1 00:00:06,049 --> 00:00:08,968 SERIAL NETFLIX 2 00:00:12,847 --> 00:00:17,351 Carl Sagan nazwał nas drobiną pyłu zawieszoną w promieniach słońca. 3 00:00:17,435 --> 00:00:18,978 Uwielbiam wielkie pytania. 4 00:00:19,479 --> 00:00:23,733 Skąd pochodzimy? Dokąd zmierzamy? Co tu robimy? 5 00:00:23,816 --> 00:00:26,360 I dlaczego, do cholery, nie dostałam awansu? 6 00:00:26,444 --> 00:00:28,154 Nie ma innego pytania, 7 00:00:28,237 --> 00:00:31,365 które tak przekraczałoby podziały kulturowe i czasowe, 8 00:00:32,492 --> 00:00:35,995 inspirując zarówno wyobraźnię naszych praprzodków… 9 00:00:36,079 --> 00:00:37,413 PIĘKNO WSZECHŚWIATA 10 00:00:37,497 --> 00:00:40,583 …jak i badania współczesnych kosmologów. 11 00:00:47,006 --> 00:00:48,132 Cholera. 12 00:00:48,216 --> 00:00:49,258 Ingrid? 13 00:00:50,468 --> 00:00:52,053 Z? Czemu zawdzięczam… 14 00:00:52,136 --> 00:00:54,806 Od kiedy wiedziałaś, że Ted zamknie GreenTech? 15 00:00:54,889 --> 00:00:57,642 Kiedy podpisywaliśmy kontrakt? Czy wcześniej? 16 00:00:58,226 --> 00:01:01,562 Wiesz, że zdarzało mu się kupować firmy, żeby je zamknąć. 17 00:01:01,646 --> 00:01:04,857 Kiedy namówiłaś mnie, żebym podpisał zakaz konkurencji? 18 00:01:05,525 --> 00:01:06,526 Przykro mi, Z. 19 00:01:06,609 --> 00:01:09,445 A może kiedy się poznaliśmy i krzyczałaś na mnie, 20 00:01:09,529 --> 00:01:11,447 żebym walczył o słuszną sprawę? 21 00:01:11,531 --> 00:01:13,658 Nie. Wtedy nie wiedziałam. 22 00:01:13,741 --> 00:01:14,784 Ale tylko wtedy. 23 00:01:16,994 --> 00:01:18,579 Gratuluję, Ingrid. 24 00:01:18,663 --> 00:01:21,958 Mam nadzieję, że Parsons Valentine było tego warte. 25 00:01:48,651 --> 00:01:49,485 Chodź. 26 00:01:51,779 --> 00:01:56,993 Przyszedłem ci powiedzieć, że standardowe dwa tygodnie żałoby 27 00:01:57,076 --> 00:02:00,580 z takiego powodu niniejszym dobiegły dziś końca. 28 00:02:01,539 --> 00:02:04,500 W mojej kulturze żałoba trwa trzy lata. 29 00:02:05,293 --> 00:02:06,544 A to nie po mężu? 30 00:02:06,627 --> 00:02:09,672 Muszę się jeszcze trochę nad sobą poużalać. 31 00:02:12,216 --> 00:02:14,969 - Znowu gotujesz dla mnie z litości? - Tak. 32 00:02:16,637 --> 00:02:20,099 Todd mówi, że Tyler dostał ofertę pracy w Hotham and White. 33 00:02:20,892 --> 00:02:23,644 To dobrze. Może będzie tam szczęśliwszy. 34 00:02:25,646 --> 00:02:27,064 Może ty też byś była? 35 00:02:29,650 --> 00:02:31,110 Albo gdzieś indziej. 36 00:02:31,194 --> 00:02:34,322 Nie powinnam musieć zaczynać od nowa. Tyler też nie. 37 00:02:34,822 --> 00:02:37,241 Nie powinniśmy płacić za błędy Parsons. 38 00:02:37,909 --> 00:02:42,121 Dużo tego „nie powinniśmy”. Mój tata też zawsze tak mówił. 39 00:02:43,331 --> 00:02:46,459 Mówił, jak powinno być, ignorując to, jak jest. 40 00:02:47,960 --> 00:02:51,422 Wierz mi, Ingrid. Idealizmem za czynsz nie zapłacisz. 41 00:02:51,505 --> 00:02:56,844 Ale właśnie to „jak powinno być” pokochałam w prawie. 42 00:02:58,095 --> 00:03:01,140 Skoro mowa o czynszu, może to cię zainteresuje. 43 00:03:01,224 --> 00:03:03,684 Jestem dumnym najemcą 44 00:03:03,768 --> 00:03:08,189 przerażająco drogiego apartamentu z jedną sypialnią i dwiema łazienkami. 45 00:03:08,272 --> 00:03:12,443 Chwila. Oficjalnie wyprowadziłeś się z hotelu? 46 00:03:17,615 --> 00:03:18,824 Polubiłem Nowy Jork. 47 00:03:20,952 --> 00:03:22,245 Naprawdę. 48 00:03:30,503 --> 00:03:32,713 - Wesołych świąt, Ingrid. - Wesołych… 49 00:03:34,674 --> 00:03:36,968 Chwila. Są święta? 50 00:03:39,762 --> 00:03:41,847 Szlag. Muszę jechać do domu. 51 00:03:56,237 --> 00:03:58,864 Lina, cyrk to nie plan długofalowy. 52 00:03:59,365 --> 00:04:01,534 Mówiłam, że to nie cyrk. 53 00:04:02,702 --> 00:04:05,371 To artystyczna trupa… cyrkowa. 54 00:04:05,454 --> 00:04:07,039 To nie zawód. 55 00:04:07,873 --> 00:04:10,459 Cześć. Przepraszam, że tak późno. 56 00:04:10,543 --> 00:04:12,086 Tak ciężko pracujesz. 57 00:04:12,586 --> 00:04:15,256 Usiądź. Przyszłaś w samą porę. 58 00:04:17,258 --> 00:04:18,467 To od całej rodziny. 59 00:04:18,551 --> 00:04:20,970 Ja… nic dla was nie mam. 60 00:04:21,053 --> 00:04:24,265 Jesteś zbyt zajęta wielkimi klientami i nagrodami. 61 00:04:30,521 --> 00:04:31,480 Dziękuję. 62 00:04:32,148 --> 00:04:33,149 Jest piękna. 63 00:04:33,733 --> 00:04:36,694 I tylko 2,3 krowy zginęło dla tego symbolu statusu. 64 00:04:37,570 --> 00:04:41,490 - Muszę wam coś powiedzieć. - Idealna dla partnerki w dużej firmie. 65 00:04:42,074 --> 00:04:43,909 Jesteśmy z ciebie tacy dumni. 66 00:04:44,410 --> 00:04:46,037 Ingrid? 67 00:04:48,331 --> 00:04:50,374 Dwa tygodnie temu rzuciłam pracę. 68 00:04:50,458 --> 00:04:51,334 Dlaczego? 69 00:04:51,834 --> 00:04:53,586 Bo nie dostałam awansu. 70 00:04:54,378 --> 00:04:56,047 Spróbujesz za rok. 71 00:04:56,922 --> 00:04:58,966 Oni nigdy mi go nie dadzą. 72 00:04:59,050 --> 00:05:01,969 - Czym podpadłaś? - Właśnie niczym! 73 00:05:02,053 --> 00:05:04,847 Jeśli ich poprosisz i powiesz, że żałujesz… 74 00:05:04,930 --> 00:05:07,058 Ale ja nic nie zrobiłam nie tak! 75 00:05:07,141 --> 00:05:08,851 …to przyjmą cię z powrotem. 76 00:05:19,528 --> 00:05:21,781 Ingrid! 77 00:05:22,782 --> 00:05:24,909 Czemu on zawsze wini mnie? 78 00:05:24,992 --> 00:05:28,329 Ingrid, kiedy tu przyjechaliśmy, nie mieliśmy nic. 79 00:05:28,412 --> 00:05:30,915 Wiem. Tylko 200 dolarów w kieszeni. 80 00:05:31,499 --> 00:05:35,127 Pieniądze dają bezpieczeństwo. 81 00:05:35,211 --> 00:05:37,046 A co ze szczęściem? 82 00:05:37,630 --> 00:05:41,967 Jeśli nie jestem prymuską w szkole albo partnerką w dużej firmie, 83 00:05:42,051 --> 00:05:43,511 to mu nie wystarczam. 84 00:05:43,594 --> 00:05:48,099 Wiesz, na studiach tata musiał pracować jako dozorca. 85 00:05:48,182 --> 00:05:52,770 W środku nocy odtykał ludziom toalety i pozbywał się karaluchów. 86 00:05:53,270 --> 00:05:54,772 Jak myślisz, dlaczego? 87 00:05:55,356 --> 00:05:57,817 Robił to dla nas. Dla ciebie. 88 00:05:58,359 --> 00:05:59,860 Żebyś była szczęśliwa. 89 00:05:59,944 --> 00:06:03,155 - Ingrid, on cię kocha. - Dziwnie to okazuje. 90 00:06:03,739 --> 00:06:04,573 Ingrid. 91 00:06:15,042 --> 00:06:15,876 Hej. 92 00:06:17,128 --> 00:06:19,880 Zapomniałaś otworzyć. 93 00:06:25,344 --> 00:06:28,889 Pamiętam pierwszy dzień po twoim powrocie z Harvardu. 94 00:06:30,266 --> 00:06:34,520 Dwie godziny wystawałam na ganku, zanim z tatą przyjechaliście. 95 00:06:36,230 --> 00:06:37,690 I zobaczyłam cię. 96 00:06:38,357 --> 00:06:40,985 Nowa fryzura, nowe ciuchy, 97 00:06:41,068 --> 00:06:44,822 w ogóle taka nowa aura. 98 00:06:46,240 --> 00:06:47,700 I koronkowy kołnierzyk. 99 00:06:48,325 --> 00:06:51,537 Przechodziłaś fazę fascynacji Ruth Bader Ginsburg. 100 00:06:52,538 --> 00:06:54,748 Patrzyłam i podziwiałam. 101 00:06:55,499 --> 00:06:56,709 Byłam taka dumna. 102 00:06:56,792 --> 00:06:59,962 I nadal jestem. Zwłaszcza z tego, że rzuciłaś pracę. 103 00:07:01,464 --> 00:07:03,757 Tamta faza nigdy mi nie przeszła. 104 00:07:05,843 --> 00:07:06,677 Otwórz. 105 00:07:10,806 --> 00:07:12,349 Zestaw bonów. 106 00:07:13,184 --> 00:07:14,560 Dobra, zobaczmy. 107 00:07:16,020 --> 00:07:17,271 „Jedno sprzątanie”. 108 00:07:19,315 --> 00:07:20,941 „Jedno śniadanie do łóżka”. 109 00:07:21,567 --> 00:07:23,110 „Jedne przeprosiny”. 110 00:07:25,779 --> 00:07:26,989 Dziś traci ważność. 111 00:07:27,948 --> 00:07:31,327 No to lepiej go wykorzystaj, zanim się przeterminuje. 112 00:07:37,666 --> 00:07:40,419 Pamiętasz, jak pisałaś moje eseje do Princeton? 113 00:07:41,003 --> 00:07:42,338 Rodzice mi kazali. 114 00:07:43,881 --> 00:07:48,093 Tak. Ale zastanawiałaś się, jak ja się przez to czułam? 115 00:07:49,678 --> 00:07:51,889 To nie brzmi jak przeprosiny. 116 00:07:55,643 --> 00:07:58,229 Jeśli zawsze mnie wyręczacie, 117 00:07:59,480 --> 00:08:02,107 to skąd mam wiedzieć, że dam sobie radę sama? 118 00:08:02,942 --> 00:08:05,819 Skąd mam wiedzieć, że nie jestem ofiarą losu? 119 00:08:07,238 --> 00:08:09,990 Rodzice zawsze kazali mi się tobą opiekować. 120 00:08:11,492 --> 00:08:15,037 Prawdę mówiąc, nie rozumiałam, dlaczego ja muszę być idealna, 121 00:08:15,120 --> 00:08:17,623 a ty możesz być sobą. 122 00:08:19,291 --> 00:08:20,125 A ja… 123 00:08:21,835 --> 00:08:24,296 zawsze myślałam, że muszę być tobą. 124 00:08:27,508 --> 00:08:32,054 Bardzo chciałam się dostać do Cirque, żeby udowodnić, że potrafię. 125 00:08:33,889 --> 00:08:36,058 A potem zrobiłam coś głupiego 126 00:08:36,559 --> 00:08:40,229 i zraniłam ostatnią osobę na świecie, którą chciałabym zranić. 127 00:08:43,649 --> 00:08:45,317 Bardzo przepraszam. 128 00:08:47,403 --> 00:08:49,029 Daleko mi do ideału. 129 00:08:50,531 --> 00:08:51,782 Ja też przepraszam. 130 00:09:19,226 --> 00:09:21,604 Wybacz, że ściągam cię tuż po świętach. 131 00:09:21,687 --> 00:09:24,898 Ocaliłaś mnie od wizyty u ciotki i jej zabawy w swatkę. 132 00:09:25,399 --> 00:09:27,901 Coś jak Podkręć jak Beckham w New Jersey. 133 00:09:29,069 --> 00:09:30,696 Skoro Ingrid odeszła, 134 00:09:30,779 --> 00:09:34,992 załatwiłem z kadrami, żeby przenieśli Justina na inne piętro. 135 00:09:35,576 --> 00:09:39,163 Dzięki. Eliza mówiła coś o nagłym wypadku u klienta. 136 00:09:42,082 --> 00:09:42,916 Wujay. 137 00:09:45,169 --> 00:09:47,087 Teraz już „Wanda Jean”. 138 00:09:47,171 --> 00:09:50,716 W ostatnich paru miesiącach, czy tam „kwartale”, 139 00:09:50,799 --> 00:09:53,218 odnowiłam atrakcje, poprawiłam jedzenie, 140 00:09:53,302 --> 00:09:55,971 przywróciłam wydarzenia świąteczne 141 00:09:56,055 --> 00:09:59,933 i sprawiłam, że pracownicy, czy też „Przyjaciele Zabawy”, 142 00:10:00,017 --> 00:10:01,769 z radością pracują na Farmie. 143 00:10:02,311 --> 00:10:05,606 Kurczę, laska. Jesteś ekspertką od reorientacji rynkowej. 144 00:10:07,566 --> 00:10:10,277 To jakby proces odnowy firmy. 145 00:10:10,361 --> 00:10:13,530 Odbudowa wartości marki, poprawa morale i utrzymania… 146 00:10:13,614 --> 00:10:16,325 Tak, zarząd wydaje się zachwycony. 147 00:10:16,408 --> 00:10:18,952 Ale moje durne rodzeństwo nie. 148 00:10:19,036 --> 00:10:21,538 Próbują mnie ośmieszyć, żeby przejąć Farmę. 149 00:10:21,622 --> 00:10:23,916 Ale zarząd cię kocha. W czym problem? 150 00:10:23,999 --> 00:10:25,584 Tydzień temu, na wigilii, 151 00:10:25,668 --> 00:10:30,172 tak jakby ciut za dużo wypiłam i przespałam się z pracownikiem. 152 00:10:31,924 --> 00:10:36,011 Słuchaj. Jeśli jesteście dorośli i doszło do tego za zgodą… 153 00:10:36,095 --> 00:10:37,971 Z Gąsiorkiem Grzesiem. 154 00:10:39,056 --> 00:10:41,850 Gąsiorkiem Grzesiem. Wciąż był w kostiumie. 155 00:10:41,934 --> 00:10:43,477 Wiesz, gęsim. 156 00:10:44,561 --> 00:10:45,396 No. 157 00:10:46,397 --> 00:10:51,694 I wiesz, ktoś to tak jakby nagrał. 158 00:10:53,487 --> 00:10:54,780 Wiewiór Witek. 159 00:10:55,572 --> 00:10:56,907 Przeleciałaś gęś, 160 00:10:56,990 --> 00:10:59,159 a teraz wiewiórka cię szantażuje? 161 00:10:59,243 --> 00:11:00,703 Tak. Mniejsza. Słuchaj. 162 00:11:01,537 --> 00:11:05,374 Mam gdzieś, ile zapłacę. Powstrzymaj go, zanim stracę Farmę. 163 00:11:41,118 --> 00:11:42,119 BANKRUTKA! 164 00:11:42,202 --> 00:11:46,206 MŁODA PROJEKTANTKA CARA OBSCURA OGŁASZA UPADŁOŚĆ PO PROCESIE Z LUXE 165 00:11:50,335 --> 00:11:53,172 INGRID: SPOTKAMY SIĘ? PROSZĘ. 166 00:12:01,555 --> 00:12:03,265 MURPHY: POWODZENIA Z TYLEREM! 167 00:12:03,348 --> 00:12:08,520 INGRID: DZIĘKI. 168 00:12:20,949 --> 00:12:21,992 Chwila, czekaj. 169 00:12:22,493 --> 00:12:26,288 Z Javim? Ten fortepian już nigdy nie będzie taki sam. 170 00:12:26,997 --> 00:12:28,207 To coś poważnego? 171 00:12:28,290 --> 00:12:30,083 Muszę skupić się na mnie. 172 00:12:30,167 --> 00:12:33,504 Na tym, kim jestem i kim chcę być. 173 00:12:34,671 --> 00:12:37,216 A ty i casanova to poważna sprawa? 174 00:12:38,926 --> 00:12:40,093 Wiele przeszedł. 175 00:12:40,177 --> 00:12:44,389 I bardzo się stara nie być casanovą. 176 00:12:45,098 --> 00:12:46,475 A co ze sponsorką? 177 00:12:46,558 --> 00:12:48,227 Zerwał i się wyprowadził. 178 00:12:49,269 --> 00:12:51,814 To jest to. Prawdziwa miłość. 179 00:12:51,897 --> 00:12:54,358 Czuję to. Oboje czujemy. 180 00:12:55,734 --> 00:12:58,529 Dobrze. Może się co do niego myliłem. 181 00:13:01,031 --> 00:13:02,825 Ale co do reszty miałeś rację. 182 00:13:03,408 --> 00:13:05,452 Marty’ego, Parsons… 183 00:13:07,246 --> 00:13:08,121 mnie. 184 00:13:10,958 --> 00:13:12,125 Nawaliłam. 185 00:13:13,210 --> 00:13:14,545 Przepraszam, Tyler. 186 00:13:16,255 --> 00:13:18,882 Nie wiedziałem, kto jest gorszy – ty czy Dan. 187 00:13:20,300 --> 00:13:21,468 Wiem. 188 00:13:21,552 --> 00:13:24,263 Nie masz pojęcia, jak mi przykro. 189 00:13:24,346 --> 00:13:27,015 Przestań przepraszać, bo serio ci nie wybaczę. 190 00:13:28,600 --> 00:13:30,352 Rachel chyba nie wybaczy. 191 00:13:31,770 --> 00:13:34,106 Tęsknię za nami. 192 00:13:35,274 --> 00:13:36,191 Wszystkimi. 193 00:13:38,694 --> 00:13:39,778 Rok temu myślałem, 194 00:13:39,862 --> 00:13:42,739 że będziemy teraz świętować awans na partnera. 195 00:13:42,823 --> 00:13:43,866 No wiem. 196 00:13:44,575 --> 00:13:47,035 Mało tego, że awansów brak, 197 00:13:47,119 --> 00:13:49,288 to jeszcze wyrolowałam przyjaciela, 198 00:13:49,371 --> 00:13:52,958 nie mówiąc już o Z Minie i planecie Ziemi. 199 00:13:53,041 --> 00:13:56,211 Byłaś tylko posłańcem. Z padł ofiarą systemu. 200 00:13:56,295 --> 00:13:59,172 Martych Adlerów i Tedów Lassiterów tego świata. 201 00:13:59,715 --> 00:14:02,426 Niestety systemu nie da się obalić. 202 00:14:05,012 --> 00:14:07,431 Nie. Systemu się nie da, 203 00:14:07,514 --> 00:14:10,767 ale może da się obalić jego reprezentanta. 204 00:14:20,193 --> 00:14:23,155 Wiewiór Witek nie tylko szantażuje Wandę Jean, 205 00:14:23,238 --> 00:14:25,490 ale też dorabia sobie na Times Square. 206 00:14:25,574 --> 00:14:26,533 Brawo, Watsonie. 207 00:14:26,617 --> 00:14:29,077 Widzę się raczej jako Angelę Lansbury. 208 00:14:29,161 --> 00:14:32,289 Zagadki kryminalne są super. Pisanie o nich – lepsze. 209 00:14:32,372 --> 00:14:34,958 Laska umiała żonglować pracą i hobby. 210 00:14:35,709 --> 00:14:36,543 Dzięki. 211 00:14:37,044 --> 00:14:40,672 NEW HEIGHTS THEATRE KURSY I WARSZTATY PISARSKIE 212 00:15:00,359 --> 00:15:02,694 Cześć. Ile za selfie? 213 00:15:03,195 --> 00:15:06,031 - Sto dolców. - Ile? Dwadzieścia. 214 00:15:06,114 --> 00:15:07,115 - 80. - 20. 215 00:15:07,199 --> 00:15:08,492 - 40. - 20. 216 00:15:09,284 --> 00:15:10,118 No dobra. 217 00:15:15,958 --> 00:15:17,209 Dobrze wyglądam. 218 00:15:17,292 --> 00:15:18,919 Ty niestety nie. 219 00:15:19,419 --> 00:15:22,923 Zarabianie na postaci Babci Gąski łamie zapisy twojej umowy 220 00:15:23,006 --> 00:15:24,591 z grupą Farma Radości. 221 00:15:25,342 --> 00:15:28,387 Jeśli chcesz zachować pracę, podpisz to NDA 222 00:15:28,470 --> 00:15:31,306 i usuń wszelkie nagrania Wandy Jean Weaver. 223 00:15:35,435 --> 00:15:38,855 Brooklyn i Pryce Weaver z chęcią by ponegocjowali. 224 00:15:38,939 --> 00:15:40,440 Niech się licytują! 225 00:15:40,524 --> 00:15:42,234 No i wisisz mi 20 dolców. 226 00:15:43,151 --> 00:15:47,990 Na Farmie Radości uczciwie płacą. Po co ci ta podejrzana fucha? 227 00:15:48,699 --> 00:15:51,159 Nie jest podejrzana. Ja… nieważne. 228 00:15:51,243 --> 00:15:53,078 Pytam serio. Zbierasz na coś? 229 00:15:53,662 --> 00:15:54,579 Czego chcesz? 230 00:15:54,663 --> 00:15:56,164 Czego chcesz w życiu? 231 00:15:56,248 --> 00:15:57,541 Latać. 232 00:15:58,125 --> 00:16:00,669 Poważnie. Chciałem być pilotem. 233 00:16:01,503 --> 00:16:05,674 - Pilotem? - Tak, ale mam 37 lat. Już za późno. 234 00:16:05,757 --> 00:16:07,217 Mam propozycję. 235 00:16:07,801 --> 00:16:10,846 Dam ci 50 koła. Tyle kosztuje licencja, nie? 236 00:16:10,929 --> 00:16:11,805 Tak. 237 00:16:11,888 --> 00:16:15,142 Do tego elastyczne godziny, żebyś dopasował je do kursu, 238 00:16:15,225 --> 00:16:17,269 no i cię nie pozwę. 239 00:16:17,978 --> 00:16:19,938 Serio dasz mi 50 koła? 240 00:16:20,022 --> 00:16:21,189 A jak! 241 00:16:21,273 --> 00:16:24,067 Nie możesz pogrzebać marzeń przez jakieś… 242 00:16:24,693 --> 00:16:27,070 wiewiórcze kajdanki pracy. 243 00:16:27,154 --> 00:16:31,575 Żyje się tylko raz. Trzeba gonić za marzeniami! 244 00:16:34,703 --> 00:16:35,537 Dobra. 245 00:16:36,538 --> 00:16:37,914 Będę pilotem! 246 00:16:41,918 --> 00:16:44,379 PRZEPROWADZKI 247 00:16:55,724 --> 00:16:59,311 O nie. Jesteś ostatnią osobą, którą mam ochotę oglądać. 248 00:16:59,394 --> 00:17:01,646 Wiem, że jesteś zły, i masz prawo… 249 00:17:01,730 --> 00:17:04,608 - Nie. Dosyć kłamstw. - Przykro mi, że tak to… 250 00:17:04,691 --> 00:17:07,027 Brandon, wyprowadź panią Yun z budynku. 251 00:17:40,185 --> 00:17:43,855 MOGĘ TO NAPRAWIĆ 252 00:17:47,734 --> 00:17:52,280 Całemu Sun Corp nie damy rady, ale możemy pokonać jego prezesa. 253 00:17:52,364 --> 00:17:53,281 Teda Lassitera? 254 00:17:53,365 --> 00:17:56,201 To on stanowi problem. Pozbądźmy się go. 255 00:17:56,284 --> 00:17:57,828 To nie takie proste. 256 00:17:57,911 --> 00:18:01,373 Min ma wielką część akcji Sun Corp. New Leaf także. 257 00:18:02,165 --> 00:18:05,752 Jeśli przekonamy twojego tatę i dogadamy się z New Leaf, 258 00:18:05,836 --> 00:18:08,672 możemy wypchnąć Teda przez blokadę udziałowców. 259 00:18:10,799 --> 00:18:12,509 Zwariowałaś. To nie wypali. 260 00:18:13,343 --> 00:18:18,223 Jesteśmy wezwani do naprawiania krzywd. Czasem to oznacza walkę z władzą. 261 00:18:21,309 --> 00:18:22,435 To Public Enemy? 262 00:18:25,188 --> 00:18:26,148 Ingrid, ja… 263 00:18:26,231 --> 00:18:30,277 Będzie trudno, ale co mamy do stracenia? Nie poddawaj się bez walki. 264 00:18:30,360 --> 00:18:34,364 Zbyt ciężko pracowałeś przy GreenTech. Zbyt wiele dobra może uczynić. 265 00:18:35,615 --> 00:18:40,662 A myśląc egoistycznie, po tym, jak wiele zła wyrządziłam, 266 00:18:41,705 --> 00:18:43,373 muszę spróbować to naprawić. 267 00:18:46,918 --> 00:18:47,878 Dalej, Z. 268 00:18:50,630 --> 00:18:51,464 Zgoda. 269 00:18:57,637 --> 00:18:59,598 Nie ufałyście Sun Corp. 270 00:18:59,681 --> 00:19:03,059 W Parsons chciałyście ustalić, co Ted zrobi z GreenTech. 271 00:19:03,727 --> 00:19:06,771 Gdybyście odkryły, że je zamknie, zrobiłybyście coś. 272 00:19:06,855 --> 00:19:08,982 Jak przy przejęciu Gulf Energy. 273 00:19:09,065 --> 00:19:13,403 Jeśli chcesz zawalczyć o tron, musisz być pewien, że zdołasz zabić króla. 274 00:19:13,987 --> 00:19:18,074 Jeśli Ted coś wywęszy, zewrze szyki i będzie nietykalny. 275 00:19:18,158 --> 00:19:21,453 Tak. Ile udziałów w Sun Corp posiada New Leaf? 276 00:19:23,246 --> 00:19:24,956 Jak mamy ci ufać? 277 00:19:25,540 --> 00:19:29,169 Do bardzo niedawna byłaś maskotką Teda Lassitera. 278 00:19:30,754 --> 00:19:31,755 Ja jej ufam. 279 00:19:33,048 --> 00:19:36,384 Bo tylko dobrego człowieka gryzie sumienie, gdy robi coś… 280 00:19:37,594 --> 00:19:39,179 tak okropnego. 281 00:19:43,308 --> 00:19:46,561 Każda z nas ma tuż poniżej pięciu procent. 282 00:19:48,897 --> 00:19:50,732 Dobra. Czyli 15 procent. 283 00:19:51,316 --> 00:19:53,610 Z udziałami Min to w sumie 28%. 284 00:19:53,693 --> 00:19:56,446 Do większości brakuje tylko 22%. 285 00:19:57,530 --> 00:19:58,406 „Tylko”? 286 00:19:58,907 --> 00:20:01,868 To brzmi jak wariactwo, ale może nam się udać. 287 00:20:01,952 --> 00:20:05,872 Jeżeli połączymy siły, możemy dobić do 50,1%. 288 00:20:07,457 --> 00:20:10,085 Mamy listy największych udziałowców Sun Corp. 289 00:20:10,168 --> 00:20:13,797 Zwlekałyśmy z ofensywą, aż będziemy pewne wygranej. 290 00:20:14,464 --> 00:20:16,841 Czy pan błękitnooki nam pomoże? 291 00:20:16,925 --> 00:20:17,926 Murphy? 292 00:20:19,135 --> 00:20:21,304 On odpowiada przed Sun Corp. 293 00:20:21,388 --> 00:20:23,390 Nie mogę stawiać go w tej pozycji. 294 00:20:23,473 --> 00:20:26,476 No to na co czekamy? Czas podzwonić po głosy. 295 00:20:27,018 --> 00:20:29,604 Dobra. Ja wezmę pierwsze parę stron… 296 00:20:29,688 --> 00:20:31,690 Sun Corp stawia na paliwa kopalne, 297 00:20:31,773 --> 00:20:34,859 kiedy staramy się zmniejszać emisje dwutlenku węgla. 298 00:20:34,943 --> 00:20:38,780 A przychody w ostatnich trzech kwartałach były poniżej oczekiwań. 299 00:20:38,863 --> 00:20:40,365 To jedyny moralny wybór. 300 00:20:40,448 --> 00:20:43,368 Ted Lassiter ciągnie całą planetę ku przepaści. 301 00:20:43,451 --> 00:20:44,786 To zakała ludzkości. 302 00:20:45,787 --> 00:20:47,789 Więc… Dziękuję. 303 00:20:50,458 --> 00:20:54,087 OBECNA SUMA: 30% 304 00:20:54,879 --> 00:20:56,298 Może jestem szalona. 305 00:20:56,381 --> 00:20:58,591 Od szaleństwa do heroizmu tylko krok. 306 00:20:59,134 --> 00:21:01,636 Tak, ale idealizmem za czynsz nie zapłacę. 307 00:21:02,137 --> 00:21:04,389 A ja niby nigdy za niego nie płaciłem. 308 00:21:04,973 --> 00:21:09,144 Tata mawia, że wszyscy idealiści leżą w grobie, ale… my jakoś żyjemy. 309 00:21:10,270 --> 00:21:14,566 Idealizm nie wystarczy, żeby zdążyć wszystkich obdzwonić. 310 00:21:14,649 --> 00:21:16,026 Damy radę. 311 00:21:25,785 --> 00:21:29,497 Kiedy ryzykowna inwestycja Z w zieloną energię zbankrutowała, 312 00:21:29,581 --> 00:21:33,668 ojciec zagroził, że odetnie go od kasy, jeśli Z nie zerwie z ekologią. 313 00:21:34,586 --> 00:21:37,964 Niech zgadnę. Odmówił, a ojciec z czasem zmienił zdanie? 314 00:21:38,048 --> 00:21:40,508 Nie. Z odszedł z firmy. 315 00:21:41,217 --> 00:21:45,680 Przez rok mieszkał w namiocie i pomagał fundacji sprzątać plaże. 316 00:21:45,764 --> 00:21:50,101 Aż starszy brat przekonał go, żeby wrócił do rodziny. 317 00:21:57,359 --> 00:21:59,819 Nie. Nie o to mi chodzi. 318 00:21:59,903 --> 00:22:00,862 Nie, to nie… 319 00:22:00,945 --> 00:22:02,655 Nie, ja… To… 320 00:22:03,239 --> 00:22:04,240 Halo? 321 00:22:07,577 --> 00:22:09,496 OBECNA SUMA: 30% 322 00:22:12,624 --> 00:22:13,666 Cześć, laska. 323 00:22:15,585 --> 00:22:19,005 Chyba nie próbujesz urządzać imprezy beze mnie? 324 00:22:19,089 --> 00:22:22,342 Prosiłaś o dane New Leaf. Powiedziałam Almie, ona Nihalowi… 325 00:22:22,425 --> 00:22:23,385 A on mnie. 326 00:22:25,720 --> 00:22:28,473 Chciałaś zorganizować pucz bez przyjaciół? 327 00:22:28,556 --> 00:22:30,892 I najlepszej pizzy na Brooklynie? 328 00:22:33,019 --> 00:22:34,020 Kochani. 329 00:22:37,065 --> 00:22:38,983 - Dziękuję. - Jesteśmy z tobą. 330 00:22:39,859 --> 00:22:40,944 Będzie zabawa. 331 00:22:47,367 --> 00:22:51,788 W zeszłym roku sąd w Holandii nakazał Shellowi ograniczyć emisje o 45%… 332 00:22:51,871 --> 00:22:53,998 …zrównoważy krótkoterminowe straty. 333 00:22:54,082 --> 00:22:57,877 Długoterminowe zyski z takiego patentu są ogromne. 334 00:22:57,961 --> 00:23:01,714 Tak. Ropa i gaz są w modzie, ale jedno zawsze będzie w modzie. 335 00:23:01,798 --> 00:23:03,425 Sprawiedliwość historyczna. 336 00:23:03,508 --> 00:23:04,801 On też jest z tobą? 337 00:23:05,343 --> 00:23:08,138 Justin? Cudownie cię widzieć. 338 00:23:08,221 --> 00:23:10,098 Uznałem, że każdy się przyda. 339 00:23:10,974 --> 00:23:12,058 Oczywiście. 340 00:23:12,142 --> 00:23:13,893 Pokażę ci, co i jak. 341 00:23:16,521 --> 00:23:19,357 Tu masz listę udziałowców. No i dzwoń. 342 00:23:20,233 --> 00:23:22,569 Robi się. Usiądę tutaj. 343 00:23:25,071 --> 00:23:26,239 OBECNA SUMA: 32% 344 00:23:34,289 --> 00:23:35,665 OBECNA SUMA: 39% 345 00:23:35,748 --> 00:23:38,376 Z takimi udziałowcami możemy pokonać Goliata. 346 00:23:38,918 --> 00:23:40,378 Tak! Dziękuję. 347 00:23:42,005 --> 00:23:45,049 - Kolejne 1,2%! - Jesteś bohaterką! 348 00:23:46,092 --> 00:23:47,927 I zdecydowanie wariatką. 349 00:23:49,971 --> 00:23:51,598 - Wybacz. - Jasne. 350 00:23:53,850 --> 00:23:54,684 Cześć. 351 00:23:54,767 --> 00:23:56,853 Hej. Co tam? 352 00:23:58,646 --> 00:23:59,647 Gdzie jesteś? 353 00:24:00,440 --> 00:24:02,650 Na pizzy z Tylerem i Rachel. 354 00:24:02,734 --> 00:24:03,818 Pogodziliśmy się. 355 00:24:03,902 --> 00:24:06,446 Brawo! Bardzo się cieszę. 356 00:24:06,529 --> 00:24:07,489 Dziękuję. 357 00:24:08,281 --> 00:24:12,410 Chciałem cię zaprosić do Via Carota, ale jesz już pizzę. 358 00:24:13,161 --> 00:24:14,496 Posłuchaj, Ingrid. 359 00:24:16,581 --> 00:24:18,166 Rano mówiłem poważnie. 360 00:24:19,751 --> 00:24:21,252 Podoba mi się tutaj. 361 00:24:23,588 --> 00:24:25,006 Może i się zakochałem. 362 00:24:26,925 --> 00:24:29,719 Tak. Ja też. 363 00:24:32,639 --> 00:24:34,224 Ale wracaj do przyjaciół. 364 00:24:35,934 --> 00:24:37,602 Dzięki. Pa. 365 00:24:43,399 --> 00:24:45,235 Kolejne 0,1%! 366 00:24:45,735 --> 00:24:46,903 Ziarnko do ziarnka. 367 00:24:50,114 --> 00:24:52,242 Dziękuję, Rachel. Naprawdę. 368 00:24:53,076 --> 00:24:54,327 I bardzo mi… 369 00:24:54,410 --> 00:24:56,955 Wiem. Dlatego tu jestem. 370 00:24:58,122 --> 00:24:59,958 No i Tyler obiecał pizzę. 371 00:25:01,000 --> 00:25:01,834 No jasne. 372 00:25:01,918 --> 00:25:05,171 Powiedział też, że z Marcepanem to coś poważnego. 373 00:25:05,255 --> 00:25:08,299 Bratnie dusze, przeznaczenie i tak dalej. 374 00:25:09,092 --> 00:25:10,093 Laska! 375 00:25:12,136 --> 00:25:14,222 I przykro mi, że… 376 00:25:19,269 --> 00:25:21,104 Luz. To nie było poważne. 377 00:25:22,689 --> 00:25:23,815 No co? 378 00:25:23,898 --> 00:25:24,983 Nic. 379 00:25:25,066 --> 00:25:28,194 Nigdy dotąd nie widziałam, żebyś była taka szczęśliwa, 380 00:25:28,278 --> 00:25:30,905 będąc z kimś taka nieszczęśliwa. 381 00:25:41,082 --> 00:25:42,959 …wakacje w Kingsley Pines. 382 00:25:44,085 --> 00:25:48,089 Wycieczki przez las, kajaki na jeziorze, nocne oglądanie gwiazd. 383 00:25:48,172 --> 00:25:52,093 Niby banał, ale to jest ważne. Natura jest dobra dla duszy. 384 00:25:52,176 --> 00:25:54,762 Dlatego warto się zaangażować… 385 00:25:54,846 --> 00:25:58,516 Nihal! Musisz po coś dla mnie skoczyć. 386 00:25:59,309 --> 00:26:02,729 NEW LEAF UNCJA PREWENCJI JEST WARTA FUNT LEKARSTWA 387 00:26:03,479 --> 00:26:04,480 Cudowne miejsce. 388 00:26:05,231 --> 00:26:09,360 Wpadłam na pomysł na New Leaf podczas meczu Patriotsów z Coltsami. 389 00:26:10,486 --> 00:26:13,323 Obrońcy zbili się w jedną linię, 390 00:26:13,406 --> 00:26:15,783 tworząc ścianę nie do przejścia. 391 00:26:16,576 --> 00:26:18,870 Zespół był silniejszy niż suma części. 392 00:26:20,163 --> 00:26:23,666 Więc połączyłam siły z przyjaciółkami, Nellą i Lacey. 393 00:26:24,917 --> 00:26:27,378 Trzy jednomyślne kobiety z zasobami. 394 00:26:27,462 --> 00:26:30,256 Pracujące lepiej, mądrzej, silniej, razem. 395 00:26:35,219 --> 00:26:36,804 Wszyscy już obdzwonieni? 396 00:26:36,888 --> 00:26:38,473 Cała lista. 397 00:26:38,556 --> 00:26:41,392 Skąd weźmiemy jeszcze dwa procent? 398 00:26:41,476 --> 00:26:44,395 I to szybko. Zebranie udziałowców już pojutrze. 399 00:26:47,690 --> 00:26:51,194 A gdyby je kupić? Wystarczy kupić rano dwa procent. 400 00:26:51,277 --> 00:26:52,820 To prawie 300 milionów. 401 00:26:52,904 --> 00:26:54,864 Kto ma takie pieniądze? 402 00:26:59,494 --> 00:27:00,328 Co? 403 00:27:02,288 --> 00:27:03,373 Jedną chwilkę. 404 00:27:08,294 --> 00:27:11,923 Cześć, laska. Pamiętasz, o czym ostatnio rozmawiałyśmy? 405 00:27:12,006 --> 00:27:15,009 Tak. To nie tylko świetna inwestycja, 406 00:27:15,093 --> 00:27:18,054 ale też szansa, żeby popisać się przed zarządem. 407 00:27:18,596 --> 00:27:20,556 Pokazać, że nadajesz się na CEO. 408 00:27:20,640 --> 00:27:24,185 No i masz u mnie dług za Wiewióra. Zadzwonię później, dobra? 409 00:27:24,268 --> 00:27:25,103 Dobra. 410 00:27:29,399 --> 00:27:33,111 Wanda Jean Weaver, artystka znana niegdyś jako Wujay, 411 00:27:33,194 --> 00:27:36,114 jutro z samego rana kupi 2% udziałów w Sun Corp. 412 00:27:36,989 --> 00:27:38,157 Mamy większość! 413 00:27:41,285 --> 00:27:42,120 Dziękuję. 414 00:27:47,458 --> 00:27:48,334 Co jest? 415 00:27:50,545 --> 00:27:51,546 Tak… 416 00:27:52,422 --> 00:27:53,840 To była ta łatwa część. 417 00:27:55,633 --> 00:27:58,511 No tak. Musimy pójść do twojego taty. 418 00:27:58,594 --> 00:28:03,015 OBECNA SUMA: 50,1% 419 00:28:06,394 --> 00:28:07,228 Pa! 420 00:28:09,814 --> 00:28:10,690 Justin. 421 00:28:16,654 --> 00:28:18,281 Cieszę się, że przyszedłeś. 422 00:28:19,157 --> 00:28:20,283 Tak, ja też. 423 00:28:22,869 --> 00:28:23,870 Mam… 424 00:28:26,998 --> 00:28:27,999 coś dla ciebie. 425 00:28:37,258 --> 00:28:40,011 Dużo myślałem przez te dwa tygodnie. 426 00:28:42,889 --> 00:28:45,266 Wiem, że chcę być z tobą. 427 00:28:47,935 --> 00:28:49,312 A ty chcesz być ze mną? 428 00:28:54,525 --> 00:28:55,526 Może. 429 00:29:05,077 --> 00:29:06,746 Wesołych świąt, Rachel. 430 00:29:30,812 --> 00:29:32,230 BANKRUTKA! 431 00:29:32,313 --> 00:29:33,147 Masz rację. 432 00:29:33,815 --> 00:29:36,859 Luxe nie przestanie dręczyć słabszych. 433 00:29:37,527 --> 00:29:38,861 Dziś to Tim Toussaint, 434 00:29:38,945 --> 00:29:43,491 a jutro inny międzynarodowy konglomerat wydoi wszystkich nowych projektantów. 435 00:29:43,574 --> 00:29:45,076 Ty masz to na sumieniu. 436 00:29:45,159 --> 00:29:49,413 A gdybyście połączyli siły? Ty, Cara i inni nękani projektanci? 437 00:29:50,373 --> 00:29:51,916 Razem jesteście silniejsi. 438 00:29:51,999 --> 00:29:54,377 Jak… pleciony jedwab. 439 00:29:54,460 --> 00:29:55,962 Niezły pomysł. 440 00:29:56,879 --> 00:29:58,464 Kolektyw modowy. 441 00:29:58,548 --> 00:30:01,217 Całość większa niż suma części. 442 00:30:03,469 --> 00:30:05,805 Po prostu wściekłeś się na system. 443 00:30:05,888 --> 00:30:08,683 Owszem. Ale też wiem, kim chcę być. 444 00:30:09,267 --> 00:30:12,186 Nie gościem w garniturze ani psioczącym na Insta. 445 00:30:12,270 --> 00:30:15,481 Chcę być kimś, kto zakasuje rękawy i buduje coś nowego. 446 00:30:15,565 --> 00:30:16,983 Naprawdę coś zmienia. 447 00:30:19,360 --> 00:30:20,486 Podoba mi się. 448 00:30:22,697 --> 00:30:25,074 Ale nie mam pojęcia, jak to zrobić. 449 00:30:25,157 --> 00:30:27,535 Nie. Ale ja mam. 450 00:30:30,413 --> 00:30:32,039 Jeśli zagłosuje pan z nami, 451 00:30:32,123 --> 00:30:34,584 wypchniemy Teda i reaktywujemy GreenTech. 452 00:30:35,293 --> 00:30:37,628 Naprawdę chodzi o GreenTech? 453 00:30:37,712 --> 00:30:41,674 A może o piękną dziewczynę, dla której straciłeś głowę? 454 00:30:43,384 --> 00:30:44,886 Nie chodzi o Ingrid. 455 00:30:44,969 --> 00:30:49,515 Sun Corp i Ted Lassiter byli w biznesie, jeszcze zanim wy się urodziliście. 456 00:30:49,599 --> 00:30:52,059 A że Carter nie chce przejąć sterów, 457 00:30:52,143 --> 00:30:56,480 Sun Corp to jedyna opcja, jeśli dziedzictwo Minów ma przetrwać. 458 00:30:57,064 --> 00:30:58,149 Też byłem opcją. 459 00:31:00,610 --> 00:31:02,528 Z tymi głupimi mrzonkami? 460 00:31:03,070 --> 00:31:06,324 Ile pieniędzy mam stracić, zanim położę temu kres? 461 00:31:10,745 --> 00:31:12,997 Zmarnowałeś już dość naszego czasu. 462 00:31:14,540 --> 00:31:15,791 - Dobra. - Chwileczkę. 463 00:31:17,960 --> 00:31:19,211 To pan, panie Min? 464 00:31:20,546 --> 00:31:23,299 - Przyjechał pan do Stanów z niczym. - Słucham? 465 00:31:24,967 --> 00:31:28,804 Przyjechał pan tu z niczym. Jako młody informatyk. 466 00:31:28,888 --> 00:31:31,933 Wierzył pan w mapowanie 3D, gdy używano systemów 2D. 467 00:31:33,351 --> 00:31:36,479 Wszyscy myśleli, że pomiary będą za drogie. 468 00:31:36,562 --> 00:31:38,397 Tak. Że to „głupie mrzonki”. 469 00:31:38,481 --> 00:31:43,069 Ale pan w nie wierzył i teraz mapowanie 3D jest normą. 470 00:31:43,152 --> 00:31:44,278 To co innego. 471 00:31:44,779 --> 00:31:46,364 Patrzył pan w przyszłość. 472 00:31:47,031 --> 00:31:48,282 Wprowadzał innowacje. 473 00:31:48,366 --> 00:31:49,700 Był pan wizjonerem. 474 00:31:50,534 --> 00:31:54,038 Taki dinozaur jak Sun Corp nie będzie żadnym dziedzictwem. 475 00:31:55,623 --> 00:31:59,502 Po co tak ciężko pan pracował? Po co tak wiele pan poświęcił? 476 00:32:00,211 --> 00:32:04,048 Ziścił pan amerykański sen, by pana dzieci miały lepsze życie. 477 00:32:04,131 --> 00:32:05,508 Żeby były szczęśliwe. 478 00:33:07,987 --> 00:33:09,530 Chyba masz dobry dzień. 479 00:33:11,032 --> 00:33:13,200 Chyba sprawisz, że będzie lepszy. 480 00:33:46,442 --> 00:33:47,485 Imponujące. 481 00:33:49,278 --> 00:33:50,905 Sexy prawnik po Harvardzie. 482 00:33:52,698 --> 00:33:55,618 Sexy bezrobotny prawnik po Harvardzie. 483 00:33:56,619 --> 00:33:57,495 Co się stało? 484 00:33:57,995 --> 00:34:00,539 Właśnie odszedłem z dużej kancelarii. 485 00:34:00,623 --> 00:34:02,208 Ja pracowałem w Deloitte. 486 00:34:03,501 --> 00:34:04,585 A teraz? 487 00:34:04,668 --> 00:34:06,545 Jestem CFO małego start-upu. 488 00:34:06,629 --> 00:34:08,130 Imponujące. 489 00:34:09,340 --> 00:34:10,883 Jak się podoba nowa siłka? 490 00:34:13,677 --> 00:34:15,262 Najlepszy trening roku. 491 00:34:16,222 --> 00:34:17,723 A to dopiero rozgrzewka. 492 00:34:26,524 --> 00:34:28,192 Właśnie dostałem nową pracę. 493 00:34:28,275 --> 00:34:30,319 A ja nowego pracownika. 494 00:34:40,913 --> 00:34:42,915 Jak tam cacio e pepe? 495 00:34:42,998 --> 00:34:45,000 Wybrałem ragù z dziczyzny. 496 00:34:45,084 --> 00:34:46,168 Ikonoklasta! 497 00:34:48,045 --> 00:34:51,966 Słuchaj, Marty wysłał mnie na zebranie udziałowców Sun Corp. 498 00:34:52,049 --> 00:34:55,553 To ma sens. Nowy partner u ważnego klienta. 499 00:34:56,095 --> 00:34:59,974 Tak… I Victoria jest w mieście. 500 00:35:00,057 --> 00:35:01,684 Też będzie na zebraniu. 501 00:35:02,434 --> 00:35:04,145 Co? Dlaczego? 502 00:35:04,228 --> 00:35:07,231 Spokojnie. Między nami wszystko skończone. 503 00:35:07,314 --> 00:35:09,942 Nie martw się. Chcę tylko ciebie. 504 00:35:10,025 --> 00:35:13,237 Nie, dlaczego Victoria będzie osobiście na zebraniu? 505 00:35:13,320 --> 00:35:14,947 Zwykle wysyła pełnomocnika. 506 00:35:15,030 --> 00:35:18,450 Ted zmienił regulamin, by New Leaf z czymś nie wyskoczyło. 507 00:35:18,534 --> 00:35:22,371 Udziałowcy posiadający 2% lub więcej muszą głosować osobiście. 508 00:35:22,454 --> 00:35:25,499 Przepraszam, muszę lecieć. Udanego zebrania! 509 00:35:27,418 --> 00:35:28,919 - Jesteś? - Gdzie Wujay? 510 00:35:29,003 --> 00:35:30,838 - Wanda Jean. - Mniejsza. Gdzie? 511 00:35:30,921 --> 00:35:33,549 Nie wiem. Ale potwierdziłam zakup akcji. 512 00:35:33,632 --> 00:35:35,926 Musimy ją zawieźć na zebranie 513 00:35:36,010 --> 00:35:37,553 albo plan weźmie w łeb. 514 00:35:38,971 --> 00:35:42,766 Nasza niedawna fuzja z jedną z najsolidniejszych firm na świecie, 515 00:35:42,850 --> 00:35:44,268 Min Enterprises, 516 00:35:44,351 --> 00:35:45,895 także firmą rodzinną, 517 00:35:46,478 --> 00:35:47,730 dodała nam skrzydeł. 518 00:35:56,655 --> 00:35:59,533 Jesteśmy teraz jednym z najsilniejszych, 519 00:35:59,617 --> 00:36:02,953 najbardziej zróżnicowanych koncernów energetycznych. 520 00:36:04,246 --> 00:36:06,916 Co to oznacza dla tutaj zgromadzonych? 521 00:36:10,628 --> 00:36:13,047 - Gdzie byłaś? - Wybaczcie. Jak idzie? 522 00:36:13,130 --> 00:36:15,216 Zaraz wnioski udziałowców. 523 00:36:15,299 --> 00:36:16,467 Gdzie Wanda Jean? 524 00:36:16,550 --> 00:36:19,136 Będziesz musiała to przeciągnąć. 525 00:36:19,220 --> 00:36:21,055 - Grać na czas. - Niby jak? 526 00:36:21,138 --> 00:36:24,975 Wnioski mogą trwać do pięciu minut. Nie da się grać na czas. 527 00:36:25,059 --> 00:36:26,518 Poproś o protokół. 528 00:36:27,394 --> 00:36:30,522 Niech odczytają protokół z poprzedniego zebrania, 529 00:36:30,606 --> 00:36:32,066 jak wymaga tego statut. 530 00:36:32,733 --> 00:36:35,569 Zwykle się to ignoruje, ale nie mogą wam odmówić. 531 00:36:35,653 --> 00:36:37,613 …świetlaną przyszłość Sun Corp. 532 00:36:40,324 --> 00:36:44,286 Dobra, kończmy to i chodźmy do baru świętować. 533 00:36:49,625 --> 00:36:54,338 Wniosek udziałowca numer jeden, „Raport z integracji po fuzji”. 534 00:36:54,421 --> 00:36:56,966 Prezentuje akcjonariuszka Cleo Bajaj. 535 00:37:08,352 --> 00:37:11,021 Jako akcjonariuszka znacząca Sun Corp 536 00:37:11,105 --> 00:37:13,732 proszę o odczytanie zeszłorocznego protokołu. 537 00:37:13,816 --> 00:37:14,984 O czym pani mówi? 538 00:37:15,693 --> 00:37:18,195 Statut wymaga, aby na prośbę… 539 00:37:18,279 --> 00:37:20,239 Nie, my tu tego nie robimy. 540 00:37:20,322 --> 00:37:23,742 To absurd. Może jeszcze mandaty za przechodzenie poza pasami? 541 00:37:23,826 --> 00:37:24,785 Kolejny wniosek. 542 00:37:29,915 --> 00:37:32,501 Odczytaj protokół. Najszybciej, jak się da, 543 00:37:32,584 --> 00:37:36,463 żeby zakończyć wreszcie tę niedorzeczność. 544 00:37:36,547 --> 00:37:38,549 Protokół z poprzedniego zebrania. 545 00:37:38,632 --> 00:37:42,136 Zebranie rozpoczęto o 8.05. 546 00:37:43,595 --> 00:37:45,472 - Sprawdzę, co z Wujay. - Idź. 547 00:37:47,933 --> 00:37:52,146 Gdzie jesteście? Znalazłaś ją? Oddzwoń, proszę. 548 00:37:54,898 --> 00:37:55,858 Cześć. 549 00:37:56,900 --> 00:37:57,735 Cześć. 550 00:37:57,818 --> 00:37:59,903 Co tu robisz? Szukasz mnie? 551 00:37:59,987 --> 00:38:00,988 Nie. 552 00:38:02,323 --> 00:38:05,409 Mogę tylko powiedzieć, że naprawiam krzywdy. 553 00:38:05,492 --> 00:38:08,287 Jesteś tu z Cleo i New Leaf, prawda? 554 00:38:08,370 --> 00:38:10,706 Nie mogę powiedzieć. Dla twojego dobra. 555 00:38:11,206 --> 00:38:13,083 - Zaufaj mi. - Ingrid! 556 00:38:13,167 --> 00:38:15,586 Skończyli czytać. Kończy się czas. 557 00:38:16,462 --> 00:38:18,589 Wszystko wyjaśnię. Obiecuję. 558 00:38:18,672 --> 00:38:19,673 Idziemy. 559 00:38:21,050 --> 00:38:22,468 Świat się zmienia. 560 00:38:23,052 --> 00:38:25,971 Aby chronić i pomnażać wartość dla udziałowców, 561 00:38:26,055 --> 00:38:27,514 Sun Corp także musi. 562 00:38:27,598 --> 00:38:29,850 Pani Bajaj, została pani minuta. 563 00:38:32,811 --> 00:38:36,315 Na przestrzeni ostatnich lat Sun Corp powiększyło dług, 564 00:38:36,398 --> 00:38:38,233 zmniejszyło dochód… 565 00:38:38,317 --> 00:38:39,318 - Halo? - Mamy ją. 566 00:38:39,401 --> 00:38:40,694 Daj ją tu. Teraz. 567 00:38:41,278 --> 00:38:42,488 - Dobra. - Cześć! 568 00:38:42,571 --> 00:38:44,656 Do dzieła! Chodźmy. 569 00:38:44,740 --> 00:38:46,867 …niezdolność do utrzymania dywidend. 570 00:38:50,746 --> 00:38:54,500 Zarząd Sun Corp ma odpowiedzialność wobec udziałowców, 571 00:38:54,583 --> 00:38:56,001 by patrzeć w przyszłość. 572 00:38:56,085 --> 00:38:59,213 - Ale skupia się na chwilowych zyskach. - Pół minuty. 573 00:38:59,296 --> 00:39:01,924 Nie, wiecie co? Dość. Pani czas się skończył. 574 00:39:03,092 --> 00:39:06,011 Wręcz przeciwnie. To pański czas się skończył. 575 00:39:07,346 --> 00:39:11,141 Wnoszę o wotum nieufności wobec prezesa zarządu, Teda Lassitera. 576 00:39:11,225 --> 00:39:12,601 Skandal! 577 00:39:12,684 --> 00:39:15,354 Bełkot obłąkanej aktywistki. 578 00:39:15,437 --> 00:39:17,731 A teraz przejdźmy wreszcie dalej. 579 00:39:17,815 --> 00:39:18,816 Popieram wniosek. 580 00:39:22,528 --> 00:39:25,906 No dobrze. Regulamin nakazuje poddać go pod głosowanie. 581 00:39:28,534 --> 00:39:33,956 Kto jest za odwołaniem Teda Lassitera ze stanowiska prezesa zarządu? 582 00:39:34,039 --> 00:39:34,957 Za! 583 00:39:35,040 --> 00:39:39,169 - Za. - Za. 584 00:39:39,253 --> 00:39:44,133 - Za. - Za. 585 00:39:47,553 --> 00:39:51,014 To daje nam 48,1%. 586 00:39:51,098 --> 00:39:53,183 Nie ma większości. 587 00:39:54,184 --> 00:39:58,105 Jeśli nie ma więcej głosów, wniosek zostaje odrz… 588 00:39:58,188 --> 00:39:59,022 Za! 589 00:40:02,276 --> 00:40:03,694 Kim pani jest? 590 00:40:03,777 --> 00:40:05,779 Jestem Wanda Jean Weaver, 591 00:40:05,863 --> 00:40:09,741 wnuczka Babci Gąski Weaver, niech spoczywa w pokoju, 592 00:40:09,825 --> 00:40:13,787 i głosuję za odwołaniem Teda Lassitera ze stanowiska prezesa. 593 00:40:15,789 --> 00:40:17,374 I mam dwa procent. 594 00:40:17,458 --> 00:40:20,252 To daje 50,1%. 595 00:40:21,336 --> 00:40:22,796 Wniosek zatwierdzony. 596 00:40:24,631 --> 00:40:26,425 Co to ma być? 597 00:40:27,259 --> 00:40:28,510 Mam Marty’ego. 598 00:40:29,344 --> 00:40:30,179 Marty? 599 00:40:31,597 --> 00:40:34,808 W wypadku odwołania prezesa zarządu 600 00:40:34,892 --> 00:40:37,853 pełniącym obowiązki prezesa zostaje wiceprezes. 601 00:40:37,936 --> 00:40:40,564 Jest to Franklin Min. 602 00:40:46,069 --> 00:40:48,906 Dziękuję, Cleo i New Leaf, za waszą odwagę. 603 00:40:50,282 --> 00:40:54,244 I za przypomnienie nam, że zmiana to nic złego. 604 00:40:54,828 --> 00:40:57,206 Że jest konieczna do wzrostu. 605 00:40:57,748 --> 00:41:00,876 I w tym duchu wizjonerskiego przywództwa 606 00:41:01,418 --> 00:41:04,796 wnoszę o usunięcie Teda ze stanowiska CEO Sun Corp 607 00:41:04,880 --> 00:41:10,177 i o to, by zastąpił go przywódca, który uosabia innowacyjność i optymizm. 608 00:41:11,220 --> 00:41:12,638 Min Zi-Xin. 609 00:41:15,390 --> 00:41:16,850 Popieram wniosek! 610 00:41:16,934 --> 00:41:21,730 - Za. - Za. 611 00:41:44,002 --> 00:41:44,836 No cóż… 612 00:41:46,964 --> 00:41:47,798 to zaczynamy. 613 00:41:48,966 --> 00:41:51,343 - Wciąż nie mogę w to uwierzyć. - Racja. 614 00:41:51,426 --> 00:41:52,553 Wybacz. 615 00:41:54,012 --> 00:41:56,431 Przepraszam. Gniewasz się? 616 00:41:56,515 --> 00:41:59,726 Czy się gniewam? Jestem przerażony. 617 00:42:01,228 --> 00:42:03,939 Albo jesteś genialna, albo szalona. 618 00:42:04,815 --> 00:42:05,816 Albo to i to. 619 00:42:07,109 --> 00:42:10,946 Muszę podmienić w telefonie numer Teda Lassitera na Z Mina. 620 00:42:11,655 --> 00:42:13,115 Moim zdaniem to lepiej. 621 00:42:13,198 --> 00:42:15,075 W takim razie: nie ma za co. 622 00:42:16,785 --> 00:42:18,287 Naprawdę jesteś genialna. 623 00:42:19,413 --> 00:42:20,789 I zdecydowanie szalona. 624 00:42:24,126 --> 00:42:25,502 I cię za to kocham. 625 00:42:33,427 --> 00:42:34,720 Wrócimy do tego. 626 00:42:42,144 --> 00:42:44,771 To dwutygodniowy program. Nic wielkiego. 627 00:42:44,855 --> 00:42:47,232 - To będzie twój przełom. - Przestań. 628 00:42:47,316 --> 00:42:48,150 Cześć! 629 00:42:48,233 --> 00:42:53,614 Cześć. Wygląda na to, że Farma Radości jest zachwycona inwestycją Wandy Jean. 630 00:42:54,239 --> 00:42:55,324 I darmową reklamą. 631 00:42:55,407 --> 00:42:58,702 A nasza koleżanka wreszcie znalazła związek na poważnie. 632 00:42:58,785 --> 00:42:59,745 Opanuj emocje. 633 00:42:59,828 --> 00:43:02,914 Zapisałam się na kurs pisarski w teatrze New Heights. 634 00:43:02,998 --> 00:43:04,041 Fantastycznie! 635 00:43:04,124 --> 00:43:06,793 A powiedz, co ci pozwoli łączyć pracę z nauką. 636 00:43:06,877 --> 00:43:07,794 Celibat. 637 00:43:07,878 --> 00:43:09,463 - Co? - Tylko praca. 638 00:43:09,546 --> 00:43:11,757 Nie miesza się pracy z przyjemnością. 639 00:43:11,840 --> 00:43:14,217 - Tyler ma pracować z Valdo. - Też super! 640 00:43:14,301 --> 00:43:16,511 - Ale przespał się z jego CFO. - Nie! 641 00:43:16,595 --> 00:43:20,891 Ja potrafię oddzielić pracę od przyjemności. Co nie? 642 00:43:22,476 --> 00:43:25,020 - Nie awansowaliśmy, ale… - Jest w porządku. 643 00:43:25,103 --> 00:43:27,439 Lepiej niż „w porządku”. 644 00:43:30,734 --> 00:43:31,568 Ingrid! 645 00:43:33,445 --> 00:43:35,322 Cholera. Wesprzeć cię? 646 00:43:37,574 --> 00:43:39,117 Nie. Poradzę sobie. 647 00:43:39,201 --> 00:43:40,327 Zniszcz go. 648 00:43:41,536 --> 00:43:43,538 - Poradzi sobie. - Zdecydowanie. 649 00:43:44,247 --> 00:43:47,793 DAN: GRATULUJĘ AKCJI Z WUJAY. CHCESZ TO UCZCIĆ? 650 00:43:47,876 --> 00:43:48,877 Laska… 651 00:43:53,006 --> 00:43:55,801 Lassiter do mnie dzwonił. Co ty odpierdoliłaś? 652 00:43:55,884 --> 00:43:57,678 Musimy naprawiać krzywdy. 653 00:43:58,804 --> 00:44:01,556 - Przejebałaś sobie. - Nie pracuję dla ciebie. 654 00:44:01,640 --> 00:44:04,351 I dla żadnej innej kancelarii też nie będziesz. 655 00:44:04,434 --> 00:44:05,394 Dopilnuję tego. 656 00:44:05,477 --> 00:44:09,272 Obdzwonię całe miasto. Odbiorę ci, kurwa, licencję. 657 00:44:09,356 --> 00:44:12,776 Pożałujesz, że kiedykolwiek postawiłaś nogę w Nowym Jorku. 658 00:44:12,859 --> 00:44:14,486 To by była szkoda. 659 00:44:15,904 --> 00:44:20,659 Teraz Sun Corp to ja, a jeśli Parsons chce kontynuować współpracę, 660 00:44:20,742 --> 00:44:23,161 to ma z nami pracować Ingrid. 661 00:44:25,997 --> 00:44:28,291 Możemy też zmienić kancelarię. 662 00:44:28,375 --> 00:44:32,212 Parsons musi też wprowadzić prawdziwy program różnorodnościowy. 663 00:44:32,295 --> 00:44:35,507 Nie tylko w niższych szeregach. Ma sięgać do partnerów. 664 00:44:35,590 --> 00:44:37,259 Idealna partnerka dla nas. 665 00:44:37,759 --> 00:44:40,345 Ta idealna partnerka była w areszcie. 666 00:44:41,096 --> 00:44:43,682 Tym lepiej. Nieposłuszeństwo obywatelskie. 667 00:44:45,809 --> 00:44:47,769 Cieszę się na naszą współpracę. 668 00:44:48,478 --> 00:44:49,604 Oczywiście. 669 00:44:49,688 --> 00:44:50,564 Doskonale. 670 00:44:55,152 --> 00:44:55,986 Ingrid. 671 00:44:56,486 --> 00:44:58,113 Szczerze ci dziękuję. 672 00:44:58,196 --> 00:45:01,074 Zrobimy razem wielkie rzeczy. 673 00:45:01,158 --> 00:45:04,327 - Dzięki za zaufanie. - Z, czekają na ciebie. 674 00:45:04,411 --> 00:45:05,245 Wybacz. 675 00:45:09,958 --> 00:45:11,710 Marty, zaczekaj. 676 00:45:11,793 --> 00:45:14,129 - Skąd wiedziałeś… - Że cię aresztowali? 677 00:45:14,629 --> 00:45:17,257 Partner stawia kancelarię na pierwszym miejscu. 678 00:45:18,008 --> 00:45:19,718 Myślałem, że mogę ci ufać. 679 00:45:19,801 --> 00:45:25,474 Nie powiedziałaś nam o aresztowaniu. Ani o tym, że musiałaś wyjść za kaucją. 680 00:45:28,727 --> 00:45:30,103 Jeff Murphy powiedział. 681 00:45:32,773 --> 00:45:35,066 Miłej zabawy we dwoje przy Sun Corp. 682 00:46:59,401 --> 00:47:02,821 Napisy: Juliusz P. Braun