1 00:00:06,043 --> 00:00:06,883 W POPRZEDNIM ODCINKU 2 00:00:06,963 --> 00:00:07,763 Bian! 3 00:00:08,403 --> 00:00:09,883 Boże. Bian, co się dzieje? 4 00:00:11,243 --> 00:00:13,003 - Zastałam Biana? - Kim jesteś? 5 00:00:13,643 --> 00:00:15,883 - Sarah. - Boże! 6 00:00:16,803 --> 00:00:19,883 Obiecałem Sarze, że za rok ją poślubię. 7 00:00:19,963 --> 00:00:22,883 Odmówiła. Ale nie poddawałem się. 8 00:00:22,963 --> 00:00:24,163 Sarah zbyt dużo poświęciła. 9 00:00:24,683 --> 00:00:27,203 Nie mogę jej zostawić, skoro obiecałem ją poślubić. 10 00:00:29,243 --> 00:00:30,523 Możemy porozmawiać? 11 00:00:32,203 --> 00:00:34,763 - Nie mamy o czym. - Tari, to ważne. 12 00:00:39,483 --> 00:00:41,963 - Czekam na kogoś. - Nie zajmę ci długo. 13 00:00:42,843 --> 00:00:43,643 O co chodzi? 14 00:00:47,083 --> 00:00:50,523 - Cóż za przypadek, że się tu spotykamy. - Raczej nieprzyjemny. 15 00:00:54,323 --> 00:00:55,123 Ja... 16 00:00:57,883 --> 00:01:00,523 - Ja i Bian... - Mówił mi. 17 00:01:02,163 --> 00:01:02,963 Wiesz wszystko? 18 00:01:03,043 --> 00:01:04,883 Nie obchodzi mnie wasza przeszłość. 19 00:01:05,843 --> 00:01:11,083 Został moim mężem w momencie złożenia przysięgi małżeńskiej. To dla mnie jasne. 20 00:01:11,883 --> 00:01:13,963 A mąż powinien być lojalny tylko wobec żony. 21 00:01:16,843 --> 00:01:18,363 Tari, ty tak nie myślisz. 22 00:01:20,083 --> 00:01:22,243 Nie mam złych intencji. 23 00:01:22,323 --> 00:01:27,523 Bian pewnie ci powiedział, że chciałam dać mu odejść po waszym ślubie. 24 00:01:29,203 --> 00:01:32,003 Nie chcę niszczyć niczyjego związku, Tari. 25 00:01:34,923 --> 00:01:36,083 Też jestem kobietą. 26 00:01:37,683 --> 00:01:42,203 - Wiem, jak boli złamane serce. - To czemu wciąż czekasz na Biana? 27 00:01:43,443 --> 00:01:45,403 Ciągle do mnie dzwoni. 28 00:01:46,523 --> 00:01:49,683 Powiedział, że nie jest zadowolony z wyboru swojej matki. 29 00:01:55,603 --> 00:01:57,083 Przyszłam tu dla Biana. 30 00:01:58,803 --> 00:02:01,523 Pozwoliłam mu odejść, żeby był szczęśliwy. 31 00:02:05,163 --> 00:02:06,523 Ale jest inaczej, Tari. 32 00:02:07,963 --> 00:02:09,363 Przy tobie jest nieszczęśliwy. 33 00:02:12,443 --> 00:02:17,363 Bian mi to tłumaczył. Teraz słucham twoich wyjaśnień. 34 00:02:17,443 --> 00:02:18,643 Ale mimo wszystko, 35 00:02:19,563 --> 00:02:21,803 nie można usprawiedliwić tego, co robicie. 36 00:02:24,443 --> 00:02:28,843 Dobra kobieta nie wzięłaby czegoś, co nie należy do niej. 37 00:02:35,923 --> 00:02:37,323 Tak, jestem już w środku. 38 00:02:39,803 --> 00:02:40,643 Ona już tu jest. 39 00:02:41,683 --> 00:02:42,483 Dobrze. 40 00:02:43,563 --> 00:02:44,963 Dziękuję za rozmowę. 41 00:02:47,323 --> 00:02:51,163 Tari! Czemu wyglądasz, jakbyś zobaczyła ducha? 42 00:02:51,243 --> 00:02:52,723 Bo tak właśnie było. 43 00:02:54,363 --> 00:02:58,283 Ducha? Tutaj? 44 00:03:03,043 --> 00:03:06,203 - Żartujesz, tak? - Oczywiście. 45 00:03:07,483 --> 00:03:09,683 Ducha w biały dzień, weź przestań. 46 00:03:16,043 --> 00:03:19,283 Powiedział, że nie jest zadowolony z wyboru swojej matki. 47 00:03:20,763 --> 00:03:25,283 Przyszłam tu dla Biana. Pozwoliłam mu odejść, żeby był szczęśliwy. 48 00:03:25,723 --> 00:03:29,683 Ale jest inaczej, Tari. Przy tobie jest nieszczęśliwy. 49 00:04:35,603 --> 00:04:38,363 Dwa, trzy. Jeszcze nie. 50 00:04:40,483 --> 00:04:42,843 Boże. Gotowi? 51 00:04:44,323 --> 00:04:45,163 Bian. 52 00:04:46,963 --> 00:04:47,763 Cześć! 53 00:04:51,083 --> 00:04:52,323 Tęskniłam za wami. 54 00:05:01,123 --> 00:05:02,723 Bian jest z Tobą nieszczęśliwy, Tari. 55 00:05:32,883 --> 00:05:36,283 Proszę Allaha o przebaczenie... 56 00:05:40,883 --> 00:05:42,563 Proszę Allaha o przebaczenie. Boże... 57 00:06:42,723 --> 00:06:46,963 NAJLEPSZE TOWARZYSTWO 58 00:06:53,603 --> 00:06:54,603 Bian. 59 00:06:56,243 --> 00:06:57,203 Obudź się. 60 00:06:59,323 --> 00:07:00,323 - Bian. - Co? 61 00:07:02,483 --> 00:07:03,483 Obudź się. 62 00:07:06,123 --> 00:07:07,123 O co chodzi? 63 00:07:08,603 --> 00:07:09,603 Musimy porozmawiać. 64 00:07:12,363 --> 00:07:15,003 - O tej porze? - To ważne. 65 00:07:17,563 --> 00:07:18,683 Dobrze, zaraz zejdę. 66 00:07:19,563 --> 00:07:22,403 - Zmówiłeś już modlitwę? - Dopiero się obudziłem. 67 00:07:23,523 --> 00:07:25,283 Najpierw się pomódl, a potem porozmawiamy. 68 00:07:25,363 --> 00:07:26,203 Hmm. 69 00:07:27,963 --> 00:07:31,443 - No, zmów modlitwę. - Boże, ale się czepiasz! 70 00:07:45,043 --> 00:07:46,283 - Dziękuję. - Oczywiście. 71 00:07:47,043 --> 00:07:47,923 Dzień dobry. 72 00:07:48,683 --> 00:07:51,203 - Niech pokój będzie z tobą. - I z tobą również. 73 00:07:52,083 --> 00:07:54,283 Jest pani wcześniej, pani Darmi. 74 00:07:55,563 --> 00:07:58,883 Jeśli zaśpię, kogut wydziobie moje szczęście. 75 00:08:01,683 --> 00:08:04,403 Zjadłbym kurczaka z Semarang, pani Darmi. 76 00:08:04,483 --> 00:08:05,563 Mogłaby go pani kupić? 77 00:08:08,643 --> 00:08:10,683 - Semarang jest daleko. - Tak. 78 00:08:11,803 --> 00:08:14,283 On chce porozmawiać ze mną na osobności. 79 00:08:15,723 --> 00:08:18,123 I chodzi o to, żebym nie słyszała? 80 00:08:18,203 --> 00:08:19,563 - Tak. - Odsyła mnie pan? 81 00:08:25,763 --> 00:08:27,123 O czym chcesz porozmawiać? 82 00:08:27,203 --> 00:08:30,123 O naszej umowie małżeńskiej. 83 00:08:31,483 --> 00:08:32,683 Chcesz coś dodać? 84 00:08:34,043 --> 00:08:35,523 Chcę cię o coś poprosić. 85 00:08:36,843 --> 00:08:37,723 Coś? 86 00:08:39,443 --> 00:08:40,243 Co masz na myśli? 87 00:08:44,043 --> 00:08:45,363 Chcę być twoją żoną. 88 00:08:50,163 --> 00:08:51,283 Co przez to rozumiesz? 89 00:08:53,443 --> 00:08:56,323 Przez czas, który pozostał nam jako małżeństwu... 90 00:08:57,203 --> 00:08:59,523 Chcę, żebyś traktował mnie jak swoją żonę. 91 00:09:00,643 --> 00:09:03,203 Możemy robić to, co inne pary. 92 00:09:07,443 --> 00:09:09,963 Oprócz... 93 00:09:11,683 --> 00:09:12,923 „Tych rzeczy”. 94 00:09:14,843 --> 00:09:17,203 „Tych rzeczy”? Czyli których? 95 00:09:18,803 --> 00:09:22,283 - No, „tych”. - Czyli? 96 00:09:23,043 --> 00:09:24,363 „Tych rzeczy”. 97 00:09:26,403 --> 00:09:28,523 - O co ci chodzi? - Tej jednej rzeczy, Bian. 98 00:09:30,403 --> 00:09:31,283 Ach... 99 00:09:33,283 --> 00:09:35,443 - Oprócz seksu? - Bian! 100 00:09:37,243 --> 00:09:40,203 Chcesz, żebym traktował cię jak żonę? 101 00:09:41,283 --> 00:09:42,363 - Mam rację? - Tak. 102 00:09:44,203 --> 00:09:46,683 - Możesz podać jakiś przykład? - Na przykład... 103 00:09:47,403 --> 00:09:51,243 Możemy wspólnie oglądać filmy, jeść kolację, wychodzić na miasto. 104 00:09:52,003 --> 00:09:56,043 Mogę do ciebie zadzwonić, zapytać, co robisz. 105 00:09:57,523 --> 00:10:01,563 Mam prawo do zajmowania twojego czasu, a ty mojego. 106 00:10:05,683 --> 00:10:06,563 Prosisz o wiele. 107 00:10:08,123 --> 00:10:09,563 - I... - Co jeszcze? 108 00:10:10,003 --> 00:10:13,043 Jeśli proszę, żebyś mnie podwiózł, masz znaleźć na to czas. 109 00:10:13,563 --> 00:10:15,683 Jeśli proszę, żebyś mnie odebrał, masz to zrobić. 110 00:10:15,763 --> 00:10:16,603 To wszystko? 111 00:10:17,523 --> 00:10:19,883 - Dobra, umowa stoi. - Jeszcze jedno. 112 00:10:20,803 --> 00:10:21,683 Co? 113 00:10:21,763 --> 00:10:25,203 Musisz chodzić na poranną modlitwę i nauki do meczetu. 114 00:10:25,923 --> 00:10:27,563 - Mam chodzić tam co rano? - Tak. 115 00:10:27,643 --> 00:10:30,443 - Wiesz, że lubię późno wstawać. - Obudzę cię, nie martw się. 116 00:10:32,563 --> 00:10:34,763 - Umowa stoi. To wszystko. - Jeszcze jedno. 117 00:10:36,883 --> 00:10:37,763 Co jeszcze? 118 00:10:37,843 --> 00:10:41,123 Dam ci wykłady i kazania Ustada. 119 00:10:41,203 --> 00:10:43,883 - Żebyś lepiej poznał religię. - Chcesz, żebym został Ustadem? 120 00:10:43,963 --> 00:10:45,683 - Nie. - Więc? 121 00:10:45,763 --> 00:10:47,563 Przynajmniej czegoś się dowiesz. 122 00:10:47,643 --> 00:10:52,003 - Co jest dobre, a co złe. - To już wiem. 123 00:10:54,883 --> 00:10:55,683 Dobrze. 124 00:10:57,683 --> 00:10:58,483 Jasne. 125 00:11:03,763 --> 00:11:09,363 - Pani Darmi, może już pani wyjść. - Oczywiście, szefowo. Przepraszam. 126 00:11:23,323 --> 00:11:26,563 Cześć, Aldi. Przepraszam, były straszne korki. 127 00:11:26,643 --> 00:11:28,403 Nie ma sprawy. Chcesz coś zamówić? 128 00:11:28,483 --> 00:11:30,723 Nie, zamówimy później. Niech tylko złapię oddech. 129 00:11:32,763 --> 00:11:35,403 - Jak się masz? - Dobrze, a ty? 130 00:11:37,443 --> 00:11:38,243 Niezbyt dobrze. 131 00:11:39,123 --> 00:11:39,923 Jesteś chory? 132 00:11:42,083 --> 00:11:42,883 Nie o to chodzi. 133 00:11:45,043 --> 00:11:45,843 Więc? 134 00:11:47,243 --> 00:11:48,443 Wciąż spotykasz się z Bianem? 135 00:11:58,923 --> 00:12:00,163 Dlaczego pytasz? 136 00:12:02,643 --> 00:12:04,883 Po prostu. 137 00:12:09,603 --> 00:12:10,683 To nie twoja sprawa. 138 00:12:18,923 --> 00:12:19,963 Bian już ma żonę. 139 00:12:21,363 --> 00:12:24,883 - Nie wiesz o nas wszystkiego. - Wiem wszystko. 140 00:12:26,003 --> 00:12:28,363 To ja was sobie przedstawiłem. 141 00:12:34,363 --> 00:12:37,883 I tylko dlatego sądzisz, 142 00:12:37,963 --> 00:12:40,643 że masz prawo oceniać nasz związek? 143 00:12:40,723 --> 00:12:45,043 - To co robicie, jest złe. - Możesz przestać mnie oceniać? 144 00:12:47,283 --> 00:12:49,523 Sarah, proszę. Zostaw go w spokoju. 145 00:12:52,643 --> 00:12:53,603 Oszalałeś, Aldi. 146 00:12:56,083 --> 00:13:00,923 Myślałam, że chcesz porozmawiać o szkolnych czasach. 147 00:13:04,123 --> 00:13:05,043 A okazuje się, 148 00:13:06,563 --> 00:13:09,803 że próbujesz być strażnikiem moralności. 149 00:13:11,683 --> 00:13:13,483 Już nigdy mnie nie zobaczysz! 150 00:13:35,723 --> 00:13:36,603 Bian. 151 00:13:43,563 --> 00:13:44,443 Bian. 152 00:14:10,523 --> 00:14:12,043 Wstawaj. Czas na poranną modlitwę. 153 00:14:14,203 --> 00:14:16,683 - Co tu robisz? - Budzę cię na poranną modlitwę. 154 00:14:17,163 --> 00:14:18,483 W meczecie trwają poranne nauki. 155 00:14:19,563 --> 00:14:20,483 Mówiłam ci wczoraj. 156 00:14:28,203 --> 00:14:30,003 Więc chcesz po prostu budzić mnie na modlitwę? 157 00:14:31,003 --> 00:14:31,963 Nie chcesz tu spać? 158 00:14:33,923 --> 00:14:34,923 O czym ty mówisz? 159 00:14:35,923 --> 00:14:38,123 Hej, dokąd to? 160 00:14:38,883 --> 00:14:40,123 Idę się przygotować do meczetu. 161 00:14:44,923 --> 00:14:45,723 Dość! 162 00:14:48,363 --> 00:14:51,083 - Nie złość się. - Kto tu się złości? 163 00:14:52,923 --> 00:14:55,723 Wyglądasz na zdenerwowaną, uśmiechnij się. 164 00:14:57,963 --> 00:14:59,323 Szeroki uśmiech, no już. 165 00:15:03,323 --> 00:15:06,123 Wyglądasz słodko. Czyja to żona? 166 00:15:07,243 --> 00:15:09,523 Wystarczy, wstawaj. Czas na modlitwę. 167 00:15:09,603 --> 00:15:11,563 - Przecież wstałem. - Pospiesz się. 168 00:15:11,643 --> 00:15:12,803 Wstawaj. 169 00:15:15,323 --> 00:15:18,243 - Wstałem. - Dalej, bo się spóźnisz. 170 00:15:18,323 --> 00:15:20,643 Musimy wierzyć w boskie przeznaczenie. 171 00:15:21,843 --> 00:15:26,963 Może to, czego chcemy, nie będzie dobre w oczach Allaha. 172 00:15:28,123 --> 00:15:33,523 Na przykład, gdy ktoś chce poślubić osobę A. 173 00:15:34,803 --> 00:15:36,683 Ale to niezgodne z przeznaczeniem. 174 00:15:37,643 --> 00:15:39,203 Musi poślubić osobę B. 175 00:15:40,163 --> 00:15:44,443 Bóg zdecydował, że jego przeznaczeniem jest ślub z osobą B. 176 00:15:45,443 --> 00:15:47,323 Nie obawiajcie się o boskie wybory. 177 00:15:48,363 --> 00:15:52,083 Allah wybiera dla nas najlepszych partnerów. 178 00:15:55,043 --> 00:16:01,923 Może w tym, co nam się nie podoba, kryje się dobro. 179 00:16:03,123 --> 00:16:06,243 Może to, za czym gonimy... 180 00:16:06,883 --> 00:16:10,603 Nie jest dobre w oczach Allaha. 181 00:16:10,683 --> 00:16:15,083 Musimy wypełnić swoje przeznaczenie. Żyć w szczerości. 182 00:16:15,643 --> 00:16:19,163 Zgodnie z wolą Bożą nasze serca pogrążą się w spokoju i szczęściu. 183 00:16:20,203 --> 00:16:22,443 Jeśli będziemy żyć godnie. 184 00:16:57,643 --> 00:16:59,723 Przepraszam Bian, mam dziś spotkanie. 185 00:17:01,043 --> 00:17:04,563 W przeciwnym razie byłabym wcześniej. Weź torbę. 186 00:17:06,763 --> 00:17:07,563 Idę. 187 00:17:09,883 --> 00:17:10,683 Poczekaj! 188 00:17:18,723 --> 00:17:20,643 - Zapomniałeś tego. - Dziękuję. 189 00:17:20,723 --> 00:17:22,323 - Idę. Pokój z tobą. - I z tobą. 190 00:17:41,403 --> 00:17:42,963 Wytrę ci pot. 191 00:18:01,283 --> 00:18:02,083 Bian. 192 00:18:03,563 --> 00:18:06,483 Seks przedmałżeński. Czy grzechy mogą zostać wybaczone? 193 00:18:06,963 --> 00:18:09,123 Seks przedmałżeński to haniebny czyn. 194 00:18:09,723 --> 00:18:14,923 Kobieta i mężczyzna odbywają stosunek jak mąż i żona. 195 00:18:15,643 --> 00:18:20,483 W Islamie kara powinna mieć charakter odstraszający lub wynosić 100 batów. 196 00:18:20,563 --> 00:18:23,683 W Koranie według Allaha... 197 00:18:43,203 --> 00:18:48,083 Cudzołożnik nie może ożenić się z cudzołożnicą lub bałwochwalczynią. 198 00:18:49,003 --> 00:18:55,883 Cudzołożnica nie może wyjść za bałwochwalcę. 199 00:18:55,963 --> 00:18:58,843 Tego zabrania się również wyznawcom. 200 00:18:58,923 --> 00:19:00,083 CUDZOŁÓSTWO, CZY MOŻNA OTRZYMAĆ ROZGRZESZENIE? 201 00:19:43,843 --> 00:19:45,843 Czy ktoś obecnych słyszał o filozofii mleka kokosowego? 202 00:19:45,923 --> 00:19:46,843 BTARI HAPSARI DYREKTORKA QUEEN SANDWICH 203 00:19:47,643 --> 00:19:48,523 Może ktoś? 204 00:19:51,803 --> 00:19:54,763 To jedna z moich ulubionych filozofii. 205 00:19:56,523 --> 00:19:59,723 Ponieważ mleko kokosowe nie bierze się znikąd. 206 00:20:00,723 --> 00:20:02,603 Powstaje w wyniku długiego procesu. 207 00:20:04,443 --> 00:20:08,083 Na początku owoc spada z drzewa. Trzeba obrać go ze skórki. 208 00:20:08,963 --> 00:20:11,803 Rozłupać skorupę. Zetrzeć miąższ. 209 00:20:12,883 --> 00:20:15,963 Dodać wodę i wyciskać, aż powstanie mleko kokosowe. 210 00:20:17,403 --> 00:20:20,643 Ale okazuje się, że wciąż nie jest przydatne do użytku. 211 00:20:21,883 --> 00:20:24,723 To mleko kokosowe należy najpierw ugotować. 212 00:20:25,283 --> 00:20:30,443 Żeby można było wykorzystać je do przyrządzenia curry czy potrawki. 213 00:20:32,723 --> 00:20:34,443 My jesteśmy tym mlekiem. 214 00:20:36,443 --> 00:20:38,723 Jeśli mamy być użyteczni 215 00:20:38,803 --> 00:20:41,283 i wykorzystywać pełnię naszego potencjału, 216 00:20:42,403 --> 00:20:46,443 musimy przejść długi proces. I wielokrotne testy. 217 00:20:47,003 --> 00:20:49,603 One nie wynikają z tego, że Bóg nas nienawidzi. 218 00:20:49,683 --> 00:20:53,283 Ale z tego, że nas kocha. 219 00:20:55,003 --> 00:20:59,323 Bóg chce, żebyśmy byli mlekiem kokosowym, które przyda się wszystkim. 220 00:21:04,883 --> 00:21:08,203 Pani Tari, dziękujemy za przemowę i podzielenie się wiedzą. 221 00:21:08,283 --> 00:21:10,043 Brawa dla pani Tari. 222 00:21:13,083 --> 00:21:14,443 - Dziękuję. - Ja również. 223 00:21:16,883 --> 00:21:18,243 - Dziękuję pani. - Oczywiście. 224 00:21:19,723 --> 00:21:21,003 Była pani wspaniała. 225 00:21:22,283 --> 00:21:24,523 Dlaczego „pani Tari”? Mów mi po imieniu. 226 00:21:25,203 --> 00:21:28,403 - Z kim przyszedłeś? - Sam, jestem singlem. 227 00:21:29,283 --> 00:21:32,883 - Więc musisz to wkrótce zmienić. - Chciałbym. 228 00:21:34,523 --> 00:21:38,443 - Ale ona spotyka się z kimś innym. - Naprawdę? 229 00:21:41,923 --> 00:21:43,723 Niefajnie być piątym kołem u wozu. 230 00:21:48,043 --> 00:21:49,083 Tak. 231 00:21:52,043 --> 00:21:54,363 - Niech pokój będzie z tobą. - Z tobą również. 232 00:21:55,083 --> 00:21:58,243 Ami. Najlepsza przyjaciółka Tari, wziętej przedsiębiorczyni. 233 00:21:58,923 --> 00:22:01,323 - Przesadzasz. - Aldi. 234 00:22:01,843 --> 00:22:02,963 - Och. - Kuzyn Biana. 235 00:22:03,803 --> 00:22:04,843 Dzięki Bogu. 236 00:22:08,403 --> 00:22:10,363 - Singiel? - Słucham? 237 00:22:11,083 --> 00:22:14,003 - Przyszedłeś sam? - Tak. 238 00:22:14,483 --> 00:22:16,163 Przyszedł sam. 239 00:22:16,923 --> 00:22:21,843 Przyszedłem zobaczyć panią Tari. Chcę się uczyć. 240 00:22:22,923 --> 00:22:25,483 - Ale uroczo. - Co? 241 00:22:25,563 --> 00:22:28,963 - Co? - O co chodzi? 242 00:22:29,043 --> 00:22:32,763 Twoja chęć zdobycia wiedzy jest urocza. 243 00:22:34,883 --> 00:22:36,443 Super, tak trzymaj. 244 00:22:36,963 --> 00:22:39,443 - Znowu to robisz. - Lubię twoją przyjaciółkę. 245 00:22:40,443 --> 00:22:43,403 Odnosi sukcesy w biznesie, ale coś trapi jej serce. 246 00:22:45,203 --> 00:22:46,323 Co masz na myśli? 247 00:22:50,603 --> 00:22:53,283 Mam nadzieję, że mój kuzyn nie utrudnia ci życia. 248 00:22:55,763 --> 00:22:57,563 - Masz dziewczynę? - Słucham? 249 00:22:58,163 --> 00:23:00,523 Broszura! 250 00:23:00,603 --> 00:23:02,083 - Masz broszurę? - Jeszcze nie. 251 00:23:02,163 --> 00:23:05,003 - Niech Allah mi wybaczy. - Ogarnij się, proszę. 252 00:23:05,083 --> 00:23:06,603 Taki przystojny. 253 00:23:07,243 --> 00:23:08,123 Idź je rozdać. 254 00:23:08,203 --> 00:23:10,083 - Coś nie tak? - Robisz mi wstyd. 255 00:23:10,163 --> 00:23:11,763 - Idź już. - Jesteś taka ciekawska. 256 00:23:15,403 --> 00:23:18,763 - Przepraszam, Ami taka już jest. - Jest zabawna. 257 00:23:21,323 --> 00:23:22,443 Jak twój biznes? 258 00:23:23,203 --> 00:23:25,403 W tym rzecz. Chcę cię prosić o pomoc. 259 00:23:25,483 --> 00:23:28,163 - W czym? - Zostań moją mentorką. 260 00:23:29,883 --> 00:23:32,243 Jeszcze nie jestem specjalistką. 261 00:23:32,323 --> 00:23:35,363 Jeśli chcesz, przedstawię cię mojemu znajomemu, jest ekspertem. 262 00:23:35,443 --> 00:23:37,763 - Dlaczego ty się tym nie zajmiesz? - Pokój z wami. 263 00:23:37,843 --> 00:23:40,403 - I z tobą również. - Bian. 264 00:23:49,803 --> 00:23:50,603 Musimy iść. 265 00:23:52,643 --> 00:23:54,123 Pójdę już. Pokój z tobą. 266 00:23:54,203 --> 00:23:55,763 - I z tobą. - Chwila, moja torba. 267 00:23:56,603 --> 00:23:57,443 KONFERENCJA BIZNESOWA 268 00:24:02,443 --> 00:24:03,443 Czemu Aldi tam jest? 269 00:24:04,083 --> 00:24:07,483 Aldi dołączył do moich warsztatów. 270 00:24:07,563 --> 00:24:09,643 - Przyszedł kilka razy. - Jak to? 271 00:24:10,403 --> 00:24:13,483 - Przecież to publiczne wydarzenie. - Wiem o tym. 272 00:24:14,683 --> 00:24:15,843 Często rozmawiacie? 273 00:24:17,043 --> 00:24:19,243 - Czasami. - A na WhatsAppie? 274 00:24:20,923 --> 00:24:22,683 - Raz. - O czym? 275 00:24:23,403 --> 00:24:26,923 O niczym szczególnym, to w końcu twój kuzyn. 276 00:24:27,003 --> 00:24:28,883 Mówiłem, żebyś się trzymała z daleka. 277 00:24:28,963 --> 00:24:31,323 - Dlaczego? - Bo mi się to nie podoba. 278 00:24:31,403 --> 00:24:34,283 - Musi być jakiś powód. - Po prostu mi się to nie podoba. 279 00:24:38,523 --> 00:24:41,363 - Zachowujesz się jak zazdrosny mąż. - Nie jestem zazdrosny. 280 00:24:44,643 --> 00:24:47,003 - Jesteś, tak? - Wcale nie! 281 00:24:53,683 --> 00:24:54,843 Jesteś zazdrosny, prawda? 282 00:25:05,843 --> 00:25:06,843 Pokój z wami. 283 00:25:11,803 --> 00:25:14,883 - Pokój z wami. - I z tobą. 284 00:25:17,323 --> 00:25:21,123 - Zastałem Biana? - Pan Bian jeszcze nie wrócił z biura. 285 00:25:22,723 --> 00:25:23,843 - Aldi. - Tari. 286 00:25:24,643 --> 00:25:26,603 - Co cię sprowadza? - Byłem u cioci Yasmin. 287 00:25:26,683 --> 00:25:28,883 - To od niej. - Od mamy? 288 00:25:30,363 --> 00:25:32,923 - Powinienem wcześniej uprzedzić. - Nic się nie stało. 289 00:25:33,603 --> 00:25:37,723 Mama przysłała mi tkaniny. Muszę do niej zadzwonić. 290 00:25:41,483 --> 00:25:44,203 Halo. Pokój z tobą, mamo. Przysłałaś mi tkaniny? 291 00:25:44,923 --> 00:25:51,803 Tak, dziękuję bardzo. Jasne. Pokój z tobą. 292 00:25:52,683 --> 00:25:53,683 Chodź, tędy. 293 00:25:55,003 --> 00:25:56,963 - Usiądź, Aldi. - Dziękuję. 294 00:25:57,043 --> 00:25:58,363 - Zaraz wrócę. - Jasne. 295 00:26:03,683 --> 00:26:05,363 - Pan przystojny. - Och. 296 00:26:05,443 --> 00:26:07,643 Zrobiłam zapiekane banany. 297 00:26:11,523 --> 00:26:14,163 Dziękuję, że zadałeś sobie trud, by tu przyjechać. 298 00:26:15,083 --> 00:26:16,403 Jakbyś rozmawiała z kimś innym. 299 00:26:18,043 --> 00:26:19,883 Muszę lecieć, pozdrów Biana. 300 00:26:19,963 --> 00:26:20,763 Jasne. 301 00:26:21,283 --> 00:26:22,563 - Pokój z tobą. - I z tobą. 302 00:26:36,643 --> 00:26:37,443 Bian. 303 00:27:01,203 --> 00:27:03,763 Muszę iść, spieszę się. 304 00:27:06,883 --> 00:27:08,323 Pokój z wami. 305 00:27:11,243 --> 00:27:12,563 Zwykle nie wracasz wcześniej. 306 00:27:13,483 --> 00:27:16,123 - Nie podoba ci się to? - Oczywiście, że podoba. 307 00:27:16,803 --> 00:27:19,803 Cieszę się, że wróciłeś wcześniej. Napij się. 308 00:27:19,883 --> 00:27:25,803 - Co Aldi tu robił? - Aldi? Był u mamy. 309 00:27:25,883 --> 00:27:27,763 Przywiózł od niej coś dla mnie. 310 00:27:27,843 --> 00:27:29,363 Dlaczego mnie o to nie poprosiła? 311 00:27:32,523 --> 00:27:33,643 Nie wiem. 312 00:27:37,483 --> 00:27:40,523 - O której przyjechał? - Niedawno. 313 00:27:40,603 --> 00:27:42,323 Niedawno, ale miał czas zjeść? 314 00:27:42,403 --> 00:27:45,523 Pani Darmi zrobiła zapiekane banany. 315 00:27:45,603 --> 00:27:46,763 Często tu przychodzi? 316 00:27:48,203 --> 00:27:50,643 - To był pierwszy raz. - Na pewno? 317 00:27:52,283 --> 00:27:53,523 Dlaczego o to pytasz? 318 00:27:53,603 --> 00:27:56,403 Skąd mam wiedzieć? Może sprowadzasz tu innych, gdy mnie nie ma. 319 00:28:13,123 --> 00:28:17,923 To, że poznałeś tę kobietę w domu, nie znaczy, że zrobiłabym to samo. 320 00:28:19,363 --> 00:28:20,603 Nie upadłam tak nisko. 321 00:29:07,443 --> 00:29:08,283 Tar. 322 00:29:16,843 --> 00:29:17,923 Masz plany na wieczór? 323 00:29:21,363 --> 00:29:22,963 Nie, czemu pytasz? 324 00:29:24,963 --> 00:29:25,843 Obejrzyjmy coś. 325 00:29:28,163 --> 00:29:31,443 - Film? - A chcesz oglądać przechodniów? 326 00:29:34,803 --> 00:29:35,843 Nie mam ochoty wychodzić. 327 00:29:38,763 --> 00:29:41,923 Nigdy nic razem nie oglądaliśmy. Co ty na to? 328 00:29:46,283 --> 00:29:47,083 Proszę? 329 00:29:52,883 --> 00:29:53,683 Zobaczymy. 330 00:30:13,723 --> 00:30:17,243 - Dlaczego jeszcze nie jesteś gotowa? - Dokąd idziemy? 331 00:30:17,323 --> 00:30:19,763 Przecież idziemy na film. Pośpiesz się. 332 00:30:20,723 --> 00:30:22,363 Zaczekam. 333 00:30:34,723 --> 00:30:37,123 - Powiedziałeś, że obejrzymy film. - To prawda. 334 00:30:38,923 --> 00:30:39,843 Tutaj? 335 00:30:40,723 --> 00:30:43,083 Chcę, żebyśmy obejrzeli razem film, a nie wychodzili. 336 00:30:44,963 --> 00:30:47,083 Jakbym wiedziała, to bym się tak nie ubrała. 337 00:30:48,803 --> 00:30:50,043 Niech to będzie prawdziwa randka. 338 00:30:53,043 --> 00:30:55,803 Podoba mi się. Wyglądasz inaczej. 339 00:30:58,643 --> 00:30:59,683 Ładnie. 340 00:31:05,443 --> 00:31:09,243 - Co chcesz obejrzeć? - Komedię romantyczną. 341 00:31:11,843 --> 00:31:12,643 Przestań. 342 00:31:22,923 --> 00:31:28,603 Gdzie byłeś, gdy było mi ciężko? 343 00:31:30,363 --> 00:31:33,043 Jak myślisz, jak to się skończy? 344 00:31:35,163 --> 00:31:37,683 To film, musi się dobrze skończyć. 345 00:31:41,003 --> 00:31:43,523 ...również mu na mnie zależy. 346 00:31:48,363 --> 00:31:49,843 - Co robisz? - Co? 347 00:31:51,683 --> 00:31:52,803 Nigdy tego nie robiłaś? 348 00:31:55,323 --> 00:31:56,603 - Czego? - Tego. 349 00:31:57,683 --> 00:31:58,563 O czym ty mówisz? 350 00:31:59,643 --> 00:32:02,283 - Robiłaś to? - Co? Bian! 351 00:32:02,363 --> 00:32:04,883 Robiłaś to już czy nie? 352 00:32:04,963 --> 00:32:06,683 - Nie mam ochoty na film. - Hej. 353 00:32:10,043 --> 00:32:11,723 A chodziłaś kiedyś za rękę? 354 00:32:16,363 --> 00:32:17,483 Och... 355 00:32:18,843 --> 00:32:22,883 Więc to był twój pierwszy raz, kiedy udawaliśmy 356 00:32:23,523 --> 00:32:24,563 na urodzinach taty? 357 00:32:25,323 --> 00:32:28,883 Niczego nie udawałam. Jesteśmy małżeństwem. 358 00:32:33,163 --> 00:32:34,203 Jesteś taka naiwna. 359 00:32:36,203 --> 00:32:39,403 Noszę hidżab od czasów liceum. 360 00:32:39,883 --> 00:32:42,163 Jak ktoś w hidżabie mógłby chodzić na randki? 361 00:32:42,243 --> 00:32:46,083 Pocałunki, trzymanie się za ręce. Gdy to jeszcze nielegalne. 362 00:33:11,563 --> 00:33:14,283 - Ty pewnie to robiłeś, prawda? - I co z tego? 363 00:33:16,163 --> 00:33:18,243 - Nic. Pójdę już do pokoju. - Hej. 364 00:33:20,043 --> 00:33:22,283 Tari. 365 00:35:20,643 --> 00:35:23,323 Zjedzmy coś. Ja gotuję. 366 00:35:25,003 --> 00:35:26,483 - Potrafisz gotować? - Cóż. 367 00:35:29,123 --> 00:35:31,283 - Mówię poważnie. - Naprawdę? 368 00:35:31,363 --> 00:35:32,363 Jasne. 369 00:35:42,803 --> 00:35:44,403 - Smaczne? - Hmm. 370 00:35:44,483 --> 00:35:47,363 Smaczne, prawda? Zupka chińska z przepisu Biana. 371 00:35:48,643 --> 00:35:51,603 Musi być smaczna, nie ma innego wyjścia. 372 00:35:56,883 --> 00:35:58,523 - Tar. - Tak? 373 00:36:00,283 --> 00:36:01,123 Chcę cię przeprosić. 374 00:36:05,563 --> 00:36:08,923 Nie powinienem mówić tych przykrych rzeczy o tobie i Aldim. 375 00:36:13,083 --> 00:36:14,043 I o przeszłości. 376 00:36:16,083 --> 00:36:16,963 O całowaniu. 377 00:36:20,883 --> 00:36:23,003 Nie zmienię swojej przeszłości, prawda? 378 00:36:26,123 --> 00:36:28,963 W przeciwieństwie do ciebie nie jestem święty. 379 00:36:30,763 --> 00:36:34,443 Nie ma takich osób, sama też nie jestem święta. 380 00:36:35,963 --> 00:36:37,803 Przynajmniej bardziej o siebie dbałaś. 381 00:36:50,883 --> 00:36:51,883 Wybaczysz mi, prawda? 382 00:36:58,723 --> 00:36:59,523 Wybacz mi. 383 00:37:11,683 --> 00:37:15,363 Odbierz. Przyzwyczaiłam się już. 384 00:37:25,403 --> 00:37:26,283 Halo... 385 00:37:29,163 --> 00:37:29,963 Tak. 386 00:37:32,523 --> 00:37:33,323 Co? 387 00:37:35,883 --> 00:37:38,323 Dobrze, już jadę. 388 00:37:40,163 --> 00:37:42,323 - Co się stało, Bian? - Sarah miała wypadek. 389 00:37:42,843 --> 00:37:44,603 Zaprawdę należymy do Boga i do niego powrócimy. 390 00:38:03,843 --> 00:38:06,723 Proszę pani. Szukam pacjentki o imieniu Sarah. 391 00:38:07,323 --> 00:38:09,163 - Która sala? - Tamtędy. 392 00:38:09,243 --> 00:38:10,043 - Tam? 393 00:38:32,283 --> 00:38:33,083 Tari. 394 00:38:34,643 --> 00:38:38,803 - Co tu robisz? - Znajoma trafiła na ostry dyżur. 395 00:38:39,843 --> 00:38:42,043 - Sarah? - Znasz ją? 396 00:38:43,443 --> 00:38:44,403 Bian jest w środku. 397 00:38:46,443 --> 00:38:48,443 A ty nie chcesz? Możemy wejść razem. 398 00:38:48,523 --> 00:38:49,523 Nie, zostanę tutaj. 399 00:38:51,283 --> 00:38:52,123 Jesteś jego żoną. 400 00:39:07,363 --> 00:39:10,163 O co chodzi, Sar? Coś cię boli? 401 00:39:30,763 --> 00:39:32,643 Bian, nie zostawiaj mnie, proszę. 402 00:39:39,123 --> 00:39:42,523 Nigdzie się nie wybieram. Uspokój się. 403 00:40:44,443 --> 00:40:45,243 Pokój z tobą. 404 00:40:46,723 --> 00:40:48,323 - I z tobą pokój. - Tar? 405 00:40:49,603 --> 00:40:50,563 Co to ma znaczyć? 406 00:40:52,603 --> 00:40:53,403 Wyjeżdżam. 407 00:40:55,603 --> 00:40:56,523 Dokąd? 408 00:41:00,363 --> 00:41:04,283 - Nie będzie mnie jakiś czas. - Jakiś czas? 409 00:41:05,443 --> 00:41:08,243 - Tar... - Potrzebuje czasu, by pomyśleć. 410 00:41:10,123 --> 00:41:14,603 O sobie, o tobie i naszym małżeństwie. 411 00:41:17,203 --> 00:41:19,003 Nie wytrzymam tego dłużej. 412 00:41:20,043 --> 00:41:21,043 Nie dam rady. 413 00:41:22,043 --> 00:41:25,163 Nie mogę cierpieć za każdym razem, gdy widzę cię z tą kobietą. 414 00:41:25,243 --> 00:41:28,883 Tar, Sarah jest tu sama, nie ma żadnej rodziny. 415 00:41:28,963 --> 00:41:31,403 Wiesz co? 416 00:41:32,403 --> 00:41:37,643 Każdej nocy modlę się, abyś otworzył swoje serce. 417 00:41:40,563 --> 00:41:43,923 Ale jestem już tym zmęczona. 418 00:41:45,563 --> 00:41:51,003 Jest mi ciężko samej, a ty zawsze wracasz do tej kobiety. 419 00:41:51,083 --> 00:41:54,243 Nieważne, jak bardzo się staram, zawsze do niej wracasz! 420 00:41:56,563 --> 00:41:57,363 Posłuchaj mnie. 421 00:42:00,483 --> 00:42:03,763 Może byłoby mi łatwiej, gdybym się w tobie nie zakochała. 422 00:42:13,363 --> 00:42:15,923 Nie wiem, kiedy to się stało. 423 00:42:19,043 --> 00:42:20,283 Może podczas przysięgi? 424 00:42:22,643 --> 00:42:24,323 Gdy trzymałeś mnie za rękę? 425 00:42:26,003 --> 00:42:28,203 Albo gdy wyszliśmy razem po raz pierwszy? 426 00:42:31,003 --> 00:42:31,963 Nie wiem. 427 00:42:33,603 --> 00:42:38,163 Natomiast to pewne, że zaczęłam się w tobie zakochiwać. 428 00:42:40,523 --> 00:42:41,403 Tar. 429 00:42:45,523 --> 00:42:50,323 Wysłuchaj mnie, proszę. Nie zostawiaj mnie. 430 00:42:51,963 --> 00:42:52,763 Dobrze? 431 00:42:54,403 --> 00:42:56,523 Zostawiłbyś dla mnie tę kobietę? 432 00:43:07,003 --> 00:43:09,003 Wyjeżdżam, dopóki nie odpowiesz na to pytanie. 433 00:43:09,683 --> 00:43:11,203 - Pokój z tobą. - Tari. 434 00:43:12,523 --> 00:43:13,323 Tari. 435 00:43:20,923 --> 00:43:22,763 CIĄG DALSZY NASTĄPI 436 00:43:23,883 --> 00:43:24,883 W KOLEJNYM ODCINKU 437 00:43:24,963 --> 00:43:26,283 Chce pan poznać sekret? 438 00:43:26,363 --> 00:43:28,123 - Jaki? - To prezent... 439 00:43:28,203 --> 00:43:30,963 urodzinowy od pani Tari. 440 00:43:31,643 --> 00:43:33,443 - Dla mnie? - Zostaw tę kobietę. 441 00:43:33,523 --> 00:43:37,723 - Nie mogę jej teraz zostawić, Tar. - Dobrze. Zawsze to powtarzasz. 442 00:43:37,803 --> 00:43:40,323 Jeśli ci się nie podoba, wiesz, gdzie jest sąd kościelny. 443 00:43:40,403 --> 00:43:42,203 Złóż papiery rozwodowe! 444 00:43:43,683 --> 00:43:46,243 W porządku. 445 00:43:47,123 --> 00:43:51,203 Możesz tu zostać. 446 00:44:50,843 --> 00:44:52,483 Tłumaczenie: Barbara Wiśniewska