1 00:00:36,411 --> 00:00:40,831 Wilek i Fabryka Wszystkiego 2 00:00:41,834 --> 00:00:43,134 ROZDZIAŁ 15 3 00:00:43,210 --> 00:00:46,340 „W którym śmiejemy się i płaczemy” 4 00:00:50,801 --> 00:00:53,601 - Już jestem!- Gdzie ty byłeś? 5 00:00:54,555 --> 00:00:55,635 Nigdzie. 6 00:00:56,682 --> 00:00:59,182 Chodźcie, bo się spóźnimy. 7 00:01:00,519 --> 00:01:01,809 Dzień dobry, klaso. 8 00:01:01,895 --> 00:01:05,225 Nazywam się profesorka Fujfuj. 9 00:01:07,442 --> 00:01:10,242 A to jest Śmiechorium. 10 00:01:10,863 --> 00:01:13,283 Śmiech to poważna sprawa. 11 00:01:13,365 --> 00:01:17,695 Im więcej śmiechu na świecie,tym ludzie mniej niszczą. 12 00:01:17,786 --> 00:01:19,536 Jakieś pytania? 13 00:01:21,248 --> 00:01:22,918 Pytania na końcu. 14 00:01:23,709 --> 00:01:26,379 To jest kamienna twarz. 15 00:01:26,879 --> 00:01:30,629 Gdy pęka ze śmiechu, powstają śmiejątka. 16 00:01:30,716 --> 00:01:31,876 Obserwujcie. 17 00:01:48,192 --> 00:01:49,532 To jest śmiejątko. 18 00:01:51,737 --> 00:01:53,567 A dokładnie chichruś. 19 00:01:53,655 --> 00:01:55,235 Oto, jak działa. 20 00:02:03,624 --> 00:02:08,464 Każdy sprytek śmiechuma swój sposób na kamienne twarze. 21 00:02:15,052 --> 00:02:16,642 Jedni opowiadają dowcipy. 22 00:02:17,930 --> 00:02:20,060 Inni wystawiają komedie. 23 00:02:20,891 --> 00:02:27,521 Aby zostać sprytkiem śmiechu,trzeba latami doskonalić swoje zdolności. 24 00:02:30,317 --> 00:02:33,277 Pokaz odbędzie się za tydzień. 25 00:02:33,362 --> 00:02:37,992 Macie sprawić,że kamienne twarze pękną ze śmiechu. 26 00:02:38,075 --> 00:02:42,075 Potraktujcie to zadanie poważnie. 27 00:02:42,913 --> 00:02:45,083 - Super.- Nie mam pomysłu. 28 00:02:45,165 --> 00:02:47,075 - Odliczam dni.- Ekstra. 29 00:02:47,876 --> 00:02:49,246 Już wiem! 30 00:02:49,336 --> 00:02:51,456 Napiszę głupiutką sztukę. 31 00:02:51,547 --> 00:02:54,377 Nikt się jeszcze tak nie wygłupiał. 32 00:02:54,967 --> 00:02:58,547 Aby osiągnąć sukces, musimy ćwiczyć. 33 00:02:58,637 --> 00:02:59,887 Słowo łodyżki? 34 00:03:00,430 --> 00:03:02,640 Słowo łodyżki! 35 00:03:03,475 --> 00:03:05,765 Nie, beznadzieja. 36 00:03:05,853 --> 00:03:07,863 Nikogo nie rozbawi. 37 00:03:09,273 --> 00:03:10,943 Myśl, Pędku, myśl. 38 00:03:11,942 --> 00:03:14,362 O rany! Genialne! 39 00:03:15,571 --> 00:03:17,451 Padną z zachwytu! 40 00:03:22,578 --> 00:03:24,748 Dzień dobry! 41 00:03:26,039 --> 00:03:27,289 Która godzina? 42 00:03:28,500 --> 00:03:30,750 Jakby nadal było wczoraj. 43 00:03:30,836 --> 00:03:33,796 Jest wcześnie,ale jeśli mamy dobrze wypaść, 44 00:03:33,881 --> 00:03:36,591 musimy już zacząć ćwiczyć. 45 00:03:37,593 --> 00:03:38,763 Będzie wesoło. 46 00:03:39,595 --> 00:03:40,755 Wilku. 47 00:03:40,846 --> 00:03:43,176 Wkładam swoje ręce tutaj… 48 00:03:48,061 --> 00:03:49,101 Zandra? 49 00:03:49,188 --> 00:03:50,228 Przepraszam. 50 00:03:50,314 --> 00:03:53,784 - Przepraszam.- Akcja! 51 00:03:53,859 --> 00:03:58,819 „Witamy w Luksusorium,najwytworniejszej restauracji w krainie. 52 00:03:59,823 --> 00:04:01,993 Jest pan dość wytworny?” 53 00:04:02,075 --> 00:04:03,365 Oczywiście. 54 00:04:03,452 --> 00:04:07,752 „Wspaniale. Proszę, oto wytworne danie”. 55 00:04:13,754 --> 00:04:17,304 Na pewno jest pan wystarczająco wytworny? 56 00:04:17,382 --> 00:04:22,262 Jestem tak bardzo wytworny,że wzniosę toast za szefa kuchni. 57 00:04:25,807 --> 00:04:27,557 To naprawdę zabawne. 58 00:04:27,643 --> 00:04:33,023 Dzięki. Przed nami sporo pracy,jeśli chcemy rozśmieszyć kamienne twarze. 59 00:04:33,524 --> 00:04:35,234 To harmonogram prób. 60 00:04:36,276 --> 00:04:40,566 Pokaz jest za tydzień.Musimy ćwiczyć codziennie. 61 00:04:41,657 --> 00:04:45,077 Zaraz, która godzina? Muszę lecieć. 62 00:04:46,411 --> 00:04:49,291 Gdzie? Tylko z nami się przyjaźni. 63 00:04:49,373 --> 00:04:52,633 Nie wiem. Ale na pewno przyjdzie na próbę. 64 00:04:52,709 --> 00:04:54,749 Dał słowo łodyżki. 65 00:04:59,508 --> 00:05:05,008 Tak jest. Bądźcie jednością.Niech połączą się z twoją inwencją. 66 00:05:06,515 --> 00:05:08,765 Ups! Przepraszam. 67 00:05:08,851 --> 00:05:12,691 Nie przepraszaj.Upsy są częścią tego procesu. 68 00:05:12,771 --> 00:05:14,571 Poczuj harmonię. 69 00:05:15,399 --> 00:05:17,569 A teraz wielkie zakończenie. 70 00:05:23,574 --> 00:05:24,834 Szybko się uczysz. 71 00:05:24,908 --> 00:05:26,118 Było fajnie. 72 00:05:26,618 --> 00:05:27,788 Do jutra? 73 00:05:27,870 --> 00:05:30,710 Już idziesz? Dopiero zaczęliśmy. 74 00:05:31,915 --> 00:05:35,585 Obiecałem Pędkowi,że poćwiczymy przed Śmiechorium. 75 00:05:35,669 --> 00:05:41,049 Przygotowywanie się do tego,by ocalić świat, jest chyba ważniejsze? 76 00:05:44,720 --> 00:05:49,020 Proszę ostrożnie jeśćto wytworne drugie danie. 77 00:05:49,766 --> 00:05:52,596 Na szczęście jestem bardzo wytworny. 78 00:05:52,686 --> 00:05:55,516 Nawet nie nakruszę. 79 00:06:02,988 --> 00:06:04,528 Gdzie on jest? 80 00:06:10,495 --> 00:06:13,615 Musisz być zdecydowany,odważny i bezinteresowny. 81 00:06:13,707 --> 00:06:15,997 Gotowy na następną? 82 00:06:17,336 --> 00:06:21,296 Tak, ale jak to ma mnieprzygotować na mętliki? 83 00:06:21,798 --> 00:06:23,968 Kluczem jest równowaga. 84 00:06:24,051 --> 00:06:27,761 Jak masz ją przywrócić,skoro jej nie posiadasz? 85 00:06:36,813 --> 00:06:39,023 Już lecę, Pędku! 86 00:06:40,400 --> 00:06:42,780 Miło, że do nas dołączyłeś. 87 00:06:45,781 --> 00:06:51,331 Mam nadzieję, że nie poplamięwytwornej koszuli niebieskim musem. 88 00:06:54,540 --> 00:06:55,670 Wilku? 89 00:06:55,749 --> 00:06:57,669 Nie nauczyłeś się roli? 90 00:07:29,157 --> 00:07:31,157 Może zaczniemy od początku? 91 00:07:32,744 --> 00:07:35,544 Niech zgadnę. Musisz lecieć? 92 00:07:39,376 --> 00:07:40,456 No dobrze. 93 00:07:41,712 --> 00:07:46,262 Ale do jutra nauczysz się swojej roli? 94 00:07:46,842 --> 00:07:49,472 Jasne. Słowo łodyżki. 95 00:08:03,400 --> 00:08:06,070 Róbcie, co do was należy. 96 00:08:07,863 --> 00:08:09,203 Ruszaj! 97 00:08:20,042 --> 00:08:21,342 To działa! 98 00:08:31,094 --> 00:08:33,224 Bardzo dobrze. 99 00:08:33,304 --> 00:08:34,894 Wystarczy na dziś. 100 00:08:34,972 --> 00:08:38,482 - Widzimy się jutro.- Ale jutro jest pokaz. 101 00:08:38,559 --> 00:08:42,399 Od ciebie zależą losy świata. 102 00:08:42,481 --> 00:08:43,651 Wiem. 103 00:08:43,732 --> 00:08:46,782 Ale obiecałem, że przyjdę na lekcję. 104 00:08:46,860 --> 00:08:51,370 Jeśli nie będziesz gotów,może nie być żadnych lekcji. 105 00:08:51,865 --> 00:08:54,075 Wszystko zależy od ciebie. 106 00:09:03,585 --> 00:09:04,795 Gdzie byłeś? 107 00:09:04,878 --> 00:09:07,048 Opuściłeś niemal każdą próbę. 108 00:09:07,130 --> 00:09:08,970 Wiem, przepraszam. 109 00:09:09,049 --> 00:09:11,339 Wiesz, jakie to ważne dla Pędka. 110 00:09:15,931 --> 00:09:19,061 Obyś nie zawalił jutrzejszego pokazu. 111 00:09:58,599 --> 00:10:01,849 - „Witamy w Luksusorium…”- Gotowy? 112 00:10:03,937 --> 00:10:06,897 Wiadomość do Wilka. 113 00:10:08,275 --> 00:10:12,605 Przyjdź czym prędzej. Nie zwlekaj.Profesor Luksmajster. 114 00:10:13,989 --> 00:10:15,239 Muszę lecieć. 115 00:10:23,957 --> 00:10:25,417 Wszystko w porządku? 116 00:10:26,001 --> 00:10:27,541 Ani trochę. 117 00:10:28,879 --> 00:10:31,549 Zgubiłem kanapkę. 118 00:10:31,632 --> 00:10:33,012 Miałem ją w ręce. 119 00:10:33,091 --> 00:10:37,391 Wyglądała jak kanapka.Miała kształt kanapki. 120 00:10:37,471 --> 00:10:39,311 Musi gdzieś tu być. 121 00:10:48,774 --> 00:10:50,904 Teraz Blip. 122 00:10:50,984 --> 00:10:54,154 O, kruszek. Jesteśmy następni. 123 00:10:54,238 --> 00:10:56,488 Wilek na pewno zdąży. 124 00:10:57,366 --> 00:10:58,576 Oby. 125 00:10:58,659 --> 00:11:00,739 Już lecę, Pędku! 126 00:11:00,827 --> 00:11:02,577 Była w mojej brodzie! 127 00:11:13,006 --> 00:11:17,296 A teraz Pędek, Wilek i Zandra. 128 00:11:22,307 --> 00:11:26,267 Witamy w Luksusorium,najwytworniejszej restauracji w krainie. 129 00:11:26,353 --> 00:11:28,613 Jest pan dość wytworny? 130 00:11:28,689 --> 00:11:30,519 Oczywiście. 131 00:11:30,607 --> 00:11:32,067 Wspaniale. 132 00:11:32,150 --> 00:11:34,610 Proszę, oto wytworne danie. 133 00:11:59,636 --> 00:12:01,386 No dobrze. 134 00:12:01,889 --> 00:12:05,349 Dziękujemy za tę… sztukę. 135 00:12:05,851 --> 00:12:07,391 Kto następny? 136 00:12:07,477 --> 00:12:09,397 Już jestem! 137 00:12:09,479 --> 00:12:11,819 Twoje ręce już tu są! 138 00:12:20,991 --> 00:12:24,041 Przepraszam, Pędku. 139 00:12:26,205 --> 00:12:27,495 Dałeś słowo łodyżki. 140 00:12:27,581 --> 00:12:30,211 To dla ciebie nic nie znaczy? 141 00:12:31,210 --> 00:12:35,880 Wiem, że czekałeś na ten pokaz, ale ja… 142 00:12:37,132 --> 00:12:40,012 Cieszyłem się na wspólny występ. 143 00:12:41,261 --> 00:12:43,181 Mieliśmy to zrobić razem. 144 00:12:45,349 --> 00:12:47,639 Robię coś bardzo ważnego. 145 00:12:47,726 --> 00:12:49,596 Ważniejszego od nas? 146 00:12:52,064 --> 00:12:53,074 Przepraszam. 147 00:12:56,235 --> 00:12:59,565 Nie przygotowaliście się na lekcję. 148 00:12:59,655 --> 00:13:01,695 Spójrzcie, co narobiliście. 149 00:13:03,283 --> 00:13:04,283 Macie karę! 150 00:13:07,204 --> 00:13:08,504 ROZDZIAŁ 16 151 00:13:08,580 --> 00:13:11,670 „W którym nie wiemy, komu ufać” 152 00:13:17,256 --> 00:13:21,426 Uzupełnienie zapasu śmiejątekzajmie nam tygodnie! 153 00:13:22,219 --> 00:13:26,139 Prace porządkowe zrobią z wami porządek. 154 00:13:26,223 --> 00:13:28,233 Pilnuj ich, Niuchaczu. 155 00:13:28,767 --> 00:13:32,767 Miałem rację, wpisując was na listę. 156 00:13:33,272 --> 00:13:37,112 Tam jest drzewo,które samo się nie posprząta. 157 00:14:04,678 --> 00:14:07,388 Pędku! Zgadnij, kim jestem. 158 00:14:07,931 --> 00:14:10,601 Fraszki, igraszki, fistaszki. 159 00:14:10,684 --> 00:14:13,314 Trzeba zrobić z wami porządek. 160 00:14:17,691 --> 00:14:20,611 Wiem, że to wszystko moja wina. 161 00:14:21,111 --> 00:14:25,071 - To ja wypuściłem śmiejątka.- Nie o to nam chodzi. 162 00:14:25,157 --> 00:14:26,777 - Nie?- Nie! 163 00:14:26,867 --> 00:14:30,447 Jesteśmy na ciebie źli,bo nie dotrzymałeś słowa. 164 00:14:30,537 --> 00:14:32,957 Ośmieszyłeś nas przed wszystkimi. 165 00:14:33,040 --> 00:14:36,210 A przede wszystkim zawiodłeś Pędka. 166 00:14:37,586 --> 00:14:41,916 Przepraszam, że się spóźniłem.Ale miałem naprawdę dobry powód. 167 00:14:42,007 --> 00:14:43,587 Serio? Niby jaki? 168 00:14:45,260 --> 00:14:47,800 Nie mogę wam powiedzieć. 169 00:14:47,888 --> 00:14:53,098 Widać ta twoja bujdajest dużo ważniejsza od nas. 170 00:14:54,061 --> 00:14:56,561 Może miałam co do ciebie rację. 171 00:14:57,564 --> 00:14:58,574 Pędku? 172 00:14:59,274 --> 00:15:01,154 Powiedz coś, proszę. 173 00:15:01,235 --> 00:15:03,985 Obiecałeś, że przyjdziesz. 174 00:15:04,071 --> 00:15:07,371 Dałeś słowo łodyżki. I nie przyszedłeś. 175 00:15:07,449 --> 00:15:09,699 I nie chcesz się wytłumaczyć. 176 00:15:09,785 --> 00:15:14,955 Racja, jesteście moimi przyjaciółmi.Powinniście wiedzieć, gdzie byłem. 177 00:15:15,958 --> 00:15:19,248 Ta przepowiednia istnieje, a ja mam moce. 178 00:15:19,336 --> 00:15:22,586 Aby ocalić świat przed siłami chaosu, 179 00:15:22,673 --> 00:15:26,763 trenuję w jaskini iskierekpod gabinetem Luksmajstra. 180 00:15:26,844 --> 00:15:30,894 Chciałem wam powiedzieć,ale Luksmajster mi zakazał, 181 00:15:30,973 --> 00:15:35,103 bo to niebezpieczne,a ja chciałem was chronić. 182 00:15:37,604 --> 00:15:39,024 Mamy uwierzyć, 183 00:15:39,106 --> 00:15:42,316 że ćwiczysz swoje mocew „jaskini iskierek”, 184 00:15:42,401 --> 00:15:45,491 o której nie słyszeliśmy, bo nie istnieje? 185 00:15:45,571 --> 00:15:46,741 Istnieje. 186 00:15:46,822 --> 00:15:49,662 W gabinecie profesora jest ukryta klapa. 187 00:15:49,741 --> 00:15:51,291 Musicie mi uwierzyć. 188 00:15:51,368 --> 00:15:55,868 Mówię prawdę.Słowo honoru. Słowo łodyżki. 189 00:15:56,498 --> 00:16:00,038 Nie zawsze dotrzymujesz słowa, prawda? 190 00:16:00,627 --> 00:16:01,917 Pędku. 191 00:16:02,004 --> 00:16:05,884 Dobrze robisz, Liściasty. Nie słuchaj go. 192 00:16:06,592 --> 00:16:11,722 Dane słowa są łamane,a przyjaciele zawsze zawodzą. 193 00:16:11,805 --> 00:16:14,265 Wiem, co mówię. 194 00:16:14,349 --> 00:16:15,639 Kim pani jest? 195 00:16:15,726 --> 00:16:18,976 Kimś, kto wie, że nikomu nie należy ufać. 196 00:16:20,606 --> 00:16:22,856 Zwłaszcza przyjaciołom. 197 00:16:29,823 --> 00:16:33,793 - Mieszka pani w rurze?- Mieszkam, gdzie chcę. 198 00:16:33,869 --> 00:16:39,369 Te rury łączą wszystkie pokoje w Fabryce.Chodzę, gdzie mi się podoba. 199 00:16:41,835 --> 00:16:43,085 Słyszeliście? 200 00:16:43,170 --> 00:16:46,010 Te rury przechodzą przez całą Fabrykę. 201 00:16:46,089 --> 00:16:49,679 Możemy nimi przejść do gabinetu profesora. 202 00:16:49,760 --> 00:16:52,970 Pokażę wam klapę i jaskinię iskierek. 203 00:16:53,055 --> 00:16:55,385 Udowodnię, że mówię prawdę. 204 00:16:56,600 --> 00:16:57,810 No nie wiem. 205 00:16:58,393 --> 00:17:01,443 A jeśli wpakujemy się w kłopoty?I co z Niuchaczem? 206 00:17:01,980 --> 00:17:05,030 Nikczemnicy… 207 00:17:05,776 --> 00:17:09,236 Wrócimy, zanim się zorientuje,że zniknęliśmy. 208 00:17:09,320 --> 00:17:14,740 Mogę sprzątać całymi tygodniami,jeśli to pomoże ocalić naszą przyjaźń. 209 00:17:15,243 --> 00:17:16,293 Dobrze. 210 00:17:16,369 --> 00:17:18,909 Sprawdźmy tę jaskinię iskierek. 211 00:17:18,997 --> 00:17:21,377 Dość się już dziś nasprzątałam. 212 00:17:27,923 --> 00:17:31,183 Jak znajdziemy drogę do gabinetu? 213 00:17:31,260 --> 00:17:32,590 Zostawcie to mnie. 214 00:17:39,768 --> 00:17:41,018 Spójrzcie! 215 00:17:41,103 --> 00:17:43,063 Którędywskaz. 216 00:17:44,398 --> 00:17:48,488 Wilku! Twoje moce… działają? 217 00:17:48,569 --> 00:17:53,279 O tym właśnie mówiłem.Luksmajster uczy mnie z nich korzystać. 218 00:17:54,032 --> 00:17:55,532 Którędywskazie. 219 00:17:55,617 --> 00:17:58,997 Którędy do gabinetu Luksmajstra? 220 00:18:02,249 --> 00:18:03,669 Tędy. 221 00:18:10,215 --> 00:18:13,295 Daleko jeszcze? 222 00:18:13,385 --> 00:18:15,345 Nie podoba mi się tu. 223 00:18:15,846 --> 00:18:16,966 Spokojnie. 224 00:18:17,055 --> 00:18:18,845 Musimy być już blisko. 225 00:18:21,810 --> 00:18:23,690 To pewnie tutaj. 226 00:18:23,770 --> 00:18:27,480 Ja bym tam nie szła. 227 00:18:27,566 --> 00:18:28,856 Śledzi nas pani? 228 00:18:28,942 --> 00:18:33,072 To moje rury, więc to wy mnie śledzicie. 229 00:18:34,364 --> 00:18:36,374 Chodźmy już. 230 00:18:36,450 --> 00:18:41,040 No nie wiem, Wilku. Tam jest ciemno. 231 00:18:42,372 --> 00:18:45,462 Za to tam jest dużo przyjemniej. 232 00:18:46,877 --> 00:18:49,247 Którędywskaz mówi, że tędy. 233 00:18:50,130 --> 00:18:51,300 Chodźcie. 234 00:18:51,381 --> 00:18:53,881 Nie ufajcie mu. 235 00:18:59,681 --> 00:19:01,731 Nic nie widzę. 236 00:19:01,808 --> 00:19:03,228 Zaufajcie mi. 237 00:19:03,310 --> 00:19:06,560 Skąd wiesz, że ten tędyględa działa? 238 00:19:07,397 --> 00:19:11,737 Luksmajster mówi,że trzeba wierzyć w to, co się tworzy. 239 00:19:11,818 --> 00:19:16,028 Póki wierzysz, nic cię nie ogranicza. 240 00:19:16,114 --> 00:19:18,534 Póki wierzę w Którędywskaz… 241 00:19:18,617 --> 00:19:19,617 Wilku! 242 00:19:19,701 --> 00:19:20,831 Nie! 243 00:19:36,134 --> 00:19:39,104 Ostrzegałam, żeby mu nie ufać. 244 00:19:41,473 --> 00:19:44,023 To nie jest gabinet profesora. 245 00:19:44,101 --> 00:19:46,271 Może to jakiś skrót. 246 00:19:47,729 --> 00:19:50,649 Spójrzcie, wskazuje tę drogę. 247 00:19:50,732 --> 00:19:53,692 O nie. Nie, nie, nie. 248 00:19:53,777 --> 00:19:58,067 Nie będę szła ani za tobą,ani za tym czymś. 249 00:19:58,156 --> 00:19:59,446 - Ale…- Przyznaj. 250 00:19:59,533 --> 00:20:05,043 Zmyśliłeś tę historyjkę,żeby nie wyjść na kiepskiego przyjaciela. 251 00:20:05,122 --> 00:20:09,082 Ale pogorszyłeś sprawę, bo się zgubiliśmy. 252 00:20:09,168 --> 00:20:10,288 Chodźmy, Pędku. 253 00:20:17,092 --> 00:20:20,182 Czego się boicie? Przed czym uciekacie? 254 00:20:21,972 --> 00:20:24,772 Skąd nadchodzi niebezpieczeństwo? 255 00:20:30,314 --> 00:20:33,034 Hej! Coś się do nas zbliża. 256 00:20:33,108 --> 00:20:35,738 Powinniśmy uciekać z tej rury. 257 00:20:35,819 --> 00:20:39,819 Nie słuchamy już ani ciebie,ani tego ustrojstwa. 258 00:20:39,907 --> 00:20:41,327 Ale coś się zbliża. 259 00:20:44,953 --> 00:20:46,663 Uciekajcie! 260 00:20:51,543 --> 00:20:52,543 Dzięki. 261 00:20:54,546 --> 00:20:56,756 Za co mu dziękujecie? 262 00:20:56,840 --> 00:20:58,590 Gdyby nie on, 263 00:20:58,675 --> 00:21:01,845 nie byłoby was tutaj. 264 00:21:01,929 --> 00:21:03,679 Czemu pani tak mąci? 265 00:21:03,764 --> 00:21:08,314 Chcę wam oszczędzić tego,co przytrafiło się mnie. 266 00:21:08,393 --> 00:21:10,193 Co takiego? 267 00:21:10,270 --> 00:21:12,190 Miałam kiedyś przyjaciół. 268 00:21:12,272 --> 00:21:14,022 Ufałam im. 269 00:21:14,107 --> 00:21:19,527 W dniu swoich urodzinpostanowiłam urządzić przyjęcie. 270 00:21:19,613 --> 00:21:20,863 Uwielbiam… 271 00:21:20,948 --> 00:21:24,578 Zaprosiłam tych moich niby przyjaciół. 272 00:21:24,660 --> 00:21:28,710 Wszyscy powiedzieli,że mają już inne plany. 273 00:21:28,789 --> 00:21:30,369 O nie. 274 00:21:30,457 --> 00:21:31,537 O tak. 275 00:21:32,292 --> 00:21:37,382 Kiedy wróciłam wieczorem do domu,wszyscy tam na mnie czekali. 276 00:21:37,464 --> 00:21:41,804 Weszłam do środka,a oni krzyknęli: „Niespodzianka!”. 277 00:21:42,553 --> 00:21:44,643 Śmiali się ze mnie. 278 00:21:44,721 --> 00:21:46,931 Podstępni krętacze. 279 00:21:47,766 --> 00:21:51,646 Obiecałam sobie,że już nigdy nikomu nie zaufam. 280 00:21:51,728 --> 00:21:54,858 Postanowiłam żyć tutaj w samotności. 281 00:21:54,940 --> 00:21:56,730 Jeśli nikomu nie ufasz, 282 00:21:56,817 --> 00:21:59,237 nikt cię nie skrzywdzi. 283 00:22:04,157 --> 00:22:08,787 Nie chcę skończyć jak ona i żyć w rurach. 284 00:22:08,871 --> 00:22:09,871 Ja też nie. 285 00:22:10,706 --> 00:22:13,416 Gdzie to coś mówi, że mamy iść? 286 00:22:19,339 --> 00:22:22,259 Gabinet musi być tam. 287 00:22:27,222 --> 00:22:29,682 Klapa jest w podłodze. 288 00:22:35,147 --> 00:22:37,357 - Mnie przekonałeś.- Kryć się! 289 00:22:37,441 --> 00:22:40,151 Cierpliwości, zrozumieją. 290 00:22:40,235 --> 00:22:42,315 Czemu mnie nie słuchają? 291 00:22:42,404 --> 00:22:45,284 - Daj im czas.- Nie mamy czasu. 292 00:22:45,365 --> 00:22:50,825 Jeśli rzeczywiście jest tak potężny,może być niebezpieczny. 293 00:22:52,289 --> 00:22:55,459 - Mam nad nim kontrolę.- Skąd ta pewność? 294 00:22:56,043 --> 00:22:58,213 Ludziom nie należy ufać. 295 00:22:58,295 --> 00:23:01,295 Jeśli podejmie niewłaściwą decyzję… 296 00:23:01,381 --> 00:23:04,341 Nie wybierze opcji, o której nie wie. 297 00:23:04,426 --> 00:23:06,966 Jeśli zrozumie, do czego jest zdolny… 298 00:23:07,054 --> 00:23:09,474 Tak się nie stanie. 299 00:23:26,782 --> 00:23:29,032 Bąbelki z Myjni? 300 00:23:41,171 --> 00:23:44,381 Musimy dotrzeć do Myjniprzed Luksmajstrem. 301 00:23:44,466 --> 00:23:46,216 Niby jak? 302 00:23:48,095 --> 00:23:49,805 Mam pomysł. 303 00:24:02,150 --> 00:24:03,940 Cześć! 304 00:24:04,528 --> 00:24:06,408 Przyjaźnimy się. 305 00:24:17,082 --> 00:24:18,542 Udało się. 306 00:24:18,625 --> 00:24:21,495 O co mogło chodzić Luksmajstrowi? 307 00:24:21,587 --> 00:24:24,257 Czego mam się nie dowiedzieć? 308 00:24:26,675 --> 00:24:27,675 Szybko. 309 00:24:39,021 --> 00:24:40,021 Niuchaczu? 310 00:24:40,606 --> 00:24:44,736 - Nie ruszali się stąd?- Ani na krok. 311 00:24:44,818 --> 00:24:46,698 Nic mi nie umknie. 312 00:24:46,778 --> 00:24:47,778 Dobrze. 313 00:24:47,863 --> 00:24:52,783 Sprawdzam tylko,czy wszystko jest pod kontrolą. 314 00:26:00,269 --> 00:26:02,269 Napisy: Daria Okoniewska