1 00:00:56,682 --> 00:01:01,103 Sekret sprzed lat 2 00:01:10,988 --> 00:01:12,239 Co? 3 00:01:14,408 --> 00:01:16,577 WITAMY DUPKÓW!!! 4 00:01:17,160 --> 00:01:21,248 Dawno temu poszłam do kobiety, która wróży z ziaren kawy. 5 00:01:27,421 --> 00:01:29,131 Mówiła, że mi się uda w życiu, 6 00:01:29,756 --> 00:01:31,550 że znajdę dobrą pracę, 7 00:01:32,342 --> 00:01:33,969 że wezmę ślub, 8 00:01:34,052 --> 00:01:36,972 że będę szczęśliwa z miłością mego życia. 9 00:01:38,849 --> 00:01:42,561 Nie wierzyłam w to zupełnie, 10 00:01:42,644 --> 00:01:46,523 ale wmówiłam sobie, że to prawda. 11 00:01:52,738 --> 00:01:55,908 Gdybym ją teraz spotkała, zażądałabym zwrotu pieniędzy, 12 00:01:56,491 --> 00:01:58,160 bo myliła się we wszystkim. 13 00:01:58,869 --> 00:02:01,538 Wychwalając wodzów Dostrajamy się 14 00:02:01,622 --> 00:02:03,123 Do muzyki 15 00:02:03,207 --> 00:02:05,209 Granej przez szaleńca 16 00:02:05,292 --> 00:02:07,419 Wiecznie młody 17 00:02:07,503 --> 00:02:10,964 Pragnę być wiecznie młody 18 00:02:12,257 --> 00:02:15,677 Czy na pewno chcesz żyć wiecznie 19 00:02:15,761 --> 00:02:19,223 Po wsze czasy 20 00:02:19,306 --> 00:02:21,391 Wiecznie młody 21 00:02:21,475 --> 00:02:24,811 Pragnę być wiecznie młody 22 00:02:24,895 --> 00:02:28,148 Twierdzenie, że nie kontrolujesz własnego przeznaczenia, 23 00:02:28,232 --> 00:02:31,777 może pomóc w sprzedawaniu kawy albo książek motywacyjnych. 24 00:02:31,860 --> 00:02:34,696 - Przepraszam, przepraszam. - Nie ma za co. 25 00:02:34,780 --> 00:02:35,906 Ale to nieprawda. 26 00:02:38,575 --> 00:02:40,702 Chyba łatwiej jest dać się ponieść nurtowi. 27 00:02:43,413 --> 00:02:46,250 I pomyśleć, że to wszystko dlatego, że w konkretnej chwili 28 00:02:46,333 --> 00:02:48,168 podjęliśmy jedną złą decyzję. 29 00:02:52,464 --> 00:02:54,299 Ale to jedno wielkie kłamstwo. 30 00:02:57,970 --> 00:03:00,389 Tak naprawdę każdy kolejny krok, 31 00:03:05,269 --> 00:03:06,854 każda obrana ścieżka, 32 00:03:08,397 --> 00:03:09,481 każde słowo, 33 00:03:10,190 --> 00:03:11,650 każda osoba na twojej drodze, 34 00:03:12,693 --> 00:03:14,778 nawet jeśli pojawia się tylko na sekundę, 35 00:03:15,863 --> 00:03:16,864 zmienia wszystko. 36 00:03:18,448 --> 00:03:20,367 Wiecznie młody 37 00:03:20,450 --> 00:03:24,121 Pragnę być wiecznie młody 38 00:03:25,831 --> 00:03:29,084 Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie 39 00:03:29,168 --> 00:03:32,713 Po wsze czasy 40 00:03:47,519 --> 00:03:52,983 Każda mała decyzja na zawsze zmienia twoje życie. 41 00:03:54,193 --> 00:03:56,195 Chciałabym, żebyśmy wtedy to wiedzieli. 42 00:03:57,196 --> 00:03:59,615 Może wszystko potoczyłoby się inaczej. 43 00:04:17,132 --> 00:04:18,466 O Boże. 44 00:04:29,728 --> 00:04:33,565 W pierwszych słowach po ekscytującej wyborczej nocy 45 00:04:33,649 --> 00:04:36,944 nowy burmistrz-elekt, Brady, obiecał nowy początek, 46 00:04:37,027 --> 00:04:39,404 nową epokę Miami. 47 00:04:40,405 --> 00:04:42,658 W swojej karierze Republikanin… 48 00:04:50,207 --> 00:04:52,000 ERNESTO POŁĄCZENIE PRZYCHODZĄCE - ODRZUCONE 49 00:04:52,084 --> 00:04:55,879 …wiele razy obiecywał, że jedną z pierwszych jego decyzji będzie plan… 50 00:04:55,963 --> 00:04:59,132 …pobudzenia gospodarki hrabstwa… 51 00:04:59,216 --> 00:05:00,634 ERNESTO - TERAZ WIADOMOŚĆ GŁOSOWA 52 00:05:00,717 --> 00:05:04,096 …opartego między innymi na zachętach podatkowych dla małych przedsiębiorstw 53 00:05:04,179 --> 00:05:06,890 oraz zachętach dla dużych korporacji. 54 00:05:06,974 --> 00:05:11,019 Biuro burmistrza-elekta potwierdziło, że w tym tygodniu spotka się on z ekon… 55 00:05:13,689 --> 00:05:15,107 Ostrzegałem cię, Pedro. 56 00:05:17,067 --> 00:05:18,735 Przegrałeś. 57 00:05:18,819 --> 00:05:21,905 Powiem wszystko. Nie pozostawiłeś mi wyboru. 58 00:05:37,379 --> 00:05:38,755 Jesteś zajęta? 59 00:05:40,090 --> 00:05:41,300 Bywało gorzej. 60 00:05:42,134 --> 00:05:43,302 Czego chcesz? 61 00:05:43,385 --> 00:05:45,804 Chcę, żebyś ze mną poszła, mam niespodziankę. 62 00:05:45,888 --> 00:05:48,515 Nie mam czasu na twoje pierdoły. 63 00:05:48,599 --> 00:05:50,684 Zaufaj mi. 64 00:05:51,602 --> 00:05:53,854 No dalej. Spodoba ci się. 65 00:05:55,814 --> 00:05:57,274 Naprawdę. 66 00:05:57,357 --> 00:05:58,400 Trochę to dziwne. 67 00:06:01,069 --> 00:06:02,821 Nie rozczarujesz się. 68 00:06:07,743 --> 00:06:09,203 Gdzie jedziemy? 69 00:06:10,245 --> 00:06:11,496 Chcę, żebyś kogoś poznała. 70 00:06:49,660 --> 00:06:50,786 Ki chuj? 71 00:06:57,125 --> 00:07:00,212 Chciałem zaprosić cię na rozmowę do biura, 72 00:07:00,295 --> 00:07:02,422 ale jest tam trochę zamieszania. 73 00:07:04,132 --> 00:07:05,342 O co chodzi? 74 00:07:07,803 --> 00:07:09,555 Francis nie mógł się ciebie nachwalić. 75 00:07:11,557 --> 00:07:12,850 To mu się nie zdarza. 76 00:07:14,142 --> 00:07:16,979 Mówił, że tylko dzięki tobie Pedro osiągnął aż tyle. 77 00:07:18,188 --> 00:07:19,773 Ja tylko wspierałam mojego męża. 78 00:07:22,484 --> 00:07:24,820 Francis chyba by się z tym nie zgodził. 79 00:07:33,912 --> 00:07:37,791 Z całym szacunkiem, panie burmistrzu, co ja tu robię? 80 00:07:37,875 --> 00:07:39,084 Nie rozumiem. 81 00:07:40,043 --> 00:07:42,546 Nie jesteś typem takiej, co tylko leży i pachnie. 82 00:07:42,629 --> 00:07:47,634 Ktoś z taką inteligencją, wizją, potencjałem, wynikami na uczelni… 83 00:07:48,635 --> 00:07:49,636 Co się stało? 84 00:07:51,346 --> 00:07:52,848 Niech zgadnę. 85 00:07:52,931 --> 00:07:55,767 Pedro okazał się zawodem. 86 00:07:58,437 --> 00:08:00,939 Widzisz, że nie ma determinacji, by piąć się na szczyt. 87 00:08:02,149 --> 00:08:03,150 Żegnam. 88 00:08:06,361 --> 00:08:09,323 Byłoby wspaniale, gdybyś przyłączyła się do mnie. 89 00:08:10,407 --> 00:08:12,159 Masz to, czego nie uczą w szkole. 90 00:08:13,744 --> 00:08:15,621 A ja obiecuję, że ci się to opłaci. 91 00:08:19,499 --> 00:08:21,043 Czemu miałabym to zrobić? 92 00:08:21,126 --> 00:08:22,794 Nie mamy ze sobą nic wspólnego. 93 00:08:23,670 --> 00:08:25,130 Zapomnij o ideologii. 94 00:08:25,214 --> 00:08:27,841 Odwołuję się do twojej ambicji. To mamy ze sobą wspólne. 95 00:08:27,925 --> 00:08:30,385 Między nami, nie wystarczy mi ratusz. 96 00:08:30,469 --> 00:08:31,720 Zostanę gubernatorem. 97 00:08:32,221 --> 00:08:34,890 I chciałbym, żebyś była wtedy u mojego boku. 98 00:08:36,390 --> 00:08:39,269 Dobrze. To teraz żegnam. 99 00:08:41,772 --> 00:08:43,190 Zadzwoń do mnie, okej? 100 00:08:45,692 --> 00:08:46,860 Daj jej trochę czasu. 101 00:08:46,944 --> 00:08:48,153 Przekonaj ją. 102 00:10:39,640 --> 00:10:41,225 BELINDA - POCZTA GŁOSOWA 103 00:10:46,438 --> 00:10:49,274 Floro, zadzwoń jak najszybciej. 104 00:10:49,358 --> 00:10:54,029 Znalazłam coś w sprawie Alejandra Vilasa i Jessiki Thompson. 105 00:10:56,365 --> 00:10:58,283 BELINDA - WYBIERANIE NUMERU 106 00:10:58,367 --> 00:11:01,453 Cześć, tu poczta Belindy Miller. Wiesz, co robić. 107 00:11:11,380 --> 00:11:13,423 SAM - WYBIERANIE NUMERU 108 00:11:14,925 --> 00:11:18,762 - Halo? - Flora Neruda, partnerka Belindy. 109 00:11:18,846 --> 00:11:22,307 Czy jest tam? Muszę z nią porozmawiać. 110 00:11:22,391 --> 00:11:24,601 Myślałam, że może jest z tobą. 111 00:11:24,685 --> 00:11:26,603 Nie jest. Wszystko w porządku? 112 00:11:26,687 --> 00:11:27,729 Boże, martwię się. 113 00:11:27,813 --> 00:11:31,358 Wieczorem mówiła, że musi pracować do późna, ale niedługo wróci. 114 00:11:31,441 --> 00:11:34,194 Więcej się nie odzywała. 115 00:11:34,278 --> 00:11:36,071 Czy wcześniej tak robiła? 116 00:11:36,154 --> 00:11:38,156 Nie. Nigdy. 117 00:11:39,116 --> 00:11:41,743 Hmm. Dobrze, teraz się uspokój. 118 00:11:41,827 --> 00:11:43,078 Zadzwonię na posterunek 119 00:11:43,161 --> 00:11:46,206 i dowiem się, czy cokolwiek wiedzą. 120 00:11:46,290 --> 00:11:49,376 Dzwoniłam na posterunek. Nikt niczego nie wie. 121 00:11:49,459 --> 00:11:51,545 Nie martw się. Sprawdzę to, okej? 122 00:11:52,713 --> 00:11:54,882 Zadzwonię później. 123 00:12:16,111 --> 00:12:17,112 Co? 124 00:12:22,284 --> 00:12:26,121 Czy na pewno chowasz pieniądze w bezpiecznym miejscu? 125 00:12:26,205 --> 00:12:27,289 Tak. 126 00:12:27,372 --> 00:12:29,875 To bank w raju podatkowym. Nie namierzą ich. 127 00:12:30,626 --> 00:12:32,377 Potem je odzyskamy. 128 00:12:35,130 --> 00:12:39,343 Lepiej się pospieszmy, bo jeśli tata dowie się, że go okradliśmy, 129 00:12:39,426 --> 00:12:41,261 będzie nas ścigał, więc… 130 00:12:42,054 --> 00:12:43,055 Chodźmy. 131 00:12:44,264 --> 00:12:45,265 Co się dzieje? 132 00:12:46,558 --> 00:12:48,018 Powinnam była ci powiedzieć. 133 00:12:59,780 --> 00:13:01,031 Skąd to masz? 134 00:13:01,949 --> 00:13:04,368 Było w sejfie twojego taty, razem z gotówką. 135 00:13:04,451 --> 00:13:05,786 Co? 136 00:13:05,869 --> 00:13:07,579 Niemożliwe. Jakim cudem? 137 00:13:07,663 --> 00:13:10,916 Czemu mój tata miałby mieć kasetę, która zniknęła z domu Danieli? 138 00:13:14,711 --> 00:13:15,712 Nie. 139 00:13:16,338 --> 00:13:19,466 Nie, mój tata ma wiele na sumieniu, ale mordercą nie jest. 140 00:13:22,719 --> 00:13:24,638 Więc jak to wyjaśnisz, Marcos? 141 00:13:30,185 --> 00:13:31,812 Czy… 142 00:13:33,021 --> 00:13:34,064 Obejrzałaś ją? 143 00:13:38,652 --> 00:13:39,820 Jeszcze nie. 144 00:13:43,699 --> 00:13:46,159 Dziękuję, siostro Regino. 145 00:13:46,243 --> 00:13:48,120 To bardzo zły pomysł. 146 00:13:48,203 --> 00:13:49,705 Do kogo należy decyzja? 147 00:13:49,788 --> 00:13:52,457 Teoretycznie do pani. 148 00:13:52,541 --> 00:13:55,919 Ale jest pani świeżo po operacji, więc jestem za panią odpowiedzialny. 149 00:13:56,003 --> 00:14:00,382 Dobrze. Zwalniam pana z odpowiedzialności. W porządku? 150 00:14:00,465 --> 00:14:03,260 Doceniam pana pomoc. I bardzo dziękuję. 151 00:14:04,678 --> 00:14:06,388 Oż kurwa… Bardzo proszę. 152 00:14:07,973 --> 00:14:09,057 Wszystkiego dobrego. 153 00:14:10,350 --> 00:14:12,519 - Musi pani podpisać formularz. - Okej. 154 00:14:16,773 --> 00:14:18,150 Bunker, nie słyszę cię. 155 00:14:18,233 --> 00:14:20,777 Bunker, nie słyszę cię. Jestem w win… 156 00:14:22,487 --> 00:14:25,616 W windzie, Bunker. Poczekaj chwilę. 157 00:14:31,622 --> 00:14:32,873 Okej. Mów dalej. 158 00:14:32,956 --> 00:14:35,751 Baldwin widział ją wczoraj, kiedy szła do laboratorium. 159 00:14:35,834 --> 00:14:37,628 Słuchaj, nie było jej… 160 00:14:38,420 --> 00:14:40,506 Nie było jej w nocy w domu. 161 00:14:41,131 --> 00:14:43,425 Dzwoniła do mnie, ale teraz ma wyłączony telefon. 162 00:14:43,509 --> 00:14:47,179 Jej dziewczyna złożyła zawiadomienie o zaginięciu, więc… 163 00:14:47,262 --> 00:14:50,557 Flora, no kurwa. Robimy, co w naszej mocy. 164 00:14:50,641 --> 00:14:53,101 Jeśli Willis usłyszy, że ci pomagam, będę miał kłopoty. 165 00:14:53,185 --> 00:14:57,022 To się, kurwa, pospiesz i dam ci spokój. Okej? 166 00:14:57,856 --> 00:15:00,776 Jezu, ja pierdolę. 167 00:15:01,527 --> 00:15:02,528 Wszystko w porządku? 168 00:15:02,611 --> 00:15:04,571 Tak. Poczekaj chwilę. 169 00:15:06,823 --> 00:15:08,283 Kurwa mać. 170 00:15:10,911 --> 00:15:12,746 - Mów. - Jaki ma numer? 171 00:15:15,207 --> 00:15:17,376 POLICJA MIAMI NUMER TELEFONU: - DATA: 172 00:15:17,459 --> 00:15:18,460 SZUKAJ 173 00:15:18,544 --> 00:15:19,628 ZATOKA BISCAYNE 174 00:15:19,711 --> 00:15:21,880 Okej. Mam. 175 00:15:21,964 --> 00:15:26,468 Jej telefon był ostatnio włączony o 21.36. 176 00:15:27,469 --> 00:15:29,513 Ulica Northwest 112 w Hialeah. 177 00:15:30,097 --> 00:15:32,057 Potem nie ma sygnału. 178 00:15:32,140 --> 00:15:33,559 To mój adres. 179 00:15:35,644 --> 00:15:36,854 Przyszła do mnie. 180 00:15:40,732 --> 00:15:42,818 Dzięki, Bunker. Muszę iść. 181 00:15:45,195 --> 00:15:47,197 Kurwa. Taxi! 182 00:15:48,282 --> 00:15:51,493 To moja, ty zjebie! 183 00:15:53,078 --> 00:15:54,079 Taxi! 184 00:16:00,836 --> 00:16:03,797 2022 PEDRO CRUZ DLA MIAMI-DADE 185 00:16:27,988 --> 00:16:29,865 Powiesz mi, co ty u diabła robisz? 186 00:16:29,948 --> 00:16:31,825 O co ci chodzi? 187 00:16:31,909 --> 00:16:35,204 Nie mam nic lepszego do roboty. O co ci… Przeszkadza ci to? 188 00:16:35,287 --> 00:16:37,497 Tak, przeszkadza. 189 00:16:38,081 --> 00:16:40,417 Cały dzień oglądasz telewizję w piżamie, 190 00:16:40,501 --> 00:16:41,960 a usta otwierasz tylko do jedzenia. 191 00:16:42,044 --> 00:16:44,421 - Dobra, już dobra. - Dobra, dobra. 192 00:16:45,005 --> 00:16:46,006 Kurwa. 193 00:16:49,009 --> 00:16:50,552 Nie rozumiem. 194 00:16:50,636 --> 00:16:53,555 Nie rozumiem, czego ode mnie chcesz. 195 00:16:53,639 --> 00:16:56,475 Zwłaszcza, że wszystko, co zrobiłem, okazało się gówno warte. 196 00:16:56,558 --> 00:16:58,644 Co my zrobiliśmy! 197 00:17:04,148 --> 00:17:05,733 Więc taki masz plan. 198 00:17:05,817 --> 00:17:08,194 Utopić się i zabrać mnie ze sobą. 199 00:17:08,278 --> 00:17:12,532 Jeśli pozwolisz, chciałbym jeszcze trochę się podtopić. 200 00:17:12,616 --> 00:17:15,160 Ty rób, na co tylko masz ochotę. 201 00:17:16,494 --> 00:17:18,579 Nie tylko tobie jest ciężko. 202 00:17:18,664 --> 00:17:21,500 Jasne, bo to ty przegrałaś wybory. 203 00:17:24,795 --> 00:17:25,921 Nie. 204 00:17:27,422 --> 00:17:30,175 Masz rację, ja nie przegrałam wyborów. 205 00:17:30,259 --> 00:17:32,427 Nie przegrałaś. 206 00:17:33,387 --> 00:17:35,055 Jebany niewdzięcznik! 207 00:17:35,722 --> 00:17:37,307 Wiesz, co robiłam, 208 00:17:37,391 --> 00:17:39,476 kiedy ty pozowałeś do zdjęć i ściskałeś dłonie? 209 00:17:39,560 --> 00:17:41,687 - Słucham? - Użerałam się ze wszystkim. 210 00:17:41,770 --> 00:17:43,856 Pracą, domem, szkołą, całym tym gównem. 211 00:17:43,939 --> 00:17:45,691 - Rozumiem. O co chodzi? - Tak. 212 00:17:45,774 --> 00:17:47,901 Wyciągnęłam cię z bagna. 213 00:17:47,985 --> 00:17:51,530 - Ja niby nie pracowałem? - To ja rozwiązywałam problemy. 214 00:17:51,613 --> 00:17:53,365 Ja tylko pozowałem i… 215 00:17:53,448 --> 00:17:56,201 Robiłem rzeczy, za które powinienem iść siedzieć. 216 00:17:56,285 --> 00:17:57,619 Sam tego chciałeś. 217 00:17:57,703 --> 00:17:59,371 Bo chodziło o naszą dwójkę, Ana. 218 00:17:59,454 --> 00:18:02,291 - Twoja decyzja. - Bo myślałem, że jesteśmy zespołem! 219 00:18:02,374 --> 00:18:04,168 Już od dawna nie jesteśmy zespołem. 220 00:18:15,762 --> 00:18:17,389 Chyba nigdy tak nie było. 221 00:18:18,765 --> 00:18:20,100 Ale nie rozumiałam tego. 222 00:18:20,767 --> 00:18:24,188 Zawsze chodziło o ciebie. 223 00:18:24,271 --> 00:18:26,690 To ja zrezygnowałam z kariery 224 00:18:27,482 --> 00:18:30,277 i z marzeń, ale nie zdawałam sobie z tego sprawy. 225 00:18:30,360 --> 00:18:32,196 I po chuj? 226 00:18:32,905 --> 00:18:33,947 Po co? 227 00:18:38,785 --> 00:18:39,912 Dobrze. 228 00:18:47,544 --> 00:18:50,631 Ana, jeśli nie jesteś szczęśliwa, 229 00:18:50,714 --> 00:18:53,342 masz wszelkie prawo to zmienić. 230 00:18:53,425 --> 00:18:54,635 Dobrze? 231 00:18:57,095 --> 00:18:58,680 Może tak zrobię. 232 00:19:07,105 --> 00:19:09,233 Brady zaoferował mi pracę. 233 00:19:21,537 --> 00:19:22,829 Przyjmiesz ją? 234 00:19:42,307 --> 00:19:43,767 Możemy wejść? 235 00:19:43,851 --> 00:19:45,561 To nie jest dobry moment. 236 00:19:45,644 --> 00:19:46,854 To ważne. 237 00:19:52,401 --> 00:19:53,402 O co chodzi? 238 00:20:17,342 --> 00:20:18,427 Belindo? 239 00:20:22,431 --> 00:20:23,473 Belinda! 240 00:20:36,278 --> 00:20:40,532 Cześć, Bonnie. Dobra dziewczynka. Cześć, Maple. 241 00:20:41,116 --> 00:20:43,035 - Dobrze się bawiłaś? - Na pewno. 242 00:20:43,619 --> 00:20:46,413 Bardzo dziękuję, że się nią opiekowałaś. 243 00:20:46,496 --> 00:20:48,707 Wszystko w porządku? Nie wyglądasz dobrze. 244 00:20:48,790 --> 00:20:51,585 W porządku. Po prostu się nie wyspałam. 245 00:20:52,461 --> 00:20:54,546 Słuchaj, wypytuję sąsiadów. 246 00:20:54,630 --> 00:20:57,674 Moja partnerka, Belinda, przyszła wczoraj, kiedy mnie nie było. 247 00:20:57,758 --> 00:20:59,343 Może ją widziałaś? 248 00:20:59,426 --> 00:21:01,929 Nie. Ale widziałam twojego przyjaciela. 249 00:21:02,012 --> 00:21:05,224 Faceta, z którym pracujesz. Bardzo chudy, blady. 250 00:21:06,058 --> 00:21:07,351 - Sully. - Tak. 251 00:21:07,434 --> 00:21:08,644 Dobrze. Proszę. 252 00:21:10,103 --> 00:21:12,606 Czy mogłabyś zająć się nią jeszcze kilka godzin? 253 00:21:12,689 --> 00:21:14,316 Tylko kilka godzin, obiecuję. 254 00:21:14,816 --> 00:21:15,984 - Okej. - Na pewno? 255 00:21:16,068 --> 00:21:17,069 - Na pewno. - Dziękuję. 256 00:21:17,152 --> 00:21:19,404 Do zobaczenia. Mamcia niedługo wróci. 257 00:21:19,488 --> 00:21:21,323 - Zostań. - Chodź. 258 00:21:45,264 --> 00:21:46,807 - Halo. - Cześć, Sully. 259 00:21:46,890 --> 00:21:47,891 Cześć. 260 00:21:48,767 --> 00:21:50,769 Gdzie byłaś? Dzwoniłem. 261 00:21:51,270 --> 00:21:52,855 Masz wyniki tomografii? 262 00:21:52,938 --> 00:21:55,148 Nie, po prostu na chwilę wyskoczyłam z miasta. 263 00:21:55,232 --> 00:21:58,193 - Musiałam się odciąć. - Rozumiem. 264 00:22:00,779 --> 00:22:01,822 Wszystko w porządku? 265 00:22:02,698 --> 00:22:08,287 Nie. Moja partnerka, Belinda, zniknęła. 266 00:22:09,913 --> 00:22:11,081 O czym ty mówisz? 267 00:22:11,164 --> 00:22:12,708 Nikt nie wie, gdzie jest. 268 00:22:14,376 --> 00:22:16,170 Zostawiła mi wczoraj wiadomość. 269 00:22:17,171 --> 00:22:18,589 Mówiła, że znalazła dowody 270 00:22:18,672 --> 00:22:22,176 i że przyjdzie mi o tym powiedzieć. 271 00:22:23,302 --> 00:22:25,137 Od tego czasu ma wyłączony telefon. 272 00:22:27,848 --> 00:22:30,934 Moja sąsiadka, Bonnie, mówi, że wczoraj tu byłeś. 273 00:22:31,018 --> 00:22:33,854 Tak, przyniosłem ci kolację. 274 00:22:33,937 --> 00:22:36,106 - Widziałeś ją? - Nie. 275 00:22:36,190 --> 00:22:37,566 Może zobaczyłeś coś dziwnego? 276 00:22:39,359 --> 00:22:40,444 Nie. 277 00:22:43,197 --> 00:22:45,282 Nie martw się. Pojawi się. 278 00:22:48,535 --> 00:22:49,536 Dobrze. 279 00:22:50,370 --> 00:22:52,623 - Dzięki. Zadzwonię później. - Okej. 280 00:22:53,207 --> 00:22:55,209 I wiszę ci kolację. Kolejną. 281 00:22:57,294 --> 00:22:58,420 Dobrze. 282 00:22:58,504 --> 00:22:59,630 - Pa. - Pa. 283 00:23:26,823 --> 00:23:28,033 Cholera. 284 00:23:59,523 --> 00:24:01,149 Już się nagrywa. 285 00:24:03,986 --> 00:24:05,487 Czemu jesteś smutny? 286 00:24:12,744 --> 00:24:15,205 Wyścig! 287 00:24:16,039 --> 00:24:18,375 Co jest, Anita? Już pijana? 288 00:24:19,376 --> 00:24:21,503 Bardzo! 289 00:24:21,587 --> 00:24:22,754 Kto chce piwa? 290 00:24:22,838 --> 00:24:24,006 Ja. 291 00:24:28,510 --> 00:24:30,262 Na zdrowie! 292 00:24:35,309 --> 00:24:39,396 Co się dzieje? Taki poważny jesteś. 293 00:24:47,905 --> 00:24:49,406 Hej, Pedro, czekaj! 294 00:24:49,489 --> 00:24:51,950 Czekaj! 295 00:24:52,743 --> 00:24:55,037 Pedro! 296 00:24:56,205 --> 00:24:57,581 Uwaga! 297 00:24:58,248 --> 00:25:00,375 - Co? - Co oni robią? 298 00:25:02,669 --> 00:25:04,171 Czy on się topi? 299 00:25:04,254 --> 00:25:07,049 Kurwa! 300 00:25:08,634 --> 00:25:10,052 - Hej! - Hej. 301 00:25:10,135 --> 00:25:12,971 Czegoś ty tam dodał, chuju? 302 00:25:15,390 --> 00:25:17,768 - Puść mnie! - Marcos! 303 00:25:19,937 --> 00:25:22,397 Czegoś ty, kurwa, dodał mi do piwa? 304 00:25:29,613 --> 00:25:30,906 Zwariowałeś! 305 00:25:34,493 --> 00:25:36,370 - Co? - Co? Sukinsyn! 306 00:25:36,453 --> 00:25:39,039 Wiesz, co zrobię? Wszystko powiem twojemu tacie. 307 00:25:39,122 --> 00:25:42,835 Pokażę mu wszystkie wiadomości od ciebie. Na pewno mu się spodobają. 308 00:25:44,920 --> 00:25:46,505 Zobaczymy, co tatuś powie. 309 00:25:48,382 --> 00:25:52,010 „Dzięki, że nie powiedziałeś na policji, że to moje narkotyki. 310 00:25:52,094 --> 00:25:55,347 Obiecuję, że już nie będę cię w to mieszał”. 311 00:25:55,430 --> 00:25:56,849 Jeszcze? Mam tego więcej. 312 00:25:56,932 --> 00:25:59,142 - Przestań. - Skasuj to, dobrze? 313 00:25:59,226 --> 00:26:00,727 Czemu go bronisz? 314 00:26:00,811 --> 00:26:03,480 Twój tata wreszcie się dowie, że jesteś pierdolonym ćpunem. 315 00:26:03,564 --> 00:26:04,565 Tak jak twoja mama. 316 00:26:04,648 --> 00:26:07,943 - Przestań, Alejandro! - Co? 317 00:26:08,026 --> 00:26:09,444 Skurwysyn! 318 00:26:10,487 --> 00:26:12,364 Hej, zapalmy. No dalej. 319 00:26:13,907 --> 00:26:16,451 Co się dzieje, stary? Uspokój się. 320 00:26:17,035 --> 00:26:19,496 Skasuj te wiadomości. Nie możesz tego zrobić Marcosowi. 321 00:26:19,580 --> 00:26:21,999 Nie skasuję ich. Sam jest sobie winien. 322 00:26:22,082 --> 00:26:23,542 - Proszę, Alejandro. - Co? 323 00:26:23,625 --> 00:26:24,918 O co ci chodzi? Przestań. 324 00:26:25,002 --> 00:26:27,045 Hej, Alejandro! 325 00:26:27,129 --> 00:26:31,133 Hej! Pomocy! Kurwa! 326 00:26:31,216 --> 00:26:33,302 Pomocy! Ludzie! 327 00:26:34,428 --> 00:26:36,597 - Ale… - Co się… 328 00:26:36,680 --> 00:26:38,265 Gadaliśmy i nagle zemdlał. 329 00:26:38,348 --> 00:26:40,517 - Ale! Ale… - Alejandro! 330 00:26:41,727 --> 00:26:42,728 Ale! 331 00:26:42,811 --> 00:26:44,813 To przez to, co wypiliśmy. 332 00:26:44,897 --> 00:26:47,191 - Chodźmy! - Źle z nim. Kurwa! 333 00:26:47,274 --> 00:26:50,652 Dani! Przestań nagrywać! 334 00:26:51,153 --> 00:26:53,155 - Alejandro! - Ale, hej. 335 00:27:01,371 --> 00:27:04,291 No dalej, chcemy tak spędzić całą noc? 336 00:27:04,374 --> 00:27:05,876 Alex, włącz jakąś muzykę. 337 00:27:11,465 --> 00:27:13,342 Alex, włącz jakąś muzykę. 338 00:27:16,011 --> 00:27:17,012 Ale. 339 00:27:17,804 --> 00:27:20,098 Ale. Alejandro. 340 00:27:21,266 --> 00:27:23,602 Hej, to nie jest śmieszne, serio. 341 00:27:23,685 --> 00:27:26,396 Alejandro. 342 00:27:26,480 --> 00:27:28,857 - Zostawcie go. - Pedro, on się nie rusza. 343 00:27:28,941 --> 00:27:31,276 - Alex, co jest? - Nie oddycha. 344 00:27:31,360 --> 00:27:32,444 To nie jest śmieszne! 345 00:28:05,227 --> 00:28:06,520 Alejandro? 346 00:28:07,813 --> 00:28:10,691 Alejandro. 347 00:28:14,152 --> 00:28:17,406 - Proszę, obudź się. - Nie żyje? 348 00:28:22,786 --> 00:28:24,371 W porządku z nim? 349 00:28:28,292 --> 00:28:30,460 - Musimy zadzwonić po pomoc. - Ana. 350 00:28:30,544 --> 00:28:32,671 - Wezwijmy, kurwa, karetkę. - Ana. 351 00:28:32,754 --> 00:28:34,423 Dajcie mi, kurwa, telefon. 352 00:28:34,506 --> 00:28:35,757 - Wezwijmy... - Ana! 353 00:28:35,841 --> 00:28:39,595 Sofía, Daniela, musimy wezwać karetkę. Pedro, musimy wezwać... 354 00:28:39,678 --> 00:28:41,096 Alejandro nie żyje. 355 00:28:44,057 --> 00:28:47,519 - Powiedz mi, że to się nie stało, Pedro. - Tak. 356 00:28:47,603 --> 00:28:50,022 Nie. Nie! 357 00:28:50,105 --> 00:28:51,857 Pójdziemy siedzieć. 358 00:28:53,192 --> 00:28:56,195 - Pójdziemy siedzieć. - Ja wcześniej umrę. 359 00:28:56,278 --> 00:28:58,447 Hej. Będzie dobrze. 360 00:28:58,530 --> 00:28:59,990 - Pójdziemy siedzieć. - Zamknij się! 361 00:29:00,073 --> 00:29:02,826 Nie zamknę się, kurwa. To nasza wina i... 362 00:29:02,910 --> 00:29:05,454 Nie pójdziemy siedzieć. 363 00:29:14,505 --> 00:29:16,590 Nie rusza się. Ona... Nie żyje. 364 00:29:18,592 --> 00:29:19,801 Nie żyje. 365 00:29:20,469 --> 00:29:21,470 Dani. 366 00:29:22,554 --> 00:29:24,097 Ona nie żyje. 367 00:29:30,187 --> 00:29:32,314 Co się stało? 368 00:29:34,024 --> 00:29:35,400 Nie! 369 00:29:41,865 --> 00:29:45,035 - Nikt nas nie widział. Jedźmy. - Musimy wezwać policję. 370 00:29:45,118 --> 00:29:48,580 Za to jest 20 lat. Kurwa. Nic nie możemy zrobić. 371 00:29:49,206 --> 00:29:51,583 - Okej. - Okej. 372 00:29:51,667 --> 00:29:53,752 Czekajcie. Połóżmy go na plecach. W górę. 373 00:29:53,836 --> 00:29:55,379 Okej. Dalej. 374 00:29:59,091 --> 00:30:00,092 Dobrze. 375 00:30:28,912 --> 00:30:30,831 I tak nasze życie zostało zniszczone. 376 00:30:30,914 --> 00:30:32,833 Przynajmniej nie poszliśmy siedzieć. 377 00:30:32,916 --> 00:30:34,668 Na razie. 378 00:30:35,627 --> 00:30:37,045 Ale nie pozbędziemy się winy. 379 00:30:38,422 --> 00:30:40,883 Czemu twój tata ma ten film? 380 00:30:41,800 --> 00:30:42,801 Nie wiem. 381 00:30:42,885 --> 00:30:45,012 - Nie wiesz, czy nie powiesz? - Nie wiem. 382 00:30:45,095 --> 00:30:48,223 - Spokojnie. Proszę. - Jestem spokojny. 383 00:30:51,518 --> 00:30:54,479 Mówiłeś, że kaseta była u Danieli, kiedy zjawiła się tam policja. 384 00:30:54,980 --> 00:30:56,440 Tak było. 385 00:30:57,107 --> 00:31:00,110 Wiecie, mój tata zna ludzi. Ma kontakty w policji. 386 00:31:00,194 --> 00:31:02,654 Może zdobył nagranie, żeby nas chronić. 387 00:31:02,738 --> 00:31:04,031 Nas czy siebie? 388 00:31:04,114 --> 00:31:07,367 Bo wszyscy wiemy, jak zamknęli tę sprawę, prawda? 389 00:31:07,451 --> 00:31:09,786 Chciałbym wiedzieć, co by z nami było, 390 00:31:09,870 --> 00:31:11,872 gdyby mój tata nam wtedy nie pomógł. 391 00:31:12,456 --> 00:31:15,000 Poza tym chyba nie masz się tak źle? 392 00:31:15,083 --> 00:31:17,169 Rodzice Alejandra sfinansowali twoją kampanię, szkołę… 393 00:31:17,252 --> 00:31:18,629 - Przestań! - …jesteś z Aną. 394 00:31:18,712 --> 00:31:20,672 - Spokojnie! - Przestań pierdolić. 395 00:31:22,382 --> 00:31:23,467 Przepraszam. 396 00:31:25,093 --> 00:31:27,638 Czyli co, myślicie, że mój tata… 397 00:31:30,182 --> 00:31:32,142 zabił Danielę? Tak? 398 00:31:39,274 --> 00:31:42,236 Czy ty byś dla niego zaryzykował? Tylko nie kłam. 399 00:31:44,196 --> 00:31:47,824 Wiemy, że wideo było w jego sejfie 400 00:31:49,117 --> 00:31:50,494 i że innego nagrania nie ma. 401 00:31:50,994 --> 00:31:55,958 To ostatni dowód na to, co zdarzyło się tamtej nocy. 402 00:31:56,041 --> 00:31:57,376 I to wszystko, prawda? 403 00:31:57,459 --> 00:31:58,460 Tak. 404 00:32:44,339 --> 00:32:46,341 To już ostatnie pudło. 405 00:32:50,721 --> 00:32:52,055 Masz już wszystko. 406 00:32:53,140 --> 00:32:55,267 Pytała, czy czegoś brakuje. 407 00:32:55,767 --> 00:32:57,728 Powiedziałem, że nic nie opuszcza magazynu. 408 00:33:01,648 --> 00:33:04,318 A z tego zrobiła kopie. 409 00:33:04,401 --> 00:33:06,778 PORÓWNANIE ODCISKÓW PALCÓW METODĄ PCR-LBH I PCR-EIA 410 00:33:10,824 --> 00:33:13,285 Nie wiem. I tak jest stary jak chuj, więc… 411 00:33:13,368 --> 00:33:16,079 - Tak, ale ciągle jest niezły. - Niezły jak na staruszka. 412 00:33:16,163 --> 00:33:18,332 Jesteś. Pozwolisz? 413 00:33:18,415 --> 00:33:19,416 Jasne. 414 00:33:21,126 --> 00:33:23,879 - Co to znaczy, że jak na staruszka? - Jak na staruszka. 415 00:33:23,962 --> 00:33:26,882 - Facet jest legendą. - Stare dzieje. 416 00:33:27,925 --> 00:33:28,759 O co chodzi? 417 00:33:28,842 --> 00:33:30,260 - Byłem w laboratorium. - I? 418 00:33:30,344 --> 00:33:34,890 Ten niezidentyfikowany odcisk należał jednak do ratownika. 419 00:33:35,724 --> 00:33:37,392 Co? Jak to możliwe? 420 00:33:39,144 --> 00:33:42,189 - Sprawdziłam każdy odcisk i… - Chyba jednak nie. 421 00:33:43,440 --> 00:33:46,318 Nie bądź dla siebie zbyt surowa. 422 00:33:46,401 --> 00:33:47,819 Od tygodni zapieprzaliśmy. 423 00:33:47,903 --> 00:33:49,696 Masz prawo czasem popełnić błąd. 424 00:33:51,406 --> 00:33:53,575 Czyli wracamy do punktu wyjścia? 425 00:33:53,659 --> 00:33:54,868 Przykro mi, świeżak. 426 00:34:13,053 --> 00:34:14,054 Marcos? 427 00:34:15,138 --> 00:34:17,391 Wpłać pieniądze. Ja muszę coś zrobić. 428 00:34:19,309 --> 00:34:20,643 Nie idziesz ze mną? 429 00:34:22,603 --> 00:34:24,106 Muszę wiedzieć, czy to zrobił. 430 00:34:26,358 --> 00:34:27,775 Do zobaczenia na lotnisku. 431 00:34:42,165 --> 00:34:46,170 Nie podejrzewałem, że się pojawisz zaraz po tym, jak mnie okradłeś. 432 00:34:48,505 --> 00:34:50,340 Kto to zrobił? Sofía, prawda? 433 00:34:51,592 --> 00:34:53,302 Kiedy ty mnie wywabiłeś z domu. 434 00:34:53,802 --> 00:34:55,012 Tak, to my. 435 00:34:55,094 --> 00:34:58,098 - Tak po prostu? - Tak. 436 00:34:58,182 --> 00:35:00,601 Oddasz mi każdy cent. 437 00:35:00,684 --> 00:35:02,561 Ani centa z tego nie zobaczysz. 438 00:35:02,644 --> 00:35:06,481 Marcos, ostrzegam cię. Uważaj ze mną. 439 00:35:06,565 --> 00:35:09,401 Bo co? Zadzwonisz na policję? 440 00:35:10,235 --> 00:35:13,197 Nie krępuj się. Pójdę z tobą. 441 00:35:13,280 --> 00:35:17,492 Od razu im powiesz, czemu, do chuja, miałeś w domu 442 00:35:17,576 --> 00:35:18,744 dowód na morderstwo. 443 00:35:18,827 --> 00:35:21,205 - Czemu miałeś wideo Danieli? - Marcos... 444 00:35:21,872 --> 00:35:24,499 to wideo będzie dla nas wielkim problemem. 445 00:35:24,583 --> 00:35:26,835 - Więc najlepiej, żebyś... - Skąd je masz? 446 00:35:26,919 --> 00:35:28,086 ...mi je oddał. 447 00:35:28,879 --> 00:35:30,422 Lepiej, żebyś nie wiedział. 448 00:35:33,800 --> 00:35:35,385 Zabiłeś Danielę? 449 00:35:36,303 --> 00:35:38,764 Myślisz, że byłbym do tego zdolny? 450 00:35:38,847 --> 00:35:39,848 Tak. 451 00:35:39,932 --> 00:35:43,101 - Myślisz, że byłbym do tego zdolny? - Jesteś zdolny do wszystkiego. 452 00:35:45,521 --> 00:35:47,689 Zawsze wszytko utrudniałeś, wiesz? 453 00:35:48,273 --> 00:35:49,942 Nie wiem, co z tobą jest nie tak, 454 00:35:50,025 --> 00:35:51,985 ale przyciągasz problemy jak magnes. 455 00:35:52,069 --> 00:35:55,948 Jedynym problemem jest to, że oddałem ci swoje życie 456 00:35:56,031 --> 00:35:57,950 na ostatnie 20 lat. 457 00:35:59,117 --> 00:36:02,371 Powinienem być w Kolumbii, pomagać potrzebującym, 458 00:36:02,454 --> 00:36:04,414 robić to, co naprawdę chcę. 459 00:36:04,498 --> 00:36:06,124 Żyć swoim życiem, nie twoim! 460 00:36:06,208 --> 00:36:07,876 A co miałem robić? 461 00:36:08,418 --> 00:36:10,963 Kiedy zmarła twoja mama, chciałem umrzeć. 462 00:36:11,046 --> 00:36:13,173 Chciałem umrzeć, ale postanowiłem zadbać o ciebie. 463 00:36:13,257 --> 00:36:15,300 - Chronić cię. - Nie będziesz mną manipulował. 464 00:36:15,384 --> 00:36:16,844 - Słuchaj, kretynie. - Nie dotykaj mnie. 465 00:36:16,927 --> 00:36:18,679 Dlatego tak mnie boli, 466 00:36:18,762 --> 00:36:21,723 gdy widzę, jak wpadasz w to samo gówno, które zabiło twoją mamę. 467 00:36:21,807 --> 00:36:25,686 Nie rozumiesz, że wszystko, co robiłem, robiłem dla ciebie? 468 00:36:25,769 --> 00:36:27,396 Wszystko. 469 00:36:27,479 --> 00:36:29,064 Gdzie ty idziesz? Co robisz? 470 00:36:29,565 --> 00:36:32,192 To, co powinienem zrobić lata temu. 471 00:37:26,330 --> 00:37:28,165 FRANCIS POWIEDZ BRADY'EMU, ŻE SIĘ ZGADZAM. 472 00:37:28,248 --> 00:37:32,085 Zaledwie 24 godziny po zwycięstwie burmistrza-elekta 473 00:37:32,169 --> 00:37:34,963 docierają do nas wstrząsające informacje. 474 00:37:35,047 --> 00:37:39,426 Prokurator bada doniesienia sygnalistów 475 00:37:39,510 --> 00:37:42,054 z samego centrum obozu Brady'ego. 476 00:37:42,554 --> 00:37:46,683 Kandydat miałby udzielić fałszywych informacji 477 00:37:46,767 --> 00:37:48,727 w swoim oświadczeniu majątkowym... 478 00:37:48,810 --> 00:37:50,103 FINANSE KAMPANII BRADY'EGO POD LUPĄ 479 00:37:50,187 --> 00:37:53,232 ...ukrywając swoje powiązania z firmami współpracującymi z hrabstwem. 480 00:37:53,815 --> 00:37:57,277 Jeśli te zarzuty się potwierdzą, zdyskwalifikują burmistrza-elekta. 481 00:37:57,361 --> 00:38:00,531 Przyszłość tego miasta leży w rękach Pedra Cruza. 482 00:38:00,614 --> 00:38:04,243 Kandydat Demokratów jest w tym momencie najważniejszym człowiekiem w Miami. 483 00:38:05,285 --> 00:38:07,663 To może wygrałeś? 484 00:38:11,708 --> 00:38:13,544 Tak może być. 485 00:38:13,627 --> 00:38:14,837 Sponio, nie? 486 00:38:15,420 --> 00:38:17,548 Chyba nie chciałeś, żebym wygrał? 487 00:38:17,631 --> 00:38:21,134 Ale ty chciałeś wygrać, no nie? 488 00:38:21,635 --> 00:38:24,471 Chciałem zrobić coś dobrego dla tego miasta. 489 00:38:25,681 --> 00:38:27,474 Chciałem, żeby ludzie mi zaufali. 490 00:38:28,350 --> 00:38:30,894 Chciałem im pokazać, że jestem dobrym człowiekiem. 491 00:38:32,062 --> 00:38:34,064 Ale ostatnio nie wiem, czy to prawda, 492 00:38:34,147 --> 00:38:35,941 więc lepiej, żeby zostało, jak jest. 493 00:38:37,442 --> 00:38:40,445 Przestań, tato! Będziesz tylko siedział w domu i grał w Fifę? 494 00:38:40,529 --> 00:38:42,573 Jestem dobry w Fifę, no nie? 495 00:38:42,656 --> 00:38:44,533 Jesteś fatalny, tato, 496 00:38:44,616 --> 00:38:47,119 ale byłbyś dobry jako burmistrz. 497 00:38:47,202 --> 00:38:50,873 Nie wiem, co takiego zrobiłeś, ale nie jesteś złym człowiekiem. 498 00:39:01,300 --> 00:39:03,177 - Pomóż mi. - Widzisz? 499 00:39:03,260 --> 00:39:06,346 Cały dzień rozkazujesz. Powinieneś spróbować. 500 00:39:39,838 --> 00:39:40,839 - Właź. - Nie. 501 00:39:43,675 --> 00:39:44,843 Właź. 502 00:40:15,999 --> 00:40:18,293 Chciałaś wyjechać bez pożegnania. 503 00:40:18,794 --> 00:40:20,087 Nie wyjeżdżam. 504 00:40:21,964 --> 00:40:23,298 To moje pieniądze? 505 00:40:24,383 --> 00:40:26,301 Taki miałaś plan, Sofía? 506 00:40:31,682 --> 00:40:35,060 Tak chciałaś mnie przechytrzyć, hm? 507 00:40:43,652 --> 00:40:44,736 Za mało. 508 00:40:45,737 --> 00:40:47,406 To wszystko, co było w sejfie. 509 00:40:49,074 --> 00:40:52,202 Wiem, że popełniłam błąd, Bernie. Przykro mi. 510 00:40:53,412 --> 00:40:56,790 Wiesz, Sofía, ciągle jesteś mi coś winna. 511 00:41:00,544 --> 00:41:01,962 Nie, proszę. 512 00:41:02,045 --> 00:41:04,965 Dostaniesz telefon ze szczegółami kolejnej roboty. 513 00:41:05,465 --> 00:41:08,594 Wiem, że tym razem mnie nie zawiedziesz. 514 00:41:41,919 --> 00:41:43,962 POLICJA MIAMI LOGIN: HASŁO: 515 00:41:47,049 --> 00:41:48,091 LOGIN: FNERUDA WEJDŹ 516 00:41:48,175 --> 00:41:49,676 ODMOWA DOSTĘPU 517 00:41:57,851 --> 00:41:58,936 Kurwa. 518 00:42:13,992 --> 00:42:15,118 Cholera. 519 00:42:16,495 --> 00:42:17,704 Zaraz oddzwonię. 520 00:42:18,914 --> 00:42:21,542 Bunker, daj mi swoje hasło. 521 00:42:21,625 --> 00:42:23,126 Co ty tu robisz, do chuja? 522 00:42:23,752 --> 00:42:26,088 Muszę zobaczyć nagrania z kamery na komisariacie. 523 00:42:26,588 --> 00:42:28,799 - Nie mogę. - Proszę. 524 00:42:28,882 --> 00:42:32,469 Nie masz pojęcia, jakie to ważne. Proszę. 525 00:42:33,846 --> 00:42:34,847 Nie. 526 00:42:36,139 --> 00:42:38,600 Wiesz, ile razy uratowałam ci dupsko? 527 00:42:40,352 --> 00:42:41,353 Proszę. 528 00:42:46,483 --> 00:42:49,069 UŻYTKOWNIK: PAUL BUNKER HASŁO: 12345 529 00:42:50,487 --> 00:42:52,114 Serio? Takie masz hasło? 530 00:42:52,614 --> 00:42:53,615 Tak. 531 00:42:54,366 --> 00:42:56,785 - Masz pięć minut. - Dzięki, Bunker. 532 00:43:04,751 --> 00:43:06,378 OCHRONA 533 00:43:07,671 --> 00:43:11,133 KAMERA: DATA: SZUKAJ 534 00:43:18,557 --> 00:43:20,559 SOBOTA 12 LISTOPADA 535 00:44:00,057 --> 00:44:01,725 Widzę, że wstałeś z kanapy. 536 00:44:02,851 --> 00:44:06,146 Idę do biura pomyśleć nad strategią. 537 00:44:08,148 --> 00:44:09,858 Chciałeś iść, nic mi nie mówiąc? 538 00:44:09,942 --> 00:44:11,735 Nie wiedziałem, że powinienem. 539 00:44:13,779 --> 00:44:16,782 Czyli tak to teraz będzie wyglądać? 540 00:44:17,407 --> 00:44:19,451 Będziesz podejmował decyzje, nic mi nie mówiąc? 541 00:44:21,036 --> 00:44:26,792 Jasno powiedziałaś, 542 00:44:26,875 --> 00:44:28,001 że przyjmiesz ofertę Brady'ego, prawda? 543 00:44:30,921 --> 00:44:32,339 No właśnie. 544 00:44:33,173 --> 00:44:34,675 Nie jesteśmy zespołem. 545 00:44:35,676 --> 00:44:38,262 Jak to ujęłaś? „Nigdy nie byliśmy?” 546 00:44:38,345 --> 00:44:39,596 Nie tak powiedziałaś? 547 00:44:45,435 --> 00:44:47,938 - Nie miałam tego na myśli. - Miałaś. 548 00:44:53,110 --> 00:44:55,487 I myślę, że masz rację. 549 00:45:02,828 --> 00:45:07,457 Nie jestem Alejandrem. Nigdy nim nie będę. 550 00:45:10,878 --> 00:45:14,173 I nie mogę porównywać się z widmem. 551 00:45:14,256 --> 00:45:17,009 Ana, nie chcę już tego robić. 552 00:45:20,637 --> 00:45:21,972 To nie fair. 553 00:45:24,641 --> 00:45:28,187 Po tym, gdy Alejandro odszedł... 554 00:45:30,981 --> 00:45:34,443 Po tym, co się stało... 555 00:45:37,196 --> 00:45:38,989 Po tym, co zrobiliśmy... 556 00:45:40,866 --> 00:45:43,660 ty i ja razem dojrzewaliśmy. 557 00:45:45,954 --> 00:45:47,623 Zbudowaliśmy sobie życie. 558 00:45:49,208 --> 00:45:51,043 Które oparliśmy na kłamstwie. 559 00:45:58,175 --> 00:45:59,635 Nie mogę tak dłużej. 560 00:46:01,845 --> 00:46:03,055 Przykro mi. 561 00:46:04,723 --> 00:46:05,933 Powodzenia u Brady'ego. 562 00:46:15,067 --> 00:46:16,068 KONTA BANKOWE / JOHN SULLIVAN 563 00:46:19,988 --> 00:46:21,573 Coś ty zrobił? 564 00:46:39,591 --> 00:46:41,969 Neruda, co ty tu robisz, do kurwy nędzy? 565 00:46:42,052 --> 00:46:44,012 Nie rozumiesz, co znaczy zawieszenie? 566 00:46:44,096 --> 00:46:45,430 Zostaw mnie, Willis. 567 00:46:45,514 --> 00:46:48,392 Jeśli zaraz nie wyjdziesz, zostaniesz aresztowana 568 00:46:48,475 --> 00:46:50,477 i to będzie koniec twojej kariery. 569 00:46:52,688 --> 00:46:53,981 Wiesz co, Willis? 570 00:46:54,857 --> 00:46:59,027 Byłeś bezużytecznym kutasem, jesteś bezużytecznym kutasem. 571 00:47:03,365 --> 00:47:06,285 Zabierzcie ją stąd, kurwa. 572 00:47:08,370 --> 00:47:10,163 Chodźmy, Flora. 573 00:47:16,670 --> 00:47:19,673 Zejdźcie mi, kurwa, z drogi! 574 00:47:21,884 --> 00:47:22,968 Jesteś pierdolonym dupkiem. 575 00:47:24,803 --> 00:47:26,263 Na co się gapicie? 576 00:47:36,064 --> 00:47:39,985 LOTNISKO MIAMI BRAMKA 5 577 00:48:07,888 --> 00:48:10,557 Przestraszyłaś mnie. Myślałem, że nie przyjdziesz. 578 00:48:11,266 --> 00:48:12,976 Chodźmy, bo nas nie wpuszczą. 579 00:48:14,353 --> 00:48:15,479 Muszę z tobą porozmawiać. 580 00:48:17,272 --> 00:48:18,440 O co chodzi? 581 00:48:21,109 --> 00:48:22,110 To byłam ja. 582 00:48:22,945 --> 00:48:24,112 Od samego początku. 583 00:48:25,739 --> 00:48:27,741 O czym ty mówisz? 584 00:48:29,493 --> 00:48:31,036 Planowałam szantaż z Danielą. 585 00:48:32,371 --> 00:48:33,914 Potrzebowałyśmy pieniędzy. 586 00:48:35,415 --> 00:48:36,792 - Co? - Tak. 587 00:48:37,709 --> 00:48:40,254 Okradłam mojego pracodawcę. Nie skończyło się to dobrze. 588 00:48:40,838 --> 00:48:42,923 Szuka mnie, żeby odzyskać pieniądze. 589 00:48:43,006 --> 00:48:45,968 Brudna kasa twojego ojca wydawała mi się najszybszym sposobem. 590 00:48:46,051 --> 00:48:48,929 Przykro mi, że cię oszukałam, Marcos. Naprawdę. 591 00:48:51,014 --> 00:48:52,015 Więc mówisz... 592 00:48:54,726 --> 00:48:57,312 - Że to wszystko było kłamstwem? - Nie. 593 00:48:58,146 --> 00:49:00,983 Jedyne, czego chciałam, to zacząć od początku, z tobą. 594 00:49:01,066 --> 00:49:02,860 - Przysięgam, Marcos. Przepraszam. - Nie dotykaj mnie. 595 00:49:13,745 --> 00:49:16,498 Nie chcę cię już nigdy, kurwa, widzieć. 596 00:49:59,416 --> 00:50:00,626 Okłamałeś mnie. 597 00:50:06,465 --> 00:50:07,758 Jak tu weszłaś? 598 00:50:08,592 --> 00:50:10,802 Dałeś mi klucze, nie pamiętasz? 599 00:50:16,683 --> 00:50:21,146 Wiedziałeś, że odciski, które znalazłam w samochodzie Jessiki Thompson, 600 00:50:21,230 --> 00:50:23,065 należały do Marcosa Herrero. 601 00:50:23,565 --> 00:50:24,816 Ale mnie oszukałeś. 602 00:50:26,860 --> 00:50:29,571 Jakie odciski? O czym ty mówisz? 603 00:50:29,655 --> 00:50:30,656 Przestań. 604 00:50:31,448 --> 00:50:32,449 Hej. 605 00:50:34,993 --> 00:50:36,203 Jesteś rozpalona. 606 00:50:38,121 --> 00:50:39,248 Zabiorę cię do domu. 607 00:50:40,832 --> 00:50:43,168 Chodź. Wypij trochę wody i jedziemy. 608 00:50:43,252 --> 00:50:44,419 Ja prowadzę. 609 00:50:46,547 --> 00:50:47,631 Nie ma go tam. 610 00:51:02,479 --> 00:51:03,772 Co ty robisz? 611 00:51:06,817 --> 00:51:08,735 Floro, to szaleństwo. Co ty wyprawiasz? 612 00:51:08,819 --> 00:51:10,153 Chciałeś mnie zastrzelić? 613 00:51:10,237 --> 00:51:12,155 Chryste. Słyszysz, co mówisz? 614 00:51:12,656 --> 00:51:15,409 - Wiesz, że nigdy bym cię nie skrzywdził. - Gówno wiem, Sully. 615 00:51:19,454 --> 00:51:20,873 Co zrobiłeś Belindzie? 616 00:51:20,956 --> 00:51:22,374 O czym ty mówisz? 617 00:51:22,457 --> 00:51:24,877 Wiesz, o czym, do chuja! 618 00:51:25,460 --> 00:51:27,921 Od lat mnie okłamujesz! 619 00:51:29,631 --> 00:51:30,924 Ukryłeś dowód. 620 00:51:31,008 --> 00:51:33,510 Belinda się zorientowała, chciała mi powiedzieć. 621 00:51:33,594 --> 00:51:35,137 Floro, daj mi pistolet. 622 00:51:35,220 --> 00:51:37,598 Zabierzemy cię do domu. Musisz mi zaufać. 623 00:51:37,681 --> 00:51:41,476 - Wariujesz od tej gorączki. - Gdzie ona, kurwa, jest? 624 00:51:42,728 --> 00:51:44,771 Nie pogrywaj ze mną, Sully. 625 00:51:44,855 --> 00:51:48,275 Wiem, że zabrałeś kasetę nr 35. 626 00:51:48,358 --> 00:51:49,484 DOWODY 627 00:51:49,568 --> 00:51:52,571 Widziałam cię na nagraniu z kamery. 628 00:51:59,745 --> 00:52:04,625 Ukryłeś dwa kluczowe dowody, które zamknęłyby tę sprawę. 629 00:52:06,293 --> 00:52:08,587 - Floro. - Widziałam twoje wyciągi. 630 00:52:10,297 --> 00:52:12,633 Nie miałeś tyle pieniędzy na leczenie Lisy. 631 00:52:14,176 --> 00:52:15,844 Skąd je wziąłeś, Sully? 632 00:52:20,557 --> 00:52:23,685 Gdzie jest Marcos? Muszę go zabrać na komisariat. 633 00:52:23,769 --> 00:52:25,771 Ma pan dzieci, detektywie? 634 00:52:26,897 --> 00:52:28,774 Człowiek nie wie, do czego jest zdolny, 635 00:52:28,857 --> 00:52:31,527 dopóki po raz pierwszy nie weźmie ich w ramiona. 636 00:52:32,694 --> 00:52:34,988 I obieca, że zawsze będzie przy nich 637 00:52:35,072 --> 00:52:37,199 i że nigdy nie stanie im się nic złego. 638 00:52:37,282 --> 00:52:39,368 Panie Herrero, nie będę prosił ponownie. 639 00:52:40,410 --> 00:52:42,829 Co, gdyby ktoś powiedział ci, że możesz uratować brata? 640 00:52:42,913 --> 00:52:45,499 - Nie waż się go w to wciągać. - Znasz mnie. 641 00:52:45,582 --> 00:52:47,376 - Gówno o tobie wiem! - Wiesz, że nie jestem zły! 642 00:52:47,459 --> 00:52:49,753 - Nie znam cię! - Kochałem moją żonę! 643 00:52:52,089 --> 00:52:54,800 Byłem zdesperowany, musiałem spróbować ją uratować. 644 00:52:55,300 --> 00:52:56,927 Pana żona jest chora. 645 00:52:57,010 --> 00:53:01,807 Istnieją świetne terapie, o których zwykli ludzie nie słyszeli. 646 00:53:01,890 --> 00:53:03,308 Drogie jak cholera. 647 00:53:04,101 --> 00:53:05,394 Mogę pomóc Lisie. 648 00:53:07,271 --> 00:53:10,524 Musiałem tylko pozbyć się odcisku palca. 649 00:53:15,195 --> 00:53:18,448 I wiedziałeś, że nigdy na to nie wpadnę. 650 00:53:21,076 --> 00:53:22,870 Bo wiedziałeś, że cię podziwiam. 651 00:53:25,539 --> 00:53:28,542 Więc czemu miałabym cokolwiek podważać, kiedy zamknąłeś sprawę. 652 00:53:31,712 --> 00:53:33,380 Robiłeś ze mnie pierdoloną idiotkę. 653 00:53:34,214 --> 00:53:35,799 Przez te wszystkie lata. 654 00:53:35,883 --> 00:53:39,511 Wiedziałeś, że miałam obsesję na punkcie tej sprawy. Jak mogłeś? 655 00:53:39,595 --> 00:53:42,723 Zrobiłem to dla Lisy. 656 00:53:42,806 --> 00:53:43,891 Gówno prawda. 657 00:53:44,725 --> 00:53:47,728 Codziennie przychodziłeś na posterunek mówiłeś, żebym to zostawiła, 658 00:53:47,811 --> 00:53:49,146 bo ci na mnie „zależało”? 659 00:53:49,229 --> 00:53:51,690 - „Martwiłeś się o mnie”? - Naprawdę się martwiłem! 660 00:53:51,773 --> 00:53:53,609 - Ciągle się martwię! - Gówno prawda! 661 00:53:56,862 --> 00:53:58,071 A Daniela Marini? 662 00:54:03,076 --> 00:54:04,536 O co tam, kurwa, chodziło? 663 00:54:06,163 --> 00:54:07,581 To ty zrobiłeś, prawda? 664 00:54:14,379 --> 00:54:16,298 O to też cię poprosił? 665 00:54:18,383 --> 00:54:19,676 Miała kasetę. 666 00:54:21,803 --> 00:54:23,514 Chciała... 667 00:54:23,597 --> 00:54:25,015 Chciała wszystko powiedzieć. 668 00:54:27,976 --> 00:54:29,978 DZIECI NA POKŁADZIE 669 00:54:30,771 --> 00:54:32,981 A na to nie mogłem pozwolić. 670 00:54:39,821 --> 00:54:41,949 Miałem być po drugiej stronie. 671 00:54:44,326 --> 00:54:46,078 Całe życie zastanawiałem się, 672 00:54:46,161 --> 00:54:48,205 jakim cudem można zabić innego człowieka. 673 00:54:49,790 --> 00:54:52,042 Teraz wiem, że czasem nie ma innego wyboru. 674 00:54:52,125 --> 00:54:53,961 - Zawsze jest wybór. - Nie. 675 00:54:55,170 --> 00:54:59,466 Nie, bo gdybym mógł wybrać ponownie, zrobiłbym to samo, cholera! 676 00:55:17,609 --> 00:55:21,446 Kupiłem za to jeszcze jeden rok z ukochaną kobietą. 677 00:55:27,452 --> 00:55:30,205 Nie zrozumiałabyś tego. 678 00:55:31,415 --> 00:55:34,084 Lisa już dawno nie żyła, kiedy zabiłeś Danielę. 679 00:55:35,627 --> 00:55:36,670 To zrobiłeś dla siebie. 680 00:56:00,444 --> 00:56:01,486 Gdzie jest Belinda? 681 00:56:05,490 --> 00:56:07,993 - Gdzie ona jest, do kurwy nędzy? - Daj mi broń. 682 00:56:08,076 --> 00:56:09,703 Nie zmuszaj mnie, żebym strzeliła. 683 00:56:09,786 --> 00:56:14,124 Sully, proszę, nie zmuszaj mnie. Odsuń, się, kurwa! Proszę. 684 00:56:17,461 --> 00:56:18,754 Gdzie ona jest? 685 00:56:27,429 --> 00:56:28,639 W parku Everglades. 686 00:56:28,722 --> 00:56:30,265 Sully. 687 00:56:30,349 --> 00:56:31,642 To zdarzyło się tak szybko. 688 00:56:31,725 --> 00:56:33,644 Jakbym nad tym nie panował. 689 00:56:36,688 --> 00:56:37,523 Kurwa... 690 00:56:44,905 --> 00:56:46,907 Kurwa. 691 00:56:47,616 --> 00:56:50,244 Cholera. Jezusie. 692 00:56:54,748 --> 00:56:56,959 Nie masz gdzie uciec. Znajdę cię. 693 00:57:01,505 --> 00:57:03,090 Tak, potrzebuję karetki. 694 00:57:03,715 --> 00:57:05,676 Southwest, 124. Ulica. 695 00:57:07,135 --> 00:57:10,180 Obok podstawówki. 696 00:57:10,264 --> 00:57:12,057 W Kendall, tak! 697 00:57:12,724 --> 00:57:14,017 Okej. 698 00:57:15,435 --> 00:57:16,562 Hej. 699 00:57:17,855 --> 00:57:20,983 - Odsuń się. - No dalej, przyciśnij mocno. 700 00:57:21,066 --> 00:57:23,277 Mocno. Musimy zatrzymać krwawienie. 701 00:57:23,360 --> 00:57:27,364 Dlatego nie dzwoniłaś. Miałaś operację. 702 00:57:27,447 --> 00:57:29,825 Wszystko w porządku. 703 00:57:30,742 --> 00:57:34,913 Będzie dobrze. 704 00:57:34,997 --> 00:57:36,915 Mówiłem ci, kiedy się poznaliśmy. 705 00:57:37,416 --> 00:57:40,002 Jesteś twarda. 706 00:57:40,085 --> 00:57:43,338 - Jesteś twarda. - Coś ty zrobił, Sully? 707 00:57:50,929 --> 00:57:52,389 Byliśmy dobrym zespołem. 708 00:57:53,473 --> 00:57:55,684 Byliśmy dobrym zespołem. 709 00:58:05,861 --> 00:58:07,321 Sully! 710 00:58:08,322 --> 00:58:09,781 Sully. 711 00:58:09,865 --> 00:58:13,368 Twierdzenie, że nie kontrolujesz własnego przeznaczenia, 712 00:58:13,452 --> 00:58:17,706 może pomóc w sprzedawaniu kawy albo książek motywacyjnych. 713 00:58:18,498 --> 00:58:19,917 Ale to nieprawda. 714 00:58:39,394 --> 00:58:41,522 Dziękuję, że przyszliście. 715 00:58:41,605 --> 00:58:43,273 John Brady nas oszukał. 716 00:58:44,149 --> 00:58:47,152 Drogę do ratusza wybrukował kłamstwami. 717 00:58:47,236 --> 00:58:48,820 I planuję to udowodnić. 718 00:58:50,739 --> 00:58:52,407 Chciałbym wykorzystać tę możliwość… 719 00:58:52,991 --> 00:58:55,202 Jestem dumna, że stoję tu dziś… 720 00:58:55,285 --> 00:58:57,788 …by ogłosić, że nie poddam się 721 00:58:57,871 --> 00:58:59,540 w walce o fotel burmistrza Miami. 722 00:59:00,207 --> 00:59:04,628 …by ogłosić moją kandydaturę na gubernatorkę stanu Floryda. 723 00:59:04,711 --> 00:59:05,796 Bardzo dziękuję. 724 00:59:10,551 --> 00:59:12,761 Chyba łatwiej jest dać się ponieść nurtowi. 725 00:59:12,845 --> 00:59:13,846 MIAMI. RATUSZ 726 00:59:13,929 --> 00:59:15,806 Wiesz co? Jesteś jebanym tchórzem. 727 00:59:16,849 --> 00:59:18,225 Jebanym tchórzem! 728 00:59:21,019 --> 00:59:22,354 I pomyśleć, że to wszystko dlatego, 729 00:59:22,437 --> 00:59:26,441 że w konkretnej chwili podjęliśmy jedną złą decyzję. 730 00:59:29,736 --> 00:59:31,446 Ale to jedno wielkie kłamstwo. 731 00:59:35,576 --> 00:59:38,996 Tak naprawdę każdy kolejny krok, każda obrana ścieżka... 732 00:59:39,079 --> 00:59:40,664 LOTNISKO BOGOTA 733 00:59:41,331 --> 00:59:42,791 Bardzo dobrze. 734 00:59:42,875 --> 00:59:44,543 Każde słowo, każda osoba na twojej drodze… 735 00:59:48,338 --> 00:59:50,132 nawet jeśli pojawia się tylko na sekundę… 736 00:59:59,183 --> 01:00:00,434 zmienia wszystko. 737 01:00:09,484 --> 01:00:12,529 Nawet najmniejsza decyzja… 738 01:00:12,613 --> 01:00:13,989 Powodzenia. 739 01:00:14,072 --> 01:00:15,449 …zmienia twoje życie na zawsze. 740 01:00:16,200 --> 01:00:17,534 Chodźmy, spóźnimy się. 741 01:00:53,445 --> 01:00:55,697 POLICJA WSTĘP WZBRONIONY 742 01:01:18,929 --> 01:01:21,139 Szkoda, że wtedy tego nie wiedzieliśmy. 743 01:01:22,099 --> 01:01:23,976 Może wszystko byłoby inaczej. 744 01:01:26,186 --> 01:01:29,231 Przysięgam, że gdybym mogła zmienić to, co się stało… 745 01:01:30,983 --> 01:01:32,693 Ale nie możesz. 746 01:01:34,111 --> 01:01:35,404 Ja też nie. 747 01:01:47,749 --> 01:01:49,418 300 000 dolarów. 748 01:01:51,879 --> 01:01:54,089 To ułamek tego, co ci zostawiła, 749 01:01:54,590 --> 01:01:56,842 ale powinno wystarczyć, żeby zacząć od nowa. 750 01:01:57,801 --> 01:01:59,720 Twoja mama prosiła, żebym o ciebie dbała. 751 01:02:00,762 --> 01:02:02,347 Ja. Wyobraź to sobie. 752 01:02:03,557 --> 01:02:05,559 Nawet o siebie nie potrafię zadbać. 753 01:02:08,520 --> 01:02:10,355 Nawet o nią nie potrafiłam zadbać. 754 01:03:11,834 --> 01:03:15,838 2 LATA PÓŹNIEJ 755 01:04:01,758 --> 01:04:05,053 - Hej, Tanya. - Cześć. Gotowa? 756 01:04:05,888 --> 01:04:06,722 Jasne. 757 01:04:20,944 --> 01:04:21,945 Kurwa. 758 01:05:51,869 --> 01:05:53,871 Napisy: Bolesław Racięski