1
00:00:19,228 --> 00:00:23,357
Panie Tomine, chcielibyśmy,
by zidentyfikował pan to wino.
2
00:00:32,115 --> 00:00:33,283
Wino.
3
00:00:35,786 --> 00:00:37,996
To całe moje życie.
4
00:00:40,415 --> 00:00:42,543
Jestem najlepszy w swojej branży.
5
00:00:44,461 --> 00:00:46,171
Tak przynajmniej sądziłem.
6
00:00:47,923 --> 00:00:49,508
A potem poznałem ją.
7
00:00:52,135 --> 00:00:53,720
W ogóle się tego nie spodziewałem.
8
00:01:14,783 --> 00:01:15,993
Czekaj.
9
00:02:05,083 --> 00:02:06,168
Melon?
10
00:02:24,937 --> 00:02:26,146
Gruszka?
11
00:02:30,776 --> 00:02:31,902
Seler?
12
00:02:34,655 --> 00:02:35,864
Lipa.
13
00:02:36,615 --> 00:02:37,491
Liczi.
14
00:02:38,158 --> 00:02:39,159
Brzoskwinia.
15
00:02:39,910 --> 00:02:41,328
Jabłko.
16
00:02:53,507 --> 00:02:54,591
Nie wiem.
17
00:02:55,425 --> 00:02:56,635
Pomyśl.
18
00:02:57,678 --> 00:02:59,096
- Mogę spróbować jeszcze?
- Nie.
19
00:03:00,389 --> 00:03:01,557
Proszę.
20
00:03:05,102 --> 00:03:06,311
Powiedziałem: nie.
21
00:03:09,565 --> 00:03:12,317
Zastanów się.
22
00:03:46,518 --> 00:03:47,603
Camille.
23
00:03:50,272 --> 00:03:51,481
Skup się.
24
00:03:58,322 --> 00:03:59,990
Wyobraź sobie smak.
25
00:04:10,125 --> 00:04:11,627
Masz go w głowie.
26
00:04:15,881 --> 00:04:17,173
Znasz go.
27
00:04:23,055 --> 00:04:27,851
Zastanów się.
28
00:04:43,450 --> 00:04:44,660
Mech?
29
00:04:49,665 --> 00:04:50,874
Nie usłyszałem.
30
00:04:52,292 --> 00:04:56,129
Mech, taki z drzewa.
31
00:05:06,014 --> 00:05:07,266
Dobrze.
32
00:05:08,976 --> 00:05:10,269
Dobra robota.
33
00:05:11,854 --> 00:05:13,480
To wszystko na dziś.
34
00:05:36,336 --> 00:05:43,343
KROPLE BOGA
35
00:05:58,442 --> 00:06:00,444
- Papierosa?
- Nie, dziękuję.
36
00:06:15,834 --> 00:06:17,336
PARYŻ
37
00:06:17,336 --> 00:06:20,172
20 LAT PÓŹNIEJ
38
00:06:29,723 --> 00:06:32,142
Tak się cieszę, że przyszłaś, Camille.
39
00:06:32,142 --> 00:06:34,186
Wszystkiego najlepszego.
40
00:06:34,728 --> 00:06:36,813
Hej! Jak tam?
41
00:06:48,534 --> 00:06:50,202
- Dobry wieczór.
- Dobry wieczór.
42
00:06:50,202 --> 00:06:52,746
- Co podać?
- Szklankę wody.
43
00:06:52,746 --> 00:06:55,332
- To wszystko?
- To wszystko.
44
00:06:55,332 --> 00:06:56,667
- Z lodem?
- Z lodem.
45
00:06:56,667 --> 00:06:57,960
Dobrze.
46
00:07:05,342 --> 00:07:07,177
Proszę. Tylko powoli.
47
00:07:17,896 --> 00:07:21,608
Camille? Camille Léger?
48
00:07:21,608 --> 00:07:23,360
Tak... Przepraszam, ale...
49
00:07:23,360 --> 00:07:25,654
Oczywiście mnie nie poznajesz.
50
00:07:25,654 --> 00:07:28,240
Poznaliśmy się na targach książki
siedem lat temu.
51
00:07:28,991 --> 00:07:30,617
Dałaś mi autograf.
52
00:07:30,617 --> 00:07:32,411
- Miałem 15 lat.
- Piętnaście?
53
00:07:32,411 --> 00:07:33,495
- Tak.
- Okej.
54
00:07:33,495 --> 00:07:36,248
Trzymałem na stoliku nocnym
tylko jedną książkę. Twoją.
55
00:07:36,248 --> 00:07:40,586
Miałem ją przez wszystkie lata liceum.
56
00:07:41,170 --> 00:07:42,462
Dorastałem przy niej.
57
00:07:42,462 --> 00:07:45,382
Dorastałeś przy niej. Świetnie.
58
00:07:45,966 --> 00:07:48,427
Tak. Napisałaś inne książki?
59
00:07:50,012 --> 00:07:54,016
Nie. Mój wydawca,
który już nie jest moim wydawcą,
60
00:07:54,016 --> 00:07:56,226
odrzucał wszystko, co wysyłałam.
61
00:07:56,226 --> 00:07:58,145
Ale w porządku, rozumiem.
62
00:07:58,645 --> 00:07:59,813
Kręciłam się w kółko.
63
00:07:59,813 --> 00:08:02,441
Pisałam w kółko to samo, tyle że gorzej...
64
00:08:02,441 --> 00:08:05,444
To czym się teraz zajmujesz?
65
00:08:05,944 --> 00:08:08,155
Próbuję odnaleźć siebie.
66
00:08:08,155 --> 00:08:11,158
- I ciężko mi idzie.
- Rozumiem to.
67
00:08:11,158 --> 00:08:12,242
A ty?
68
00:08:12,242 --> 00:08:16,622
Jestem muzykiem.
Założyłem właśnie własną wytwórnię.
69
00:08:16,622 --> 00:08:18,290
- Fajnie.
- Tak.
70
00:08:20,959 --> 00:08:22,336
Wybacz, ale jesteś...
71
00:08:22,920 --> 00:08:24,838
Jeszcze piękniejsza niż pamiętałem.
72
00:08:25,464 --> 00:08:28,050
Cieszę się, że znów cię widzę.
73
00:08:29,259 --> 00:08:30,677
Ja też się cieszę.
74
00:08:34,932 --> 00:08:35,933
Jestem Julien.
75
00:08:38,018 --> 00:08:39,227
Cześć, Julien.
76
00:08:42,022 --> 00:08:44,024
- Czekaj, zaraz.
- Co?
77
00:08:44,566 --> 00:08:47,277
Powoli! Nie tracisz czasu, co?
78
00:08:47,277 --> 00:08:50,322
„Stracona chwila jest stracona na zawsze”.
79
00:08:50,989 --> 00:08:54,660
- Czekaj. Ja to napisałam?
- Tak.
80
00:08:54,660 --> 00:08:56,245
Cwaniak z ciebie, co?
81
00:08:58,580 --> 00:08:59,748
Może.
82
00:09:10,968 --> 00:09:14,012
- Zaczekasz? Zaraz wrócę. Obiecuję.
- Jasne.
83
00:09:24,898 --> 00:09:25,899
Halo?
84
00:09:28,110 --> 00:09:29,111
Halo?
85
00:09:29,111 --> 00:09:31,238
Camille, to ja.
86
00:09:32,990 --> 00:09:33,991
Twój tata.
87
00:09:34,491 --> 00:09:37,119
- Słyszysz mnie, Camille?
- Słyszę cię.
88
00:09:38,579 --> 00:09:41,957
Chciałbym się z tobą zobaczyć.
89
00:09:43,625 --> 00:09:45,002
Im szybciej, tym lepiej.
90
00:09:45,544 --> 00:09:46,837
Przykro mi...
91
00:09:47,337 --> 00:09:49,882
...nie możesz nagle pojawiać się
w moim życiu i oczekiwać...
92
00:09:49,882 --> 00:09:52,926
Posłuchaj... Nie za dobrze ze mną.
93
00:09:53,927 --> 00:09:59,183
Wręcz bardzo kiepsko. Lekarze mówią,
że zostało mi niewiele czasu.
94
00:09:59,183 --> 00:10:01,268
W jakim sensie „niewiele czasu”?
95
00:10:02,853 --> 00:10:04,354
Umrę, Camille.
96
00:10:06,106 --> 00:10:09,693
Przyjedź. Przyjedź do Tokio.
Wszystkim się zajmę.
97
00:10:10,235 --> 00:10:11,445
Zaczekaj.
98
00:10:13,864 --> 00:10:15,616
Mogę przyjechać w przyszłym tygodniu.
99
00:10:15,616 --> 00:10:17,826
Nie. Dziś w nocy.
100
00:10:17,826 --> 00:10:20,537
Co? Nie mogę po prostu...
101
00:10:20,537 --> 00:10:23,707
Kupiłem ci bilet na samolot.
Sprawdź pocztę.
102
00:10:23,707 --> 00:10:25,375
To tak nie działa.
103
00:10:25,375 --> 00:10:27,586
Zrobisz mi awanturę później.
104
00:10:28,504 --> 00:10:30,506
Wysłucham wszystkiego,
co masz do powiedzenia.
105
00:10:36,261 --> 00:10:37,888
Muszę pomyśleć.
106
00:10:37,888 --> 00:10:39,264
To pomyśl.
107
00:10:41,058 --> 00:10:42,142
Byle szybko.
108
00:11:10,254 --> 00:11:11,255
Wszystko okej?
109
00:11:12,840 --> 00:11:14,174
Tak, w porządku.
110
00:11:16,510 --> 00:11:19,471
- Co to jest?
- Coś na odwagę.
111
00:11:19,471 --> 00:11:23,267
Mój specjalny drink:
tequila, gin, wódka i odrobina rumu.
112
00:11:23,892 --> 00:11:25,477
- Aha, no tak. Bez żartów.
- Tak.
113
00:11:26,019 --> 00:11:29,481
To miłe, ale nie za bardzo piję alkohol.
To skomplikowane.
114
00:11:31,775 --> 00:11:33,819
A masz coś przeciwko, żebym ja się napił?
115
00:11:36,113 --> 00:11:37,114
Nie.
116
00:11:49,918 --> 00:11:51,211
Oszalałeś?
117
00:11:53,630 --> 00:11:54,923
Mówiłam ci...
118
00:12:18,363 --> 00:12:20,407
Czerwone... Co...
119
00:12:24,661 --> 00:12:26,121
- Już lepiej?
- Tak.
120
00:12:28,582 --> 00:12:29,875
Co się stało?
121
00:12:31,835 --> 00:12:34,087
Powiedzmy, że wypiłam coś,
co było trochę za mocne.
122
00:12:34,087 --> 00:12:35,506
Co?
123
00:12:35,506 --> 00:12:38,342
To nic takiego. Chłopak, młody.
124
00:12:38,342 --> 00:12:41,720
Gnojek zaskoczył mnie pocałunkiem
z odrobiną alkoholu.
125
00:12:43,222 --> 00:12:46,517
Młody? To znaczy?
126
00:12:48,477 --> 00:12:50,521
- Dwadzieścia dwa lata.
- Dwadzieścia dwa?
127
00:12:50,521 --> 00:12:51,813
To świetnie.
128
00:12:52,397 --> 00:12:56,985
To lepsze niż żonaty czterdziestolatek
z dwójką dzieci, jak ten ostatni.
129
00:12:58,445 --> 00:13:03,116
Lepiej, żebyś spotykała się
z mężczyznami w twoim wieku.
130
00:13:03,116 --> 00:13:04,785
Którzy chcą coś zbudować.
131
00:13:04,785 --> 00:13:06,078
Tak, wiem, mamo.
132
00:13:13,126 --> 00:13:14,336
On dzwonił.
133
00:13:15,295 --> 00:13:16,505
Alexandre.
134
00:13:18,382 --> 00:13:20,175
Jest chory. Chce się pilnie spotkać.
135
00:13:23,554 --> 00:13:24,763
Chory?
136
00:13:25,597 --> 00:13:27,099
Jesteś pewna?
137
00:13:27,850 --> 00:13:29,017
W jakim sensie?
138
00:13:31,770 --> 00:13:33,564
To może być sztuczka, żeby cię zwabić.
139
00:13:33,564 --> 00:13:35,274
Mamo, przestań, proszę.
140
00:13:50,330 --> 00:13:51,164
PARYŻ-TOKIO
141
00:13:51,164 --> 00:13:53,458
LOTNISKO PONTOISE-CORMEILLES
KIEROWCA BĘDZIE O 22.45.
142
00:13:53,458 --> 00:13:54,918
MA NA IMIĘ JEAN.
143
00:14:03,177 --> 00:14:04,595
Co się stało?
144
00:14:09,391 --> 00:14:10,893
Już o tym rozmawiałyśmy...
145
00:14:12,019 --> 00:14:14,146
- ...ale wiesz, że twój ojciec...
- Wiem.
146
00:14:15,480 --> 00:14:17,941
Pozwól mi się zastanowić.
Nie komplikuj, dobrze?
147
00:14:17,941 --> 00:14:19,568
To manipulator, Camille.
148
00:14:21,361 --> 00:14:22,654
Wezmę prysznic.
149
00:14:35,918 --> 00:14:38,378
Kupił mi bilet na samolot o północy.
150
00:14:39,838 --> 00:14:41,298
Znika na wiele lat,
151
00:14:41,298 --> 00:14:43,300
a ty biegniesz do niego,
kiedy tylko gwizdnie?
152
00:14:43,300 --> 00:14:45,552
Zapomniałaś, jaka byłaś na niego wściekła?
153
00:14:46,053 --> 00:14:48,514
Jak mogłabym zapomnieć?
Zawsze mi przypominasz.
154
00:14:48,514 --> 00:14:51,433
Nie bierz tego do siebie,
ale muszę polecieć.
155
00:14:51,433 --> 00:14:53,769
To moja ostatnia szansa,
żeby uzyskać odpowiedzi.
156
00:14:59,149 --> 00:15:00,150
Camille.
157
00:15:00,150 --> 00:15:03,487
Nie, nie zmienię zdania i tak, kocham cię.
158
00:15:28,220 --> 00:15:29,429
Pani Léger.
159
00:15:33,475 --> 00:15:35,310
- Wezmę pani torbę.
- Nie, dziękuję.
160
00:16:13,765 --> 00:16:16,351
Proszę usiąść.
161
00:16:16,935 --> 00:16:18,145
Zaraz startujemy.
162
00:17:15,285 --> 00:17:19,080
TOKIO
163
00:17:32,386 --> 00:17:34,388
Pan Issei Tomine?
164
00:17:36,682 --> 00:17:39,810
To pani, panno Sayaka
ze słynnej rodziny Konoe.
165
00:17:41,562 --> 00:17:44,231
- Napije się pani czegoś?
- To bardzo miłe.
166
00:17:44,231 --> 00:17:45,983
Ale sądzę, że to strata czasu,
167
00:17:45,983 --> 00:17:47,484
nawet z tym uprzejmym uśmiechem.
168
00:17:48,694 --> 00:17:51,697
Przyszłam, żeby rodzice
przestali mnie zamęczać.
169
00:17:52,364 --> 00:17:55,742
Czekają na mnie znajomi,
więc załatwmy to szybko.
170
00:17:58,245 --> 00:17:59,705
Matka mi o panu mówiła.
171
00:18:00,247 --> 00:18:02,958
To pan odgaduje wina po smaku.
172
00:18:03,542 --> 00:18:05,043
Nie tylko tym się zajmuję.
173
00:18:05,544 --> 00:18:08,297
Czemu to ma służyć?
174
00:18:08,297 --> 00:18:10,632
Nazwa wina znajduje się na etykiecie.
175
00:18:10,632 --> 00:18:14,052
Węszy pan przy nim jak pies.
176
00:18:17,389 --> 00:18:18,599
Sayaka.
177
00:18:19,349 --> 00:18:21,018
Naprawdę jesteś piękna.
178
00:18:21,935 --> 00:18:24,479
Ale jesteś też powierzchowna
i pusta w środku.
179
00:18:25,355 --> 00:18:28,984
Nie interesuje mnie ktoś,
kto ocenia ludzi, zanim ich pozna.
180
00:18:28,984 --> 00:18:31,612
Przekażę twojej matce,
że cudownie było cię poznać,
181
00:18:31,612 --> 00:18:33,280
ale nie było między nami chemii.
182
00:18:33,989 --> 00:18:35,199
A teraz pójdę już.
183
00:18:45,751 --> 00:18:46,752
Halo?
184
00:18:46,752 --> 00:18:49,880
Panie Tomine, mam złe wieści.
185
00:19:11,318 --> 00:19:13,028
Smacznego.
186
00:19:14,154 --> 00:19:15,405
Smacznego.
187
00:19:33,799 --> 00:19:38,804
Pani Konoe mówiła,
że spotkałeś się z Sayaką.
188
00:19:38,804 --> 00:19:40,097
Tak.
189
00:19:41,348 --> 00:19:43,433
Mówiła, że cudownie było cię poznać,
190
00:19:44,601 --> 00:19:46,311
ale nie było między wami chemii.
191
00:19:50,607 --> 00:19:52,025
Szkoda.
192
00:19:59,157 --> 00:20:00,158
A swoją drogą
193
00:20:01,577 --> 00:20:03,412
zmarł dziś mój nauczyciel enologii.
194
00:20:03,912 --> 00:20:07,583
Ten Francuz, pan Léger.
195
00:20:11,336 --> 00:20:12,546
Mogłeś nam powiedzieć.
196
00:20:13,213 --> 00:20:15,257
Umówilibyśmy się na kolację innego dnia.
197
00:20:17,134 --> 00:20:19,094
Jak się czujesz, Issei?
198
00:20:21,096 --> 00:20:24,766
Był stary. I chory.
199
00:20:27,269 --> 00:20:29,062
To dziwne, bo jutro muszę...
200
00:20:29,062 --> 00:20:32,399
Nie rozumiem,
dlaczego tak interesujesz się winem.
201
00:20:32,399 --> 00:20:33,650
Honoka.
202
00:20:35,527 --> 00:20:37,196
Masz 29 lat,
203
00:20:37,863 --> 00:20:39,364
a wciąż polegasz tylko na nas.
204
00:20:39,865 --> 00:20:42,576
Twoje mieszkanie i samochód należą do nas.
205
00:20:43,452 --> 00:20:44,536
Z całym szacunkiem,
206
00:20:45,287 --> 00:20:48,790
ale samochód dostałem od dziadka.
207
00:20:49,291 --> 00:20:51,668
A choć mieszkanie
należy do naszej rodziny,
208
00:20:51,668 --> 00:20:53,629
płacę za nie co miesiąc czynsz.
209
00:20:53,629 --> 00:20:57,674
Byłeś błyskotliwym studentem,
miałeś obiecującą przyszłość.
210
00:20:58,175 --> 00:21:00,886
Wszystko porzuciłeś
dla nieopłacalnej branży winiarskiej.
211
00:21:00,886 --> 00:21:03,722
- Nie pojmuję tego.
- Nie martw się.
212
00:21:03,722 --> 00:21:05,641
Wiem, co robię.
213
00:21:07,059 --> 00:21:09,686
I nie wiem, dlaczego zawsze
gotujesz dla nas w czwartki,
214
00:21:09,686 --> 00:21:11,480
skoro pani Kinu robi to doskonale.
215
00:21:12,231 --> 00:21:13,941
Bo to uszczęśliwia tatę.
216
00:21:24,826 --> 00:21:26,203
Zbyt słone.
217
00:21:28,830 --> 00:21:30,832
Nie dam rady tego zjeść.
218
00:21:50,811 --> 00:21:52,563
- Camille.
- Dobry wieczór.
219
00:21:52,563 --> 00:21:54,815
Luca Inglese, przyjaciel twojego ojca.
220
00:21:56,233 --> 00:21:58,443
Mam straszne wieści.
221
00:21:59,736 --> 00:22:02,406
Twój ojciec zmarł dziś rano,
kiedy byłaś w podróży.
222
00:22:03,907 --> 00:22:05,117
Bardzo mi przykro.
223
00:22:11,081 --> 00:22:12,291
Chodź.
224
00:22:47,451 --> 00:22:49,870
Zabiorę cię do mieszkania ojca,
225
00:22:49,870 --> 00:22:52,331
ale jeśli chcesz,
możemy najpierw coś zjeść.
226
00:22:52,331 --> 00:22:55,167
Pewnie umierasz z głodu. W porządku?
227
00:22:57,085 --> 00:22:58,295
Tak.
228
00:23:51,515 --> 00:23:54,142
- Co powiedział?
- „Witamy”.
229
00:23:54,643 --> 00:23:58,856
Nie, to „irasshai mase”,
ale reszty nie jestem pewna.
230
00:23:58,856 --> 00:24:00,649
Zapomniałem, że tu dorastałaś.
231
00:24:01,191 --> 00:24:04,486
- Dalej mówisz po japońsku?
- Więcej rozumiem, niż mówię.
232
00:24:05,779 --> 00:24:07,489
Shihainin znaczy „szef”.
233
00:24:07,489 --> 00:24:10,033
Powiedział: „Witaj, szefie”.
234
00:24:11,034 --> 00:24:12,953
Tak, to moja restauracja.
235
00:24:12,953 --> 00:24:14,872
Jedna z moich restauracji.
236
00:24:16,331 --> 00:24:17,457
Restauracje?
237
00:24:18,458 --> 00:24:19,877
Stać cię na nowy samochód.
238
00:24:20,460 --> 00:24:24,590
Ma wartość sentymentalną.
Kiedy zaczynałem, woziłem nim dostawy.
239
00:24:25,174 --> 00:24:27,467
Czyli nie masz pojęcia, kim jestem?
240
00:24:27,467 --> 00:24:29,469
Tata nigdy ci o mnie nie opowiadał?
241
00:24:29,469 --> 00:24:32,514
Ostatnio rozmawiałam z nim 11 lat temu.
242
00:24:33,348 --> 00:24:38,854
Zadzwonił po mojej maturze,
powiedział „dobra robota” i rozłączył się.
243
00:24:38,854 --> 00:24:40,147
Nie ma ludzi idealnych.
244
00:24:41,148 --> 00:24:43,150
Chcesz o nim porozmawiać?
245
00:24:43,150 --> 00:24:44,318
Nie.
246
00:24:44,860 --> 00:24:47,196
Miyabi, to Camille. Córka Alexandre'a.
247
00:24:47,821 --> 00:24:49,990
Tak mi przykro. Bardzo go podziwiałam.
248
00:24:49,990 --> 00:24:51,283
Dziękuję.
249
00:24:51,283 --> 00:24:54,828
Miyabi to moja główna sommelierka.
Ma niesamowity talent.
250
00:24:55,329 --> 00:24:56,830
Przyjechała z Los Angeles.
251
00:24:56,830 --> 00:24:58,665
Ale nie mamy do niej o to żalu.
252
00:25:00,083 --> 00:25:03,712
Wino, które trzyma Miyabi,
jest bardzo wyjątkowe.
253
00:25:04,213 --> 00:25:08,091
Twój ojciec odkrył je w Hiszpanii.
Nikt o nim nigdy nie słyszał.
254
00:25:08,091 --> 00:25:10,511
Facet ma z hektar ziemi.
255
00:25:10,511 --> 00:25:14,056
Nie chce sprzedawać
swojego procesu produkcyjnego,
256
00:25:14,556 --> 00:25:15,974
ale to wino jest nieziemskie.
257
00:25:17,643 --> 00:25:19,561
Alexandre wszystkiego mnie nauczył.
258
00:25:19,561 --> 00:25:21,063
Był geniuszem.
259
00:25:21,688 --> 00:25:23,524
Wszystko mu zawdzięczam.
260
00:25:28,820 --> 00:25:29,863
Przepraszam,
261
00:25:30,822 --> 00:25:32,991
mówię o człowieku,
którego uwielbiam, a ty...
262
00:25:34,868 --> 00:25:36,995
Nikt nie może być gnojem dla wszystkich.
263
00:25:42,000 --> 00:25:45,128
Rozumiem, że nie chcesz słuchać
o Alexandrze.
264
00:25:45,629 --> 00:25:48,465
Ale musimy pomówić o twoim spadku.
265
00:25:48,465 --> 00:25:50,926
Nie wiesz, co cię czeka.
266
00:25:53,470 --> 00:25:56,557
W porządku.
Nigdy niczego po nim nie oczekuję
267
00:25:56,557 --> 00:25:58,851
i to się teraz nie zmieni.
268
00:25:59,434 --> 00:26:00,769
Oczywiście.
269
00:26:01,728 --> 00:26:04,064
Rano odbędzie się odczytanie testamentu.
270
00:26:04,648 --> 00:26:06,316
Nigdy nie lubił tracić czasu.
271
00:26:06,942 --> 00:26:09,903
Wszystko musiało dziać się natychmiast.
272
00:26:09,903 --> 00:26:14,783
Pogrzeb i kremacja
odbędą się jutro po południu.
273
00:26:20,706 --> 00:26:24,001
No dobrze. Rozluźnijmy kubeczki smakowe.
274
00:26:26,378 --> 00:26:28,088
Spróbuj. Powiedz, co myślisz.
275
00:26:29,173 --> 00:26:31,675
Nie, dziękuję. Ja nie piję.
276
00:26:32,676 --> 00:26:33,886
Jet lag?
277
00:26:34,761 --> 00:26:35,804
Nie.
278
00:26:36,305 --> 00:26:38,223
W ogóle nie piję.
279
00:26:39,850 --> 00:26:40,851
Wcale?
280
00:26:43,562 --> 00:26:46,273
Nie piję alkoholu. Nigdy.
281
00:26:47,441 --> 00:26:50,110
Nie żartuj. Ani kropli?
282
00:27:21,308 --> 00:27:23,852
Camille, przykro mi, ale nie mogę zostać.
283
00:27:23,852 --> 00:27:27,898
Ktoś będzie na ciebie czekał.
Ma na imię Yusuke.
284
00:27:28,524 --> 00:27:30,901
- Dziękuję, Luca.
- Do zobaczenia jutro.
285
00:27:30,901 --> 00:27:32,027
Tak.
286
00:28:04,601 --> 00:28:06,395
Miło pana poznać.
287
00:29:12,836 --> 00:29:15,714
PRZEWODNIK PO WINIE 2009
288
00:30:11,812 --> 00:30:14,022
Twój pokój jest gotowy.
289
00:30:42,509 --> 00:30:45,429
- Halo?
- Dotarłaś bezpiecznie?
290
00:30:45,429 --> 00:30:46,513
Tak.
291
00:30:46,513 --> 00:30:49,099
Mogłaś zadzwonić. Jak ci minął lot?
292
00:30:50,350 --> 00:30:51,685
To był prywatny odrzutowiec.
293
00:30:55,147 --> 00:30:56,356
Oczywiście.
294
00:30:57,191 --> 00:30:59,610
Nie może cię kupić, ale i tak próbuje.
295
00:30:59,610 --> 00:31:00,903
Żałosne.
296
00:31:02,070 --> 00:31:03,197
Mamo, on nie żyje.
297
00:31:09,912 --> 00:31:11,955
Nie zobaczyłam się z nim.
Dotarłam za późno.
298
00:31:13,999 --> 00:31:15,459
Przykro mi, kochanie.
299
00:31:16,460 --> 00:31:17,503
Naprawdę.
300
00:31:19,171 --> 00:31:22,007
Nie powinnaś była lecieć. Mówiłam ci,
ale powinnam była nalegać.
301
00:31:23,050 --> 00:31:25,093
On nigdy nie rozumiał,
jaka jesteś delikatna.
302
00:31:25,093 --> 00:31:27,387
Złożył ci obietnice i widzisz,
jak to się skończyło.
303
00:31:28,514 --> 00:31:30,641
Nawet po śmierci cię krzywdzi.
304
00:31:30,641 --> 00:31:33,685
Przestań mącić mi w głowie.
Robisz to za każdym razem.
305
00:31:33,685 --> 00:31:37,147
Bo wiem,
co jest dla ciebie dobre, kochanie.
306
00:31:37,147 --> 00:31:39,733
Nie wiesz, co jest dla mnie dobre.
307
00:31:39,733 --> 00:31:41,443
Tym razem daj mi działać.
308
00:31:42,361 --> 00:31:43,570
Chcesz, żebym przyleciała?
309
00:31:43,570 --> 00:31:46,448
Nie, nie chcę. Muszę kończyć. Kocham cię.
310
00:31:46,448 --> 00:31:47,783
Zadzwoń w wolnej chwili.
311
00:31:47,783 --> 00:31:49,535
Dobrze, pa.
312
00:31:58,210 --> 00:32:00,337
Co wiesz o testamencie?
313
00:32:01,672 --> 00:32:02,881
Niewiele.
314
00:32:04,216 --> 00:32:07,511
A o tym, co wiem i tak nie mogę mówić.
315
00:32:08,804 --> 00:32:11,598
Panno Léger, tędy, proszę.
316
00:32:13,934 --> 00:32:15,435
Nie idziesz?
317
00:32:15,435 --> 00:32:16,562
Nie.
318
00:32:21,066 --> 00:32:22,276
Powodzenia.
319
00:32:34,746 --> 00:32:35,831
Proszę.
320
00:32:38,792 --> 00:32:39,918
Dzień dobry.
321
00:32:40,919 --> 00:32:44,006
François Talion, prawnik pani ojca.
Zajmuję się jego testamentem.
322
00:32:45,174 --> 00:32:47,384
- Dzień dobry.
- A to Issei Tomine.
323
00:32:47,384 --> 00:32:48,677
Proszę usiąść.
324
00:32:49,428 --> 00:32:51,013
Pan Tomine nie mówi po francusku,
325
00:32:51,013 --> 00:32:53,473
więc rozmawiajmy po angielsku, dobrze?
326
00:32:55,475 --> 00:32:58,770
Poznałem pani ojca, pana Légera,
pańskiego nauczyciela,
327
00:32:58,770 --> 00:33:02,024
kilka miesięcy temu
podczas przyjęcia w ambasadzie.
328
00:33:02,024 --> 00:33:04,443
Poprosił, żebym pomógł mu
sporządzić testament,
329
00:33:04,443 --> 00:33:08,071
którzy, muszę przyznać,
jest dość nietypowy.
330
00:33:08,739 --> 00:33:13,493
Spuścizna pani ojca
jest podzielona na dwie części.
331
00:33:13,493 --> 00:33:17,289
Pierwsza to jego dom w Tokio,
przy ulicy Seijo numer cztery.
332
00:33:17,956 --> 00:33:19,416
Oboje go państwo znają.
333
00:33:19,917 --> 00:33:22,753
Jego wartość szacuje się
na 750 milionów jenów.
334
00:33:23,253 --> 00:33:25,881
Około 7 milionów dolarów.
335
00:33:26,465 --> 00:33:28,842
Czy mam to przeliczyć na euro?
336
00:33:30,135 --> 00:33:34,723
Drugą część, pod względem finansowym,
stanowi sam trzon jego spuścizny.
337
00:33:34,723 --> 00:33:39,394
Chodzi mi tu o jego piwniczkę,
a konkretnie jej zawartość.
338
00:33:39,394 --> 00:33:44,233
Liczy ona 87 000 butelek,
których wartość szacuje się na...
339
00:33:44,233 --> 00:33:47,903
Przepraszam, muszę zaznaczyć,
że mamy do czynienia
340
00:33:47,903 --> 00:33:50,822
z największą
prywatną kolekcją wina na świecie.
341
00:33:51,448 --> 00:33:54,785
Nie chodzi mi oczywiście o liczbę butelek.
342
00:33:54,785 --> 00:33:58,455
Chodzi raczej o ich jakość i rzadkość.
To niezwykła kolekcja.
343
00:33:58,455 --> 00:33:59,748
Absolutnie niezwykła.
344
00:34:01,291 --> 00:34:03,377
Na czym... No tak. Ogólna wartość.
345
00:34:03,377 --> 00:34:08,465
Wynosi ona 148 milionów dolarów,
czyli 16 miliardów jenów.
346
00:34:09,299 --> 00:34:13,011
I tu dochodzimy do wyjątkowości
testamentu pana Légera.
347
00:34:13,512 --> 00:34:15,304
Cytując samego pana Légera,
348
00:34:15,304 --> 00:34:19,685
ta kolekcja win to „dorobek jego życia”.
349
00:34:19,685 --> 00:34:22,771
Bardzo zależało mu na tym,
żeby ten majątek
350
00:34:22,771 --> 00:34:26,190
trafił do kogoś, kto go w pełni doceni.
351
00:34:26,190 --> 00:34:28,610
Dlatego zorganizował...
352
00:34:29,444 --> 00:34:34,283
Nazwijmy to test. Test, który określi,
kto ją odziedziczy.
353
00:34:35,158 --> 00:34:36,243
Test?
354
00:34:36,243 --> 00:34:37,411
Jaki test?
355
00:34:37,411 --> 00:34:39,161
Jest pani córką Alexandre'a Légera.
356
00:34:39,996 --> 00:34:43,625
Pan Tomine to jeden z jego uczniów,
357
00:34:43,625 --> 00:34:46,378
a pan Léger uważał go
za swojego „duchowego syna”.
358
00:34:46,378 --> 00:34:49,630
Dlatego chciał,
żebyście o tę spuściznę zawalczyli.
359
00:34:50,799 --> 00:34:55,679
Zwycięzca testu składającego się
z trzech rund odziedziczy cały majątek.
360
00:34:56,388 --> 00:34:58,682
Dom i kolekcję win.
361
00:34:59,641 --> 00:35:02,519
Przepraszam. Jakich rund?
362
00:35:10,027 --> 00:35:11,570
Przyślij go.
363
00:36:24,643 --> 00:36:29,398
A teraz... Oboje spróbujecie
tego wina z zawiązanymi oczami.
364
00:36:29,398 --> 00:36:32,693
Macie miesiąc, żeby powiedzieć mi,
co to dokładnie jest.
365
00:36:32,693 --> 00:36:35,988
Odmiana winogron, winnica, rocznik.
366
00:36:36,697 --> 00:36:38,699
Nie muszę tego tłumaczyć.
367
00:36:41,076 --> 00:36:42,452
Żartuje pan.
368
00:36:43,036 --> 00:36:44,997
Od czasu do czasu, ale nie teraz.
369
00:36:44,997 --> 00:36:46,081
Nie dzisiaj. Nie.
370
00:36:46,081 --> 00:36:50,002
Dobra wiadomość jest taka,
że za miesiąc spróbujecie go ponownie.
371
00:36:52,796 --> 00:36:54,006
Zaczynamy?
372
00:37:22,451 --> 00:37:23,452
Panno Léger?
373
00:37:24,494 --> 00:37:25,787
Proszę.
374
00:37:27,664 --> 00:37:30,125
To jakaś bzdura. Nie, nie zrobię tego.
375
00:37:31,001 --> 00:37:34,213
Czy dobrze rozumiem,
że chce pani zrezygnować ze spadku?
376
00:37:34,213 --> 00:37:36,131
Nie mówiłam tego.
377
00:37:38,884 --> 00:37:40,469
Ma pan prawo to robić?
378
00:37:40,469 --> 00:37:42,137
Francuskie prawo tu nie obowiązuje.
379
00:37:42,721 --> 00:37:45,098
Musi pani spróbować wina. Teraz.
380
00:37:56,443 --> 00:37:58,028
To jakaś bzdura.
381
00:38:13,919 --> 00:38:15,170
Wszystko w porządku?
382
00:38:22,135 --> 00:38:23,428
Panno Léger?
383
00:38:32,229 --> 00:38:35,899
- Jakiś problem?
- Zrobię to. Zrobię.
384
00:39:21,820 --> 00:39:24,072
Camille. Boże. Nic ci nie jest?
385
00:39:24,573 --> 00:39:26,992
Wiedziałeś. Kurwa, wiedziałeś!
386
00:39:28,285 --> 00:39:29,703
Kazał mi obiecać!
387
00:39:30,537 --> 00:39:31,830
Camille, zaczekaj.
388
00:39:32,998 --> 00:39:34,166
Camille, proszę.
389
00:39:34,750 --> 00:39:35,876
Zwolnij.
390
00:39:36,418 --> 00:39:37,628
Przepraszam.
391
00:39:38,587 --> 00:39:40,339
Matka ostrzegała,
że ten człowiek to sadysta.
392
00:39:40,339 --> 00:39:42,591
Naprawdę musiał mnie tak upokorzyć?
393
00:39:43,091 --> 00:39:46,678
Pierdolę go. Pierdolę jego jebaną forsę
i jebane wino!
394
00:39:46,678 --> 00:39:50,474
Ten duchowy gnojek
może to wszystko zachować, pierdolę to.
395
00:39:55,479 --> 00:39:58,982
Panno Léger, co może pani powiedzieć
o testamencie ojca?
396
00:39:58,982 --> 00:40:00,442
Tędy.
397
00:40:01,235 --> 00:40:04,905
Panno Léger,
co pani sądzi o swoim przeciwniku?
398
00:40:21,713 --> 00:40:22,798
Pan Tomine!
399
00:40:22,798 --> 00:40:24,675
Pan Issei Tomine!
400
00:40:29,513 --> 00:40:31,932
Powie nam pan o testamencie pana Légera
401
00:40:31,932 --> 00:40:33,433
i wytłumaczy nam pan, co tutaj robi?
402
00:40:33,433 --> 00:40:36,144
Wkrótce ogłoszę to publicznie.
403
00:40:36,144 --> 00:40:38,188
Choć słówko, proszę.
404
00:40:43,193 --> 00:40:46,864
Alexandre nie wiedział, że nie pijesz.
405
00:40:46,864 --> 00:40:49,241
Niczego o mnie nie wiedział.
406
00:40:51,034 --> 00:40:55,247
A więc jadę na pogrzeb,
a potem wracam do Francji.
407
00:40:56,665 --> 00:40:58,792
Mam dla ciebie wiadomość od niego.
408
00:40:59,376 --> 00:41:02,171
- Nie interesuje mnie to.
- To ważne, Camille.
409
00:41:02,171 --> 00:41:04,840
Nie, Luca. To nie jest ważne. Naprawdę.
410
00:41:05,424 --> 00:41:08,385
Jesteś zła, ale kiedy się uspokoisz,
411
00:41:08,385 --> 00:41:12,055
odsłuchaj wiadomość od ojca. Dobrze?
412
00:41:13,974 --> 00:41:16,393
Możemy zatrzymać się gdzieś,
gdzie coś z tym zrobię?
413
00:41:16,393 --> 00:41:18,478
Daj spokój, spóźnimy się.
414
00:41:24,401 --> 00:41:25,485
Dobrze.
415
00:41:25,485 --> 00:41:26,612
Dziękuję.
416
00:41:36,496 --> 00:41:39,458
Twój ojciec stał się całkiem uduchowiony
417
00:41:39,458 --> 00:41:40,751
w ciągu tych ostatnich lat.
418
00:41:41,502 --> 00:41:44,963
Poprosił, byśmy urządzili
buddyjską ceremonię kremacji.
419
00:42:13,200 --> 00:42:15,285
Pierwszy rząd jest dla rodziny.
420
00:43:11,300 --> 00:43:13,051
Żegnaj, przyjacielu.
421
00:44:38,887 --> 00:44:40,097
Chodźmy.
422
00:44:41,890 --> 00:44:43,141
Co teraz?
423
00:44:43,725 --> 00:44:45,602
Wrzucamy prochy do jeziora
czy coś takiego?
424
00:44:45,602 --> 00:44:47,771
Teraz czas na okotsu-age.
425
00:44:48,355 --> 00:44:50,023
- Co?
- Zebranie kości.
426
00:44:50,524 --> 00:44:52,192
- Nie znasz tego?
- Nie.
427
00:44:53,193 --> 00:44:55,654
Przyjdą tylko te osoby,
które były blisko z twoim ojcem.
428
00:44:55,654 --> 00:44:57,030
Czyli chyba mogę wracać do domu.
429
00:44:57,030 --> 00:44:58,282
Nie.
430
00:44:58,282 --> 00:44:59,575
Cholera.
431
00:45:01,326 --> 00:45:04,079
Zaczynasz od stóp
i przesuwasz się do samej góry,
432
00:45:04,079 --> 00:45:07,249
tak żeby zmarły
nie stał w urnie na głowie.
433
00:45:07,749 --> 00:45:08,917
Rozumiesz?
434
00:45:09,459 --> 00:45:11,879
Dlatego nigdy nie podajesz sushi
wokół stołu,
435
00:45:11,879 --> 00:45:13,672
od pałeczek do pałeczek.
436
00:45:14,173 --> 00:45:16,091
To jak jedzenie ciała.
437
00:45:16,091 --> 00:45:17,509
Mówisz poważnie?
438
00:45:17,509 --> 00:45:19,636
- Naprawdę muszę to zrobić?
- Tak.
439
00:45:19,636 --> 00:45:22,181
A jako krewna, musisz być pierwsza.
440
00:45:31,231 --> 00:45:33,150
Nie upuść kości.
441
00:47:50,996 --> 00:47:53,081
Masz lot jutro rano.
442
00:47:54,958 --> 00:47:56,168
Podrzucę cię.
443
00:47:58,712 --> 00:48:01,256
Ale zanim wyjedziesz,
chcę ci coś jeszcze pokazać.
444
00:48:32,788 --> 00:48:34,081
Nic ci nie jest?
445
00:48:37,793 --> 00:48:39,753
To ten zapach. Jest bardzo mocny.
446
00:48:41,213 --> 00:48:42,381
Nic mi nie jest.
447
00:49:20,836 --> 00:49:23,338
Jesteśmy w jego świątyni.
448
00:49:41,023 --> 00:49:43,567
Spędzałem tu z twoim ojcem całe noce.
449
00:49:46,361 --> 00:49:49,948
Pisał fiszki, w których opisywał wina
450
00:49:50,449 --> 00:49:52,117
albo oznaczał ważne daty.
451
00:49:53,785 --> 00:49:56,246
Czasem tylko on je rozumiał.
452
00:49:58,999 --> 00:50:02,628
Mógł o każdym opowiadać godzinami.
453
00:50:03,504 --> 00:50:05,380
Po pewnym czasie pytałem:
454
00:50:06,757 --> 00:50:09,968
„Dobra, amico mio, a nie otworzysz go?”.
455
00:50:28,237 --> 00:50:29,446
Zostawię cię.
456
00:50:31,031 --> 00:50:32,241
Nie spiesz się.
457
00:50:57,099 --> 00:51:01,854
KURCZAK W MIĘCIE
458
00:51:07,192 --> 00:51:11,947
„DOBRY, ZŁY I BRZYDKI”
459
00:51:23,417 --> 00:51:25,919
WYPIĆ Z CAMILLE, KIEDY SKOŃCZY 18 LAT
460
00:52:35,489 --> 00:52:37,157
MAMA
461
00:52:56,093 --> 00:52:58,887
Dobrze. Odsłucham tę wiadomość.
462
00:53:04,142 --> 00:53:05,811
Witaj, Camille.
463
00:53:12,234 --> 00:53:14,486
Pewnie odczytaliście mój testament
464
00:53:14,486 --> 00:53:16,864
i przypuszczam,
że jesteś na mnie wściekła.
465
00:53:18,448 --> 00:53:24,037
Pewnie uważasz mnie za pokręconego,
sadystycznego, toksycznego...
466
00:53:24,872 --> 00:53:26,248
Lista jest długa.
467
00:53:28,292 --> 00:53:30,294
Wiem, że byłem złym ojcem.
468
00:53:31,086 --> 00:53:34,673
W wielu kwestiach się myliłem.
Z wyjątkiem...
469
00:53:36,925 --> 00:53:38,552
Z wyjątkiem jednej.
470
00:53:40,929 --> 00:53:42,222
Wina.
471
00:53:46,059 --> 00:53:47,311
W tym byłem dobry.
472
00:53:49,229 --> 00:53:50,772
Tu byłem w swoim żywiole.
473
00:53:51,940 --> 00:53:53,984
Nie wiem, na jaką kobietę wyrosłaś,
474
00:53:53,984 --> 00:53:55,402
ale jesteś moją córką.
475
00:53:57,529 --> 00:53:59,198
Camille, masz to we krwi.
476
00:54:00,991 --> 00:54:02,826
Pewnie brakuje ci wprawy,
477
00:54:03,535 --> 00:54:05,162
ale masz odpowiednie podniebienie.
478
00:54:05,829 --> 00:54:07,664
Masz węch.
479
00:54:10,375 --> 00:54:11,919
Wezwałem mojego przyjaciela, Philippe'a.
480
00:54:14,171 --> 00:54:15,380
Jest najlepszy.
481
00:54:16,423 --> 00:54:18,842
Możesz u niego pomieszkać tak długo,
jak będzie trzeba.
482
00:54:18,842 --> 00:54:20,886
Nauczy cię wszystkiego,
co musisz wiedzieć.
483
00:54:22,596 --> 00:54:24,014
Winnica należy do niego.
484
00:54:28,810 --> 00:54:32,481
Pamiętasz tę winnicę, w której
spędzaliśmy wakacje, kiedy byłaś mała?
485
00:54:41,281 --> 00:54:44,451
Ćwiczyliśmy razem we dwoje, w piwnicy,
486
00:54:46,036 --> 00:54:47,663
w naszym tajnym miejscu.
487
00:54:58,298 --> 00:54:59,508
Zaczekaj na mnie.
488
00:55:02,886 --> 00:55:05,597
Twojej mamie się to nie podobało,
ale ty miałaś to gdzieś.
489
00:55:20,779 --> 00:55:22,573
Chciałaś tam iść już z samego rana.
490
00:55:26,118 --> 00:55:28,829
To były ostatnie chwile,
które razem spędziliśmy.
491
00:55:43,510 --> 00:55:44,761
Zasłonisz mi oczy?
492
00:55:59,776 --> 00:56:00,986
Camille!
493
00:56:02,821 --> 00:56:04,656
A teraz skup się, dobrze?
494
00:56:08,660 --> 00:56:09,828
Tak, tatusiu.
495
00:56:10,704 --> 00:56:11,747
Przepraszam.
496
00:56:12,497 --> 00:56:13,790
Usiądź prosto.
497
00:56:14,875 --> 00:56:16,168
Wiem, że to głupie...
498
00:56:18,962 --> 00:56:21,423
bo skoro to oglądasz,
to znaczy, że nie żyję.
499
00:56:25,552 --> 00:56:27,596
Ale mam nadzieję, że dzięki tym testom
500
00:56:29,264 --> 00:56:31,600
nieco lepiej się poznamy.
501
00:56:33,936 --> 00:56:38,649
Kto wie, może pewnego dnia...
502
00:56:43,028 --> 00:56:44,696
zdołasz mi przebaczyć.
503
00:56:50,369 --> 00:56:52,079
Zostań, proszę.
504
00:56:55,499 --> 00:56:56,708
Zrób to dla nas.
505
00:57:25,904 --> 00:57:27,322
OPARTE NA MANDZE:
506
00:57:44,840 --> 00:57:46,842
NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK