1 00:00:06,041 --> 00:00:10,541 Po prawie 20 latach Sycylią wstrząsa nowa wojna mafii. 2 00:00:10,666 --> 00:00:13,833 Liczba ofiar wzrasta do pięciu. 3 00:00:13,916 --> 00:00:17,750 Ofiary mają powiązania z gangiem zbiegłego Mariana Sury. 4 00:00:17,833 --> 00:00:23,500 Podejrzenia padają na głowy rodzin komisji. 5 00:00:23,583 --> 00:00:28,458 Policja przewiduje więcej morderstw w najbliższych godzinach. 6 00:00:28,541 --> 00:00:32,165 I to już wszystko. A teraz trochę muzyki z radiem Ulna. 7 00:00:32,290 --> 00:00:34,250 „Stormi” autorstwa Iosonouncane. 8 00:00:43,375 --> 00:00:45,625 Szefie! Paliwa za dwie dychy! 9 00:00:51,416 --> 00:00:52,750 Gdzie Suro? 10 00:00:53,875 --> 00:00:57,000 Ostatni raz pytam. Gdzie jest Mariano Suro? 11 00:01:17,250 --> 00:01:19,750 Będziesz gadał? Kiwnij głową. 12 00:01:29,791 --> 00:01:32,541 Gadaj, gdzie jest, albo cię zrzucę! 13 00:01:32,625 --> 00:01:33,541 Gdzie on jest? 14 00:01:45,291 --> 00:01:46,875 Czyli jednak „nie”. 15 00:02:00,458 --> 00:02:02,250 Gdzie jest Mariano Suro? 16 00:02:04,708 --> 00:02:06,583 Mów, gdzie jest Suro! 17 00:02:09,541 --> 00:02:11,666 -Zabij mnie! -Co? 18 00:02:15,291 --> 00:02:18,083 -Zabij mnie! -Zabić cię? 19 00:02:18,625 --> 00:02:20,000 Oczywiście. 20 00:02:21,416 --> 00:02:22,541 Dokąd idziesz? 21 00:02:33,500 --> 00:02:36,250 Tak, kurwa! 22 00:02:36,333 --> 00:02:39,166 Zabij mnie! 23 00:03:05,916 --> 00:03:11,875 DRAŃ 24 00:03:36,375 --> 00:03:38,333 Gdzie Priscilla i mój syn? 25 00:03:40,291 --> 00:03:41,125 Wyszła. 26 00:03:42,083 --> 00:03:43,625 Nie wiem, gdzie jest. 27 00:03:44,166 --> 00:03:45,916 Gdzie jest Marianuccio? 28 00:03:46,000 --> 00:03:47,208 Zabrała go. 29 00:03:54,708 --> 00:03:57,666 Proszę. Nie zabijaj mnie. 30 00:03:57,750 --> 00:03:59,750 Mieliśmy znaleźć kryjówkę Sury, 31 00:03:59,833 --> 00:04:01,333 a nie robić rzeźnię. 32 00:04:01,416 --> 00:04:05,250 -Jego ludzie nie wiedzieli. -Nikt nic nie wiedział. 33 00:04:05,333 --> 00:04:06,166 Palàmita wie. 34 00:04:06,250 --> 00:04:09,000 Problem w tym, że jest w szpitalu. 35 00:04:14,583 --> 00:04:15,416 Don Lillo! 36 00:04:16,250 --> 00:04:19,250 -Cóż za zaszczyt. -Mimì Starnace. 37 00:04:20,625 --> 00:04:23,707 -Kto? Murarz? -Znasz go? 38 00:04:25,250 --> 00:04:27,625 To on zbudował bunkier Sury. 39 00:04:28,707 --> 00:04:31,707 Co, do chuja! Skurwysyny! 40 00:04:31,791 --> 00:04:33,166 Wie, gdzie jest Suro. 41 00:04:45,707 --> 00:04:46,750 Zdejmij knebel. 42 00:04:54,666 --> 00:04:56,332 Utniemy sobie pogawędkę. 43 00:04:58,791 --> 00:04:59,916 Ty i ja. 44 00:05:04,208 --> 00:05:07,083 Mario, wyłącz to! 45 00:05:08,583 --> 00:05:10,541 Chcesz go zarżnąć? 46 00:05:11,041 --> 00:05:12,125 Pokroić? 47 00:05:12,750 --> 00:05:15,750 -Mamy go przesłuchać. -Ale nie tak. 48 00:05:16,707 --> 00:05:20,207 Coś ty sobie myślał? To ma być rozwiązanie? Wyjdź. 49 00:05:21,957 --> 00:05:23,041 Wyjdź! 50 00:05:24,500 --> 00:05:27,166 Jak zwykł mawiać Salvatore Tracina. 51 00:05:29,750 --> 00:05:34,957 Boże, wybacz mi moje grzechy. 52 00:05:35,957 --> 00:05:38,832 Zgrzeszyłem przeciwko Tobie. 53 00:05:40,332 --> 00:05:43,957 A powinienem miłować Cię ponad wszystko. 54 00:05:50,791 --> 00:05:53,875 Palàmita, musimy się pospieszyć. Jesteś następny. 55 00:05:55,375 --> 00:05:56,457 NOWA WOJNA MAFII 56 00:05:56,541 --> 00:05:58,291 Zabierz nas do Sury. 57 00:05:58,375 --> 00:06:01,166 Trzeba rozwiązać kwestię „lupary bianki”. 58 00:06:01,250 --> 00:06:03,375 Lepiej się czujesz? Dasz radę? 59 00:06:03,458 --> 00:06:05,625 -Muszą zdjąć szwy. -Dobrze. 60 00:06:05,708 --> 00:06:08,541 Musimy zniknąć, zanim trafisz za kratki. 61 00:06:08,625 --> 00:06:10,041 Tam cię nie ochronię. 62 00:06:11,166 --> 00:06:13,000 A więc Żarłacz Biały, 63 00:06:14,208 --> 00:06:16,000 który umiera w niewoli, 64 00:06:17,000 --> 00:06:20,041 który włóczy się i nie zatrzymuje, 65 00:06:20,916 --> 00:06:23,291 który ciągle zmienia domy, 66 00:06:23,916 --> 00:06:27,582 postanawia zatrzymać się w przyjaznym miejscu. 67 00:06:28,541 --> 00:06:30,457 Kto pomógł mu 68 00:06:31,416 --> 00:06:33,041 zbudować bunkier? 69 00:06:41,041 --> 00:06:42,916 Emidio Starnace. 70 00:06:43,416 --> 00:06:47,166 Znany jako Mimì Murarz. 71 00:06:50,375 --> 00:06:52,000 Zapalisz? 72 00:06:55,250 --> 00:06:56,541 Ty... 73 00:06:57,125 --> 00:06:58,582 Kim ty, kurwa, jesteś? 74 00:06:59,082 --> 00:07:01,291 Ja? Nikim. 75 00:07:03,333 --> 00:07:04,416 Jestem nikim. 76 00:07:08,250 --> 00:07:09,791 Nikt mnie nie zna. 77 00:07:11,958 --> 00:07:13,291 To ty jesteś sławny. 78 00:07:14,333 --> 00:07:16,291 Byłeś w gazetach. 79 00:07:17,791 --> 00:07:19,707 Murarz Cosa Nostry. 80 00:07:21,000 --> 00:07:24,625 Wybudował bunkier dla Don Peppina Sgalambry. 81 00:07:25,332 --> 00:07:28,916 Pełen tuneli, sekretnych pomieszczeń, 82 00:07:29,457 --> 00:07:31,916 podziemnych korytarzy i dróg ewakuacyjnych. 83 00:07:32,582 --> 00:07:33,832 Naprawdę jesteś murarzem? 84 00:07:34,541 --> 00:07:37,291 Jesteś... architektem. 85 00:07:38,291 --> 00:07:39,375 Inżynierem. 86 00:07:40,707 --> 00:07:42,082 Powiem więcej. 87 00:07:43,291 --> 00:07:44,750 Jesteś artystą. 88 00:07:46,707 --> 00:07:47,707 Ale milczysz. 89 00:07:49,041 --> 00:07:51,125 Nic nie mówisz, ani słowa. 90 00:07:58,166 --> 00:07:59,875 Pomyślmy o przyszłości. 91 00:08:01,291 --> 00:08:05,625 Gdzie Mimì Starnace widzi się za dziesięć lat? 92 00:08:09,708 --> 00:08:13,250 Co będziesz robił? Wyobraź to sobie. 93 00:08:15,041 --> 00:08:18,375 Pod ziemią, kopiąc? 94 00:08:18,457 --> 00:08:20,332 Pośród robaków. 95 00:08:20,832 --> 00:08:24,582 Wilgoć przenikająca kości. I po co? 96 00:08:25,291 --> 00:08:29,750 Wydałeś arcydzieło. Bunkier Don Peppina Sgalambry. 97 00:08:30,957 --> 00:08:34,165 Zasługujesz na fortunę. 98 00:08:34,290 --> 00:08:35,875 Z takimi pieniędzmi 99 00:08:35,915 --> 00:08:40,332 w końcu wybierzesz się na słoneczną plażę i będziesz się cieszył życiem. 100 00:08:51,833 --> 00:08:53,375 Chcesz się napić wody? 101 00:08:56,958 --> 00:08:58,458 Bo ja chętnie. 102 00:09:00,875 --> 00:09:04,291 Pani podporucznik, można na chwilę? 103 00:09:09,750 --> 00:09:12,458 -W czym problem? -Nie ma żadnego. 104 00:09:12,541 --> 00:09:15,583 Zabieramy więźnia z powrotem. 105 00:09:16,458 --> 00:09:18,500 Co? Teraz? 106 00:09:18,583 --> 00:09:20,916 Palàmita Cataldo Silvio Maria. 107 00:09:21,000 --> 00:09:23,208 -Kto tak zdecydował? -Tu jest nakaz. 108 00:09:23,291 --> 00:09:24,708 Przepraszam... 109 00:09:24,791 --> 00:09:26,666 -Zaraz. -Przepraszam. 110 00:09:28,291 --> 00:09:29,458 Nie możecie go zabrać. 111 00:09:30,000 --> 00:09:32,625 Jeszcze nie wyzdrowiał. 112 00:09:32,708 --> 00:09:34,790 -Lekarz dał wypis. -Pani mecenas... 113 00:09:34,875 --> 00:09:38,165 -Jeszcze ma szwy. -Zdejmą je w więzieniu. 114 00:09:38,250 --> 00:09:41,208 To bardzo poważna sytuacja. 115 00:09:41,290 --> 00:09:43,250 To nie nasza decyzja. 116 00:09:43,333 --> 00:09:45,415 Odpowiadam za jego bezpieczeństwo. 117 00:09:50,375 --> 00:09:53,708 Wykonujemy swoją pracę. Proszę nas wpuścić. 118 00:09:53,790 --> 00:09:55,540 Co? Zabieraj te łapska! 119 00:10:01,666 --> 00:10:04,833 Pani mecenas. Co się stało? 120 00:10:05,375 --> 00:10:06,958 Boże, on krwawi. 121 00:10:09,750 --> 00:10:13,833 Mówiłam, że jeszcze nie wyzdrowiał. 122 00:10:24,208 --> 00:10:28,250 Nie dość, że mamy wojnę mafii na głowie, to jeszcze transport więźniów? 123 00:10:28,333 --> 00:10:30,000 Zakład karny to przejmie. 124 00:10:30,083 --> 00:10:33,790 To nie jest zwykły więzień. Może stać się celem. 125 00:10:33,875 --> 00:10:37,250 I z całym szacunkiem, ale nie ufam strażnikom. 126 00:10:37,333 --> 00:10:41,040 Czemu? Wiesz coś? Będzie gadał czy nie? 127 00:10:45,083 --> 00:10:46,250 No więc? 128 00:10:51,540 --> 00:10:54,790 Robi się z ciebie wrzód na dupie jak twój brat, wiesz? 129 00:10:55,333 --> 00:10:57,040 Mam też wady, komendancie. 130 00:11:00,208 --> 00:11:03,583 -Dam ci dwie osoby. -Jedna wystarczy. 131 00:11:06,625 --> 00:11:08,250 Nie doceniłem cię, Mimì. 132 00:11:10,291 --> 00:11:14,250 W dupie masz kasę czy fajne życie. 133 00:11:16,000 --> 00:11:20,291 Walka z naturą w skrajnej samotności. 134 00:11:21,625 --> 00:11:26,458 Budowanie miast na bagnach i błocie. 135 00:11:26,541 --> 00:11:29,916 Błoto i bagna. To lubisz. 136 00:11:30,958 --> 00:11:32,375 To cię interesuje. 137 00:11:34,333 --> 00:11:35,875 A także... 138 00:11:38,790 --> 00:11:40,165 dyskrecja. 139 00:11:41,250 --> 00:11:45,540 Jako jedyny wiesz, gdzie są twoje dzieła sztuki. 140 00:11:47,333 --> 00:11:49,833 Jest w tym piękno, przyznaję. 141 00:11:50,540 --> 00:11:53,958 Ale po co tworzyć coś pięknego, 142 00:11:54,958 --> 00:11:56,750 jeśli nikt tego nie zobaczy? 143 00:11:58,250 --> 00:12:02,166 Czym byłaby IX symfonia, 144 00:12:03,541 --> 00:12:06,208 gdyby Beethoven napisał ją dla siebie? 145 00:12:07,375 --> 00:12:09,666 Gdyby zagrał ją tylko dla siebie? 146 00:12:09,750 --> 00:12:13,458 Nie zostawiłby po sobie partytury i nikt by nie usłyszał utworu. 147 00:12:14,625 --> 00:12:16,375 Dlaczego? Po co to? 148 00:12:17,416 --> 00:12:19,208 Złożę ci propozycję. 149 00:12:20,250 --> 00:12:22,791 Powiesz, gdzie jest bunkier Sury, 150 00:12:24,375 --> 00:12:28,125 a cały wszechświat dowie się o twoim geniuszu 151 00:12:29,125 --> 00:12:30,958 i absolutnej świetności. 152 00:12:31,041 --> 00:12:32,125 Co ty na to? 153 00:12:32,208 --> 00:12:35,415 Co ty, kurwa, robisz? 154 00:12:44,165 --> 00:12:47,000 -Dobrze idzie, widzę. -Powolutku. 155 00:12:48,415 --> 00:12:50,915 -Na pewno nie... -Na pewno. 156 00:12:51,500 --> 00:12:52,625 Prawie się udało. 157 00:12:54,165 --> 00:12:55,415 Chodź na chwilę. 158 00:13:08,208 --> 00:13:09,333 Puścił farbę? 159 00:13:11,500 --> 00:13:13,875 Prawie. Pracuję nad tym. 160 00:13:14,958 --> 00:13:16,083 „Pracuję nad tym”. 161 00:13:19,250 --> 00:13:21,083 To pójdziemy dorwać Palàmitę. 162 00:13:21,708 --> 00:13:23,416 Ale on jest w szpitalu. 163 00:13:24,041 --> 00:13:26,458 Przewiozą go jutro o dziewiątej rano. 164 00:13:26,541 --> 00:13:29,875 Gdyby nie szwy, pojechałby dzisiaj. 165 00:13:29,958 --> 00:13:32,665 Palàmita był poza zasięgiem. 166 00:13:32,750 --> 00:13:36,040 -Ale teraz jest w szpitalu. -Jutro go przewożą. 167 00:13:36,125 --> 00:13:37,665 Wie, gdzie jest mój ojciec. 168 00:13:37,750 --> 00:13:40,165 Napadniemy van podczas transportu. 169 00:13:40,250 --> 00:13:43,665 Będzie dwóch funkcjonariuszy. Źródło jest wiarygodne. 170 00:13:43,750 --> 00:13:45,208 Bułka z masłem. 171 00:13:46,458 --> 00:13:49,125 Panowie, idziemy! 172 00:13:54,415 --> 00:13:56,375 Jasne, napadniemy na vana żandarmerii. 173 00:13:56,458 --> 00:13:59,540 Tak jest. Napadniemy na vana żandarmerii. 174 00:13:59,625 --> 00:14:00,458 Dlaczego nie? 175 00:14:00,541 --> 00:14:04,458 Tamci policjanci tylko wykonują swoją pracę. 176 00:14:04,541 --> 00:14:07,041 Mają płacę minimalną. Chcesz ich kropnąć? 177 00:14:07,541 --> 00:14:09,041 Nie wiem. 178 00:14:10,333 --> 00:14:12,791 Przyciągniemy niechcianą uwagę. 179 00:14:12,875 --> 00:14:15,291 Istnieje duża szansa, że się nie uda. 180 00:14:15,375 --> 00:14:16,416 Nie uda się! 181 00:14:17,166 --> 00:14:20,750 Co, jeśli przez przypadek trafimy Palàmitę? 182 00:14:20,833 --> 00:14:23,208 Kto nam powie, gdzie Suro się ukrywa? 183 00:14:23,291 --> 00:14:25,541 Albo ktoś z nas oberwie. 184 00:14:25,625 --> 00:14:28,583 Nie będę za to odpowiadał! 185 00:14:30,041 --> 00:14:31,458 Dlaczego miałbyś? 186 00:14:32,540 --> 00:14:34,290 Idziemy po Palàmitę. 187 00:14:34,375 --> 00:14:37,000 Każdy ma jeden głos. Demokracja koryncka. 188 00:14:45,000 --> 00:14:46,750 Daj mi czas do jutra. 189 00:14:46,833 --> 00:14:49,665 Jeśli Murarz zacznie gadać, 190 00:14:49,750 --> 00:14:51,083 nie ścigamy Palàmity. 191 00:14:52,415 --> 00:14:53,333 Dobra? 192 00:15:02,791 --> 00:15:05,000 Mimì, może nie rozumiesz. 193 00:15:07,875 --> 00:15:10,416 Jak nie zaczniesz gadać, zginie wielu ludzi. 194 00:15:13,000 --> 00:15:14,958 Wiem, że wielu już zginęło, 195 00:15:17,458 --> 00:15:19,291 ale teraz zginą niewinni. 196 00:15:20,625 --> 00:15:22,083 Nie mają z tym związku. 197 00:15:25,000 --> 00:15:26,291 To ludzie, 198 00:15:29,500 --> 00:15:30,708 na których mi zależy. 199 00:15:35,583 --> 00:15:36,958 Powiedz, co mam robić. 200 00:15:39,125 --> 00:15:39,958 Tak między nami. 201 00:15:42,540 --> 00:15:43,790 Padnę na kolana. 202 00:15:46,125 --> 00:15:47,125 Błagam cię. 203 00:15:49,375 --> 00:15:50,375 Upraszam cię. 204 00:15:54,083 --> 00:15:56,540 Powiedz, gdzie jest Suro. Proszę. 205 00:16:36,165 --> 00:16:37,708 SOR − WEJŚCIE 206 00:16:42,165 --> 00:16:44,208 Dość tego, kurwa. 207 00:16:53,833 --> 00:16:54,875 Czas minął. 208 00:16:58,915 --> 00:17:00,625 Nakarmiliście orki? 209 00:17:03,583 --> 00:17:06,958 Wymagane sprzątanie w zbiorniku dla orek. 210 00:17:11,958 --> 00:17:13,040 No, Mimì, 211 00:17:14,165 --> 00:17:15,333 i co powiesz? 212 00:17:15,415 --> 00:17:16,915 Ani, kurwa, słowa! 213 00:17:17,875 --> 00:17:18,708 Spuścić go. 214 00:17:30,541 --> 00:17:31,458 Dawaj. 215 00:17:31,541 --> 00:17:32,666 Proszę! 216 00:17:34,208 --> 00:17:35,541 Niżej! 217 00:17:37,833 --> 00:17:38,791 Cholera! 218 00:17:41,250 --> 00:17:44,208 -Luvi, w końcu! -Nie mogę rozmawiać. 219 00:17:44,291 --> 00:17:48,625 -Co się, kurwa, dzieje? -Chciałem cię przeprosić. 220 00:17:48,708 --> 00:17:49,541 Za co? 221 00:17:50,250 --> 00:17:52,958 -Za werdykt w sprawie Casy. -Jaki werdykt? 222 00:17:53,041 --> 00:17:57,250 Gość wepchnął zmarłą matkę pod ciężarówkę. 223 00:17:57,333 --> 00:17:58,666 Niżej! 224 00:18:22,000 --> 00:18:24,250 -Wciągnąć go? -Poczekaj chwilę. 225 00:18:29,833 --> 00:18:32,500 Odrzucono wyniki naszej autopsji. 226 00:18:32,583 --> 00:18:33,500 Matteo... 227 00:18:33,583 --> 00:18:36,125 Bo powiedział... 228 00:18:36,208 --> 00:18:37,041 Tak? 229 00:18:37,125 --> 00:18:40,250 Skazali go na 15 lat z uwagi na okoliczności obciążające. 230 00:18:40,333 --> 00:18:42,208 -Świetnie ci poszło. -Jak to? 231 00:18:46,333 --> 00:18:47,541 Do góry! 232 00:18:54,000 --> 00:18:56,291 Chcesz nam coś powiedzieć? 233 00:18:56,375 --> 00:18:57,500 Dobra! 234 00:18:59,708 --> 00:19:01,500 Nie rozumiem, co mówisz! 235 00:19:01,583 --> 00:19:03,291 Mów wyraźnie! 236 00:19:03,375 --> 00:19:05,333 Dobra, powiem! 237 00:19:06,500 --> 00:19:07,666 Wciągnijcie mnie! 238 00:19:30,583 --> 00:19:31,833 Suń się. Ja prowadzę. 239 00:19:33,875 --> 00:19:35,416 Bo ja nie umiem? 240 00:19:43,625 --> 00:19:48,458 Cokolwiek teraz powiem, ty masz się nie odzywać. 241 00:19:49,291 --> 00:19:50,500 Co ty mówisz? 242 00:19:52,666 --> 00:19:54,708 Mówi Scotellaro. Odbiór. 243 00:19:54,791 --> 00:19:59,625 Jesteśmy na 37. kilometrze autostrady 624. 244 00:20:00,500 --> 00:20:04,458 Zjechaliśmy. Wpadliśmy w zasadzkę. 245 00:20:04,541 --> 00:20:08,916 Zabrali więźnia! Wysłać wsparcie. Bez odbioru. 246 00:20:11,875 --> 00:20:14,791 -Leo, co, do chuja? -Zdejmij okulary. 247 00:20:15,958 --> 00:20:17,708 Po co? 248 00:20:19,458 --> 00:20:20,458 Przepraszam. 249 00:20:29,041 --> 00:20:32,666 Po wyjściu ze szpitala Buccheri la Ferla 250 00:20:32,750 --> 00:20:35,000 wsiadł do vana, 251 00:20:35,083 --> 00:20:36,708 -na tyłach... -Wyłaź! 252 00:20:36,791 --> 00:20:39,166 ...więzień Palàmita Cataldo Silvio Maria. 253 00:20:39,250 --> 00:20:40,083 Co, do chuja? 254 00:20:40,166 --> 00:20:43,625 Jechaliśmy do więzienia w Palermo, 255 00:20:43,708 --> 00:20:46,000 Ucciardone Calogero di Bona. 256 00:20:46,083 --> 00:20:48,833 -W tejże chwili... -W tejże chwili. 257 00:20:48,916 --> 00:20:50,458 Nicola, twoja kolej. 258 00:20:50,541 --> 00:20:51,625 Uderz mnie. 259 00:20:51,708 --> 00:20:54,291 Co to ma być? Mocniej! Ma być autentycznie! 260 00:20:56,208 --> 00:20:59,083 Na 37. kilometrze 261 00:20:59,166 --> 00:21:02,541 autostrady 624 262 00:21:02,625 --> 00:21:06,500 pojazd najechał na kolczatkę. 263 00:21:06,583 --> 00:21:09,000 Co? Jak się to pisze? 264 00:21:09,708 --> 00:21:14,291 Znaną też jako urządzenie do spuszczania powietrza z opon. 265 00:21:14,375 --> 00:21:18,833 Powietrze spadło w czterech oponach, 266 00:21:18,916 --> 00:21:21,833 przez co podporucznik Scotellaro 267 00:21:21,916 --> 00:21:24,041 musiała się nagle zatrzymać. 268 00:21:24,125 --> 00:21:28,333 Tak złamałem sobie przegrodę nosową. 269 00:21:28,916 --> 00:21:30,000 Tu jest wypis. 270 00:21:30,083 --> 00:21:34,208 Zza wiaduktu wyszło sześć uzbrojonych osób 271 00:21:34,291 --> 00:21:36,333 i kazali nam uwolnić więźnia. 272 00:21:36,416 --> 00:21:40,875 Wsiadł do ich pojazdu i odjechali. 273 00:21:41,416 --> 00:21:43,791 A ty nie ufałaś strażnikom. 274 00:21:43,875 --> 00:21:45,791 Do chuja jednego! 275 00:21:45,875 --> 00:21:49,375 Scotellaro, mam przerąbane, a ty milczysz? 276 00:21:55,041 --> 00:21:57,333 To ja aresztowałam Palàmitę. 277 00:21:57,958 --> 00:21:59,916 Nawet pan nie wie, jaka jestem zła. 278 00:22:03,208 --> 00:22:04,791 Jebane skurwysyny! 279 00:22:12,625 --> 00:22:13,875 No już, spokój. 280 00:22:17,666 --> 00:22:18,916 Przepraszam. 281 00:22:20,041 --> 00:22:22,416 Po tych wydarzeniach 282 00:22:22,500 --> 00:22:25,000 wciąż jeszcze jestem 283 00:22:25,708 --> 00:22:27,708 bardzo wstrząśnięta. 284 00:22:32,166 --> 00:22:35,041 Mogę wziąć wolne na resztę dnia? 285 00:22:37,500 --> 00:22:39,750 Palàmita zabierze nas do Sury. 286 00:22:39,833 --> 00:22:43,833 Jasne. Prawa ręka Sury zaprowadzi nas do niego. 287 00:22:43,916 --> 00:22:44,916 A my mu ufamy. 288 00:22:45,000 --> 00:22:47,500 Nicola, nie ma co wyjaśniać, 289 00:22:47,583 --> 00:22:49,958 więc po prostu mnie posłuchaj. 290 00:22:50,041 --> 00:22:52,291 Zapiszemy się na kartach historii. 291 00:22:52,375 --> 00:22:56,791 Wyrzucą nas z roboty. Nie podziękowałaś mi za pomoc. 292 00:22:57,625 --> 00:22:58,791 Dziękuję. 293 00:23:01,708 --> 00:23:03,708 I co, zadowolony teraz? 294 00:23:07,416 --> 00:23:08,791 W każdym razie, 295 00:23:09,791 --> 00:23:11,458 gdzie jest Palàmita? 296 00:23:14,291 --> 00:23:15,333 Cholera jasna. 297 00:23:16,291 --> 00:23:18,208 -Nie mogłem oddychać. -Szybko. 298 00:23:18,291 --> 00:23:20,875 Szybko? Wszystko mnie boli. 299 00:23:20,958 --> 00:23:23,666 -Delikatnie, mam szwy. -Delikatnie, ale szybko. 300 00:23:27,916 --> 00:23:29,458 Matko Boska... 301 00:23:37,208 --> 00:23:38,208 Co? 302 00:23:38,791 --> 00:23:40,958 No co? Nawróciłem się! 303 00:23:41,041 --> 00:23:43,416 No to ręce będziesz miał złożone. 304 00:23:43,500 --> 00:23:45,750 Powoli. Uwaga na głowę. Wsiadaj. 305 00:24:00,125 --> 00:24:01,666 Widzisz, jak się zmienili? 306 00:24:02,500 --> 00:24:03,833 Prawdziwa armia. 307 00:24:04,333 --> 00:24:05,916 Zmieniłeś się, Balduccio. 308 00:24:06,916 --> 00:24:08,666 Życie się zmieniło, nie ja. 309 00:24:12,208 --> 00:24:13,541 Tym razem go dorwiemy. 310 00:24:16,000 --> 00:24:18,916 Już raz tak powiedziałem i zapeszyłem. 311 00:24:19,000 --> 00:24:22,375 -Ale nie jestem przesądny. -Powiedział, dotykając jąder. 312 00:24:33,083 --> 00:24:35,333 Mieszkałeś w Peru 313 00:24:36,208 --> 00:24:38,500 i nie musiałeś opłakiwać bliskich. 314 00:24:39,541 --> 00:24:41,541 Czemu nienawidzisz mojego ojca? 315 00:24:42,291 --> 00:24:44,250 Jak go złapię, to ci powiem. 316 00:24:44,333 --> 00:24:45,541 A złapiemy go? 317 00:24:52,875 --> 00:24:56,041 Poprosiłam o nie Maria. Po jednym dla nas. 318 00:24:57,000 --> 00:25:00,833 -Nie chcę, żebyś szła. -Nie przegapię pogrzebu ojca. 319 00:25:02,083 --> 00:25:04,083 A ja wolałbym ominąć twój. 320 00:25:17,375 --> 00:25:18,375 Chodź tu. 321 00:25:35,625 --> 00:25:37,625 Jest sobie domek 322 00:25:40,583 --> 00:25:42,791 Z kolorowymi okienkami 323 00:25:45,375 --> 00:25:47,708 I mała kobietka 324 00:25:48,500 --> 00:25:52,000 Z dużymi oczkami 325 00:25:54,500 --> 00:25:56,375 I jest mały mężczyzna 326 00:25:58,791 --> 00:26:00,875 Który późno wraca z pracy 327 00:26:02,750 --> 00:26:04,791 Ma kapelusik 328 00:26:05,833 --> 00:26:09,125 Pełny marzeń do spełnienia 329 00:26:10,500 --> 00:26:12,291 Im więcej o tym myśli 330 00:26:12,375 --> 00:26:13,708 Tym trudniej jest czekać 331 00:26:15,916 --> 00:26:18,333 Kochanie, nie martw się 332 00:26:18,416 --> 00:26:20,875 Życie jest jak łańcuch 333 00:26:20,958 --> 00:26:23,083 Czasem boli 334 00:26:24,916 --> 00:26:27,416 Zobacz, jestem spokojny 335 00:26:27,500 --> 00:26:29,583 Nawet idąc przez las 336 00:26:29,666 --> 00:26:31,333 Z bożą pomocą 337 00:26:31,416 --> 00:26:33,666 Zawsze uważaj na wilka 338 00:26:33,750 --> 00:26:36,416 Uważaj na wilka 339 00:26:36,500 --> 00:26:38,500 Uważaj na wilka 340 00:26:38,583 --> 00:26:40,916 Żyjąc razem 341 00:26:43,250 --> 00:26:45,458 Żyjąc razem 342 00:26:49,083 --> 00:26:52,000 Leżymy i uprawiamy miłość 343 00:26:53,875 --> 00:26:56,500 W morzu cykad 344 00:26:58,333 --> 00:27:00,708 Ta maleńka miłość 345 00:27:01,666 --> 00:27:04,041 Tak duża, że mogę latać 346 00:27:04,125 --> 00:27:05,958 Tak sobie myślałem... 347 00:27:06,041 --> 00:27:09,708 Na pewno możemy ufać twojej szwagierce 348 00:27:09,791 --> 00:27:11,500 i zrobić to, co musimy? 349 00:27:12,291 --> 00:27:16,041 Bo, z całym szacunkiem, wciąż jest policjantką. 350 00:27:44,541 --> 00:27:46,416 -Dojechaliśmy? -Zostań tu. 351 00:27:53,125 --> 00:27:56,250 -Gdzie jesteś? -W drodze. 352 00:27:57,166 --> 00:27:58,791 Pospiesz się. Czekam. 353 00:28:00,291 --> 00:28:02,541 -Luvi, wszystko dobrze? -Tak. 354 00:28:03,500 --> 00:28:08,041 Nie zmieniłaś zdania, nie? 355 00:28:10,916 --> 00:28:13,125 Oczywiście, że nie. Dlaczego? 356 00:28:14,041 --> 00:28:15,458 Sama nie wiem. 357 00:28:16,333 --> 00:28:20,541 Nino nie zrobiłby tego, co my robimy. 358 00:28:21,208 --> 00:28:23,041 „Reprezentujemy kraj” i w ogóle. 359 00:28:23,125 --> 00:28:24,333 To nie ma związku z Ninem. 360 00:28:24,833 --> 00:28:28,041 Nie przegapiłby okazji, żeby zabłysnąć. 361 00:28:28,625 --> 00:28:29,500 A ty? 362 00:28:29,583 --> 00:28:31,541 Co ty pierdolisz? 363 00:28:32,208 --> 00:28:35,666 Leo, jeśli zabijesz go w nocy na jakimś zadupiu, 364 00:28:35,750 --> 00:28:38,208 nikt tego nie zobaczy. 365 00:28:38,291 --> 00:28:41,541 Nikt ci nie pogratuluje dobrze wykonanej pracy. 366 00:28:47,333 --> 00:28:48,416 Próżność. 367 00:28:49,875 --> 00:28:52,500 Was Scotellaro wykończy próżność. 368 00:28:56,250 --> 00:28:58,916 Nino coś ci obiecał i ja dotrzymam słowa. 369 00:29:00,125 --> 00:29:02,333 W nosie mam, co będzie dalej. 370 00:29:03,791 --> 00:29:05,291 Aresztuję Surę. 371 00:29:07,958 --> 00:29:09,083 Dobra. Jedziemy. 372 00:29:13,750 --> 00:29:14,583 No i? 373 00:29:33,083 --> 00:29:34,208 Co się dzieje? 374 00:29:38,875 --> 00:29:40,083 Mamy problem. 375 00:29:48,500 --> 00:29:49,958 Zmieniła zdanie? 376 00:29:52,458 --> 00:29:53,875 Chce go aresztować. 377 00:29:57,750 --> 00:29:59,708 A pierwsze, co zrobi Suro, 378 00:30:00,458 --> 00:30:02,000 to wypuści nagrania. 379 00:30:05,916 --> 00:30:10,208 Powiedziałbym, że masz duży problem. 380 00:30:13,750 --> 00:30:15,958 Dzięki za przypomnienie. 381 00:30:16,625 --> 00:30:18,333 Nie przyszło mi do głowy. 382 00:30:25,125 --> 00:30:27,958 -Co mam zrobić? -A co chcesz zrobić? 383 00:30:31,500 --> 00:30:34,375 Nie pierwszy raz spieprzyłaś nalot. 384 00:30:36,458 --> 00:30:37,458 Mam rację? 385 00:30:43,625 --> 00:30:45,833 Raj nie jest nam pisany. 386 00:30:49,916 --> 00:30:53,083 Odmówmy akt skruchy. 387 00:31:06,583 --> 00:31:07,416 Carabinieri. 388 00:31:07,500 --> 00:31:09,166 Z komendantem Costardello. 389 00:31:18,791 --> 00:31:20,750 -Ej, Leo. -Cicho. 390 00:31:58,666 --> 00:32:00,333 Dowódco, mogę to wyjaśnić. 391 00:32:00,416 --> 00:32:03,458 Prokuratorowi powiesz, czemu pomogłaś więźniowi. 392 00:32:05,333 --> 00:32:07,250 -Nie ma potrzeby. -Tak. 393 00:32:07,333 --> 00:32:08,416 Nie ma potrzeby. 394 00:32:09,500 --> 00:32:11,583 Auto mam otwarte. Mogę zamknąć? 395 00:32:15,208 --> 00:32:17,875 Proszę, Palàmita, jesteś wolny. 396 00:32:19,583 --> 00:32:20,833 Miło było. 397 00:32:22,958 --> 00:32:24,250 Co teraz planujesz? 398 00:32:24,333 --> 00:32:26,125 Pielgrzymkę do Medziugorie. 399 00:32:26,791 --> 00:32:27,833 A potem zobaczymy. 400 00:32:29,083 --> 00:32:31,333 Masz szczęście, że w coś wierzysz. 401 00:32:32,375 --> 00:32:33,500 Bez obaw. 402 00:32:34,291 --> 00:32:36,958 Znajdziesz sposób, żeby zapomnieć o przeszłości. 403 00:32:45,250 --> 00:32:46,250 Uważaj na siebie. 404 00:33:30,250 --> 00:33:31,083 Lecimy. 405 00:33:52,958 --> 00:33:56,791 Suro jest gdzieś na gospodarstwie, ale nie wiemy, gdzie dokładnie. 406 00:33:56,875 --> 00:33:58,875 Tu nie ma czym oddychać. 407 00:33:58,958 --> 00:34:00,916 Mówili, że jest tu do dupy. 408 00:34:01,000 --> 00:34:03,625 -Kto to? -Włącz klimę, Lukaku! 409 00:34:03,708 --> 00:34:06,375 -Zaraz się ugotuję. -Zepsuła się. 410 00:34:06,458 --> 00:34:08,791 Przestaniecie? To nie szkoła. 411 00:34:08,916 --> 00:34:10,541 Nie było większej sali? 412 00:34:10,666 --> 00:34:11,666 Tutaj rysowałem. 413 00:34:12,125 --> 00:34:14,041 -W jakiej skali? -Nie wiem. 414 00:34:14,125 --> 00:34:16,666 Chyba 1:20. 415 00:34:16,750 --> 00:34:18,000 1:20? 416 00:34:18,083 --> 00:34:20,708 Jak maleńkie autko? 417 00:34:20,791 --> 00:34:23,666 Nie ma tu skali. Skupcie się. 418 00:34:26,875 --> 00:34:30,833 Suro jest gdzieś na gospodarstwie, ale nie wiemy, gdzie dokładnie. 419 00:34:31,500 --> 00:34:33,375 Co robimy najpierw? 420 00:34:40,500 --> 00:34:45,000 Odgrodzimy to miejsce, o tak. 421 00:34:54,666 --> 00:34:57,833 Trzeba go zaatakować ze wszystkich frontów. 422 00:34:57,916 --> 00:35:00,958 Cinisi i Calatafimi z tej strony. 423 00:35:01,625 --> 00:35:05,625 Boccadifalco z tej. Passo di Rigano z tej. 424 00:35:05,708 --> 00:35:06,750 Ciaculli 425 00:35:06,833 --> 00:35:08,625 i Porta Nuova z tej. 426 00:35:17,041 --> 00:35:18,000 Jasne? 427 00:35:18,083 --> 00:35:19,291 No nie wiem. 428 00:35:19,375 --> 00:35:20,291 Ja też nie. 429 00:35:21,250 --> 00:35:26,625 Nie sądzisz, że Suro obmyślił plan ucieczki? 430 00:35:26,708 --> 00:35:30,000 -Zgadza się. -Trzeba podziękować konsultantowi. 431 00:35:32,333 --> 00:35:34,125 Twojej jebanej siostrze. 432 00:35:35,458 --> 00:35:37,000 Bo Mariano Suro 433 00:35:37,083 --> 00:35:40,166 ma drogę ucieczki, która jest arcydziełem. 434 00:35:41,166 --> 00:35:44,125 Lepsza niż papieża w Zamku Świętego Anioła. 435 00:35:44,250 --> 00:35:46,833 To podziemne tunele, 436 00:35:48,291 --> 00:35:52,916 które kończą się tu, z dala od gospodarstw. 437 00:35:54,291 --> 00:35:56,000 Chcemy, żeby tam się skierował, 438 00:35:57,166 --> 00:36:00,791 bo będziemy na niego czekać. 439 00:36:00,875 --> 00:36:03,541 Nie będę się czołgał jak szczur. 440 00:36:03,625 --> 00:36:05,541 -Duszno. -Niebezpiecznie. 441 00:36:05,625 --> 00:36:06,458 Idziemy tam. 442 00:36:32,500 --> 00:36:33,500 Lecimy. 443 00:38:02,875 --> 00:38:04,625 Wstrzymać oddech! 444 00:38:04,708 --> 00:38:06,041 Nie oddychać! 445 00:38:08,208 --> 00:38:09,541 Nie oddychać! 446 00:39:38,666 --> 00:39:39,875 Mandorla! 447 00:39:40,750 --> 00:39:41,750 Mandorla! 448 00:39:43,708 --> 00:39:47,041 Co tu robisz? Co jest? 449 00:39:47,125 --> 00:39:48,666 Co znalazłaś? 450 00:39:49,583 --> 00:39:51,250 Ale jesteś durna. 451 00:40:08,458 --> 00:40:09,583 Boże! 452 00:40:09,666 --> 00:40:12,125 Uspokój się. To ja. 453 00:40:12,833 --> 00:40:16,416 -Chcesz, żebym na zawał zeszła? -Nie chciałem, przepraszam. 454 00:40:16,500 --> 00:40:18,500 Nie chciałeś... 455 00:40:19,375 --> 00:40:20,500 Po co przyszedłeś? 456 00:40:22,125 --> 00:40:24,083 -Nieważne, nie mam czasu. -Czekaj! 457 00:40:24,166 --> 00:40:25,958 -Nie idź za mną. -Co zrobiłem? 458 00:40:26,041 --> 00:40:27,041 Pa. 459 00:40:27,125 --> 00:40:28,833 Mam swoją godność, wiesz? 460 00:40:30,125 --> 00:40:31,583 Dałem ci szansę. 461 00:40:31,666 --> 00:40:34,208 Przyjąłem cię do firmy jak rodzinę. 462 00:40:34,291 --> 00:40:38,333 Dzięki mnie odzyskałaś pasję do pracy i tak mi się odwdzięczasz? 463 00:40:38,416 --> 00:40:41,750 Odrzuciłaś sprawę, a potem sama ją wzięłaś? 464 00:40:44,083 --> 00:40:45,625 Myślałaś, że się nie dowiem? 465 00:40:49,125 --> 00:40:51,750 Sprzedałaś się. To mam myśleć? 466 00:40:51,833 --> 00:40:53,041 Myśl, co chcesz. 467 00:40:53,541 --> 00:40:58,166 Nie ujdzie ci to na sucho! Usiądziemy i pogadamy. 468 00:40:58,250 --> 00:41:00,125 Powiedz mi, co wiesz. 469 00:41:01,541 --> 00:41:03,750 Pracujemy razem czy nie? 470 00:41:04,750 --> 00:41:07,333 Widzisz naszą przyszłość? 471 00:41:07,916 --> 00:41:10,250 Co się z nami stanie? 472 00:41:11,750 --> 00:41:12,791 Co mam powiedzieć? 473 00:41:13,458 --> 00:41:17,125 Wybacz, to moja wina. Spotkaliśmy się, jak miałam deprechę. 474 00:41:17,208 --> 00:41:19,625 Miałam trudny związek, bla, bla, bla. 475 00:41:19,708 --> 00:41:22,250 Dzięki, że mnie przyjąłeś. Jesteś super. 476 00:41:22,333 --> 00:41:23,291 Wybacz mi. 477 00:41:23,375 --> 00:41:26,791 Znajdziesz kogoś lepszego. Zasługujesz. Pa! 478 00:41:27,791 --> 00:41:29,583 -Co to było? -Nic. Co? 479 00:41:29,666 --> 00:41:31,375 -Nie słyszałaś? -To pies. 480 00:41:31,458 --> 00:41:33,333 -Pies jest na dworze. -Drugi. 481 00:41:33,416 --> 00:41:35,458 -Żartujesz sobie? -Nie, Matteo! 482 00:42:27,083 --> 00:42:28,083 Wybacz, Palàmita. 483 00:42:29,583 --> 00:42:32,208 Dzięki tobie zapomnę o przeszłości. 484 00:42:33,500 --> 00:42:36,833 Pierdol się! 485 00:42:37,875 --> 00:42:42,708 Umiesz usunąć strzałę? 486 00:43:05,916 --> 00:43:07,083 Scotellaro. 487 00:43:08,583 --> 00:43:13,083 -Zapiszemy się na kartach? Taki chuj. -Nico, przepraszam. 488 00:43:13,166 --> 00:43:15,416 Zwolnieni? Nie, staniemy przed sądem. 489 00:43:15,500 --> 00:43:18,333 W domu mam żonę i dzieci, nie jak... 490 00:43:18,416 --> 00:43:21,250 -Zapomnij. -Nie jak ja. 491 00:43:22,708 --> 00:43:24,458 Masz rację. Jestem sama. 492 00:43:25,125 --> 00:43:27,750 Jak nawalę, nie zniszczę nikomu życia. 493 00:43:28,375 --> 00:43:30,125 Nie to miałem na myśli. 494 00:43:30,958 --> 00:43:33,791 Powiem im, że cię zmusiłam. Przepraszam. 495 00:43:36,041 --> 00:43:39,458 Nie, Leo, przepraszam. Trochę się denerwuję. 496 00:43:39,541 --> 00:43:41,541 Razem nawaliliśmy. 497 00:43:42,500 --> 00:43:48,375 Prosiłaś mnie o coś. W końcu mam odpowiedź z Interpolu. 498 00:43:49,500 --> 00:43:53,041 Dwa lata temu Balduccio Remora zmarł na zator płucny. 499 00:43:55,000 --> 00:43:56,791 -Idziemy? -Powodzenia. 500 00:44:02,500 --> 00:44:04,333 Scotellaro, szybko! 501 00:44:21,833 --> 00:44:26,125 Nie płacz, wnusiu. Mleko prawie gotowe. 502 00:44:34,291 --> 00:44:36,791 Widzisz? Mamusia się obudziła. 503 00:44:39,083 --> 00:44:40,250 Zostaw ją. 504 00:44:45,583 --> 00:44:46,666 Zastanawiam się, 505 00:44:48,083 --> 00:44:51,541 jak mogłaś poprowadzić armię na swojego ojca. 506 00:44:54,041 --> 00:44:58,375 Marzyłem o godnym spadkobiercy. Nie wiedziałem, że już go mam. 507 00:45:06,000 --> 00:45:10,125 -Tato, nie zabijaj go. -Nie, muszę go o coś spytać. 508 00:45:21,125 --> 00:45:23,041 Mam 76 lat. 509 00:45:24,375 --> 00:45:26,958 Lewa nerka jest kogoś innego. 510 00:45:27,958 --> 00:45:31,125 Mam przepuklinę kręgosłupa, która mnie dobija. 511 00:45:34,041 --> 00:45:37,083 W nocy wstaję siedem razy, żeby iść siku. 512 00:45:37,958 --> 00:45:41,208 Lekarz zabronił mi jeść pokarm, 513 00:45:41,291 --> 00:45:43,166 który ma jakikolwiek smak. 514 00:45:43,791 --> 00:45:45,875 I pomimo tych wszystkich problemów 515 00:45:46,708 --> 00:45:49,208 nie tylko z nimi żyję, 516 00:45:49,916 --> 00:45:55,041 ale wszystko działało sprawnie i bez szwanku. 517 00:45:55,583 --> 00:45:57,416 Nawet w spokoju. 518 00:45:58,250 --> 00:46:00,458 Aż ty się pojawiłeś. 519 00:46:01,625 --> 00:46:05,500 Koniec spokoju i równowagi. 520 00:46:07,708 --> 00:46:10,291 Po co zadałeś sobie tyle trudu? 521 00:46:12,750 --> 00:46:14,208 Co z tego masz? 522 00:46:16,000 --> 00:46:18,958 Ja muszę znowu się przenosić, 523 00:46:19,916 --> 00:46:23,125 a już przyzwyczaiłem się wygodnie żyć. 524 00:46:25,416 --> 00:46:26,833 Nieważne. 525 00:46:26,916 --> 00:46:30,250 Na szczęście mam przyjaciół, którzy mnie ugoszczą. 526 00:46:35,041 --> 00:46:36,041 A ty? 527 00:46:41,250 --> 00:46:42,250 Na kolana. 528 00:46:45,250 --> 00:46:48,250 Nosisz imię nieboszczyka, więc i nim się staniesz. 529 00:46:48,750 --> 00:46:50,375 Ale powiedz mi jedno. 530 00:46:51,708 --> 00:46:55,291 Balduccio Remora, kuzynie z Ameryki. 531 00:46:55,958 --> 00:46:57,208 Ameryki Południowej. 532 00:46:59,000 --> 00:47:02,083 Kim ty, kurwa, jesteś? 533 00:47:17,250 --> 00:47:19,916 Nie wiem, jak twoi rodzice, ale moi nauczyli mnie, 534 00:47:20,000 --> 00:47:23,083 że w nowym miejscu trzeba się przedstawić. 535 00:47:23,166 --> 00:47:25,875 Przepraszam, dr. Bray. Ma pan całkowitą rację. 536 00:47:27,791 --> 00:47:28,791 Miło mi. 537 00:47:30,250 --> 00:47:31,708 Jestem Nino Scotellaro. 538 00:49:17,875 --> 00:49:19,875 Napisy: Joanna Kazimierczak 539 00:49:19,958 --> 00:49:21,958 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger