1 00:00:07,132 --> 00:00:10,468 SERIAL NETFLIX 2 00:00:15,390 --> 00:00:18,935 Witamy i zapraszamy Do Mangowego Dworu 3 00:00:19,019 --> 00:00:20,770 To Deepa i Anoop 4 00:00:20,854 --> 00:00:22,480 To Deepa i Anoop 5 00:00:23,023 --> 00:00:26,568 Każdy dzień jest pełen wrażeń Gdy jesteśmy razem 6 00:00:26,651 --> 00:00:28,236 To Deepa i Anoop 7 00:00:28,319 --> 00:00:29,821 To Deepa i Anoop 8 00:00:30,447 --> 00:00:34,075 Do zabawy zapraszamy Dla każdego miejsce mamy 9 00:00:34,159 --> 00:00:38,163 Masz problemy? Pomożemy! Raz i dwa, i startujemy! 10 00:00:38,246 --> 00:00:41,416 Z nami twój dzień Fantastyczny stanie się 11 00:00:41,499 --> 00:00:42,876 To Deepa i Anoop 12 00:00:43,376 --> 00:00:45,253 To Deepa i Anoop! 13 00:00:47,464 --> 00:00:48,840 „Supersamosy”. 14 00:00:53,303 --> 00:00:56,306 Pole z jednorożcem. Moje ulubione. 15 00:00:56,389 --> 00:00:59,017 Magiczny skok. 16 00:00:59,100 --> 00:01:01,269 Udało się. Twoja kolej. 17 00:01:09,652 --> 00:01:12,113 Sam, chodź tu, proszę. 18 00:01:13,323 --> 00:01:17,327 Nie chcę jeść, chcę się bawić! 19 00:01:17,410 --> 00:01:20,080 Ten mały nie daje mi odpocząć. 20 00:01:21,039 --> 00:01:26,878 Nie sądziłam, że będziemy tak zajęci, gdy zgodziłam się go przypilnować. 21 00:01:27,754 --> 00:01:29,005 Zaraz wracam. 22 00:01:31,174 --> 00:01:33,468 Sam, mam coś dla ciebie. 23 00:01:34,052 --> 00:01:36,513 Moje słynne samosy. 24 00:01:36,596 --> 00:01:39,265 Najpyszniejsze na świecie. 25 00:01:40,725 --> 00:01:45,814 Twoja mama powiedziała, że musisz zjeść drugie śniadanie. 26 00:01:45,897 --> 00:01:49,651 Zjedz samosy, a zostaniesz moim pomocnikiem. 27 00:01:49,734 --> 00:01:52,862 Super Sammo nie chce być pomocnikiem. 28 00:01:55,115 --> 00:01:58,118 O rety, znów ktoś dzwoni. Zaraz wracam. 29 00:01:58,201 --> 00:02:02,288 Mama jest taka zajęta. Chciałabym jakoś pomóc. 30 00:02:03,456 --> 00:02:05,333 Wiem, co robić. 31 00:02:06,167 --> 00:02:08,086 Zaopiekujemy się Samem. 32 00:02:09,087 --> 00:02:10,296 Wiesz co, mamo? 33 00:02:10,380 --> 00:02:14,384 Anoop i ja spróbujemy ułatwić ci pracę. 34 00:02:14,467 --> 00:02:18,721 Ty zajmij się Mangowym Dworem, a my przypilnujemy Sama. 35 00:02:20,181 --> 00:02:23,268 W sumie bardzo by mi to pomogło, 36 00:02:23,351 --> 00:02:26,146 ale to ogromna odpowiedzialność. 37 00:02:26,229 --> 00:02:27,856 Poradzicie sobie? 38 00:02:27,939 --> 00:02:31,651 Oczywiście. Świetni z nas opiekunowie. 39 00:02:31,734 --> 00:02:32,694 Prawda? 40 00:02:37,157 --> 00:02:38,700 No dobrze. 41 00:02:38,783 --> 00:02:41,286 Ale obiecałam coś mamie Sama. 42 00:02:41,369 --> 00:02:43,788 Musi zjeść drugie śniadanie. 43 00:02:43,872 --> 00:02:46,749 Cztery samosy? Żaden problem. 44 00:02:46,833 --> 00:02:48,209 Załatwione. 45 00:02:48,293 --> 00:02:49,419 Dziękuję. 46 00:02:50,086 --> 00:02:51,546 Zjedz samosy, Sam. 47 00:02:51,629 --> 00:02:54,132 W razie czego będę w recepcji. 48 00:02:58,511 --> 00:02:59,512 Jedz, Sam. 49 00:02:59,596 --> 00:03:02,265 A wtedy się razem pobawimy. 50 00:03:02,348 --> 00:03:04,559 Super Sammo, cios! 51 00:03:09,355 --> 00:03:13,359 Musimy złapać Sama. Te samosy same się nie zjedzą. 52 00:03:16,237 --> 00:03:17,322 Chodź, Sam. 53 00:03:17,405 --> 00:03:20,533 Zjedz samosy, to się z tobą pobawimy. 54 00:03:20,617 --> 00:03:24,662 Nie chcę jeść. Chcę się bawić w Super Sammo. 55 00:03:25,538 --> 00:03:28,708 O nie. Nie możemy zawalić naszej misji. 56 00:03:29,542 --> 00:03:31,002 Zaraz. 57 00:03:31,085 --> 00:03:34,297 Skoro Sam lubi się bawić w Super Sammo, 58 00:03:34,380 --> 00:03:38,134 pewnie zje samosy, jeśli dadzą mu supermoce. 59 00:03:39,761 --> 00:03:42,055 Nie prawdziwe supermoce. 60 00:03:42,138 --> 00:03:44,182 Ale może przekonamy go, 61 00:03:44,265 --> 00:03:47,101 że ma dość siły, by podnieść słonia. 62 00:03:47,185 --> 00:03:48,978 Damy radę, Anoop? 63 00:03:54,234 --> 00:03:56,402 Nie zwracaj na nas uwagi. 64 00:03:56,486 --> 00:04:00,198 Po prostu tu stoimy i prężymy muskuły. 65 00:04:00,281 --> 00:04:02,992 Wiesz, że te specjalne samosy 66 00:04:03,076 --> 00:04:06,704 dają supermoce wszystkim, którzy ich spróbują? 67 00:04:08,539 --> 00:04:12,961 Jeśli zjesz jedną, będziesz w stanie podnieść słonia. 68 00:04:17,465 --> 00:04:20,051 Chyba rosną mi mięśnie. 69 00:04:20,134 --> 00:04:24,180 Nie zdobędziesz mocy od jednego kęsa. Zjedz do końca. 70 00:04:27,141 --> 00:04:29,143 Super Sammo silny. 71 00:04:29,227 --> 00:04:31,062 Gotów podnieść słonia? 72 00:04:32,230 --> 00:04:34,607 Tak, jak się umawialiśmy. 73 00:04:34,691 --> 00:04:37,652 Sammo podnosi słonia. 74 00:04:40,446 --> 00:04:41,656 Udało się! 75 00:04:41,739 --> 00:04:45,159 Super Sammo ma supersiłę! 76 00:04:45,827 --> 00:04:50,540 Te samosy dadzą ci supermoce. Zjedz jeszcze jedną. 77 00:04:50,623 --> 00:04:51,833 Nie. 78 00:04:51,916 --> 00:04:55,211 Super Sammo musi robić super rzeczy. 79 00:04:56,004 --> 00:05:01,509 Jeśli nie zje reszty samos, nasza misja skończy się niepowodzeniem. 80 00:05:04,053 --> 00:05:10,059 Chyba że zjedzenie kolejnej samosy da mu kolejną supermoc. 81 00:05:15,064 --> 00:05:20,528 Przekonajmy Sama, że może przesunąć wózek baby mocą umysłu. 82 00:05:20,611 --> 00:05:22,739 Genialne, co? Do roboty. 83 00:05:32,457 --> 00:05:36,461 Pociągnij, gdy Sam powie: „Super Sammo, supermoc”. 84 00:05:42,467 --> 00:05:43,760 Super Sammo! 85 00:05:43,843 --> 00:05:46,679 - Mam dla ciebie misję. - Misję? 86 00:05:47,805 --> 00:05:49,307 To mój tata. 87 00:05:49,390 --> 00:05:54,771 Potrzebuje narzędzi, ale nie może puścić cieknącej rury. 88 00:05:54,854 --> 00:05:57,398 Super Sammo uratuje narzędzia! 89 00:05:57,899 --> 00:05:59,150 Mój bohater. 90 00:05:59,233 --> 00:06:04,530 Tym razem użyjesz mocy umysłu, by przysunąć wózek do baby. 91 00:06:05,114 --> 00:06:06,699 Moc umysłu? 92 00:06:08,618 --> 00:06:10,870 Skoro masz supersiłę, 93 00:06:10,953 --> 00:06:13,790 to pewnie masz też moc umysłu. 94 00:06:13,873 --> 00:06:14,874 Spróbuj. 95 00:06:23,091 --> 00:06:25,343 Nie działa. 96 00:06:25,426 --> 00:06:27,929 Musisz zjeść kolejną samosę. 97 00:06:28,012 --> 00:06:31,391 „Super Sammo” i „samosy”. Łapiesz? 98 00:06:31,474 --> 00:06:32,350 Tak! 99 00:06:32,433 --> 00:06:36,229 Super Sammo musi zjeść samosy, by zdobyć nową moc. 100 00:06:37,522 --> 00:06:41,484 Spójrz na wózek i powiedz: „Super Sammo, supermoc”. 101 00:06:42,068 --> 00:06:44,153 Super Sammo, supermoc! 102 00:06:48,116 --> 00:06:49,534 Uwaga! 103 00:06:54,247 --> 00:06:55,540 Udało mi się! 104 00:06:56,290 --> 00:06:59,502 Sammo przesunął wózek mocą umysłu! 105 00:07:02,505 --> 00:07:05,049 Jeszcze dwie samosy, Super Sammo. 106 00:07:05,133 --> 00:07:08,928 Nikt ci nie mówił, że musisz słuchać opiekunki? 107 00:07:09,011 --> 00:07:12,265 Nie. Super Sammo nie chce jeść. 108 00:07:12,348 --> 00:07:15,101 Leć, Mega Łosiu! Leć! 109 00:07:17,395 --> 00:07:19,939 O nie. Mega Łoś utknął! 110 00:07:21,607 --> 00:07:23,985 Siła umysłu. 111 00:07:25,695 --> 00:07:28,030 Nie działa. 112 00:07:29,323 --> 00:07:33,077 Użyję supersiły i strząsnę go na ziemię. 113 00:07:36,456 --> 00:07:38,166 Nie mam supersiły? 114 00:07:39,125 --> 00:07:41,127 Nigdy nie odzyskam Łosia. 115 00:07:41,627 --> 00:07:45,256 Nie przejmuj się. Po prostu moce ci się zużyły. 116 00:07:45,339 --> 00:07:49,218 Zjedz kolejną samosę. Trzecia samosa daje… 117 00:07:50,136 --> 00:07:51,220 moc skakania. 118 00:07:54,265 --> 00:07:55,600 Tak! 119 00:07:56,184 --> 00:07:58,519 Została tylko jedna samosa. 120 00:07:58,603 --> 00:08:01,856 Musimy przekonać Sama, że ma moc skakania. 121 00:08:02,857 --> 00:08:04,442 No wiem, wiem. 122 00:08:04,525 --> 00:08:06,277 Ale mam plan. 123 00:08:07,320 --> 00:08:09,155 Maruti nam pomoże. 124 00:08:09,238 --> 00:08:12,950 Rozbuja żerdź Biny, żeby Munjal wybiegł z domu. 125 00:08:13,034 --> 00:08:15,119 Munjal wskoczy na pływak 126 00:08:15,203 --> 00:08:17,872 i wystrzeli Sama na drzewo. 127 00:08:17,955 --> 00:08:19,582 Wtedy nasza kolej. 128 00:08:20,791 --> 00:08:22,960 Zaufaj mi, to idealny plan. 129 00:08:33,888 --> 00:08:35,932 Dobra, już tu biegną. 130 00:08:44,190 --> 00:08:46,859 Super Sammo, supermoc! 131 00:08:48,277 --> 00:08:51,322 Racja, Anoop. Czas powiedzieć prawdę. 132 00:08:51,989 --> 00:08:55,910 Sam, tak naprawdę nie masz supermocy. 133 00:08:56,827 --> 00:08:58,871 Super Sammo nie ma mocy? 134 00:08:58,955 --> 00:09:01,916 Obiecałam mamie, że zjesz samosy. 135 00:09:01,999 --> 00:09:05,711 Uznałam, że je zjesz, jeśli dadzą ci supermoce. 136 00:09:06,212 --> 00:09:08,422 Kiepska ze mnie opiekunka. 137 00:09:08,923 --> 00:09:11,175 Jesteś świetną opiekunką. 138 00:09:12,885 --> 00:09:15,721 Super Sammo, żółwik! 139 00:09:16,430 --> 00:09:18,474 Czas uratować Mega Łosia. 140 00:09:18,558 --> 00:09:20,268 Jak to zrobimy? 141 00:09:20,351 --> 00:09:21,769 Razem. 142 00:09:21,852 --> 00:09:25,273 Ale najpierw samosy, bo jestem głodna. 143 00:09:29,485 --> 00:09:30,611 Gotowi? 144 00:09:30,695 --> 00:09:33,990 Mega Łosiu, idę po ciebie! 145 00:09:35,366 --> 00:09:38,035 Nadchodzi Super Sammo! 146 00:09:38,119 --> 00:09:40,121 O rety, udało się! 147 00:09:41,914 --> 00:09:42,999 Co teraz? 148 00:09:44,041 --> 00:09:45,418 Coś super. 149 00:09:46,127 --> 00:09:48,170 - Zawołajcie „o”! - O! 150 00:09:48,254 --> 00:09:50,047 - Zawołajcie „o”! - O! 151 00:09:50,131 --> 00:09:51,757 Opiekuńcze moce 152 00:09:51,841 --> 00:09:53,759 Frajda, że ho, ho 153 00:09:54,510 --> 00:09:57,972 - Widzę malucha na dachu - Na dachu 154 00:09:58,556 --> 00:10:01,976 - Jeden skok i już po strachu - Po strachu 155 00:10:02,476 --> 00:10:05,813 A tam słoń utknął na chmurce na niebie 156 00:10:05,896 --> 00:10:09,734 Nie martw się, słoniu, polecę po ciebie 157 00:10:09,817 --> 00:10:11,694 Zawołajcie „o”! 158 00:10:11,777 --> 00:10:13,696 Zawołajcie „o”! 159 00:10:13,779 --> 00:10:15,990 Opiekuńcze moce 160 00:10:16,073 --> 00:10:17,742 Frajda, że ho, ho! 161 00:10:20,578 --> 00:10:24,040 Czy Sam zjadł wszystkie samosy? 162 00:10:24,749 --> 00:10:27,168 - Oczywiście. - Dobra robota. 163 00:10:27,752 --> 00:10:32,089 Zrobiliśmy z tego zabawę. Tak robią superopiekunowie. 164 00:10:33,132 --> 00:10:37,845 - Dziękuję za pomoc. - Superopiekunowie, do akcji! 165 00:10:47,897 --> 00:10:49,815 „Deepa kontra smok”. 166 00:10:51,901 --> 00:10:53,361 Spróbujesz, Anoop? 167 00:10:58,616 --> 00:11:02,787 Deepa ma piłkę i podaje do Anoopa, a on trafia do celu! 168 00:11:04,830 --> 00:11:07,416 Piknik okazał się sukcesem. 169 00:11:07,917 --> 00:11:10,670 Dziękuję za pomoc, Deepa i Anoop. 170 00:11:11,295 --> 00:11:12,755 Pójdę to odnieść. 171 00:11:14,090 --> 00:11:16,300 To był niezły wsad, Anoop. 172 00:11:19,261 --> 00:11:21,722 O nie. Mama zostawiła klucze. 173 00:11:22,473 --> 00:11:24,725 Lepiej je jej zanieśmy. 174 00:11:24,809 --> 00:11:27,436 Chyba czas na dogrywkę, Anoop. 175 00:11:30,231 --> 00:11:35,194 Biegnie w prawo, potem w lewo. Podaje do Anoopa, a on robi… 176 00:11:36,654 --> 00:11:37,655 Ups. 177 00:11:40,783 --> 00:11:45,413 Klucze wpadły do piwnicy, a to zakazane pomieszczenie. 178 00:11:45,996 --> 00:11:49,375 Dochodzą stamtąd dziwne dźwięki. 179 00:11:52,545 --> 00:11:55,423 Widziałeś to, Anoop? I słyszałeś? 180 00:11:55,506 --> 00:11:58,718 Klucze mamy są w piwnicy z potworem. 181 00:11:58,801 --> 00:12:01,011 Deepa, gdzie moje klucze? 182 00:12:03,055 --> 00:12:05,307 Przed chwilą tu były. 183 00:12:05,391 --> 00:12:07,643 Poszukamy ich dla ciebie. 184 00:12:08,269 --> 00:12:10,604 Dzięki. Wracam do gości. 185 00:12:12,022 --> 00:12:17,445 Będziemy musieli tam wejść i zmierzyć się z potworem. 186 00:12:18,446 --> 00:12:19,947 Zrobimy to razem. 187 00:12:39,550 --> 00:12:40,718 I na dół. 188 00:12:57,985 --> 00:13:02,615 No dobra, klucze są tuż za rogiem, w zakazanym pomieszczeniu. 189 00:13:05,826 --> 00:13:08,162 I potwór też tam jest. 190 00:13:09,663 --> 00:13:12,082 No dobra, skręcamy za róg, 191 00:13:12,166 --> 00:13:15,920 wchodzimy tam, łapiemy klucze i spadamy. 192 00:13:17,838 --> 00:13:20,174 Podnosimy klucze na trzy. 193 00:13:20,883 --> 00:13:21,884 Jeden. 194 00:13:23,886 --> 00:13:24,887 Dwa. 195 00:13:26,472 --> 00:13:27,556 Trzy. 196 00:13:27,640 --> 00:13:30,976 Potwór! 197 00:13:37,358 --> 00:13:40,694 To był najstraszniejszy potwór na świecie. 198 00:13:43,072 --> 00:13:45,115 To naani-ji gra na winie. 199 00:13:45,199 --> 00:13:47,827 Spytajmy ją o tego potwora. 200 00:13:47,910 --> 00:13:51,247 Naani-ji wie wszystko o wszystkim. 201 00:13:52,998 --> 00:13:55,918 Naani-ji, mam bardzo ważne pytanie. 202 00:13:56,001 --> 00:13:59,964 Żadnych pytań, dopóki nie skończę porannej ragi. 203 00:14:04,885 --> 00:14:06,428 Cisza i spokój. 204 00:14:06,512 --> 00:14:08,889 Mogę teraz zadać ci pytanie? 205 00:14:08,973 --> 00:14:12,059 Najpierw muszę to wymieszać. 206 00:14:12,893 --> 00:14:16,438 Odrobina muzyki poprawia smak jedzenia. 207 00:14:18,566 --> 00:14:21,652 I już. Teraz możesz mnie zapytać. 208 00:14:21,735 --> 00:14:24,071 Czy pod domem żyją potwory? 209 00:14:24,154 --> 00:14:27,867 Mój wujek mawiał, że pod domem mieszka smok. 210 00:14:27,950 --> 00:14:29,660 I że wygląda tak. 211 00:14:30,661 --> 00:14:32,830 Smoczy potwór? 212 00:14:32,913 --> 00:14:35,541 Spokojnie, ten smok jest miły. 213 00:14:35,624 --> 00:14:39,169 Zjada złe dźwięki, więc moja wina brzmi… 214 00:14:39,837 --> 00:14:41,297 Jak duch. 215 00:14:42,464 --> 00:14:43,591 Nie. 216 00:14:43,674 --> 00:14:46,260 Zawsze brzmi pięknie. 217 00:14:46,343 --> 00:14:48,387 Czy wszędzie są smoki? 218 00:14:48,470 --> 00:14:49,513 Kto wie? 219 00:14:49,597 --> 00:14:53,475 Nigdy nie sprawdziłam, czy pod moim domem był smok. 220 00:14:55,811 --> 00:14:57,187 Za mało muzyki. 221 00:15:00,900 --> 00:15:02,610 Smok. Pod domem. 222 00:15:04,320 --> 00:15:08,157 Tym razem Bina ma rację. To musi być smok. 223 00:15:08,240 --> 00:15:11,410 Miał gorący, smoczy oddech i tak dalej. 224 00:15:13,120 --> 00:15:15,372 Trzęsą ci się uszy, Anoop. 225 00:15:15,456 --> 00:15:17,458 Też się go boisz? 226 00:15:19,835 --> 00:15:23,672 Musimy zejść na dół, żeby odzyskać klucze mamy. 227 00:15:24,506 --> 00:15:25,674 Damy radę. 228 00:15:26,175 --> 00:15:27,176 Prawda? 229 00:15:27,676 --> 00:15:29,803 Musimy trzymać się razem. 230 00:15:34,099 --> 00:15:37,269 I nie wchodzić do zakazanego pokoju. 231 00:15:40,773 --> 00:15:42,983 Maruti! Dobry pomysł, Anoop. 232 00:15:43,067 --> 00:15:44,068 Banany! 233 00:15:44,568 --> 00:15:45,736 Banany? 234 00:15:47,404 --> 00:15:48,238 Gdzie? 235 00:15:48,322 --> 00:15:51,742 Tutaj. Oddam ci go za klucze z piwnicy. 236 00:15:51,825 --> 00:15:54,203 Serio? Łatwizna. Zaraz wracam. 237 00:15:56,580 --> 00:15:59,208 Zaraz, gdzie jest haczyk? 238 00:15:59,291 --> 00:16:02,795 To nic. Po prostu jest tam smok. 239 00:16:02,878 --> 00:16:04,546 Skoro tak. 240 00:16:07,716 --> 00:16:09,510 Powiedziałaś „smok”? 241 00:16:09,593 --> 00:16:12,805 Nie zejdę tam. Nawet za banana. 242 00:16:12,888 --> 00:16:14,765 A za dwa banany? 243 00:16:14,848 --> 00:16:19,770 Dobra. Jeśli coś pójdzie nie tak, poczęstuję smoka bananem. 244 00:16:36,203 --> 00:16:39,665 Cześć, banany. To znaczy klucze. 245 00:16:41,208 --> 00:16:42,376 Smok! 246 00:16:42,459 --> 00:16:43,627 Pa, klucze! 247 00:16:57,391 --> 00:17:01,603 Uznałem, że od dziś przechodzę na dietę kokosową. 248 00:17:01,687 --> 00:17:03,689 Już nigdy tam nie zejdę. 249 00:17:04,189 --> 00:17:06,567 Chyba go rozwścieczyłem. 250 00:17:07,609 --> 00:17:09,778 Chyba pogorszyliśmy sprawę. 251 00:17:09,862 --> 00:17:12,948 Teraz w piwnicy jest wściekły smok. 252 00:17:13,824 --> 00:17:17,327 - Wszystko w porządku? - Tak, pewnie. 253 00:17:17,411 --> 00:17:20,873 To taki miły, wcale nie straszny dzień. 254 00:17:23,625 --> 00:17:25,753 Dobrze. Macie moje klucze? 255 00:17:26,670 --> 00:17:28,881 Pracujemy nad tym. 256 00:17:28,964 --> 00:17:32,676 Musimy tylko odebrać je smokowi z piwnicy. 257 00:17:33,927 --> 00:17:35,220 Oj, Deepa. 258 00:17:36,597 --> 00:17:40,726 Jest tam tyle śmieci, że smok by mnie nie zaskoczył. 259 00:17:41,310 --> 00:17:44,229 Nawet mama wie o tym smoku. 260 00:17:45,773 --> 00:17:49,985 Żeby zdobyć klucze, musimy zmierzyć się ze smokiem. 261 00:17:51,403 --> 00:17:54,656 Chodź, Anoop. Przygotujmy się do walki. 262 00:17:55,824 --> 00:17:58,118 Jeśli smok zaatakuje 263 00:17:58,202 --> 00:18:00,788 Twoich pleców przypilnuję 264 00:18:00,871 --> 00:18:03,248 Jeśli latać zacznie smok 265 00:18:03,332 --> 00:18:05,793 W jego stronę zrobię skok 266 00:18:05,876 --> 00:18:08,170 Niczego się nie boję 267 00:18:08,670 --> 00:18:10,881 Gdy jesteśmy we dwoje 268 00:18:10,964 --> 00:18:13,300 Niczego się nie boję 269 00:18:13,383 --> 00:18:15,385 Gdy jesteśmy we dwoje! 270 00:18:16,095 --> 00:18:18,472 Smok ma paszczę pełną kłów 271 00:18:18,555 --> 00:18:20,682 Ale pokażemy mu 272 00:18:21,183 --> 00:18:23,685 W walce równych sobie nie mamy 273 00:18:23,769 --> 00:18:26,438 Mopem i tarczą bitwę wygramy 274 00:18:26,522 --> 00:18:28,690 Niczego się nie boję 275 00:18:29,191 --> 00:18:31,193 Gdy jesteśmy we dwoje 276 00:18:31,276 --> 00:18:33,737 Niczego się nie boję 277 00:18:33,821 --> 00:18:35,656 Gdy jesteśmy we dwoje! 278 00:18:46,875 --> 00:18:49,336 Ten smok nie ma z nami szans. 279 00:18:49,419 --> 00:18:51,380 Mamy dobrą technikę. 280 00:18:51,463 --> 00:18:52,631 I siebie. 281 00:18:55,342 --> 00:18:56,468 Do dzieła. 282 00:18:57,177 --> 00:18:58,846 Tylko spokojnie. 283 00:19:11,984 --> 00:19:13,318 Gotów? 284 00:19:13,402 --> 00:19:14,695 Naprzód! 285 00:19:21,577 --> 00:19:22,578 Klucze! 286 00:19:25,330 --> 00:19:26,331 Mam je. 287 00:19:36,925 --> 00:19:38,135 Widziałam go. 288 00:19:38,218 --> 00:19:43,640 To smoczy robot z metalu z wielkimi, ognistymi, czerwonymi oczami. 289 00:19:47,186 --> 00:19:48,187 Udało się. 290 00:19:49,396 --> 00:19:52,191 Uratowaliśmy klucze przed smokiem. 291 00:19:59,740 --> 00:20:01,491 Mamy twoje klucze. 292 00:20:02,159 --> 00:20:03,493 Dziękuję. 293 00:20:03,577 --> 00:20:04,995 W samą porę. 294 00:20:05,078 --> 00:20:07,456 Muszę iść po srebrną tacę. 295 00:20:11,210 --> 00:20:13,545 A co to za przebieranki? 296 00:20:14,213 --> 00:20:15,714 To nic. 297 00:20:15,797 --> 00:20:20,510 Uzbroiliśmy się do walki o klucze ze smokiem w piwnicy. 298 00:20:20,594 --> 00:20:23,055 Razem nic nas nie powstrzyma. 299 00:20:23,138 --> 00:20:26,350 I niczego się nie boimy. Prawda, Anoop? 300 00:20:27,517 --> 00:20:29,311 Ale jesteście odważni. 301 00:20:30,938 --> 00:20:32,105 Co to było? 302 00:20:34,107 --> 00:20:37,778 Chyba wrócę do bananów. Trudno się to otwiera. 303 00:21:12,271 --> 00:21:15,691 Napisy: Marta Racka