1
00:00:33,084 --> 00:00:35,501
Ładnie tu.
2
00:00:40,168 --> 00:00:41,084
Mary Jayne.
3
00:00:43,459 --> 00:00:45,001
Mary Jayne? Pobudka.
4
00:00:45,584 --> 00:00:47,251
Udało im się. Są tutaj.
5
00:00:49,043 --> 00:00:50,501
Idziesz ze mną?
6
00:00:50,501 --> 00:00:53,543
Lepiej, żeby mnie nie widzieli.
Będzie dobrze.
7
00:00:54,626 --> 00:00:55,626
Powodzenia.
8
00:01:00,334 --> 00:01:03,251
Mamy sześć rewolwerów Lee-Enfield,
9
00:01:03,251 --> 00:01:07,376
sześć karabinów o kalibrze .303,
po 300 sztuk amunicji dla każdego.
10
00:01:07,376 --> 00:01:11,126
Granaty, plastyczne materiały wybuchowe
i detonatory.
11
00:01:11,751 --> 00:01:14,168
Nie wiem, co z tym zrobimy, ale...
12
00:01:14,168 --> 00:01:18,043
- Przed nami długa i ciężka walka.
- Radosnych Świąt.
13
00:01:18,043 --> 00:01:21,168
U nas się mówi: „wesołych”.
To za siedem tygodni?
14
00:01:21,168 --> 00:01:23,459
- Już będziecie w domu.
- Tak?
15
00:01:24,043 --> 00:01:27,751
Oby Święty Mikołaj przyniósł mi Dakotę,
żebyśmy stąd odlecieli.
16
00:01:28,251 --> 00:01:31,626
- Kiedyś miałam Vegę Gull.
- Przydałaby się teraz.
17
00:01:31,626 --> 00:01:34,001
Sprzedałam ją, by opłacić tę operację.
18
00:01:35,834 --> 00:01:41,293
Pojedziecie pociągiem do Banyuls-sur-Mer.
19
00:01:41,293 --> 00:01:44,209
Jak mówiłam,
to bezpieczna trasa przez Pireneje.
20
00:01:44,209 --> 00:01:46,876
Gdy już tu traficie,
będziecie w Hiszpanii.
21
00:01:46,876 --> 00:01:49,209
To są wasze nowe paszporty
22
00:01:49,209 --> 00:01:52,251
i ubrania na zmianę.
23
00:01:53,001 --> 00:01:55,293
Będziecie udawać pracowników winnicy.
24
00:01:56,459 --> 00:01:58,584
Dobra, panowie, wyruszamy.
25
00:01:59,918 --> 00:02:01,418
- Dzięki.
- Panno Gold...
26
00:02:02,209 --> 00:02:03,126
Wielkie dzięki!
27
00:02:03,959 --> 00:02:04,959
Dziękuję.
28
00:02:06,584 --> 00:02:07,626
Tu Europa.
29
00:02:08,293 --> 00:02:09,501
Podczas gdy naziści
30
00:02:09,501 --> 00:02:12,418
kontynuują niepowstrzymany marsz
przez kontynent,
31
00:02:12,418 --> 00:02:14,751
Amerykanie maszerują na wybory.
32
00:02:15,418 --> 00:02:18,959
Jeśli bezprecedensowo
wygra wybory po raz trzeci,
33
00:02:18,959 --> 00:02:22,001
prezydent Roosevelt
deklaruje dalszą neutralność,
34
00:02:22,793 --> 00:02:25,334
ale kandydat republikanów Wendell Willkie
35
00:02:25,334 --> 00:02:29,959
twierdzi, że jego przeciwnik
potajemnie planuje udział USA w wojnie.
36
00:02:45,001 --> 00:02:46,251
Komisarzu.
37
00:02:46,251 --> 00:02:48,459
Witam w Marsylii, Gruppenführerze.
38
00:02:51,084 --> 00:02:52,834
Miasto jest u pana stóp.
39
00:02:53,543 --> 00:02:54,918
Bardzo dobrze.
40
00:02:55,668 --> 00:02:57,043
Ulice są bardzo czyste.
41
00:02:57,043 --> 00:02:59,251
Żadnych kłopotów. Żadnych protestów.
42
00:02:59,876 --> 00:03:02,459
Usunęliśmy wszystkich oszustów. Czysto.
43
00:03:03,293 --> 00:03:04,293
Bardzo dobrze.
44
00:03:04,876 --> 00:03:07,334
Miłego pobytu. Do zobaczenia wieczorem.
45
00:03:20,501 --> 00:03:21,376
Dzień dobry.
46
00:03:28,334 --> 00:03:29,918
Przepraszam. Musiałem.
47
00:03:33,834 --> 00:03:36,876
W sowieckich więzieniach piłem gorszą.
48
00:03:36,876 --> 00:03:40,334
Musimy zabrać stąd Waltera Mehringa.
Oszaleję przez niego.
49
00:03:40,334 --> 00:03:43,626
Nie śpię w nocy,
bo w kółko ćwiczy swój repertuar.
50
00:03:43,626 --> 00:03:47,043
- Ma zabawne teksty.
- Ile można słuchać marszu nazistów?
51
00:03:47,043 --> 00:03:49,501
Wkurzył nazistów. Goebbels go zabije.
52
00:03:49,501 --> 00:03:52,709
Tym bardziej trzeba go szybko zabrać
z tego domu
53
00:03:52,709 --> 00:03:54,668
i wysłać na Broadway.
54
00:03:55,959 --> 00:03:56,793
Biedak.
55
00:03:58,126 --> 00:04:02,501
- Niełatwo ciągle być na celowniku.
- Wszyscy ciągle jesteśmy na celowniku.
56
00:04:03,084 --> 00:04:05,459
Naziści traktują siebie zbyt poważnie.
57
00:04:06,001 --> 00:04:07,168
Tak myślisz?
58
00:04:07,168 --> 00:04:09,834
Nie wezmę Mehringa do biura.
Będzie ćwiczył.
59
00:04:10,418 --> 00:04:12,626
Zabierzesz go do Pelikana?
60
00:04:12,626 --> 00:04:15,459
Bill Freier przyniesie tam
paszport Mehringa.
61
00:04:17,418 --> 00:04:19,001
Nie mogę. Panowie...
62
00:04:20,001 --> 00:04:21,043
Miłego dnia.
63
00:04:43,751 --> 00:04:44,709
Szach.
64
00:04:48,334 --> 00:04:49,293
Panowie.
65
00:04:49,793 --> 00:04:50,959
Cześć.
66
00:04:50,959 --> 00:04:53,709
- Wcześnie wstałaś.
- Oglądałam wschód słońca.
67
00:04:54,626 --> 00:04:55,543
Na pewno.
68
00:04:57,543 --> 00:05:00,584
Goebbels to kłamca
Ten Aryjczyk to chodząca satyra
69
00:05:14,001 --> 00:05:14,834
Zabawne.
70
00:05:15,709 --> 00:05:18,001
Tak. I przyda mi się dużo paliwa.
71
00:05:18,751 --> 00:05:23,584
Towarzysze, zajrzyjcie do jego spodni...
72
00:05:27,626 --> 00:05:28,626
Dzięki.
73
00:05:29,293 --> 00:05:30,334
Jak poszło?
74
00:05:30,334 --> 00:05:33,001
Narysowałam im mapę. Oby umieli jej użyć.
75
00:05:33,001 --> 00:05:35,501
To żołnierze. Przejdą na drugą stronę.
76
00:05:36,293 --> 00:05:37,293
Dobra robota.
77
00:05:37,959 --> 00:05:38,959
Dzięki.
78
00:05:40,626 --> 00:05:44,251
Jeśli Varian się o tym dowie,
zabije mnie, a potem ciebie.
79
00:05:44,251 --> 00:05:45,668
Varian się nie dowie.
80
00:05:48,168 --> 00:05:51,959
- A jeśli tak, to uzna, że dobrze robimy.
- Na pewno?
81
00:05:52,918 --> 00:05:53,751
Oczywiście.
82
00:06:02,043 --> 00:06:07,918
Dzień dobry. Witajcie.
83
00:06:09,251 --> 00:06:11,459
Dziękuję. Wkrótce państwa przyjmiemy.
84
00:06:15,293 --> 00:06:16,793
- Dzień dobry.
- Cześć.
85
00:06:17,668 --> 00:06:19,626
Mam dobre wieści dla odmiany.
86
00:06:20,709 --> 00:06:21,751
Potrzebuję kawy.
87
00:06:22,709 --> 00:06:24,126
Prawdziwej kawy.
88
00:06:29,084 --> 00:06:30,418
Co to za dobre wieści?
89
00:06:30,918 --> 00:06:35,043
Freier skończył paszport Mehringa.
Coraz lepiej mu to wychodzi.
90
00:06:35,043 --> 00:06:39,209
Wspaniale. Umówisz go
z Albertem i Mehringiem w Pelikanie?
91
00:06:39,209 --> 00:06:40,126
Tak.
92
00:06:43,751 --> 00:06:49,001
Damy ci paszport i odjedziesz pociągiem.
Jutro zjesz śniadanie w Hiszpanii.
93
00:06:51,126 --> 00:06:52,584
- Idziemy!
- Panowie...
94
00:06:52,584 --> 00:06:54,793
Dajcie mi zapłacić rachunek.
95
00:06:54,793 --> 00:06:56,043
Już płacę.
96
00:06:59,209 --> 00:07:00,376
Dziękuję.
97
00:07:00,376 --> 00:07:02,001
Chodź. Chodź z nami.
98
00:07:03,709 --> 00:07:04,626
Idę.
99
00:07:28,626 --> 00:07:30,209
Policja! Stać!
100
00:07:32,459 --> 00:07:36,293
Stój! Policja!
101
00:07:36,293 --> 00:07:38,001
Policja! Nie ruszać się!
102
00:07:39,126 --> 00:07:41,668
- Jest pan aresztowany.
- Idziemy!
103
00:07:41,668 --> 00:07:42,709
Chwila!
104
00:07:47,793 --> 00:07:49,293
O co tu chodzi?
105
00:07:49,293 --> 00:07:52,668
- Tu o nic nie chodzi.
- Tak działa faszyzm.
106
00:07:57,459 --> 00:07:58,834
Zanotuj.
107
00:08:06,001 --> 00:08:07,126
Znakomite.
108
00:08:08,543 --> 00:08:10,668
Do samochodu! Natychmiast.
109
00:08:10,668 --> 00:08:13,001
- Kobiety i dzieci zostają.
- Chodźmy.
110
00:08:13,501 --> 00:08:15,459
Nie wolno rozdzielać rodziny!
111
00:08:15,459 --> 00:08:17,168
Będzie dobrze.
112
00:08:18,126 --> 00:08:19,334
Chodźcie wszyscy!
113
00:08:19,334 --> 00:08:20,959
Ruchy!
114
00:08:26,709 --> 00:08:28,543
- Gdzie jest piesek?
- Piesek?
115
00:08:28,543 --> 00:08:29,668
Pies.
116
00:08:30,543 --> 00:08:31,459
Idziemy!
117
00:08:31,459 --> 00:08:32,543
Proszę ze mną.
118
00:08:33,418 --> 00:08:34,251
Już!
119
00:08:42,209 --> 00:08:44,084
Ruszać się! Do przodu.
120
00:08:44,084 --> 00:08:46,793
- Czemu teraz nas zgarnęli?
- Robią czystki.
121
00:08:46,793 --> 00:08:47,918
Ale czemu teraz?
122
00:08:58,959 --> 00:09:01,293
- Varian.
- Do willi też przyszli?
123
00:09:01,293 --> 00:09:02,876
Przeszukali cały dom.
124
00:09:04,084 --> 00:09:05,293
To niedorzeczne.
125
00:09:11,709 --> 00:09:12,793
Idźcie dalej.
126
00:09:13,709 --> 00:09:17,334
Wypatrujemy pierwszych sygnałów,
czy Nowy Ład Roosevelta
127
00:09:17,334 --> 00:09:19,918
zdołał przełamać opór republikanów
w nowym...
128
00:09:19,918 --> 00:09:22,918
Nie ma nic nowego
w siedmioletnim programie!
129
00:09:23,668 --> 00:09:25,918
- Kiedy kończą się wybory?
- Wieczorem.
130
00:09:26,418 --> 00:09:27,543
O co chodzi?
131
00:09:28,543 --> 00:09:31,168
- Mamy spotkanie z...
- Dougiem Nugentem.
132
00:09:31,168 --> 00:09:33,209
Z American Computing Machines.
133
00:09:33,209 --> 00:09:35,084
Chciałby, żeby go przedstawić.
134
00:09:35,084 --> 00:09:37,668
Doskonale. Jeśli republikanie wygrają,
135
00:09:37,668 --> 00:09:41,418
amerykańskie firmy jak ACM
czeka wielka przyszłość w Europie.
136
00:09:45,709 --> 00:09:48,084
Przyszły ambasador musi mieć znajomości.
137
00:09:56,001 --> 00:09:58,001
Podarunek od ACM.
138
00:09:58,001 --> 00:10:01,126
Elektroniczne maszyny do pisania.
Wyjątkowy produkt.
139
00:10:01,626 --> 00:10:05,209
Mam dwie angielskie klawiatury
i jedną francuską.
140
00:10:05,209 --> 00:10:08,543
Możemy nawet dostarczyć
niemieckie klawiatury,
141
00:10:08,543 --> 00:10:11,751
jeśli uznacie to za... konieczne.
142
00:10:11,751 --> 00:10:14,293
Wystarczy zamienić te klawisze na umlaut
143
00:10:14,293 --> 00:10:17,251
i to dziwne B, które brzmi jak S.
144
00:10:17,793 --> 00:10:19,959
Przyniosłem wam też to,
145
00:10:19,959 --> 00:10:23,209
bo uznałem, że może wam się dziś przydać,
146
00:10:23,209 --> 00:10:24,709
kiedy ogłoszą wyniki.
147
00:10:25,209 --> 00:10:26,168
Tadam!
148
00:10:28,001 --> 00:10:30,709
Tak można śledzić głosy
Kolegium Elektorów.
149
00:10:30,709 --> 00:10:32,209
Co to takiego?
150
00:10:32,209 --> 00:10:33,543
Wyjaśniłbym ci to,
151
00:10:33,543 --> 00:10:36,376
ale nigdy tego nie zrozumiesz,
bo to bez sensu.
152
00:10:36,376 --> 00:10:37,959
Osły kontra słonie.
153
00:10:37,959 --> 00:10:39,834
Czyjej wygranej chcemy?
154
00:10:39,834 --> 00:10:40,751
Słoni!
155
00:10:40,751 --> 00:10:41,751
Osłów.
156
00:10:41,751 --> 00:10:44,959
W USA jest silna tradycja
dwóch kadencji, młodzieńcze.
157
00:10:44,959 --> 00:10:47,043
Wierzymy w nowy początek.
158
00:10:47,043 --> 00:10:50,209
Zobaczymy, co się stanie
dziś wieczorem, ale wiem,
159
00:10:50,209 --> 00:10:54,543
że Willkie jest faworytem
w tych czterech stanach.
160
00:10:57,709 --> 00:11:00,126
Amerykańskim biznesmenom nie podoba się,
161
00:11:00,126 --> 00:11:03,126
że Roosevelt chce zmienić USA w dyktaturę.
162
00:11:04,043 --> 00:11:05,584
I jeszcze ostatni prezent.
163
00:11:06,293 --> 00:11:08,251
To produkt lokalny.
164
00:11:09,293 --> 00:11:12,459
Z rocznika 1916?
To musiało kosztować fortunę.
165
00:11:12,459 --> 00:11:14,793
Proszę go otworzyć, gdy Willkie wygra.
166
00:11:15,418 --> 00:11:19,751
Wiecie, że pracujecie
dla przyszłego ambasadora USA we Francji?
167
00:11:20,376 --> 00:11:24,418
To nie jest jeszcze pewne.
Doug, nie mogę tego przyjąć.
168
00:11:24,418 --> 00:11:25,918
Może pan i przyjmie pan.
169
00:11:26,668 --> 00:11:30,001
ACM chętnie przysłuży się
nowym decydentom w Europie.
170
00:11:31,293 --> 00:11:32,501
Bardzo dziękuję.
171
00:11:43,459 --> 00:11:46,209
- To Walter Mehring.
- Co tam się dzieje?
172
00:11:46,209 --> 00:11:49,376
Skoordynowana akcja.
W całym mieście są aresztowania.
173
00:11:49,376 --> 00:11:51,168
Dobra. To ten Walter Mehring.
174
00:11:59,876 --> 00:12:01,543
POSZUKIWANY WALTER MEHRING
175
00:12:01,543 --> 00:12:03,459
Te plakaty są wszędzie.
176
00:12:08,209 --> 00:12:09,043
O Boże.
177
00:12:11,209 --> 00:12:12,959
Weźmy go do pokoju na górze.
178
00:12:16,626 --> 00:12:20,293
Aresztowanie niewinnych ludzi w Marsylii?
Źle to wróży.
179
00:12:29,918 --> 00:12:30,876
Wejdź.
180
00:12:31,834 --> 00:12:32,709
W porządku?
181
00:12:33,209 --> 00:12:35,876
Albert, wiesz, że nie lubię być sam.
182
00:12:35,876 --> 00:12:38,209
Nie jesteś sam. Wrócę tu.
183
00:12:39,543 --> 00:12:40,584
Dobrze. Z winem.
184
00:12:42,334 --> 00:12:44,834
Postaram się. Zamknij drzwi.
185
00:12:44,834 --> 00:12:46,543
Mehring. Zamknij drzwi.
186
00:12:57,834 --> 00:13:00,084
Mehring jest w pokoju. Dziękuję wam.
187
00:13:00,793 --> 00:13:02,876
Nie może zostać długo. Ma pociąg.
188
00:13:02,876 --> 00:13:05,126
Pójdzie dziś z Lisą przez Pireneje.
189
00:13:19,418 --> 00:13:22,251
Zarezerwowaliśmy pięć pokoi
na nazwisko Schrader.
190
00:13:51,668 --> 00:13:53,793
Widać, że coś planują.
191
00:13:57,626 --> 00:14:00,584
Jeśli wracasz na górę,
musisz się przebrać.
192
00:14:03,334 --> 00:14:05,126
Zamieńmy się ubraniami. Chodź.
193
00:14:09,584 --> 00:14:10,834
Dokąd idziesz?
194
00:14:10,834 --> 00:14:11,876
Na zewnątrz.
195
00:14:12,376 --> 00:14:13,376
Zostań tutaj.
196
00:14:15,584 --> 00:14:18,084
Zastąp mnie. Chcę wiedzieć, co się dzieje.
197
00:14:20,001 --> 00:14:21,001
Uważaj na siebie.
198
00:14:27,584 --> 00:14:30,418
Musimy znaleźć kogoś,
kto powie nam, o co chodzi.
199
00:14:36,293 --> 00:14:37,459
Cholera.
200
00:14:39,751 --> 00:14:43,043
Wiecie, co jest dziwne?
Chyba już byłem na tym statku.
201
00:14:43,918 --> 00:14:44,751
Co?
202
00:14:45,793 --> 00:14:47,876
Kojarzę jego nazwę.
203
00:14:47,876 --> 00:14:49,293
SS Sinaia.
204
00:14:50,793 --> 00:14:51,751
O mój...
205
00:14:51,751 --> 00:14:53,501
Przepraszam.
206
00:14:55,251 --> 00:14:58,418
- To przez nas. Na pewno.
- To bez sensu.
207
00:14:58,418 --> 00:14:59,459
Mary Jayne.
208
00:15:00,126 --> 00:15:01,043
Przepraszam.
209
00:15:01,043 --> 00:15:01,959
Thomas.
210
00:15:02,543 --> 00:15:04,126
Co za niespodzianka.
211
00:15:06,668 --> 00:15:07,626
W porządku?
212
00:15:07,626 --> 00:15:09,251
- Nie bardzo.
- W porządku.
213
00:15:10,126 --> 00:15:11,376
Gdzie Lena?
214
00:15:11,376 --> 00:15:14,459
Zrobili nalot na całe biuro,
ale zabrali tylko mnie.
215
00:15:15,543 --> 00:15:19,459
To nie ma sensu.
Aresztowanie Amerykanów. Dlaczego?
216
00:15:19,459 --> 00:15:24,126
Vichy bardzo uważa,
żeby nie podpaść Ameryce.
217
00:15:24,834 --> 00:15:28,959
- Może Madame Nouget na nas doniosła.
- Nie zrobiłaby tego.
218
00:15:28,959 --> 00:15:32,168
- W willi ukrywamy zbiegów.
- To niemożliwe.
219
00:15:32,668 --> 00:15:34,918
Nasze działania są niezgodne z prawem.
220
00:15:34,918 --> 00:15:36,084
Jakie działania?
221
00:15:36,084 --> 00:15:40,376
Fałszywe paszporty i czarnorynkowy kantor.
222
00:15:41,043 --> 00:15:43,418
Zawsze mi powtarzasz, że robię za mało.
223
00:15:43,418 --> 00:15:46,293
- A teraz robię za dużo?
- Robimy, co możemy.
224
00:15:46,793 --> 00:15:47,959
Naprawdę?
225
00:15:54,709 --> 00:15:55,709
Przepraszam.
226
00:15:55,709 --> 00:15:58,918
Może mi powiecie,
czemu oboje wyglądacie na winnych?
227
00:16:00,543 --> 00:16:01,793
Dobrze.
228
00:16:02,918 --> 00:16:04,126
Muszę mu powiedzieć.
229
00:16:05,084 --> 00:16:07,084
Pomagamy brytyjskiemu wywiadowi.
230
00:16:08,376 --> 00:16:09,751
Brytyjskiemu wywiadowi?
231
00:16:10,459 --> 00:16:14,001
Pierwsza grupa jeńców wojennych
przemierza dziś trasę F.
232
00:16:19,251 --> 00:16:23,668
Ta kobieta, która podeszła do mnie
w hotelowym lobby, pracuje dla ciebie?
233
00:16:24,918 --> 00:16:26,168
Pracujemy dla niej.
234
00:16:28,876 --> 00:16:32,001
Ale Mary Jayne robi to po to,
by utrzymać Komitet.
235
00:16:33,043 --> 00:16:35,334
- Trzeba nam pieniędzy.
- A fundusz?
236
00:16:35,334 --> 00:16:37,543
- Mamy wspólny cel.
- To nie takie proste.
237
00:16:37,543 --> 00:16:39,959
Stawka jest wyższa niż nasza relacja.
238
00:16:43,251 --> 00:16:45,668
Naraziłaś cały nasz Komitet.
239
00:16:46,959 --> 00:16:51,126
Amerykanka działająca
na rzecz zagranicznego wywiadu.
240
00:16:51,126 --> 00:16:53,918
To nie żart. To zdrada stanu.
241
00:16:53,918 --> 00:16:57,709
Nie zginę za to, że pomogłam aliantom
uciec ze strefy wojny.
242
00:16:57,709 --> 00:17:02,626
Nie? W USA za zdradę stanu
grozi kara śmierci. Rozumiesz?
243
00:17:02,626 --> 00:17:03,793
Nic ci nie zrobią.
244
00:17:03,793 --> 00:17:05,376
Skąd niby to wiesz?
245
00:17:06,959 --> 00:17:09,959
To niedorzeczne.
Nic dziwnego, że nas aresztowali.
246
00:17:34,043 --> 00:17:35,959
Mehring, to ja. Otwórz!
247
00:17:40,709 --> 00:17:45,043
Widziałem Wehrmacht na korytarzu.
Ścigają mnie? Wiedzą, że tu jestem?
248
00:17:45,043 --> 00:17:45,959
Nie.
249
00:17:48,043 --> 00:17:48,918
Dziękuję.
250
00:17:49,876 --> 00:17:50,709
Walterze...
251
00:17:52,293 --> 00:17:53,126
Posłuchaj.
252
00:17:53,126 --> 00:17:54,126
Tak.
253
00:17:54,126 --> 00:17:57,293
Nie możemy ryzykować
i wyjść teraz. Rozumiesz?
254
00:17:57,293 --> 00:17:58,751
Spóźnisz się na pociąg.
255
00:17:59,376 --> 00:18:01,543
- Słucham?
- Wiem, że się boisz.
256
00:18:01,543 --> 00:18:04,751
Wymyślę, jak pomóc ci uciec.
Ale tu jesteś bezpieczny.
257
00:18:05,709 --> 00:18:06,543
Tylko...
258
00:18:07,376 --> 00:18:08,501
bądź cierpliwy.
259
00:18:08,501 --> 00:18:10,793
Cierpliwy? Otaczają mnie naziści!
260
00:18:11,543 --> 00:18:14,834
Więc nie otwieraj drzwi,
chyba że usłyszysz mój głos.
261
00:18:15,334 --> 00:18:16,168
Jasne?
262
00:18:16,793 --> 00:18:17,626
Tak.
263
00:18:20,459 --> 00:18:21,459
Młodzieńcze!
264
00:18:26,168 --> 00:18:27,251
Potrzebuję pomocy.
265
00:18:28,626 --> 00:18:29,876
Potrzebuję pomocy.
266
00:18:31,543 --> 00:18:35,043
Tak. Oczywiście. Jak mogę pomóc?
267
00:18:35,668 --> 00:18:36,959
Parownica i żelazko.
268
00:18:36,959 --> 00:18:41,043
Ostre zagięcia w odpowiednich miejscach.
Rozumiesz?
269
00:18:41,626 --> 00:18:42,459
Tak.
270
00:18:55,876 --> 00:18:57,084
Parownica i żelazko.
271
00:18:57,918 --> 00:18:58,876
Nic ci nie jest?
272
00:19:02,959 --> 00:19:04,959
Prawdziwy nazista. Z krwi i kości.
273
00:19:07,918 --> 00:19:11,251
Nigdy wcześniej nie zetknąłeś się
z prześladowcą, prawda?
274
00:19:12,793 --> 00:19:13,626
Nie.
275
00:19:16,043 --> 00:19:17,334
Nie w ten sposób.
276
00:19:18,209 --> 00:19:20,168
Mnie to się zdarza codziennie.
277
00:19:20,168 --> 00:19:23,543
Widać, kto jest kim.
Francuzi są biali, a my czarni.
278
00:19:23,543 --> 00:19:25,459
Jemy jak oni, mówimy jak oni.
279
00:19:25,459 --> 00:19:29,168
Naziści robią w Europie to,
czego doświadczyliśmy w koloniach.
280
00:19:29,168 --> 00:19:31,334
Strach, przemoc, poczucie,
281
00:19:31,334 --> 00:19:34,376
że nie jesteś człowiekiem,
bo masz własną kulturę.
282
00:19:38,168 --> 00:19:41,293
To szaleństwo. Policja oczyszcza ulice.
283
00:19:41,293 --> 00:19:43,168
- Czemu?
- Naziści przejmą władzę.
284
00:19:43,876 --> 00:19:47,293
Schrader kazał zamknąć jadalnię
na kolację z komendantem policji.
285
00:19:47,293 --> 00:19:48,459
Tu, w hotelu?
286
00:19:51,209 --> 00:19:53,043
- To moja szansa.
- Na co?
287
00:19:53,043 --> 00:19:56,251
Żeby go zabić.
Daj mi nóż, nóż do listów, cokolwiek.
288
00:19:58,209 --> 00:19:59,043
Spokojnie!
289
00:19:59,043 --> 00:20:02,043
Przez ostatnie siedem lat uciekałem.
290
00:20:03,084 --> 00:20:04,709
Wiem, że teraz pomagam,
291
00:20:04,709 --> 00:20:07,376
ale pomagam innym, bo wszyscy uciekają.
292
00:20:08,126 --> 00:20:11,501
Skoro i tak mam umrzeć,
293
00:20:11,501 --> 00:20:15,459
to przynajmniej zabiorę ze sobą
jednego z tych drani.
294
00:20:15,459 --> 00:20:16,959
No dobra.
295
00:20:16,959 --> 00:20:18,001
Dobra.
296
00:20:18,001 --> 00:20:21,251
Ale najpierw zaplanujmy,
jak wydostać stąd Mehringa.
297
00:20:22,584 --> 00:20:27,293
Führer zaczął
Pejzaż we krwi malować
298
00:20:29,543 --> 00:20:31,043
Przed tym obrazem
299
00:20:31,626 --> 00:20:34,251
Picasso może się schować
300
00:20:35,209 --> 00:20:40,418
Gumka Führera wszystkich Żydów wymazała
301
00:20:41,209 --> 00:20:46,918
Choć jego pędzel jest jak myszka mała
302
00:20:51,709 --> 00:20:56,293
Führer woła, a Goebbels zaraz człapie
303
00:20:56,293 --> 00:20:58,918
„Mam tylko jedno jajo”, mówi Hitler
304
00:20:58,918 --> 00:21:01,043
I w dłoń je łapie
305
00:21:01,043 --> 00:21:05,709
Więc Goebbels
jedno ze swych jaj mu zaraz da!
306
00:21:05,709 --> 00:21:09,501
Na co mu jaja dwa, kiedy Führera ma?
307
00:21:09,501 --> 00:21:10,834
Och, Führer!
308
00:21:14,834 --> 00:21:20,459
Podnieście ręce! Świat czeka wnet zagłada
309
00:21:20,459 --> 00:21:25,084
Gdy Goebbels już się ku zwycięstwu skrada
310
00:21:25,084 --> 00:21:30,001
Żydzi, artyści i komuniści
Martwi leżą wokół
311
00:21:32,084 --> 00:21:33,584
Jeszcze został jeden
312
00:21:34,584 --> 00:21:35,584
On sam
313
00:21:36,376 --> 00:21:39,918
I będzie spokój
314
00:21:42,334 --> 00:21:43,918
Walter!
315
00:21:53,459 --> 00:21:54,584
Włóż to.
316
00:21:55,168 --> 00:21:56,251
Jesteś pijany?
317
00:21:56,251 --> 00:21:57,168
Nie.
318
00:21:59,084 --> 00:22:00,084
Teraz tak.
319
00:22:01,668 --> 00:22:02,501
Chodźmy.
320
00:22:08,334 --> 00:22:09,543
Szybciej.
321
00:22:15,918 --> 00:22:17,168
Komisarz Frot!
322
00:22:18,959 --> 00:22:23,501
- Czemu zawdzięczam tę przyjemność?
- Znalazłem pana amerykańskich przyjaciół.
323
00:22:24,001 --> 00:22:27,918
- Kogo?
- Variana Frya i Mary Jayne Gold.
324
00:22:30,043 --> 00:22:33,876
- To nie moi przyjaciele.
- Tak. Ale zostali aresztowani.
325
00:22:34,668 --> 00:22:35,876
Na jakiej podstawie?
326
00:22:36,876 --> 00:22:42,959
Marszałek Petain odwiedza Marsylię
ze swoimi nazistowskimi kolegami,
327
00:22:42,959 --> 00:22:45,626
więc oczyściliśmy miasto na paradę.
328
00:22:46,126 --> 00:22:49,584
Aresztował pan Amerykanów z powodu parady?
329
00:22:50,793 --> 00:22:53,001
To kwestia bezpieczeństwa narodowego.
330
00:22:54,209 --> 00:22:56,709
Co Amerykanie mają z tym wspólnego?
331
00:22:59,168 --> 00:23:04,418
Nie mogę komentować
trwających śledztw, ale...
332
00:23:08,668 --> 00:23:11,834
ale... powinien pan wiedzieć,
panie Patterson,
333
00:23:11,834 --> 00:23:17,001
że obserwowaliśmy ich oboje
w ostatnim czasie.
334
00:23:31,668 --> 00:23:32,668
Od kiedy?
335
00:23:36,668 --> 00:23:38,251
Gdzie ich trzymacie?
336
00:23:39,251 --> 00:23:40,168
Na statku.
337
00:23:40,168 --> 00:23:41,418
W porcie.
338
00:23:42,626 --> 00:23:43,834
Na statku SS Sinaia.
339
00:23:46,334 --> 00:23:50,376
Chciałem panu przekazać
tę wiadomość osobiście,
340
00:23:51,418 --> 00:23:52,376
z uwagi na pana...
341
00:23:53,001 --> 00:23:57,334
prywatną relację z panną Gold.
342
00:24:14,793 --> 00:24:15,626
Albert...
343
00:24:16,126 --> 00:24:18,709
Nie mam czapki!
Zobaczą, że jestem oszustem!
344
00:24:18,709 --> 00:24:20,626
Cholera. Wracamy do hotelu.
345
00:24:20,626 --> 00:24:21,834
Absolutnie nie.
346
00:24:24,209 --> 00:24:25,043
Chodź.
347
00:24:30,668 --> 00:24:31,543
Zostań tu!
348
00:24:44,043 --> 00:24:45,709
Aresztowano tu wszystkich?
349
00:24:46,293 --> 00:24:47,126
Nie wiem.
350
00:24:55,334 --> 00:24:57,959
Nie znajdzie pan tu tego, czego szuka.
351
00:24:57,959 --> 00:24:59,501
To nie tak.
352
00:24:59,501 --> 00:25:02,251
- Krok w tył!
- Tylko przebrał się za nazistę.
353
00:25:02,251 --> 00:25:06,709
- Jestem Walter Mehring.
- Pierwszy wróg publiczny dla Goebbelsa.
354
00:25:07,334 --> 00:25:08,418
Co mu pan zrobił?
355
00:25:08,418 --> 00:25:10,876
Piszę, śpiewam.
356
00:25:12,834 --> 00:25:14,084
A wokół sami krytycy.
357
00:25:24,834 --> 00:25:27,334
Widziałem pana twarz na plakacie.
358
00:25:30,584 --> 00:25:32,084
Szukamy kryjówki.
359
00:25:32,084 --> 00:25:35,459
Tu nie jest bezpiecznie.
Wszyscy musimy uciekać.
360
00:25:40,251 --> 00:25:41,584
Musisz jeść.
361
00:25:44,418 --> 00:25:48,501
Sekret przetrwania polega na tym,
by myśleć jak żołnierz.
362
00:25:49,001 --> 00:25:52,251
Jesz, kiedy możesz,
i odpoczywasz, kiedy możesz.
363
00:25:56,043 --> 00:25:57,501
Tu pan jest. Varian Fry.
364
00:25:57,501 --> 00:26:01,709
- O co chodzi? Czemu nas zatrzymano?
- Ja tylko sprawdzam, czy żyjecie.
365
00:26:01,709 --> 00:26:04,418
- Proszę nas uwolnić.
- To nie moja decyzja.
366
00:26:05,209 --> 00:26:07,168
Mam wiadomość do kapitana statku.
367
00:26:07,168 --> 00:26:10,876
Proszę go spytać, czy pamięta
obronę Berlina w 1930 roku.
368
00:26:10,876 --> 00:26:12,876
Jeśli tak, to czy chce rewanżu.
369
00:26:13,626 --> 00:26:15,459
- Co?
- Proszę mu to przekazać.
370
00:26:16,126 --> 00:26:19,834
Jestem tu tylko po to, by sprawdzić,
co z niewinnymi Amerykanami
371
00:26:19,834 --> 00:26:23,001
przypadkiem złapanymi
podczas porannej akcji policji.
372
00:26:23,834 --> 00:26:25,376
Policja o nas wie.
373
00:26:26,209 --> 00:26:28,293
Co ty mówisz? Nie ma żadnych „nas”.
374
00:26:28,293 --> 00:26:29,626
To koniec.
375
00:26:31,209 --> 00:26:32,209
To jakiś żart?
376
00:26:33,251 --> 00:26:35,501
Albo mi pomóż, albo się wynoś.
377
00:26:35,501 --> 00:26:39,001
Nikomu więcej o mnie nie mów. Dobrze?
378
00:26:39,001 --> 00:26:40,126
Żartujesz sobie?
379
00:26:40,126 --> 00:26:42,501
Nie zamierzam o tobie nawet myśleć.
380
00:26:45,834 --> 00:26:46,751
Zapytaj go.
381
00:26:52,709 --> 00:26:56,584
Odesłaliśmy wiernych do domu,
gdy usłyszeliśmy o nalotach.
382
00:26:56,584 --> 00:26:59,209
Podobno policja
nie ściga francuskich Żydów.
383
00:26:59,209 --> 00:27:01,668
Nie ścigała. Teraz już ściga.
384
00:27:01,668 --> 00:27:03,126
Proszę to włożyć.
385
00:27:03,126 --> 00:27:04,959
To była tylko kwestia czasu.
386
00:27:05,626 --> 00:27:06,668
Dobrze.
387
00:27:09,043 --> 00:27:11,084
- Naziści przejmują Marsylię?
- Nie wiem.
388
00:27:11,084 --> 00:27:12,918
Musimy ocalić judaica.
389
00:27:14,209 --> 00:27:15,876
Jedyny sposób, by stąd wyjść
390
00:27:15,876 --> 00:27:19,168
bez zwracania na siebie uwagi,
to wtopienie się w tłum.
391
00:27:19,168 --> 00:27:21,376
Dlatego rabin i ja zgoliliśmy brody.
392
00:27:21,376 --> 00:27:22,293
Chodź.
393
00:27:46,376 --> 00:27:49,293
Przystanek jest na końcu ulicy.
Zabierzemy go tam.
394
00:27:49,293 --> 00:27:51,543
- Dziękuję.
- Do widzenia.
395
00:27:52,043 --> 00:27:54,543
Idź z nimi. Autobusem dojedziesz do willi.
396
00:27:54,543 --> 00:27:55,668
Zostań tam.
397
00:27:56,168 --> 00:27:57,584
Będziesz bezpieczny.
398
00:27:57,584 --> 00:27:58,543
Idź!
399
00:28:07,418 --> 00:28:09,668
Panie Fry, znów się spotykamy.
400
00:28:10,584 --> 00:28:13,793
Ograł mnie pan w szachy trzy razy z rzędu.
401
00:28:14,293 --> 00:28:15,418
Kapitanie Dubois.
402
00:28:16,626 --> 00:28:19,334
Tym razem nie jest pan
w Europie jako turysta?
403
00:28:19,334 --> 00:28:22,709
Jak pan i pańska łódź
daliście się wciągnąć w ten numer?
404
00:28:24,043 --> 00:28:25,043
Nie z wyboru.
405
00:28:26,168 --> 00:28:30,376
Pamiętam pana jako honorowego człowieka.
Kapitanie, mogę mówić szczerze?
406
00:28:31,418 --> 00:28:33,126
Przy rewanżu.
407
00:28:36,043 --> 00:28:39,376
Wyprowadzamy osiem, dziesięć osób
na tydzień przez Pireneje.
408
00:28:40,168 --> 00:28:42,834
To stała liczba, ale niewystarczająca.
409
00:28:44,084 --> 00:28:44,959
„My” to kto?
410
00:28:46,168 --> 00:28:48,293
W Nowym Jorku była nas mała grupa.
411
00:28:48,959 --> 00:28:52,001
Założyliśmy komitet
z ważnymi emigrantami z Niemiec.
412
00:28:52,001 --> 00:28:54,084
Thomasem Mannem, Theodorem Adorno.
413
00:28:56,334 --> 00:28:59,293
Chcieli ocalić swoich przyjaciół, kolegów,
414
00:28:59,293 --> 00:29:02,834
największych myślicieli
i artystów na świecie.
415
00:29:04,834 --> 00:29:09,126
Potrzebowaliśmy kogoś na miejscu.
Tylko ja się zgłosiłem.
416
00:29:12,543 --> 00:29:15,959
Nikt w Stanach nie chce widzieć,
co dzieje się w Europie.
417
00:29:19,918 --> 00:29:22,001
Nie wiem już, komu ufać.
418
00:29:23,376 --> 00:29:26,751
Ludzie nie przestrzegają zasad,
więc sami je wymyślają.
419
00:29:30,126 --> 00:29:31,918
Może dobrze robią.
420
00:29:34,626 --> 00:29:38,209
Kiedy świat jest do góry nogami,
to gdzie jest północ?
421
00:29:43,751 --> 00:29:47,418
Tej zimy płynę dwa razy
na Martynikę i z powrotem.
422
00:29:47,418 --> 00:29:49,001
Ładunek jest lekki.
423
00:29:49,668 --> 00:29:51,626
Lekki jak 200 osób.
424
00:29:54,168 --> 00:29:56,418
Nie mogę wysyłać uchodźców na gapę.
425
00:29:58,126 --> 00:29:59,793
To proszę coś wymyślić.
426
00:30:01,043 --> 00:30:02,334
Oferta jest aktualna.
427
00:30:03,959 --> 00:30:04,918
Szach-mat.
428
00:30:13,834 --> 00:30:16,251
Naszym celem jest...
429
00:30:20,584 --> 00:30:24,876
konsolidacja obozów dla internowanych
na froncie wschodnim.
430
00:30:26,501 --> 00:30:31,459
Logistyka transportu tylu osób
przez Europę
431
00:30:31,459 --> 00:30:34,168
jest oczywiście skomplikowana.
432
00:30:34,168 --> 00:30:36,793
Ale nie jest niemożliwa.
433
00:30:38,626 --> 00:30:39,459
I...
434
00:30:40,168 --> 00:30:44,293
jesteśmy gotowi pomóc
we wszystkim, co zamierzacie.
435
00:30:45,043 --> 00:30:49,459
Bo w Marsylii jesteśmy ambitni.
436
00:30:50,376 --> 00:30:54,168
I bardzo poważnie
traktujemy problem żydowski.
437
00:30:54,168 --> 00:30:55,084
To dobrze.
438
00:30:55,084 --> 00:30:56,751
I wypatrujemy dnia,
439
00:30:56,751 --> 00:31:02,126
w którym nasz wspaniały kraj
uwolni się od ich obcych wpływów.
440
00:31:06,418 --> 00:31:08,959
W Europie jest tylko jeden wspaniały kraj.
441
00:31:08,959 --> 00:31:10,959
Tak. Oczywiście.
442
00:31:12,043 --> 00:31:15,543
Oczywiście. Proszę wybaczyć,
Gruppenführerze Schrader.
443
00:31:18,209 --> 00:31:19,793
Francja została zarażona.
444
00:31:21,126 --> 00:31:23,501
Ale z pana pomocą, Gruppenführerze,
445
00:31:24,209 --> 00:31:25,459
już wkrótce
446
00:31:26,293 --> 00:31:29,043
wszyscy ci ludzie będą w moich rękach.
447
00:31:30,543 --> 00:31:33,084
Naszych. Naszych rękach.
448
00:31:39,626 --> 00:31:40,751
Na zdrowie.
449
00:32:03,918 --> 00:32:04,793
Jak poszło?
450
00:32:05,459 --> 00:32:07,793
Wywiozłem Mehringa z miasta. Oddaję to.
451
00:32:09,584 --> 00:32:11,584
- Nie.
- Paul, nie zatrzymuj mnie.
452
00:32:11,584 --> 00:32:13,959
Nie. To zbyt niebezpieczne.
453
00:32:15,209 --> 00:32:16,959
- Weź się w garść.
- Przestań!
454
00:32:18,834 --> 00:32:21,793
Uspokój się.
Jeśli to zrobisz, wszyscy zginiemy.
455
00:32:29,959 --> 00:32:33,168
Aresztowano Variana,
a policja weszła do willi.
456
00:32:33,168 --> 00:32:34,459
A MJ?
457
00:32:34,459 --> 00:32:38,459
Ją też zabrali. Są przetrzymywani
na statku w porcie.
458
00:32:38,459 --> 00:32:40,209
Idź.
459
00:32:45,709 --> 00:32:48,418
Czyli aresztowano nas z powodu parady.
460
00:32:48,418 --> 00:32:52,751
Tak powiedział kapitan statku.
To niedorzeczne.
461
00:32:52,751 --> 00:32:55,543
Szukaj w tym logiki, a się rozczarujesz.
462
00:32:56,334 --> 00:32:59,293
Jeśli nam się poszczęści, wypuszczą nas
463
00:32:59,293 --> 00:33:03,459
i jutro znajdziemy się tam,
skąd dzisiaj wyszliśmy.
464
00:33:04,334 --> 00:33:08,251
Ale wtedy będziemy wiedzieć,
że to był raj.
465
00:33:14,209 --> 00:33:16,751
Jesteście wolni.
466
00:33:26,709 --> 00:33:27,751
Dobra, chodźmy.
467
00:33:27,751 --> 00:33:28,793
- Tak.
- Chodź.
468
00:34:04,126 --> 00:34:05,126
Varian.
469
00:34:06,209 --> 00:34:08,001
Boże, nie patrz tak na mnie.
470
00:34:08,501 --> 00:34:12,626
- Jestem wykończony. Porozmawiamy rano?
- Liczyłeś na moje pieniądze.
471
00:34:12,626 --> 00:34:15,793
- Mówiłaś, że je masz!
- Początkowo miałam.
472
00:34:15,793 --> 00:34:19,793
Ale potem nie chciałam zawieść ciebie i...
473
00:34:21,668 --> 00:34:22,668
Rozumiem.
474
00:34:26,376 --> 00:34:28,501
Sypiasz z Pattersonem?
475
00:34:28,501 --> 00:34:30,418
A ty sypiasz z Thomasem?
476
00:34:30,418 --> 00:34:31,501
Nie waż się...
477
00:34:31,501 --> 00:34:34,584
Zrobiłam to tylko raz i tylko dlatego,
478
00:34:34,584 --> 00:34:36,876
że myślałam, że pomoże mi z ojcem.
479
00:34:38,334 --> 00:34:41,834
- Wszystko w imię operacji.
- To prawda. Varian!
480
00:34:41,834 --> 00:34:45,168
Jesteśmy po tej samej stronie.
Ty, ja i Thomas.
481
00:34:47,459 --> 00:34:48,334
Lisa?
482
00:34:48,834 --> 00:34:51,584
Pojmano grupę brytyjskich żołnierzy
w Banyuls.
483
00:34:51,584 --> 00:34:54,668
- Co?
- Mieli mapę mojej trasy.
484
00:34:55,376 --> 00:34:57,959
Narysowaną na magazynie o modzie.
485
00:34:59,376 --> 00:35:00,376
Ty to zrobiłaś?
486
00:35:01,876 --> 00:35:02,709
Ja...
487
00:35:02,709 --> 00:35:04,793
Mieliśmy jedną drogę ucieczki.
488
00:35:05,584 --> 00:35:06,918
Teraz nie mamy żadnej.
489
00:35:08,126 --> 00:35:09,918
Jak mogłaś być tak głupia?
490
00:35:28,043 --> 00:35:29,418
Panie Fry.
491
00:35:29,418 --> 00:35:31,501
Dziękuję, że André wrócił do domu.
492
00:35:34,459 --> 00:35:35,876
Jest do pana telegram.
493
00:35:39,126 --> 00:35:39,959
Dziękuję.
494
00:35:45,376 --> 00:35:47,959
JESTEŚ ZWOLNIONY
ZE SWOICH OBOWIĄZKÓW. STOP
495
00:35:47,959 --> 00:35:50,251
WRÓĆ DO NOWEGO JORKU. STOP
PODPISANO KOMITET STOP
496
00:35:50,251 --> 00:35:51,876
Coś od pana żony?
497
00:35:55,584 --> 00:35:56,584
To nic takiego.
498
00:36:01,126 --> 00:36:02,043
Varian.
499
00:36:04,709 --> 00:36:05,709
Idę spać.
500
00:36:06,334 --> 00:36:08,043
- Dobrej nocy.
- Dobrej nocy.
501
00:36:23,501 --> 00:36:24,501
Boże.
502
00:36:31,501 --> 00:36:32,793
Panie Fry.
503
00:36:34,334 --> 00:36:37,751
- Nie uwierzy pan, co dziś przeżyłem.
- Chętnie posłucham.
504
00:36:37,751 --> 00:36:43,168
Sprawdzę tylko, czy Roosevelt nadal
jest prezydentem Stanów Zjednoczonych.
505
00:36:44,876 --> 00:36:47,001
Mimo nastrojów izolacjonistycznych
506
00:36:47,001 --> 00:36:50,209
w kraju, który dopiero wychodzi
z wielkiego kryzysu,
507
00:36:50,209 --> 00:36:53,293
Amerykanie zerwali dziś z tradycją,
508
00:36:53,293 --> 00:36:56,084
ponownie głosując
na prezydenta Roosevelta.
509
00:36:56,084 --> 00:36:59,418
Pokonał czarnego konia tych wyborów,
Wendella Willkiego,
510
00:36:59,418 --> 00:37:02,709
biznesmena, który przedtem
nie kandydował w wyborach.
511
00:37:02,709 --> 00:37:07,709
Czy podczas tego mandatu USA dołączą
do walki Wielkiej Brytanii z nazistami?
512
00:37:07,709 --> 00:37:09,584
Europa wstrzymuje oddech...
513
00:38:11,293 --> 00:38:12,334
Mary Jayne!
514
00:38:13,126 --> 00:38:14,709
Wracam prosto z portu.
515
00:38:14,709 --> 00:38:18,376
Kapitan powiedział mi,
że przetrzymywano cię cały dzień.
516
00:38:21,709 --> 00:38:23,084
Co tutaj robisz?
517
00:38:27,001 --> 00:38:28,001
Coś ci się stało?
518
00:38:31,293 --> 00:38:33,293
Pracuję z Brytyjczykami. Zgadłeś.
519
00:38:36,418 --> 00:38:39,543
Trasa Lisy przez Pireneje
została odkryta przeze mnie.
520
00:38:42,376 --> 00:38:44,001
Wiem, że próbowałaś pomóc.
521
00:38:52,251 --> 00:38:55,251
Wciąż myślę o ludziach w Chicago,
522
00:38:56,584 --> 00:38:57,418
którzy myślą...
523
00:39:00,251 --> 00:39:02,918
że to, co się tu dzieje, ich nie dotyczy.
524
00:39:05,168 --> 00:39:09,251
Ludzie tacy jak mój ojciec
głosowali za tym, żeby uniknąć wojny
525
00:39:09,251 --> 00:39:11,043
i chronić życie Amerykanów.
526
00:39:12,501 --> 00:39:14,459
Nie wsadzili nikogo do więzienia.
527
00:39:16,001 --> 00:39:17,918
Nie mają krwi na rękach.
528
00:39:21,709 --> 00:39:22,626
Wiesz,
529
00:39:24,084 --> 00:39:28,459
nikt z nas nie potrafi przewidzieć
wszystkich konsekwencji swoich czynów,
530
00:39:29,376 --> 00:39:32,043
ale ta wiedza
nie usprawiedliwia bezczynności.
531
00:39:33,668 --> 00:39:35,751
Inaczej co to znaczy żyć?
532
00:39:46,293 --> 00:39:47,168
Już dobrze.
533
00:40:20,043 --> 00:40:21,959
PRZEZ OCEAN
534
00:40:34,918 --> 00:40:37,584
NA PODSTAWIE POWIEŚCI JULIE ORRINGER
535
00:41:30,126 --> 00:41:37,126
TO FIKCYJNY SERIAL, DLA KTÓREGO INSPIRACJĄ
BYLI PRAWDZIWI LUDZIE I WYDARZENIA
536
00:45:02,876 --> 00:45:07,876
Napisy: Joanna Rychlik