1 00:00:07,708 --> 00:00:10,916 SERIAL NETFLIX 2 00:00:15,458 --> 00:00:19,083 Możemy ocalić ludzką rasę 3 00:00:19,166 --> 00:00:22,416 Ruszajmy teraz w kosmiczną trasę 4 00:00:22,500 --> 00:00:26,125 Start, nie ma już odwrotu W drogę 5 00:00:26,208 --> 00:00:27,041 PORTEK 6 00:00:27,958 --> 00:00:28,791 BOCHEN 7 00:00:29,583 --> 00:00:32,000 Psy w kosmosie! 8 00:00:37,083 --> 00:00:38,875 Psy w kosmosie! 9 00:00:48,833 --> 00:00:51,833 DOGADAMY SIĘ? 10 00:00:52,375 --> 00:00:53,708 Witaj z powrotem. 11 00:00:56,625 --> 00:01:00,791 - Tak, kapitan Wyrzut! Brawo! - Wyrzut! 12 00:01:00,875 --> 00:01:03,708 Dzięki. Wstrzymajcie się z brawami. 13 00:01:05,208 --> 00:01:09,000 Myślałem, że to znaczy, że dalej macie bić brawo. 14 00:01:09,083 --> 00:01:10,625 Wznówcie oklaski. 15 00:01:10,708 --> 00:01:12,875 Już po wszystkim. Witaj. 16 00:01:15,500 --> 00:01:17,875 Pepper, znasz Wyrzuta? 17 00:01:17,958 --> 00:01:20,166 Znam generała Basurę, ale… 18 00:01:20,250 --> 00:01:26,625 Generał Basura to byłem ja w przebraniu! Myślałem, że jesteś bystra. 19 00:01:28,333 --> 00:01:34,125 Jak dobrze tu wrócić! Tęskniłem za tym panelem. 20 00:01:34,958 --> 00:01:37,833 Ktoś przypadkowo przyciemnił światło. 21 00:01:37,916 --> 00:01:39,541 Już to naprawiam. 22 00:01:45,625 --> 00:01:48,416 Wolę tak, jak ustawiłam. 23 00:01:48,500 --> 00:01:51,833 Ktoś przestawił termostat na chłodzenie. 24 00:01:51,916 --> 00:01:53,833 To pingwiny w kosmosie? 25 00:02:01,958 --> 00:02:04,250 Cieszę się, że wróciłeś, ale… 26 00:02:09,750 --> 00:02:13,416 Wybacz, to z przyzwyczajenia. 27 00:02:13,500 --> 00:02:15,750 Nie szkodzi. Musimy lecieć. 28 00:02:16,333 --> 00:02:18,708 Oczywiście. Nomi, lecimy. 29 00:02:18,791 --> 00:02:22,375 Tak jest… nie-kapitanie… 30 00:02:22,458 --> 00:02:24,875 Wyrzut? Wyrzut. 31 00:02:26,583 --> 00:02:31,250 Stella… Kapitanie, wybacz. Nie myślałem. Pamięć mięśniowa. 32 00:02:31,333 --> 00:02:33,333 Wydawanie rozkazów? 33 00:02:33,416 --> 00:02:35,125 Język to mięsień. 34 00:02:35,208 --> 00:02:36,416 Nie teraz! 35 00:02:37,291 --> 00:02:40,416 Usiądę sobie. Przepraszam! 36 00:02:40,500 --> 00:02:45,125 Róbcie to, co każe Stella, ale nie dlatego, że ja wam każę. 37 00:02:45,208 --> 00:02:48,541 Pójdę sobie stąd. W porządku, kapitanie? Pa. 38 00:02:57,500 --> 00:03:00,375 Chcesz mieszkać w kwaterze Kiry? 39 00:03:00,458 --> 00:03:03,125 Jasne, przez ostatnie tygodnie 40 00:03:03,208 --> 00:03:06,541 przypominano mi o mojej „porażce z Kirą”. 41 00:03:07,208 --> 00:03:08,625 Dam radę. 42 00:03:10,708 --> 00:03:14,250 Przygotowałem ci łóżko w moim pokoju. 43 00:03:14,333 --> 00:03:16,708 Nie martw się, poradzę sobie. 44 00:03:16,791 --> 00:03:19,041 Wracaj do reszty. Zaufaj mi. 45 00:03:19,125 --> 00:03:22,125 Kapitan potrzebuje oficera pokładowego. 46 00:03:22,208 --> 00:03:27,291 Cieszę się, że wróciłeś… Wyrzut. Tęskniliśmy za tobą. 47 00:03:35,250 --> 00:03:36,833 Też za sobą tęsknię. 48 00:03:46,500 --> 00:03:47,958 Co myślisz? 49 00:03:48,041 --> 00:03:51,166 Spełnia warunki! Patrzcie na niebo! 50 00:03:51,250 --> 00:03:52,541 Te drzewa. 51 00:03:52,625 --> 00:03:55,583 Powietrze jest takie czyste. 52 00:03:56,375 --> 00:03:59,666 To miejsce może ocalić mieszkańców Ziemi. 53 00:04:00,500 --> 00:04:01,500 Dobra robota. 54 00:04:02,000 --> 00:04:03,083 Fantastycznie. 55 00:04:13,625 --> 00:04:17,208 Na Zounda! Ta planeta spełnia warunki. 56 00:04:17,291 --> 00:04:20,166 Patrzcie na te gniazdka i pieńki. 57 00:04:20,250 --> 00:04:23,791 Powietrze jest takie snorpowe. 58 00:04:23,875 --> 00:04:27,833 Ta planeta może ocalić naszych drogich Frokwizerów. 59 00:04:27,916 --> 00:04:29,000 Wspaniale. 60 00:04:38,958 --> 00:04:41,875 Dobra, to delikatna sytuacja. 61 00:04:41,958 --> 00:04:45,250 Załatwmy ją dyplomatycznie i strategicznie. 62 00:04:45,333 --> 00:04:47,750 Spadajcie! Byliśmy tu pierwsi. 63 00:04:48,708 --> 00:04:52,000 Wyjaśnijmy coś sobie, złodzieje planet. 64 00:04:52,083 --> 00:04:57,833 To raczej ja ci coś wyjaśnię. Wynoście się z naszej planety! 65 00:05:00,333 --> 00:05:02,708 Nie. 66 00:05:03,791 --> 00:05:08,666 - Jesteś dowódcą? Nazywam się… - Jestem kapitan Sturgill. 67 00:05:08,750 --> 00:05:12,208 Właśnie rozmawiam z twoim kapitanem. Cicho! 68 00:05:12,291 --> 00:05:16,375 Co? Nie. Rety. Już rozumiem… 69 00:05:17,916 --> 00:05:23,500 Stella jest kapitanem. Ja nim kiedyś byłem. 70 00:05:24,791 --> 00:05:27,416 Nie chciałem ci wchodzić w paradę. 71 00:05:27,500 --> 00:05:32,375 Wyrzut, zmasakrowałeś moją paradę. Nie zachowuj się jak kapitan. 72 00:05:32,458 --> 00:05:35,916 Wstawiłam się za tobą. Nie chcę tego żałować. 73 00:05:36,000 --> 00:05:40,625 Nie chcę podważać twojego autorytetu. Możesz na mnie liczyć. 74 00:05:41,500 --> 00:05:45,083 To kapitan Stella, główna dowódczyni Plutona, 75 00:05:45,166 --> 00:05:48,791 bohaterka tysiąca bitew, orędowniczka słabszych, 76 00:05:48,875 --> 00:05:54,458 orędowniczka silniejszych, orędowniczka wszystkich pomiędzy. 77 00:05:54,541 --> 00:05:56,041 Dziękuję, Wyrzut. 78 00:05:56,125 --> 00:05:58,708 Moi nie wymienią moich osiągnięć, 79 00:05:58,791 --> 00:06:00,541 bo nie mamy czasu. 80 00:06:00,625 --> 00:06:04,583 Dla jasności. Oboje rościmy prawa do tej planety. 81 00:06:04,666 --> 00:06:06,708 Tak, może porozmawiamy… 82 00:06:06,791 --> 00:06:08,791 Porozmawiajmy o tym. 83 00:06:09,750 --> 00:06:12,166 Dobrze. Ja tylko… Tak. 84 00:06:13,875 --> 00:06:15,875 Koleś jest… 85 00:06:18,708 --> 00:06:20,166 uroczy. 86 00:06:20,250 --> 00:06:23,958 Planeta jest większa od Ziemi. Podzielmy się nią. 87 00:06:24,041 --> 00:06:25,916 Świetny pomysł. 88 00:06:26,000 --> 00:06:27,166 Dzięki. 89 00:06:27,250 --> 00:06:30,833 Wy z nimi negocjujcie, a ja wejdę na ich statek 90 00:06:30,916 --> 00:06:33,541 i poszukam tam jakichś brudów. 91 00:06:33,625 --> 00:06:37,583 Tak! Pobrudźmy im statek. Zobaczą, kto tu rządzi. 92 00:06:39,291 --> 00:06:41,708 Spróbujcie być pomocni. 93 00:06:41,791 --> 00:06:44,666 Jeśli mogę. To dobry pomysł. 94 00:06:44,750 --> 00:06:45,875 Tak! 95 00:06:45,958 --> 00:06:48,958 Szantaż czy pobrudzenie statku? 96 00:06:49,541 --> 00:06:50,875 Ani to, ani to. 97 00:06:50,958 --> 00:06:56,666 Ale na statku możemy znaleźć coś, co da nam nad nimi przewagę. 98 00:06:56,750 --> 00:07:01,958 Nie chcemy, żeby zrobili to nam. Musimy poznać ich punkt widzenia. 99 00:07:02,041 --> 00:07:03,250 Świetny pomysł. 100 00:07:03,750 --> 00:07:08,458 Doceniam, że mnie wspierasz, ale nie bądź lizusem. 101 00:07:08,541 --> 00:07:11,583 Cokolwiek powiesz. Nie będę lizusem. 102 00:07:11,666 --> 00:07:13,291 Świetna rada. Dzięki. 103 00:07:25,166 --> 00:07:28,458 Bądźmy pomocni. Ja sprawdzę kwaśność gleby. 104 00:07:28,541 --> 00:07:30,708 Nomi, sprawdź jezioro, a… 105 00:07:33,375 --> 00:07:35,791 Ed! Co robisz? 106 00:07:35,875 --> 00:07:38,833 Stella zabroniła szukania brudów. 107 00:07:38,916 --> 00:07:44,250 Tak, ale nie mówiła, że nie możemy szukać skarbów. 108 00:07:44,333 --> 00:07:46,416 To chyba oczywiste. 109 00:07:46,500 --> 00:07:50,833 „Chyba”. Dla mnie to było niejasne. 110 00:07:50,916 --> 00:07:52,666 A ja lubię jasność. 111 00:07:59,208 --> 00:08:02,000 Ed, wyjdźmy stąd, zanim nas złapią. 112 00:08:02,083 --> 00:08:04,166 Jasne. Ale kiedy to będzie? 113 00:08:04,250 --> 00:08:05,833 Przyszłam wam pomóc. 114 00:08:05,916 --> 00:08:08,875 Jak chcesz nam pomóc, będąc na statku? 115 00:08:09,791 --> 00:08:12,875 Gdy Ed coś ukradnie, to stąd wyjdzie? 116 00:08:12,958 --> 00:08:14,500 To prawda. 117 00:08:16,500 --> 00:08:17,833 Kradnij szybciej! 118 00:08:19,375 --> 00:08:21,875 Oficer taktyczna Marta mówiła, 119 00:08:21,958 --> 00:08:26,500 że opuściliście planetę, bo zaatakowali ją wrodzy najeźdźcy… 120 00:08:27,916 --> 00:08:31,041 Nie znasz się na negocjacjach. 121 00:08:31,125 --> 00:08:34,833 Zanim zaczniemy, dam ci parę wskazówek. 122 00:08:35,666 --> 00:08:36,750 Jasne. 123 00:08:36,833 --> 00:08:39,958 Pierwsza porażka! Ustąpiłaś mi. 124 00:08:40,041 --> 00:08:43,708 Pierwsza zasada negocjacji: nie ustępuj! 125 00:08:46,458 --> 00:08:50,083 A jaka jest druga zasada? 126 00:08:50,833 --> 00:08:55,708 Powiem ci, jeśli pozwolisz nam zatrzymać tę planetę. 127 00:08:55,791 --> 00:08:56,625 Bum! 128 00:08:56,708 --> 00:09:00,833 Druga zasada: rób ze wszystkiego żądanie. 129 00:09:00,916 --> 00:09:05,250 Kapitanie Sturgill, może pójdźmy na kompromis? 130 00:09:06,083 --> 00:09:08,458 Wiem. Mam świetny pomysł. 131 00:09:08,541 --> 00:09:12,666 Może jakoś się dogadajmy? Znajdźmy kompromis. 132 00:09:16,791 --> 00:09:19,833 Rety, ale czad. 133 00:09:19,916 --> 00:09:23,833 Fuj. Jak bardzo ten koleś jest w siebie wpatrzony? 134 00:09:24,916 --> 00:09:29,875 Tak, fuj. Ja bym nie chciał takiego. 135 00:09:31,708 --> 00:09:33,875 Chcesz ocalić swój gatunek. 136 00:09:33,958 --> 00:09:37,583 - Chcesz być ich bohaterem. - Jestem nim. 137 00:09:38,666 --> 00:09:41,458 Jeśli podzielisz się z nami planetą, 138 00:09:41,541 --> 00:09:46,208 ocalisz nie tylko swój gatunek, ale też nasz. 139 00:09:46,291 --> 00:09:49,041 Chwila. Będę podwójnym bohaterem? 140 00:09:49,125 --> 00:09:51,666 No pewnie. No nie? 141 00:09:51,750 --> 00:09:53,583 Będą o tobie śpiewać. 142 00:09:53,666 --> 00:09:55,166 Tak, piosenki. 143 00:09:56,166 --> 00:09:58,125 Podwójny bohater. 144 00:10:01,708 --> 00:10:03,375 Kapitanie Sturgill. 145 00:10:04,666 --> 00:10:08,041 Nic się nie dzieje. Marzy o byciu bohaterem. 146 00:10:08,125 --> 00:10:11,958 Tak, poznaję ten wyraz twarzy. Zaraz uroni łezkę. 147 00:10:12,041 --> 00:10:15,000 Tak, za trzy, dwa… 148 00:10:16,041 --> 00:10:17,250 Oto ona. 149 00:10:19,583 --> 00:10:21,291 Skoczmy potem na kawę. 150 00:10:22,458 --> 00:10:23,416 Patrzcie. 151 00:10:23,500 --> 00:10:27,458 Koleś ma obsesję na punkcie babki z innego gatunku. 152 00:10:28,625 --> 00:10:31,583 Rety. Wyobrażasz sobie bycie nim? 153 00:10:37,041 --> 00:10:38,291 Tajne przejście. 154 00:10:56,458 --> 00:10:59,750 Robią w tym gofry ze swoich wrogów? 155 00:10:59,833 --> 00:11:00,666 Fuj! 156 00:11:04,333 --> 00:11:06,583 Pomocy, utknąłem! Zjada mnie! 157 00:11:07,125 --> 00:11:09,125 Jest lepkie i miętowe. 158 00:11:12,041 --> 00:11:15,791 To nie jest broń, tylko narzędzia tortur. 159 00:11:15,875 --> 00:11:17,791 Wyglądali podejrzanie. 160 00:11:26,250 --> 00:11:27,208 Dość tego. 161 00:11:27,291 --> 00:11:30,916 Tylko złoczyńcy mogą więzić takiego słodziaka. 162 00:11:31,000 --> 00:11:32,583 Ostrzeżmy Stellę. 163 00:11:39,750 --> 00:11:41,208 No to ustalone. 164 00:11:41,291 --> 00:11:45,041 - Ziemia bierze Północ. - A Frokwizery Południe. 165 00:11:45,791 --> 00:11:48,333 Cieszę się, że się dogadaliśmy. 166 00:11:48,416 --> 00:11:49,500 My też. 167 00:11:49,583 --> 00:11:52,458 Ocaliłem was. Nie ma za co. 168 00:11:52,541 --> 00:11:57,000 Podpisz i zawrzemy układ. To historyczna chwila. 169 00:11:58,458 --> 00:12:03,666 Kapitanie, nie podpisuj tego, chyba że to wypowiedzenie wojny! 170 00:12:03,750 --> 00:12:05,125 O czym ty mówisz? 171 00:12:05,208 --> 00:12:07,458 Znaleźliśmy to na ich statku. 172 00:12:08,041 --> 00:12:10,166 Byliście na ich statku? 173 00:12:10,250 --> 00:12:14,791 - Zrobiliśmy to, o co prosiłaś. - Mieliście tam nie iść! 174 00:12:14,875 --> 00:12:18,625 Chodzi mi o Eda. Nieważne. Patrzcie na to. 175 00:12:20,250 --> 00:12:25,458 Wyrzut! Planetę Frokwizerów zaatakowali agresywni kosmici. 176 00:12:25,541 --> 00:12:29,250 Gatunek Sturgilla kazał części statków uciec. 177 00:12:30,916 --> 00:12:32,625 Dlaczego? 178 00:12:32,708 --> 00:12:36,416 Torturowano nimi nasz gatunek. 179 00:12:36,500 --> 00:12:39,000 Nawet nie wiemy, jak ich używać. 180 00:12:39,083 --> 00:12:41,250 Były w sekretnym pokoju. 181 00:12:41,333 --> 00:12:44,291 Bo nie chcemy na nie patrzeć? 182 00:12:44,375 --> 00:12:46,041 Wyjaśnię to. 183 00:12:46,125 --> 00:12:51,541 To zdrada! Już wiem, czym dla psów jest lojalność. 184 00:12:51,625 --> 00:12:53,750 Oni kłamią. 185 00:12:53,833 --> 00:12:57,916 Tak! Trzymali w klatce słodkiego kosmitę. 186 00:12:58,750 --> 00:13:01,458 Chwila! Jak to „trzymali”? 187 00:13:10,125 --> 00:13:11,541 Mówiłeś, że są… 188 00:13:18,666 --> 00:13:23,708 Niezwyciężoną bronią zjadającą planety. Chrońmy nasz nowy dom! 189 00:13:23,791 --> 00:13:25,958 Obmyślmy strategię razem! 190 00:13:26,041 --> 00:13:29,416 Ja będę bohaterem! Ja wszystkich uratuję! 191 00:13:29,500 --> 00:13:33,500 Nie można ci ufać, psie. Frokwizery, do ataku! 192 00:13:53,041 --> 00:13:55,541 Taki miałam plan. Macie pomysł? 193 00:13:57,333 --> 00:13:59,333 Ja mam. A jeśli… 194 00:14:02,083 --> 00:14:05,500 Taktycznie mówiąc, ta planeta jest stracona. 195 00:14:05,583 --> 00:14:07,166 Wysłuchajmy Wyrzuta. 196 00:14:07,250 --> 00:14:09,083 Dlaczego mamy mu ufać? 197 00:14:09,583 --> 00:14:13,208 Jego plan będzie miał wiele wad. 198 00:14:13,291 --> 00:14:15,458 Ale to lepsze niż nic. 199 00:14:22,166 --> 00:14:25,333 Wiem, że pogorszyłem sprawę, ale… 200 00:14:25,416 --> 00:14:29,208 Wyrzut! Planeta. Jedzą ją. Jaki masz plan? 201 00:14:30,125 --> 00:14:30,958 Zaufaj mi. 202 00:14:42,708 --> 00:14:45,208 Cześć, mogę pogadać z kapitanem? 203 00:14:49,166 --> 00:14:51,041 - Może go zabili? - Nomi! 204 00:14:51,125 --> 00:14:53,833 Przepraszam, pewnie nie. No nie? 205 00:15:04,791 --> 00:15:06,416 Co to? 206 00:15:16,666 --> 00:15:18,666 Nie ma za co, planeto. 207 00:15:18,750 --> 00:15:22,541 Nie zabił cię? Po twoich negocjacjach zwykle… 208 00:15:22,625 --> 00:15:23,708 Uciekamy? 209 00:15:23,791 --> 00:15:24,750 Zgadza się. 210 00:15:24,833 --> 00:15:26,125 Tęsknię za tym. 211 00:15:26,208 --> 00:15:27,583 A ja nie. 212 00:15:27,666 --> 00:15:32,958 Przekonałem go, bo zrozumiałem jego punkt widzenia. 213 00:15:33,041 --> 00:15:38,500 Boże. Chcę, żeby była ze mnie dumna. 214 00:15:38,583 --> 00:15:40,791 Rozumiem cię. 215 00:15:41,375 --> 00:15:45,125 Tacy jak Sturgill chcą udowadniać, że są bohaterami, 216 00:15:45,208 --> 00:15:49,125 ale nie będą nimi, jeśli nie odpuszczą. 217 00:15:49,208 --> 00:15:54,250 Wygląda na to, że Sturgill coś zrozumiał. 218 00:15:55,375 --> 00:15:57,458 Nie jestem tego taka pewna. 219 00:15:57,958 --> 00:16:01,708 Dzięki tobie to maleństwo zjadło część planety. 220 00:16:01,791 --> 00:16:03,625 Sturgill, ocalili nas. 221 00:16:03,708 --> 00:16:05,291 Ja nas ocaliłem! 222 00:16:05,375 --> 00:16:09,166 Myślałem, że się dogadaliśmy. Płakaliśmy razem! 223 00:16:09,250 --> 00:16:13,208 Ja nie płaczę! Nie płakałem nawet jako dziecko! 224 00:16:25,458 --> 00:16:27,333 Marta, szybko! 225 00:16:28,958 --> 00:16:30,708 Tchórze. Uciekajcie. 226 00:16:30,791 --> 00:16:33,666 Ta bestia nie ma ze mną szans. 227 00:16:33,750 --> 00:16:35,625 Sturgill, musimy lecieć. 228 00:16:35,708 --> 00:16:39,000 Nikt nie odbierze mi chwały. 229 00:16:40,541 --> 00:16:42,375 To za Frokwizerów! 230 00:16:47,958 --> 00:16:49,958 Straszny koleś. 231 00:16:50,041 --> 00:16:53,416 Fajnie, że negocjowałeś, choć się nie udało. 232 00:16:53,500 --> 00:16:57,166 Dzielenie z nim planety byłoby błędem. 233 00:16:58,750 --> 00:17:03,125 Skoro mowa o błędach, wracam do herbaciarni. 234 00:17:03,208 --> 00:17:06,958 Nie. Trzymaj się od niej z daleka. 235 00:17:07,041 --> 00:17:09,041 Tutaj jesteś mniej groźny. 236 00:17:09,916 --> 00:17:11,625 Dzięki, kapitanie. 237 00:17:46,666 --> 00:17:48,083 Napisy: Kamila Krupiński