1 00:00:19,811 --> 00:00:22,356 W poprzednich odcinkach... 2 00:00:24,358 --> 00:00:27,152 Billy, obiecaj, że nigdy nie skrzywdzisz Antrima. 3 00:00:27,236 --> 00:00:29,238 Naprawdę się nienawidzę, Billy. 4 00:00:29,321 --> 00:00:30,906 Zawsze tak było. 5 00:00:30,989 --> 00:00:33,075 Wiesz, co robią z tymi, którzy... 6 00:00:37,663 --> 00:00:39,665 Kim chcesz być, Billy? 7 00:00:39,748 --> 00:00:41,917 Nie możesz wiecznie grać w pokera. 8 00:00:42,626 --> 00:00:44,586 Hej, Jesse, jak zarabiasz na życie? 9 00:00:44,670 --> 00:00:46,296 Czasem kradnę bydło. 10 00:00:46,380 --> 00:00:47,756 Chcesz spróbować? 11 00:00:47,839 --> 00:00:48,799 Nie. 12 00:00:49,550 --> 00:00:51,760 Czy on umrze? Czy mój syn umrze? 13 00:00:51,843 --> 00:00:54,221 Pani syn choruje na suchoty. 14 00:00:54,304 --> 00:00:56,056 Może pójdziesz z nami? 15 00:00:56,139 --> 00:00:58,267 Zarobisz naprawdę niezłą forsę. 16 00:00:58,350 --> 00:00:59,601 Zajmę się tobą. 17 00:01:03,772 --> 00:01:04,856 Mój biedny synek. 18 00:01:04,940 --> 00:01:07,317 Przykro mi, Kathleen. 19 00:01:07,401 --> 00:01:10,445 Wiele się wydarzyło. Myślisz, że było warto? 20 00:01:10,529 --> 00:01:12,281 - Mieliśmy inne wyjście? - Nie. 21 00:01:12,364 --> 00:01:13,949 Nie sądzę, że było inne wyjście. 22 00:01:14,032 --> 00:01:14,950 Co się stało? 23 00:01:15,033 --> 00:01:17,494 To ta sama choroba, która zabrała twojego brata. 24 00:01:17,578 --> 00:01:19,288 Muszę odejść, Billy. 25 00:01:19,997 --> 00:01:21,415 Musisz mi pozwolić. 26 00:01:21,498 --> 00:01:24,501 Zajrzałam w twoją duszę 27 00:01:24,585 --> 00:01:27,087 i wiem, że jesteś dobrym człowiekiem. 28 00:01:27,170 --> 00:01:28,547 Bardzo mi przykro, Billy. 29 00:01:28,630 --> 00:01:31,008 Przede wszystkim musisz zdobyć forsę. 30 00:01:31,091 --> 00:01:33,176 Chodźmy stąd, Jesse. 31 00:01:34,219 --> 00:01:35,053 Billy, szybko! 32 00:01:36,888 --> 00:01:39,808 Tu na zachodzie rządzi kasta z Santa Fe, Billy. 33 00:01:39,891 --> 00:01:42,019 Badam cały ten cholerny układ. 34 00:01:42,102 --> 00:01:44,730 Kupują sędziów i każdego, kogo chcą. 35 00:01:44,813 --> 00:01:46,690 Pozbywają się tych, którzy im zawadzają. 36 00:01:46,773 --> 00:01:51,320 Uznaję oskarżonego winnym i skazuję go na trzy lata więzienia. 37 00:01:51,403 --> 00:01:52,654 Wstyd, panie sędzio. 38 00:01:52,738 --> 00:01:55,073 Dzieciak ma płacić za moje winy? 39 00:01:56,700 --> 00:01:57,659 Antrim! 40 00:02:23,060 --> 00:02:24,019 Billy! 41 00:02:28,440 --> 00:02:29,566 Ty żyjesz. 42 00:03:56,695 --> 00:04:00,907 Kim ty, u licha, jesteś? 43 00:04:02,784 --> 00:04:04,536 Nazywam się Billy Antrim. 44 00:04:07,789 --> 00:04:10,333 Tylko przejeżdżam. Nie chciałem przeszkadzać. 45 00:04:10,417 --> 00:04:13,128 Czemu tędy jedziesz? 46 00:04:18,508 --> 00:04:20,218 Uciekłem z więzienia. 47 00:04:22,387 --> 00:04:27,184 To najlepsza wymówka, 48 00:04:27,267 --> 00:04:30,353 jaką kiedykolwiek słyszałem. 49 00:04:37,986 --> 00:04:38,987 Jak się nazywasz? 50 00:04:43,992 --> 00:04:44,910 Alias. 51 00:04:47,370 --> 00:04:48,330 Tak się nazywam. 52 00:04:54,252 --> 00:04:57,881 Zawsze gdy mnie aresztują, podaję im inne nazwisko. 53 00:04:58,465 --> 00:05:01,551 A oni zawsze pytają, czy używam aliasu. 54 00:05:04,304 --> 00:05:07,516 Logiczne dla mnie jest potwierdzić. 55 00:05:08,558 --> 00:05:09,559 "Właśnie tak. 56 00:05:10,310 --> 00:05:11,686 Używam aliasu, 57 00:05:12,687 --> 00:05:13,980 bo tak się nazywam". 58 00:05:39,422 --> 00:05:40,549 Za co cię wsadzili? 59 00:05:53,311 --> 00:05:55,105 Po prostu nie lubię prawa. 60 00:06:15,375 --> 00:06:17,168 Myślisz, że chciałem cię zabić? 61 00:06:19,421 --> 00:06:21,047 Gdybym chciał, 62 00:06:21,673 --> 00:06:23,216 już byś nie żył. 63 00:06:29,389 --> 00:06:30,849 Tylko żartuję. 64 00:06:39,858 --> 00:06:41,234 Skoro już nie siedzisz, 65 00:06:41,902 --> 00:06:43,445 to dokąd teraz pójdziesz? 66 00:06:44,988 --> 00:06:46,990 Tak się składa, że też jestem w drodze. 67 00:06:48,199 --> 00:06:51,077 Zamierzałem udać się do Teksasu i znaleźć tam pracę. 68 00:06:51,161 --> 00:06:52,954 Jeśli umiesz jeździć konno i rzucać lassem, 69 00:06:53,038 --> 00:06:54,539 nic więcej ich nie obchodzi. 70 00:06:55,290 --> 00:06:58,084 Może chcesz jechać ze mną? 71 00:06:59,002 --> 00:07:00,921 Jesteś teraz wyjęty spod prawa. 72 00:07:01,004 --> 00:07:02,589 Nie będziesz mieć wielu opcji. 73 00:07:22,359 --> 00:07:25,445 Pamiętaj, że już nie nazywasz się Billy Antrim. 74 00:07:35,747 --> 00:07:37,207 Dobrze cię widzieć. 75 00:07:37,290 --> 00:07:38,333 Jak leci? 76 00:07:40,961 --> 00:07:42,504 To, co zwykle, panie Hooker? 77 00:07:43,296 --> 00:07:44,297 Jasne. 78 00:07:59,270 --> 00:08:00,355 Dobry wieczór. 79 00:08:01,272 --> 00:08:03,608 Pamięta mnie pan, panie Hooker, prawda? 80 00:08:03,692 --> 00:08:05,151 Oczywiście. 81 00:08:05,235 --> 00:08:06,236 Pan Alias. 82 00:08:07,195 --> 00:08:10,073 Zawsze dziwię się, że widzę pana na wolności, 83 00:08:11,449 --> 00:08:13,660 ale to jak sądzę pana zasługa. 84 00:08:14,661 --> 00:08:15,704 Dziękuję. 85 00:08:16,621 --> 00:08:18,540 Pewnie szuka pan pracy. 86 00:08:19,916 --> 00:08:21,292 Owszem. 87 00:08:21,376 --> 00:08:24,421 I jest ze mną młody przyjaciel, 88 00:08:24,504 --> 00:08:27,007 który też potrzebuje środków na utrzymanie. 89 00:08:30,093 --> 00:08:31,636 Dobry wieczór, panie Hooker. 90 00:08:35,682 --> 00:08:37,183 Nazywam się William H. Bonney. 91 00:08:41,730 --> 00:08:42,772 Skąd jesteś? 92 00:08:44,899 --> 00:08:46,234 Wychowałem się w Kansas. 93 00:08:47,318 --> 00:08:49,237 Ojciec był cieślą. 94 00:08:49,320 --> 00:08:51,197 Zawsze chciałem zostać kowbojem. 95 00:08:51,281 --> 00:08:53,533 Mam rodzinę w Kansas. 96 00:08:54,409 --> 00:08:56,745 Nie brzmisz, jak osoba z Kansas. 97 00:08:59,956 --> 00:09:02,542 Bo moja rodzina przybyła tu z Irlandii. 98 00:09:05,545 --> 00:09:06,671 Czyżby? 99 00:09:08,298 --> 00:09:09,716 Przybyli tu jako imigranci. 100 00:09:12,552 --> 00:09:14,971 Długo znasz pana Aliasa? 101 00:09:15,055 --> 00:09:16,473 Wystarczająco długo. 102 00:09:17,849 --> 00:09:21,394 Mieliśmy wspólny pokój w Pueblo, gdy ujeżdżaliśmy konie. 103 00:09:23,563 --> 00:09:24,981 Zabiłeś kiedyś kogoś? 104 00:09:30,487 --> 00:09:31,571 Jeszcze nie. 105 00:09:32,489 --> 00:09:33,531 Proszę pana. 106 00:09:35,533 --> 00:09:38,912 Wielu koniokradów kradnie moją własność. 107 00:09:39,704 --> 00:09:43,041 Z nimi się nie dyskutuje. Czasami trzeba ich zabić. 108 00:09:47,629 --> 00:09:48,713 Dasz radę? 109 00:09:50,799 --> 00:09:51,800 Jasne. 110 00:09:55,929 --> 00:09:58,807 Zaśpiewaj dla mnie, Williamie Bonney. 111 00:09:58,890 --> 00:10:00,600 Jeśli naprawdę jesteś Irlandczykiem. 112 00:10:01,184 --> 00:10:02,727 Nie jestem pewien. 113 00:10:03,645 --> 00:10:04,813 No jasne. 114 00:10:16,074 --> 00:10:17,575 Co chce pan usłyszeć? 115 00:10:21,830 --> 00:10:23,665 Coś kurewsko irlandzkiego. 116 00:10:32,507 --> 00:10:34,801 Pewnego ranka 117 00:10:36,052 --> 00:10:39,222 Wcześnie, gdy wyszedłem z domu 118 00:10:41,141 --> 00:10:45,270 Przy brzegu jeziora Loch Leinn 119 00:10:47,480 --> 00:10:51,860 Słońce Ubrało drzewa w zieleń 120 00:10:53,695 --> 00:10:57,407 I znów zakwitło lato 121 00:10:59,534 --> 00:11:01,077 Opuściłem miasto 122 00:11:03,580 --> 00:11:05,206 I powędrowałem w dal 123 00:11:06,708 --> 00:11:08,001 Przez pola 124 00:11:09,419 --> 00:11:10,628 Zielone i radosne 125 00:11:11,337 --> 00:11:12,839 I kogo spotkałem 126 00:11:14,632 --> 00:11:16,050 Młodą słodką Irlandkę 127 00:11:17,677 --> 00:11:23,975 O świcie dnia 128 00:11:35,737 --> 00:11:38,198 No to mam dwóch nowych kowbojów. 129 00:11:51,502 --> 00:11:52,837 Co podać? 130 00:11:52,921 --> 00:11:55,048 Podwójną whisky. 131 00:11:56,257 --> 00:11:57,675 Ja stawiam. 132 00:12:16,945 --> 00:12:18,321 Dzień dobry, Billy. 133 00:12:20,156 --> 00:12:21,199 Dzień dobry. 134 00:12:23,868 --> 00:12:24,869 Alice. 135 00:12:24,953 --> 00:12:26,162 Wiem. 136 00:12:33,711 --> 00:12:35,046 Szybko! 137 00:12:35,129 --> 00:12:37,215 Hej! 138 00:12:51,020 --> 00:12:52,605 No dalej! Szybko! 139 00:13:06,869 --> 00:13:08,413 Tak sobie myślałem. 140 00:13:08,496 --> 00:13:10,832 Hooker na boku zajmuje się kradzieżą koni. 141 00:13:11,958 --> 00:13:14,252 Płaci za to takim jak my. 142 00:13:14,335 --> 00:13:17,380 My ponosimy ryzyko, a on zgarnia forsę. 143 00:13:18,464 --> 00:13:20,758 Nie jesteś zadowolony z pracy dla pana Hookera? 144 00:13:21,342 --> 00:13:22,552 Billy. 145 00:13:23,261 --> 00:13:25,513 Tylko małpy pracują za orzeszki. 146 00:13:26,764 --> 00:13:29,767 Hooker ułożył sobie bardzo wygodne życie. 147 00:13:29,851 --> 00:13:32,478 A ja chcę być jego częścią. 148 00:13:33,730 --> 00:13:36,232 W obozie Grant jest kilka nowych koni. 149 00:13:36,858 --> 00:13:39,569 Tym razem weźmiemy je bez niego. 150 00:13:41,154 --> 00:13:42,405 A jeśli się dowie? 151 00:13:45,742 --> 00:13:47,535 Chyba mnie nie zawiedziesz, co? 152 00:13:54,917 --> 00:13:56,669 Po wszystkim, co dla ciebie zrobiłem? 153 00:14:01,382 --> 00:14:02,425 I dobrze. 154 00:14:42,090 --> 00:14:44,801 Mamy trzy minuty między strażą. Wchodzimy i wychodzimy. 155 00:15:04,529 --> 00:15:06,072 Szybko, Billy! Musimy ruszać! 156 00:15:39,856 --> 00:15:41,357 Dzień dobry. 157 00:15:42,525 --> 00:15:44,277 Co mogę dla ciebie zrobić? 158 00:15:44,360 --> 00:15:46,571 Chciałbym dla niego nowe podkowy. 159 00:15:48,698 --> 00:15:49,657 Jasne. 160 00:16:01,085 --> 00:16:04,797 Skąd taki młodzieniec jak ty ma takiego porządnego konia? 161 00:16:05,965 --> 00:16:07,884 - Kupiłem. - Od kogo? 162 00:16:08,843 --> 00:16:10,595 Znam wszystkich handlarzy. 163 00:16:11,846 --> 00:16:13,431 Kupiłem go w Nowym Meksyku. 164 00:16:21,314 --> 00:16:22,398 Jest znakowany. 165 00:16:25,776 --> 00:16:28,571 Podobno skradziono kilka koni w obozie Grant. 166 00:16:31,616 --> 00:16:33,201 Ukradłeś go? 167 00:16:33,284 --> 00:16:34,785 Ukradłeś go armii? 168 00:16:35,453 --> 00:16:37,079 Sam byłem w wojsku. 169 00:16:41,375 --> 00:16:43,127 Kiedyś zabijaliśmy złodziei koni. 170 00:16:45,421 --> 00:16:46,380 Już mówiłem, 171 00:16:47,673 --> 00:16:49,217 że kupiłem go w Nowym Meksyku. 172 00:16:51,010 --> 00:16:52,595 Jeśli nie chcesz zarobić... 173 00:16:52,678 --> 00:16:54,096 A kto tak powiedział? 174 00:17:04,649 --> 00:17:05,608 Jak się nazywasz? 175 00:17:07,193 --> 00:17:08,528 William H. Bonney. 176 00:17:34,178 --> 00:17:35,346 To tylko ja. 177 00:17:37,723 --> 00:17:38,849 Co robisz? 178 00:17:41,894 --> 00:17:43,229 Patrzę, jak śpisz. 179 00:17:43,938 --> 00:17:45,106 Jak niemowlę. 180 00:17:46,357 --> 00:17:47,400 Dlaczego? 181 00:17:49,527 --> 00:17:50,736 Bo wyjeżdżam. 182 00:17:53,573 --> 00:17:54,949 Teraz? 183 00:17:55,032 --> 00:17:58,160 Tak. Pokłóciliśmy się z Hookerem. 184 00:17:59,912 --> 00:18:02,582 Dowiedział się, więc go zastrzeliłem. 185 00:18:03,624 --> 00:18:04,959 Dlatego muszę jechać. 186 00:18:24,895 --> 00:18:26,522 Moja dziewczynka. 187 00:18:31,485 --> 00:18:35,865 No proszę. Pan William H. Bonney! 188 00:18:39,201 --> 00:18:41,495 Nadal uważam, że ukradłeś tego konia. 189 00:18:45,958 --> 00:18:48,586 Nie przeszkadza wam gra z koniokradem? 190 00:18:49,545 --> 00:18:51,464 Powiedziałem, że nie jestem koniokradem. 191 00:18:53,090 --> 00:18:56,093 Hej, ty! Może zamkniesz ryj? 192 00:18:57,345 --> 00:18:58,387 Bo co? 193 00:18:59,347 --> 00:19:02,266 Co? Pieprzony czarnuchu? 194 00:19:02,350 --> 00:19:03,517 No chodź! 195 00:19:03,601 --> 00:19:05,311 Spokojnie, panowie. 196 00:19:05,394 --> 00:19:06,562 - Spokój. - No chodź! 197 00:19:06,646 --> 00:19:08,689 Hej! Spokój. 198 00:19:08,773 --> 00:19:09,774 Hej. 199 00:19:13,486 --> 00:19:14,904 Co do mnie masz? 200 00:19:16,030 --> 00:19:16,989 Nic. 201 00:19:18,532 --> 00:19:19,992 Więc zrób, jak mówił. 202 00:19:20,826 --> 00:19:22,119 Zamknij ryj. 203 00:19:22,203 --> 00:19:24,080 A może wyjedziesz z miasta? 204 00:19:25,414 --> 00:19:28,292 Mam takie samo prawo tu być jak pan, panie Cahill. 205 00:19:28,876 --> 00:19:30,378 To wolny kraj. 206 00:19:30,461 --> 00:19:33,005 Jesteś koniokradem i kłamcą. 207 00:19:38,177 --> 00:19:40,638 Przestańcie! 208 00:19:55,986 --> 00:19:57,321 Billy? 209 00:20:23,514 --> 00:20:24,598 Wszyscy widzieliśmy. 210 00:20:26,058 --> 00:20:27,810 To nie była twoja wina. 211 00:20:36,235 --> 00:20:37,862 Lepiej się stąd zmywaj. 212 00:21:52,895 --> 00:21:53,854 Mamo? 213 00:21:56,398 --> 00:21:57,733 Musimy pogadać. 214 00:22:00,402 --> 00:22:01,529 Zabiłem człowieka. 215 00:22:05,908 --> 00:22:07,076 Nie chciałem. 216 00:22:10,162 --> 00:22:11,288 Nie miałem wyboru. 217 00:22:18,629 --> 00:22:20,840 Nie wiem, czy mogę prosić o wybaczenie. 218 00:22:23,259 --> 00:22:24,218 Może nie. 219 00:22:26,428 --> 00:22:27,930 Mamo, wiem, co byś powiedziała. 220 00:22:31,892 --> 00:22:33,310 Od tego nie ucieknę. 221 00:22:44,321 --> 00:22:46,115 Nie mogę udawać, że to się nie stało. 222 00:22:50,411 --> 00:22:51,912 Muszę wrócić. 223 00:22:56,417 --> 00:22:57,376 Powiedzieć prawdę. 224 00:23:00,713 --> 00:23:02,131 Ponieść konsekwencje. 225 00:23:16,562 --> 00:23:17,855 Tak myślisz. 226 00:23:25,571 --> 00:23:27,448 Nazywam się William H. Bonney. 227 00:23:31,035 --> 00:23:32,161 Przyszedłem opowiedzieć 228 00:23:32,244 --> 00:23:34,914 o śmierci kowala Francisa P. Cahilla. 229 00:23:36,957 --> 00:23:38,334 William H. Bonney, 230 00:23:38,417 --> 00:23:40,753 jesteś aresztowany za niecne zabójstwo 231 00:23:40,836 --> 00:23:43,464 kowala znanego nam wszystkim jako Windy Cahill. 232 00:23:43,547 --> 00:23:44,506 Przyznajesz się? 233 00:23:45,382 --> 00:23:46,425 To nie było zabójstwo. 234 00:23:48,302 --> 00:23:49,428 Tylko samoobrona. 235 00:23:50,512 --> 00:23:52,681 Pan Cahill mnie zaatakował 236 00:23:53,557 --> 00:23:55,100 i w czasie przepychanki 237 00:23:55,184 --> 00:23:57,311 załapałem za broń, a ona wystrzeliła. 238 00:23:59,980 --> 00:24:03,233 Przysięgam na grób matki, że nie chciałem go zabić. 239 00:24:05,110 --> 00:24:07,821 Obawiam się, że pana wina jest już ustalona, panie Bonney, 240 00:24:07,905 --> 00:24:11,533 z powodu wcześniejszego skazania za napad z bronią w Silver City 241 00:24:11,617 --> 00:24:13,827 i ucieczki z więzienia. 242 00:24:16,121 --> 00:24:19,541 Proszę zapytać świadków, pozna pan prawdę. 243 00:24:21,752 --> 00:24:22,753 Proszę pana. 244 00:24:26,006 --> 00:24:27,549 Moja rodzina przybyła do Ameryki 245 00:24:28,342 --> 00:24:29,677 i obiecano nam 246 00:24:31,387 --> 00:24:33,389 sprawiedliwe traktowanie. 247 00:24:35,975 --> 00:24:37,351 Wróciłem tu dziś, 248 00:24:42,898 --> 00:24:44,900 bo chcę wierzyć w tę obietnicę. 249 00:24:49,863 --> 00:24:51,365 Stanie pan przed sądem. 250 00:24:51,448 --> 00:24:53,742 A do czasu rozprawy dla bezpieczeństwa ludzi 251 00:24:53,826 --> 00:24:59,289 nakazuję umieścić pana w wartowni pod nadzorem. 252 00:25:15,347 --> 00:25:16,306 Idzie! 253 00:25:16,390 --> 00:25:19,435 Idzie! Zabił Windy'ego! Zabójca! 254 00:25:19,518 --> 00:25:21,186 Zgnijesz w więzieniu, młody! 255 00:25:21,270 --> 00:25:22,479 Powiesić go, szeryfie! 256 00:25:23,188 --> 00:25:25,482 - Powiesić go! - Billy! 257 00:25:25,566 --> 00:25:27,901 - Zabrać go stąd! - Powiesić go! 258 00:25:27,985 --> 00:25:30,654 Proszę zostawić więźnia! 259 00:25:32,031 --> 00:25:34,283 - Idź do diabła! - Powiesić go! 260 00:25:35,701 --> 00:25:38,996 Wsadźcie go na trochę do celi, zanim go powiesicie! 261 00:26:26,001 --> 00:26:27,836 Nie może pan podejść bliżej. 262 00:26:27,920 --> 00:26:30,589 Jestem dziennikarzem. Chcę zobaczyć się z więźniem. 263 00:26:31,715 --> 00:26:32,883 Zna pan prawo. 264 00:26:32,966 --> 00:26:37,012 Z pewnością nie chce pan naruszać wolności prasy, prawda? 265 00:26:40,307 --> 00:26:41,517 Proszę oddać broń. 266 00:26:51,902 --> 00:26:53,320 Panie Upson? 267 00:26:53,403 --> 00:26:54,988 Co pan tu robi? 268 00:26:55,823 --> 00:26:57,783 Wszędzie mam informatorów. 269 00:26:57,866 --> 00:26:59,743 Miło widzieć przyjazną twarz. 270 00:26:59,827 --> 00:27:01,620 Nie miałem wyboru, panie Upson. 271 00:27:02,496 --> 00:27:04,206 Nie zabiłbym go z zimną krwią. 272 00:27:05,707 --> 00:27:07,584 Chcą cię sądzić za zabójstwo. 273 00:27:07,668 --> 00:27:08,794 Wszyscy są przekupieni. 274 00:27:09,670 --> 00:27:11,380 Nie obchodzi ich prawda. 275 00:27:12,089 --> 00:27:13,715 Nie poddam się, panie Upson. 276 00:27:14,925 --> 00:27:16,510 Wydostanę się stąd. 277 00:27:17,553 --> 00:27:19,179 Nie wątpiłem ani przez chwilę. 278 00:27:21,557 --> 00:27:22,683 Gdy już to zrobisz, 279 00:27:25,352 --> 00:27:27,271 musisz mieć oczy dookoła głowy 280 00:27:28,063 --> 00:27:29,231 i spluwę w ręce. 281 00:27:30,357 --> 00:27:32,276 Od tej chwili będą nazywać cię zabójcą. 282 00:27:32,359 --> 00:27:33,944 - Nie jestem nim. - Nie. 283 00:27:35,279 --> 00:27:39,158 Nie. Jesteś dobrym i porządnym człowiekiem. 284 00:27:40,576 --> 00:27:42,244 Dokądkolwiek się stąd udasz, 285 00:27:43,245 --> 00:27:44,538 nie zapominaj o tym. 286 00:27:54,590 --> 00:27:55,924 Zrobi pan coś dla mnie? 287 00:27:57,342 --> 00:27:58,844 Proszę znaleźć Alice w saloonie 288 00:27:59,595 --> 00:28:00,721 i powiedzieć jej, 289 00:28:02,598 --> 00:28:03,599 że dziękuję. 290 00:28:09,062 --> 00:28:11,398 To nie jest nasze ostatnie spotkanie, panie Upson. 291 00:28:13,525 --> 00:28:14,568 Na pewno. 292 00:31:05,364 --> 00:31:06,406 Koń. 293 00:31:18,043 --> 00:31:21,421 Nie potrzebuję tego wszystkiego! Muszę mieć tylko konia. 294 00:31:22,381 --> 00:31:24,299 Nie zabierajcie go! Zginę tu! 295 00:31:25,384 --> 00:31:27,844 Ty i wasi ludzie odebraliście nam wszystkie ziemie. 296 00:31:28,595 --> 00:31:31,390 W zamian nie odbieram ci życia, ale zabieram ci tylko konia. 297 00:34:13,843 --> 00:34:15,136 Billy. 298 00:34:17,847 --> 00:34:18,932 Billy. 299 00:34:21,977 --> 00:34:23,228 Billy. 300 00:34:23,895 --> 00:34:24,938 Billy! 301 00:34:29,317 --> 00:34:31,027 - Billy! - Co? 302 00:34:39,619 --> 00:34:40,579 Billy? 303 00:34:41,288 --> 00:34:42,539 - Co? - Hej. 304 00:34:43,331 --> 00:34:44,749 W porządku. 305 00:34:54,259 --> 00:34:55,343 Kim jesteś? 306 00:34:56,511 --> 00:34:57,846 Nazywam się Barbara. 307 00:34:58,638 --> 00:34:59,931 Barbara Jones. 308 00:35:02,058 --> 00:35:03,310 Skąd wiesz, kim jestem? 309 00:35:04,769 --> 00:35:05,937 Nie rozumiem. 310 00:35:09,107 --> 00:35:10,859 - Gdzie jestem? - W Nowym Meksyku. 311 00:35:10,942 --> 00:35:13,737 Nadal jesteś bardzo chory. 312 00:35:19,409 --> 00:35:21,620 Nakarmię cię i wydobrzejesz. 313 00:35:22,704 --> 00:35:23,747 Barbara? 314 00:35:25,957 --> 00:35:26,916 Tak. 315 00:35:28,418 --> 00:35:29,502 Jestem zmęczony. 316 00:35:33,089 --> 00:35:34,049 Więc śpij. 317 00:36:16,091 --> 00:36:17,634 To hrabstwo Lincoln. 318 00:36:20,011 --> 00:36:21,805 Tuż obok fortu Stanton. 319 00:36:23,890 --> 00:36:24,849 To twój dom? 320 00:36:26,101 --> 00:36:27,060 Nie. 321 00:36:28,103 --> 00:36:30,605 Po prostu tu mieszkamy. 322 00:36:31,314 --> 00:36:32,315 Był pusty. 323 00:36:33,316 --> 00:36:34,609 A "my" to kto? 324 00:36:37,696 --> 00:36:40,156 Trzymam się grupy zwanej Gangiem Seven Rivers. 325 00:36:40,865 --> 00:36:43,284 Chłopcy poszli kraść bydło. 326 00:36:46,788 --> 00:36:48,123 Wystarczy? 327 00:36:51,876 --> 00:36:52,877 Chyba tak. 328 00:36:54,629 --> 00:36:55,714 Co ja tu robię? 329 00:36:57,590 --> 00:36:58,758 Niewiele pamiętam. 330 00:36:59,342 --> 00:37:02,387 Tylko szlak i kojoty. 331 00:37:04,848 --> 00:37:06,266 Ukradziono mi konia. 332 00:37:08,810 --> 00:37:11,354 Jeden z naszych znalazł cię na szlaku. 333 00:37:11,438 --> 00:37:13,690 Byłeś bez sił i prawie umarłeś, 334 00:37:14,691 --> 00:37:16,276 ale cię rozpoznał 335 00:37:17,527 --> 00:37:18,486 i tu sprowadził. 336 00:37:19,571 --> 00:37:20,739 Jak mnie rozpoznał? 337 00:37:22,240 --> 00:37:24,117 Nawet nie wiesz, jak jesteś sławny. 338 00:37:26,953 --> 00:37:29,372 W całym stanie wiszą listy gończe za tobą. 339 00:37:38,673 --> 00:37:40,258 A tobie tu nie przeszkadzam? 340 00:37:41,259 --> 00:37:43,219 Trzymam się z wyjętymi spod prawa! 341 00:37:43,303 --> 00:37:44,888 Lubię ich. 342 00:37:44,971 --> 00:37:48,433 Są niebezpieczni, ale fajnie ich mieć blisko. 343 00:37:51,227 --> 00:37:55,064 Podziwiam ich punkt widzenia i w dużej mierze go podzielam. 344 00:38:00,195 --> 00:38:01,738 Moi rodzice byli kalwinistami, 345 00:38:03,698 --> 00:38:05,116 czcicielami szatan. 346 00:38:07,827 --> 00:38:09,370 Nie mogłam się doczekać, 347 00:38:10,163 --> 00:38:11,581 aż ucieknę i będę wolna. 348 00:38:14,959 --> 00:38:17,587 Moi rodzice w Irlandii nazywani byli 349 00:38:19,255 --> 00:38:20,215 rebeliantami. 350 00:38:22,425 --> 00:38:23,843 Byli przeciwko Brytyjczykom. 351 00:38:27,055 --> 00:38:28,973 Nie mogli się doczekać, aż uciekną tutaj, 352 00:38:30,683 --> 00:38:31,851 do Ameryki. 353 00:38:38,066 --> 00:38:39,567 Też chcieli być wolni. 354 00:38:44,322 --> 00:38:45,323 Ty i ja, Billy, 355 00:38:46,908 --> 00:38:48,660 należymy do tego samego plemienia. 356 00:38:55,667 --> 00:38:57,627 Jak długo nie będzie chłopców? 357 00:39:06,970 --> 00:39:08,471 Pewnie jakiś tydzień. 358 00:41:39,288 --> 00:41:40,581 Wrócili. 359 00:42:17,702 --> 00:42:19,245 Billy, przepraszam. 360 00:42:22,582 --> 00:42:23,541 Billy. 361 00:42:39,932 --> 00:42:43,102 Napisy: Liliana Turek