1
00:00:08,760 --> 00:00:10,845
Cześć, Pamiętniku. Mam wieści.

2
00:00:10,929 --> 00:00:16,101
Ja, Maja Bursztyn,
oficjalnie wybieram się na szkolny bal.

3
00:00:16,183 --> 00:00:19,854
Trzy sprawy. Raz, nigdy nie byłam na balu.

4
00:00:19,938 --> 00:00:23,024
Dwa, a jeśli nikt
nie zaprosi mnie do tańca?

5
00:00:23,108 --> 00:00:25,402
Trzy, można tańczyć samemu?

6
00:00:25,485 --> 00:00:27,612
A z innych wieści, ja,

7
00:00:27,696 --> 00:00:31,700
Rysia bez K i bez nowej sukienki
też idę na bal.

8
00:00:31,783 --> 00:00:35,704
Choć to mój pierwszy,
wiem, że można tańczyć samemu.

9
00:00:36,204 --> 00:00:39,708
- Pożyczysz mi sukienkę?
- Jasne, ale mam tylko kilka.

10
00:00:40,292 --> 00:00:41,835
Jaki kolor?

11
00:00:41,918 --> 00:00:43,920
- Różowa.
- Okej.

12
00:00:56,099 --> 00:00:57,767
Pożyczysz mi jakąś swoją?

13
00:00:57,851 --> 00:00:59,144
Jasne. Jaki kształt?

14
00:00:59,227 --> 00:01:00,562
Kształt?

15
00:01:00,645 --> 00:01:02,314
Kupuję według kształtu.

16
00:01:02,397 --> 00:01:05,817
Prosta, bufiasta,
wirująca czy rozkloszowana?

17
00:01:06,401 --> 00:01:07,861
Wirująca.

18
00:01:08,361 --> 00:01:09,988
Idealna na tańce.

19
00:01:10,572 --> 00:01:12,449
Ładnie się okręca.

20
00:01:14,951 --> 00:01:16,912
Stworzyłaś nowy styl tańca.

21
00:01:16,995 --> 00:01:18,955
Zgapiłam od Jabłonki.

22
00:01:24,169 --> 00:01:28,173
Moja mama… umówiła mnie
na wtorek do Kłuje w uszy.

23
00:01:28,256 --> 00:01:31,343
Co? Mama pozwala ci przekłuć uszy?

24
00:01:32,052 --> 00:01:35,430
Mogę powstrzymać radość, jeśli wolisz.

25
00:01:36,473 --> 00:01:38,266
Nie, coś ty. Ciesz się.

26
00:01:38,350 --> 00:01:41,353
Jestem jak gwiazda filmowa,
bo noszę kolczyki!

27
00:01:41,853 --> 00:01:43,688
Nie przeginaj.

28
00:01:44,689 --> 00:01:45,690
Rysia!

29
00:01:45,774 --> 00:01:48,235
Rysia bez K, ale z kolczykami!

30
00:01:48,318 --> 00:01:50,153
Tutaj! Rysia z kolczykami!

31
00:01:50,237 --> 00:01:53,073
- Uśmiech!
- Rysia z kolczykami!

32
00:01:53,156 --> 00:01:54,991
Rysia!

33
00:02:00,038 --> 00:02:03,124
- Lśniące kolczyki.
- Moja ciągle odmawia.

34
00:02:03,208 --> 00:02:07,337
- Nie odpuszczaj.
- Ciągle słyszę: „Jak skończysz 13 lat”.

35
00:02:07,837 --> 00:02:10,173
Odstawiłaś scenę, no wiesz,

36
00:02:10,674 --> 00:02:13,260
ogromnego rozczarowania?

37
00:02:14,052 --> 00:02:16,054
No tak.

38
00:02:16,137 --> 00:02:17,347
- Błaganie?
- Tak.

39
00:02:17,430 --> 00:02:18,765
- Foch?
- Tak.

40
00:02:18,848 --> 00:02:20,350
„Wszyscy je mają”?

41
00:02:21,726 --> 00:02:24,354
- Ja też tak robiłam.
- I zadziałało.

42
00:02:24,437 --> 00:02:26,940
No tak. Oglądam dużo filmów.

43
00:02:27,023 --> 00:02:28,275
Dobrze gram.

44
00:02:30,652 --> 00:02:34,406
- Może założę do niej pasek?
- No nie wiem, ale próbuj.

45
00:02:41,538 --> 00:02:44,791
Może pasować, jeśli założę duże kolczyki.

46
00:02:45,375 --> 00:02:50,046
Poproś mamę, żeby przekonała moją,
żebym mogła przekłuć uszy przed balem!

47
00:02:50,130 --> 00:02:51,673
Jasne, poproszę.

48
00:02:52,674 --> 00:02:58,221
Ale nie dzisiaj. Dzisiaj odpoczywa głos.
Raz w miesiącu się nie odzywa.

49
00:02:58,305 --> 00:02:59,723
Żartujesz?

50
00:02:59,806 --> 00:03:01,099
Nie, naprawdę.

51
00:03:01,808 --> 00:03:04,936
To jest trochę zabawne. A jakie miłe.

52
00:03:05,437 --> 00:03:06,605
Naprawdę miłe.

53
00:03:07,772 --> 00:03:09,441
Kocham te dni.

54
00:03:11,568 --> 00:03:14,446
Jak mam przekonać mamę
jeszcze przed balem?

55
00:03:15,572 --> 00:03:16,698
Ciocia Pam!

56
00:03:17,991 --> 00:03:19,326
Wystraszyłaś mnie.

57
00:03:20,869 --> 00:03:22,662
Tak musi działać kawa.

58
00:03:27,584 --> 00:03:30,587
S.O.S.
CIOCIA PAM

59
00:03:34,758 --> 00:03:38,887
- Ciocia przekona mamę.
- Tak, ona jest dobra.

60
00:03:38,970 --> 00:03:40,805
Mogłaby dostać Oscara.

61
00:03:50,398 --> 00:03:54,402
Maja Bursztyn

62
00:03:56,488 --> 00:03:58,406
NA PODSTAWIE KSIĄŻEK PAULI DANZIGER

63
00:04:03,036 --> 00:04:04,996
W środy masz siatkówkę.

64
00:04:05,580 --> 00:04:08,333
A w piątek bal. Z kolczykami.

65
00:04:08,416 --> 00:04:10,252
Słyszałam to. Nie ma mowy.

66
00:04:11,962 --> 00:04:13,588
Muszę chodzić na siatkę?

67
00:04:13,672 --> 00:04:16,423
Tak. To świetna okazja, by kogoś poznać.

68
00:04:16,507 --> 00:04:18,843
Ja już tam wszystkich znam.

69
00:04:18,927 --> 00:04:23,390
Hannah, Sylwia, Alina itd.
Wszystkie wyższe ode mnie.

70
00:04:23,473 --> 00:04:25,267
Zaproś je kiedyś do nas.

71
00:04:25,350 --> 00:04:27,269
- Chyba śnisz!
- No co?

72
00:04:27,352 --> 00:04:30,522
Ja już mam przyjaciół. Justyna i Rysię.

73
00:04:32,023 --> 00:04:33,608
Tak. Uwielbiamy ich.

74
00:04:34,651 --> 00:04:37,654
W czwartek o 15.30 masz korki z matmy.

75
00:04:37,737 --> 00:04:39,239
I bal w piątek!

76
00:04:39,739 --> 00:04:41,908
Nie chcę korków, poprawiłam się.

77
00:04:41,992 --> 00:04:43,326
Bez dyskusji.

78
00:04:43,410 --> 00:04:46,454
Korki o 15.30, a potem obiad z Maksem.

79
00:04:46,538 --> 00:04:48,039
Podrzucę cię do taty

80
00:04:48,123 --> 00:04:49,708
po piątkowym balu.

81
00:04:50,375 --> 00:04:53,086
Miałaś weekend spędzić u taty,

82
00:04:53,169 --> 00:04:56,798
ale w niedzielę mamy pomóc
przy śniadaniu u św. Julianny.

83
00:04:56,882 --> 00:04:59,134
Lepiej, żebyś spała w domu.

84
00:05:24,492 --> 00:05:25,577
A dzień dla mnie?

85
00:05:25,660 --> 00:05:27,662
Jaki dzień? O co ci chodzi?

86
00:05:27,746 --> 00:05:30,624
Żebym mogła robić to, co ja chcę.

87
00:05:31,583 --> 00:05:33,752
Nie chcę serwować śniadania.

88
00:05:33,835 --> 00:05:35,879
Czemu nie? Będzie fajnie.

89
00:05:35,962 --> 00:05:38,673
- Może poznasz nowe…
- Nie kończ.

90
00:05:40,217 --> 00:05:41,801
Dzień dobry, słonko.

91
00:05:41,885 --> 00:05:43,136
Dobry.

92
00:05:45,305 --> 00:05:47,432
Promieniejecie. Obie.

93
00:05:49,809 --> 00:05:51,311
Twoja kiecka.

94
00:05:51,394 --> 00:05:53,063
Za duża na mnie.

95
00:05:53,146 --> 00:05:54,147
BĘDĘ TĘSKNIŁ. TATA

96
00:05:54,231 --> 00:05:55,815
Pożyczę ci mniejszą.

97
00:05:55,899 --> 00:05:57,817
- Oby.
- Dzień dobry, Pam.

98
00:05:57,901 --> 00:05:59,903
- Dzień dobry, Maks.
- Pam.

99
00:06:00,403 --> 00:06:01,613
Maks.

100
00:06:02,447 --> 00:06:07,327
Wzięliście ślub i mieszkacie razem,
a ja nie zostałam zaproszona?

101
00:06:07,410 --> 00:06:11,122
On tu ciągle przesiaduje.
Każdego jednego dnia.

102
00:06:11,206 --> 00:06:13,250
Dziwisz mi się? Jest tak miło.

103
00:06:13,333 --> 00:06:19,506
Maju, z okazji pierwszej
szkolnej potańcówki kupiłam ci prezent.

104
00:06:24,344 --> 00:06:27,556
Kolczyki! Są piękne!

105
00:06:27,639 --> 00:06:30,850
Wiesz, że Maja nie ma przekłutych uszu.

106
00:06:30,934 --> 00:06:32,811
Pora, żeby je przekłuła.

107
00:06:33,645 --> 00:06:35,355
Dzięki, ale mamy umowę.

108
00:06:35,438 --> 00:06:37,649
Żadnego makijażu ani kolczyków.

109
00:06:37,732 --> 00:06:40,277
Jesteś naturalnie piękna jak mama.

110
00:06:40,360 --> 00:06:42,279
- Nie potrzebujesz tego.
- Tak.

111
00:06:42,737 --> 00:06:43,780
Za kim jesteś?

112
00:06:43,863 --> 00:06:47,492
- Nie za mną.
- Za tobą. Zawsze za tobą.

113
00:06:47,576 --> 00:06:50,870
Nie potrzebujesz makijażu
ani kolczyków, ale chcesz.

114
00:06:50,954 --> 00:06:55,292
Odrobina błyszczyku
pięknie podkreśliłaby złoto.

115
00:06:56,251 --> 00:06:59,379
Mamo, no proszę. Błyszczyk i kolczyki.

116
00:06:59,462 --> 00:07:00,964
Nie podoba mi się to.

117
00:07:01,047 --> 00:07:06,219
Dziewczyny przekłuwają uszy,
malują się, korzystają z netu,

118
00:07:06,303 --> 00:07:09,347
- robią sobie tatuaże!
- Co? Tatuaże?

119
00:07:09,431 --> 00:07:11,016
- Ja mam tatuaż.
- A jakże.

120
00:07:11,099 --> 00:07:13,476
Czemu przeszliśmy na tatuaże?

121
00:07:13,560 --> 00:07:17,230
Bo Maja jest artystką,
a tatuaże to sztuka.

122
00:07:17,939 --> 00:07:19,482
Nie, nie dlatego.

123
00:07:20,609 --> 00:07:21,860
- Nie pomagam.
- Pam.

124
00:07:21,943 --> 00:07:25,196
Wziąwszy pod uwagę wszystkie możliwości,

125
00:07:25,280 --> 00:07:28,867
powinnaś się cieszyć,
że Maja prosi tylko o…

126
00:07:28,950 --> 00:07:32,078
Przekłucie uszu. Tylko tyle.

127
00:07:32,787 --> 00:07:34,956
- Dzieci noszą kolczyki.
- Tak!

128
00:07:35,040 --> 00:07:38,376
Znam niemowlę,
które nosi diamenty i torebkę Gucci.

129
00:07:38,460 --> 00:07:41,046
- Ja mam przekłute uszy.
- A jakże.

130
00:07:41,129 --> 00:07:43,465
- Nie ugnę się.
- Mamo.

131
00:07:43,548 --> 00:07:46,259
- To może tatuaż?
- Przestań.

132
00:07:46,343 --> 00:07:47,677
Mamo, proszę.

133
00:07:47,761 --> 00:07:49,554
Mogę już golić nogi.

134
00:07:49,638 --> 00:07:51,014
Ja golę nogi.

135
00:07:54,309 --> 00:07:56,561
- Uprawiam kolarstwo.
- Okej.

136
00:07:57,145 --> 00:07:59,272
Gdyby Justyn tu był,

137
00:07:59,356 --> 00:08:01,775
przekłułby uszy razem ze mną.

138
00:08:02,692 --> 00:08:06,655
Ale go tu nie ma.
Jestem sama, bez przyjaciela.

139
00:08:07,239 --> 00:08:09,991
To mój pierwszy szkolny bal,

140
00:08:10,075 --> 00:08:12,494
więc to idealna okazja.

141
00:08:12,994 --> 00:08:16,414
Mam powód, potrzebę

142
00:08:16,998 --> 00:08:20,377
i prawo nosić te piękne kolczyki od cioci.

143
00:08:24,381 --> 00:08:26,174
Jesteś świetną artystką,

144
00:08:26,258 --> 00:08:27,926
ale na wszelki wypadek

145
00:08:28,009 --> 00:08:31,012
- przemyśl karierę adwokatki.
- Maju, nie.

146
00:08:31,096 --> 00:08:33,265
Dopiero jak skończysz 13 lat.

147
00:08:34,599 --> 00:08:36,308
Oby mama nie była sędziną.

148
00:08:37,101 --> 00:08:38,602
Odłożę orzechy.

149
00:08:39,270 --> 00:08:44,150
No dobra, a jeśli tata się zgodzi?

150
00:08:44,234 --> 00:08:47,195
Przykro mi. Tata się ze mną zgadza.

151
00:08:48,363 --> 00:08:49,906
Przykro mi, skarbie.

152
00:08:55,745 --> 00:08:59,082
Ja, Maja Bursztyn,
jestem właścicielką tych uszu.

153
00:08:59,624 --> 00:09:00,959
To są moje uszy.

154
00:09:01,042 --> 00:09:05,088
To chyba jedyna rzecz,
nad którą mam obecnie kontrolę.

155
00:09:05,171 --> 00:09:09,634
Rodzice dzielą opiekę nade mną,
planują moje życie co do minuty.

156
00:09:09,718 --> 00:09:12,012
Chociaż o uszach chcę decydować.

157
00:09:15,223 --> 00:09:17,309
MAJA MA SWOJE PRAWA!

158
00:09:23,773 --> 00:09:25,901
KORKI Z MATMY NIE MAJĄ SENSU!

159
00:09:27,152 --> 00:09:30,155
POWIEDZ TAK KOLCZYKOM

160
00:09:39,706 --> 00:09:40,790
<i>Hej.</i>

161
00:09:40,874 --> 00:09:42,083
Hej.

162
00:09:42,167 --> 00:09:44,377
Hej. To już pora spotkania?

163
00:09:44,461 --> 00:09:46,838
Tak, jest dokładnie 18.00.

164
00:09:52,010 --> 00:09:53,762
Pokazać ci moją sukienkę?

165
00:09:55,180 --> 00:09:57,432
<i>Bardzo ładna.</i>

166
00:09:58,308 --> 00:10:00,352
Dobrze, że nie muszę tam iść.

167
00:10:00,852 --> 00:10:06,107
Gorąco mi na samą myśl o balu
albo proszeniu kogoś do tańca.

168
00:10:06,733 --> 00:10:12,030
- Ja bym z tobą zatańczyła.
- Dzięki, ale nie miałbym odwagi poprosić.

169
00:10:12,113 --> 00:10:13,198
Kogokolwiek.

170
00:10:13,281 --> 00:10:17,118
- Ja bym cię poprosiła.
- Fajnie.

171
00:10:17,869 --> 00:10:19,996
Nie widziałaś, jak on tańczy.

172
00:10:20,080 --> 00:10:25,001
Spotkanie rozpoczęło się o 18.01.

173
00:10:26,002 --> 00:10:29,631
„Jak Maja i Rysia
mają się wystroić na bal?”.

174
00:10:30,131 --> 00:10:33,802
Rozpoczynamy obrady. Jakieś propozycje?

175
00:10:33,885 --> 00:10:35,387
Wiszące kolczyki?

176
00:10:35,470 --> 00:10:37,597
Serio? Ja takie założę.

177
00:10:38,098 --> 00:10:42,185
Mama mi kupiła.
Malutkie łapacze snów. Słodkie.

178
00:10:42,644 --> 00:10:44,604
Ja pójdę z gołymi uszami.

179
00:10:44,688 --> 00:10:47,732
Takie słownictwo sprawia,
że się czerwienię.

180
00:10:47,816 --> 00:10:49,526
Aż mnie policzki palą.

181
00:10:50,694 --> 00:10:52,445
Dobra, przejdźmy dalej.

182
00:10:52,529 --> 00:10:54,197
<i>To mój pierwszy bal.</i>

183
00:10:54,864 --> 00:10:56,366
Ja byłem na weselu.

184
00:10:56,449 --> 00:11:00,662
To wszystko nieważne.
Cieszmy się, idziemy na bal!

185
00:11:01,413 --> 00:11:03,915
Jestem taka podekscytowana.

186
00:11:03,999 --> 00:11:06,918
Bal. Idziemy na prawdziwy bal.

187
00:11:07,335 --> 00:11:08,503
- Tak.
- Rysiu,

188
00:11:08,587 --> 00:11:11,923
czasem sobie myślę,
że uosabiasz moje uczucia.

189
00:11:13,550 --> 00:11:17,888
Ale ciebie z nami nie będzie. Szkoda.

190
00:11:18,388 --> 00:11:20,724
No, szkoda, Justyn.

191
00:11:21,433 --> 00:11:24,728
-<i> Żałuję, że cię nie będzie.</i>
- Ja też.

192
00:11:26,730 --> 00:11:27,814
Ale też mi ulżyło.

193
00:11:28,315 --> 00:11:30,358
Przyślemy ci fotki z balu.

194
00:11:30,442 --> 00:11:32,110
Pilnuj telefonu.

195
00:11:32,193 --> 00:11:33,486
<i>Żegnara.</i>

196
00:11:33,570 --> 00:11:34,779
Żegnara.

197
00:11:41,411 --> 00:11:43,496
- Dokąd idziesz?
- Do Rysi.

198
00:11:43,580 --> 00:11:46,958
- Najpierw opróżnij zmywarkę.
- Jak wrócę.

199
00:11:47,042 --> 00:11:48,877
Miałaś to zrobić rano.

200
00:11:48,960 --> 00:11:52,214
- Zapomniałaś też złożyć pranie.
- Nie zapomniałam…

201
00:11:52,714 --> 00:11:53,757
Słucham?

202
00:11:54,716 --> 00:11:55,717
Skarbie,

203
00:11:55,800 --> 00:11:58,345
najpierw rozładuj zmywarkę.

204
00:12:00,138 --> 00:12:03,016
O niczym nie mogę decydować.

205
00:12:04,351 --> 00:12:05,685
Masz 11 lat.

206
00:12:05,769 --> 00:12:08,188
I podejmujesz mnóstwo decyzji.

207
00:12:08,688 --> 00:12:10,941
Twoje zachowanie jest wyborem.

208
00:12:11,399 --> 00:12:14,027
I wcale mi się nie podoba.

209
00:12:15,195 --> 00:12:17,697
Kazałam ci tylko opróżnić zmywarkę.

210
00:12:17,781 --> 00:12:20,825
Nie przekłuwać uszu, grać w siatkówkę,

211
00:12:20,909 --> 00:12:23,954
podawać naleśniki,
zakuwać matmę i poznać koleżanki!

212
00:12:25,080 --> 00:12:26,790
Skąd ten wybuch?

213
00:12:27,749 --> 00:12:30,919
Ostrożnie, nie potłucz niczego.

214
00:12:31,419 --> 00:12:33,713
Strasznie mną rządzisz.

215
00:12:34,714 --> 00:12:36,216
Słucham?

216
00:12:36,633 --> 00:12:37,926
Mówisz o mnie?

217
00:12:38,009 --> 00:12:39,302
- Nie.
- Nie?

218
00:12:39,386 --> 00:12:41,930
Tak. Może.

219
00:12:43,723 --> 00:12:45,850
Co się z tobą dzieje?

220
00:12:46,810 --> 00:12:50,397
Rysia przekłuwa uszy, a ja nie mogę.

221
00:12:50,480 --> 00:12:52,649
Chcę tylko iść do Rysi.

222
00:12:57,654 --> 00:13:00,073
Zrobione. Mogę już iść? Proszę?

223
00:13:00,156 --> 00:13:01,533
Tak, możesz iść.

224
00:13:01,616 --> 00:13:02,701
Dziękuję.

225
00:13:07,539 --> 00:13:08,540
Hej.

226
00:13:14,504 --> 00:13:16,506
- Wszystko gra?
- Tak.

227
00:13:22,095 --> 00:13:24,431
Nie znoszę, kiedy mnie nie lubi.

228
00:13:28,810 --> 00:13:33,690
Wiesz, dzieci trzeba kochać na tyle,

229
00:13:33,773 --> 00:13:37,736
żeby czasem nas nie lubiły,
i wyznaczać im granice.

230
00:13:42,365 --> 00:13:44,034
To nie takie proste.

231
00:13:44,618 --> 00:13:46,494
Chodzi o te kolczyki?

232
00:13:46,578 --> 00:13:49,205
Tak. I wszystko inne, co robi

233
00:13:49,289 --> 00:13:53,710
jej apodyktyczna, surowa, niefajna mama.

234
00:13:53,793 --> 00:13:55,670
Powiedziała ci tak?

235
00:13:57,005 --> 00:14:00,842
Martwią mnie nie tyle jej słowa,
ile zachowanie.

236
00:14:01,676 --> 00:14:04,721
Bardzo wyraźnie słyszałam jej myśli.

237
00:14:04,804 --> 00:14:06,806
Ona mnie nie znosi.

238
00:14:06,890 --> 00:14:10,769
Nie znosi mnie teraz. To boli.

239
00:14:12,187 --> 00:14:14,773
Nie daj się na to nabrać.

240
00:14:15,440 --> 00:14:16,566
Co?

241
00:14:17,317 --> 00:14:19,819
Ja robiłem mamie to samo.

242
00:14:19,903 --> 00:14:22,781
A moja siostra była jeszcze gorsza.

243
00:14:23,657 --> 00:14:24,908
I co zrobiła mama?

244
00:14:26,493 --> 00:14:30,872
Była miękka. Ugięła się.
Za każdym razem odpuszczała.

245
00:14:31,414 --> 00:14:33,917
I zacząłeś ją bardziej lubić?

246
00:14:34,000 --> 00:14:35,669
No jasne.

247
00:14:36,336 --> 00:14:38,630
Nie rozumiem, o co ci chodzi.

248
00:14:38,713 --> 00:14:40,465
- To nie pomaga.
- Mówię,

249
00:14:40,549 --> 00:14:45,637
że przez to kochałem mamę,
ale nie samego siebie.

250
00:14:49,057 --> 00:14:54,062
Moim zdaniem dzieci
powinny nas czasem znielubić,

251
00:14:55,063 --> 00:14:59,818
żeby w dłuższej perspektywie
pokochały siebie.

252
00:15:02,737 --> 00:15:05,991
Czyli żadnych kolczyków?

253
00:15:06,074 --> 00:15:07,784
Nie daj się złamać.

254
00:15:07,867 --> 00:15:09,578
- Bo ją kocham.
- Tak.

255
00:15:09,661 --> 00:15:12,872
- A ona mnie nie cierpi.
- Tak powinno być.

256
00:15:16,251 --> 00:15:19,546
Moja mama też robi listy:

257
00:15:19,629 --> 00:15:24,134
„Znajdź czas na oddech, posłuchaj muzyki,
tańcz, jakby nikt nie patrzył”.

258
00:15:25,468 --> 00:15:27,971
Moja mama robi inne listy.

259
00:15:28,555 --> 00:15:31,516
Ale słodki kotek.

260
00:15:34,269 --> 00:15:35,687
Ciekawe, co tam budują.

261
00:15:35,770 --> 00:15:38,106
Nie wiem. Może centrum handlowe?

262
00:15:40,317 --> 00:15:42,444
Jeszcze dwa.

263
00:15:42,527 --> 00:15:44,404
Jeszcze się nie rozpakowałaś?

264
00:15:44,487 --> 00:15:46,865
Mama nazywa mnie prokrastynatorką.

265
00:15:46,948 --> 00:15:48,325
Co to znaczy?

266
00:15:49,075 --> 00:15:51,912
Później ci powiem. Pomóż mi ze ścieżką.

267
00:15:55,123 --> 00:15:56,958
Już nie wytrzymuję.

268
00:15:57,042 --> 00:16:00,253
Ciągle tylko listy co muszę
albo czego nie mogę.

269
00:16:00,837 --> 00:16:02,255
Typowa lista mamy.

270
00:16:02,672 --> 00:16:04,633
Potrzebuję listy Mai.

271
00:16:09,054 --> 00:16:11,097
Po co ci ta ścieżka?

272
00:16:11,181 --> 00:16:14,226
Żeby odwiedzać drzewo po deszczu.

273
00:16:14,309 --> 00:16:16,019
Nie chcę ubłocić butów.

274
00:16:17,062 --> 00:16:18,647
Odwiedzasz drzewo?

275
00:16:18,730 --> 00:16:20,941
Tak. Dlatego są tu te krzesła.

276
00:16:21,024 --> 00:16:26,154
Siadaj, odpocznij, pooddychaj.
odwiedź drzewo.

277
00:16:28,323 --> 00:16:30,533
Miło tak odwiedzić drzewo.

278
00:16:31,117 --> 00:16:34,871
Uwielbiam te krzesła,
ale kręci mi się w głowie.

279
00:16:35,622 --> 00:16:36,998
Mogę usiąść na kartonie?

280
00:16:37,082 --> 00:16:38,166
Chyba jest pusty…

281
00:16:40,335 --> 00:16:41,461
O rany.

282
00:16:41,545 --> 00:16:42,629
Żyjesz?

283
00:16:50,220 --> 00:16:51,763
Mama napisała.

284
00:16:51,846 --> 00:16:52,931
Co napisała?

285
00:16:53,014 --> 00:16:54,474
Dopiero co wyszłam.

286
00:16:55,433 --> 00:16:59,563
„Nie zapomnij o zadaniach z matmy
i posprzątaj pokój”.

287
00:17:01,731 --> 00:17:03,817
Mam dość tego kontrolowania.

288
00:17:04,316 --> 00:17:07,529
Nie słuchała mnie?
Powiedziałam jej to na głos.

289
00:17:09,238 --> 00:17:11,741
Jakby się czuła,
gdybym ja jej nie słuchała?

290
00:17:12,324 --> 00:17:14,785
Tak jak ona nie słucha mnie.

291
00:17:17,162 --> 00:17:18,998
Możesz się dowiedzieć.

292
00:17:19,833 --> 00:17:22,294
- Mam nie słuchać mamy?
- Tak.

293
00:17:22,377 --> 00:17:24,588
Noś słuchawki w domu.

294
00:17:24,670 --> 00:17:28,884
Albo podgłaśniaj TV.
Mój tata zawsze tak zagłusza mamę.

295
00:17:30,719 --> 00:17:36,057
Poczekaj. A jeśli się jej nie posłucham?

296
00:17:36,850 --> 00:17:38,560
W jakiej kwestii?

297
00:17:39,352 --> 00:17:41,521
W kwestii przekłuwania uszu.

298
00:17:49,237 --> 00:17:51,865
Dobrze wpisz ułamek.

299
00:17:52,949 --> 00:17:54,618
Okej.

300
00:17:58,121 --> 00:18:02,459
- Ma pan córkę?
- Jeśli dodasz 142,000…

301
00:18:04,211 --> 00:18:06,922
Tak, mam. Samanta ma osiem lat.

302
00:18:08,006 --> 00:18:10,342
- Ma przekłute uszy?
- Maja.

303
00:18:11,259 --> 00:18:12,636
Od małego.

304
00:18:13,094 --> 00:18:15,430
Może pan to powiedzieć głośniej?

305
00:18:15,513 --> 00:18:16,598
Słyszałam.

306
00:18:20,602 --> 00:18:22,354
Halo? Tak.

307
00:18:23,939 --> 00:18:24,940
Cześć, Lucyna.

308
00:18:25,023 --> 00:18:28,568
Jak idzie dekorowanie sali gimnastycznej?

309
00:18:31,738 --> 00:18:34,324
Tak. Jasne, będziemy opiekunami.

310
00:18:34,407 --> 00:18:35,700
Co?

311
00:18:35,784 --> 00:18:39,329
Wpisz nas oboje.
Sara Bursztyn i Maks Daton.

312
00:18:39,412 --> 00:18:41,998
Nie, nie Maks. Tata.

313
00:18:42,916 --> 00:18:45,085
Już prawie koniec.

314
00:18:46,545 --> 00:18:50,674
To ostatnie zadanie.
Skup się na problemie.

315
00:18:51,508 --> 00:18:52,509
Skupiam się.

316
00:18:54,094 --> 00:18:57,806
<i>Musiałem zadzwonić.
Wbiłem dziesiąty poziom w grze.</i>

317
00:18:57,889 --> 00:18:59,558
Super.

318
00:19:02,394 --> 00:19:03,562
Co robisz?

319
00:19:04,312 --> 00:19:05,564
Dorastam.

320
00:19:07,607 --> 00:19:09,818
<i>- Tak.</i>
- Mamy 11 lat.

321
00:19:09,901 --> 00:19:11,778
Tak. Nie jesteśmy dziećmi.

322
00:19:13,655 --> 00:19:15,156
Ja czuję, że jestem.

323
00:19:15,240 --> 00:19:18,243
Masz dość kasy, żeby kupić samochód.

324
00:19:18,326 --> 00:19:20,495
To prezenty z urodzin i świąt?

325
00:19:20,579 --> 00:19:24,457
- I kasa za wyprowadzanie psów.
- To musiały być wielkie psy.

326
00:19:25,333 --> 00:19:27,002
- Proszę.
- Dzięki.

327
00:19:27,085 --> 00:19:28,962
<i>Gratuluję poziomu. Żegnara.</i>

328
00:19:29,045 --> 00:19:32,674
- Żegnara.
<i>- Cześć, Justyn. Żegnara, Justyn.</i>

329
00:19:54,237 --> 00:19:56,364
KŁUJE W USZY

330
00:20:57,634 --> 00:20:59,636
Napisy: Daria Okoniewska