nią.
492
00:38:37,376 --> 00:38:38,959
Do kiedy ma zadzwonić?
493
00:38:39,543 --> 00:38:41,001
Mamy tylko pół godziny.
494
00:40:55,626 --> 00:40:57,876
Napisy: Juliusz P. Braun