1 00:00:22,500 --> 00:00:25,875 Tej, przed którą drży całe zło… 2 00:00:25,958 --> 00:00:28,000 Ochoczo się oddaję. 3 00:00:28,583 --> 00:00:31,958 Pożeraczce Światła, Zbawicielce… 4 00:00:32,958 --> 00:00:36,125 Ślubuję wieczne posłuszeństwo. 5 00:01:17,208 --> 00:01:20,875 Wampiry i nocne stworzenia atakowały nas ze wszystkich stron. 6 00:01:21,541 --> 00:01:23,250 Mogliśmy się tylko wycofać. 7 00:01:24,125 --> 00:01:25,500 To nie twoja wina. 8 00:01:26,083 --> 00:01:27,916 Edouard by mnie nie porzucił. 9 00:01:29,916 --> 00:01:31,000 A teraz nie żyje. 10 00:01:33,958 --> 00:01:36,250 Znał ryzyko, przypływając tutaj. 11 00:01:40,000 --> 00:01:41,208 Był moją rodziną. 12 00:01:42,375 --> 00:01:44,416 Jedyną, po śmierci mojej matki. 13 00:01:45,291 --> 00:01:46,625 Po tym, jak ją zabito. 14 00:01:49,583 --> 00:01:55,541 Wschód, zachód 15 00:01:56,125 --> 00:01:59,291 Ciemną nocą 16 00:01:59,875 --> 00:02:05,291 Iwa twej matki 17 00:02:05,375 --> 00:02:07,625 Uwalnia się 18 00:02:44,250 --> 00:02:45,583 Ona nie chciała! 19 00:02:46,083 --> 00:02:48,833 Widzi pan? Ma prawie pełną torbę. 20 00:02:48,916 --> 00:02:51,208 Świetnie sobie radzi. 21 00:02:51,708 --> 00:02:53,541 Zbiory będą dobre i czyste. 22 00:02:59,125 --> 00:03:02,208 Niechaj obmyje 23 00:03:02,291 --> 00:03:07,208 I chroni 24 00:03:07,291 --> 00:03:09,750 Cię 25 00:03:15,708 --> 00:03:18,958 Tak wiele rzeczy mogłoby cię skrzywdzić, dziecko. 26 00:03:23,958 --> 00:03:26,250 Węże, czarownice, tajemnice. 27 00:03:27,208 --> 00:03:29,125 Ukrywasz coś, Esther? 28 00:04:03,000 --> 00:04:08,083 Na mojej plantacji nie rzuca się żadnych zaklęć. 29 00:04:08,583 --> 00:04:14,458 Żadnych uroków, tańców i piosenek. 30 00:04:19,000 --> 00:04:25,166 Wschód, zachód 31 00:04:27,833 --> 00:04:30,375 Ciemną nocą 32 00:04:32,083 --> 00:04:34,958 Iwa twej 33 00:04:36,125 --> 00:04:37,791 Matki 34 00:04:39,708 --> 00:04:41,791 Uwalnia się 35 00:04:46,041 --> 00:04:48,458 Ja też patrzyłem na śmierć swojej matki. 36 00:04:56,958 --> 00:05:00,583 Uciekłem, ale ty pewnie nie mogłaś. 37 00:05:03,166 --> 00:05:05,583 Zachowałam w sercu kołysanki matki. 38 00:05:06,708 --> 00:05:08,666 To były pieśni przodków, 39 00:05:08,750 --> 00:05:12,000 łączące mnie z afrykańskimi bóstwami ponad plantacją. 40 00:05:12,875 --> 00:05:15,291 Ponad oceanami i moim śmiertelnym ciałem. 41 00:05:16,333 --> 00:05:18,166 Nie mogli mnie więzić. 42 00:05:18,250 --> 00:05:20,708 Nieważne, ile razy próbowali. 43 00:05:22,666 --> 00:05:24,583 Ciągle planowałam ucieczkę. 44 00:05:25,791 --> 00:05:27,625 Ale poganiacze byli czujni. 45 00:05:28,958 --> 00:05:32,625 DZIESIĘĆ LAT PÓŹNIEJ 46 00:05:34,416 --> 00:05:36,958 Miałam 16 lat, gdy chcieli mnie napiętnować. 47 00:05:39,083 --> 00:05:41,208 Ale nie zamierzałam im pozwolić. 48 00:06:13,000 --> 00:06:17,208 Przodkowie mojego ojca przekazali mi moc boga wojny i żelaza, 49 00:06:17,291 --> 00:06:18,208 Oguna. 50 00:06:18,291 --> 00:06:19,791 Nie rozumiałam tego, 51 00:06:19,875 --> 00:06:23,291 ale opiekujący się mną duch odpowiedział na moje wezwania. 52 00:06:24,750 --> 00:06:27,083 Lepiej uciekaj, dziewczynko. 53 00:06:32,875 --> 00:06:35,416 Najszybciej, jak potrafisz! 54 00:08:08,583 --> 00:08:11,583 Dla Edouarda śpiew był językiem duszy. 55 00:08:12,916 --> 00:08:16,083 Muzyka przyciąga każdego, od nędzarza po męża stanu. 56 00:08:18,500 --> 00:08:21,000 Mówił, że gdy był na scenie 57 00:08:21,083 --> 00:08:22,875 i patrzył na publiczność, 58 00:08:22,958 --> 00:08:25,458 widział barwy każdej duszy. 59 00:08:26,875 --> 00:08:28,125 Moja była różowa. 60 00:08:36,916 --> 00:08:38,166 Ale się mylił. 61 00:08:39,083 --> 00:08:41,625 Najbardziej lubię zieleń. 62 00:09:04,333 --> 00:09:07,125 Przestańcie grać! 63 00:09:09,375 --> 00:09:13,000 Kim jesteś i co tu wyprawiasz? 64 00:09:13,083 --> 00:09:18,000 Przeszła tędy moja niewolnica. Psy ją wyczuwają. 65 00:09:18,083 --> 00:09:20,625 W tym teatrze jest 500 osób, 66 00:09:20,708 --> 00:09:24,041 a każdy z nas czuje tylko twoje psy. 67 00:09:24,958 --> 00:09:27,500 Chcę odzyskać moją własność. 68 00:09:34,375 --> 00:09:35,625 Ale mogę zaczekać. 69 00:09:50,666 --> 00:09:53,375 O nie! Nie teraz! 70 00:09:56,083 --> 00:09:58,041 Gnieciesz moje jedwabie. 71 00:10:04,375 --> 00:10:06,458 Musisz zdjąć to mokre ubranie. 72 00:10:07,041 --> 00:10:08,666 Wybierz sobie coś. 73 00:10:15,666 --> 00:10:18,458 Pięknie. To kostium z Opery żebracza. 74 00:10:25,166 --> 00:10:26,666 To wampir, prawda? 75 00:10:27,375 --> 00:10:28,625 Twój pan. 76 00:10:29,333 --> 00:10:30,416 Poszedł sobie? 77 00:10:30,500 --> 00:10:31,625 Wątpię. 78 00:10:32,208 --> 00:10:34,166 Jestem szybka. Ucieknę mu. 79 00:10:34,666 --> 00:10:37,750 Jesteśmy na wyspie, kotku. Potrafisz pływać? 80 00:10:49,166 --> 00:10:50,250 Jestem Edouard. 81 00:10:51,625 --> 00:10:52,458 Annette. 82 00:10:53,416 --> 00:10:57,125 Dla takich jak my nie ma wielu kryjówek. 83 00:10:58,375 --> 00:10:59,583 Myślisz sobie: 84 00:10:59,666 --> 00:11:02,416 „On urodził się wolny. Nie jesteśmy tacy sami”. 85 00:11:03,458 --> 00:11:06,875 Liczy się to, co mamy w sercach. 86 00:11:06,958 --> 00:11:09,000 Więc czemu dla nich śpiewasz? 87 00:11:09,500 --> 00:11:11,958 Uszczęśliwiam ich, a oni tracą czujność 88 00:11:12,041 --> 00:11:14,000 i zaczynają gadać. 89 00:11:14,541 --> 00:11:16,916 Można dowiedzieć się przydatnych rzeczy. 90 00:11:17,416 --> 00:11:19,916 To pomaga mi ukrywać uciekinierów. 91 00:11:34,666 --> 00:11:37,958 Edouard zabrał mnie w góry, do Maronów. 92 00:11:39,208 --> 00:11:43,041 Tak dołączyłam do zbiegłych niewolników organizujących ruch oporu. 93 00:12:06,208 --> 00:12:08,500 Cecile była ich arcykapłanką. 94 00:12:08,583 --> 00:12:10,083 Nauczyła mnie zaklęć. 95 00:12:11,291 --> 00:12:14,083 Otwierania duchowych rozdroży. 96 00:12:16,333 --> 00:12:20,125 Uciszania strachu i wsłuchiwania się w głos Oguna. 97 00:12:21,083 --> 00:12:22,416 Zamknij oczy. 98 00:12:23,541 --> 00:12:26,583 Wdech. Wydech. 99 00:12:27,666 --> 00:12:30,958 Wdech. Wydech. 100 00:12:58,375 --> 00:12:59,708 Towarzysze broni. 101 00:13:01,250 --> 00:13:02,916 A w sercach rodzina. 102 00:13:03,000 --> 00:13:05,416 Rewolucja ogarnia Francję, 103 00:13:06,125 --> 00:13:11,375 upokarzając lordów, damy i książęta, a może nawet królów. 104 00:13:11,458 --> 00:13:15,500 Buntownicy mówią o wolności, równości i braterstwie, 105 00:13:16,041 --> 00:13:20,333 ale ich rewolucja nie zerwie naszych kajdan. 106 00:13:20,416 --> 00:13:25,083 Niewolnicy wciąż będą bici, torturowani i uciskani. 107 00:13:25,166 --> 00:13:31,375 Musimy odrzucić boga białych i wsłuchać się w głos wyzwolenia. 108 00:13:32,875 --> 00:13:36,958 Czas, by Saint-Domingue zapłonęła! 109 00:13:39,500 --> 00:13:41,333 To musiała być wspaniała bitwa. 110 00:13:44,375 --> 00:13:46,791 Wolność była słodsza od trzciny cukrowej. 111 00:13:51,875 --> 00:13:53,666 Polowałam na Vaublanca. 112 00:14:06,958 --> 00:14:09,833 Myślisz, że wasz bunt cokolwiek zmieni? 113 00:14:10,458 --> 00:14:13,375 Świat zawsze będzie się dzielił na panów i sługów. 114 00:14:14,000 --> 00:14:16,166 Niewolnictwo to naturalny porządek. 115 00:14:17,416 --> 00:14:19,208 Nie zabijesz nas wszystkich. 116 00:14:20,458 --> 00:14:21,750 Ciebie mogę. 117 00:14:22,833 --> 00:14:25,666 Wciąż jesteś tamtą przerażoną dziewczynką, 118 00:14:26,708 --> 00:14:29,291 śpiewającą kołysanki w kąpieli. 119 00:15:27,083 --> 00:15:30,750 Vaublanc zmienił się w nietoperza. Co jeszcze potrafią? 120 00:15:32,291 --> 00:15:34,166 Cecile, co ci jest? 121 00:15:44,166 --> 00:15:45,500 Jestem przy tobie. 122 00:15:49,375 --> 00:15:51,458 Cierpienie, śmierć. 123 00:15:51,541 --> 00:15:54,416 Setki tysięcy martwych. 124 00:15:55,041 --> 00:15:57,541 Jest dużo gorsza niż Vaublanc. 125 00:15:58,541 --> 00:16:02,291 Nazywa siebie Zbawicielką. 126 00:16:02,875 --> 00:16:04,500 Jest tutaj? 127 00:16:04,583 --> 00:16:06,250 Jeszcze nie. 128 00:16:07,208 --> 00:16:08,916 Za oceanem. 129 00:16:09,541 --> 00:16:11,833 Najpierw podbije Europę. 130 00:16:12,416 --> 00:16:14,708 Chyba że ją powstrzymamy. 131 00:16:23,416 --> 00:16:24,875 Popłynę do Francji. 132 00:16:25,458 --> 00:16:26,625 A ja z tobą. 133 00:16:33,291 --> 00:16:35,333 Będzie tu, gdy wrócę. 134 00:16:35,958 --> 00:16:38,375 Jesteśmy towarzyszami broni, Annette. 135 00:16:39,541 --> 00:16:41,416 A w sercach rodziną. 136 00:16:44,625 --> 00:16:46,750 Był taki odważny 137 00:16:46,833 --> 00:16:48,666 i oddany naszej wolności. 138 00:16:50,208 --> 00:16:53,583 Pomścimy go, przysięgam. 139 00:17:33,833 --> 00:17:36,416 Coś, kurwa, za jeden i czego tu szukasz? 140 00:17:40,250 --> 00:17:44,500 Dlaczego twój opat wykuwa nocne stworzenia dla Zbawicielki? 141 00:17:47,208 --> 00:17:49,708 To chyba nie godzi się z waszą wiarą. 142 00:17:49,791 --> 00:17:51,916 A co ty wiesz o wierze? 143 00:17:53,125 --> 00:17:57,041 Wiara to fundament. Porządek. 144 00:17:57,708 --> 00:18:01,750 „Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się, nie strawi cię płomień”. 145 00:18:01,833 --> 00:18:03,708 Księga Izajasza, 43, 2. 146 00:18:03,791 --> 00:18:06,916 Wiara towarzyszy ci w najtrudniejszych czasach. 147 00:18:07,500 --> 00:18:09,166 Gdy świat cię porzuca. 148 00:18:10,333 --> 00:18:13,041 Czy świat cię porzucił, Mizraku? 149 00:18:16,250 --> 00:18:19,208 Znasz moje imię. Teraz podaj swoje. 150 00:18:20,041 --> 00:18:22,958 Rewolucja każdemu każe wybrać stronę. 151 00:18:23,916 --> 00:18:27,541 Niepokornych duchownych posyła się na szafot. 152 00:18:27,625 --> 00:18:31,208 Wolisz być lojalny wobec Erzsebet Batory? 153 00:18:31,791 --> 00:18:33,916 Wiesz, kim ona jest? 154 00:18:34,000 --> 00:18:35,750 Do czego jest zdolna? 155 00:18:38,916 --> 00:18:40,583 Gdy nie będziecie potrzebni, 156 00:18:40,666 --> 00:18:44,416 zwróci się przeciwko wam i wymorduje was w męczarniach, 157 00:18:44,500 --> 00:18:45,916 jednego po drugim. 158 00:18:48,625 --> 00:18:52,333 Mam uwierzyć, że cię to obchodzi, wampirze? 159 00:18:53,791 --> 00:18:57,458 Wrócimy do tej rozmowy w jakimś wygodniejszym miejscu. 160 00:19:00,000 --> 00:19:02,875 A na imię mi Olrox. 161 00:19:31,416 --> 00:19:34,000 Czy w Machecoul wszystko gotowe? 162 00:19:34,083 --> 00:19:36,458 Twoi czciciele zbierają się w pałacu. 163 00:19:36,541 --> 00:19:41,333 Markiz cieszy się na spotkanie, a ja zobaczę się jutro z diabelskim kowalem. 164 00:19:43,875 --> 00:19:49,250 Wczoraj śniłam o świecie, jaki tworzymy. 165 00:19:49,916 --> 00:19:54,583 Cesarzowa Rosji, cesarz rzymski, 166 00:19:54,666 --> 00:20:00,291 sułtan Imperium Osmańskiego i papież padli przede mną na kolana 167 00:20:00,375 --> 00:20:02,583 i całowali moje stopy. 168 00:20:03,583 --> 00:20:05,375 To był piękny sen. 169 00:20:06,416 --> 00:20:08,625 Wszyscy ci się pokłonią, hrabino. 170 00:20:09,250 --> 00:20:10,541 Co do jednego. 171 00:20:13,750 --> 00:20:17,375 Wszyscy słyszeliśmy o powstaniu niewolników na Saint-Domingue. 172 00:20:18,041 --> 00:20:21,791 Jest z nami ktoś, kto brał w nim udział. 173 00:20:21,875 --> 00:20:24,291 To wielka przywódczyni. 174 00:20:24,791 --> 00:20:26,833 Przedstawiam wam Annette. 175 00:20:30,708 --> 00:20:32,250 Pokochają cię. 176 00:20:41,583 --> 00:20:43,875 Oddaję wam cześć, moi przodkowie. 177 00:20:47,125 --> 00:20:49,041 Nie przewodziłam rewolucji. 178 00:20:49,916 --> 00:20:55,458 Byłam niewolnicą, aż niewola stała się nieznośna. 179 00:20:57,166 --> 00:21:02,125 Ta rewolucja mówi o czymś, co nazywa rozumem, 180 00:21:02,916 --> 00:21:05,875 ale tylko Bóg może zbawić wasze dusze. 181 00:21:06,708 --> 00:21:11,125 Byliśmy iskierką, grupką ukrywającą się w górach. 182 00:21:11,208 --> 00:21:14,791 Ale pola trzciny cukrowej i tytoniu wyschły w słońcu tak, 183 00:21:14,875 --> 00:21:19,125 że iskra zapaliła płomień, a płomień rozlał się na morze ognia, 184 00:21:19,208 --> 00:21:23,291 które pochłonęło potęgę i okrucieństwo kolonizatorów. 185 00:21:23,791 --> 00:21:26,583 Wolność, równość, braterstwo! 186 00:21:27,750 --> 00:21:32,416 Palą katolickie kościoły i niszczą posągi Marii i świętych, 187 00:21:32,500 --> 00:21:34,958 nazywając to triumfem rozumu. 188 00:21:35,041 --> 00:21:37,791 Dla mnie to dzieło szatana. 189 00:21:47,666 --> 00:21:48,791 Spokojnie. 190 00:21:48,875 --> 00:21:52,000 Zostańcie na miejscach. Jesteśmy bezpieczni. 191 00:21:52,625 --> 00:21:54,958 Bóg nas ochroni. 192 00:21:59,416 --> 00:22:01,541 Rozdzielamy się i oczyszczamy drogę. 193 00:22:25,541 --> 00:22:26,583 Ruszaj! 194 00:23:37,916 --> 00:23:39,916 Co to, kurwa, było? 195 00:23:40,791 --> 00:23:41,958 To był Edouard. 196 00:23:43,083 --> 00:23:44,333 Widziałam jego oczy. 197 00:23:44,833 --> 00:23:46,875 Jak to? 198 00:23:47,750 --> 00:23:48,666 On nie żyje. 199 00:23:51,583 --> 00:23:53,000 Lecą do opactwa. 200 00:23:58,041 --> 00:23:59,375 To nocne stworzenie. 201 00:24:00,791 --> 00:24:05,083 Mój słodki Edouard zmienił się w piekielną bestię. 202 00:24:24,625 --> 00:24:26,041 NA PODSTAWIE SERII GIER STUDIA KONAMI 203 00:25:41,125 --> 00:25:43,875 Napisy: Aleksandra Basińska