1
00:00:12,387 --> 00:00:15,349
{\an8}KANAŁ SAINT MARTIN, PARYŻ
2
00:00:23,315 --> 00:00:26,026
Kiedy zadzwoniłeś z Londynu,
wspomniałeś o jakiejś kobiecie.
3
00:00:26,902 --> 00:00:28,362
Nie, raczej nie.
4
00:00:28,362 --> 00:00:30,280
Nie rób ze mnie idioty, dobra?
5
00:00:30,280 --> 00:00:33,116
Powiedziałeś:
„Ona nie zrobi tego dla kasy”. Kto?
6
00:00:33,116 --> 00:00:34,660
Alison Rowdy.
7
00:00:35,327 --> 00:00:36,662
Alison?
8
00:00:37,663 --> 00:00:40,040
- Twoja Alison?
- Tak, Alison Rowdy.
9
00:00:41,291 --> 00:00:42,292
I tyle.
10
00:00:42,292 --> 00:00:44,837
Skontaktowałeś się z Alison w Londynie?
11
00:00:45,963 --> 00:00:48,465
Nigdy nie straciłem jej z oczu.
12
00:00:49,216 --> 00:00:51,718
Traktowała cię jak gówno,
a ty do niej wracasz?
13
00:00:51,718 --> 00:00:53,387
Myślałem, że masz lepszą pamięć.
14
00:00:53,387 --> 00:00:57,015
- Tylko ona mogła mi pomóc.
- Pomóc ci?
15
00:00:57,558 --> 00:00:59,685
Zbudowała nowe życie,
zeznając przeciwko tobie.
16
00:00:59,685 --> 00:01:02,604
A do tego obarczyła cię winą
za śmierć tej rudej.
17
00:01:02,604 --> 00:01:04,982
- Powinieneś jej za to nienawidzić.
- Vlado!
18
00:01:04,982 --> 00:01:07,442
- Co to, kurwa, jest?
- No już, spadaj!
19
00:01:07,442 --> 00:01:10,112
Co on... Jaki on ma problem?
20
00:01:10,112 --> 00:01:12,739
- No już, siadaj.
- Nie rób mi tego.
21
00:01:16,702 --> 00:01:19,329
W pewnym sensie jej nienawidzę.
22
00:01:19,329 --> 00:01:21,790
- Możemy prosić o jeszcze jedną?
- Tak?
23
00:01:21,790 --> 00:01:22,916
Dziękuję.
24
00:01:25,002 --> 00:01:26,670
Nie martw się, to już przeszłość.
25
00:01:26,670 --> 00:01:29,339
Ona się zmieniła.
Przybrała na wadze, zestarzała się.
26
00:01:29,339 --> 00:01:30,924
Nie jest już taka, jaka była.
27
00:01:31,967 --> 00:01:33,135
Proszę.
28
00:01:38,515 --> 00:01:41,059
Ta ruda miała na imię Nathalie.
29
00:01:41,059 --> 00:01:42,269
Tak?
30
00:01:42,811 --> 00:01:44,229
Dać ci radę?
31
00:01:44,229 --> 00:01:47,733
Nie ufaj zanadto Alison.
Przestań robić z siebie durnia.
32
00:01:50,736 --> 00:01:51,778
Masz.
33
00:01:53,030 --> 00:01:54,031
Jej telefon.
34
00:01:55,240 --> 00:01:57,701
A co myślałeś?
35
00:01:59,244 --> 00:02:00,245
Nic.
36
00:02:20,891 --> 00:02:21,892
Kochanie.
37
00:02:23,769 --> 00:02:25,270
Musisz się przespać.
38
00:02:34,154 --> 00:02:36,949
Pamiętasz, czego mieliśmy nigdy nie robić?
39
00:02:41,119 --> 00:02:42,371
Powinniśmy to zrobić.
40
00:02:44,373 --> 00:02:45,541
Weźmy ślub.
41
00:02:48,293 --> 00:02:50,379
Wiem, wiem.
42
00:02:52,047 --> 00:02:53,298
Kocham cię.
43
00:02:54,883 --> 00:02:57,052
Myśl o tym, że miałbym być bez ciebie...
44
00:03:08,981 --> 00:03:10,190
Kocham cię.
45
00:04:39,029 --> 00:04:43,450
POŁĄCZENI PRZESZŁOŚCIĄ
46
00:04:53,001 --> 00:04:55,754
Wydajesz się lekko skacowany.
47
00:04:55,754 --> 00:04:57,631
- Czuję się do kitu.
- Tak.
48
00:04:57,631 --> 00:04:59,675
Przyszedłem tu prosto ze Chien Noir.
49
00:04:59,675 --> 00:05:02,845
- Serio?
- Kazałem swoim ludziom pracować całą noc.
50
00:05:03,345 --> 00:05:05,889
Znaleźliśmy coś,
co może cię zainteresować.
51
00:05:06,598 --> 00:05:07,599
Tak?
52
00:05:10,394 --> 00:05:11,520
Spójrz.
53
00:05:11,520 --> 00:05:12,729
Chodź.
54
00:05:17,651 --> 00:05:18,652
Żona Samira?
55
00:05:18,652 --> 00:05:20,654
- Myriam Hamza.
- Tak?
56
00:05:20,654 --> 00:05:24,408
Pokonała standardową drogę.
Syria, Turcja, Grecja.
57
00:05:24,408 --> 00:05:27,327
Użyła swoich dokumentów.
Tak ją odnaleźliśmy.
58
00:05:27,327 --> 00:05:30,122
Poprosiła o wjazd do strefy Schengen.
59
00:05:30,122 --> 00:05:31,874
Przeniesiono ją do Belgii.
60
00:05:31,874 --> 00:05:34,751
Znaleźliśmy jej numer telefonu
i sprawdziliśmy połączenia.
61
00:05:34,751 --> 00:05:38,797
Na pewien numer dzwoni codziennie.
Prawdopodobnie należy do Samira.
62
00:05:39,798 --> 00:05:41,800
Chodźmy napić się kawy. Potrzebuję jej.
63
00:05:43,677 --> 00:05:46,555
Wciąż nie wiemy,
64
00:05:46,555 --> 00:05:48,932
kto odpowiada za ten incydent, a władze...
65
00:05:48,932 --> 00:05:50,184
Prawie gotowe.
66
00:05:50,184 --> 00:05:51,643
...dalsze śledztwo.
67
00:05:51,643 --> 00:05:55,814
Według świadków karetki były
na miejscu zdarzenia w ciągu kilku minut.
68
00:05:55,814 --> 00:05:57,691
Przepiszę jej coś na ból.
69
00:05:57,691 --> 00:05:58,901
Dziękuję, doktorze.
70
00:05:58,901 --> 00:06:00,485
To była ciężka noc, prawda?
71
00:06:00,485 --> 00:06:03,614
Trwa duże śledztwo
Brytyjskiej Policji ds. Transportu.
72
00:06:03,614 --> 00:06:05,115
Jutro sprawdzę, co u ciebie,
73
00:06:05,115 --> 00:06:06,408
- dobrze?
- Dziękuję.
74
00:06:07,367 --> 00:06:10,746
Bez obaw. Szybko dochodzi do siebie.
Nic jej nie będzie.
75
00:06:16,251 --> 00:06:18,921
Premier złożył kondolencje...
76
00:06:18,921 --> 00:06:20,589
Dziękuję, do jutra.
77
00:06:20,589 --> 00:06:25,344
...i oddał hołd ofiarom
oraz służbom ratunkowym.
78
00:06:25,344 --> 00:06:28,347
Szesnastoletni Kevin Abbot
zmarł dziś w wyniku obrażeń
79
00:06:28,347 --> 00:06:33,185
w szpitalu St. Callum's. Liczba
ofiar śmiertelnych wzrosła do czterech.
80
00:06:33,185 --> 00:06:35,229
- Pozostałe ofiary...
- Tak mi przykro.
81
00:06:35,229 --> 00:06:36,980
...są w stanie krytycznym.
82
00:06:36,980 --> 00:06:39,608
Pełen pasażerów pociąg
zbliżał się do stacji King's Cross,
83
00:06:39,608 --> 00:06:42,819
kiedy zderzył się z pociągiem towarowym, odjeżdżającym...
84
00:06:54,081 --> 00:06:56,333
- Kawy?
- Nie, dzięki.
85
00:06:56,333 --> 00:07:00,254
Dobra, nie traćmy dłużej czasu.
Są dwa zespoły.
86
00:07:00,254 --> 00:07:02,506
Ja próbuję zlokalizować hakerów,
87
00:07:02,506 --> 00:07:04,967
a druga ekipa stara się ich wyeliminować.
88
00:07:05,509 --> 00:07:07,511
Do czego zmierzasz?
89
00:07:07,511 --> 00:07:09,096
Chcesz wycofać się z misji?
90
00:07:09,096 --> 00:07:12,599
Nie, ale obaj wiemy,
że jeśli go znajdę, Samir zginie.
91
00:07:12,599 --> 00:07:16,061
Tego chcesz?
Takie są rozkazy twojego klienta?
92
00:07:17,312 --> 00:07:19,773
Moim klientem jest Didier Taraud.
93
00:07:20,941 --> 00:07:24,027
To szef Służb Bezpieczeństwa Państwa
w Pałacu Elizejskim.
94
00:07:24,027 --> 00:07:25,320
Grupy zadaniowej,
95
00:07:26,154 --> 00:07:28,782
która ma równoważyć „supermoce” DGSE.
96
00:07:29,533 --> 00:07:30,909
Masz coś na niego?
97
00:07:32,035 --> 00:07:35,831
Błyskotliwy, ambitny,
absolwent ENA, inspektor finansowy.
98
00:07:35,831 --> 00:07:37,457
Kocha pieniądze.
99
00:07:38,792 --> 00:07:40,961
Nie wiem, dlaczego nie poszedł
do sektora prywatnego.
100
00:07:40,961 --> 00:07:42,588
Zarabiałby dziesięć razy więcej.
101
00:07:44,715 --> 00:07:47,050
Nic nie poradzimy.
102
00:07:47,050 --> 00:07:49,845
Chroni go TrueCrypt,
nie da się go otworzyć.
103
00:07:49,845 --> 00:07:51,388
Co ci mówiłem?
104
00:07:55,517 --> 00:07:57,603
Okej. Musisz znaleźć Samira.
105
00:07:58,478 --> 00:08:01,732
Oto nowa tożsamość i przykrywka.
106
00:08:01,732 --> 00:08:04,902
Jedź do Brukseli i ściągnij żonę Samira.
To go tu przyciągnie.
107
00:08:09,615 --> 00:08:12,701
Sabine Louseau, kochanka Tarauda.
108
00:08:12,701 --> 00:08:14,286
Pracuje w Komisji Europejskiej.
109
00:08:14,286 --> 00:08:16,830
Po południu rusza pociągiem
z Gare du Nord do Brukseli.
110
00:08:16,830 --> 00:08:17,998
Porozmawiaj z nią.
111
00:08:18,790 --> 00:08:22,169
Ustalimy, czy Taraud gra na dwa fronty.
112
00:08:30,344 --> 00:08:32,846
Przykro mi, ale to gówniane zlecenie.
113
00:08:33,804 --> 00:08:34,806
Jasne?
114
00:08:35,640 --> 00:08:37,601
Nie zamierzam dać się zabić.
115
00:08:37,601 --> 00:08:41,813
Biorąc pod uwagę ryzyko
i uszczerbek moralny...
116
00:08:41,813 --> 00:08:43,607
Uszczerbek moralny? Niby jaki?
117
00:08:43,607 --> 00:08:47,402
Hej. Musiałem znów
skontaktować się z Alison.
118
00:08:47,986 --> 00:08:49,321
No tak.
119
00:08:49,321 --> 00:08:51,782
I zobaczyć, jaka zrobiła się
gruba i brzydka?
120
00:08:53,283 --> 00:08:55,160
Dobra. Jest tu coś ciekawego?
121
00:08:55,994 --> 00:08:57,287
Same bezużyteczne zdjęcia.
122
00:08:57,996 --> 00:09:02,960
Ta kobieta albo ma czystą kartotekę,
albo jest bardzo ostrożna.
123
00:09:03,502 --> 00:09:05,671
Tak czy inaczej, jak już mówiłem...
124
00:09:05,671 --> 00:09:09,508
Zapłaciłeś mi za jedno zlecenie,
a teraz mam dwa.
125
00:09:09,508 --> 00:09:11,760
Musisz zapłacić więcej.
126
00:09:41,123 --> 00:09:42,332
Przepraszam.
127
00:09:48,881 --> 00:09:50,090
Mamo?
128
00:09:52,009 --> 00:09:53,093
To ty?
129
00:09:53,093 --> 00:09:55,137
Jasne, że to ty, palancie.
130
00:09:55,137 --> 00:09:57,681
Nie zamierzałem wyjechać
bez drobnej pamiątki.
131
00:09:57,681 --> 00:09:59,600
Śmiało, przeszukaj go.
132
00:09:59,600 --> 00:10:01,852
Chwila, mamo.
133
00:10:01,852 --> 00:10:05,772
Nie martw się, nie panikuj.
134
00:10:06,273 --> 00:10:08,775
Przyjadę pociągiem do Brukseli.
135
00:10:08,775 --> 00:10:10,402
To nie zepsuje nam planów.
136
00:10:13,071 --> 00:10:15,908
Znalazłeś Samira? Jest w Brukseli?
137
00:10:16,533 --> 00:10:17,534
Nie.
138
00:10:17,534 --> 00:10:19,411
Słuchaj, nie wiem.
139
00:10:19,411 --> 00:10:22,414
Pogadam z jego żoną. Może mi powie.
140
00:10:24,541 --> 00:10:25,876
Jesteś z kimś?
141
00:10:27,127 --> 00:10:28,128
Mamo.
142
00:10:29,046 --> 00:10:31,256
Przestań. Nie bądź zazdrosna.
143
00:10:32,925 --> 00:10:35,594
Świetnie. Będę w Brukseli po południu.
144
00:10:35,594 --> 00:10:37,304
Zadzwoń, kiedy coś ustalisz.
145
00:10:37,304 --> 00:10:38,931
Kocham cię, mamo.
146
00:10:45,687 --> 00:10:48,774
- Mężczyźni i ich matki, co?
- I nie jest już młoda.
147
00:10:50,734 --> 00:10:52,027
Co tak długo?
148
00:10:52,027 --> 00:10:53,820
Nie wiem, co oni wyrabiają.
149
00:10:55,948 --> 00:10:58,325
- Pani też jedzie do Brukseli?
- Och, tak.
150
00:10:58,325 --> 00:11:00,661
Ja też. Obyśmy się nie spóźnili,
późno już.
151
00:11:00,661 --> 00:11:01,745
Bardzo późno.
152
00:11:01,745 --> 00:11:03,080
Poproszę o kawę.
153
00:11:03,080 --> 00:11:04,373
- Dwie, poproszę.
- Dobrze.
154
00:11:04,373 --> 00:11:05,999
I pain au chocolat.
155
00:11:05,999 --> 00:11:08,418
I croissant.
156
00:11:09,002 --> 00:11:10,003
Już podaję.
157
00:11:10,003 --> 00:11:11,421
Dbam o linię.
158
00:11:15,968 --> 00:11:16,885
EUROPE AID
159
00:11:18,053 --> 00:11:20,639
- Pracuje pan dla...
- Tak, pracuję dla nich.
160
00:11:20,639 --> 00:11:22,349
A raczej pracuję z nimi.
161
00:11:24,601 --> 00:11:26,854
- Jean-Marc.
- Sabine.
162
00:11:26,854 --> 00:11:30,566
Zabawne. Moja mama ma na imię Sabine.
163
00:11:31,316 --> 00:11:32,484
Co za zbieg okoliczności.
164
00:11:33,986 --> 00:11:35,362
Przypadek.
165
00:11:36,321 --> 00:11:40,033
Nie rozgłaszajmy wyjazdu,
dopóki nie pomówię z premierem.
166
00:11:40,033 --> 00:11:42,995
Jedźcie do Brukseli
i załatwcie porozumienie. Okej?
167
00:11:42,995 --> 00:11:44,663
A co z Gleasonem? Ukrzyżuje nas.
168
00:11:44,663 --> 00:11:47,749
Do kurwy nędzy, Mark.
Masz jakieś inne pomysły?
169
00:11:47,749 --> 00:11:49,710
Giną ludzie.
170
00:11:49,710 --> 00:11:52,337
Nie mogę spać po nocach.
A tobie dobrze się śpi?
171
00:11:52,337 --> 00:11:53,672
Niezbyt dobrze.
172
00:11:53,672 --> 00:11:56,800
Myślisz, że chcę wysyłać was
po prośbie do Brukseli...
173
00:11:56,800 --> 00:12:00,053
Premier odwiedza po południu
rodziców tego biednego chłopaka.
174
00:12:00,053 --> 00:12:03,056
Może z nim tam porozmawiasz,
z dala od Gleasona.
175
00:12:07,186 --> 00:12:08,812
To dobry pomysł.
176
00:12:11,023 --> 00:12:12,065
Powodzenia.
177
00:12:17,696 --> 00:12:20,991
{\an8}DWORZEC BRUKSELA-MIDI
178
00:12:25,787 --> 00:12:26,997
Proszę.
179
00:12:26,997 --> 00:12:29,249
Nie wiem, ile spędzę tu czasu.
180
00:12:29,249 --> 00:12:31,919
- Dziękuję.
- Jestem wolny, kiedy będziesz miała czas.
181
00:12:31,919 --> 00:12:33,212
Na pewno się odezwę.
182
00:12:33,712 --> 00:12:35,756
- Zatrzymałaś się w hotelu?
- Nie, mam tu mieszkanie.
183
00:12:35,756 --> 00:12:37,341
Naprawdę? Rozumiem.
184
00:12:37,341 --> 00:12:39,968
- Powinnam już wziąć bagaż.
- Przepraszam.
185
00:12:39,968 --> 00:12:42,554
Jadasz cramique, craquelini całą resztę?
186
00:12:42,554 --> 00:12:44,473
- Nie.
- Wiesz, co to jest?
187
00:12:44,473 --> 00:12:46,683
- Nie.
- To zjedzmy razem craquelin.
188
00:13:38,402 --> 00:13:40,696
Podzielili nas na grupy. Chodźmy.
189
00:14:02,176 --> 00:14:05,179
BIURO GŁÓWNE
190
00:14:19,109 --> 00:14:21,153
Dzień dobry.
191
00:14:25,574 --> 00:14:29,328
Przyszedłem do pani Myriam Hamzy.
192
00:14:29,328 --> 00:14:31,580
Jej wniosek o azyl został przyjęty.
193
00:14:33,916 --> 00:14:34,958
Dobrze.
194
00:14:45,469 --> 00:14:46,553
O, jest.
195
00:14:46,553 --> 00:14:49,348
Przyjechała wczoraj.
Pewnie jest na kwarantannie.
196
00:14:49,932 --> 00:14:51,225
Dobrze, dziękuję.
197
00:15:09,826 --> 00:15:12,079
Dzień dobry. Gdzie jest biuro?
198
00:15:12,079 --> 00:15:13,664
Mogę zobaczyć przepustkę?
199
00:15:16,708 --> 00:15:17,960
To tam.
200
00:15:18,585 --> 00:15:20,045
- Tam?
- Tak.
201
00:15:33,725 --> 00:15:36,186
Myriam Hamza, to tam.
202
00:15:43,360 --> 00:15:47,239
Pani Hamza. Wreszcie panią znalazłem.
203
00:15:47,865 --> 00:15:49,658
Mój arabski jest nieco zardzewiały.
204
00:15:50,284 --> 00:15:51,827
Nazywam się Lounès Cordier.
205
00:15:52,786 --> 00:15:55,289
Jak się pani miewa? Jak pani zdrowie?
206
00:15:55,289 --> 00:15:56,832
W porządku, dziękuję.
207
00:15:56,832 --> 00:15:58,250
Bogu niech będą dzięki.
208
00:15:59,293 --> 00:16:01,587
A jak pani syn? Hicham, prawda?
209
00:16:02,337 --> 00:16:03,881
Dobrze, dzięki Bogu.
210
00:16:03,881 --> 00:16:05,132
Dzięki Bogu.
211
00:16:07,009 --> 00:16:08,093
Mówi pani po francusku?
212
00:16:08,093 --> 00:16:09,386
Francuski?
213
00:16:09,386 --> 00:16:11,597
- Nie.
- Dobrze.
214
00:16:11,597 --> 00:16:16,435
Pani Hamza, jeśli mogę,
będę mówił dalej po angielsku.
215
00:16:16,435 --> 00:16:17,561
Dobrze.
216
00:16:18,228 --> 00:16:19,229
A więc
217
00:16:20,480 --> 00:16:24,943
złożyła pani wniosek o azyl we Francji
218
00:16:26,528 --> 00:16:28,238
dla siebie i pani syna, Hichama,
219
00:16:28,238 --> 00:16:31,200
ale nie widzę wniosku pani męża.
220
00:16:31,825 --> 00:16:33,577
Nie ma go ze mną.
221
00:16:35,662 --> 00:16:38,540
Dobrze. Wie pani, gdzie on jest?
222
00:16:39,875 --> 00:16:41,335
Nie wiem.
223
00:16:41,335 --> 00:16:43,337
W porządku.
224
00:16:43,962 --> 00:16:46,715
Dobrze. To nie jest problem.
225
00:16:46,715 --> 00:16:49,593
Zabiorę panią i pani syna do Francji,
226
00:16:49,593 --> 00:16:51,261
a potem zajmiemy się pani mężem.
227
00:16:51,261 --> 00:16:55,015
- To żaden problem.
- Teraz? Mam jechać teraz?
228
00:16:55,015 --> 00:16:56,433
Pani Hamza.
229
00:16:56,975 --> 00:16:58,268
Myriam.
230
00:17:00,103 --> 00:17:03,190
Jest tu pani dobrze?
231
00:17:08,569 --> 00:17:13,075
Otrzymała pani azyl we Francji,
232
00:17:13,867 --> 00:17:19,455
co oznacza, że możemy znaleźć pani dom
i pracę dla pani męża.
233
00:17:20,832 --> 00:17:23,126
Ale jeśli woli pani tu zostać,
to w porządku.
234
00:17:23,126 --> 00:17:27,214
Nie chcę tu zostać.
Chcę jechać do Francji.
235
00:17:28,549 --> 00:17:29,550
Ale?
236
00:17:30,384 --> 00:17:33,804
Pani mąż się na to nie zgadza?
O to chodzi?
237
00:17:35,180 --> 00:17:36,682
- Tak?
- Nie wiem.
238
00:17:42,604 --> 00:17:44,606
Ma pani numer telefonu albo mail?
239
00:17:44,606 --> 00:17:46,733
Może się pani z nim porozumieć?
240
00:17:46,733 --> 00:17:48,193
Mam numer.
241
00:17:48,694 --> 00:17:50,821
Tak. To dobrze.
242
00:17:51,363 --> 00:17:55,450
Proszę do niego zadzwonić,
a ja tu poczekam. Dobrze?
243
00:17:55,450 --> 00:17:57,202
- Dobrze.
- Dobrze.
244
00:18:16,722 --> 00:18:18,849
I co? Nie mogła się pani połączyć?
245
00:18:18,849 --> 00:18:20,934
My mamy...
246
00:18:21,727 --> 00:18:22,769
...system.
247
00:18:22,769 --> 00:18:26,565
System. Zostawiam wiadomość.
On oddzwania.
248
00:18:27,191 --> 00:18:31,236
Niestety musi pani
podjąć decyzję w tej chwili.
249
00:18:35,449 --> 00:18:38,493
Pojadę. Zaczeka pan na mnie?
250
00:18:38,493 --> 00:18:40,245
Pójdę po mojego syna.
251
00:18:41,955 --> 00:18:44,166
Mów mi Lounès.
252
00:18:44,166 --> 00:18:47,794
Dziękuję, Lounès. Jesteś bardzo miły.
253
00:18:48,670 --> 00:18:49,838
W porządku.
254
00:18:54,718 --> 00:18:57,387
Pójdę po...
255
00:19:03,727 --> 00:19:07,523
{\an8}KOMISJA EUROPEJSKA, BRUKSELA
256
00:20:03,704 --> 00:20:05,581
Pani Rowdy. Jak się pani miewa?
257
00:20:06,665 --> 00:20:09,543
Sabine Louseau. Jestem
szefową gabinetu pana Vandermeera.
258
00:20:10,419 --> 00:20:13,005
- Pan Bolton. Miło znów pana widzieć.
- Mnie również.
259
00:20:13,005 --> 00:20:14,298
Tędy, proszę.
260
00:20:17,301 --> 00:20:21,054
Trwają już obrady komisji,
ale zdołałam was tam wcisnąć.
261
00:20:22,723 --> 00:20:25,559
Chwila. Wcisnąć nas na obrady komisji?
262
00:20:25,559 --> 00:20:27,144
Nie przyjechaliśmy z propozycją.
263
00:20:27,644 --> 00:20:30,689
Przyjechaliśmy podpisać
wynegocjowaną już wersję.
264
00:20:30,689 --> 00:20:32,524
To było dwa lata temu.
265
00:20:32,524 --> 00:20:35,986
Pan Vandermeer zapewnił naszego ministra,
że podpiszemy dziś porozumienie
266
00:20:35,986 --> 00:20:37,988
na tych samych warunkach.
267
00:20:37,988 --> 00:20:42,242
Nasi brytyjscy przyjaciele
zawsze chcą mieć ciastko i zjeść ciastko.
268
00:20:42,242 --> 00:20:44,536
Chcielibyśmy spotkać się
z panem Vandermeerem.
269
00:20:44,536 --> 00:20:46,079
Obawiam się, że jest w Berlinie.
270
00:20:49,583 --> 00:20:52,836
Mam wrażenie,
że celowo wszystko pani utrudnia.
271
00:20:52,836 --> 00:20:55,506
Proszę tylko,
by uszanowali państwo procedury.
272
00:20:55,506 --> 00:20:57,382
Unia to nie sklep samoobsługowy.
273
00:21:09,645 --> 00:21:10,646
Mark!
274
00:21:12,940 --> 00:21:14,733
Nie możemy wyjechać. Ona kłamie.
275
00:21:14,733 --> 00:21:16,693
Jasne, że kłamie.
276
00:21:16,693 --> 00:21:18,779
Kim ona, kurwa, jest?
277
00:21:18,779 --> 00:21:21,073
Ilekroć przyjeżdżam, jakaś cipa w Chanel
278
00:21:21,073 --> 00:21:22,699
mówi, że mnie wciśnie.
279
00:21:22,699 --> 00:21:23,951
Jasne, że kłamie.
280
00:21:23,951 --> 00:21:25,619
Ale czemu miałaby to robić?
281
00:21:25,619 --> 00:21:27,454
To ewidentnie zemsta za odejście.
282
00:21:28,455 --> 00:21:32,584
Małostkowe. Jak zazdrosna była.
Masz wiecznie płacić i płacić.
283
00:21:35,003 --> 00:21:36,338
Mam spotkanie.
284
00:21:36,922 --> 00:21:39,758
Hotel jest w tamtą stronę. Drugi po lewej.
285
00:22:05,492 --> 00:22:07,911
{\an8}DUNKIERKA, FRANCJA
286
00:22:14,960 --> 00:22:17,087
- Cześć, jak tam?
- Hej.
287
00:22:18,338 --> 00:22:20,841
To Samir. Jest z Syrii.
288
00:22:20,841 --> 00:22:23,093
- Przywitaj się, Samir.
- Chwileczkę.
289
00:22:23,093 --> 00:22:24,928
- Przywitaj się.
- Chwila.
290
00:22:24,928 --> 00:22:26,138
Hej.
291
00:22:26,138 --> 00:22:28,891
On... Musi zadzwonić.
292
00:22:36,190 --> 00:22:39,359
Ilu masz ludzi w namiocie? Nie dają nam...
293
00:22:39,359 --> 00:22:40,444
Niech Bóg cię chroni.
294
00:22:41,278 --> 00:22:42,863
- Pani Hamza?
- Tak.
295
00:22:42,863 --> 00:22:44,406
- Myriam Hamza?
- Tak.
296
00:22:44,406 --> 00:22:47,784
Pani szczepienia są nieaktualne.
Musimy panią zaszczepić.
297
00:22:47,784 --> 00:22:50,621
Szczepiono mnie w Grecji.
298
00:22:50,621 --> 00:22:52,497
To się nie liczy.
Zabieramy panią do szpitala.
299
00:22:52,497 --> 00:22:54,708
Proszę znów sprawdzić.
300
00:22:54,708 --> 00:22:56,502
Nie. Szpital, już.
301
00:22:57,211 --> 00:22:59,171
Tu Myriam.
302
00:22:59,171 --> 00:23:03,550
Nie mogę teraz odebrać.
Zostaw wiadomość, a oddzwonię.
303
00:23:03,550 --> 00:23:07,054
Zabieramy cię do szpitala. Chodź.
304
00:23:07,054 --> 00:23:08,889
Nie! Pomocy!
305
00:23:08,889 --> 00:23:11,767
- Pomocy! Nie!
- Stójcie.
306
00:23:12,267 --> 00:23:13,268
Stać!
307
00:23:13,268 --> 00:23:16,563
- Ruchy!
- Pomocy!
308
00:23:17,564 --> 00:23:21,026
Stać! Zostawcie ją!
309
00:23:21,026 --> 00:23:23,362
Handlarze ludźmi!
310
00:23:25,364 --> 00:23:26,907
Zatrzymać ich!
311
00:23:26,907 --> 00:23:28,450
Gnoje!
312
00:23:37,668 --> 00:23:39,044
Odbierz, Myriam.
313
00:23:41,088 --> 00:23:42,923
- Kim byli ci ludzie?
- Nie wiem.
314
00:23:42,923 --> 00:23:45,384
Mój mąż jest w tarapatach.
315
00:23:45,384 --> 00:23:47,594
Co? W jakich tarapatach?
316
00:24:02,025 --> 00:24:03,610
Lounès!
317
00:24:17,082 --> 00:24:18,166
Obudź się!
318
00:24:34,600 --> 00:24:35,601
Kochanie.
319
00:24:45,152 --> 00:24:46,153
Gabriel?
320
00:24:46,153 --> 00:24:47,946
Lounès jest ranny.
321
00:24:47,946 --> 00:24:49,072
Lounès?
322
00:24:50,866 --> 00:24:51,742
To ja.
323
00:24:53,035 --> 00:24:54,286
Potrzebuję cię.
324
00:24:54,828 --> 00:24:56,079
Gdzie jesteś?
325
00:25:02,044 --> 00:25:04,213
- Muszę go pożyczyć.
- Dobrze, ale...
326
00:25:04,213 --> 00:25:05,464
Dobrze.
327
00:25:26,818 --> 00:25:30,405
Witajcie w Antropie.
328
00:25:49,508 --> 00:25:52,052
Panie Bolton. Dzień dobry. Tędy, proszę.
329
00:26:00,602 --> 00:26:01,603
Monsieur?
330
00:26:02,271 --> 00:26:03,939
Witaj, Mark. Co u ciebie?
331
00:26:04,773 --> 00:26:06,066
Dwie kawy, proszę.
332
00:26:07,109 --> 00:26:08,902
Tak. Dobrze.
333
00:26:18,203 --> 00:26:19,288
Okej.
334
00:26:19,872 --> 00:26:20,873
Tak. Do zobaczenia.
335
00:26:24,877 --> 00:26:28,213
Bob, wmieszałeś mnie
w śmierć brytyjskich obywateli?
336
00:26:29,298 --> 00:26:32,718
Czyli nie przyjechałeś powiedzieć mi,
że schrzaniłeś porozumienie z Komisją.
337
00:26:33,302 --> 00:26:35,095
Nie pisałem się na to.
338
00:26:35,095 --> 00:26:37,973
Zrobiłem swoje w Centrum.
To miało być wszystko.
339
00:26:37,973 --> 00:26:39,850
Nie bądź naiwny.
340
00:26:39,850 --> 00:26:43,520
Nie płacimy za drobiazgi.
Oczekujemy wyników.
341
00:26:44,646 --> 00:26:48,942
Cywilnych i wojskowych kontraktów
z rządem Wielkiej Brytanii.
342
00:26:50,110 --> 00:26:51,486
Więc katastrofa była planowana.
343
00:26:51,486 --> 00:26:52,863
Pierwotnie nie.
344
00:26:53,488 --> 00:26:57,618
Ale po tym, jak zhakowali nas Syryjczycy,
musieliśmy zwiększyć presję.
345
00:26:58,327 --> 00:27:00,078
Chryste. Ja pierdolę.
346
00:27:02,956 --> 00:27:03,957
Dobra. To koniec.
347
00:27:03,957 --> 00:27:06,752
Zapłaciliśmy ci wystarczająco dużo,
żebyś poczekał parę dni.
348
00:27:06,752 --> 00:27:08,462
Bob, zapomnij. Kończę z tym!
349
00:27:10,589 --> 00:27:13,050
A jeśli coś mi się stanie,
350
00:27:13,050 --> 00:27:16,845
plik z wszystkimi informacjami
trafi do odpowiednich władz.
351
00:27:17,387 --> 00:27:21,225
Nie schlebiaj sobie.
Nie ty jeden postanawiasz odejść, Mark.
352
00:27:43,080 --> 00:27:44,331
Lounès, tu.
353
00:27:53,090 --> 00:27:54,967
Nie daj się ponieść.
354
00:27:54,967 --> 00:27:56,176
Chodź.
355
00:28:09,857 --> 00:28:11,483
Dokąd jedziemy?
356
00:28:11,483 --> 00:28:14,695
Jesteście razem?
Mówił, że ma na imię Lounès.
357
00:28:18,782 --> 00:28:20,242
Ma na imię Gabriel.
358
00:28:23,453 --> 00:28:24,705
Więc skłamał.
359
00:28:25,914 --> 00:28:28,250
Nie dostałam azylu we Francji.
360
00:28:29,585 --> 00:28:31,545
Gabriel skłamał, żeby cię chronić.
361
00:28:33,672 --> 00:28:35,716
Twój mąż posiada bardzo ważne informacje.
362
00:28:36,300 --> 00:28:37,885
Jesteście w niebezpieczeństwie.
363
00:28:45,392 --> 00:28:47,060
A ty? Kim jesteś?
364
00:28:49,521 --> 00:28:53,066
Mam na imię Alison.
Pracuję dla rządu brytyjskiego.
365
00:28:53,066 --> 00:28:55,277
Ochronimy ciebie i twojego męża.
366
00:28:56,820 --> 00:28:58,572
A teraz? Dokąd jedziemy?
367
00:28:58,572 --> 00:29:00,741
Po prostu... Zaufaj mi.
368
00:29:04,119 --> 00:29:07,748
Musisz mi zaufać. Dobrze?
369
00:29:25,933 --> 00:29:27,351
Już blisko.
370
00:29:40,030 --> 00:29:42,366
Alison Rowdy, pokój 305.
371
00:29:42,366 --> 00:29:44,868
Czy znalazłby pan pokój
dla mojej przyjaciółki?
372
00:29:46,119 --> 00:29:48,830
Mamy wielu gości,
ale zobaczę, co da się zrobić.
373
00:29:48,830 --> 00:29:50,123
Dziękuję.
374
00:30:00,384 --> 00:30:02,052
Czy może to pani tam wstawić?
375
00:30:10,435 --> 00:30:12,229
To wszystko?
376
00:30:13,522 --> 00:30:14,815
Tak. Dziękuję.
377
00:30:24,616 --> 00:30:25,868
Tak może być?
378
00:30:29,830 --> 00:30:30,998
Wszystko będzie dobrze.
379
00:30:54,938 --> 00:30:57,858
- Chodź. Powoli.
- Nic mi nie jest.
380
00:31:05,282 --> 00:31:07,743
Czekaj, ja to zrobię.
381
00:31:14,333 --> 00:31:15,542
Nic ci nie jest?
382
00:31:16,335 --> 00:31:17,711
Zadzwoń do męża.
383
00:31:19,004 --> 00:31:20,839
Powiedz, że masz kłopoty.
384
00:31:22,841 --> 00:31:24,343
Niech do mnie zadzwoni. Szybko!
385
00:31:25,052 --> 00:31:26,053
Dobrze.
386
00:31:26,553 --> 00:31:28,472
- A potem wyjmij baterię.
- Okej.
387
00:31:28,472 --> 00:31:29,556
Dziękuję.
388
00:31:31,892 --> 00:31:33,352
Wie, gdzie jest Samir?
389
00:31:36,230 --> 00:31:37,314
Mają system.
390
00:31:37,898 --> 00:31:40,692
Zostawia mu wiadomość na jednym telefonie,
a on oddzwania z innego.
391
00:31:43,320 --> 00:31:44,821
Nie powinien cię obejrzeć lekarz?
392
00:31:47,241 --> 00:31:49,910
Nie chcesz już
bawić się ze mną w lekarza?
393
00:31:53,705 --> 00:31:57,042
Chwytasz je i lekko przekręcasz.
394
00:31:57,042 --> 00:31:59,461
To jak małe haczyki. Musisz je wyjąć.
395
00:31:59,461 --> 00:32:01,421
Spróbuj nie pogłębić ran.
396
00:32:01,421 --> 00:32:02,548
Rozumiesz?
397
00:32:03,048 --> 00:32:05,884
Przy okazji trochę zdezynfekuj rany.
398
00:32:05,884 --> 00:32:07,845
- Okej.
- Proszę.
399
00:32:10,180 --> 00:32:11,306
Śmiało.
400
00:32:17,479 --> 00:32:18,564
Co się stało?
401
00:32:19,481 --> 00:32:20,816
Boisz się?
402
00:32:25,654 --> 00:32:26,655
Dawaj.
403
00:32:37,875 --> 00:32:38,959
Gotowe.
404
00:32:40,460 --> 00:32:42,713
- A teraz przekręć.
- Czekaj.
405
00:32:50,721 --> 00:32:52,014
- Dawaj.
- Zróbmy to.
406
00:33:03,192 --> 00:33:04,193
Okej.
407
00:33:04,735 --> 00:33:07,362
- Masz?
- Tak.
408
00:33:07,362 --> 00:33:08,447
Masz?
409
00:33:17,080 --> 00:33:18,081
- Został jeden?
- Tak.
410
00:33:18,081 --> 00:33:19,166
Śmiało.
411
00:33:27,591 --> 00:33:29,259
O kurwa!
412
00:34:04,628 --> 00:34:06,255
Możesz na chwilę usiąść?
413
00:34:17,474 --> 00:34:19,768
Nie wiem, na jakim jesteś etapie...
414
00:34:21,395 --> 00:34:23,480
Zakładam, że mnie nienawidzisz.
415
00:34:26,358 --> 00:34:29,902
Chcę powiedzieć, że nie chcę już
o tym wszystkim myśleć.
416
00:34:29,902 --> 00:34:34,157
Próbuję zapomnieć, zbudować nowe życie.
Nie jesteś szczęśliwym wspomnieniem.
417
00:34:35,701 --> 00:34:37,578
Od pięciu lat jestem z kimś związku,
418
00:34:37,578 --> 00:34:39,079
planujemy ślub.
419
00:34:42,708 --> 00:34:43,708
Ale...
420
00:34:44,585 --> 00:34:46,170
On o wszystkim wie?
421
00:34:48,797 --> 00:34:50,047
Nie.
422
00:34:52,634 --> 00:34:53,635
I kochasz go?
423
00:34:54,219 --> 00:34:56,388
Tak. Bardzo.
424
00:34:58,807 --> 00:34:59,850
„Bardzo”?
425
00:35:03,604 --> 00:35:04,605
Musi być miły.
426
00:35:05,272 --> 00:35:06,899
A co, głupio jest być miłym?
427
00:35:09,985 --> 00:35:12,321
Próbuję ci powiedzieć, że się zmieniłam.
428
00:35:12,321 --> 00:35:14,364
- Myślisz, że ludzie się zmieniają?
- Mam nadzieję.
429
00:35:14,364 --> 00:35:18,785
Nienawidzę kobiety, którą byłam
i tego, co się wydarzyło.
430
00:35:20,454 --> 00:35:21,663
To był wypadek, nie?
431
00:35:27,920 --> 00:35:30,631
Tak czy inaczej, jest już za późno.
432
00:35:30,631 --> 00:35:34,885
Nie możemy być przyjaciółmi.
Ani czymkolwiek innym.
433
00:35:37,721 --> 00:35:38,764
Oczywiście.
434
00:35:46,772 --> 00:35:47,940
No i pięknie.
435
00:35:51,443 --> 00:35:53,487
Tak. Spokojnie.
436
00:35:54,404 --> 00:35:56,114
O co chodzi?
437
00:35:59,993 --> 00:36:01,036
Cześć.
438
00:36:03,830 --> 00:36:05,290
Co tam mówisz?
439
00:36:14,132 --> 00:36:15,133
O tak.
440
00:36:15,717 --> 00:36:17,761
Uspokoiłeś go. Dziękuję.
441
00:36:18,762 --> 00:36:19,763
Niech go Bóg błogosławi.
442
00:36:50,544 --> 00:36:51,545
Richard.
443
00:36:52,296 --> 00:36:53,380
Co jest?
444
00:36:56,383 --> 00:36:57,384
Richard?
445
00:36:58,719 --> 00:37:01,847
To się znów dzieje. Kolejny atak hakerski.
446
00:37:01,847 --> 00:37:03,974
Mają pełną kontrolę
nad siecią energetyczną.
447
00:37:04,516 --> 00:37:06,059
Mamy porozumienie?
448
00:37:08,103 --> 00:37:09,938
Nie, jeszcze nie.
449
00:37:09,938 --> 00:37:11,273
Załatw to.
450
00:37:49,853 --> 00:37:52,481
Nadchodzi jebana Zła Czarownica z Zachodu.
451
00:37:54,608 --> 00:37:56,944
Pan Vandermeer wciąż jest w Berlinie.
452
00:37:56,944 --> 00:37:59,655
Chcielibyśmy prosić
o jego numer kontaktowy.
453
00:38:00,489 --> 00:38:03,033
Może nie wyraziłam się jasno.
454
00:38:03,033 --> 00:38:06,161
Alison, daj mi chwilę z panią Louseau.
455
00:38:06,161 --> 00:38:08,413
Może sądzi pani, że może podejmować
456
00:38:08,413 --> 00:38:10,040
tego typu decyzje,
457
00:38:10,040 --> 00:38:12,835
ale kiedy pani szef dowie się,
że blokuje pani porozumienie,
458
00:38:12,835 --> 00:38:15,170
które negocjowaliśmy
przez ostatnie pół roku...
459
00:38:42,406 --> 00:38:44,783
- Ja do biura pana Vandermeera.
- Oczywiście.
460
00:38:46,702 --> 00:38:48,829
Tędy i w lewo.
461
00:38:48,829 --> 00:38:50,122
- Dziękuję.
- Nie ma sprawy.
462
00:38:51,957 --> 00:38:55,085
...w poniedziałek rano, o 9.30.
463
00:38:55,085 --> 00:38:56,753
Halo? Przepraszam.
464
00:38:57,838 --> 00:38:58,839
Pan Vandermeer?
465
00:38:58,839 --> 00:39:01,592
Jestem Alison Rowdy,
asystentka Richarda Banksa.
466
00:39:03,218 --> 00:39:04,845
Przepraszam. Tak.
467
00:39:05,429 --> 00:39:06,555
Chwileczkę.
468
00:39:07,389 --> 00:39:10,267
Myślałem, że wyjechaliście.
469
00:39:10,267 --> 00:39:12,561
Powiedziano mi,
że był jakiś problem z warunkami.
470
00:39:15,355 --> 00:39:18,233
Wydaje mi się,
że doszło do nieporozumienia.
471
00:39:19,193 --> 00:39:22,112
Musimy jak najszybciej wrócić
do tarczy europejskiej.
472
00:39:24,448 --> 00:39:26,867
Każę przygotować dokumenty.
473
00:39:29,745 --> 00:39:31,955
Możemy je podpisać dziś o 20.00.
474
00:39:31,955 --> 00:39:34,833
Doskonale. Pan Bolton i ja
będziemy gotowi na 20.00.
475
00:39:34,833 --> 00:39:36,168
Świetnie.
476
00:39:41,298 --> 00:39:44,051
Mamy szczęście,
pan Vandermeer wrócił z Berlina.
477
00:39:52,684 --> 00:39:54,311
Doradczyni Richarda Banksa.
478
00:39:54,811 --> 00:39:56,939
Towarzyszy Boltonowi.
479
00:39:56,939 --> 00:39:58,065
Jak się nazywa?
480
00:39:58,982 --> 00:39:59,983
Alison Rowdy.
481
00:39:59,983 --> 00:40:02,444
- Połapała się?
- Że próbowałam zablokować porozumienie?
482
00:40:02,444 --> 00:40:04,279
Tak. Nie ma wątpliwości.
483
00:40:04,947 --> 00:40:06,740
Co mam robić?
484
00:40:07,407 --> 00:40:10,911
Nie przychodź wieczorem
na podpisanie dokumentów.
485
00:40:10,911 --> 00:40:12,829
Tak czy inaczej, podpiszą je.
486
00:40:12,829 --> 00:40:15,874
Przelałem ci ogromną kwotę na konto
w szwajcarskim banku. Nie wykłócaj się.
487
00:40:15,874 --> 00:40:18,544
- Nie mów tak do mnie.
- To przestań.
488
00:40:18,544 --> 00:40:21,588
To nie koniec. Dziś nie możesz przyjść
ze względu na syna.
489
00:40:21,588 --> 00:40:24,132
Pozwolisz, by Vandermeer
sam zajął się Brytyjczykami.
490
00:40:26,385 --> 00:40:28,053
Weź pieniądze. Nie chcę ich.
491
00:40:28,053 --> 00:40:29,721
Masz gdzieś Pierre'a?
492
00:40:30,973 --> 00:40:33,642
Złotko, zrobienie sobie dziecka to luksus.
493
00:40:44,820 --> 00:40:48,866
Bob, wysłałeś do Brukseli jakiegoś idiotę.
Nic nie zrozumiał.
494
00:40:48,866 --> 00:40:49,992
Jakiś problem?
495
00:40:49,992 --> 00:40:53,036
Problem jest taki, że wieczorem
podpisują dokumenty
496
00:40:53,036 --> 00:40:54,872
i nie mogę temu zapobiec.
497
00:41:13,390 --> 00:41:16,101
Jak mam zapłacić?
498
00:41:46,089 --> 00:41:47,758
- Sabine!
- Jean-Marc.
499
00:41:49,259 --> 00:41:51,512
Miło, że pamiętasz moje imię.
500
00:41:51,512 --> 00:41:54,264
Muszę wypić drinka. Co ty na to?
501
00:41:56,016 --> 00:41:57,142
To dobre wieści.
502
00:41:58,435 --> 00:41:59,728
Spotkamy się za godzinę?
503
00:42:02,314 --> 00:42:03,357
Dam radę.
504
00:42:04,191 --> 00:42:06,443
Do zobaczenia. Wyślę ci adres.
505
00:42:40,602 --> 00:42:43,939
Nie ma kamer na oddziałach,
tylko na korytarzach.
506
00:42:44,481 --> 00:42:45,524
Ale spójrz.
507
00:42:51,822 --> 00:42:54,241
- To Delage?
- Tak.
508
00:42:56,618 --> 00:42:59,663
Wykorzystał chaos po katastrofie,
żeby go zabić?
509
00:43:00,247 --> 00:43:02,040
To by było wygodne, ale nie.
510
00:43:02,958 --> 00:43:04,585
Walid został zatruty
chlorkiem suksametoniowym.
511
00:43:04,585 --> 00:43:09,214
To środek zwiotczający,
który wprowadza ofiarę w śpiączkę.
512
00:43:09,214 --> 00:43:11,175
Przestał oddychać 24 godziny później.
513
00:43:11,175 --> 00:43:13,093
Więc już umierał?
514
00:43:15,137 --> 00:43:16,263
Jest coś jeszcze.
515
00:43:18,765 --> 00:43:19,766
Alison.
516
00:43:22,811 --> 00:43:23,896
Chwila.
517
00:43:25,606 --> 00:43:27,274
Byliśmy razem na dole.
518
00:43:27,774 --> 00:43:29,109
Odebrała telefon od Banksa,
519
00:43:29,109 --> 00:43:32,196
poszła na górę do Walida, bo wiedziała,
że jest w tym samym szpitalu.
520
00:43:32,196 --> 00:43:33,697
I wpadła na Delage'a.
521
00:43:35,073 --> 00:43:38,327
Spędzili tam razem dokładnie 45 sekund.
522
00:43:38,327 --> 00:43:39,494
Co?
523
00:43:41,121 --> 00:43:42,664
Nie mogła wiedzieć, że to on.
524
00:43:43,665 --> 00:43:45,250
Walid właśnie zmarł.
525
00:43:46,418 --> 00:43:49,505
Delage pospiesznie wychodzi...
a Rowdy zostaje w pokoju.
526
00:43:50,088 --> 00:43:51,131
Boże.
527
00:43:56,261 --> 00:43:58,514
Nie wspominała, że ktoś był w pokoju?
528
00:44:13,237 --> 00:44:15,364
- Jak się masz?
- Dobrze.
529
00:44:16,782 --> 00:44:19,201
To musiało boleć.
Myślałam, że to ja miałam zły dzień.
530
00:44:19,201 --> 00:44:21,036
To nic takiego. Sprawy osobiste.
531
00:44:22,663 --> 00:44:24,164
- Jeszcze jeden.
- Dobrze.
532
00:44:26,625 --> 00:44:30,254
Miałam gdzieś, że jest żonaty.
Fascynował mnie.
533
00:44:30,254 --> 00:44:32,172
Chciałam wszystkiego, co mógł mi dać.
534
00:44:33,257 --> 00:44:35,926
Uzależniłam się od jego świata.
To głupie, prawda?
535
00:44:35,926 --> 00:44:37,052
Nie.
536
00:44:38,762 --> 00:44:40,389
Też byłem od kogoś uzależniony.
537
00:44:41,557 --> 00:44:43,308
Popełniłem wiele głupot.
538
00:44:44,768 --> 00:44:48,605
A potem zrozumiałem, że w tej sytuacji
nie ma zbyt wielu rozwiązań.
539
00:44:50,148 --> 00:44:51,483
Uciekasz albo już po tobie.
540
00:44:52,651 --> 00:44:54,862
Udało ci się? Całkowicie z tym zerwać?
541
00:44:54,862 --> 00:44:56,196
Tak.
542
00:44:58,782 --> 00:45:00,075
Co nie oznacza, że...
543
00:45:03,036 --> 00:45:08,083
nie czuję bólu, kiedy o niej myślę.
Ale to nostalgia. To już przeszłość.
544
00:45:09,751 --> 00:45:11,170
Często ją widujesz?
545
00:45:13,422 --> 00:45:14,715
Nie.
546
00:45:16,300 --> 00:45:17,634
To niemożliwe.
547
00:45:19,928 --> 00:45:21,471
Ja mam z nim dziecko.
548
00:45:24,766 --> 00:45:26,435
Nie wiedziałem. Masz dziecko?
549
00:45:31,607 --> 00:45:34,526
Za dzieci... cudze.
550
00:45:36,820 --> 00:45:38,530
Tu Mark Bolton.
551
00:45:38,530 --> 00:45:41,116
Nie mogę odebrać, proszę...
552
00:45:50,125 --> 00:45:53,045
Proszę zadzwonić do pana Boltona.
553
00:45:56,256 --> 00:45:57,758
Pokój 105, prawda?
554
00:45:57,758 --> 00:45:58,884
Tak.
555
00:46:10,479 --> 00:46:12,481
Otworzę.
556
00:46:12,481 --> 00:46:13,815
Dziękuję.
557
00:46:13,815 --> 00:46:15,067
Dżentelmen.
558
00:46:16,985 --> 00:46:18,529
- Mogę usiąść obok ciebie?
- Tak.
559
00:46:31,083 --> 00:46:32,084
Jedźmy!
560
00:47:03,907 --> 00:47:05,075
Mark!
561
00:47:14,293 --> 00:47:15,669
Uroczo!
562
00:47:17,045 --> 00:47:18,630
Tam śpi niania.
563
00:47:40,360 --> 00:47:41,528
Czekaj.
564
00:48:13,101 --> 00:48:15,354
Widziała pani, jak wchodził do budynku?
565
00:48:15,354 --> 00:48:17,314
- Tak.
- Dobrze.
566
00:48:17,314 --> 00:48:20,484
Raczej się nie zgubił.
567
00:48:22,694 --> 00:48:23,904
- Gerry.
- Tak.
568
00:48:23,904 --> 00:48:27,199
Nie widziałeś Marka Boltona?
Kolegi pani Rowdy?
569
00:48:27,199 --> 00:48:29,535
- Nie. Przykro mi.
- Dziękuję.
570
00:48:36,250 --> 00:48:39,920
Sabine przepraszała,
nie mogła dziś przyjść.
571
00:48:39,920 --> 00:48:44,424
Wypadło jej coś pilnego. Sprawa osobista.
572
00:48:48,011 --> 00:48:49,012
Przepraszam.
573
00:48:49,012 --> 00:48:51,306
Pani Rowdy, wszystko w porządku?
574
00:50:51,134 --> 00:50:53,136
TŁUMACZENIE: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK