1 00:00:06,131 --> 00:00:09,259 Kat 2 00:00:19,602 --> 00:00:20,729 Sofio, 3 00:00:22,397 --> 00:00:23,398 Sofio, 4 00:00:24,024 --> 00:00:25,275 musisz wejść do środka. 5 00:00:35,618 --> 00:00:36,661 Sofia? 6 00:00:47,047 --> 00:00:48,131 Jesteś. 7 00:00:55,180 --> 00:00:56,931 Alberto, twój palec. 8 00:00:57,057 --> 00:01:00,435 Przysięgam, że któregoś dnia cię stąd wyciągnę. 9 00:01:03,563 --> 00:01:05,231 Uważaj! Za tobą! 10 00:01:05,357 --> 00:01:07,233 Berto! Nie! Nie! 11 00:01:20,455 --> 00:01:21,623 Sofio, 12 00:01:22,499 --> 00:01:23,583 jesteś bezpieczna. 13 00:01:30,131 --> 00:01:31,424 Wszystko gra. 14 00:01:31,549 --> 00:01:33,093 - Wszystko gra. - Zostaw mnie! 15 00:01:34,552 --> 00:01:36,513 Sofio, Sofio, Sofio! 16 00:01:36,638 --> 00:01:38,598 Sofio, Sofio, Sofio. 17 00:01:38,723 --> 00:01:40,016 Już dobrze. 18 00:01:40,141 --> 00:01:42,310 Głęboko oddychaj. Głęboko. 19 00:01:44,729 --> 00:01:45,772 Licz ze mną. 20 00:01:50,235 --> 00:01:51,319 Wdech na cztery. 21 00:01:56,658 --> 00:01:57,826 I wydech. 22 00:02:05,458 --> 00:02:06,584 Tak jest. 23 00:02:08,044 --> 00:02:09,087 Dobrze. 24 00:02:09,796 --> 00:02:11,631 Widzisz obrazki na ścianach? 25 00:02:15,885 --> 00:02:17,345 Rzeczy na moim biurku? 26 00:02:18,221 --> 00:02:21,307 DR JULIAN RUSH 27 00:02:30,483 --> 00:02:31,985 Nie jesteś już w Arkham. 28 00:02:34,654 --> 00:02:35,739 Jesteś bezpieczna. 29 00:02:45,123 --> 00:02:47,250 - Powiedz, co widziałaś. - Muszę iść. 30 00:02:49,461 --> 00:02:52,172 Mogę ci pomóc. Jesteś bezpieczna! 31 00:02:56,009 --> 00:02:57,385 Nie jestem bezpieczna. 32 00:03:00,680 --> 00:03:01,890 Jestem w domu. 33 00:03:04,893 --> 00:03:09,022 PINGWIN 34 00:03:46,559 --> 00:03:49,396 Gdybym wiedział o imprezie, coś bym przyniósł. 35 00:03:49,521 --> 00:03:51,022 Bezczelny skurwysyn. 36 00:03:51,147 --> 00:03:53,108 Zmuszasz mnie, żebym za ciebie beknął? 37 00:03:53,233 --> 00:03:54,567 Nie zmuszam. 38 00:03:54,693 --> 00:03:56,486 Wykorzystałem sposobność. 39 00:03:56,611 --> 00:03:58,071 Ulica znowu mówi. 40 00:03:58,571 --> 00:04:01,199 Ludzie wiedzą, że tylko jeden gość może się postawić Falcone: 41 00:04:01,324 --> 00:04:03,410 pieprzony Salvatore Maroni! 42 00:04:03,535 --> 00:04:05,120 Chcesz uznania? 43 00:04:05,245 --> 00:04:07,122 Zasługujesz i masz. 44 00:04:08,206 --> 00:04:12,502 Zawsze mogę cię sypnąć i powstrzymać wojnę, 45 00:04:12,627 --> 00:04:14,713 w którą pakujesz moją rodzinę. 46 00:04:15,422 --> 00:04:16,756 Powiem, że sprzątnąłeś Alberto, 47 00:04:16,881 --> 00:04:19,092 i będę patrzeć, jak cię kroją. 48 00:04:19,217 --> 00:04:22,554 Zawsze to jakieś wyjście. 49 00:04:24,431 --> 00:04:26,349 Skoro włożyłeś sygnet, 50 00:04:26,474 --> 00:04:28,184 pysznisz się nim, 51 00:04:29,019 --> 00:04:30,228 to rób to na całego. 52 00:04:32,105 --> 00:04:33,106 Posłuchaj, 53 00:04:33,690 --> 00:04:36,317 Falcone liżą rany. 54 00:04:37,152 --> 00:04:38,611 Są rozkojarzeni, 55 00:04:38,737 --> 00:04:40,989 a ja mam dojście do nowego dona. 56 00:04:41,614 --> 00:04:43,783 Ściągnęli brata Carmine'a, Lucę. 57 00:04:43,908 --> 00:04:46,494 To cipa, ale mnie słucha. 58 00:04:47,787 --> 00:04:48,997 To może wypalić. 59 00:04:49,789 --> 00:04:52,292 Możemy ich wszystkich załatwić. 60 00:04:54,377 --> 00:04:56,129 Jeśli zrobisz swoje. 61 00:04:58,465 --> 00:05:01,801 To pies, a psa można zmusić do posłuszeństwa. 62 00:05:08,266 --> 00:05:12,145 Wezmę na siebie Alberto, a ty dostarczysz obiecane krople. 63 00:05:14,230 --> 00:05:16,232 To Ervad, jeden z moich capo. 64 00:05:17,067 --> 00:05:18,735 - Pokieruje akcją. - Trasa prosta 65 00:05:18,860 --> 00:05:20,570 aż do Robbinsville. 66 00:05:20,695 --> 00:05:22,614 Tylko przez miasto. 67 00:05:22,739 --> 00:05:23,823 Dalej, chłopcy! 68 00:05:23,948 --> 00:05:25,367 Wykorzystamy wóz FEMA. 69 00:05:25,492 --> 00:05:28,870 Krople będą jechać w beczkach na wodę. 70 00:05:30,413 --> 00:05:31,456 Castillo! 71 00:05:32,665 --> 00:05:35,627 Bez urazy, co? Jesteśmy po jednej stronie. 72 00:05:37,295 --> 00:05:38,588 Jasne, Oz. 73 00:05:38,713 --> 00:05:39,839 Dobra. 74 00:05:41,216 --> 00:05:44,094 Pierwszy wóz i furgonetka do odstrzału. 75 00:05:44,219 --> 00:05:47,681 Załatwicie tych frajerów, zgarniecie krople, rozlejecie krew. 76 00:05:47,806 --> 00:05:48,973 - Wszystko? - Tak. 77 00:05:50,183 --> 00:05:51,351 - Zamykamy! - Słyszeliście. 78 00:05:51,476 --> 00:05:52,644 Jazda! 79 00:05:53,353 --> 00:05:56,398 Ostatniego wozu nie tykacie, bo tam będę ja. 80 00:05:56,523 --> 00:05:59,776 Dopilnuję, żebyście wzięli swoje bez komplikacji. 81 00:05:59,901 --> 00:06:01,319 - Pasuje? - Tak. 82 00:06:01,444 --> 00:06:03,905 Bum! I pozamiatane. 83 00:06:04,781 --> 00:06:05,782 Pingwin! 84 00:06:13,039 --> 00:06:15,959 - Jedziesz z produktem. - Dobrze cię widzieć, Johnny. 85 00:06:16,084 --> 00:06:18,712 Ale słuchaj, wszystko gra. 86 00:06:18,837 --> 00:06:21,673 Ja w ostatnim. Furgonetka zapakowana. 87 00:06:21,798 --> 00:06:23,258 - Spoko. - Myśl, kurwa! 88 00:06:23,383 --> 00:06:25,552 - Mamy wojnę! - Robię, co każecie. 89 00:06:25,677 --> 00:06:28,304 Nie ja wymyśliłem przenosiny. 90 00:06:28,430 --> 00:06:30,432 Dozbroimy wozy. 91 00:06:30,557 --> 00:06:31,683 Sam mówiłeś, 92 00:06:31,808 --> 00:06:34,686 że to twoja akcja. Skoro tak, 93 00:06:34,811 --> 00:06:36,396 jedziesz z produktem. 94 00:06:39,232 --> 00:06:40,233 Ruchy. 95 00:07:17,562 --> 00:07:19,773 Są pod estakadą. Szykujcie się. 96 00:07:28,907 --> 00:07:30,075 Słuchajcie. 97 00:07:30,200 --> 00:07:32,202 Czemu rybitwa je ryby? 98 00:07:34,829 --> 00:07:37,749 Bo gdyby jadła kury, byłaby kutwą. 99 00:07:38,958 --> 00:07:41,419 Kapujesz? Od kury! 100 00:07:41,544 --> 00:07:45,131 Teraz już tak. Dzięki za wyjaśnienie. 101 00:07:56,976 --> 00:07:58,269 Też coś mam. 102 00:08:00,355 --> 00:08:03,024 Co różni mafię od rządu? 103 00:08:05,193 --> 00:08:06,903 Zorganizowanie! 104 00:08:07,696 --> 00:08:10,240 Widzisz? Trzeba znać publikę. 105 00:08:13,410 --> 00:08:14,536 W mordę! 106 00:08:30,760 --> 00:08:33,471 Czekaj, Ervad! Mam krople! 107 00:08:33,596 --> 00:08:35,473 Jebany zdrajca! 108 00:08:38,351 --> 00:08:39,561 Kurwa! 109 00:09:07,756 --> 00:09:08,757 W mordę! 110 00:09:09,466 --> 00:09:10,467 W mordę! 111 00:09:14,637 --> 00:09:16,056 Castillo! 112 00:09:19,017 --> 00:09:20,518 Jazda! 113 00:09:21,978 --> 00:09:23,021 Jazda! 114 00:09:23,730 --> 00:09:24,731 Wskakuj! 115 00:09:36,534 --> 00:09:40,747 Jedziemy, a oni walą w furgonetkę. 116 00:09:40,872 --> 00:09:42,207 Pierwszy SUV się rozbija, 117 00:09:42,332 --> 00:09:44,417 wyskakujemy 118 00:09:44,542 --> 00:09:46,628 i przyciskają nas ogniem. 119 00:09:46,753 --> 00:09:48,463 Gdyby nie on, byłbym trupem. 120 00:09:48,588 --> 00:09:50,382 Castillo też żyje dzięki Ozowi. 121 00:09:50,507 --> 00:09:51,966 - Kurwa! - Wskakujemy do wozu 122 00:09:52,092 --> 00:09:53,843 i odjeżdżamy, 123 00:09:53,968 --> 00:09:57,222 a oni strzelają jak opętani! 124 00:09:57,347 --> 00:09:59,224 Rąbnęli nam cały towar! 125 00:09:59,349 --> 00:10:01,351 Co niby miałem zrobić?! 126 00:10:01,476 --> 00:10:03,978 Zasadzili się, bo przez was wyszliśmy na słabych! 127 00:10:04,104 --> 00:10:06,147 Wyszliśmy, bo pozwoliłeś nas wydymać! 128 00:10:06,272 --> 00:10:07,691 To twoja trasa! 129 00:10:07,816 --> 00:10:09,317 Walili jak do kaczek! 130 00:10:09,442 --> 00:10:10,985 To ja ocaliłem ludzi! 131 00:10:11,111 --> 00:10:12,821 Ale nie krople! 132 00:10:12,946 --> 00:10:15,657 Maroni prysnęli z towarem! 133 00:10:15,782 --> 00:10:17,242 Myślisz tylko o produkcie? 134 00:10:17,367 --> 00:10:19,869 Straconej forsie? 135 00:10:21,746 --> 00:10:23,998 Zdobędziemy ją. Umyka wam najważniejsze. 136 00:10:24,124 --> 00:10:26,835 Upokorzyli nas. Porwali mojego brata 137 00:10:26,960 --> 00:10:28,753 i odesłali go w bagażniku 138 00:10:28,878 --> 00:10:30,672 jak zwykłego śmiecia! 139 00:10:30,797 --> 00:10:33,717 Posłuchaj, wszyscy żałujemy Alberto. 140 00:10:33,842 --> 00:10:35,593 Wątpię, Milos. Wątpię. 141 00:10:35,719 --> 00:10:37,178 Liczy się sprawiedliwość. 142 00:10:37,303 --> 00:10:41,099 Mój brat, twój bratanek, zasługuje na nią. 143 00:10:41,224 --> 00:10:42,559 Racja. 144 00:10:44,102 --> 00:10:46,604 Czemu nie wywlekamy flaków z morderców? 145 00:10:47,313 --> 00:10:49,816 Gdy nadejdzie czas, Maroni zapłacą. 146 00:10:49,941 --> 00:10:51,484 Oni? Świetnie, 147 00:10:51,609 --> 00:10:53,486 ale nie działają sami. 148 00:10:54,237 --> 00:10:55,530 Skąd wiedzieli o trasie? 149 00:10:55,655 --> 00:10:57,032 A o furgonetce? 150 00:10:57,157 --> 00:10:59,367 Ktoś im pomaga. 151 00:10:59,909 --> 00:11:01,619 Ktoś z rodziny. 152 00:11:01,745 --> 00:11:03,288 Jak śmiesz? 153 00:11:03,413 --> 00:11:05,707 Wpadasz, jakbyś coś znaczyła, 154 00:11:05,832 --> 00:11:07,417 ale nie ty tu rządzisz. 155 00:11:07,542 --> 00:11:08,960 Ani ty, Johnny! 156 00:11:09,085 --> 00:11:11,296 Mówisz do mojej bratanicy! 157 00:11:12,297 --> 00:11:13,965 Okaż, kurwa, szacunek. 158 00:11:14,716 --> 00:11:16,676 Wybacz, Luca. 159 00:11:18,595 --> 00:11:19,721 Sofio, 160 00:11:21,556 --> 00:11:23,058 przepraszam. 161 00:11:25,352 --> 00:11:27,562 Poślij więcej ludzi do ochrony domu i interesów. 162 00:11:27,687 --> 00:11:28,855 Rozgłoś, 163 00:11:28,980 --> 00:11:32,525 że kto sprzeda krople poza naszą siecią, 164 00:11:33,276 --> 00:11:34,569 odpowie przed nami. 165 00:11:35,862 --> 00:11:37,280 Na dziś wystarczy. 166 00:11:42,160 --> 00:11:43,995 Będę jeszcze potrzebny, szefie? 167 00:11:44,120 --> 00:11:45,455 Dość zrobiłeś. 168 00:11:50,335 --> 00:11:51,586 Sofio, 169 00:11:52,379 --> 00:11:53,546 zostań. 170 00:12:02,222 --> 00:12:05,975 Zawsze potrafiłaś wyczuć łgarstwa. 171 00:12:06,851 --> 00:12:08,645 Twój ojciec to wiedział. 172 00:12:08,770 --> 00:12:11,690 Jeśli jest między nami kapuś, znajdziemy go, 173 00:12:11,815 --> 00:12:13,733 ale jak i kiedy... 174 00:12:15,026 --> 00:12:16,236 nie zależy od ciebie. 175 00:12:17,737 --> 00:12:22,075 Kiedy i jak to twoja decyzja. 176 00:12:23,368 --> 00:12:24,619 Bo jesteś szefem. 177 00:12:28,581 --> 00:12:32,293 Tym razem ci daruję, bo jesteś w żałobie. 178 00:12:32,877 --> 00:12:33,920 My też. 179 00:12:34,713 --> 00:12:36,798 Jutro chowamy twojego brata. 180 00:12:36,923 --> 00:12:39,092 Skup się na pogrzebie. 181 00:12:41,594 --> 00:12:43,263 Rodzinnym interesem zajmę się ja. 182 00:12:50,020 --> 00:12:51,730 - Sofio. - Czego chcesz? 183 00:12:52,355 --> 00:12:55,567 Wiem, że sporo nas dzieli, bo mi to pokazałaś, 184 00:12:55,692 --> 00:12:58,695 ale zapomnę, ile przez ciebie wycierpiałem, jeśli też zapomnisz. 185 00:12:59,446 --> 00:13:00,655 - Serio? - Tak. 186 00:13:00,780 --> 00:13:02,449 Jestem po twojej stronie. 187 00:13:03,533 --> 00:13:06,578 Uratowałem Castillo, choć mnie torturował. 188 00:13:07,287 --> 00:13:08,621 Czekaj, to nie maraton! 189 00:13:08,747 --> 00:13:11,958 Mówiłaś o wtyce, a ja ci wierzę. 190 00:13:12,083 --> 00:13:14,461 Popytam, powęszę... Dla ciebie wszystko. 191 00:13:14,586 --> 00:13:15,962 Dlaczego? 192 00:13:16,087 --> 00:13:19,382 Bo to ty powinnaś rozdawać karty, 193 00:13:19,507 --> 00:13:21,468 szefować, nie brat Carmine'a. 194 00:13:21,593 --> 00:13:24,512 - Uważaj. - I co mi jeszcze zrobią? 195 00:13:25,347 --> 00:13:27,432 Al nie żyje. Ja też go kochałem, 196 00:13:27,557 --> 00:13:29,225 bardziej niż te kutasy! 197 00:13:29,351 --> 00:13:33,271 A jeśli to jeden z nich, będziesz następna. 198 00:13:33,396 --> 00:13:35,273 Mieli gdzieś Ala, 199 00:13:35,398 --> 00:13:37,650 a ciebie nie lubią i mają za wariatkę. 200 00:13:37,776 --> 00:13:40,111 Przecież to czujesz. 201 00:13:40,236 --> 00:13:41,821 Ale masz kartę, 202 00:13:41,946 --> 00:13:45,033 dzięki której zmusisz ich, żeby się z tobą liczyli. 203 00:13:45,617 --> 00:13:46,910 Dostawa Ala. 204 00:13:48,244 --> 00:13:49,329 Nowy narkotyk. 205 00:13:51,164 --> 00:13:52,624 On by tego chciał. 206 00:13:53,333 --> 00:13:56,753 Zobaczyć, jak przejmujesz władzę, realizujesz jego marzenie. 207 00:13:59,839 --> 00:14:01,633 Myślisz, że wiesz, co dla mnie najlepsze? 208 00:14:03,802 --> 00:14:05,178 Czego potrzebuję? 209 00:14:06,346 --> 00:14:08,181 Czym się od nich różnisz? 210 00:14:08,306 --> 00:14:09,891 Nie o to mi chodziło. 211 00:14:10,016 --> 00:14:14,521 I zupełnym przypadkiem, nagle jesteś po mojej stronie. 212 00:14:14,646 --> 00:14:15,939 No proszę! 213 00:14:16,064 --> 00:14:18,858 Mój ty pomocniku. 214 00:14:18,983 --> 00:14:20,402 Dobra. 215 00:14:20,527 --> 00:14:21,945 Żałosne. 216 00:14:22,070 --> 00:14:24,656 Próbujesz zachować resztki godności 217 00:14:24,781 --> 00:14:27,033 i liczysz, że cię ocalę? 218 00:14:27,617 --> 00:14:28,702 Nie ma mowy. 219 00:14:29,411 --> 00:14:31,037 Nic ci nie jestem winna. 220 00:14:31,913 --> 00:14:33,123 Słusznie. 221 00:14:34,582 --> 00:14:35,667 To ja mam dług. 222 00:14:45,010 --> 00:14:46,011 Jebać ich! 223 00:14:46,136 --> 00:14:47,303 Chcą mnie wygryźć, 224 00:14:48,138 --> 00:14:51,391 a byłem prawą ręką Carmine'a. Wydawałoby się, 225 00:14:51,516 --> 00:14:53,935 że to coś znaczy, ale nie. 226 00:14:54,602 --> 00:14:56,146 "Dość zrobiłeś, Oz". 227 00:14:56,271 --> 00:14:59,315 Tak myślisz, dupku? Przekonasz się! 228 00:15:01,067 --> 00:15:03,486 Żaden nie miał jaj, żeby zrobić, co ja. 229 00:15:04,904 --> 00:15:06,823 POSZUKIWANI PO POWODZI 230 00:15:06,948 --> 00:15:08,491 Młody, idziemy! 231 00:15:10,326 --> 00:15:13,371 Wiele osób ucieszyłoby się ze śmierci tego dupka, 232 00:15:13,496 --> 00:15:14,789 nawet skakałoby z radości, 233 00:15:15,540 --> 00:15:16,958 ale nie Sofia Falcone. 234 00:15:17,459 --> 00:15:19,169 Zero luzu! 235 00:15:21,379 --> 00:15:24,215 Nie spocznie, dopóki nie dostanie czyjejś głowy. 236 00:15:24,341 --> 00:15:27,719 Czyli co? Jaki jest plan? Chcesz...? 237 00:15:27,844 --> 00:15:30,764 Wiem, co ci chodzi po głowie, ale nie możemy jej zabić. 238 00:15:31,848 --> 00:15:33,767 - Ja nie... - Chce dostać wtykę, 239 00:15:33,892 --> 00:15:35,060 to jej dam. 240 00:15:35,852 --> 00:15:39,856 Inaczej nie położę łapy na dostawie Ala. 241 00:15:41,649 --> 00:15:43,735 Mówiłem bez kolendry! 242 00:15:43,860 --> 00:15:45,779 - Jest wszędzie! - Przepraszam. 243 00:15:45,904 --> 00:15:48,531 Jakbym miał w gębie mydło! 244 00:15:48,656 --> 00:15:50,784 Dziewczyny w drodze. Wybieraj. 245 00:15:57,123 --> 00:16:00,710 Odkąd runęła opaska brzegowa, przestępczość w Gotham 246 00:16:00,835 --> 00:16:03,421 wzrosła już o 42%. 247 00:16:03,546 --> 00:16:07,467 Są też przerwy w dostawie prądu. Sieci miejskie nie działają. 248 00:16:07,592 --> 00:16:09,761 A burmistrz elekt nie odważy się nic zrobić. 249 00:16:09,886 --> 00:16:12,597 Słyszałaś, że z Arkham wypuszczają psycholki? 250 00:16:12,722 --> 00:16:15,266 Kat? Uniewinnioną ją. 251 00:16:15,392 --> 00:16:16,476 - Mam to gdzieś. - Czekaj. 252 00:16:16,601 --> 00:16:18,645 - Zostaw. - Sofia Falcone 253 00:16:18,770 --> 00:16:21,439 zabiła co najmniej siedem kobiet! 254 00:16:26,903 --> 00:16:29,197 - Kojarzysz Czaplę? - Nie. 255 00:16:29,322 --> 00:16:30,490 To był klub. 256 00:16:31,408 --> 00:16:33,743 Należał do rodziny Falcone, 257 00:16:33,868 --> 00:16:35,078 a ja w nim pracowałem. 258 00:16:35,203 --> 00:16:37,330 Pewnego dnia zjawił się Pinchy. 259 00:16:37,455 --> 00:16:40,875 Powiedział, że tak dobrze mi idzie, 260 00:16:41,001 --> 00:16:42,377 że weźmie mnie na kierowcę. 261 00:16:42,502 --> 00:16:45,088 Tyle że nie umiałem prowadzić. 262 00:16:45,213 --> 00:16:47,215 Jasne. I co? 263 00:16:47,340 --> 00:16:48,425 Co? 264 00:16:50,176 --> 00:16:52,554 Wziąłem robotę, a co?! 265 00:16:52,679 --> 00:16:55,265 To było w piątek, a zaczynałem w poniedziałek. 266 00:16:57,183 --> 00:17:00,687 W weekend gwizdnąłem buicka 267 00:17:00,812 --> 00:17:02,939 i jeździłem po Eastside, 268 00:17:03,064 --> 00:17:05,608 aż wpakowałem się do rowu. 269 00:17:05,734 --> 00:17:07,694 Ale się nauczyłem 270 00:17:08,486 --> 00:17:12,032 i w poniedziałek zostałem kierowcą Pinchy'ego. 271 00:17:13,575 --> 00:17:15,118 - Gdzie teraz jest? - Kto? 272 00:17:15,869 --> 00:17:16,870 Ten... 273 00:17:17,954 --> 00:17:20,874 Pinchy. Co z nim? 274 00:17:20,999 --> 00:17:22,167 Cóż, 275 00:17:22,709 --> 00:17:26,296 Carmine odkrył, że gada z federalnymi. 276 00:17:27,213 --> 00:17:28,423 Pinchy dostał kulkę, 277 00:17:28,548 --> 00:17:30,467 ale Carmine uznał, 278 00:17:30,592 --> 00:17:32,344 że warto mnie zatrzymać. 279 00:17:33,678 --> 00:17:35,013 Dalej wiadomo. 280 00:17:38,308 --> 00:17:40,143 Dobrze, że dotarłyście! 281 00:17:40,268 --> 00:17:41,269 Alice. 282 00:17:41,394 --> 00:17:43,730 Nowe futro? Mięciutkie. 283 00:17:43,855 --> 00:17:45,648 - Cześć, kotku. - Cin. Rox. 284 00:17:45,774 --> 00:17:47,484 Poznajcie Vica. 285 00:17:47,609 --> 00:17:49,819 Vic, poznaj panie. 286 00:17:49,944 --> 00:17:50,945 - Cześć. - W porządku? 287 00:17:51,071 --> 00:17:53,823 Długi dzień. Dobrze, że jesteście. 288 00:17:53,948 --> 00:17:55,825 - Tak? - Nastawię muzyczkę. 289 00:17:56,493 --> 00:17:58,787 Pytam, ile ci zostało. 290 00:17:59,287 --> 00:18:02,874 A ja mówię, że nic. Posucha. 291 00:18:02,999 --> 00:18:04,542 Bzdura. Bzdura! 292 00:18:05,669 --> 00:18:06,920 Jesteś mi winien! 293 00:18:09,255 --> 00:18:10,590 Gadaj z Człowiekiem-Zagadką. 294 00:18:26,690 --> 00:18:28,775 Ciężka noc, detektywie? 295 00:18:30,902 --> 00:18:33,196 Wolne żarty. Ja... 296 00:18:36,616 --> 00:18:38,702 Nie. Wybacz. 297 00:18:38,827 --> 00:18:42,038 Z całym szacunkiem, ale nie. 298 00:18:45,166 --> 00:18:46,751 Pracowałeś dla mojego ojca. 299 00:18:47,335 --> 00:18:49,546 Jak połowa policji. 300 00:18:49,671 --> 00:18:52,424 Ale ty byłeś szczególnie niezawodny 301 00:18:52,549 --> 00:18:54,509 w tropieniu zdrajców. 302 00:18:55,552 --> 00:18:58,221 Aż stałeś się ćpunem. 303 00:18:59,305 --> 00:19:01,641 Obrażasz mnie. Nie muszę tego... 304 00:19:02,809 --> 00:19:04,894 W prezencie z uwagi na twój stan. 305 00:19:07,147 --> 00:19:08,398 Chcesz wziąć je teraz? 306 00:19:09,065 --> 00:19:10,066 Śmiało. 307 00:19:15,697 --> 00:19:17,407 O, tak! 308 00:19:21,036 --> 00:19:22,203 Cztery godziny temu 309 00:19:22,328 --> 00:19:26,624 Maroni porwali nasz transport jadący do Robbinsville. 310 00:19:27,459 --> 00:19:30,086 Muszę wiedzieć, skąd mieli informacje. 311 00:19:30,211 --> 00:19:33,089 I przychodzisz do mnie, nie do rodziny? 312 00:19:34,883 --> 00:19:36,926 Sądzisz, że to ktoś wewnątrz? 313 00:19:37,927 --> 00:19:41,056 Nie wiem, czy chcę się w to angażować. 314 00:19:46,436 --> 00:19:47,937 Dyskretnie. 315 00:19:48,063 --> 00:19:49,731 Spróbuję powęszyć. 316 00:19:50,231 --> 00:19:51,274 Świetnie. 317 00:19:54,027 --> 00:19:55,653 Słuchajcie! Dziś... 318 00:19:55,779 --> 00:19:57,280 GDZIE JESTEŚ? W PORZĄDKU? 319 00:19:57,405 --> 00:19:58,406 wszystko się zesrało 320 00:19:58,531 --> 00:19:59,741 i trzeba to powiedzieć. 321 00:19:59,866 --> 00:20:01,993 Maroni nas dopadli, ale wytrwaliśmy! 322 00:20:02,619 --> 00:20:04,662 I zalaliśmy ulice ich krwią! 323 00:20:04,788 --> 00:20:05,830 Tak jest! 324 00:20:05,955 --> 00:20:07,749 Zachowajmy nasz gniew. 325 00:20:07,874 --> 00:20:09,334 Tutaj. 326 00:20:09,959 --> 00:20:11,795 Maroni nie wiedzą, co rozpoczęli. 327 00:20:11,920 --> 00:20:13,922 - Przekonają się. - Racja. 328 00:20:14,047 --> 00:20:16,508 Za przyjaciół, którzy nie mieli szczęścia! 329 00:20:19,678 --> 00:20:20,679 Odpoczywajcie. 330 00:20:22,639 --> 00:20:24,349 Chodź tu, Vic. 331 00:20:24,474 --> 00:20:25,475 Rox, 332 00:20:26,685 --> 00:20:29,062 to ten, co zamówił nie takie taco. 333 00:20:29,187 --> 00:20:33,775 Vic, Roxy odnosi sukcesy w branży kamer. 334 00:20:33,900 --> 00:20:36,319 Jasne. Występujesz? 335 00:20:36,444 --> 00:20:38,905 Spokojnie, Romeo. Nie stać cię. 336 00:20:39,030 --> 00:20:41,991 Zajmuję się fetyszami. Dominacją. 337 00:20:42,701 --> 00:20:44,119 Czasem pracuję z ciastem. 338 00:20:44,244 --> 00:20:45,870 Lubisz słodkie? 339 00:20:48,206 --> 00:20:49,666 Zostawiam cię. 340 00:20:56,506 --> 00:20:57,716 Tak. 341 00:21:00,468 --> 00:21:01,886 Skąd jesteś? 342 00:21:02,012 --> 00:21:04,014 Jestem z... 343 00:21:04,639 --> 00:21:08,101 Z... 344 00:21:10,103 --> 00:21:11,730 Jestem z Crown Point. 345 00:21:12,397 --> 00:21:16,151 Kuzynka mówi, że to teraz ruiny. 346 00:21:16,985 --> 00:21:19,612 Stracili dosłownie wszystko. 347 00:21:20,363 --> 00:21:21,823 A ty? 348 00:21:29,330 --> 00:21:32,751 To skąd znasz Oza? 349 00:21:36,129 --> 00:21:37,797 Ja... pracuję dla niego. 350 00:21:38,840 --> 00:21:39,841 Serio? 351 00:21:39,966 --> 00:21:43,720 Jestem... jego kierowcą. 352 00:22:04,366 --> 00:22:05,408 Tak? 353 00:22:11,039 --> 00:22:12,332 Możemy pogadać? 354 00:22:12,457 --> 00:22:14,084 Później, mała. 355 00:22:14,209 --> 00:22:15,919 Mam sporo na głowie. 356 00:22:18,630 --> 00:22:20,799 Zabiłeś Alberto Falcone. 357 00:22:20,924 --> 00:22:22,842 Dlatego potrzebowałeś alibi. 358 00:22:27,222 --> 00:22:29,265 Narażasz mnie i dziewczyny. 359 00:22:30,892 --> 00:22:32,352 Tego nie było w umowie. 360 00:22:34,270 --> 00:22:35,271 Powiedz coś. 361 00:22:35,897 --> 00:22:38,525 Mogę powiedzieć wiele, 362 00:22:38,650 --> 00:22:41,277 ale grunt, że nie musisz się bać. 363 00:22:41,403 --> 00:22:43,947 Mam zdjęcia Johnny'ego. 364 00:22:44,072 --> 00:22:45,615 Gdy Luca je zobaczy, 365 00:22:45,740 --> 00:22:49,869 pieprzona gnida beknie dosłownie za wszystko. 366 00:22:49,994 --> 00:22:53,164 Zastępca Falcone jest nietykalny. 367 00:22:53,289 --> 00:22:54,457 Nikt nie jest. 368 00:22:54,582 --> 00:22:55,875 W tym ty. 369 00:23:09,097 --> 00:23:10,223 Spójrz na mnie. 370 00:23:11,474 --> 00:23:12,517 Spójrz. 371 00:23:13,143 --> 00:23:14,519 Postawiłaś na dobrego konia. 372 00:23:15,687 --> 00:23:17,897 Nie zagarnę wszystkiego dla siebie. 373 00:23:18,690 --> 00:23:21,860 Otworzę klub bardziej szykowny niż Góra Lodowa. 374 00:23:21,985 --> 00:23:23,653 Zatrudnię dziewczyny. 375 00:23:24,237 --> 00:23:26,573 Jutro na pogrzebie podrzucę fotki Luce 376 00:23:26,698 --> 00:23:28,450 i mamy jak w raju! 377 00:23:28,575 --> 00:23:29,993 Tylko mi zaufaj. 378 00:23:35,498 --> 00:23:36,499 Chodź. 379 00:23:40,920 --> 00:23:42,005 Oto ona. 380 00:23:42,839 --> 00:23:45,258 Grasz w niebezpieczną grę. 381 00:23:45,383 --> 00:23:46,718 Serio? 382 00:23:46,843 --> 00:23:49,721 Myślisz, że chcę, żeby zapukała do mnie Sofia? 383 00:23:51,264 --> 00:23:53,600 Takie jak ja mają dość wrogów. 384 00:23:53,725 --> 00:23:56,686 Mówię ci. Wiem, co robię. 385 00:23:57,854 --> 00:23:59,522 Miewałem gorsze kłopoty 386 00:24:00,482 --> 00:24:04,235 i zawsze wychodziłem z nich cało. 387 00:24:06,154 --> 00:24:07,155 Zaufaj mi. 388 00:24:09,199 --> 00:24:11,868 Poradzę sobie z Sofią Falcone. 389 00:24:26,049 --> 00:24:27,050 Kurwa. 390 00:25:03,169 --> 00:25:06,464 Doceniam gest, ale to za dużo. 391 00:25:06,589 --> 00:25:08,133 Daj spokój. 392 00:25:10,802 --> 00:25:11,845 Tak? 393 00:25:13,263 --> 00:25:14,556 Jadę. 394 00:25:18,226 --> 00:25:19,436 Wszystko gra? 395 00:25:19,561 --> 00:25:21,104 Tak. Robota. 396 00:25:40,081 --> 00:25:41,249 Cześć, mamo. 397 00:25:42,625 --> 00:25:43,960 - W porządku? - Pewnie! 398 00:25:44,085 --> 00:25:45,670 Poszłam na spacer. 399 00:25:46,171 --> 00:25:47,839 - Jasne. - A ten tu... 400 00:25:47,964 --> 00:25:52,469 nie ma nic do roboty, tylko marnuje ci czas. 401 00:25:52,594 --> 00:25:53,636 Chodź. 402 00:26:00,769 --> 00:26:01,770 Ty... 403 00:26:03,396 --> 00:26:04,689 jesteś tym pielęgniarzem? 404 00:26:07,442 --> 00:26:08,485 Coś podać? 405 00:26:08,610 --> 00:26:10,236 Wszyscy o to pytają. 406 00:26:14,741 --> 00:26:17,410 Znalazłem ją po drugiej stronie ulicy. 407 00:26:17,827 --> 00:26:19,996 Zagubioną, bez płaszcza. 408 00:26:20,121 --> 00:26:22,582 Mówiła, że się spóźni na mszę. 409 00:26:23,083 --> 00:26:25,210 Nie wiedziała, że to nie niedziela. 410 00:26:26,127 --> 00:26:29,130 Jestem tylko gospodarzem budynku, 411 00:26:29,255 --> 00:26:31,049 ale ta jej demencja... 412 00:26:31,383 --> 00:26:32,467 jest coraz gorsza. 413 00:26:33,093 --> 00:26:35,261 Może być potrzebna stała opieka. 414 00:26:35,387 --> 00:26:36,971 Lekarzem też jesteś? 415 00:26:37,806 --> 00:26:39,849 Nie płacę ci za diagnozę. 416 00:26:40,934 --> 00:26:41,935 Chryste! 417 00:26:48,191 --> 00:26:49,693 Miej ją na oku. 418 00:26:49,818 --> 00:26:51,027 Jasne? 419 00:26:51,152 --> 00:26:52,362 Tak. 420 00:26:53,947 --> 00:26:55,031 Otwórz mu. 421 00:27:01,621 --> 00:27:02,706 Z Bogiem! 422 00:27:02,831 --> 00:27:04,040 Dzięki. 423 00:27:07,877 --> 00:27:08,878 Uważaj. 424 00:27:30,233 --> 00:27:32,152 KLASYKA JAZZU 425 00:27:59,888 --> 00:28:00,972 Chodź. 426 00:28:15,236 --> 00:28:16,780 Pomóż mi wstać. 427 00:28:16,905 --> 00:28:18,948 Dobrze. 428 00:28:23,370 --> 00:28:24,371 Właśnie tak. 429 00:28:32,879 --> 00:28:34,506 Obiecałeś mi, Oswaldzie. 430 00:28:35,799 --> 00:28:37,425 Zasługuję na lepsze życie. 431 00:28:38,385 --> 00:28:41,096 Nie chcę siedzieć w tej norze. 432 00:28:41,221 --> 00:28:42,847 Wiem, mamo. 433 00:28:43,473 --> 00:28:45,016 Nie będę żyła wiecznie. 434 00:28:45,141 --> 00:28:46,643 Jak wszyscy, 435 00:28:46,768 --> 00:28:49,396 ale mamy czas. Cierpliwości. 436 00:28:49,521 --> 00:28:51,272 Powiesz to nad moim grobem. 437 00:28:51,398 --> 00:28:53,483 Nawet tak nie gadaj. 438 00:28:54,442 --> 00:28:56,528 Pracuję nad tym. 439 00:29:02,784 --> 00:29:05,412 Jeśli mój syn jest nikim, to kim jestem ja? 440 00:29:11,418 --> 00:29:12,711 Oz, 441 00:29:13,211 --> 00:29:16,172 zaczyna się pogrzeb. 442 00:29:18,633 --> 00:29:20,677 Idź. Idź. 443 00:29:20,802 --> 00:29:22,012 - Na pewno? - Tak. 444 00:29:23,054 --> 00:29:24,055 Wynoś się. 445 00:29:30,562 --> 00:29:31,896 Oswaldzie... 446 00:29:33,231 --> 00:29:34,399 Wiem, mamo. 447 00:29:35,442 --> 00:29:36,693 Nie zawiodę cię. 448 00:29:55,962 --> 00:29:57,005 Jedź. 449 00:30:01,217 --> 00:30:04,846 Odesłać ją! Odesłać ją! Odesłać ją! 450 00:30:04,971 --> 00:30:06,931 Powiesić Kata! 451 00:30:07,057 --> 00:30:09,142 Odesłać ją! Odesłać ją! 452 00:30:09,267 --> 00:30:10,727 Falcone to faszyści! 453 00:30:10,852 --> 00:30:13,104 Luca, mam coś dla ciebie... 454 00:30:13,229 --> 00:30:14,939 - Panie Falcone. - Dzięki. 455 00:30:16,441 --> 00:30:17,567 Kutas. 456 00:30:20,320 --> 00:30:22,447 POWIESIĆ KATA FALCONE TO FASZYŚCI 457 00:30:32,165 --> 00:30:35,293 Odesłać ją! Odesłać ją! 458 00:30:35,418 --> 00:30:37,837 Odesłać ją! Odesłać ją! 459 00:30:49,057 --> 00:30:50,392 Nie lubisz tłumów? 460 00:30:52,435 --> 00:30:54,813 Musiałam odpocząć od spektaklu. 461 00:30:56,022 --> 00:30:58,942 Wszyscy się podlizują. Piękna ceremonia. 462 00:31:00,402 --> 00:31:01,820 Nie widziałam cię tam. 463 00:31:03,113 --> 00:31:04,489 A patrzyłaś? 464 00:31:06,491 --> 00:31:07,492 Byłem z tyłu. 465 00:31:09,619 --> 00:31:11,663 Myślałem, jak Al by tam cierpiał. 466 00:31:12,163 --> 00:31:13,707 Wyszedłby wcześniej. 467 00:31:14,874 --> 00:31:16,418 Na lepsze przyjęcie. 468 00:31:17,627 --> 00:31:18,670 Tak. 469 00:31:27,595 --> 00:31:29,848 Moi bracia nie mieli pogrzebu. 470 00:31:32,058 --> 00:31:34,227 Mama mówiła, że nie zniesie współczucia. 471 00:31:35,437 --> 00:31:37,147 W ogóle... 472 00:31:37,272 --> 00:31:38,481 nie wychodziła z wyrka. 473 00:31:39,232 --> 00:31:40,400 Tygodniami. 474 00:31:41,609 --> 00:31:42,777 Chyba z miesiąc. 475 00:31:43,903 --> 00:31:46,156 Próbowałem różnych sztuczek, 476 00:31:47,866 --> 00:31:49,075 ale nic z tego. 477 00:31:51,578 --> 00:31:53,830 A potem, którejś nocy, przyszła do mnie, 478 00:31:53,955 --> 00:31:55,373 i to odstawiona: 479 00:31:56,958 --> 00:31:59,169 "Oswald, wychodzimy". 480 00:32:00,003 --> 00:32:01,212 Byłem zachwycony. 481 00:32:03,006 --> 00:32:04,924 Poszliśmy do klubu jazzowego na Eastside, 482 00:32:05,508 --> 00:32:06,509 Monroe's. 483 00:32:07,427 --> 00:32:10,680 Pierwszy raz słyszałem muzykę na żywo. 484 00:32:13,099 --> 00:32:14,476 Całą noc tańczyliśmy. 485 00:32:15,852 --> 00:32:17,145 Ty i mama? 486 00:32:18,021 --> 00:32:19,356 Tak było. 487 00:32:19,481 --> 00:32:22,108 Tak uczciliśmy Jacka i Benny'ego. 488 00:32:23,109 --> 00:32:24,694 Byliby zachwyceni. 489 00:32:25,528 --> 00:32:28,073 Potem już wstawała, 490 00:32:28,198 --> 00:32:30,200 chodziła do roboty, zajmowała się mną. 491 00:32:32,285 --> 00:32:33,870 Co ją odmieniło? 492 00:32:35,205 --> 00:32:37,707 Myślę, że ja, ale nie wiem. 493 00:32:39,084 --> 00:32:41,336 Zmarło jej się i nie spytałem. 494 00:32:43,254 --> 00:32:46,466 Gdy ktoś tak cierpi, trzeba uważać, 495 00:32:47,175 --> 00:32:49,052 żeby ból nie pożarł człowieka żywcem. 496 00:32:51,971 --> 00:32:53,932 Dużo zabawniej jest tańczyć. 497 00:32:59,396 --> 00:33:00,397 Pani Falcone. 498 00:33:02,065 --> 00:33:03,066 Telefon do pani. 499 00:33:05,193 --> 00:33:06,653 Chodźmy do domu. 500 00:33:10,990 --> 00:33:15,036 To, co mówiłem wcześniej, było szczere. 501 00:33:16,579 --> 00:33:17,664 Przepraszam. 502 00:33:22,502 --> 00:33:24,462 Detektyw mówi, że coś ma. 503 00:33:31,386 --> 00:33:33,805 MUSIMY SIĘ SPOTKAĆ 504 00:33:45,692 --> 00:33:48,778 Nie, nie. Chwila. Tutaj. 505 00:33:52,115 --> 00:33:53,158 I proszę. 506 00:33:55,201 --> 00:33:56,828 To Ervad. 507 00:33:56,953 --> 00:33:59,080 Z ekipy, która podprowadziła wam krople. 508 00:33:59,205 --> 00:34:02,042 Stanie na nogi, jak morfina przestanie działać. 509 00:34:02,167 --> 00:34:03,918 Co mamy z nim zrobić? 510 00:34:04,044 --> 00:34:05,337 Trwa pogrzeb. 511 00:34:05,462 --> 00:34:07,964 Chciałaś odpowiedzi, to je masz. 512 00:34:08,715 --> 00:34:09,966 Osobiście. 513 00:34:11,593 --> 00:34:13,928 Tyle że długo nie pociągną. 514 00:34:22,354 --> 00:34:24,022 Do piwnicy. Po cichu. 515 00:34:24,856 --> 00:34:27,025 Gdy się obudzi, znajdź mnie. 516 00:34:30,278 --> 00:34:31,654 Zapewniałeś, że wiele możesz, 517 00:34:31,780 --> 00:34:34,032 że masz dostęp do Luki, 518 00:34:34,157 --> 00:34:37,786 tymczasem porwali naszego człowieka. 519 00:34:37,911 --> 00:34:40,330 A ty milczałeś. 520 00:34:40,455 --> 00:34:42,332 - Nie ostrzegłeś! - Taj. 521 00:34:42,457 --> 00:34:43,750 Mamy przewagę. 522 00:34:43,875 --> 00:34:44,959 Nie oddawaj jej. 523 00:34:46,378 --> 00:34:47,545 To nie Luca. 524 00:34:48,672 --> 00:34:51,216 On wszystko robi ostrożnie. 525 00:34:52,217 --> 00:34:54,678 To samowolka Sofii. 526 00:34:55,220 --> 00:34:57,013 Babka wyszła z Arkham i jest... 527 00:34:57,138 --> 00:34:58,640 Falcone to Falcone! 528 00:34:59,349 --> 00:35:01,518 Skoro nie wiesz, co robią, 529 00:35:01,643 --> 00:35:03,395 nic nam po tobie. 530 00:35:04,229 --> 00:35:05,230 Złamałeś obietnicę, 531 00:35:05,355 --> 00:35:08,274 a tego nie tolerujemy. 532 00:35:08,400 --> 00:35:10,652 Dlatego przetrwaliśmy tak długo. 533 00:35:11,486 --> 00:35:13,488 Czekaj! 534 00:35:13,613 --> 00:35:15,365 Słuchaj, do cholery! 535 00:35:18,702 --> 00:35:20,453 W kieszeni. W kieszeni! 536 00:35:21,913 --> 00:35:23,498 W płaszczu! 537 00:35:24,457 --> 00:35:25,792 Zobaczmy, co tam ma. 538 00:35:34,384 --> 00:35:35,593 Na co patrzę? 539 00:35:36,678 --> 00:35:39,848 Johnny Viti pieprzy żonę Luki. 540 00:35:39,973 --> 00:35:42,392 Od lat. To dowody. 541 00:35:43,351 --> 00:35:45,979 Mam brudy na nich wszystkich. 542 00:35:46,813 --> 00:35:47,939 Mnóstwo. 543 00:35:48,690 --> 00:35:50,608 Załatwimy ich po kolei. 544 00:35:52,027 --> 00:35:54,404 Chcemy odzyskać człowieka. 545 00:35:54,529 --> 00:35:56,698 Pewnie, ja też. 546 00:35:57,866 --> 00:35:59,617 Jak się nazywa? Znajdę go. 547 00:36:00,201 --> 00:36:03,204 Ervad Hakimi. Spotkałeś go w Blackgate. 548 00:36:03,872 --> 00:36:04,914 Radzę się spieszyć. 549 00:36:05,040 --> 00:36:09,627 Jeśli zacznie gadać, to o tobie. 550 00:36:35,945 --> 00:36:37,906 Nie wierzę, że tu jest. 551 00:36:55,840 --> 00:36:57,884 Wariatka. 552 00:37:08,520 --> 00:37:10,814 Sofia gra w swoją grę. 553 00:37:11,439 --> 00:37:13,775 Pewnie jedziemy na śmierć. 554 00:37:13,900 --> 00:37:15,443 Zawracamy? 555 00:37:15,568 --> 00:37:17,445 Jedyna droga to naprzód. 556 00:37:17,570 --> 00:37:19,781 Nadia ma zdjęcia, ale Viti jest nasz. 557 00:37:20,448 --> 00:37:22,742 Szukaj czerwonego merca. 558 00:37:23,618 --> 00:37:25,453 - Ale... - I dla jasności, 559 00:37:26,079 --> 00:37:28,915 ty podrzucasz kamyki, ja szukam Ervada. 560 00:37:29,624 --> 00:37:32,168 Nie ma wielu miejsc, w których mogą go trzymać. 561 00:37:32,293 --> 00:37:34,879 Słuchaj, chcę pomóc, 562 00:37:35,005 --> 00:37:37,132 tylko mam kilka pytań. 563 00:37:37,257 --> 00:37:39,134 Spójrz na mnie. Spójrz. 564 00:37:39,259 --> 00:37:42,887 Zrobimy swoje, Viti beknie, a my pójdziemy w górę. 565 00:37:43,013 --> 00:37:45,390 Nie wymiękamy, jasne? 566 00:37:46,725 --> 00:37:48,435 - Tak. - Wiadomo! 567 00:37:49,477 --> 00:37:50,729 Czujesz, że żyjesz? 568 00:37:51,688 --> 00:37:53,148 Wali ci serce? 569 00:37:54,357 --> 00:37:56,401 Dobrze. I tak ma zostać. 570 00:38:15,295 --> 00:38:17,881 - Co mówi? - Dalej nieprzytomny. 571 00:38:30,518 --> 00:38:32,687 Kiepsko wygląda, ale mam na niego oko. 572 00:38:32,812 --> 00:38:35,482 Budź go! Chcę wiedzieć, kto zabił mi brata! 573 00:38:35,607 --> 00:38:36,900 Oczywiście. 574 00:38:51,498 --> 00:38:54,584 Nie martw się. Zaufaj mi. Chodzi o to... 575 00:38:54,709 --> 00:38:56,294 Spokojnie, wiem. 576 00:38:56,419 --> 00:38:58,004 - Oz... - Niby co? 577 00:38:58,129 --> 00:38:59,339 Nie wciskaj kitu. 578 00:38:59,464 --> 00:39:01,591 Straciłem ludzi i ledwo przeżyłem, 579 00:39:01,716 --> 00:39:03,968 a wy nie mówicie, że macie jednego z nich? 580 00:39:04,094 --> 00:39:06,179 - Co? - Serio? 581 00:39:06,304 --> 00:39:07,806 Kogo trzymasz w piwnicy? 582 00:39:08,348 --> 00:39:11,601 Znasz mnie od lat, a wolisz ufać zbirom Sofii? 583 00:39:11,726 --> 00:39:13,395 Bzdura! 584 00:39:17,732 --> 00:39:18,733 Chodź. 585 00:39:24,030 --> 00:39:25,657 Alberto, Sofia, 586 00:39:25,782 --> 00:39:27,367 Będę pierwsza! 587 00:39:27,492 --> 00:39:28,576 Chodźcie! 588 00:39:38,712 --> 00:39:41,131 Spójrzcie. Uśmiech! 589 00:39:41,965 --> 00:39:43,508 Szczęśliwego Nowego Roku! 590 00:39:43,633 --> 00:39:45,260 Szczęśliwego Nowego Roku! 591 00:39:45,385 --> 00:39:47,512 Będzie najlepszy! 592 00:39:59,691 --> 00:40:01,776 COKOLWIEK? 593 00:40:01,901 --> 00:40:04,029 Sofia! Mój Boże! 594 00:40:05,530 --> 00:40:07,407 Jak dobrze cię widzieć! 595 00:40:07,532 --> 00:40:09,034 Ciebie też, Carlo. 596 00:40:10,577 --> 00:40:12,037 W ogóle się nie zmieniłaś. 597 00:40:12,162 --> 00:40:14,873 Piękna sukienka. Zawsze miałaś dobry gust. 598 00:40:18,293 --> 00:40:20,754 Pamiętasz te dzikie noce nad Como? 599 00:40:21,379 --> 00:40:25,300 Picie i napalonych Włochów? 600 00:40:25,425 --> 00:40:28,428 Miałyśmy przez to kłopoty. 601 00:40:28,553 --> 00:40:30,138 Było warto! 602 00:40:30,722 --> 00:40:32,932 Dalej co roku tam jeżdżę. 603 00:40:33,058 --> 00:40:34,642 Zaplanujmy wypad. 604 00:40:35,310 --> 00:40:39,606 Babski? Byłaby... zabawa. 605 00:40:41,191 --> 00:40:43,818 Mamo, mogę tort? 606 00:40:44,319 --> 00:40:46,363 - Kto to? - Gia. 607 00:40:46,863 --> 00:40:49,866 Cześć. Jestem kuzynką mamy. 608 00:40:50,450 --> 00:40:51,451 Gia. 609 00:41:00,710 --> 00:41:02,170 Śliczna. 610 00:41:04,631 --> 00:41:06,800 Spinka się odpina. 611 00:41:06,925 --> 00:41:08,551 - Poprawię. - Nie trzeba. 612 00:41:13,723 --> 00:41:14,724 I już. 613 00:41:17,018 --> 00:41:18,895 Śliczna dziewczynka. 614 00:41:19,020 --> 00:41:20,230 Tak. 615 00:41:20,355 --> 00:41:22,023 Dobrze jej pilnuj. 616 00:41:22,816 --> 00:41:26,403 W tej rodzinie młode dziewczyny nie kończą dobrze. 617 00:41:28,613 --> 00:41:30,323 - Chodź. - Sofio. 618 00:41:33,660 --> 00:41:34,869 Luca prosi. 619 00:41:51,845 --> 00:41:54,514 A ty czego? To auto szefa! 620 00:41:54,639 --> 00:41:56,641 Pracuję tu. Alarm wył. 621 00:41:56,766 --> 00:41:58,059 Zabrałeś coś? 622 00:41:58,977 --> 00:42:00,687 - Nie! - Co masz w torbie? 623 00:42:00,812 --> 00:42:01,813 Stój! 624 00:42:02,731 --> 00:42:03,732 Stój! 625 00:42:06,651 --> 00:42:08,695 Niewiarygodne! 626 00:42:08,820 --> 00:42:11,906 Chcieliście to ukryć przed rodziną? 627 00:42:45,357 --> 00:42:46,399 Cześć, Ervad. 628 00:42:50,236 --> 00:42:52,405 Pobudka. 629 00:42:52,530 --> 00:42:54,616 - Oz. - Przysłała mnie Nadia. 630 00:42:55,283 --> 00:42:56,284 Słyszysz? 631 00:42:56,993 --> 00:42:58,328 Pomóż. 632 00:42:59,079 --> 00:43:00,872 - Pomóż mi. - Jasne. 633 00:43:00,997 --> 00:43:02,290 Po to jestem, 634 00:43:02,415 --> 00:43:04,042 ale tak nie wyjdziesz. 635 00:43:04,167 --> 00:43:06,002 Musisz coś dla mnie zrobić. 636 00:43:06,127 --> 00:43:08,588 Jest taka babka. Zawzięła się. 637 00:43:08,713 --> 00:43:10,590 Wparuje tu i zacznie pytać, 638 00:43:10,715 --> 00:43:12,759 czy masz u nas jakąś wtykę. 639 00:43:13,760 --> 00:43:15,387 Patrz na mnie! 640 00:43:16,388 --> 00:43:18,556 Musisz powiedzieć, że to Johnny Viti. 641 00:43:18,682 --> 00:43:20,975 On zabił Alberto Falcone. 642 00:43:21,101 --> 00:43:25,355 Słuchaj. Johnny Viti. 643 00:43:25,480 --> 00:43:28,817 Wystawisz go. Wtedy pomogę. 644 00:43:28,942 --> 00:43:30,527 - Dobra? - Tak. 645 00:43:30,652 --> 00:43:32,529 Johnny Viti. 646 00:43:32,654 --> 00:43:33,863 Tak jest. 647 00:43:38,159 --> 00:43:39,494 I jak? 648 00:43:40,120 --> 00:43:42,497 Nie mogłem. 649 00:43:42,622 --> 00:43:44,749 Nie podrzuciłem klejnotów. 650 00:43:44,874 --> 00:43:46,251 Co ty pieprzysz? 651 00:43:46,376 --> 00:43:47,502 Szuka mnie ochrona. 652 00:43:47,627 --> 00:43:50,255 Oni... 653 00:43:50,380 --> 00:43:52,048 Gdzie jesteś i gdzie klejnoty? 654 00:43:52,757 --> 00:43:54,676 Musiałem zwiać, ale mam. 655 00:43:54,801 --> 00:43:56,428 Nie... nie... 656 00:43:57,053 --> 00:43:59,514 Nie mogę! Powiedz, co robić! 657 00:44:03,351 --> 00:44:05,228 Mogę to zrobić, Oz. 658 00:44:06,229 --> 00:44:07,397 Powiem, że to Viti. 659 00:44:08,189 --> 00:44:09,190 Viti. 660 00:44:12,277 --> 00:44:15,196 Nie. Zmiana planów, kolego. 661 00:44:18,825 --> 00:44:20,577 Muszą dostać coś pewnego. 662 00:44:20,702 --> 00:44:21,995 Inaczej będą mnie podejrzewać, 663 00:44:23,121 --> 00:44:24,414 a tego nie chcę. 664 00:45:17,384 --> 00:45:19,427 Wszyscy się poświęcamy. 665 00:45:32,148 --> 00:45:34,317 Miałaś przyjść do mnie, nie kombinować! 666 00:45:34,442 --> 00:45:37,779 Przyszłam, a ty kazałeś mi opłakiwać brata. 667 00:45:37,904 --> 00:45:39,239 W rodzinie jest zdrajca, 668 00:45:39,364 --> 00:45:41,700 a dzięki mnie dowiesz się, kto to. 669 00:45:41,825 --> 00:45:43,451 Nikt nie wchodzi. 670 00:45:51,876 --> 00:45:54,254 - Kurwa! - Chryste! 671 00:45:55,964 --> 00:45:57,173 Ostrzegałam cię. 672 00:45:58,341 --> 00:46:03,221 Przyprowadź mi wszystkich z transportu. Nikt nie wychodzi. 673 00:46:12,814 --> 00:46:14,941 - Oz. - Widziałeś Vitiego? 674 00:46:15,442 --> 00:46:17,068 - Chodź. - Co? 675 00:46:21,281 --> 00:46:23,616 - Zamknij drzwi. - Co jest? 676 00:46:24,951 --> 00:46:27,746 Do środka. Sprawdźcie, czy mają broń. 677 00:46:32,834 --> 00:46:34,169 Szukajcie noża. 678 00:46:34,294 --> 00:46:35,920 Co jest grane? 679 00:46:36,046 --> 00:46:38,006 - Stój. - W piwnicy leży zadźgany Maroni. 680 00:46:53,938 --> 00:46:55,023 Ocipiałeś?! 681 00:46:55,148 --> 00:46:57,400 - Idziemy! - Pierdol się! 682 00:46:58,234 --> 00:47:00,820 Tknij mnie, a utnę ci łapę. 683 00:47:05,283 --> 00:47:07,410 - Na co się gapisz? - To ty, tak? 684 00:47:08,453 --> 00:47:10,246 To ty wysłałeś nas na śmierć. 685 00:47:10,372 --> 00:47:11,706 Co ci dali Maroni? 686 00:47:11,831 --> 00:47:13,333 Ostrzegam, kuternogo. 687 00:47:13,458 --> 00:47:15,085 Pierdolę twoją matkę, wtyko! 688 00:47:15,210 --> 00:47:16,628 Pierdolę! 689 00:47:16,753 --> 00:47:18,421 Spokój! 690 00:47:18,546 --> 00:47:20,674 Ciebie też pierdolę, skurwielu! 691 00:47:20,799 --> 00:47:23,009 Puść go! 692 00:47:23,134 --> 00:47:24,135 Spierdalaj! 693 00:47:24,260 --> 00:47:26,429 Stawać mi tu w linii! 694 00:47:27,639 --> 00:47:29,641 Jeden z was jest zdrajcą. 695 00:47:31,851 --> 00:47:33,603 Informuje wroga. 696 00:47:33,728 --> 00:47:37,482 Koniec! Nie będę tolerował kapusia. 697 00:47:37,982 --> 00:47:39,317 Czysty. 698 00:47:43,613 --> 00:47:45,532 Jest. Miał w kieszeni. 699 00:47:45,657 --> 00:47:47,450 To nie moje! To nie... 700 00:47:47,575 --> 00:47:50,870 Puszczaj! Przysięgam, że to nie moje. 701 00:47:51,830 --> 00:47:52,997 To ty. 702 00:47:53,123 --> 00:47:55,583 - Nieprawda. - Byłeś z nim tamtej nocy. 703 00:47:55,709 --> 00:47:56,960 - I go zabiłeś. - Nie! 704 00:47:57,085 --> 00:47:59,045 - Nie zrobiłbym tego! - Daj broń. 705 00:47:59,170 --> 00:48:01,756 - Daj mi broń! - Sofio, posłuchaj! 706 00:48:01,881 --> 00:48:03,258 - Nie zrobiłbym tego. - Broń. 707 00:48:03,883 --> 00:48:05,885 Jestem wobec ciebie lojalny! 708 00:48:06,011 --> 00:48:07,429 Broń, kurwa! 709 00:48:24,320 --> 00:48:26,031 Mogłeś go zostawić mnie. 710 00:48:26,156 --> 00:48:29,784 - Skończone. - Zabiłabym go za Alberto. 711 00:48:29,909 --> 00:48:31,244 Zdecydowałem. 712 00:48:38,209 --> 00:48:40,420 Czas, żebyś opuściła Gotham. 713 00:48:41,087 --> 00:48:43,423 - Co? - Musimy pomyśleć o tobie. 714 00:48:43,548 --> 00:48:44,799 O tobie 715 00:48:45,800 --> 00:48:46,885 i twoim bezpieczeństwie! 716 00:48:49,012 --> 00:48:51,890 Włochy są teraz piękne. 717 00:48:53,850 --> 00:48:56,061 Bywałaś nad jeziorem Como. 718 00:49:04,235 --> 00:49:07,197 Masz rację, wujku. 719 00:49:07,322 --> 00:49:10,408 Przyda mi się wyjazd. 720 00:49:10,533 --> 00:49:11,785 Tak. 721 00:49:12,535 --> 00:49:13,578 Dobrze ci zrobi. 722 00:49:16,373 --> 00:49:17,582 Kochanie. 723 00:49:20,460 --> 00:49:21,586 Chodź. 724 00:49:21,711 --> 00:49:22,754 Skończyliśmy. 725 00:49:43,566 --> 00:49:46,945 Pieprzony Viti ma mi rozkazywać? Mam sprzątać? 726 00:49:48,446 --> 00:49:50,824 To on powinien tu leżeć, nie te łajzy. 727 00:49:53,410 --> 00:49:54,494 Rany. 728 00:49:59,332 --> 00:50:00,333 Połóż się. 729 00:50:01,001 --> 00:50:02,002 To twoje miejsce. 730 00:50:04,629 --> 00:50:06,297 Oz... 731 00:50:06,423 --> 00:50:07,632 Kładź się! 732 00:50:11,177 --> 00:50:12,178 Boże! 733 00:50:17,892 --> 00:50:19,477 Jakie to uczucie? 734 00:50:19,602 --> 00:50:22,814 Nie zamykaj oczu! Patrz! 735 00:50:22,939 --> 00:50:26,026 Tak skończysz, jak spieprzysz sprawę. 736 00:50:26,151 --> 00:50:27,736 Od śmierci nie ma odwrotu! 737 00:50:27,861 --> 00:50:30,280 Wiesz, jak mało brakowało, żeby mnie odstrzelili? 738 00:50:30,405 --> 00:50:31,448 Bo dałeś dupy! 739 00:50:33,116 --> 00:50:35,035 Musiałem podrzucić nóż i kamyki. 740 00:50:35,160 --> 00:50:36,494 Narobiłem się. 741 00:50:36,619 --> 00:50:39,122 - Bardzo. - Przepraszam! 742 00:50:39,247 --> 00:50:41,875 - Serio. - Pieprzyć przeprosiny! 743 00:50:42,500 --> 00:50:44,919 Żeby przeżyć, musisz się dostosować, 744 00:50:45,045 --> 00:50:46,671 reagować na sytuację, 745 00:50:46,796 --> 00:50:48,673 szybko myśleć i działać! 746 00:50:48,798 --> 00:50:50,383 Bo stanie się to! 747 00:50:51,134 --> 00:50:53,553 Cokolwiek zlecił mi Carmine, robiłem! 748 00:50:53,678 --> 00:50:55,638 Za każdym cholernym razem! 749 00:50:57,307 --> 00:50:58,641 - Kapujesz? - Tak. 750 00:50:59,434 --> 00:51:00,435 Serio? 751 00:51:08,902 --> 00:51:09,944 Pieprzyć to. 752 00:51:10,070 --> 00:51:12,280 Wstawaj. Daj grabę. 753 00:51:18,953 --> 00:51:20,538 Do tej gry nie ma instrukcji. 754 00:51:21,456 --> 00:51:24,709 Coś w tobie zobaczyłem, ale może się pomyliłem? 755 00:51:24,834 --> 00:51:27,796 Może to życie nie jest dla ciebie? 756 00:51:29,172 --> 00:51:30,548 Kto to dzwoni? 757 00:51:34,594 --> 00:51:35,804 Zakop ciała. 758 00:51:38,598 --> 00:51:39,724 Cześć, Sofio. 759 00:51:40,684 --> 00:51:41,685 Jak leci? 760 00:51:53,321 --> 00:51:55,281 CARMINE FALCONE 5.09.1957 - 5.11.2022 761 00:51:55,407 --> 00:51:58,993 ISABELLA FALCONE 7.10.1959 - 20.03.1994 762 00:52:00,412 --> 00:52:05,792 ALBERTO FALCONE 29.12.1983 - 15.11.2022 763 00:52:19,431 --> 00:52:20,807 Zabił mi brata. 764 00:52:21,558 --> 00:52:23,435 Mój człowiek pracował dla nich. 765 00:52:25,603 --> 00:52:26,604 Dlaczego? 766 00:52:27,272 --> 00:52:28,273 Za co? 767 00:52:31,568 --> 00:52:32,777 Dla paru diamentów. 768 00:52:33,528 --> 00:52:35,113 Castillo miał je w mieszkaniu. 769 00:52:35,238 --> 00:52:37,741 To po nie jechał Alberto w noc swojej śmierci. 770 00:52:38,575 --> 00:52:42,120 Chciał zainwestować w naszą przyszłość, w nowy narkotyk. 771 00:52:42,787 --> 00:52:44,539 Razem mieliśmy rządzić rodziną. 772 00:52:45,582 --> 00:52:47,208 Berto został mi odebrany, 773 00:52:49,085 --> 00:52:52,672 a ja nie dam się staruchom odstawić na bok 774 00:52:52,797 --> 00:52:54,424 i to ja wszystko im odbiorę. 775 00:52:54,549 --> 00:52:57,010 Rzucę ich na kolana. 776 00:53:01,056 --> 00:53:02,182 Powinno być zabawnie. 777 00:53:06,102 --> 00:53:07,437 Co powiesz, Oz? 778 00:53:08,396 --> 00:53:09,439 Wchodzisz w to? 779 00:53:11,775 --> 00:53:12,859 Zatańczmy. 780 00:55:53,520 --> 00:55:55,522 Tekst polski: Wojtek Stybliński