1 00:00:26,651 --> 00:00:31,031 Sponsorowane przez Gorące Precle. Miękkie. Słone. Satysfakcjonujące. 2 00:00:31,197 --> 00:00:34,534 -Co będziemy robić po szkole? -Nie wiem. 3 00:00:34,701 --> 00:00:38,246 -Nie możemy nic nie robić. -Nie możemy? 4 00:00:38,413 --> 00:00:41,624 O nie! Zgubiłem telefon! 5 00:00:41,791 --> 00:00:46,004 Świetnie! Znaczy źle. Jest projekt. Jasny cel. Wysoka stawka. 6 00:00:46,171 --> 00:00:51,051 -Znaleźć tele... -O, jest. 7 00:00:51,217 --> 00:00:55,221 "Darmowy precel dla tego, kto przyprowadzi dziesięć osób". 8 00:00:56,514 --> 00:01:00,101 Idealnie. Uwielbiam precle! Potrzebuję tylko dziesięciu osób. 9 00:01:00,268 --> 00:01:02,437 -Ja. -Potrzebuję dziewięciu osób. 10 00:01:05,273 --> 00:01:07,817 Uwaga, dziewięć odpowiednich osób. 11 00:01:07,984 --> 00:01:12,238 Z przyjemnością ogłaszam, że idziemy dziś do centrum handlowego. 12 00:01:14,741 --> 00:01:19,704 To centrum handlowe. Galeria! 13 00:01:19,871 --> 00:01:23,583 -Czemu mi nie pomagasz? -Nie pomagam? 14 00:01:23,750 --> 00:01:28,671 Jak zjednać sobie ludzi. Co za tytuł! Żadnych czerwonych flag! 15 00:01:28,838 --> 00:01:31,674 Przywódca ma trzy cechy. 16 00:01:31,841 --> 00:01:34,052 Pierwsza to szczerość. 17 00:01:35,386 --> 00:01:37,180 Będę z tobą szczery. 18 00:01:37,347 --> 00:01:39,390 Chciałbym cię zabrać do galerii. 19 00:01:39,557 --> 00:01:42,560 -Dobrze. -Po drugie: szacunek. 20 00:01:42,727 --> 00:01:46,356 Szanuję twoją decyzję. 21 00:01:46,523 --> 00:01:48,691 Nie, teraz chcę iść. 22 00:01:48,858 --> 00:01:51,778 Po trzecie: umiejętność dzielenia obowiązków. 23 00:01:51,945 --> 00:01:56,991 Witam, zastępco. Sprowadź jeszcze sześć osób do galerii. 24 00:01:57,158 --> 00:02:00,078 Hej, idziemy do centrum handlowego! 25 00:02:00,161 --> 00:02:02,831 GALERIA 26 00:02:11,256 --> 00:02:12,632 Po pierwsze, dzień dobry! 27 00:02:12,799 --> 00:02:18,388 Po drugie, przyprowadziłem dziesięć osób, by dostać darmowego precla! 28 00:02:18,555 --> 00:02:22,851 To ostatnie promocyjne precle. Co za dzień! 29 00:02:27,272 --> 00:02:30,400 Kiff! Chyba będę ziewać. Mogę? 30 00:02:30,567 --> 00:02:34,154 Dobra. Skoro musisz, to ziewaj. 31 00:02:38,158 --> 00:02:39,868 Ziewam. 32 00:02:46,416 --> 00:02:48,585 Dobra. Dzięki, drużyno. 33 00:03:03,266 --> 00:03:05,810 A teraz zjem precla w ciszy i spokoju. 34 00:03:10,315 --> 00:03:14,110 Mamy tu całą galerię. Zapraszam! 35 00:03:14,277 --> 00:03:17,155 -Nie zostawimy cię, Kiff. -Jesteś naszym przywódcą! 36 00:03:17,322 --> 00:03:21,117 Pójdziemy za tobą do końca. 37 00:03:22,911 --> 00:03:24,537 Nie potrzebuję tego. 38 00:03:24,704 --> 00:03:28,875 Idźcie i bawcie się dobrze. W centrum handlowym. 39 00:03:35,465 --> 00:03:37,842 Możecie robić to wszystko W centrum handlowym 40 00:03:38,009 --> 00:03:40,470 Nie możesz się oprzeć Centrum handlowemu 41 00:03:40,637 --> 00:03:43,806 Dajesz z siebie wszystko W centrum handlowym 42 00:03:43,973 --> 00:03:47,435 Możesz mieć wszystko W centrum handlowym 43 00:03:49,854 --> 00:03:52,815 Zaczerpnij powietrza w bufecie 44 00:03:52,982 --> 00:03:55,235 Zapach dzieci z lepkimi palcami I fotel 45 00:03:55,401 --> 00:03:58,738 To pomasuje ci stopy Gdy coś jesz 46 00:03:58,905 --> 00:04:01,366 I czekaj na twe imię na ziarenku ryżu 47 00:04:01,532 --> 00:04:05,078 Możesz przymierzyć ciuchy których nie chcesz kupić 48 00:04:05,245 --> 00:04:07,872 Albo siedzieć i robić wrażenie 49 00:04:08,039 --> 00:04:11,042 Oglądać filmy jeden po drugim 50 00:04:11,209 --> 00:04:14,295 Gdy ja znajdę miejsce na przekąskę 51 00:04:14,462 --> 00:04:16,798 Każdy sklep ma tyle opcji 52 00:04:16,965 --> 00:04:20,468 Jest tyle do robienia Dla ciebie i dla ciebie 53 00:04:20,635 --> 00:04:23,429 W centrum handlowym 54 00:04:23,596 --> 00:04:25,306 W centrum handlowym 55 00:04:25,473 --> 00:04:29,018 Możesz iść i iść Nie wiedząc, gdzie jesteś 56 00:04:29,185 --> 00:04:31,813 A potem zdrzemniesz się w aucie 57 00:04:31,980 --> 00:04:34,440 Skorzystaj z towaru Który dziwnie promują 58 00:04:34,607 --> 00:04:38,361 Albo jeździj windą cały dzień 59 00:04:38,528 --> 00:04:40,571 Możesz to robić W centrum handlowym 60 00:04:40,738 --> 00:04:43,574 Nie możesz się oprzeć Centrum handlowemu 61 00:04:43,741 --> 00:04:46,577 Dając z siebie wszystko W centrum handlowym 62 00:04:46,744 --> 00:04:49,914 Możesz mieć to wszystko W centrum handlowym 63 00:04:50,081 --> 00:04:53,001 -Kiff. Gdzie jesteś? -Gdzie ona jest? 64 00:04:53,167 --> 00:04:55,795 Jak mamy się rozkoszować tym preclem w spokoju? 65 00:04:55,962 --> 00:04:58,089 Musimy się ich pozbyć. 66 00:05:00,675 --> 00:05:02,802 Kiff. 67 00:05:02,969 --> 00:05:04,512 Barry, otrząśnij się! 68 00:05:04,679 --> 00:05:07,140 Ta książka naprawdę robi z ciebie lidera. 69 00:05:07,307 --> 00:05:10,184 Powiem ci, co zrobiłby dobry przywódca. 70 00:05:10,351 --> 00:05:12,437 Helen, co ty tu robisz? 71 00:05:12,603 --> 00:05:13,771 Dorabiam na boku. 72 00:05:13,938 --> 00:05:18,109 Liderzy zapewniają swoim fanom zajęcia rozwijające. 73 00:05:18,276 --> 00:05:20,653 Dzieci uwielbiają błyskotki. 74 00:05:20,820 --> 00:05:23,281 Pomagają rozwijać umysły i motorykę. 75 00:05:23,448 --> 00:05:25,033 Udane popołudnie. 76 00:05:25,199 --> 00:05:27,035 OLŚNIJ NAS UDANE POPOŁUDNIE 77 00:05:27,201 --> 00:05:29,954 -Tak. -Udane popołudnie! 78 00:05:30,121 --> 00:05:34,125 Gdzie się podziały te nicponie? 79 00:05:34,292 --> 00:05:40,173 Dobra, drużyno. Jak widzicie, zaplanowałam dla was zabawę. 80 00:05:40,340 --> 00:05:43,217 -Nie będziesz ozdabiać z nami? -Nie. 81 00:05:43,384 --> 00:05:47,221 Barry i ja mamy sprawy do załatwienia. 82 00:05:47,388 --> 00:05:52,852 Jako wasz przywódca, rozkazuję wam robić to, co każe wam Helena. 83 00:05:53,019 --> 00:05:57,065 -I więcej za mną nie podążajcie. -Bardzo przejrzyście. 84 00:05:59,400 --> 00:06:04,989 Candle, powiedz Kiff, że szanuję jej zdolność do dzielenia obowiązków. 85 00:06:05,156 --> 00:06:09,327 Kiff, Helen szczerze szanuje twoją zdolność... 86 00:06:09,410 --> 00:06:12,080 MASAŻ 87 00:06:13,706 --> 00:06:16,292 O tak. 88 00:06:16,459 --> 00:06:19,337 O tak. 89 00:06:26,469 --> 00:06:29,263 Nie błyszczy się wystarczająco dla Helen! 90 00:06:29,430 --> 00:06:32,141 Polerują dla niej wszystkie rzeczy. 91 00:06:32,308 --> 00:06:35,812 Tylko ona się wzbogaci. 92 00:06:35,978 --> 00:06:40,358 Źle mi z tym. Jestem złym przywódcą. 93 00:06:40,525 --> 00:06:43,611 Zostanę najgorszym przywódcą w historii. 94 00:06:44,946 --> 00:06:48,324 Mieliśmy iść za Kiff do galerii. 95 00:06:48,491 --> 00:06:50,243 Dostanę mojego precla! 96 00:06:50,410 --> 00:06:53,454 Barry był jej porucznikiem, mózgiem operacji. 97 00:06:53,538 --> 00:06:56,749 JAK ZJEDNAĆ SOBIE LUDZI 98 00:06:56,916 --> 00:06:59,419 Wykorzystałam was wszystkich! 99 00:07:00,586 --> 00:07:04,590 Ufaliśmy jej, a ona nas zawiodła. 100 00:07:05,591 --> 00:07:09,303 Co ja zrobiłam? Musimy ich uratować. 101 00:07:09,470 --> 00:07:10,847 No tak, jasne! 102 00:07:16,227 --> 00:07:19,856 To ma być połysk? 103 00:07:20,022 --> 00:07:25,778 "Rozdział czwarty, Ostatnia i Najmocniejsza cecha przywódcy". 104 00:07:25,945 --> 00:07:28,698 Myślałam, że wielki przywódca ma tylko trzy cechy! 105 00:07:28,865 --> 00:07:31,534 Nie mogę przeczytać. Zasłaniają błyskotki Helen. 106 00:07:31,701 --> 00:07:36,122 Jeśli odzyskamy książkę, przebijemy Helen czwartą cechą przywódcy. 107 00:07:36,289 --> 00:07:38,583 Tak! Odzyskamy zwolenników! 108 00:07:51,596 --> 00:07:54,807 Spokojnie. Spokojnie. 109 00:07:59,020 --> 00:08:02,773 Mogę wysłać ci wycenę na całkowite udekorowanie domu. 110 00:08:13,659 --> 00:08:16,037 Nie, zaczekaj. Nie. 111 00:08:16,204 --> 00:08:19,207 Przestań. Zostaw mnie. Ohyda. 112 00:08:26,756 --> 00:08:28,883 -Dzięki! -Hej! 113 00:08:29,050 --> 00:08:31,052 Moi zwolennicy mieli to ozdobić! 114 00:08:31,219 --> 00:08:33,763 Zabrać księgę! 115 00:08:53,074 --> 00:08:54,408 Kiff, tędy! 116 00:08:54,492 --> 00:08:57,870 KUCHNIA. 117 00:09:06,045 --> 00:09:08,881 Ta piosenka pokazująca nam wnętrze galerii 118 00:09:09,048 --> 00:09:11,050 naprawdę się przydała, Kiff. 119 00:09:11,217 --> 00:09:15,012 -O nie. -Oddaj księgę. 120 00:09:15,179 --> 00:09:16,472 Daj mi to! 121 00:09:16,639 --> 00:09:20,768 Wracajmy do naszego szarego życia w niewoli! 122 00:09:20,935 --> 00:09:23,563 Ale jej na tobie nie zależy! 123 00:09:24,689 --> 00:09:26,857 Dlaczego mi nie pomagasz? 124 00:09:27,024 --> 00:09:30,194 -Nie pomagam? -Jak? 125 00:09:30,361 --> 00:09:33,489 Jesteśmy w centrum handlowym. Tam jest księgarnia. 126 00:09:33,656 --> 00:09:37,785 -Ty sukinkocie. -Rzućmy na to okiem. 127 00:09:41,122 --> 00:09:42,456 Wiem, co muszę zrobić. 128 00:09:43,457 --> 00:09:45,334 Helen! 129 00:09:47,628 --> 00:09:49,630 Niczego się nie nauczyłaś? 130 00:09:49,797 --> 00:09:54,051 Poznałam najważniejszą lekcję: bezinteresowność. 131 00:09:54,218 --> 00:09:56,345 Bezinteresowność? 132 00:09:56,512 --> 00:09:58,889 Dobra! Może tego właśnie mi brakowało. 133 00:09:59,056 --> 00:10:02,560 Zaciągnęłam wszystkich do centrum i oddałam moich przyjaciół 134 00:10:02,727 --> 00:10:05,771 maniaczce błyskotek, 135 00:10:05,938 --> 00:10:11,235 wszystko dla tego słonego, idealnego, głupiego precla. 136 00:10:11,402 --> 00:10:14,030 Nigdy czegoś takiego nie widziałam. 137 00:10:14,196 --> 00:10:16,240 Co to jest? 138 00:10:16,407 --> 00:10:21,078 -Co tylko chcesz, Helen. -Chcę, żeby to było moje. 139 00:10:21,245 --> 00:10:23,873 Z całą bezinteresownością, na jaką mnie stać, 140 00:10:24,040 --> 00:10:30,671 bo czekałam na to cały dzień, ofiarowuję ci precla. 141 00:10:30,838 --> 00:10:34,550 Nasz bezinteresowny przywódca powrócił! 142 00:10:34,717 --> 00:10:36,844 Nie uwolniłam was, byście szli za mną. 143 00:10:37,011 --> 00:10:40,681 Uwolniłam was, byście podążali za sobą. Idźcie! 144 00:10:40,848 --> 00:10:42,141 Szukajcie swoich precli! 145 00:10:42,308 --> 00:10:47,480 Rozkazuję wam nie słuchać moich rozkazów! Ani nikogo innego! 146 00:10:51,108 --> 00:10:52,985 Powinniśmy od razu to zrobić. 147 00:10:53,152 --> 00:10:54,945 Mówiłem ci. 148 00:10:55,112 --> 00:10:58,616 Nie możesz ot tak kazać dzieciakom ozdabiać swoich rzeczy. 149 00:10:58,783 --> 00:11:00,910 Wynoś się stąd! 150 00:11:03,829 --> 00:11:05,623 A grupowe spotkanie? 151 00:11:07,458 --> 00:11:09,043 Nie obijać się! 152 00:11:09,710 --> 00:11:13,839 Sponsorowane przez sztukę. Sztukę! To nie żart. 153 00:11:18,010 --> 00:11:19,303 ZASADY MIASTA 154 00:11:23,391 --> 00:11:25,726 Kim jesteś? 155 00:11:25,893 --> 00:11:28,729 Podobno introwertykiem, sam nie wiem. 156 00:11:28,896 --> 00:11:31,649 Ale kim jest on? 157 00:11:31,816 --> 00:11:34,985 -Duchem Wilka z lasu? -Tak! Muszę dowiedzieć się więcej. 158 00:11:35,152 --> 00:11:37,905 Uratował nas. Nawet nie podziękowaliśmy. 159 00:11:38,072 --> 00:11:40,408 Koleś mówił, że zagania zagubione dzieci. 160 00:11:40,574 --> 00:11:42,535 Nie zgubimy się celowo. 161 00:11:44,662 --> 00:11:46,664 Żałuję doboru słów. 162 00:11:46,831 --> 00:11:48,833 Kiff, zaczekaj! 163 00:11:48,999 --> 00:11:53,254 Zobaczyliśmy go tu, a potem poszliśmy tędy. 164 00:12:20,656 --> 00:12:23,075 Czuję się zagubiona! 165 00:12:23,242 --> 00:12:26,954 Świetny moment, żeby znalazł nas Duch Wilka. 166 00:12:27,121 --> 00:12:29,248 Barry'emu przyda się mała przerwa. 167 00:12:32,793 --> 00:12:34,462 Kiff, spójrz! 168 00:12:51,896 --> 00:12:54,774 Chcieliśmy tylko podziękować. 169 00:12:54,940 --> 00:12:56,776 Szanujemy ciebie i twoje granice! 170 00:12:56,942 --> 00:12:59,904 Jestem starożytną istotą znaną jako Duch Wilka. 171 00:13:00,070 --> 00:13:01,947 A to ci dopiero lektura. 172 00:13:02,698 --> 00:13:07,328 Przepraszam, nie wiedziałem, od kiedy potraficie czytać. 173 00:13:07,495 --> 00:13:09,497 Mówię prostym językiem. 174 00:13:09,663 --> 00:13:11,582 -Ty to namalowałeś? -Tak. 175 00:13:11,749 --> 00:13:14,001 Ale nikt nie miał tego zobaczyć. 176 00:13:15,878 --> 00:13:18,047 Jest zbyt potężny! 177 00:13:18,214 --> 00:13:20,674 Masz talent! Musimy zrobić wystawę. 178 00:13:20,841 --> 00:13:23,010 Świat musi zobaczyć twoje prace. 179 00:13:23,177 --> 00:13:27,389 Jesteś miła. Maluję dla ekspresji, nie dla pochwał. 180 00:13:27,556 --> 00:13:30,017 Ale pochwały są miłe. 181 00:13:30,184 --> 00:13:34,730 Świat nie jest gotowy na moją sztukę. Maluję tylko prawdę. 182 00:13:34,897 --> 00:13:37,900 A nikt nie lubi prawdy. 183 00:13:39,944 --> 00:13:43,906 Chciałbym zamówić u pana dziesięć sztuk do mojej osobistej kolekcji. 184 00:13:44,073 --> 00:13:45,449 Zapłacę każdą cenę. 185 00:13:45,616 --> 00:13:47,993 Nie potrzebuję ziemskich pieniędzy. 186 00:13:48,160 --> 00:13:53,582 -No dobra. -Cenię tylko żywe rzeczy. 187 00:13:54,917 --> 00:13:56,752 Na przykład rośliny. 188 00:13:56,919 --> 00:13:59,588 Moja stawka to jedna rzadka paprotka za obraz. 189 00:13:59,755 --> 00:14:01,841 Potrzebujesz więcej przyjaciółek? 190 00:14:02,007 --> 00:14:04,844 Myślę, że tak! Myślę, że tak. 191 00:14:05,010 --> 00:14:07,221 Umowa stoi! 192 00:14:07,388 --> 00:14:09,181 Lubię Pana Ducha Wilka. 193 00:14:09,348 --> 00:14:12,893 To dziwak, ale ma złote serce. 194 00:14:13,060 --> 00:14:15,563 Co zrobisz z jego dziesięcioma obrazami? 195 00:14:15,729 --> 00:14:17,815 To nie dla mnie. Zorganizujemy wystawę. 196 00:14:17,982 --> 00:14:20,734 Udowodnimy mu, że świat jest gotowy na jego sztukę. 197 00:14:20,901 --> 00:14:24,697 Jutro przyjdziesz i upewnisz się, że namaluje wszystkie obrazy. 198 00:14:24,864 --> 00:14:27,449 Ja zajmę się resztą. 199 00:14:39,128 --> 00:14:41,505 -Króliczku? -Jestem twoim nowym uczniem. 200 00:14:41,672 --> 00:14:44,425 Zawsze interesowałem się sztuką. 201 00:14:44,592 --> 00:14:49,555 Możesz popatrzeć, ale... 202 00:15:03,193 --> 00:15:07,740 -Proces artystyczny! -Nie. Mam blokadę malarską! 203 00:15:07,907 --> 00:15:12,536 Nigdy nie robiłem tego zawodowo. Jestem hobbystą! 204 00:15:12,703 --> 00:15:13,954 Jak namalowałeś ten? 205 00:15:14,121 --> 00:15:18,250 Patrzyłem na was w lesie i poczułem natchnienie. 206 00:15:18,417 --> 00:15:20,794 Już wiem! Musimy obejrzeć więcej ludzi! 207 00:15:20,961 --> 00:15:25,591 Rozluźnij się. Poczuj w sobie artyzm. 208 00:15:26,759 --> 00:15:27,927 GALERIA SZTUKI 209 00:15:29,261 --> 00:15:31,347 Wiem, że jestem dzieciakiem z ulicy, 210 00:15:31,513 --> 00:15:33,557 ale posłuchasz, co mam do powiedzenia. 211 00:15:33,724 --> 00:15:35,851 -To wystarczy. -Wynocha stąd! 212 00:15:36,018 --> 00:15:39,563 Nie wynajmujemy przestrzeni dzieciom z ulicy. 213 00:15:39,730 --> 00:15:42,858 To poważna galeria sztuki! 214 00:15:43,025 --> 00:15:45,694 A niech to. Potrzebny mi nowy plan. 215 00:15:48,405 --> 00:15:53,118 Do powietrznego tramwaju idzie się 76 minut... 216 00:15:53,285 --> 00:15:55,537 Nieważne! 217 00:16:00,668 --> 00:16:02,544 Wybacz, zapomniałem. 218 00:16:02,711 --> 00:16:04,380 Bip. 219 00:16:05,965 --> 00:16:07,341 Łaskocze! 220 00:16:18,644 --> 00:16:21,522 -Czujesz inspirację? -Bardzo! 221 00:16:21,689 --> 00:16:23,607 Znajdźmy więcej ludzi. 222 00:16:23,774 --> 00:16:25,651 Proces artystyczny! 223 00:16:29,029 --> 00:16:32,950 Jestem spóźniona. Nie przepraszaj. 224 00:16:33,117 --> 00:16:36,245 Zapożyczone. Naciągane. 225 00:16:36,412 --> 00:16:39,206 Uproszczone. Kiepski pomysł. 226 00:16:40,207 --> 00:16:43,377 To robota twojego mechanika? 227 00:16:43,544 --> 00:16:45,754 To komplement. Niezłe. 228 00:16:45,921 --> 00:16:48,007 -Mogę w czymś pomóc? -Mal Varland. 229 00:16:48,173 --> 00:16:50,592 Mamy spotkanie w sprawie mojego klienta. 230 00:16:51,593 --> 00:16:54,054 Wybacz, ale nie mam cię w kalendarzu. 231 00:16:54,221 --> 00:16:56,181 Nie przepraszaj! 232 00:16:56,348 --> 00:16:59,351 Reprezentuję tajemniczego artystę, Ducha Wilka. 233 00:16:59,518 --> 00:17:01,812 Słyszałaś o nim? 234 00:17:02,813 --> 00:17:06,025 -Oczywiście. -Będzie ikoną. 235 00:17:06,191 --> 00:17:08,944 Czujesz starą sałatę? 236 00:17:10,029 --> 00:17:13,532 Zapraszam do gabinetu. Omówmy szczegóły. 237 00:17:40,017 --> 00:17:41,393 SZTUKA WILKA 238 00:17:49,860 --> 00:17:52,863 Miało być metr odstępu, a nie pół metra. 239 00:17:53,030 --> 00:17:55,199 Przepraszam, Mal. 240 00:17:55,365 --> 00:17:59,536 W tym mieście tylko ja mam dobry gust. 241 00:18:02,206 --> 00:18:05,125 Kiff, to był najlepszy dzień mojego młodego życia! 242 00:18:05,292 --> 00:18:07,211 Są niesamowite! 243 00:18:07,377 --> 00:18:08,962 Zaraz się rozpłaczę. 244 00:18:09,129 --> 00:18:12,174 Wystawić rachunek na paprocie czy...? 245 00:18:12,341 --> 00:18:14,176 A, racja! Mam coś dla ciebie. 246 00:18:14,343 --> 00:18:19,556 To zaproszenie do szkółki, gdzie można zbierać rzadkie paprocie. 247 00:18:19,723 --> 00:18:21,975 Otwiera się o 19, i trzeba być w krawacie. 248 00:18:22,142 --> 00:18:24,853 To ładna szkółka. Ładna, nocna. 249 00:18:25,020 --> 00:18:26,772 Do zobaczenia. Pa! 250 00:18:31,860 --> 00:18:33,695 RZADKIE PAPROCIE! 251 00:18:37,241 --> 00:18:40,911 Halo? Ja po rzadkie paprocie? 252 00:18:41,078 --> 00:18:43,080 Niech będzie sztuka! 253 00:18:43,247 --> 00:18:46,750 Witajcie! Poznajcie artystę! 254 00:18:48,794 --> 00:18:52,256 Zwykle artysta nie żyje, ale on żyje! 255 00:18:52,422 --> 00:18:55,843 Prawdziwy! Co za talent! 256 00:18:56,009 --> 00:18:57,719 Co ty narobiłaś? 257 00:18:57,886 --> 00:19:00,013 Mówiłaś, że to do prywatnej kolekcji. 258 00:19:00,180 --> 00:19:02,266 Chciałem rzadkie paprocie, a nie to! 259 00:19:02,432 --> 00:19:04,309 Nie widzisz? 260 00:19:04,476 --> 00:19:07,855 Ludzie są gotowi na twoją sztukę. Uwielbiają ją! 261 00:19:08,021 --> 00:19:10,107 Cudowna! 262 00:19:10,274 --> 00:19:11,984 Wzruszająca! 263 00:19:12,151 --> 00:19:14,528 -Może... -Co to jest? 264 00:19:14,695 --> 00:19:16,280 Tak, i już po mnie. 265 00:19:16,446 --> 00:19:18,615 Nie mierzę wzrostu przy drzwiach, 266 00:19:18,782 --> 00:19:22,452 jak naiwne dziecko, które marzy, by urosnąć. 267 00:19:22,619 --> 00:19:23,787 Jestem dorosły! 268 00:19:26,748 --> 00:19:33,338 Nie rozmawiam ze swoimi skarbami z dzieciństwa, jakby były żywe. 269 00:19:33,505 --> 00:19:35,007 O nie. 270 00:19:35,174 --> 00:19:37,342 Nikt nie wie, że lubię taniec na lodzie! 271 00:19:37,509 --> 00:19:40,929 Daj spokój! Wszyscy oglądają stare zdjęcia byłych 272 00:19:41,096 --> 00:19:43,432 w środku soboty. Wszyscy. 273 00:19:43,599 --> 00:19:46,602 Teraz wszyscy wiedzą, że śpię przy lampce! 274 00:19:46,768 --> 00:19:48,103 O tak. 275 00:19:48,270 --> 00:19:53,692 Zamienił prywatne chwile w rozrywkę! 276 00:19:53,859 --> 00:19:57,321 To jakiś chory żart? 277 00:19:59,656 --> 00:20:03,285 Lepiej się schowaj. Rozwścieczony tłum to tylko kwestia czasu. 278 00:20:03,452 --> 00:20:04,995 Pyk, pyk. 279 00:20:07,539 --> 00:20:10,167 Jestem dorosły i wściekły. 280 00:20:11,960 --> 00:20:15,964 Wiewiórko, teraz rozumiesz, czemu świat nie może widzieć mojej sztuki? 281 00:20:16,131 --> 00:20:19,051 Tak. Powinnam była cię posłuchać. Przepraszam. 282 00:20:19,218 --> 00:20:20,636 To katastrofa. 283 00:20:20,802 --> 00:20:23,430 Czemu nie wiem, że kochasz taniec na lodzie? 284 00:20:23,597 --> 00:20:27,851 Zrobiłam ci kostium lata temu. Na wszelki wypadek noszę go ze sobą! 285 00:20:29,561 --> 00:20:32,105 Masz prawie tyle pluszaków, co ja. 286 00:20:32,272 --> 00:20:36,151 -Może się kiedyś umówimy? -Och! Jasne. 287 00:20:36,318 --> 00:20:38,445 Witam, jestem lokalnym renowatorem. 288 00:20:38,612 --> 00:20:42,699 Z radością obniżę wszystkie meble o 2,5 cm. 289 00:20:42,866 --> 00:20:45,535 Te 2 cm znaczyłyby dla mnie bardzo wiele. 290 00:20:48,163 --> 00:20:49,748 To jeszcze nic! 291 00:20:49,915 --> 00:20:53,961 Umieściłam nadajnik w uchu wszystkich moich byłych! 292 00:20:54,127 --> 00:20:55,796 Rany! To przykre. 293 00:20:55,963 --> 00:20:57,756 Ale poczułem się mniej żałosny. 294 00:20:57,923 --> 00:21:00,133 -Dzięki, Helen! -Do usług. 295 00:21:01,843 --> 00:21:04,429 Żenujące rzeczy zbliżają ludzi. 296 00:21:04,596 --> 00:21:06,765 Może przesadziłem. 297 00:21:06,932 --> 00:21:10,477 Powinienem bardziej doceniać ludzi, ufać im. 298 00:21:10,644 --> 00:21:12,646 Podwójne pyk. 299 00:21:12,813 --> 00:21:14,606 Udało się! 300 00:21:14,773 --> 00:21:18,110 Jeszcze nie. Zostało nam jeszcze jedno. 301 00:21:21,655 --> 00:21:24,408 To jakiś dzieciak z ulicy? 302 00:21:24,574 --> 00:21:27,494 Oklaski dla artysty! 303 00:21:31,665 --> 00:21:33,667 Zaczynamy licytację od jednej paproci. 304 00:21:33,834 --> 00:21:35,043 Usłyszę dwie paprocie? 305 00:21:35,210 --> 00:21:37,087 Dziękuję! 306 00:21:40,716 --> 00:21:43,719 Może latem wrócisz na praktyki? 307 00:21:43,885 --> 00:21:46,054 Zacząłem też rzeźbić. 308 00:21:46,221 --> 00:21:47,431 Co myślisz? 309 00:21:48,515 --> 00:21:54,021 Bardzo cię kocham i podziwiam, panie Duchu Wilka. 310 00:22:17,544 --> 00:22:19,588 Tekst polski: Iwona Rojek-Walczak