1 00:00:27,612 --> 00:00:28,446 Wszystko gra? 2 00:00:30,865 --> 00:00:31,783 I wracamy. 3 00:00:44,420 --> 00:00:47,673 Cholera! Andre transmituje podcast. 4 00:00:47,757 --> 00:00:48,591 Słuchamy? 5 00:00:48,674 --> 00:00:49,634 Dobra. 6 00:00:51,803 --> 00:00:55,640 Dreniaczki, witajcie w niedzielnym wydaniu Nowiutkiego Dre. 7 00:00:55,723 --> 00:00:58,184 Tu wasz prowadzący, Dre. 8 00:00:58,851 --> 00:01:00,019 Jak wiecie, 9 00:01:00,520 --> 00:01:03,648 ten podcast mówi o miłości i dbaniu o siebie, 10 00:01:04,357 --> 00:01:07,902 ale czasem trauma sięga tak głęboko, że samopomoc nic nie da. 11 00:01:07,985 --> 00:01:11,280 Niedawno odkryłem, że mój chłopak i moja przyjaciółka 12 00:01:11,364 --> 00:01:13,282 mieli romans za moimi plecami. 13 00:01:14,951 --> 00:01:16,160 - Cholera. - Cholera. 14 00:01:16,244 --> 00:01:18,788 Reanimowali się metodą usta-usta. 15 00:01:18,871 --> 00:01:22,083 Przerwa na okrzyki. Zdrajcy są gorsi od morderców. 16 00:01:22,166 --> 00:01:23,751 Nawet od morderców psów. 17 00:01:24,627 --> 00:01:27,213 Bo ich ofiary przynajmniej już nie cierpią. 18 00:01:27,296 --> 00:01:31,926 Czuję, jakby odcięli mi emocjonalnego fiuta i przebili nim serce. 19 00:01:32,009 --> 00:01:35,138 A od fiuta w sercu nie ma powrotu. Przesadzam? 20 00:01:35,221 --> 00:01:37,682 Nie wiem, bo jestem załamany. 21 00:01:39,350 --> 00:01:41,018 Ale powiedzcie… 22 00:01:41,102 --> 00:01:43,646 Kto chciałby skrzywdzić kogoś, kto go kocha? 23 00:01:45,231 --> 00:01:46,440 Co robić? 24 00:01:47,692 --> 00:01:51,070 Zwykle mówię, żeby nadstawić drugi policzek. 25 00:01:52,446 --> 00:01:54,907 Ale czasem przebaczenie nie wystarcza, 26 00:01:54,991 --> 00:01:56,534 bo ból jest zbyt głęboki. 27 00:01:57,368 --> 00:01:59,287 W tych trudnych chwilach 28 00:02:00,288 --> 00:02:02,665 wystarczy nazwać tych dupków po imieniu. 29 00:02:03,791 --> 00:02:05,585 Pieprzcie się, Cam i Demi! 30 00:02:12,425 --> 00:02:16,512 Skończył nam się papier toaletowy, a ty powinnaś zrobić pranie, 31 00:02:16,596 --> 00:02:18,431 wypierz zwłaszcza swój T-shirt, 32 00:02:18,514 --> 00:02:21,809 który mógł zostać użyty jako papier toaletowy. 33 00:02:24,937 --> 00:02:27,356 Czy to Hermès? 34 00:02:27,982 --> 00:02:31,777 Ręcznie wyszywane brzegi? Wzór jest idealny. 35 00:02:34,071 --> 00:02:37,366 Znak towarowy? To autentyk! Skąd to masz? 36 00:02:37,450 --> 00:02:39,076 Zwędziłaś to? Żartuję. 37 00:02:39,160 --> 00:02:41,704 Ale serio, nie kradnij. 38 00:02:41,787 --> 00:02:45,249 Więc jest bogata. Gdzie może mieszkać właścicielka szala? 39 00:02:47,793 --> 00:02:50,421 Czuję nadmorski klimat. 40 00:02:51,631 --> 00:02:55,843 Albo nutę Kardashianek w Calabasas. 41 00:02:57,303 --> 00:02:59,096 Nie! Czuję… 42 00:02:59,764 --> 00:03:03,726 obwisłe jaja, kort tenisowy, Beverly Hills. 43 00:03:06,812 --> 00:03:08,356 Czy to Chanel nr 5? 44 00:03:08,898 --> 00:03:09,899 Nie. 45 00:03:12,026 --> 00:03:15,029 Chanel nr 10, więc jest podwójnie bogata. 46 00:03:15,112 --> 00:03:16,322 Pieniądze. 47 00:03:16,906 --> 00:03:18,866 Bel Air, Holmby Hills? 48 00:03:19,492 --> 00:03:22,787 Powiedz Rusty'emu, żeby kupił papier toaletowy. 49 00:03:22,870 --> 00:03:24,872 Czekaj. Co sądzisz o zemście? 50 00:03:25,498 --> 00:03:28,042 Jestem za, chyba że chodzi o twój T-shirt. 51 00:03:28,125 --> 00:03:28,960 Nie. 52 00:03:29,043 --> 00:03:30,711 Więc tak, jestem za. 53 00:03:35,508 --> 00:03:39,387 Nie tutaj. To byłby brak szacunku do Andre. 54 00:03:39,470 --> 00:03:41,681 Nie przejmuj się tym, co mówił. 55 00:03:41,764 --> 00:03:44,100 Cała szkoła wie, że jestem tą drugą. 56 00:03:44,183 --> 00:03:45,518 Jesteś tą jedyną. 57 00:03:46,018 --> 00:03:50,064 Dlatego nie chciałem z nim zrywać. Wiedziałem, że tak zareaguje. 58 00:03:50,147 --> 00:03:52,817 Straumatyzowaliśmy go. 59 00:03:52,900 --> 00:03:55,278 A jeśli już przed nikim się nie otworzy? 60 00:03:55,361 --> 00:03:57,530 Przeżył też traumę, gdy rurki wyszły z mody. 61 00:03:57,613 --> 00:03:59,073 Nic mu nie będzie. 62 00:03:59,156 --> 00:04:00,700 Mówił, że jest załamany. 63 00:04:00,783 --> 00:04:04,829 Żadne z nas nie chciało skrzywdzić Andre, ale stało się. 64 00:04:04,912 --> 00:04:07,707 Nie mamy wpływu na to, co czuje. 65 00:04:07,790 --> 00:04:11,127 Możemy tylko zapomnieć o tym i skupić się na nas. 66 00:04:11,210 --> 00:04:14,213 Demi, w końcu możemy być razem. 67 00:04:15,631 --> 00:04:16,799 Rozbiłaś rodzinę! 68 00:04:16,882 --> 00:04:18,592 Jaką rodzinę? 69 00:04:23,681 --> 00:04:24,890 Zemsta! 70 00:04:24,974 --> 00:04:28,185 Gloria, czemu rzuciłaś mi tym w twarz? 71 00:04:28,269 --> 00:04:30,646 Przepraszam. Celowałam w twoje jaja! 72 00:04:30,730 --> 00:04:32,231 Jak? Przecież siedzę. 73 00:04:32,315 --> 00:04:34,150 - To nie ma znaczenia! - Dobra. 74 00:04:34,233 --> 00:04:37,278 Żadne dobra! Jak śmiałeś olać moją siostrę? 75 00:04:37,361 --> 00:04:40,781 Czemu się wściekasz? Chcesz, żebym na nią leciał? 76 00:04:40,865 --> 00:04:44,327 Czemu nie? Lecisz na wszystkie inne! Dziwka! 77 00:04:45,286 --> 00:04:47,288 Zachowujesz się, jakby ci odbiło! 78 00:04:49,582 --> 00:04:51,500 Już ja ci pokażę, jak mi odbiło. 79 00:04:51,584 --> 00:04:53,878 O-D-B-I-Ł-O! 80 00:04:55,504 --> 00:04:57,965 Daj spokój. Przecież mnie nie uderzysz… 81 00:04:59,091 --> 00:05:00,843 Podobno dostałaś żarciem! 82 00:05:00,926 --> 00:05:03,929 - Hej! Gloria się bije! - Gloria się bije? 83 00:05:05,097 --> 00:05:07,308 Co? Przecież Ines jest tutaj. 84 00:05:11,437 --> 00:05:14,023 Hej! Przestań! 85 00:05:16,859 --> 00:05:18,319 Gloria, 86 00:05:18,402 --> 00:05:19,487 brak mi słów. 87 00:05:19,570 --> 00:05:22,156 Dobrze. Porozmawiajmy jutro 88 00:05:22,239 --> 00:05:25,242 po mojej ponownej próbie na drążku. 89 00:05:25,326 --> 00:05:26,786 Nie. 90 00:05:27,578 --> 00:05:28,579 Słucham pana. 91 00:05:28,662 --> 00:05:30,539 Jestem tu w sprawie córki. 92 00:05:30,623 --> 00:05:33,959 Spodziewałem się… pana partnera. 93 00:05:34,460 --> 00:05:38,339 - Partnera? - Przepraszam. Pana męża Javiera. 94 00:05:38,422 --> 00:05:39,840 Ja jestem Javier. 95 00:05:40,925 --> 00:05:42,843 To musi być pogmatwane w domu. 96 00:05:42,927 --> 00:05:46,305 Jak pan wie, to ostatni wybryk Glorii. 97 00:05:46,389 --> 00:05:47,640 A kiedy był pierwszy? 98 00:05:51,018 --> 00:05:53,896 Najpierw impreza, a teraz to? Co z tobą? 99 00:05:54,980 --> 00:05:56,148 Tonio! 100 00:05:56,232 --> 00:05:57,274 Javier? 101 00:05:58,067 --> 00:06:02,488 - O nie, to nie dentysta. - Nie wiem, na kogo jestem bardziej zły. 102 00:06:02,571 --> 00:06:05,991 Na porywczą córkę czy durnego brata? Czemu mnie udawałeś? 103 00:06:06,075 --> 00:06:12,623 Nie udawałem, tylko odgrywałem rolę. Poza tym nie wiedziałem, że się dowiesz. 104 00:06:12,706 --> 00:06:15,960 Było się zachowywać! Będę musiał zapłacić odszkodowanie. 105 00:06:16,043 --> 00:06:18,712 Czemu telefon nie był przekierowany na twoją komórkę? 106 00:06:18,796 --> 00:06:21,132 - Za co ci płacę? - Płacisz mu? 107 00:06:21,215 --> 00:06:24,844 Nie na czas. Był przekierowany, ale pisałaś do mnie SMS-y. 108 00:06:24,927 --> 00:06:28,347 - Twój tata wykupił słaby abonament. - Płacimy za twój telefon? 109 00:06:28,431 --> 00:06:32,643 Skąd miałem wiedzieć, że twój tata będzie w domu w środku dnia? 110 00:06:32,726 --> 00:06:34,353 Tato, czemu byłeś w domu? 111 00:06:34,437 --> 00:06:36,355 Nigdy cię nie ma o tej porze. 112 00:06:36,856 --> 00:06:38,482 - Co jest? - Wyrzucili ją. 113 00:06:38,566 --> 00:06:39,733 Wyrzucili? 114 00:06:39,817 --> 00:06:42,153 Nie prosiłam, żebyś biła się dla mnie! 115 00:06:42,236 --> 00:06:46,240 Teraz to ma sens. Ines, co zrobiłaś? Czemu wyrzucili twoją siostrę? 116 00:06:46,323 --> 00:06:47,366 Nic nie zrobiłam! 117 00:06:47,450 --> 00:06:48,659 To nie wina Ines! 118 00:06:48,742 --> 00:06:51,120 Gloria, przestań chronić siostrę. 119 00:06:52,121 --> 00:06:53,747 Rozczarowałaś mnie. 120 00:06:54,957 --> 00:06:56,167 Mnie też! 121 00:06:58,377 --> 00:06:59,753 Wciąż jestem w roli. 122 00:06:59,837 --> 00:07:01,172 Idź do mojego auta! 123 00:07:01,672 --> 00:07:04,216 Gdzie byłaś, gdy trzeba było ją powstrzymać? 124 00:07:04,300 --> 00:07:09,221 - Dlaczego to moja wina? - Nie bądź samolubna. Macie o siebie dbać. 125 00:07:09,305 --> 00:07:10,806 Idź na zajęcia! Chodź. 126 00:07:13,893 --> 00:07:14,727 Przepraszam. 127 00:07:16,645 --> 00:07:20,357 Upił nas i zamknął razem w pokoju. 128 00:07:20,441 --> 00:07:22,526 Mieliśmy związane ręce. Dosłownie! 129 00:07:22,610 --> 00:07:25,654 Szczerze mówiąc, nasza miłość zaczęła się pierwsza. 130 00:07:25,738 --> 00:07:28,115 Ledwo znaliśmy Andre w siódmej klasie. 131 00:07:28,199 --> 00:07:29,700 To nie nasza wina. 132 00:07:29,783 --> 00:07:34,622 Ludzie nie powinni się tym przejmować przy globalnym ociepleniu 133 00:07:34,705 --> 00:07:36,832 i tonących niedźwiedziach polarnych. 134 00:07:36,916 --> 00:07:39,919 Ludzie powinni martwić się niedźwiedziami polarnymi! 135 00:07:41,337 --> 00:07:42,671 Do mnie mówisz? 136 00:07:43,380 --> 00:07:44,215 Nie. 137 00:07:46,592 --> 00:07:51,639 Proszę, proszę. Ktoś tu się stacza. Czujesz się winna? 138 00:07:51,722 --> 00:07:52,890 Możemy pogadać? 139 00:07:52,973 --> 00:07:55,809 O 14. Przyjdź z Camem na dzisiejszy podcast, 140 00:07:55,893 --> 00:07:57,811 by omówić sprawę publicznie. 141 00:07:57,895 --> 00:07:58,729 Szmata. 142 00:08:00,356 --> 00:08:04,193 - A może na osobności po podcaście? - A może nie? 143 00:08:04,276 --> 00:08:06,779 Możesz wypowiedzieć się przy Dreniaczkach. 144 00:08:06,862 --> 00:08:09,990 Ja czuję się dobrze, ale oni chcą krwi. 145 00:08:10,074 --> 00:08:11,492 Chcę wszystko naprawić, 146 00:08:11,575 --> 00:08:14,995 ale nie chcę podsycać negatywnej energii twoich fanów. 147 00:08:15,079 --> 00:08:18,290 Może lepiej będzie, jeśli damy sobie trochę czasu 148 00:08:18,374 --> 00:08:20,584 i wrócimy do tematu, gdy się uspokoi? 149 00:08:22,461 --> 00:08:24,046 Bu! 150 00:08:26,882 --> 00:08:27,883 Suka! 151 00:08:31,053 --> 00:08:33,430 Porozmawiamy, gdy wrócę do domu, 152 00:08:33,514 --> 00:08:37,101 ale do tego czasu idźcie do siebie! Oboje! 153 00:08:40,854 --> 00:08:43,816 - To twoja wina! - To nie ja mam problem z gniewem. 154 00:08:43,899 --> 00:08:45,818 To nie ja jestem frajerką! 155 00:08:46,860 --> 00:08:51,615 Ten tekst będzie cię kosztować 20 razem z 50 za moje przyjście do szkoły. 156 00:08:55,661 --> 00:08:57,329 No jasne, kosz jest pełny. 157 00:09:02,084 --> 00:09:03,877 PACJENT: SALAZAR JAVIER 158 00:09:26,609 --> 00:09:27,443 Halo? 159 00:09:27,526 --> 00:09:30,279 Myślę, że mój tata kłamie w sprawie choroby. 160 00:09:30,362 --> 00:09:31,405 Co? Dlaczego? 161 00:09:31,488 --> 00:09:33,699 Na imprezie znalazłam testament, 162 00:09:33,782 --> 00:09:36,994 a teraz bransoletkę szpitalną i ulotkę o chemioterapii. 163 00:09:37,077 --> 00:09:39,788 Przepowiednia Cynamonu może dotyczyć raka taty. 164 00:09:40,456 --> 00:09:43,083 Zwolnij. O jakiej przepowiedni mówisz? 165 00:09:43,667 --> 00:09:46,253 Nie mówiłam na głos, żeby się nie spełniła. 166 00:09:46,337 --> 00:09:48,088 Bałaś się, że wykraczesz. 167 00:09:48,172 --> 00:09:49,632 Zapisałam to w planerze. 168 00:09:49,715 --> 00:09:51,300 Zapisałaś to? 169 00:09:54,303 --> 00:09:56,764 Pogadam na korytarzu. 170 00:09:58,182 --> 00:10:01,143 Chryste, Gloria. To dużo gorsze. 171 00:10:01,226 --> 00:10:04,271 To podstawowa zasada. Nie zapisujesz tego, co złe. 172 00:10:04,355 --> 00:10:07,066 To pieczętuje los. Kiedy usłyszałaś przepowiednię? 173 00:10:07,149 --> 00:10:08,776 Kiedy poszłam sikać. 174 00:10:08,859 --> 00:10:11,945 Nie chcę mówić, co usłyszałam, ale zapisałam to! 175 00:10:12,029 --> 00:10:15,157 Pokazałaś komuś planer i spisaną przepowiednię? 176 00:10:15,240 --> 00:10:16,492 - Nie. - Nie rób tego. 177 00:10:17,534 --> 00:10:20,788 Demi, może to wszystko ma związek z klątwą w pudle. 178 00:10:20,871 --> 00:10:22,039 Znajdźmy Marilunę. 179 00:10:22,122 --> 00:10:24,166 Nie możemy czekać, aż się zjawi. 180 00:10:24,249 --> 00:10:25,668 My musimy ją znaleźć. 181 00:10:25,751 --> 00:10:26,835 - Jak? - Nie wiem. 182 00:10:28,087 --> 00:10:29,338 Zrób coś dla mnie. 183 00:10:29,421 --> 00:10:31,423 Pilnuj Ines w szkole. 184 00:10:34,426 --> 00:10:35,886 - Załatwione. - Dziękuję. 185 00:10:42,059 --> 00:10:44,603 - Czemu nie jesteś na lekcji? - A ty? 186 00:10:44,687 --> 00:10:46,188 To ja zadaję pytania. 187 00:10:47,314 --> 00:10:50,526 Po co mi nauka, skoro skończę jako striptizerka? 188 00:10:51,026 --> 00:10:51,985 Daj spokój. 189 00:10:52,820 --> 00:10:55,489 Nie masz na to biustu ani poczucia rytmu. 190 00:10:55,572 --> 00:10:57,866 To skomplikowany rodzaj tańca. 191 00:10:57,950 --> 00:11:01,578 Świetnie. Więc w tym też będę do kitu. 192 00:11:02,788 --> 00:11:04,206 Co się dzieje? 193 00:11:04,289 --> 00:11:06,792 Gdzie twój irytujący narcyzm? 194 00:11:07,292 --> 00:11:09,461 Wyczerpałam limit na bycie dupkiem. 195 00:11:09,545 --> 00:11:11,296 Nie zawsze nim jesteś. 196 00:11:12,464 --> 00:11:16,009 Dobra, zwykle jesteś, ale przynajmniej masz tego świadomość. 197 00:11:16,093 --> 00:11:18,053 Już mi lepiej. 198 00:11:18,929 --> 00:11:22,516 Przestań się obwiniać, że Gloria wyleciała. 199 00:11:22,599 --> 00:11:26,019 Nie zrobiłaś nic złego. Nie zrobiłaś tego, co ja. 200 00:11:26,645 --> 00:11:28,856 Nie rozbiłaś związku. 201 00:11:29,565 --> 00:11:30,733 Cholera. 202 00:11:31,900 --> 00:11:33,527 Zniszczyłam rodzinę. 203 00:11:33,610 --> 00:11:36,447 Muszę to przyznać. Muszę iść na ten podcast. 204 00:11:36,530 --> 00:11:37,531 To pułapka. 205 00:11:37,614 --> 00:11:39,199 Wcale nie. 206 00:11:39,283 --> 00:11:42,453 - No dobra. To zasadzka. - A to nie to samo? 207 00:11:42,536 --> 00:11:46,165 Tak. Wszystko, co robi Andre, to pułapka i zasadzka! 208 00:11:46,248 --> 00:11:48,542 Andre chce się pogodzić. Jest Wagą. 209 00:11:48,625 --> 00:11:49,960 Nie rób tego. 210 00:11:50,043 --> 00:11:52,171 Mam dobre przeczucie. 211 00:11:52,254 --> 00:11:56,967 Myślisz, że kradniesz cudzych chłopaków, bo masz złą relację z ojcem? 212 00:11:58,010 --> 00:11:59,219 Tatusiu, dlaczego? 213 00:11:59,803 --> 00:12:01,680 Dlaczego to wszystko ukrywasz? 214 00:12:03,140 --> 00:12:04,600 Hej. Co robisz? 215 00:12:04,683 --> 00:12:06,435 - Nic. A ty co? - Nic. 216 00:12:10,022 --> 00:12:11,398 Tato, usiądź. 217 00:12:11,982 --> 00:12:13,358 Brzmi poważnie. 218 00:12:13,442 --> 00:12:15,903 - Idź do swojego pokoju. - Nie, zostanę. 219 00:12:15,986 --> 00:12:18,489 Tonio, ty też musisz być przy tej rozmowie. 220 00:12:19,114 --> 00:12:21,533 Dlaczego on zostaje, a ja muszę odejść? 221 00:12:21,617 --> 00:12:23,535 Ines, słuchaj się siostry. 222 00:12:24,036 --> 00:12:25,204 Nie chcę. 223 00:12:26,371 --> 00:12:27,414 Idź, proszę. 224 00:12:30,959 --> 00:12:32,002 Tato, usiądź. 225 00:12:32,544 --> 00:12:35,672 Wyrzucili cię, a to ja mam się tłumaczyć? 226 00:12:35,756 --> 00:12:37,758 Kłamiesz w sprawie raka. 227 00:12:39,510 --> 00:12:43,305 To główne 20 rzeczy, nad którymi musisz popracować. 228 00:12:43,388 --> 00:12:46,016 Mało konstruktywne. Jedną z nich była moja osobowość. 229 00:12:46,099 --> 00:12:48,977 Nie martw się. Omówimy je dokładniej. 230 00:12:49,603 --> 00:12:50,938 Jest tu woda? 231 00:12:51,647 --> 00:12:53,649 Wyglądam na kelnera? 232 00:12:54,358 --> 00:12:56,568 Nie wiem. Kim jesteś? 233 00:12:56,652 --> 00:12:59,738 To Benji, mój technik i może nowy współprowadzący. 234 00:12:59,822 --> 00:13:02,616 Pomówmy o tym, jak zniszczyłaś piękną przyszłość 235 00:13:02,699 --> 00:13:04,868 obejmującą parę dzieci oraz mopsów. 236 00:13:04,952 --> 00:13:07,746 Bardzo mi przykro, ale dość już tego. 237 00:13:08,330 --> 00:13:10,833 Czy w pokoju jest coś do picia? 238 00:13:10,916 --> 00:13:15,128 - Pot świadczy o poczuciu winy. - Oczywiście, że czuję się winna. 239 00:13:15,212 --> 00:13:17,422 Wiem, że źle postąpiłam. Przepraszam. 240 00:13:17,506 --> 00:13:21,885 Jest mi strasznie przykro, ale nie rozbiłam waszego związku. 241 00:13:21,969 --> 00:13:24,137 - I tak byście zerwali. - Nie sądzę. 242 00:13:24,221 --> 00:13:26,431 Mówiliśmy o emeryturze nad jeziorem. 243 00:13:26,515 --> 00:13:29,810 Cam pewnie nie słuchał, bo nienawidzi jezior. 244 00:13:29,893 --> 00:13:33,063 - Myśli, że to rzeki, które się poddały. - Powiedziałby mi. 245 00:13:33,146 --> 00:13:35,983 Może ci powiedział, a ty nie słuchałeś. 246 00:13:36,066 --> 00:13:38,277 Tak jak nie zauważyłeś oznak, 247 00:13:38,360 --> 00:13:40,946 że próbował z tobą zerwać od miesięcy. 248 00:13:45,033 --> 00:13:47,536 - Teraz wiem, że kłamiesz. - Nieprawda. 249 00:13:48,203 --> 00:13:50,247 Pamiętasz, jak dał ci pudełko? 250 00:13:50,330 --> 00:13:52,332 Chciał ci dać najgorszy prezent , 251 00:13:52,416 --> 00:13:53,750 żebyś z nim zerwał. 252 00:13:53,834 --> 00:13:57,254 Miało nawet złe inicjały, ale widzisz to, co chcesz. 253 00:13:57,754 --> 00:13:59,006 Nie kłamiesz. 254 00:14:01,508 --> 00:14:02,885 Wystarczy na dzisiaj. 255 00:14:08,223 --> 00:14:10,976 To nie przez ciebie zerwaliśmy. 256 00:14:11,685 --> 00:14:15,939 - Przykro mi. - Nie. Dzięki, że mi powiedziałaś. 257 00:14:22,070 --> 00:14:23,822 - Demi? - Tak? 258 00:14:23,906 --> 00:14:27,034 Nadal jesteś szmatą rozbijającą rodzinę. Ale nie złą. 259 00:14:27,951 --> 00:14:33,290 Skoro nie jesteś taki chory, to po co wydajesz 5000 dolarów na ubezpieczenie? 260 00:14:33,373 --> 00:14:36,585 Chcę, żebyście były zabezpieczone, gdy mnie nie będzie. 261 00:14:36,668 --> 00:14:38,045 Widzisz? Mam rację! 262 00:14:42,132 --> 00:14:43,050 Zaraz… 263 00:14:44,551 --> 00:14:47,512 Mam rację? Jak bardzo? 264 00:14:49,056 --> 00:14:50,015 Trzecie stadium. 265 00:14:52,309 --> 00:14:53,477 Na dziesięć? 266 00:14:54,770 --> 00:14:55,729 Na cztery. 267 00:14:58,148 --> 00:14:59,066 Co to znaczy? 268 00:14:59,149 --> 00:15:02,152 Że mamy mało czasu, by opracować plan ataku. 269 00:15:02,235 --> 00:15:03,320 Nie. 270 00:15:04,363 --> 00:15:09,242 Jest tylko leczenie eksperymentalne, na które mnie nie stać. 271 00:15:10,744 --> 00:15:12,162 Przepraszam za kłamstwo. 272 00:15:14,665 --> 00:15:16,667 Nie byłem w stanie wam powiedzieć. 273 00:15:16,750 --> 00:15:20,087 Nie. Musi być coś, co możemy zrobić… 274 00:15:21,797 --> 00:15:22,923 Kocham cię, córko. 275 00:15:23,924 --> 00:15:26,259 Ale niektórych bitew nie da się wygrać. 276 00:15:31,098 --> 00:15:32,015 Hej. 277 00:15:34,309 --> 00:15:36,311 Jak się czujesz? 278 00:15:37,145 --> 00:15:41,024 Wiedząc, że rak się rozprzestrzenia i nie można nic zrobić? 279 00:15:41,108 --> 00:15:45,237 Zawsze da się coś zrobić. Coś wymyślimy. Obiecuję. 280 00:15:46,071 --> 00:15:49,324 Gloria, muszę ci coś powiedzieć. 281 00:15:50,409 --> 00:15:53,453 - Nie wiem, jak to powiedzieć. - Najpierw ja. 282 00:15:54,371 --> 00:15:58,917 Gdy dowiedziałam się dziś, że tata skrywał tajemnicę, by nas chronić, 283 00:15:59,001 --> 00:16:01,545 zrozumiałam, że robię to samo. 284 00:16:01,628 --> 00:16:02,838 Próbuję cię chronić. 285 00:16:03,714 --> 00:16:05,924 Nie chcę cię okłamywać 286 00:16:06,008 --> 00:16:08,635 ani walczyć za ciebie tak jak dziś. 287 00:16:08,719 --> 00:16:10,262 Jest coś, czego nie wiesz, 288 00:16:10,345 --> 00:16:13,015 ale na razie tylko tyle mogę powiedzieć. 289 00:16:14,182 --> 00:16:17,227 Mówisz mi, że czegoś mi nie mówisz. 290 00:16:18,603 --> 00:16:20,147 To dla twojego dobra. 291 00:16:20,230 --> 00:16:23,108 Może ja zdecyduję, co jest dla mnie dobre? 292 00:16:23,191 --> 00:16:25,444 Czemu traktujecie mnie jak dziecko? 293 00:16:25,527 --> 00:16:27,612 Proszę, zaufaj mi. 294 00:16:27,696 --> 00:16:29,322 A mam inny wybór? 295 00:16:29,406 --> 00:16:31,658 Wiesz co? Nie odpowiadaj. 296 00:16:31,742 --> 00:16:33,702 Wiem, że nie mam. 297 00:16:34,453 --> 00:16:35,412 Zaczekaj. 298 00:16:35,912 --> 00:16:38,582 - Co chciałaś mi powiedzieć? - Nieważne. 299 00:16:40,459 --> 00:16:41,418 Jestem nieważna. 300 00:16:58,560 --> 00:17:00,729 Hej, masz chwilę? 301 00:17:00,812 --> 00:17:03,440 Muszę porozmawiać z kimś, kto mnie wysłucha. 302 00:17:03,523 --> 00:17:05,233 Oczywiście. Wszystko gra? 303 00:17:05,317 --> 00:17:08,153 Nie bardzo, ale nie chcę o tym gadać. 304 00:17:08,236 --> 00:17:09,905 Ale chcę pogadać o Glorii. 305 00:17:09,988 --> 00:17:13,158 Traktuje mnie, jakbym dopiero się urodziła. 306 00:17:13,241 --> 00:17:16,036 Nie daje mi mówić. Posyła mnie do mojego pokoju. 307 00:17:16,119 --> 00:17:18,955 Nie mówi mi nawet, czego nie może mi powiedzieć, 308 00:17:19,039 --> 00:17:20,707 bo mnie chroni. 309 00:17:21,333 --> 00:17:22,209 Bzdura. 310 00:17:23,502 --> 00:17:25,629 - Nawet mnie nie lubi. - Żartujesz? 311 00:17:25,712 --> 00:17:27,380 Gloria cię uwielbia. 312 00:17:27,464 --> 00:17:30,175 Dziś rano uderzyła mnie dla ciebie. 313 00:17:31,426 --> 00:17:32,969 Nie zrobiła tego dla mnie. 314 00:17:33,762 --> 00:17:35,430 Tylko dla siebie. 315 00:17:36,014 --> 00:17:37,641 Co? Jak to? 316 00:17:37,724 --> 00:17:40,268 Rusty, wiesz, o co mi chodzi. 317 00:17:41,311 --> 00:17:44,314 Mówiłaś, że mnie nie lubi, że jestem żałosny. 318 00:17:45,148 --> 00:17:46,233 Kłamałam. 319 00:17:46,942 --> 00:17:48,527 To czemu mnie uderzyła? 320 00:17:49,611 --> 00:17:51,154 Bo ją też okłamałam. 321 00:17:52,197 --> 00:17:54,908 Jestem okropna, tak jak wszyscy mówią. 322 00:17:54,991 --> 00:17:57,786 Nie mów tak. 323 00:17:58,912 --> 00:18:01,873 Jesteś tylko człowiekiem, jak my wszyscy. 324 00:18:02,541 --> 00:18:04,459 Czy nie tak mówił Minotaur? 325 00:18:05,168 --> 00:18:08,630 Tak, ale to dobra życiowa mantra. 326 00:18:11,258 --> 00:18:13,176 Zdzwonimy się? Muszę kończyć. 327 00:18:16,012 --> 00:18:17,430 Dostałeś moją wiadomość? 328 00:18:17,973 --> 00:18:19,766 Nie możesz teraz odejść. 329 00:18:19,850 --> 00:18:22,602 Muszę. Sprawa się skomplikowała. 330 00:18:22,686 --> 00:18:26,523 Naprawdę cię potrzebuję. Dziewczyny też. 331 00:18:35,657 --> 00:18:36,867 Popracuj nad formą. 332 00:18:38,493 --> 00:18:41,663 Styl babciny jest statystycznie dokładniejszy. 333 00:18:44,082 --> 00:18:46,126 Przyszedłeś dać mi wskazówki? 334 00:18:46,209 --> 00:18:48,712 Widziałem, jak grasz. Nie umiesz. 335 00:18:49,504 --> 00:18:52,757 Słuchałem dziś podcastu. 336 00:18:56,511 --> 00:19:00,682 Naprawdę żałuję, że sprawy tak się potoczyły. 337 00:19:02,893 --> 00:19:03,852 Przepraszam. 338 00:19:05,770 --> 00:19:08,982 Za zdradę czy udawanie, że ci na mnie zależy? 339 00:19:09,065 --> 00:19:10,192 Nie udawałem. 340 00:19:10,275 --> 00:19:12,652 Czemu nie zerwałeś ze mną miesiące temu? 341 00:19:12,736 --> 00:19:14,696 Bo jestem kiepski. 342 00:19:15,822 --> 00:19:19,242 W słowach, uczuciach, koordynacji kolorów. 343 00:19:21,703 --> 00:19:23,121 Dobra. Chcesz prawdy? 344 00:19:24,039 --> 00:19:26,458 - Jeśli jesteś do niej zdolny. - Andre… 345 00:19:27,751 --> 00:19:30,295 Nie umiem siebie lubić tak jak ty. 346 00:19:30,378 --> 00:19:33,048 - Oszczędź mi swojego narcyzmu. - To nie tak. 347 00:19:34,090 --> 00:19:35,800 Proszę, to dla mnie trudne. 348 00:19:37,552 --> 00:19:40,555 Jesteś całkowicie prawdziwy. 349 00:19:41,723 --> 00:19:43,600 Cały czas, przy wszystkich. 350 00:19:43,683 --> 00:19:48,438 To niesamowite, ale też onieśmielające… 351 00:19:50,774 --> 00:19:52,817 bo nie wiem, jak być sobą. 352 00:19:53,652 --> 00:19:56,029 Co chcesz przez to powiedzieć? 353 00:19:56,112 --> 00:19:59,866 Próbuję to rozgryźć, co jest przerażające, 354 00:19:59,950 --> 00:20:02,786 a dla ciebie to nic nie znaczy, 355 00:20:04,162 --> 00:20:06,164 bo już wszystko wiesz. 356 00:20:08,083 --> 00:20:12,712 Czy chciałem z tobą zerwać? Tak. Ale czy zależy mi też na tobie? 357 00:20:14,214 --> 00:20:15,048 Tak. 358 00:20:16,508 --> 00:20:19,511 Obie te rzeczy mogą być prawdą jednocześnie. 359 00:20:20,053 --> 00:20:20,887 Racja. 360 00:20:21,513 --> 00:20:22,472 Rozumiem cię. 361 00:20:23,556 --> 00:20:24,432 Słyszę cię. 362 00:20:27,227 --> 00:20:29,813 Po rozstaniu przemyślałem to sobie. 363 00:20:30,313 --> 00:20:33,817 Tak się martwiłem, czy mnie lubisz, 364 00:20:34,943 --> 00:20:37,779 że nigdy się nie zastanowiłem, czy ja cię lubię. 365 00:20:40,615 --> 00:20:41,533 Nie lubię. 366 00:20:45,829 --> 00:20:46,955 Idealnie. 367 00:20:47,998 --> 00:20:49,332 Bez dotykania obręczy. 368 00:20:57,090 --> 00:20:59,092 Powiem Rusty'emu, że jeszcze jesz. 369 00:21:10,895 --> 00:21:11,730 Cześć. 370 00:21:12,564 --> 00:21:13,732 Ines robi kupę. 371 00:21:14,899 --> 00:21:17,110 Wyjdzie za cztery do sześciu minut. 372 00:21:19,779 --> 00:21:21,031 Mogę… 373 00:21:27,454 --> 00:21:29,539 Nie zaśmiałeś się, więc wyjaśnię. 374 00:21:29,622 --> 00:21:31,916 Żartowałam, że Ines robi kupę. 375 00:21:32,667 --> 00:21:34,461 Cieszę się, że tu jesteś. 376 00:21:35,253 --> 00:21:38,631 - Chcę ci coś powiedzieć. - Czekaj! Ja pierwsza. 377 00:21:39,632 --> 00:21:41,343 Przepraszam, że cię pobiłam. 378 00:21:41,843 --> 00:21:42,969 Nie pobiłaś mnie. 379 00:21:43,053 --> 00:21:44,304 Pobiłam. 380 00:21:45,430 --> 00:21:47,432 Ale też nie przepraszam, 381 00:21:47,515 --> 00:21:49,851 bo mnie pocałowałeś, a nie powinieneś. 382 00:21:50,352 --> 00:21:52,687 - Albo ja nie powinnam… - Czemu? 383 00:21:52,771 --> 00:21:56,149 Bo nie pasujemy do siebie. 384 00:21:57,817 --> 00:21:59,444 Naprawdę tak myślisz? 385 00:22:01,905 --> 00:22:02,864 A ty co myślisz? 386 00:22:04,366 --> 00:22:06,326 - Myślę, że możemy… - Racja! 387 00:22:06,951 --> 00:22:09,746 To był błąd. Nie pasujemy do siebie. 388 00:22:10,372 --> 00:22:12,624 Przykro mi, że nie jest mi przykro. 389 00:22:15,335 --> 00:22:17,003 A ty co chciałeś powiedzieć? 390 00:22:18,505 --> 00:22:23,218 Przykro mi, że nie jest ci przykro. Myślałem, że do siebie pasujemy. 391 00:22:35,688 --> 00:22:36,564 Gotowy? 392 00:22:53,456 --> 00:22:56,835 - Co mówiłem o wychodzeniu? - Przepraszałam Rusty'ego. 393 00:22:56,918 --> 00:22:58,503 Mam to gdzieś! 394 00:22:58,586 --> 00:23:01,881 Dopóki nie wrócisz do szkoły, masz areszt domowy! 395 00:23:01,965 --> 00:23:06,553 Jeśli znów wyjdziesz, wylanie ze szkoły będzie twoim najmniejszym problemem, 396 00:23:06,636 --> 00:23:08,138 bo zamieszkasz z babcią! 397 00:23:08,805 --> 00:23:10,390 Babcia mieszka w Meksyku. 398 00:23:10,473 --> 00:23:12,142 I jest zagorzałą katoliczką. 399 00:23:12,225 --> 00:23:14,894 Zna zakonnice w katolickich szkołach. 400 00:23:14,978 --> 00:23:17,480 Będziesz żałować, że wyszłaś z domu, 401 00:23:18,314 --> 00:23:19,774 bo te zakonnice biją. 402 00:23:20,775 --> 00:23:21,985 Miłego dnia. 403 00:23:35,165 --> 00:23:38,418 Rusty, opowiadałem ci, jak poznałem swoją żonę? 404 00:23:38,501 --> 00:23:39,627 Masz żonę? 405 00:23:39,711 --> 00:23:41,212 Dwie. 406 00:23:41,296 --> 00:23:46,301 Ludzką i końską, ale mówię o tej ludzkiej. 407 00:23:46,384 --> 00:23:49,929 Wygłaszałem wykład i zauważyłem ją w tłumie. 408 00:23:50,013 --> 00:23:51,681 Zaprosiłem ją na randkę. 409 00:23:53,266 --> 00:23:57,187 Rusty i Minotaur, Człowiek Minotaur 410 00:23:57,270 --> 00:24:01,065 To mój najlepszy kumpel jest 411 00:24:01,149 --> 00:24:02,901 Jesteś moim… 412 00:24:14,162 --> 00:24:15,038 Nie… 413 00:24:18,708 --> 00:24:20,126 Moje czipsy. 414 00:25:12,637 --> 00:25:13,763 Cholera. 415 00:25:14,806 --> 00:25:15,890 Przepraszam, tato. 416 00:26:13,948 --> 00:26:18,870 Napisy: Ewelina Zakrzewska