1 00:00:07,175 --> 00:00:14,182 SERIAL NETFLIX 2 00:00:15,892 --> 00:00:18,019 Wcześnie jesteście. Poproszę sałatkę owocową. 3 00:00:18,102 --> 00:00:21,939 Naleśniki zostawię na deser. Chyba że dziś sobota. 4 00:00:22,023 --> 00:00:23,608 Wtedy mnie w nie zawińcie. 5 00:00:24,692 --> 00:00:26,819 Hej. Panowie, co…? 6 00:00:29,405 --> 00:00:33,576 Koniec z naleśnikami i sałatkami owocowymi. 7 00:00:33,659 --> 00:00:35,536 Wiedziałam, że nie można ci ufać. 8 00:00:35,620 --> 00:00:39,624 To nie ja spiskuję z fizyczną manifestacją swojej podświadomości, 9 00:00:39,707 --> 00:00:41,584 by zniszczyć własne badania. 10 00:00:41,667 --> 00:00:43,628 - Nie spiskujemy. - Grasz na zwłokę. 11 00:00:44,378 --> 00:00:46,339 Ona niszczy sprzęt. 12 00:00:46,422 --> 00:00:49,801 Ja jestem metodyczna, jej się nie da kontrolować. 13 00:00:50,635 --> 00:00:53,262 Doktor Burke, nie graj nigdy w pokera. 14 00:00:55,932 --> 00:00:58,059 Okej. Chcesz postępów? 15 00:00:58,851 --> 00:01:01,521 Skutki uboczne to sprawka mitochondrialnego DNA. 16 00:01:01,604 --> 00:01:04,357 Sadzę, że Sarkov też doszedł do tego wniosku. 17 00:01:04,440 --> 00:01:06,692 Alex nigdy nie przekazałby ci próbki. 18 00:01:06,776 --> 00:01:08,027 Umyślnie nie. 19 00:01:12,406 --> 00:01:13,574 Kto to? 20 00:01:13,658 --> 00:01:17,036 Pierwszy potwór wyleczony przez komórki naprawcze. 21 00:01:18,121 --> 00:01:19,914 Zasługa Alexa Sarkova. 22 00:01:35,054 --> 00:01:36,764 Dobra. Wystarczy. 23 00:01:38,307 --> 00:01:39,892 Ja nie… 24 00:01:52,989 --> 00:01:54,907 To był doktor Nathaniel Lang. 25 00:01:55,449 --> 00:01:58,244 Był genetykiem. Mieszkał w Portland. 26 00:01:58,995 --> 00:02:01,539 To jeden z dupków, który chciał ukraść mi badania. 27 00:02:02,373 --> 00:02:03,916 Czemu Alex miałby go leczyć? 28 00:02:04,000 --> 00:02:08,171 Nie wiem, jak otrzymał próbkę, ale wygląda na to, że działa. 29 00:02:08,254 --> 00:02:11,841 - Przyznaj, że pracował dla was. - Inaczej niż niektórzy, 30 00:02:11,924 --> 00:02:14,552 dr Lang i jego zespół odezwali się do nas, 31 00:02:14,635 --> 00:02:17,138 gdy zrozumieli potencjał swojego odkrycia. 32 00:02:18,181 --> 00:02:20,391 To złodzieje, a ty byłaś kupcem. 33 00:02:20,474 --> 00:02:25,229 Jak mówiłam, uznajemy potencjał sztucznych komórek macierzystych. 34 00:02:25,771 --> 00:02:30,318 Ale z ciebie nic nie będzie. 35 00:02:32,737 --> 00:02:34,280 Okej. Tylko… 36 00:02:36,073 --> 00:02:38,826 - Nie w twarz. - I tyle? Poddajesz się? 37 00:02:38,910 --> 00:02:41,996 Jeśli to ma być ostatni posiłek, wezmę naleśniki. 38 00:02:42,079 --> 00:02:44,290 Ile razy mam ci to powtarzać? 39 00:02:45,333 --> 00:02:48,002 Flux nie zabija naukowców. 40 00:02:49,712 --> 00:02:53,299 Jesteśmy badaczami, nie mordercami. 41 00:02:55,468 --> 00:02:57,011 Zostanę obiektem eksperymentów. 42 00:02:57,595 --> 00:02:58,638 Zgadza się. 43 00:03:09,649 --> 00:03:11,567 Musimy omówić dystrybucję. 44 00:03:12,068 --> 00:03:12,985 Jasna sprawa. 45 00:03:13,569 --> 00:03:15,071 Myślę o nanobotach. 46 00:03:15,154 --> 00:03:17,573 Trochę przesada jak na coś dla 25 osób. 47 00:03:17,657 --> 00:03:20,785 Przesada to omawianie dystrybucji dla 25 osób. 48 00:03:20,868 --> 00:03:22,912 Rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach? 49 00:03:22,995 --> 00:03:24,372 Tak jest. 50 00:03:24,997 --> 00:03:29,126 To, co tu widzisz, to ponad 10 lat wysiłku i ambicji. 51 00:03:29,710 --> 00:03:32,546 W tej szalce znajduje się następny krok ludzkiej ewolucji, 52 00:03:32,630 --> 00:03:35,258 a nawet, ośmielę się rzec, zbawca ludzkości. 53 00:03:35,758 --> 00:03:37,593 Tak, twoje potwororoby. 54 00:03:37,677 --> 00:03:39,679 Tilda mówiła o twoim olśnieniu. 55 00:03:40,263 --> 00:03:44,141 Jeśli musimy jakoś nazwać moją pracę, możemy dać jej lepszą nazwę? 56 00:03:44,225 --> 00:03:46,185 „Potwororoby” mi pasują. 57 00:03:46,269 --> 00:03:49,313 - Jak wlejemy moje SuperKomórki… - Potwororoby. 58 00:03:49,855 --> 00:03:51,399 …do zbiornika z pożywką, 59 00:03:51,482 --> 00:03:53,567 komórki będą się dzielić i dzielić. 60 00:03:53,651 --> 00:03:55,611 Aż będzie ich dość. 61 00:03:55,695 --> 00:03:56,821 By zawładnąć światem? 62 00:03:57,488 --> 00:04:00,449 Ci od władzy nad światem są tacy jak ci od nieśmiertelności. 63 00:04:00,533 --> 00:04:03,744 Nauka ich nie obchodzi. Nie mam na to czasu. 64 00:04:03,828 --> 00:04:05,121 Nie wiem, co gorsze. 65 00:04:05,204 --> 00:04:07,581 To, że niektórzy naukowcy chcą rządzić światem, 66 00:04:07,665 --> 00:04:10,918 czy to, że jest ich dość, by stworzyli swoją subkulturę. 67 00:04:11,002 --> 00:04:13,713 Najgorsi są ci od perpetuum mobile. 68 00:04:13,796 --> 00:04:15,172 Nigdy się nie zamykają. 69 00:04:17,508 --> 00:04:18,342 Jestem zabawny. 70 00:04:18,426 --> 00:04:21,262 Pewnie pożałuję, że pytam, ale czemu nanoboty? 71 00:04:21,345 --> 00:04:23,306 Tradycyjne szczepionki okazały się 72 00:04:23,389 --> 00:04:27,768 boleśnie nieadekwatne, jeśli chodzi o globalną dystrybucję. 73 00:04:27,852 --> 00:04:30,771 To nie szczepionki, tylko genetyczna napaść. 74 00:04:30,855 --> 00:04:33,983 Nie miałaś nic przeciwko, gdy od tego zależało życie Hannah. 75 00:04:34,066 --> 00:04:35,234 To co innego. 76 00:04:35,318 --> 00:04:36,819 - Czemu? - Po prostu. 77 00:04:36,902 --> 00:04:40,323 Na szczęście nie dbam o to, czy się zgodzisz. 78 00:04:40,990 --> 00:04:43,159 Mamy ci pomóc, żebyś nas wyleczył? 79 00:04:43,242 --> 00:04:45,494 Tak. Choć mówisz to, jakbym był złoczyńcą. 80 00:04:45,578 --> 00:04:46,412 No dobra. 81 00:04:47,288 --> 00:04:48,622 Co mamy zrobić? 82 00:04:50,333 --> 00:04:53,919 Mamy się włamać do laboratorium i je okraść? 83 00:04:56,172 --> 00:04:57,423 Cholerny Sarkov. 84 00:04:57,506 --> 00:04:59,759 Mam go serio dosyć. 85 00:04:59,842 --> 00:05:02,762 Wiecie, że to nie najgorsza rzecz, którą zrobiliśmy? 86 00:05:03,304 --> 00:05:05,222 Wiecie, kim jest dr Monday? 87 00:05:05,306 --> 00:05:06,599 Oczywiście, że nie. 88 00:05:06,682 --> 00:05:09,727 To najlepsza specjalistka od robotyki i AI. 89 00:05:09,810 --> 00:05:12,438 Oraz orędowniczka praw robotów. 90 00:05:12,521 --> 00:05:15,691 - Nie tworzy Terminatorów? - Wręcz przeciwnie. 91 00:05:15,775 --> 00:05:19,028 Nanoboty, które mamy ukraść dla Sarkova, 92 00:05:19,111 --> 00:05:22,865 mogą prowadzić nieinwazyjne operacje, dystrybuować leki, 93 00:05:22,948 --> 00:05:24,867 stymulować regenerację tkanek. 94 00:05:24,950 --> 00:05:27,620 Mieszka w Flat Creek, Idaho. Jutro będziemy z powrotem. 95 00:05:27,703 --> 00:05:29,997 - Słuchałaś, co mówię? - Nie. 96 00:05:30,081 --> 00:05:32,458 Wyciszam hałasy, nawet bez słuchawek. 97 00:05:32,541 --> 00:05:36,921 Mamy okraść jedyną żywą naukowczynię z jakimkolwiek kodeksem moralnym. 98 00:05:37,004 --> 00:05:37,880 Hej. 99 00:05:38,672 --> 00:05:41,133 - Racja. Poza doktor Burke. - Hej. 100 00:05:41,217 --> 00:05:43,511 - Abbi, nie uważam cię za naukowca. - Co? 101 00:05:43,594 --> 00:05:44,887 To komplement. 102 00:05:44,970 --> 00:05:47,014 Każdy naukowiec myśli, że ma kodeks moralny. 103 00:05:47,098 --> 00:05:49,767 Al uważa, że potwororoby uratują ludzkość. 104 00:05:49,850 --> 00:05:53,521 Od kiedy ty i „Al” jesteście najlepszymi przyjaciółmi? 105 00:05:53,604 --> 00:05:54,438 Od nigdy. 106 00:05:54,522 --> 00:05:57,608 - Mówię, że naukowcy to dranie. - Nie wszyscy. 107 00:05:57,691 --> 00:05:59,110 - Okej. - Ale nie w tym rzecz. 108 00:05:59,193 --> 00:06:01,695 Nie możemy mu przekazać nanobotów. 109 00:06:01,779 --> 00:06:03,739 Jak chcesz się wyleczyć i go powstrzymać? 110 00:06:05,491 --> 00:06:06,575 Nie mam pojęcia. 111 00:06:06,659 --> 00:06:08,911 Jak odmówimy, myślicie, że odpuści? 112 00:06:08,994 --> 00:06:10,079 Pewnie nie. 113 00:06:10,162 --> 00:06:12,873 No właśnie. Ludzkości nie ocalimy. 114 00:06:12,957 --> 00:06:14,667 Spróbujmy ocalić siebie. 115 00:06:19,547 --> 00:06:24,301 FLAT CREEK, STAN IDAHO 116 00:06:24,385 --> 00:06:27,388 Czemu wszyscy naukowcy mieszkają na zadupiu? 117 00:06:28,472 --> 00:06:31,392 Żeby nikt nie słyszał krzyków ich ofiar. 118 00:06:31,475 --> 00:06:33,144 Nie wszyscy naukowcy są źli. 119 00:06:34,728 --> 00:06:38,023 Niedługo dotrzemy na miejsce. Omówmy plan działania. 120 00:06:40,067 --> 00:06:41,068 Serio? 121 00:06:41,735 --> 00:06:45,448 Zaferomonujesz Monday i powiesz, żeby oddała nam nanoboty. 122 00:06:45,531 --> 00:06:46,657 Nie. 123 00:06:47,450 --> 00:06:51,787 Abbi, kiedy zrozumiesz, że twoje feromony to nie klątwa? 124 00:06:51,871 --> 00:06:55,875 Nie wiem, czy pod ich wpływem dr Monday mnie pocałuje, czy zabije. 125 00:06:57,334 --> 00:06:59,879 Nieważne. Mam lepszy plan. 126 00:07:00,463 --> 00:07:02,006 - Jasne. - Czekaj, Tilda. 127 00:07:02,089 --> 00:07:03,466 Wysłuchajmy jej. 128 00:07:04,800 --> 00:07:06,719 Powiemy jej prawdę. 129 00:07:23,527 --> 00:07:26,447 Nie wierzę, że twój cały plan to szczerość. 130 00:07:26,530 --> 00:07:28,616 A nie, w sumie to wierzę. 131 00:07:28,699 --> 00:07:30,993 Jest naukowcem. Rozsądek do niej przemówi. 132 00:07:31,076 --> 00:07:32,578 Abbi, chcemy ją okraść. 133 00:07:32,661 --> 00:07:34,997 Z Ocean's 11 i sequeli wiem, 134 00:07:35,080 --> 00:07:37,041 że plany nigdy nie idą zgodnie z planem. 135 00:07:37,124 --> 00:07:40,753 Mój optymizm oparty na sprawdzeniu celu jest nieuzasadniony, 136 00:07:40,836 --> 00:07:45,049 ale twój pesymizm, oparty na trzech filmach, już się liczy? 137 00:07:45,132 --> 00:07:47,801 W zasadzie to czterech filmach. 138 00:07:50,763 --> 00:07:52,348 Teren prywatny. Idźcie sobie. 139 00:07:52,431 --> 00:07:54,767 Doktor Monday, mówi Abbi Singh. 140 00:07:55,267 --> 00:07:58,646 Dr Sarkov chce, byśmy ukradli pani technologię nanobotów. 141 00:07:58,729 --> 00:08:01,232 Chcemy go powstrzymać, musi nam pani pomóc. 142 00:08:01,315 --> 00:08:05,653 - Chcecie mnie okraść? - Nie, doktor Sarkov chce panią okraść. 143 00:08:05,736 --> 00:08:07,530 My tego nie chcemy. 144 00:08:07,613 --> 00:08:10,115 Byłoby łatwiej wyjaśnić to osobiście. 145 00:08:10,741 --> 00:08:11,867 Jedną chwilę. 146 00:08:13,244 --> 00:08:14,119 Widzicie? 147 00:08:14,703 --> 00:08:16,413 Nie otworzyła drzwi. 148 00:08:17,206 --> 00:08:19,833 - Mówiła, że otworzy. - Nie ma jej w środku. 149 00:08:19,917 --> 00:08:23,128 Jest za domem i gra na czas. 150 00:08:23,212 --> 00:08:26,423 Pewnie wzywała tego drona. 151 00:08:26,507 --> 00:08:27,967 Jakiego drona? 152 00:08:35,891 --> 00:08:36,850 Tego. 153 00:08:38,060 --> 00:08:39,103 Chodźmy po nią. 154 00:08:41,272 --> 00:08:43,607 Dr Monday, chcemy tylko porozmawiać. 155 00:08:43,691 --> 00:08:46,485 Uprzejmi z was napastnicy, to wam przyznam. 156 00:08:49,655 --> 00:08:50,489 Dzień dobry. 157 00:08:52,157 --> 00:08:53,909 Jak to zrobiliście? 158 00:08:53,993 --> 00:08:55,077 To długa historia. 159 00:08:55,160 --> 00:08:57,288 Jeśli pozwoli nam pani ją wyjaśnić, 160 00:08:57,371 --> 00:08:59,957 zrozumie pani, czemu powinniśmy współpracować. 161 00:09:00,040 --> 00:09:01,792 Nie zabierzecie moich dzieci. 162 00:09:03,419 --> 00:09:06,505 - Co to za hałas? - Impuls elektromagnetyczny. 163 00:09:06,589 --> 00:09:11,385 Za minutę zniszczy wszystkie urządzenia elektroniczne w laboratorium. 164 00:09:11,468 --> 00:09:13,262 Nie weźmiecie ich żywcem. 165 00:09:13,345 --> 00:09:15,514 Abbi, zaferomonujesz ją? 166 00:09:15,598 --> 00:09:16,473 Zaferomonuje? 167 00:09:16,557 --> 00:09:19,810 Dr Monday, proszę wyłączyć impuls 168 00:09:20,769 --> 00:09:22,771 i dać mi szansę to wyjaśnić. 169 00:09:22,855 --> 00:09:24,273 Nie mogę na to pozwolić. 170 00:09:24,356 --> 00:09:30,696 Nie możesz wpisać kodu dezaktywacji, który brzmi NCC1701. 171 00:09:30,779 --> 00:09:32,406 C17… 172 00:09:35,492 --> 00:09:36,577 Wyłączone. 173 00:09:36,660 --> 00:09:37,870 Czemu to zrobiłam? 174 00:09:37,953 --> 00:09:40,456 Nie chcę was tutaj, ale mnie nie zostawiaj. 175 00:09:40,539 --> 00:09:42,291 To przez moje feromony. 176 00:09:42,374 --> 00:09:44,793 Dr Sarkov stworzył sztuczne komórki macierzyste… 177 00:09:44,877 --> 00:09:48,881 - Weźmiesz w końcu te głupie roboty? - Musi nam je przeprogramować. 178 00:09:48,964 --> 00:09:52,176 Nie przeprogramujesz ich, mają swoje zwyczaje. 179 00:09:52,259 --> 00:09:55,095 To może być problem. Sarkov nie może ich użyć? 180 00:09:55,179 --> 00:09:57,222 Jasne, że nie. Nie mogą opuścić laboratorium. 181 00:09:57,306 --> 00:09:59,725 Ale są w tamtej stalowej szafce. 182 00:09:59,808 --> 00:10:01,018 W końcu. 183 00:10:06,190 --> 00:10:07,232 Hej. 184 00:10:08,734 --> 00:10:10,069 - Mam to. - Uwaga! 185 00:10:18,035 --> 00:10:19,036 Nie. 186 00:10:20,454 --> 00:10:21,914 Mam tego dość. 187 00:10:24,750 --> 00:10:25,626 Tilda… 188 00:10:27,002 --> 00:10:28,545 co z nanobotami? 189 00:10:28,629 --> 00:10:31,382 Po co, skoro mamy drukarkę do nanobotów. 190 00:10:31,465 --> 00:10:34,009 - Powinniśmy ją pochować. - Nie mamy czasu. 191 00:10:34,093 --> 00:10:36,053 Jak możesz być tak ambiwalentna? 192 00:10:36,136 --> 00:10:38,972 Skąd ta złość? To dla nas nic nowego. 193 00:10:39,056 --> 00:10:41,642 Ostatnio śmierć chodzi za nami wszędzie. 194 00:10:41,725 --> 00:10:44,269 - Ale Tilda… - Chcecie być naprawieni? 195 00:10:45,562 --> 00:10:47,606 - Oczywiście. - To jest nasz sposób. 196 00:10:47,690 --> 00:10:50,484 Jeśli damy to Sarkovowi, wszyscy będą jak my. 197 00:10:50,567 --> 00:10:54,071 - Świetnie ubrani i zajebiści? - Potworami. 198 00:10:54,154 --> 00:10:57,282 To nie zdolności robią z nas potworów, tylko czyny. 199 00:10:59,535 --> 00:11:01,662 Nie widziałaś, co się stało? 200 00:11:01,745 --> 00:11:05,374 Mówisz o twojej panice czy o tym, jak ocaliłam życie Juanowi? 201 00:11:05,457 --> 00:11:08,669 - Nie możemy dać tego Sarkovowi. - Okej. 202 00:11:08,752 --> 00:11:09,753 To jaki jest plan? 203 00:11:09,837 --> 00:11:13,424 Jak chcecie zdobyć lek nie oddając Sarkovowi nanobotów? 204 00:11:15,843 --> 00:11:18,971 To może nie powinniśmy wracać do Seattle, 205 00:11:19,054 --> 00:11:21,265 dopóki nie wymyślimy jakiegoś planu. 206 00:11:36,572 --> 00:11:37,948 Jesteś ubrany? 207 00:11:38,031 --> 00:11:40,617 Jedwabiste jaja Chupiego nie są w moim typie. 208 00:11:41,160 --> 00:11:42,703 W moim też nie. 209 00:11:43,620 --> 00:11:45,706 Dobrze. Bo jutro o tej porze 210 00:11:45,789 --> 00:11:48,876 jedwabiste jaja Chupiego będą tylko wspomnieniem. 211 00:11:49,543 --> 00:11:50,627 Świetnie. 212 00:11:52,212 --> 00:11:56,842 Okej. Już drugi raz nie zareagowałeś na „jedwabiste jaja Chupiego”. 213 00:11:57,468 --> 00:11:58,427 Co jest grane? 214 00:12:04,808 --> 00:12:06,351 Abbi martwi się o ciebie. 215 00:12:09,605 --> 00:12:12,107 Nie. Jest na mnie wściekła. 216 00:12:12,191 --> 00:12:13,692 Ty się o mnie martwisz. 217 00:12:13,776 --> 00:12:15,527 Ale szczerze mówiąc, 218 00:12:15,611 --> 00:12:18,697 nie czułam się tak dobrze od ostatniego koncertu. 219 00:12:19,907 --> 00:12:23,202 Jesteś inna, od kiedy zginął PJ. 220 00:12:23,869 --> 00:12:25,078 Prawie jakby… 221 00:12:27,289 --> 00:12:28,207 Mów. 222 00:12:29,666 --> 00:12:32,961 Nadal chcesz, by cię wyleczono, prawda? 223 00:12:34,630 --> 00:12:36,757 Jak możesz o to pytać? 224 00:12:36,840 --> 00:12:40,761 Tam u doktor Monday to wyglądało, jakbyś straciła nadzieję. 225 00:12:40,844 --> 00:12:44,556 Wręcz przeciwnie. Bez nas normalni ludzie tego nie ogarną. 226 00:12:44,640 --> 00:12:45,849 Wiem o tym. 227 00:12:45,933 --> 00:12:49,019 Wciąż jesteśmy normalni, Tilda. 228 00:12:49,686 --> 00:12:50,604 Wcale nie. 229 00:12:51,814 --> 00:12:57,236 - Tilda, nie jesteś potworem. - Jestem. 230 00:12:57,319 --> 00:13:02,741 Bo zaraz się przeze mnie naprujecie! 231 00:13:02,825 --> 00:13:04,117 Abbi, chodź tutaj! 232 00:13:08,664 --> 00:13:10,040 Nie mam humoru na świętowanie. 233 00:13:10,123 --> 00:13:12,125 Czemu? Musimy odreagować. 234 00:13:12,209 --> 00:13:14,795 - Za co pijemy? - Za doktor Monday. 235 00:13:14,878 --> 00:13:19,258 Nie zmienimy przeszłości, ale możemy ulepszyć przyszłość w jej imieniu. 236 00:13:27,391 --> 00:13:28,600 Wiecie, co mnie gnębi? 237 00:13:28,684 --> 00:13:29,893 Dr Monday była pacyfistką. 238 00:13:29,977 --> 00:13:32,771 Czemu zbudowała robota, który strzela laserem? 239 00:13:33,730 --> 00:13:37,067 Poprawnie to chyba nazywa się „killbot”. 240 00:13:37,150 --> 00:13:39,111 Serio to jest teraz ważne? 241 00:13:40,195 --> 00:13:41,738 Juan, twoja kolej. 242 00:13:44,199 --> 00:13:45,200 Za bycie normalnym. 243 00:13:46,034 --> 00:13:47,327 - Zdrowie. - Salud. 244 00:13:47,411 --> 00:13:49,538 Tak mówimy po hiszpańsku. 245 00:13:50,122 --> 00:13:53,166 Wiecie, co jeszcze mnie gnębi? 246 00:13:53,250 --> 00:13:55,586 Czemu killbot nie zaatakował od razu? 247 00:13:55,669 --> 00:13:57,129 Czemu tyle zwlekał? 248 00:13:57,212 --> 00:13:59,923 Może chciał nas zwabić w pułapkę. 249 00:14:00,007 --> 00:14:01,758 Abbi, odpuść. 250 00:14:01,842 --> 00:14:03,385 Już po wszystkim. 251 00:14:04,845 --> 00:14:06,179 Moja kolej. 252 00:14:09,641 --> 00:14:10,517 Wypijcie to. 253 00:14:11,435 --> 00:14:14,229 Jutro wszystko będzie inaczej. 254 00:14:14,313 --> 00:14:15,689 Dla nas wszystkich. 255 00:14:16,398 --> 00:14:18,984 A jeśli już nigdy się nie zobaczymy, 256 00:14:19,067 --> 00:14:22,529 chcę, byście wiedzieli, jak jesteście dla mnie ważni. 257 00:14:23,113 --> 00:14:25,616 Ale czemu mielibyśmy się już nie zobaczyć? 258 00:14:27,326 --> 00:14:29,077 Nie chcieliśmy tej przyjaźni. 259 00:14:29,161 --> 00:14:31,163 Połączył nas gówniany przypadek. 260 00:14:31,246 --> 00:14:33,749 - I tak się przyjaźnimy. - Ale pomyśl. 261 00:14:33,832 --> 00:14:38,378 Gdybyśmy nie zostali potworami, pewnie byśmy się nie spotkali. 262 00:14:39,338 --> 00:14:41,256 Ale cieszę się, że się spotkaliśmy. 263 00:14:42,007 --> 00:14:43,759 Ja też. 264 00:14:45,510 --> 00:14:48,597 Z wami dam radę z każdym gównianym przypadkiem. 265 00:14:55,479 --> 00:14:57,356 Chyba kocham whisky. 266 00:15:15,207 --> 00:15:17,584 - Mogę cię o coś zapytać? - Jasne. 267 00:15:18,794 --> 00:15:19,628 Chodź tu. 268 00:15:22,089 --> 00:15:24,341 Dobrze, że nie skrzywdziłaś Nate'a. 269 00:15:25,592 --> 00:15:27,344 To nie jest pytanie. 270 00:15:27,803 --> 00:15:29,388 To, co zrobił Hannah… 271 00:15:30,806 --> 00:15:33,058 PJ-owi i Darcy… 272 00:15:34,935 --> 00:15:36,144 było okropne. 273 00:15:37,562 --> 00:15:40,148 To on jest potworem. Nate. 274 00:15:40,232 --> 00:15:42,275 Nate jest potworem. 275 00:15:43,568 --> 00:15:44,861 Z pewnością. 276 00:15:46,697 --> 00:15:47,698 I w końcu… 277 00:15:49,491 --> 00:15:51,159 karma go dopadnie. 278 00:15:54,037 --> 00:15:54,955 Obiecuję. 279 00:16:01,169 --> 00:16:04,089 Banshee Girl, agentka karmy. 280 00:16:07,884 --> 00:16:09,970 Czytałbym taki komiks. 281 00:16:10,554 --> 00:16:12,389 Powinieneś go narysować. 282 00:16:12,931 --> 00:16:15,183 - Pij swoją whisky. - Nie. 283 00:16:15,267 --> 00:16:18,186 Już nie chce mi się pić, Tilda. 284 00:16:18,270 --> 00:16:19,855 Wiem. 285 00:16:19,938 --> 00:16:21,690 Ale musisz zasnąć. 286 00:16:22,566 --> 00:16:23,734 Czemu? 287 00:16:24,317 --> 00:16:29,072 Bo już straciłam jedną osobę, którą kocham, i to i tak jest za dużo. 288 00:16:32,409 --> 00:16:35,579 Dobra, idę do łóżeczka. 289 00:16:35,662 --> 00:16:38,165 Czas do łóżeczkowego łóżeczka. 290 00:16:38,248 --> 00:16:39,082 Chodź. 291 00:16:40,208 --> 00:16:41,084 Do góry. 292 00:16:49,843 --> 00:16:50,677 Nie. 293 00:16:51,386 --> 00:16:54,056 Zapomnieliśmy o podwójnym krzyżowaniu. 294 00:16:54,139 --> 00:16:56,683 Zajmiemy się tym jutro. Już dobrze. 295 00:16:59,686 --> 00:17:01,229 Nie wierzę. 296 00:17:02,731 --> 00:17:04,691 Jutro będę jak nowy. 297 00:17:06,860 --> 00:17:08,862 To jak Boże Narodzenie. 298 00:17:10,155 --> 00:17:10,989 Tak… 299 00:17:12,532 --> 00:17:13,450 właśnie tak. 300 00:17:52,405 --> 00:17:54,074 Znowu apartament małżeński. 301 00:17:54,908 --> 00:17:56,493 O nie, to ty. 302 00:17:58,078 --> 00:17:59,371 Poproszę dr Burke. 303 00:18:00,413 --> 00:18:02,374 Uznałyśmy, że to powinnam być ja. 304 00:18:02,457 --> 00:18:04,292 Mam lepszą tolerancję bólu. 305 00:18:06,545 --> 00:18:07,379 Pa, skarbie. 306 00:18:08,839 --> 00:18:10,048 Okej, dobra. 307 00:18:10,132 --> 00:18:13,635 Wolałabym podać komórki macierzyste doktor Burke. 308 00:18:14,719 --> 00:18:18,515 Bo jeśli zadziałają, wolisz mieć do czynienia z nią niż ze mną. 309 00:18:19,015 --> 00:18:22,185 - Jesteś mądrzejsza, niż wyglądasz. - A jak odmówię? 310 00:18:23,854 --> 00:18:26,731 Zobaczmy. Zagroziłabym ci wiwisekcją. 311 00:18:27,524 --> 00:18:31,069 - Ale tobie się to podoba. - Co ja poradzę? 312 00:18:32,070 --> 00:18:34,156 Znajdę coś, czego naprawdę nie znosisz. 313 00:18:37,868 --> 00:18:39,119 Przywołam Sydney. 314 00:18:40,579 --> 00:18:41,872 Odwróć się. 315 00:18:42,622 --> 00:18:44,749 Co? Id nie może się krępować? 316 00:18:54,217 --> 00:18:56,136 Nie zajęło ci to długo. 317 00:18:58,096 --> 00:18:58,930 Cóż… 318 00:19:00,015 --> 00:19:01,641 Jak wiesz, co robisz, jest łatwiej. 319 00:19:01,725 --> 00:19:03,977 Świeża próbka pomogła? 320 00:19:04,644 --> 00:19:05,562 Nie zaszkodziła. 321 00:19:06,813 --> 00:19:08,023 Jeśli to się nie uda… 322 00:19:09,232 --> 00:19:10,066 to co wtedy? 323 00:19:10,942 --> 00:19:14,821 - Wtedy pewnie umrzesz. - Weź, to dzieło mojego życia. 324 00:19:14,905 --> 00:19:17,032 Zbadamy twoje zwłoki, 325 00:19:17,115 --> 00:19:19,784 znajdziemy przyczynę porażki i zrobimy kolejny test. 326 00:19:20,702 --> 00:19:24,039 To ciekawe. Mówisz, że Flux wspiera dobre pomysły. 327 00:19:25,040 --> 00:19:28,251 Ale naprawienie błędu Alexa to bardzo wąska kwestia. 328 00:19:28,335 --> 00:19:31,338 Jak dr Sarkov wypuści nową formułę, 329 00:19:31,421 --> 00:19:33,298 musimy być w stanie wyleczyć jego ofiary. 330 00:19:33,924 --> 00:19:36,009 - Skąd o tym wiesz? - Powiedziałaś mi. 331 00:19:36,092 --> 00:19:36,968 Wcale nie. 332 00:19:38,220 --> 00:19:40,096 Nie ty. Finch. 333 00:19:40,931 --> 00:19:45,769 Twoje alter ego jest rozmowne i ma skłonności sadomasochistyczne. 334 00:19:45,852 --> 00:19:51,524 - To kłamstwo. Ta pierwsza część. - Nie chcecie złapać Alexa. 335 00:19:52,275 --> 00:19:54,819 Chcecie, by wypuścił nową formułę w świat. 336 00:19:54,903 --> 00:19:56,905 A to zabawna teoria. 337 00:19:56,988 --> 00:20:00,617 Trochę paranoiczna, ale zabawna. 338 00:20:01,243 --> 00:20:03,411 Dobra, Finch. Twoja kolej. 339 00:20:03,495 --> 00:20:05,997 Tylko to sobie utrudniasz. 340 00:20:06,623 --> 00:20:10,418 Twoje odbicie jest brutalne, nieprzewidywalne i niebezpieczne. 341 00:20:11,628 --> 00:20:12,963 I ma grubsze nadgarstki. 342 00:20:24,849 --> 00:20:27,602 - Powinnyśmy ją zabić. - Nikogo nie zabijamy. 343 00:20:27,686 --> 00:20:30,397 Musimy zbadać powiązania Alexa z Fluxem. 344 00:20:52,627 --> 00:20:55,588 Banshee Girl Agentka Karmy 345 00:21:08,101 --> 00:21:08,935 Tilda? 346 00:21:11,062 --> 00:21:12,480 Czyj to samochód? 347 00:21:12,564 --> 00:21:14,065 Co się dzieje? 348 00:21:25,493 --> 00:21:26,494 Tilda. 349 00:21:27,579 --> 00:21:28,413 Tilda? 350 00:21:29,289 --> 00:21:30,290 Tilda? 351 00:21:32,375 --> 00:21:33,710 Tilda. 352 00:21:34,544 --> 00:21:36,713 Tilda, proszę, nie. 353 00:21:36,796 --> 00:21:38,548 Tilda! 354 00:21:51,895 --> 00:21:55,732 Najpierw ucieczka, potem zamartwianie się o psiapsióła, okej? 355 00:21:55,815 --> 00:21:59,652 Nie martwię się o niego, chcę wiedzieć, co planuje… 356 00:22:07,702 --> 00:22:08,995 Kurwa mać. 357 00:22:11,873 --> 00:22:13,249 Cholera. 358 00:22:24,135 --> 00:22:26,221 Zabiła Nate'a? Jesteś pewien? 359 00:22:26,554 --> 00:22:30,100 - Nie powiedziała tego wprost. - Co dokładnie powiedziała? 360 00:22:30,183 --> 00:22:32,227 Banshee Girl, Agentka Karmy. 361 00:22:32,310 --> 00:22:34,521 Albo jestem wciąż pijana, albo mam kaca, 362 00:22:34,604 --> 00:22:36,064 ale nie rozumiem. 363 00:22:36,147 --> 00:22:37,774 To znaczy, że zabiła Nate'a. 364 00:22:37,857 --> 00:22:39,234 Nie miałaby jak. 365 00:22:39,317 --> 00:22:41,903 Od porwania Hannah ciągle byliśmy razem. 366 00:22:45,115 --> 00:22:46,783 Widziałaś mój telefon? 367 00:22:47,450 --> 00:22:49,160 - Właśnie go znalazłam. - Super. 368 00:22:57,919 --> 00:23:00,088 Dzwoniła na telefon Hannah, jak Nate go ukradł. 369 00:23:00,922 --> 00:23:03,049 Może damy radę ich dogonić. 370 00:23:17,730 --> 00:23:20,275 Nie mogłeś wziąć wozu z radiem satelitarnym? 371 00:23:23,236 --> 00:23:27,282 Gdyby mnie to obchodziło, rzekłbym, że wcale nie marudzisz na radio. 372 00:23:27,824 --> 00:23:30,076 Wolałam cię, jak nie chciałeś ze mną gadać. 373 00:23:30,160 --> 00:23:31,453 Lubię gadać w podróży. 374 00:23:31,536 --> 00:23:32,495 To mam farta. 375 00:23:34,372 --> 00:23:36,624 Jeśli masz mi pomóc, zrozum jedno. 376 00:23:36,708 --> 00:23:38,585 To nie jest demokracja. 377 00:23:39,210 --> 00:23:41,588 Zrobisz to, co powiem, kiedy powiem. 378 00:23:41,671 --> 00:23:44,549 Jak ci się to nie podoba, możesz spadać. 379 00:23:50,763 --> 00:23:52,765 Już tego nie chcę. 380 00:23:53,725 --> 00:23:55,810 Powinniśmy to dać Abbi i Juanowi. 381 00:23:55,894 --> 00:23:59,439 Gdyby nie oni, nie miałbyś swojej drukarki. 382 00:23:59,522 --> 00:24:01,399 Próbowali mnie przechytrzyć. 383 00:24:01,483 --> 00:24:04,819 Cytując Rosalind Franklin, mogą mi naskoczyć. 384 00:24:04,903 --> 00:24:06,654 Kim jest Rosalind Franklin? 385 00:24:06,738 --> 00:24:09,532 Chemiczka, która odkryła strukturę DNA. 386 00:24:09,616 --> 00:24:11,242 Ukradziono jej zasługi. 387 00:24:11,326 --> 00:24:12,202 Zgugluj to. 388 00:24:13,203 --> 00:24:15,538 Wchodzisz w to czy nie? 389 00:24:36,976 --> 00:24:38,436 Zespół trzy, zgłoś się. 390 00:24:39,479 --> 00:24:41,397 Tu zespół trzy, wracamy. 391 00:24:43,816 --> 00:24:46,319 Musimy poprawić oba zawory. 392 00:24:46,402 --> 00:24:47,362 Okej. 393 00:24:57,247 --> 00:24:59,749 B? Nie, musimy dostać się do łodzi na… 394 00:24:59,832 --> 00:25:01,042 POZIOM C3 - ŁODZIE 395 00:25:02,126 --> 00:25:03,086 …poziomie C. 396 00:25:07,131 --> 00:25:09,509 Uwaga, alarm dla całej jednostki. 397 00:25:09,592 --> 00:25:13,388 Obiekt 1108 uciekł. Zezwalamy na użycie broni śmiercionośnej. 398 00:25:17,225 --> 00:25:18,101 Cześć. 399 00:25:27,193 --> 00:25:28,069 To moje. 400 00:25:37,662 --> 00:25:38,621 Poziom C. 401 00:25:56,472 --> 00:25:59,642 Według sprzedawcy ktoś o podobnej twarzy 402 00:25:59,726 --> 00:26:02,895 i wrednym zachowaniu do Sarkova był tu godzinę temu. 403 00:26:02,979 --> 00:26:04,105 Była z nim Tilda? 404 00:26:04,856 --> 00:26:05,732 Nie mówił. 405 00:26:08,151 --> 00:26:09,402 Zadzwonię znowu. 406 00:26:15,908 --> 00:26:19,329 Nie nagrywaj się na pocztę, babciu. Napisz SMS-a. 407 00:26:19,412 --> 00:26:20,997 Napiszę do niej. 408 00:26:21,080 --> 00:26:23,541 - Nie odbiera. - Proszę, przestań. 409 00:26:23,625 --> 00:26:24,626 Nie odbiera. 410 00:26:24,709 --> 00:26:26,502 To nie znaczy, że działa z nim. 411 00:26:26,586 --> 00:26:30,131 Tak czy siak, musimy ich powstrzymać. Dasz radę czy nie? 412 00:26:33,468 --> 00:26:34,969 Zajmę się Sarkovem. 413 00:26:50,443 --> 00:26:51,319 Abbi. 414 00:26:52,278 --> 00:26:53,404 Co ty robisz? 415 00:26:54,656 --> 00:26:57,241 - Jedziemy w złą stronę. - To nie ja. Patrz. 416 00:26:57,325 --> 00:26:58,993 Jak nie ty, to kto? 417 00:27:06,459 --> 00:27:07,418 Wyłącz silnik. 418 00:27:07,502 --> 00:27:09,128 - Hamuj. - Nie działa. 419 00:27:09,837 --> 00:27:10,838 Spróbuj drzwi. 420 00:27:16,678 --> 00:27:18,888 Jak myślisz, dokąd nas zabierają? 421 00:27:20,348 --> 00:27:21,432 Do domu. 422 00:27:23,810 --> 00:27:27,063 Jak ciężko jest znaleźć jedną kobietę? 423 00:27:28,064 --> 00:27:29,190 Finch, schowaj się. 424 00:27:30,274 --> 00:27:33,403 Powiadom zarząd, że jest wyłom w przechowywaniu. 425 00:27:34,070 --> 00:27:37,073 Potem rozpocznij protokół sterylizacji. 426 00:27:37,615 --> 00:27:42,120 Wszyscy mają się ewakuować w ciągu 15 minut. 427 00:27:42,787 --> 00:27:43,663 Jazda! 428 00:27:46,249 --> 00:27:48,209 Wyłączcie ten cholerny alarm. 429 00:27:50,128 --> 00:27:52,755 Uwaga, alarm dla całej jednostki. 430 00:27:52,839 --> 00:27:55,591 Obiekt 1108 uciekł… 431 00:27:55,675 --> 00:27:57,176 Musimy pogadać z Crain. 432 00:27:57,719 --> 00:27:59,721 Chcesz wrócić do laboratorium? 433 00:28:00,430 --> 00:28:01,848 Muszę wiedzieć, co jest grane. 434 00:28:01,931 --> 00:28:05,977 Twoja zabawa w Nancy Drew zaraz sprawi, że wybuchniemy. 435 00:28:06,060 --> 00:28:07,311 To świetne książki. 436 00:28:08,479 --> 00:28:09,897 Wyłom w przechowywaniu. 437 00:28:09,981 --> 00:28:12,233 Rozpoczęto protokół sterylizacji. 438 00:28:12,316 --> 00:28:15,653 Masz 10 minut, by udać się na bezpieczny dystans. 439 00:28:16,696 --> 00:28:17,947 Doktor Burke. 440 00:28:19,615 --> 00:28:22,952 - Nie sądziłam, że cię na to stać. - Odsuń się od biurka. 441 00:28:24,787 --> 00:28:26,497 To twoja szansa. Zastrzel ją. 442 00:28:26,581 --> 00:28:27,874 Zamkniesz się? 443 00:28:27,957 --> 00:28:29,584 - Nic nie mówię. - Ja czy ona? 444 00:28:29,667 --> 00:28:30,585 Obie. 445 00:28:31,586 --> 00:28:33,421 A zatem możecie się komunikować. 446 00:28:33,504 --> 00:28:35,840 Dlatego wiem, że mnie okłamałaś. 447 00:28:35,923 --> 00:28:37,925 Czemu pracujesz z piratami nauki? 448 00:28:38,009 --> 00:28:39,677 - Nie pracuję. - Zabij ją. 449 00:28:39,761 --> 00:28:40,720 Mów prawdę. 450 00:28:40,803 --> 00:28:42,221 Bo ja ją zastrzelę. 451 00:28:42,305 --> 00:28:43,681 Finch, nie teraz. 452 00:28:46,726 --> 00:28:48,227 Wyłom w przechowywaniu. 453 00:28:48,311 --> 00:28:50,480 Rozpoczęto protokół sterylizacji. 454 00:28:50,563 --> 00:28:53,858 Masz dziewięć minut, by udać się na bezpieczny dystans. 455 00:29:00,031 --> 00:29:02,450 Finch? Jesteś tam? 456 00:29:02,992 --> 00:29:05,119 Ta suka musi zginąć. 457 00:29:07,914 --> 00:29:09,040 Dojdziemy do tego. 458 00:29:09,832 --> 00:29:10,875 Szykuj cycki. 459 00:29:28,142 --> 00:29:29,519 Czemu tu wróciły? 460 00:29:29,602 --> 00:29:34,315 To mi mniej przeszkadza niż wizja Tildy pracującej z Sarkovem. 461 00:29:38,694 --> 00:29:39,570 Padł. 462 00:29:41,614 --> 00:29:43,825 Pojedziemy samochodem Monday. 463 00:29:44,617 --> 00:29:45,952 Masz kluczyki? 464 00:29:48,162 --> 00:29:49,205 O rany. 465 00:29:55,878 --> 00:29:57,255 Uwaga na nanoboty. 466 00:30:08,683 --> 00:30:11,561 Jest tylko jeden sposób, by sprawdzić, czy ma kluczyki. 467 00:30:12,562 --> 00:30:13,604 Okej. Dobra. 468 00:30:15,481 --> 00:30:17,233 Papier-kamień-nożyce. 469 00:30:17,942 --> 00:30:20,736 Juan. Ty jesz ludzkie mięso. No wiesz… 470 00:30:23,239 --> 00:30:25,658 Więc mam zajmować się trupami? 471 00:30:25,741 --> 00:30:27,827 - Wiesz… - Rany, Abbi. Dzięki. 472 00:30:27,910 --> 00:30:30,246 To obserwacja, nie osąd. 473 00:30:30,329 --> 00:30:31,873 Nie jem ludzkiego mięsa. 474 00:30:32,582 --> 00:30:33,958 To chupacabra je ludzi. 475 00:30:35,126 --> 00:30:35,960 Proszę? 476 00:30:48,598 --> 00:30:49,932 Juan. 477 00:30:52,393 --> 00:30:53,227 Mam je. 478 00:31:00,735 --> 00:31:03,237 Mam po uszy umarlaków. 479 00:31:05,323 --> 00:31:06,657 Wyłom w przechowywaniu. 480 00:31:06,741 --> 00:31:08,951 Rozpoczęto protokół sterylizacji. 481 00:31:09,035 --> 00:31:12,330 Masz pięć minut, by udać się na bezpieczny dystans. 482 00:31:13,372 --> 00:31:14,498 Coś jest nie tak. 483 00:31:14,582 --> 00:31:16,000 Łódź ratunkowa jest tutaj. 484 00:31:16,083 --> 00:31:17,376 Nie mogę przejąć kontroli. 485 00:31:17,460 --> 00:31:18,920 Naprawiła nas. 486 00:31:19,003 --> 00:31:21,547 Gdyby nas naprawiła, nie byłoby tej rozmowy. 487 00:31:21,631 --> 00:31:23,382 Musimy się dowiedzieć, co zrobiła. 488 00:31:24,050 --> 00:31:26,969 Może najpierw ucieknijmy z wybuchającej platformy? 489 00:31:33,225 --> 00:31:35,144 Tam jest. Nieźle. 490 00:31:35,645 --> 00:31:36,896 Dzięki. 491 00:31:38,689 --> 00:31:39,941 No to… 492 00:31:40,024 --> 00:31:46,155 Doktor Monday ma drony, tego killbota, ale po co jej impuls elektromagnetyczny? 493 00:31:46,238 --> 00:31:50,242 To nie powstrzyma złodziei, tylko zniszczy jej pracę. 494 00:31:50,910 --> 00:31:53,579 To jakbym spalił wszystkie komiksy Sugar Skull, 495 00:31:53,663 --> 00:31:56,666 bo nie zatrudnili Diego Luny do ekranizacji. 496 00:31:56,749 --> 00:31:58,626 Dziwnie konkretna ta analogia. 497 00:31:58,709 --> 00:32:00,503 Byłby świetnym Sugar Skullem. 498 00:32:02,380 --> 00:32:04,507 A jeśli nie chciała odstraszyć nas, 499 00:32:04,590 --> 00:32:06,258 tylko zatrzymać nanoboty w środku? 500 00:32:06,342 --> 00:32:08,344 Ale nanoboty wróciły do domu. 501 00:32:08,427 --> 00:32:09,929 Więc po co się martwić? 502 00:32:12,056 --> 00:32:13,557 Wróciły uwolnić resztę. 503 00:32:16,143 --> 00:32:18,145 - Włącz impuls. - Okej. 504 00:32:22,692 --> 00:32:24,026 Oddaj mi to. 505 00:32:24,110 --> 00:32:27,071 - Pospiesz się… - Jakie tu było hasło? 506 00:32:29,031 --> 00:32:31,075 Numer statku Enterprise. 507 00:32:31,158 --> 00:32:33,160 - Co? - NCC1701. 508 00:32:33,244 --> 00:32:34,870 NCC… 509 00:32:48,426 --> 00:32:51,053 O rany, nie mogę tak pracować. 510 00:32:51,137 --> 00:32:53,889 - Udało się. - Aktywacja systemu. 511 00:32:53,973 --> 00:32:55,516 Nie! 512 00:32:55,599 --> 00:32:56,475 Juan. 513 00:32:57,476 --> 00:32:58,561 Nie. 514 00:32:59,979 --> 00:33:01,188 Nie. 515 00:33:01,272 --> 00:33:03,274 AKTYWACJA IMPULSU ZA: 516 00:33:42,938 --> 00:33:44,648 Chyba impuls zadziałał. 517 00:33:55,326 --> 00:33:57,745 Czuję się, jakbym zjadł wiadro piachu. 518 00:33:57,828 --> 00:33:59,955 Nigdy się tak nie czułam. 519 00:34:00,039 --> 00:34:01,373 Jakby… 520 00:34:01,457 --> 00:34:03,501 Uwięziono cię we własnym ciele? 521 00:34:03,584 --> 00:34:07,171 Tak. Chwila pod kontrolą nanobotów była jak wieczność w piekle. 522 00:34:07,254 --> 00:34:08,756 Wszystko pamiętam. 523 00:34:08,839 --> 00:34:12,093 Pewnie o to jej chodziło z tym, że mają swoje zwyczaje. 524 00:34:13,219 --> 00:34:17,014 Skoro wiedziała, że są tak groźne, czemu ich nie zniszczyła? 525 00:34:17,098 --> 00:34:18,432 Bo są żywe. 526 00:34:19,058 --> 00:34:22,144 Może to był przypadek, ale stworzyła sztuczne życie. 527 00:34:24,188 --> 00:34:27,691 Jeśli dr Sarkov ich użyje do dystrybucji komórek… 528 00:34:29,276 --> 00:34:31,403 stworzy rój nano-potworów. 529 00:34:32,321 --> 00:34:34,490 Musimy ostrzec Tildę. 530 00:34:34,573 --> 00:34:35,407 Juan. 531 00:34:35,491 --> 00:34:38,202 Nie. Nie chcę tego dłużej słuchać. 532 00:34:38,285 --> 00:34:40,079 To moja przyjaciółka. 533 00:34:40,162 --> 00:34:43,415 Muszę do niej zadzwonić i mnie nie powstrzymasz. 534 00:34:43,499 --> 00:34:45,417 Impuls spalił ci telefon. 535 00:34:59,640 --> 00:35:01,433 Musimy coś z tym zrobić. 536 00:35:01,517 --> 00:35:03,602 Mamy większe zmartwienia na głowie. 537 00:35:03,686 --> 00:35:04,854 Ty na pewno masz. 538 00:35:04,937 --> 00:35:07,106 Jesteś cielesna. Wszystko dla Sydney. 539 00:35:07,189 --> 00:35:10,442 Nie ma nic lepszego niż słuchanie, jak ciągle narzekasz. 540 00:35:12,194 --> 00:35:19,201 DZWONI 541 00:35:21,537 --> 00:35:22,663 Halo? 542 00:35:22,746 --> 00:35:24,748 Juan. Dzięki Bogu. Tu Sydney. 543 00:35:24,832 --> 00:35:26,125 Dr Burke. Gdzie jesteś? 544 00:35:27,626 --> 00:35:29,461 Jeszcze nie wiem. 545 00:35:29,545 --> 00:35:30,588 Alex jest z wami? 546 00:35:30,671 --> 00:35:31,881 Wytworzył lek? 547 00:35:31,964 --> 00:35:34,884 Tak, ale wymieniliśmy go za Hannah. To długa historia. 548 00:35:34,967 --> 00:35:37,178 - Gdzie on jest? - To nawet dłuższa historia. 549 00:35:38,179 --> 00:35:39,305 Posłuchajcie mnie. 550 00:35:39,388 --> 00:35:42,933 Potrzebujemy leku. Flux chce, by Alex… 551 00:35:44,518 --> 00:35:45,352 Doktor Burke? 552 00:35:46,478 --> 00:35:48,189 - Dr Burke! - Dr Burke. 553 00:35:48,272 --> 00:35:49,148 Doktor Burke. 554 00:35:55,112 --> 00:35:57,781 Czemu to zrobiłaś? Przez ciebie upadł nam telefon. 555 00:35:57,865 --> 00:35:59,700 To się po prostu stało. 556 00:36:00,201 --> 00:36:01,744 Niespodziewana przemiana? 557 00:36:02,411 --> 00:36:03,329 Mogło być gorzej. 558 00:36:03,871 --> 00:36:05,206 Nie, nie mogło. 559 00:36:06,081 --> 00:36:07,666 Musimy dotrzeć do Seattle. 560 00:36:08,459 --> 00:36:10,586 Oczywiście, że potrzebujemy leku. 561 00:36:10,669 --> 00:36:12,546 Po co nam mówi coś, co wiemy? 562 00:36:12,630 --> 00:36:16,258 Może Flux czegoś chce od Sarkova. Ale czego? 563 00:36:16,759 --> 00:36:19,386 O Boże. Kolejna zagadka do rozwikłania? 564 00:36:20,471 --> 00:36:21,305 Tak. 565 00:36:38,822 --> 00:36:41,492 Zawsze jak już jest blisko wyleczenia… 566 00:36:43,744 --> 00:36:48,082 ktoś zrzuca na nas coś nowego. 567 00:36:51,126 --> 00:36:53,295 Nie wiem, czy to wytrzymam. 568 00:36:54,004 --> 00:36:55,005 Nie musimy. 569 00:36:55,714 --> 00:36:58,509 Mam dość czekania, aż Sarkov rozwiąże moje problemy. 570 00:36:59,635 --> 00:37:01,345 Sama nas naprawię. 571 00:37:04,848 --> 00:37:05,683 Dobra. 572 00:37:07,935 --> 00:37:08,894 Jesteśmy w domu. 573 00:37:10,729 --> 00:37:13,232 Jak długo to planowałeś? 574 00:37:13,315 --> 00:37:14,149 Szczerze? 575 00:37:15,109 --> 00:37:16,568 Przez całe życie. 576 00:37:19,238 --> 00:37:20,656 Dobra, zaczynajmy. 577 00:38:20,632 --> 00:38:22,634 Napisy: Joanna Kaniewska