1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:31,559 --> 00:00:36,159 AKADEMIK 4 00:01:14,079 --> 00:01:15,040 Ale śmierdzi. 5 00:01:18,840 --> 00:01:20,120 Twój śpi w skarpetkach. 6 00:01:24,760 --> 00:01:25,879 Budzimy ich? 7 00:01:25,959 --> 00:01:26,920 Tak. 8 00:01:30,560 --> 00:01:31,519 Wstawać, czubki! 9 00:01:33,760 --> 00:01:35,680 Nawet się nie ruszają. 10 00:01:41,599 --> 00:01:43,120 Kochany, muszę zapalić. 11 00:01:44,920 --> 00:01:48,359 Nie będę pytać, gdzie się wczoraj szlajałeś. 12 00:01:49,439 --> 00:01:51,640 Jeden papieros i znikam. 13 00:01:54,599 --> 00:01:56,560 Igor, zawsze masz. 14 00:01:56,640 --> 00:01:58,040 W szafce. 15 00:02:03,719 --> 00:02:05,480 Bydlę, nic nie ma. 16 00:02:06,760 --> 00:02:08,159 A więc na parapecie. 17 00:02:11,879 --> 00:02:12,960 Pozwól spać. 18 00:02:14,719 --> 00:02:17,159 Skąpisz nam fajek, Kamiński? 19 00:02:20,240 --> 00:02:22,639 Mam! Kłamca. 20 00:02:47,360 --> 00:02:49,319 Dzień dobry, Zabieła. 21 00:02:53,960 --> 00:02:56,599 Jak ty, taki dobry fizyk... 22 00:02:56,680 --> 00:02:57,960 Prawie matematyk. 23 00:02:58,039 --> 00:03:02,520 ...możesz mieszkać z nami, takimi wrednymi 24 00:03:02,599 --> 00:03:04,479 Tylko bezużytecznymi. 25 00:03:04,560 --> 00:03:06,400 ...humanistami? 26 00:03:08,000 --> 00:03:08,960 Jesteście spoko. 27 00:03:10,159 --> 00:03:14,960 Nelly. Chyba tylko on tak myśli. 28 00:03:15,039 --> 00:03:16,800 Dlatego się w tobie zakochałyśmy. 29 00:03:17,800 --> 00:03:19,479 Pobierzmy się. 30 00:03:19,560 --> 00:03:22,400 Już i tak palicie w moim łóżku. 31 00:03:22,479 --> 00:03:23,800 Dowcipny. 32 00:03:25,039 --> 00:03:30,479 Wiesz, że za rok nasza czwórka 33 00:03:30,560 --> 00:03:33,159 dostanie dyplomy i zniknie. 34 00:03:33,240 --> 00:03:35,520 I zostaniesz na trzy lata bez nas. 35 00:03:36,599 --> 00:03:40,039 Będziecie mnie odwiedzać. 36 00:03:40,120 --> 00:03:44,120 Takiego. Zapomnimy o sobie. 37 00:03:45,400 --> 00:03:50,360 Nie traćmy więc czasu. Pocałujmy się. 38 00:03:53,759 --> 00:03:56,479 Jeśli się z nią ożenisz, będzie cię zdradzać. 39 00:03:56,560 --> 00:04:00,319 Będziesz cierpieć, ale tym bardziej mnie kochać. 40 00:04:00,400 --> 00:04:04,240 Można cierpieć, jeśli potem będzie dobrze. 41 00:04:05,639 --> 00:04:08,000 Pa, chłopcy! 42 00:04:10,000 --> 00:04:13,000 Simakow, śpisz? 43 00:04:13,840 --> 00:04:18,920 Rozwaliłeś drzwi na czwartym piętrze 44 00:04:19,000 --> 00:04:24,199 i popisałeś po ścianach. 45 00:04:25,279 --> 00:04:27,319 Wstawaj, śmieciu! 46 00:04:29,240 --> 00:04:33,360 Jutro rada studencka cię stąd wypieprzy! 47 00:04:35,319 --> 00:04:36,439 Mam dosyć. 48 00:04:38,000 --> 00:04:39,319 Mieszkaj w rynsztoku. 49 00:04:43,160 --> 00:04:48,279 Na was dwóch też mam oko. I na te wasze dziwki. 50 00:04:52,360 --> 00:04:54,000 Gratulacje, Iwan. 51 00:04:58,439 --> 00:05:03,639 Olgo Wasyliewna! To niehumanitarne. 52 00:05:03,720 --> 00:05:06,560 Iwan się poprawia, ale to trwa. 53 00:05:06,639 --> 00:05:11,079 Od pół roku to mówisz. A rezultaty? 54 00:05:11,160 --> 00:05:15,560 Naprawimy te drzwi i pięknie pomalujemy. 55 00:05:17,120 --> 00:05:18,839 Ty i Simakow? 56 00:05:18,920 --> 00:05:24,000 Zasraniec. Semestr jeszcze się nie zaczął, a wszyscy wariują. 57 00:05:24,079 --> 00:05:25,040 Proszę pani. 58 00:05:25,959 --> 00:05:29,079 A może zmienisz zamek na dachu? 59 00:05:29,160 --> 00:05:30,600 Załatwione. 60 00:05:34,920 --> 00:05:40,519 Powiedz. Po co tam łazicie? Co takiego jest na dachu? 61 00:05:40,600 --> 00:05:44,560 Winne są widoki i ludzka wrażliwość. Ale moja noga tam nie postała. 62 00:05:46,199 --> 00:05:50,680 Noga nie. Zamek weź od męża. Sprawdzę. 63 00:05:54,639 --> 00:06:00,319 Iwan. Jesteś przestępcą. Mogą nas wszystkich wykopać. 64 00:06:02,120 --> 00:06:06,120 I co zrobimy bez pozwolenia na pobyt? Ani roboty, ani mieszkania. 65 00:06:08,959 --> 00:06:11,199 Mamy spać na ulicy? 66 00:06:11,279 --> 00:06:16,319 Dostaniemy po roku za włóczęgostwo i koniec z marzeniami. 67 00:06:18,240 --> 00:06:21,839 Nie dbasz o siebie, ale myśl o nas. 68 00:06:21,920 --> 00:06:24,439 Kapuję, mamusiu. 69 00:06:24,519 --> 00:06:28,519 Tyle wódy innego by zabiło. Chodź. 70 00:07:00,639 --> 00:07:01,800 Czego? 71 00:07:01,879 --> 00:07:04,519 Pańska żona kazała nam zamontować zamek. 72 00:07:28,160 --> 00:07:29,120 Dokończę. 73 00:07:38,279 --> 00:07:39,480 Co on tu robi? 74 00:07:39,560 --> 00:07:42,040 Pomaga. Proszę spojrzeć. 75 00:07:51,279 --> 00:07:52,240 Klucze. 76 00:07:55,879 --> 00:07:56,839 A to dla pani. 77 00:08:01,000 --> 00:08:02,959 Ma pani stresującą pracę. 78 00:08:03,040 --> 00:08:04,680 Ale nikt mnie nie ceni. 79 00:08:04,759 --> 00:08:07,839 Ja cenię. My cenimy. 80 00:08:07,920 --> 00:08:12,360 Już mnie nie odwiedzasz. Na pierwszym roku stale wpadałeś. 81 00:08:12,439 --> 00:08:17,800 Rozmawialiśmy o Kaukazie. A teraz zapomniałeś. 82 00:08:17,879 --> 00:08:22,920 Nie. Mam naukę. Ale wkrótce zajrzę. 83 00:08:35,559 --> 00:08:39,639 Tym razem piorun cię nie trafił? Masz na tydzień. 84 00:08:39,720 --> 00:08:40,679 Po co mi to? 85 00:08:41,080 --> 00:08:46,320 Dach to jedyne miejsce w akademiku, gdzie można być samemu. Jasne? 86 00:08:47,480 --> 00:08:48,440 Tak. 87 00:08:49,720 --> 00:08:51,840 Ale jak cię złapią, nie masz go ode mnie. 88 00:08:55,720 --> 00:08:56,799 Cześć, Nelly. 89 00:09:03,159 --> 00:09:04,919 Karawajewa, chodź tu! 90 00:09:05,000 --> 00:09:05,960 Po co? 91 00:09:06,360 --> 00:09:08,679 Jestem sekretarzem Komsomołu, nie cieciem. 92 00:09:08,759 --> 00:09:11,279 Spiłeś się? Jest 10.00 rano. 93 00:09:11,679 --> 00:09:14,080 Wejdź na chwilę. 94 00:09:19,759 --> 00:09:22,240 Ale nora. 95 00:09:22,320 --> 00:09:23,320 Jak się masz? 96 00:09:37,639 --> 00:09:39,960 Suko! To boli. Idiotka! 97 00:09:49,200 --> 00:09:52,159 - Igor! Nie chodź tam! - Myśli, że wszystko może? 98 00:09:52,240 --> 00:09:53,799 Ja się tym zajmę. 99 00:10:03,000 --> 00:10:04,200 Ale nora. 100 00:10:08,200 --> 00:10:12,279 Gapon, pogadajmy jak mężczyźni. 101 00:10:19,320 --> 00:10:20,480 Daj Karawajewej spokój. 102 00:10:20,879 --> 00:10:22,720 Chodziliśmy ze sobą. 103 00:10:26,960 --> 00:10:29,279 Kamiński chce się z nią żenić. 104 00:10:29,360 --> 00:10:31,840 Jestem gorszy? Ja się z nią ożenię. 105 00:10:32,720 --> 00:10:37,480 Nic z tego. Proszę po dobroci, zapomnij o niej. 106 00:10:38,559 --> 00:10:40,000 Goń się. 107 00:10:42,200 --> 00:10:45,360 Nie mów tak. Jestem grzeczny. 108 00:10:45,440 --> 00:10:47,279 Zadbam o siebie. 109 00:10:48,200 --> 00:10:51,720 A kto cię ratował przed glinami? Ja. 110 00:10:53,159 --> 00:10:56,159 Przed ludźmi ze szkoły handlowej? Ja. 111 00:10:56,240 --> 00:10:59,360 Teraz proszę jak przyjaciel, zostaw Karawajewą. 112 00:11:01,559 --> 00:11:03,120 Spadaj, przyjacielu. 113 00:11:04,720 --> 00:11:08,759 Wypad, słyszysz? Won. 114 00:11:10,399 --> 00:11:11,799 Zapominasz, kim jestem? 115 00:11:11,879 --> 00:11:15,799 Zostaw Karawajewą i Kamińskiego w spokoju. 116 00:11:15,879 --> 00:11:17,000 Złamas! 117 00:11:17,080 --> 00:11:21,519 Inaczej Karawajewa oskarży cię o gwałt. 118 00:11:21,600 --> 00:11:22,720 A świadkowie? 119 00:11:22,799 --> 00:11:27,200 Ja nim jestem. Słyszałem jej krzyki. 120 00:11:32,759 --> 00:11:36,399 Kiedy milczysz... 121 00:11:38,320 --> 00:11:41,879 Nie znam... 122 00:11:41,960 --> 00:11:46,440 nie pamiętam... 123 00:11:46,519 --> 00:11:49,600 nie widzę... 124 00:11:49,679 --> 00:11:53,360 tego... 125 00:11:53,440 --> 00:11:57,519 co wokół mnie. 126 00:12:04,679 --> 00:12:07,480 Towarzyszu ekonomisto, odbiór towaru. 127 00:12:08,360 --> 00:12:11,879 Skąd to? Zrzucamy się? 128 00:12:11,960 --> 00:12:13,399 Masz mleko skondensowane? 129 00:12:13,480 --> 00:12:14,519 Nie. 130 00:12:15,879 --> 00:12:17,720 Sama będę musiała kupić. 131 00:12:17,799 --> 00:12:21,519 Kup, ile chcesz. Makaron gotowy? 132 00:12:21,600 --> 00:12:24,000 Nie jesteśmy twoimi niewolnikami. 133 00:12:24,080 --> 00:12:26,080 Niewolnicy pracują wolniej. 134 00:12:28,879 --> 00:12:30,360 Zaraz czymś rzucę. 135 00:12:30,440 --> 00:12:34,000 Wrzuć mięso do makaronu. Zabieła, wina? 136 00:12:34,399 --> 00:12:37,960 Nie, jest młody i niewinny. 137 00:12:38,039 --> 00:12:40,840 Na starość za niego wyjdę. 138 00:12:41,240 --> 00:12:44,559 Nie, ja. Nie niszcz naszego szczęścia. 139 00:12:44,639 --> 00:12:46,519 Zabieła nie jest wami zainteresowany. 140 00:12:46,919 --> 00:12:51,080 Odrywacie go od wyższych celów. 141 00:12:51,480 --> 00:12:53,799 Przeszkadzacie zbawiać ludzkość. 142 00:12:53,879 --> 00:12:57,960 Mądra kobieta u boku nikomu nie przeszkadza. 143 00:13:00,879 --> 00:13:02,519 Pijemy? 144 00:13:02,600 --> 00:13:06,080 - Wzniosę toast. - Za nas i czort z nimi! 145 00:13:06,480 --> 00:13:08,799 Jak się spijesz, przestanę cię kochać. 146 00:13:09,919 --> 00:13:12,279 Zaraz rozjedziemy się na wakacje. 147 00:13:12,679 --> 00:13:16,639 Te cztery lata tutaj wszystko zmieniły. 148 00:13:17,480 --> 00:13:22,679 W domu miałem tylko ojca i jego "jesteś to winien partii". 149 00:13:22,759 --> 00:13:28,120 Nie wiedziałem, że może być inaczej, że można być sobą. 150 00:13:28,200 --> 00:13:30,080 I wtedy zjawiłem się ja. 151 00:13:31,840 --> 00:13:37,720 Tak, Iwan, ale niestety to wszystko niebawem się skończy. 152 00:13:37,799 --> 00:13:40,840 Obronimy prace i roześlą nas czort wie gdzie. 153 00:13:41,240 --> 00:13:45,879 Na razie jednak jesteśmy razem, szczęśliwi i wolni. 154 00:13:47,639 --> 00:13:49,720 Chcę zapamiętać tę chwilę. Za nas! 155 00:13:57,639 --> 00:13:59,679 Wzruszające, Igor. 156 00:13:59,759 --> 00:14:02,919 Ale ciebie jednego nie wyślą czort wie gdzie. 157 00:14:03,879 --> 00:14:06,440 No to za niego wyjdź. 158 00:14:07,519 --> 00:14:10,919 - Co ty na to? - Nie mogłabym ci zaufać. 159 00:14:11,000 --> 00:14:16,200 Nie, kiedy mówisz to swoje: "Prowadziłem wspinaczy na Elbrus. 160 00:14:17,000 --> 00:14:22,840 Niebo jest tam takie czyste, głębokie, a gwiazdy są wielkie jak pięści. 161 00:14:22,919 --> 00:14:27,200 I błyszczą jak twoje oczy". 162 00:14:31,840 --> 00:14:35,200 Mnie tak samo podrywał, ale go przejrzałam. 163 00:14:35,600 --> 00:14:36,840 O tym mówię. 164 00:14:37,240 --> 00:14:39,240 Lepiej by ci było z tym materialistą. 165 00:14:40,200 --> 00:14:42,080 Nie znasz się na kobietach. 166 00:14:42,879 --> 00:14:47,559 Wiecie, czemu lubię akademik? Tu nie można kłamać. 167 00:14:47,960 --> 00:14:51,600 Masz rację co do wolności, Igor. Ale są różne wolności. 168 00:14:52,799 --> 00:14:57,120 Dla ciebie to kochać, kogo chcesz i robić, co chcesz. 169 00:14:57,200 --> 00:15:00,440 A dla takiego Gapona wolność to chaos. 170 00:15:01,840 --> 00:15:04,679 A taka wolność robi z ciebie gówno. 171 00:15:10,759 --> 00:15:14,000 Obyśmy zawsze słuchali sumienia i nie stali się gównem. 172 00:15:15,600 --> 00:15:16,759 Przyrzekamy? 173 00:15:17,159 --> 00:15:18,639 Przyrzekamy. 174 00:15:21,399 --> 00:15:25,960 Zabieła? Odezwij się. 175 00:15:26,039 --> 00:15:29,120 Toast. Wznieś toast! 176 00:15:37,360 --> 00:15:41,919 Kiedy się tu wprowadzałem, rozwiązała mi się sznurówka. 177 00:15:42,919 --> 00:15:48,840 Padał deszcz i nie chciałem stawiać walizki na mokrej ziemi, 178 00:15:48,919 --> 00:15:50,600 więc szedłem dalej. 179 00:15:50,679 --> 00:15:52,240 Zaczyna się. 180 00:15:52,320 --> 00:15:53,919 Nelly, mówię poważnie. 181 00:15:54,320 --> 00:15:55,639 Daruj. 182 00:15:55,720 --> 00:15:59,840 Kiedy przyszła moja kolej, przydzielili mnie do was. 183 00:16:01,519 --> 00:16:06,320 I stale myślę: "A gdybym się zatrzymał i zawiązał sznurówkę? 184 00:16:08,000 --> 00:16:09,279 Gdyby nie padało? 185 00:16:11,000 --> 00:16:14,960 Mieszkałbym z kim innym, a my byśmy się nie poznali". 186 00:16:17,080 --> 00:16:21,200 Kiedy myślałem, czy zawiązać but, 187 00:16:21,279 --> 00:16:23,159 zadecydował się mój los. 188 00:16:25,480 --> 00:16:30,159 I to straszne - ważne decyzje są dziełem przypadku. 189 00:16:33,480 --> 00:16:36,039 Mamy więc jakąkolwiek wolność? 190 00:16:38,039 --> 00:16:42,279 A jeśli nie, to jak możemy dotrzymywać obietnic? 191 00:16:50,279 --> 00:16:54,679 Prosiłam, żeby nie dawać dziecku alkoholu. 192 00:16:54,759 --> 00:16:59,080 Nie jest wskazany dla dziewiczej psychiki. 193 00:16:59,159 --> 00:17:00,360 Siadaj, szóstka. 194 00:18:40,480 --> 00:18:41,440 Fruń, Zabieła! 195 00:19:04,839 --> 00:19:06,599 Dziś nigdzie cię nie puszczę. 196 00:19:08,440 --> 00:19:09,880 Jestem niewolnicą? 197 00:19:09,960 --> 00:19:10,920 Faworytą. 198 00:19:12,319 --> 00:19:13,839 Faworyty manipulowały królami. 199 00:19:14,240 --> 00:19:15,240 Godzę się na to. 200 00:19:40,480 --> 00:19:44,119 Swieta. Nie mogę nic napisać. 201 00:19:52,960 --> 00:19:53,920 Daj. 202 00:20:14,000 --> 00:20:15,039 Zaraz wrócę. 203 00:20:38,680 --> 00:20:39,720 Podejdź. 204 00:20:46,640 --> 00:20:47,680 Odważniej. 205 00:20:49,720 --> 00:20:51,400 Nigdy nie tańczyłeś? 206 00:20:52,880 --> 00:20:54,559 W szkole nie miałem czasu. 207 00:20:57,240 --> 00:20:58,880 Daruj, ale jesteś beznadziejny. 208 00:21:02,440 --> 00:21:03,680 Byłeś już z dziewczyną? 209 00:21:06,400 --> 00:21:07,359 Chciałbyś? 210 00:21:14,759 --> 00:21:17,720 Żartuję. 211 00:21:25,160 --> 00:21:26,920 Znowu dałam Wani kasę na wódkę. 212 00:21:28,440 --> 00:21:29,400 Wiem. 213 00:21:33,200 --> 00:21:34,799 Czasami bierze i wychodzi. 214 00:21:35,920 --> 00:21:36,880 Zostawia mnie. 215 00:21:38,400 --> 00:21:39,519 Jesteś na niego zła? 216 00:21:44,839 --> 00:21:45,799 Nie. 217 00:21:49,240 --> 00:21:50,400 Wszystko mu wybaczam. 218 00:21:55,279 --> 00:21:56,759 Pisze piękne wiersze. 219 00:22:01,000 --> 00:22:05,119 Kładzie mi głowę na piersi i czyta je. 220 00:22:09,680 --> 00:22:10,680 A ja płaczę. 221 00:22:13,440 --> 00:22:15,440 Całuję go i płaczę jak głupia. 222 00:22:18,240 --> 00:22:20,920 Nie jesteś głupia, Swietłano. 223 00:22:24,559 --> 00:22:25,519 Co z tobą? 224 00:22:29,079 --> 00:22:30,160 Przytul mnie. 225 00:22:36,599 --> 00:22:37,799 Jesteś taki dobry. 226 00:22:43,680 --> 00:22:45,680 Nigdy się nie zmieniaj. 227 00:22:52,000 --> 00:22:54,440 Poszukam go, zanim znowu coś zmaluje. 228 00:23:56,400 --> 00:23:58,039 Chcesz się zabawić? 229 00:24:03,119 --> 00:24:04,119 Daj mi spokój. 230 00:24:07,240 --> 00:24:09,000 Taki ze mnie potwór? 231 00:24:09,079 --> 00:24:10,200 Zostaw ją. 232 00:24:10,279 --> 00:24:11,240 Spadaj. 233 00:24:13,480 --> 00:24:14,640 Przecież prosi. 234 00:28:09,359 --> 00:28:10,319 Cześć. 235 00:28:53,680 --> 00:28:54,640 Olgo Wasyliewna. 236 00:28:56,279 --> 00:29:00,759 To mój mąż. Renat widział go rano na schodach. 237 00:29:00,839 --> 00:29:01,799 Dzień dobry. 238 00:29:02,960 --> 00:29:03,920 Nazwisko. 239 00:29:05,240 --> 00:29:06,799 Paweł Sergiejewicz Zabielin. 240 00:29:10,359 --> 00:29:12,359 Co robisz w akademiku? 241 00:29:13,240 --> 00:29:14,680 Jestem studentem. 242 00:29:17,279 --> 00:29:18,240 Mów, studenciku. 243 00:29:21,079 --> 00:29:22,559 Wynosiłem śmieci. 244 00:29:22,960 --> 00:29:24,079 O piątej rano? 245 00:29:24,160 --> 00:29:29,119 Chlał z Simakowem i Kamińskim, jak co noc. 246 00:29:29,519 --> 00:29:31,640 Mogę pytać? 247 00:29:31,720 --> 00:29:32,680 Przepraszam. 248 00:29:34,400 --> 00:29:35,400 Znałeś ofiarę? 249 00:29:36,559 --> 00:29:37,519 Nie. 250 00:29:39,960 --> 00:29:41,839 Widziano cię schodzącego z dachu. 251 00:29:43,359 --> 00:29:44,559 Schodziłem. 252 00:29:45,720 --> 00:29:47,079 Ale dach jest zamknięty. 253 00:29:49,400 --> 00:29:54,960 Ukradł mi klucz. Wczoraj z kumplem zamontowali nowy zamek. 254 00:29:55,920 --> 00:30:01,960 Jutro zwołam radę. Wszystkich was wyrzucę, Kamińskiego też. 255 00:30:02,039 --> 00:30:03,559 Nie toleruję bandytów. 256 00:30:03,960 --> 00:30:05,680 Ukradłeś klucz? 257 00:30:05,759 --> 00:30:06,720 Tak. 258 00:30:08,119 --> 00:30:09,960 Byłeś tam sam? Co robiłeś? 259 00:30:11,720 --> 00:30:13,960 Wynosiłem śmieci. 260 00:30:14,039 --> 00:30:15,079 I wszedłeś na dach? 261 00:30:17,200 --> 00:30:19,680 Pili i darli się! 262 00:30:20,759 --> 00:30:23,839 A ta dziewczyna była wrażliwa. 263 00:30:23,920 --> 00:30:27,279 Co powiem jej rodzicom? 264 00:30:27,359 --> 00:30:28,400 Skarżyła się? 265 00:30:30,079 --> 00:30:32,680 Nie. Była cicha. 266 00:30:35,359 --> 00:30:39,680 Zgwałciłeś ją wczoraj i rzuciła się z dachu. 267 00:30:39,759 --> 00:30:42,920 Próbowałem cię powstrzymać i uderzyłeś mnie. 268 00:30:43,000 --> 00:30:45,200 Nie czujesz się winny? 269 00:30:45,279 --> 00:30:49,480 Gdzie ślady uderzenia? 270 00:30:50,680 --> 00:30:51,680 Ty draniu! 271 00:30:52,839 --> 00:30:58,240 Sam ją do tego doprowadziłeś, a obwiniasz mojego męża. 272 00:30:58,319 --> 00:31:01,920 Cisza! Bo wszystkich was zaaresztuję. 273 00:31:02,000 --> 00:31:07,440 Przyjdź na posterunek w poniedziałek. Co za nora. 274 00:32:31,400 --> 00:32:35,160 Myślisz, że jest coś po śmierci? 275 00:32:40,480 --> 00:32:45,440 Niebo, piekło, kosmos, reinkarnacja, 276 00:32:48,240 --> 00:32:49,200 Bóg? 277 00:32:54,799 --> 00:32:56,640 Muszę wiedzieć. 278 00:33:02,240 --> 00:33:06,039 Wierzysz w Boga? 279 00:33:13,599 --> 00:33:15,039 Jesteśmy hipokrytami. 280 00:33:19,000 --> 00:33:24,200 Obwiniamy biedaczkę, a jaka jest jej wina? 281 00:33:25,480 --> 00:33:27,279 To się mogło przydarzyć każdemu. 282 00:33:30,240 --> 00:33:35,000 Wiadomo, Renat chodził do niej, a ona się na to godziła, żeby tu mieszkać. 283 00:33:36,519 --> 00:33:41,119 Wiedziałam o tym Ty wiedziałeś. Czemu milczeliśmy? 284 00:33:46,160 --> 00:33:50,680 Wreszcie miała dość i skoczyła. 285 00:33:53,559 --> 00:33:58,400 Jeśli Boga nie ma, to znaczy, że to koniec? 286 00:34:04,559 --> 00:34:06,279 Jak to możliwe? 287 00:34:10,280 --> 00:34:15,360 A jeśli Bóg istnieje, to czemu do tego dopuścił? 288 00:34:18,719 --> 00:34:20,239 Jak można w niego wierzyć? 289 00:34:23,360 --> 00:34:24,519 Jak nie wierzyć? 290 00:34:27,039 --> 00:34:31,079 Ważniejsze, że On wierzy w ciebie. Jeżeli istnieje. 291 00:34:32,960 --> 00:34:34,360 Jak to "wierzy we mnie"? 292 00:34:52,880 --> 00:34:55,199 Bóg wierzy w silnych, Zabieła. 293 00:34:58,360 --> 00:35:01,440 Była silna i teraz jest z Bogiem. 294 00:35:04,840 --> 00:35:08,960 Zrobiłabym to samo, tylko dużo wcześniej. 295 00:35:10,079 --> 00:35:11,960 Nie pozwoliłabym się tak poniżać. 296 00:35:14,519 --> 00:35:20,000 Zabierz swojego Simakowa. Przylazł pijany, a muszę się uczyć. 297 00:35:38,679 --> 00:35:39,639 Jedz. 298 00:36:06,239 --> 00:36:07,440 Nienawidzę cię. 299 00:36:13,679 --> 00:36:15,000 Nienawidzę. 300 00:36:22,360 --> 00:36:24,920 Nienawidzę cię! Nienawidzę! 301 00:36:32,800 --> 00:36:33,960 Mamo, dość! 302 00:36:36,519 --> 00:36:39,199 Wszystko będzie dobrze. 303 00:37:06,880 --> 00:37:07,840 Lej. 304 00:37:11,840 --> 00:37:14,079 Pindy. Co jest? 305 00:37:14,159 --> 00:37:17,000 Zebranie rady. Zabieła, powiedz, że już idziemy. 306 00:37:25,119 --> 00:37:29,440 Zabielin, podejdź. Chodź. 307 00:37:40,320 --> 00:37:41,559 Rozstaw krzesła. 308 00:37:58,679 --> 00:38:00,159 Dobry z ciebie chłopak. 309 00:38:04,320 --> 00:38:07,960 To Kamiński dał ci klucz. Sam byś go nie wziął. 310 00:38:08,039 --> 00:38:12,719 Powiedz radzie prawdę. Że to Igor dał ci klucz. 311 00:38:13,679 --> 00:38:17,719 Wyrzucę wszystkich poza tobą. Będziesz tu mieszkał. 312 00:38:20,119 --> 00:38:24,280 Milicjantom powiedz, że Renata tam nie było. 313 00:38:26,000 --> 00:38:30,440 Możesz tu mieszkać nielegalnie, a potem cię zamelduję. 314 00:38:31,840 --> 00:38:35,079 Nie chodzi o klucz. Widziałem Renata. 315 00:38:36,360 --> 00:38:40,440 Co widziałeś? Jak puka do drzwi? 316 00:38:41,840 --> 00:38:45,920 Nie chciała go wpuścić, ale wdarł się siłą. 317 00:38:48,400 --> 00:38:49,480 Po co? 318 00:38:51,400 --> 00:38:52,719 Dobrze pani wie. 319 00:39:01,519 --> 00:39:02,480 Co wiem? 320 00:39:03,719 --> 00:39:05,679 Współczuję pani. 321 00:39:06,960 --> 00:39:08,559 Dlaczego? 322 00:39:08,639 --> 00:39:10,920 Mieszka pani z kimś, kto panią nie kocha. 323 00:39:39,360 --> 00:39:41,239 Są wszyscy poza Simakowem. 324 00:39:43,599 --> 00:39:45,400 Nie szkodzi, przyjdzie. 325 00:39:48,480 --> 00:39:49,960 Zabielin, wstań. 326 00:39:54,199 --> 00:39:58,559 Towarzysze. Wczoraj doszło do wielkiej tragedii. 327 00:40:00,320 --> 00:40:02,199 Studentka popełniła samobójstwo. 328 00:40:03,760 --> 00:40:07,280 Zabielin ukradł mi klucz na dach, 329 00:40:08,920 --> 00:40:11,840 upił się i wyszedł tam. 330 00:40:14,079 --> 00:40:18,440 Nie wiemy jeszcze, co tam robił, ale zapomniał zamknąć drzwi. 331 00:40:21,199 --> 00:40:25,119 Olgo Wasyliewna, to dla pani! 332 00:40:25,199 --> 00:40:28,840 Symbol rewolucji i pojednania. Naprawiłem już drzwi. 333 00:40:28,920 --> 00:40:29,880 Cisza! 334 00:40:31,559 --> 00:40:34,079 Simakow, przyszedłeś żartować? 335 00:40:38,000 --> 00:40:43,440 Nic nie zrozumiałeś. Pokoje 220 i 240. Dobrze. 336 00:40:47,400 --> 00:40:50,079 Wszyscy na ulicę. 337 00:40:50,480 --> 00:40:54,440 - A pozostali za co? - Już mówię. 338 00:40:54,840 --> 00:40:59,599 Simakow, Kamiński, Karawajewa, Liuszyna 339 00:40:59,679 --> 00:41:03,079 i ten element, Zabielin, 340 00:41:03,480 --> 00:41:09,360 spili się wczoraj, a swoimi krzykami i muzyką, 341 00:41:09,440 --> 00:41:13,360 której nikt normalny nie słucha, 342 00:41:13,440 --> 00:41:15,760 nie pozwolili spać całemu piętru, 343 00:41:16,159 --> 00:41:20,159 co jest poważnym naruszeniem regulaminu akademika. 344 00:41:23,480 --> 00:41:25,599 Ale najgorsze, 345 00:41:25,679 --> 00:41:30,719 że skłoniło to tę dziewczynę do samobójstwa. 346 00:41:31,119 --> 00:41:33,559 Zabili ją swoim pijaństwem, 347 00:41:33,639 --> 00:41:36,880 a Zabielin dostarczył jej sposobności. 348 00:41:39,559 --> 00:41:43,800 Nie możemy im tego darować. 349 00:41:43,880 --> 00:41:45,639 Nie mamy prawa. 350 00:41:45,719 --> 00:41:47,639 Szukacie kozłów ofiarnych? 351 00:41:47,719 --> 00:41:49,639 Zamknij się. 352 00:41:50,719 --> 00:41:54,599 Nie szukam kozłów, ale sprawiedliwości. 353 00:41:56,320 --> 00:41:58,199 Macie propozycje? 354 00:41:58,599 --> 00:42:00,320 A co tu proponować? 355 00:42:02,719 --> 00:42:08,199 Doszło do tragedii i jestem zmuszona ostro zareagować. 356 00:42:09,760 --> 00:42:13,639 Zalecam eksmisję, 357 00:42:16,320 --> 00:42:21,239 wyrzucenie z uczelni i z Komsomołu. 358 00:42:21,320 --> 00:42:22,280 Cisza! 359 00:42:23,599 --> 00:42:27,920 Głosujmy. Kto jest za eksmisją 220 i 240? 360 00:42:48,559 --> 00:42:50,280 Skoro jesteście tacy nierozsądni, 361 00:42:53,679 --> 00:42:56,079 przeprowadzimy głosowanie imienne. 362 00:42:56,159 --> 00:42:59,679 I sporządzimy listę, żeby każdy z was 363 00:43:01,960 --> 00:43:07,119 osobiście odpowiedział za podważanie decyzji partii. 364 00:43:07,199 --> 00:43:12,880 Mamy tu sekretarza generalnego Komsomołu, on się tym zajmie. 365 00:43:14,519 --> 00:43:17,960 Jeszcze raz dla tych, którzy nie zrozumieli. 366 00:43:18,039 --> 00:43:21,880 Kto jest za eksmisją 220 i 240? 367 00:43:40,519 --> 00:43:41,519 Jednogłośnie. 368 00:43:43,119 --> 00:43:46,480 Macie godzinę, żeby się spakować. 369 00:45:41,480 --> 00:45:44,159 Sukinsyny! 370 00:45:50,159 --> 00:45:55,920 Kto dokąd? Ja do 308, powinni nas ugościć. Zabiorę Zabiełę. 371 00:45:56,000 --> 00:45:57,920 Ja do Irki, a ty? 372 00:45:58,000 --> 00:46:01,039 Opiekuję się dzieckiem Gorochowa, pozwolą mi zostać. 373 00:46:01,119 --> 00:46:06,440 Iwan, ty do 517, tam jest remont. Tylko cicho, bo nas wszystkich wyrzucą. 374 00:46:16,239 --> 00:46:17,960 Wania, nie pij już. 375 00:46:18,039 --> 00:46:20,679 Co się czepiacie? Już nie piję, mam natchnienie. 376 00:46:27,519 --> 00:46:28,480 Idź. 377 00:46:35,039 --> 00:46:40,800 Nie idę do 308, ale Nelly nie może się dowiedzieć. Chodź. 378 00:46:48,039 --> 00:46:53,719 Idziesz do 701, do Kiry Kolesnikowej. Za trzy dni przenoszą ją do Moskwy. 379 00:46:53,800 --> 00:46:58,000 Kupiłem jej coś, więc cię nie wyrzuci, 380 00:46:58,079 --> 00:47:00,519 a za trzy dni coś wymyślę. 381 00:47:04,000 --> 00:47:06,119 Sam coś wymyślę. 382 00:47:06,199 --> 00:47:08,159 A z tym kluczem... 383 00:47:08,239 --> 00:47:11,039 Dzięki, że mnie nie wsypałeś. 384 00:47:11,119 --> 00:47:13,960 Jeśli tam nie pójdziesz, będę się czuł winny. 385 00:47:15,400 --> 00:47:21,199 701. Klucz jest pod doniczką na parapecie, idź. 386 00:49:12,920 --> 00:49:14,559 Igor nie rozumie słowa "nie"? 387 00:49:21,559 --> 00:49:25,440 Przenoszą mnie do Moskwy, a jak cię tu znajdą, wyrzucą mnie. 388 00:49:25,519 --> 00:49:29,679 Musisz odejść. 389 00:49:36,440 --> 00:49:37,400 Już idę. 390 00:50:00,199 --> 00:50:02,119 To ty widziałeś, jak skoczyła? 391 00:50:04,239 --> 00:50:05,840 Tak. 392 00:50:05,920 --> 00:50:07,199 Jest z mojego rocznika. 393 00:50:10,639 --> 00:50:12,159 Siedziała obok mnie. 394 00:50:15,039 --> 00:50:17,239 Cały czas gryzła włosy. 395 00:50:20,800 --> 00:50:22,440 Poza tym nikt jej nie zauważał. 396 00:50:31,960 --> 00:50:33,719 Czemu to zrobiła? 397 00:50:36,639 --> 00:50:37,639 Z powodu Renata. 398 00:50:46,320 --> 00:50:47,280 To straszne. 399 00:50:52,840 --> 00:50:58,000 Gdybym nie zapomniał zamknąć drzwi na dach, nie doszłoby do tego. 400 00:51:09,480 --> 00:51:14,239 Jeśli nie masz gdzie spać, zostań. Ale jutro musisz iść. 401 00:51:23,079 --> 00:51:24,840 Jedzenie Asi jest w lodówce. 402 00:51:24,920 --> 00:51:29,079 Nakarm ją o piątej i nie dawaj słodyczy. 403 00:51:30,800 --> 00:51:33,599 Wrócę rano, dawaj jej jeść wieczorem. 404 00:51:33,679 --> 00:51:35,159 Dobrze. 405 00:51:35,239 --> 00:51:36,199 Znikam. 406 00:51:38,840 --> 00:51:39,800 Mama czeka. 407 00:51:43,960 --> 00:51:44,920 Na razie. 408 00:53:41,519 --> 00:53:42,480 Sam w tłumie... 409 00:55:03,920 --> 00:55:05,079 Nie wiem, Irka... 410 00:55:07,599 --> 00:55:10,679 Wczoraj nie spałam. Myślałam o Wani. 411 00:55:15,440 --> 00:55:16,760 Czuję to, rozumiesz? 412 00:55:19,360 --> 00:55:22,079 Intuicja nigdy mnie nie zawiodła. 413 00:55:28,880 --> 00:55:30,440 Wiem, że on też mnie kocha. 414 00:55:34,960 --> 00:55:37,000 Pije i bywa ostry. 415 00:55:41,840 --> 00:55:44,000 Ale pisze takie wiersze... 416 00:55:47,960 --> 00:55:48,920 Geniusz. 417 00:55:52,440 --> 00:55:55,039 Nikt tego nie wie, tylko ja. 418 00:55:57,280 --> 00:56:01,079 Ten geniusz cię kocha, no i co? 419 00:56:04,000 --> 00:56:07,519 Geniusze nie są mi potrzebni. Niczego nie zapewnią. 420 00:56:10,159 --> 00:56:16,119 Dlatego jednego dnia jestem z tym, a drugiego z tym. 421 00:56:16,199 --> 00:56:17,360 A z kim teraz? 422 00:56:18,159 --> 00:56:21,039 Nie uwierzysz. Z Gaponem. 423 00:56:25,480 --> 00:56:28,119 Kogo diabli niosą o trzeciej w nocy? 424 00:56:28,199 --> 00:56:29,280 Irka, otwórz! 425 00:56:30,599 --> 00:56:32,719 Jan, śpimy już. 426 00:56:32,800 --> 00:56:35,559 Otwórz, bo wyważę drzwi. 427 00:56:43,400 --> 00:56:45,519 Prezent. Za łóżko. 428 00:56:47,559 --> 00:56:50,199 Igor, oszalałeś? 429 00:56:50,280 --> 00:56:51,239 To nic takiego. 430 00:56:55,519 --> 00:57:00,119 Wiesz, prowadzałem wycieczki na szczyt Elbrusu. 431 00:57:00,199 --> 00:57:05,719 Niebo jest tam czyste, głębokie, a gwiazdy są jak pięści. 432 00:57:05,800 --> 00:57:07,400 Tak dużo widziałeś. 433 00:57:09,920 --> 00:57:12,679 Babcia mieszka w Adlerze. Pięknie tam. 434 00:57:14,880 --> 00:57:19,679 Co robisz latem? Można się tam kąpać albo opalać. 435 00:57:21,079 --> 00:57:23,480 Pojedziesz ze mną? Przedstawię cię mamie. 436 00:57:28,320 --> 00:57:32,159 Nadia. Nie spieszmy się. 437 00:57:33,800 --> 00:57:36,639 Jesteś wyjątkowa i to może być coś poważnego. 438 00:57:36,719 --> 00:57:39,440 Pomieszkam tu i się przekonamy. 439 00:57:42,360 --> 00:57:43,320 Dobrze. 440 00:58:14,760 --> 00:58:15,719 Zamknę. 441 00:58:37,480 --> 00:58:39,159 Żyjesz? 442 00:58:39,239 --> 00:58:42,320 Sam nie wiem. 443 00:58:43,960 --> 00:58:45,840 Jak możesz nie wiedzieć? 444 00:58:48,320 --> 00:58:50,119 A ty wiesz, czy żyjesz? 445 00:58:50,199 --> 00:58:53,360 Jestem dumą uczelni. 446 00:58:57,199 --> 00:58:58,559 I jak się z tym czujesz? 447 00:59:00,400 --> 00:59:02,119 Jak w kaftanie bezpieczeństwa. 448 00:59:06,000 --> 00:59:08,559 Myślisz, że to bar? Pij u siebie. 449 00:59:08,639 --> 00:59:09,800 Coś taka niedostępna? 450 00:59:11,599 --> 00:59:12,719 Pogadamy jutro? 451 00:59:12,800 --> 00:59:13,920 Co tu tak ciemno? 452 00:59:14,000 --> 00:59:15,960 Swieta śpi. 453 00:59:16,039 --> 00:59:21,199 Liuszyna? Wczoraj ją wyrzuciliśmy. Chodź, Renat. 454 00:59:23,960 --> 00:59:26,639 Niech sobie śpi. Dziś będę miły. 455 00:59:30,199 --> 00:59:32,199 W dupie mam nielegalnych. 456 00:59:32,280 --> 00:59:36,639 Poza Karawajewą. Dostanie za swoje. 457 00:59:36,719 --> 00:59:40,559 - Obudzimy ją? Napije się. - A po co nam ona? 458 00:59:42,800 --> 00:59:44,239 Przestań. 459 00:59:48,199 --> 00:59:49,400 Wasze zdrowie. 460 01:00:01,920 --> 01:00:02,880 Zostaw. 461 01:00:08,519 --> 01:00:10,599 To tylko przyjaciel. 462 01:00:36,119 --> 01:00:38,840 - Nie dotykaj mnie. - Pozwolę ci tu mieszkać. 463 01:00:39,239 --> 01:00:40,639 Precz z łapami! 464 01:01:14,239 --> 01:01:18,920 Simakow, co robisz? Chodź do nas. 465 01:01:24,960 --> 01:01:26,920 Patrzcie, kogo znalazłem. 466 01:01:28,679 --> 01:01:31,960 Od lasów Syberii po brzegi Brytanii 467 01:01:32,360 --> 01:01:36,559 Armia Czerwona przed nikim nie padnie. 468 01:01:36,639 --> 01:01:39,639 Miło mi. Iwan. 469 01:01:40,039 --> 01:01:41,000 Miła. 470 01:01:43,840 --> 01:01:44,800 Sasza. 471 01:01:49,480 --> 01:01:51,039 Za spotkanie. 472 01:01:59,039 --> 01:02:00,079 Jest i wódka. 473 01:02:10,079 --> 01:02:11,039 Uważajcie. 474 01:02:24,639 --> 01:02:25,960 Mogę? 475 01:02:27,800 --> 01:02:29,639 Podobno cię eksmitowali. 476 01:02:30,880 --> 01:02:36,239 Jestem esencją tego miejsca. 477 01:02:36,320 --> 01:02:41,199 Jego bijącym sercem. Nie można mnie eksmitować. 478 01:02:41,280 --> 01:02:46,440 Będę tu wracać jak koszmar. 479 01:02:51,400 --> 01:02:53,159 Wypalisz sobie dziurę w spodniach. 480 01:02:53,559 --> 01:02:55,639 Kurde. 481 01:02:55,719 --> 01:02:59,800 Gratuluję, straciłaś szansę zobaczenia gołego faceta. 482 01:03:02,280 --> 01:03:05,199 Wania, dopij i idź dalej. 483 01:03:07,760 --> 01:03:11,239 Przecież sami mnie zaprosiliście. 484 01:03:12,480 --> 01:03:17,800 Pomówmy o palących kwestiach. 485 01:03:18,920 --> 01:03:22,719 O tym, co gryzie prawdziwego radzieckiego człowieka. 486 01:03:24,679 --> 01:03:26,719 Co gryzie ciebie? 487 01:03:26,800 --> 01:03:30,920 U nas wszystko spokojnie. 488 01:03:31,000 --> 01:03:34,440 Nie lubimy wygłupów. Nie to, co ty. Idź już. 489 01:03:35,559 --> 01:03:36,800 Dobrze. 490 01:03:38,000 --> 01:03:41,280 Spokój jest dobry. 491 01:03:44,199 --> 01:03:45,960 Powiem wam wiersz. 492 01:03:46,039 --> 01:03:49,440 Nie chcemy wierszy. Słyszysz? 493 01:03:50,719 --> 01:03:54,400 Tak duszno za zamkniętymi oknami. 494 01:03:54,480 --> 01:03:57,559 Tak strasznie sypiać z pluskwami. 495 01:03:57,639 --> 01:04:02,800 Wokół tylko rynsztoki i dziury. W górze pułkownicy i chmury. 496 01:04:03,199 --> 01:04:06,320 Dni i twarze stają się jednakie. 497 01:04:06,400 --> 01:04:10,880 Wczoraj, rok temu, to wszystko nieważne. 498 01:04:10,960 --> 01:04:15,199 Nie ma różnicy - upić się, powiesić. 499 01:04:17,280 --> 01:04:23,000 Więc wstańcie, ludzie, czas wyrazić sprzeciw. 500 01:04:23,079 --> 01:04:27,599 Wyważmy drzwi i wpuśćmy słońce. 501 01:04:30,159 --> 01:04:32,800 Zróbmy to razem, a się posrają. 502 01:04:42,559 --> 01:04:48,159 Ludzie, usłyszcie mnie. 503 01:04:48,239 --> 01:04:50,119 Musimy słuchać się nawzajem. 504 01:04:51,960 --> 01:04:53,519 Jesteśmy przecież ludźmi. 505 01:04:56,280 --> 01:04:58,840 Otwórzcie! 506 01:04:58,920 --> 01:05:00,400 Nie zrozumiałeś? 507 01:05:05,000 --> 01:05:05,960 Wynoś się! 508 01:05:09,679 --> 01:05:14,679 Samolot 10-34 ląduje. 509 01:05:19,159 --> 01:05:20,920 Milicja, otwierać! 510 01:06:23,360 --> 01:06:25,840 Cześć. Klucz. 511 01:06:27,880 --> 01:06:30,199 Mogę zabrać rzeczy? Tu jest dziecko. 512 01:06:30,599 --> 01:06:32,440 Mogę popilnować. 513 01:06:37,960 --> 01:06:39,320 Chodź, spakujesz się. 514 01:06:40,519 --> 01:06:42,639 Jeszcze raz cię nakryję, a wezwę gliny. 515 01:06:43,840 --> 01:06:45,119 Mogę już iść? 516 01:06:45,199 --> 01:06:46,159 Czekaj. 517 01:06:49,760 --> 01:06:51,079 Lubisz tak żyć? 518 01:06:55,079 --> 01:06:56,840 - Jak? - W ukryciu. 519 01:06:58,000 --> 01:07:02,480 Przede mną się tu nie ukryjesz. Znajdę cię wszędzie. 520 01:07:05,920 --> 01:07:08,440 Jak się znudzisz, wpadnij. Zamelduję cię legalnie. 521 01:07:14,360 --> 01:07:16,760 Ładnie poprosisz i znajdę ci miejsce. 522 01:07:19,519 --> 01:07:23,920 Umiesz ładnie prosić. Pamiętam z drugiego roku. 523 01:07:27,239 --> 01:07:30,760 Wsadź sobie te wspomnienia w dupę. 524 01:08:06,920 --> 01:08:09,000 Co robisz? 525 01:08:09,079 --> 01:08:11,760 Dzięki, ale muszę iść. 526 01:08:11,840 --> 01:08:16,399 Mówiłeś, że zamieszkamy razem. Katia przyszła na herbatę. 527 01:08:19,880 --> 01:08:25,319 Nielegalnie? Precz. Mówię coś! 528 01:08:35,279 --> 01:08:37,520 A ciebie wyrzucę jak prostytutkę. 529 01:08:41,119 --> 01:08:42,239 Znam drogę. 530 01:08:42,319 --> 01:08:46,520 Odprowadzę cię. Żeby nie poniosło cię do innej dziwki. 531 01:08:46,600 --> 01:08:48,399 - Rozumiem. - Co? 532 01:08:48,800 --> 01:08:50,359 Odprowadzi mnie pani. 533 01:08:50,439 --> 01:08:52,119 Jest co innego do zrozumienia. 534 01:08:54,760 --> 01:08:59,319 Możemy się dogadać. W potrzebie przychodziłeś do mnie. 535 01:09:00,760 --> 01:09:04,479 Teraz ja jestem w potrzebie. Coś wymyślimy. 536 01:09:42,159 --> 01:09:43,199 Gdzie byłeś? 537 01:09:46,720 --> 01:09:50,039 Nie obchodzi cię, że uciekam jak ścigane zwierzę? 538 01:09:50,119 --> 01:09:53,279 Jeśli coś się stanie, ucieknę z tobą. Popatrz. 539 01:09:57,640 --> 01:10:00,359 Zrobisz z tym coś czy się poddałeś? 540 01:10:14,239 --> 01:10:18,840 Może znajdę na mieście pokój bez pozwolenia. 541 01:10:20,640 --> 01:10:23,880 Miałem coś na oku i trochę odłożyłem. 542 01:10:24,279 --> 01:10:26,760 Zapomnimy o akademiku. 543 01:10:26,840 --> 01:10:30,760 Będziemy we dwoje, ale tamtym nie pomogę. 544 01:10:34,760 --> 01:10:37,800 Ty i ja w jednym pokoju? 545 01:10:37,880 --> 01:10:41,439 Chodzi ci o dziką złość i szaloną pasję? 546 01:10:41,520 --> 01:10:43,439 Co miałoby się zmienić? 547 01:10:51,119 --> 01:10:55,439 Nie będę gotowała i czekała, aż wrócisz z pracy. 548 01:10:59,920 --> 01:11:01,079 To będzie jak święto. 549 01:11:03,279 --> 01:11:07,640 Będziemy chodzić nago, palić w łóżku, kupimy magnetofon. 550 01:11:12,000 --> 01:11:15,079 Żadnych nadzorców, zebrań, naczelników. 551 01:11:17,640 --> 01:11:18,720 Tylko ty i ja. 552 01:11:21,479 --> 01:11:22,720 Dlaczego od razu nago? 553 01:11:24,760 --> 01:11:30,479 Możemy być nadzy albo owiniemy się prześcieradłami jak starożytni Rzymianie. 554 01:12:00,439 --> 01:12:01,560 Nie zdam. 555 01:12:19,840 --> 01:12:20,800 Ty co? 556 01:12:22,279 --> 01:12:26,000 Tu znajduje się ośrodek Broki. 557 01:12:26,079 --> 01:12:27,840 Pozwala mówić zdaniami. 558 01:12:29,319 --> 01:12:34,279 A to ośrodek Wernickego, odpowiada za rozumienie języka. 559 01:12:35,800 --> 01:12:39,159 Masz je na miejscu, uda ci się. 560 01:12:42,319 --> 01:12:46,000 Kira, poznaj Nelly. Uciekamy przed Botową. 561 01:12:47,159 --> 01:12:49,840 Cześć. Jak leci, Zabieła? 562 01:12:51,840 --> 01:12:55,039 - Kasety się przydały? - Dzięki. Herbaty? 563 01:12:55,119 --> 01:12:56,720 Chętnie. 564 01:12:56,800 --> 01:13:00,880 Fajne lokum? 565 01:13:00,960 --> 01:13:02,760 Jeszcze dwa dni, jak ustaliliśmy. 566 01:13:04,159 --> 01:13:05,399 Tak. 567 01:13:05,800 --> 01:13:06,760 Pogadamy? 568 01:13:11,600 --> 01:13:15,479 Pożycz rubla, a oddam ci sześć. 569 01:13:17,079 --> 01:13:18,800 Kiedy wyjeżdżasz? 570 01:13:18,880 --> 01:13:20,640 Pojutrze. 571 01:13:20,720 --> 01:13:23,880 Szczęściara, do Moskwy. 572 01:13:23,960 --> 01:13:25,760 Kupiłaś nowe ciuchy? 573 01:13:25,840 --> 01:13:26,800 Nie. 574 01:13:31,279 --> 01:13:34,520 Jak to? Musisz się dopasować. 575 01:13:34,600 --> 01:13:35,800 Do kogo? 576 01:13:35,880 --> 01:13:40,680 Do wszystkich. Chcesz trochę moich? 577 01:13:42,159 --> 01:13:44,560 Dzięki, ale nie trzeba. 578 01:13:48,319 --> 01:13:50,960 Gdzie to było? Jest. 579 01:13:53,560 --> 01:13:55,119 Nie noszę, a tobie pasuje. 580 01:13:56,319 --> 01:13:58,319 Zaczekaj, to lepsze. 581 01:14:00,720 --> 01:14:05,720 Uwydatni biust. Odwróćcie się. Przymierz. 582 01:14:06,119 --> 01:14:07,560 Kiedy idziesz na milicję? 583 01:14:08,520 --> 01:14:10,319 W poniedziałek o drugiej. 584 01:14:10,399 --> 01:14:12,439 Mów prawdę. 585 01:14:12,840 --> 01:14:18,600 - Jak to nie chcesz? - Spokojnie. Uczepiłaś się jak kleszcz. 586 01:14:18,680 --> 01:14:22,199 - Chcę pomóc. - Ona nie chce pomocy. 587 01:14:22,279 --> 01:14:23,560 Igor Mądry. 588 01:14:25,159 --> 01:14:26,720 Już dosyć. 589 01:14:28,600 --> 01:14:30,800 Idziemy, musimy znaleźć nocleg. 590 01:14:33,880 --> 01:14:34,960 Na razie, Zabieła. 591 01:14:39,239 --> 01:14:40,199 Powodzenia. 592 01:14:53,800 --> 01:14:57,680 Świętujemy twój wyjazd. Bierz dziwadło i idziemy. 593 01:14:57,760 --> 01:14:58,920 Nie jest dziwadłem. 594 01:14:59,000 --> 01:15:00,960 Nieważne, chodź. 595 01:15:17,640 --> 01:15:19,960 Poznajcie naszą przewodniczącą. 596 01:15:20,039 --> 01:15:25,640 Mądra i piękna chluba uczelni - Kira Kolesnikowa. 597 01:15:31,000 --> 01:15:33,560 Pokaż Moskwie siłę młodzieży ze Swierdłowska. 598 01:17:31,079 --> 01:17:32,079 Stąd skoczyła? 599 01:17:33,479 --> 01:17:34,439 Tak. 600 01:17:40,680 --> 01:17:41,840 Zamknąłem jej oczy. 601 01:17:44,159 --> 01:17:47,439 Było w nich życie, a potem zgasło. 602 01:17:54,560 --> 01:17:55,720 Wtedy je zamknąłem. 603 01:18:01,359 --> 01:18:06,399 Chodźmy. Muszę się jeszcze spakować. 604 01:18:16,119 --> 01:18:17,079 Wania. 605 01:18:20,600 --> 01:18:21,760 Wszędzie cię szukałam. 606 01:18:28,760 --> 01:18:31,000 Czemu piłeś? Obiecałeś. 607 01:18:41,680 --> 01:18:43,159 Po co przyszłaś? 608 01:18:48,079 --> 01:18:51,079 Jęczysz i jęczysz. 609 01:18:58,199 --> 01:18:59,159 Co z tobą? 610 01:19:04,319 --> 01:19:06,000 Jesteś mi potrzebny. 611 01:19:07,439 --> 01:19:08,800 Jest mi źle. 612 01:19:15,000 --> 01:19:16,920 Mam cię dość. 613 01:19:19,720 --> 01:19:24,640 Jesteś głupia i zwyczajna. 614 01:19:27,000 --> 01:19:29,399 Słuchasz mnie, słuchasz, 615 01:19:32,399 --> 01:19:35,359 ale nic nie rozumiesz. 616 01:19:41,560 --> 01:19:45,600 Przyszłaś dać mi na wódkę? Nie potrzebuję. 617 01:19:49,319 --> 01:19:50,880 Nienawidzę cię. 618 01:19:54,119 --> 01:19:57,720 Łazisz za mną jak pies, 619 01:19:58,119 --> 01:20:00,119 machasz ogonem. 620 01:20:01,600 --> 01:20:03,199 Aż mam ochotę cię kopnąć. 621 01:20:08,039 --> 01:20:09,119 Wypieprzaj! 622 01:20:17,439 --> 01:20:18,960 Spieprzaj! 623 01:20:38,520 --> 01:20:42,079 Przy następnym toaście nie stukamy się kieliszkami. 624 01:20:54,199 --> 01:20:58,840 Powinni rozdawać zaproszenia na pogrzeby naszych przywódców przed czasem. 625 01:20:58,920 --> 01:21:00,439 Ten też długo nie pociągnie. 626 01:21:04,560 --> 01:21:08,359 Swieta. Chcesz? Kiełbasę? 627 01:21:10,399 --> 01:21:11,600 Po co przyszłaś? 628 01:21:13,680 --> 01:21:17,479 Dziś nie jestem już miły. Wypad. 629 01:21:17,560 --> 01:21:21,760 Czego nie rozumiesz, nielegalna? Wynocha. 630 01:21:21,840 --> 01:21:23,880 - Czekaj. - Won! 631 01:21:27,239 --> 01:21:28,199 Co robisz? 632 01:21:29,560 --> 01:21:30,800 Siedź. 633 01:22:37,359 --> 01:22:39,520 Renat, daj mi jakiś pokój. 634 01:22:48,079 --> 01:22:49,479 Weź rzeczy, dam ci klucz. 635 01:22:51,199 --> 01:22:52,600 Do którego pokoju? 636 01:22:52,680 --> 01:22:53,960 Tego zaklejonego taśmą. 637 01:23:20,960 --> 01:23:24,039 Drugi zatrzymam. Będę przychodził. 638 01:23:45,039 --> 01:23:46,000 Jesteś mokra. 639 01:23:51,079 --> 01:23:54,600 Czemu wszystkie opieracie się jak dziewice? Chcecie tego. 640 01:23:57,439 --> 01:24:01,479 Bądź grzeczna i będziesz tu mieszkać. 641 01:24:04,720 --> 01:24:06,119 Proszę, nie. 642 01:24:26,159 --> 01:24:27,319 Boli. 643 01:24:49,960 --> 01:24:50,920 Podaj ręcznik. 644 01:25:24,439 --> 01:25:29,279 Co z tym pokojem? Owinę się prześcieradłem. 645 01:25:29,359 --> 01:25:31,680 Kończą nam się czyste ciuchy. 646 01:25:31,760 --> 01:25:33,479 Ubrania się są ważne. 647 01:25:36,520 --> 01:25:38,760 Obiecali, ale nie wyszło. Rozglądam się. 648 01:25:40,119 --> 01:25:43,119 Mówiłeś, że wszystko załatwione. 649 01:25:44,560 --> 01:25:47,520 To nie kupienie mleka skondensowanego. 650 01:25:47,600 --> 01:25:49,359 Nawet tego nie kupiłeś. 651 01:25:49,760 --> 01:25:54,159 Czego chcesz? Mam się tłumaczyć? 652 01:25:54,239 --> 01:25:57,399 A co ty zrobiłaś? Co potrafisz? 653 01:26:00,279 --> 01:26:02,680 Mam znaleźć pokój? Dobra. 654 01:26:03,720 --> 01:26:07,079 Szukanie mieszkania to nie przymierzanie ubrań. 655 01:26:07,159 --> 01:26:10,319 Trzeba mieć mózg i znajomości. 656 01:26:10,399 --> 01:26:12,800 - Jestem głupia? - Ty to powiedziałaś. 657 01:26:12,880 --> 01:26:15,359 - Sama sobie coś znajdę. - Szukaj. 658 01:26:15,439 --> 01:26:19,319 - Poszukam. - Śmiało. Gdzie coś znajdziesz? 659 01:26:20,920 --> 01:26:21,880 Pójdę do Gapona. 660 01:26:47,720 --> 01:26:48,680 Otwarte. 661 01:26:56,039 --> 01:26:57,960 Usiądź. 662 01:27:16,680 --> 01:27:19,000 Niektóre kobiety lubią młodych chłopców. 663 01:27:21,560 --> 01:27:26,119 A ci prawią im komplementy i bawią się nimi. 664 01:27:31,039 --> 01:27:36,279 Ale, Igor, ja taka nie jestem. 665 01:27:37,800 --> 01:27:38,760 Cicho. 666 01:27:48,600 --> 01:27:50,079 Zabielin cię słucha. 667 01:27:51,119 --> 01:27:56,840 Każ mu nie wspominać o Renacie na milicji. 668 01:27:58,560 --> 01:28:00,000 I będziesz mógł tu mieszkać. 669 01:28:02,800 --> 01:28:04,199 A jeśli się nie zgodzi? 670 01:28:04,600 --> 01:28:05,560 Postaraj się. 671 01:28:08,760 --> 01:28:09,720 Ale jeśli? 672 01:28:11,760 --> 01:28:12,960 Kiedy tam idzie? 673 01:28:14,239 --> 01:28:15,640 W poniedziałek o drugiej. 674 01:28:17,680 --> 01:28:19,279 Upewnij się, że nie dojdzie. 675 01:28:21,399 --> 01:28:22,359 To znaczy? 676 01:28:24,279 --> 01:28:27,199 Gapon cię znajdzie i z nim pogada. 677 01:28:41,199 --> 01:28:44,920 Dobrze. Mogę wziąć? 678 01:28:45,319 --> 01:28:46,279 Bierz. 679 01:28:54,079 --> 01:28:59,680 Ale jeśli milicja wezwie Renata, znowu was wszystkich wywalę. 680 01:29:01,239 --> 01:29:02,439 Postaraj się. 681 01:30:12,079 --> 01:30:13,960 Co tu robisz, Swieta? 682 01:30:17,720 --> 01:30:18,680 Mieszkam tu. 683 01:30:24,800 --> 01:30:25,760 A więc tak. 684 01:30:44,560 --> 01:30:45,520 Kiedy? 685 01:30:47,840 --> 01:30:48,800 Co kiedy? 686 01:30:50,439 --> 01:30:51,720 Kiedy dałaś Renatowi? 687 01:30:57,039 --> 01:30:58,319 Wczoraj. 688 01:31:05,640 --> 01:31:06,600 Jak mogłaś? 689 01:31:11,560 --> 01:31:13,000 No jak? 690 01:31:15,199 --> 01:31:16,800 Dlaczego wszystko schrzaniłaś? 691 01:31:21,880 --> 01:31:26,600 Z tym człowiekiem, dla czegoś takiego, w tym pokoju. 692 01:31:28,199 --> 01:31:29,159 A co miałam robić? 693 01:31:32,520 --> 01:31:33,920 Nie mogę żyć w ukryciu. 694 01:31:36,880 --> 01:31:38,319 Zmęczyłam się. 695 01:31:40,199 --> 01:31:41,159 Zmęczyłaś się? 696 01:31:43,239 --> 01:31:45,720 Myślisz, że mnie jest łatwiej? 697 01:31:47,279 --> 01:31:52,960 Ale ja nie nurkuję w to gówno. Mnie jest łatwiej? 698 01:31:53,039 --> 01:31:54,239 Tak! 699 01:31:55,880 --> 01:32:00,000 Jestem dziwką! To chciałeś usłyszeć? 700 01:32:00,399 --> 01:32:03,000 Ale ja cię kocham. 701 01:32:03,079 --> 01:32:08,239 Kochasz? Umiesz kochać tylko siebie. 702 01:32:10,239 --> 01:32:14,560 Nic tylko chlejesz i piszesz gówniane wiersze. 703 01:32:14,640 --> 01:32:16,439 Masz mnie w dupie! 704 01:32:16,840 --> 01:32:19,520 Wczoraj prosiłam: 705 01:32:19,600 --> 01:32:24,079 "Wania, pomóż, nie wyganiaj mnie". 706 01:32:24,159 --> 01:32:27,640 A ty powiedziałeś coś takiego, że nie mogę na ciebie patrzeć. 707 01:32:33,880 --> 01:32:34,960 Jesteś trupem. 708 01:32:37,600 --> 01:32:39,640 Trupem, pustym w środku. 709 01:32:41,439 --> 01:32:42,399 Cicho. 710 01:32:47,000 --> 01:32:49,000 A z Renatem mi się podobało. 711 01:32:54,079 --> 01:32:55,039 Tutaj. 712 01:33:00,000 --> 01:33:01,640 Tylko mnie dotknij! 713 01:33:23,800 --> 01:33:25,520 Cześć. 714 01:33:25,600 --> 01:33:26,720 Co to za miejsce? 715 01:33:26,800 --> 01:33:28,920 Wyjaśnię, jak wszyscy przyjdą. 716 01:33:32,479 --> 01:33:35,640 - Nie będę z nim w jednym pokoju. - Po co go zaprosiłeś? 717 01:33:35,720 --> 01:33:37,039 On tu mieszka. 718 01:33:52,720 --> 01:33:54,079 Rzuciłem. 719 01:33:55,439 --> 01:33:57,079 Towarzysze ekonomiści. 720 01:33:58,039 --> 01:34:01,960 Gratuluję, złe czasy się skończyły. 721 01:34:02,039 --> 01:34:03,560 Wypijmy za to. 722 01:34:05,880 --> 01:34:06,840 Proszę. 723 01:34:08,000 --> 01:34:09,760 Mówiłem, że coś wymyślę. 724 01:34:10,560 --> 01:34:11,680 Skąd je masz? 725 01:34:11,760 --> 01:34:13,600 To ma znaczenie? 726 01:34:14,000 --> 01:34:18,000 Będziemy tu wygodnie mieszkać. 727 01:34:18,079 --> 01:34:19,600 Swieta, co tak pijesz? 728 01:34:21,359 --> 01:34:24,840 - Ma powód. - Siedzę z tym ścierwem. 729 01:34:24,920 --> 01:34:27,439 Nie psujmy święta. 730 01:34:28,279 --> 01:34:32,319 Zabielin idzie jutro na komendę, a wy psujecie nastrój. 731 01:34:33,680 --> 01:34:35,600 Co im powiesz? 732 01:34:35,680 --> 01:34:37,880 Jak to co? Prawdę. 733 01:34:40,079 --> 01:34:41,800 - O Renacie? - Tak. 734 01:34:42,800 --> 01:34:45,439 Zabiełę trzeba uratować, jest idealistą. 735 01:34:46,359 --> 01:34:47,319 Wiesz, jak będzie? 736 01:34:48,840 --> 01:34:53,720 Botowa powie, że Renat był z nią i tylko ucierpisz. 737 01:34:55,039 --> 01:34:57,800 Nie mówią, co chcą. Zeznam prawdę. 738 01:34:59,439 --> 01:35:03,600 Mów, co chcesz. Kto na tym zyska? 739 01:35:04,000 --> 01:35:06,399 Dziewczyny nie wskrzesisz, a mieszkać musisz. 740 01:35:06,479 --> 01:35:11,079 Jak wezwą Renata, Botowej odbije. Chcesz żyć na ulicy? 741 01:35:15,119 --> 01:35:19,239 Ale Renat ją zgwałcił, a ona skoczyła. 742 01:35:20,479 --> 01:35:24,279 Mam go chronić? 743 01:35:24,359 --> 01:35:26,039 Czemu go o to prosisz? 744 01:35:26,119 --> 01:35:30,479 O nic nie proszę. Chcę, żeby chronił siebie. 745 01:35:33,600 --> 01:35:35,199 A czemu tak ci zależy? 746 01:35:36,880 --> 01:35:37,960 Zależy? 747 01:35:42,479 --> 01:35:45,119 Jeżeli zezna prawdę, wylądujemy na bruku. 748 01:35:47,199 --> 01:35:48,159 Zabieła. 749 01:35:51,119 --> 01:35:54,479 To nasze zezwolenia. 750 01:35:56,119 --> 01:36:00,319 Jutro nie powiesz śledczym o Renacie i znowu będziemy tu mieszkać. 751 01:36:01,720 --> 01:36:02,840 A jeśli powiem? 752 01:36:02,920 --> 01:36:04,119 Wywalą nas. 753 01:36:06,079 --> 01:36:07,319 Ścierwo numer dwa. 754 01:36:10,640 --> 01:36:12,279 Dogadałeś się z Botową. 755 01:36:16,359 --> 01:36:17,319 Co zrobiłeś? 756 01:36:20,720 --> 01:36:23,279 Co miałem robić? Chciałaś się oddać Gaponowi. 757 01:36:23,359 --> 01:36:24,319 Ścierwo. 758 01:36:25,680 --> 01:36:29,560 Zabieła, mów prawdę. Nie potrzebuję pozwolenia. 759 01:36:29,640 --> 01:36:35,079 Zabieła, nie myślisz o sobie, ale pomyśl o nas. 760 01:36:36,399 --> 01:36:38,760 Myślę i dlatego powiem prawdę. 761 01:36:40,079 --> 01:36:41,399 Jaki z tego zysk? 762 01:36:41,800 --> 01:36:42,760 Jest zysk. 763 01:36:44,359 --> 01:36:45,319 Jaki? 764 01:36:46,760 --> 01:36:52,000 Ta dziewczyna bała się śmierci tak jak my. 765 01:36:52,079 --> 01:36:53,840 O co ci chodzi? 766 01:36:54,640 --> 01:36:57,960 Chcesz, żeby Nelly spała z Gaponem? 767 01:36:58,039 --> 01:37:00,720 Żeby on zapił się na śmierć? 768 01:37:00,800 --> 01:37:03,199 Żeby Swietę dymał Renat? 769 01:37:04,800 --> 01:37:08,520 Nie chcę, to wasz wybór. 770 01:37:08,600 --> 01:37:09,920 Co ty pleciesz? 771 01:37:10,000 --> 01:37:12,960 Chce zostać czysty. 772 01:37:13,039 --> 01:37:16,319 My płacimy, a on nie chce. 773 01:37:16,399 --> 01:37:18,399 Ja nie płaciłem. 774 01:37:18,479 --> 01:37:22,800 Nigdy nie płacisz. Płacę za nas oboje. 775 01:37:22,880 --> 01:37:24,760 Uważaj! 776 01:37:36,199 --> 01:37:38,159 Tak sobie pomyślałam. 777 01:37:39,760 --> 01:37:43,720 Czy prawda jest ważniejsza od człowieka? 778 01:37:45,960 --> 01:37:48,439 Bóg kocha ludzi, a nie prawdę. 779 01:37:48,520 --> 01:37:52,560 A ty - tylko prawdę. Na to wychodzi. 780 01:37:54,439 --> 01:37:58,520 Jeśli Bóg istnieje, nie oddziela prawdy od ludzi. 781 01:37:59,680 --> 01:38:00,800 Ale załóżmy. 782 01:38:00,880 --> 01:38:05,640 Po co z nim siedzisz? Po co go przekonujesz? 783 01:38:05,720 --> 01:38:08,239 Skąd w ogóle pomysł, że skoczyła przez Renata? 784 01:38:08,319 --> 01:38:13,800 Normalny facet. Zapukał do drzwi i od razu myślisz, że to zabójca. 785 01:38:15,359 --> 01:38:18,960 A jeżeli to nieprawda? 786 01:38:19,039 --> 01:38:20,880 Swieta sama pod niego wlazła. 787 01:38:23,399 --> 01:38:28,000 A nawet jeśli to prawda, zasrana prawda, 788 01:38:28,079 --> 01:38:31,760 to czemu mu nie wybaczysz? 789 01:38:35,199 --> 01:38:36,680 Jesteś przecież szlachetny. 790 01:38:51,760 --> 01:38:54,920 Jesteś z nami albo nie. 791 01:38:55,000 --> 01:38:56,680 Jutro ci nie pomogę. 792 01:39:06,159 --> 01:39:07,119 Rozumiem. 793 01:39:14,079 --> 01:39:15,039 Co postanowiłeś? 794 01:39:22,560 --> 01:39:23,600 Nie mogę. 795 01:40:09,199 --> 01:40:10,159 Chodź tutaj. 796 01:40:14,960 --> 01:40:16,079 Połóż się. 797 01:40:53,520 --> 01:40:55,319 Botowa zabrała twoje łóżko. 798 01:40:57,039 --> 01:40:58,520 Nie wie, że tu jesteś. 799 01:41:02,880 --> 01:41:07,319 \Już miałam powiedzieć: "Przecież Zabieła tu mieszka". 800 01:41:10,079 --> 01:41:11,039 Kira? 801 01:41:14,279 --> 01:41:15,239 Miewasz sny? 802 01:41:18,760 --> 01:41:19,720 Kiedyś miałam. 803 01:41:23,159 --> 01:41:24,199 Teraz prawie nigdy. 804 01:41:28,720 --> 01:41:29,680 A ty? 805 01:41:32,840 --> 01:41:34,279 Stale ten sam. 806 01:41:37,199 --> 01:41:40,439 Piasek i mnóstwo wody. 807 01:41:44,039 --> 01:41:45,680 Nigdy tyle nie widziałem. 808 01:41:48,000 --> 01:41:48,960 Jakaś wyspa. 809 01:41:54,039 --> 01:41:55,000 Pięknie. 810 01:41:57,479 --> 01:41:59,319 Chciałabym zobaczyć twój sen. 811 01:42:23,239 --> 01:42:25,000 Idę do dziekanatu po dokumenty. 812 01:42:27,039 --> 01:42:29,359 Możesz iść ze mną. 813 01:42:29,439 --> 01:42:31,680 Muszę iść na milicję. 814 01:42:31,760 --> 01:42:35,399 A odprowadzisz mnie na dworzec? 815 01:42:35,479 --> 01:42:38,000 Trzeba wyjść o wpół do piątej. 816 01:42:38,880 --> 01:42:40,800 Zdążę wrócić. 817 01:42:43,520 --> 01:42:44,680 A więc do wieczora. 818 01:43:23,319 --> 01:43:27,039 - I jak? - Nie zgodził się. 819 01:43:27,119 --> 01:43:28,239 Gdzie jest? 820 01:43:28,319 --> 01:43:29,279 Pod 701. 821 01:43:33,239 --> 01:43:34,399 Nie za ostro. 822 01:43:44,159 --> 01:43:45,119 Wypad! 823 01:43:48,479 --> 01:43:49,439 No już. 824 01:44:00,720 --> 01:44:01,680 Dalej. 825 01:44:09,479 --> 01:44:10,439 Dokąd idziemy? 826 01:44:12,439 --> 01:44:16,159 - Nie chcę z nim rozmawiać. - Nie idziemy do niego. 827 01:44:16,239 --> 01:44:17,199 Nie chcę! 828 01:45:22,760 --> 01:45:25,600 Witaj. Swietłana. 829 01:45:27,359 --> 01:45:29,239 Ona szuka Zabieły. 830 01:45:29,319 --> 01:45:32,560 Myślałam, że gdzieś tu jest. 831 01:45:32,640 --> 01:45:33,840 Ktoś widział Zabiełę? 832 01:45:37,159 --> 01:45:41,720 Gapon wie, gdzie to dostać. Zaczynamy życie od nowa! 833 01:46:01,520 --> 01:46:02,479 Co z tobą? 834 01:46:05,479 --> 01:46:07,920 Nic. I w tym sęk. 835 01:46:08,000 --> 01:46:08,960 Pójdę już. 836 01:46:10,640 --> 01:46:14,560 Dzisiaj nikt nigdzie nie idzie. Tańczymy. 837 01:46:14,640 --> 01:46:16,920 Napij się za mnie. 838 01:46:17,000 --> 01:46:18,119 Nie chcę. 839 01:46:18,199 --> 01:46:24,000 Nie chcesz nas znać? Jesteśmy zbyt brudni? Ale tacy jesteśmy. 840 01:46:24,399 --> 01:46:26,960 Nie chce z tobą pić i tyle. 841 01:46:27,039 --> 01:46:28,960 I nie musi! 842 01:46:29,039 --> 01:46:34,279 Nie zwracaj uwagi. Zabieła nas wkurzył i dał nogę. 843 01:46:35,359 --> 01:46:36,319 Przepraszam. 844 01:46:39,199 --> 01:46:40,880 Zabieła nie przyjdzie. 845 01:46:40,960 --> 01:46:42,319 - Gdzie jest? - Nie wiem. 846 01:46:55,520 --> 01:46:57,159 Daj fajkę. 847 01:47:11,880 --> 01:47:15,920 Wychodzę, nie mogę tu oddychać. 848 01:47:24,600 --> 01:47:26,359 Z którego jesteś piętra? 849 01:50:27,279 --> 01:50:28,479 Co się stało? 850 01:50:34,399 --> 01:50:35,359 Zabieła... 851 01:50:40,399 --> 01:50:41,359 Oddycha? 852 01:50:42,560 --> 01:50:44,319 Zabieła! 853 01:50:53,800 --> 01:50:56,279 Nie oddycha. Dzwońcie po gliny i po karetkę. 854 01:50:59,159 --> 01:51:00,119 Zabiłeś go? 855 01:51:08,079 --> 01:51:09,439 Zabiłeś go. 856 01:51:09,520 --> 01:51:10,479 Posadzą cię. 857 01:52:24,800 --> 01:52:27,479 Wersja polska na zlecenie HBO HIVENTY POLAND 858 01:52:27,560 --> 01:52:28,960 Tekst: Artur Wierzchowski