1 00:00:05,986 --> 00:00:07,820 Poprzednio... 2 00:00:07,821 --> 00:00:09,321 - Pewnie. - Przejście! 3 00:00:09,322 --> 00:00:11,949 Mamy zwyciężczynię loterii. 4 00:00:11,950 --> 00:00:13,492 Nie wierzę w ciebie. 5 00:00:13,493 --> 00:00:15,661 - Źle się bawisz? - Przez ciebie. 6 00:00:15,662 --> 00:00:16,787 No dobra. 7 00:00:16,788 --> 00:00:20,541 Jakiś leszcz jest ważniejszy niż siostry? 8 00:00:20,542 --> 00:00:22,626 Scott powinien być prezydentem. 9 00:00:22,627 --> 00:00:24,837 - Spróbujesz innym razem. - Co? 10 00:00:24,838 --> 00:00:27,923 Ten problem może rozwiązać tylko kobiecy dotyk. 11 00:00:27,924 --> 00:00:30,968 Zostało mi ustąpić i powitać nowego lidera. 12 00:00:30,969 --> 00:00:32,971 Alfa Gamma, do boju! 13 00:00:33,764 --> 00:00:35,097 Zapraszam. 14 00:00:35,098 --> 00:00:37,433 Czyli to osobista zemsta? 15 00:00:37,434 --> 00:00:39,185 Zło wcielone. 16 00:00:39,186 --> 00:00:41,270 Nie pozwolę ci na to! 17 00:00:41,271 --> 00:00:42,397 Szampana? 18 00:00:47,444 --> 00:00:53,408 OKRUTNE INTENCJE 19 00:02:31,673 --> 00:02:35,427 {\an8}SPOTKANIE Z DR DEIRDRE WY****AĆ TRAUMĘ 20 00:02:36,303 --> 00:02:38,805 Myślałam, że chcesz wyruchać moją traumę. 21 00:02:47,731 --> 00:02:48,939 A ty dokąd? 22 00:02:48,940 --> 00:02:50,733 Caroline. Tu jesteś. 23 00:02:50,734 --> 00:02:52,568 - A nie... - Na zewnątrz? 24 00:02:52,569 --> 00:02:53,653 Nie. 25 00:02:54,529 --> 00:02:57,282 - To dokąd idziesz? - Nigdzie. Mam informacje. 26 00:03:00,493 --> 00:03:01,994 - CeCe. - Tak? 27 00:03:01,995 --> 00:03:04,914 - Powiesz mi? - No tak. Chodzi o to, 28 00:03:04,915 --> 00:03:07,374 że w Niebie będzie dziś tłok. 29 00:03:07,375 --> 00:03:10,169 Nie, żeby ktoś umierał, mówię o imprezie. 30 00:03:10,170 --> 00:03:12,546 Dzięki artykułowi Scotta i wizycie Annie 31 00:03:12,547 --> 00:03:14,673 wszystko idzie po naszej myśli. 32 00:03:14,674 --> 00:03:16,425 Goście potwierdzają, 33 00:03:16,426 --> 00:03:19,220 idzie jak po maśle. 34 00:03:19,930 --> 00:03:22,097 - Czyli to mamy. - O tak. 35 00:03:22,098 --> 00:03:24,225 - Wspaniale. - Właśnie. 36 00:03:26,645 --> 00:03:31,398 Wypadałoby sprecyzować, że przez „to” obie rozumiemy... 37 00:03:31,399 --> 00:03:32,942 Potwierdzenie Annie. 38 00:03:32,943 --> 00:03:36,905 No to nie mamy. 39 00:03:42,160 --> 00:03:43,702 Załatwisz to? 40 00:03:43,703 --> 00:03:44,662 No dobrze. 41 00:03:44,663 --> 00:03:46,872 Miałam cię poinformować później, 42 00:03:46,873 --> 00:03:48,791 ale moi ludzie mówią, 43 00:03:48,792 --> 00:03:50,751 - że twój brat Lucien... - Znam imię. 44 00:03:50,752 --> 00:03:54,088 Podobno dziś rano wymykał się z pokoju Annie. 45 00:03:54,089 --> 00:03:56,466 I to po tej bajerze na przyjęciu. 46 00:03:56,925 --> 00:03:59,218 „Bajera”, od kiedy tak mówimy? 47 00:03:59,219 --> 00:04:01,512 - Po migdaleniu się. - Do sedna. 48 00:04:01,513 --> 00:04:03,055 Zwał, jak zwał. 49 00:04:03,056 --> 00:04:05,182 Statystycznie rzecz biorąc, 50 00:04:05,183 --> 00:04:07,267 nie można mu w tej kwestii ufać. 51 00:04:07,268 --> 00:04:08,894 Nie chcę, 52 00:04:08,895 --> 00:04:11,564 żeby zrujnował nasze postępy z Annie Grover. 53 00:04:15,068 --> 00:04:17,195 To wszystko. 54 00:04:18,822 --> 00:04:20,614 - Dokąd idziesz? - Do szkoły. 55 00:04:20,615 --> 00:04:22,784 Ale w Niebie będę. 56 00:04:23,326 --> 00:04:24,327 Uwielbiam. 57 00:04:34,629 --> 00:04:38,633 {\an8}GDZIE JESTEŚ? 58 00:05:06,786 --> 00:05:08,495 DELTA FI PI ZAPRASZA DO NIEBA 59 00:05:08,496 --> 00:05:10,290 NA INTYMNĄ NOC PRZYJAŹNI I SIOSTRZANEJ WIĘZI. 60 00:05:19,132 --> 00:05:20,133 Cześć. 61 00:05:25,388 --> 00:05:27,599 Wyszedł wcześnie rano. 62 00:05:29,225 --> 00:05:31,227 Do niczego nie doszło. 63 00:05:33,938 --> 00:05:35,607 - Dobrze. - Dobra. 64 00:05:37,484 --> 00:05:39,611 Oglądaliśmy Archiwum X. 65 00:05:40,945 --> 00:05:42,405 A potem zasnęliśmy. 66 00:05:45,366 --> 00:05:46,451 Wspaniale. 67 00:05:47,327 --> 00:05:48,328 No. 68 00:05:50,288 --> 00:05:52,373 Dlaczego wyszedł tak wcześnie? 69 00:05:55,960 --> 00:05:57,170 To nie moja działka. 70 00:05:58,713 --> 00:06:00,215 Dobra, nieważne. 71 00:06:01,758 --> 00:06:06,346 Powinnam do niego napisać? 72 00:06:06,888 --> 00:06:09,766 Może pogadaj o tym z koleżanką? 73 00:06:11,142 --> 00:06:13,019 No przecież. Jasne. 74 00:06:18,316 --> 00:06:20,026 Może z tą z grzywką? 75 00:06:20,860 --> 00:06:22,654 Masz rację. 76 00:06:23,905 --> 00:06:27,157 Dziękuję za ochronę. 77 00:06:27,158 --> 00:06:28,368 Dzięki. 78 00:06:39,129 --> 00:06:40,254 Co robicie? 79 00:06:40,255 --> 00:06:42,841 Miałeś grać w co innego. 80 00:06:45,051 --> 00:06:46,219 Lucien. 81 00:06:47,637 --> 00:06:48,638 Madżong. 82 00:06:51,558 --> 00:06:53,600 Wszystkich stresujesz. 83 00:06:53,601 --> 00:06:55,394 Usiądź albo wyjdź. 84 00:06:55,395 --> 00:06:57,856 Rano wszyscy cię widzieli. 85 00:06:59,107 --> 00:07:00,441 Nie lubią donosicieli. 86 00:07:01,442 --> 00:07:03,902 Tak spędzasz czas? 87 00:07:03,903 --> 00:07:05,487 Przy makao z imigrantami? 88 00:07:05,488 --> 00:07:08,699 To moje przyjaciółki. I gramy w madżong. 89 00:07:08,700 --> 00:07:10,201 Nie mówią po angielsku. 90 00:07:11,286 --> 00:07:14,705 Zastanawiam się, co Annie Grover ma z tym wspólnego. 91 00:07:14,706 --> 00:07:17,417 Stała się nudna. Nużąca. 92 00:07:18,543 --> 00:07:19,669 Więc się poddajesz? 93 00:07:20,295 --> 00:07:25,091 Nie, robię sobie przerwę na coś bardziej stymulującego. 94 00:07:28,011 --> 00:07:30,304 Nie dołączyła do stowarzyszenia. 95 00:07:30,305 --> 00:07:31,597 Masz robotę. 96 00:07:31,598 --> 00:07:32,807 Prosta sprawa. 97 00:07:34,559 --> 00:07:37,437 Oby to nie był kolejny autosabotaż. 98 00:07:38,104 --> 00:07:39,939 Teraz ty mnie nużysz. 99 00:07:40,732 --> 00:07:42,608 Wszystko muszę robić sama? 100 00:07:42,609 --> 00:07:44,819 Prędzej zaufam meksykańskiej knajpie. 101 00:07:49,824 --> 00:07:51,242 Co za pizda. 102 00:08:02,670 --> 00:08:04,047 Myślałam, że to żarcie. 103 00:08:04,631 --> 00:08:05,924 - Co jest? - Nic. 104 00:08:07,759 --> 00:08:09,010 Fajna grzywka. 105 00:08:10,762 --> 00:08:14,056 Oglądaliśmy Do utraty tchu na zajęciach. 106 00:08:14,057 --> 00:08:16,768 Faktycznie francuska stylówka. 107 00:08:18,811 --> 00:08:21,521 - Po co przyszłaś? - Po nic. 108 00:08:21,522 --> 00:08:23,899 Chciałam zobaczyć, jak się masz. 109 00:08:23,900 --> 00:08:26,903 Porozmawiać. 110 00:08:28,196 --> 00:08:29,529 Porozmawiać? 111 00:08:29,530 --> 00:08:32,282 Pomyślałam, że chcesz się spotkać. 112 00:08:32,283 --> 00:08:35,745 Myślisz, że po tym, co się stało, będę chciała pogadać? 113 00:08:37,705 --> 00:08:41,041 - Beatrice, przepraszam. - Nie rób tego. 114 00:08:41,042 --> 00:08:43,877 Nie przepraszaj, nie próbuj ze mną rozmawiać, 115 00:08:43,878 --> 00:08:45,879 nie udawaj mojej przyjaciółki. 116 00:08:45,880 --> 00:08:49,133 Porzuciłaś swoje zasady, a mnie upokorzyłaś. 117 00:08:49,884 --> 00:08:51,302 Jestem załamana. 118 00:08:52,845 --> 00:08:55,555 Myślałam, że gorzej już nie będzie, 119 00:08:55,556 --> 00:08:58,893 a jeszcze dostawa się opóźniła. Nara. 120 00:09:05,525 --> 00:09:06,984 Tak jest, bracie. 121 00:09:06,985 --> 00:09:08,902 Cieszysz się? 122 00:09:08,903 --> 00:09:12,155 No, spory ten kutas. 123 00:09:12,156 --> 00:09:15,534 Ale to raczej nie twój. 124 00:09:15,535 --> 00:09:18,036 Jest przy mojej twarzy. 125 00:09:18,037 --> 00:09:21,581 Owszem, celuje ci prosto w usta. 126 00:09:21,582 --> 00:09:25,085 To co mówią? Że biorę do papy? 127 00:09:25,086 --> 00:09:27,170 To bezpieczna interpretacja. 128 00:09:27,171 --> 00:09:29,298 Czyli że jestem gejem czy coś? 129 00:09:29,299 --> 00:09:30,549 Czy coś. 130 00:09:30,550 --> 00:09:33,261 Chore. Po co tak robić? 131 00:09:36,723 --> 00:09:38,557 Nie wiem. Pewnie z zazdrości. 132 00:09:38,558 --> 00:09:40,642 Narysowali fiuta. To nic takiego. 133 00:09:40,643 --> 00:09:43,145 Sam widziałeś. Jest duży, więc... 134 00:09:43,146 --> 00:09:45,522 Tak, duży, ale to nic takiego. 135 00:09:45,523 --> 00:09:47,983 To bractwo, facetów nie zmienisz. 136 00:09:47,984 --> 00:09:49,276 Nie lubię facetów. 137 00:09:49,277 --> 00:09:51,487 Tak, wyraziłeś się jasno. 138 00:09:53,364 --> 00:09:57,117 Masz do tego jakąś gumkę? 139 00:09:57,118 --> 00:09:59,077 Kiepski dobór słów. 140 00:09:59,078 --> 00:10:01,538 Skoczę po jakieś psikadło. 141 00:10:01,539 --> 00:10:02,623 Dzięki. 142 00:10:11,716 --> 00:10:12,799 Zmyj to, 143 00:10:12,800 --> 00:10:15,053 bo wszyscy zobaczą twój pisaczek. 144 00:10:19,640 --> 00:10:23,269 Ta sytuacja wymyka nam się spod kontroli. 145 00:10:29,984 --> 00:10:31,568 Pomoce wizualne są kluczowe. 146 00:10:31,569 --> 00:10:34,446 Przygotowałam prezentację na najbliższy wykład 147 00:10:34,447 --> 00:10:35,739 i na kilka kolejnych. 148 00:10:35,740 --> 00:10:37,908 Mam też ciekawe fotki Mussoliniego. 149 00:10:37,909 --> 00:10:39,869 Zerknę na nie później. 150 00:10:40,661 --> 00:10:42,496 Dobrze, rozumiem. 151 00:10:42,497 --> 00:10:45,457 Opuściłam pańskie zajęcia, rozczarowałam pana. 152 00:10:45,458 --> 00:10:46,666 O czym ty mówisz? 153 00:10:46,667 --> 00:10:49,669 Ta praca to był zaszczyt, choć krótki. 154 00:10:49,670 --> 00:10:52,297 - Źle mnie... - Poradzę sobie. 155 00:10:52,298 --> 00:10:54,758 Już to przerabiałam. 156 00:10:54,759 --> 00:10:57,678 CeCe, nie zwalniam cię. 157 00:10:59,639 --> 00:11:02,225 To czemu się pan złości? 158 00:11:02,725 --> 00:11:04,060 Nie chodzi o ciebie. 159 00:11:05,895 --> 00:11:06,979 Dobrze. 160 00:11:08,981 --> 00:11:11,608 Polecam jakąś roślinkę. 161 00:11:11,609 --> 00:11:13,360 Albo witaminę D. 162 00:11:13,361 --> 00:11:16,363 Lekarze ciągle o niej mówią. 163 00:11:16,364 --> 00:11:18,115 Dla mnie to przekręt... 164 00:11:18,116 --> 00:11:19,283 Przez byłą żonę. 165 00:11:20,243 --> 00:11:21,869 - Był pan żonaty? - Tak. 166 00:11:22,829 --> 00:11:26,666 Ma tu wykład, wszędzie wisi jej nazwisko. 167 00:11:29,669 --> 00:11:34,215 Był pan mężem kobiety od pieprzenia traumy? 168 00:11:46,769 --> 00:11:47,854 Teraz mi lepiej. 169 00:11:50,731 --> 00:11:51,898 Sporo ich. 170 00:11:51,899 --> 00:11:53,233 DOKĄD POSZEDŁEŚ? 171 00:11:53,234 --> 00:11:54,609 CZYLI CIĘ NIE MA LUCIEN? 172 00:11:54,610 --> 00:11:56,028 ŻYJESZ? LOL 173 00:12:03,327 --> 00:12:05,078 Caroline? Cześć. 174 00:12:05,079 --> 00:12:08,040 Wybacz najście. Chciałam sprawdzić, co u ciebie. 175 00:12:09,125 --> 00:12:10,041 W sensie? 176 00:12:10,042 --> 00:12:12,586 Nie odpowiedziałaś na zaproszenie. 177 00:12:12,587 --> 00:12:14,045 Jesteś mile widziana. 178 00:12:14,046 --> 00:12:16,674 Wybacz, jestem zabiegana. 179 00:12:17,467 --> 00:12:20,343 Ciężko mi się zadomowić, szczerze mówiąc. 180 00:12:20,344 --> 00:12:23,848 Wciąż nie wiem, jak tu wszystko działa. 181 00:12:25,391 --> 00:12:26,601 To zrozumiałe. 182 00:12:27,185 --> 00:12:28,686 Pamiętam mój pierwszy rok. 183 00:12:29,520 --> 00:12:32,272 Wszystko było nowe i onieśmielające. 184 00:12:32,273 --> 00:12:34,107 Nie miałam się komu zwierzyć. 185 00:12:34,108 --> 00:12:35,943 Właśnie. 186 00:12:38,905 --> 00:12:39,906 Słodziak. 187 00:12:40,907 --> 00:12:42,200 Lubię psy. 188 00:12:42,783 --> 00:12:45,118 Właśnie na pierwszym roku w Niebie 189 00:12:45,119 --> 00:12:47,413 znalazłam siostry z Delta Fi. 190 00:12:48,206 --> 00:12:52,043 Pamiętam, jak brakowało mi kogoś, z kim mogę pogadać. 191 00:12:52,627 --> 00:12:55,421 Brzmi fajnie. 192 00:12:56,422 --> 00:12:57,672 To co, widzimy się? 193 00:12:57,673 --> 00:12:59,049 Tak. 194 00:12:59,050 --> 00:13:01,426 Wspaniale. Zaklepię ci miejsce. 195 00:13:01,427 --> 00:13:02,427 Dobrze. 196 00:13:02,428 --> 00:13:03,637 Będzie fajnie. 197 00:13:03,638 --> 00:13:04,805 Super. 198 00:13:12,563 --> 00:13:16,317 Wspomnienia to nie tylko przeszłość. 199 00:13:17,193 --> 00:13:20,571 Każda sekunda zostawia na nas ślad. 200 00:13:22,615 --> 00:13:27,328 To naturalne, że ból sięga głębiej. 201 00:13:28,329 --> 00:13:32,083 Trauma zostawia niezatarty ślad. 202 00:13:33,668 --> 00:13:36,337 Gdy otwieramy nasze ciała na nowe doznania, 203 00:13:37,296 --> 00:13:40,049 dajemy sobie możliwość uzdrowienia. 204 00:13:41,509 --> 00:13:44,803 Ciało odnajduje nowy rytm poprzez seks. 205 00:13:44,804 --> 00:13:48,431 Nie bójmy się ulegać pragnieniom. 206 00:13:48,432 --> 00:13:50,892 Choćbyśmy się ich wstydzili. 207 00:13:50,893 --> 00:13:54,188 Bo konfrontacja z dyskomfortem polega 208 00:13:54,897 --> 00:13:58,776 na przejęciu kontroli poprzez otwartość. 209 00:13:59,527 --> 00:14:01,946 Na wyruchaniu traumy. 210 00:14:10,413 --> 00:14:12,456 Złapiemy się później. 211 00:14:13,457 --> 00:14:16,459 - Scott! - Annie Grover. Cześć. 212 00:14:16,460 --> 00:14:18,086 Miło znów cię widzieć. 213 00:14:18,087 --> 00:14:20,171 Dobrze się bawiłaś u Delta Fi? 214 00:14:20,172 --> 00:14:21,965 - Tak. - Super. 215 00:14:21,966 --> 00:14:24,718 Mama każe mi korzystać z uroków studiów. 216 00:14:24,719 --> 00:14:27,178 Fajnie było poznać nowych ludzi. 217 00:14:27,179 --> 00:14:28,930 Twoje bractwo jest spoko. 218 00:14:28,931 --> 00:14:30,098 To znaczy? 219 00:14:30,099 --> 00:14:32,183 - Nic, a co? - Nic. 220 00:14:32,184 --> 00:14:34,269 Chłopaki wydają się mili. 221 00:14:34,270 --> 00:14:36,646 Jednego dnia są mili, 222 00:14:36,647 --> 00:14:39,316 a następnego rysują ci fiuta na twarzy. 223 00:14:39,317 --> 00:14:40,401 Co takiego? 224 00:14:41,902 --> 00:14:43,987 Nieważne. Muszę iść na zajęcia, 225 00:14:43,988 --> 00:14:46,823 ale wpadnij na trochę później. 226 00:14:46,824 --> 00:14:48,576 Po tej imprezie Delty. 227 00:14:49,910 --> 00:14:51,244 No pewnie. 228 00:14:51,245 --> 00:14:52,996 - Do zobaczenia. - Dzięki. 229 00:14:52,997 --> 00:14:54,206 Pa. 230 00:14:58,502 --> 00:15:00,503 Chętnie podam wam źródła, 231 00:15:00,504 --> 00:15:03,757 jeśli interesuje was sadomaso. 232 00:15:03,758 --> 00:15:05,008 No dobrze. 233 00:15:05,009 --> 00:15:09,639 Chyba mamy czas na jeszcze jedno pytanie. 234 00:15:11,557 --> 00:15:13,934 Kolega z wykałaczką. 235 00:15:15,436 --> 00:15:17,146 Tak z ciekawości. 236 00:15:18,981 --> 00:15:21,984 Skąd wiadomo, że trauma została wyruchana? 237 00:15:23,694 --> 00:15:28,365 Bo mogę dawać i otrzymywać przyjemność, jak tylko chcę 238 00:15:28,366 --> 00:15:29,950 i z kim tylko chcę. 239 00:15:34,497 --> 00:15:37,750 Możemy to przedyskutować podczas sesji autografów. 240 00:15:39,210 --> 00:15:41,420 To by było na tyle. 241 00:16:23,504 --> 00:16:25,463 - Chodźmy. - Nie ma CeCe. 242 00:16:25,464 --> 00:16:27,882 Bez niej nie zaczniemy, to ona prowadzi. 243 00:16:27,883 --> 00:16:30,469 Trudno, mózgu nie operujemy. 244 00:16:33,180 --> 00:16:34,848 Wiesz, co się dzieje? 245 00:16:34,849 --> 00:16:36,433 Nie, a ty? 246 00:16:36,434 --> 00:16:37,518 Nie. 247 00:17:23,481 --> 00:17:24,565 Witaj w Niebie. 248 00:17:25,399 --> 00:17:26,525 Dziękuję. 249 00:17:27,985 --> 00:17:30,195 - Witaj w Niebie. - Dziękuję. 250 00:17:30,196 --> 00:17:31,822 Cieszę się, że jesteś. 251 00:17:34,867 --> 00:17:36,868 Wygląda niesamowicie. 252 00:17:36,869 --> 00:17:38,287 - Cześć, Annie. - Cześć. 253 00:17:40,539 --> 00:17:41,748 Przepraszam cię. 254 00:17:41,749 --> 00:17:43,374 Coś mnie zajęło, ale już... 255 00:17:43,375 --> 00:17:45,168 Sprawa załatwiona. 256 00:17:45,169 --> 00:17:47,295 To znaczy? 257 00:17:47,296 --> 00:17:48,922 Jesteś wolna. 258 00:17:48,923 --> 00:17:52,592 - Muszę... - Idź pomóż uczelni czy coś. 259 00:17:52,593 --> 00:17:53,677 Chodźmy. 260 00:17:56,597 --> 00:17:58,431 W moim pokoju jest spowiedź. 261 00:17:58,432 --> 00:18:00,100 Dokąd mam iść? 262 00:18:13,030 --> 00:18:17,116 Adopcja wszystkich psów to przesada. 263 00:18:17,117 --> 00:18:19,077 A tam było aż 101 psin. 264 00:18:19,078 --> 00:18:21,287 Mało realistyczne. 265 00:18:21,288 --> 00:18:22,956 Lubię ten film. 266 00:18:22,957 --> 00:18:25,917 Tylko przegięli z liczbą psów. 267 00:18:25,918 --> 00:18:27,837 Oglądałeś 101 dalmatyńczyków? 268 00:18:28,796 --> 00:18:30,631 Nie. Co tu robi ten kutas? 269 00:18:35,886 --> 00:18:39,348 Oni się na mnie gapią? 270 00:18:40,099 --> 00:18:42,351 Koncentrują się na grze. 271 00:18:44,270 --> 00:18:47,146 Jestem pewien, że ktoś mnie wyśmiał. 272 00:18:47,147 --> 00:18:48,189 Masz paranoję. 273 00:18:48,190 --> 00:18:50,358 Nie mogę nawet zjeść hot doga. 274 00:18:50,359 --> 00:18:52,986 To nie jest najsubtelniejsza przekąska. 275 00:18:52,987 --> 00:18:56,282 Parówka to białko. Nie zrezygnuję z białka, Blaise. 276 00:18:57,616 --> 00:19:00,326 Mój tata przyjeżdża na otwarty weekend, 277 00:19:00,327 --> 00:19:03,455 więc musimy powstrzymać tego, kto to robi. 278 00:19:07,751 --> 00:19:09,419 Czemu patrzysz na Blandsmana? 279 00:19:09,420 --> 00:19:10,336 Nie patrzę. 280 00:19:10,337 --> 00:19:13,172 On patrzy na ciebie. Patrzycie na mnie? 281 00:19:13,173 --> 00:19:14,257 Tak sobie myślę, 282 00:19:14,258 --> 00:19:16,759 że może jest zły o to stanowisko. 283 00:19:16,760 --> 00:19:19,345 Nie, Blandsman to dobry człowiek. 284 00:19:19,346 --> 00:19:21,556 Nie chciałem ci tego mówić, 285 00:19:21,557 --> 00:19:23,808 ale to nieprawda. 286 00:19:23,809 --> 00:19:26,729 Jest nieobliczalny, nie możemy mu ufać. 287 00:19:27,229 --> 00:19:29,230 Dlatego nie chciałem go wybrać. 288 00:19:29,231 --> 00:19:31,566 Porozmawiam z nim. 289 00:19:31,567 --> 00:19:33,861 Ja też mam język. 290 00:19:35,321 --> 00:19:36,905 Nie ma, kurwa... 291 00:19:36,906 --> 00:19:38,574 - Cześć, Blandsman. - Hej. 292 00:19:40,367 --> 00:19:44,163 Chciałem tylko powiedzieć, że... 293 00:19:47,833 --> 00:19:49,001 I kto jest słowem na P? 294 00:19:50,294 --> 00:19:51,170 Żyjesz? 295 00:19:51,795 --> 00:19:53,047 Co ty, kurwa? 296 00:19:57,551 --> 00:19:59,510 - Widziałaś... - No. 297 00:19:59,511 --> 00:20:00,888 Witajcie w Niebie. 298 00:20:02,014 --> 00:20:04,642 To wyjątkowy wieczór, bo wy jesteście wyjątkowe. 299 00:20:09,688 --> 00:20:12,441 Chcemy was poznać. Naprawdę. 300 00:20:13,275 --> 00:20:16,445 Uważamy, że możecie do nas dołączyć. 301 00:20:20,324 --> 00:20:23,117 Podzielimy się własną świętością. 302 00:20:23,118 --> 00:20:27,706 Ten krąg, ten dom, jest bezpieczną przestrzenią. 303 00:20:28,791 --> 00:20:31,877 Nieważne, co mówią, będziemy się wspierać. 304 00:20:32,544 --> 00:20:34,630 Nic, co tu powiecie, 305 00:20:35,255 --> 00:20:37,383 nie zostanie osądzone ani powtórzone. 306 00:20:41,011 --> 00:20:42,638 To właśnie siostrzeństwo. 307 00:20:46,475 --> 00:20:47,476 CeCe? 308 00:20:48,143 --> 00:20:50,269 Dzień dobry. Co pan tu robi? 309 00:20:50,270 --> 00:20:51,814 Co ty tu robisz? 310 00:20:54,692 --> 00:20:55,900 Spóźniłam się, 311 00:20:55,901 --> 00:20:58,277 więc nie wpuszczono mnie do Nieba. 312 00:20:58,278 --> 00:20:59,654 To metafora? 313 00:20:59,655 --> 00:21:02,031 Nie, moja ulubiona impreza. 314 00:21:02,032 --> 00:21:04,325 Co rok robimy to w Delta Fi. 315 00:21:04,326 --> 00:21:07,246 To intymna noc siostrzeństwa i przyjaźni. 316 00:21:08,372 --> 00:21:09,832 A spóźniłaś się, bo... 317 00:21:12,334 --> 00:21:13,585 Widziałem cię tam. 318 00:21:15,254 --> 00:21:17,464 Ja pana też. 319 00:21:18,215 --> 00:21:19,133 Po co poszłaś? 320 00:21:20,384 --> 00:21:21,677 Nie byłam mężatką. 321 00:21:23,053 --> 00:21:25,180 Jest bardzo atrakcyjna. 322 00:21:25,973 --> 00:21:27,515 Dlatego pan tam był? 323 00:21:27,516 --> 00:21:29,601 Chciałem ją wesprzeć. 324 00:21:30,352 --> 00:21:32,687 Uznałem, że tak trzeba. 325 00:21:32,688 --> 00:21:37,192 Nie widziałem jej, odkąd mnie zostawiła i napisała o tym bestseller. 326 00:21:38,318 --> 00:21:41,363 Tak, wiem. Jestem na rozdziale trzecim. 327 00:21:48,412 --> 00:21:49,413 Przysiądę się. 328 00:21:50,414 --> 00:21:51,457 Jasne. 329 00:21:53,834 --> 00:21:56,045 Świetnie. 330 00:22:01,508 --> 00:22:03,260 Jeśli poczujecie się nieswojo, 331 00:22:03,969 --> 00:22:05,511 możecie wyjść. 332 00:22:05,512 --> 00:22:06,805 Ja zacznę. 333 00:22:17,066 --> 00:22:19,318 Może was to zaskoczy, ale... 334 00:22:20,027 --> 00:22:22,071 Nie zawsze byłam tym, kim jestem. 335 00:22:23,030 --> 00:22:25,282 Do bólu brakowało mi pewności siebie. 336 00:22:26,450 --> 00:22:27,910 Wszystkich rozczarowywałam. 337 00:22:28,660 --> 00:22:30,996 Matkę, wszystkich innych. 338 00:22:32,664 --> 00:22:33,957 Z wyjątkiem Adriana. 339 00:22:35,417 --> 00:22:37,043 Był moim trenerem tenisa. 340 00:22:37,044 --> 00:22:38,545 Facet na korcie... 341 00:22:39,630 --> 00:22:40,798 Wyobraźcie sobie. 342 00:22:43,383 --> 00:22:45,552 Był nie tylko przystojny. 343 00:22:47,137 --> 00:22:49,473 Mogłam z nim porozmawiać. 344 00:22:51,850 --> 00:22:55,061 Pewnego dnia po treningu zabrał mnie do siebie. 345 00:22:55,062 --> 00:22:57,397 Miał kanapę w rogu pokoju. 346 00:22:58,482 --> 00:23:01,234 I już wiedziałam, co będzie dalej. 347 00:23:01,235 --> 00:23:02,528 Pocałował mnie. 348 00:23:04,488 --> 00:23:05,948 To było... 349 00:23:09,076 --> 00:23:11,787 Tak długo na to czekałam. 350 00:23:13,288 --> 00:23:16,291 Chwilę później uprawialiśmy seks. 351 00:23:17,876 --> 00:23:19,253 To był mój pierwszy raz. 352 00:23:21,338 --> 00:23:24,466 Pamiętam jego ciało. Było idealnie. 353 00:23:32,307 --> 00:23:33,934 Aż do następnej lekcji. 354 00:23:36,645 --> 00:23:38,188 Przyszedł nowy trener. 355 00:23:39,189 --> 00:23:42,401 Myślałam, że się wydało, że przeze mnie go zwolnili. 356 00:23:45,237 --> 00:23:47,739 A było znacznie gorzej. 357 00:23:53,495 --> 00:23:55,330 Nigdy mnie nie lubił. 358 00:23:56,373 --> 00:23:57,457 Sam odszedł, 359 00:23:59,376 --> 00:24:01,712 bo nie chciał mnie więcej widzieć. 360 00:24:02,671 --> 00:24:05,924 Przespał się ze mną tylko dlatego, że matka mu zapłaciła. 361 00:24:07,050 --> 00:24:08,302 Boże. 362 00:24:11,847 --> 00:24:13,598 Chciała dodać mi pewności siebie, 363 00:24:13,599 --> 00:24:16,101 bo żaliłam się na swoją urodę. 364 00:24:22,065 --> 00:24:24,318 Myślała, że mi pomaga. 365 00:24:27,863 --> 00:24:30,365 Jak można zaufać po czymś takim? 366 00:24:34,244 --> 00:24:35,245 Nie można. 367 00:24:38,457 --> 00:24:43,086 Dlatego cieszę się, że mam Deltę. 368 00:24:45,589 --> 00:24:46,673 I was wszystkie. 369 00:25:04,942 --> 00:25:06,568 Rżnij mnie, tatusiu. 370 00:25:08,362 --> 00:25:09,738 Seksownie wyszłam. 371 00:25:10,405 --> 00:25:11,572 Nie chcesz popatrzeć? 372 00:25:11,573 --> 00:25:12,866 Byłem przy tym. 373 00:25:14,117 --> 00:25:15,577 To po co to nagrałeś? 374 00:25:16,328 --> 00:25:18,412 Może później obejrzę. 375 00:25:18,413 --> 00:25:19,914 Było ci w ogóle dobrze? 376 00:25:19,915 --> 00:25:24,836 Jeśli pytasz, czy doszedłem... To umiem to wyczuć. 377 00:25:26,004 --> 00:25:28,422 Jeśli wyniosłeś coś z moich dzieł, 378 00:25:28,423 --> 00:25:31,467 to wiesz, że w seksie nie chodzi tylko o orgazm. 379 00:25:31,468 --> 00:25:33,094 Chodzi o odkrywanie. 380 00:25:33,095 --> 00:25:37,182 O obecność i poczucie chwili. 381 00:25:39,601 --> 00:25:40,851 Muszę coś wyznać. 382 00:25:40,852 --> 00:25:43,020 Jedyne twoje dzieło, jakie znam, 383 00:25:43,021 --> 00:25:44,147 mam na telefonie. 384 00:25:46,108 --> 00:25:49,903 Liczyłem na niezobowiązujące igraszki. 385 00:25:50,487 --> 00:25:52,613 Nie pisałem się na darmową terapię 386 00:25:52,614 --> 00:25:54,615 u pani doktor od leczenia fiutem. 387 00:25:54,616 --> 00:25:56,492 Kto powiedział, że darmową? 388 00:25:56,493 --> 00:25:58,202 Mam płacić za dymanie? 389 00:25:58,203 --> 00:26:01,873 Wydymałeś najwyżej kamerę. 390 00:26:02,582 --> 00:26:04,041 Wyśmiewasz mój fetysz? 391 00:26:04,042 --> 00:26:05,460 Nie. 392 00:26:06,753 --> 00:26:07,963 To nie fetysz. 393 00:26:09,715 --> 00:26:10,716 To strach. 394 00:26:11,717 --> 00:26:15,970 Boisz się, że dostrzeże cię osoba, 395 00:26:15,971 --> 00:26:17,848 z którą to robisz. 396 00:26:18,682 --> 00:26:20,100 Boisz się więzi. 397 00:26:25,480 --> 00:26:28,650 Pani doktor, przynudza pani. 398 00:26:30,360 --> 00:26:33,697 Pewnie mówisz to zawsze, gdy ktoś próbuje się zbliżyć. 399 00:26:34,406 --> 00:26:37,908 No i proszę. Uciekasz. 400 00:26:37,909 --> 00:26:41,830 Nie. Idę w normalnym tempie. 401 00:27:01,975 --> 00:27:03,977 To były najgorsze święta. 402 00:27:04,936 --> 00:27:07,856 Nie polecam testów genetycznych na pochodzenie. 403 00:27:19,409 --> 00:27:22,037 Nie mam wiele do powiedzenia. 404 00:27:26,750 --> 00:27:27,709 No dobrze. 405 00:27:30,962 --> 00:27:32,214 Lubię rodziców. 406 00:27:32,839 --> 00:27:36,301 Nie mam rodzeństwa, więc nikt mnie nie bił. 407 00:27:38,804 --> 00:27:41,848 - Miałam co jeść... - Możesz mówić o wszystkim. 408 00:27:47,354 --> 00:27:48,772 Jestem dziewicą. 409 00:27:50,357 --> 00:27:52,651 Trochę mi wstyd. 410 00:27:53,819 --> 00:27:57,197 Nie ma się czego wstydzić. 411 00:28:02,202 --> 00:28:03,203 Nie... 412 00:28:04,830 --> 00:28:06,163 Nie wiem. 413 00:28:06,164 --> 00:28:09,041 Może to z powodu pracy taty 414 00:28:09,042 --> 00:28:10,627 albo wychowania. 415 00:28:11,420 --> 00:28:12,504 Ale... 416 00:28:13,463 --> 00:28:16,466 Nie umiem rozmawiać z ludźmi. 417 00:28:17,801 --> 00:28:21,471 Nie potrafię stworzyć więzi, 418 00:28:23,140 --> 00:28:26,476 sprawić, by ktoś mnie naprawdę polubił. 419 00:28:29,104 --> 00:28:32,566 Mam 18 lat i nawet się nie całowałam. 420 00:28:33,650 --> 00:28:37,112 A kiedy to się w końcu stanie, facet się domyśli, 421 00:28:37,779 --> 00:28:41,241 bo będę w tym kiepska. 422 00:28:44,744 --> 00:28:46,246 Jestem jakaś dziwna. 423 00:29:26,495 --> 00:29:27,704 Było idealnie. 424 00:29:46,431 --> 00:29:48,265 Scrapbookerzy. To dziwaki. 425 00:29:48,266 --> 00:29:50,809 Tacy kończą, dziergając po kątach. 426 00:29:50,810 --> 00:29:52,019 Dziergając? 427 00:29:52,020 --> 00:29:54,647 Robią sobie na drutach poduszki z napisami. 428 00:29:54,648 --> 00:29:55,940 Te są najgorsze. 429 00:29:55,941 --> 00:29:57,192 Haftowanie. 430 00:29:58,026 --> 00:29:59,693 Gadanie podczas filmów. 431 00:29:59,694 --> 00:30:01,238 - Nie znoszę. - Ja też. 432 00:30:02,739 --> 00:30:05,199 - Treserzy delfinów. - Strasznie to konkretne. 433 00:30:05,200 --> 00:30:06,242 To zboki. 434 00:30:06,243 --> 00:30:07,952 Zna pan Margaret Lovatt? 435 00:30:07,953 --> 00:30:09,036 - Kogo? - No dobra. 436 00:30:09,037 --> 00:30:11,914 Uczyła delfiny komunikacji dla NASA. 437 00:30:11,915 --> 00:30:15,084 - I co się stało? - Uprawiała z nimi seks? 438 00:30:15,085 --> 00:30:17,002 Bez penetracji, ręką. 439 00:30:17,003 --> 00:30:19,129 Ale internet aż huczy. 440 00:30:19,130 --> 00:30:20,881 Czyli gułag dla treserów? 441 00:30:20,882 --> 00:30:23,509 To moja udawana dyktatura. Ja decyduję. 442 00:30:23,510 --> 00:30:24,553 W porządku. 443 00:30:26,513 --> 00:30:28,722 - Kocha ją pan? - Tę treserkę? 444 00:30:28,723 --> 00:30:29,808 Doktor Deirdre. 445 00:30:29,933 --> 00:30:30,849 Kurde. 446 00:30:30,850 --> 00:30:33,310 Jest pewna siebie, inteligentna, piękna. 447 00:30:33,311 --> 00:30:34,687 Ja bym się nie odkochała. 448 00:30:34,688 --> 00:30:36,897 Na spotkaniu autorskim 449 00:30:36,898 --> 00:30:38,566 wszystkich zahipnotyzowała. 450 00:30:38,567 --> 00:30:40,568 Nic już do niej nie czuję. 451 00:30:40,569 --> 00:30:42,696 - I tyle. - Była niesamowita. 452 00:30:43,446 --> 00:30:44,863 Nigdy taka nie będę. 453 00:30:44,864 --> 00:30:46,157 Dzięki Bogu. 454 00:30:46,866 --> 00:30:48,326 Na szczęście. 455 00:30:53,665 --> 00:30:55,833 Teraz zamknie mordę, co? 456 00:30:55,834 --> 00:30:57,877 Obyś nie pogorszył sprawy. 457 00:31:00,088 --> 00:31:01,423 Co miałem zrobić? 458 00:31:01,965 --> 00:31:04,550 Nie możemy słuchać plotek. 459 00:31:04,551 --> 00:31:06,135 To nie są plotki. 460 00:31:06,136 --> 00:31:07,386 To kłamstwa. 461 00:31:07,387 --> 00:31:09,638 Za kilka tygodni będzie tu tata. 462 00:31:09,639 --> 00:31:11,808 Nie może tego słuchać. 463 00:31:12,475 --> 00:31:15,686 Uwaga, wiadomości. 464 00:31:15,687 --> 00:31:18,606 - Wszyscy zapomną. - Tylko nie wiadomości. 465 00:31:18,607 --> 00:31:20,274 To była przenośnia. 466 00:31:20,275 --> 00:31:23,027 W moim mieście nie było gejów. Nie jestem gejem. 467 00:31:23,028 --> 00:31:26,905 No to spędzajmy razem mniej czasu, zanim przyjedzie tata. 468 00:31:26,906 --> 00:31:29,116 Żeby nikt sobie nie pomyślał. 469 00:31:29,117 --> 00:31:30,784 A co mają pomyśleć? 470 00:31:30,785 --> 00:31:34,581 Jesteśmy przyjaciółmi. Wygłupiamy się jak bracia. 471 00:31:37,375 --> 00:31:38,543 Jasne. 472 00:31:40,170 --> 00:31:43,089 Wszyscy tutaj zdobywają punkty. 473 00:31:43,715 --> 00:31:44,716 Z dziewczynami. 474 00:31:45,550 --> 00:31:48,970 Każdy jakąś puknął. Poza tobą. 475 00:31:49,512 --> 00:31:50,929 Bo ja szanuję kobiety. 476 00:31:50,930 --> 00:31:54,059 Możesz je szanować, 477 00:31:55,060 --> 00:31:59,146 ale położysz kres plotkom, jeśli się z jakąś spikniesz. 478 00:31:59,147 --> 00:32:00,439 Zabaw się. 479 00:32:00,440 --> 00:32:01,940 Która ci się podoba? 480 00:32:01,941 --> 00:32:05,903 Z którą fajnie ci się gada? 481 00:32:05,904 --> 00:32:07,447 Jakaś miła? 482 00:32:09,074 --> 00:32:11,326 Tak. Uwielbiam dziewczyny. 483 00:32:12,494 --> 00:32:13,495 Caroline? 484 00:32:14,537 --> 00:32:16,413 Annie, dobrze się dziś bawiłaś? 485 00:32:16,414 --> 00:32:19,708 Miałaś rację. Tego potrzebowałam. 486 00:32:19,709 --> 00:32:22,002 Wzruszyły mnie twoje słowa. 487 00:32:22,003 --> 00:32:25,255 Mogę cię o coś spytać. 488 00:32:25,256 --> 00:32:26,424 Oczywiście. 489 00:32:27,842 --> 00:32:29,844 Chodzi o twojego brata. 490 00:32:30,512 --> 00:32:31,929 Chyba nie nabroił? 491 00:32:31,930 --> 00:32:34,015 Nie, skądże. 492 00:32:35,016 --> 00:32:38,519 Byliśmy razem na randce i było fajnie. 493 00:32:38,520 --> 00:32:41,856 Myślałam, że coś z tego będzie. 494 00:32:42,691 --> 00:32:45,902 A on się wymknął z mojego pokoju w nocy. 495 00:32:46,569 --> 00:32:48,904 - Przykro mi. - Zrobiłam coś nie tak? 496 00:32:48,905 --> 00:32:51,990 Nie obwiniaj się, jeśli chodzi o Luciena. 497 00:32:51,991 --> 00:32:54,619 Jest zabawny i czarujący, 498 00:32:55,453 --> 00:32:56,788 ale też pokiereszowany. 499 00:32:57,414 --> 00:32:58,497 - No tak. - No. 500 00:32:58,498 --> 00:32:59,958 Jak my wszyscy. 501 00:33:01,376 --> 00:33:04,628 Poza tym nie jestem nim zainteresowana. 502 00:33:04,629 --> 00:33:07,215 Powiedz, jeśli przekraczam granicę, ale... 503 00:33:08,883 --> 00:33:10,343 Może uważasz, 504 00:33:11,136 --> 00:33:13,303 że nie umiesz nawiązać więzi, 505 00:33:13,304 --> 00:33:16,725 bo wybierasz niewłaściwych ludzi? 506 00:33:18,309 --> 00:33:19,351 Możliwe. 507 00:33:19,352 --> 00:33:20,811 Gdybym mogła cofnąć czas, 508 00:33:20,812 --> 00:33:24,106 nie straciłbym dziewictwa w taki sposób. 509 00:33:24,107 --> 00:33:26,233 Nie musisz być zakochana, 510 00:33:26,234 --> 00:33:28,486 ale spróbuj znaleźć kogoś miłego. 511 00:33:29,195 --> 00:33:30,405 Kogoś, komu ufasz. 512 00:33:32,991 --> 00:33:35,117 Masz rację. Dziękuję. 513 00:33:35,118 --> 00:33:39,372 Zawsze możesz na mnie liczyć. 514 00:33:41,750 --> 00:33:42,834 Annie. 515 00:33:43,585 --> 00:33:44,836 Nie jesteś dziwna. 516 00:33:54,804 --> 00:33:56,306 No dobra. 517 00:33:57,307 --> 00:34:00,017 Na mnie już pora. 518 00:34:00,018 --> 00:34:01,478 Nie zapomnij książki. 519 00:34:03,688 --> 00:34:06,190 Pieprzyć tę książkę. 520 00:34:06,191 --> 00:34:08,317 - Pieprzyć ją. - Właśnie. 521 00:34:08,318 --> 00:34:11,361 Pieprzyć Niebo i pieprzyć dyktatury. 522 00:34:11,362 --> 00:34:12,738 I wykłady o ósmej rano. 523 00:34:12,739 --> 00:34:14,114 Pieprzyć witaminę D. 524 00:34:14,115 --> 00:34:15,824 - I byłe żony. - I Blandsmana. 525 00:34:15,825 --> 00:34:18,535 - Kogo? - Nieważne. 526 00:34:18,536 --> 00:34:20,162 Pieprzyć złamane serca. 527 00:34:20,163 --> 00:34:21,455 Tak, pieprzyć je! 528 00:34:21,456 --> 00:34:25,502 I moją mamę za to, że zapłaciła trenerowi tenisa, żeby mnie wydymał. 529 00:34:30,215 --> 00:34:33,634 Boże, to było dziwne. Nie chciałam tego powiedzieć. 530 00:34:33,635 --> 00:34:37,638 - Przykro mi, że cię to spotkało. - To nic takiego. 531 00:34:37,639 --> 00:34:40,432 - Brzmi poważnie. - Byłam na terapii. 532 00:34:40,433 --> 00:34:44,144 Pomyślałam o tym, bo zwykle dzielę się tym sekretem w Niebie. 533 00:34:44,145 --> 00:34:47,857 To jednak nie jest moja ulubiona impreza. 534 00:34:48,566 --> 00:34:50,317 No to pieprzyć to. 535 00:34:50,318 --> 00:34:52,195 Pieprzyć to. 536 00:35:16,052 --> 00:35:18,221 Może skoczę po drinka? 537 00:35:18,805 --> 00:35:20,472 Nie trzeba, dzięki. 538 00:35:20,473 --> 00:35:21,974 Proszę. 539 00:35:21,975 --> 00:35:25,436 Z jednego piłem, ale nie wiem z którego. 540 00:35:25,979 --> 00:35:27,354 - To nic. - Super. 541 00:35:27,355 --> 00:35:29,731 Mam taką zagwozdkę. 542 00:35:29,732 --> 00:35:31,692 To strasznie dużo psów. 543 00:35:31,693 --> 00:35:34,361 Jak człowiek może... Nie człowiek. 544 00:35:34,362 --> 00:35:36,072 No ale taka ciąża? 545 00:35:36,197 --> 00:35:37,657 Jesteśmy kwita? 546 00:35:38,324 --> 00:35:39,908 - Skasowane? - Skasowane. 547 00:35:39,909 --> 00:35:41,702 - Na amen? - Skasowane. 548 00:35:41,703 --> 00:35:44,205 - Mogę narysować drugi raz. - Skasowane. 549 00:35:56,217 --> 00:35:58,177 Śmiało, bierz. 550 00:35:59,929 --> 00:36:02,098 W końcu wyjąłeś mu fiuta z japy. 551 00:36:03,892 --> 00:36:04,892 Tak. 552 00:36:04,893 --> 00:36:07,019 Pracowałaś w schroniskach, nie? 553 00:36:07,020 --> 00:36:11,315 Taka duża adopcja jest możliwa? 554 00:36:11,316 --> 00:36:14,860 Nie wiem. Musiałabym się zastanowić. 555 00:36:14,861 --> 00:36:17,362 Wiem, że to kreskówka, ale... 556 00:36:17,363 --> 00:36:20,073 Powinna chociaż mieć sens. 557 00:36:20,074 --> 00:36:21,492 Pełna zgoda. 558 00:36:22,952 --> 00:36:25,288 Serce nie sługa. 559 00:36:27,290 --> 00:36:28,750 Żebyś, kurwa, wiedział. 560 00:36:41,220 --> 00:36:42,512 {\an8}W następnym odcinku... 561 00:36:42,513 --> 00:36:45,515 {\an8}- Czujesz ten chłód? - Tak, matka przyjeżdża. 562 00:36:45,516 --> 00:36:48,435 To twoja pierwsza impreza. Zrób wrażenie. 563 00:36:48,436 --> 00:36:50,020 Niech twój tata się zabawi. 564 00:36:50,021 --> 00:36:53,440 Siedzę na beczce niepokojących objawów. 565 00:36:53,441 --> 00:36:54,441 Cholera. 566 00:36:54,442 --> 00:36:57,194 Wspaniale, że zjecie z nami kolację. 567 00:36:57,195 --> 00:36:59,780 Mama chce zjeść z rodziną Scotta. 568 00:36:59,781 --> 00:37:02,532 - Miało być załatwione. - I będzie. 569 00:37:02,533 --> 00:37:04,034 Muszę coś wyznać. 570 00:37:04,035 --> 00:37:05,995 - Twoja matka to pizda. - Wiem. 571 00:38:52,935 --> 00:38:54,936 Napisy: Konrad Szabowicz 572 00:38:54,937 --> 00:38:57,023 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski