1 00:00:07,091 --> 00:00:08,718 SERIAL NETFLIX 2 00:00:08,801 --> 00:00:11,679 - Nawet tego nie przegadamy? - Nie ma czego. 3 00:00:11,763 --> 00:00:14,557 Jedziesz do Europy i nawet mi nie powiedziałaś. 4 00:00:14,640 --> 00:00:16,267 Mówiłam, że się zastanawiam. 5 00:00:16,350 --> 00:00:18,019 Właśnie, zastanawiasz. 6 00:00:18,102 --> 00:00:20,396 Pokazałam ci hotel, który zarezerwowałam w Paryżu. 7 00:00:20,480 --> 00:00:23,357 Dyskutowaliśmy o zaletach i wadach Eurail Pass. 8 00:00:23,441 --> 00:00:25,443 Byłeś ze mną na odnawianiu paszportu. 9 00:00:25,526 --> 00:00:27,820 Ale nie powiedziałaś, że jedziesz. 10 00:00:27,904 --> 00:00:29,822 A trzy miesiące to długo. 11 00:00:30,823 --> 00:00:32,867 Tak długo, jak sam uznasz. 12 00:00:35,119 --> 00:00:38,122 I to tyle? Zostawisz mnie tutaj? 13 00:00:39,290 --> 00:00:40,625 I to na parę sposobów. 14 00:00:52,261 --> 00:00:54,097 Nie bądź takim Jeffem, Jeff. 15 00:01:02,730 --> 00:01:03,564 Kurwa. 16 00:01:08,111 --> 00:01:10,404 Jeff? O Boże. 17 00:01:11,114 --> 00:01:11,948 Jeff. 18 00:01:12,532 --> 00:01:13,366 Pomocy! 19 00:01:14,033 --> 00:01:15,493 Niech ktoś pomoże. 20 00:01:15,576 --> 00:01:16,536 Ja mogę pomóc. 21 00:01:16,619 --> 00:01:17,954 To mój chłopak. 22 00:01:18,037 --> 00:01:19,247 Chyba jest… 23 00:01:20,123 --> 00:01:21,165 O mój Boże. 24 00:01:21,749 --> 00:01:22,875 O mój Boże. 25 00:01:38,307 --> 00:01:39,142 Hej. 26 00:01:42,770 --> 00:01:44,230 Jak się czujesz? 27 00:01:44,313 --> 00:01:46,065 Pytasz o postrzał czy o to, 28 00:01:46,149 --> 00:01:48,317 że zmieniłaś mnie w potwora bez mojej zgody? 29 00:01:48,401 --> 00:01:49,360 Nie jesteś potworem. 30 00:01:49,443 --> 00:01:51,028 Powstałam z martwych. 31 00:01:51,112 --> 00:01:53,114 To definicja potwora. 32 00:01:53,197 --> 00:01:54,365 Ale żyjesz. 33 00:01:54,991 --> 00:01:58,578 Super. Pierwsze życie miałam takie super. 34 00:01:59,495 --> 00:02:02,123 Gdybym mogła cię ocalić inaczej, zrobiłabym to. 35 00:02:02,206 --> 00:02:06,002 Wiem, że chciałaś postąpić dobrze, po prostu… 36 00:02:07,545 --> 00:02:09,297 Cholera. To boli. 37 00:02:12,049 --> 00:02:15,636 Od kiedy miałam pięć lat, słyszałam, że umrę, zanim skończę 40. 38 00:02:17,096 --> 00:02:20,308 Całe życie przygotowywałam się na wczesną śmierć. 39 00:02:21,392 --> 00:02:22,643 Pogodziłam się z nią. 40 00:02:23,269 --> 00:02:24,103 Rozumiem. 41 00:02:24,812 --> 00:02:26,355 Po takich przygotowaniach 42 00:02:26,439 --> 00:02:29,817 świadomość, że jesteś nieśmiertelna, musi być szokująca. 43 00:02:32,486 --> 00:02:34,697 Jak to „nieśmiertelna”? 44 00:02:36,824 --> 00:02:39,410 Myślałam, że ci to wyjaśniłam. 45 00:02:39,493 --> 00:02:42,955 Czyli zawsze będę żyć w ciągłym, przeszywającym bólu 46 00:02:43,039 --> 00:02:45,416 - po postrzale? - Nie zawsze. 47 00:02:45,499 --> 00:02:47,627 - Sarkov tworzy lek. - Lek? 48 00:02:47,710 --> 00:02:50,463 Syntetyczne komórki macierzyste bez skutków ubocznych. 49 00:02:50,546 --> 00:02:52,381 Wierzysz mu, że to zrobi? 50 00:02:55,218 --> 00:02:57,220 Nie. Pilnuję go. 51 00:02:57,303 --> 00:03:00,848 Wszyscy go pilnujemy. Jeśli nawali, znajdę inny sposób. 52 00:03:02,391 --> 00:03:04,602 Już dość zrobiłaś. 53 00:03:11,108 --> 00:03:12,318 To nie twoja wina. 54 00:03:13,402 --> 00:03:14,320 Trochę jest. 55 00:03:15,488 --> 00:03:18,032 Tak i nie. Zrobiłaś coś niewłaściwego. 56 00:03:18,115 --> 00:03:21,077 - Ale z właściwych pobudek. - Powiedz to Hannah. 57 00:03:21,160 --> 00:03:22,078 Przejdzie jej. 58 00:03:22,161 --> 00:03:25,248 Musi się tylko pogodzić ze swoją nieśmiertelnością, 59 00:03:25,331 --> 00:03:27,917 której dzięki tobie ma pod dostatkiem. 60 00:03:28,751 --> 00:03:29,794 To nie jest śmieszne. 61 00:03:29,877 --> 00:03:31,337 Trochę jest. 62 00:03:31,420 --> 00:03:33,089 Jesteś w dobrym nastroju. 63 00:03:33,172 --> 00:03:34,882 Jasne. Sarkov mnie naprawi. 64 00:03:34,966 --> 00:03:36,300 Będziemy naprawieni. 65 00:03:36,384 --> 00:03:38,636 - Naprawieni. - Kogo Sarkov naprawi? 66 00:03:38,719 --> 00:03:40,513 - Nas. - Właśnie. 67 00:03:40,596 --> 00:03:42,848 Nie wiemy kiedy. Nie nakręcajcie się. 68 00:03:42,932 --> 00:03:45,059 Będziesz mogła znowu śpiewać. 69 00:03:45,142 --> 00:03:47,979 A ty przestaniesz zabijać, kogo popadnie. 70 00:03:49,522 --> 00:03:53,150 Rozumiecie, że są też minusy rezygnacji ze zdolności, prawda? 71 00:03:53,234 --> 00:03:55,528 Minusy niezabijania ludzi? 72 00:03:55,611 --> 00:03:58,322 Będzie nam trudniej uratować doktor Burke. 73 00:03:58,406 --> 00:04:01,659 Co to zmienia? Ty nie korzystasz ze swoich feromonów. 74 00:04:02,285 --> 00:04:03,119 Korzystam. 75 00:04:03,202 --> 00:04:04,870 - Niechętnie. - Nieistotne. 76 00:04:04,954 --> 00:04:05,788 Syd mówiła jasno. 77 00:04:05,871 --> 00:04:07,331 Nie ratujemy jej. 78 00:04:07,415 --> 00:04:08,666 Coś musimy zrobić. 79 00:04:08,749 --> 00:04:10,668 Poszła z Fluxem, żeby nas chronić. 80 00:04:10,751 --> 00:04:13,421 Jak ruszymy za nią, znowu zaczną nas ścigać. 81 00:04:14,922 --> 00:04:15,840 To dziwne. 82 00:04:15,923 --> 00:04:17,675 I irytujące. Co to? 83 00:04:17,758 --> 00:04:21,762 Powiadomienie na niusy o chupacabrach, potworach i Wielkiej Stopie. 84 00:04:21,846 --> 00:04:23,055 Wielka Stopa to mit. 85 00:04:24,098 --> 00:04:26,517 „Postrach Tacomy znowu atakuje”? 86 00:04:31,731 --> 00:04:33,274 Ach, to ty. Dobrze. 87 00:04:34,608 --> 00:04:35,443 Poradzimy sobie. 88 00:04:41,032 --> 00:04:43,075 To nie więzienna cela. 89 00:04:44,618 --> 00:04:46,162 Jasne, że nie. 90 00:04:47,330 --> 00:04:49,623 Jak myślisz, czym zajmuje się Flux? 91 00:04:49,707 --> 00:04:53,794 Myślę, że jesteście okołorządową agencją z uprawnieniami 92 00:04:53,878 --> 00:04:58,132 do miażdżenia odkryć naukowych, które uznacie za zagrożenie dla USA. 93 00:04:59,050 --> 00:05:01,344 Nie robimy tu waterboardingu. 94 00:05:01,427 --> 00:05:03,721 Przed chwilą zdjęłaś mi worek z głowy. 95 00:05:03,804 --> 00:05:07,475 Tak, mamy obowiązek wyplenienia groźnej nauki. 96 00:05:08,351 --> 00:05:12,355 Ale też dbamy o naukowców z konstruktywnymi pomysłami. 97 00:05:13,022 --> 00:05:13,981 Nie ma okien. 98 00:05:14,565 --> 00:05:15,816 Faktycznie dbacie. 99 00:05:16,734 --> 00:05:18,611 To dla twojego bezpieczeństwa. 100 00:05:18,694 --> 00:05:19,737 I twojego? 101 00:05:19,820 --> 00:05:21,113 Może trochę. 102 00:05:23,866 --> 00:05:26,994 Zaintrygowały mnie twoje sztuczne komórki macierzyste. 103 00:05:28,996 --> 00:05:30,873 Ich potencjał jest oczywisty. 104 00:05:30,956 --> 00:05:34,794 Mogą okazać się panaceum na każde schorzenie genetyczne. 105 00:05:36,712 --> 00:05:39,048 Pytałaś mnie, co to za miejsce. 106 00:05:39,965 --> 00:05:41,717 To zależy od ciebie. 107 00:05:43,677 --> 00:05:45,513 Może to twoja więzienna cela. 108 00:05:46,389 --> 00:05:49,558 A może to twoja chwila sławy. 109 00:05:50,267 --> 00:05:53,938 Muszę tylko udowodnić wartość swoich syntetycznych komórek. 110 00:05:54,021 --> 00:05:54,897 Widzisz? 111 00:05:54,980 --> 00:05:57,441 Wiedziałam, że jesteś mądra. 112 00:05:58,484 --> 00:06:00,528 Jak mam to zrobić? 113 00:06:00,611 --> 00:06:01,987 Czy to nie oczywiste? 114 00:06:02,696 --> 00:06:04,198 Lekarzu, lecz się sam. 115 00:06:16,794 --> 00:06:18,712 Tilda, to taśma policyjna. 116 00:06:25,010 --> 00:06:26,303 Zdecydowanie potwór. 117 00:06:26,387 --> 00:06:27,430 Spójrzcie na ścianę. 118 00:06:27,513 --> 00:06:29,306 Coś ją musiało podrapać. 119 00:06:29,390 --> 00:06:34,520 Ale kto? Żaden z testowanych nie miał skutków ubocznych podobnych do Juana. 120 00:06:34,603 --> 00:06:37,731 Znając Sarkova, to może być kolejny eksperyment. 121 00:06:37,815 --> 00:06:41,068 Ktokolwiek to jest, na pewno jest sam i się boi. 122 00:06:42,486 --> 00:06:43,320 Darcy? 123 00:06:44,530 --> 00:06:46,824 Darcy. Patrzcie, to Darcy. 124 00:06:46,907 --> 00:06:48,742 Chodź tu. Hej. 125 00:06:48,826 --> 00:06:51,745 Co ty…? Co ty tu robisz? 126 00:06:51,829 --> 00:06:53,497 - Sprawdzam, czy żyjesz. - Aha. 127 00:06:53,581 --> 00:06:55,666 Skąd wiedziałaś, że tu jestem? 128 00:06:55,749 --> 00:06:58,461 Po Portland włączyłam funkcję śledzenia. 129 00:06:58,544 --> 00:06:59,503 Na twoim telefonie. 130 00:06:59,587 --> 00:07:02,756 Ale czemu? Po co to zrobiłaś? 131 00:07:02,840 --> 00:07:04,717 By wiedzieć, czy żyjesz. 132 00:07:04,800 --> 00:07:06,218 A właśnie. 133 00:07:06,302 --> 00:07:08,387 - Darcy. - To za olewanie mnie przez dwa dni. 134 00:07:08,471 --> 00:07:10,806 Powiesz, co w tym czasie knułeś? 135 00:07:10,890 --> 00:07:11,765 Przez dwa dni? 136 00:07:11,849 --> 00:07:14,810 Powiem, obiecuję. Ale musimy wracać do domu. 137 00:07:14,894 --> 00:07:16,312 Na wolności jest potwór. 138 00:07:16,395 --> 00:07:17,521 Drugi Chupi? 139 00:07:17,605 --> 00:07:20,566 - Nie ma drugiego. - Nie wiemy, co to. 140 00:07:20,649 --> 00:07:22,318 Przedyskutujemy to w domu. 141 00:07:22,401 --> 00:07:23,903 Chodź, Darcy. 142 00:07:23,986 --> 00:07:26,363 Na razie. Widzimy się potem, okej? Pa. 143 00:07:27,281 --> 00:07:28,824 Zostałyśmy we dwie. 144 00:07:29,408 --> 00:07:31,619 Może pomówmy z ocalałą. 145 00:07:33,120 --> 00:07:34,538 Samochód na koncerty. 146 00:07:34,622 --> 00:07:37,416 - Cholera, to PJ. - Sama nie dam rady. 147 00:07:37,500 --> 00:07:40,169 - Weź Hannah. - Ona potrzebuje przestrzeni. 148 00:07:40,252 --> 00:07:42,713 Podwieziesz mnie choć do domu? Muszę się przebrać. 149 00:07:42,796 --> 00:07:43,631 Dobra. 150 00:08:01,607 --> 00:08:03,859 Nie spodziewałbym się wiele. 151 00:08:03,943 --> 00:08:06,779 Lekarze mówią, że ma nieustanne halucynacje. 152 00:08:08,239 --> 00:08:09,532 Mogę jakoś pomóc? 153 00:08:10,324 --> 00:08:11,992 Przyniesiesz mi kawę? 154 00:08:12,076 --> 00:08:12,910 Już się robi. 155 00:08:17,915 --> 00:08:19,208 Korzystam z feromonów. 156 00:08:24,004 --> 00:08:25,673 Ślady neurotoksyny? 157 00:08:47,361 --> 00:08:49,863 Nie wiem, jak to zrobiłaś, ale nie powinnaś tu być. 158 00:08:49,947 --> 00:08:51,490 To teren zastrzeżony. 159 00:08:51,574 --> 00:08:52,783 - Dokumenty. - Aha. 160 00:08:52,866 --> 00:08:54,368 Chwileczkę. 161 00:08:57,496 --> 00:09:00,624 - Dokumenty albo oberwiesz. - Co pan robi? Szukam. 162 00:09:00,708 --> 00:09:02,668 Skąd mam wiedzieć, że nie masz broni? 163 00:09:03,377 --> 00:09:05,254 Boisz się, bo ja się boję. 164 00:09:10,718 --> 00:09:11,552 Okej. 165 00:09:13,345 --> 00:09:16,390 Oboje musimy się uspokoić. 166 00:09:17,766 --> 00:09:18,601 Spokojnie. 167 00:09:22,229 --> 00:09:23,772 Nie trzeba eskalować sytuacji. 168 00:09:23,856 --> 00:09:25,566 Pokaż tylko dokumenty. 169 00:09:26,358 --> 00:09:27,985 Proszę. Widzi pan? 170 00:09:29,695 --> 00:09:30,529 Abbi Singh. 171 00:09:31,947 --> 00:09:33,407 Piękne imię. 172 00:09:34,658 --> 00:09:35,826 Dziękuję panu. 173 00:09:49,173 --> 00:09:50,549 Oby bak był pełen. 174 00:09:50,633 --> 00:09:53,010 Nie gadaliśmy od kilku dni i tylko to cię obchodzi. 175 00:09:53,093 --> 00:09:55,721 Pokazałaś, że nie interesują cię rozmowy. 176 00:09:57,681 --> 00:09:58,599 Byłam zajęta. 177 00:09:58,682 --> 00:09:59,767 Widzę. 178 00:10:03,937 --> 00:10:04,813 Okej. 179 00:10:11,195 --> 00:10:12,237 Kim jest autor? 180 00:10:13,030 --> 00:10:13,864 Jest dobry. 181 00:10:14,865 --> 00:10:16,116 To szkicownik Juana. 182 00:10:16,200 --> 00:10:18,369 - Tylko się przyjaźnimy. - Na pewno. 183 00:10:19,411 --> 00:10:21,747 Dobra, trochę na mnie leci. 184 00:10:21,830 --> 00:10:24,166 To dość oczywiste. 185 00:10:24,249 --> 00:10:26,293 Ale nic więcej. 186 00:10:26,377 --> 00:10:28,462 Poza tym ma dziewczynę. 187 00:10:28,545 --> 00:10:30,214 Ten doktor w ogóle istnieje? 188 00:10:31,507 --> 00:10:33,425 Czy to wymówka, by zrobić sobie wakacje? 189 00:10:33,509 --> 00:10:34,843 Tak właśnie myślisz? 190 00:10:36,095 --> 00:10:37,930 Jasne, że Sarkov istnieje, dupku. 191 00:10:38,013 --> 00:10:40,974 - Znaleźliśmy go i mnie naprawi. - Pierdolisz. 192 00:10:44,520 --> 00:10:48,190 - Naprawi cię? - Naprawi mnie. 193 00:10:48,899 --> 00:10:51,026 - Serio? To wspaniale. - Tak. 194 00:10:51,110 --> 00:10:53,946 Kiedy? Będziesz mogła pojechać w trasę? 195 00:10:54,029 --> 00:10:55,531 Może. Nie wiem. Ja… 196 00:10:57,282 --> 00:10:59,118 Boże, przepraszam. 197 00:10:59,201 --> 00:11:01,203 Przepraszam, że cię odcięłam. 198 00:11:01,286 --> 00:11:02,788 Po prostu… 199 00:11:03,330 --> 00:11:05,332 Zespół jest dla ciebie wszystkim. 200 00:11:05,916 --> 00:11:07,459 Ty jesteś dla mnie wszystkim. 201 00:11:21,056 --> 00:11:23,016 Nie masz za co przepraszać. 202 00:11:23,100 --> 00:11:23,976 Ty za to masz. 203 00:11:25,102 --> 00:11:26,311 Bywam zazdrosny, okej? 204 00:11:26,395 --> 00:11:27,396 Nie okej. 205 00:11:27,479 --> 00:11:28,981 Juan to tylko przyjaciel. 206 00:11:30,691 --> 00:11:31,525 Oby tak było. 207 00:11:32,860 --> 00:11:34,945 Milcz i pokaż, że przepraszasz. 208 00:11:36,321 --> 00:11:37,781 Tak, moja królowo. 209 00:11:52,171 --> 00:11:53,172 Tak. 210 00:11:58,969 --> 00:12:00,262 Nie potrzebuję niańki. 211 00:12:00,345 --> 00:12:03,223 Dobrze, nie chcę ci zmieniać pieluch. 212 00:12:03,307 --> 00:12:05,893 Sydney kazała was naprawić, więc to zrobię. 213 00:12:05,976 --> 00:12:08,771 Spakuj swój udawany kramik naukowy i sio stąd. 214 00:12:08,854 --> 00:12:11,023 Nie udaję. Próbuję wytropić potwora. 215 00:12:11,106 --> 00:12:14,943 Zrób to na górze i nie próbuj sztuczki z feromonami. 216 00:12:15,027 --> 00:12:16,820 Stworzyłem własny neutralizator. 217 00:12:19,156 --> 00:12:20,491 Mam sobie iść? 218 00:12:20,574 --> 00:12:21,909 To podziel się opinią. 219 00:12:25,162 --> 00:12:26,038 Tetrodotoksyna. 220 00:12:26,914 --> 00:12:27,748 Żegnam. 221 00:12:28,248 --> 00:12:29,583 Tak myślałam. 222 00:12:29,666 --> 00:12:33,003 Tylko że ta tetrodotoksyna wytwarza trwały stan halucynacji, 223 00:12:33,086 --> 00:12:34,797 o ile nie zabije ofiary. 224 00:12:35,672 --> 00:12:36,590 Jak trwały? 225 00:12:36,673 --> 00:12:37,966 Ponad 15 godzin. 226 00:12:38,050 --> 00:12:40,928 - Skąd to masz? - Potwór zaatakował wczoraj parę. 227 00:12:41,011 --> 00:12:43,096 Neurotoksyna zabiła jedną osobę, 228 00:12:43,180 --> 00:12:46,809 a drugą uwięziła w niekończącym się koszmarze. 229 00:12:46,892 --> 00:12:48,227 Widziałeś coś takiego? 230 00:12:48,310 --> 00:12:50,646 Potwór na wolności. Na pewno jest mój. 231 00:12:50,729 --> 00:12:52,523 Nie oskarżam cię o nic. 232 00:12:52,606 --> 00:12:54,483 Powodzenia w polowaniu. 233 00:12:54,566 --> 00:12:55,818 To nie polowanie. 234 00:12:57,611 --> 00:12:59,655 Jak go zrozumiem, będę mogła mu pomóc. 235 00:12:59,738 --> 00:13:02,741 Wkładasz wiele wysiłku w to zrozumienie. 236 00:13:02,825 --> 00:13:04,535 Ktoś musi mu pomóc. 237 00:13:04,618 --> 00:13:08,580 Aż się zastanawiam, czemu nie pozwalasz pomóc sobie. 238 00:13:10,332 --> 00:13:12,501 Powiadomię Juana i Tildę. 239 00:13:15,295 --> 00:13:18,841 Jesteś nierozsądny. Zabicie Chupiego 240 00:13:18,924 --> 00:13:21,134 to jak odcięcie nosa, bo nie lubisz twarzy. 241 00:13:21,218 --> 00:13:22,636 To coś jest groźne. 242 00:13:22,719 --> 00:13:24,471 Czemu tego nie rozumiesz? 243 00:13:24,555 --> 00:13:27,057 Zdaje się, że broni twoich bliskich. 244 00:13:27,140 --> 00:13:28,475 Powinieneś dać mu szansę. 245 00:13:28,559 --> 00:13:30,477 Wiem, że masz hopla na potwory, okej? 246 00:13:30,561 --> 00:13:32,187 Co to znaczy „hopla”? 247 00:13:33,021 --> 00:13:35,524 - Myślisz, że tylko o to chodzi? - Tak. 248 00:13:38,777 --> 00:13:40,445 Moja sztuka to nie fetysz. 249 00:13:40,529 --> 00:13:43,156 To wewnętrzne piękno, razem z wadami. 250 00:13:43,240 --> 00:13:45,367 Akceptuję Chupiego, bo jest tobą. 251 00:13:45,450 --> 00:13:47,286 - Darcy. - Wiesz co? 252 00:13:47,369 --> 00:13:49,288 - Zostań tu. - Nie. Darcy. 253 00:13:49,371 --> 00:13:50,622 Darcy? 254 00:13:50,706 --> 00:13:51,623 Ja… 255 00:13:55,460 --> 00:13:56,753 Bezmyślny. 256 00:13:56,837 --> 00:13:58,714 Niewrażliwy. Idiota. 257 00:14:12,644 --> 00:14:13,478 Chupi! 258 00:14:19,943 --> 00:14:21,278 Co ty mi zrobiłeś? 259 00:14:21,361 --> 00:14:23,530 Połatałem cię. Nie ma za co. 260 00:14:30,037 --> 00:14:32,122 Darcy. Nic jej nie jest? 261 00:14:32,205 --> 00:14:33,874 Jedzie do Vancouver. 262 00:14:33,957 --> 00:14:34,958 Żyje? 263 00:14:35,042 --> 00:14:37,544 Jeśli nie, to będzie przerażający kurs. 264 00:14:37,628 --> 00:14:38,754 Wróci. 265 00:14:39,588 --> 00:14:41,340 Jak będzie bezpiecznie. 266 00:14:41,423 --> 00:14:42,466 Muszę z nią pogadać. 267 00:14:42,549 --> 00:14:44,468 Ona nie chce z tobą gadać. 268 00:14:45,218 --> 00:14:46,553 Tak powiedziała? 269 00:14:46,637 --> 00:14:50,015 Nie, ale jak byłeś otruty, próbowałeś odgryźć jej twarz. 270 00:14:50,098 --> 00:14:52,017 Uznała, że potrzebuje przestrzeni. 271 00:14:52,768 --> 00:14:54,728 - Jak się czujesz? - Jak się czuję? 272 00:14:54,811 --> 00:14:58,106 Dziewczyna mnie rzuciła przez naukowca. 273 00:14:58,190 --> 00:14:59,775 Mówię fizycznie. 274 00:15:01,568 --> 00:15:04,321 Nie obchodzą mnie twoje emocje. 275 00:15:04,404 --> 00:15:06,156 Jestem trochę obolały. 276 00:15:06,990 --> 00:15:11,119 I ta trucizna naprawdę namieszała mi w głowie. 277 00:15:12,537 --> 00:15:13,705 Widziałem diabła. 278 00:15:15,082 --> 00:15:16,833 Jego pierś była klatką. 279 00:15:17,793 --> 00:15:20,420 W środku byli moi rodzice. 280 00:15:21,505 --> 00:15:24,591 Chciałem im pomóc, ale nie mogłem się ruszyć. 281 00:15:27,010 --> 00:15:29,972 Neurotoksyna wywołała paraliż i halucynacje. 282 00:15:30,055 --> 00:15:32,641 Oberwałeś dawką, która zabiłaby nosorożca. 283 00:15:32,724 --> 00:15:35,060 - Zgadnij, skąd to wiem. - Wolę nie. 284 00:15:35,143 --> 00:15:38,563 W każdym razie, jesteś trochę obolały i miałeś zły sen. 285 00:15:38,647 --> 00:15:40,065 Chyba mam szczęście. 286 00:15:40,148 --> 00:15:42,025 To nie kwestia szczęścia. 287 00:15:42,109 --> 00:15:46,113 Chupacabra metabolizuje truciznę. Moje komórki ocaliły ci życie. 288 00:15:46,196 --> 00:15:47,656 Dzięki. 289 00:15:47,739 --> 00:15:48,907 Chyba. 290 00:16:49,176 --> 00:16:51,136 Późno wyjechaliśmy. 291 00:16:54,056 --> 00:16:56,141 PJ chciał nadrobić drogę, jechał szybko. 292 00:17:02,272 --> 00:17:04,316 Na pewno nie chcesz piwa? 293 00:17:13,575 --> 00:17:16,119 Rose i PJ kłócili się o setlistę. 294 00:17:17,621 --> 00:17:18,872 Oczywiście. 295 00:17:23,001 --> 00:17:28,507 Nagle PJ zaczął krzyczeć. 296 00:17:28,590 --> 00:17:29,758 „Weźcie je ze mnie”. 297 00:17:31,176 --> 00:17:34,137 Ja mówię: „Nic na tobie nie ma, ziom”. 298 00:17:35,722 --> 00:17:38,308 Myślał, że łażą po nim pająki. 299 00:17:46,650 --> 00:17:49,027 Zjechał autem z mostu. 300 00:17:50,987 --> 00:17:55,325 Następne, co pamiętam, to jak do vana wlewała się woda. 301 00:18:00,122 --> 00:18:02,290 Dopłynąłem do brzegu i obejrzałem się. 302 00:18:05,168 --> 00:18:06,211 Auta nie było. 303 00:18:09,381 --> 00:18:10,215 A Rose… 304 00:18:12,384 --> 00:18:13,218 też nie było. 305 00:18:15,345 --> 00:18:16,179 PJ-a… 306 00:18:18,265 --> 00:18:19,099 też nie było. 307 00:18:20,934 --> 00:18:21,768 Już dobrze. 308 00:18:32,863 --> 00:18:33,697 Cholera. 309 00:18:33,780 --> 00:18:35,615 Finch, nie znowu. 310 00:18:35,699 --> 00:18:36,533 Cześć. 311 00:18:38,285 --> 00:18:40,370 Spocznijcie. Już jej nie ma. 312 00:18:40,453 --> 00:18:41,663 I posprzątajcie to. 313 00:18:42,581 --> 00:18:45,125 Widzę, że zniszczyła kolejny sekwenser. 314 00:18:45,876 --> 00:18:46,960 Nie wiem czemu. 315 00:18:47,836 --> 00:18:49,880 Nie wiesz, co ona planuje? 316 00:18:49,963 --> 00:18:51,548 To bardzo ciekawe. 317 00:18:52,382 --> 00:18:54,593 Ona doskonale wie, co robisz. 318 00:18:54,676 --> 00:18:57,053 I wcale jej to nie cieszy. 319 00:18:57,137 --> 00:18:58,096 Rozmawiałaś z nią? 320 00:18:58,180 --> 00:19:02,976 Przelotnie. Ale bez skutku, inaczej nie zniszczyłaby czwartego sekwensera. 321 00:19:03,059 --> 00:19:07,105 Zastanawiam się, skąd ta jednostronność przepływu informacji. 322 00:19:07,731 --> 00:19:09,608 Ty wiesz, co myśli twoja podświadomość? 323 00:19:09,691 --> 00:19:10,609 Racja. 324 00:19:17,365 --> 00:19:21,286 Jeśli chcesz się wyleczyć, lepiej się pospiesz. 325 00:19:22,204 --> 00:19:24,581 Kończą nam się sekwensery. 326 00:19:34,257 --> 00:19:35,300 Jakiś problem? 327 00:19:35,383 --> 00:19:36,343 Tak, ona… 328 00:19:37,302 --> 00:19:40,764 Chyba naprawdę nie znosi tego obrazu. 329 00:19:40,847 --> 00:19:43,183 Nie powiem, że się z nią nie zgadzam. 330 00:19:43,266 --> 00:19:44,267 Tak więc… 331 00:20:00,408 --> 00:20:01,868 „Wypowiedz moje imię”. 332 00:20:05,372 --> 00:20:07,290 To nie jebany Sok z Żuka. 333 00:20:15,924 --> 00:20:17,300 Wstęp tylko dla personelu. 334 00:20:18,134 --> 00:20:19,219 Poproszę dokumenty. 335 00:20:23,515 --> 00:20:26,351 - Oby nic mu nie było. - Serce mu bije. 336 00:20:52,877 --> 00:20:53,878 Co robisz? 337 00:20:53,962 --> 00:20:55,672 Simon mówił, że PJ rozbił wóz, 338 00:20:55,755 --> 00:20:58,258 bo myślał, że łażą po nim pająki. 339 00:20:59,926 --> 00:21:01,219 Miał arachnofobię? 340 00:21:02,012 --> 00:21:03,430 Tak, od dziecka. 341 00:21:07,058 --> 00:21:07,892 Tutaj. 342 00:21:09,227 --> 00:21:10,729 Nasz potwór to zrobił. 343 00:21:15,191 --> 00:21:17,152 Dowiemy się tylko w jeden sposób. 344 00:21:18,403 --> 00:21:20,196 To jego trucizna, ja to wiem. 345 00:21:22,490 --> 00:21:24,242 Lepiej sprawdzić niż żałować. 346 00:21:41,718 --> 00:21:42,635 Pa, kotku. 347 00:22:03,448 --> 00:22:07,160 Jak się trzymam? O to chciałeś zapytać, tak? 348 00:22:07,243 --> 00:22:09,537 Chciałem powiedzieć, że mi przykro. 349 00:22:11,122 --> 00:22:12,999 I sprawdzić, czy wszystko okej. 350 00:22:13,083 --> 00:22:15,210 Super. Siedzę i marnuję czas, 351 00:22:15,293 --> 00:22:18,129 czekając, aż Abbi powie mi, co już wiem. 352 00:22:18,213 --> 00:22:20,632 Nawet jeśli ten potwór to zrobił… 353 00:22:22,217 --> 00:22:23,885 Nie wiemy, czy celowo. 354 00:22:23,968 --> 00:22:27,097 Moja empatia dla tego stwora skończyła się z życiem PJ-a. 355 00:22:28,264 --> 00:22:30,183 Wiem, że tak nie myślisz. 356 00:22:30,266 --> 00:22:32,268 Jak długo się znamy? 357 00:22:33,520 --> 00:22:34,521 Siedem lat. 358 00:22:34,604 --> 00:22:36,815 Nie. Wiemy o sobie od siedmiu lat. 359 00:22:36,898 --> 00:22:38,525 Znamy się parę tygodni. 360 00:22:38,608 --> 00:22:41,569 Czy to wystarczy, żeby być ekspertem od Tildy? 361 00:22:44,406 --> 00:22:47,409 A jak powiem, że wiem, jak to jest stracić bliskich? 362 00:22:49,035 --> 00:22:52,997 Nienawiść cię zje od środka, ale musisz jakoś to światu wybaczyć. 363 00:22:54,082 --> 00:22:54,916 Dla siebie samej. 364 00:22:56,626 --> 00:22:58,461 Czy to przywróci PJ-a do życia? 365 00:23:02,298 --> 00:23:03,133 Nie. 366 00:23:03,758 --> 00:23:05,093 To po co przebaczać? 367 00:23:06,594 --> 00:23:08,138 Abbi skończyła testy. 368 00:23:13,518 --> 00:23:14,936 Tilda, nauszniki. 369 00:23:15,520 --> 00:23:17,063 Już ich nie potrzebuję. 370 00:23:17,814 --> 00:23:19,649 Po wielu testach 371 00:23:19,732 --> 00:23:22,569 jestem niemal pewna, że PJ-a zabił ten sam związek, 372 00:23:22,652 --> 00:23:24,028 co poprzednie ofiary. 373 00:23:24,112 --> 00:23:26,865 Sama ci to mogłam powiedzieć. I mówiłam. 374 00:23:26,948 --> 00:23:28,032 To nie wszystko. 375 00:23:28,116 --> 00:23:31,411 W neurotoksynie znalazłam markery sztucznych komórek. 376 00:23:31,494 --> 00:23:32,954 Czyli to wina Sarkova. 377 00:23:33,037 --> 00:23:35,874 Tak i nie. Nie pasowały do żadnej z próbek Sarkova. 378 00:23:35,957 --> 00:23:38,084 Pasują do tej z Portland. 379 00:23:38,168 --> 00:23:39,169 - Nate. - Nate. 380 00:23:42,130 --> 00:23:43,798 Ale czemu teraz nas ściga? 381 00:23:43,882 --> 00:23:45,467 Bo jest potworem. 382 00:23:45,550 --> 00:23:46,426 Źle. 383 00:23:47,177 --> 00:23:50,138 Może wyglądać jak potwór, ale ma ludzkie pobudki. 384 00:23:50,221 --> 00:23:52,140 Bo ty się na tym znasz. 385 00:23:52,223 --> 00:23:53,850 Tak. Bo się na tym znam. 386 00:23:53,933 --> 00:23:55,393 Zabiliśmy Melanie i Qamarę. 387 00:23:55,477 --> 00:23:58,104 Mogę prosić o „w poprzednim odcinku”? 388 00:23:59,147 --> 00:24:00,356 Dziewczyny Nate'a. 389 00:24:01,316 --> 00:24:03,359 Ach, czyli się na was mści. 390 00:24:03,860 --> 00:24:05,028 Ale nuda. 391 00:24:05,820 --> 00:24:08,615 Atakuje naszych bliskich, mamy cierpieć jak on. 392 00:24:08,698 --> 00:24:12,869 Mama i Ben. Jeśli atakuje bliskich, moja rodzina będzie następna. 393 00:24:12,952 --> 00:24:14,370 Tego nie wiemy. 394 00:24:14,454 --> 00:24:15,747 Nie mogę ryzykować. 395 00:24:15,830 --> 00:24:18,374 - Dobra, pojadę z tobą. - Ja też. 396 00:24:18,458 --> 00:24:20,668 - To zły pomysł. - Nie pytałam cię. 397 00:24:20,752 --> 00:24:22,795 Hej! Młodzieży. 398 00:24:22,879 --> 00:24:24,506 Uwaga, szokujące. 399 00:24:24,589 --> 00:24:26,716 Mam w nosie wasze czadowe śledztwo. 400 00:24:26,799 --> 00:24:29,677 Jak chcecie leku, potrzebuję ochotniczki o imieniu Tilda. 401 00:24:29,761 --> 00:24:30,595 Czemu mnie? 402 00:24:30,678 --> 00:24:33,890 Ich DNA już przetestowałem. Muszę zbadać i twoje. 403 00:24:35,934 --> 00:24:36,976 Dobra. 404 00:24:38,770 --> 00:24:39,604 Zaczynamy? 405 00:24:48,821 --> 00:24:50,532 To twoich rodziców? 406 00:24:52,575 --> 00:24:54,994 Mieszkaliśmy nad szkołą sztuk walki taty, 407 00:24:55,078 --> 00:24:56,746 a mama miała piekarnię obok. 408 00:24:57,997 --> 00:25:00,250 Chyba fajnie dorastać obok piekarni. 409 00:25:01,209 --> 00:25:03,378 Zapach świeżego chleba. 410 00:25:03,461 --> 00:25:05,880 Raczej dźwięk przemysłowych pieców chlebowych 411 00:25:05,964 --> 00:25:07,298 od czwartej rano. 412 00:25:09,175 --> 00:25:10,260 Tęsknię za nim. 413 00:25:11,970 --> 00:25:13,680 Oba biznesy rozkwitały. 414 00:25:13,763 --> 00:25:15,265 Byliśmy szczęśliwi. 415 00:25:16,099 --> 00:25:19,561 Od kiedy to piekło się rozpętało, nie byłam bliżej domu. 416 00:25:21,396 --> 00:25:24,023 Źle jest widzieć pożądanie w oczach przyjaciół, 417 00:25:24,107 --> 00:25:26,859 ale jakbym je zobaczyła na twarzach rodziny… 418 00:25:27,902 --> 00:25:31,030 Przynajmniej myślą, że jesteś szczęśliwa w Oksfordzie. 419 00:25:31,114 --> 00:25:32,574 Mama tego potrzebuje. 420 00:25:32,657 --> 00:25:35,076 Od śmierci taty nie jest taka sama. 421 00:25:35,785 --> 00:25:40,081 Najzdrowszy facet na świecie, a powalił go zawał serca. 422 00:25:41,666 --> 00:25:44,586 Wynajmujemy lokal księgarni, by związać koniec z końcem. 423 00:25:44,669 --> 00:25:47,338 Mamie i Benowi jest strasznie ciężko. 424 00:25:49,090 --> 00:25:49,924 Mnie też. 425 00:25:51,259 --> 00:25:53,219 Czuję się jak pięciolatka. 426 00:25:54,387 --> 00:25:55,638 Chcę do mamusi. 427 00:25:56,389 --> 00:25:57,557 Znam to uczucie. 428 00:25:59,601 --> 00:26:02,395 Czemu pijani kierowcy zawsze uchodzą z życiem? 429 00:26:08,985 --> 00:26:15,450 - Jak sprawy między tobą i bratem? - Znowu ze sobą rozmawiamy. 430 00:26:16,284 --> 00:26:17,118 I… 431 00:26:17,994 --> 00:26:19,996 Zbliżają się urodziny Palomy. 432 00:26:20,079 --> 00:26:22,206 Chętnie na nie wpadnę. 433 00:26:22,290 --> 00:26:23,833 - Bez chupacabry. - Tak. 434 00:26:23,916 --> 00:26:26,836 To okropne chronić rodzinę przed nami samymi. 435 00:26:29,047 --> 00:26:30,423 Za lekarstwo Sarkova. 436 00:26:36,971 --> 00:26:37,930 Juan, uwaga. 437 00:26:40,558 --> 00:26:41,392 Czy to Nate? 438 00:26:42,435 --> 00:26:45,605 Nie wiem. Miał na głowie kaptur, jak zaatakował Darcy. 439 00:26:45,688 --> 00:26:48,816 - Idzie do piekarni. - Nigdy nie wejdzie do środka. 440 00:27:00,870 --> 00:27:03,206 WEJŚCIE TYLKO DLA PRACOWNIKÓW 441 00:27:05,583 --> 00:27:06,918 Cholera. 442 00:27:17,887 --> 00:27:21,099 - To nie był potwór. - To był mój brat. 443 00:27:21,182 --> 00:27:24,769 Zawsze jest głodny po imprezach. Mama go zabije za tak późny powrót. 444 00:27:24,852 --> 00:27:26,854 Przynajmniej go zobaczyłaś. 445 00:27:27,897 --> 00:27:29,440 Dzięki, że go nie zjadłeś. 446 00:27:36,364 --> 00:27:38,324 - Możesz się odwrócić? - Tak. 447 00:27:42,829 --> 00:27:45,540 Tak naprawdę mnie nie potrzebowałeś, prawda? 448 00:27:45,623 --> 00:27:47,625 Nikogo do tego nie potrzebuję. 449 00:27:47,709 --> 00:27:48,918 To czemu tu jestem? 450 00:27:49,001 --> 00:27:52,004 Bo chciałem ci złożyć kondolencje. 451 00:27:52,839 --> 00:27:54,006 Jasne. 452 00:27:54,090 --> 00:27:56,843 Szczerze. Czy ja domyślnie brzmię sarkastycznie? 453 00:27:56,926 --> 00:27:58,302 Okej, dobra. 454 00:27:58,386 --> 00:27:59,637 Przykro ci, że PJ zmarł. 455 00:27:59,721 --> 00:28:02,014 - Dziękuję. - Ilu ludzi straciłaś? 456 00:28:03,474 --> 00:28:04,892 Tak, że to odczułaś. 457 00:28:05,518 --> 00:28:07,395 Nie mówię o dziadkach i chomikach. 458 00:28:09,564 --> 00:28:10,606 Tylko PJ-a. 459 00:28:11,816 --> 00:28:14,277 W wieku dwóch lat nie miałem już nikogo. 460 00:28:17,321 --> 00:28:18,990 - Jak to się stało? - To. 461 00:28:19,073 --> 00:28:21,284 Właśnie to. O tym mówię. 462 00:28:21,367 --> 00:28:24,704 Jesteśmy tak przejęci drobnymi zmiennymi wokół śmierci, 463 00:28:24,787 --> 00:28:26,831 że ignorujemy najczęstszy symptom. 464 00:28:26,914 --> 00:28:27,999 Kruchość. 465 00:28:29,542 --> 00:28:32,003 Jesteśmy słabi jako gatunek. 466 00:28:32,086 --> 00:28:33,588 Nie wyleczysz śmierci. 467 00:28:34,756 --> 00:28:36,424 To znaczy możesz. 468 00:28:37,216 --> 00:28:38,301 Ale nie powinieneś. 469 00:28:38,384 --> 00:28:39,343 Nawet nie chcę. 470 00:28:39,886 --> 00:28:41,554 Nieśmiertelność, pomyśl. 471 00:28:42,180 --> 00:28:45,600 Nigdy niczego nie robisz, bo „zawsze jest jakieś jutro”. 472 00:28:45,683 --> 00:28:46,642 To prawda. 473 00:28:47,769 --> 00:28:50,354 PJ-a spotkała bezsensowna tragedia, 474 00:28:51,147 --> 00:28:53,858 zwłaszcza ze względu na jej niefortunny czas. 475 00:28:53,941 --> 00:28:57,987 Bo wiesz, Tilda, jestem tak blisko wyleczenia tej kruchości. 476 00:28:58,070 --> 00:29:00,490 Myślisz, że twoje komórki by go ocaliły? 477 00:29:01,032 --> 00:29:03,367 Widziałaś, jak Juan zneutralizował toksynę. 478 00:29:03,451 --> 00:29:06,370 Nie wiadomo, czy PJ miałby zdolności Juana. 479 00:29:06,454 --> 00:29:07,455 To prawda. 480 00:29:07,538 --> 00:29:10,374 Część skutków ubocznych zależy od jednostki. 481 00:29:10,458 --> 00:29:12,877 Ale część może być uniwersalna. Popatrz. 482 00:29:15,963 --> 00:29:19,091 Na tej płytce toczy się walka gladiatorów. 483 00:29:19,175 --> 00:29:21,969 Neurotoksyna Nate'a kontra twoje białe krwinki. 484 00:29:22,053 --> 00:29:23,638 Zgadnij, kto wygrywa. 485 00:29:23,721 --> 00:29:26,682 Super. Twoje sztuczne komórki są lepsze od Nate'a. 486 00:29:26,766 --> 00:29:27,975 Oczywiście. 487 00:29:28,059 --> 00:29:30,686 Wciąż nie ma gwarancji, że zapobiegną śmierci. 488 00:29:30,770 --> 00:29:33,231 Nie szukam gwarancji. 489 00:29:33,314 --> 00:29:35,107 Wystarczy mi szansa. 490 00:29:35,191 --> 00:29:37,777 Ty, Juan i Abbi, 491 00:29:37,860 --> 00:29:39,862 wszyscy macie tę szansę. 492 00:29:40,530 --> 00:29:43,157 Proponujesz, by wszyscy byli jak my. 493 00:29:43,241 --> 00:29:44,200 Potworami. 494 00:29:44,283 --> 00:29:46,494 Twoje słowo, nie moje. 495 00:29:47,036 --> 00:29:49,580 To ty zabijałeś nieudane eksperymenty. 496 00:29:49,664 --> 00:29:51,499 Myślałem, że cierpią. 497 00:29:52,458 --> 00:29:54,877 A co ważniejsze, oni myśleli, że cierpią. 498 00:29:56,087 --> 00:30:01,467 Dzięki wam zrozumiałem swój błąd. 499 00:30:02,635 --> 00:30:06,514 DNA nie tworzy z nas potworów. Nasze czyny to robią. 500 00:30:09,141 --> 00:30:11,644 Nie powinieneś pracować nad lekiem? 501 00:30:11,727 --> 00:30:13,437 Do rana będzie gotowy. 502 00:30:18,276 --> 00:30:20,945 Naprawcze sztuczne komórki macierzyste. 503 00:30:21,028 --> 00:30:22,363 Czyniące z was słabeuszy. 504 00:30:23,197 --> 00:30:25,074 To znaczy, ludzi. 505 00:30:27,076 --> 00:30:27,910 Brawo. 506 00:30:33,249 --> 00:30:34,709 Martwię się o Tildę. 507 00:30:37,545 --> 00:30:38,796 Tak, wiem. 508 00:30:39,380 --> 00:30:40,214 Ja też. 509 00:30:41,382 --> 00:30:42,300 Nic jej nie będzie. 510 00:30:47,680 --> 00:30:49,098 Skąd ta pewność? 511 00:30:49,181 --> 00:30:51,100 Bo ty się nią opiekujesz. 512 00:30:56,147 --> 00:30:58,983 Tilda: Załatwione. 513 00:30:59,066 --> 00:31:01,527 Lek Sarkova jest gotowy. 514 00:31:01,611 --> 00:31:03,321 - Cholera, Abbi. - O mój Boże. 515 00:31:03,404 --> 00:31:05,072 - Abbi! - O mój Boże. 516 00:31:05,907 --> 00:31:07,617 - Do kogo dzwonisz? - Do Hannah. 517 00:31:07,700 --> 00:31:08,618 Nie za wcześnie? 518 00:31:08,701 --> 00:31:10,661 Wolałbyś czekać na takie wieści? 519 00:31:10,745 --> 00:31:11,787 Słusznie. 520 00:31:12,788 --> 00:31:15,124 Abbi? Trochę wcześnie, nie sądzisz? 521 00:31:15,207 --> 00:31:16,834 Sarkov zrobił lek. Jest gotowy. 522 00:31:16,918 --> 00:31:18,878 - Jest gotowy? - Jest gotowy. 523 00:31:18,961 --> 00:31:19,921 Naprawi nas? 524 00:31:20,004 --> 00:31:21,380 Naprawi nas. 525 00:31:21,464 --> 00:31:22,840 Kto was naprawi? 526 00:31:24,717 --> 00:31:26,969 - Hannah, kto to? - Nie. 527 00:31:27,053 --> 00:31:28,054 Nie, proszę! 528 00:31:29,680 --> 00:31:30,514 Hannah? 529 00:31:31,390 --> 00:31:33,100 Jedź. Szybko. 530 00:31:41,192 --> 00:31:42,026 Hannah! 531 00:31:43,819 --> 00:31:45,279 - Hannah! - Hannah? 532 00:31:45,363 --> 00:31:46,197 Hannah? 533 00:31:46,822 --> 00:31:47,657 Cholera. 534 00:31:47,740 --> 00:31:48,574 Abbi. 535 00:31:50,743 --> 00:31:51,577 Hannah! 536 00:31:52,495 --> 00:31:54,872 Dzwoni: Hannah Moore 537 00:31:55,456 --> 00:31:56,332 Gdzie jesteś? 538 00:31:56,707 --> 00:31:57,959 Chcesz odzyskać koleżankę? 539 00:31:58,793 --> 00:32:01,003 Ja chcę ten lek, o którym mówiła. 540 00:32:06,300 --> 00:32:07,134 Nate? 541 00:32:07,677 --> 00:32:08,511 Hannah? 542 00:32:08,594 --> 00:32:10,096 Drzwi po lewej. Jest sam. 543 00:32:19,021 --> 00:32:20,940 - Macie lek? - Gdzie ona jest? 544 00:32:21,023 --> 00:32:23,275 Powiem, gdzie jest, jak znów będę człowiekiem. 545 00:32:23,359 --> 00:32:24,986 Najpierw dowód, że żyje. 546 00:32:25,069 --> 00:32:26,570 Oboje wiemy, że żyje. 547 00:32:26,654 --> 00:32:27,947 Nic jej nie zabija. 548 00:32:28,489 --> 00:32:29,740 A próbowałem. 549 00:32:31,033 --> 00:32:31,993 Do dzieła. 550 00:32:35,496 --> 00:32:36,539 Nie ty, śmierdzielko. 551 00:32:37,206 --> 00:32:38,624 Wyszczekana. 552 00:32:40,960 --> 00:32:43,462 Pamiętajcie, jeśli umrę… 553 00:33:02,690 --> 00:33:03,983 O cholera. 554 00:33:04,066 --> 00:33:05,609 O Boże. 555 00:33:08,154 --> 00:33:09,196 Żyje. 556 00:33:09,947 --> 00:33:12,700 Al mnie ostrzegał, że tak może być. 557 00:33:15,619 --> 00:33:16,454 Al? 558 00:33:19,248 --> 00:33:20,166 Ja nie… 559 00:33:37,308 --> 00:33:39,351 WYPOWIEDZ MOJE IMIĘ 560 00:33:40,936 --> 00:33:41,979 Wypowiedz moje imię. 561 00:33:42,063 --> 00:33:43,230 Wypowiedz. 562 00:33:43,314 --> 00:33:44,774 Wypowiedz moje imię. 563 00:33:45,858 --> 00:33:48,903 WYPOWIEDZ MOJE IMIĘ 564 00:33:48,986 --> 00:33:49,945 Wypowiedz moje imię. 565 00:33:50,529 --> 00:33:52,323 Wypowiedz moje imię. 566 00:33:52,948 --> 00:33:54,033 Isabel Finch. 567 00:33:56,535 --> 00:33:57,745 Co za absurd. 568 00:34:20,351 --> 00:34:22,436 Jesteś nią, prawda? 569 00:34:25,689 --> 00:34:27,525 Nie boję się ciebie, Finch. 570 00:34:33,781 --> 00:34:35,241 Długo ci to zajęło. 571 00:34:40,329 --> 00:34:42,289 Cholerne koszmary. 572 00:34:42,373 --> 00:34:43,541 Co ty nie powiesz. 573 00:34:47,962 --> 00:34:48,963 Finch? 574 00:34:49,046 --> 00:34:51,090 Tak. W końcu. 575 00:34:51,632 --> 00:34:53,676 Koniec z krzyczeniem w pustkę. 576 00:34:54,301 --> 00:34:56,387 Przestań niszczyć laboratorium. 577 00:34:56,470 --> 00:34:58,806 Narażasz moje życie… Oba nasze życia. 578 00:34:58,889 --> 00:35:01,350 - To ty je niszczysz. - Nie bądź śmieszna. 579 00:35:01,433 --> 00:35:04,311 To wymarzona placówka, ma wszystko, czego potrzeba… 580 00:35:04,395 --> 00:35:05,729 By zabić nas obie. 581 00:35:07,106 --> 00:35:08,983 Crain mówiła, że jeśli wyleczę siebie, 582 00:35:09,066 --> 00:35:11,652 to pokaże, że sztuczne komórki mają wartość. 583 00:35:11,735 --> 00:35:14,405 W głębi duszy wiesz, że kłamie. 584 00:35:15,197 --> 00:35:16,824 Okej, to co teraz robimy? 585 00:35:17,491 --> 00:35:18,450 Ty mi powiedz. 586 00:35:19,160 --> 00:35:20,119 Ty tu rządzisz. 587 00:35:24,748 --> 00:35:25,916 Obudził się. 588 00:35:36,427 --> 00:35:37,720 To działa. 589 00:35:39,597 --> 00:35:40,514 Jestem człowiekiem. 590 00:35:42,308 --> 00:35:43,142 Człowiekiem. 591 00:35:46,854 --> 00:35:48,022 I kręci mi się w głowie. 592 00:35:48,105 --> 00:35:49,273 Gdzie jest Hannah? 593 00:35:51,650 --> 00:35:53,485 Jedźcie trasą I-5 na południe. 594 00:35:53,569 --> 00:35:55,905 Za 15 minut wyślę dokładną lokalizację. 595 00:35:55,988 --> 00:35:57,489 A może zabiję cię teraz. 596 00:35:57,573 --> 00:36:00,242 Wtedy nigdy jej nie znajdziecie, obiecuję. 597 00:36:01,410 --> 00:36:03,871 - Abbi, a jeśli kłamie? - Nie mogę ryzykować. 598 00:36:06,832 --> 00:36:08,751 Abbi rozumie sytuację. 599 00:36:08,834 --> 00:36:10,794 Tilda, musimy ratować Hannah. 600 00:36:12,630 --> 00:36:14,256 Zabiłeś PJ-a. 601 00:36:14,840 --> 00:36:16,884 Wiesz, że nie pierdolę się w tańcu. 602 00:36:19,470 --> 00:36:20,930 Nie jesteśmy potworami. 603 00:36:35,861 --> 00:36:36,737 Idiotka. 604 00:36:46,163 --> 00:36:47,665 Doktor Crain? Tu doktor Lang. 605 00:36:49,083 --> 00:36:50,084 Doktor Nate Lang. 606 00:36:51,043 --> 00:36:52,962 Tak, z Portland. 607 00:36:53,754 --> 00:36:54,964 Jak najbardziej żyję. 608 00:36:56,382 --> 00:36:58,342 I mam coś, czego pani chce. 609 00:37:06,767 --> 00:37:07,768 Jest tam. 610 00:37:09,144 --> 00:37:10,104 - Hannah! - Hannah! 611 00:37:11,438 --> 00:37:15,567 Hej, tu Abbi. Jesteśmy z tobą. Wszystko będzie dobrze. 612 00:37:18,821 --> 00:37:19,780 Pomóżcie mi. 613 00:37:30,499 --> 00:37:33,669 Już dobrze, Hannah. Jesteś bezpieczna. 614 00:37:33,752 --> 00:37:35,754 Nie czuję się bezpieczna. 615 00:37:35,838 --> 00:37:38,507 Straciłam rachubę, ile razy umarłam. 616 00:37:39,717 --> 00:37:41,635 Powiedz, że go zajebaliście. 617 00:37:43,220 --> 00:37:44,305 Tak jakby. 618 00:37:45,306 --> 00:37:47,683 Wymieniliśmy lek na ciebie. 619 00:37:48,267 --> 00:37:49,435 Czyli uciekł? 620 00:37:49,518 --> 00:37:53,063 Inaczej byśmy cię nie znaleźli. No i wiemy, że lek działa. 621 00:37:53,147 --> 00:37:55,524 Dostaniesz go jako pierwsza. 622 00:37:56,275 --> 00:37:59,862 Wybacz, że cię nie obroniłam. Nie sądziłam, że zaatakuje ciebie. 623 00:37:59,945 --> 00:38:02,656 - Że ty i ja… - Wiedziałaś o nim? 624 00:38:04,408 --> 00:38:05,409 Tak. 625 00:38:05,492 --> 00:38:08,996 I nie ostrzegłaś mnie przed tym mściwym potworem? 626 00:38:09,788 --> 00:38:11,957 Chciałam dać ci przestrzeń. 627 00:38:12,041 --> 00:38:13,876 Myślałam, że zaatakuje moją rodzinę. 628 00:38:21,425 --> 00:38:24,053 Nie wiem, jak to robisz, naprawdę. 629 00:38:27,056 --> 00:38:28,474 Muszę stąd odejść. 630 00:38:28,557 --> 00:38:31,310 Ty też, zanim coś albo ktoś cię zabije. 631 00:38:31,393 --> 00:38:33,520 Jeszcze nie mogę. 632 00:38:33,604 --> 00:38:34,438 Abbi. 633 00:38:34,980 --> 00:38:37,066 Tu nie ma nic dobrego. 634 00:38:37,816 --> 00:38:38,650 Ale będzie. 635 00:38:43,280 --> 00:38:45,407 Dobra, to na przyszłość. 636 00:38:46,283 --> 00:38:50,788 Jak będziesz wiedzieć o jakimś potworze, to mnie ostrzeż, okej? 637 00:39:09,306 --> 00:39:10,140 Darcy. 638 00:39:11,475 --> 00:39:13,102 Nie musisz się wyprowadzać. 639 00:39:14,061 --> 00:39:15,854 Mogę znaleźć inne mieszkanie. 640 00:39:16,688 --> 00:39:18,524 Juan, to jest twoje mieszkanie. 641 00:39:19,191 --> 00:39:22,945 Ale co z twoimi meblami? 642 00:39:23,987 --> 00:39:25,447 Wywiozę je później. 643 00:39:26,031 --> 00:39:27,574 A co z twoimi obrazami? 644 00:39:31,078 --> 00:39:32,454 To tylko obrazy. 645 00:39:32,538 --> 00:39:35,374 Darcy, proszę. 646 00:39:35,958 --> 00:39:37,584 Wiem, co chcesz powiedzieć. 647 00:39:38,961 --> 00:39:39,795 Nie mów tego. 648 00:39:46,051 --> 00:39:46,885 Darcy. 649 00:39:49,221 --> 00:39:50,055 Te amo. 650 00:39:58,814 --> 00:40:00,482 Właśnie idę od tyłu. 651 00:40:01,066 --> 00:40:01,900 Chwilę. 652 00:40:03,152 --> 00:40:04,736 Widzę panią. Jestem tu. 653 00:40:08,949 --> 00:40:10,367 Dzwoni: Abbi Singh 654 00:40:11,201 --> 00:40:13,537 Abbi, nie mów, że wciąż szukasz Hannah. 655 00:40:13,620 --> 00:40:15,164 Spokojnie, znaleźliśmy ją. 656 00:40:16,874 --> 00:40:17,708 Tilda. 657 00:40:19,585 --> 00:40:20,586 Dobrze, cieszę się. 658 00:40:20,669 --> 00:40:23,881 Zabawne, jako bestia byłem gotów zrobić wiele rzeczy, 659 00:40:23,964 --> 00:40:25,257 których teraz żałuję. 660 00:40:25,924 --> 00:40:28,385 Jak spotkasz Hannah, przekaż jej, że wszystko spoko. 661 00:40:28,469 --> 00:40:31,180 Właściwie to mam wiadomość od Hannah. 662 00:40:31,263 --> 00:40:32,473 I Darcy. 663 00:40:32,556 --> 00:40:33,682 I PJ-a. 664 00:40:36,226 --> 00:40:37,686 Tak. To… 665 00:40:52,075 --> 00:40:53,035 Doktorze Lang. 666 00:40:54,453 --> 00:40:56,455 Dr Crain mnie po pana przysłała. 667 00:42:09,570 --> 00:42:11,572 Napisy: Joanna Kaniewska