1 00:00:05,088 --> 00:00:07,173 {\an8}W poprzednim odcinku Kardashianowie... 2 00:00:08,049 --> 00:00:10,427 W pracy czuję się doskonale. 3 00:00:11,636 --> 00:00:13,596 Czy Kim Kardashian zwolniła? 4 00:00:13,596 --> 00:00:14,514 Nie. 5 00:00:15,473 --> 00:00:19,060 Zmieniłam agenta. Muszę coś udowodnić. 6 00:00:19,811 --> 00:00:21,855 Zajebiście urocze przyjęcie. 7 00:00:21,855 --> 00:00:22,772 Mały Barker 8 00:00:23,690 --> 00:00:25,775 Kourtney ma COVID. 9 00:00:25,775 --> 00:00:27,527 Muszę leżeć w łóżku. 10 00:00:27,527 --> 00:00:30,238 Jej ciąża jest ryzykowna. Szaleństwo. 11 00:00:30,739 --> 00:00:32,365 Muszę się spakować do Paryża. 12 00:00:32,365 --> 00:00:33,825 - Będziesz? - Nie wiem. 13 00:00:33,825 --> 00:00:34,909 Daj spokój. 14 00:00:35,702 --> 00:00:38,455 Za cudowną wyprawę do Paryża. 15 00:00:38,455 --> 00:00:39,581 Nie będzie z nami Khloé. 16 00:00:39,581 --> 00:00:41,082 Nie mam na to nastroju. 17 00:00:41,082 --> 00:00:42,167 Jestem walnięta. 18 00:00:42,792 --> 00:00:44,461 Oto mój umysł. 19 00:00:55,346 --> 00:00:58,433 PARYŻ, FRANCJA 20 00:01:05,982 --> 00:01:08,193 Nasza ostatnia noc w Paryżu. 21 00:01:08,777 --> 00:01:10,111 Jest cudownie. 22 00:01:10,111 --> 00:01:13,364 Jutro zobaczymy Kendall na pokazie L'Oréal. 23 00:01:13,364 --> 00:01:14,949 Dzień dobry. 24 00:01:14,949 --> 00:01:16,701 A potem wracamy do Calabasas, 25 00:01:16,701 --> 00:01:19,704 świętować występ Kim w American Horror Story. 26 00:01:19,704 --> 00:01:21,706 - Zaprowadzę państwa do stolika. - Dziękuję. 27 00:01:31,091 --> 00:01:32,842 Pięknie tu. 28 00:01:34,677 --> 00:01:36,763 Naprawdę. 29 00:01:36,763 --> 00:01:39,682 Dlaczego czuję się jak w odcinku The Bachelorette? 30 00:01:42,477 --> 00:01:44,354 Uwielbiam latać do Paryża z Coreyem, 31 00:01:44,354 --> 00:01:47,398 zaczęliśmy spotykać się właśnie w Paryżu. 32 00:01:47,398 --> 00:01:51,069 Corey zawsze zaplanuje dla nas wyjątkowy paryski wieczór. 33 00:01:51,069 --> 00:01:54,072 - Pełnia księżyca. - Tak. 34 00:01:54,948 --> 00:01:57,325 Za nami jest błyszcząca wieża Eiffla, 35 00:01:57,325 --> 00:02:00,995 - a dzieci są zajęte. - Tak. 36 00:02:00,995 --> 00:02:04,999 Gratulacje. Przetrwaliśmy kolejny Fashion Week. 37 00:02:04,999 --> 00:02:07,794 Kiedy zaczęliśmy się spotykać, zapytałam Coreya: 38 00:02:07,794 --> 00:02:11,089 „Czemu chcesz spotykać się z kimś starszym?”. 39 00:02:11,089 --> 00:02:12,966 Nie rozumiałam tej różnicy wieku. 40 00:02:12,966 --> 00:02:15,969 Ale on wytłumaczył mi, że wiek to tylko liczba. 41 00:02:16,886 --> 00:02:20,056 Duża, ale wciąż. 42 00:02:21,015 --> 00:02:23,059 Spróbuję tego. 43 00:02:23,059 --> 00:02:25,603 Powiedz, jak smakuje. 44 00:02:25,603 --> 00:02:28,398 Nie wytłumaczę chemii między ludźmi 45 00:02:28,398 --> 00:02:30,441 ani tego, czemu ludzie się zakochują, 46 00:02:30,441 --> 00:02:34,279 ale to było niesamowite prawie 10 lat. 47 00:02:34,821 --> 00:02:36,739 Świetnie się bawimy. 48 00:02:36,739 --> 00:02:38,950 - Brakuje mi Khloé. - Tak. 49 00:02:38,950 --> 00:02:41,786 - Szkoda, że jej tu nie ma. - Powinna była przylecieć. 50 00:02:41,786 --> 00:02:44,372 Z nią życie jest bajeczne. 51 00:02:46,791 --> 00:02:48,376 Jak można nie odbierać telefonu, 52 00:02:48,376 --> 00:02:52,005 kiedy dzwonię spod wieży Eiffla? 53 00:02:53,965 --> 00:02:55,341 Posłuchaj, mała zołzo. 54 00:02:56,009 --> 00:02:57,468 Może Kendall. 55 00:02:58,011 --> 00:03:02,265 Trochę szacunku do rodzicielki. 56 00:03:02,265 --> 00:03:05,602 Mówiłam ci, że dzieci są przereklamowane? 57 00:03:06,144 --> 00:03:08,730 Chcę podzielić się tym z dziećmi, 58 00:03:08,730 --> 00:03:11,316 jesteśmy w tym samym mieście. 59 00:03:11,733 --> 00:03:13,109 Spróbuję z Kim. 60 00:03:13,610 --> 00:03:16,154 Wydzwaniam do nich po pijaku. 61 00:03:17,030 --> 00:03:18,364 To jakiś żart? 62 00:03:19,032 --> 00:03:20,491 Robią sobie ze mnie jaja? 63 00:03:20,491 --> 00:03:23,995 Naprawdę? Nikt nie odbierze? 64 00:03:25,205 --> 00:03:26,372 Zapamiętam to sobie. 65 00:03:27,498 --> 00:03:29,042 Możesz zadzwonić do Kourtney. 66 00:03:29,042 --> 00:03:30,752 Jest romantyczką, 67 00:03:30,752 --> 00:03:32,670 spodoba jej się telefon z Paryża. 68 00:03:33,213 --> 00:03:34,881 Jest w ciąży, nie będzie zajęta. 69 00:03:36,925 --> 00:03:39,552 - Cześć, mamo. - Spójrz. 70 00:03:39,552 --> 00:03:41,721 Ale ładny widok. Spójrz, skarbie. 71 00:03:41,721 --> 00:03:42,764 Cześć, Trav! 72 00:03:42,764 --> 00:03:45,350 - Cześć. Jak się masz? - Jestem z Coreyem. 73 00:03:45,350 --> 00:03:46,309 Co u was? 74 00:03:46,309 --> 00:03:48,728 My mamy romantyczną... 75 00:03:49,187 --> 00:03:51,105 Zaczekaj, ktoś... 76 00:03:51,105 --> 00:03:52,148 Nie odchodź. 77 00:03:52,607 --> 00:03:54,359 Nieważne, oddzwonimy. 78 00:03:54,359 --> 00:03:57,779 Musieliśmy zadzwonić do was, bo jesteście największymi romantykami, 79 00:03:57,779 --> 00:04:00,365 odebralibyście telefon z Paryża. 80 00:04:00,365 --> 00:04:03,826 Wiedziałeś, że rozłączy się, jeśli zadzwoni Kim, 81 00:04:03,826 --> 00:04:05,912 - więc, Corey... - Nie, to Kendall. 82 00:04:05,912 --> 00:04:07,789 - Dzwoni Kendall. - Och, Kendall. 83 00:04:07,789 --> 00:04:10,291 Jest na tej samej ulicy i nie odbiera. 84 00:04:10,583 --> 00:04:12,919 Tak tylko dzwonimy. Pilnujemy dzieci. 85 00:04:12,919 --> 00:04:15,880 To nasz obowiązek. 86 00:04:16,464 --> 00:04:19,759 Będzie dobrze. Travis za pół godziny 87 00:04:19,759 --> 00:04:21,970 leci do Hiszpanii. 88 00:04:24,055 --> 00:04:25,598 - Naprawdę? - Długi lot. 89 00:04:25,598 --> 00:04:27,308 Jak długo cię nie będzie? 90 00:04:27,308 --> 00:04:28,893 Szesnaście dni. 91 00:04:28,893 --> 00:04:30,228 Dobrze. 92 00:04:30,228 --> 00:04:33,398 Cieszcie się ostatnimi chwilami, zanim pojedzie na lotnisko. 93 00:04:33,398 --> 00:04:35,692 - Nie chcieliśmy przeszkadzać gołąbeczkom. - Nie. 94 00:04:36,192 --> 00:04:38,194 - Dzięki. Kochamy was. - Dziękujemy. 95 00:04:38,194 --> 00:04:40,154 - Kochamy was. - Pozdro. 96 00:04:40,154 --> 00:04:41,948 Do kogo jeszcze możemy zadzwonić? 97 00:04:41,948 --> 00:04:43,324 Czuję, jakbyśmy robili żarty. 98 00:04:43,324 --> 00:04:45,201 - Zadzwoń... - Żarty telefoniczne. 99 00:04:45,201 --> 00:04:47,245 Jest i Khloé. 100 00:04:47,245 --> 00:04:49,622 - Cześć. - Spójrz na wieżę Eiffla. 101 00:04:49,622 --> 00:04:53,251 - Świeci. - Pięknie błyszczy. 102 00:04:53,918 --> 00:04:54,961 Brakuje nam ciebie. 103 00:04:54,961 --> 00:04:58,047 Chcieliśmy ci powiedzieć, że bardzo za tobą tęsknimy. 104 00:04:58,047 --> 00:04:59,841 Poczekaj, aż ci wszystko opowiem. 105 00:04:59,841 --> 00:05:02,010 Nie mogłam się ogarnąć. 106 00:05:02,010 --> 00:05:03,344 Rozumiem. 107 00:05:03,344 --> 00:05:05,471 Zawiodłam się, 108 00:05:05,471 --> 00:05:08,182 bo zaplanowałam dla nas tyle ciekawych rzeczy. 109 00:05:08,182 --> 00:05:10,059 Jest moją wspólniczką w zbrodni. 110 00:05:10,059 --> 00:05:13,104 Kim zawsze jest zajęta. 111 00:05:13,104 --> 00:05:17,066 Nie mogłem się doczekać spotkania z Khloé. 112 00:05:17,066 --> 00:05:20,153 - Gdzie jesteś? - Robię dekoracje na Halloween. 113 00:05:20,153 --> 00:05:21,487 Super. 114 00:05:21,487 --> 00:05:23,781 Urocze. 115 00:05:23,781 --> 00:05:26,075 Muszę jechać po dzieci do szkoły. 116 00:05:26,075 --> 00:05:27,910 Kochamy cię. Szkoda, że cię tu nie ma. 117 00:05:28,661 --> 00:05:32,665 Jest szczęśliwa, skupiając się na dzieciach, 118 00:05:32,665 --> 00:05:36,210 chodząc wcześnie spać, ćwicząc, dbając o siebie. 119 00:05:36,210 --> 00:05:38,463 Musi być powód, dla którego woli być w domu. 120 00:05:38,463 --> 00:05:40,882 Nie dopytujmy. 121 00:05:40,882 --> 00:05:42,133 Kocham cię. 122 00:05:42,133 --> 00:05:44,010 - Ja ciebie też. - Pa. 123 00:05:44,010 --> 00:05:45,136 Pa. 124 00:05:45,595 --> 00:05:48,556 Zostało nam kilka spraw, 125 00:05:48,556 --> 00:05:50,975 a potem mamy pokaz L'Oréal. 126 00:05:50,975 --> 00:05:53,561 - Który odbędzie się tam. - Jestem podekscytowana. 127 00:05:53,561 --> 00:05:55,355 Super. 128 00:05:55,355 --> 00:05:56,481 Buziak. 129 00:05:56,481 --> 00:05:58,566 Pocałunek jak z Kawalera do wzięcia. 130 00:05:58,566 --> 00:05:59,484 Pospiesz się. 131 00:06:00,443 --> 00:06:02,070 Pocałunek z Kawalera do wzięcia. 132 00:06:07,158 --> 00:06:09,619 Zawsze miło wybrać się do Paryża. 133 00:06:09,619 --> 00:06:11,496 To prawda. 134 00:06:12,413 --> 00:06:13,873 - Zdrówko. - Kocham cię. 135 00:06:22,882 --> 00:06:24,842 LOS ANGELES, KALIFORNIA 136 00:06:37,897 --> 00:06:39,107 - Cześć, Khloé. - Cześć. 137 00:06:39,107 --> 00:06:41,984 {\an8}Nie wiedziałam, co mnie czeka. 138 00:06:41,984 --> 00:06:42,985 {\an8}SARAH HOWARD PRZYJACIÓŁKA 139 00:06:42,985 --> 00:06:46,072 - Myślałam, że będziemy w łóżku. - Możemy robić cokolwiek. 140 00:06:46,072 --> 00:06:48,574 Przeszłam już COVID. 141 00:06:48,574 --> 00:06:51,160 Teraz czuję się wspaniale. 142 00:06:51,160 --> 00:06:52,495 Nic mnie nie ruszy. 143 00:06:53,037 --> 00:06:55,832 {\an8}Przyniosłam twistera, bo myślałam, że będziemy w łóżku. 144 00:06:55,832 --> 00:06:56,749 {\an8}MELISSA KOLKER PRZYJACIÓŁKA 145 00:06:56,749 --> 00:06:59,085 - Myślałam... - Wiesz, że nie wolno mi 146 00:06:59,085 --> 00:07:01,254 - wykonywać takich ruchów. - Twister? 147 00:07:01,254 --> 00:07:03,548 Możemy też poukładać puzzle. 148 00:07:03,548 --> 00:07:06,300 - Uwielbiam puzzle. - Wiem, myślałam, że poleżymy w łóżku. 149 00:07:06,300 --> 00:07:08,719 - Nie wiedziałam, że możesz chodzić. - Idziemy stąd. 150 00:07:08,719 --> 00:07:11,764 Po co leżeć, skoro nie musisz. 151 00:07:11,764 --> 00:07:14,142 Muszę dużo leżeć. 152 00:07:14,142 --> 00:07:17,520 W trzecim trymestrze nie mogłam podróżować, 153 00:07:17,520 --> 00:07:19,522 ale miałam wielu gości. 154 00:07:19,522 --> 00:07:21,190 - Pa. - Pa. 155 00:07:21,190 --> 00:07:25,528 Tęsknię za zabawą z dziećmi, 156 00:07:25,528 --> 00:07:28,823 ale wiem, że to ważne. 157 00:07:28,823 --> 00:07:31,242 Co zabierałaś ze sobą do szpitala? 158 00:07:31,242 --> 00:07:33,327 Powiedz, jeśli powinnam coś wziąć. 159 00:07:33,327 --> 00:07:35,204 „Miękki kocyk, poduszka”. 160 00:07:35,204 --> 00:07:37,081 Na pewno nie brałam poduszki. 161 00:07:37,081 --> 00:07:38,666 „Ubranko na powrót do domu”. 162 00:07:38,666 --> 00:07:43,296 Musiałam też zabrać pojemnik na krew pępowinową. 163 00:07:43,296 --> 00:07:45,590 Jest jak lodówka, 164 00:07:45,590 --> 00:07:48,718 mogę przerobić łożysko na kapsułki. 165 00:07:49,635 --> 00:07:52,889 Cieszę się szczęściem Kourt i Trava. 166 00:07:52,889 --> 00:07:56,100 Wszyscy nie możemy się doczekać, 167 00:07:56,100 --> 00:08:00,062 aż do naszej szalonej, wspaniałej rodziny dołączy nowy członek. 168 00:08:01,439 --> 00:08:04,567 Głośnik bluetooth? 169 00:08:04,567 --> 00:08:07,028 Dajmy Travisowi coś do roboty. 170 00:08:07,028 --> 00:08:09,447 - Dobrze. - Playlista i głośnik. 171 00:08:11,491 --> 00:08:13,576 - Mogę zerknąć? - Pewnie. 172 00:08:13,576 --> 00:08:15,745 Wrócę do początku 173 00:08:15,745 --> 00:08:17,997 i wypełnię ją rzeczami. 174 00:08:17,997 --> 00:08:19,081 Niesamowite. 175 00:08:19,540 --> 00:08:20,458 Dzięki. 176 00:08:21,042 --> 00:08:23,961 Nigdy nie zajmowałam się scrapbookingiem, 177 00:08:23,961 --> 00:08:28,216 dopóki nie zrobiłam albumu jako prezentu dla męża. 178 00:08:28,216 --> 00:08:29,884 Kourt, masakra. 179 00:08:29,884 --> 00:08:32,011 Poświęciłam czas, 180 00:08:32,011 --> 00:08:34,931 by opowiedzieć naszą historię, 181 00:08:34,931 --> 00:08:36,474 to coś naprawdę wyjątkowego. 182 00:08:36,474 --> 00:08:38,434 Dlaczego nie poleciałaś do Paryża? 183 00:08:38,434 --> 00:08:41,312 Czułam, że to nie miejsce dla mnie. 184 00:08:41,312 --> 00:08:43,981 Bałam się zostawić dzieci. 185 00:08:43,981 --> 00:08:47,360 Tristana nie ma, a ja nie mogę ich zostawić. 186 00:08:47,360 --> 00:08:49,695 Nie miałam kogo z nimi zostawić. 187 00:08:49,695 --> 00:08:53,199 Cała rodzina wyjechała. 188 00:08:53,199 --> 00:08:56,327 „A jeśli będzie trzęsienie ziemi? Nikogo z rodziców nie ma”. 189 00:08:56,327 --> 00:08:57,995 Bałam się. 190 00:08:58,955 --> 00:09:00,331 Dokąd pojechał Tristan? 191 00:09:00,331 --> 00:09:01,332 Do Cleveland. 192 00:09:01,332 --> 00:09:02,875 Po co? 193 00:09:02,875 --> 00:09:05,878 - By grać w kosza. - Gra w tamtejszej drużynie? 194 00:09:07,547 --> 00:09:09,924 - W Cleveland? - Wrócił. 195 00:09:11,300 --> 00:09:12,927 - Kiedy? - W tym roku. 196 00:09:12,927 --> 00:09:14,762 Myślałem, że grał w Lakersach. 197 00:09:14,762 --> 00:09:16,222 Wrócił do Cavsów. 198 00:09:17,181 --> 00:09:19,976 - Jak się czujesz bez niego? - W porządku. 199 00:09:19,976 --> 00:09:23,771 Po prostu był bardzo pomocny. 200 00:09:23,771 --> 00:09:26,732 Nocą nianie nie pracują, 201 00:09:26,732 --> 00:09:28,109 być może to zmienię 202 00:09:28,109 --> 00:09:31,571 lub postaram się o kogoś. 203 00:09:31,571 --> 00:09:33,781 Nikt teraz z tobą nie mieszka. 204 00:09:34,657 --> 00:09:37,702 - Wszystko muszę... - Dzieci pół dnia są w szkole. 205 00:09:37,702 --> 00:09:39,495 Tak, ale robię śniadania do szkoły. 206 00:09:39,495 --> 00:09:41,455 Wszystko robię. 207 00:09:41,455 --> 00:09:43,958 Nie pozwalam nikomu. 208 00:09:43,958 --> 00:09:46,836 Tristan mógł, ale jestem wybredna. 209 00:09:47,753 --> 00:09:50,047 Nawet nie mogę o tym myśleć. 210 00:09:50,339 --> 00:09:52,258 Kocham moją rutynę. 211 00:09:52,258 --> 00:09:55,011 Uwielbiam być z dziećmi. 212 00:09:55,303 --> 00:09:57,221 Ale bycie rodzicem jest trudne. 213 00:09:57,221 --> 00:10:01,225 Każdego dnia po 8.30, kiedy True śpi, 214 00:10:01,225 --> 00:10:04,979 czołgam się do łóżka jak Leonardo DiCaprio 215 00:10:04,979 --> 00:10:07,565 w filmie Wilk z Wall Street. 216 00:10:07,565 --> 00:10:10,026 Jak się do niego dostać? 217 00:10:10,026 --> 00:10:13,029 Potem wstaję i robię wszystko od nowa. 218 00:10:13,029 --> 00:10:14,071 Śniadanie do szkoły. 219 00:10:14,071 --> 00:10:17,325 Zaczynam od krojenia arbuza... 220 00:10:17,325 --> 00:10:20,870 Muszę zacząć od uroczych rzeczy, które uwielbiam, 221 00:10:20,870 --> 00:10:22,330 broń Boże, żeby było inaczej. 222 00:10:22,913 --> 00:10:25,666 Ale tego właśnie chcę. 223 00:10:25,666 --> 00:10:27,668 To przedziwaczne. 224 00:10:28,461 --> 00:10:31,839 Jestem wykończona i chcę tylko umrzeć. 225 00:10:31,839 --> 00:10:34,550 A kiedy już śpią o 22, myślę sobie: 226 00:10:34,550 --> 00:10:35,593 „Brakuje mi ich”. 227 00:10:35,593 --> 00:10:38,721 „Ogarnij się, Khloé. Weź się w garść”. 228 00:10:39,305 --> 00:10:40,973 Widziałaś moją fiolkę z krwią? 229 00:10:42,975 --> 00:10:43,809 Słucham? 230 00:10:44,769 --> 00:10:45,603 Nie. 231 00:10:45,603 --> 00:10:47,313 Bo nie przeglądałaś dalej. 232 00:10:50,274 --> 00:10:51,400 Chcę zobaczyć krew. 233 00:10:52,026 --> 00:10:53,486 To prawdziwa krew? 234 00:10:53,486 --> 00:10:55,029 - Tak. - Naprawdę? 235 00:10:55,029 --> 00:10:56,447 - Tak. - Nie. 236 00:10:56,447 --> 00:11:00,743 Po co była ci ta krew? 237 00:11:00,743 --> 00:11:02,536 Ja mam jego krew, on ma moją. 238 00:11:05,373 --> 00:11:08,668 Pokazywanie sobie nawzajem swojej krwi? 239 00:11:08,668 --> 00:11:11,504 „Jeśli to was kręci”. Ale... 240 00:11:12,755 --> 00:11:16,342 To w stylu Billy'ego Boba Thorntona. 241 00:11:16,926 --> 00:11:19,929 Czy w każdej minucie dnia 242 00:11:19,929 --> 00:11:23,974 chciałabym nosić ze sobą czyjąś krew? 243 00:11:24,892 --> 00:11:26,018 Nie ma mowy. 244 00:11:26,018 --> 00:11:29,563 Ale tak już jest. 245 00:11:29,563 --> 00:11:31,148 Wszyscy się różnimy. 246 00:11:34,735 --> 00:11:36,529 {\an8}Dajesz czadu. 247 00:11:36,529 --> 00:11:37,863 {\an8}ZWIERZAK! 248 00:11:38,906 --> 00:11:41,826 PARYŻ, FRANCJA 249 00:11:49,542 --> 00:11:53,379 Idziemy dziś na pokaz L'Oréal, by zobaczyć Kendall. 250 00:11:55,005 --> 00:11:55,965 Elegancja. 251 00:11:55,965 --> 00:11:57,591 To ważny wieczór dla Kendall, 252 00:11:57,591 --> 00:11:59,635 bo teraz należy do ekipy L'Oréal. 253 00:12:00,886 --> 00:12:02,805 Chodźmy zobaczyć Kendall. 254 00:12:05,266 --> 00:12:08,394 Krótka podróż autem, by zobaczyć Kenny. 255 00:12:08,394 --> 00:12:11,480 Kendall jest nową twarzą L'Oréal, 256 00:12:11,480 --> 00:12:13,065 to nie byle co. 257 00:12:13,065 --> 00:12:14,358 Spójrz na wieżę Eiffla. 258 00:12:14,358 --> 00:12:17,278 Nie ma nikogo lepszego do tej kampanii. 259 00:12:17,778 --> 00:12:21,323 Nie mogę się doczekać. 260 00:12:23,576 --> 00:12:24,785 JESTEM TEGO WARTA 261 00:12:31,250 --> 00:12:32,710 Chciałam cię powitać. 262 00:12:32,710 --> 00:12:35,129 {\an8}- Dziękuję. - Życzę ci mnóstwa miłości. 263 00:12:35,629 --> 00:12:38,257 {\an8}- I pozytywnej energii. Baw się. - Wzajemnie. 264 00:12:38,257 --> 00:12:39,842 - Dziękuję. - Nie ma za co. 265 00:12:39,842 --> 00:12:41,635 Dziś pokaz L'Oréal Paris. 266 00:12:41,635 --> 00:12:43,721 Jestem podekscytowana i czuję się dobrze. 267 00:12:43,721 --> 00:12:46,682 Eva Longoria: Kiedy powiedzieli, że cię zatrudnili... 268 00:12:48,559 --> 00:12:50,060 {\an8}- Co tylko potrzebujesz. - Dziękuję. 269 00:12:50,060 --> 00:12:53,063 {\an8}Chcę pracować z markami, z którymi rezonuję, 270 00:12:53,063 --> 00:12:54,648 z którymi coś mnie łączy, 271 00:12:54,648 --> 00:12:57,276 jeśli chodzi o ich cel lub motyw. 272 00:12:57,276 --> 00:12:59,945 Współpraca z L'Oréal wpisuje się w to idealnie. 273 00:12:59,945 --> 00:13:02,490 Wartości tej firmy są naprawdę istotne. 274 00:13:02,490 --> 00:13:04,950 Mamo! Jesteś na czas. 275 00:13:04,950 --> 00:13:07,036 - Przed czasem. - Choć raz? 276 00:13:07,036 --> 00:13:09,371 Pokaz zaczyna się za godzinę i 15 minut. 277 00:13:09,371 --> 00:13:11,707 - Jestem godzinę i 15 minut za wcześnie. - O 21. 278 00:13:15,377 --> 00:13:18,506 Szkoda, że nie oglądałaś z nami The Golden Bachelor. 279 00:13:18,506 --> 00:13:19,423 Wiem. 280 00:13:20,800 --> 00:13:23,511 - Wiesz co? - Było super, obejrzyj. 281 00:13:23,511 --> 00:13:27,097 Za tydzień nie będzie cię w domu, ale obejrzę, myśląc o tobie. 282 00:13:27,097 --> 00:13:30,142 - Potem obejrzymy... - Nadrobimy i obejrzymy razem. 283 00:13:30,142 --> 00:13:33,562 Jeśli w poniedziałki nie mam nic do roboty, 284 00:13:33,562 --> 00:13:36,941 zapraszam koleżanki na Kawalera do wzięcia. Pozwijcie mnie. 285 00:13:36,941 --> 00:13:40,027 Odcinek był taki prawdziwy i uroczy. 286 00:13:40,027 --> 00:13:41,320 A on sam był... 287 00:13:41,320 --> 00:13:43,197 Dziewczynie, która dostała różę, 288 00:13:43,197 --> 00:13:44,698 powiedział: „Daję ci ją, 289 00:13:44,698 --> 00:13:47,368 bo jesteś obecna, kiedy ze mną rozmawiasz”. 290 00:13:47,368 --> 00:13:49,912 Dokładnie jej to opisał. 291 00:13:49,912 --> 00:13:52,915 To było piękne. 292 00:13:52,915 --> 00:13:55,751 Cieszę się, że masz na co czekać. 293 00:13:55,751 --> 00:13:57,586 - Mamo... - Z tygodnia na tydzień. 294 00:13:57,586 --> 00:13:59,505 Proszę, mam też życie. 295 00:14:00,297 --> 00:14:03,342 Ten serial wyzwala moje najgłupsze cechy. 296 00:14:03,342 --> 00:14:05,970 Jaram się Gerrym, 297 00:14:05,970 --> 00:14:08,013 to moja najgłupsze... Nieważne. 298 00:14:08,013 --> 00:14:11,141 To moja babcina era. 299 00:14:11,141 --> 00:14:12,726 Producentka: To nie era. 300 00:14:12,726 --> 00:14:15,980 To styl życia. 301 00:14:15,980 --> 00:14:17,898 Do zobaczenia. 302 00:14:27,324 --> 00:14:29,785 Zaraz zaczyna się pokaz. 303 00:14:31,829 --> 00:14:32,872 Jest. 304 00:14:43,048 --> 00:14:44,049 Jest. 305 00:14:48,262 --> 00:14:49,471 JESTEM TEGO WARTA 306 00:14:49,471 --> 00:14:51,974 Dzisiejszy pokaz to poważna sprawa. 307 00:14:52,725 --> 00:14:55,811 Przyszło mnóstwo ludzi, 308 00:14:55,811 --> 00:14:58,355 tysiące widzów, 309 00:14:58,355 --> 00:15:01,358 a my cieszymy się, widząc Kendall. 310 00:15:05,279 --> 00:15:07,865 Niesamowite. Jesteśmy pod wieżą Eiffla. 311 00:15:07,865 --> 00:15:09,116 Pięknie. 312 00:15:09,116 --> 00:15:11,619 Publiczność jest miła, wszyscy do was krzyczą, 313 00:15:11,619 --> 00:15:13,245 a wy machacie do widzów. 314 00:15:23,005 --> 00:15:25,841 Magia. Kendall wyszła na wybieg 315 00:15:25,841 --> 00:15:27,343 z grupą tancerzy. 316 00:15:27,343 --> 00:15:29,094 Kendall ma tancerzy. 317 00:15:29,094 --> 00:15:30,888 Było super. 318 00:15:30,888 --> 00:15:32,640 Kendall! 319 00:15:34,850 --> 00:15:36,977 Zdecydowanie wierzę, że kobieca siła 320 00:15:36,977 --> 00:15:38,270 jest czymś bardzo ważnym. 321 00:15:38,270 --> 00:15:41,482 Kendall! 322 00:15:42,733 --> 00:15:46,362 Całe życie uczono tego mnie i moje siostry. 323 00:15:46,362 --> 00:15:48,197 W piękny sposób rozumiemy, 324 00:15:48,197 --> 00:15:51,241 że musimy się nawzajem wspierać. 325 00:15:51,241 --> 00:15:54,536 Zawsze wspieram twarde laski. 326 00:15:56,372 --> 00:15:58,207 Kris: Zaraz się rozpłaczę. 327 00:15:58,207 --> 00:15:59,458 Będę płakać. 328 00:15:59,458 --> 00:16:00,376 Wiem. 329 00:16:00,793 --> 00:16:02,044 Super. 330 00:16:02,169 --> 00:16:04,713 Idealne zakończenie wizyty w Paryżu. 331 00:16:05,214 --> 00:16:07,633 Pod wieżą Eiffla, 332 00:16:07,633 --> 00:16:10,844 celebrując to, kim jest moja córka. 333 00:16:10,844 --> 00:16:13,889 Nie ma nic bardziej wyjątkowego. Naprawdę. 334 00:16:13,889 --> 00:16:14,890 JESTEŚMY TEGO WARTE 335 00:16:14,890 --> 00:16:16,183 Płaczesz? 336 00:16:16,684 --> 00:16:17,810 Jestem z niej taka dumna. 337 00:16:23,065 --> 00:16:26,527 LOS ANGELES, KALIFORNIA 338 00:16:33,117 --> 00:16:34,368 Dzień dobry! 339 00:16:34,576 --> 00:16:35,786 {\an8}Boże, dziękuję. 340 00:16:37,162 --> 00:16:41,208 {\an8}W Paryżu było cudownie, a teraz pora na kolację 341 00:16:41,208 --> 00:16:44,336 z Ryanem Murphym i moją mamą, nie miałam pojęcia. 342 00:16:44,336 --> 00:16:46,005 Zobaczyłam to w harmonogramie. 343 00:16:46,005 --> 00:16:48,090 Dokładnie tak było, 344 00:16:48,090 --> 00:16:51,051 gdy poprosił mnie o zagranie w American Horror Story. 345 00:16:51,051 --> 00:16:54,596 Niedługo się ukaże. Może chce porozmawiać. 346 00:16:54,596 --> 00:16:56,056 Nie mam pojęcia. 347 00:16:56,557 --> 00:16:57,933 Masz śliczną torebkę. 348 00:16:57,933 --> 00:17:00,394 - Co w niej masz? - Chciałam, żebyś zapytał. 349 00:17:00,394 --> 00:17:03,480 - Co masz w torebce? - Wzięłam pustą torebkę. 350 00:17:03,939 --> 00:17:07,359 Ale zazwyczaj noszę w torebce gumę, puder i szminkę. 351 00:17:07,359 --> 00:17:10,154 W tym tygodniu czeka nas premiera American Horror Story. 352 00:17:10,154 --> 00:17:14,033 Denerwuję się, bo mówię naprawdę sprośne kwestie 353 00:17:14,033 --> 00:17:15,701 i inne szalone rzeczy. 354 00:17:15,701 --> 00:17:17,995 Chcę dobrze wypaść. 355 00:17:17,995 --> 00:17:20,539 - Ostatnio, gdy jedliśmy kolację... - Ostatnim razem 356 00:17:20,539 --> 00:17:24,543 zaproponowałem ciekawy reality show o stylu. 357 00:17:24,543 --> 00:17:26,879 A ty na to: „Nie, chcę grać”. 358 00:17:26,879 --> 00:17:29,381 To było coś. Zaszczepiłaś mi pomysł. 359 00:17:29,381 --> 00:17:31,675 - Napisaliśmy ci tę rolę. - Tak. 360 00:17:31,675 --> 00:17:33,594 To było naprawdę dobre doświadczenie, 361 00:17:33,594 --> 00:17:36,930 choć nie sądzę, by Kim była gotowa na tak długie godziny pracy. 362 00:17:36,930 --> 00:17:38,807 - Było ciężko. - To nie żarty. 363 00:17:38,807 --> 00:17:39,892 To nie żarty. 364 00:17:39,892 --> 00:17:43,353 Poradziłaś sobie bardzo dobrze, nawet zadzwonili do mnie. 365 00:17:43,353 --> 00:17:45,856 Pytali, czy Kim chciałaby dostać własny serial. 366 00:17:48,400 --> 00:17:50,235 W co ja się wpakowałam? 367 00:17:51,070 --> 00:17:53,322 Czy mi się uda? Myślę, że tak. 368 00:17:53,322 --> 00:17:54,907 Dobry pomysł. 369 00:17:54,907 --> 00:17:58,285 Kim jako najlepsza 370 00:17:58,285 --> 00:18:00,913 i najdroższa prawniczka od rozwodów. 371 00:18:03,457 --> 00:18:04,833 Mam doświadczenie. 372 00:18:04,833 --> 00:18:08,837 Ma własną kancelarię, same kobiety. 373 00:18:08,837 --> 00:18:09,880 Cała ja. 374 00:18:09,880 --> 00:18:11,381 Dokładnie tak. 375 00:18:11,381 --> 00:18:15,761 Nie muszę brać na siebie nowych zadań 376 00:18:15,761 --> 00:18:17,221 ani nowych programów, 377 00:18:17,221 --> 00:18:22,059 ale to zupełnie nowe wyzwanie. 378 00:18:22,059 --> 00:18:26,855 Lubię wyzwania, więc chcę to zrobić. 379 00:18:26,855 --> 00:18:30,150 Wydaje mi się, że w trakcie rozwodu 380 00:18:30,150 --> 00:18:33,028 jesteś z prawnikiem blisko i wszystko mu mówisz. 381 00:18:33,028 --> 00:18:36,073 Mamy z Laurą wiele zabawnych wspomnień, 382 00:18:36,073 --> 00:18:38,826 {\an8}mówiłam jej: „Nie pozwalaj mi na takie rzeczy”. 383 00:18:38,826 --> 00:18:39,910 {\an8}LAURA WASSER PRAWNICZKA KIM 384 00:18:39,910 --> 00:18:41,787 A przy kolejnym rozwodzie mówiła mi: 385 00:18:41,787 --> 00:18:45,374 „Miałam ci przypomnieć, żebyś tego nie robiła”. 386 00:18:45,374 --> 00:18:47,501 - Była przy twoich... - Dwóch. 387 00:18:47,501 --> 00:18:50,462 To wystarczy. A potem jeszcze... 388 00:18:50,462 --> 00:18:52,256 Pomagała ci przy wszystkich rozwodach? 389 00:18:52,256 --> 00:18:53,924 „Powstrzymaj mnie”. 390 00:18:53,924 --> 00:18:55,551 Jest przezabawna. 391 00:18:55,551 --> 00:18:59,179 Serial o przyjaciółkach jak Seks w wielkim mieście. 392 00:18:59,179 --> 00:19:01,765 - Więź między kobietami... - Właśnie. 393 00:19:01,765 --> 00:19:04,017 ...które razem przeżywają różne rzeczy. 394 00:19:04,017 --> 00:19:04,935 Tak. 395 00:19:04,935 --> 00:19:08,021 Zabawa polega na tym, że jesteś prawniczką i grasz prawniczkę. 396 00:19:08,021 --> 00:19:10,732 - To przyciągnie uwagę. - Tak. 397 00:19:10,732 --> 00:19:12,776 Możecie kręcić w Los Angeles? 398 00:19:12,776 --> 00:19:14,403 Koniecznie. 399 00:19:14,403 --> 00:19:16,697 Zbudujemy studio nagrań 400 00:19:16,697 --> 00:19:18,490 zaraz obok ciebie. 401 00:19:18,949 --> 00:19:19,825 Tak. 402 00:19:19,825 --> 00:19:21,702 Z jednego planu na drugi. 403 00:19:21,702 --> 00:19:24,496 Masz ten program i coś nowego, 404 00:19:24,496 --> 00:19:27,916 dałabyś radę nawet, gdybyśmy kręcili w Nowym Jorku. 405 00:19:27,916 --> 00:19:32,504 Kiedy skończę szkołę, będę miała więcej czasu. 406 00:19:32,504 --> 00:19:34,381 Kiedy to będzie? 407 00:19:34,381 --> 00:19:36,383 Egzamin mam w 2025. 408 00:19:36,383 --> 00:19:37,509 Jasne. 409 00:19:38,051 --> 00:19:41,889 Jeśli czegoś bardzo chcesz, dasz radę. 410 00:19:41,889 --> 00:19:44,558 Jeśli będziecie wiedzieć, ile dni w tygodniu to zajmie, 411 00:19:44,558 --> 00:19:48,520 na przykład dwa czy trzy, dasz radę, 412 00:19:48,520 --> 00:19:50,272 jeśli nie będziesz zbyt zajęta. 413 00:19:50,272 --> 00:19:55,068 Masz Kardashianów, nowy serial, dzieci, egzamin, 414 00:19:55,068 --> 00:19:57,362 cztery rzeczy... I masz jeszcze SKIMS. 415 00:19:57,362 --> 00:19:59,239 Przecież nie kręcicie codziennie. 416 00:19:59,239 --> 00:20:01,074 Możesz zaplanować swój rok. 417 00:20:01,074 --> 00:20:02,242 Jasne. 418 00:20:02,242 --> 00:20:04,411 Jako mama Kim 419 00:20:04,411 --> 00:20:08,707 martwię się o jej zdrowie i czas. 420 00:20:08,707 --> 00:20:11,835 Ale bycie kreatywną ją napędza. 421 00:20:11,835 --> 00:20:14,338 To ją uszczęśliwia. 422 00:20:14,338 --> 00:20:19,009 Teraz wiem, że to jest to, co kocha. 423 00:20:19,009 --> 00:20:22,095 A ciężko być pracującą mamą. 424 00:20:22,095 --> 00:20:26,725 Równowaga między pracą i byciem mamą 425 00:20:26,725 --> 00:20:31,313 to wyzwanie, któremu Kim musi sprostać. 426 00:20:31,313 --> 00:20:34,983 Nie wiem, jak to zrobisz, ale będziemy musieli sobie poradzić. 427 00:20:34,983 --> 00:20:36,818 Poradzę sobie. 428 00:20:47,579 --> 00:20:49,957 MIASTO CALABASAS WITAMY 429 00:20:51,500 --> 00:20:53,377 Mnóstwo prezentów. 430 00:20:53,377 --> 00:20:54,294 {\an8}SIMON HUCK WSPÓŁZAŁOŻYCIEL LEMME 431 00:20:54,294 --> 00:20:57,172 {\an8}Otwierałam prezenty razem z dziećmi, 432 00:20:57,172 --> 00:21:01,218 ale mnie zostawiły. Ale otwieranie samemu nie jest przyjemne. 433 00:21:01,218 --> 00:21:03,470 - Czekałam więc na ciebie. - Możemy je otworzyć. 434 00:21:03,470 --> 00:21:06,974 - „Jak umrzeć”. To od Liz? - „Jak umrzeć”. 435 00:21:06,974 --> 00:21:09,059 Nara jest super. 436 00:21:09,059 --> 00:21:11,853 - Tak. - Masakra. 437 00:21:11,853 --> 00:21:14,439 {\an8}Wciąż pracujesz nad książką dla Travisa? 438 00:21:14,439 --> 00:21:16,275 Tak. Musisz ją zobaczyć. 439 00:21:16,275 --> 00:21:19,569 Nie do wiary, że to wszystko trzymasz. 440 00:21:19,569 --> 00:21:21,530 Masakra. 441 00:21:22,364 --> 00:21:24,032 Wciąż nad nią pracuję. 442 00:21:24,032 --> 00:21:26,118 Wszystkie kartki urodzinowe. 443 00:21:26,118 --> 00:21:30,289 Inaczej wyobrażałam sobie scrapbooking. 444 00:21:30,289 --> 00:21:34,501 Wszystko miało wyglądać schludnie. 445 00:21:34,501 --> 00:21:37,879 A potem powstał ten wielki projekt. 446 00:21:37,879 --> 00:21:42,009 Myślę, że skończę przed porodem. 447 00:21:43,135 --> 00:21:44,886 Spoiler: Nie udało się. 448 00:21:44,886 --> 00:21:46,388 Nie było nawet blisko. 449 00:21:46,388 --> 00:21:49,057 Ile godzin w to włożyłaś? 450 00:21:49,057 --> 00:21:51,435 Veronique została na weekend, 451 00:21:51,435 --> 00:21:53,937 udało nam się... 452 00:21:53,937 --> 00:21:55,314 Nocowała u ciebie? 453 00:21:55,314 --> 00:21:57,566 - Dwie noce z rzędu. - Żartujesz. 454 00:21:57,566 --> 00:22:00,944 Siedziałyśmy nad tym godzinami. 455 00:22:01,320 --> 00:22:02,696 Jesteś profesjonalistką. 456 00:22:02,696 --> 00:22:05,407 Możesz zrobić album dla każdego członka rodziny. 457 00:22:05,407 --> 00:22:09,328 - Musiałabyś... - Nikt inny nie zasługuje na moją energię. 458 00:22:09,328 --> 00:22:13,332 Jestem perfekcjonistką, jeśli chodzi o wycinanki, 459 00:22:13,332 --> 00:22:17,044 więc jeśli coś nie jest idealne, to wina Veronique. 460 00:22:19,338 --> 00:22:20,422 Żebyś wiedział. 461 00:22:20,422 --> 00:22:23,425 Nie starałem się wystarczająco o Phila? Jesteśmy razem osiem lat. 462 00:22:23,425 --> 00:22:24,676 Mogę stworzyć jedną stronę. 463 00:22:24,676 --> 00:22:26,261 A co powiesz na fiolkę z krwią? 464 00:22:26,261 --> 00:22:28,597 To chore. Nie chcę nawet o tym mówić. 465 00:22:28,597 --> 00:22:30,474 - Wciąż jest tu krew? - Tak. 466 00:22:30,474 --> 00:22:31,600 Wszystko gra? 467 00:22:31,600 --> 00:22:34,394 - Czy to bezpieczne? - To zagrożenie biologiczne. 468 00:22:34,936 --> 00:22:36,063 ŻYCIE GWIAZDY ROCKA 469 00:22:36,063 --> 00:22:37,230 Urocze. 470 00:22:38,315 --> 00:22:40,776 - Chyba wychodzi na scenę. - To on. 471 00:22:42,944 --> 00:22:44,237 Cześć, skarbie. 472 00:22:44,237 --> 00:22:46,782 Wychodzę na scenę. 473 00:22:47,240 --> 00:22:48,700 Pomodlić się? 474 00:22:49,326 --> 00:22:50,494 Tak. Pięknie wyglądasz. 475 00:22:50,494 --> 00:22:51,620 Dziękuję. 476 00:22:51,620 --> 00:22:53,121 Dobry Jezu, 477 00:22:53,121 --> 00:22:56,917 proszę o ścianę ognia wokół Travisa, 478 00:22:56,917 --> 00:23:01,088 niech występ mu się uda, a jego palce będą bezpieczne. 479 00:23:01,838 --> 00:23:04,091 Proszę o bezpieczeństwo na scenie. 480 00:23:04,091 --> 00:23:06,843 Daj mu wewnętrzny spokój 481 00:23:06,968 --> 00:23:10,764 i chroń go przed ogniem. W imię Jezusa. Amen. 482 00:23:10,764 --> 00:23:12,641 Dzięki ci, Boże. Kocham cię, skarbie. 483 00:23:12,641 --> 00:23:14,476 Kocham cię. Powodzenia. 484 00:23:14,476 --> 00:23:16,812 Miłego dnia. Zadzwonię później. 485 00:23:19,272 --> 00:23:21,191 - Idziemy na dół? - Tak. 486 00:23:23,068 --> 00:23:24,569 - Hej. - Cześć. 487 00:23:24,569 --> 00:23:26,196 - Cześć. - Mam usiąść tutaj? 488 00:23:26,196 --> 00:23:27,697 Tak, wszystko gotowe. 489 00:23:27,697 --> 00:23:28,698 Super. 490 00:23:28,698 --> 00:23:30,158 {\an8}To Peyton z Calm. 491 00:23:30,158 --> 00:23:31,118 {\an8}PEYTON GULLEY REŻYSER W CALM 492 00:23:31,118 --> 00:23:32,035 {\an8}Cześć. 493 00:23:32,035 --> 00:23:35,872 {\an8}Lemme chce, żebym nagrała coś z aplikacją Calm. 494 00:23:35,872 --> 00:23:37,791 {\an8}Powtarzam to od zawsze. 495 00:23:37,791 --> 00:23:38,875 {\an8}LIZ MULLER DYREKTOR DS. STRATEGII BIZNESOWEJ 496 00:23:38,875 --> 00:23:41,503 {\an8}Ty i Travis macie bardzo uspokajające głosy. 497 00:23:41,503 --> 00:23:44,297 Czytam historyjkę na dobranoc, 498 00:23:44,297 --> 00:23:46,091 na dobry sen. 499 00:23:46,091 --> 00:23:47,843 Łączy się to z Lemme Sleep. 500 00:23:47,843 --> 00:23:50,387 - Bierzemy się do pracy? - Tak. 501 00:23:51,138 --> 00:23:52,055 Cześć. 502 00:23:53,807 --> 00:23:55,934 Chwila. Jak u was? 503 00:23:57,394 --> 00:24:00,772 Mam monotonny głos. 504 00:24:01,690 --> 00:24:04,192 To będzie ikoniczne. 505 00:24:04,192 --> 00:24:08,196 Mój monotonny głos jest idealny do snu. 506 00:24:08,196 --> 00:24:11,450 Chcę się upewnić, że będzie dobrze, 507 00:24:11,450 --> 00:24:15,662 bo w ciąży łatwo łapię zadyszkę. 508 00:24:15,662 --> 00:24:18,874 Zrobimy to bez cięć. 509 00:24:18,874 --> 00:24:20,459 Jaki masz głos przed snem? 510 00:24:20,459 --> 00:24:25,088 Bardzo spokojny, pomyślałam... 511 00:24:25,088 --> 00:24:29,593 „Jak brzmię, kiedy czytam dzieciom bajkę na dobranoc?”. 512 00:24:29,593 --> 00:24:31,970 „Jestem Kourtney Kardashian Barker. 513 00:24:31,970 --> 00:24:35,891 Dziś poznamy kilka nowych pozycji, 514 00:24:35,891 --> 00:24:38,643 jednocześnie powoli będziemy zasypiać”. 515 00:24:38,643 --> 00:24:42,898 Takim głosem mówię do Travisa. 516 00:24:43,773 --> 00:24:48,778 „To, jak śpicie i kogo przytulacie, zależy od was. 517 00:24:50,197 --> 00:24:51,531 Dobranoc”. 518 00:24:53,825 --> 00:24:56,745 Dostałam oklaski, musicie wiedzieć. 519 00:24:56,745 --> 00:25:00,582 Jeśli potrzebujecie czegoś jeszcze, żartowałam z tym jednym ujęciem. 520 00:25:00,582 --> 00:25:04,252 Ale jeśli się udało, to super. 521 00:25:04,252 --> 00:25:05,378 Tak. 522 00:25:05,879 --> 00:25:07,672 Sekcja trzecia. 523 00:25:07,672 --> 00:25:09,090 Zaczynamy. 524 00:25:09,633 --> 00:25:13,178 Udało mi się wejść w strefę 525 00:25:13,178 --> 00:25:15,931 spokoju i szczęścia. 526 00:25:15,931 --> 00:25:18,183 Miłego dnia. Słodkich snów. 527 00:25:19,267 --> 00:25:24,272 Zwłaszcza z powodu nagłej operacji płodu 528 00:25:24,272 --> 00:25:28,818 staram się zachować dobry nastrój. 529 00:25:29,486 --> 00:25:31,696 Proszę trzymać złe wibracje z dala. 530 00:25:31,696 --> 00:25:33,657 - Jak było? - Dobrze. 531 00:25:33,657 --> 00:25:35,242 - Było dobrze? - Nie, było super. 532 00:25:35,242 --> 00:25:36,660 Niesamowicie. 533 00:25:36,660 --> 00:25:38,912 Twój post o baby shower był uroczy. 534 00:25:38,912 --> 00:25:43,583 Ludzie byli zmieszani, 535 00:25:43,583 --> 00:25:46,503 bo odpowiedziałam na post Kim. 536 00:25:46,503 --> 00:25:48,630 Wrzuciła relację z przyjęcia, a ja napisałam: 537 00:25:48,630 --> 00:25:52,717 „Dziękuję mamie i siostrom za najlepszy baby shower na odległość”. 538 00:25:52,717 --> 00:25:55,845 - Napisałam coś miłego. - Tak, widziałem. 539 00:25:55,845 --> 00:25:58,932 Ludzie myśleli, że trolluję. 540 00:25:58,932 --> 00:26:01,560 Myślą, że się nienawidzimy. 541 00:26:01,560 --> 00:26:03,937 Chciałam powiedzieć, 542 00:26:03,937 --> 00:26:06,898 że nie wiedziałam, że tamta rozmowa była nagrywana. 543 00:26:06,898 --> 00:26:08,817 Nie powiedziała ci, kiedy dzwoniła? 544 00:26:08,817 --> 00:26:11,695 Nie, po prostu tak czułam. 545 00:26:11,695 --> 00:26:13,488 Po fakcie. 546 00:26:13,488 --> 00:26:16,908 Powiedziałam, że nie chcę tego wykorzystać. 547 00:26:16,908 --> 00:26:18,118 Ale... 548 00:26:19,619 --> 00:26:21,830 to było zbyt dobre. 549 00:26:21,830 --> 00:26:26,084 Ludzie analizowali tamtą rozmowę. 550 00:26:26,084 --> 00:26:28,253 Nie wiemy, o co chodzi, jesteśmy na chacie, 551 00:26:28,253 --> 00:26:30,422 który nazywa się „Bez Kourtney”, 552 00:26:30,422 --> 00:26:34,134 żebyśmy mogli pogadać o tym, co mówią nam twoi znajomi. 553 00:26:34,134 --> 00:26:37,012 Musimy zrozumieć, czemu jesteś inna 554 00:26:37,012 --> 00:26:38,805 i dlaczego się tak zachowujesz. 555 00:26:38,805 --> 00:26:40,890 Myślisz, że chcę być tego częścią? 556 00:26:41,141 --> 00:26:43,685 Jesteśmy siostrami. Myślę, że ludzie o tym zapominają. 557 00:26:43,685 --> 00:26:46,980 Zastanawiają się, jak to jest, że razem pracujemy. 558 00:26:46,980 --> 00:26:50,525 Stają po którejś ze stron i się wściekają. 559 00:26:50,525 --> 00:26:53,570 Istnieje błędne przekonanie, 560 00:26:53,570 --> 00:26:55,488 że Kourtney i ja się nienawidzimy. 561 00:26:57,198 --> 00:26:58,575 Naprawdę się nie nienawidzimy. 562 00:26:58,575 --> 00:27:03,288 Wiele osób kłóci się z rodzeństwem. 563 00:27:03,288 --> 00:27:05,332 My może trochę bardziej. 564 00:27:05,957 --> 00:27:07,917 Nie wiem. 565 00:27:07,917 --> 00:27:09,586 Jeśli chodzi o mnie i Kourtney, 566 00:27:09,586 --> 00:27:13,506 nieważne, co się dzieje, 567 00:27:13,506 --> 00:27:16,760 możemy liczyć na siebie nawzajem. 568 00:27:16,760 --> 00:27:19,763 Zawsze tak będzie, bez względu na to, przez co przechodzimy. 569 00:27:19,763 --> 00:27:22,515 Czyli na chacie były tylko siostry? 570 00:27:22,515 --> 00:27:24,142 - Tak. - Nikogo więcej? 571 00:27:24,142 --> 00:27:25,352 Żadnych przyjaciół. 572 00:27:25,352 --> 00:27:27,604 Mnóstwo ludzi mówiło mi: 573 00:27:27,604 --> 00:27:29,648 „Wiedziałem, że cię tam nie było”. 574 00:27:29,648 --> 00:27:30,565 Tak. 575 00:27:30,565 --> 00:27:33,443 Dzięki Bogu. 576 00:27:33,443 --> 00:27:34,819 Dobrze, że cię tam nie było. 577 00:27:34,819 --> 00:27:37,280 Ale wiecie co? To charakterystyczna cecha, 578 00:27:37,280 --> 00:27:41,159 którą moja mama i Kim mają przez całe moje życie, 579 00:27:41,159 --> 00:27:42,577 coś w stylu: 580 00:27:42,577 --> 00:27:44,913 - „Wszyscy o tobie mówią”. - Tak! 581 00:27:44,913 --> 00:27:46,998 Nie ma żadnych wszystkich. 582 00:27:46,998 --> 00:27:51,503 Dobrze, że już nie muszę się tym przejmować. 583 00:27:51,503 --> 00:27:54,422 Pogodziłaś się z Kim 584 00:27:54,422 --> 00:27:56,007 - i wszystko gra. - Tak. 585 00:27:56,007 --> 00:27:57,425 Mamy dobrą relację. 586 00:27:57,425 --> 00:27:59,844 Wszystko wróciło do normy. 587 00:28:00,261 --> 00:28:04,265 Dogadujemy się, głównie dzięki dzieciom. 588 00:28:04,265 --> 00:28:08,561 Nie do wiary, że zmarnowałyśmy na to energię. 589 00:28:08,561 --> 00:28:10,188 - Świetnie się spisałaś. - Naprawdę? 590 00:28:10,188 --> 00:28:13,108 Masz do tego talent. 591 00:28:13,108 --> 00:28:15,068 Czeka mnie nowa kariera. 592 00:28:15,068 --> 00:28:16,653 - Tak. - Serio. 593 00:28:33,128 --> 00:28:34,879 - Cześć. - Cześć. 594 00:28:34,879 --> 00:28:37,799 - Co słychać? - Hej, piękna. Po co ci torebka? 595 00:28:37,799 --> 00:28:40,343 - Idziesz na zakupy? - Nie wiem. 596 00:28:40,343 --> 00:28:42,011 Nigdy nie wiesz, kiedy przyda ci się... 597 00:28:42,011 --> 00:28:43,304 ...nowa konturówka. 598 00:28:43,304 --> 00:28:46,474 Nie pojechałam do Paryża na Fashion Week, 599 00:28:46,474 --> 00:28:50,145 ale to nie znaczy, że nie chcę nic wiedzieć. 600 00:28:50,145 --> 00:28:53,481 Kylie musi mi wszystko opowiedzieć. 601 00:28:53,481 --> 00:28:55,275 Uwielbiam z nią rozmawiać. 602 00:28:55,275 --> 00:28:57,527 Twoje obcasy. 603 00:28:57,527 --> 00:28:58,778 Nie podobają ci się? 604 00:28:58,778 --> 00:29:02,782 U mnie liczą się albo płaskie podeszwy albo szpilki striptizerki. 605 00:29:02,782 --> 00:29:06,119 - Te są swobodne. - Są jak mikropenis. 606 00:29:06,119 --> 00:29:07,912 Nie zawstydzajmy mikropenisów. 607 00:29:07,912 --> 00:29:10,248 Dobrze. Ale nikt nie chce takich butów. 608 00:29:10,248 --> 00:29:11,833 Po prostu się je akceptuje. 609 00:29:11,833 --> 00:29:14,210 To nieprawda, niektórzy je lubią. 610 00:29:15,336 --> 00:29:17,005 Może jeśli mają mikrocipki. 611 00:29:17,964 --> 00:29:20,091 Mikrocipka byłaby czymś fascynującym. 612 00:29:20,091 --> 00:29:23,386 Kto nie chce mieć mniejszej cipki? 613 00:29:23,386 --> 00:29:25,138 Ja mam dużą. 614 00:29:26,181 --> 00:29:27,974 Kiedy tyję, robi się grubsza. 615 00:29:28,600 --> 00:29:31,060 Kiedy byłem gruba, miałam Camille. 616 00:29:31,060 --> 00:29:34,355 Po schudnięciu zniknęła. 617 00:29:37,066 --> 00:29:38,777 Jak było w Paryżu? 618 00:29:38,777 --> 00:29:40,361 Dobrze. 619 00:29:40,361 --> 00:29:41,696 Wyglądałaś niesamowicie. 620 00:29:41,696 --> 00:29:42,822 Dziękuję. 621 00:29:42,822 --> 00:29:45,241 Spotkałam się z Jordyn. 622 00:29:45,241 --> 00:29:47,327 - I jak było? - Miło. 623 00:29:47,327 --> 00:29:51,998 Nabrałyśmy zdrowego dystansu. 624 00:29:51,998 --> 00:29:54,709 Teraz rozmawiamy może raz w miesiącu. 625 00:29:55,251 --> 00:29:58,588 Podoba mi się, 626 00:29:58,588 --> 00:30:03,301 że już nie mówią o nas w internecie. 627 00:30:03,301 --> 00:30:05,428 Bywało, że gdy zobaczyli nas razem, 628 00:30:05,428 --> 00:30:08,139 pisali o tym nawet dwa dni. 629 00:30:08,139 --> 00:30:10,558 KYLIE JENNER I JORDYN WOODS W RESTAURACJI SUSHI W LOS ANGELES 630 00:30:10,558 --> 00:30:11,559 Znów się przyjaźnią? 631 00:30:11,559 --> 00:30:13,645 - A teraz to już koniec. - Tak. 632 00:30:13,645 --> 00:30:16,981 Ludzie wiedzą, że się nie gniewamy i nikt już o nas nie mówi. 633 00:30:17,482 --> 00:30:20,902 Zawsze ci mówiłam, żebyś niczego nie żałowała. 634 00:30:20,902 --> 00:30:25,657 Zwłaszcza czegoś, co wiąże się ze mną. 635 00:30:25,657 --> 00:30:27,951 Mówiłam ci, 636 00:30:27,951 --> 00:30:29,994 kiedy za nią tęskniłaś, że... 637 00:30:29,994 --> 00:30:33,957 nie mam do ciebie żalu, że chcesz się z kimś przyjaźnić. 638 00:30:33,957 --> 00:30:35,542 To nie moja rola. 639 00:30:35,542 --> 00:30:37,752 Cieszę się, że porozmawiałam z Khloé, 640 00:30:37,752 --> 00:30:40,922 bo myślę, że ludzie nie rozumieją, 641 00:30:40,922 --> 00:30:43,174 jakie ma dobre serce. 642 00:30:43,174 --> 00:30:46,594 Po wszystkim, co się stało, 643 00:30:46,594 --> 00:30:48,429 jest wobec mnie taka sama. 644 00:30:48,429 --> 00:30:51,057 „Rób to, co cię uszczęśliwia. 645 00:30:51,057 --> 00:30:53,935 Najważniejsze jest dla mnie twoje szczęście”. 646 00:30:53,935 --> 00:30:57,647 Jest wyjątkowa, chciałabym, by więcej ludzi wiedziało, 647 00:30:57,647 --> 00:30:59,440 jaka jest wyjątkowa. 648 00:30:59,440 --> 00:31:01,276 Denerwuję się. 649 00:31:01,276 --> 00:31:05,697 Cała ta narracja o niej i o mnie, o niej i o tobie, o mnie i... 650 00:31:05,697 --> 00:31:07,073 Wszystko jedno. 651 00:31:07,073 --> 00:31:10,076 To narracja stworzona przez internet, która nawet nie istnieje. 652 00:31:10,076 --> 00:31:11,035 Właśnie. 653 00:31:11,035 --> 00:31:15,498 Chciałabym mieć to za sobą. 654 00:31:15,498 --> 00:31:18,668 Zawsze nastawiają dziewczyny przeciwko sobie. 655 00:31:18,668 --> 00:31:21,546 Nie ma żadnej kłótni. 656 00:31:21,546 --> 00:31:24,799 Nie podoba mi się, że musicie wybierać między Jordyn lub Kylie, 657 00:31:24,799 --> 00:31:27,343 nie jesteśmy takie, po prostu żyjemy swoim życiem. 658 00:31:27,343 --> 00:31:31,097 Nie myślimy o tej sytuacji tak bardzo. 659 00:31:32,015 --> 00:31:34,726 Chcemy żyć w spokoju. 660 00:31:34,726 --> 00:31:36,227 - Tak. - Nic więcej. 661 00:31:36,227 --> 00:31:37,520 Prawda. 662 00:31:38,438 --> 00:31:40,231 Mama je dziś z kimś kolację. 663 00:31:40,231 --> 00:31:41,524 Z kim? 664 00:31:41,524 --> 00:31:43,026 - Idziemy? - Pewnie. 665 00:31:43,026 --> 00:31:44,235 Chodźmy. 666 00:31:44,235 --> 00:31:46,237 Zrobimy zasadzkę. 667 00:31:46,237 --> 00:31:48,323 Uwielbiam odwiedzać mamę. 668 00:31:48,740 --> 00:31:50,366 Chciałabym, żeby się wkurzyła. 669 00:31:51,200 --> 00:31:53,119 Kylie jest z nami, nie wkurzy się. 670 00:31:53,119 --> 00:31:55,330 Kamery włączone... 671 00:31:55,330 --> 00:31:56,497 albo nie. 672 00:31:56,497 --> 00:31:58,249 Za kogo ona się uważa, 673 00:31:58,249 --> 00:32:01,127 - że nic nam nie mówi? - Za kogo ona się ma? 674 00:32:01,127 --> 00:32:02,462 Jesteśmy jej ulubienicami. 675 00:32:02,462 --> 00:32:03,713 Cześć, Eric. 676 00:32:04,881 --> 00:32:06,049 Mamo. 677 00:32:08,343 --> 00:32:09,802 Mamo! 678 00:32:09,802 --> 00:32:11,638 Z kim jesz kolację? 679 00:32:13,139 --> 00:32:14,349 Mamo. 680 00:32:16,392 --> 00:32:18,561 - Co robisz? - Z kim jesz kolację? 681 00:32:18,561 --> 00:32:20,271 Co dziś porabiasz? 682 00:32:20,271 --> 00:32:22,231 Oglądam Taniec z gwiazdami. 683 00:32:22,231 --> 00:32:23,608 Mamo! 684 00:32:23,608 --> 00:32:26,444 To był pomysł Kylie, bo to ją kochasz najbardziej. 685 00:32:26,444 --> 00:32:28,196 To nieprawda. 686 00:32:28,196 --> 00:32:29,864 Kocham was tak samo. 687 00:32:29,864 --> 00:32:30,949 Tak. 688 00:32:34,827 --> 00:32:37,080 - Liczyłam na... - Tak, to... 689 00:32:37,080 --> 00:32:38,748 ...coś bardziej interesującego. 690 00:32:38,748 --> 00:32:41,584 Myślałam, że urządzasz jakąś orgię. 691 00:32:41,584 --> 00:32:44,212 „Mama! Jej wagina!” 692 00:32:46,506 --> 00:32:48,299 Kocham was. Muszę iść, 693 00:32:48,299 --> 00:32:50,385 - chcę pożegnać się z dziećmi. - Kocham cię. 694 00:32:50,385 --> 00:32:51,469 Pa, kocham cię. 695 00:32:51,469 --> 00:32:53,429 Kylie naprawdę chciała cię zobaczyć. 696 00:32:53,429 --> 00:32:54,555 Cześć. 697 00:32:55,056 --> 00:32:56,641 Oczywiście, że tak. 698 00:32:56,641 --> 00:32:58,393 „Jaki rozmiar buta nosi twoja mama?” 699 00:32:58,393 --> 00:32:59,978 Moja mama? 700 00:32:59,978 --> 00:33:02,105 Moja mama. Malika pyta. 701 00:33:02,105 --> 00:33:04,983 - Osiem i pół lub dziewięć. - Pamiętasz, jak miałaś operację stopy? 702 00:33:04,983 --> 00:33:06,734 To była operacja haluksów. 703 00:33:06,734 --> 00:33:08,236 Co to jest haluks? 704 00:33:08,236 --> 00:33:09,779 O mój Boże. 705 00:33:09,779 --> 00:33:11,072 Spójrz. 706 00:33:11,072 --> 00:33:13,574 Bywa naprawdę źle. 707 00:33:15,451 --> 00:33:18,997 Haluksy są obrzydliwe. 708 00:33:18,997 --> 00:33:21,541 Nie przepadam za niektórymi częściami ciała, 709 00:33:21,541 --> 00:33:23,042 nawet za pępkami. 710 00:33:23,042 --> 00:33:25,294 Nie chcę mówić o wypukłych pępkach. 711 00:33:26,462 --> 00:33:28,131 Są jak mikropenis. 712 00:33:30,258 --> 00:33:33,511 Dobrze, że nie masz takich stóp. 713 00:33:34,387 --> 00:33:37,557 - Mam piękne stopy. - Wiem. 714 00:33:37,557 --> 00:33:40,435 - Chodzisz na obcasach... - Z moimi stopami 715 00:33:40,435 --> 00:33:42,729 mogę zarobić fortunę na OnlyFans. 716 00:33:42,729 --> 00:33:44,939 Ludzie na OnlyFans pokazują stopy? 717 00:33:44,939 --> 00:33:47,191 Świat jest pełen stópkarzy. 718 00:33:47,191 --> 00:33:48,943 - Słucham? - A moje... 719 00:33:48,943 --> 00:33:50,319 - Przestań. - Mamo... 720 00:33:50,319 --> 00:33:53,281 Kourtney i Travis to królewska para, 721 00:33:53,281 --> 00:33:55,616 - jeśli chodzi o fetysz stóp. - Przestań. 722 00:33:55,616 --> 00:33:58,286 - Wiesz o tym. - Wcale nie. 723 00:33:58,286 --> 00:34:00,204 Mam stópki jak baletnica. 724 00:34:00,204 --> 00:34:02,415 Co się robi ze stopami? 725 00:34:07,170 --> 00:34:08,880 Khloé, nie. 726 00:34:08,880 --> 00:34:11,549 - Czemu rozmawiamy... - To fetysz stóp. 727 00:34:11,549 --> 00:34:13,051 Możemy wrócić do haluksów? 728 00:34:14,385 --> 00:34:17,930 To był wygodniejszy temat. 729 00:34:17,930 --> 00:34:20,516 Chodzi mi o to, że ludzie mają fetysze stóp, 730 00:34:20,516 --> 00:34:24,562 a ja mogłabym na tym dużo zarobić. 731 00:34:24,562 --> 00:34:27,899 Ale nie martw się, jeszcze nie jestem zdesperowana. 732 00:34:27,899 --> 00:34:29,150 Dostanę 10 procent? 733 00:34:29,567 --> 00:34:31,319 Jeśli załatwisz mi operację haluksów. 734 00:34:54,092 --> 00:34:55,426 Cześć! 735 00:34:55,426 --> 00:34:57,261 - Cześć, kochanie. - Cześć. 736 00:34:57,261 --> 00:34:59,097 - Cześć! - Jak się macie? 737 00:34:59,097 --> 00:35:00,598 - Dziś premiera. - Cześć, Gamble. 738 00:35:00,598 --> 00:35:03,017 Dziś premiera American Horror Story... 739 00:35:03,017 --> 00:35:03,935 GRATULACJE 740 00:35:03,935 --> 00:35:05,728 ...z Kim Kardashian. 741 00:35:05,728 --> 00:35:07,647 Jesteśmy bardzo podekscytowani. 742 00:35:07,647 --> 00:35:10,983 Zadzwoniła do mnie z planu w makijażu, 743 00:35:10,983 --> 00:35:12,819 nie poznałam jej. 744 00:35:12,819 --> 00:35:14,695 Będzie się działo. 745 00:35:14,695 --> 00:35:16,656 O której zaczyna się serial? 746 00:35:16,656 --> 00:35:18,157 O 19.00. 747 00:35:18,157 --> 00:35:20,660 Powinniście się czegoś napić. 748 00:35:20,660 --> 00:35:21,953 Na co macie ochotę? 749 00:35:21,953 --> 00:35:24,205 Zrób koleżankom drinka. 750 00:35:24,205 --> 00:35:26,999 - Nie, on ma od tego człowieka. - Są tu ludzie, Kris. 751 00:35:26,999 --> 00:35:28,459 Zrobię ci drinka. 752 00:35:28,459 --> 00:35:31,754 Piętnaście lat temu mną pomiatano. 753 00:35:31,754 --> 00:35:33,214 To było 20 lat temu. 754 00:35:33,214 --> 00:35:37,927 Kiedy był tu Reggie. „Pan Futbol, co słychać?” 755 00:35:37,927 --> 00:35:39,428 Scott, wynieś śmieci. 756 00:35:53,151 --> 00:35:54,527 Cześć. 757 00:35:54,527 --> 00:35:55,528 - Hej! - Cześć! 758 00:35:55,528 --> 00:35:57,155 Jak się macie? Kogo przytulić? 759 00:35:57,155 --> 00:36:00,533 North, twoje spojrzenie było super. 760 00:36:00,533 --> 00:36:01,659 Była jak... 761 00:36:01,951 --> 00:36:03,119 - Cześć, skarbie. - Cześć. 762 00:36:03,119 --> 00:36:04,412 Super spojrzenie. 763 00:36:04,412 --> 00:36:07,415 Nie wiedziałam, że to taki straszny serial. 764 00:36:07,415 --> 00:36:09,709 - Te odcinki nie są straszne. - Chcesz usiąść? 765 00:36:09,709 --> 00:36:11,794 - Nie lubię... - Boję się. 766 00:36:11,794 --> 00:36:13,796 Przytulisz mnie? 767 00:36:13,796 --> 00:36:14,881 O mój Boże. 768 00:36:16,340 --> 00:36:18,843 Nie lubię horrorów. 769 00:36:18,843 --> 00:36:22,722 Nie lubię się bać. Nie straszcie mnie. 770 00:36:23,472 --> 00:36:24,891 Walcie się. 771 00:36:24,891 --> 00:36:27,143 Nie chcę się bać. Życie jest wystarczająco straszne. 772 00:36:27,143 --> 00:36:29,729 {\an8}Nie wiesz, czy będzie strasznie? 773 00:36:29,854 --> 00:36:31,606 Nie mam pojęcia, 774 00:36:32,815 --> 00:36:35,151 - czy to będzie dobre... - Jasne, że tak. 775 00:36:35,151 --> 00:36:38,404 Obyście nie uznali, że byłam do niczego. 776 00:36:38,404 --> 00:36:40,698 Zaraz się zaczyna. 777 00:36:40,698 --> 00:36:42,491 Chodźmy do środka. 778 00:36:42,491 --> 00:36:44,994 Chcę zobaczyć, jak Kim dostaje nagrodę Emmy. 779 00:36:44,994 --> 00:36:47,038 - Super. - Czad! 780 00:36:47,038 --> 00:36:47,955 GRATULACJE 781 00:36:47,955 --> 00:36:49,540 Northie, spójrz. 782 00:36:49,540 --> 00:36:52,335 - Ale tu ładnie. - No nie? 783 00:36:52,335 --> 00:36:53,753 Możemy zaczynać. 784 00:36:53,753 --> 00:36:55,379 Nie chcę tego oglądać. 785 00:36:55,379 --> 00:36:56,547 Jesteś pewna? 786 00:36:56,547 --> 00:36:58,257 - Daj spokój, Kimberly. - Gotowa na... 787 00:36:58,257 --> 00:36:59,967 Możemy zgasić światło? 788 00:37:00,468 --> 00:37:02,178 Prawie przewróciłaś jej wino. 789 00:37:02,178 --> 00:37:04,388 Mamo, zalałaś jej piżamę winem. 790 00:37:04,388 --> 00:37:06,724 - Nic się nie stało. - Przepraszam. 791 00:37:06,724 --> 00:37:09,518 - Nie chcę... - Jest tu jakaś serwetka? 792 00:37:09,518 --> 00:37:11,395 - Scott, przyniesiesz serwetkę? - Pewnie. 793 00:37:11,395 --> 00:37:12,897 Czy ktoś ma serwetkę? 794 00:37:12,897 --> 00:37:14,023 Potrzebujemy serwetki. 795 00:37:14,023 --> 00:37:16,901 Są. Cały stos. 796 00:37:16,901 --> 00:37:18,527 Sam serial będzie emocjonujący. 797 00:37:18,527 --> 00:37:20,071 Nie musimy się kłócić. 798 00:37:20,071 --> 00:37:21,697 Pandemonium. 799 00:37:21,697 --> 00:37:24,367 Wszyscy panikują. „Co robić?” 800 00:37:24,367 --> 00:37:26,994 Powinniśmy wyczyścić kanapę? 801 00:37:26,994 --> 00:37:28,579 Może usiądź tam. 802 00:37:28,579 --> 00:37:31,332 Scott, masz środek do czyszczenia? 803 00:37:31,332 --> 00:37:34,252 Dlatego nie pijemy czerwonego wina. 804 00:37:34,252 --> 00:37:36,128 Ludzie chcą żyć własnym życiem. 805 00:37:36,128 --> 00:37:39,048 Mamo, spokojnie. To ty rzuciłaś koc. 806 00:37:39,048 --> 00:37:41,384 „Kto pije wino na kremowej kanapie?” 807 00:37:41,384 --> 00:37:43,844 Narzekałaby, gdyby nie było czerwonego wina. 808 00:37:43,844 --> 00:37:45,596 Jutro załatwię czyszczenie. 809 00:37:45,596 --> 00:37:49,100 Chaos z powodu kilku kropel wina. 810 00:37:49,725 --> 00:37:50,559 Masakra. 811 00:37:50,559 --> 00:37:51,978 Wszystko w porządku. 812 00:37:51,978 --> 00:37:53,604 - Właśnie. - Wyczyścimy to. 813 00:37:53,604 --> 00:37:55,356 To i tak moja kanapa! 814 00:37:55,356 --> 00:37:57,858 - Mam to gdzieś. - Będzie czysta. 815 00:37:57,858 --> 00:38:02,780 Zamknijcie się i włączcie serial. 816 00:38:02,780 --> 00:38:07,076 Wyczyścisz jutro kanapę Scotta? 817 00:38:07,076 --> 00:38:10,037 Wylałam na nią wino. Dzięki. 818 00:38:12,081 --> 00:38:13,416 Wszyscy gotowi? 819 00:38:13,416 --> 00:38:14,375 Tak. 820 00:38:14,375 --> 00:38:17,878 Matthew przyśle kogoś, żeby wyczyścił kanapę. 821 00:38:17,878 --> 00:38:20,339 Zgasimy światło? 822 00:38:20,339 --> 00:38:22,008 Scott ma nas dość. 823 00:38:22,008 --> 00:38:24,468 Nie. Dostanę nową kanapę. 824 00:38:24,969 --> 00:38:27,680 - Doskonale. - To będzie kosztować mnie 20 tysięcy. 825 00:38:27,680 --> 00:38:29,223 - Wciśnij „play”. - Żebyś wiedziała. 826 00:38:29,223 --> 00:38:30,808 Już składam zamówienie. 827 00:38:33,894 --> 00:38:36,063 - Keeks, to ty? - Co? 828 00:38:36,063 --> 00:38:37,148 To Kimberly! 829 00:38:37,148 --> 00:38:38,816 Dacie wiarę? 830 00:38:38,816 --> 00:38:40,609 Umarłabym, gdyby to była ona. 831 00:38:40,609 --> 00:38:43,487 Ciekawe uczucie, bo nie widziałam tych scen. 832 00:38:44,196 --> 00:38:47,033 Denerwuję się, bo poświęciłam czas 833 00:38:47,033 --> 00:38:49,243 i energię, by zrobić coś innego, 834 00:38:49,243 --> 00:38:51,162 coś spoza mojej strefy komfortu. 835 00:38:52,163 --> 00:38:53,831 Masakra. 836 00:38:57,084 --> 00:38:58,252 Tak. 837 00:38:58,252 --> 00:39:02,673 Może być naprawdę źle. Narobię sobie wstydu, 838 00:39:02,673 --> 00:39:04,383 jeśli będę kiepska. 839 00:39:04,383 --> 00:39:06,385 Oby im się spodobało. 840 00:39:07,678 --> 00:39:08,763 - To ja. - No nie. 841 00:39:10,473 --> 00:39:11,390 Tak jest. 842 00:39:11,390 --> 00:39:13,517 Ciężko jest być najlepszą. 843 00:39:13,517 --> 00:39:15,144 Grasz swoją mamę? 844 00:39:15,144 --> 00:39:16,354 Mają jakieś 15 lat. 845 00:39:16,354 --> 00:39:19,148 Mogłaś trafić w promce do Walmarta. 846 00:39:19,148 --> 00:39:21,776 - Bez urazy. - Spoko. To sama prawda. 847 00:39:21,776 --> 00:39:23,527 Jesteś urocza, Kim. 848 00:39:23,736 --> 00:39:24,987 Super. 849 00:39:24,987 --> 00:39:25,905 Dajcie spokój. 850 00:39:25,905 --> 00:39:27,365 Pora na brawa. 851 00:39:27,365 --> 00:39:28,282 Jest dobrze! 852 00:39:28,282 --> 00:39:30,159 Nieważne, co myślą... 853 00:39:30,159 --> 00:39:31,744 Zresztą mogą kłamać. 854 00:39:31,744 --> 00:39:33,746 Bo to tak, jak z brzydkim dzieckiem. 855 00:39:33,746 --> 00:39:36,874 Rodzina zawsze będzie je chwalić. 856 00:39:36,874 --> 00:39:38,751 Nie powiedzą, że jestem do bani. 857 00:39:38,751 --> 00:39:41,962 Jesteś świetna, Kim! 858 00:39:42,380 --> 00:39:43,506 Dzięki. 859 00:39:43,506 --> 00:39:45,925 Przynajmniej w tej chwili w to wierzę. 860 00:39:45,925 --> 00:39:49,845 Ale poczekam na recenzje i zobaczę, czy mówią prawdę. 861 00:39:49,845 --> 00:39:52,932 Idealna rola dla Kim. 862 00:39:52,932 --> 00:39:54,558 - Czuję Emmy. - Nie. 863 00:39:54,558 --> 00:39:57,603 Wszyscy mówią, że Siobhan to Kris Jenner. 864 00:39:57,603 --> 00:40:00,147 - Mówiłem. - Muszę sprawdzić Twittera. 865 00:40:00,147 --> 00:40:02,858 „Kim mogła idealnie przygotować się do roli” 866 00:40:02,858 --> 00:40:03,776 Spoko. 867 00:40:03,776 --> 00:40:07,988 Opinie były pozytywne. „Nie chciałem, by mi się podobało, ale”... 868 00:40:07,988 --> 00:40:10,408 Podobnie było, gdy byłam w SNL. 869 00:40:10,408 --> 00:40:13,619 Ludzie chcą czegoś nienawidzić, ale miło jest, 870 00:40:13,619 --> 00:40:16,705 kiedy coś chwalą. 871 00:40:17,415 --> 00:40:19,917 Ryan Murphy mówił, że jesteś na tyle dobra, 872 00:40:19,917 --> 00:40:21,627 że powinnaś zajmować się tym 873 00:40:21,627 --> 00:40:23,587 do końca życia, na pełen etat. 874 00:40:23,587 --> 00:40:26,006 To dla Kim ważna sprawa. 875 00:40:26,006 --> 00:40:29,552 Podejmuje ryzyko, jest pewniejsza siebie, 876 00:40:29,552 --> 00:40:31,595 pokazuje: „Dam radę”. 877 00:40:31,595 --> 00:40:33,639 Kiedyś myślała, 878 00:40:33,639 --> 00:40:36,559 że potrzebuje kogoś innego, 879 00:40:36,559 --> 00:40:38,561 kto ją pokieruje, 880 00:40:38,561 --> 00:40:41,897 że sama nie jest w stanie nic zrobić, 881 00:40:41,897 --> 00:40:44,608 potrzebowała wielu ludzi. 882 00:40:44,608 --> 00:40:47,611 Teraz sama podejmuje decyzje. 883 00:40:47,611 --> 00:40:49,738 I cieszy mnie to. 884 00:40:51,157 --> 00:40:53,242 Świetna robota, Kimberly! 885 00:40:54,160 --> 00:40:55,578 - Brawo! - Świetna robota, Kim! 886 00:40:55,578 --> 00:40:56,912 Super! 887 00:40:56,912 --> 00:40:59,540 - Jestem dumna. - To musiało wymagać dużo siły. 888 00:40:59,540 --> 00:41:02,084 - Super. - Jesteś aktorką! 889 00:41:02,084 --> 00:41:03,210 O mój Boże! 890 00:41:03,210 --> 00:41:05,004 Co tydzień będziemy się tu spotykać. 891 00:41:05,004 --> 00:41:06,630 Musisz dostać nagrodę Emmy. 892 00:41:06,630 --> 00:41:08,340 Scott będzie niezadowolony. 893 00:41:08,340 --> 00:41:10,759 Jestem z ciebie taka dumna. 894 00:41:10,759 --> 00:41:12,595 Też powinnaś być z siebie dumna. 895 00:41:12,595 --> 00:41:14,388 - To silna wersja siebie. - Dziękuję. 896 00:41:14,388 --> 00:41:19,143 W tym roku Kim wzięła na siebie więcej, niż myślałam. 897 00:41:19,143 --> 00:41:21,812 Świętujemy! 898 00:41:21,812 --> 00:41:25,774 Ma więcej energii niż ktokolwiek inny. 899 00:41:25,774 --> 00:41:29,487 Więcej ambicji, zapału, kreatywności. 900 00:41:32,740 --> 00:41:37,077 Z każdym rokiem 901 00:41:37,077 --> 00:41:38,662 ma coraz bardziej imponujące cele 902 00:41:38,662 --> 00:41:42,166 i wszystko jej się udaje. 903 00:41:42,166 --> 00:41:43,626 Uciekamy! 904 00:41:43,626 --> 00:41:45,836 Przypominają ci się czasy Vegas? 905 00:41:48,047 --> 00:41:51,258 Mogę oficjalnie ubiegać się o miejsce w Alei Gwiazd. 906 00:41:51,258 --> 00:41:52,301 Tak! 907 00:41:52,301 --> 00:41:53,969 Nie mogłam uwierzyć, że to ona, 908 00:41:53,969 --> 00:41:54,929 była taka dobra. 909 00:41:54,929 --> 00:41:57,556 To moja aktorska era. 910 00:41:58,140 --> 00:41:59,099 Zdrówko! 911 00:41:59,642 --> 00:42:00,976 - Zdrówko. - Zdrówko. 912 00:42:05,022 --> 00:42:07,441 {\an8}W następnym odcinku Kardashianowie... 913 00:42:07,441 --> 00:42:08,943 {\an8}W tym tygodniu są moje urodziny, 914 00:42:08,943 --> 00:42:11,445 a jeszcze wezwano mnie do ławy przysięgłych. 915 00:42:11,445 --> 00:42:13,948 Może dzięki sprawie O.J.-a. 916 00:42:13,948 --> 00:42:16,116 uda mi się wymigać. 917 00:42:16,116 --> 00:42:17,159 Żart. 918 00:42:17,785 --> 00:42:21,622 Jeśli nie zadbam o zdrowie, może czekać mnie demencja, alzheimer lub parkinson. 919 00:42:21,622 --> 00:42:23,165 - Co takiego? - Nie słyszę. 920 00:42:23,165 --> 00:42:24,917 - Masz dobry słuch. - Wyleczymy to. 921 00:42:24,917 --> 00:42:26,544 Zróbmy kolejny test słuchu. 922 00:42:28,837 --> 00:42:31,257 Od dawna nie byłam tak podekscytowana. 923 00:42:31,257 --> 00:42:34,593 Mama pociągnęła za sznurki i zaprosiła Gerry'ego na kolację. 924 00:42:34,593 --> 00:42:36,262 - Gerry, cześć! - Dobry wieczór. 925 00:42:36,637 --> 00:42:38,514 - Nie widziałaś tego, co ja? - Nie. 926 00:42:38,514 --> 00:42:39,723 Widziałam jego telefon. 927 00:42:39,723 --> 00:42:41,976 Widziałam coś, czego nie powinnam była. 928 00:42:42,268 --> 00:42:45,604 Jest jakaś nadzieja dla Tristana czy to koniec? 929 00:42:45,604 --> 00:42:46,772 Scott... 930 00:42:47,856 --> 00:42:49,650 Byłoby miło z kimś się zestarzeć. 931 00:43:34,194 --> 00:43:38,282 Rob przesłał mi stronę FootFinder, nie wiem, co to jest. 932 00:43:38,282 --> 00:43:40,951 - Jesteś tam? - Ponoć zapłacą mi milion dolarów, 933 00:43:40,951 --> 00:43:43,162 jeśli pokażę stopy, jestem na to gotowa. 934 00:43:43,162 --> 00:43:44,830 Ale co mam zrobić ze stopami? 935 00:43:44,830 --> 00:43:45,956 Milion dolców? 936 00:43:45,956 --> 00:43:47,124 Producentka: Kogo to obchodzi? 937 00:43:47,124 --> 00:43:48,792 Mam to gdzieś. 938 00:43:48,792 --> 00:43:50,836 Myślałam, że może zaoferują mi sto dolców. 939 00:43:50,836 --> 00:43:52,630 Możesz chodzić ludziom po plecach. 940 00:43:53,464 --> 00:43:54,506 Takie tam. 941 00:43:54,506 --> 00:43:56,508 Mogę pozwolić innym masować mi stopy. 942 00:43:58,886 --> 00:43:59,970 Genialne. 943 00:43:59,970 --> 00:44:02,056 Napisy: Jakub Jadowski