1 00:00:06,043 --> 00:00:10,001 SERIAL NETFLIX 2 00:00:14,043 --> 00:00:16,959 Fichaelu, w końcu nadszedł czas. 3 00:00:17,043 --> 00:00:20,501 To dzień królewskiej ceremonii sadzania! 4 00:00:20,584 --> 00:00:22,043 Tak się cieszę! 5 00:00:22,126 --> 00:00:25,126 Ale co to jest „ceremonia sadzania”? 6 00:00:25,209 --> 00:00:27,334 Wyobrażam sobie coś takiego. 7 00:00:28,376 --> 00:00:31,459 Ile razy mamy powtarzać, że nie widzimy twoich myśli? 8 00:00:31,543 --> 00:00:34,126 Cieszę się, że moi bracia i siostry 9 00:00:34,209 --> 00:00:35,418 przyjadą na Farzara, 10 00:00:35,501 --> 00:00:37,293 by nadzorować to wydarzenie. 11 00:00:37,376 --> 00:00:38,793 Renzo, co robisz? 12 00:00:38,876 --> 00:00:40,376 Pakuję na klatę. 13 00:00:40,459 --> 00:00:41,876 Nie znam twojej rodziny. 14 00:00:41,959 --> 00:00:43,043 Mają mnie polubić. 15 00:00:43,126 --> 00:00:45,668 Uwielbiam, gdy czujesz się niepewnie. 16 00:00:45,751 --> 00:00:48,584 To podgrzewa mamusi racuszka. 17 00:00:49,168 --> 00:00:52,334 Ma delikatną, kruchą skórkę. 18 00:00:54,959 --> 00:00:55,876 Przedstawiam 19 00:00:55,959 --> 00:00:59,334 władców planet układu Zagloot. 20 00:00:59,418 --> 00:01:01,751 Jeśli twoje rodzeństwo mnie nie polubi, 21 00:01:01,834 --> 00:01:03,293 oczaruję ich małżonków. 22 00:01:05,418 --> 00:01:06,709 W mojej rodzinie 23 00:01:06,793 --> 00:01:08,543 rodzeństwo to małżonkowie. 24 00:01:08,626 --> 00:01:11,709 Mamy długą tradycję chowu wsobnego. 25 00:01:14,501 --> 00:01:16,501 Cholera, ta rodzina jest zajeb… 26 00:01:16,584 --> 00:01:17,918 Zajebista! 27 00:01:18,001 --> 00:01:20,251 To jak wycieczka do cyrku za darmo. 28 00:01:20,334 --> 00:01:22,084 Ktoś to upuścił. 29 00:01:23,168 --> 00:01:25,209 To twój wujek Peruka. 30 00:01:25,293 --> 00:01:27,043 Zabieraj głowę z jego tyłka. 31 00:01:27,126 --> 00:01:28,918 Bla. 32 00:01:29,001 --> 00:01:30,251 On wydaje się fajny. 33 00:01:30,334 --> 00:01:32,751 Pozwól, że się przedstawię. Jestem… 34 00:01:32,834 --> 00:01:35,709 Szumowiną, przez którego nasza siostra 35 00:01:35,793 --> 00:01:38,418 odrzuciła wielowiekową tradycję 36 00:01:38,501 --> 00:01:41,418 i który splamił nasze doskonałe geny. 37 00:01:42,084 --> 00:01:44,834 Wybacz, chyba mam okres. 38 00:01:44,918 --> 00:01:46,209 „Splamił geny”? 39 00:01:46,293 --> 00:01:47,918 Fichael nam dobrze wyszedł. 40 00:01:48,001 --> 00:01:51,584 „Dobrze”? Ma ręce sprawne jak wieśniak. 41 00:01:51,668 --> 00:01:54,543 I ma uszy na zewnątrz. 42 00:01:54,626 --> 00:01:59,043 I ma uszy na zewnątrz! 43 00:02:01,543 --> 00:02:04,459 To przykre, że wyszłaś za tego wysokiego, 44 00:02:04,543 --> 00:02:06,084 umięśnionego kretyna, 45 00:02:06,168 --> 00:02:09,126 a nie swojego przystojnego byłego narzeczonego. 46 00:02:09,209 --> 00:02:10,918 Przystojny były narzeczony? 47 00:02:11,001 --> 00:02:12,918 Jaki przystojny były narzeczony? 48 00:02:13,001 --> 00:02:15,459 Ten przystojny były narzeczony. 49 00:02:16,001 --> 00:02:16,834 Lalkarzu, 50 00:02:16,918 --> 00:02:20,709 wprowadź mnie do komnaty po królewsku! 51 00:02:23,293 --> 00:02:24,126 Witaj, 52 00:02:24,209 --> 00:02:27,126 licealna miłości, siostro bliźniaczko. 53 00:02:27,209 --> 00:02:30,376 Cholera! Twój były to twój brat bliźniak? 54 00:02:30,459 --> 00:02:33,418 Splama? Nie sądziłam, że dojdziesz. 55 00:02:33,501 --> 00:02:35,126 Ty to sprawiłaś. 56 00:02:35,209 --> 00:02:37,793 Ale dość o naszych dziesiątych urodzinach. 57 00:02:37,876 --> 00:02:39,501 Pewnie ty jesteś tym nowym. 58 00:02:39,584 --> 00:02:42,334 Lalkarzu, chcę wskazać na tego mężczyznę 59 00:02:42,418 --> 00:02:46,126 z przerażającą siłą wzgardzonego kochanka. 60 00:02:46,959 --> 00:02:50,168 Tak. Właśnie tak? 61 00:03:16,251 --> 00:03:18,584 Czyż mogłoby być bardziej romantycznie? 62 00:03:19,376 --> 00:03:20,959 Mal, przestań pierdzieć! 63 00:03:21,459 --> 00:03:23,876 Nie mów mi, co mam robić. Znasz grafik. 64 00:03:23,959 --> 00:03:26,918 Do 21.00 mam dupę, a ty pochwę. 65 00:03:27,001 --> 00:03:29,584 Masz pochwę do 21.00? 66 00:03:29,668 --> 00:03:32,209 Jest 20.59. Możemy to zrobić cztery razy! 67 00:03:32,293 --> 00:03:35,209 Nawet o tym nie myśl. Nie śpieszymy się. 68 00:03:35,293 --> 00:03:37,834 Jasne. Dlatego powiedziałem „cztery razy”. 69 00:03:37,918 --> 00:03:40,001 Już mnie zdradzano, Fichael. 70 00:03:40,084 --> 00:03:42,293 Chcę być pewna, że mogę ci zaufać. 71 00:03:42,376 --> 00:03:44,584 Val, oczywiście, że możesz. 72 00:03:44,668 --> 00:03:47,584 I szanuję to, że nie chcesz się śpieszyć. 73 00:03:47,668 --> 00:03:51,168 Dobrze, bo nie uprawiam seksu z byle kim. 74 00:03:52,334 --> 00:03:53,834 Hej, jest 21.00. 75 00:03:53,918 --> 00:03:56,918 Ty tam, chodź tu i zerżnij mnie. 76 00:03:59,293 --> 00:04:03,584 Nie mówiłam ci tego, ale jestem dziewicą. 77 00:04:04,293 --> 00:04:06,626 Rżnij mnie, sukinsynu! 78 00:04:07,334 --> 00:04:09,626 - O tak! - Na pewno jesteś dziewicą? 79 00:04:09,709 --> 00:04:11,543 Tak, zachowałam czystość 80 00:04:11,626 --> 00:04:12,959 dla kogoś wyjątkowego. 81 00:04:13,043 --> 00:04:14,959 Nigdy nie uprawiałam seksu. 82 00:04:15,043 --> 00:04:17,043 A teraz nie uprawiasz seksu? 83 00:04:17,126 --> 00:04:18,043 Nie. Zaraz! 84 00:04:18,126 --> 00:04:20,501 Patrzysz, jak moja siostra uprawia seks? 85 00:04:20,584 --> 00:04:23,293 Dlatego nie mogę ci ufać, Fichael. 86 00:04:23,376 --> 00:04:26,793 Pewnie ty też mnie zdradzisz. 87 00:04:26,876 --> 00:04:29,043 Val, nie zaufałbym temu Fichaelowi. 88 00:04:29,126 --> 00:04:31,251 Nie ufaj facetowi o dziwnym imieniu. 89 00:04:31,334 --> 00:04:33,793 Mówię ci to ja, Bungo Hurpy-Slurpy. 90 00:04:33,876 --> 00:04:36,501 SRAKA SKŁAD 91 00:04:36,584 --> 00:04:38,543 Czyli nie układa ci się z Val? 92 00:04:38,626 --> 00:04:42,084 Nie, ale chociaż Mal i Bungo mają długie… 93 00:04:42,584 --> 00:04:44,959 dildo, które całe wchodzi do dupy Bunga. 94 00:04:45,584 --> 00:04:47,793 Dziwne miejsce na pauzę. 95 00:04:47,876 --> 00:04:50,126 Czy jutro nie macie miesięcznicy? 96 00:04:50,209 --> 00:04:52,168 Zabierz Val na kolację. 97 00:04:52,251 --> 00:04:54,084 Świetny pomysł. Mogę ją zabrać 98 00:04:54,168 --> 00:04:56,543 po mojej królewskiej ceremonii sadzania. 99 00:04:56,626 --> 00:04:58,876 Scootie, przydałyby mi się takie rady. 100 00:04:58,959 --> 00:05:00,668 Nie mam szczęścia do kobiet. 101 00:05:00,751 --> 00:05:02,418 Spróbuj aplikacji randkowej. 102 00:05:02,501 --> 00:05:03,876 Wczoraj miałem randkę. 103 00:05:03,959 --> 00:05:05,376 Dobrała mi się do worka. 104 00:05:05,459 --> 00:05:06,834 To chyba dobrze poszło. 105 00:05:06,918 --> 00:05:07,834 Powiedz to jej. 106 00:05:09,918 --> 00:05:12,043 Nienawidzisz ludzi? 107 00:05:12,126 --> 00:05:14,709 Jesteś pracowity i do zastąpienia? 108 00:05:14,793 --> 00:05:17,584 Jestem Bazarack, twój Najwyższy Cesarz 109 00:05:17,668 --> 00:05:20,793 i szukam kilku dobrych sługusów. 110 00:05:20,876 --> 00:05:23,376 Ale ja jestem dupowatym goblinem 111 00:05:23,459 --> 00:05:25,376 z żoną o końskiej twarzy. 112 00:05:25,459 --> 00:05:27,418 Mogę dla pana pracować? 113 00:05:27,501 --> 00:05:29,001 Jasne, dupowaty goblinie! 114 00:05:29,084 --> 00:05:32,084 Wejdź na bazrackzabijnaśmierć.com, 115 00:05:32,168 --> 00:05:35,959 by utworzyć konto i wkrótce też powiesz… 116 00:05:36,043 --> 00:05:37,918 Uwielbiamy to miejsce. 117 00:05:38,001 --> 00:05:39,209 Jebać to miejsce! 118 00:05:40,834 --> 00:05:42,168 ZAREJESTRUJ SIĘ DZIŚ! 119 00:05:42,251 --> 00:05:44,584 Może znajdę prawdziwych sługusów, 120 00:05:44,668 --> 00:05:46,084 zimnokrwistych zabójców, 121 00:05:46,168 --> 00:05:48,543 nie sflaczałych dymaczy poduszek jak wy. 122 00:05:48,626 --> 00:05:51,168 Czemu nie dostałem ani jednej aplikacji 123 00:05:51,251 --> 00:05:52,293 z mojej strony? 124 00:05:52,376 --> 00:05:54,501 Ponieważ ktoś inny jest właścicielem 125 00:05:54,584 --> 00:05:57,418 bazackzabijnaśmierć.com. Widzi pan? 126 00:05:57,501 --> 00:05:58,709 Sztuka i rękodzieło? 127 00:05:58,793 --> 00:06:00,668 Sprzedają sztukę i rękodzieło 128 00:06:00,751 --> 00:06:02,584 z mojego adresu URL? 129 00:06:02,668 --> 00:06:04,668 To okropne! 130 00:06:04,751 --> 00:06:05,584 Nie wiem. 131 00:06:05,668 --> 00:06:08,584 Sprzedają urocze łapacze snów, wujku B. 132 00:06:08,668 --> 00:06:11,043 Quarfie, gdybyś nie był moim bratankiem, 133 00:06:11,126 --> 00:06:12,501 ukatrupiłbym cię. 134 00:06:13,251 --> 00:06:14,876 Nie wybaczę mojej siostrze, 135 00:06:14,959 --> 00:06:16,376 że wpadła z aligatorem. 136 00:06:16,459 --> 00:06:18,959 Mama mówiła, że tata był waranem z Komodo. 137 00:06:19,043 --> 00:06:22,168 Kto wie? Tę sflaczałą zdzirę przeleciała połowa bagna. 138 00:06:22,251 --> 00:06:24,501 Trochę mnie to wkurza, 139 00:06:24,584 --> 00:06:26,668 bo na spotkaniu jasno powiedziałem, 140 00:06:26,751 --> 00:06:28,459 że słowo dnia to „sflaczały”. 141 00:06:28,543 --> 00:06:30,084 Wypowiedziałem je dwa razy 142 00:06:30,168 --> 00:06:31,584 i nie widziałem wiwatów, 143 00:06:31,668 --> 00:06:33,376 okrzyków ani konfetti. 144 00:06:33,459 --> 00:06:37,043 Ale jak doszło do tej porażki ze stroną? 145 00:06:37,126 --> 00:06:39,959 Mówiłem, żebyś zarejestrował moją domenę, Fump! 146 00:06:40,043 --> 00:06:42,001 Nie mówił mi pan nic takiego. 147 00:06:42,084 --> 00:06:43,501 Kazał mi pan wsadzić łeb 148 00:06:43,584 --> 00:06:45,084 w moją sflaczałą dupę. 149 00:06:45,751 --> 00:06:49,584 Wypowiedział słowo dnia! Hurra! 150 00:06:50,543 --> 00:06:51,959 Jebać was wszystkich. 151 00:06:54,084 --> 00:06:55,626 Ten bal jest z okazji 152 00:06:55,709 --> 00:06:57,918 mojej królewskiej ceremonii sadzania? 153 00:06:58,668 --> 00:07:00,334 Czyż to nie wspaniałe, tato? 154 00:07:00,418 --> 00:07:02,918 Zamknij się. Wujek Peruka opowiada dowcip. 155 00:07:03,001 --> 00:07:04,543 Ple. 156 00:07:05,793 --> 00:07:07,751 To było rasistowskie! 157 00:07:13,459 --> 00:07:16,376 Uwaga, bracia, siostry, kuzyni, 158 00:07:16,459 --> 00:07:18,293 kuzyni bracia i kuzyni siostry, 159 00:07:18,376 --> 00:07:20,751 córki wujkowie, ojcowie dalszy kuzyn 160 00:07:20,834 --> 00:07:22,459 i babciu Chujobrodo. 161 00:07:22,543 --> 00:07:24,334 Proszę, nie nazywaj mnie tak. 162 00:07:24,418 --> 00:07:26,084 Idź walić swoją brodę. 163 00:07:26,168 --> 00:07:27,459 Mam nadzieję, 164 00:07:27,543 --> 00:07:30,834 że wszystkim smakuje biała maź, 165 00:07:30,918 --> 00:07:33,543 jedyne, co jeszcze możemy przetrawić. 166 00:07:33,626 --> 00:07:36,334 Dziękuję, Hammy, że nam ją dostarczyłeś. 167 00:07:41,168 --> 00:07:42,876 Pieprzyć to. Białko białka. 168 00:07:43,543 --> 00:07:45,626 Wszyscy wiemy, czemu zebraliśmy się 169 00:07:45,709 --> 00:07:47,918 na planecie naszej seksownej siostry. 170 00:07:48,001 --> 00:07:50,793 By uczcić jej syna, Fichaela. 171 00:07:50,876 --> 00:07:53,293 Mimo że Flamę przeleciał frajer 172 00:07:53,376 --> 00:07:54,751 i urodziła dziwoląga, 173 00:07:54,834 --> 00:07:57,168 Fichael wciąż ma prawo uczestniczyć 174 00:07:57,251 --> 00:07:59,459 w naszej tradycyjnej ceremonii. 175 00:07:59,543 --> 00:08:02,459 Nie mogę się doczekać ceremonii sadzania. 176 00:08:02,543 --> 00:08:03,709 Na czym mam usiąść? 177 00:08:04,668 --> 00:08:06,084 To nie sadzanie. 178 00:08:06,168 --> 00:08:07,584 To sadzenie. 179 00:08:07,668 --> 00:08:11,084 Zapłodnisz wszystkie kuzynki, 180 00:08:11,168 --> 00:08:14,418 na oczach całej rodziny i zrobisz palcówkę 181 00:08:14,501 --> 00:08:18,001 naszym odwróconym penisom i waginom. 182 00:08:18,084 --> 00:08:19,501 Wprowadźcie kuzynki! 183 00:08:22,501 --> 00:08:25,293 Nie mogę uprawiać seksu ze świruskami kuzynkami. 184 00:08:25,376 --> 00:08:26,834 Mam dziewczynę świruskę. 185 00:08:26,918 --> 00:08:27,959 Mamo, powiedz im! 186 00:08:28,043 --> 00:08:30,418 Przykro mi, synu, to tradycja. 187 00:08:30,501 --> 00:08:31,459 Tato? 188 00:08:32,584 --> 00:08:34,543 Słuszna uwaga, wujku Peruko. 189 00:08:34,626 --> 00:08:37,209 Być może wszyscy żyjemy w symulacji. 190 00:08:39,251 --> 00:08:40,084 Wybaczcie, 191 00:08:40,168 --> 00:08:42,668 chyba przełożę tę orgię kuzynów. 192 00:08:42,751 --> 00:08:44,043 Ale bal jest super! 193 00:08:44,126 --> 00:08:46,209 Za nim, kuzynki! 194 00:08:46,709 --> 00:08:50,126 Nie pozwólmy, by to zepsuło nam bal. 195 00:08:50,209 --> 00:08:51,126 Tańczymy! 196 00:08:51,709 --> 00:08:55,376 Ta przeklęta wsobna marionetka chce wydymać moją cholerną żonę. 197 00:08:55,459 --> 00:08:57,376 Tracąc Flamę, stracę królestwo. 198 00:08:57,459 --> 00:08:59,834 Muszę dać mu nauczkę. 199 00:08:59,918 --> 00:09:02,376 Lalkarzu, napieraj! 200 00:09:02,459 --> 00:09:04,418 Niech klepię w to dupsko! 201 00:09:05,501 --> 00:09:07,084 SRAKA SKŁAD 202 00:09:07,751 --> 00:09:09,126 Jak internetowe randki? 203 00:09:09,209 --> 00:09:11,709 Poznałem kogoś, ale kiepsko się układa. 204 00:09:11,793 --> 00:09:13,459 Ostatnio mieliśmy wideo czat 205 00:09:13,543 --> 00:09:15,168 i ciągle szczerzyła zęby. 206 00:09:15,251 --> 00:09:17,751 Mówisz, że się uśmiechała? To dobry znak. 207 00:09:17,834 --> 00:09:20,668 Tak? Czemu nie próbowała ukraść mojego numeru ubezpieczenia? 208 00:09:20,751 --> 00:09:22,418 Czemu nie poznałem lidera jej sekty? 209 00:09:22,501 --> 00:09:26,251 Nie zwabiła mnie do hotelu, nie przykuła do łóżka i nie kazała dymać męża bez gumy? 210 00:09:26,334 --> 00:09:28,626 Miałeś złe doświadczenia z kobietami. 211 00:09:28,709 --> 00:09:30,626 To oznaka sympatii. 212 00:09:30,709 --> 00:09:32,334 Nigdy żadna cię nie lubiła? 213 00:09:32,418 --> 00:09:34,751 Nigdy nikt mnie nie lubił. 214 00:09:35,501 --> 00:09:38,459 Chwila, może masz rację. Dzwoni do mnie. 215 00:09:40,084 --> 00:09:40,918 Cześć, Barry! 216 00:09:41,001 --> 00:09:42,834 Nie chcę być zbyt bezpośrednia, 217 00:09:42,918 --> 00:09:45,043 ale świetnie mi się z tobą rozmawia. 218 00:09:45,126 --> 00:09:46,209 Spotkajmy się. 219 00:09:46,293 --> 00:09:47,918 Może w domu mojej matki? 220 00:09:48,001 --> 00:09:49,209 Może w łazience? 221 00:09:49,293 --> 00:09:50,126 Nie! 222 00:09:50,209 --> 00:09:54,209 Nie jestem z Farzara. Spotkajmy się w połowie drogi. Oto współrzędne. 223 00:09:54,293 --> 00:09:55,584 Do wieczora, ciacho. 224 00:09:55,668 --> 00:09:57,626 No proszę. Masz dziś randkę. 225 00:09:57,709 --> 00:10:00,418 Jak to coś w stylu studniówki, lepiej kupię prezerwatywy. 226 00:10:00,501 --> 00:10:04,584 Zmusi mnie do napełnienia ich narkotykami, połknięcia ich i przemycenia do więzienia. 227 00:10:04,668 --> 00:10:06,918 A potem każe mi wydymać męża bez gumy. 228 00:10:07,709 --> 00:10:09,543 Trochę się denerwuję, 229 00:10:09,626 --> 00:10:11,751 bo słowa dnia to „bez gumy”. 230 00:10:11,834 --> 00:10:13,376 Wypowiedziałem je dwa razy 231 00:10:13,459 --> 00:10:14,876 i nie widziałem wiwatów, 232 00:10:14,959 --> 00:10:16,543 krzyków ani konfetti. 233 00:10:18,293 --> 00:10:20,793 O czym ty mówisz, Barry? 234 00:10:29,168 --> 00:10:31,251 Dlaczego chciała się spotkać tu? 235 00:10:31,834 --> 00:10:33,668 Robi z ciebie głupca, Barry. 236 00:10:33,751 --> 00:10:36,084 Powiem jej, co myślę. 237 00:10:39,418 --> 00:10:40,501 Halo? 238 00:10:40,584 --> 00:10:41,584 Dobry Boże. 239 00:10:41,668 --> 00:10:43,626 Będę potrzebował większej moszny. 240 00:10:45,584 --> 00:10:47,668 Bazarackzabijnaśmierć.com 241 00:10:47,751 --> 00:10:50,501 jest zarejestrowana na planecie emerytów. 242 00:10:50,584 --> 00:10:52,376 Shady Acreon 4. 243 00:10:54,793 --> 00:10:56,959 Zniszczę te stare pizdy 244 00:10:57,043 --> 00:10:58,834 i odzyskam mój adres URL. 245 00:10:58,918 --> 00:10:59,959 To tutaj. 246 00:11:04,918 --> 00:11:05,918 Czemu ukradłyście 247 00:11:06,001 --> 00:11:08,209 moją stronę bazarackzabijnaśmerć.com, 248 00:11:08,293 --> 00:11:09,501 pochwo-pierdy? 249 00:11:09,584 --> 00:11:11,709 Co to jest Bazarackzabijnaśmierć? 250 00:11:11,793 --> 00:11:14,418 Nasz adres internetowy to „bazar sztuki 251 00:11:14,501 --> 00:11:17,459 i rękodzieła Kiki, Reldi i Wedzi”. 252 00:11:18,251 --> 00:11:20,043 Nie tak się wymawia „bazar”. 253 00:11:20,126 --> 00:11:22,376 To dlatego, że Kiki go zarejestrowała, 254 00:11:22,459 --> 00:11:23,709 a ona jest głupia. 255 00:11:23,793 --> 00:11:25,084 A ty jesteś suką. 256 00:11:27,168 --> 00:11:29,793 Z czego się śmiejesz? Ty jesteś dziwką. 257 00:11:29,876 --> 00:11:32,168 Klasyczna dynamika! 258 00:11:32,251 --> 00:11:34,584 Każda kobieta jest jedną z tych trzech. 259 00:11:34,668 --> 00:11:35,918 Oddajcie moją stronę. 260 00:11:36,001 --> 00:11:36,918 Nie. 261 00:11:37,001 --> 00:11:39,584 Nie? 262 00:11:42,418 --> 00:11:44,209 Spróbowaliśmy, chodźmy. 263 00:11:44,293 --> 00:11:46,626 Nie zostaniecie na sernik? 264 00:11:46,709 --> 00:11:47,668 Sernik? 265 00:11:48,293 --> 00:11:50,543 Sernik? 266 00:11:53,043 --> 00:11:57,084 Dlatego Kiki ukryła pas w doniczce. 267 00:11:58,959 --> 00:12:00,584 To w stylu Kiki! 268 00:12:00,668 --> 00:12:02,751 Wedzio, czemu nie przyszłaś wczoraj 269 00:12:02,834 --> 00:12:04,293 pograć w shuffleboarda? 270 00:12:04,376 --> 00:12:07,293 Byłam w łóżku z Arturem Retyzmem. 271 00:12:07,376 --> 00:12:08,293 Logiczne. 272 00:12:08,376 --> 00:12:11,459 Spałaś już z pozostałymi braćmi Retyzm. 273 00:12:12,876 --> 00:12:15,084 Rozmawiacie czasem normalnie? 274 00:12:15,168 --> 00:12:17,209 Czy wszystko jest do przewidzenia? 275 00:12:17,293 --> 00:12:19,376 Kogoś interesuje strit? 276 00:12:19,459 --> 00:12:22,751 Mówisz o grze czy o swoich oczach? 277 00:12:22,834 --> 00:12:25,876 Kończą za szybko! 278 00:12:26,876 --> 00:12:28,584 Jesteście ogniste dziewczyny. 279 00:12:29,209 --> 00:12:32,126 Na to wygląda. Mam tyle uderzeń gorąca, 280 00:12:32,209 --> 00:12:33,751 że mogłabym gotować jajka. 281 00:12:33,834 --> 00:12:35,209 Ugotowałaś sobie jajka, 282 00:12:35,293 --> 00:12:36,876 gdy ta spartaczona aborcja 283 00:12:36,959 --> 00:12:38,209 zniszczyła ci macicę. 284 00:12:40,001 --> 00:12:42,376 Mam się śmiać? Zrobiło się mrocznie. 285 00:12:42,459 --> 00:12:45,334 Jest wściekła, bo nie lubimy Harolda, 286 00:12:45,418 --> 00:12:47,126 jej narzeczonego. 287 00:12:47,209 --> 00:12:49,709 Zostawcie Harolda w spokoju! Kocham go! 288 00:12:50,668 --> 00:12:54,376 Gdybym usunął dla was postać Harolda, 289 00:12:54,459 --> 00:12:58,043 oddałybyście mi bazarackzabijnaśmierć.com? 290 00:12:58,126 --> 00:12:59,751 Umowa stoi. 291 00:12:59,834 --> 00:13:01,209 Harold to same kłopoty. 292 00:13:01,293 --> 00:13:03,001 Czuję to w kościach. 293 00:13:03,084 --> 00:13:06,168 Nie, Wedzio, to twoja osteoporoza. 294 00:13:06,251 --> 00:13:07,918 Wracamy do żartów, 295 00:13:08,001 --> 00:13:10,251 jakby aborcja nigdy się nie wydarzyła. 296 00:13:12,751 --> 00:13:15,501 Oczywiście nie wyznałam, że jestem 297 00:13:15,584 --> 00:13:17,793 nieśmiertelną galaktyczną istotą. 298 00:13:17,876 --> 00:13:20,126 Teraz, gdy znasz moją prawdziwą formę, 299 00:13:20,209 --> 00:13:22,834 na pewno uciekniesz, jak każdy inny. 300 00:13:22,918 --> 00:13:23,959 O Boże. 301 00:13:24,043 --> 00:13:25,668 Też tam mam z kobietami. 302 00:13:25,751 --> 00:13:29,168 Gdy widzą, jak się rozbieram i wkładam broń do ust, pytają: 303 00:13:29,251 --> 00:13:31,459 „Jak wszedłeś do mojego mieszkania?”. 304 00:13:31,543 --> 00:13:32,668 Ludzie są niemili. 305 00:13:32,751 --> 00:13:35,251 Jesteśmy samotnymi dziwakami. 306 00:13:35,334 --> 00:13:37,251 Już nie czuję się taki samotny. 307 00:13:39,418 --> 00:13:42,418 Miłość jest księżycem 308 00:13:42,501 --> 00:13:45,584 I miłość jest słońcem 309 00:13:46,084 --> 00:13:50,626 To ciepło naszych zjednoczonych ciał 310 00:13:52,001 --> 00:13:54,626 Ty i ja 311 00:13:54,709 --> 00:13:57,418 Pasujemy do siebie idealnie 312 00:13:57,501 --> 00:13:59,543 To jest jak sen… 313 00:13:59,626 --> 00:14:01,793 Mam dla ciebie misję, Barry. 314 00:14:04,584 --> 00:14:07,168 Miłość to podróż 315 00:14:07,668 --> 00:14:10,501 Tajemniczy lot 316 00:14:11,168 --> 00:14:13,834 To magia, która się przebija… 317 00:14:13,918 --> 00:14:14,751 HIPERPRĘDKOŚĆ 318 00:14:15,834 --> 00:14:18,834 Wiem, że miłość… 319 00:14:18,918 --> 00:14:21,876 Mam dla ciebie misję, Gal. 320 00:14:22,459 --> 00:14:23,959 Przerwać misję! 321 00:14:27,918 --> 00:14:28,834 Gal, 322 00:14:28,918 --> 00:14:31,334 za naszą pierwszą romantyczną kolację. 323 00:14:31,418 --> 00:14:32,709 To miłe, 324 00:14:32,793 --> 00:14:34,793 ale ja nie jem ludzkiego jedzenia. 325 00:14:34,876 --> 00:14:37,959 Jem tylko jedną rzecz. 326 00:14:45,334 --> 00:14:47,376 Co? Mam coś w zębach? 327 00:14:48,876 --> 00:14:50,793 To wyjaśnia twoje imię: 328 00:14:50,876 --> 00:14:52,668 Galaxia Pożeraczka Światów. 329 00:14:52,751 --> 00:14:54,543 Myślałem, że jesteś Greczynką. 330 00:14:58,251 --> 00:15:00,251 Nie wierzę, że Fichael się spóźnia 331 00:15:00,334 --> 00:15:02,376 na naszą miesięcznicową kolację. 332 00:15:02,459 --> 00:15:04,293 Kogo to obchodzi? 333 00:15:04,376 --> 00:15:05,501 Zadzwonię do niego. 334 00:15:06,043 --> 00:15:08,126 Fichael? Gdzie jesteś? 335 00:15:08,209 --> 00:15:11,126 Nie przyszedłeś na naszą kolację. 336 00:15:12,043 --> 00:15:13,334 Wybacz, jestem chory. 337 00:15:13,918 --> 00:15:15,334 Jak się rozchorowałeś? 338 00:15:15,418 --> 00:15:17,126 Zostaw mnie, gębo jak pizda! 339 00:15:17,793 --> 00:15:19,126 Złaź! Już! 340 00:15:19,209 --> 00:15:20,043 Co takiego? 341 00:15:20,543 --> 00:15:21,668 Rozłączył się. 342 00:15:21,751 --> 00:15:23,834 Nie wierzę, że rozważasz oddanie 343 00:15:23,918 --> 00:15:25,876 swojego dziewictwa temu facetowi. 344 00:15:25,959 --> 00:15:27,584 Byłabym bardziej wybredna. 345 00:15:27,668 --> 00:15:30,001 Hej, dziadku. Co robisz o 21.01? 346 00:15:30,084 --> 00:15:31,876 Chcesz się zabawić? 347 00:15:36,459 --> 00:15:38,876 Dzięki Bogu. Tu jestem bezpieczny. 348 00:15:40,501 --> 00:15:41,668 Kuzynka Pająk! 349 00:15:49,834 --> 00:15:50,668 Fichael? 350 00:15:50,751 --> 00:15:53,043 Val, nie jest tak źle. 351 00:15:53,126 --> 00:15:55,459 Te dziewczyny, które zaraz mnie bzykną, 352 00:15:55,543 --> 00:15:56,668 to moje kuzynki. 353 00:15:58,959 --> 00:16:00,876 SHADY ACREON, KLUB GOLFOWY 354 00:16:04,418 --> 00:16:05,668 Nie zamawiałem tego. 355 00:16:05,751 --> 00:16:06,584 To ode mnie. 356 00:16:06,668 --> 00:16:09,501 Dużo o tobie słyszałam, Haroldzie. 357 00:16:09,584 --> 00:16:10,751 Jestem Barbarack. 358 00:16:10,834 --> 00:16:13,793 Lubię tenis, robię podłe leczo z dyni, 359 00:16:13,876 --> 00:16:16,084 a mój krzew wygląda jak spalony dom. 360 00:16:16,168 --> 00:16:17,126 Chcesz zobaczyć? 361 00:16:18,043 --> 00:16:19,376 Barbarack, tak? 362 00:16:19,459 --> 00:16:22,793 Dziewczyny z kursu Biblii nazywają mnie Cipa Żywe Srebro. 363 00:16:25,418 --> 00:16:29,918 Lubisz golf? Mam dwie lub trzy dziury, do których możesz wrzucać swoje piłki. 364 00:16:30,001 --> 00:16:31,918 Jedna jest jak pułapka piaskowa, 365 00:16:32,001 --> 00:16:33,293 ale nie powiem która. 366 00:16:33,376 --> 00:16:35,376 Jesteś piękną kobietą 367 00:16:35,459 --> 00:16:37,084 i doceniam propozycję, 368 00:16:37,168 --> 00:16:39,626 ale moje serce należy do innej. 369 00:16:40,501 --> 00:16:42,793 Nie wierzę, że nie chciał zobaczyć 370 00:16:42,876 --> 00:16:44,293 mojego płonącego krzewu. 371 00:16:44,376 --> 00:16:46,876 Ja chcę zobaczyć twój płonący krzew! 372 00:16:46,959 --> 00:16:50,626 Powiedział słowo dnia! Hurra! 373 00:16:50,709 --> 00:16:52,918 Właśnie to powiedziałem! 374 00:17:00,834 --> 00:17:02,209 Pobudka, przygłupie. 375 00:17:02,918 --> 00:17:04,501 Oto co się stanie. 376 00:17:04,584 --> 00:17:07,126 Spuszczę ci manto twojego życia, 377 00:17:07,209 --> 00:17:10,501 a potem opuścisz tę planetę na zawsze. 378 00:17:10,584 --> 00:17:12,418 Ktoś dostanie manto, 379 00:17:12,501 --> 00:17:14,834 ale to będę nie ja. 380 00:17:14,918 --> 00:17:16,668 Lalkarzu! 381 00:17:20,168 --> 00:17:22,959 Nie okazuj litości, lalkarzu! 382 00:17:26,334 --> 00:17:28,918 Kto ty? Street Fighter z Ulicy Sezamkowej? 383 00:17:29,001 --> 00:17:31,959 Lalkarzu, przewrotka Liu Kanga! 384 00:17:41,418 --> 00:17:44,668 To chyba najlepszy lalkarz na świecie. 385 00:17:44,751 --> 00:17:47,001 Lalkarzu, wykończ go! 386 00:17:52,626 --> 00:17:54,334 Pomocy! Zostałem zaatakowany. 387 00:17:54,418 --> 00:17:56,001 Ten człowiek zaatakował 388 00:17:56,084 --> 00:17:58,084 członka rodziny królewskiej, 389 00:17:58,168 --> 00:18:00,584 za co grozi mu śmierć! 390 00:18:00,668 --> 00:18:02,876 Flamo, nie było ani jednego ciosu, 391 00:18:02,959 --> 00:18:03,876 co ma sens, 392 00:18:03,959 --> 00:18:05,876 bo przyszedłem utulić go do snu. 393 00:18:05,959 --> 00:18:07,584 Takie są zasady. 394 00:18:07,668 --> 00:18:09,001 Nie mam wyboru. 395 00:18:09,084 --> 00:18:11,043 Wydaję rozkaz egzekucji. 396 00:18:11,126 --> 00:18:13,001 Et tu, wujku Peruko? 397 00:18:13,084 --> 00:18:14,209 Pla. 398 00:18:14,293 --> 00:18:17,209 Lalkarzu, chcę na niego napluć. 399 00:18:19,126 --> 00:18:20,043 Plask. 400 00:18:20,126 --> 00:18:22,084 Gdzie chcesz dziś zjeść kolację? 401 00:18:22,168 --> 00:18:23,584 Marzę o lodowej planecie 402 00:18:23,668 --> 00:18:25,501 lub o czymś z pierścieniami. 403 00:18:25,584 --> 00:18:26,584 Tak, coś takiego. 404 00:18:26,668 --> 00:18:29,334 Zastanawiałem się, czy nie byłoby dobrze, 405 00:18:29,418 --> 00:18:32,251 gdybyś ograniczyła jedzenie planet. 406 00:18:32,334 --> 00:18:34,959 Co to ma znaczyć? Że niby jestem gruba? 407 00:18:35,043 --> 00:18:37,876 Nie! Chodzi o zabijanie 408 00:18:37,959 --> 00:18:39,626 miliardów niewinnych ludzi. 409 00:18:39,709 --> 00:18:42,043 Czemu nie jeść bezludnych planet? 410 00:18:42,126 --> 00:18:45,376 Zaczyna się! Weganie chcą rozmawiać tylko o weganizmie. 411 00:18:45,459 --> 00:18:47,584 Czas z tobą czyni mnie szczęśliwym. 412 00:18:47,668 --> 00:18:51,334 Od kilku dni głos w mojej głowie nie każe mi obciągać strzelby. 413 00:18:51,418 --> 00:18:53,251 Mam tylko mały problem 414 00:18:53,334 --> 00:18:55,209 z planetarnym ludobójstwem. 415 00:18:55,293 --> 00:18:56,293 Spójrz na to tak. 416 00:18:56,376 --> 00:18:57,584 Gdy myjesz ręce, 417 00:18:57,668 --> 00:18:59,918 zabijasz miliardy niższych organizmów. 418 00:19:00,001 --> 00:19:03,126 Robię to samo. Trzy posiłki dziennie. 419 00:19:03,709 --> 00:19:05,001 To dobre argumenty. 420 00:19:05,084 --> 00:19:08,334 Blarpon 13! Będzie idealna na kolację. 421 00:19:08,418 --> 00:19:11,959 Mógłbyś tam polecieć i polać niewinnych ludzi sosem teriyaki? 422 00:19:12,043 --> 00:19:15,626 Barry był w kropce. 423 00:19:15,709 --> 00:19:17,834 Miał słuchać swojej dziewczyny 424 00:19:17,918 --> 00:19:19,334 czy sumienia? 425 00:19:19,418 --> 00:19:20,334 Wygląda na to, 426 00:19:20,418 --> 00:19:23,376 że najłatwiej będzie obciągnąć strzelbę. 427 00:19:23,459 --> 00:19:25,084 Cholera! Wrócił. 428 00:19:30,334 --> 00:19:31,751 Muszę porozmawiać z Val. 429 00:19:31,834 --> 00:19:33,918 Nie ma jej. A nawet gdyby była, 430 00:19:34,001 --> 00:19:35,834 nie chciałaby z tobą rozmawiać. 431 00:19:35,918 --> 00:19:37,959 Co z ciebie za zbok? 432 00:19:38,709 --> 00:19:40,043 Już 21.00? 433 00:19:40,126 --> 00:19:41,168 Prawie! 434 00:19:41,251 --> 00:19:42,626 Gdyby Val tu była, 435 00:19:42,709 --> 00:19:45,043 powiedziałbym jej, że jej nie zdradzam. 436 00:19:45,126 --> 00:19:47,293 Rodzina chce mnie zmusić 437 00:19:47,376 --> 00:19:49,084 do zapłodnienia kuzynek. 438 00:19:50,043 --> 00:19:53,209 Niestety moje kuzynki nie spoczną, 439 00:19:53,293 --> 00:19:55,001 póki nie dostaną, czego chcą. 440 00:19:55,084 --> 00:19:57,584 Ale nie chcę zdradzać Val, więc spędziłem 441 00:19:57,668 --> 00:19:59,459 ostatnie 20 minut, robiąc to. 442 00:19:59,543 --> 00:20:02,043 - Co to? - Cztery i pół litra mojej spermy. 443 00:20:03,126 --> 00:20:05,293 Okej. Możesz to zakręcić? 444 00:20:05,376 --> 00:20:06,834 Dam to kuzynkom, 445 00:20:06,918 --> 00:20:09,043 żeby przestały się do mnie dobierać. 446 00:20:09,126 --> 00:20:11,668 To najboleśniejsze 20 minut mojego życia, 447 00:20:11,751 --> 00:20:15,584 ale zrobiłem aż tyle, bo kocham Val. 448 00:20:15,668 --> 00:20:18,418 Dobry Boże! To musi być… 449 00:20:18,501 --> 00:20:19,668 Najsłodsza rzecz, 450 00:20:19,751 --> 00:20:21,793 którą ktoś dla mnie zrobił. 451 00:20:21,876 --> 00:20:25,293 Boże, cały czas tutaj byłaś? 452 00:20:26,543 --> 00:20:29,543 Fichaelu, jestem gotowa. Chcę to zrobić. 453 00:20:29,626 --> 00:20:31,959 Teraz? Trochę się tam obtarłem. 454 00:20:32,043 --> 00:20:33,668 Poza tym pokój jest pełny. 455 00:20:33,751 --> 00:20:36,959 Tu i teraz. To nasz czas. 456 00:20:42,376 --> 00:20:46,126 Boże, Fichaelu, już po dziewiątej! 457 00:20:46,209 --> 00:20:49,001 Zdradzasz mnie z moją siostrą! 458 00:20:49,876 --> 00:20:50,959 Brzydzę się tobą. 459 00:20:51,043 --> 00:20:52,293 Gdzie twoje sumienie? 460 00:20:59,376 --> 00:21:01,959 Przykro mi, że do tego doszło, kochanie. 461 00:21:02,043 --> 00:21:04,459 Mówiłem, że twoi krewni mnie nie polubią. 462 00:21:04,543 --> 00:21:08,209 Witamy na balu z okazji egzekucji. 463 00:21:08,293 --> 00:21:09,168 Lalkarzu! 464 00:21:13,126 --> 00:21:15,418 Nie zapomniałeś o czymś? 465 00:21:15,501 --> 00:21:16,418 Głupi ja. 466 00:21:16,501 --> 00:21:20,043 Zgodnie z tradycją przed egzekucją 467 00:21:20,126 --> 00:21:22,376 odbywa się ceremonialny posiłek. 468 00:21:22,459 --> 00:21:23,876 Podnieś ją! 469 00:21:36,418 --> 00:21:37,876 Co się stało Hammy? 470 00:21:37,959 --> 00:21:40,626 Nikt nie zadziera z moją rodziną! 471 00:21:51,209 --> 00:21:52,418 O kurwa. 472 00:22:00,459 --> 00:22:03,459 Użyję waszych kości na sztućce, 473 00:22:03,543 --> 00:22:06,709 a skóry jako dywaników w mojej komnacie. 474 00:22:06,793 --> 00:22:08,418 Jasna cholera, kobieto. 475 00:22:08,501 --> 00:22:10,251 To była najbardziej pojebana, 476 00:22:10,334 --> 00:22:12,543 bezwzględna rzecz, jaką widziałem, 477 00:22:12,626 --> 00:22:14,668 a nigdy mnie tak nie rozgrzałaś. 478 00:22:15,168 --> 00:22:16,876 Dam ci noc pełną namiętności, 479 00:22:16,959 --> 00:22:18,293 w którą nie uwierzysz. 480 00:22:18,376 --> 00:22:19,376 Lalkarzu! 481 00:22:21,793 --> 00:22:24,084 Tak! Tak, tam! 482 00:22:24,168 --> 00:22:26,126 Lalkarzu, zakończmy to. 483 00:22:29,501 --> 00:22:30,334 Plask. 484 00:22:33,126 --> 00:22:36,543 Kiki, mam złe wieści o Haroldzie. 485 00:22:36,626 --> 00:22:40,293 Twoje przyjaciółki miały rację. 486 00:22:40,376 --> 00:22:42,126 To zły człowiek. 487 00:22:47,376 --> 00:22:49,626 Czemu dałeś głowę Harolda na nas obu? 488 00:22:49,709 --> 00:22:52,251 Mówił pan, że tak będzie zabawnie. 489 00:22:52,334 --> 00:22:55,126 - Nie słuchaj mnie, gdy jestem pijany! - O Boże! 490 00:22:55,209 --> 00:22:58,334 Harold ma brata bliźniaka, z którym sypia. 491 00:22:58,418 --> 00:22:59,418 To koniec! 492 00:23:02,376 --> 00:23:04,251 Jest naprawdę tępa. 493 00:23:04,334 --> 00:23:05,959 Świetna robota, Bazaracku. 494 00:23:06,043 --> 00:23:08,418 Przekażemy ci domenę. 495 00:23:10,626 --> 00:23:11,876 Nie mogę tego zrobić. 496 00:23:11,959 --> 00:23:15,626 Kiki, nie zrujnuję ci życia za adres URL. 497 00:23:15,709 --> 00:23:17,251 Sfałszowałem nagranie. 498 00:23:17,334 --> 00:23:19,584 Chciałem, żeby Harold cię zdradził, 499 00:23:19,668 --> 00:23:20,751 ale on nie chciał. 500 00:23:20,834 --> 00:23:26,251 To świetny facet i powinnaś go poślubić. 501 00:23:26,334 --> 00:23:29,334 Ogłaszam was mężem i żoną. 502 00:23:30,543 --> 00:23:33,001 Przepraszamy, że nie ufałyśmy Haroldowi. 503 00:23:33,084 --> 00:23:35,334 Bałyśmy się, że cię zrani. 504 00:23:35,418 --> 00:23:37,918 Ale jeśli Bazarack ręczy za Harolda, 505 00:23:38,001 --> 00:23:40,043 to jest świetnym facetem. 506 00:23:40,126 --> 00:23:41,459 No chodźcie! 507 00:23:42,668 --> 00:23:43,793 Muszę lecieć. 508 00:23:43,876 --> 00:23:47,418 Cieszę się, że niektóre historie mają szczęśliwe zakończenie. 509 00:23:50,959 --> 00:23:52,084 Zapomniałem kluczy. 510 00:23:54,584 --> 00:23:57,501 Harold! Coś ty zrobił, pieprzony psycholu? 511 00:23:57,584 --> 00:23:58,459 Zabiłeś je! 512 00:23:58,543 --> 00:24:00,751 Tak. Jestem seryjnym mordercą. 513 00:24:00,834 --> 00:24:01,793 Co jest? 514 00:24:02,418 --> 00:24:04,876 Mam to gdzieś. Będę w swoim pokoju. 515 00:24:06,793 --> 00:24:09,626 Wedzia mówiła, że oznaczasz kłopoty. 516 00:24:09,709 --> 00:24:10,793 Chyba miała rację. 517 00:24:10,876 --> 00:24:12,293 Ale teraz myślę, 518 00:24:12,376 --> 00:24:16,084 że to mi rozwiązuje problem ze stroną. 519 00:24:16,168 --> 00:24:19,376 Poznajcie mojego nowego sługusa: 520 00:24:19,459 --> 00:24:20,626 Harolda! 521 00:24:20,709 --> 00:24:22,709 Panie, czy na pewno… 522 00:24:22,793 --> 00:24:24,918 Schowaj noże. Będzie dobrze. 523 00:24:25,001 --> 00:24:26,834 Cześć wszystkim. Jestem Harold. 524 00:24:26,918 --> 00:24:29,126 Wypowiedział nazwę dnia! 525 00:24:30,459 --> 00:24:32,876 Jestem niewidzialny, kurwa? 526 00:24:36,293 --> 00:24:37,709 Więc jesteście planetą 527 00:24:37,793 --> 00:24:39,501 uroczych ludzi na wózkach, 528 00:24:39,584 --> 00:24:41,084 którzy pokonali raka. 529 00:24:41,168 --> 00:24:42,543 Jesteśmy też sierotami. 530 00:24:42,626 --> 00:24:44,501 I mamy po co żyć. 531 00:24:46,876 --> 00:24:49,959 Wybacz, mały. Nie mogę dymać bez gumy kolejnego męża. 532 00:24:50,043 --> 00:24:51,334 Tak. Podnieś rękę. 533 00:24:52,751 --> 00:24:53,584 Hej, amancie, 534 00:24:53,668 --> 00:24:55,626 jak poszło marynowanie ludzkości? 535 00:24:55,709 --> 00:24:59,501 Planeta jest pełna miłych dzieci… 536 00:25:00,084 --> 00:25:01,584 Dzieci są takie słodkie. 537 00:25:01,668 --> 00:25:02,543 I delikatne. 538 00:25:02,626 --> 00:25:05,001 Mam ochotę na gwiezdnego grilla. 539 00:25:11,459 --> 00:25:12,793 Barry, co robisz? 540 00:25:12,876 --> 00:25:15,293 Kocham cię, ale nie pozwolę ci na to. 541 00:25:15,376 --> 00:25:17,751 Barry! Nie! 542 00:25:19,001 --> 00:25:21,793 Jeśli mogłeś, czemu nie zrobiłeś tego wcześniej? 543 00:25:21,876 --> 00:25:23,376 Gdybyś była na tyle mała, 544 00:25:23,459 --> 00:25:25,001 by umawiać się z innymi, 545 00:25:25,084 --> 00:25:26,293 zignorowałabyś mnie. 546 00:25:26,376 --> 00:25:28,626 Barry, miałeś zupełną rację. 547 00:25:28,709 --> 00:25:29,834 Żegnaj na zawsze! 548 00:25:30,709 --> 00:25:32,001 Jeszcze jedno. 549 00:25:32,084 --> 00:25:33,168 Mogę to pożyczyć? 550 00:25:40,043 --> 00:25:41,668 Teriyaki to dobry wybór. 551 00:25:43,334 --> 00:25:46,251 Miłość jest księżycem 552 00:25:46,334 --> 00:25:49,376 I miłość jest słońcem 553 00:25:49,876 --> 00:25:54,501 To ciepło naszych zjednoczonych ciał 554 00:25:55,793 --> 00:25:58,376 Ty i ja 555 00:25:58,876 --> 00:26:01,293 Pasujemy do siebie idealnie 556 00:26:01,376 --> 00:26:07,751 To jest jak sen 557 00:26:08,334 --> 00:26:10,751 Miłość to podróż 558 00:26:11,418 --> 00:26:14,334 Tajemniczy lot 559 00:26:14,834 --> 00:26:19,334 To magia, która się przebija 560 00:26:19,834 --> 00:26:25,751 Wiem, że miłość to ty 561 00:26:28,834 --> 00:26:30,751 Napisy: Anna Izabela Wiśniewska