1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:07,090 --> 00:00:10,176
PRZY PRODUKCJI FILMU
POMAGALI WYSZKOLENI ZAWODOWCY.
3
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
4
00:00:10,260 --> 00:00:12,887
NIE PRÓBUJCIE ROBIĆ TEGO W DOMU.
5
00:00:13,596 --> 00:00:19,144
NETFLIX - FILM INTERAKTYWNY
6
00:00:22,439 --> 00:00:23,690
Mayday, mayday.
7
00:00:26,484 --> 00:00:27,485
Zgłoś się.
8
00:00:28,361 --> 00:00:29,612
Jest tam ktoś?
9
00:00:32,824 --> 00:00:35,035
Bear? Słyszysz mnie?
10
00:00:39,956 --> 00:00:41,666
Bear Grylls, słyszysz mnie?
11
00:00:44,544 --> 00:00:45,545
Bear!
12
00:00:47,088 --> 00:00:47,964
Zgłoś się!
13
00:00:49,924 --> 00:00:50,967
Jest tam ktoś?
14
00:00:57,307 --> 00:00:58,308
Potrzebuję noża.
15
00:01:07,358 --> 00:01:09,069
Moja głowa…
16
00:01:19,621 --> 00:01:22,665
„Bear Grylls”.
17
00:01:31,341 --> 00:01:32,926
Nie poznaję siebie.
18
00:01:34,385 --> 00:01:37,680
Coś jest nie tak.
Potrzebuję waszej pomocy.
19
00:01:47,315 --> 00:01:50,068
Nie przetrwam tu,
20
00:01:50,151 --> 00:01:52,987
jeśli nie znajdę wody,
jedzenia i schronienia.
21
00:01:54,739 --> 00:01:56,658
Ale gdzie zacząć?
22
00:01:57,283 --> 00:01:59,119
Będę potrzebować pomocy.
23
00:01:59,202 --> 00:02:04,290
Jestem głodny, spragniony.
Robi się też coraz chłodniej.
24
00:02:04,374 --> 00:02:06,501
Czego potrzebuję przede wszystkim?
25
00:02:22,642 --> 00:02:23,685
Nie ma jedzenia.
26
00:02:24,435 --> 00:02:26,646
Jak mam tu znaleźć jedzenie?
27
00:02:31,985 --> 00:02:35,738
Ziemia jest zamarznięta.
28
00:02:35,822 --> 00:02:37,198
Nie rozkopię jej.
29
00:02:41,786 --> 00:02:43,955
Może zjem te młode pędy.
30
00:02:48,293 --> 00:02:50,003
To na nic.
31
00:02:52,630 --> 00:02:53,506
Spójrzcie.
32
00:02:54,549 --> 00:02:55,842
Coś takiego…
33
00:02:58,469 --> 00:02:59,554
Ślady pazurów.
34
00:03:04,726 --> 00:03:05,727
Tam.
35
00:03:11,399 --> 00:03:12,400
Widzieliście?
36
00:03:13,610 --> 00:03:15,653
Nie wiem, co to takiego.
37
00:03:19,490 --> 00:03:22,994
Jeśli to dzikie zwierzę,
jesteśmy w niebezpieczeństwie.
38
00:03:23,077 --> 00:03:26,414
A jeśli to myśliwy,
może będzie mógł nam pomóc.
39
00:03:29,417 --> 00:03:32,378
Nie chcę robić gwałtownych ruchów.
40
00:03:32,462 --> 00:03:33,963
Co proponujecie?
41
00:03:34,047 --> 00:03:37,675
Albo to zbadamy, albo oddalimy się.
42
00:03:42,722 --> 00:03:46,643
Dobrze, oddalmy się powoli.
43
00:03:47,852 --> 00:03:49,145
Znów tam jest.
44
00:03:51,439 --> 00:03:52,774
Tam.
45
00:03:53,775 --> 00:03:58,196
Tak, to jakieś dzikie zwierzę.
46
00:04:00,949 --> 00:04:04,160
Powinniśmy uważać.
47
00:04:05,703 --> 00:04:09,332
Nie tylko my szukamy tu jedzenia.
48
00:04:23,471 --> 00:04:25,265
Nie mogę nic znaleźć.
49
00:04:26,391 --> 00:04:29,936
Robi się chłodniej. Słońce zachodzi.
50
00:04:30,019 --> 00:04:33,898
Spragniony, głodny
i potrzebuję schronienia.
51
00:04:35,441 --> 00:04:36,859
Najpierw się wysikam.
52
00:04:41,781 --> 00:04:43,199
Trochę prywatności.
53
00:04:46,035 --> 00:04:49,622
Mój mocz jest bardzo żółty.
54
00:04:49,706 --> 00:04:51,749
To kiepski znak.
55
00:04:52,333 --> 00:04:55,920
Muszę się nawodnić, muszę się napić.
56
00:04:56,004 --> 00:05:00,508
Szukanie jedzenia było dużym błędem.
57
00:05:00,591 --> 00:05:04,012
Ale robi się tu bardzo zimno.
58
00:05:04,095 --> 00:05:07,181
Kończy nam się czas i możliwości.
59
00:05:07,265 --> 00:05:10,560
Czego potrzebuję najbardziej?
Nawodnić się?
60
00:05:11,436 --> 00:05:14,522
Czy znaleźć schronienie i ogrzać się?
61
00:05:15,398 --> 00:05:17,650
Musimy dobrze wybrać.
62
00:05:17,734 --> 00:05:22,113
Co jest priorytetem? Woda czy schronienie?
63
00:05:30,997 --> 00:05:35,460
Schronienie. To dobry pomysł.
Muszę się ogrzać.
64
00:05:40,965 --> 00:05:42,467
Wykorzystajmy drzewa.
65
00:05:48,181 --> 00:05:51,893
Albo jeszcze lepiej - powalone drzewa.
66
00:05:51,976 --> 00:05:54,437
To wygląda dobrze.
67
00:05:57,940 --> 00:05:59,942
To naturalne schronienie.
68
00:06:01,319 --> 00:06:03,321
Ale nie wiem, co z nim zrobić.
69
00:06:04,989 --> 00:06:07,200
To dziwne uczucie, bo…
70
00:06:08,951 --> 00:06:12,538
Wiem, że drzewa mogą służyć
za schronienie, ale…
71
00:06:13,623 --> 00:06:17,376
To niemal jak instynkt.
Wiem, że mam to wykorzystać.
72
00:06:17,960 --> 00:06:21,297
I może spadochron? To mnie ogrzeje.
73
00:06:21,380 --> 00:06:23,174
Zróbmy tak.
74
00:06:26,803 --> 00:06:30,807
Spadochron i powalone drzewo.
To może wypalić.
75
00:06:30,890 --> 00:06:32,725
Zawieszę to wysoko.
76
00:06:34,977 --> 00:06:36,729
Zabezpieczę w ten sposób.
77
00:06:40,191 --> 00:06:41,317
Schronienie gotowe.
78
00:06:41,400 --> 00:06:42,693
I tak zmarznę.
79
00:06:44,028 --> 00:06:46,030
Gałązki. Mogę rozpalić ogień.
80
00:06:46,906 --> 00:06:48,908
Tu postawię murek.
81
00:06:50,118 --> 00:06:52,495
Będzie odbijać ciepło.
82
00:06:52,578 --> 00:06:54,080
Będzie jeszcze cieplej.
83
00:06:54,163 --> 00:06:55,832
Skąd to wiem?
84
00:06:58,209 --> 00:07:03,506
Nie myśl, tylko działaj.
Rób to, co uważasz za słuszne.
85
00:07:03,589 --> 00:07:09,679
Jak mam rozpalić ogień?
Nie mam zapałek ani zapalniczki.
86
00:07:11,973 --> 00:07:14,559
Mam suchą trawę. Dobrze.
87
00:07:14,642 --> 00:07:16,853
Teraz tylko to rozpalić.
88
00:07:21,107 --> 00:07:22,316
Od razu cieplej.
89
00:07:22,942 --> 00:07:24,360
Potrzebujemy tarcia.
90
00:07:26,028 --> 00:07:28,156
To ma sens. Wiem, jak to zrobić.
91
00:07:29,740 --> 00:07:33,870
Zawiążę linkę od spadochronu
wokół jednego końca.
92
00:07:36,622 --> 00:07:38,499
Zaczepię tutaj.
93
00:07:40,001 --> 00:07:41,919
Może służyć za łuk.
94
00:07:42,003 --> 00:07:44,380
Zobaczmy, czy to zadziała.
95
00:07:48,176 --> 00:07:50,261
Powoli, równomiernie. Cierpliwości.
96
00:07:50,344 --> 00:07:52,096
Jeszcze trochę.
97
00:07:54,765 --> 00:07:57,393
- Spadamy!
- Uderzyliśmy w coś!
98
00:08:01,022 --> 00:08:02,732
Katastrofa lotnicza.
99
00:08:05,151 --> 00:08:07,278
Ciekawe, co z pilotem.
100
00:08:18,581 --> 00:08:19,999
Rozgrzeję stopy.
101
00:08:25,713 --> 00:08:27,048
Spójrzcie.
102
00:08:32,261 --> 00:08:33,387
To ja.
103
00:08:34,972 --> 00:08:36,933
A to pewnie moja rodzina.
104
00:08:39,060 --> 00:08:41,229
Dlatego muszę wrócić do domu.
105
00:08:51,155 --> 00:08:57,537
W tym obozowisku mogę się ogrzać,
ale nadal potrzebuję jedzenia i wody.
106
00:08:59,664 --> 00:09:02,792
Jestem spragniony i głodny.
107
00:09:03,334 --> 00:09:04,835
Co jest priorytetem?
108
00:09:13,928 --> 00:09:14,804
Woda.
109
00:09:16,138 --> 00:09:18,182
Gdzie tu znajdę wodę?
110
00:09:18,266 --> 00:09:23,145
Woda musi spływać z gór.
111
00:09:23,229 --> 00:09:26,023
Szukamy wąskich miejsc.
112
00:09:27,066 --> 00:09:29,610
Robi się grząsko.
113
00:09:30,528 --> 00:09:32,196
To oznacza wodę.
114
00:09:35,575 --> 00:09:38,035
Lód!
115
00:09:42,248 --> 00:09:44,959
Lód oznacza wodę.
116
00:09:49,005 --> 00:09:52,258
Wrócimy do paleniska, wrzucimy do garnka.
117
00:09:55,344 --> 00:09:56,804
I będę miał wodę.
118
00:09:56,887 --> 00:09:59,390
Teraz mi jej nie zabraknie.
119
00:10:00,641 --> 00:10:04,061
Jest tak zimny,
że mogę go spakować do plecaka.
120
00:10:04,145 --> 00:10:05,187
Nie roztopi się.
121
00:10:06,856 --> 00:10:08,941
Lód na później.
122
00:10:10,985 --> 00:10:16,032
Nieprzyjemnie tu pachnie.
Zapach dochodzi stamtąd.
123
00:10:17,533 --> 00:10:18,826
Sprawdzę to.
124
00:10:21,996 --> 00:10:23,581
Boże, co za smród.
125
00:10:24,415 --> 00:10:25,541
Coś tu gnije.
126
00:10:30,546 --> 00:10:33,382
Spójrzcie. Jakaś padlina.
127
00:10:37,595 --> 00:10:40,765
Dziwne. Przykrywają ją gałęzie.
128
00:10:41,849 --> 00:10:48,189
Jakby ktoś lub coś przyciągnęło to tu
129
00:10:48,272 --> 00:10:50,358
i chciało zabezpieczyć.
130
00:10:50,441 --> 00:10:52,234
To chyba futro niedźwiedzie.
131
00:10:55,196 --> 00:10:58,783
Widzę tu olbrzymią ranę.
132
00:10:59,617 --> 00:11:04,747
Ciekawe, czy to robota
tego wcześniejszego stworzenia.
133
00:11:14,340 --> 00:11:16,884
Coś tam się czai.
134
00:11:17,885 --> 00:11:23,891
Coś wielkiego.
Ale mogę tu znaleźć jedzenie.
135
00:11:23,974 --> 00:11:27,103
A futrem mogę się ogrzać.
136
00:11:28,145 --> 00:11:33,275
Muszę jednak pamiętać,
że cokolwiek zabiło tego niedźwiedzia,
137
00:11:34,527 --> 00:11:37,071
jest ode mnie potężniejsze.
138
00:11:38,072 --> 00:11:43,661
Zabiorę trochę mięsa,
potem futro i spadam stąd.
139
00:11:49,834 --> 00:11:52,878
Dobra robota. Mamy jedzenie.
140
00:11:53,546 --> 00:11:54,880
Mamy schronienie.
141
00:11:55,506 --> 00:11:58,509
I mamy wodę.
142
00:11:58,592 --> 00:12:00,219
To wszystko zmienia.
143
00:12:01,929 --> 00:12:03,305
Samolot spada!
144
00:12:04,557 --> 00:12:07,893
Zdołałem wyskoczyć! Lecę w stronę drzew!
145
00:12:21,949 --> 00:12:23,325
Co to za hałas?
146
00:12:34,003 --> 00:12:34,879
Spójrzcie.
147
00:12:36,672 --> 00:12:37,673
Wilk! Biegiem!
148
00:12:51,353 --> 00:12:53,689
Chyba nie zdołam przegonić wilka.
149
00:12:53,772 --> 00:12:57,485
Możemy zgubić go w lesie
albo uciekać wyżej.
150
00:12:59,653 --> 00:13:01,363
Na co czekacie?
151
00:13:01,447 --> 00:13:02,781
Szybko, decydujcie!
152
00:13:23,886 --> 00:13:26,597
Wilk na pewno dobrze zna las.
153
00:13:27,348 --> 00:13:30,226
Muszę go zgubić. Uciekajmy na górę.
154
00:13:44,657 --> 00:13:47,076
Może zablokuję to przejście.
155
00:13:52,248 --> 00:13:53,832
Nie przejdziesz.
156
00:13:59,463 --> 00:14:00,881
Już. Idziemy dalej.
157
00:14:08,639 --> 00:14:10,140
Spójrzcie.
158
00:14:11,308 --> 00:14:14,353
Tunele prowadzące do wnętrza góry.
159
00:14:14,979 --> 00:14:18,732
- Mayday, mayday. Zgłoś się.
- To radio.
160
00:14:19,900 --> 00:14:22,319
Jest tam ktoś? Słyszysz mnie?
161
00:14:22,403 --> 00:14:24,905
Halo? Słyszysz mnie?
162
00:14:25,865 --> 00:14:26,740
Bear?
163
00:14:26,824 --> 00:14:29,535
Bogu dzięki, żyjesz.
164
00:14:29,618 --> 00:14:31,704
Potrzebuję twojej pomocy.
165
00:14:31,787 --> 00:14:34,373
Jestem po drugiej stronie góry.
166
00:14:34,456 --> 00:14:38,252
Nie mogę się ruszyć.
Boję się, że samolot spadnie z krawędzi.
167
00:14:39,253 --> 00:14:43,132
Jest jeden problem. Straciłem pamięć.
168
00:14:43,215 --> 00:14:44,884
Nie wiem, co się stało.
169
00:14:44,967 --> 00:14:48,053
Nie pamiętam nawet, kim jestem. Odbiór.
170
00:14:49,597 --> 00:14:51,473
Pewnie uderzyłeś się w głowę.
171
00:14:53,100 --> 00:14:58,105
Tak, to pewnie amnezja. Odbiór.
172
00:14:58,188 --> 00:15:01,984
Jesteś Bear Grylls, poszukiwacz przygód.
173
00:15:03,402 --> 00:15:05,613
Długo tu nie pociągnę.
174
00:15:07,615 --> 00:15:10,951
Posłuchaj, jestem powyżej linii drzew.
175
00:15:11,869 --> 00:15:13,162
Przyjdę po ciebie.
176
00:15:14,413 --> 00:15:18,208
Wytrzymaj, a damy radę.
177
00:15:18,292 --> 00:15:20,628
- Znajdziemy cię.
- Dobrze.
178
00:15:20,711 --> 00:15:21,879
Bez odbioru.
179
00:15:23,339 --> 00:15:26,592
Musimy podjąć kolejne decyzje.
180
00:15:27,426 --> 00:15:30,971
Spróbujemy znaleźć kapitana
181
00:15:31,931 --> 00:15:34,892
i albo przejdziemy górą,
182
00:15:35,643 --> 00:15:40,022
albo zobaczymy, dokąd prowadzą te tunele.
183
00:15:40,105 --> 00:15:43,400
Może wyjdziemy po drugiej stronie.
184
00:15:43,484 --> 00:15:45,903
To byłby dobry skrót.
185
00:15:46,528 --> 00:15:48,238
Obie drogi są niebezpieczne.
186
00:15:48,322 --> 00:15:51,241
Na górze będzie zimno
i będzie mocno wiało.
187
00:15:51,325 --> 00:15:52,993
Stracimy mnóstwo energii.
188
00:15:53,077 --> 00:15:56,246
Ale będziemy mogli
komunikować się przez radio.
189
00:15:56,330 --> 00:15:57,498
Tam zadziała.
190
00:15:58,123 --> 00:16:01,585
Bo w tunelach możemy zapomnieć o zasięgu.
191
00:16:03,128 --> 00:16:06,465
Ale to lepsza osłona przed pogodą
192
00:16:06,548 --> 00:16:09,259
i możliwe, że prosta droga.
193
00:16:10,427 --> 00:16:14,139
Trudna decyzja, ale zegar tyka.
Jak uważacie?
194
00:16:16,016 --> 00:16:20,062
Tunelami czy przez góry?
195
00:16:23,357 --> 00:16:27,027
Muszę iść powoli,
196
00:16:27,111 --> 00:16:29,405
jeśli mam pokonać ten szczyt.
197
00:16:29,488 --> 00:16:32,533
Muszę zachować ostrożność.
198
00:16:53,971 --> 00:16:55,889
Robię postępy.
199
00:16:57,599 --> 00:17:02,229
Te góry ciągną się w nieskończoność.
I są coraz bardziej strome.
200
00:17:08,193 --> 00:17:10,738
Nieciekawy odcinek.
201
00:17:10,821 --> 00:17:17,327
Tylko lód i śnieg, aż do samego urwiska.
202
00:17:18,245 --> 00:17:21,582
Jeśli się poślizgnę, spadnę na sam dół.
203
00:17:22,207 --> 00:17:23,667
To mi nie pomoże.
204
00:17:23,751 --> 00:17:27,421
Patrzę na to i nie wiem, czy to wykonalne.
205
00:17:27,504 --> 00:17:29,256
Możemy zostać na skale…
206
00:17:31,633 --> 00:17:33,677
i spróbować wspinaczki.
207
00:17:33,761 --> 00:17:37,473
Joe mówił, że jestem
poszukiwaczem przygód.
208
00:17:37,556 --> 00:17:39,516
Muszę w siebie uwierzyć.
209
00:17:40,559 --> 00:17:44,354
To przyjemne uczucie,
dotykać rękami skały.
210
00:17:44,438 --> 00:17:45,981
Pamiętam to.
211
00:17:48,067 --> 00:17:52,613
Ale do góry jest daleka droga.
212
00:17:52,696 --> 00:17:54,698
Nie wiem, czy mi się uda.
213
00:17:57,826 --> 00:17:58,869
Co sądzicie?
214
00:18:00,245 --> 00:18:01,997
Próbować przejść po śniegu?
215
00:18:03,248 --> 00:18:04,792
Czy wspinać się po skale?
216
00:18:04,875 --> 00:18:09,421
Śnieg może runąć pod moim ciężarem.
217
00:18:10,297 --> 00:18:12,800
Skały też mogą się obluzować.
218
00:18:13,717 --> 00:18:15,719
To byłby długi upadek.
219
00:18:19,515 --> 00:18:23,060
Dosyć stromo. Mogę użyć liny.
220
00:18:23,894 --> 00:18:26,188
Zawiążę supeł i rzucę.
221
00:18:27,064 --> 00:18:28,857
Zaczepię o szczelinę.
222
00:18:31,985 --> 00:18:36,073
Dobra, to jakiś supeł.
Oby tylko wytrzymał.
223
00:18:37,157 --> 00:18:38,534
Muszę mieć nadzieję.
224
00:18:46,458 --> 00:18:49,920
Jeszcze raz. Jeśli trafię w szczelinę,
może się udać.
225
00:18:57,261 --> 00:19:00,848
Zaczepił się. Utknął w szczelinie.
226
00:19:00,931 --> 00:19:02,850
Zakładam kask.
227
00:19:04,977 --> 00:19:07,396
I próbuję się wspiąć.
228
00:19:23,745 --> 00:19:26,957
Te skały łatwo się kruszą.
229
00:19:27,040 --> 00:19:32,171
Wszystko, czego się chwytam, zaraz odpada.
230
00:19:34,298 --> 00:19:35,549
Ostatnia prosta.
231
00:19:46,810 --> 00:19:47,978
Jestem na górze.
232
00:19:49,104 --> 00:19:51,607
Chyba jednak umiem się wspinać.
233
00:19:52,441 --> 00:19:54,651
Zwijam linę i idę dalej.
234
00:20:17,299 --> 00:20:19,176
Zaczyna mnie boleć głowa.
235
00:20:23,055 --> 00:20:24,348
Już pamiętam.
236
00:20:24,431 --> 00:20:29,394
Na większych wysokościach
jest coraz mniej tlenu.
237
00:20:30,062 --> 00:20:35,025
Stąd bóle głowy, zawroty i zmęczenie.
238
00:20:36,318 --> 00:20:37,486
Pamiętam to.
239
00:20:37,569 --> 00:20:42,908
Gdy wspinasz się na duże wysokości,
chemia ciała ulega zmianie.
240
00:20:42,991 --> 00:20:45,786
Ale jeśli się zatrzymasz i poczekasz,
241
00:20:45,869 --> 00:20:49,706
ciało powoli przyzwyczai się
do rzadszego powietrza
242
00:20:50,415 --> 00:20:53,835
i unikniesz choroby wysokościowej.
243
00:20:53,919 --> 00:20:56,463
Czasem trzeba posłuchać własnego ciała.
244
00:20:56,546 --> 00:21:01,677
Ale w nagłych wypadkach
trzeba iść naprzód.
245
00:21:02,302 --> 00:21:06,390
Jeśli ruszę dalej i pokonam ten szczyt,
246
00:21:06,473 --> 00:21:08,684
dotrę do Joego szybciej.
247
00:21:10,519 --> 00:21:13,939
Pytanie tylko, czy będę w stanie.
248
00:21:14,773 --> 00:21:18,318
Jeśli natomiast zaczekam,
lepiej się zaaklimatyzuję,
249
00:21:18,402 --> 00:21:23,991
ale Joe na mnie czeka
i jest w niebezpiecznej sytuacji.
250
00:21:25,367 --> 00:21:29,413
Brakuje nam czasu.
251
00:21:31,999 --> 00:21:34,334
Do szczytu już niedaleko.
252
00:21:36,420 --> 00:21:37,504
Mam iść dalej?
253
00:21:39,047 --> 00:21:42,467
Czy zaczekać, by moje ciało
się zaaklimatyzowało?
254
00:21:44,886 --> 00:21:47,597
Kończy nam się czas i energia.
255
00:21:47,681 --> 00:21:48,849
Musimy wybrać.
256
00:21:49,599 --> 00:21:50,976
Decydujcie.
257
00:21:57,065 --> 00:22:00,527
Choć jestem wykończony, idziemy dalej.
258
00:22:00,610 --> 00:22:04,573
Pokonamy szczyt i dotrzemy do Joego.
259
00:22:12,914 --> 00:22:14,207
Myśl o rodzinie.
260
00:22:15,375 --> 00:22:16,668
Myśl o pilocie.
261
00:22:22,049 --> 00:22:24,676
Czuję wysokość.
262
00:22:27,637 --> 00:22:30,140
Jestem zmarznięty i zmęczony.
263
00:22:42,611 --> 00:22:44,529
Idziemy dalej.
264
00:22:52,120 --> 00:22:54,122
Bear, czy mnie…?
265
00:22:54,998 --> 00:22:59,127
Słyszę cię niewyraźnie.
Poczekaj, wejdę wyżej.
266
00:23:05,217 --> 00:23:07,886
Bear, słyszysz mnie?
267
00:23:09,930 --> 00:23:11,681
Słyszę się, Joe.
268
00:23:11,765 --> 00:23:12,724
Ledwo,
269
00:23:13,517 --> 00:23:16,311
ale rozumiem, co mówisz. Odbiór.
270
00:23:17,104 --> 00:23:19,606
Zbliża się jakieś duże stworzenie.
271
00:23:19,689 --> 00:23:22,818
Jakie duże stworzenie?
Co to takiego? Odbiór.
272
00:23:22,901 --> 00:23:26,446
Mam… Olbrzymie.
273
00:23:26,530 --> 00:23:29,282
Co mam robić? Zawsze wiesz, co robić.
274
00:23:29,366 --> 00:23:31,701
Zaczekaj, daj mi chwilę.
275
00:23:31,785 --> 00:23:35,038
Zachowaj spokój. Wszystko będzie dobrze.
276
00:23:35,122 --> 00:23:36,289
Myśl, Bear.
277
00:23:36,373 --> 00:23:39,501
Jest coraz bliżej,
a ja jestem uwięziony w samolocie.
278
00:23:39,584 --> 00:23:41,336
Nic nie pamiętam.
279
00:23:41,419 --> 00:23:45,132
Czy próbować przestraszyć to stworzenie?
280
00:23:45,882 --> 00:23:49,636
Czy siedzieć cicho,
281
00:23:49,719 --> 00:23:53,306
w nadziei że nie uzna cię za zagrożenie?
282
00:23:53,390 --> 00:23:55,350
Co powiedzieć Joemu?
283
00:23:56,309 --> 00:23:58,979
Szybko, Bear. Boję się.
284
00:23:59,062 --> 00:24:03,150
Myśl. Co robić w razie ataku
dzikiego zwierzęcia?
285
00:24:03,233 --> 00:24:04,359
Nie pamiętam.
286
00:24:04,442 --> 00:24:06,695
Szybko, Bear. Jest coraz bliżej.
287
00:24:06,778 --> 00:24:07,821
Co robić?
288
00:24:10,115 --> 00:24:13,451
Joe, posłuchaj mnie uważnie.
289
00:24:14,202 --> 00:24:17,706
Zachowaj spokój.
Żadnych gwałtownych ruchów.
290
00:24:17,789 --> 00:24:20,750
Może nie uzna cię za zagrożenie.
291
00:24:20,834 --> 00:24:22,669
Dobrze, będę cicho.
292
00:24:22,752 --> 00:24:26,298
Oby sobie poszło. Ale pospiesz się.
293
00:24:26,381 --> 00:24:30,510
Trzymaj się, mów łagodnym głosem,
nie nawiązuj kontaktu wzrokowego.
294
00:24:31,219 --> 00:24:34,514
Zbliża się. Co robić?
295
00:24:34,598 --> 00:24:36,057
To nie działa.
296
00:24:36,141 --> 00:24:38,727
- Joe?
- Bear!
297
00:24:38,810 --> 00:24:39,978
Mów do mnie.
298
00:24:40,645 --> 00:24:41,688
Joe.
299
00:24:44,024 --> 00:24:45,233
Joe?
300
00:24:45,317 --> 00:24:47,027
Słyszysz mnie? Odbiór.
301
00:24:48,236 --> 00:24:51,656
Brak odzewu. Musimy się spieszyć.
302
00:24:51,740 --> 00:24:54,117
Miejmy nadzieję, że Joe jest cały.
303
00:25:01,917 --> 00:25:06,171
Szczyt znajduje się
za tymi skalnymi wieżami.
304
00:25:06,254 --> 00:25:09,925
Pomiędzy nimi jest wąska przestrzeń.
305
00:25:10,008 --> 00:25:12,552
Krótka rozpieraczka i będę na szczycie.
306
00:25:12,636 --> 00:25:17,641
Ale głowa mnie straszliwie boli.
Nawet gdy otwieram oczy.
307
00:25:17,724 --> 00:25:21,811
Nie wiem, czy mam dość sił na wspinaczkę.
308
00:25:21,895 --> 00:25:23,813
Tu jest bardziej stromo.
309
00:25:24,356 --> 00:25:27,359
Dużo bardziej niebezpiecznie.
310
00:25:27,442 --> 00:25:29,653
Ale to krótsza, szybsza droga.
311
00:25:29,736 --> 00:25:33,281
Albo pójdziemy tą serpentyną.
312
00:25:33,365 --> 00:25:34,866
Może prowadzi na szczyt.
313
00:25:34,950 --> 00:25:38,495
To bezpieczniejsza, ale i dłuższa droga.
314
00:25:41,790 --> 00:25:45,335
Rozpieraczka to szybsza metoda.
315
00:25:46,002 --> 00:25:48,546
Nie wiadomo, czy te serpentyny
316
00:25:48,630 --> 00:25:51,091
prowadzą na drugą stronę góry.
317
00:25:57,264 --> 00:26:03,270
Serpentyna prowadzi mnie na szczyt.
Jest dobrze.
318
00:26:10,986 --> 00:26:14,239
Długo to trwa. W tę i z powrotem.
319
00:26:17,826 --> 00:26:19,911
Marnuję czas i energię.
320
00:26:21,955 --> 00:26:24,499
Głowa mnie boli.
321
00:26:25,083 --> 00:26:29,170
Powinienem był pozwolić ciału
zaaklimatyzować się.
322
00:26:29,254 --> 00:26:32,173
Czuję się beznadziejnie.
323
00:26:38,847 --> 00:26:41,891
Mam zawroty głowy.
To przez rzadkie powietrze.
324
00:26:58,033 --> 00:27:01,036
Im wyżej wchodzę, tym gorzej się czuję.
325
00:27:01,119 --> 00:27:02,454
Kręci mi się w głowie.
326
00:27:04,122 --> 00:27:06,249
To objawy choroby wysokościowej.
327
00:27:08,543 --> 00:27:11,629
Moje ciało musi się zresetować.
328
00:27:11,713 --> 00:27:14,924
Najłatwiej będzie zawrócić
329
00:27:15,008 --> 00:27:16,718
i udać się do tuneli.
330
00:27:16,801 --> 00:27:20,096
Inaczej źle się to dla mnie skończy.
331
00:27:20,764 --> 00:27:24,142
Miejmy nadzieję,
że Joe wytrzyma jeszcze trochę.
332
00:27:28,021 --> 00:27:29,356
Muszę zejść na dół.
333
00:27:30,982 --> 00:27:34,611
Idąc na górę, mogę umrzeć.
334
00:27:36,446 --> 00:27:38,281
Coraz trudniej oddychać…
335
00:27:40,325 --> 00:27:44,537
Ból głowy, kaszel…
336
00:27:44,621 --> 00:27:46,539
Jakby natura mówiła mi…
337
00:27:47,665 --> 00:27:49,125
że idąc dalej umrę.
338
00:27:58,343 --> 00:28:00,261
Nadal jestem osłabiony.
339
00:28:04,349 --> 00:28:05,767
I oszołomiony.
340
00:28:08,436 --> 00:28:11,606
Wciąż boli mnie głowa,
ale mam więcej siły.
341
00:28:12,482 --> 00:28:18,363
Zejście o 500 metrów
daje sporo energii, więcej tlenu.
342
00:28:18,446 --> 00:28:20,740
Czuję się dużo lepiej.
343
00:28:20,824 --> 00:28:22,575
Powietrze jest tu gęstsze.
344
00:28:22,659 --> 00:28:26,496
Pójdziemy tymi tunelami. Chodźcie.
345
00:28:29,124 --> 00:28:30,875
Sprawdźmy te tunele.
346
00:28:32,752 --> 00:28:33,962
Obłęd, co?
347
00:28:41,010 --> 00:28:44,597
Spójrzcie. Stary hełm.
348
00:28:48,476 --> 00:28:50,478
Stare łuski.
349
00:28:51,062 --> 00:28:55,358
Może ten tunel służył
podczas wojny za bunkier.
350
00:28:55,984 --> 00:29:00,447
Jest nawet stara lampa.
351
00:29:02,949 --> 00:29:05,285
Nadal jest w niej paliwo.
352
00:29:05,368 --> 00:29:07,704
Szkło stłuczone, ale może działa.
353
00:29:09,622 --> 00:29:12,292
Spójrzcie! No dalej…
354
00:29:13,209 --> 00:29:15,378
Mały płomień.
355
00:29:15,462 --> 00:29:18,006
Nie wiem, jak długo wytrzyma.
356
00:29:18,089 --> 00:29:21,092
Zgaśmy ją. Już wiem, że działa.
357
00:29:21,176 --> 00:29:23,636
Mamy źródło światła.
358
00:29:24,512 --> 00:29:27,557
Albo użyjemy go na początku,
359
00:29:27,640 --> 00:29:29,893
by zobaczyć, co nas czeka,
360
00:29:29,976 --> 00:29:33,688
albo zatrzymamy je na sytuację awaryjną.
361
00:29:33,772 --> 00:29:36,357
Zaczniemy po ciemku,
362
00:29:36,441 --> 00:29:39,986
a w razie kłopotów będziemy mieć wsparcie,
363
00:29:40,069 --> 00:29:42,030
plan awaryjny,
364
00:29:42,113 --> 00:29:43,656
który zapewni światło.
365
00:29:43,740 --> 00:29:47,160
Co zrobimy? Idziemy z lampą?
366
00:29:47,243 --> 00:29:49,204
Czy zachowamy ją na później
367
00:29:49,287 --> 00:29:51,039
i ruszymy po ciemku?
368
00:29:52,081 --> 00:29:53,792
Co robimy?
369
00:29:55,043 --> 00:29:58,463
Używamy lampy czy oszczędzamy światło?
370
00:30:04,469 --> 00:30:06,596
Dobrze. Oszczędzamy światło.
371
00:30:07,889 --> 00:30:11,226
Rety, będzie tu ciemno.
372
00:30:19,818 --> 00:30:22,987
Obłędne tunele. Nic nie widać.
373
00:30:23,071 --> 00:30:25,031
Nie wiemy, dokąd iść.
374
00:30:25,114 --> 00:30:28,618
Jeśli się tu zgubimy,
możemy nigdy nie wyjść.
375
00:30:29,244 --> 00:30:33,164
Musimy wiedzieć, dokąd idziemy.
376
00:30:33,248 --> 00:30:37,001
Trzeba zapamiętywać każdy zakręt.
377
00:30:37,752 --> 00:30:40,421
Może użyjemy tego.
378
00:30:40,505 --> 00:30:42,090
Stare płytki.
379
00:30:42,173 --> 00:30:45,969
Gdy staniesz na nie po ciemku,
usłyszysz to.
380
00:30:48,221 --> 00:30:51,766
Zrobimy strzałkę na każdym rozwidleniu.
381
00:30:51,850 --> 00:30:56,145
Jeśli skręcimy w lewo,
zrobimy taką strzałkę.
382
00:30:56,229 --> 00:30:58,857
Gdy nadepniesz na to po ciemku,
383
00:30:58,940 --> 00:31:00,733
od razu usłyszysz.
384
00:31:00,817 --> 00:31:03,111
Prawie jak alfabet Braille'a.
385
00:31:03,194 --> 00:31:05,947
Możemy je zebrać,
386
00:31:07,156 --> 00:31:09,993
wrzucić do plecaka i wykorzystać.
387
00:31:10,076 --> 00:31:12,954
Ale miejsce mam ograniczone.
388
00:31:13,037 --> 00:31:16,791
A może użyć linki spadochronowej?
389
00:31:16,875 --> 00:31:22,505
Przy skręcie w lewo zrobię pętelkę.
390
00:31:23,214 --> 00:31:25,300
A normalny supeł to skręt w prawo.
391
00:31:25,383 --> 00:31:27,844
Pytanie, czy mam dość linki,
392
00:31:27,927 --> 00:31:29,554
by dotrzeć do końca tunelu.
393
00:31:29,637 --> 00:31:33,182
Albo użyjemy
linki spadochronowej i supłów,
394
00:31:33,266 --> 00:31:36,311
albo znaków z płytek na ziemi.
395
00:31:38,354 --> 00:31:39,564
To trudne.
396
00:31:39,647 --> 00:31:43,234
Podobnie jak szukanie drogi po ciemku.
397
00:31:43,318 --> 00:31:46,571
Możemy wybrać jedną opcję. Co to będzie?
398
00:31:51,701 --> 00:31:53,369
Te się nadadzą.
399
00:32:03,630 --> 00:32:09,594
W tej chwili po prostu
podążam tunelem przed siebie.
400
00:32:10,762 --> 00:32:13,097
Słychać echo. Halo?
401
00:32:21,731 --> 00:32:23,191
Ślepy zaułek.
402
00:32:24,192 --> 00:32:27,528
Możemy iść w lewo lub w prawo.
403
00:32:28,196 --> 00:32:33,910
Możemy sprawdzić,
z której strony jest silniejsze echo.
404
00:32:33,993 --> 00:32:36,496
To oznacza dłuższy tunel.
405
00:32:42,210 --> 00:32:45,797
Ten jest krótszy. Idziemy w lewo.
406
00:33:03,231 --> 00:33:05,191
Kolejne rozwidlenie.
407
00:33:09,112 --> 00:33:11,447
Możemy iść tędy.
408
00:33:13,658 --> 00:33:16,494
Musimy zaznaczyć, dokąd idziemy.
409
00:33:23,876 --> 00:33:25,753
Chwileczkę.
410
00:33:30,675 --> 00:33:31,884
Co to jest?
411
00:33:39,100 --> 00:33:41,519
Idziemy dalej. Szybko.
412
00:33:41,602 --> 00:33:42,937
Musimy stąd wyjść.
413
00:33:43,021 --> 00:33:46,065
Nie chcę zostać w tunelu z tym czymś.
414
00:33:58,536 --> 00:34:01,039
Muszę uważać, gdzie staję.
415
00:34:01,122 --> 00:34:04,042
Może tu być jakaś dziura.
416
00:34:05,793 --> 00:34:09,380
Te tunele są pokręcone.
417
00:34:10,131 --> 00:34:15,094
Boże, całkowita ciemność.
418
00:34:19,849 --> 00:34:21,517
Jestem zdezorientowany.
419
00:34:26,898 --> 00:34:28,107
Słyszeliście?
420
00:34:28,191 --> 00:34:31,611
Rozdeptałem coś, co zrobiło…
421
00:34:31,694 --> 00:34:35,031
Słyszę tego sporo pod stopami.
422
00:34:36,199 --> 00:34:37,742
Ale jestem głodny.
423
00:34:38,576 --> 00:34:42,163
Ciekawe, czy to coś, co można zjeść.
424
00:34:42,246 --> 00:34:43,456
Weszło mi na rękę.
425
00:34:45,708 --> 00:34:48,920
Czasem brak widoczności jest dobry.
426
00:34:49,629 --> 00:34:50,838
Czuję to.
427
00:34:50,922 --> 00:34:54,759
Przypomina karalucha,
z tymi krótkimi nóżkami
428
00:34:54,842 --> 00:34:57,345
i twardym grzbietem.
429
00:34:57,970 --> 00:35:00,056
Mógłbym to zjeść dla energii.
430
00:35:00,890 --> 00:35:04,894
A w tej ręce czuję krocionoga,
431
00:35:04,977 --> 00:35:07,688
ale opancerzonego.
432
00:35:09,065 --> 00:35:11,067
Jest olbrzymi.
433
00:35:12,902 --> 00:35:15,113
Może też mógłbym go zjeść.
434
00:35:16,114 --> 00:35:17,615
Potrzebuję energii.
435
00:35:18,491 --> 00:35:22,036
Instynkt mówi mi,
że po jednym z nich się pochoruję.
436
00:35:22,537 --> 00:35:26,916
Po karaluchu czy po krocionogu?
437
00:35:28,042 --> 00:35:29,502
Jestem głodny.
438
00:35:29,585 --> 00:35:31,212
Którego wy byście zjedli?
439
00:35:34,298 --> 00:35:35,925
Szkoda, że nie pamiętam.
440
00:35:36,843 --> 00:35:38,553
Co lepiej wybrać?
441
00:35:45,977 --> 00:35:48,604
Dobrze. Krocionóg.
442
00:35:49,605 --> 00:35:55,027
To nie tyle przekąska, co danie główne.
443
00:36:08,332 --> 00:36:10,209
Chrupiący.
444
00:36:10,293 --> 00:36:11,752
I pełen…
445
00:36:12,545 --> 00:36:15,214
dziwnych płynów.
446
00:36:17,508 --> 00:36:19,510
W tunelach jest tego mnóstwo.
447
00:36:28,936 --> 00:36:32,732
W tych ciemnościach
robimy niewielkie postępy.
448
00:36:32,815 --> 00:36:36,194
Pora odpalić lampę
449
00:36:36,277 --> 00:36:37,737
i wydostać się stąd.
450
00:36:41,949 --> 00:36:43,993
Słyszycie? Szczury.
451
00:36:48,831 --> 00:36:50,124
Tak lepiej.
452
00:36:50,208 --> 00:36:52,418
Teraz mamy światło.
453
00:36:52,501 --> 00:36:54,754
Możemy iść szybciej.
454
00:36:56,589 --> 00:36:58,049
Chwileczkę.
455
00:37:01,219 --> 00:37:05,514
Kiepsko się czuję po tym krocionogu.
456
00:37:05,598 --> 00:37:08,684
Coś mi ciąży na żołądku.
457
00:37:08,768 --> 00:37:10,811
Czuję to od 20 minut.
458
00:37:10,895 --> 00:37:12,980
Chwileczkę.
459
00:37:28,746 --> 00:37:30,331
Od razu lepiej.
460
00:37:30,414 --> 00:37:33,292
Moje ciało nie chciało tego w sobie.
461
00:37:40,633 --> 00:37:41,634
Idziemy dalej.
462
00:37:49,809 --> 00:37:51,185
Spójrzcie na to.
463
00:37:51,269 --> 00:37:54,105
Stare metalowe drzwi.
464
00:37:55,481 --> 00:37:58,192
Sprawdźmy, czy się otwierają.
465
00:38:08,286 --> 00:38:09,996
Obłędne miejsce.
466
00:38:17,295 --> 00:38:18,796
Chwileczkę.
467
00:38:19,839 --> 00:38:22,091
Jakiś drut.
468
00:38:22,883 --> 00:38:24,343
To pewnie pułapka.
469
00:38:24,427 --> 00:38:27,930
Dlatego warto było oszczędzać lampę.
470
00:38:28,014 --> 00:38:30,057
Jeśli wciąż jest uzbrojona…
471
00:38:31,517 --> 00:38:34,895
Nie chcę nawet o tym myśleć.
472
00:38:34,979 --> 00:38:37,857
Muszę zachować ostrożność.
473
00:38:41,485 --> 00:38:44,905
Widzę z przodu światło. Tutaj.
474
00:38:47,199 --> 00:38:49,327
To nasze wyjście.
475
00:38:49,410 --> 00:38:50,911
Gasimy to.
476
00:38:52,580 --> 00:38:55,374
Miło widzieć światło słoneczne.
477
00:39:05,051 --> 00:39:08,304
To dopiero zejście.
478
00:39:10,348 --> 00:39:14,560
Kapitan Raynor jest gdzieś tam na dole.
479
00:39:15,394 --> 00:39:18,064
Zawiążę to o kraty
480
00:39:18,147 --> 00:39:20,608
i mogę zjechać na linie.
481
00:39:21,442 --> 00:39:24,153
Jest bezpiecznie. Idziemy.
482
00:39:24,236 --> 00:39:25,946
Znajome uczucie.
483
00:39:26,655 --> 00:39:30,368
Powoli, ostrożnie.
484
00:39:31,744 --> 00:39:32,661
Rety.
485
00:39:38,918 --> 00:39:41,045
Chyba wystarczy.
486
00:39:41,128 --> 00:39:45,299
Znajdźmy samolot. Musi być gdzieś tutaj.
487
00:39:52,390 --> 00:39:54,016
Robi się stromo.
488
00:39:57,311 --> 00:40:00,231
Spójrzcie. Ogon samolotu.
489
00:40:00,314 --> 00:40:02,400
Kolejne szczątki.
490
00:40:02,483 --> 00:40:03,859
Jest samolot.
491
00:40:03,943 --> 00:40:05,903
Tam. Joe!
492
00:40:08,906 --> 00:40:13,744
Stoi na samej krawędzi.
493
00:40:13,828 --> 00:40:15,955
Nie chcę niczego potrącić.
494
00:40:16,038 --> 00:40:16,914
Joe!
495
00:40:20,501 --> 00:40:21,961
Kapitanie Raynor!
496
00:40:24,422 --> 00:40:27,675
Spójrzcie. Coś rozszarpało fotel.
497
00:40:27,758 --> 00:40:29,635
To ślady pazurów.
498
00:40:30,344 --> 00:40:34,265
Widać ślady walki. Tu jest krew.
499
00:40:36,684 --> 00:40:38,060
Tu też są ślady krwi.
500
00:40:38,811 --> 00:40:39,895
Dokąd prowadzą?
501
00:40:40,896 --> 00:40:42,231
Tam też krew.
502
00:40:44,358 --> 00:40:47,820
Zaschnięta krew.
503
00:40:49,071 --> 00:40:51,991
Ślady prowadzą w tę stronę.
504
00:40:54,285 --> 00:40:56,078
Problem w tym,
505
00:40:56,162 --> 00:40:58,706
że są też ślady prowadzące w drugą stronę.
506
00:40:58,789 --> 00:41:02,918
Rysy i ślady na błocie.
507
00:41:03,002 --> 00:41:05,963
Coś poszło w tamtą stronę.
508
00:41:06,046 --> 00:41:08,632
Ciężko powiedzieć, czy to ślady stóp,
509
00:41:08,716 --> 00:41:10,259
ale to jakieś ślady.
510
00:41:10,885 --> 00:41:11,844
Joe!
511
00:41:13,804 --> 00:41:17,850
Musimy znaleźć kapitana Joego.
To priorytet.
512
00:41:17,933 --> 00:41:19,602
Co myślicie?
513
00:41:19,685 --> 00:41:22,730
Podążać za tropem w tamtą stronę
514
00:41:23,731 --> 00:41:26,775
czy iść śladami krwi w tę stronę?
515
00:41:29,653 --> 00:41:30,529
Joe!
516
00:41:31,238 --> 00:41:35,159
Nie mamy wiele czasu.
Musimy podjąć decyzję.
517
00:41:35,242 --> 00:41:38,412
Które ślady doprowadzą nas do Joego?
518
00:41:43,834 --> 00:41:49,131
Dobrze. Idźmy śladami krwi.
519
00:41:51,675 --> 00:41:53,177
Kolejne na skrzydle.
520
00:41:55,888 --> 00:41:59,350
Spójrzcie, następne ślady.
521
00:42:02,811 --> 00:42:03,979
I tutaj.
522
00:42:05,564 --> 00:42:07,399
Joe! Kapitanie!
523
00:42:09,735 --> 00:42:13,364
Spójrzcie. Tam jest mała jaskinia.
524
00:42:13,447 --> 00:42:19,203
Gdybym był ranny,
tam szukałbym schronienia.
525
00:42:28,546 --> 00:42:29,630
Znowu krew.
526
00:42:30,839 --> 00:42:31,840
I tutaj.
527
00:42:35,844 --> 00:42:36,720
Joe?
528
00:42:41,016 --> 00:42:42,101
Joe?
529
00:42:49,567 --> 00:42:50,442
Joe.
530
00:42:51,277 --> 00:42:52,444
Rety.
531
00:42:53,529 --> 00:42:57,324
Spójrzcie na to. Jakieś żebro.
532
00:42:59,368 --> 00:43:02,204
To raczej nie Joego…
533
00:43:11,463 --> 00:43:12,923
Kiepsko.
534
00:43:13,007 --> 00:43:15,342
Chyba nie zejdę z tej góry.
535
00:43:19,513 --> 00:43:22,933
Cofnijmy się i spróbujmy jeszcze raz.
536
00:43:23,434 --> 00:43:27,396
Dokonajmy innych wyborów,
żeby uratować kapitana Joego.
537
00:43:33,569 --> 00:43:36,030
Znajdźmy wodę.
538
00:43:42,453 --> 00:43:44,371
Zmarznięty i spragniony.
539
00:43:45,706 --> 00:43:47,958
Muszę znaleźć wodę.
540
00:43:50,002 --> 00:43:51,879
Ale gdzie tu może być woda?
541
00:43:53,172 --> 00:43:54,840
Wiedziałem takie rzeczy.
542
00:43:57,676 --> 00:43:58,761
Myśl.
543
00:44:00,512 --> 00:44:03,307
- Spadamy!
- Uderzyliśmy w coś!
544
00:44:08,520 --> 00:44:12,941
Pamiętam, że miałem wypadek.
545
00:44:13,776 --> 00:44:15,903
Samolot się rozbił.
546
00:44:15,986 --> 00:44:18,489
Ciekawe, co się stało z pilotem.
547
00:44:20,366 --> 00:44:21,367
Tak.
548
00:44:29,541 --> 00:44:31,293
To wygląda na błoto.
549
00:44:33,087 --> 00:44:34,630
Powinno wskazywać wodę.
550
00:44:35,547 --> 00:44:37,966
Robi się grząsko.
551
00:44:42,096 --> 00:44:44,723
Wszystko jest zamarznięte.
552
00:44:48,394 --> 00:44:50,312
Nie przekopię się tu.
553
00:44:58,654 --> 00:45:03,492
Gdyby nie było tak zbite,
mógłbym wycisnąć z tego płyny.
554
00:45:03,575 --> 00:45:06,453
Może podjąłem złą decyzję.
555
00:45:07,079 --> 00:45:09,540
Muszę dalej szukać wody.
556
00:45:10,541 --> 00:45:11,834
To na nic.
557
00:45:11,917 --> 00:45:14,336
Słońce zachodzi.
558
00:45:15,629 --> 00:45:17,840
I robi się chłodniej.
559
00:45:17,923 --> 00:45:19,508
Do tego jestem głodny.
560
00:45:21,260 --> 00:45:23,595
Przetrwam kilka dni bez wody,
561
00:45:23,679 --> 00:45:27,474
ale jeśli się nie ogrzeję,
długo nie pociągnę.
562
00:45:28,559 --> 00:45:33,147
Schronienie czy jedzenie?
Jedno musi być ważniejsze od drugiego.
563
00:45:33,230 --> 00:45:35,190
Kończy mi się czas.
564
00:45:35,983 --> 00:45:39,862
Robi się naprawdę zimno.
565
00:45:46,702 --> 00:45:50,664
Schronienie. To dobry pomysł.
Muszę się ogrzać.
566
00:45:56,170 --> 00:45:57,546
Wykorzystajmy drzewa.
567
00:46:03,552 --> 00:46:07,097
Albo jeszcze lepiej - powalone drzewa.
568
00:46:07,181 --> 00:46:09,641
To wygląda dobrze.
569
00:46:13,145 --> 00:46:15,147
To naturalne schronienie.
570
00:46:16,648 --> 00:46:18,609
Ale nie wiem, co z nim zrobić.
571
00:46:20,152 --> 00:46:22,237
Dziwne uczucie, bo…
572
00:46:24,156 --> 00:46:27,659
Wiem, że drzewa mogą służyć
za schronienie, ale…
573
00:46:28,827 --> 00:46:30,454
To niemal jak instynkt.
574
00:46:30,537 --> 00:46:32,664
Wiem, że mam to wykorzystać.
575
00:46:33,248 --> 00:46:36,585
Może do tego spadochron. To mnie ogrzeje.
576
00:46:36,668 --> 00:46:38,462
Zróbmy tak.
577
00:46:42,132 --> 00:46:46,094
Spadochron i powalone drzewo.
To może wypalić.
578
00:46:46,178 --> 00:46:48,055
Zawieszę wysoko.
579
00:46:49,932 --> 00:46:52,017
Zabezpieczę w ten sposób.
580
00:46:55,479 --> 00:46:56,605
Schronienie gotowe.
581
00:46:56,688 --> 00:46:57,981
I tak zmarznę.
582
00:46:59,316 --> 00:47:01,276
Gałązki. Mogę rozpalić ogień.
583
00:47:02,194 --> 00:47:04,196
Tu postawię murek.
584
00:47:05,322 --> 00:47:07,783
Będzie odbijać ciepło.
585
00:47:07,866 --> 00:47:09,368
Będzie jeszcze cieplej.
586
00:47:10,035 --> 00:47:11,119
Skąd to wiem?
587
00:47:13,497 --> 00:47:16,875
Nie myśl, tylko działaj.
588
00:47:16,959 --> 00:47:18,794
Rób to, co uważasz za słuszne.
589
00:47:18,877 --> 00:47:21,129
Jak mam rozpalić ogień?
590
00:47:21,213 --> 00:47:24,967
Nie mam zapałek ani zapalniczki.
591
00:47:27,261 --> 00:47:29,930
Mam suchą trawę. Dobrze.
592
00:47:30,013 --> 00:47:32,140
Teraz tylko to rozpalić.
593
00:47:36,478 --> 00:47:37,688
Od razu cieplej.
594
00:47:38,355 --> 00:47:39,940
Potrzebujemy tarcia.
595
00:47:41,358 --> 00:47:43,569
To ma sens. Wiem, jak to zrobić.
596
00:47:44,528 --> 00:47:49,241
Zawiążę linkę od spadochronu
wokół jednego końca.
597
00:47:51,952 --> 00:47:53,662
Zaczepię tutaj.
598
00:47:55,414 --> 00:47:57,291
Może służyć za łuk.
599
00:47:57,374 --> 00:47:59,418
Zobaczmy, czy to zadziała.
600
00:48:01,086 --> 00:48:05,048
Właśnie tak, potrzebuję żaru.
601
00:48:05,716 --> 00:48:07,217
I proszę.
602
00:48:08,635 --> 00:48:09,886
Ciepło.
603
00:48:12,681 --> 00:48:14,266
Przyjemne uczucie.
604
00:48:21,607 --> 00:48:23,191
Rozgrzeję stopy.
605
00:48:28,822 --> 00:48:30,073
Spójrzcie.
606
00:48:34,745 --> 00:48:36,288
To ja.
607
00:48:37,998 --> 00:48:40,000
A to pewnie moja rodzina.
608
00:48:41,168 --> 00:48:43,420
Dlatego muszę wrócić do domu.
609
00:48:53,430 --> 00:48:59,811
W tym obozowisku mogę się ogrzać,
ale nadal potrzebuję jedzenia i wody.
610
00:49:02,230 --> 00:49:05,233
Jestem spragniony i głodny.
611
00:49:05,901 --> 00:49:07,152
Co jest priorytetem?
612
00:49:19,456 --> 00:49:23,835
Schronienie. To dobry pomysł.
Muszę się ogrzać.
613
00:49:29,174 --> 00:49:30,717
Wykorzystajmy drzewa.
614
00:49:36,682 --> 00:49:40,268
Albo jeszcze lepiej - powalone drzewa.
615
00:49:40,352 --> 00:49:42,771
To wygląda dobrze.
616
00:49:46,316 --> 00:49:48,318
To naturalne schronienie.
617
00:49:49,778 --> 00:49:51,822
Ale nie wiem, co z nim zrobić.
618
00:49:53,323 --> 00:49:55,492
To dziwne uczucie, bo…
619
00:49:57,327 --> 00:50:00,747
Wiem, że drzewa mogą służyć
za schronienie, ale…
620
00:50:02,124 --> 00:50:05,627
To niemal jak instynkt.
Wiem, że mam to wykorzystać.
621
00:50:06,211 --> 00:50:08,672
Może do tego spadochron.
622
00:50:08,755 --> 00:50:11,091
To mnie ogrzeje. Zróbmy tak.
623
00:50:15,137 --> 00:50:19,182
Spadochron i powalone drzewo.
To może wypalić.
624
00:50:19,266 --> 00:50:21,101
Zawieszę to wysoko.
625
00:50:23,353 --> 00:50:25,105
Zabezpieczę w ten sposób.
626
00:50:28,525 --> 00:50:29,693
Schronienie gotowe.
627
00:50:29,776 --> 00:50:31,069
I tak zmarznę.
628
00:50:32,404 --> 00:50:34,531
Gałązki. Mogę rozpalić ogień.
629
00:50:35,282 --> 00:50:37,868
Tu postawię murek.
630
00:50:37,951 --> 00:50:40,412
Będzie odbijać ciepło.
631
00:50:40,954 --> 00:50:42,456
Będzie jeszcze cieplej.
632
00:50:43,081 --> 00:50:44,791
Skąd to wiem?
633
00:50:46,626 --> 00:50:51,882
Nie myśl, tylko działaj.
Rób to, co uważasz za słuszne.
634
00:50:51,965 --> 00:50:54,134
Jak mam rozpalić ogień?
635
00:50:54,217 --> 00:50:58,054
Nie mam zapałek ani zapalniczki.
636
00:51:00,474 --> 00:51:03,059
Mam suchą trawę. Dobrze.
637
00:51:03,143 --> 00:51:05,270
Teraz tylko to rozpalić.
638
00:51:09,608 --> 00:51:10,817
Od razu cieplej.
639
00:51:11,485 --> 00:51:12,861
Potrzebujemy tarcia.
640
00:51:14,446 --> 00:51:16,656
To ma sens. Wiem, jak to zrobić.
641
00:51:17,657 --> 00:51:22,370
Zawiążę linkę od spadochronu
wokół jednego końca.
642
00:51:25,165 --> 00:51:26,792
Zaczepię tutaj.
643
00:51:28,376 --> 00:51:30,420
Może służyć za łuk.
644
00:51:31,379 --> 00:51:33,089
Zobaczmy, czy to zadziała.
645
00:51:36,468 --> 00:51:38,762
Powoli, równomiernie. Cierpliwości.
646
00:51:38,845 --> 00:51:40,597
Jeszcze trochę.
647
00:51:43,517 --> 00:51:45,644
- Spadamy!
- Uderzyliśmy w coś!
648
00:51:49,564 --> 00:51:51,191
Katastrofa lotnicza.
649
00:51:53,777 --> 00:51:55,779
Ciekawe, co z pilotem.
650
00:52:07,082 --> 00:52:08,792
Rozgrzeję stopy.
651
00:52:14,422 --> 00:52:15,549
Spójrzcie.
652
00:52:20,762 --> 00:52:22,055
To ja.
653
00:52:23,473 --> 00:52:25,433
A to pewnie moja rodzina.
654
00:52:27,644 --> 00:52:29,813
Dlatego muszę wrócić do domu.
655
00:52:39,656 --> 00:52:41,616
W tym obozowisku mogę się ogrzać,
656
00:52:43,034 --> 00:52:46,121
ale nadal potrzebuję jedzenia i wody.
657
00:52:48,748 --> 00:52:53,336
Jestem spragniony i głodny.
Co jest priorytetem?
658
00:53:05,265 --> 00:53:09,227
Widziałem tam coś. Poruszyło się.
659
00:53:12,689 --> 00:53:16,776
Gdzie to jest?
Jestem pewny, że coś widziałem…
660
00:53:22,073 --> 00:53:24,910
Pewnie mi się przywidziało.
661
00:53:24,993 --> 00:53:28,538
Dziwne, mam przeczucie,
662
00:53:28,622 --> 00:53:31,082
że coś mnie obserwuje.
663
00:53:31,166 --> 00:53:34,210
Ale może uderzyłem się w głowę.
664
00:53:38,548 --> 00:53:39,758
Może to nic takiego.
665
00:53:46,264 --> 00:53:48,558
Nie mogę znaleźć jedzenia.
666
00:53:49,559 --> 00:53:53,229
I robi się chłodniej. Słońce zachodzi.
667
00:53:53,313 --> 00:53:57,192
Spragniony, głodny
i potrzebuję schronienia.
668
00:53:58,568 --> 00:54:00,111
Najpierw się wysikam.
669
00:54:03,365 --> 00:54:07,285
Jedzenie to dobry pomysł.
Jedzenie da mi energię.
670
00:54:08,203 --> 00:54:09,996
Bo ta mi się kończy.
671
00:54:11,039 --> 00:54:13,875
Nie wiem, co tu mogę zjeść.
672
00:54:13,959 --> 00:54:16,294
Może zjem te młode pędy.
673
00:54:30,100 --> 00:54:31,518
To nie jedzenie.
674
00:54:32,769 --> 00:54:36,064
Gdy widzę podstawę drzewa,
instynkt każe mi kopać,
675
00:54:36,147 --> 00:54:39,943
ale problem w tym,
że wszystko jest zamarznięte.
676
00:54:40,026 --> 00:54:42,737
Nie przekopię się.
677
00:54:45,907 --> 00:54:47,701
Żadnych larw ani robaków.
678
00:54:47,784 --> 00:54:50,495
Ani żadnych młodych pędów.
679
00:54:51,913 --> 00:54:54,958
Nie znajdę tu jedzenia.
680
00:55:01,381 --> 00:55:03,800
Czuję, że chodzę w kółko.
681
00:55:04,467 --> 00:55:05,802
Zimno mi.
682
00:55:07,262 --> 00:55:09,639
Kończy mi się energia.
683
00:55:10,849 --> 00:55:16,312
Nie mogę znaleźć jedzenia ani wody.
684
00:55:16,813 --> 00:55:19,524
I jest mi coraz zimniej.
685
00:55:21,359 --> 00:55:24,446
Słońce zachodzi, temperatura spada.
686
00:55:26,239 --> 00:55:27,490
Muszę się ogrzać.
687
00:55:28,992 --> 00:55:30,952
Nie mam teraz sił.
688
00:55:31,870 --> 00:55:34,664
Jestem zbyt zdezorientowany.
689
00:55:40,086 --> 00:55:43,214
Może zaczniemy od nowa
i spróbujemy czegoś innego.
690
00:55:44,049 --> 00:55:47,886
A potem wymyślimy, co zrobić dalej.
691
00:55:54,100 --> 00:55:56,311
Dobrze, spróbujmy jeszcze raz.
692
00:55:56,394 --> 00:55:59,439
Mam pustą butelkę po wodzie.
693
00:55:59,522 --> 00:56:02,525
Nie mam jedzenia ani namiotu.
694
00:56:04,194 --> 00:56:08,406
I jestem w cienkiej kurtce,
a tu jest strasznie zimno.
695
00:56:11,659 --> 00:56:16,915
Jedzenie, schronienie czy woda?
696
00:56:16,998 --> 00:56:19,209
Czego potrzebuję najbardziej?
697
00:56:19,292 --> 00:56:21,795
Robi się ciemno. I zimno.
698
00:56:22,378 --> 00:56:24,964
Zaczynam opadać z sił.
699
00:56:25,048 --> 00:56:26,674
Szybko.
700
00:56:30,804 --> 00:56:34,682
Jedzenie to dobry pomysł.
Jedzenie da mi energię.
701
00:56:35,642 --> 00:56:37,519
Bo ta mi się kończy.
702
00:56:38,520 --> 00:56:41,689
Nie wiem, co tu mogę zjeść.
703
00:56:41,773 --> 00:56:43,942
Może zjem te młode pędy.
704
00:56:58,248 --> 00:56:59,541
To nie jedzenie.
705
00:57:00,834 --> 00:57:04,129
Gdy widzę podstawę drzewa,
instynkt każe mi kopać,
706
00:57:04,212 --> 00:57:07,966
ale problem w tym,
że wszystko jest zamarznięte.
707
00:57:08,049 --> 00:57:10,593
Nie przekopię się.
708
00:57:13,763 --> 00:57:15,723
Żadnych larw ani robaków.
709
00:57:15,807 --> 00:57:18,518
Ani żadnych młodych pędów.
710
00:57:19,936 --> 00:57:22,814
Nie znajdę tu jedzenia.
711
00:57:29,487 --> 00:57:31,656
Czuję, że chodzę w kółko.
712
00:57:32,532 --> 00:57:33,783
Zimno mi.
713
00:57:35,201 --> 00:57:37,662
Kończy mi się energia.
714
00:57:39,330 --> 00:57:41,374
Nie mogę znaleźć jedzenia…
715
00:57:42,584 --> 00:57:45,211
i jest mi coraz zimniej.
716
00:57:47,046 --> 00:57:50,258
Słońce zachodzi, temperatura spada.
717
00:57:52,051 --> 00:57:53,303
Muszę się ogrzać.
718
00:57:54,345 --> 00:57:56,806
Jestem zdezorientowany.
719
00:57:57,682 --> 00:58:01,686
Chciałbym sobie przypomnieć,
co powinienem zrobić.
720
00:58:05,899 --> 00:58:11,488
Jestem zmarznięty i spragniony.
Co powinniśmy zrobić teraz?
721
00:58:11,571 --> 00:58:15,033
Zacznijmy jeszcze raz z nową strategią.
722
00:58:19,704 --> 00:58:23,666
Jedzenie to dobry pomysł.
Jedzenie da mi energię.
723
00:58:24,584 --> 00:58:26,377
Bo ta mi się kończy.
724
00:58:27,712 --> 00:58:30,465
Nie wiem, co tu mogę zjeść.
725
00:58:30,548 --> 00:58:32,884
Może zjem te młode pędy.
726
00:58:46,564 --> 00:58:47,941
To nie jedzenie.
727
00:58:49,192 --> 00:58:52,487
Gdy widzę podstawę drzewa,
instynkt każe mi kopać,
728
00:58:52,570 --> 00:58:56,324
ale problem w tym,
że wszystko jest zamarznięte.
729
00:58:56,407 --> 00:58:58,993
Nie przekopię się.
730
00:59:02,247 --> 00:59:04,082
Żadnych larw ani robaków.
731
00:59:04,165 --> 00:59:06,834
Ani żadnych młodych pędów.
732
00:59:08,336 --> 00:59:11,089
Nie znajdę tu jedzenia.
733
00:59:18,179 --> 00:59:21,975
Brakuje mi energii, nie mam siły.
734
00:59:27,438 --> 00:59:30,984
Słońce zachodzi, temperatura spada.
735
00:59:31,859 --> 00:59:35,405
Bez jedzenia można przetrwać tygodnie,
736
00:59:35,488 --> 00:59:37,949
ale bez wody tylko kilka dni.
737
00:59:38,032 --> 00:59:41,077
A teraz bardzo mi się chce pić.
738
00:59:44,872 --> 00:59:47,667
Wróćmy i poszukajmy wody.
739
00:59:48,209 --> 00:59:52,589
A potem wymyślimy, co zrobić dalej.
740
01:00:01,639 --> 01:00:03,933
Chodźmy.
741
01:00:07,312 --> 01:00:10,815
Woda musi spływać z gór. Zejdźmy na dół.
742
01:00:12,233 --> 01:00:14,277
Robi się grząsko.
743
01:00:15,236 --> 01:00:16,571
To oznacza wodę.
744
01:00:21,701 --> 01:00:22,702
Lód!
745
01:00:26,748 --> 01:00:29,375
Lód oznacza wodę.
746
01:00:33,671 --> 01:00:36,883
Wrócimy do paleniska, wrzucimy do garnka.
747
01:00:39,844 --> 01:00:40,887
I będę miał wodę.
748
01:00:41,429 --> 01:00:43,848
Teraz mi jej nie zabraknie.
749
01:00:45,016 --> 01:00:48,519
Jest tak zimny,
że mogę go spakować do plecaka.
750
01:00:48,603 --> 01:00:50,146
Nie roztopi się.
751
01:00:51,773 --> 01:00:53,316
Lód na później.
752
01:00:55,693 --> 01:00:58,529
Nieprzyjemnie tu pachnie.
753
01:01:02,909 --> 01:01:04,369
Zapach dochodzi stamtąd.
754
01:01:05,870 --> 01:01:07,205
Sprawdzę to.
755
01:01:10,041 --> 01:01:11,793
Boże, co za smród.
756
01:01:14,087 --> 01:01:15,046
Coś tu gnije.
757
01:01:20,635 --> 01:01:22,887
Spójrzcie. Jakaś padlina.
758
01:01:26,974 --> 01:01:30,269
Dziwne. Przykrywają ją gałęzie.
759
01:01:31,354 --> 01:01:32,397
Jakby…
760
01:01:34,190 --> 01:01:39,904
ktoś lub coś przyciągnęło to tu
i chciało zabezpieczyć.
761
01:01:39,987 --> 01:01:41,906
To chyba futro niedźwiedzie.
762
01:01:45,243 --> 01:01:48,246
Widzę tu olbrzymią ranę.
763
01:01:57,171 --> 01:01:59,966
Coś tam się czai.
764
01:02:00,717 --> 01:02:02,468
Coś wielkiego,
765
01:02:02,552 --> 01:02:06,222
ale mogę tu znaleźć jedzenie.
766
01:02:06,889 --> 01:02:10,435
A futrem mogę się ogrzać.
767
01:02:11,185 --> 01:02:16,315
Muszę jednak pamiętać,
że cokolwiek zabiło tego niedźwiedzia,
768
01:02:17,483 --> 01:02:19,986
jest ode mnie potężniejsze.
769
01:02:21,028 --> 01:02:26,576
Zabiorę trochę mięsa,
potem futro i spadam stąd.
770
01:02:32,749 --> 01:02:35,918
Dobra robota. Mamy jedzenie.
771
01:02:36,461 --> 01:02:41,924
Mamy schronienie. I mamy wodę.
772
01:02:42,008 --> 01:02:43,551
To wszystko zmienia.
773
01:02:46,554 --> 01:02:48,014
Samolot spada!
774
01:02:49,432 --> 01:02:52,602
Zdołałem wyskoczyć! Lecę w stronę drzew!
775
01:03:06,824 --> 01:03:08,034
Co to za hałas?
776
01:03:18,711 --> 01:03:19,587
Spójrzcie.
777
01:03:21,547 --> 01:03:22,924
Wilk! Biegiem!
778
01:03:36,229 --> 01:03:38,564
Chyba nie zdołam przegonić wilka.
779
01:03:38,648 --> 01:03:40,733
Możemy zgubić go w lesie
780
01:03:40,817 --> 01:03:42,568
albo uciekać wyżej.
781
01:03:45,071 --> 01:03:47,615
Na co czekacie? Szybko, decydujcie!
782
01:04:10,221 --> 01:04:12,640
Może zablokuję to przejście.
783
01:04:13,266 --> 01:04:14,183
Tak!
784
01:04:18,271 --> 01:04:19,647
Nie przejdziesz.
785
01:04:25,528 --> 01:04:26,737
Już. Idziemy dalej.
786
01:04:34,203 --> 01:04:35,204
Spójrzcie.
787
01:04:36,914 --> 01:04:40,001
Tunele prowadzące do wnętrza góry.
788
01:04:41,377 --> 01:04:42,336
Mayday, mayday.
789
01:04:42,420 --> 01:04:45,131
- To radio.
- Zgłoś się.
790
01:04:46,507 --> 01:04:49,176
- Jest tam ktoś? Słyszysz mnie?
- Halo?
791
01:04:49,260 --> 01:04:50,845
Słyszysz mnie?
792
01:04:51,637 --> 01:04:55,349
Bear? Bogu dzięki, żyjesz.
793
01:04:55,433 --> 01:04:57,393
Potrzebuję twojej pomocy.
794
01:04:57,476 --> 01:05:00,521
Jestem po drugiej stronie góry.
795
01:05:00,605 --> 01:05:03,816
Nie mogę się ruszyć.
Boję się, że samolot spadnie z krawędzi.
796
01:05:04,942 --> 01:05:07,320
Jest jeden problem.
797
01:05:07,403 --> 01:05:10,448
Straciłem pamięć. Nie wiem, co się stało.
798
01:05:10,531 --> 01:05:12,825
Nie pamiętam nawet, kim jestem.
799
01:05:12,909 --> 01:05:14,076
Odbiór.
800
01:05:15,244 --> 01:05:17,288
Pewnie uderzyłeś się w głowę.
801
01:05:18,748 --> 01:05:23,753
Tak, to pewnie amnezja. Odbiór.
802
01:05:23,836 --> 01:05:26,130
Jesteś Bear Grylls,
803
01:05:26,213 --> 01:05:27,757
poszukiwacz przygód.
804
01:05:29,091 --> 01:05:31,218
Długo tu nie pociągnę.
805
01:05:33,262 --> 01:05:36,682
Posłuchaj, jestem powyżej linii drzew.
806
01:05:37,516 --> 01:05:38,726
Przyjdę po ciebie.
807
01:05:40,019 --> 01:05:43,814
Wytrzymaj, a damy radę.
808
01:05:43,898 --> 01:05:45,066
Znajdziemy cię.
809
01:05:45,149 --> 01:05:47,026
- Dobrze.
- Bez odbioru.
810
01:05:49,445 --> 01:05:52,490
Musimy podjąć kolejne decyzje.
811
01:05:53,199 --> 01:05:56,786
Spróbujemy znaleźć kapitana
812
01:05:57,495 --> 01:06:00,456
i albo przejdziemy górą,
813
01:06:01,332 --> 01:06:05,586
albo zobaczymy, dokąd prowadzą te tunele.
814
01:06:05,670 --> 01:06:09,048
Może wyjdziemy po drugiej stronie.
815
01:06:09,131 --> 01:06:11,467
To byłby dobry skrót.
816
01:06:12,176 --> 01:06:14,011
Obie drogi są niebezpieczne.
817
01:06:14,095 --> 01:06:16,681
Na górze będzie zimno
i będzie mocno wiało.
818
01:06:16,764 --> 01:06:18,557
Stracimy mnóstwo energii.
819
01:06:18,641 --> 01:06:21,894
Ale będziemy mogli
komunikować się przez radio.
820
01:06:21,978 --> 01:06:23,104
Tam zadziała.
821
01:06:23,688 --> 01:06:27,400
Bo w tunelach możemy zapomnieć o zasięgu.
822
01:06:28,067 --> 01:06:31,320
Ale to lepsza osłona przed pogodą
823
01:06:31,404 --> 01:06:33,823
i możliwe, że prosta droga.
824
01:06:36,367 --> 01:06:39,704
Trudna decyzja, ale zegar tyka.
Jak uważacie?
825
01:06:41,580 --> 01:06:45,793
Tunelami czy przez góry?
826
01:06:54,635 --> 01:06:56,262
Zmarznięty i spragniony.
827
01:06:57,346 --> 01:06:59,640
Muszę znaleźć wodę.
828
01:07:01,726 --> 01:07:03,853
Ale gdzie tu może być woda?
829
01:07:04,895 --> 01:07:06,731
Wiedziałem takie rzeczy.
830
01:07:09,483 --> 01:07:10,484
Myśl.
831
01:07:12,153 --> 01:07:15,197
- Spadamy!
- Uderzyliśmy w coś!
832
01:07:20,161 --> 01:07:24,540
Pamiętam, że miałem wypadek.
833
01:07:25,416 --> 01:07:27,501
Samolot się rozbił.
834
01:07:27,585 --> 01:07:29,670
Ciekawe, co się stało z pilotem.
835
01:07:32,131 --> 01:07:33,132
Tak.
836
01:07:41,098 --> 01:07:43,017
To wygląda na błoto.
837
01:07:44,810 --> 01:07:46,353
Powinno wskazywać wodę.
838
01:07:47,229 --> 01:07:49,148
Robi się grząsko.
839
01:07:54,195 --> 01:07:56,363
Wszystko jest zamarznięte.
840
01:07:57,364 --> 01:07:58,991
Nie przekopię się tu.
841
01:07:59,867 --> 01:08:02,119
Zimno.
842
01:08:02,203 --> 01:08:04,497
Muszę dalej szukać wody.
843
01:08:06,332 --> 01:08:11,504
Słońce zachodzi. I robi się chłodniej.
844
01:08:17,051 --> 01:08:20,096
To jest zamarznięte.
845
01:08:41,617 --> 01:08:42,660
Lód.
846
01:08:43,452 --> 01:08:46,622
Przez to zrobi mi się jeszcze zimniej.
847
01:08:47,414 --> 01:08:48,874
I jak mam to wypić?
848
01:08:50,918 --> 01:08:53,129
Przetrwam kilka dni bez wody,
849
01:08:53,212 --> 01:08:56,966
ale jeśli się nie ogrzeję,
długo nie pociągnę.
850
01:08:57,049 --> 01:08:58,634
Może powinienem był…
851
01:09:00,010 --> 01:09:02,012
Trzeba było wybrać schronienie.
852
01:09:06,976 --> 01:09:09,395
Zimno.
853
01:09:11,313 --> 01:09:13,107
Mogłem podjąć inne decyzje.
854
01:09:14,900 --> 01:09:20,197
Nie mogę znaleźć jedzenia ani wody.
855
01:09:20,906 --> 01:09:23,576
I jest mi coraz zimniej.
856
01:09:26,036 --> 01:09:27,371
Muszę się ogrzać.
857
01:09:27,955 --> 01:09:31,250
Szkoda, że nie pamiętam,
co jest najważniejsze,
858
01:09:31,333 --> 01:09:34,211
by przeżyć w takim miejscu.
859
01:09:34,295 --> 01:09:36,797
Jest za zimno, by ukończyć misję.
860
01:09:41,385 --> 01:09:44,930
Zacznijmy jeszcze raz z nową strategią.
861
01:09:45,014 --> 01:09:50,519
Spróbujemy czegoś innego,
a potem wymyślimy, co zrobić dalej.
862
01:09:54,523 --> 01:09:58,485
Jedzenie to dobry pomysł.
Jedzenie da mi energię.
863
01:09:59,361 --> 01:10:01,155
Bo ta mi się kończy.
864
01:10:02,031 --> 01:10:05,034
Nie wiem, co tu mogę zjeść.
865
01:10:05,117 --> 01:10:07,411
Może zjem te młode pędy.
866
01:10:21,300 --> 01:10:22,635
To nie jedzenie.
867
01:10:23,928 --> 01:10:27,223
Gdy widzę podstawę drzewa,
instynkt każe mi kopać,
868
01:10:27,306 --> 01:10:30,976
ale problem w tym,
że wszystko jest zamarznięte.
869
01:10:31,060 --> 01:10:33,687
Nie przekopię się.
870
01:10:37,024 --> 01:10:38,817
Żadnych larw ani robaków.
871
01:10:38,901 --> 01:10:41,528
Ani żadnych młodych pędów.
872
01:10:43,072 --> 01:10:45,991
Nie znajdę tu jedzenia.
873
01:10:54,250 --> 01:10:56,252
Bardzo mi się chce pić.
874
01:10:57,544 --> 01:11:00,297
Wyczerpuje mi się energia.
875
01:11:02,091 --> 01:11:04,009
Nie mogę znaleźć jedzenia.
876
01:11:05,552 --> 01:11:07,846
I jest mi coraz zimniej.
877
01:11:09,723 --> 01:11:12,977
Słońce zachodzi, temperatura spada.
878
01:11:13,894 --> 01:11:19,108
Przed poszukiwaniem jedzenia
należało znaleźć wodę.
879
01:11:26,240 --> 01:11:30,035
Spróbujmy znaleźć wodę,
zanim zrobi się zbyt ciemno.
880
01:11:30,119 --> 01:11:34,206
A potem wymyślimy, co zrobić dalej.
881
01:11:42,006 --> 01:11:44,008
Spoglądam w ten lej
882
01:11:44,091 --> 01:11:47,177
i 20 metrów dalej widzę urwisko.
883
01:11:47,261 --> 01:11:51,307
Muszę zachować szczególną ostrożność.
884
01:11:53,267 --> 01:11:54,643
Wykorzystam czekan.
885
01:11:57,855 --> 01:11:59,982
Spróbuję zrobić małe stopnie.
886
01:12:07,906 --> 01:12:09,408
Rozłożę ciężar między czekan…
887
01:12:10,868 --> 01:12:12,036
i obie stopy.
888
01:12:16,081 --> 01:12:18,417
Spokojnie. Zachowaj spokój.
889
01:12:19,126 --> 01:12:20,210
Skup się.
890
01:12:38,437 --> 01:12:40,564
Tędy na pewno nie wrócę.
891
01:12:44,985 --> 01:12:47,279
Jesteśmy bardzo wysoko.
892
01:12:55,287 --> 01:12:58,582
Ślepy zaułek. Urwiska z każdej strony.
893
01:13:06,965 --> 01:13:10,094
Nie ma szans, żebym tędy przeszedł.
894
01:13:15,265 --> 01:13:17,184
Kolejny tunel.
895
01:13:25,776 --> 01:13:29,530
Jakieś schody prowadzące w głąb góry.
896
01:13:29,613 --> 01:13:32,449
Ciekawe, czy się łączą
z pozostałymi tunelami.
897
01:13:42,376 --> 01:13:44,253
Wygląda tam dość strasznie.
898
01:13:46,046 --> 01:13:47,798
To chyba jedyna droga.
899
01:13:49,508 --> 01:13:51,510
Stracimy tu zasięg,
900
01:13:52,344 --> 01:13:56,140
ale liczę, że dotrę tędy do Joego.
901
01:13:59,935 --> 01:14:03,772
Znajdziemy miejsce, żeby to przeczekać.
902
01:14:03,856 --> 01:14:07,151
Damy organizmowi
kilka godzin na aklimatyzację.
903
01:14:07,234 --> 01:14:09,236
Zobaczymy, czy nabiorę sił.
904
01:14:10,320 --> 01:14:13,574
Podejdźmy do tych skał.
905
01:14:23,083 --> 01:14:24,960
Mogę tu zaczekać.
906
01:14:34,720 --> 01:14:37,097
Dobrze jest się zatrzymać i odpocząć.
907
01:14:37,181 --> 01:14:40,058
A gdy minie ból głowy i nudności,
908
01:14:40,142 --> 01:14:43,437
będziemy mogli wspinać się dalej.
909
01:14:57,701 --> 01:14:59,453
Trochę odpocząłem.
910
01:15:00,287 --> 01:15:02,456
Czuję się trochę lepiej.
911
01:15:04,208 --> 01:15:06,043
Pora iść dalej.
912
01:15:07,002 --> 01:15:10,631
Wejść na szczyt i zejść z drugiej strony.
913
01:15:10,714 --> 01:15:15,511
Zegar tyka, a Joe wciąż potrzebuje pomocy.
914
01:15:24,186 --> 01:15:26,730
Joe, posłuchaj uważnie.
915
01:15:26,813 --> 01:15:28,148
Cokolwiek ci zagraża,
916
01:15:28,232 --> 01:15:31,235
musisz pokazać, że ty tu rządzisz.
917
01:15:31,860 --> 01:15:35,197
Mogę spróbować zaatakować to czymś.
918
01:15:35,906 --> 01:15:38,784
Nawiąż kontakt wzrokowy.
Rób gwałtowne ruchy.
919
01:15:38,867 --> 01:15:39,868
Podnieś ręce.
920
01:15:39,952 --> 01:15:43,205
Szczekaj, krzycz, rozkazuj. Słyszysz?
921
01:15:43,789 --> 01:15:46,333
Dobrze. Spróbuję.
922
01:15:46,416 --> 01:15:47,960
Odejdź!
923
01:15:48,043 --> 01:15:51,338
Uderzaj czymś. Kop w kadłub.
924
01:15:51,421 --> 01:15:52,714
Słyszysz? Odbiór.
925
01:15:53,423 --> 01:15:55,717
Odejdź! Rusz się!
926
01:15:55,801 --> 01:15:56,927
Zostaw mnie!
927
01:15:57,636 --> 01:15:59,680
- Nie wiem, czy to działa.
- Precz!
928
01:16:00,973 --> 01:16:03,517
Dalej, Joe.
929
01:16:04,142 --> 01:16:05,185
Joe?
930
01:16:08,272 --> 01:16:09,690
Halo? Jesteś tam?
931
01:16:14,653 --> 01:16:15,654
Podziałało.
932
01:16:16,446 --> 01:16:17,781
Chyba się go pozbyłem.
933
01:16:17,864 --> 01:16:20,659
Brawo, Joe. Dobra robota.
934
01:16:21,243 --> 01:16:23,453
Bądź czujny.
935
01:16:23,537 --> 01:16:25,289
Jestem prawie na szczycie.
936
01:16:26,164 --> 01:16:30,877
Kiedy go pokonam,
powinienem cię zobaczyć. Wytrzymaj.
937
01:16:30,961 --> 01:16:34,339
- Nie trać siły, już niedługo.
- Dzięki, Bear.
938
01:16:35,424 --> 01:16:36,383
Bez odbioru.
939
01:16:39,177 --> 01:16:40,596
Idźmy dalej.
940
01:16:47,978 --> 01:16:52,232
Szczyt znajduje się
za tymi skalnymi wieżami.
941
01:16:52,316 --> 01:16:56,069
Pomiędzy nimi jest wąska przestrzeń.
942
01:16:56,153 --> 01:16:58,614
Krótka rozpieraczka i będę na szczycie.
943
01:16:59,489 --> 01:17:01,491
Tu jest bardziej stromo.
944
01:17:02,034 --> 01:17:05,203
Dużo bardziej niebezpiecznie.
945
01:17:05,287 --> 01:17:07,331
Ale to krótsza, szybsza droga.
946
01:17:07,414 --> 01:17:10,959
Albo pójdziemy tą serpentyną.
947
01:17:11,043 --> 01:17:12,711
Może prowadzi na szczyt.
948
01:17:12,794 --> 01:17:16,548
To bezpieczniejsza, ale i dłuższa droga.
949
01:17:17,424 --> 01:17:19,635
Wkrótce zrobi się ciemno
950
01:17:19,718 --> 01:17:22,471
i znalezienie Joego będzie niemożliwe.
951
01:17:23,180 --> 01:17:24,806
Nie ma czasu do stracenia.
952
01:17:33,815 --> 01:17:35,567
To będzie niezła wspinaczka.
953
01:17:36,318 --> 01:17:38,320
Warto założyć kask.
954
01:17:49,289 --> 01:17:51,249
Tworzy się tu komin,
955
01:17:51,333 --> 01:17:53,669
ściany są coraz bliżej siebie.
956
01:17:54,795 --> 01:17:58,131
Stopami oprę się o jedną ścianę.
957
01:17:59,925 --> 01:18:01,301
A plecami o drugą.
958
01:18:02,886 --> 01:18:04,638
Ciężko przy takim powietrzu.
959
01:18:05,555 --> 01:18:07,808
Dalej. Damy radę.
960
01:18:17,109 --> 01:18:19,111
Spory kawałek.
961
01:18:35,210 --> 01:18:39,840
Stąd już niedaleko do szczytu.
962
01:18:48,640 --> 01:18:50,475
Jestem na szczycie.
963
01:18:53,395 --> 01:18:57,482
Pierwszy raz widzę,
co jest po drugiej stronie.
964
01:19:04,197 --> 01:19:06,074
Spróbujmy złapać zasięg.
965
01:19:08,160 --> 01:19:09,286
Słaba bateria.
966
01:19:09,995 --> 01:19:12,581
Od razu się wyłączyło.
967
01:19:15,542 --> 01:19:17,377
Ważne, że jesteśmy na górze.
968
01:19:18,295 --> 01:19:20,338
Teraz musimy tylko zejść
969
01:19:20,422 --> 01:19:24,092
i spróbować wypatrzyć wrak samolotu.
970
01:19:24,176 --> 01:19:25,761
I znaleźć Joego.
971
01:19:26,470 --> 01:19:29,222
To nie będzie przyjemne.
972
01:19:30,640 --> 01:19:33,643
Zejdźmy tędy.
973
01:19:36,521 --> 01:19:40,567
To będzie niezła wspinaczka.
Warto założyć kask.
974
01:19:51,453 --> 01:19:53,455
Tworzy się tu komin,
975
01:19:53,538 --> 01:19:55,916
ściany są coraz bliżej siebie.
976
01:19:56,875 --> 01:20:00,212
Stopami oprę się o jedną ścianę.
977
01:20:02,088 --> 01:20:03,465
A plecami o drugą.
978
01:20:05,050 --> 01:20:08,637
Ciężko przy takim powietrzu.
Głowa mnie boli.
979
01:20:08,720 --> 01:20:10,764
Czuję się beznadziejnie.
980
01:20:11,681 --> 01:20:13,308
Kręci mi się w głowie.
981
01:20:20,398 --> 01:20:23,819
Choroba wysokościowa. Pamiętam to.
982
01:20:23,902 --> 01:20:27,489
Może trzeba było się zatrzymać
i spróbować zaaklimatyzować.
983
01:20:27,572 --> 01:20:30,158
Postaram się pójść dalej.
984
01:20:34,371 --> 01:20:35,789
Dam radę.
985
01:20:44,923 --> 01:20:47,092
Spory kawałek.
986
01:20:48,426 --> 01:20:50,178
Opadam z sił.
987
01:20:52,097 --> 01:20:54,432
Wiem, że to przez wysokość
988
01:20:54,516 --> 01:20:57,060
i rzadsze powietrze.
989
01:20:57,686 --> 01:21:00,021
Jeśli popełnię teraz błąd,
990
01:21:01,022 --> 01:21:02,607
czeka mnie upadek.
991
01:21:03,942 --> 01:21:06,194
Czasem trzeba być rozsądnym,
992
01:21:06,278 --> 01:21:07,946
wiedzieć, kiedy iść dalej…
993
01:21:09,072 --> 01:21:10,740
a kiedy zawrócić,
994
01:21:10,824 --> 01:21:13,702
przygotować się i spróbować ponownie.
995
01:21:14,870 --> 01:21:17,455
Jeśli mam przetrwać, muszę zawrócić.
996
01:21:18,540 --> 01:21:22,168
Potrzebuję tlenu. Muszę zejść niżej.
997
01:21:25,964 --> 01:21:30,051
Powinienem był dać organizmowi
kilka godzin na aklimatyzację.
998
01:21:32,012 --> 01:21:34,180
Wracam do wejścia do tunelu.
999
01:21:35,265 --> 01:21:36,349
Spróbuję tamtędy.
1000
01:21:37,684 --> 01:21:40,061
Joe będzie musiał zaczekać.
1001
01:21:51,239 --> 01:21:52,908
Z powrotem do tuneli.
1002
01:21:57,579 --> 01:22:03,668
Serpentyna prowadzi mnie na szczyt.
Jest dobrze.
1003
01:22:11,343 --> 01:22:14,638
Długo to trwa. W tę i z powrotem.
1004
01:22:15,680 --> 01:22:18,141
Marnuję czas i energię.
1005
01:22:21,061 --> 01:22:22,896
Teraz do góry.
1006
01:22:24,272 --> 01:22:26,107
Jestem coraz bardziej zmęczony.
1007
01:22:33,990 --> 01:22:38,161
Koniec serpentyny. Tam jest szczyt.
1008
01:22:50,423 --> 01:22:52,300
Jestem na szczycie.
1009
01:22:55,136 --> 01:22:59,182
Pierwszy raz widzę,
co jest po drugiej stronie.
1010
01:23:05,939 --> 01:23:07,816
Spróbujmy złapać zasięg.
1011
01:23:09,901 --> 01:23:11,027
Słaba bateria.
1012
01:23:11,736 --> 01:23:14,322
Od razu się wyłączyło.
1013
01:23:17,409 --> 01:23:19,119
Ważne, że jesteśmy na górze.
1014
01:23:20,036 --> 01:23:22,080
Teraz musimy tylko zejść
1015
01:23:22,163 --> 01:23:25,834
i spróbować wypatrzyć wrak samolotu.
1016
01:23:25,917 --> 01:23:27,502
I znaleźć Joego.
1017
01:23:28,378 --> 01:23:30,880
To nie będzie przyjemne.
1018
01:23:32,424 --> 01:23:35,301
Zejdźmy tędy.
1019
01:23:42,183 --> 01:23:43,768
Muszę znaleźć samolot.
1020
01:23:45,687 --> 01:23:47,272
Musi być gdzieś tutaj.
1021
01:23:48,940 --> 01:23:50,650
Robi się stromo.
1022
01:23:52,318 --> 01:23:55,363
Spójrzcie. Ogon samolotu.
1023
01:23:55,447 --> 01:24:00,160
Kolejne szczątki. Zbliżamy się.
1024
01:24:00,910 --> 01:24:04,831
Jest kokpit. Na samej krawędzi.
1025
01:24:06,166 --> 01:24:08,251
Słyszysz mnie?
1026
01:24:08,334 --> 01:24:09,377
Bear?
1027
01:24:10,628 --> 01:24:11,838
Jestem tutaj!
1028
01:24:12,922 --> 01:24:14,382
Trzymasz się, Joe?
1029
01:24:14,466 --> 01:24:17,761
Jestem uwięziony w samolocie.
1030
01:24:17,844 --> 01:24:19,763
Rusza się razem ze mną.
1031
01:24:19,846 --> 01:24:22,140
Coś wymyślę. Zaczekaj.
1032
01:24:23,475 --> 01:24:26,186
Użyję tej liny. Owinę wokół skały.
1033
01:24:27,020 --> 01:24:29,647
Zjadę na dół i spróbuję go wyciągnąć.
1034
01:24:35,320 --> 01:24:36,696
Schodzę do ciebie.
1035
01:24:40,992 --> 01:24:42,494
Bez gwałtownych ruchów.
1036
01:24:43,119 --> 01:24:46,039
- Dobrze. Pospiesz się.
- Wyciągnę cię.
1037
01:24:46,623 --> 01:24:49,709
Zostało jakieś 15 metrów do wraku.
1038
01:24:50,418 --> 01:24:52,420
Jak go tu wyciągnąć?
1039
01:24:52,504 --> 01:24:56,633
Albo rzucę mu linę,
1040
01:24:56,716 --> 01:25:01,012
żeby sam się zabezpieczył,
a następnie go wciągnę,
1041
01:25:01,096 --> 01:25:05,308
albo zjadę na linie i sam mu pomogę.
1042
01:25:05,391 --> 01:25:09,062
Ale wspinaczka z nim będzie trudniejsza.
1043
01:25:10,438 --> 01:25:13,525
Samolot może spaść w każdej chwili.
1044
01:25:13,608 --> 01:25:17,028
Zjechać na linie i pomóc mu
1045
01:25:17,112 --> 01:25:20,031
czy rzucić mu linę
i instruować, co ma robić?
1046
01:25:24,828 --> 01:25:27,122
Joe, rzucę ci linę!
1047
01:25:27,205 --> 01:25:29,374
- Dobra.
- Złap ją.
1048
01:25:30,083 --> 01:25:32,168
- Wystaw rękę.
- Dobrze.
1049
01:25:35,255 --> 01:25:38,424
Raz, dwa, trzy!
1050
01:25:40,260 --> 01:25:41,302
Mam.
1051
01:25:41,886 --> 01:25:45,473
Obwiąż się i zaczep karabinek.
1052
01:25:47,934 --> 01:25:50,603
- Gotowe?
- Tak. Wciągnij mnie.
1053
01:25:50,687 --> 01:25:52,730
Odepnij pas.
1054
01:25:54,524 --> 01:25:57,026
- Już.
- I wysuń się. Trzymam cię.
1055
01:25:57,694 --> 01:25:58,820
Raz…
1056
01:25:59,654 --> 01:26:00,822
dwa…
1057
01:26:01,447 --> 01:26:03,241
Trzy! Już!
1058
01:26:03,324 --> 01:26:04,742
Mam cię!
1059
01:26:28,349 --> 01:26:29,767
Moja głowa…
1060
01:26:30,894 --> 01:26:32,604
- Jesteś cały?
- Tak.
1061
01:26:35,398 --> 01:26:36,649
Wciągnij mnie.
1062
01:26:41,696 --> 01:26:43,990
- Bogu dzięki.
- Wspinaj się.
1063
01:26:48,286 --> 01:26:49,245
Brawo.
1064
01:26:49,954 --> 01:26:52,040
- Niewiele brakowało.
- Owszem.
1065
01:26:52,999 --> 01:26:54,083
Niewiele.
1066
01:26:54,167 --> 01:26:55,627
Niezła eksplozja.
1067
01:26:56,502 --> 01:26:58,087
Chyba wróciła mi pamięć.
1068
01:26:58,171 --> 01:26:59,839
Tak? Może.
1069
01:26:59,923 --> 01:27:01,549
Pamiętam moją rodzinę.
1070
01:27:03,134 --> 01:27:04,510
Pamiętam też…
1071
01:27:05,220 --> 01:27:07,347
że zawsze byłeś słabym pilotem.
1072
01:27:09,724 --> 01:27:12,518
Dobrze wiem, co musimy teraz zrobić.
1073
01:27:13,228 --> 01:27:15,021
Pójdziemy tą doliną.
1074
01:27:15,730 --> 01:27:18,149
- Widzisz tamte drzewa?
- Tak.
1075
01:27:18,233 --> 01:27:19,817
Tam jest jedzenie i woda.
1076
01:27:19,901 --> 01:27:22,987
Jeśli tamtędy pójdziemy, trafimy na ludzi.
1077
01:27:24,781 --> 01:27:25,740
Wstawaj.
1078
01:27:26,324 --> 01:27:27,617
Idziemy tędy.
1079
01:27:29,244 --> 01:27:31,788
I co to było za zwierzę?
1080
01:27:31,871 --> 01:27:35,541
Nie wiem. Lepiej tego nie sprawdzajmy.
1081
01:27:37,085 --> 01:27:40,672
Jeśli nie boicie się wrócić
lub zacząć od początku,
1082
01:27:40,755 --> 01:27:44,467
ominęło was sporo przygód
i tajemnic w tunelach.
1083
01:27:44,550 --> 01:27:47,553
Kto wie, może nawet wpadniecie
na to stworzenie.
1084
01:27:47,637 --> 01:27:48,930
Uważajcie.
1085
01:28:01,526 --> 01:28:02,860
Schodzę do ciebie.
1086
01:28:04,404 --> 01:28:05,655
Sześć metrów.
1087
01:28:08,574 --> 01:28:10,201
Nie ruszaj się.
1088
01:28:10,827 --> 01:28:12,537
Samolot chyba spadnie.
1089
01:28:13,121 --> 01:28:16,291
Wiem. Przywiążę cię tą liną.
1090
01:28:18,293 --> 01:28:21,629
Jesteś bezpieczny. Wystaw jedną rękę.
1091
01:28:21,713 --> 01:28:23,756
- Dobra.
- Lewą ręką odczep pas.
1092
01:28:23,840 --> 01:28:27,343
Gotowy? Raz, dwa, trzy.
1093
01:28:27,427 --> 01:28:29,304
Już. Dawaj!
1094
01:28:44,861 --> 01:28:47,739
W samą porę.
1095
01:28:53,870 --> 01:28:55,580
- Kapitan Raynor.
- Tak.
1096
01:28:55,663 --> 01:28:58,416
Już pamiętam.
1097
01:28:59,334 --> 01:29:01,586
- Bogu dzięki.
- Wszystko pamiętam.
1098
01:29:02,378 --> 01:29:04,797
- Tak?
- Pamiętam katastrofę.
1099
01:29:04,881 --> 01:29:07,050
- Tak.
- I moją rodzinę.
1100
01:29:08,176 --> 01:29:10,887
I wiem, co musimy zrobić,
by się stąd wydostać.
1101
01:29:11,721 --> 01:29:14,307
Nie pójdziemy tam. Przejdziemy tędy.
1102
01:29:14,390 --> 01:29:15,850
Widzisz te góry?
1103
01:29:15,933 --> 01:29:18,311
Pójdziemy tamtą doliną.
1104
01:29:18,394 --> 01:29:21,898
Jeśli zejdziemy na dół, znajdziemy ludzi.
1105
01:29:21,981 --> 01:29:23,983
- W porządku.
- Idziemy.
1106
01:29:25,902 --> 01:29:28,488
I co to było za zwierzę?
1107
01:29:28,571 --> 01:29:32,158
Nie wiem. Lepiej tego nie sprawdzajmy.
1108
01:29:34,118 --> 01:29:37,663
Jeśli nie boicie się wrócić
lub zacząć od początku,
1109
01:29:37,747 --> 01:29:41,459
ominęło was sporo przygód
i tajemnic w tunelach.
1110
01:29:41,542 --> 01:29:44,545
Kto wie, może nawet wpadniecie
na to stworzenie.
1111
01:29:44,629 --> 01:29:46,005
Uważajcie.
1112
01:29:49,467 --> 01:29:51,302
Rozpalmy to.
1113
01:29:53,346 --> 01:29:55,473
Zobaczymy, jak długo wytrzyma.
1114
01:29:55,556 --> 01:29:57,016
Wchodzimy.
1115
01:30:15,076 --> 01:30:16,869
Nienawidzę szczurów.
1116
01:30:19,163 --> 01:30:22,083
Czuję wiatr na twarzy.
1117
01:30:23,292 --> 01:30:24,544
Z tego tunelu.
1118
01:30:25,503 --> 01:30:29,006
A ten wiatr musi skądś dochodzić.
1119
01:30:29,090 --> 01:30:32,343
Pójdę w tym kierunku
i może uda nam się pokonać tę górę.
1120
01:30:34,720 --> 01:30:36,013
Patrzcie.
1121
01:30:36,597 --> 01:30:39,517
Schody prowadzące gdzieś na górę.
1122
01:30:42,937 --> 01:30:44,438
Ślepy zaułek.
1123
01:30:46,691 --> 01:30:49,694
A w tym tunelu czuję lekką bryzę.
1124
01:30:50,987 --> 01:30:53,406
Albo pójdziemy schodami…
1125
01:30:54,282 --> 01:30:57,994
albo tym tunelem.
1126
01:30:58,786 --> 01:31:01,664
Nie wiem, jak długo będziemy mieć światło.
1127
01:31:01,747 --> 01:31:03,791
Kto wie, dokąd prowadzą te schody.
1128
01:31:03,875 --> 01:31:06,252
Która droga doprowadzi nas do Joego?
1129
01:31:11,632 --> 01:31:13,634
Idziemy na górę.
1130
01:31:19,432 --> 01:31:22,101
Oby ta droga prowadziła
na drugą stronę góry.
1131
01:31:22,185 --> 01:31:25,146
W tej chwili tylko się wspinamy.
1132
01:31:25,229 --> 01:31:29,942
Może na szczycie znów złapiemy zasięg.
1133
01:31:41,662 --> 01:31:44,415
Te schody są dłuższe, niż myślałem.
1134
01:31:45,541 --> 01:31:48,169
Oby Joe wytrzymał jeszcze trochę.
1135
01:31:48,252 --> 01:31:49,253
Idziemy.
1136
01:31:52,924 --> 01:31:54,592
Ciągną się w nieskończoność.
1137
01:31:57,428 --> 01:31:59,180
Zaczynam czuć wysokość.
1138
01:32:00,223 --> 01:32:02,308
Widzę światło.
1139
01:32:03,517 --> 01:32:04,602
Tutaj.
1140
01:32:05,811 --> 01:32:07,563
Wychodzimy na zewnątrz.
1141
01:32:11,025 --> 01:32:12,193
Słońce.
1142
01:32:12,902 --> 01:32:15,404
Spójrzcie. Pionowa skała.
1143
01:32:15,488 --> 01:32:18,699
Trzy czwarte drogi na szczyt za nami.
1144
01:32:18,783 --> 01:32:21,285
Muszę jakoś pokonać ostatni fragment.
1145
01:32:32,213 --> 01:32:35,466
Wykorzystamy supły na linie.
1146
01:32:36,217 --> 01:32:37,426
Do dzieła.
1147
01:32:38,094 --> 01:32:40,346
Słyszę coś na ziemi.
1148
01:32:41,639 --> 01:32:43,432
Kopnąłem coś.
1149
01:32:44,267 --> 01:32:45,851
Myszy albo szczury.
1150
01:32:49,605 --> 01:32:51,440
Albo w tę stronę…
1151
01:32:52,275 --> 01:32:55,027
albo w tę.
1152
01:32:56,946 --> 01:32:59,949
Czuję stąd lekką bryzę.
1153
01:33:00,032 --> 01:33:01,784
Lepiej iść tędy.
1154
01:33:02,410 --> 01:33:05,454
Pierwsze rozwidlenie, skręcamy w prawo.
1155
01:33:05,538 --> 01:33:07,540
Proszę, jeden supeł.
1156
01:33:13,587 --> 01:33:15,256
Zdecydowanie czuć wiatr.
1157
01:33:16,382 --> 01:33:19,093
Musi skądś dochodzić.
Gdzieś tu jest szczelina.
1158
01:33:19,176 --> 01:33:21,262
Szukamy wyjścia
1159
01:33:21,345 --> 01:33:23,597
po drugiej stronie góry.
1160
01:33:28,602 --> 01:33:30,438
Koniec drogi.
1161
01:33:33,691 --> 01:33:34,900
Rozwidlenie.
1162
01:33:34,984 --> 01:33:38,279
W lewo albo w prawo. Skąd wieje?
1163
01:33:40,072 --> 01:33:42,325
Stąd czuję lekką bryzę.
1164
01:33:43,576 --> 01:33:46,620
W lewo. Pętelka.
1165
01:33:47,621 --> 01:33:49,165
Chodźmy tędy.
1166
01:34:06,766 --> 01:34:09,810
Teraz pójdziemy w prawo.
1167
01:34:10,728 --> 01:34:12,688
Może nam się poszczęści.
1168
01:34:21,072 --> 01:34:22,656
Idziemy w tę stronę.
1169
01:34:41,092 --> 01:34:43,386
To nie wygląda dobrze.
1170
01:34:43,469 --> 01:34:47,431
Musimy mieć otwarte oczy
i zachować ostrożność.
1171
01:35:05,658 --> 01:35:09,703
No nie, światło zaczyna przygasać.
1172
01:35:12,957 --> 01:35:14,667
Zgasło.
1173
01:35:15,835 --> 01:35:19,213
Dalej z lampą nie pójdziemy.
1174
01:35:25,386 --> 01:35:27,680
No dobrze, karaluch.
1175
01:35:29,056 --> 01:35:30,057
Tu.
1176
01:35:40,818 --> 01:35:45,489
Smakuje, jakby żył w tym tunelu
1177
01:35:46,490 --> 01:35:49,201
przez bardzo długi czas.
1178
01:35:52,913 --> 01:35:56,208
Mały zastrzyk energii i idziemy dalej.
1179
01:36:04,216 --> 01:36:07,511
W tych ciemnościach
robimy niewielkie postępy.
1180
01:36:08,304 --> 01:36:10,431
Pora odpalić lampę
1181
01:36:10,514 --> 01:36:13,309
i wydostać się stąd.
1182
01:36:17,188 --> 01:36:18,189
Słyszycie?
1183
01:36:19,482 --> 01:36:20,357
Szczury.
1184
01:36:24,028 --> 01:36:25,404
Tak lepiej.
1185
01:36:25,488 --> 01:36:27,490
Teraz mamy światło.
1186
01:36:27,573 --> 01:36:29,617
Możemy iść szybciej
1187
01:36:29,700 --> 01:36:32,286
i wydostać się stąd.
1188
01:36:46,926 --> 01:36:48,385
Mój żołądek.
1189
01:36:49,887 --> 01:36:51,263
To ten krocionóg.
1190
01:36:53,432 --> 01:36:58,854
Ma silny posmak.
Ciągle odbija mi się żółcią.
1191
01:36:59,813 --> 01:37:01,148
Chwileczkę.
1192
01:37:15,162 --> 01:37:16,580
Tak lepiej.
1193
01:37:21,418 --> 01:37:22,586
Idźmy dalej.
1194
01:37:33,973 --> 01:37:35,474
Stare drzwi.
1195
01:37:48,028 --> 01:37:49,655
Obłędne miejsce.
1196
01:38:14,054 --> 01:38:16,348
Jakieś stare wiadro czy coś.
1197
01:38:18,100 --> 01:38:19,893
To może być hełm.
1198
01:38:22,521 --> 01:38:23,856
Posłuchajcie.
1199
01:38:24,815 --> 01:38:26,442
Silniejsze echo.
1200
01:38:27,735 --> 01:38:31,905
To jakaś komnata, a nie tunel.
1201
01:38:44,293 --> 01:38:45,169
Co to?
1202
01:39:00,934 --> 01:39:02,478
Moja głowa…
1203
01:39:07,066 --> 01:39:11,278
Musiałem uruchomić jakąś pułapkę.
1204
01:39:14,948 --> 01:39:16,033
Pamięć mi wróciła.
1205
01:39:17,409 --> 01:39:19,953
Noga mi utknęła.
1206
01:39:21,205 --> 01:39:23,874
Nie dostanę się zbyt szybko do Joego.
1207
01:39:26,460 --> 01:39:30,714
Utknęliśmy tu na dłużej.
1208
01:39:49,441 --> 01:39:50,818
Słońce.
1209
01:39:51,652 --> 01:39:54,738
To dopiero miły widok.
1210
01:39:55,614 --> 01:39:58,534
Mam wrażenie, że spędziłem tam wieczność.
1211
01:39:58,617 --> 01:40:00,452
Jestem osłabiony.
1212
01:40:01,161 --> 01:40:02,913
Długo się nie ruszałem…
1213
01:40:04,164 --> 01:40:06,458
Noga nie jest w pełni sprawna.
1214
01:40:13,882 --> 01:40:15,300
To samolot.
1215
01:40:15,384 --> 01:40:18,137
Tam, na krawędzi urwiska.
1216
01:40:33,110 --> 01:40:34,194
Kapitanie!
1217
01:40:35,404 --> 01:40:36,280
Joe.
1218
01:40:38,323 --> 01:40:39,742
Spóźniliśmy się.
1219
01:40:41,869 --> 01:40:43,162
Joe!
1220
01:40:43,245 --> 01:40:46,582
Gdzie Joe? Czy nic mu nie jest?
1221
01:40:46,665 --> 01:40:47,916
Kapitanie Raynor!
1222
01:40:48,584 --> 01:40:52,212
A co by się stało,
gdybym nie uruchomił pułapki?
1223
01:40:53,088 --> 01:40:56,675
Cofnijmy się albo zacznijmy od początku.
1224
01:40:56,759 --> 01:40:58,761
Dokonajmy innych wyborów,
1225
01:40:58,844 --> 01:41:03,056
bo nie poddamy się,
dopóki nie ocalimy kapitana Joego.
1226
01:41:09,062 --> 01:41:10,898
Chodźmy tędy.
1227
01:41:15,110 --> 01:41:16,528
Kolejny ślad.
1228
01:41:19,573 --> 01:41:21,784
Coś kopnęło ten kamień.
1229
01:41:24,036 --> 01:41:25,913
Zgnieciona trawa.
1230
01:41:33,545 --> 01:41:35,672
Coś tam jest.
1231
01:41:38,050 --> 01:41:40,302
To coś uszkodziło
1232
01:41:41,094 --> 01:41:42,930
pozostałości kokpitu.
1233
01:41:43,555 --> 01:41:45,390
Lepiej zachować ostrożność.
1234
01:42:11,375 --> 01:42:13,418
- Bear?
- Tak.
1235
01:42:14,211 --> 01:42:15,462
Przepraszam.
1236
01:42:16,463 --> 01:42:18,340
Wziąłem cię za szalone zwierzę.
1237
01:42:18,423 --> 01:42:20,092
Szalone zwierzę?
1238
01:42:20,175 --> 01:42:23,220
Odstraszyłem je, ale gdzieś tu się kręci.
1239
01:42:23,303 --> 01:42:25,722
Musimy iść dalej.
1240
01:42:25,806 --> 01:42:26,723
Joe.
1241
01:42:28,267 --> 01:42:30,602
Kapitan Raynor. Pamiętam cię.
1242
01:42:31,270 --> 01:42:32,229
No jasne.
1243
01:42:32,312 --> 01:42:36,024
Najsilniejszy człowiek i najgorszy pilot.
1244
01:42:36,108 --> 01:42:37,401
Miło cię widzieć.
1245
01:42:38,527 --> 01:42:40,279
Żyjesz.
1246
01:42:41,363 --> 01:42:45,784
Dobrze, już wszystko pamiętam.
Pamiętam swoją rodzinę.
1247
01:42:47,327 --> 01:42:50,080
Wysokie góry są złe.
1248
01:42:50,163 --> 01:42:51,707
Musimy zejść do doliny.
1249
01:42:51,790 --> 01:42:54,877
Widzisz to? Zieleń i drzewa?
1250
01:42:54,960 --> 01:42:58,463
Las to zasoby,
schronienie, woda, jedzenie.
1251
01:42:58,547 --> 01:43:01,300
A gdy zejdziemy na sam dół,
1252
01:43:01,383 --> 01:43:03,927
znajdziemy ludzi.
1253
01:43:04,011 --> 01:43:06,346
- Idziemy.
- Gotowy?
1254
01:43:06,430 --> 01:43:08,015
- Zawsze.
- Dobrze się czujesz?
1255
01:43:08,098 --> 01:43:10,434
Stromo tu, uważaj.
1256
01:43:11,810 --> 01:43:13,312
Dobra robota.
1257
01:43:13,395 --> 01:43:16,773
Świetna robota.
Zachowaliście pełną czujność.
1258
01:43:16,857 --> 01:43:19,234
Teraz zostaniemy uratowani.
1259
01:43:20,068 --> 01:43:22,195
Ale co to było za zwierzę?
1260
01:43:22,279 --> 01:43:24,281
Zaczniemy od początku?
1261
01:43:24,364 --> 01:43:27,492
Czy cofniemy się, by podjąć inne decyzje
1262
01:43:27,576 --> 01:43:29,244
i dowiedzieć się więcej?
1263
01:43:32,039 --> 01:43:35,042
Napisy: Michał Urbaniak