1
00:00:06,080 --> 00:00:09,240
NETFLIX PRZEDSTAWIA
2
00:00:46,760 --> 00:00:47,640
Suzanne.
3
00:00:49,600 --> 00:00:50,480
Suzanne!
4
00:01:01,360 --> 00:01:02,320
Lucien!
5
00:01:02,960 --> 00:01:04,040
Nie!
6
00:01:19,880 --> 00:01:21,320
Lucien!
7
00:01:58,440 --> 00:01:59,360
Suzanne!
8
00:02:16,880 --> 00:02:17,840
Pomóżcie mi!
9
00:02:19,800 --> 00:02:21,200
Zaczekajcie!
10
00:02:26,120 --> 00:02:27,000
Czekajcie!
11
00:02:30,960 --> 00:02:31,840
Suzanne!
12
00:02:35,120 --> 00:02:35,960
Pomocy!
13
00:02:36,040 --> 00:02:37,600
- Co się dzieje?
- Szpieg!
14
00:02:37,680 --> 00:02:39,320
- Co?
- To niemiecki szpieg!
15
00:02:39,920 --> 00:02:41,360
- Cofnij się!
- Stój!
16
00:02:46,280 --> 00:02:47,120
Nie!
17
00:02:56,320 --> 00:02:57,400
Ostrzegałem cię.
18
00:02:59,400 --> 00:03:01,480
Zobacz, do czego mnie zmusiłaś.
19
00:03:07,040 --> 00:03:09,000
Jeśli nie będziesz mnie słuchać,
20
00:03:10,000 --> 00:03:11,600
doktorek będzie następny.
21
00:03:18,040 --> 00:03:22,000
KOBIETY NA WOJNIE
ODCINEK 5
22
00:03:36,720 --> 00:03:37,560
Ten?
23
00:03:39,680 --> 00:03:41,480
- Zostało dwóch.
- Chodźmy.
24
00:03:41,560 --> 00:03:44,480
Co u ciebie? Zaraz wrócę. Nie wygląda źle.
25
00:04:09,120 --> 00:04:09,960
Chloroform.
26
00:04:11,800 --> 00:04:12,720
Przeżyjesz.
27
00:04:14,120 --> 00:04:15,000
Nie martw się.
28
00:04:18,120 --> 00:04:19,960
Zastąpię cię.
29
00:04:28,600 --> 00:04:29,640
Zacisk.
30
00:04:36,880 --> 00:04:38,960
Wiesz, ile mieliśmy rannych?
31
00:04:39,960 --> 00:04:40,960
Gdzie byłaś?
32
00:04:43,040 --> 00:04:44,600
Mąż mnie potrzebował.
33
00:04:46,080 --> 00:04:47,480
Ostatni raz.
34
00:04:49,360 --> 00:04:51,120
Masz talent do medycyny.
35
00:04:51,680 --> 00:04:53,760
Ale co mi po nim, jeśli cię nie ma.
36
00:04:58,440 --> 00:05:00,120
Oczekuje cię mój ojciec.
37
00:05:02,880 --> 00:05:03,800
Wiesz dlaczego?
38
00:05:04,920 --> 00:05:06,320
Dowiesz się od niego.
39
00:05:14,560 --> 00:05:16,400
Spowiadam się Bogu…
40
00:05:17,160 --> 00:05:19,000
że bardzo zgrzeszyłam…
41
00:05:20,440 --> 00:05:21,720
myślą,
42
00:05:21,800 --> 00:05:23,880
słowem, uczynkiem i zaniedbaniem.
43
00:05:23,960 --> 00:05:26,040
Przeto błagam Najświętszą Maryję,
44
00:05:27,720 --> 00:05:29,600
wszystkich Aniołów i Świętych
45
00:05:29,680 --> 00:05:32,160
o modlitwę za mnie do Pana Boga naszego.
46
00:07:11,280 --> 00:07:13,160
- Razem 750.
- Proszę bardzo.
47
00:07:13,240 --> 00:07:14,520
To 50% mniej.
48
00:07:16,040 --> 00:07:18,360
Nie wyżyjemy z dziewięciu dziewczyn.
49
00:07:21,120 --> 00:07:24,360
Zwłaszcza że twoja Marguerite
nic wczoraj nie zarobiła.
50
00:07:27,960 --> 00:07:28,880
Pogadam z nią.
51
00:07:28,960 --> 00:07:30,360
Rozmowa to za mało.
52
00:07:30,880 --> 00:07:32,080
Musi cię szanować.
53
00:07:40,560 --> 00:07:41,440
Marguerite!
54
00:07:42,760 --> 00:07:44,840
- Chodź tu.
- O co chodzi?
55
00:07:46,240 --> 00:07:47,560
Gdzie wczoraj byłaś?
56
00:07:48,120 --> 00:07:50,040
Na linii frontu, w ambulansie,
57
00:07:50,120 --> 00:07:51,600
ratując stu żołnierzy.
58
00:07:51,680 --> 00:07:54,160
Myślisz, że możesz pracować, kiedy chcesz?
59
00:07:54,720 --> 00:07:56,280
Co ty byś zrobiła?
60
00:07:56,360 --> 00:07:58,840
Rozłożyła nogi i pozwoliła im umrzeć?
61
00:07:58,920 --> 00:08:00,120
To twój problem.
62
00:08:00,840 --> 00:08:03,160
Mam gdzieś, że jeździsz ambulansem.
63
00:08:03,240 --> 00:08:04,320
Dość tego, Yvonne!
64
00:08:04,840 --> 00:08:05,920
A ty dokąd?
65
00:08:06,000 --> 00:08:08,160
- Wezwano mnie do sztabu.
- Po co?
66
00:08:08,240 --> 00:08:09,280
Nie wiem.
67
00:08:10,400 --> 00:08:11,600
Informuj nas.
68
00:08:13,200 --> 00:08:14,160
No proszę,
69
00:08:14,680 --> 00:08:16,240
ma u ciebie autorytet!
70
00:08:16,320 --> 00:08:17,840
Kłaniasz się jej.
71
00:08:20,720 --> 00:08:22,720
Przyniesie same kłopoty.
72
00:08:32,440 --> 00:08:34,640
Coś sobie obiecaliśmy, pamiętasz?
73
00:08:36,560 --> 00:08:38,640
Dosyć tracenia rozumu dla kobiet.
74
00:08:38,720 --> 00:08:41,240
Nie chcę, żebyś przez nie cierpiał.
75
00:08:41,320 --> 00:08:42,600
Nie godzę się na to.
76
00:08:43,200 --> 00:08:44,280
Rozumiesz?
77
00:08:45,120 --> 00:08:46,240
Tak.
78
00:08:46,320 --> 00:08:47,800
Daj mi spokój, Yvonne.
79
00:08:47,880 --> 00:08:50,200
- Rozumiesz, że…
- Daj mi spokój!
80
00:08:57,600 --> 00:09:00,520
O świcie Niemcy
cofnęli się o kilka kilometrów.
81
00:09:00,600 --> 00:09:02,720
Sądzimy, że obecnie są tutaj.
82
00:09:05,880 --> 00:09:07,640
Powinniśmy ruszyć dalej?
83
00:09:13,360 --> 00:09:14,600
To może być zasadzka.
84
00:09:15,800 --> 00:09:17,080
Pamiętacie Morhange?
85
00:09:18,120 --> 00:09:20,120
Wycofali się, by udaremnić atak.
86
00:09:23,680 --> 00:09:24,720
Zaczekamy.
87
00:09:27,760 --> 00:09:29,800
Wieczorem zdajcie mi raport.
88
00:09:29,880 --> 00:09:31,560
- Tak, generale.
- Generale.
89
00:09:32,080 --> 00:09:33,360
Przyszły.
90
00:09:37,480 --> 00:09:38,880
Dajcie mi chwilę.
91
00:09:53,320 --> 00:09:55,400
Dziękuję, że przyszłyście.
92
00:09:57,760 --> 00:09:59,520
Zwłaszcza pani, pani Dewitt,
93
00:10:00,880 --> 00:10:02,240
pomimo sytuacji.
94
00:10:05,120 --> 00:10:07,920
Prezydent Republiki Raymond Poincaré
95
00:10:08,000 --> 00:10:10,920
szuka symboli, by podnieść morale narodu.
96
00:10:11,000 --> 00:10:12,360
Wczoraj do mnie dzwonił
97
00:10:12,440 --> 00:10:15,800
i pomyślałem o pracy waszych ambulansów.
98
00:10:15,880 --> 00:10:18,200
To nowość, ale świetna inicjatywa.
99
00:10:18,800 --> 00:10:21,320
Może zainspirować inne kobiety.
100
00:10:21,400 --> 00:10:24,240
Dlatego postanowił przyznać wam nagrodę
101
00:10:24,320 --> 00:10:26,320
za wasze zasługi dla kraju.
102
00:10:28,280 --> 00:10:32,280
Jutro tu przyjedzie.
Ceremonia odbędzie się o 14.
103
00:10:32,800 --> 00:10:36,600
Przyjedzie prasa, by zaprezentować tych,
którzy służą Francji.
104
00:10:37,560 --> 00:10:39,600
Generale, uprzejmie proszę
105
00:10:39,680 --> 00:10:42,800
o znalezienie zakwaterowania
dla dziewcząt.
106
00:10:44,360 --> 00:10:46,680
Od czasu inspekcji nie mają już domu.
107
00:10:47,880 --> 00:10:50,320
- Zobaczę, co da się zrobić.
- Dziękuję.
108
00:10:51,080 --> 00:10:52,560
- Dziękuję.
- Dziękuję.
109
00:10:54,720 --> 00:10:57,160
Pani Dewitt, możemy zamienić słowo?
110
00:11:14,840 --> 00:11:18,800
Dostałem zamówienie z ministerstwa
na kolejne dziesięć pojazdów.
111
00:11:20,560 --> 00:11:21,840
Dziękuję.
112
00:11:23,480 --> 00:11:26,280
Mam nadzieję, że mimo okoliczności
113
00:11:26,360 --> 00:11:28,800
przyjmie pani zaproszenie prezydenta.
114
00:11:31,600 --> 00:11:32,480
Przyjdę.
115
00:11:33,400 --> 00:11:36,920
Pani ambulanse uratują życie
wielu naszych żołnierzy.
116
00:11:39,120 --> 00:11:42,040
Musi pani być silna
w tych mrocznych czasach.
117
00:11:43,600 --> 00:11:44,600
Dziękuję.
118
00:12:04,840 --> 00:12:05,720
Caroline.
119
00:12:14,000 --> 00:12:14,840
Victor.
120
00:12:18,120 --> 00:12:19,120
Przykro mi.
121
00:12:19,720 --> 00:12:21,080
Bardzo mi przykro.
122
00:12:23,360 --> 00:12:24,400
Jestem tutaj.
123
00:12:25,120 --> 00:12:27,080
Słyszysz? Jestem przy tobie.
124
00:12:28,600 --> 00:12:30,160
Nikt jeszcze nie wie.
125
00:12:34,160 --> 00:12:35,120
Madeleine…
126
00:12:35,880 --> 00:12:37,320
To złamie jej serce.
127
00:12:45,120 --> 00:12:47,000
Charles przejmie fabrykę.
128
00:12:47,720 --> 00:12:49,880
Zrujnuje dzieło Victora.
129
00:12:50,920 --> 00:12:52,400
Nic mi nie zostało.
130
00:12:53,080 --> 00:12:56,320
Nie, Caroline,
ambulanse to twój pomysł. Jasne?
131
00:12:57,000 --> 00:13:01,680
Pracownicy ci ufają i znasz fabrykę.
132
00:13:01,760 --> 00:13:03,080
Nie mam żadnej władzy.
133
00:13:03,160 --> 00:13:04,760
Oczywiście, że masz władzę.
134
00:13:05,520 --> 00:13:08,880
Jutro dostaniesz medal od prezydenta.
135
00:13:09,600 --> 00:13:11,920
Po czymś takim Dewittowie cię nie tkną.
136
00:13:12,680 --> 00:13:13,960
Jak by to wyglądało?
137
00:13:15,200 --> 00:13:19,560
Nie mów im tego przed wizytą Poincarégo.
138
00:13:28,440 --> 00:13:30,680
Był niezwykłym człowiekiem.
139
00:13:31,200 --> 00:13:32,600
Chciałbym złożyć ci
140
00:13:33,440 --> 00:13:35,840
swoje najszczersze kondolencje.
141
00:13:36,520 --> 00:13:39,200
Wiedz, że jesteśmy
poruszeni jego śmiercią.
142
00:14:02,600 --> 00:14:04,720
Na froncie zginął nasz pracownik.
143
00:14:06,280 --> 00:14:07,320
Alphonse Schmitt.
144
00:14:08,840 --> 00:14:11,280
Biedna Nathalie została samotną matką.
145
00:14:12,960 --> 00:14:15,400
Dlaczego wezwali cię do sztabu?
146
00:14:16,320 --> 00:14:19,360
Generał Duvernet zamówił
następne dziesięć pojazdów.
147
00:14:22,160 --> 00:14:24,560
Dzięki niemu otrzymamy nagrodę
148
00:14:24,640 --> 00:14:27,480
za służbę pogotowia.
Ja i trzy inne kobiety.
149
00:14:28,040 --> 00:14:29,240
Nagrodę?
150
00:14:29,320 --> 00:14:33,600
Od samego prezydenta Poincarégo.
Jutro odwiedzi Saint-Paulin.
151
00:14:35,600 --> 00:14:36,920
Wreszcie dobre wieści.
152
00:14:47,280 --> 00:14:52,680
To dobre wieści również dla ciebie.
Czeka na ciebie ministerstwo.
153
00:14:58,000 --> 00:14:59,560
Jestem trupem, Marcel.
154
00:15:00,560 --> 00:15:04,440
Suka nie szwagierka.
Udało jej się przekonać generała.
155
00:15:04,520 --> 00:15:06,160
Tak, wiem o tym.
156
00:15:07,840 --> 00:15:08,800
Co z…
157
00:15:09,880 --> 00:15:12,160
moim udziałem? Jesteś mi winny kasę.
158
00:15:12,240 --> 00:15:14,240
Za 24 godziny będę na froncie.
159
00:15:17,320 --> 00:15:19,880
Chyba że twojej szwagierce coś się stanie.
160
00:15:22,040 --> 00:15:23,120
Chodź ze mną.
161
00:15:29,880 --> 00:15:30,760
Drzwi, Gaston.
162
00:15:38,560 --> 00:15:39,440
Proszę.
163
00:15:40,000 --> 00:15:42,360
To luger.
164
00:15:43,160 --> 00:15:44,680
Używa go niemiecka armia.
165
00:15:46,480 --> 00:15:48,520
Jeśli nie masz jaj, znajdę kogoś.
166
00:16:22,480 --> 00:16:24,280
Co robiłaś w sztabie?
167
00:16:26,440 --> 00:16:28,160
Wezwał mnie generał Duvernet.
168
00:16:28,840 --> 00:16:29,720
Po co?
169
00:16:31,560 --> 00:16:33,760
Jutro przyjedzie tu prezydent.
170
00:16:34,560 --> 00:16:37,400
Chce nas nagrodzić
za pracę ambulansów. Nie idę.
171
00:16:40,520 --> 00:16:41,480
Pójdziesz.
172
00:16:42,120 --> 00:16:44,400
- Oboje pójdziemy.
- To niebezpieczne.
173
00:16:45,960 --> 00:16:48,080
Chyba postawiłem sprawę jasno.
174
00:16:48,960 --> 00:16:52,040
Robisz, co ci każę,
a ja nie pisnę o tobie ani słowa.
175
00:16:52,680 --> 00:16:55,720
Poincaré chce cię poznać.
Pójdziemy tam jako para.
176
00:16:57,000 --> 00:16:58,680
Będą fotografowie.
177
00:17:01,360 --> 00:17:02,960
Mogą mnie rozpoznać.
178
00:17:05,680 --> 00:17:06,800
Jeśli pójdę na dno,
179
00:17:07,720 --> 00:17:08,960
pociągnę cię za sobą.
180
00:17:13,360 --> 00:17:14,800
Spójrz na tę dziewczynę.
181
00:17:15,280 --> 00:17:16,360
Przyjrzyj jej się.
182
00:17:18,720 --> 00:17:20,720
To Claudine. Moja córka.
183
00:17:21,880 --> 00:17:24,240
Tydzień temu zabrali ją Niemcy.
184
00:17:26,560 --> 00:17:27,440
Dlaczego?
185
00:17:29,000 --> 00:17:32,040
Pracowaliśmy z Jeanne
dla francuskiego wywiadu.
186
00:17:32,120 --> 00:17:34,520
Jako para dostaliśmy fałszywą tożsamość.
187
00:17:37,600 --> 00:17:39,160
Ktoś mnie wydał.
188
00:17:40,560 --> 00:17:42,400
Wtargnęli do nas Niemcy,
189
00:17:43,560 --> 00:17:44,520
zabili mi żonę
190
00:17:45,240 --> 00:17:46,520
i uprowadzili córkę.
191
00:17:49,280 --> 00:17:53,000
Jeśli nie przekażę im informacji
o kolejnej ofensywie Francji,
192
00:17:54,720 --> 00:17:56,280
już nigdy jej nie zobaczę.
193
00:17:57,280 --> 00:17:59,320
Więc będziesz robić, co ci każę.
194
00:17:59,400 --> 00:18:01,480
Muszę zdobyć zaufanie Poincarégo.
195
00:18:39,360 --> 00:18:40,280
Matko Agnès?
196
00:18:42,040 --> 00:18:42,920
Matko Agnès?
197
00:18:45,840 --> 00:18:47,000
Zaraz przyjdę.
198
00:19:15,320 --> 00:19:17,040
Chciałem matce pogratulować.
199
00:19:18,040 --> 00:19:21,200
Podobno otrzymasz odznaczenie
od Republiki.
200
00:19:21,760 --> 00:19:23,240
To zaszczyt dla Kościoła.
201
00:19:26,800 --> 00:19:27,920
Coś nie tak?
202
00:19:29,720 --> 00:19:31,880
Spóźniłaś się na poranną mszę.
203
00:19:33,760 --> 00:19:37,080
Nie zdarzyło ci się od 20 lat.
204
00:19:38,960 --> 00:19:40,320
Przepraszam.
205
00:19:40,400 --> 00:19:44,000
Zauważyłem też,
że od dawna nie byłaś u spowiedzi.
206
00:19:50,040 --> 00:19:53,640
Okropności, z którymi
codziennie się zmagasz,
207
00:19:54,880 --> 00:19:56,360
są próbą wiary.
208
00:20:00,560 --> 00:20:05,120
Pamiętaj, że spowiedź
pozwala odnaleźć drogę do Boga.
209
00:20:08,520 --> 00:20:10,280
Chciałabyś się wyspowiadać?
210
00:20:15,200 --> 00:20:18,600
Innym razem. Oczekują mnie w szpitalu.
211
00:20:21,080 --> 00:20:22,120
No dobrze.
212
00:20:52,680 --> 00:20:54,640
- Powodzenia, panowie.
- Dzięki.
213
00:21:13,880 --> 00:21:14,720
Cześć.
214
00:21:15,920 --> 00:21:16,760
Dzień dobry.
215
00:21:17,280 --> 00:21:18,720
- Wszystko dobrze?
- Tak.
216
00:21:21,560 --> 00:21:22,880
A u ciebie?
217
00:21:22,960 --> 00:21:25,960
- Co u twoich ludzi? Jak się masz?
- Dobrze, dzięki.
218
00:21:26,960 --> 00:21:28,560
Mamy dziś wolne.
219
00:21:32,000 --> 00:21:34,120
Wasze ambulansy są niesamowite.
220
00:21:35,160 --> 00:21:37,560
Pomogłyście uratować dziesiątki ludzi.
221
00:21:38,280 --> 00:21:40,720
- Dostaniesz nagrodę od prezydenta.
- Tak.
222
00:21:41,480 --> 00:21:43,680
Zaproszono nas na uroczystość.
223
00:21:48,080 --> 00:21:50,040
Zjesz z nami?
224
00:21:50,680 --> 00:21:52,640
- To nie wykwintna kuchnia.
- Tak.
225
00:21:53,680 --> 00:21:54,800
Z przyjemnością.
226
00:22:04,640 --> 00:22:05,560
Papierosa?
227
00:22:07,840 --> 00:22:08,720
Dziękuję.
228
00:22:34,920 --> 00:22:36,520
Mogę o coś zapytać?
229
00:22:38,440 --> 00:22:39,680
Oczywiście.
230
00:22:44,600 --> 00:22:46,800
Jak kobieta taka jak ty stała się…
231
00:22:49,440 --> 00:22:50,280
No wiesz…
232
00:22:53,920 --> 00:22:55,840
Prostytutką? Tak?
233
00:23:10,920 --> 00:23:12,280
Stać cię na więcej.
234
00:23:25,400 --> 00:23:26,840
To długa historia.
235
00:23:35,280 --> 00:23:37,320
Fernand!
236
00:23:38,880 --> 00:23:39,760
Na pomoc!
237
00:23:40,280 --> 00:23:41,120
Pomocy!
238
00:23:47,320 --> 00:23:49,440
- Fernand!
- Co się dzieje?
239
00:23:49,520 --> 00:23:50,800
Co ty odpierdoliłeś?
240
00:23:50,880 --> 00:23:52,960
- Co się dzieje?
- Odsuńcie się!
241
00:23:53,040 --> 00:23:54,080
Fernand!
242
00:23:54,760 --> 00:23:55,600
Obudź się!
243
00:23:56,600 --> 00:23:57,840
Przedawkował.
244
00:24:06,160 --> 00:24:07,760
- Skąd to macie?
- Nie wiem.
245
00:24:07,840 --> 00:24:10,240
- Co to? Kto wam to dał?
- Nie wiem.
246
00:24:10,320 --> 00:24:12,160
- Pokaż ręce!
- Nic nie biorę.
247
00:24:12,240 --> 00:24:14,160
Nic nie biorę, poruczniku!
248
00:24:17,240 --> 00:24:18,120
Żołnierze!
249
00:24:19,160 --> 00:24:21,440
Kiedy to gówno trafiło do obozu?
250
00:24:23,280 --> 00:24:25,480
Odebrało wam mowę?
251
00:24:25,560 --> 00:24:29,160
Gdy będziecie tym nafaszerowani,
Niemcy zastrzelą was jak psy!
252
00:24:29,240 --> 00:24:33,040
Jeśli kogoś złapię z tym gównem,
będzie miał ze mną do czynienia!
253
00:24:33,120 --> 00:24:34,720
- Czy to jasne?
- Tak.
254
00:24:34,800 --> 00:24:35,960
Czy to jasne?
255
00:24:36,040 --> 00:24:37,160
Tak, poruczniku!
256
00:24:41,320 --> 00:24:42,360
Dziękuję.
257
00:24:52,920 --> 00:24:55,440
Jesteś tu nowa? Pokażesz mi, gdzie śpisz?
258
00:25:14,280 --> 00:25:17,000
Przed wojną kręciliście się pod szkołą?
259
00:25:17,840 --> 00:25:19,600
Chodź ze mną. Rusz się!
260
00:25:20,680 --> 00:25:22,080
Chcę tu zostać!
261
00:25:22,680 --> 00:25:25,000
Dobrze płacą, a ja potrzebuję forsy.
262
00:25:26,920 --> 00:25:28,560
Nie masz żadnych granic!
263
00:25:29,560 --> 00:25:32,960
Gdyby nie inspekcja,
nie zwolnilibyśmy połowy dziewczyn.
264
00:25:33,040 --> 00:25:35,840
Jesteś nieletnia. Ryzykujesz więzieniem.
265
00:25:35,920 --> 00:25:38,920
Oni niczego nie ryzykują
i dużo na tobie zarabiają.
266
00:25:39,000 --> 00:25:42,240
Nie wchodź tam.
Gwarantuję, że będziesz tego żałować.
267
00:25:42,840 --> 00:25:43,920
Chodź ze mną.
268
00:26:00,360 --> 00:26:03,600
- Marcel nie będzie zachwycony.
- Przeboleje to.
269
00:26:04,200 --> 00:26:05,760
Skoro tak mówisz, Yvonne.
270
00:26:05,840 --> 00:26:07,640
Powinnaś trochę mu odpuścić.
271
00:26:08,200 --> 00:26:09,600
Pilnuj swoich spraw.
272
00:26:32,600 --> 00:26:33,560
No dalej!
273
00:26:33,640 --> 00:26:36,440
Fru, fru
274
00:26:36,520 --> 00:26:40,400
Kobieta w halce
275
00:26:40,480 --> 00:26:41,320
Fru, fru
276
00:26:41,400 --> 00:26:42,280
Śpiewaj!
277
00:26:42,360 --> 00:26:43,720
Fru, fru
278
00:26:43,800 --> 00:26:46,760
Z pewnością kobieta
279
00:26:46,840 --> 00:26:48,680
Spróbuje cię uwieść
280
00:26:48,760 --> 00:26:50,400
Lecz uważaj
281
00:26:50,480 --> 00:26:54,680
Na jej słodkie fru, fru
282
00:26:57,080 --> 00:26:59,520
Za nasze nowe życie!
283
00:27:02,240 --> 00:27:03,840
Żyjemy jak włóczędzy!
284
00:27:03,920 --> 00:27:05,440
Zamknij się!
285
00:27:05,520 --> 00:27:07,760
Ale jesteśmy wolne,
286
00:27:07,840 --> 00:27:09,160
a to jest bezcenne.
287
00:27:09,240 --> 00:27:11,200
Nigdy więcej Yvonne i Marcela!
288
00:27:11,280 --> 00:27:15,320
Rozłóżmy nogi, by mężczyźni uwierzyli,
że ich kochamy.
289
00:27:15,400 --> 00:27:16,840
Kocham rozkładać nogi!
290
00:27:16,920 --> 00:27:19,560
- Bo jesteś dziwką!
- Nie, byłam dziwką!
291
00:27:51,680 --> 00:27:52,840
Musimy porozmawiać.
292
00:28:12,120 --> 00:28:13,680
Yvonne mi powtórzyła.
293
00:28:14,760 --> 00:28:17,600
Popełniła błąd. Dziewczyna była za młoda.
294
00:28:18,120 --> 00:28:19,880
Jakby ci to przeszkadzało.
295
00:28:23,160 --> 00:28:24,080
Marguerite.
296
00:28:25,800 --> 00:28:27,640
Zasługujesz na więcej.
297
00:28:28,520 --> 00:28:30,720
Moglibyśmy rozpocząć inną współpracę.
298
00:28:32,040 --> 00:28:35,280
Zasługujesz na lepszą pozycję.
Werbowanie dziewczyn,
299
00:28:35,360 --> 00:28:36,840
może nawet w Paryżu.
300
00:28:36,920 --> 00:28:38,200
Na pewno kogoś znasz.
301
00:28:38,720 --> 00:28:41,240
Dam ci niezły procent.
302
00:28:44,520 --> 00:28:46,160
Co sugerujesz?
303
00:28:46,840 --> 00:28:48,080
Będziemy partnerami?
304
00:28:48,840 --> 00:28:49,800
Ty i ja?
305
00:28:51,320 --> 00:28:52,160
Właśnie.
306
00:28:57,480 --> 00:28:59,520
A twoja siostra? Co ona na to?
307
00:28:59,600 --> 00:29:01,200
Mam ją w dupie.
308
00:29:03,200 --> 00:29:04,680
Nie jestem tego pewna.
309
00:29:06,360 --> 00:29:09,320
Całe życie pracowałam
dla drani takich jak ty.
310
00:29:10,000 --> 00:29:11,640
Rżnęli mnie.
311
00:29:13,080 --> 00:29:13,960
Ty nie.
312
00:29:15,120 --> 00:29:16,600
Dziwne, prawda?
313
00:29:17,600 --> 00:29:19,080
Nigdy mnie nie dotknąłeś.
314
00:29:21,680 --> 00:29:22,560
Dlaczego?
315
00:29:24,600 --> 00:29:26,600
Onieśmielam cię? Tak?
316
00:29:32,920 --> 00:29:34,760
Nie mów, że się zakochałeś.
317
00:29:38,160 --> 00:29:39,320
Przestań pieprzyć.
318
00:29:40,800 --> 00:29:43,760
Mogłeś mnie wykorzystać,
kiedy miałeś okazję.
319
00:29:45,240 --> 00:29:47,520
Nie podejmę z tobą współpracy.
320
00:29:48,680 --> 00:29:49,560
Słyszysz?
321
00:29:50,440 --> 00:29:51,280
Nigdy.
322
00:29:54,280 --> 00:29:55,600
Zapomnij o mnie.
323
00:29:56,640 --> 00:29:57,640
Zapomnij.
324
00:30:00,680 --> 00:30:02,480
Zawsze będziesz dziwką.
325
00:31:03,680 --> 00:31:05,800
Szefie, musisz odzyskać rudą.
326
00:31:06,440 --> 00:31:08,160
Cholera, suce się podobało.
327
00:31:08,240 --> 00:31:10,000
Widać było, że nie udaje.
328
00:31:10,080 --> 00:31:13,960
Niektóre tylko rozstawiały nogi,
ona złapała mnie za fiuta, suka…
329
00:31:19,040 --> 00:31:21,680
Marcel, przestań! Zabijesz go!
330
00:32:00,200 --> 00:32:01,080
Agnès?
331
00:32:02,840 --> 00:32:04,120
Wiem, że tam jesteś.
332
00:32:05,080 --> 00:32:06,400
Musimy porozmawiać.
333
00:32:19,360 --> 00:32:20,920
To, co zaszło między nami…
334
00:32:22,240 --> 00:32:23,640
dla mnie coś znaczy.
335
00:32:25,680 --> 00:32:27,360
Bez przerwy o tobie myślę.
336
00:32:31,360 --> 00:32:33,440
Wiem, że jest ci ciężko.
337
00:32:36,520 --> 00:32:37,400
Agnès.
338
00:32:38,160 --> 00:32:39,040
Kocham cię.
339
00:32:41,200 --> 00:32:42,120
Proszę,
340
00:32:44,000 --> 00:32:45,560
wpuść mnie, ucieknijmy.
341
00:32:47,440 --> 00:32:49,000
Z dala od tych okropności.
342
00:32:51,560 --> 00:32:53,000
Niemożliwe.
343
00:32:54,640 --> 00:32:56,160
To niemożliwe.
344
00:33:56,160 --> 00:33:59,080
Matko, chciałyśmy wyrazić nasz podziw.
345
00:34:00,320 --> 00:34:01,480
Wasz podziw?
346
00:34:02,640 --> 00:34:04,640
Jesteśmy dumne z tej nagrody.
347
00:34:04,720 --> 00:34:06,720
Jesteś wzorem dla nas wszystkich.
348
00:34:07,280 --> 00:34:08,400
Jeanne również.
349
00:34:17,160 --> 00:34:18,080
Dziękuję.
350
00:34:46,600 --> 00:34:47,600
Mogę jakoś pomóc?
351
00:34:48,760 --> 00:34:49,800
Zostaw mnie!
352
00:34:53,400 --> 00:34:55,920
Ten żołnierz to nie jest zwykły pacjent.
353
00:35:06,160 --> 00:35:07,640
Byłam szczęśliwa,
354
00:35:07,720 --> 00:35:08,720
poślubiona Bogu.
355
00:35:10,560 --> 00:35:12,400
Tylko on się dla mnie liczył.
356
00:35:15,320 --> 00:35:17,160
Nie znam takiej miłości.
357
00:35:18,440 --> 00:35:20,920
Miłość do mężczyzny to nie zbrodnia.
358
00:35:22,200 --> 00:35:23,880
Nieważne, czy jest Niemcem.
359
00:35:24,560 --> 00:35:26,280
Są nią przyjemności cielesne.
360
00:35:26,960 --> 00:35:28,440
Złożyłam śluby czystości.
361
00:35:29,400 --> 00:35:31,000
Zdradziłam Słowo Boże.
362
00:35:31,480 --> 00:35:32,800
I Kościół!
363
00:35:32,880 --> 00:35:34,320
Nie mogę tu zostać.
364
00:35:34,400 --> 00:35:35,720
Potrzebujemy cię.
365
00:35:37,080 --> 00:35:39,920
Potrzebują cię setki rannych. Trwa wojna!
366
00:35:41,280 --> 00:35:43,760
Bóg ci to wybaczy.
367
00:35:44,960 --> 00:35:46,080
Nie dam rady.
368
00:35:48,320 --> 00:35:50,560
Nie mogę codziennie go widywać.
369
00:35:52,800 --> 00:35:54,120
Nie dam rady.
370
00:35:55,960 --> 00:35:57,840
Boże…
371
00:36:21,480 --> 00:36:23,360
Prezentuj broń!
372
00:36:41,680 --> 00:36:42,920
Drodzy rodacy,
373
00:36:43,880 --> 00:36:45,040
duch dominacji
374
00:36:45,120 --> 00:36:47,280
zagraża wolności naszych ludzi.
375
00:36:49,120 --> 00:36:50,440
Od wielu lat
376
00:36:51,040 --> 00:36:52,720
staramy się zapewnić pokój
377
00:36:52,800 --> 00:36:54,680
ciężko wypracowaną demokracją.
378
00:36:56,120 --> 00:36:57,240
Musimy docenić
379
00:36:57,320 --> 00:36:58,880
odwagę i poświęcenie
380
00:36:58,960 --> 00:37:02,560
kobiet, które pod nieobecność mężczyzn
wyszły przed szereg
381
00:37:03,240 --> 00:37:05,840
i każdego dnia troszczyły się
382
00:37:06,440 --> 00:37:08,000
o dzielnych żołnierzy.
383
00:37:10,160 --> 00:37:14,200
Chciałbym szczególnie podziękować
pani Caroline Dewitt,
384
00:37:16,760 --> 00:37:20,080
która zarządza nową
fabryką ambulansów w Saint-Paulin.
385
00:37:20,840 --> 00:37:22,400
Pani Jeanne Charrier,
386
00:37:24,320 --> 00:37:26,680
pielęgniarce ze szpitala w Saint-Paulin.
387
00:37:28,120 --> 00:37:31,640
Matce przełożonej Agnès,
która stojąc na czele klasztoru,
388
00:37:31,720 --> 00:37:34,440
obecnie szpitala wojskowego,
przyjmuje rannych,
389
00:37:35,760 --> 00:37:37,840
przynosząc zaszczyt Kościołowi.
390
00:37:41,440 --> 00:37:43,560
Pani Marguerite de Lancastel,
391
00:37:44,160 --> 00:37:45,400
jeżdżącej ambulansem.
392
00:37:52,280 --> 00:37:54,480
Gratuluję odwagi.
393
00:37:54,560 --> 00:37:55,400
Dziękuję.
394
00:37:57,240 --> 00:37:58,280
Brawo!
395
00:37:58,360 --> 00:37:59,320
Moje gratulacje.
396
00:38:03,960 --> 00:38:06,520
Dziękuję. Przynosisz dumę Francji.
397
00:38:11,440 --> 00:38:13,400
Dziękuję w imieniu Republiki.
398
00:38:16,240 --> 00:38:17,160
Drogie panie?
399
00:38:22,360 --> 00:38:23,480
Nie ruszać się.
400
00:38:56,880 --> 00:38:58,160
Zaraz wrócę.
401
00:38:58,240 --> 00:38:59,320
Zaczekam.
402
00:39:15,280 --> 00:39:16,280
Gratuluję.
403
00:39:17,480 --> 00:39:18,320
Dziękuję.
404
00:39:23,880 --> 00:39:26,160
Myślałam o naszej rozmowie.
405
00:39:26,240 --> 00:39:29,840
- Często plotę trzy po trzy…
- Nie zawsze.
406
00:39:32,760 --> 00:39:33,720
I…
407
00:39:36,680 --> 00:39:38,080
Chcę ci podziękować.
408
00:39:40,120 --> 00:39:41,320
Opuściłam burdel.
409
00:39:43,240 --> 00:39:44,880
Wszystko dzięki tobie.
410
00:39:46,520 --> 00:39:47,360
Więc…
411
00:39:49,920 --> 00:39:53,480
Nie wiem, jak wszystko się potoczy.
412
00:39:53,560 --> 00:39:55,320
To dla mnie nowa przygoda…
413
00:39:55,400 --> 00:39:56,360
Poradzisz sobie.
414
00:39:58,520 --> 00:39:59,800
To słuszna decyzja.
415
00:40:06,840 --> 00:40:07,680
Colin…
416
00:40:13,480 --> 00:40:14,840
Chciałam ci powiedzieć…
417
00:40:15,960 --> 00:40:17,200
Nie, czekaj!
418
00:40:17,280 --> 00:40:18,720
- Co?
- Tak nie można.
419
00:40:20,160 --> 00:40:22,720
Marguerite! Czekaj!
420
00:40:22,800 --> 00:40:24,240
Zostaw mnie. Idź precz!
421
00:40:34,960 --> 00:40:36,480
Pospieszcie się!
422
00:40:38,280 --> 00:40:39,200
Marguerite!
423
00:40:43,600 --> 00:40:44,480
Marguerite.
424
00:40:45,640 --> 00:40:47,120
Zakochał się we mnie.
425
00:40:47,640 --> 00:40:49,480
Mój syn się we mnie zakochał!
426
00:40:50,040 --> 00:40:52,280
Nie może odkryć, kim jestem! Nigdy!
427
00:40:52,360 --> 00:40:54,160
- Czekaj…
- Daj mi spokój!
428
00:40:54,240 --> 00:40:55,960
Zniknij jak dekadę temu!
429
00:40:56,040 --> 00:40:59,280
Wracaj do mieszczańskiego życia,
o którym tak marzyłaś!
430
00:40:59,360 --> 00:41:02,040
Nie musisz nawet się zmuszać,
by zerżnąć męża!
431
00:41:08,040 --> 00:41:09,480
Nigdy się nie zmuszałam.
432
00:41:54,760 --> 00:41:58,000
Moje uszanowanie,
panie prezydencie. Kapral Charrier.
433
00:41:59,160 --> 00:42:01,920
Chciałem podziękować
za docenienie mojej żony.
434
00:42:02,640 --> 00:42:03,840
W pełni zasłużyła.
435
00:42:04,880 --> 00:42:07,040
- Pilot?
- Niestety zostałem ranny.
436
00:42:07,120 --> 00:42:08,440
I zwolniony ze służby.
437
00:42:09,080 --> 00:42:13,040
Wyzdrowiałem i chcę dalej
służyć ojczyźnie.
438
00:42:13,120 --> 00:42:14,560
Należy ci się pochwała.
439
00:42:15,440 --> 00:42:18,200
Napij się z nami i wszystko nam opowiedz.
440
00:42:19,680 --> 00:42:21,480
Pani Charrier, proszę przodem.
441
00:42:22,720 --> 00:42:25,080
Z przyjemnością. Dziękuję panu.
442
00:42:34,400 --> 00:42:35,920
Co z tobą?
443
00:42:36,600 --> 00:42:38,200
Źle się pani czuje?
444
00:42:39,480 --> 00:42:41,600
Nie mogę oddychać. Źle się czuję.
445
00:42:42,480 --> 00:42:44,240
Możemy już iść? Przepraszam.
446
00:42:44,320 --> 00:42:45,960
Zaopiekuj się swoją żoną.
447
00:42:46,040 --> 00:42:47,680
- Przepraszam.
- Proszę.
448
00:42:48,480 --> 00:42:49,920
Proszę.
449
00:42:54,480 --> 00:42:56,360
Jak się czujesz? Pomóc wam?
450
00:42:56,440 --> 00:42:57,520
Nic jej nie jest.
451
00:43:20,040 --> 00:43:21,440
W co ty pogrywasz?
452
00:43:22,800 --> 00:43:24,240
Nie zdradzę kraju.
453
00:43:29,720 --> 00:43:31,920
Zaczniesz traktować mnie poważnie?
454
00:43:33,000 --> 00:43:34,760
Zrobię wszystko dla córki.
455
00:43:35,960 --> 00:43:38,280
Skończ to przedstawienie i wracajmy.
456
00:43:39,160 --> 00:43:40,040
Zrozumiano?
457
00:43:41,760 --> 00:43:43,120
- Zrozumiano?
- Jeanne?
458
00:43:45,680 --> 00:43:46,520
Jeanne?
459
00:43:53,720 --> 00:43:56,840
- Co się stało?
- Zasłabłam i upadłam.
460
00:43:58,240 --> 00:44:00,480
- Chodź, zbadam cię.
- Nic mi nie jest.
461
00:44:02,480 --> 00:44:03,520
Już mi przeszło.
462
00:44:05,840 --> 00:44:07,760
Prezydent na nas czeka.
463
00:44:17,320 --> 00:44:19,160
Jesteśmy z ciebie dumne, matko.
464
00:44:19,240 --> 00:44:21,200
Miło, że poznałaś prezydenta.
465
00:44:21,280 --> 00:44:23,080
Siostra Clarence ma rację.
466
00:44:23,160 --> 00:44:24,360
Poszło ci doskonale.
467
00:44:34,840 --> 00:44:38,640
Wydałem rozkaz, by kilka pułków
wzmocniło waszą ofensywę.
468
00:44:40,440 --> 00:44:43,800
Odeprzecie Niemców
jak Joffre nad Marną.
469
00:44:46,960 --> 00:44:48,880
Mam nadzieję, że wytrwamy.
470
00:44:50,160 --> 00:44:53,240
Jeśli Saint-Paulin padnie,
pogrąży wschodni front.
471
00:44:53,800 --> 00:44:54,680
Albo Paryż.
472
00:45:01,080 --> 00:45:05,080
Może wykorzystasz lotnika
do lotów zwiadowczych nad liniami wroga?
473
00:45:08,480 --> 00:45:11,240
Lekarz uznał go za niezdolnego do latania.
474
00:45:11,320 --> 00:45:12,800
Wiem.
475
00:45:13,920 --> 00:45:15,720
Ale mówi, że nic mu nie jest.
476
00:45:15,800 --> 00:45:18,280
Potrzebujemy specjalistów,
zwłaszcza teraz.
477
00:45:19,720 --> 00:45:22,040
A skoro zrobiłby to z dobrej woli…
478
00:45:31,400 --> 00:45:33,000
Jak się pani czuje?
479
00:45:35,280 --> 00:45:37,160
Znacznie lepiej. Dziękuję.
480
00:45:38,080 --> 00:45:39,640
To tylko zawroty głowy.
481
00:45:39,720 --> 00:45:43,360
A więc chciałby pan wrócić do służby?
482
00:45:43,440 --> 00:45:45,560
Jak najszybciej, panie prezydencie.
483
00:46:32,600 --> 00:46:33,440
Cholera!
484
00:47:00,080 --> 00:47:00,960
Halo?
485
00:47:01,480 --> 00:47:04,280
Dzień dobry, pani Dewitt, mówi burmistrz.
486
00:47:04,360 --> 00:47:05,440
Dzień dobry panu.
487
00:47:08,240 --> 00:47:09,200
Jak się pan ma?
488
00:47:09,800 --> 00:47:10,640
Dobrze.
489
00:47:11,520 --> 00:47:14,120
Dzwonię, by zapytać.
490
00:47:15,440 --> 00:47:16,720
Słyszałem o Victorze.
491
00:47:18,160 --> 00:47:19,040
Victorze?
492
00:47:21,200 --> 00:47:22,360
Nie słyszała pani?
493
00:47:24,720 --> 00:47:26,120
Zginął trzy dni temu.
494
00:47:31,000 --> 00:47:31,840
Nie żyje?
495
00:47:33,520 --> 00:47:36,000
Szczere wyrazy współczucia, madame.
496
00:48:48,480 --> 00:48:50,680
Jak mogłaś to przede mną ukrywać?
497
00:48:51,200 --> 00:48:52,680
Chciałam ci powiedzieć…
498
00:48:56,000 --> 00:48:57,400
Jesteś potworem.
499
00:48:58,760 --> 00:49:00,240
Potworem!
500
00:49:18,840 --> 00:49:19,680
Kto nie żyje?
501
00:49:30,560 --> 00:49:32,360
Twój tata, skarbie.
502
00:49:34,760 --> 00:49:35,920
To prawda, mamo?
503
00:51:59,400 --> 00:52:00,240
Agnès,
504
00:52:00,960 --> 00:52:04,200
nie mogę znieść myśli,
że przeze mnie cierpisz.
505
00:52:05,120 --> 00:52:06,120
Więc odchodzę.
506
00:52:07,360 --> 00:52:09,840
Spróbuję dołączyć
do rodziny w Szwajcarii.
507
00:52:10,920 --> 00:52:12,520
Mój los jest w rękach Boga.
508
00:52:15,360 --> 00:52:17,480
Pewnego dnia ta wojna się skończy
509
00:52:17,560 --> 00:52:19,680
i może znów się spotkamy.
510
00:52:20,880 --> 00:52:22,200
Będę na ciebie czekał.
511
00:52:22,800 --> 00:52:23,640
Twój kochany,
512
00:52:24,760 --> 00:52:26,040
Till von Hofstatten.
513
00:53:00,200 --> 00:53:01,080
Mocniej!
514
00:53:08,840 --> 00:53:09,960
Geneviève…
515
00:53:14,480 --> 00:53:16,000
nie możesz wątpić.
516
00:53:16,080 --> 00:53:17,560
Idź w pokoju, dziecko.
517
00:54:11,920 --> 00:54:13,960
Napisy: Mariusz Bansleben