1 00:00:55,556 --> 00:01:00,894 Sekret sprzed lat 2 00:01:17,703 --> 00:01:19,705 Nie mogę uwierzyć. 3 00:01:19,788 --> 00:01:22,958 Co rano mam nadzieję, że to tylko straszliwy koszmar. 4 00:01:24,126 --> 00:01:27,129 Teraz wiem, że... 5 00:02:06,585 --> 00:02:09,922 Mama była ze mną w trudnych chwilach. 6 00:02:10,005 --> 00:02:11,006 DZISIAJ 7 00:02:11,089 --> 00:02:14,510 Kiedy byłem mały i zgubiłem żółwia w parku. 8 00:02:14,593 --> 00:02:17,971 Kiedy pierwszy raz miałem złamane serce. 9 00:02:19,765 --> 00:02:22,351 Ale to dziś jest najgorszy dzień mojego życia, 10 00:02:22,434 --> 00:02:26,146 a mama nie może mi powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. 11 00:02:28,273 --> 00:02:30,234 Nie wiem, co zrobię bez niej... 12 00:02:30,317 --> 00:02:32,569 Wiedzieliście, że Dani miała syna? 13 00:02:33,529 --> 00:02:35,864 - Spoczywaj w pokoju. - Ile ma lat? 14 00:02:35,948 --> 00:02:38,742 Dziewiętnaście? Dwadzieścia? 15 00:03:22,578 --> 00:03:24,162 Co robiłeś w domu Danieli? 16 00:03:25,122 --> 00:03:28,166 Chciałem zrozumieć, czemu nas szantażowała. 17 00:03:28,250 --> 00:03:29,501 Co z pieniędzmi? 18 00:03:30,210 --> 00:03:32,087 Nie wiem. Nie było ich w domu. 19 00:03:32,171 --> 00:03:34,506 Przepraszam, kochanie. Dzwonili z biura. 20 00:03:35,591 --> 00:03:37,593 Pedro Cruz. Isabel, moja narzeczona. 21 00:03:37,676 --> 00:03:38,802 - Miło mi. - Mnie również. 22 00:03:38,886 --> 00:03:40,220 I jego żona, Ana Vargas. 23 00:03:40,304 --> 00:03:41,638 - Dzień dobry. - Miło mi. 24 00:03:41,722 --> 00:03:43,682 Moje kondolencje, Hugo. 25 00:03:44,183 --> 00:03:45,184 Dziękuję. 26 00:03:46,435 --> 00:03:48,437 Dowiedzieliście się czegoś? 27 00:03:50,564 --> 00:03:51,732 Pracuję nad tym. 28 00:03:54,067 --> 00:03:59,448 Dowiem się, kto zabił twoją matkę. Obiecuję. 29 00:04:02,451 --> 00:04:03,994 W międzyczasie… 30 00:04:04,870 --> 00:04:07,664 czy możesz zamieszkać u kogoś z rodziny? 31 00:04:07,748 --> 00:04:08,749 U taty? 32 00:04:10,042 --> 00:04:12,377 Tata zostawił nas dawno temu. 33 00:04:12,461 --> 00:04:13,754 Przykro mi. 34 00:04:14,963 --> 00:04:16,964 Zawsze byliśmy tylko ja i mama. 35 00:04:17,716 --> 00:04:18,926 Musieliście być blisko. 36 00:04:19,510 --> 00:04:21,512 Była najlepszą mamą na świecie. 37 00:04:21,595 --> 00:04:22,721 Tak. 38 00:04:28,644 --> 00:04:30,687 To dramat dla wszystkich. 39 00:04:30,771 --> 00:04:32,731 Tak, tragedia. Patrzcie, idzie Sofía. 40 00:04:33,315 --> 00:04:36,276 Sofía, przedstawiam ci moją narzeczoną, Isabel. 41 00:04:36,360 --> 00:04:39,488 - Miło mi. - Mnie też. I gratulacje. 42 00:04:40,364 --> 00:04:42,616 Nie wiedzieliśmy. Marcos nie wspominał. 43 00:04:43,283 --> 00:04:45,285 Skoro nie widzieliśmy się 44 00:04:45,369 --> 00:04:47,496 przez ponad 20 lat, nie mogliśmy... 45 00:04:47,579 --> 00:04:51,375 Kotku, czy mogłabyś przyprowadzić samochód? Proszę. 46 00:04:54,127 --> 00:04:55,671 - Dzięki. - Do zobaczenia. 47 00:04:55,754 --> 00:04:56,755 Pa. 48 00:04:56,839 --> 00:04:57,840 Pa. 49 00:05:01,635 --> 00:05:04,638 Może to zła pora, ale czy widzieliście sierżantkę? 50 00:05:04,721 --> 00:05:07,683 Tak, to zła pora. Właśnie pochowaliśmy przyjaciółkę. 51 00:05:07,766 --> 00:05:10,561 Hej, nas też zabolała jej śmierć. 52 00:05:11,144 --> 00:05:13,897 Ale po tym, co zrobiła, nie wiem, jaką byłą przyjaciółką. 53 00:05:13,981 --> 00:05:16,650 Porozmawiajmy z jej synem. Może on coś wie. 54 00:05:16,733 --> 00:05:19,695 Na pogrzebie jego mamy i przy policjantce. Świetnie. 55 00:05:19,778 --> 00:05:20,988 Muszę stąd iść. 56 00:05:21,488 --> 00:05:23,115 Policja ma filmy Danieli. 57 00:05:29,037 --> 00:05:30,372 Jakie filmy? 58 00:05:31,832 --> 00:05:33,417 Z uczelni. 59 00:05:33,500 --> 00:05:36,378 Były w jej domu, teraz ma je policja. Wszystkie. 60 00:05:36,461 --> 00:05:38,839 Ale pozbyliśmy się filmu z tamtej nocy. 61 00:05:38,922 --> 00:05:43,051 A skąd to wiemy? To ona tak twierdzi. My go nie widzieliśmy. 62 00:05:43,135 --> 00:05:45,179 Szantażowała nas. Okłamała. 63 00:05:45,262 --> 00:05:46,972 - Może być jakaś kopia. - Policja ma... 64 00:05:51,727 --> 00:05:54,813 Policja może mieć dowód na to, co wtedy zrobiliśmy? 65 00:05:56,315 --> 00:05:57,399 Dokładnie. 66 00:06:01,862 --> 00:06:05,032 Mam spotkanie, więc tylko cię podrzucę i pojadę. 67 00:06:05,115 --> 00:06:06,783 Jasne. 68 00:06:08,577 --> 00:06:10,078 - Jesteś prawniczką? - Tak. 69 00:06:10,162 --> 00:06:11,371 Koszmar. 70 00:06:11,955 --> 00:06:13,457 Pracuję w Figueroa. 71 00:06:13,540 --> 00:06:15,751 Całe dnie kłócę się z prawnikami. 72 00:06:15,834 --> 00:06:17,294 Więc wiesz, jak to jest. 73 00:06:18,378 --> 00:06:19,880 Mhm. Tak szczerze, to lubię to. 74 00:06:19,963 --> 00:06:22,674 To Marcos uwielbia narzekać na prawników. 75 00:06:22,758 --> 00:06:25,260 Nie zawsze. Są wyjątki. 76 00:06:25,344 --> 00:06:26,386 Kotku... 77 00:06:26,929 --> 00:06:29,473 Musimy wiedzieć, skąd bierze się ta fobia. 78 00:06:30,432 --> 00:06:33,101 Widzisz? Ukrywa coś nie tylko przed tobą. 79 00:06:33,185 --> 00:06:34,186 Właśnie widzę. 80 00:06:34,937 --> 00:06:36,897 Lubię poznawać jego przyjaciół. 81 00:06:36,980 --> 00:06:39,858 Na pewno wiedzą coś, czego mogę użyć przeciwko niemu. 82 00:06:39,942 --> 00:06:41,818 - Przestań. - Coś by się znalazło. 83 00:06:42,569 --> 00:06:45,280 Jednak coś dobrego z tego wynikło. 84 00:06:45,906 --> 00:06:47,699 Znowu macie kontakt, tak? 85 00:06:47,783 --> 00:06:48,784 Tak. 86 00:06:50,702 --> 00:06:54,164 Kiedyś byliśmy bardzo blisko. 87 00:06:55,874 --> 00:06:57,251 Naprawdę? 88 00:06:57,334 --> 00:06:58,335 I co się stało? 89 00:06:59,044 --> 00:07:02,714 Dwadzieścia lat minęło. Po prostu. 90 00:07:04,299 --> 00:07:06,885 Teraz jesteśmy jak obcy, prawda? 91 00:07:06,969 --> 00:07:07,970 Dziwne uczucie. 92 00:07:08,053 --> 00:07:09,388 Prawda? 93 00:07:09,972 --> 00:07:11,306 Powiedz mi, 94 00:07:12,015 --> 00:07:15,018 jaki był na studiach. Umieram z ciekawości. 95 00:07:15,769 --> 00:07:18,981 Na pewno nie tak poważny jak teraz, zapewniam cię. 96 00:07:21,817 --> 00:07:26,613 Miał... Właściwie nadal ma oczy, które doprowadzały dziewczyny do szaleństwa. 97 00:07:28,824 --> 00:07:30,033 - Nie. - Tak. 98 00:07:34,788 --> 00:07:36,790 - Był podrywaczem. - Nie. 99 00:07:36,874 --> 00:07:39,334 - To całkiem sexy. - Nie byłem podrywaczem. 100 00:07:41,044 --> 00:07:43,046 Byłem idealistą... 101 00:07:44,214 --> 00:07:45,215 Marzycielem. 102 00:07:46,383 --> 00:07:48,010 Nie wiem. Chciałem zmienić świat, 103 00:07:48,886 --> 00:07:52,472 ale nie miałem, kurwa, pojęcia o prawdziwym życiu. 104 00:07:53,265 --> 00:07:54,600 Jak każdy w tym wieku. 105 00:08:16,079 --> 00:08:18,123 Jak się trzymasz? 106 00:08:19,082 --> 00:08:20,083 Nie najlepiej. 107 00:08:21,335 --> 00:08:22,920 Tak ci współczuję, Hugo. 108 00:08:26,381 --> 00:08:28,133 Jak myślicie, co mu powiedziała? 109 00:08:29,218 --> 00:08:31,720 Była naszą przyjaciółką, ale jej nie znaliśmy. 110 00:08:31,803 --> 00:08:33,263 Nie wiedzieliśmy nawet o synu. 111 00:08:34,306 --> 00:08:37,726 Jej sytuacja finansowa nie była najlepsza. 112 00:08:39,686 --> 00:08:40,895 I co? 113 00:08:42,356 --> 00:08:45,067 - Nic. - To oczywiste, że syn nic nie wie. 114 00:08:45,150 --> 00:08:48,737 Moje dzieci też by nie wiedziały, że jestem, kurwa, szantażystką. 115 00:08:48,820 --> 00:08:51,240 Dzieciak nic nie wie. 116 00:08:51,823 --> 00:08:53,617 Ani o szantażu, ani o pieniądzach. 117 00:08:55,285 --> 00:08:56,286 Jakich pieniądzach? 118 00:08:57,746 --> 00:08:59,873 - Nie zgodziłabyś się. - Jakich pieniądzach? 119 00:08:59,957 --> 00:09:01,542 - To zły moment. - Zapłaciłeś okup? 120 00:09:01,625 --> 00:09:02,960 - Nieważne. - Gdzie... 121 00:09:03,043 --> 00:09:05,671 Wystarczy. Teraz musimy odzyskać pieniądze, 122 00:09:05,754 --> 00:09:09,049 - bo tutaj ich nie ma. - Przecież ma je morderca. 123 00:09:10,092 --> 00:09:11,885 To dobry motyw, prawda? 124 00:09:11,969 --> 00:09:14,972 Odzyskać milion dolarów i zdobyć kolejne cztery? 125 00:09:15,514 --> 00:09:19,226 Nie pomyślałbym, że któreś z nas mogłoby coś takiego zrobić. 126 00:09:19,309 --> 00:09:20,811 Chcieliśmy tego samego, nie? 127 00:09:20,894 --> 00:09:24,439 Pojawia się pytanie, skąd Daniela wzięła pieniądze. 128 00:09:25,274 --> 00:09:28,986 Oczywiście. Stąd wiedzieliście, że to ona. Przez te pieniądze. 129 00:09:29,820 --> 00:09:31,530 Które z was zapłaciło okup? 130 00:10:10,444 --> 00:10:11,361 POLICJA MIAMI-DADE. 131 00:10:11,445 --> 00:10:13,906 Czyli historia z taksówką 132 00:10:13,989 --> 00:10:17,159 nie trzyma się kupy? 133 00:10:17,659 --> 00:10:21,538 Dokładnie. Żadna firma w hrabstwie 134 00:10:21,622 --> 00:10:25,167 nie ma zarejestrowanego przejazdu z Key Largo. 135 00:10:25,834 --> 00:10:28,295 - Dzwoniłaś do wszystkich? - Tak. 136 00:10:28,378 --> 00:10:30,255 Może cię nie doceniłem. 137 00:10:32,299 --> 00:10:37,930 Wiemy, że Alejandro prowadził pod wpływem 138 00:10:38,013 --> 00:10:41,058 i chwilę przed wypadkiem dostał ataku serca. 139 00:10:41,558 --> 00:10:45,979 Jeśli w samochodzie byli wszyscy, czemu mieliby potem uciekać? 140 00:10:46,063 --> 00:10:47,397 Dlaczego kłamią? 141 00:10:49,650 --> 00:10:50,943 Hej, Sandoval. 142 00:10:52,027 --> 00:10:54,029 - Ile masz wzrostu? - 185 cm. 143 00:10:54,112 --> 00:10:57,157 Zrobisz coś dla mnie? Siądź za kierownicą, proszę. 144 00:11:07,417 --> 00:11:10,587 Alejandro ma 190 cm. I skoro prowadził, 145 00:11:10,671 --> 00:11:12,756 czemu nie odsunął fotela? 146 00:11:12,840 --> 00:11:15,425 - Da się tak siedzieć? - Nie ma mowy. 147 00:11:20,973 --> 00:11:23,350 Jeśli Alejandro nie prowadził... 148 00:11:24,893 --> 00:11:26,228 - Okej. - Co robisz? 149 00:11:26,311 --> 00:11:27,980 Połóżmy go na plecach. 150 00:11:28,063 --> 00:11:29,982 - Podnieśmy go. - Okej, dalej. 151 00:11:37,531 --> 00:11:38,615 Do góry. 152 00:11:43,829 --> 00:11:45,581 Gdzie jest jego komórka? 153 00:11:45,664 --> 00:11:48,041 Nie w aucie. Przeszukaliśmy je. 154 00:11:48,125 --> 00:11:49,251 Musi tu być. 155 00:11:49,960 --> 00:11:53,547 Matka mówiła, że wydzwaniała do niego przez całą noc, więc... 156 00:11:55,674 --> 00:11:58,177 Jeśli tu jej nie ma, ktoś musi coś ukrywać. 157 00:12:01,054 --> 00:12:02,431 Szukajcie dalej. 158 00:12:02,973 --> 00:12:04,725 Jeśli trzeba, sprujcie wszystko. 159 00:12:12,274 --> 00:12:16,570 Ana, proszę. Po prostu mnie wysłuchaj, proszę. 160 00:12:17,112 --> 00:12:18,739 Ana, nie wiedziałem, co robić. 161 00:12:18,822 --> 00:12:21,783 Nie wiedziałem, jak nas z tego wyciągnąć. 162 00:12:21,867 --> 00:12:24,411 I myślisz, że teraz ci się udało? 163 00:12:24,494 --> 00:12:26,163 Może pogorszyłeś sprawę? 164 00:12:30,417 --> 00:12:32,586 Powiedz mi. Skąd wziąłeś pieniądze? 165 00:12:32,669 --> 00:12:34,213 Nie mamy takich oszczędności. 166 00:12:35,756 --> 00:12:39,760 Pedro, skąd wziąłeś pieniądze? 167 00:12:39,843 --> 00:12:42,513 Z funduszy kampanii, okej? 168 00:12:47,184 --> 00:12:48,227 Nie pierdol. 169 00:12:50,562 --> 00:12:51,980 Nie pierdol. 170 00:12:57,069 --> 00:13:00,364 Gadasz o walce z korupcją, a spójrz na siebie. 171 00:13:00,447 --> 00:13:01,698 Nie wiedziałem, co robić. 172 00:13:01,782 --> 00:13:03,534 Jak planujesz je zwrócić? 173 00:13:10,082 --> 00:13:11,583 Zniszczą nas. 174 00:13:13,043 --> 00:13:14,586 Zniszczą. 175 00:13:14,670 --> 00:13:16,964 Jeśli to się wyda, to koniec twojej kariery. 176 00:13:17,047 --> 00:13:18,715 Pójdziesz do więzienia, idioto. 177 00:13:18,799 --> 00:13:21,802 Nikt nie musi się dowiedzieć. 178 00:13:21,885 --> 00:13:23,846 Nie? Jaki masz genialny plan? 179 00:13:25,430 --> 00:13:27,349 Kiedy wygram wybory... 180 00:13:27,432 --> 00:13:29,309 Znowu będziesz kradł? A jak przegrasz? 181 00:13:29,393 --> 00:13:31,979 - Odzyskam pieniądze. - Jak? 182 00:13:32,855 --> 00:13:34,439 Jak? Mamy tylko dom. 183 00:13:34,523 --> 00:13:36,316 Wystarczy! 184 00:13:42,573 --> 00:13:43,699 O co chodzi, kochanie? 185 00:13:45,951 --> 00:13:47,077 Co ci się stało? 186 00:13:48,787 --> 00:13:49,955 Co się stało? 187 00:13:52,833 --> 00:13:55,252 Powiedz, kto ci to zrobił. 188 00:13:56,461 --> 00:13:57,462 Luis? 189 00:14:01,758 --> 00:14:02,759 CHRUPKI SEROWE 190 00:14:22,529 --> 00:14:25,115 Przestać jeść ten syf, Luis. 191 00:14:25,199 --> 00:14:27,743 Roztyjesz się, wyskoczą ci pryszcze. 192 00:14:39,755 --> 00:14:42,549 Przepraszam. 193 00:14:47,221 --> 00:14:51,433 Wiem, że przechodzisz trudny okres. 194 00:14:51,517 --> 00:14:52,601 Okej, Luis? 195 00:14:52,684 --> 00:14:55,354 Dobrze to rozumiem. Też kiedyś miałem 11 lat. 196 00:14:56,313 --> 00:14:57,397 - Ale... - Mam 12 lat. 197 00:15:00,776 --> 00:15:05,614 Chodzi o to, że lepiej nie będzie. 198 00:15:06,823 --> 00:15:10,744 Pójdziesz do liceum, na studia. 199 00:15:10,827 --> 00:15:15,541 A tam ludzie są jeszcze bardziej okrutni. Okej? 200 00:15:15,624 --> 00:15:20,337 Będą wyśmiewać twoje okulary i trądzik. 201 00:15:20,420 --> 00:15:22,756 A jeśli utyjesz, to też twoją wagę. 202 00:15:22,840 --> 00:15:25,259 Nie możesz im dać pretekstu. 203 00:15:25,342 --> 00:15:26,635 Po... 204 00:15:27,511 --> 00:15:28,512 Mhm. Chodźmy. 205 00:15:29,221 --> 00:15:31,682 Przepraszam za spóźnienie. Proszę wejść. 206 00:15:32,975 --> 00:15:37,104 Rozmawiałam... z rodzicami Zoe o tym, co się wydarzyło. 207 00:15:37,187 --> 00:15:38,438 Chwila. 208 00:15:39,481 --> 00:15:41,358 Zoe? Jakaś dziewczyna? 209 00:15:42,442 --> 00:15:44,945 - To ta mała suka. - Pani Cruz. 210 00:15:45,028 --> 00:15:47,614 Nieważne, czy to chłopak, czy dziewczyna. 211 00:15:47,698 --> 00:15:49,992 Ma się trzymać z dala od mojego syna. 212 00:15:50,492 --> 00:15:52,786 Rodzice Zoe obiecali z nią porozmawiać, 213 00:15:52,870 --> 00:15:56,665 żeby nie mówiła już brzydko ani o Luisie, 214 00:15:57,457 --> 00:15:59,376 ani o panu. 215 00:16:03,297 --> 00:16:04,548 Uhm, o mnie? 216 00:16:05,883 --> 00:16:06,884 Luis. 217 00:16:07,634 --> 00:16:09,595 - Luis. - Już dość. 218 00:16:09,678 --> 00:16:11,930 Chcę tylko wiedzieć, Luis. 219 00:16:13,182 --> 00:16:14,641 Luis, co mówiła? 220 00:16:14,725 --> 00:16:16,768 Że jesteś jebanym imigrantem. 221 00:16:16,852 --> 00:16:19,229 Przegrańcem, który nie zasługuje na to, co ma. 222 00:16:20,063 --> 00:16:23,567 I że Brady skopie ci dupsko w wyborach. 223 00:16:27,571 --> 00:16:28,572 Zadowolony? 224 00:16:43,212 --> 00:16:46,215 PO LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ BRADY NA BURMISTRZA 225 00:16:59,102 --> 00:17:03,273 Mały, nie rozrzucaj tego gówna. 226 00:17:03,357 --> 00:17:05,733 Bardzo jesteś uprzejmy. Bardzo. 227 00:17:17,579 --> 00:17:19,039 Dalej! 228 00:17:22,960 --> 00:17:24,502 - Tak jest! - Dalej! 229 00:17:24,586 --> 00:17:26,255 MISTRZOSTWA STANU FLORYDA 230 00:17:26,338 --> 00:17:27,172 15 KWIETNIA 2000 231 00:17:38,851 --> 00:17:42,020 Baldwin! 232 00:17:43,856 --> 00:17:45,858 Brakuje jednej kasety. 233 00:17:45,941 --> 00:17:47,776 Jest 34, potem 36. Gdzie 35? 234 00:17:47,860 --> 00:17:50,320 Wszystkie kasety z domu są tutaj. 235 00:17:50,404 --> 00:17:54,116 Nieprawda. Brakuje 35. Jest na zdjęciu z miejsca zbrodni. 236 00:17:54,199 --> 00:17:56,660 Może została w schowku na dowody. Sprawdzę. 237 00:17:56,743 --> 00:17:58,036 Dzięki. 238 00:18:00,706 --> 00:18:04,418 Wiesz, że na emeryturze nie trzeba chodzić do biura? 239 00:18:04,501 --> 00:18:07,671 Daruj sobie. Musiałem odpocząć od wnuków. 240 00:18:07,754 --> 00:18:09,089 Oni od ciebie też. 241 00:18:09,756 --> 00:18:12,301 Tak po prostu byłeś w pobliżu? 242 00:18:12,384 --> 00:18:13,844 Nie byłaś dziś na chemioterapii? 243 00:18:14,678 --> 00:18:18,724 Daj spokój. Kiedy pójdziesz na zwolnienie? 244 00:18:18,807 --> 00:18:20,517 Mam dużo roboty. 245 00:18:20,601 --> 00:18:21,602 Słuchaj. 246 00:18:22,519 --> 00:18:24,062 Pamiętasz naszą pierwszą sprawę? 247 00:18:24,813 --> 00:18:27,107 Wypadek samochodowy. Nie daliśmy rady jej rozwiązać. 248 00:18:29,693 --> 00:18:33,322 Pojawił się kolejny trup. Ci sami podejrzani. 249 00:18:33,405 --> 00:18:35,449 Ale tym razem, Sully, idę na całość. 250 00:18:35,532 --> 00:18:37,910 Nawet jeśli to byłaby ostatnia rzecz, jaką zrobię. 251 00:18:37,993 --> 00:18:40,954 Tak będzie, jeśli nie odpoczniesz. 252 00:18:41,038 --> 00:18:43,749 Nie jestem inwalidką. Mam zadanie do wykonania. 253 00:18:43,832 --> 00:18:45,250 Ale jakim kosztem? 254 00:18:45,876 --> 00:18:48,253 To nie przywróci życia twojemu bratu. 255 00:18:49,254 --> 00:18:51,089 Sierżantko, mam coś nowego. 256 00:18:51,173 --> 00:18:54,134 Przedstawiam ci moją nową partnerkę. Belindo, to Sullivan, 257 00:18:54,218 --> 00:18:56,929 mój niezwykle stary i wkurzający partner. 258 00:18:57,721 --> 00:18:59,473 Obyś wiedziała, na co się piszesz. 259 00:18:59,556 --> 00:19:01,642 - Ta kobieta jest niezmordowana. - Przepraszam. 260 00:19:03,268 --> 00:19:05,145 Przepraszam. Dzięki, Bailey. 261 00:19:06,396 --> 00:19:08,023 Mamy już wyniki z laboratorium? 262 00:19:08,106 --> 00:19:10,526 Przyjdą po południu. Ale mam coś o Marcosie... 263 00:19:10,609 --> 00:19:14,071 - Technik ma się pospieszyć z tą komórką. - Pracuje nad tym. Mam coś... 264 00:19:14,154 --> 00:19:16,865 Słuchaj, masz do niego zadzwonić. Masz go katować, okej? 265 00:19:16,949 --> 00:19:19,493 To gnojek, rozumiesz? Dzwoń do niego co pół godziny. 266 00:19:19,576 --> 00:19:21,245 To teraz najważniejsze. 267 00:19:22,246 --> 00:19:25,832 Kiedy znaleźliśmy kasety, Marcos Herrero był jeszcze w domu, tak? 268 00:19:25,916 --> 00:19:27,000 Sprawdzę. 269 00:19:27,584 --> 00:19:30,003 Próbuję ci coś o nim powiedzieć. 270 00:19:30,087 --> 00:19:31,296 Zawsze to samo. 271 00:19:32,464 --> 00:19:34,925 Miałam sprawdzić alibi Marcosa Herrero. 272 00:19:35,008 --> 00:19:37,261 No i niespodzianka. 273 00:19:44,518 --> 00:19:46,270 Mam pytanie. 274 00:19:46,353 --> 00:19:47,896 Poważnie się nad nim zastanów. 275 00:19:47,980 --> 00:19:51,525 Od tego zależy, gdzie będziesz spał przez najbliższe 30 lat. 276 00:19:51,608 --> 00:19:53,151 Czy powinnam o czymś wiedzieć? 277 00:19:56,405 --> 00:19:57,906 Tylko to, o czym gadaliśmy. 278 00:19:57,990 --> 00:20:00,325 Albo wiesz co? Tak teraz myślę... 279 00:20:00,409 --> 00:20:01,535 Dzień dobry. 280 00:20:03,745 --> 00:20:06,415 Ja też zapytam. Gdy poszłaś za Danielą, 281 00:20:06,498 --> 00:20:08,083 stało się coś, co ja powinienem wiedzieć? 282 00:20:09,418 --> 00:20:10,544 Insynuujesz coś? 283 00:20:10,627 --> 00:20:12,546 Nie. Po prostu pytam. 284 00:20:12,629 --> 00:20:13,589 Z tego, co wiemy, 285 00:20:14,423 --> 00:20:16,175 ty ostatnia widziałaś Danielę żywą. 286 00:20:16,258 --> 00:20:17,259 Tak. 287 00:20:18,552 --> 00:20:21,221 Słuchaj, wyciągam cię z syfu, w który się ładujesz, 288 00:20:21,305 --> 00:20:23,098 bo twój tata mnie o to prosi. 289 00:20:24,892 --> 00:20:27,436 Ale nie popełniłabym dla ciebie przestępstwa. 290 00:20:28,145 --> 00:20:30,731 Więc zamknij się i pozwól mi działać. 291 00:20:43,660 --> 00:20:45,537 Kłamał pan, panie Herrero. 292 00:20:46,872 --> 00:20:50,334 Twierdził pan, że w noc śmierci Danieli Marini 293 00:20:50,417 --> 00:20:53,629 był pan w klinice. Wiemy, że to nieprawda. 294 00:20:53,712 --> 00:20:56,173 Według zapisów wyszedł pan... O której? 295 00:20:56,256 --> 00:20:58,300 - Tutaj. - O 17.00. 296 00:20:58,383 --> 00:21:00,385 Może tym razem powie pan prawdę? 297 00:21:00,469 --> 00:21:02,262 Mój klient nie odpowie na żadne pytania. 298 00:21:02,346 --> 00:21:03,347 Jasne. 299 00:21:04,389 --> 00:21:06,975 Jeśli będzie pan współpracował, 300 00:21:07,059 --> 00:21:10,270 to może zapomnę o oksykodonie, który znalazłam w domu Danieli. 301 00:21:12,606 --> 00:21:14,733 Zapewne to pan wypisał receptę? 302 00:21:21,240 --> 00:21:22,241 Niech będzie. 303 00:21:25,577 --> 00:21:27,120 - Chwila. - Tak? 304 00:21:27,204 --> 00:21:28,580 Marcos. 305 00:21:28,664 --> 00:21:29,665 Pozwól mi mówić. 306 00:21:30,415 --> 00:21:31,959 Za dwa miesiące biorę ślub. 307 00:21:32,042 --> 00:21:33,168 Mazeł tow. 308 00:21:33,252 --> 00:21:36,171 Ale odradzam. Ponoć małżeństwo zabija namiętność. 309 00:21:36,255 --> 00:21:38,715 Tłumaczę tylko, dlaczego musiałem skłamać. 310 00:21:40,926 --> 00:21:42,845 Tak, nie byłem w klinice. 311 00:21:43,595 --> 00:21:44,888 Byłem w samochodzie. 312 00:21:47,516 --> 00:21:48,517 No i? 313 00:21:50,102 --> 00:21:53,021 I była tam też moja eks, Sofía. 314 00:21:53,105 --> 00:21:55,524 Potem odwiozłem ją do hotelu. I tyle. 315 00:21:55,607 --> 00:21:58,443 - Sofía to potwierdzi? - Tak. 316 00:22:06,326 --> 00:22:07,619 Czemu był pan w domu Danieli? 317 00:22:07,703 --> 00:22:08,954 To nie byłem ja. 318 00:22:11,874 --> 00:22:12,958 Okej? 319 00:22:13,792 --> 00:22:14,793 Tak przy okazji. 320 00:22:15,878 --> 00:22:18,297 Czy kiedy przeszukiwaliśmy dom Danieli, 321 00:22:18,380 --> 00:22:19,381 nie zabrał pan kasety? 322 00:22:20,924 --> 00:22:22,176 - Kasety? - Tak. 323 00:22:22,259 --> 00:22:24,219 Jednej brakuje. Jakieś propozycje? 324 00:22:27,431 --> 00:22:28,432 Nie. 325 00:22:29,641 --> 00:22:32,853 W domu była policja. Nie zrobiłbym tego, 326 00:22:34,104 --> 00:22:35,105 nawet gdybym chciał. 327 00:22:35,189 --> 00:22:36,940 Nawet gdyby pan chciał. 328 00:22:44,573 --> 00:22:46,658 Proszę poczekać, sprawdzimy alibi. 329 00:22:50,329 --> 00:22:51,455 Idiota. 330 00:22:58,128 --> 00:22:59,296 Puszczamy go? 331 00:23:02,049 --> 00:23:05,260 Jeszcze nie. Chcę wiedzieć, czy kłamie. 332 00:23:24,613 --> 00:23:28,325 Nie było u nas żadnej Sofíi Mendiety. 333 00:23:29,201 --> 00:23:30,327 Na pewno? 334 00:23:30,410 --> 00:23:33,747 Na pewno. Nikt taki u nas wtedy nie nocował. 335 00:23:34,456 --> 00:23:36,041 Można sprawdzić kilka dni wstecz? 336 00:23:36,792 --> 00:23:37,793 Jasne. 337 00:23:42,631 --> 00:23:43,841 Nie, ciągle nic. 338 00:23:43,924 --> 00:23:45,133 W porządku. Dziękuję. 339 00:23:55,602 --> 00:23:57,855 Przepraszam, jeszcze coś. 340 00:24:01,358 --> 00:24:05,404 Czy mogę obejrzeć zapis z kamer z ostatnich trzech dni? 341 00:24:07,239 --> 00:24:09,533 Muszę spytać menadżera. 342 00:24:09,616 --> 00:24:11,451 Oczywiście. Poczekam. 343 00:24:11,535 --> 00:24:12,828 - Okej. - Dziękuję. 344 00:24:15,289 --> 00:24:17,875 Zarzucą nam oportunizm. 345 00:24:17,958 --> 00:24:20,419 - Upolitycznienie pandemii. - Upolitycznienie? 346 00:24:20,502 --> 00:24:22,880 Ta władza zupełnie sobie z nią nie poradziła. 347 00:24:22,963 --> 00:24:25,007 Pokazali, że są niekompetentni. 348 00:24:25,090 --> 00:24:26,133 Absolutnie. 349 00:24:26,216 --> 00:24:29,511 Statystyki zgonów są prawdziwe. 350 00:24:29,595 --> 00:24:32,181 - Tak. - Kryzys finansowy również. 351 00:24:32,264 --> 00:24:34,391 Ale czy zmienili system ochrony zdrowia? 352 00:24:34,474 --> 00:24:35,601 Nie. 353 00:24:35,684 --> 00:24:38,061 Pomogli małym przedsiębiorcom? 354 00:24:38,145 --> 00:24:39,146 Ani trochę. 355 00:24:39,229 --> 00:24:42,107 Właśnie. A imigranci? Sami, bez wsparcia, jak zawsze. 356 00:24:42,191 --> 00:24:45,194 Oto trzy filary naszej kampanii, tak czy nie? 357 00:24:45,277 --> 00:24:46,278 - Tak. - Nie. 358 00:24:46,904 --> 00:24:49,656 O ryzyku decydujesz ty, ale to kontrowersyjny temat. 359 00:24:49,740 --> 00:24:51,408 A teraz sondaże są bardzo dobre. 360 00:24:51,491 --> 00:24:54,453 Kobiety między 30 a 60 rokiem życia cię kochają. 361 00:24:55,287 --> 00:24:57,873 Lepiej, żeby Ana o tym nie wiedziała. 362 00:24:57,956 --> 00:24:59,875 O czym nie wiedziała? 363 00:25:02,085 --> 00:25:04,004 Że twój mąż to symbol seksu. 364 00:25:06,590 --> 00:25:08,675 To chyba nie problem, prawda? 365 00:25:08,759 --> 00:25:10,886 Nie, oczywiście, że nie. 366 00:25:11,887 --> 00:25:13,555 Więc w czym rzecz? 367 00:25:18,685 --> 00:25:21,772 Mówienie o COVID-19 zniechęci niektórych wyborców. 368 00:25:21,855 --> 00:25:23,440 Będą myśleć, że to oportunizm. 369 00:25:23,524 --> 00:25:26,985 Mama Pedra umarła przez pandemię. To nie jest oportunizm. 370 00:25:27,903 --> 00:25:30,030 Pandemia dotknęła tysięcy ludzi. Idziemy? 371 00:25:39,206 --> 00:25:40,499 To był jej pomysł. 372 00:25:41,750 --> 00:25:42,835 Tak dla odmiany. 373 00:25:55,222 --> 00:25:56,723 Wychodzimy. 374 00:26:02,688 --> 00:26:04,231 Co ci powiedzieli w bankach? 375 00:26:04,731 --> 00:26:06,608 Wszystkie trzy chcą tego samego. 376 00:26:06,692 --> 00:26:08,986 Minimum półtora miesiąca na refinansowanie hipoteki. 377 00:26:09,069 --> 00:26:10,445 Trzeba wymyślić coś innego. 378 00:26:10,529 --> 00:26:11,780 Ana… 379 00:26:13,282 --> 00:26:14,408 - Twoja mama... - Nie. 380 00:26:14,950 --> 00:26:16,493 - Mogłaby... - Nie. 381 00:26:16,577 --> 00:26:17,786 Nie ma, kurwa, opcji. 382 00:26:17,870 --> 00:26:19,788 - To tylko sugestia. - Powiedziałam: nie. 383 00:26:25,878 --> 00:26:28,547 Jaja sobie robisz, kurwa? Mieszkasz tutaj? 384 00:26:29,131 --> 00:26:30,132 Tak. 385 00:26:32,259 --> 00:26:34,595 Na pewno nie przeszkadza im, że przyjdę? 386 00:26:37,139 --> 00:26:38,682 Czemu tak myślisz? 387 00:26:43,729 --> 00:26:44,730 Chodźmy. 388 00:26:48,483 --> 00:26:49,526 Ana? 389 00:27:07,127 --> 00:27:09,463 Chciałby, żebyś został burmistrzem. 390 00:27:10,589 --> 00:27:14,468 Nie rozpędzajmy się. Jeszcze musi wygrać wybory. 391 00:27:14,551 --> 00:27:18,055 Tato, babcia Marisa mówi, że możemy pić tyle coli, ile chcemy. 392 00:27:18,138 --> 00:27:20,390 Babcia was rozpieszcza. Nie ma mowy. 393 00:27:20,474 --> 00:27:25,395 W moim domu mogą robić, co chcą. 394 00:27:25,479 --> 00:27:29,024 - Weź to, tylko ostrożnie. - Nie. 395 00:27:29,107 --> 00:27:32,736 Nie biegamy! Dziecko, na Boga. 396 00:27:33,403 --> 00:27:35,113 Niedługo podajemy obiad. 397 00:27:35,197 --> 00:27:37,574 Pomogę ci, a oni niech naprawiają świat. 398 00:27:37,658 --> 00:27:38,742 Powiedz mi. 399 00:27:38,825 --> 00:27:40,452 Jak idzie kampania? 400 00:27:40,536 --> 00:27:42,788 Widziałem sondaże 401 00:27:42,871 --> 00:27:44,665 i Brady ma przewagę wśród młodzieży. 402 00:27:44,748 --> 00:27:49,795 Brady całe dnie spędza w mediach. 403 00:27:49,878 --> 00:27:52,005 Jak mam z tym konkurować? Nie potrafię. 404 00:27:52,089 --> 00:27:55,133 Niby czemu, chłopcze? Jesteś dużo lepiej przygotowany. 405 00:27:55,217 --> 00:27:58,136 Ale… To nie ma nic do rzeczy, przecież wiesz. 406 00:27:58,220 --> 00:28:01,807 Połowa wyborców nawet nie czytała mojego programu. 407 00:28:01,890 --> 00:28:04,226 Nie mamy takich środków jak Brady. 408 00:28:04,309 --> 00:28:06,061 Więc nie zdobywamy głosów. 409 00:28:06,144 --> 00:28:07,938 Nie mamy jak. 410 00:28:08,730 --> 00:28:10,440 Chodź ze mną. 411 00:28:19,700 --> 00:28:23,453 Rodrigo, nie. Nie o tym mówiłem. 412 00:28:30,669 --> 00:28:32,713 Mówiłeś o środkach. 413 00:28:33,380 --> 00:28:35,591 Już dałeś mi wystarczająco. 414 00:28:36,175 --> 00:28:37,176 Naprawdę. 415 00:28:43,640 --> 00:28:45,100 Nie gadaj głupot. 416 00:28:45,184 --> 00:28:48,270 Jeśli mogę ci jakoś pomóc w pokonaniu tego idioty, 417 00:28:48,353 --> 00:28:49,479 to to zrobię. 418 00:28:57,654 --> 00:28:58,655 Dziękuję. 419 00:29:04,703 --> 00:29:05,746 Alejandro! 420 00:29:07,456 --> 00:29:10,501 Już idę! 421 00:29:10,584 --> 00:29:12,544 Czekaj, czekaj. 422 00:29:16,006 --> 00:29:18,467 To tylko dwie minuty spóźnienia, tato. 423 00:29:18,550 --> 00:29:19,593 Synu... 424 00:29:20,219 --> 00:29:21,845 Idziesz, Pedrito? 425 00:29:21,929 --> 00:29:22,930 Nie mogę. 426 00:29:23,847 --> 00:29:24,932 Co? Dlaczego? 427 00:29:25,015 --> 00:29:26,892 - Muszę pomóc mamie. - Teraz? 428 00:29:26,975 --> 00:29:29,228 - Tak, z samochodem. - No nie pierdol. 429 00:29:29,311 --> 00:29:31,688 - Dzisiaj musimy być szybsi, prawda? - Tak. 430 00:29:31,772 --> 00:29:33,482 Dalej. Do startu... 431 00:29:36,860 --> 00:29:37,945 ...start! 432 00:30:10,143 --> 00:30:11,144 Dalej! 433 00:30:57,774 --> 00:30:59,026 SOBOTA, 12 LISTOPADA 434 00:30:59,109 --> 00:31:00,110 Mówiłem. 435 00:31:02,362 --> 00:31:03,488 Mogę już iść? 436 00:31:03,572 --> 00:31:04,948 Proszę poczekać. 437 00:31:05,032 --> 00:31:06,700 Przewinę ten fragment, 438 00:31:06,783 --> 00:31:09,077 bo wszyscy wiemy, co się dzieje. 439 00:31:10,245 --> 00:31:11,997 PRZEWIJANIE KAMERA 5 440 00:31:15,375 --> 00:31:18,378 Już wystarczająco długo tu jesteśmy. Czego pani szuka? 441 00:31:21,507 --> 00:31:22,508 Tego. 442 00:31:27,471 --> 00:31:32,017 Pojechałeś do domu. Twoja narzeczona to potwierdziła. 443 00:31:32,601 --> 00:31:35,812 Ale z kolei twoja przyjaciółka, Sofía... 444 00:31:36,730 --> 00:31:40,317 Nikt nie wie, co robiła od godziny 01.45. 445 00:31:42,027 --> 00:31:44,363 Nie wiem. O której wróciła? 446 00:31:45,113 --> 00:31:46,114 Nie wróciła. 447 00:31:47,074 --> 00:31:49,076 Nigdy nie nocowała w tym hotelu. 448 00:31:50,869 --> 00:31:52,496 Wiesz, gdzie mogła wtedy być? 449 00:32:18,480 --> 00:32:19,481 Kurwa. 450 00:33:13,702 --> 00:33:15,996 Silvia mówiła mi o oksykodonie. 451 00:33:16,079 --> 00:33:17,789 Kiedy znowu zacząłeś brać? 452 00:33:17,873 --> 00:33:20,626 Niczego nie biorę, tato. Zaufaj mi. 453 00:33:20,709 --> 00:33:23,587 Niby jak mam ci ufać? 454 00:33:23,670 --> 00:33:27,424 Zapłaciłeś okup z moich pieniędzy. Zatrzymała cię policja. 455 00:33:27,508 --> 00:33:29,760 - Nie chcę tutaj policji. - Wiem. 456 00:33:29,843 --> 00:33:32,262 Jesteś porażką, Marcos! 457 00:33:32,346 --> 00:33:36,350 Porażką? Od 20 lat robię wszystko, co mi każesz. 458 00:33:36,433 --> 00:33:39,228 I w pięć minut wszystko zepsułeś! 459 00:33:39,311 --> 00:33:40,395 Wiesz, czego bym chciał? 460 00:33:40,479 --> 00:33:43,023 Żeby Isabel nigdy się na tobie nie poznała. 461 00:33:43,106 --> 00:33:44,858 A ja bym chciał, 462 00:33:44,942 --> 00:33:46,652 żeby się, kurwa, nie poznała na tobie. 463 00:33:48,153 --> 00:33:50,030 Coś ty sobie myślał, do cholery? 464 00:33:50,113 --> 00:33:52,366 - Wyjaśnisz mi? - Pomyśl, okej? 465 00:33:52,449 --> 00:33:53,992 Okej. 466 00:33:54,076 --> 00:33:56,703 Nie wiedzieliśmy, co robić. 467 00:33:57,454 --> 00:34:01,917 Od teraz robicie tylko to, co każę. 468 00:34:02,000 --> 00:34:03,001 Zrozumiano? 469 00:34:03,585 --> 00:34:05,170 Tylko to, co każę. 470 00:34:06,547 --> 00:34:10,801 Nie wywiniesz się tak łatwo, rozumiesz? 471 00:34:11,301 --> 00:34:12,386 Jasne? 472 00:34:14,263 --> 00:34:15,681 Tak. 473 00:34:20,101 --> 00:34:21,603 Pozwól ze mną. 474 00:34:21,687 --> 00:34:24,313 Spojrzymy na tę ranę. 475 00:34:43,708 --> 00:34:44,793 Co się dzieje? 476 00:34:49,005 --> 00:34:50,007 To byłam ja. 477 00:34:53,719 --> 00:34:55,387 To ja dałam im narkotyki. 478 00:35:02,978 --> 00:35:05,314 - Dzwoniłam, kotku. Wszystko okej? - Tak. 479 00:35:05,397 --> 00:35:08,358 To był trudny dzień, ale chciałem cię zobaczyć. 480 00:35:08,442 --> 00:35:10,152 - U ciebie wszystko okej? - Tak. 481 00:35:10,235 --> 00:35:12,654 Policja kogoś podejrzewa? 482 00:35:12,738 --> 00:35:13,864 Nie, jeszcze nie. 483 00:35:14,656 --> 00:35:16,325 Co tu robi Sofía? 484 00:35:16,909 --> 00:35:20,329 W hotelu odrzuciło jej kartę, wyprosili ją. 485 00:35:20,412 --> 00:35:22,456 - Naprawdę? - Chamstwo. 486 00:35:24,875 --> 00:35:26,627 Dziękuję. 487 00:35:27,127 --> 00:35:29,046 Twoja narzeczona to anioł. 488 00:35:29,129 --> 00:35:31,924 Zaproponowałam, żeby została u nas, jak długo chce. 489 00:35:32,007 --> 00:35:34,635 Dwa dni wystarczą. Nie chcę przeszkadzać. 490 00:35:34,718 --> 00:35:36,637 Spokojnie. Nie przeszkadzasz. 491 00:35:36,720 --> 00:35:38,847 Przygotuję pokój gościnny. 492 00:35:38,931 --> 00:35:41,266 Nie ma luksusów, ale widok jest piękny. 493 00:35:41,350 --> 00:35:42,893 Bardzo dziękuję, naprawdę. 494 00:35:42,976 --> 00:35:44,561 Czuj się jak w domu. 495 00:35:45,604 --> 00:35:46,605 Dzięki, kochanie. 496 00:35:49,483 --> 00:35:53,445 Co ty odpierdalasz? Gdzie się ukrywałaś? 497 00:35:53,529 --> 00:35:54,696 Dzwonię od godziny. 498 00:35:54,780 --> 00:35:56,573 Wiesz, że policja cię szuka? 499 00:35:56,657 --> 00:35:58,075 Nie twoja sprawa. 500 00:35:59,493 --> 00:36:03,747 Mamy ten problem od 20, kurwa, lat. My, razem. 501 00:36:03,830 --> 00:36:07,376 I mówisz, że to nie moja sprawa? Pierdol się. 502 00:36:07,459 --> 00:36:10,254 Wiesz co? Myślę, że to ty masz nasze pieniądze. 503 00:36:10,337 --> 00:36:12,089 - Co? - To ty je zabrałaś. 504 00:36:12,172 --> 00:36:13,966 Naprawdę myślisz, że zabrałam okup? 505 00:36:14,049 --> 00:36:15,342 - Naprawdę? - Nie wiem. 506 00:36:15,425 --> 00:36:17,511 Ty zniknęłaś, pieniądze zniknęły. 507 00:36:17,594 --> 00:36:19,054 A ja zabrałem cię do hotelu, 508 00:36:19,137 --> 00:36:21,348 w którym nie mieszkasz. Widziałem na wideo. 509 00:36:21,431 --> 00:36:24,685 - Myślałam, że mnie znasz. - W ogóle cię, kurwa, nie znam. 510 00:36:25,811 --> 00:36:28,272 Kim ty jesteś? Czemu ciągle kłamiesz? 511 00:36:28,355 --> 00:36:30,315 - Powie... - Wszystko w porządku, kotku? 512 00:36:30,399 --> 00:36:33,652 Tak, wszystko w porządku. Witam naszą gościnię. 513 00:36:37,823 --> 00:36:39,116 Czemu nie powiesz prawdy? 514 00:36:39,867 --> 00:36:41,493 - Hm? Powiedz prawdę. - Chcesz wiedzieć? 515 00:36:41,577 --> 00:36:43,537 - Chcę. - Niech będzie. 516 00:36:45,247 --> 00:36:46,832 Nie jestem wziętą prawniczką. 517 00:36:47,499 --> 00:36:50,502 Żeby zapłacić okup, musiałam się zadłużyć u złego człowieka. 518 00:36:51,211 --> 00:36:53,130 A dziś rano wyrzucili mnie z motelu, 519 00:36:53,213 --> 00:36:54,923 bo nie mam pieniędzy. 520 00:36:55,007 --> 00:36:57,134 Teraz nie mam gdzie się podziać. Zadowolony? 521 00:37:01,263 --> 00:37:03,682 Jeśli to prawda, w co wątpię, 522 00:37:04,391 --> 00:37:06,018 dlaczego to ukrywałaś? 523 00:37:08,604 --> 00:37:10,981 Bo nie tego oczekiwałam od życia, Marcos. 524 00:37:12,566 --> 00:37:15,235 A teraz przypomniałam sobie, kim byłam przy tobie. 525 00:37:15,903 --> 00:37:19,239 I zapewniam cię, że tamtą Sofíę lubiłam dużo bardziej. 526 00:37:19,323 --> 00:37:20,324 Dlatego. 527 00:37:23,493 --> 00:37:24,703 To jest fakt. 528 00:37:24,786 --> 00:37:27,915 Powyżej pewnego progu, więcej pieniędzy nie daje już radości. 529 00:37:27,998 --> 00:37:29,791 Ale trzeba przekroczyć próg. 530 00:37:29,875 --> 00:37:31,126 Albo żyć za mniej. 531 00:37:31,210 --> 00:37:34,087 Tak. Po skończeniu medycyny chcę wyjechać do Kolumbii 532 00:37:34,171 --> 00:37:35,839 i zająć się pomocą humanitarną. 533 00:37:37,424 --> 00:37:40,344 - Żartujesz sobie ze mnie? - Nie, mówię serio. 534 00:37:41,094 --> 00:37:43,514 Myślałam, że skoro twój tata ma klinikę... 535 00:37:43,597 --> 00:37:46,558 Tata zapomniał, skąd pochodzi. Ja nie. 536 00:37:46,642 --> 00:37:50,729 Pieniądze są ważne. Zwłaszcza gdy się ich nie ma. 537 00:37:56,360 --> 00:38:00,822 Wiesz co? Lubię się z tobą kłócić. 538 00:38:02,950 --> 00:38:05,077 To okropne, Marcos. 539 00:38:05,702 --> 00:38:07,538 Powiedz, że nie próbujesz tego z każdą. 540 00:38:07,621 --> 00:38:08,455 Czego? 541 00:38:08,539 --> 00:38:12,167 Tych oczu smutnego pieska. To tak wyrywasz laski? 542 00:38:12,251 --> 00:38:13,919 Wariactwo. 543 00:38:14,002 --> 00:38:15,420 - Ej, ludzie. - Co jest? 544 00:38:16,588 --> 00:38:18,006 Co? 545 00:38:18,090 --> 00:38:21,134 Nie. Serio? 546 00:38:22,344 --> 00:38:24,137 Myślisz, że chcę cię wyrwać? 547 00:38:24,221 --> 00:38:25,222 - To oczywiste. - Tak. 548 00:38:25,305 --> 00:38:27,432 - I wzajemnie. - Co? 549 00:38:27,516 --> 00:38:30,394 Śmiejesz się z ludzi, żeby ukryć zdenerwowanie. 550 00:38:30,477 --> 00:38:31,770 - Racja? - Nie denerwuję się. 551 00:38:38,151 --> 00:38:41,071 - Kurwa. - Wreszcie! 552 00:38:41,154 --> 00:38:43,574 Lata wam to zajęło! 553 00:38:43,657 --> 00:38:45,951 Flirtowaliście od miesięcy. 554 00:38:46,034 --> 00:38:47,536 Wreszcie zamknęliście sobie usta. 555 00:38:47,619 --> 00:38:49,997 Nareszcie! Czekaliśmy z zapartym tchem. 556 00:38:50,080 --> 00:38:51,915 Nie znosicie, jak się biedakowi wiedzie. 557 00:38:51,999 --> 00:38:53,750 Dobrze się przygotowałeś. 558 00:38:53,834 --> 00:38:55,586 Teraz trzeba dokończyć w motelu. 559 00:38:55,669 --> 00:38:58,547 - Hej! - No właśnie! 560 00:38:59,047 --> 00:39:01,592 Tak jest! 561 00:39:01,675 --> 00:39:04,553 Tak jest! Znajdźcie sobie pokój! 562 00:39:17,441 --> 00:39:19,693 Okej, Luis. Słuchaj. 563 00:39:19,776 --> 00:39:25,282 Wiem, że często się niecierpliwię. 564 00:39:25,365 --> 00:39:29,786 Możesz to na chwilę odłożyć? 565 00:39:29,870 --> 00:39:30,871 Na sekundę. 566 00:39:47,262 --> 00:39:49,973 Oto twój tata. W wieku 12 lat. 567 00:39:52,476 --> 00:39:53,810 Ale dziwak. 568 00:39:56,146 --> 00:39:59,816 Cóż, nie byłem szczególnie popularny, ale... 569 00:40:01,109 --> 00:40:03,403 A moi koledzy z klasy 570 00:40:03,487 --> 00:40:06,281 mieli okrutne pomysły. 571 00:40:06,365 --> 00:40:09,618 Często je na mnie stosowali. 572 00:40:10,160 --> 00:40:14,289 Przezywali mnie na wiele sposobów. 573 00:40:15,499 --> 00:40:17,584 I to sprawiało, Luis, 574 00:40:18,669 --> 00:40:20,462 że czułem się fatalnie. 575 00:40:20,546 --> 00:40:23,465 Więc dużo jadłem. 576 00:40:23,549 --> 00:40:25,759 Ale to nie pomagało. 577 00:40:25,843 --> 00:40:30,097 Tylko jadłem i jadłem, przez co czułem się jeszcze gorzej. 578 00:40:30,180 --> 00:40:34,560 I tak cały czas. To był okropny okres. 579 00:40:37,145 --> 00:40:39,189 Nie chcę, żebyś też przez to przechodził. 580 00:40:41,525 --> 00:40:43,944 Rozumiesz? Dlatego czasem tak się zachowuję. 581 00:40:45,988 --> 00:40:47,406 Bo czuję, że to moja wina. 582 00:40:48,073 --> 00:40:51,159 To nie twoja wina, tato. 583 00:40:54,580 --> 00:40:56,707 Wiesz, że zawsze możesz ze mną porozmawiać? 584 00:40:57,499 --> 00:41:00,002 Kiedy chcesz, o czym chcesz. 585 00:41:00,085 --> 00:41:01,086 Wiesz, prawda? 586 00:41:06,133 --> 00:41:07,134 Okej. 587 00:41:13,640 --> 00:41:14,641 Tato? 588 00:41:17,186 --> 00:41:18,520 Między tobą a mamą jest okej? 589 00:41:20,147 --> 00:41:22,191 Jak najbardziej. 590 00:41:22,274 --> 00:41:24,943 Nie przejmuj się tym, Luis. 591 00:41:25,527 --> 00:41:26,737 Okej? 592 00:41:26,820 --> 00:41:28,864 Tata zawsze będzie cię chronił. 593 00:41:28,947 --> 00:41:30,032 Wiesz? 594 00:41:30,824 --> 00:41:32,242 - Wiem. - W porządku. 595 00:41:51,553 --> 00:41:53,055 - Hej. - Pedro. 596 00:41:53,805 --> 00:41:55,432 Masz chwilę? Możesz rozmawiać? 597 00:41:55,516 --> 00:41:58,018 Jasne. O co chodzi? 598 00:41:58,644 --> 00:42:01,688 Mamy problem. Przyjdziesz do biura? 599 00:42:01,772 --> 00:42:03,524 Okej. 600 00:42:05,067 --> 00:42:07,653 Zniknęły dwa miliony. 601 00:42:08,362 --> 00:42:11,782 Niemożliwe. Może to błąd w księgowości? 602 00:42:11,865 --> 00:42:13,158 Sprawdź konto. 603 00:42:24,378 --> 00:42:26,296 Mówiłeś o tym komuś? 604 00:42:27,172 --> 00:42:28,173 Tylko tobie. 605 00:42:31,009 --> 00:42:32,469 Okej. 606 00:42:34,638 --> 00:42:36,306 Zostawmy to. 607 00:42:36,390 --> 00:42:37,391 Okej? 608 00:42:49,278 --> 00:42:52,573 Nie teraz, Ernesto. Muszę się zobaczyć z Aną. 609 00:43:03,125 --> 00:43:05,419 Nie martw się. 610 00:43:06,628 --> 00:43:08,046 Dowiemy się, o co chodzi. 611 00:43:19,266 --> 00:43:20,976 Tęsknię za tobą. 612 00:43:21,059 --> 00:43:22,144 Wiem. 613 00:43:24,021 --> 00:43:25,731 Sprawy się skomplikowały. 614 00:43:41,413 --> 00:43:42,414 Proszę. 615 00:43:51,256 --> 00:43:53,258 Ernesto wie o pieniądzach. 616 00:44:04,561 --> 00:44:05,646 Przepraszam. 617 00:44:07,397 --> 00:44:11,443 Ja tylko chciałem was chronić. Nie chciałem... 618 00:44:11,527 --> 00:44:12,528 Co się stało? 619 00:44:16,406 --> 00:44:17,658 To byłam ja. 620 00:44:20,410 --> 00:44:22,120 To ja go zabiłam, Pedro. 621 00:44:22,204 --> 00:44:27,292 To ja dodałam Alejandrowi narkotyki do piwa. 622 00:44:37,594 --> 00:44:38,595 Spójrz na mnie. 623 00:44:39,221 --> 00:44:40,222 Wybacz mi. 624 00:44:40,305 --> 00:44:41,640 Spójrz na mnie. 625 00:44:44,351 --> 00:44:46,270 Poradzimy sobie z tym. Razem. 626 00:44:47,604 --> 00:44:49,022 Dotarliśmy aż tutaj. 627 00:44:49,648 --> 00:44:50,691 Razem. 628 00:45:11,253 --> 00:45:14,047 Wszystko będzie w porządku, okej? 629 00:45:14,715 --> 00:45:16,091 Wszystko będzie w porządku. 630 00:45:20,179 --> 00:45:22,097 Coś tu nie pasuje. 631 00:45:22,181 --> 00:45:25,475 Słyszeliśmy, że Alejandro prawie nie pił, nie brał narkotyków. 632 00:45:26,059 --> 00:45:29,062 Był całkowicie skupiony na pływaniu. 633 00:45:29,563 --> 00:45:31,940 To nieprawda. 634 00:45:33,108 --> 00:45:35,736 Alejandro nie lubił zawodowego pływania. 635 00:45:36,570 --> 00:45:38,697 Nie znosił zawodów. 636 00:45:38,780 --> 00:45:42,159 A jego rodzice chcieli, żeby był najlepszy. 637 00:45:43,368 --> 00:45:45,704 Nie mógł tego wytrzymać. 638 00:45:48,582 --> 00:45:51,376 I czasem coś brał. 639 00:45:55,506 --> 00:45:57,925 Mówiłem mu, żeby przestał. 640 00:45:58,592 --> 00:46:00,969 Że kiedyś przesadzi. 641 00:46:03,639 --> 00:46:05,974 W końcu się uzależnił. 642 00:46:07,768 --> 00:46:10,354 Jeśli nie wierzycie, sprawdźcie jego kartotekę. 643 00:46:10,437 --> 00:46:12,648 Trzy miesiące temu aresztowano go za posiadanie. 644 00:46:18,612 --> 00:46:21,406 Pedro miał rację. Alejandra zgarnęli za ketaminę. 645 00:46:26,370 --> 00:46:27,871 No proszę. 646 00:46:30,082 --> 00:46:34,294 Wszytko pasuje do raportu patolożki. 647 00:46:34,920 --> 00:46:39,550 Alejandro był naćpany, dostał ataku serca i spowodował wypadek. 648 00:46:40,050 --> 00:46:41,051 Albo nie. 649 00:46:43,804 --> 00:46:44,805 Co? 650 00:46:47,182 --> 00:46:49,977 Wyglądasz... elegancko. 651 00:46:50,060 --> 00:46:51,311 Zamknij się. 652 00:46:52,104 --> 00:46:54,356 Mam randkę z chłopakiem. 653 00:46:54,439 --> 00:46:57,401 Zabiera mnie na homara, choć jestem wegetarianką. 654 00:46:57,484 --> 00:46:58,986 Dobrze, że jesteście. 655 00:46:59,570 --> 00:47:00,863 Komórka Alejandra Villasa. 656 00:47:00,946 --> 00:47:02,489 Znaleźli ją? 657 00:47:02,573 --> 00:47:05,075 Namierzyliśmy sygnał. Ktoś ją włączył. 658 00:47:05,158 --> 00:47:06,660 Jest w Westlake. 659 00:47:06,743 --> 00:47:08,829 Świetnie. Jedziemy. 660 00:47:11,081 --> 00:47:12,082 Szybciej. 661 00:47:12,165 --> 00:47:14,168 - A co z randką? - Jebać randkę. 662 00:48:19,024 --> 00:48:21,360 NUMER NIEZNANY WIEM, GDZIE JESTEŚ... 663 00:52:21,475 --> 00:52:23,477 Napisy: Bolesław Racięski