1
00:00:06,049 --> 00:00:11,846
SERIAL NETFLIX
2
00:00:19,812 --> 00:00:20,730
MAMA GIO
3
00:00:20,813 --> 00:00:23,566
- Co słychać?
- W porządku. A u ciebie?
4
00:00:23,649 --> 00:00:26,277
- Dobrze. Wyglądasz świetnie.
- Dzięki.
5
00:00:26,861 --> 00:00:29,781
Mam samoopalacz na nogach.
6
00:00:29,864 --> 00:00:32,617
- Nie chcę go zmyć.
- Dobrze.
7
00:00:43,920 --> 00:00:45,129
- Co tam?
- Dobrze.
8
00:00:45,213 --> 00:00:46,881
Usiądź na pedicure.
9
00:00:46,964 --> 00:00:48,925
Nie, napiję się szampana.
10
00:00:49,008 --> 00:00:53,846
Tiff by mnie zabiła.
Namawia mnie na to od pięciu lat.
11
00:00:53,930 --> 00:00:57,683
- Przełamię cię.
- Robię to dla ciebie.
12
00:00:57,767 --> 00:01:01,145
- Spójrz na ten martwy naskórek.
- Ohyda.
13
00:01:01,229 --> 00:01:04,607
Zaskoczysz Tiff i przyprowadzisz ją tu.
14
00:01:05,233 --> 00:01:07,235
- Tak zrobisz.
- Idealnie.
15
00:01:07,318 --> 00:01:10,029
Szukamy domu, ale jest ciężko.
16
00:01:10,113 --> 00:01:12,990
Rynek całkiem oszalał.
17
00:01:13,574 --> 00:01:15,701
Nie ma nic.
18
00:01:15,785 --> 00:01:19,247
Nasz budżet nie jest aż tak wysoki,
19
00:01:19,330 --> 00:01:21,707
więc ogranicza nas.
20
00:01:21,791 --> 00:01:27,380
Musicie zajść do domów,
które jej się podobają.
21
00:01:27,463 --> 00:01:30,133
Zacznijcie składać oferty.
22
00:01:30,216 --> 00:01:32,343
Tak się teraz robi.
23
00:01:32,426 --> 00:01:34,011
Mama to szefowa.
24
00:01:34,095 --> 00:01:38,724
Sprzedaje tu nieruchomości,
od kiedy pamiętam.
25
00:01:38,808 --> 00:01:43,896
Nauczyła mnie wszystkiego
i chcę pójść w jej ślady.
26
00:01:43,980 --> 00:01:47,233
Jason wywiera na nas presję.
27
00:01:47,316 --> 00:01:53,739
Chce, byśmy poszukali
ofert za ponad dziesięć milionów.
28
00:01:53,823 --> 00:01:55,366
Jasne.
29
00:01:55,449 --> 00:02:01,080
To dobrze, że nas do tego namawia.
30
00:02:01,164 --> 00:02:03,749
Chcę, byśmy szli w tę stronę.
31
00:02:03,833 --> 00:02:08,171
Pławię się w tym podejściu.
32
00:02:08,254 --> 00:02:10,089
Motywuje cię.
33
00:02:10,173 --> 00:02:14,302
Pośrednio mówi: „Gio tu jest.
34
00:02:14,385 --> 00:02:17,221
Musicie pójść w jego ślady”.
35
00:02:17,805 --> 00:02:21,184
Ciężko mi znaleźć swoje miejsce.
36
00:02:21,267 --> 00:02:24,979
Nie wiem, czy to dlatego,
że mi zazdroszczą,
37
00:02:25,062 --> 00:02:27,023
że mam większe doświadczenie.
38
00:02:27,106 --> 00:02:31,694
Trochę pokłóciłem się z Alex Hall.
39
00:02:31,777 --> 00:02:35,698
Powiedziałem jej, że nie wiem,
czy to było celowe,
40
00:02:35,781 --> 00:02:38,868
ale zapamiętaj, by to się nie powtórzyło.
41
00:02:39,535 --> 00:02:40,786
Co mam na stopach?
42
00:02:40,870 --> 00:02:42,413
Gorący wosk.
43
00:02:42,496 --> 00:02:47,668
Cudowne uczucie.
Nie wiedziałem, co to jest.
44
00:02:47,752 --> 00:02:48,836
Woskują mnie.
45
00:02:49,545 --> 00:02:54,717
Kupiłam ci prezent
z okazji tej wielkiej oferty.
46
00:02:54,800 --> 00:02:55,718
Nie musiałaś.
47
00:02:55,801 --> 00:02:58,095
- Przyda ci się.
- Dzięki.
48
00:02:58,179 --> 00:03:01,807
Otwórz. Powiedz, co myślisz.
49
00:03:01,891 --> 00:03:03,893
Świetne.
50
00:03:03,976 --> 00:03:05,269
Obejrzyj.
51
00:03:05,353 --> 00:03:07,647
- Świetne.
- Daj znać, czy pasują.
52
00:03:07,730 --> 00:03:10,274
- Chodzić w nich po klientach?
- Tak.
53
00:03:10,358 --> 00:03:13,861
- Po domach za 20 milionów.
- Wyściełane.
54
00:03:13,945 --> 00:03:16,530
- Na nowe stopy.
- Poszukasz domu.
55
00:03:16,614 --> 00:03:18,491
Są świetne.
56
00:03:18,574 --> 00:03:20,993
- Idealne.
- Zawsze wyglądałeś super.
57
00:03:21,077 --> 00:03:22,203
Dzięki.
58
00:03:22,286 --> 00:03:29,168
Idzie ci świetnie,
ale mów prawdę i bądź miły.
59
00:03:29,252 --> 00:03:32,380
Tak cię wychowałam.
60
00:03:32,463 --> 00:03:36,133
Uważam, że zagrażam Alex Hall zawodowo,
61
00:03:36,217 --> 00:03:37,802
a teraz i osobiście.
62
00:03:37,885 --> 00:03:39,804
Bywa ciężko.
63
00:03:41,055 --> 00:03:41,889
Gio.
64
00:04:00,449 --> 00:04:03,160
Pięknie. Spójrz na widok.
65
00:04:03,244 --> 00:04:04,412
Żartujesz?
66
00:04:07,707 --> 00:04:09,542
- Co słychać?
- Cześć.
67
00:04:09,625 --> 00:04:11,627
- Miło cię widzieć.
- I ciebie.
68
00:04:11,711 --> 00:04:13,379
Niesamowite.
69
00:04:13,462 --> 00:04:16,048
Bardzo zależy mi na pierwszej ofercie.
70
00:04:16,132 --> 00:04:20,845
Chcę wejść na rynek
luksusowych nieruchomości.
71
00:04:20,928 --> 00:04:23,306
- Jakby mnie szukał. Super.
- Nie?
72
00:04:24,974 --> 00:04:27,893
PRÓBNY POKAZ TYLERA
73
00:04:31,480 --> 00:04:33,357
- Cześć.
- Jesteś.
74
00:04:33,441 --> 00:04:35,860
Witaj w Monarch. Zachwycę cię.
75
00:04:38,362 --> 00:04:40,865
Ciąży na mnie spora presja.
76
00:04:40,948 --> 00:04:41,949
Co słychać?
77
00:04:42,033 --> 00:04:43,451
Dobrze cię widzieć.
78
00:04:43,534 --> 00:04:47,663
Muszę utrzymać rodzinę,
więc chcę się postarać.
79
00:04:47,747 --> 00:04:49,206
- W porządku?
- Tak.
80
00:04:50,916 --> 00:04:55,296
Chcę omówić kilka rzeczy
odnośnie do odgrywania scen.
81
00:04:55,379 --> 00:04:58,632
- Udawaj, że sprzedaję.
- Miło mi, pani sprzedająca.
82
00:04:58,716 --> 00:05:03,346
Sprzedaję ten dom od pół roku,
a chcę wynieść się do Bangladeszu do…
83
00:05:05,348 --> 00:05:09,393
Chodzi o odpowiednią cenę
i odpowiednią zachętę.
84
00:05:09,477 --> 00:05:11,854
- Właśnie tak.
- Damy radę.
85
00:05:12,396 --> 00:05:14,857
- Cześć.
- Puk, puk. Brandi.
86
00:05:14,940 --> 00:05:16,609
Lauren. Piękny dom.
87
00:05:17,276 --> 00:05:19,445
4 SYPIALNIE | 5 ŁAZIENEK | 378 M2
88
00:05:20,029 --> 00:05:21,572
CENA
89
00:05:22,073 --> 00:05:23,699
PROWIZJA
90
00:05:27,411 --> 00:05:29,413
Cztery piętra, trzy pary schodów.
91
00:05:29,497 --> 00:05:31,624
Sporo schodów.
92
00:05:31,707 --> 00:05:34,335
To kompromis za duży metraż.
93
00:05:34,418 --> 00:05:38,172
- Wszystko jest na wzgórzach.
- Racja.
94
00:05:41,550 --> 00:05:42,385
Super.
95
00:05:42,468 --> 00:05:44,887
5 SYPIALNI | 5,5 ŁAZIENKI | 564 M2
96
00:05:45,554 --> 00:05:47,056
CENA: DO USTALENIA
97
00:05:47,139 --> 00:05:49,558
Architektura jest wyjątkowa.
98
00:05:49,642 --> 00:05:53,104
Inspiracją dla budujących był statek.
99
00:05:53,187 --> 00:05:57,149
Rany! To hołd dla oceanu.
100
00:05:57,775 --> 00:05:58,776
Tak.
101
00:05:58,859 --> 00:06:01,404
I olbrzymia garderoba.
102
00:06:01,487 --> 00:06:03,739
- Co to?
- Dość wielka?
103
00:06:03,823 --> 00:06:05,032
Uwielbiam ten dom!
104
00:06:05,116 --> 00:06:07,076
CENA
105
00:06:07,576 --> 00:06:08,452
PROWIZJA
106
00:06:09,954 --> 00:06:12,456
Czujesz się jak na plaży.
107
00:06:12,540 --> 00:06:15,668
- Surfowałem tu.
- Też tu dorastałam.
108
00:06:15,751 --> 00:06:17,169
Nie poznaliśmy się.
109
00:06:17,253 --> 00:06:19,880
Może po prostu nie pamiętamy się.
110
00:06:19,964 --> 00:06:22,800
Może. To mała społeczność.
111
00:06:22,883 --> 00:06:26,303
Ale dlatego chcę tu wychować dzieci.
112
00:06:26,387 --> 00:06:29,014
Jestem dwa lata po ślubie.
Mam żonę aktorkę.
113
00:06:29,098 --> 00:06:31,142
Nazywa się Brittany Snow.
114
00:06:31,225 --> 00:06:36,021
Surfowanie to moja miłość.
Rywalizowałem do 20 roku życia.
115
00:06:36,105 --> 00:06:38,732
Potem przeszedłem do rodzinnej agencji.
116
00:06:38,816 --> 00:06:41,152
Gdy usłyszałem, że Jason otwiera biuro,
117
00:06:41,235 --> 00:06:43,863
uznałem, że to dobra szansa
i zgłosiłem się.
118
00:06:43,946 --> 00:06:47,032
Jestem młody i chcę wytyczyć własny szlak
119
00:06:47,116 --> 00:06:49,660
w oparciu o to, czego nauczył mnie tata.
120
00:06:49,743 --> 00:06:51,912
To bardzo uparta osoba
121
00:06:51,996 --> 00:06:56,500
i dzięki temu odniósł sukces.
Zawsze daje z siebie wszystko.
122
00:06:56,584 --> 00:06:59,753
Jestem bardziej wrażliwy i emocjonalny,
123
00:06:59,837 --> 00:07:02,173
więc czasami się spieramy,
124
00:07:02,256 --> 00:07:06,677
ale czuję tę dziwną presję
i nie chcę zawieść.
125
00:07:07,344 --> 00:07:10,347
Spodoba im się.
Sprowadźmy tu moich klientów.
126
00:07:10,431 --> 00:07:11,307
Super.
127
00:07:17,396 --> 00:07:20,107
Frustrujące. Mamy 2022 rok.
128
00:07:20,191 --> 00:07:23,736
Czemu po 30 sekundach
wylogowuje mnie z serwisu?
129
00:07:23,819 --> 00:07:26,363
- I nie zapamięta danych.
- Nie.
130
00:07:26,447 --> 00:07:29,408
- Wkurzające.
- Największa wada tej pracy.
131
00:07:29,492 --> 00:07:31,994
W żółtym wyglądam jak Wielki Ptak.
132
00:07:32,077 --> 00:07:33,496
Też masz żółte.
133
00:07:33,579 --> 00:07:37,791
Jason, przyda nam się biurowy zwierzak.
134
00:07:37,875 --> 00:07:40,628
- Nie.
- Byłoby super.
135
00:07:40,711 --> 00:07:42,546
Kupmy papugę.
136
00:07:42,630 --> 00:07:44,381
- Rany.
- Na pewno nie.
137
00:07:44,465 --> 00:07:46,258
Będą na nas narzekać.
138
00:07:47,843 --> 00:07:49,136
Jesteście durni.
139
00:07:49,762 --> 00:07:50,846
- Brandi?
- Hej.
140
00:07:50,930 --> 00:07:52,932
Jak tam z domem w Lake Forest?
141
00:07:53,015 --> 00:07:55,267
Zaraz zacznie się renowacja.
142
00:07:55,351 --> 00:07:57,520
- Dobrze.
- Nowa podłoga, malowanie.
143
00:07:57,603 --> 00:08:00,481
- Bogu dzięki.
- Odmieni go w try miga.
144
00:08:00,564 --> 00:08:02,525
- Świetne wieści.
- Wiem.
145
00:08:02,608 --> 00:08:06,070
Austin, to nieruchomość,
którą chce twój klient.
146
00:08:06,153 --> 00:08:07,780
Tak myślałem.
147
00:08:07,863 --> 00:08:10,449
Masz pierwszeństwo, zanim trafi na rynek.
148
00:08:10,533 --> 00:08:11,867
Na ile wycenisz?
149
00:08:11,951 --> 00:08:16,121
- Ona chce 900 tysięcy.
- Nadal? Nawet po remoncie?
150
00:08:16,205 --> 00:08:20,334
Proponowaliśmy 830. Mogła przyjąć ofertę.
151
00:08:20,417 --> 00:08:22,211
Powinna wziąć kasę i uciekać.
152
00:08:22,294 --> 00:08:23,963
Nie zgadza się. Tak bywa.
153
00:08:24,046 --> 00:08:25,923
Sądzę, że to była dobra oferta.
154
00:08:26,006 --> 00:08:28,008
- Dostałeś kontrofertę?
- Nie.
155
00:08:28,092 --> 00:08:31,220
- Serio?
- Zamknij się, Gio. Co?
156
00:08:31,303 --> 00:08:33,389
- Za łatwo im odpuszczasz.
- Racja.
157
00:08:33,472 --> 00:08:37,142
Chciała wystawić go na rynek,
nie była zainteresowana ofertą.
158
00:08:37,226 --> 00:08:41,981
Podejdę sceptycznie do składania oferty
na jeden z twoich dwóch domów.
159
00:08:42,064 --> 00:08:43,774
Daj znać, jak go wystawisz.
160
00:08:43,857 --> 00:08:47,987
Jason, potrzebuję opinii o ofercie,
którą mam z Lauren.
161
00:08:48,070 --> 00:08:51,532
Austin złożył nam ofertę,
kiedy dom nie był wystawiony.
162
00:08:51,615 --> 00:08:54,118
Gio mówi,
163
00:08:54,201 --> 00:08:58,289
że powinnyśmy namówić klienta
na ofertę Austina.
164
00:08:58,372 --> 00:09:02,501
Nie. Powiedziałem,
że powinien dostać kontrofertę.
165
00:09:02,585 --> 00:09:05,296
Nawet pełną cenę. Coś na piśmie.
166
00:09:05,379 --> 00:09:06,422
Nie możemy.
167
00:09:06,505 --> 00:09:08,382
Mamy sfałszować jej podpis?
168
00:09:08,465 --> 00:09:13,137
Częścią pracy jest kontrolowanie klienta.
To wymaga perswazji.
169
00:09:13,220 --> 00:09:17,182
Mamy też obowiązek robić, co chcą.
170
00:09:17,266 --> 00:09:20,269
Naszym zadaniem jest dobić targu.
171
00:09:20,352 --> 00:09:23,314
Nie zawsze dostajesz kontroferty.
172
00:09:23,397 --> 00:09:24,440
Nie zmuszę ich.
173
00:09:24,523 --> 00:09:27,860
Powinniście postarać się o kontrofertę,
174
00:09:27,943 --> 00:09:31,113
ale jeśli sprzedawca
chce wystawić dom na rynku,
175
00:09:31,196 --> 00:09:33,741
po prostu się dostosujcie.
176
00:09:35,117 --> 00:09:36,243
Kurwa.
177
00:09:40,456 --> 00:09:41,290
Co?
178
00:09:42,666 --> 00:09:44,001
Biurowy zwierzak.
179
00:09:44,084 --> 00:09:46,045
- To karaluch?
- Tak.
180
00:09:46,128 --> 00:09:48,172
Chyba tak.
181
00:09:48,255 --> 00:09:50,382
- Ogromny.
- Boże.
182
00:09:50,466 --> 00:09:53,010
- Znajdźmy go.
- Nie wiesz, gdzie jest?
183
00:09:53,093 --> 00:09:55,679
Wbiegł pod kanapę.
184
00:09:55,763 --> 00:09:59,350
- Zamieszka tam?
- Nie dam rady tak pracować.
185
00:09:59,433 --> 00:10:00,976
- Boisz się?
- Nienawidzę.
186
00:10:01,060 --> 00:10:02,770
Położymy go na Jasonie.
187
00:10:02,853 --> 00:10:05,022
- Przestań.
- Przesuń kanapę.
188
00:10:05,105 --> 00:10:06,732
- Nie.
- Nie mogę.
189
00:10:06,815 --> 00:10:09,902
- Nie zbliżę się.
- Pod środkową.
190
00:10:11,153 --> 00:10:12,488
- Boże.
- Jest.
191
00:10:12,571 --> 00:10:14,156
- Masz go.
- Jest.
192
00:10:15,366 --> 00:10:18,452
- Ja pieprzę.
- Jest wielki.
193
00:10:19,453 --> 00:10:20,871
Nie dotykaj go!
194
00:10:22,831 --> 00:10:24,291
Bierz go!
195
00:10:24,833 --> 00:10:26,251
- Zdepcz go!
- Nagrywam.
196
00:10:26,335 --> 00:10:28,796
- Mam go!
- Masz zwierzaka.
197
00:10:28,879 --> 00:10:31,048
- Mam go!
- Są chrupkie.
198
00:10:31,131 --> 00:10:32,174
Nie chcę.
199
00:10:32,257 --> 00:10:33,926
- Mam go.
- Nie zbliżaj się.
200
00:10:34,009 --> 00:10:35,511
To nie zabawne.
201
00:10:35,594 --> 00:10:37,805
- Wyniosę go.
- Gdzieś daleko.
202
00:10:38,514 --> 00:10:40,516
- Polly!
- Oby na ciebie wskoczył.
203
00:10:40,599 --> 00:10:42,851
- Mogę wrócić.
- Ohyda.
204
00:10:42,935 --> 00:10:46,563
- Był wielki jak mysz.
- Nienawidzę robaków.
205
00:10:47,731 --> 00:10:49,566
- Cześć.
- Cześć, Kayla.
206
00:10:51,235 --> 00:10:53,112
- Co słychać?
- Dobrze.
207
00:10:53,195 --> 00:10:56,365
Widziałaś nowego biurowego zwierzaka?
208
00:10:56,448 --> 00:10:58,575
Przegapiłaś go. Był tu karaluch.
209
00:10:59,618 --> 00:11:01,370
- Kolejny?
- Co?
210
00:11:01,453 --> 00:11:03,497
Wczoraj widziałam jednego tu.
211
00:11:03,580 --> 00:11:05,666
- Boże.
- I w łazience.
212
00:11:05,749 --> 00:11:09,253
- Co? Ktoś tu musi przyjść.
- Tak.
213
00:11:09,336 --> 00:11:10,713
Alex.
214
00:11:11,755 --> 00:11:12,673
Chodź.
215
00:11:12,756 --> 00:11:13,841
Wybaczcie.
216
00:11:14,425 --> 00:11:17,469
Wróciłam ze spotkania w Laguna Beach.
217
00:11:17,553 --> 00:11:20,180
Wygasła oferta domu sprzed pół roku.
218
00:11:20,264 --> 00:11:24,184
- Piękny. Pięć sypialni, 3,5 łazienki.
- Rety.
219
00:11:24,268 --> 00:11:28,689
Bardzo się cieszę.
To będzie moja pierwsza oferta.
220
00:11:28,772 --> 00:11:31,483
Byłam tylko agentką kupców.
221
00:11:31,567 --> 00:11:35,028
Chciałabym załatwić to z tobą.
222
00:11:35,112 --> 00:11:36,155
- Ofertę?
- Tak.
223
00:11:36,238 --> 00:11:39,116
Jasne. To już pewne?
224
00:11:39,199 --> 00:11:41,326
- Myślę, że się zgodzi.
- Dobrze.
225
00:11:41,410 --> 00:11:43,579
Negocjowaliście warunki?
226
00:11:43,662 --> 00:11:47,583
Trochę oponował, nie chciałam przesadzić.
227
00:11:47,666 --> 00:11:51,503
Porównałam ceny
i 3,9 miliona to dobra cena.
228
00:11:51,587 --> 00:11:54,840
- To za mało.
- Ile byłoby dobrze?
229
00:11:54,923 --> 00:11:57,593
- Cztery i pół.
- Nic nie zejdziesz?
230
00:11:57,676 --> 00:12:01,555
Jeśli rynek nie jest gotowy,
nie sprzedam domu.
231
00:12:01,638 --> 00:12:04,183
Pomóc ci z tym?
232
00:12:04,266 --> 00:12:06,310
- Tak.
- Z chęcią.
233
00:12:07,311 --> 00:12:10,022
- To wielka oferta.
- Będzie dobrze.
234
00:12:10,105 --> 00:12:15,194
Omówimy z nim umowę i cenę,
by nie było niedomówień.
235
00:12:15,277 --> 00:12:18,155
- Nie chcemy za wysokiej ceny.
- Jasne.
236
00:12:18,947 --> 00:12:21,658
Zadzwonię z Kaylą. To może być ważne.
237
00:12:21,742 --> 00:12:22,826
Co jest?
238
00:12:22,910 --> 00:12:25,496
- Kayla ma potencjalną ofertę.
- Za ile?
239
00:12:25,579 --> 00:12:27,498
- Około czterech.
- Super.
240
00:12:27,581 --> 00:12:28,624
Brawo.
241
00:12:28,707 --> 00:12:31,126
- Pierwsza. Oby się udało.
- Tak.
242
00:12:31,210 --> 00:12:33,837
- Lubię presję.
- Posłuchamy rozmowy.
243
00:12:33,921 --> 00:12:34,838
Tak!
244
00:12:34,922 --> 00:12:37,466
Lubię pracę pod presją.
245
00:12:37,549 --> 00:12:38,801
Masz widownię.
246
00:12:38,884 --> 00:12:40,135
- Dobra.
- Powodzenia.
247
00:12:40,219 --> 00:12:41,261
Dzięki.
248
00:12:41,845 --> 00:12:45,224
Nie mów mu, że to moja pierwsza oferta.
249
00:12:46,183 --> 00:12:47,017
Cześć.
250
00:12:47,100 --> 00:12:48,852
Cześć. Co słychać?
251
00:12:49,436 --> 00:12:50,437
Dobrze.
252
00:12:50,521 --> 00:12:53,565
Jestem z Alex Hall.
253
00:12:53,649 --> 00:13:00,030
To współpracowniczka,
która pomoże mi z twoją ofertą.
254
00:13:00,113 --> 00:13:02,157
- Cześć.
- Hej.
255
00:13:05,077 --> 00:13:09,790
Rozmawiałyśmy o kilku sprawach.
256
00:13:09,873 --> 00:13:13,377
O prowizji oraz cenie.
257
00:13:14,962 --> 00:13:15,963
- Tak.
- Właśnie.
258
00:13:16,046 --> 00:13:21,134
Wspomniałam, że prowizja to 5,5%.
259
00:13:21,218 --> 00:13:26,348
Cena to 4,5 miliona, zgadza się?
260
00:13:26,431 --> 00:13:30,561
Tak, to musi być 4,5 miliona.
261
00:13:30,644 --> 00:13:33,897
Wspomniałam też o usłudze wystroju domu.
262
00:13:33,981 --> 00:13:38,861
Opłacamy wszystko z góry,
263
00:13:38,944 --> 00:13:44,908
a ty potem nam to zwracasz.
264
00:13:46,493 --> 00:13:47,703
Co powiedzieć?
265
00:13:49,079 --> 00:13:51,206
- Mówi Alex.
- Jestem.
266
00:13:51,290 --> 00:13:52,833
- Kurwa.
- Wszystko powiem.
267
00:13:52,916 --> 00:13:55,919
Z usługą wystroju prowizja jest wyższa.
268
00:13:56,003 --> 00:13:59,715
Zwykle zaczynamy od 5,5%.
Zależy to również od ceny oferty.
269
00:13:59,798 --> 00:14:03,260
Nie chcemy zawyżonej oferty.
Jesteś bystry.
270
00:14:03,343 --> 00:14:06,597
Wiesz, że to idealne miejsce,
by celować wysoko.
271
00:14:06,680 --> 00:14:10,350
Zrobimy wszystko, by ci pomóc.
To ty podejmujesz decyzję.
272
00:14:10,434 --> 00:14:13,979
Musicie zrobić wystrój domu.
Nie ma za wiele do roboty.
273
00:14:14,062 --> 00:14:16,064
- Jest dość czysto.
- Tak?
274
00:14:16,148 --> 00:14:19,026
Załatwcie to, jeśli chcecie ofertę.
275
00:14:19,109 --> 00:14:21,028
Ile to będzie kosztowało?
276
00:14:21,612 --> 00:14:22,988
Pięć tysięcy? Dobrze.
277
00:14:23,071 --> 00:14:25,324
O ile da nam 5,5% prowizji.
278
00:14:25,407 --> 00:14:27,034
- Jasne.
- Jesteś tam, Doug?
279
00:14:27,701 --> 00:14:33,624
5,5% prowizji przy cenie 4,5.
Opłacimy wystrój domu.
280
00:14:33,707 --> 00:14:36,418
O ile dziś podpiszemy umowę.
281
00:14:38,045 --> 00:14:40,589
- Dobrze. Przygotujcie umowę.
- Świetnie.
282
00:14:40,672 --> 00:14:43,634
Wyślijcie mi DocuSign.
283
00:14:43,717 --> 00:14:45,052
Świetnie.
284
00:14:45,135 --> 00:14:49,890
Dzięki za rozmowę. Niedługo przyślę umowę.
285
00:14:49,973 --> 00:14:51,975
- Dzięki, Doug.
- Super.
286
00:14:52,059 --> 00:14:54,311
- Pa, pa.
- Dzięki. Pa.
287
00:15:13,121 --> 00:15:16,166
- Cudowny.
- Spory podjazd.
288
00:15:17,334 --> 00:15:18,961
Podoba mi się to.
289
00:15:19,044 --> 00:15:20,629
- Tak.
- Ładnie, stylowo.
290
00:15:26,259 --> 00:15:29,221
Jestem podekscytowana domem przy Fontana.
291
00:15:29,304 --> 00:15:31,848
To na razie mój ulubiony dom.
292
00:15:31,932 --> 00:15:36,144
Mam nadzieję, że właścicielowi,
Vince’owi, spodoba się propozycja
293
00:15:36,228 --> 00:15:38,271
i podpisze z nami umowę.
294
00:15:40,857 --> 00:15:42,609
- Cześć.
- Co słychać?
295
00:15:42,693 --> 00:15:44,820
- Miło cię widzieć.
- I ciebie.
296
00:15:44,903 --> 00:15:47,197
- Miło cię widzieć.
- Druga Alexandra.
297
00:15:47,280 --> 00:15:48,490
Tak.
298
00:15:48,573 --> 00:15:51,201
- Dwie w cenie jednej.
- Oprowadzę was.
299
00:15:51,827 --> 00:15:54,746
4 SYPIALNIE | 7 ŁAZIENEK | 578 M2
300
00:15:55,247 --> 00:15:56,707
CENA: DO USTALENIA
301
00:15:57,541 --> 00:15:59,710
PROWIZJA: DO USTALENIA
302
00:16:00,252 --> 00:16:02,421
Dom ma około 650 metrów,
303
00:16:02,504 --> 00:16:05,882
a tarasy to kolejne 280 metrów.
304
00:16:05,966 --> 00:16:09,052
Cztery sypialnie, siedem łazienek.
305
00:16:09,136 --> 00:16:11,847
- Sporo łazienek.
- Gosposia coś o tym wie.
306
00:16:13,974 --> 00:16:15,392
- To pewnie Jason.
- Tak.
307
00:16:16,018 --> 00:16:18,228
- Cześć.
- Witaj. Wejdź.
308
00:16:18,311 --> 00:16:21,273
Cieszę się, że Jason przyszedł,
309
00:16:21,356 --> 00:16:25,610
bo zobaczy, jak załatwiamy oferty
za kilkanaście milionów.
310
00:16:25,694 --> 00:16:27,487
Remontowane czy nowe?
311
00:16:27,571 --> 00:16:28,697
Remontowane.
312
00:16:28,780 --> 00:16:29,823
Cześć.
313
00:16:29,906 --> 00:16:31,783
- Cześć.
- Miło, że jesteś.
314
00:16:31,867 --> 00:16:32,909
Świetny widok.
315
00:16:32,993 --> 00:16:35,620
Tak, hipnotyzujący.
316
00:16:40,417 --> 00:16:43,045
- Ile to trwało?
- Rok załatwiania planów.
317
00:16:43,128 --> 00:16:45,714
Trzy lata budowy.
318
00:16:45,797 --> 00:16:49,259
Niech zgadnę, ile wydałeś. 3,7 miliona?
319
00:16:49,760 --> 00:16:54,139
Blisko. Przez trzy lata
wydawałem 100 tysięcy miesięcznie.
320
00:16:54,222 --> 00:16:57,100
- To 3,6 miliona.
- Dobry strzał.
321
00:16:57,184 --> 00:17:00,228
Pewnie umknęło ci jakieś 100 tysięcy.
322
00:17:00,312 --> 00:17:01,730
Chodźmy na dół.
323
00:17:04,024 --> 00:17:05,442
Tu jest niesamowicie.
324
00:17:05,525 --> 00:17:07,611
- Rany.
- Super.
325
00:17:16,620 --> 00:17:17,954
To dzieło sztuki.
326
00:17:18,038 --> 00:17:21,958
Nie ma drugiego takiego basenu
na wysokości 12 metrów.
327
00:17:22,042 --> 00:17:24,920
- Co za projekt.
- Nie widziałam takiego.
328
00:17:25,003 --> 00:17:28,590
Boję się spytać, ale na ile wyceniasz dom?
329
00:17:28,673 --> 00:17:31,927
Myślę, że jest wart ok. 14 milionów,
330
00:17:32,010 --> 00:17:34,346
czyli 24 tysiące za metr.
331
00:17:34,429 --> 00:17:38,100
Nie ma wielu domów na sprzedaż,
a na pewno nie takich.
332
00:17:38,183 --> 00:17:40,727
Żaden dom w Lagunie nie ma takiego basenu.
333
00:17:40,811 --> 00:17:42,771
Jest też zewnętrzna toaleta,
334
00:17:42,854 --> 00:17:45,774
gdy ktoś korzysta z basenu.
335
00:17:45,857 --> 00:17:48,443
Po prostu wchodzę do basenu.
336
00:17:48,527 --> 00:17:51,446
- Nie chciałem w to brnąć.
- Tak robię.
337
00:17:52,572 --> 00:17:54,783
Każdy facet sika w basenie.
338
00:17:54,866 --> 00:17:58,078
Po prostu tylko ja się przyznaję.
339
00:17:58,161 --> 00:17:59,287
Rany.
340
00:17:59,788 --> 00:18:01,665
Zobaczmy główną sypialnię.
341
00:18:01,748 --> 00:18:03,125
Dobrze.
342
00:18:03,208 --> 00:18:04,918
Wskoczę tylko do basenu.
343
00:18:06,086 --> 00:18:07,170
Tutaj.
344
00:18:07,254 --> 00:18:09,089
- Świetny rozmiar.
- Rany.
345
00:18:09,172 --> 00:18:12,926
- Niesamowita.
- Ma 160 metrów.
346
00:18:13,009 --> 00:18:15,512
Ta wanna jest niesamowita.
347
00:18:17,556 --> 00:18:20,267
Zobaczyliśmy już cały dom.
348
00:18:20,350 --> 00:18:22,435
Co sądzisz o współpracy?
349
00:18:22,519 --> 00:18:28,650
W ostatnich latach włożyłem
w ten dom sporo pieniędzy i wysiłku,
350
00:18:28,733 --> 00:18:32,028
by tak wyglądał.
351
00:18:32,112 --> 00:18:36,241
Muszę dobrze przemyśleć,
nim zdecyduję się go sprzedać.
352
00:18:36,324 --> 00:18:39,077
Jest w idealnym stanie.
353
00:18:39,161 --> 00:18:40,203
Racja.
354
00:18:40,287 --> 00:18:43,123
Jesteśmy blisko uzgodnienia,
355
00:18:43,206 --> 00:18:47,127
jaka jest jego wartość rynkowa.
356
00:18:47,210 --> 00:18:50,881
Wolałbym uzgodnić 12 milionów.
357
00:18:51,464 --> 00:18:54,676
Nie chcemy przesadzić z ceną.
358
00:18:54,759 --> 00:18:58,471
Wielu agentów zawyży cenę,
by z tobą współpracować.
359
00:18:58,555 --> 00:19:02,893
- Jesteśmy szczerzy.
- Chcemy sprzedać, nie mieć oferty.
360
00:19:02,976 --> 00:19:04,811
Twój wybór.
361
00:19:04,895 --> 00:19:07,647
Postąpimy tak, jak zdecydujesz.
362
00:19:07,731 --> 00:19:12,027
Skontaktujemy się z tobą,
kiedy się namyślisz.
363
00:19:12,110 --> 00:19:13,236
Dobrze, miło było.
364
00:19:13,320 --> 00:19:16,364
Dogadamy się, gdy będę gotowy.
365
00:19:16,448 --> 00:19:18,200
- Miło było.
- Tak.
366
00:19:18,283 --> 00:19:20,493
- Dzięki za oprowadzenie.
- Dzięki.
367
00:19:20,577 --> 00:19:24,581
Wiedziałam, że dostaniemy ofertę.
To wspaniały widok.
368
00:19:24,664 --> 00:19:28,210
Jesteśmy z Rose
najlepszymi agentkami w biurze.
369
00:19:28,293 --> 00:19:33,131
Robimy dobre wrażenie
i klienci nam nie odmawiają.
370
00:19:33,215 --> 00:19:37,427
Nie sądziłem, że tak mi się spodoba.
Jest niesamowity.
371
00:19:37,510 --> 00:19:41,640
Nawet odpływy są dopracowane,
by nie były widoczne.
372
00:19:41,723 --> 00:19:43,225
Świetna robota.
373
00:19:43,308 --> 00:19:45,435
Zrobiłyśmy dobre wrażenie
374
00:19:45,518 --> 00:19:48,939
i jeśli się zdecyduje, sprzedamy go.
375
00:19:49,022 --> 00:19:51,650
Myślę, że bierze nas pod uwagę.
376
00:19:51,733 --> 00:19:55,153
- Sprzedacie go za 12 milionów.
- Też tak myślimy.
377
00:19:55,237 --> 00:19:57,322
Vince to świetny klient. Brawo.
378
00:19:57,405 --> 00:20:01,660
Chciałeś dwucyfrowych ofert.
Jesteśmy twoimi ulubienicami?
379
00:20:01,743 --> 00:20:03,703
Sprzedajcie, a pogadamy.
380
00:20:03,787 --> 00:20:05,664
Dobrze sobie radzicie.
381
00:20:05,747 --> 00:20:10,126
To maraton, nie sprint.
Będę to brał pod uwagę.
382
00:20:11,336 --> 00:20:12,254
Jasne.
383
00:20:26,017 --> 00:20:28,770
Wam też nie działało?
384
00:20:28,853 --> 00:20:30,647
- Nie wiem.
- Nigdy nie działa.
385
00:20:30,730 --> 00:20:32,274
Pomóc ci?
386
00:20:32,357 --> 00:20:33,566
- Działa.
- Nieważne.
387
00:20:33,650 --> 00:20:36,945
- Teraz rozumiem.
- Brandi mi pomaga.
388
00:20:37,529 --> 00:20:38,530
Moja fupa.
389
00:20:40,073 --> 00:20:43,243
- Wiesz, co to jest?
- Tak.
390
00:20:43,910 --> 00:20:45,161
Pokazać ci?
391
00:20:48,498 --> 00:20:52,210
- Co u ciebie słychać?
- Świetnie.
392
00:20:53,086 --> 00:20:55,880
Byłam na randce z Jeremym.
393
00:20:55,964 --> 00:20:57,882
- Z Gulfstream?
- Tak.
394
00:20:57,966 --> 00:21:00,427
Nie, nie z tym.
395
00:21:00,510 --> 00:21:03,221
- A kto to?
- Inny gość.
396
00:21:03,305 --> 00:21:04,556
To Jeremy.
397
00:21:04,639 --> 00:21:05,473
Zdrowie.
398
00:21:05,557 --> 00:21:07,559
Zdrowie. Spojrzałeś mi oczy?
399
00:21:07,642 --> 00:21:09,602
CHŁOPAK ALEX HALL
400
00:21:13,565 --> 00:21:14,858
Nie wypiję do dna.
401
00:21:16,901 --> 00:21:18,111
Mam pytanie.
402
00:21:19,404 --> 00:21:20,864
Chcesz mieć dzieci?
403
00:21:22,699 --> 00:21:26,703
Czemu cię tak skręciło?
404
00:21:26,786 --> 00:21:28,496
- Co?
- Unikasz odpowiedzi.
405
00:21:28,580 --> 00:21:30,957
Nie. Spełniłem marzenie.
406
00:21:32,167 --> 00:21:33,668
Mało pracuję.
407
00:21:33,752 --> 00:21:37,422
Pieniądze to nie problem. Nadszedł czas.
408
00:21:38,757 --> 00:21:41,343
- Byłem u niego.
- Byliśmy u niego?
409
00:21:41,426 --> 00:21:43,595
- W jacuzzi.
- Tak.
410
00:21:43,678 --> 00:21:46,139
- Było super. Świetny gość.
- Owszem.
411
00:21:46,222 --> 00:21:49,851
- I jak było?
- Zjedliśmy kolację. Było super.
412
00:21:49,934 --> 00:21:52,187
Jakbym znała go od zawsze.
413
00:21:52,270 --> 00:21:54,230
- Jak się poznaliście?
- Online.
414
00:21:55,690 --> 00:21:57,359
- Gdzie?
- Na Hinge.
415
00:21:57,442 --> 00:22:01,780
Na Hinge? Na randkach
zawsze jestem strasznie sfrustrowany,
416
00:22:01,863 --> 00:22:05,241
bo nie poznałem jeszcze idealnej…
417
00:22:05,325 --> 00:22:06,576
To Jeremy, czekajcie.
418
00:22:07,869 --> 00:22:10,205
- Cześć.
- Włącz głośnik.
419
00:22:10,288 --> 00:22:12,749
- Właśnie…
- Cześć, Jeremy.
420
00:22:12,832 --> 00:22:14,167
Gadam z Kaylą.
421
00:22:14,250 --> 00:22:16,252
- Co tam?
- Uszy cię piekły?
422
00:22:17,837 --> 00:22:19,589
Strasznie.
423
00:22:20,131 --> 00:22:22,258
Co jeszcze cię piecze?
424
00:22:22,342 --> 00:22:23,259
Kutas.
425
00:22:23,760 --> 00:22:26,346
- Jesteś na głośniku!
- Co powiedział?
426
00:22:26,429 --> 00:22:28,348
Boże, jesteś na głośniku.
427
00:22:28,431 --> 00:22:31,184
- Nie mówiłam?
- Mogłaś powiedzieć.
428
00:22:31,267 --> 00:22:32,352
Wybacz.
429
00:22:32,435 --> 00:22:33,895
Boże.
430
00:22:35,647 --> 00:22:37,607
Gadamy o tobie.
431
00:22:37,690 --> 00:22:39,359
- Boże.
- I randce.
432
00:22:39,442 --> 00:22:41,069
Chciałam się przywitać.
433
00:22:41,152 --> 00:22:43,321
Czemu włączyłaś głośnik?
434
00:22:43,405 --> 00:22:47,534
- Nie powinieneś mówić takich rzeczy.
- Przepraszam.
435
00:22:48,118 --> 00:22:50,954
- Dobra.
- Zadzwonię po pracy.
436
00:22:51,037 --> 00:22:52,497
- Pa.
- Pa.
437
00:22:54,624 --> 00:22:55,625
Biedak.
438
00:22:57,001 --> 00:22:59,879
- Co ty im robisz?
- Hej.
439
00:22:59,963 --> 00:23:03,425
- Boże.
- Zawsze mówię, że włączyłem głośnik.
440
00:23:03,508 --> 00:23:07,178
Powiedziałabym,
ale nie dał mi dojść do słowa.
441
00:23:07,720 --> 00:23:11,141
- Boże.
- Jest słodki.
442
00:23:11,224 --> 00:23:14,853
- Jest słodki.
- Cieszę się.
443
00:23:14,936 --> 00:23:17,105
Najlepsze w nim jest to,
444
00:23:17,188 --> 00:23:20,942
że wie jak ważne są dla mnie
moja kariera oraz dzieci,
445
00:23:21,025 --> 00:23:22,986
więc nie wywiera na mnie presji.
446
00:23:23,069 --> 00:23:27,574
Kolejny krok należy do mnie,
ale sama nie wiem,
447
00:23:28,825 --> 00:23:31,911
czy temu podołam.
448
00:23:31,995 --> 00:23:35,165
Musisz kogoś znaleźć,
byśmy chodzili na randki.
449
00:23:35,248 --> 00:23:37,167
Ma jakichś znajomych?
450
00:23:37,250 --> 00:23:39,002
Samych żonatych.
451
00:23:39,085 --> 00:23:42,881
W naszym wieku jest ciężko.
452
00:23:42,964 --> 00:23:44,382
Rzadko wychodzę.
453
00:23:44,466 --> 00:23:48,136
Liczę na to,
że nagle pojawi się w moim domu.
454
00:23:48,219 --> 00:23:50,555
Czemu nie można poznać kogoś w sklepie?
455
00:23:50,638 --> 00:23:53,558
- Na warzywach.
- Ktoś podrywał cię w sklepie.
456
00:23:53,641 --> 00:23:55,768
Ten gość? Daj żyć.
457
00:23:55,852 --> 00:23:58,980
Nie miał wózka. Przyszedł, by podrywać.
458
00:23:59,063 --> 00:24:00,482
- Miło, ale…
- Obłęd.
459
00:24:00,565 --> 00:24:04,777
Każda była podrywana w markecie,
oprócz mnie.
460
00:24:04,861 --> 00:24:07,614
Podszedł i powiedział: „Przepraszam”.
461
00:24:07,697 --> 00:24:11,701
Odpowiedziałam: „W końcu?
Ktoś mnie tu podrywa?”.
462
00:24:11,784 --> 00:24:14,537
Spytał: „Jak to?”. „Podrywasz mnie?”
463
00:24:14,621 --> 00:24:16,956
„Próbuję”. Czyli udało się!
464
00:24:17,040 --> 00:24:21,294
Rób częściej zakupy
i ktoś cię poderwie na warzywach.
465
00:24:21,377 --> 00:24:22,378
Jasne.
466
00:24:23,087 --> 00:24:27,675
Jest mi ciężko być w jakimkolwiek związku,
467
00:24:27,759 --> 00:24:30,762
bo nawet mój własny ojciec
468
00:24:30,845 --> 00:24:33,515
powiedział mi coś, czego nie zapomnę.
469
00:24:33,598 --> 00:24:37,602
„Wiesz, ile kobiet sukcesu
470
00:24:37,685 --> 00:24:39,771
jest samych i szczęśliwych?”
471
00:24:39,854 --> 00:24:42,565
Powiedział to, jakby sugerował:
472
00:24:44,359 --> 00:24:46,528
„Powinnaś być sama”.
473
00:24:47,737 --> 00:24:49,697
Utkwiło to we mnie.
474
00:24:49,781 --> 00:24:53,201
Wiele lat to akceptowałam.
475
00:24:53,284 --> 00:24:55,620
Myślałam, że miał rację.
476
00:24:55,703 --> 00:24:58,414
Nie każdy musi być z kimś.
477
00:24:58,498 --> 00:25:00,917
Chciałam w to wierzyć,
478
00:25:01,000 --> 00:25:04,170
ale z biegiem lat zrozumiałam,
479
00:25:04,837 --> 00:25:06,714
że to niesprawiedliwe.
480
00:25:06,798 --> 00:25:09,467
Zasługuję na to, by być w związku.
481
00:25:09,551 --> 00:25:11,803
Ale w tamtym momencie
482
00:25:11,886 --> 00:25:16,724
przystosowałam się już do życia samej
483
00:25:16,808 --> 00:25:20,061
i pracowałam nad tym, by pokochać siebie.
484
00:25:20,144 --> 00:25:23,273
Niemal, jakby było już za późno.
485
00:25:23,356 --> 00:25:24,482
Rodzice nie wiedzą,
486
00:25:24,566 --> 00:25:28,903
na jak długo zapamiętujemy ich słowa
487
00:25:28,987 --> 00:25:32,407
i jak bardzo cenimy ich opinie i rady.
488
00:25:32,490 --> 00:25:33,324
Tak.
489
00:25:33,408 --> 00:25:37,870
W każdym innym aspekcie czuję się dobrze.
490
00:25:37,954 --> 00:25:40,206
Jestem silna i pewna siebie.
491
00:25:40,290 --> 00:25:44,252
Ale związki są moją słabością.
492
00:25:44,335 --> 00:25:45,753
Po prostu…
493
00:25:46,462 --> 00:25:48,214
nie rozmawiam o tym.
494
00:25:48,298 --> 00:25:52,343
Raczej nigdy o tym nie napiszę.
495
00:25:53,177 --> 00:25:57,265
Muszę popracować
nad tą częścią mojego życia.
496
00:26:18,453 --> 00:26:19,996
Mam ją.
497
00:26:20,079 --> 00:26:22,248
- Co tam?
- Cześć.
498
00:26:22,332 --> 00:26:25,001
Mogliśmy przypłynąć łodzią.
499
00:26:25,084 --> 00:26:29,505
Myślicie czasami o tym,
jakie mamy szczęście?
500
00:26:29,589 --> 00:26:31,341
To się nie nudzi.
501
00:26:31,424 --> 00:26:34,177
Minęło dziesięć lat,
ale wciąż mnie powala.
502
00:26:34,260 --> 00:26:35,803
- „Mieszkam tu”.
- Tak.
503
00:26:35,887 --> 00:26:38,014
Jason dezynfekuje biuro
504
00:26:38,097 --> 00:26:41,309
i wysłał nas na plażę.
505
00:26:41,392 --> 00:26:43,394
Z mnóstwem szampana.
506
00:26:43,478 --> 00:26:45,521
Odprężamy się.
507
00:26:45,605 --> 00:26:49,817
Żyjemy w OC. Czy to się dzieje naprawdę?
508
00:27:04,290 --> 00:27:07,919
Popatrzcie tam, gdzie ja.
509
00:27:08,002 --> 00:27:10,171
- To jest życie.
- Prawda?
510
00:27:10,254 --> 00:27:14,217
- Zamknijcie się na chwilę.
- Cicho!
511
00:27:17,136 --> 00:27:18,262
Delfin!
512
00:27:19,013 --> 00:27:19,972
Widzę!
513
00:27:20,056 --> 00:27:21,724
Piękne.
514
00:27:21,808 --> 00:27:24,227
- Może to rekin?
- Nie.
515
00:27:24,310 --> 00:27:25,436
Nie wiem.
516
00:27:29,691 --> 00:27:32,235
Gio udaje, że jest wysportowany.
517
00:27:38,241 --> 00:27:39,450
Robią to.
518
00:27:39,534 --> 00:27:42,078
Wyglądają zajebiście.
519
00:27:44,163 --> 00:27:45,331
Cześć.
520
00:27:45,915 --> 00:27:48,084
Idą do nas.
521
00:27:48,710 --> 00:27:50,211
Cieszcie się.
522
00:27:50,294 --> 00:27:51,963
Słoneczny patrol!
523
00:27:54,173 --> 00:27:57,176
Sean wygląda jak wojowniczy żółw ninja.
524
00:27:57,260 --> 00:27:58,594
Co się dzieje?
525
00:28:10,648 --> 00:28:13,025
- Cześć. Jak tam?
- Dobrze. A u ciebie?
526
00:28:13,109 --> 00:28:14,277
W porządku?
527
00:28:14,360 --> 00:28:15,486
- Tak.
- Spóźniona.
528
00:28:15,570 --> 00:28:18,781
- Miło cię widzieć.
- Co tam, Justin?
529
00:28:19,282 --> 00:28:20,575
Mam niesmak w ustach.
530
00:28:21,868 --> 00:28:23,161
Pięknie pachnie.
531
00:28:23,244 --> 00:28:26,622
Kokosowy olejek do opalania.
532
00:28:26,706 --> 00:28:30,209
Te filtry powodują raka skóry.
533
00:28:30,293 --> 00:28:32,462
To olejek do opalania.
534
00:28:32,545 --> 00:28:36,924
Po prostu powoduje coś, czego nie chcemy.
535
00:28:37,008 --> 00:28:39,844
- Bez żadnych kłótni.
- Pójdę po drinka.
536
00:28:40,845 --> 00:28:43,681
Dziwne, że do nas dołączyła.
537
00:28:46,517 --> 00:28:47,769
Cholera.
538
00:28:49,771 --> 00:28:50,605
Upiłeś się?
539
00:28:51,189 --> 00:28:55,026
Kayla ma tatuaż buźki na tyłku,
ale nie jest prawdziwy.
540
00:28:55,109 --> 00:28:57,195
- Nie.
- Jej tyłek?
541
00:28:57,278 --> 00:28:59,614
Powiedziała, że ma sztuczny tyłek?
542
00:28:59,697 --> 00:29:00,656
W końcu.
543
00:29:02,158 --> 00:29:03,534
Rany.
544
00:29:03,618 --> 00:29:06,454
Kto grał w „Migdalić, poślubić, uniknąć”?
545
00:29:07,330 --> 00:29:08,331
- Co?
- Co to?
546
00:29:08,414 --> 00:29:10,041
- Migdalić!
- Co to znaczy?
547
00:29:10,124 --> 00:29:11,250
Coś jak…
548
00:29:11,334 --> 00:29:14,212
- Pieprzyć, poślubić, zabić.
- Tak.
549
00:29:14,295 --> 00:29:15,755
- Nie grałam.
- Gramy!
550
00:29:15,838 --> 00:29:17,465
- Nie?
- Z gości z biura.
551
00:29:17,548 --> 00:29:19,550
Pieprzyć, poślubić, zabić.
552
00:29:19,634 --> 00:29:22,303
Pieprzyć Austina,
zabić Gio, poślubić Tylera.
553
00:29:23,137 --> 00:29:25,556
Pieprzyłabym się z Tylerem,
554
00:29:25,640 --> 00:29:27,558
poślubiłabym Seana
555
00:29:27,642 --> 00:29:29,560
i zabiłabym Gio.
556
00:29:29,644 --> 00:29:32,480
Pieprzyłabym się z Seanem,
557
00:29:32,563 --> 00:29:34,649
poślubiła Tylera i zabiła…
558
00:29:34,732 --> 00:29:36,442
- No?
- Nie wiem.
559
00:29:37,026 --> 00:29:38,736
Nie pieprzyłabym się z nikim.
560
00:29:39,403 --> 00:29:40,321
Taka prawda.
561
00:29:40,905 --> 00:29:43,574
Zabiłabym tylko Gio.
562
00:29:43,658 --> 00:29:47,328
Pieprzyłabym się z Tylerem,
poślubiła na bank Seana.
563
00:29:47,411 --> 00:29:49,121
Kumplujecie się.
564
00:29:49,205 --> 00:29:51,541
I zabiłabym Gio.
565
00:29:51,624 --> 00:29:53,709
- Żonki!
- Tak.
566
00:29:53,793 --> 00:29:58,256
Chwila. Wszyscy zabijamy tę samą osobę?
567
00:29:58,339 --> 00:30:01,759
Wyjaśnijmy sobie coś,
bo jeszcze o tym nie gadałyśmy.
568
00:30:01,843 --> 00:30:04,554
Co stało się podczas domu otwartego Gio.
569
00:30:04,637 --> 00:30:05,763
Nie było mnie.
570
00:30:05,847 --> 00:30:08,266
Gio mnie poniżył.
571
00:30:08,349 --> 00:30:11,561
Pogroził mi palcem i powiedział:
572
00:30:11,644 --> 00:30:15,648
„Udzielam ci nagany
w obecności koleżanek”.
573
00:30:15,731 --> 00:30:18,317
Chcę go zakopać w piasku.
574
00:30:18,401 --> 00:30:20,194
- Zawołaj go.
- Gio!
575
00:30:21,153 --> 00:30:22,989
Mam tego dość. Gio!
576
00:30:25,116 --> 00:30:26,200
Usiądź.
577
00:30:27,535 --> 00:30:29,662
Zastanawiamy się nad czymś.
578
00:30:29,745 --> 00:30:33,666
Podczas domu otwartego powiedziałeś,
że zignorowałam twoją żonę.
579
00:30:33,749 --> 00:30:38,087
- Nie zrobiłabym tego.
- Niby co takiego zrobiła?
580
00:30:38,170 --> 00:30:40,798
No właśnie, powiedz.
581
00:30:40,882 --> 00:30:46,304
Nie chcę być gościem,
który musi stale bronić żony.
582
00:30:46,387 --> 00:30:48,097
- Żony?
- Nie o to chodzi.
583
00:30:48,180 --> 00:30:51,183
Zastanawiamy się, co się wydarzyło.
584
00:30:51,267 --> 00:30:52,351
To znaczy?
585
00:30:52,435 --> 00:30:55,187
- Czy Alex…
- Niech sam mówi.
586
00:30:55,271 --> 00:31:00,776
Żona poczuła się zignorowana
podczas imprezy na otwarcie biura.
587
00:31:00,860 --> 00:31:02,570
Omówiliśmy to.
588
00:31:02,653 --> 00:31:05,990
- Tiffany nie mogła pogadać?
- Nie wiedziała jak.
589
00:31:06,073 --> 00:31:07,074
Co się stało?
590
00:31:07,158 --> 00:31:10,036
Nie przyprowadzaj jej,
jeśli to ją przerasta.
591
00:31:10,119 --> 00:31:13,456
- To nie fair.
- Nie zignorowałam jej.
592
00:31:13,539 --> 00:31:15,166
Nie zrobiłabym tego.
593
00:31:15,249 --> 00:31:19,879
Poczuła się urażona,
bo przyjaźnisz się z Tiff.
594
00:31:19,962 --> 00:31:23,466
- Nie przyjaźnię się.
- Spotykałyście się.
595
00:31:23,549 --> 00:31:27,762
I powinna wiedzieć,
że bym jej nie zignorowała.
596
00:31:27,845 --> 00:31:32,099
- Nie chcę robić z tego afery.
- Bo nic się nie stało.
597
00:31:32,183 --> 00:31:33,601
Nie ja do tego wracam.
598
00:31:33,684 --> 00:31:35,686
A jak czuje się z tym Alex?
599
00:31:36,979 --> 00:31:40,566
- Czuję się zaszczuty.
- Ty jesteś ofiarą? Jasne.
600
00:31:40,650 --> 00:31:42,568
- To nie atak.
- Tak się czuję.
601
00:31:42,652 --> 00:31:45,571
- Siedzę w kręgu…
- Odciągnąłeś mnie na bok.
602
00:31:45,655 --> 00:31:46,739
Nie atakujemy cię.
603
00:31:46,822 --> 00:31:49,825
Odciągnąłeś mnie i zaskoczyłeś.
604
00:31:49,909 --> 00:31:51,953
Mówiłam, że jestem ofiarą?
605
00:31:52,036 --> 00:31:55,122
- Ale byliśmy sami.
- Pogadać z tobą sama?
606
00:31:55,206 --> 00:31:57,667
- Chętnie.
- Dobrze.
607
00:31:57,750 --> 00:31:59,502
- Chodźmy, kurwa.
- Jasne.
608
00:31:59,585 --> 00:32:01,045
- Cholera.
- Powodzenia.
609
00:32:01,128 --> 00:32:02,129
Chodź.
610
00:32:02,213 --> 00:32:03,881
Prawdziwa mama.
611
00:32:03,965 --> 00:32:05,758
„Idziemy. Już”.
612
00:32:05,841 --> 00:32:10,096
Tiff powiedziała tylko,
że zignorowałaś ją,
613
00:32:10,179 --> 00:32:11,847
gdy chciała cię uściskać.
614
00:32:11,931 --> 00:32:15,059
Byli tam klienci i Jason.
Wiele się działo.
615
00:32:15,142 --> 00:32:18,521
- Byłam trochę zajęta.
- Po prostu to przyznaj.
616
00:32:18,604 --> 00:32:22,024
Ale powiedziałeś,
że nie mogę jej przeprosić.
617
00:32:22,108 --> 00:32:25,319
Bo nie sądzę, by to pomogło.
618
00:32:25,403 --> 00:32:30,825
- Dogadaliśmy się.
- Ale zabroniłeś mi z nią gadać.
619
00:32:30,908 --> 00:32:36,038
Bo wstydziła się tego,
że musi w ogóle o tym mówić.
620
00:32:36,122 --> 00:32:40,126
- Nie przeszkadza jej, że mi powiedziałeś?
- Zabroniła mi.
621
00:32:40,209 --> 00:32:42,545
- Czemu to zrobiłeś?
- Jestem jej mężem.
622
00:32:42,628 --> 00:32:45,464
- Pracujemy razem.
- Ale ona nie.
623
00:32:45,548 --> 00:32:47,258
Ale my tak.
624
00:32:47,341 --> 00:32:50,803
Obrażając ją, obrażasz mnie.
Tak to działa w związku.
625
00:32:50,886 --> 00:32:53,389
Nie dramatyzuje. Nie rozumiem…
626
00:32:53,472 --> 00:32:57,101
Ona nie, ale ty dramatyzujesz.
627
00:32:57,184 --> 00:33:00,104
- Pieprzenie. Wcale nie.
- Robisz z tego aferę.
628
00:33:00,187 --> 00:33:03,024
Rzuciłaś się na mnie z dziewczynami.
629
00:33:03,107 --> 00:33:06,736
- Wcale nie.
- Postawiłaś mnie pod ścianą.
630
00:33:06,819 --> 00:33:08,863
Jak ty mnie na otwartym domu.
631
00:33:08,946 --> 00:33:11,365
- Byliśmy sami.
- My teraz też.
632
00:33:11,449 --> 00:33:12,825
Tam nie byliśmy.
633
00:33:12,908 --> 00:33:14,702
Sam sobie zaprzeczasz.
634
00:33:14,785 --> 00:33:18,539
Nie brzmisz racjonalnie. Po prostu pójdę.
635
00:33:18,622 --> 00:33:23,335
Po prostu olewasz pytania,
bo odpowiedzi nie mają sensu.
636
00:33:23,419 --> 00:33:27,381
Możesz mnie gnębić, ile chcesz.
637
00:33:27,465 --> 00:33:30,426
- Nie chciałem…
- Gnębię cię?
638
00:33:30,509 --> 00:33:33,345
Bo mam mózg i znam fakty?
639
00:33:33,429 --> 00:33:36,057
- Obrażaj mnie.
- Nie obrażam cię.
640
00:33:36,140 --> 00:33:38,476
Obrażasz moją inteligencję.
641
00:33:38,559 --> 00:33:41,020
Twoja historia cię obraża? A co ze mną?
642
00:33:41,103 --> 00:33:43,647
Bardzo mnie to obraża.
643
00:33:43,731 --> 00:33:46,776
- Mam dość.
- Wygodne.
644
00:33:46,859 --> 00:33:49,570
Jak chcesz to zakończyć?
645
00:33:49,653 --> 00:33:54,200
Miło było. Powodzenia.
Nie wiem, co powiedzieć.
646
00:33:54,283 --> 00:33:56,786
Powodzenia? Wiesz co?
647
00:33:56,869 --> 00:33:59,246
Gdy igrasz z ogniem, poparzysz się.
648
00:33:59,330 --> 00:34:00,581
Baw się dobrze.
649
00:34:00,664 --> 00:34:02,083
Nie do wiary.
650
00:34:02,166 --> 00:34:05,711
Dlatego nie chciałem,
by rozmawiała z moją żoną.
651
00:34:05,795 --> 00:34:09,381
Jest jak bomba atomowa.
Wszystko wyolbrzymia.
652
00:34:10,007 --> 00:34:11,383
Jebany dupek.
653
00:34:11,467 --> 00:34:15,054
Wyluzuj, Gio. Będziesz miał kłopoty.
654
00:34:16,555 --> 00:34:19,475
Mam to w dupie.
655
00:34:21,894 --> 00:34:23,145
Rozlałam szampana.
656
00:34:25,898 --> 00:34:27,608
Uratuję cię, Gio.
657
00:34:27,691 --> 00:34:30,986
- Mam pytanie do Rose.
- Jasne.
658
00:34:31,070 --> 00:34:34,782
Może nie wiesz, czemu nie gadamy
i usunęłam cię na Instagramie.
659
00:34:34,865 --> 00:34:38,869
Czuję, że zachowujesz się z wyższością.
660
00:34:38,953 --> 00:34:41,789
- Nie.
- Zasługujemy, by tu być?
661
00:34:41,872 --> 00:34:45,334
- Oczywiście. Jesteście super.
- Nie czujemy się tak.
662
00:34:45,417 --> 00:34:47,545
Czuję, że wy myślicie tak o mnie.
663
00:34:47,628 --> 00:34:50,089
Przecież już tu byłaś, gdy przyszłam.
664
00:34:50,172 --> 00:34:53,968
- Nigdy nie gadałyśmy.
- Nie przywitałaś mnie.
665
00:34:54,051 --> 00:34:57,513
Pogratulowałam ci na urodzinach Jasona.
666
00:34:57,596 --> 00:35:01,100
I tyle. Mówię o biurze,
gdy przyszłam do pracy.
667
00:35:01,183 --> 00:35:06,063
Powiedziałam tylko,
że różnicie się od kobiet z LA.
668
00:35:06,772 --> 00:35:09,567
Tylko tyle. Są inne.
669
00:35:12,027 --> 00:35:15,406
Polly, w skali od jednego do dziesięciu,
670
00:35:15,489 --> 00:35:17,366
jaki będzie zachód słońca? 11!
671
00:35:17,449 --> 00:35:18,450
Siedem.
672
00:35:18,534 --> 00:35:20,452
- O co zakład?
- Lubi to.
673
00:35:20,536 --> 00:35:24,790
- O co?
- Pływanie nago.
674
00:35:24,874 --> 00:35:29,378
- Jeśli będzie poniżej 11, przegrywasz.
- Siedem i pływam nago?
675
00:35:29,461 --> 00:35:32,798
Jeśli będzie dziewięć. Dobra, 11 na 10.
676
00:35:32,882 --> 00:35:34,466
Jedenaście.
677
00:35:34,550 --> 00:35:37,553
- Jestem pewny swego.
- W co ty się pakujesz, Polly?
678
00:35:40,097 --> 00:35:42,266
- Jesteś słodka.
- Kazanie!
679
00:35:43,100 --> 00:35:44,977
Nie zachowuj się tak.
680
00:35:45,060 --> 00:35:46,187
Jesteś ciepły.
681
00:35:46,270 --> 00:35:49,023
- A zimno mi!
- Tu jesteś ciepły.
682
00:35:49,940 --> 00:35:53,068
Kto chce noska?
683
00:35:53,152 --> 00:35:56,739
- Kto chce noska?
- Kto?
684
00:35:57,364 --> 00:35:58,741
Żadnych nosków.
685
00:35:59,325 --> 00:36:01,827
- Najlepsze jest to, że…
- Połowa nie kuma.
686
00:36:01,911 --> 00:36:02,745
Tak.
687
00:36:03,287 --> 00:36:05,122
Boże!
688
00:36:05,206 --> 00:36:07,666
Myślałam, że chodzi o całowanie.
689
00:36:07,750 --> 00:36:09,627
- Nie dmuchaj.
- Co jest?
690
00:36:09,710 --> 00:36:14,089
- To noski.
- Pachnie burgerami.
691
00:36:14,173 --> 00:36:15,841
Co?
692
00:36:20,054 --> 00:36:20,888
Ohyda.
693
00:36:20,971 --> 00:36:24,225
Byłabym wkurzona,
694
00:36:24,308 --> 00:36:28,812
gdyby ktoś zakrył mi nos swoimi ustami.
695
00:36:29,396 --> 00:36:32,858
Ile biur nieruchomości
organizuje przytulanie na plaży?
696
00:36:32,942 --> 00:36:33,943
I noski.
697
00:36:34,026 --> 00:36:36,487
- Tego nie było.
- Burgerowe noski.
698
00:36:37,238 --> 00:36:39,365
Niesamowity zachód.
699
00:36:39,448 --> 00:36:40,658
- Co?
- Bez jaj.
700
00:36:40,741 --> 00:36:45,079
Jak go oceniacie,
w skali od jednego do dziesięciu?
701
00:36:45,162 --> 00:36:46,538
- Osiem.
- Dziesięć.
702
00:36:46,622 --> 00:36:48,791
- Jedenaście.
- Tak.
703
00:36:48,874 --> 00:36:50,292
- Osiem.
- Jedenaście.
704
00:36:50,376 --> 00:36:52,586
Zachód na jedenaście punktów?
705
00:36:52,670 --> 00:36:53,963
Dziewięć.
706
00:36:54,046 --> 00:36:56,382
Chcecie zobaczyć mnie nago.
707
00:36:56,465 --> 00:36:58,717
- Nie.
- Kayla chce.
708
00:36:58,801 --> 00:36:59,843
Tak.
709
00:36:59,927 --> 00:37:02,888
- Co sądzisz?
- Chce mnie zobaczyć.
710
00:37:02,972 --> 00:37:04,640
Trzynaście.
711
00:37:04,723 --> 00:37:06,642
- Jeszcze ja.
- Tak.
712
00:37:06,725 --> 00:37:07,810
Piętnaście.
713
00:37:07,893 --> 00:37:09,561
Polly, przegrałaś.
714
00:37:09,645 --> 00:37:11,272
Mam iść?
715
00:37:11,355 --> 00:37:12,898
- Pójdę z tobą.
- Nie.
716
00:37:12,982 --> 00:37:15,401
- Pójdę.
- Nie.
717
00:37:15,484 --> 00:37:17,695
- To zrób to.
- Dobra.
718
00:37:17,778 --> 00:37:20,531
Zdejmuj to, suko!
719
00:37:27,579 --> 00:37:29,373
- Boże.
- Popisz się!
720
00:37:29,456 --> 00:37:30,374
Dawaj!
721
00:37:36,922 --> 00:37:40,009
Uwielbiam Polly. Jest genialna.
722
00:37:40,092 --> 00:37:41,302
Zuch dziewczyna.
723
00:37:41,385 --> 00:37:43,512
Boże! Tak!
724
00:37:46,056 --> 00:37:48,600
Nie wierzę!
725
00:38:10,998 --> 00:38:15,878
Napisy: Krzysztof Zając