1
00:00:06,043 --> 00:00:12,626
SERIAL NETFLIX
2
00:00:38,168 --> 00:00:39,001
Kleo!
3
00:01:18,501 --> 00:01:20,418
Wesołych Świąt!
4
00:01:21,459 --> 00:01:24,709
Przysłał was mój ojciec? Co powiedział?
5
00:01:26,751 --> 00:01:28,543
Nie możecie mnie tak oskarżać!
6
00:01:28,626 --> 00:01:31,418
Pani Straub, chcemy tylko ustalić fakty.
7
00:01:31,501 --> 00:01:32,751
Niczego nie zrobiłam!
8
00:01:33,793 --> 00:01:36,876
Chce pani,
byśmy użyli siły na oczach córki?
9
00:01:38,459 --> 00:01:41,668
- Powiedzcie dupkowi, że nic nie zrobiłam!
- Idziemy.
10
00:01:41,751 --> 00:01:44,418
- Puszczajcie!
- Natychmiast!
11
00:01:44,501 --> 00:01:46,168
Kleo!
12
00:01:46,251 --> 00:01:47,543
Mamo, nie!
13
00:02:02,584 --> 00:02:03,834
Cześć, Kleo.
14
00:02:05,376 --> 00:02:06,793
Pamiętasz mnie?
15
00:02:08,293 --> 00:02:09,793
Pamiętasz, kim jestem?
16
00:02:11,501 --> 00:02:13,584
Jestem twoim dziadkiem.
17
00:02:15,209 --> 00:02:17,168
Pójdziesz ze mną, moja droga.
18
00:02:18,084 --> 00:02:20,668
Mam w ogrodzie piękną huśtawkę.
19
00:02:22,334 --> 00:02:24,918
Możesz się bujać od rana do wieczora.
20
00:03:11,584 --> 00:03:12,418
Kleo.
21
00:03:13,418 --> 00:03:15,709
Jedz. Same pyszności.
22
00:03:16,251 --> 00:03:18,001
Co się stało z mamą?
23
00:03:18,626 --> 00:03:19,709
Twoją mamą?
24
00:03:21,834 --> 00:03:24,751
Porzuciła ciebie i naszą republikę.
25
00:03:25,876 --> 00:03:30,834
Istnieją inne Niemcy,
którymi rządzą źli ludzie.
26
00:03:31,668 --> 00:03:32,668
I tam uciekła.
27
00:03:33,668 --> 00:03:34,751
Dlaczego?
28
00:03:34,834 --> 00:03:38,626
Ci źli ludzie złożyli jej obietnice,
których nie dotrzymają.
29
00:03:38,709 --> 00:03:43,793
Nic tylko kłamali,
a twoja mama dała się nabrać.
30
00:03:47,834 --> 00:03:52,543
Ale cieszę się, że w końcu jesteś ze mną.
31
00:03:55,126 --> 00:03:56,293
Coś ci pokażę.
32
00:04:06,668 --> 00:04:07,751
Leśny torcik.
33
00:04:12,084 --> 00:04:12,959
Lubisz takie?
34
00:04:14,251 --> 00:04:15,918
To moje ulubione ciasto.
35
00:04:17,876 --> 00:04:20,959
Dlaczego mama nie zabrała mnie ze sobą?
36
00:04:33,876 --> 00:04:35,334
Dzień dobry, dzieci.
37
00:04:39,959 --> 00:04:41,418
Moja chusta moją dumą.
38
00:04:41,501 --> 00:04:42,876
Noszę ją i dziś!
39
00:04:42,959 --> 00:04:45,459
Dbam o nią i doskonale do mnie pasuje.
40
00:04:45,543 --> 00:04:47,584
Zawsze mam ją na sobie.
41
00:04:49,001 --> 00:04:50,251
Moja chusta…
42
00:04:51,626 --> 00:04:53,126
błyszczy…
43
00:04:53,209 --> 00:04:55,334
No dalej!
44
00:04:56,876 --> 00:04:59,626
- Nie pamiętam.
- Czyli nie uczyłaś się.
45
00:05:00,626 --> 00:05:03,334
- Uczyłam.
- No to czekam.
46
00:05:04,918 --> 00:05:07,834
Widać uczyłaś się za mało.
Kto wie, co jest dalej?
47
00:05:09,459 --> 00:05:12,418
- Hannah.
- Zawsze mam ją na sobie.
48
00:05:12,501 --> 00:05:14,751
W niej skrywa się blask przyszłości.
49
00:05:17,668 --> 00:05:19,959
Nie przejmuj się. Jestem Holger.
50
00:05:40,209 --> 00:05:45,793
Nie powinno się cały czas
myśleć o przeszłości, kochana.
51
00:05:47,834 --> 00:05:50,084
Dlaczego mama nie wraca?
52
00:05:53,043 --> 00:05:54,501
Bo…
53
00:05:58,251 --> 00:06:02,043
zachorowała w Niemczech Zachodnich.
54
00:06:04,209 --> 00:06:09,251
Zachorowała tak ciężko,
że lekarze nie mogli już jej pomóc.
55
00:06:10,709 --> 00:06:11,834
I…
56
00:06:14,751 --> 00:06:18,293
zmarła w szpitalu.
57
00:06:22,834 --> 00:06:27,876
Musisz być teraz silna.
Jak przystało na młodego pioniera.
58
00:06:29,418 --> 00:06:30,668
I żołnierza.
59
00:06:31,709 --> 00:06:32,668
Rozumiesz?
60
00:06:52,793 --> 00:06:53,918
No co?
61
00:06:55,584 --> 00:06:56,459
Czego?
62
00:06:59,418 --> 00:07:00,918
Nie słuchałaś.
63
00:07:01,001 --> 00:07:02,543
Nie chciałaś słuchać!
64
00:07:03,584 --> 00:07:06,751
To wszystko twoja wina.
65
00:07:09,543 --> 00:07:10,918
To wszystko twoja wina!
66
00:07:32,334 --> 00:07:33,251
Berek!
67
00:08:06,751 --> 00:08:08,126
Ciocia Margot?
68
00:08:08,793 --> 00:08:09,751
Kto to?
69
00:08:12,334 --> 00:08:13,543
Kleo, posłuchaj.
70
00:08:14,876 --> 00:08:17,626
Nie jesteś już małą dziewczynką.
71
00:08:17,709 --> 00:08:21,626
Jesteś ciężko pracującym młodym pionierem,
zgadza się?
72
00:08:21,709 --> 00:08:22,668
Oczywiście.
73
00:08:24,376 --> 00:08:29,918
Wiesz, że ciocia Margot
jest żoną przywódcy naszego kraju.
74
00:08:30,543 --> 00:08:34,209
Wiesz także,
że zajmuję się specjalnymi sprawami.
75
00:08:34,293 --> 00:08:35,584
Tak.
76
00:08:35,668 --> 00:08:38,293
I że znam sporo tajemnic,
77
00:08:38,376 --> 00:08:42,084
wielce istotnych
dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny.
78
00:08:44,209 --> 00:08:45,918
A ten twój kolega?
79
00:08:46,668 --> 00:08:48,293
Nie znamy go.
80
00:08:49,418 --> 00:08:52,209
Jego rodzice mogą być wrogami kraju.
81
00:08:53,751 --> 00:08:56,834
- Holger nie jest wrogiem.
- On na pewno nie.
82
00:08:57,918 --> 00:09:01,293
Ale dzieci czasami
mówią w domu o różnych rzeczach,
83
00:09:01,376 --> 00:09:03,709
nawet jeśli nie chcą nikomu zaszkodzić.
84
00:09:04,709 --> 00:09:05,793
Posłuchaj.
85
00:09:06,334 --> 00:09:10,293
Na razie nie przyprowadzaj go do domu.
86
00:09:10,376 --> 00:09:12,209
- Ale…
- Co mi obiecałaś?
87
00:09:13,043 --> 00:09:18,543
Że będę dobrym młodym pionierem
i będę chronić nasz kraj.
88
00:09:19,209 --> 00:09:20,376
Bardzo dobrze.
89
00:09:21,876 --> 00:09:22,709
Widzisz?
90
00:09:28,626 --> 00:09:30,751
Dziś odnawiamy naszą przysięgę
91
00:09:32,918 --> 00:09:38,334
wobec ukochanej ojczyzny
i Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec.
92
00:09:38,418 --> 00:09:43,126
Ślubujemy tym samym miłość,
lojalność i stosowne działania
93
00:09:43,209 --> 00:09:45,543
jako Wolna Młodzież Niemiecka.
94
00:09:46,251 --> 00:09:50,834
Wraz z pozostałymi towarzyszami
będziemy walczyć o pokój i socjalizm.
95
00:09:53,709 --> 00:09:54,668
I o przyjaźń.
96
00:09:55,418 --> 00:09:57,001
Przyjaźń.
97
00:09:57,501 --> 00:10:01,876
Wyklęty powstań, ludu ziemi
98
00:10:01,959 --> 00:10:06,043
Powstańcie, których dręczy głód
99
00:10:06,126 --> 00:10:10,084
Myśl nowa blaski promiennymi
100
00:10:10,626 --> 00:10:14,376
Dziś wiedzie nas na bój, na trud
101
00:10:14,459 --> 00:10:19,168
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata
102
00:10:19,251 --> 00:10:23,376
Przed ciosem niechaj tyran drży!
103
00:10:23,459 --> 00:10:27,501
Ruszymy z posad bryłę świata
104
00:10:27,584 --> 00:10:31,501
Dziś niczym – jutro wszystkim my!
105
00:10:32,126 --> 00:10:36,334
Bój to jest nasz ostatni
106
00:10:36,418 --> 00:10:40,209
Krwawy skończy się trud
107
00:10:40,793 --> 00:10:45,293
Gdy związek nasz bratni
Ogarnie ludzki ród
108
00:10:47,959 --> 00:10:48,793
Ognia!
109
00:10:53,834 --> 00:10:57,418
- Może w następny weekend nad Odrę?
- Holger.
110
00:10:59,126 --> 00:11:00,084
Nie mogę.
111
00:11:02,209 --> 00:11:04,834
Tak jest, towarzyszko Straub!
Zero weekendów!
112
00:11:04,918 --> 00:11:09,293
Ale prześlę do HVA wniosek
o weekendowe wczasy nad Odrą.
113
00:11:10,376 --> 00:11:13,376
Oczywiście zgodnie z procedurą.
114
00:11:18,126 --> 00:11:20,459
Ty Leninie! Puszczaj!
115
00:11:22,293 --> 00:11:25,293
- Wszystko w porządku?
- Tak jest. Działamy.
116
00:11:25,376 --> 00:11:26,543
Zapytam dziadka.
117
00:11:36,501 --> 00:11:38,918
- Pa.
- Do zobaczenia jutro, Kleo.
118
00:11:46,834 --> 00:11:48,001
Pa, Holger!
119
00:11:49,334 --> 00:11:50,418
Na razie, Kleo.
120
00:11:53,084 --> 00:11:54,168
Kleo.
121
00:11:55,459 --> 00:11:56,668
Nie wstyd ci?
122
00:11:57,584 --> 00:12:02,251
Nosisz mundur Wolnej Młodzieży Niemieckiej
i zabawiasz się z tym chłoptasiem.
123
00:12:02,334 --> 00:12:04,001
To był Holger, dziadku.
124
00:12:04,084 --> 00:12:10,251
Gdybyś sprawdziła go, odkryłabyś,
że jego rodzina to wywrotowcy…
125
00:12:10,334 --> 00:12:14,751
- Ale on…
- …wnioskujący o wizy dla całej rodziny.
126
00:12:15,376 --> 00:12:16,876
W tym dla niego.
127
00:12:17,668 --> 00:12:21,668
On nie chce tu dłużej żyć.
128
00:12:22,584 --> 00:12:26,001
Zaprzedali się wrogom klasowym.
Tak jak twoja matka.
129
00:12:28,668 --> 00:12:34,668
Masz natychmiast zakończyć
swój związek z tym… chłopcem.
130
00:12:34,751 --> 00:12:35,626
Zrozumiano?
131
00:12:41,376 --> 00:12:43,168
- Tak.
- Co tak?
132
00:12:43,668 --> 00:12:45,168
Zakończę ten związek.
133
00:12:46,418 --> 00:12:47,251
Świetnie.
134
00:12:48,626 --> 00:12:52,293
A właśnie. To jest Jorge.
135
00:12:53,751 --> 00:12:55,126
Towarzysz z Chile.
136
00:12:56,084 --> 00:12:58,126
Zostanie z nami na jakiś czas.
137
00:12:59,334 --> 00:13:00,668
Oprowadź go.
138
00:13:17,626 --> 00:13:19,626
Cześć. Jak się masz?
139
00:13:21,501 --> 00:13:24,043
- Jestem Jorge.
- Kleo.
140
00:13:24,834 --> 00:13:25,959
Miło cię poznać.
141
00:13:26,043 --> 00:13:29,751
- Nie znam hiszpańskiego.
- Nie szkodzi. Chętnie cię nauczę.
142
00:14:11,626 --> 00:14:16,168
Kleo, wiesz, że twój dziadek
jest dobrym człowiekiem?
143
00:14:17,959 --> 00:14:19,084
Rozumiesz?
144
00:14:20,334 --> 00:14:24,251
Mój dziadek jest dobrym człowiekiem.
Wiem, co jest dobre, a co nie.
145
00:14:34,543 --> 00:14:40,584
To potwierdza nieoficjalne zatrudnienie
w Ministerstwie Bezpieczeństwa.
146
00:14:42,084 --> 00:14:46,418
Wróciłem z ceremonii rozdania
Orderów Zasługi dla Ojczyzny.
147
00:14:47,126 --> 00:14:50,876
Podobnie jak ty teraz,
towarzyszka Ramona też była rozdarta,
148
00:14:51,376 --> 00:14:55,126
a jednak zdecydowała,
że w pełni odda się walce
149
00:14:55,918 --> 00:14:59,584
o prawa robotników i proletariatu.
150
00:15:00,376 --> 00:15:07,084
W podzięce towarzysz Mielke
obdarował ją złotym makarowem.
151
00:15:09,668 --> 00:15:14,543
Obserwowałem jej postępy przez lata.
152
00:15:15,418 --> 00:15:18,834
Dlatego wiem,
że czeka ją świetlana przyszłość.
153
00:15:19,834 --> 00:15:21,793
Niczego ci nie brakuje, Kleo.
154
00:15:23,209 --> 00:15:27,293
Możesz być równie dobra,
ale musisz sama tego chcieć.
155
00:15:57,918 --> 00:15:59,793
- Czołem.
- Czołem, towarzyszu.
156
00:15:59,876 --> 00:16:00,834
Kleo Straub.
157
00:16:02,918 --> 00:16:03,793
Andi.
158
00:16:10,626 --> 00:16:13,251
ZAŚWIADCZENIE
159
00:16:19,084 --> 00:16:20,001
Usiądź.
160
00:16:24,626 --> 00:16:27,709
Twój dziadek opowiadał mi o tobie.
161
00:16:29,418 --> 00:16:30,959
Świetny z niego gość.
162
00:16:38,126 --> 00:16:39,001
Papierosa?
163
00:16:42,168 --> 00:16:44,334
Ministerstwo zdecydowało…
164
00:16:47,834 --> 00:16:50,251
że będę twoim oficerem dowodzącym.
165
00:16:51,584 --> 00:16:56,293
Możesz do mnie przyjść
z każdym problemem i zmartwieniem.
166
00:16:57,168 --> 00:16:59,376
Musimy w pełni sobie ufać.
167
00:17:00,209 --> 00:17:01,626
Tworzymy zespół.
168
00:17:08,501 --> 00:17:09,876
Nie palę.
169
00:17:13,293 --> 00:17:14,126
Świetnie.
170
00:17:19,084 --> 00:17:24,334
Kleo, zważywszy na to, co o tobie wiem,
muszę zapytać, czy byłabyś chętna
171
00:17:24,418 --> 00:17:28,543
do wykonywania dla Firmy misji specjalnych
poza zwykłymi obowiązkami.
172
00:17:30,126 --> 00:17:32,209
Tak.
173
00:17:52,751 --> 00:17:56,001
Towarzysze, oto Projekt Else.
174
00:17:56,626 --> 00:17:59,251
Zespół ministra do spraw specjalnych.
175
00:18:00,793 --> 00:18:04,459
Zostanie wyszkoleni
na najlepszych czekistów,
176
00:18:04,543 --> 00:18:09,084
zdolnych do prowadzenia
działań dywersyjnych,
177
00:18:09,168 --> 00:18:12,376
zamachów terrorystycznych,
pozyskiwania cennych rzeczy,
178
00:18:12,459 --> 00:18:17,168
porywania ludzi, dokonywania zwiadu,
niszczenia i odzyskiwania.
179
00:18:17,709 --> 00:18:21,418
Nauczymy was, jak zakłócać działanie
i niszczyć całe struktury.
180
00:18:22,793 --> 00:18:27,501
Jak pozbywać się ludzi
poprzez branie zakładników,
181
00:18:27,584 --> 00:18:31,918
zatrzymywanie, porwania,
zmuszanie do ucieczki i znikanie.
182
00:18:32,001 --> 00:18:33,293
Ognia!
183
00:18:40,459 --> 00:18:47,293
Jak likwidować ich przez zastrzelenie,
zadźganie, spalenie, wysadzenie…
184
00:18:47,376 --> 00:18:48,209
Ognia!
185
00:18:48,293 --> 00:18:52,543
…duszenie, bicie, trucie, dławienie.
186
00:18:53,668 --> 00:18:57,251
Odpowiadacie bezpośrednio
przed towarzyszem ministrem.
187
00:18:58,001 --> 00:19:03,751
Jeśli każe wam kogoś zabić
na obcym terytorium, zrobicie to.
188
00:19:05,459 --> 00:19:09,793
A jeśli was schwytają,
zeznacie przed sądem,
189
00:19:09,876 --> 00:19:12,751
że nakazał wam to proletariacki honor.
190
00:19:15,168 --> 00:19:18,501
Musicie wykonać każdą misję.
191
00:19:19,751 --> 00:19:21,209
Nawet za cenę życia.
192
00:19:49,459 --> 00:19:50,543
Bardzo dobrze.
193
00:19:51,293 --> 00:19:55,001
Przypominacie mi towarzyszkę Ramonę,
naszego najlepszego agenta.
194
00:19:56,126 --> 00:19:58,418
Ramonę? Nie słyszałem o niej.
195
00:19:58,501 --> 00:20:00,959
A zamach na prezydenta Reagana?
196
00:20:01,043 --> 00:20:05,501
To nie był chory psychicznie student,
tylko towarzyszka Ramona.
197
00:20:06,084 --> 00:20:08,334
Zdała u mnie szkolenie śpiewająco.
198
00:20:08,418 --> 00:20:09,543
Mam pytanie.
199
00:20:10,501 --> 00:20:12,459
Skoro tak świetnie jej poszło,
200
00:20:12,959 --> 00:20:15,293
to dlaczego prezydent nadal żyje?
201
00:20:16,001 --> 00:20:18,834
Bo zabicie go nie było częścią planu.
202
00:20:20,376 --> 00:20:22,126
Dlaczego pytacie, towarzyszu?
203
00:20:22,209 --> 00:20:25,751
Kwestionujecie kompetencje
towarzysza majora albo rządu?
204
00:20:25,834 --> 00:20:26,668
Co?
205
00:20:27,459 --> 00:20:32,126
Rzucacie wywrotowe uwagi,
zamiast docenić towarzyszkę Ramonę.
206
00:20:35,501 --> 00:20:36,876
Towarzyszko Straub.
207
00:20:37,459 --> 00:20:41,584
To, że jesteście wnuczką
towarzysza generała majora Strauba,
208
00:20:41,668 --> 00:20:44,876
nie daje wam prawa
do upominania towarzyszy.
209
00:20:45,584 --> 00:20:48,334
Macie stosować się do zasad, jasne?
210
00:20:48,418 --> 00:20:51,043
- Tak jest, towarzyszu majorze.
- Powtórzcie.
211
00:20:52,251 --> 00:20:54,001
Mam stosować się do zasad.
212
00:20:54,084 --> 00:20:54,918
Głośniej.
213
00:20:56,293 --> 00:20:58,293
Mam stosować się do zasad!
214
00:21:06,501 --> 00:21:08,501
Naprawdę masz się za wyjątkową.
215
00:21:15,918 --> 00:21:19,418
DYPLOM – KLEO JENNIFER STRAUB
WYNIK: BARDZO DOBRY
216
00:21:34,834 --> 00:21:35,668
No cóż.
217
00:21:39,376 --> 00:21:40,459
Co tak patrzysz?
218
00:21:42,084 --> 00:21:43,668
Bez wyróżnienia.
219
00:21:49,668 --> 00:21:50,584
Pokażę ci.
220
00:21:59,001 --> 00:22:03,793
Wiadomości z Kanału Pierwszego.
Dobry wieczór państwu.
221
00:22:05,001 --> 00:22:08,209
Karl Friedrich Konrad,
przywódca bojówki „Konrad”,
222
00:22:08,293 --> 00:22:11,251
został dziś rano
znaleziony martwy w swoim aucie.
223
00:22:11,959 --> 00:22:16,084
Wstępne ustalenia wskazują na zabójstwo.
224
00:22:17,501 --> 00:22:22,959
Konrad chciał stworzyć w obrębie NRD
swoiste nazistowskie państwo.
225
00:22:23,043 --> 00:22:24,001
Zuch dziewczyna.
226
00:22:50,584 --> 00:22:51,959
Drodzy towarzysze.
227
00:22:52,876 --> 00:22:55,709
W imieniu
Niemieckiej Republiki Demokratycznej
228
00:22:55,793 --> 00:23:00,459
z przyjemnością i dumą wręcza wam,
towarzyszko Kleo Straub,
229
00:23:00,543 --> 00:23:03,418
Srebrny Order Zasługi dla Ojczyzny
230
00:23:03,501 --> 00:23:07,793
w podzięce za specjalny wkład
w rozwój socjalistycznego społeczeństwa,
231
00:23:07,876 --> 00:23:10,251
wzmacnianie naszego kraju
232
00:23:10,334 --> 00:23:15,876
oraz wyjątkową odwagę
podczas działań na terytorium wroga.
233
00:23:23,668 --> 00:23:24,543
Kleo?
234
00:25:02,668 --> 00:25:03,834
Powoli.
235
00:25:10,918 --> 00:25:12,251
Miałaś farta.
236
00:25:13,834 --> 00:25:17,418
Lekarze mówią, że to lekka rana,
ale i tak musisz odpocząć.
237
00:25:18,084 --> 00:25:19,334
Co się stało?
238
00:25:19,834 --> 00:25:22,584
Postrzelił cię gość,
z którym się spotkałaś.
239
00:25:23,751 --> 00:25:25,918
Gdybyśmy przybyli chwilę później…
240
00:25:27,626 --> 00:25:31,543
No cóż, uratowałem ci życie.
Tak to mniej więcej wyglądało.
241
00:25:35,959 --> 00:25:38,626
Właścicielem walizki był Erich Mielke.
242
00:25:39,834 --> 00:25:41,626
Zaraz, co?
243
00:25:42,876 --> 00:25:45,168
- Chwila.
- Widziałam ją już dwa razy.
244
00:25:45,251 --> 00:25:47,709
Musisz odpoczywać. Co ty wyprawiasz?
245
00:25:48,209 --> 00:25:50,668
Raz na wręczeniu medali cztery lata temu.
246
00:25:51,251 --> 00:25:54,959
Miał ją przy sobie adiutant Mielkego.
247
00:25:55,043 --> 00:25:58,251
To jego zlikwidowałam w Big Eden.
Jestem tego pewna.
248
00:25:58,334 --> 00:26:00,626
- Podaj mi spodnie.
- Już…
249
00:26:02,751 --> 00:26:07,459
Dobrze, ale obaj przez ciebie nie żyją.
250
00:26:07,543 --> 00:26:09,668
Wiem, ale znów widziałam tę walizkę.
251
00:26:09,751 --> 00:26:14,418
Miała ją kobieta opuszczająca HVA
parę tygodni temu.
252
00:26:14,501 --> 00:26:17,376
To chyba sekretarka Mielkego.
253
00:26:17,918 --> 00:26:20,209
I wiem, gdzie ją znaleźć. Buty.
254
00:26:24,876 --> 00:26:26,501
Niby gdzie?
255
00:26:26,584 --> 00:26:28,459
Pochowano już Mielkego?
256
00:26:34,793 --> 00:26:35,668
Dzięki.
257
00:26:36,876 --> 00:26:39,668
Kleo, mamy jeszcze jeden problem.
258
00:26:41,168 --> 00:26:42,001
Jaki?
259
00:26:53,709 --> 00:26:54,918
Jak do tego doszło?
260
00:26:55,668 --> 00:26:56,834
Cóż…
261
00:27:07,751 --> 00:27:08,584
Kleo?
262
00:27:17,084 --> 00:27:18,959
Zawiozę cię do szpitala.
263
00:27:20,376 --> 00:27:21,209
Kurwa.
264
00:27:23,084 --> 00:27:24,376
Rzuć broń!
265
00:27:29,084 --> 00:27:29,918
Cholera!
266
00:27:30,001 --> 00:27:31,459
Kleo? O kurwa.
267
00:27:40,959 --> 00:27:43,876
- Widziałeś jego wspólnika?
- Tak.
268
00:27:45,834 --> 00:27:47,168
Jak wyglądał?
269
00:27:47,251 --> 00:27:48,918
- To znaczy?
- I żyje, tak?
270
00:27:49,668 --> 00:27:54,168
Co? Tak, nadal żyje.
Masz mnie za seryjnego mordercę?
271
00:27:54,251 --> 00:27:56,543
Tak, zdołał uciec.
272
00:27:56,626 --> 00:27:58,626
Świetnie. Po prostu świetnie.
273
00:27:58,709 --> 00:28:02,793
Co niby w tym świetnego?
Właśnie kogoś zabiłem.
274
00:28:05,584 --> 00:28:06,834
Nie chciałem.
275
00:28:07,584 --> 00:28:10,626
- Ale wtedy by cię…
- To twój pierwszy raz?
276
00:28:10,709 --> 00:28:12,876
Tak, to mój pierwszy raz.
277
00:28:13,793 --> 00:28:16,626
Ale nasza umowa obowiązuje.
Żadnego zabijania.
278
00:28:18,126 --> 00:28:19,251
Kim on w ogóle był?
279
00:28:20,418 --> 00:28:21,376
Uwe Mittig.
280
00:28:21,918 --> 00:28:23,168
Dawny towarzysz.
281
00:28:24,334 --> 00:28:25,251
I dupek.
282
00:28:26,168 --> 00:28:27,834
Zasłużył sobie na to.
283
00:28:27,918 --> 00:28:30,501
- Nie przejmuj się.
- Co z nim zrobimy?
284
00:28:40,584 --> 00:28:43,293
Tu nie można parkować. Proszę odjechać.
285
00:28:46,418 --> 00:28:48,334
Pobudka, kolego.
286
00:29:14,418 --> 00:29:16,126
Drodzy towarzysze.
287
00:29:17,418 --> 00:29:18,543
Szanowna rodzino.
288
00:29:19,834 --> 00:29:22,793
Dziś żegnamy potężnego orędownika
289
00:29:22,876 --> 00:29:26,876
wielkich i szlachetnych celów
klasy robotniczej.
290
00:29:27,834 --> 00:29:32,543
Naszego ministra bezpieczeństwa
Niemieckiej Republiki Demokratycznej
291
00:29:32,626 --> 00:29:35,293
i emerytowanego generała, Ericha Mielkego.
292
00:29:35,376 --> 00:29:41,751
Był odwiecznym antyfaszystą,
internacjonalistą i oddanym komunistą.
293
00:29:42,293 --> 00:29:44,709
Opuszcza nasz wspaniały człowiek.
294
00:29:46,209 --> 00:29:50,543
Ale to właśnie wielcy mężowie
często odchodzą przedwcześnie.
295
00:29:51,626 --> 00:29:54,418
Minister Erich Mielke nie żyje
296
00:29:54,501 --> 00:29:57,376
I jesteśmy na jego pogrzebie
297
00:30:00,168 --> 00:30:01,209
Moje kondolencje.
298
00:30:04,043 --> 00:30:05,168
Co tak szybko?
299
00:30:10,334 --> 00:30:13,459
Jak cel zareagował
na informacje o walizce?
300
00:30:13,543 --> 00:30:15,626
Naprawdę dobrze.
301
00:30:17,709 --> 00:30:21,376
No dobra, mamy mały problem.
302
00:30:22,043 --> 00:30:24,418
No tak. Jeszcze tego nie dopiąłem.
303
00:30:25,918 --> 00:30:27,001
- Rozumiem.
- No.
304
00:30:27,709 --> 00:30:31,084
W Berlinie Wschodnim
zastrzelono niejakiego Uwego Mittiga.
305
00:30:31,168 --> 00:30:32,209
Brzmi znajomo?
306
00:30:33,668 --> 00:30:34,501
Nie.
307
00:30:35,209 --> 00:30:38,959
- Poznaliśmy się w jego garażu.
- No tak.
308
00:30:39,043 --> 00:30:43,501
To były współpracownik Kleo Straub.
Wspominała o nim?
309
00:30:49,168 --> 00:30:51,501
Gdyby wspominała, to bym powiedział.
310
00:30:52,043 --> 00:30:53,418
Nie wątpię.
311
00:30:54,376 --> 00:30:55,584
- Właśnie.
- Dobrze.
312
00:30:57,168 --> 00:30:59,334
Czekam na telefon w sprawie walizki.
313
00:30:59,418 --> 00:31:00,334
Oczywiście.
314
00:31:10,168 --> 00:31:12,418
A co do mojej umowy…
315
00:31:13,584 --> 00:31:18,334
Nasz towarzysz został zabity
316
00:31:19,209 --> 00:31:21,793
przez tchórzliwego mordercę.
317
00:31:24,084 --> 00:31:27,584
Osobę bez honoru,
która zdradziła naszą wspólną sprawę.
318
00:31:29,584 --> 00:31:33,418
Przysięgam ci,
bohaterze klasy robotniczej…
319
00:31:33,501 --> 00:31:36,751
Nie, wszyscy przysięgamy,
że nie spoczniemy,
320
00:31:36,834 --> 00:31:41,584
dopóki ci, którzy zdradzili ciebie,
naszą wspólną misję
321
00:31:41,668 --> 00:31:47,251
i szlachetne cele klasy robotniczej,
nie zostaną ukarani.
322
00:31:47,334 --> 00:31:51,459
A jeśli trzeba,
osiągniemy ten cel z bronią w ręku.
323
00:31:51,543 --> 00:31:56,043
Głowy w górę, nigdy ręce!
Możecie zaczynać.
324
00:32:29,376 --> 00:32:30,209
Kleo?
325
00:32:31,168 --> 00:32:32,251
Ciociu Margot.
326
00:32:32,334 --> 00:32:34,543
No proszę, znów na wolności?
327
00:32:34,626 --> 00:32:37,418
A ty jeszcze?
328
00:32:38,293 --> 00:32:39,584
Co tu robisz?
329
00:32:39,668 --> 00:32:42,918
Przyszłam pożegnać towarzysza ministra.
330
00:32:43,001 --> 00:32:45,001
Jakoś ci nie wierzę.
331
00:32:46,543 --> 00:32:48,626
Czuję w tym twoją rękę.
332
00:32:49,418 --> 00:32:52,459
Moją, twoją, jego, jej, naszą, ich?
333
00:32:53,334 --> 00:32:55,126
To wy mnie tego nauczyliście.
334
00:32:58,084 --> 00:33:00,626
Wybacz, ciociu, ale obowiązki wzywają.
335
00:33:01,626 --> 00:33:02,584
Nadal gotowa?
336
00:33:03,834 --> 00:33:08,293
I raz, i dwa, i trzy, i cztery.
337
00:33:08,376 --> 00:33:10,251
Naprzód, w tył i w bok.
338
00:33:10,334 --> 00:33:13,626
I raz, i dwa, i trzy, i cztery.
339
00:33:20,959 --> 00:33:21,793
To ona.
340
00:33:23,001 --> 00:33:24,376
- Kto?
- Lobrecht.
341
00:33:24,459 --> 00:33:26,168
- Kobieta z walizką.
- Tamta?
342
00:33:28,168 --> 00:33:29,584
No to jedźmy za nią.
343
00:33:39,459 --> 00:33:42,834
Najpierw mówisz, że mnie kochasz,
a potem widzę ją?!
344
00:33:42,918 --> 00:33:44,584
Kurwa, muszę się odlać!
345
00:33:45,376 --> 00:33:47,001
Kurwa, zamorduję go.
346
00:33:47,084 --> 00:33:50,043
Ona nie jest z administracji.
Masz mnie za idiotkę?
347
00:34:04,209 --> 00:34:05,376
Kleo.
348
00:34:07,793 --> 00:34:08,709
Tak ma na imię.
349
00:34:20,126 --> 00:34:21,043
Anja…
350
00:34:24,251 --> 00:34:26,459
Nie pracuję długo w Pralinie.
351
00:34:27,209 --> 00:34:30,459
Wiem, wcześniej byłeś kierowcą.
352
00:34:31,626 --> 00:34:36,584
Nie. Byłem pracownikiem
Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego.
353
00:34:37,668 --> 00:34:38,501
Co?
354
00:34:39,209 --> 00:34:41,959
Byłem „wywiadowcą pokoju” w HVA.
355
00:34:42,709 --> 00:34:45,376
Dowódcą w Wydziale XVIII.
Zadania specjalne.
356
00:34:46,459 --> 00:34:48,584
Zarządzałem paroma agentami.
357
00:34:48,668 --> 00:34:51,918
Wykonywaliśmy misje
poza strefą socjalistyczną.
358
00:34:53,418 --> 00:34:54,543
Nie rozumiem.
359
00:35:05,918 --> 00:35:07,751
Zabijaliśmy ludzi.
360
00:35:10,084 --> 00:35:13,876
Nieoficjalni agenci
zabijali na mój rozkaz.
361
00:35:16,709 --> 00:35:18,334
Do grupy należała Kleo.
362
00:35:21,668 --> 00:35:23,334
I tak, byliśmy w związku.
363
00:35:25,459 --> 00:35:26,543
Ale to już koniec.
364
00:35:28,209 --> 00:35:31,668
Ty jesteś moją przyszłością.
Musisz mi uwierzyć.
365
00:35:38,376 --> 00:35:39,876
Czego od ciebie chce?
366
00:35:40,959 --> 00:35:45,459
Nadal mam kontakty w Firmie.
Powierzono mi ważną misję.
367
00:35:45,543 --> 00:35:49,084
Ochronę informacji,
które mogą zmienić losy świata.
368
00:35:49,584 --> 00:35:50,459
A Kleo…
369
00:35:52,543 --> 00:35:54,501
zagraża tej misji.
370
00:35:56,084 --> 00:35:57,459
Jest niebezpieczna.
371
00:35:59,584 --> 00:36:03,293
Ale wkrótce zniknie z naszego życia.
372
00:36:03,834 --> 00:36:05,334
Nie martw się.
373
00:36:06,876 --> 00:36:08,168
Zajmę się tym.
374
00:36:10,251 --> 00:36:11,168
Kocham cię.
375
00:36:19,959 --> 00:36:21,418
- Andi?
- Tak?
376
00:36:22,209 --> 00:36:23,834
Zorganizuj papier.
377
00:36:25,751 --> 00:36:26,584
Moment.
378
00:37:03,376 --> 00:37:05,626
Bez takich, towarzyszko Lobrecht.
379
00:37:07,543 --> 00:37:08,876
Gdzie jest walizka?
380
00:37:09,584 --> 00:37:12,459
Poznaję panią.
Była pani na pogrzebie, prawda?
381
00:37:13,459 --> 00:37:14,293
Tak.
382
00:37:15,668 --> 00:37:17,001
A pani była świadkiem,
383
00:37:17,084 --> 00:37:20,668
gdy za swoją odwagę otrzymałam
Order Zasługi dla Ojczyzny.
384
00:37:21,251 --> 00:37:22,084
Pamięta pani?
385
00:37:22,168 --> 00:37:25,209
Wiedziałam, że w końcu
ktoś upomni się o walizkę.
386
00:37:25,293 --> 00:37:26,918
Gdzie ona jest?
387
00:37:27,001 --> 00:37:29,084
Minister trzymał ją przy sobie.
388
00:37:29,168 --> 00:37:33,834
Jak to mawiał:
„Należy chronić jej własnym życiem”.
389
00:37:33,918 --> 00:37:37,209
A jego słowa były dla mnie święte.
390
00:37:37,834 --> 00:37:38,668
Ale…
391
00:37:39,876 --> 00:37:44,918
pani szef, czyli towarzysz minister,
już przecież nie żyje.
392
00:37:45,001 --> 00:37:48,918
Tu nie chodzi o jednostki,
tylko o społeczeństwo, naszą walkę
393
00:37:49,001 --> 00:37:51,293
i przede wszystkim ochronę socjalizmu.
394
00:37:51,376 --> 00:37:54,168
Socjalizmu, no tak.
395
00:37:55,876 --> 00:37:58,001
Pani Lobrecht, proszę się rozejrzeć.
396
00:37:58,084 --> 00:38:01,001
Mur został rozebrany przez pani rodaków,
397
00:38:01,084 --> 00:38:04,418
bo pragnęli wolności,
marek niemieckich i dóbr z Zachodu.
398
00:38:04,501 --> 00:38:08,501
Trabanty są rozbijane dla zabawy,
bo dla nikogo już nic nie znaczą.
399
00:38:08,584 --> 00:38:13,543
Gorbaczow omawia już zjednoczenie
z Wielką Brytanią, Stanami i Francją.
400
00:38:14,501 --> 00:38:17,209
Pewnie ciężko to zaakceptować,
401
00:38:17,293 --> 00:38:23,543
ale wszystko, w co pani wierzyła
i czemu poświęciła pani życie,
402
00:38:24,043 --> 00:38:26,459
za parę miesięcy przestanie istnieć.
403
00:38:27,709 --> 00:38:29,293
Nie ma już czego bronić.
404
00:38:30,334 --> 00:38:34,293
Socjalizm jest równie martwy co pani szef.
405
00:38:39,959 --> 00:38:43,876
Zresztą od początku
to była wariacka czkawka historii.
406
00:38:43,959 --> 00:38:48,376
- Sven, jak możesz tak mówić?
- Zaraz, moment!
407
00:38:53,084 --> 00:38:58,709
Przysięgłam ministrowi,
że będę bronić tej teczki własnym życiem.
408
00:38:59,959 --> 00:39:03,709
Zawsze naprzód, nigdy wstecz!
409
00:39:04,626 --> 00:39:05,876
Nie!
410
00:39:08,793 --> 00:39:10,459
To twoja wina.
411
00:39:11,334 --> 00:39:12,501
No nie.
412
00:39:25,501 --> 00:39:26,709
Pomóż mi.
413
00:39:26,793 --> 00:39:29,293
- Co? Musimy się zwijać.
- Szybko!
414
00:39:29,376 --> 00:39:32,251
- Dobra, idę.
- Podejdź.
415
00:39:35,418 --> 00:39:36,918
Raz, dwa, trzy.
416
00:39:48,793 --> 00:39:49,626
Walizka!
417
00:39:53,126 --> 00:39:54,084
Mamy ją.
418
00:39:56,043 --> 00:39:57,543
Dobra, teraz chodźmy.
419
00:39:58,209 --> 00:39:59,584
Dziękujemy pani.
420
00:40:03,501 --> 00:40:07,084
- Geike.
- Petzold kłamie. Chce nas wystawić.
421
00:40:07,876 --> 00:40:12,334
Chodzi o czerwoną walizkę,
którą chce odnaleźć ta zabójczyni.
422
00:40:12,418 --> 00:40:15,043
Myślę, że Petzold jest po jej stronie.
423
00:40:16,168 --> 00:40:17,334
Potrzebujemy go.
424
00:40:17,418 --> 00:40:19,584
Musimy go ze sobą związać.
425
00:40:23,126 --> 00:40:24,043
Anne?
426
00:40:24,126 --> 00:40:27,709
Tak, to bardzo cenne informacje.
427
00:40:27,793 --> 00:40:31,793
Dzięki. Działam dalej.
Myślę, że warto go zrekrutować.
428
00:40:31,876 --> 00:40:34,959
Chwileczkę. Mam inną propozycję.
429
00:40:35,043 --> 00:40:36,918
Wróć do Pullach.
430
00:40:37,001 --> 00:40:42,043
Omówimy wszystkie informacje
i zaplanujemy razem dalsze działania.
431
00:40:43,418 --> 00:40:47,543
Nie powinniśmy
przerywać obserwacji tej dwójki.
432
00:40:47,626 --> 00:40:50,084
Nie martw się tym i wracaj.
433
00:40:50,668 --> 00:40:52,584
Zaplanujemy dalsze działania.
434
00:40:52,668 --> 00:40:54,126
To rozkaz?
435
00:40:54,209 --> 00:40:55,918
Min, proszę cię.
436
00:40:56,001 --> 00:40:58,751
„Kontroluj i nie daj się kontrolować”.
437
00:40:58,834 --> 00:40:59,668
Słucham?
438
00:41:23,334 --> 00:41:25,584
Dobra. Gotowa?
439
00:41:32,001 --> 00:41:34,459
Na pewno chcemy wiedzieć, co w niej jest?
440
00:41:34,543 --> 00:41:35,584
- Tak!
- Dobrze.
441
00:41:42,834 --> 00:41:43,668
Gazety?
442
00:41:45,459 --> 00:41:46,293
Co?
443
00:41:47,168 --> 00:41:49,084
Tyle zachodu dla paru gazet?
444
00:41:51,334 --> 00:41:53,626
Nie, niemożliwe.
445
00:41:54,626 --> 00:41:59,709
Ktoś musiał podmienić zawartość.
Może gdy tłum wdarł się do kwatery Stasi.
446
00:42:00,209 --> 00:42:02,793
I włożyli tam gazety?
447
00:42:03,418 --> 00:42:05,293
Po co? To nie ma sensu.
448
00:42:07,251 --> 00:42:08,293
Kurwa.
449
00:42:09,543 --> 00:42:10,543
Co?
450
00:42:10,626 --> 00:42:12,459
Spójrz na datę.
451
00:42:12,543 --> 00:42:14,793
Te gazety były tu od lat.
452
00:42:16,334 --> 00:42:17,251
Od 1987.
453
00:42:18,084 --> 00:42:22,376
Spójrz na to.
To parę dni przed zleceniem w Big Eden.
454
00:42:23,876 --> 00:42:27,126
Walizka była cały czas w sejfie Mielkego.
455
00:42:27,209 --> 00:42:31,084
Tylko ktoś ją tam włożył,
a zabrał tę właściwą.
456
00:42:31,709 --> 00:42:33,126
Kto miał dostęp?
457
00:42:33,209 --> 00:42:35,209
Jego adiutant, Frey.
458
00:42:35,293 --> 00:42:37,209
Którego zabiłam w Big Eden.
459
00:42:37,293 --> 00:42:43,293
Zostawił w sejfie walizkę z gazetami,
a prawdziwą zaoferował zachodnim służbom.
460
00:42:43,793 --> 00:42:46,418
Firma wysłała mnie,
bym powstrzymała wymianę.
461
00:42:46,501 --> 00:42:49,918
I powstrzymałaś,
ale walizka nie wróciła do Mielkego.
462
00:42:50,001 --> 00:42:53,543
- Gdzie się podziała?
- Nie mam pojęcia.
463
00:42:57,043 --> 00:42:58,168
No to po ptakach.
464
00:42:59,876 --> 00:43:01,918
Nie mamy więcej tropów.
465
00:43:07,501 --> 00:43:12,251
Cokolwiek było w prawdziwej,
musi być na tyle mocne,
466
00:43:12,334 --> 00:43:16,668
że ludzie nadal przez to giną
albo są gotowi za to zabijać.
467
00:43:16,751 --> 00:43:18,084
I nadal tak będzie.
468
00:43:20,543 --> 00:43:21,584
No nie mogę.
469
00:43:22,168 --> 00:43:24,418
Kurwa, to wszystko na nic?
470
00:43:29,501 --> 00:43:31,501
Musieliśmy coś przegapić.
471
00:43:37,584 --> 00:43:38,418
O kurwa.
472
00:43:47,126 --> 00:43:48,043
Kleo?
473
00:43:50,043 --> 00:43:51,168
To ten koleś.
474
00:43:54,251 --> 00:43:57,918
Gość z bronią, który był tam,
gdzie chciał cię zabić Uwe.
475
00:43:58,001 --> 00:44:00,584
To jego wspólnik.
476
00:44:02,959 --> 00:44:03,793
Kto to?
477
00:46:49,209 --> 00:46:54,209
Napisy: Krzysiek Igielski