1 00:00:01,040 --> 00:00:04,480 „Cristóbal to jedyny couturier wśród nas. 2 00:00:04,560 --> 00:00:07,800 Reszta to zwykli projektanci mody”. Coco Chanel 3 00:00:07,880 --> 00:00:10,160 Ten serial został zainspirowany 4 00:00:10,240 --> 00:00:12,880 trzydziestoletnim pobytem Cristóbala Balenciagi w Paryżu, 5 00:00:12,960 --> 00:00:15,920 od skromnych początków do zyskania statusu króla haute couture. 6 00:00:17,000 --> 00:00:17,960 POPRZEDNIO 7 00:00:18,040 --> 00:00:18,920 Panie Balenciaga. 8 00:00:19,000 --> 00:00:22,960 Właściwie interesują mnie pana początku w Paryżu. 9 00:00:23,040 --> 00:00:24,320 Ale te tygodnie... 10 00:00:24,400 --> 00:00:27,480 po pokazie pierwszej kolekcji... 11 00:00:27,560 --> 00:00:29,680 Były pełne niepewności. 12 00:00:29,760 --> 00:00:32,120 Myślę, że recenzje były raczej pozytywne. 13 00:00:32,200 --> 00:00:34,000 W skali od jeden do dziesięciu, to szóstka. 14 00:00:34,080 --> 00:00:37,280 Ale brak jej charakteru. 15 00:00:38,040 --> 00:00:41,440 Projektowałem ją godzinami! Ale to nie działa! 16 00:00:42,880 --> 00:00:44,960 Pozwolę sobie przedstawić Nicolása Bizkarrondo. 17 00:00:45,040 --> 00:00:48,160 I jego żona, Virgilia Mendizábal, główni udziałowcy Domu Mody. 18 00:00:48,240 --> 00:00:50,600 Postanowiliśmy tu przyjechać. 19 00:00:50,680 --> 00:00:52,760 Oni przybyli z powodów politycznych. 20 00:00:52,840 --> 00:00:55,280 Nie ma takiego talentu w modzie wysokiej. 21 00:00:55,360 --> 00:00:57,120 A ty go z pewnością masz. 22 00:00:59,480 --> 00:01:01,520 Panno Chanel. 23 00:01:01,600 --> 00:01:05,520 Myślisz, że Balenciaga jest wart paryskiej haute couture? 24 00:01:52,800 --> 00:01:54,360 Co robisz? 25 00:01:54,440 --> 00:01:56,520 Chodź. Musisz to zobaczyć. 26 00:02:18,280 --> 00:02:23,000 Chciałabym porozmawiać o wejściu nazistów do Paryża. 27 00:02:24,160 --> 00:02:26,560 Uważaj, o co pytasz, Prudence. 28 00:02:28,840 --> 00:02:31,040 O pewnych rzeczach wolę nie rozmawiać. 29 00:02:36,280 --> 00:02:39,480 PARYŻ - CZERWIEC 1940 ROKU POCZĄTEK OKUPACJI 30 00:02:45,920 --> 00:02:48,080 Nie jestem głupia, Renée. 31 00:02:48,160 --> 00:02:49,280 Wiem, co widziałam. 32 00:02:50,360 --> 00:02:53,280 Godzinę temu był przed Trocadéro. 33 00:02:53,360 --> 00:02:55,440 Chociaż jest taki zajęty? 34 00:02:55,520 --> 00:02:56,880 Po co miałby tam być? 35 00:02:56,960 --> 00:02:58,160 To był on. 36 00:02:58,240 --> 00:03:00,560 Robił zdjęcie z wieżą Eiffla. 37 00:03:00,640 --> 00:03:03,960 Robił zdjęcia jak turysta o tej porze? 38 00:03:04,040 --> 00:03:05,640 To nie ma sensu. 39 00:03:05,720 --> 00:03:09,240 Ja bym została. Nie codziennie widuje się Hitlera. 40 00:03:09,320 --> 00:03:12,200 Ale bałam się zostać. 41 00:03:14,080 --> 00:03:15,560 Przejdź się, proszę. 42 00:03:21,240 --> 00:03:23,280 Myślałem, że będzie lepszy efekt. 43 00:03:23,360 --> 00:03:25,800 Ta tkanina to szmata. Nie ma objętości. 44 00:03:25,880 --> 00:03:27,160 Sam nie wiem. 45 00:03:28,000 --> 00:03:30,240 Jaki kapelusz mamy do tego projektu? 46 00:03:40,600 --> 00:03:41,920 Czegoś brakuje. 47 00:03:42,000 --> 00:03:44,560 Jak go powiększyć? Spróbuj większy. 48 00:03:47,840 --> 00:03:48,800 Większy. 49 00:03:51,600 --> 00:03:53,360 Nie mam. 50 00:03:53,480 --> 00:03:55,160 Chyba że użyję doniczki. 51 00:03:55,960 --> 00:03:56,840 Zrób to. 52 00:04:13,040 --> 00:04:15,800 Możesz zaprojektować coś takiego? 53 00:04:17,000 --> 00:04:17,920 Proszę pana. 54 00:04:19,920 --> 00:04:22,920 W holu jest oficer SS z pewną kobietą. 55 00:04:23,000 --> 00:04:25,120 Chce zamówić dla niej suknię. 56 00:04:25,200 --> 00:04:27,800 Powiedziałam, że trzeba się umówić, ale... 57 00:04:28,840 --> 00:04:30,480 Co robimy? 58 00:04:31,240 --> 00:04:32,800 Ten oficer mnie przeraża. 59 00:04:33,280 --> 00:04:34,920 Niech wejdą. 60 00:04:37,080 --> 00:04:40,400 Są klientami, a mamy ich niewielu. 61 00:04:44,920 --> 00:04:48,040 Góra jest z czarnego tiulu naszywanego cekinami, 62 00:04:48,120 --> 00:04:51,280 a spódnica to musztardowa syntetyczna satyna. 63 00:04:56,000 --> 00:04:59,560 To stylizowana suknia wieczorowa. 64 00:05:01,560 --> 00:05:03,000 Przepiękna. 65 00:05:03,360 --> 00:05:04,680 Podoba mi się! 66 00:05:05,000 --> 00:05:07,480 Chciałabym taką z dłuższymi rękawami i... 67 00:05:07,560 --> 00:05:09,720 mógłby pan użyć tej tkaniny? 68 00:05:15,080 --> 00:05:16,160 To niemożliwe. 69 00:05:17,040 --> 00:05:21,120 Przykro mi, ale domy mody nie funkcjonują w ten sposób. 70 00:05:21,200 --> 00:05:23,880 Suknia Infanta jest tylko z takiej tkaniny. 71 00:05:25,480 --> 00:05:28,280 Gdybym użył pani tkaniny, to nie byłoby to samo. 72 00:05:28,800 --> 00:05:31,600 Tak, ale chcę użyć tej. 73 00:05:32,400 --> 00:05:34,280 Jest po mojej babci. 74 00:05:34,360 --> 00:05:36,320 Mam w domu całą belkę. 75 00:05:36,400 --> 00:05:37,640 Jest dobrej jakości. 76 00:05:37,720 --> 00:05:39,080 Tak. 77 00:05:39,160 --> 00:05:41,400 Nie w tym rzecz. 78 00:05:56,480 --> 00:05:57,560 Przepraszam. 79 00:05:59,040 --> 00:06:01,800 Jeśli pani tego chce, zrobimy to. 80 00:06:01,880 --> 00:06:03,680 Przedłużymy rękawy. 81 00:06:04,600 --> 00:06:07,680 Ale użyjemy naszej tkaniny. 82 00:06:13,920 --> 00:06:15,120 Dobrze. 83 00:06:16,320 --> 00:06:20,080 Trzeba respektować zasady wysokiej mody, prawda? 84 00:06:28,840 --> 00:06:30,840 Mówi, że wezmą wysoką modę do Niemiec. 85 00:06:30,920 --> 00:06:34,320 Ciekawie byłoby zobaczyć wysoką modę z Niemiec. 86 00:06:34,400 --> 00:06:36,680 Nie, nie. 87 00:06:37,480 --> 00:06:40,400 Chodzi mu o to, że zabierze paryską modę do Niemiec. 88 00:06:44,640 --> 00:06:46,720 PARYŻ, LIPIEC 1940 STOWARZYSZENIE HAUTE COUTURE 89 00:06:46,800 --> 00:06:49,400 Proszę o ciszę! Nie przekrzykujcie się. 90 00:06:49,480 --> 00:06:50,440 SPOTKANIE SPECJALNE UCZESTNICY 91 00:06:50,520 --> 00:06:53,040 Kolejno, proszę! 92 00:06:53,960 --> 00:06:57,440 Proszę o spokój. Dziękuję. 93 00:06:58,200 --> 00:06:59,880 Co? 94 00:06:59,960 --> 00:07:01,280 Muszę jechać do Berlina? 95 00:07:01,360 --> 00:07:04,480 Na razie to tylko sugestia. 96 00:07:04,560 --> 00:07:06,280 To szaleństwo. 97 00:07:06,360 --> 00:07:07,400 A dostawcy? 98 00:07:07,480 --> 00:07:10,080 I wszyscy ci, którzy od nas zależą? 99 00:07:10,160 --> 00:07:11,240 To prawda. 100 00:07:11,320 --> 00:07:13,360 Hafciarze, producenci guzików... 101 00:07:13,440 --> 00:07:15,400 - Jaki to ma sens? - To oczywiste. 102 00:07:15,480 --> 00:07:18,640 Uważają, że mamy zbyt duży wpływ na modę. 103 00:07:18,720 --> 00:07:21,200 Chcą, żeby kobiety nosiły się jak zakonnice. 104 00:07:22,960 --> 00:07:25,640 Negocjacje idą dobrze, zachowajmy spokój. 105 00:07:25,720 --> 00:07:26,960 A zatem... 106 00:07:27,040 --> 00:07:29,080 musimy być silni. 107 00:07:29,160 --> 00:07:30,240 I stawiać opór. 108 00:07:30,320 --> 00:07:32,520 Przykro mi, ale na mnie nie liczcie. 109 00:07:32,600 --> 00:07:36,120 Nie mam tyle siły i nie chcę całować Niemców w tyłek. 110 00:07:36,200 --> 00:07:38,520 Jesteś pewna? Musimy trzymać się razem. 111 00:07:38,600 --> 00:07:40,200 Co ty wygadujesz? 112 00:07:40,720 --> 00:07:43,840 We Francji nie ma mody z powodu wojny. 113 00:07:44,360 --> 00:07:46,840 Fabryki koncentrują się na wojnie. 114 00:07:46,920 --> 00:07:49,440 Gdzie są tkaniny? Bez tkanin nie ma mody. 115 00:07:50,240 --> 00:07:53,320 Dlatego zamknęłam zakład. To nie czas na szycie sukni. 116 00:07:57,720 --> 00:07:59,280 Powiedz nam. 117 00:07:59,360 --> 00:08:00,760 Co o tym myślisz? 118 00:08:00,840 --> 00:08:02,160 Nie jesteśmy pewni. 119 00:08:03,760 --> 00:08:04,880 Pomyśl o tym, Cristóbalu. 120 00:08:04,960 --> 00:08:06,320 Co mamy robić? 121 00:08:07,920 --> 00:08:09,600 W Hiszpanii nie jest lepiej. 122 00:08:11,160 --> 00:08:13,840 Możemy się teraz zamknąć, a otworzyć później. 123 00:08:13,920 --> 00:08:15,120 Jeśli zamkniesz, to koniec. 124 00:08:15,760 --> 00:08:19,440 Poza tym Niemcy grożą konfiskatą, jeśli zamkniesz interes. 125 00:08:24,440 --> 00:08:26,240 A ty co myślisz, Virgilo? 126 00:08:27,800 --> 00:08:29,760 Nie wiem jak ty, Cristóbalu, 127 00:08:29,840 --> 00:08:33,120 ale my nie mamy wyjścia i musimy pozostać otwarci. 128 00:08:33,680 --> 00:08:35,640 Nie możemy wrócić do Hiszpanii. 129 00:08:36,760 --> 00:08:38,080 Jesteś pewna? 130 00:08:38,520 --> 00:08:40,280 Tam wojna dobiegła końca. 131 00:08:41,800 --> 00:08:43,240 Dla zwycięzców, owszem. 132 00:08:47,360 --> 00:08:48,960 To sprzed dwóch tygodni. 133 00:08:50,320 --> 00:08:52,480 Mam zapłacić 100 000 peset 134 00:08:52,560 --> 00:08:55,560 i zawiesić działalność z powodów politycznych. 135 00:08:55,640 --> 00:08:58,360 Jeśli nie zapłacimy, zmuszą do tego mojego ojca. 136 00:08:58,960 --> 00:09:01,000 Na razie to tylko grzywna, 137 00:09:01,080 --> 00:09:03,480 ale kto wie, czy to wystarczy, czy... 138 00:09:03,560 --> 00:09:05,360 Przykro mi. 139 00:09:05,440 --> 00:09:06,920 Co zamierzasz zrobić? 140 00:09:07,000 --> 00:09:10,480 Odwołaliśmy się z pomocą zaufanego prawnika. 141 00:09:11,400 --> 00:09:14,480 - Mówią, że to potrwa. - Piłka jest po twojej stronie. 142 00:09:26,160 --> 00:09:28,760 W końcu postanowiliśmy, że się nie zamkniemy. 143 00:09:28,840 --> 00:09:31,920 Ostatecznie Niemcy pozwolili nam zostać w Paryżu. 144 00:09:32,000 --> 00:09:34,600 Ale zaostrzyli przepisy. 145 00:09:34,680 --> 00:09:37,320 Zakazali importu tkanin. 146 00:09:37,400 --> 00:09:39,440 Ograniczyli liczbę projektów, 147 00:09:39,520 --> 00:09:41,320 które możemy wystawiać. 148 00:09:41,880 --> 00:09:43,800 Ale co mieliśmy robić? 149 00:09:43,880 --> 00:09:45,880 Inaczej musielibyśmy zamknąć interes. 150 00:09:46,840 --> 00:09:49,280 Robiliśmy, co w naszej mocy, 151 00:09:49,880 --> 00:09:52,520 aż do końca okupacji. 152 00:09:55,760 --> 00:09:57,400 Następne pytanie. 153 00:09:58,560 --> 00:09:59,640 To wszystko? 154 00:10:00,280 --> 00:10:03,880 To wszystko, co ma pan do powiedzenia o okupacji? 155 00:10:03,960 --> 00:10:05,960 A co jeszcze mam powiedzieć? 156 00:10:06,520 --> 00:10:08,040 To były trudne lata. 157 00:10:08,120 --> 00:10:10,080 Już pan mówił. 158 00:10:10,840 --> 00:10:14,040 Jednak gdy wojna się skończyła, 159 00:10:14,120 --> 00:10:15,560 Maison Balenciaga 160 00:10:15,640 --> 00:10:17,640 przynosił większe zyski. 161 00:10:17,720 --> 00:10:19,400 Nie była dla was taka zła... 162 00:10:22,600 --> 00:10:24,280 Proszę jaśniej. 163 00:10:24,360 --> 00:10:28,120 Co pani sugeruje? 164 00:10:29,080 --> 00:10:30,600 Że byłem kolaborantem? 165 00:10:31,160 --> 00:10:32,760 Pan to powiedział. 166 00:10:33,920 --> 00:10:35,840 Boi się pan, że ktoś to panu zarzuci? 167 00:10:35,920 --> 00:10:37,480 Dobry Boże! 168 00:10:38,280 --> 00:10:39,800 Przeżyła pani wojnę? 169 00:10:40,440 --> 00:10:42,120 Na szczęście byłam bardzo młoda. 170 00:10:43,280 --> 00:10:45,720 Więc nie wie pani, o czym pani mówi. 171 00:10:45,800 --> 00:10:48,880 Jeśli nie przeżyła pani wojny, nie zrozumie pani. 172 00:10:48,960 --> 00:10:50,200 Proszę spróbować. 173 00:10:56,280 --> 00:10:58,640 Okupanci budzili strach. 174 00:10:59,200 --> 00:11:01,960 Ale baliśmy się też rozmawiać we własnym gronie. 175 00:11:02,040 --> 00:11:04,720 Baliśmy się rozmawiać z sąsiadami, z mleczarzem, 176 00:11:04,800 --> 00:11:07,560 dostawcą tkanin... z kimkolwiek! 177 00:11:08,400 --> 00:11:12,000 Próbowaliśmy przetrwać na wszelkie możliwe sposoby. 178 00:11:13,320 --> 00:11:16,480 Musimy wykorzystać nasze atuty. 179 00:11:16,560 --> 00:11:17,760 Co masz na myśli? 180 00:11:18,440 --> 00:11:21,040 Możemy ściągać tkaniny z Hiszpanii. 181 00:11:21,800 --> 00:11:24,240 Hendaya, koniec podróży. 182 00:11:25,320 --> 00:11:28,640 Hendaya, koniec podróży. 183 00:11:32,680 --> 00:11:34,640 Masz przyjaciół w hiszpańskiej ambasadzie. 184 00:11:34,720 --> 00:11:35,680 Możesz dostać wizę. 185 00:11:43,240 --> 00:11:45,960 Nie zatrzymają cię na granicy. 186 00:11:47,960 --> 00:11:51,640 Możesz odwiedzić hiszpańskich dostawców i wybrać tkaniny. 187 00:11:51,720 --> 00:11:55,560 Hiszpańskie tkaniny nie mogą się równać lyońskim. 188 00:11:56,120 --> 00:11:58,560 Może w normalnych okolicznościach, 189 00:11:58,640 --> 00:12:00,600 ale z pewnością są lepsze niż tkaniny w Lyonie 190 00:12:00,680 --> 00:12:02,200 czy gdziekolwiek indziej we Francji. 191 00:12:02,720 --> 00:12:05,000 Poza tym tam nie ma problemu z importem tkanin. 192 00:12:06,960 --> 00:12:09,360 Jak przemycimy tkaniny do Francji? 193 00:12:11,000 --> 00:12:13,640 Mam kontakty. O to się nie martw. 194 00:12:15,960 --> 00:12:17,040 Chodźmy. 195 00:12:22,120 --> 00:12:23,480 POKAZ CODZIENNY WIOSNA - LATO 196 00:12:23,560 --> 00:12:24,920 - Ta tkanina jest gryząca. - Gryząca? 197 00:12:25,000 --> 00:12:27,080 - Tak. - No cóż. 198 00:12:27,720 --> 00:12:31,200 - Nie dziwi mnie to, jest z Hiszpanii. - Naprawdę? 199 00:12:32,360 --> 00:12:34,760 Czujesz się komfortowo? Dobrze. 200 00:12:39,720 --> 00:12:42,200 To festiwal bezguścia. 201 00:12:42,280 --> 00:12:44,440 Musiałabyś to widzieć przed wojną. 202 00:12:45,280 --> 00:12:46,240 Rothschildowie, 203 00:12:47,080 --> 00:12:48,720 księżna Windsoru. 204 00:12:49,840 --> 00:12:51,000 A teraz same maszkary. 205 00:12:52,200 --> 00:12:54,120 I nouveau riche z czarnego rynku. 206 00:12:54,200 --> 00:12:56,160 Florette, oni cię słyszą. 207 00:12:58,560 --> 00:12:59,480 Spójrz. 208 00:13:00,440 --> 00:13:01,480 Boże. 209 00:13:02,040 --> 00:13:04,600 Ta chusta do tej sukienki... 210 00:13:06,800 --> 00:13:08,960 Cześć, Renée, Florette. 211 00:13:09,040 --> 00:13:12,760 Nie mogłam przyjść na oficjalny pokaz, ale tego nie mogłam przepuścić. 212 00:13:12,840 --> 00:13:13,880 To zaszczyt. 213 00:13:18,440 --> 00:13:21,240 Sama widzisz, nadal uważam, że są za duże. 214 00:13:22,760 --> 00:13:26,800 Gdy będziesz mieć własny dom mody, zrobisz sobie mniejsze. 215 00:13:26,880 --> 00:13:30,760 Ale na razie pan Balenciaga widzi je w ten sposób. 216 00:13:34,720 --> 00:13:36,160 Władzio. 217 00:13:36,240 --> 00:13:38,880 Martwią mnie podróże Cristóbala. 218 00:13:38,960 --> 00:13:40,800 Spędza tam coraz więcej czasu. 219 00:13:40,880 --> 00:13:43,360 Obawiam się, że zaniedba Maison. 220 00:13:43,440 --> 00:13:45,080 Wyolbrzymiasz. 221 00:13:45,160 --> 00:13:46,880 Wejdź w moje położenie. 222 00:13:46,960 --> 00:13:49,320 Inwestuję w niego i w Paryż. 223 00:13:49,400 --> 00:13:51,640 Nie mam nic wspólnego z hiszpańskimi domami mody. 224 00:13:52,160 --> 00:13:54,600 Tak, ale kwoty rosną, 225 00:13:54,680 --> 00:13:57,480 głównie dzięki tkaninom, które stamtąd ściągamy. 226 00:13:58,400 --> 00:14:01,480 Jak tak dalej pójdzie, Cristóbal będzie projektował z Madrytu 227 00:14:01,560 --> 00:14:03,320 lub San Sebastián. 228 00:14:03,400 --> 00:14:04,680 Cóż mogę zrobić? 229 00:14:04,760 --> 00:14:07,880 Witam. 230 00:14:20,640 --> 00:14:22,680 Zobacz, jak na nią patrzą. 231 00:14:26,680 --> 00:14:29,360 Nie mogą znieść, jak ubierają się Francuzki. 232 00:14:31,160 --> 00:14:32,600 Boję się ich. 233 00:14:33,240 --> 00:14:36,160 Nie czujesz, że to taniec na linie? 234 00:14:37,320 --> 00:14:38,720 Co masz na myśli? 235 00:14:40,440 --> 00:14:43,200 Że w pewnym momencie to możemy być my. 236 00:14:43,800 --> 00:14:45,720 To tak jak Żydami. 237 00:14:46,760 --> 00:14:49,720 Zaczęli prześladować wszystkich, którzy nie wpisują się w normy. 238 00:14:51,360 --> 00:14:53,440 Homoseksualistów, antyfaszystów... 239 00:14:54,800 --> 00:14:55,840 Kto to wie. 240 00:14:56,680 --> 00:14:59,000 Na wszelki wypadek mam fałszywy paszport. 241 00:14:59,080 --> 00:15:02,040 Gdyby nagle mieli deportować antyfrankistów. 242 00:15:05,480 --> 00:15:07,280 Jak twój wyrok? 243 00:15:09,640 --> 00:15:11,120 Na razie cisza. 244 00:15:12,720 --> 00:15:14,320 Mój prawnik kazał mi napisać list, 245 00:15:14,400 --> 00:15:16,360 w którym żałuję swoich czynów 246 00:15:16,440 --> 00:15:18,040 i deklaruję zmianę postawy. 247 00:15:18,800 --> 00:15:20,200 Ja pieprzę. 248 00:15:20,920 --> 00:15:22,280 A co ty byś zrobił? 249 00:15:22,360 --> 00:15:23,800 Oczywiście odmówił. 250 00:15:24,760 --> 00:15:26,560 Nie będę grał według zasad Franco. 251 00:15:31,600 --> 00:15:34,920 BALENCIAGA - EISA MADRYT, ROK 1943 252 00:15:42,200 --> 00:15:46,280 Numer 25. 253 00:15:55,800 --> 00:15:59,600 Numer 26. 254 00:15:59,680 --> 00:16:02,560 Numer 26. 255 00:16:02,640 --> 00:16:04,440 Numer 26. 256 00:16:07,840 --> 00:16:11,440 Nie okazywali takiego entuzjazmu jak wcześniej, 257 00:16:11,520 --> 00:16:13,880 ale to nie znaczy, że im się nie podobało. 258 00:16:13,960 --> 00:16:16,200 Inaczej nie kupiliby licencji. 259 00:16:16,280 --> 00:16:17,840 Proszę cię, Juan Martín. 260 00:16:17,920 --> 00:16:20,160 Wspominał tylko o kapeluszach. 261 00:16:20,240 --> 00:16:22,000 - Czy to źle? - Ależ tak. 262 00:16:22,080 --> 00:16:25,040 Mówi o nich, żeby nie mówić o moich projektach. 263 00:16:25,920 --> 00:16:27,960 Kapelusze są częścią projektów. 264 00:16:28,760 --> 00:16:30,800 To był twój pomysł, Cristóbalu. 265 00:16:30,880 --> 00:16:33,720 Tak, ale ich nie zaprojektowałem. 266 00:16:36,200 --> 00:16:39,240 Mówił o nich, bo się wyróżniają. 267 00:16:39,840 --> 00:16:41,680 Wiesz, jacy są Amerykanie. 268 00:16:43,240 --> 00:16:46,880 ZOBACZMY, CZY CI SIĘ SPODOBAJĄ. WŁADZIO. 269 00:17:28,680 --> 00:17:29,840 Co? 270 00:17:29,920 --> 00:17:31,080 Nic. 271 00:17:32,360 --> 00:17:33,720 Jak tam sytuacja? 272 00:17:35,400 --> 00:17:36,880 Niemcy są coraz bardziej bezwzględni. 273 00:17:38,520 --> 00:17:40,000 Wszystko przejmują. 274 00:17:42,080 --> 00:17:45,000 Tu jest znacznie lepiej. Dlaczego nie wrócisz? 275 00:17:46,120 --> 00:17:49,000 Po co siedzisz sam w Paryżu? 276 00:17:49,080 --> 00:17:51,320 Tu byłoby ci lepiej. 277 00:17:51,400 --> 00:17:53,880 Mamo, daj Cristóbalowi spokój. 278 00:17:53,960 --> 00:17:56,680 Po prostu się martwię. 279 00:17:57,800 --> 00:18:01,520 Mamo, nie możemy zostawić Nicolása i Virgilii. 280 00:18:02,280 --> 00:18:04,200 Musimy jeszcze trochę wytrzymać. 281 00:18:04,760 --> 00:18:07,400 Gdy wojna się skończy, wszystko wróci do normy. 282 00:18:08,120 --> 00:18:12,880 Zależy, kto wygra, prawda? 283 00:18:18,040 --> 00:18:19,400 Dzień dobry, madam. 284 00:18:19,480 --> 00:18:21,480 Dzień dobry. Pańskie zaproszenie? 285 00:18:21,560 --> 00:18:23,800 Jesteśmy z Generalnego Komitetu Krawieckiego. 286 00:18:24,520 --> 00:18:26,200 Chcemy pomówić z menedżerem. 287 00:18:27,040 --> 00:18:28,160 Dzień dobry. 288 00:18:29,520 --> 00:18:30,880 O co chodzi? 289 00:18:38,320 --> 00:18:41,880 Przyszedł oficer z Generalnego Komitetu Krawiectwa. 290 00:18:41,960 --> 00:18:43,720 Z inspekcją. 291 00:18:44,360 --> 00:18:47,120 Niech Bizkarrondo schowa hiszpańskie tkaniny. 292 00:18:49,360 --> 00:18:51,320 - Szybko. - Ostrożnie. 293 00:18:52,040 --> 00:18:54,720 Schowaj je, żeby ich nie widzieli. 294 00:18:54,800 --> 00:18:57,400 Ostrożnie z tkaniną. 295 00:18:59,320 --> 00:19:01,680 - Dobrze. - Szybko. 296 00:19:01,760 --> 00:19:02,880 Szybko. 297 00:19:04,440 --> 00:19:06,920 - Bezpiecznej podróży. - Dziękuję, bywaj. 298 00:19:07,000 --> 00:19:08,560 Bywaj, Cristóbalu. 299 00:19:16,000 --> 00:19:17,480 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 300 00:19:26,480 --> 00:19:27,960 Proszę ze mną. 301 00:19:28,040 --> 00:19:30,120 - Jakiś problem? - Proszę ze mną. 302 00:19:40,040 --> 00:19:41,960 - Gdzie Renée? - Tam. 303 00:19:42,840 --> 00:19:45,800 - Renée, rachunki. - Tak. 304 00:19:52,400 --> 00:19:53,400 Gotowe. 305 00:19:54,680 --> 00:19:57,520 Cristóbal jest w Madrycie. Jasna cholera. 306 00:20:01,640 --> 00:20:02,920 Dokumenty. 307 00:20:05,040 --> 00:20:07,440 Pokazywałem już pana asystentowi. 308 00:20:07,520 --> 00:20:09,520 Poproszę dokumenty. 309 00:20:23,520 --> 00:20:26,920 Musi pan mieć świetne koneksje w hiszpańskiej ambasadzie, 310 00:20:27,000 --> 00:20:29,160 aby dostać tę wizę. 311 00:20:45,520 --> 00:20:47,880 - Proszę pana? - Dlaczego robi pan takie kapelusze? 312 00:20:50,800 --> 00:20:52,600 Pan wybaczy, ale nie rozumiem. 313 00:20:53,840 --> 00:20:58,120 Dlaczego są takie dramatyczne? 314 00:20:58,720 --> 00:21:00,000 Nie ma takiej potrzeby. 315 00:21:00,080 --> 00:21:04,440 To ogólna koncepcja tej kolekcji. 316 00:21:05,120 --> 00:21:08,120 To znak firmowy tego domu mody. 317 00:21:12,480 --> 00:21:14,720 Poproszę księgę rachunkową. 318 00:21:14,800 --> 00:21:16,920 Oczywiście, proszę. 319 00:21:17,880 --> 00:21:21,840 Dostaliśmy to z paryskiej komendy policji. 320 00:21:21,920 --> 00:21:23,880 To raport na pana temat. 321 00:21:26,280 --> 00:21:29,480 Jest pan właścicielem domu mody? 322 00:21:29,560 --> 00:21:30,600 Tak. 323 00:21:35,120 --> 00:21:37,800 Został pan zesłany w czasie hiszpańskiej wojny domowej, 324 00:21:37,880 --> 00:21:40,920 przyjechał tu w 1937 roku. 325 00:21:41,000 --> 00:21:43,280 Osiedlił się pan. 326 00:21:43,360 --> 00:21:44,760 Ale jest pan Hiszpanem. 327 00:21:44,840 --> 00:21:46,440 Niezupełnie byłem zesłany. 328 00:21:46,880 --> 00:21:48,280 To nie tak. 329 00:21:49,000 --> 00:21:50,160 Tak. 330 00:21:54,240 --> 00:21:56,360 Dobrze się panu wiedzie. 331 00:21:57,800 --> 00:21:58,800 Prawda? 332 00:22:00,480 --> 00:22:01,840 Kim jest... 333 00:22:01,920 --> 00:22:06,800 Władysław Jaworowski d'Attainville? 334 00:22:07,880 --> 00:22:10,400 Zwany też Władzio d'Attainville. 335 00:22:11,640 --> 00:22:13,440 To pana wspólnik? 336 00:22:13,520 --> 00:22:14,800 Zgadza się. 337 00:22:16,960 --> 00:22:18,520 Jest kimś więcej, prawda? 338 00:22:19,160 --> 00:22:20,360 Słucham? 339 00:22:22,600 --> 00:22:27,040 Tu jest napisane, że jest pan znanym gejem. 340 00:22:34,160 --> 00:22:36,480 Jest kimś więcej, tak czy nie? 341 00:22:37,800 --> 00:22:38,960 Proszę posłuchać, 342 00:22:39,440 --> 00:22:43,240 nie zgadzam się na tego typu pytania. 343 00:22:44,600 --> 00:22:45,520 Proszę odpowiedzieć. 344 00:22:50,640 --> 00:22:51,680 Nie. 345 00:22:52,160 --> 00:22:53,440 To przyjaciel. 346 00:22:58,360 --> 00:22:59,320 Oczywiście. 347 00:23:09,360 --> 00:23:11,040 Chce pan coś zadeklarować? 348 00:23:11,120 --> 00:23:13,840 Wwozi pan coś do Francji z Hiszpanii? 349 00:23:14,440 --> 00:23:15,480 Nie. 350 00:23:16,120 --> 00:23:17,160 Nic. 351 00:23:18,720 --> 00:23:20,200 Na pewno? 352 00:23:20,880 --> 00:23:21,920 Tak. 353 00:23:24,360 --> 00:23:25,760 Bardzo dobrze. 354 00:23:25,840 --> 00:23:29,320 Proszę przejść do tego pomieszczenia i się rozebrać. 355 00:23:31,560 --> 00:23:32,440 Słucham? 356 00:23:34,120 --> 00:23:38,400 Proszę przejść tam z moim asystentem i się rozebrać. 357 00:24:00,680 --> 00:24:02,200 Rozbierz się. 358 00:24:29,640 --> 00:24:32,400 Zabrali księgi rachunkowe i wyszli. 359 00:24:33,760 --> 00:24:34,920 To wszystko? 360 00:24:35,000 --> 00:24:36,360 Nic więcej? 361 00:24:37,240 --> 00:24:38,440 Chyba interesowała ich tylko 362 00:24:38,520 --> 00:24:40,880 liczba projektów i długość tkanin. 363 00:24:43,320 --> 00:24:45,240 Ile razy nas sprawdzali? 364 00:24:46,160 --> 00:24:49,320 Nie zdziwiłbym się, gdyby podkopywała nas konkurencja. 365 00:24:49,880 --> 00:24:52,400 Nie podoba im się, że mamy lepsze tkaniny. 366 00:24:52,960 --> 00:24:55,280 Znaleźli hiszpańskie materiały? 367 00:24:55,800 --> 00:24:57,160 Schowaliśmy je na wszelki wypadek. 368 00:25:01,760 --> 00:25:02,920 Nie wiem. 369 00:25:04,200 --> 00:25:05,560 Nie podoba mi się to. 370 00:25:06,040 --> 00:25:07,960 Brakowało nam ciebie. 371 00:25:08,960 --> 00:25:11,240 Nie wiedzieliśmy, jak odpowiedzieć na niektóre pytania. 372 00:25:12,840 --> 00:25:15,000 Co mam zrobić, Nicolás? 373 00:25:15,080 --> 00:25:16,760 Mieliśmy pokaz w Madrycie. 374 00:25:17,240 --> 00:25:18,720 Musieliśmy zadbać o Amerykanów, 375 00:25:18,800 --> 00:25:21,480 przedstawicieli sklepów, prasę! 376 00:25:23,360 --> 00:25:25,000 Czyli rozmawiałeś z prasą? 377 00:25:27,000 --> 00:25:29,520 Nawet jeśli z nimi nie rozmawiam, musiałem tam być. 378 00:25:52,600 --> 00:25:54,520 - Władzio! - Przepraszam za spóźnienie. 379 00:25:54,600 --> 00:25:56,280 Zapomniałem, że w Paryżu nie ma taksówek. 380 00:25:56,360 --> 00:25:57,760 Bałem się o ciebie. 381 00:25:57,840 --> 00:25:59,640 Myślałem, że coś się stało. 382 00:26:11,720 --> 00:26:14,400 Nie wiem, czy powinniśmy snuć wspólne plany. 383 00:26:14,960 --> 00:26:15,960 Dlaczego? 384 00:26:17,400 --> 00:26:19,880 Od powrotu jesteś jakiś dziwny. 385 00:26:27,560 --> 00:26:30,560 Spójrz. Nasza Coco. 386 00:26:31,960 --> 00:26:34,560 Ludzie mówią, że spotyka się z niemieckim oficerem. 387 00:26:34,640 --> 00:26:35,840 Naprawdę? 388 00:26:35,920 --> 00:26:38,400 Tak, znacznie młodszym od niej. 389 00:26:39,840 --> 00:26:43,280 Podobno spędzili cały dzień w jej pokoju w Ritzu. 390 00:26:44,200 --> 00:26:45,480 Jasne. 391 00:26:46,200 --> 00:26:47,520 Idziemy? 392 00:26:49,440 --> 00:26:50,680 Tak. 393 00:26:53,320 --> 00:26:54,320 Chwileczkę. 394 00:26:54,400 --> 00:26:55,640 Dobry wieczór. 395 00:26:55,720 --> 00:26:58,120 Chciałbym kupić portret Coco Chanel. 396 00:26:58,200 --> 00:27:00,040 - Jest na sprzedaż? - Owszem. 397 00:27:01,080 --> 00:27:02,280 Kosztuje 2000 franków. 398 00:27:03,240 --> 00:27:04,360 Doskonale. 399 00:27:04,840 --> 00:27:06,280 Kupujesz go? 400 00:27:07,400 --> 00:27:08,720 Naprawdę, Cristóbalu? 401 00:27:10,160 --> 00:27:14,320 Chcę go wysłać do hotelu Ritz. 402 00:27:15,600 --> 00:27:19,040 To prezent dla panny Chanel. 403 00:27:23,760 --> 00:27:25,360 Idziemy? 404 00:27:25,440 --> 00:27:27,080 Co to miało znaczyć? 405 00:27:28,080 --> 00:27:30,720 Coco to moja przyjaciółka. To miał być miły gest. 406 00:27:30,800 --> 00:27:31,920 Miły gest? 407 00:27:32,000 --> 00:27:34,880 Jak ci powiedziałem, że spotyka się z niemieckim oficerem? 408 00:27:34,960 --> 00:27:37,360 Zawsze mi pomagała w San Sebastián 409 00:27:37,440 --> 00:27:39,840 i gdy przyjechaliśmy do Paryża, pamiętasz? 410 00:27:39,920 --> 00:27:41,400 Tak, ale Cristóbalu... 411 00:27:41,480 --> 00:27:44,360 Nigdy nie oceniałem poglądów politycznych moich przyjaciół 412 00:27:44,440 --> 00:27:45,840 i klientów. 413 00:27:45,920 --> 00:27:47,440 Nie rozumiem ciebie. 414 00:27:47,520 --> 00:27:50,080 Zachowujesz się, jakbyś był z innej planety. 415 00:27:50,160 --> 00:27:53,600 W końcu musisz spojrzeć prawdzie w oczy. 416 00:27:53,680 --> 00:27:56,480 Nie możemy przymykać oka na to, co się dzieje. 417 00:27:58,800 --> 00:28:03,080 Chyba ostatnio spędzasz za dużo czasu z Nicolásem. 418 00:28:04,880 --> 00:28:08,640 GUETARIA MIASTO RODZINNE CRISTÓBALA 419 00:28:09,640 --> 00:28:11,720 Chanel z niemieckim oficerem? 420 00:28:12,440 --> 00:28:14,080 Nie zdziwiło mnie to. 421 00:28:14,160 --> 00:28:17,800 Ludzie zaprzeczają, że Francuzi utrzymywali relacje z Niemcami. 422 00:28:17,880 --> 00:28:20,120 Ale zapewniam, że tak było. 423 00:28:21,000 --> 00:28:25,120 Wtedy trudniej było się w tym odnaleźć, niż może się teraz wydawać. 424 00:28:27,120 --> 00:28:29,600 Chce pan powiedzieć, że nie robiło panu różnicy, 425 00:28:29,680 --> 00:28:32,360 czy wygrają Niemcy, czy alianci? 426 00:28:32,440 --> 00:28:33,400 Nie! 427 00:28:34,120 --> 00:28:37,160 Oczywiście cieszyłem się, że Niemcy przegrali. 428 00:28:39,080 --> 00:28:41,040 Nasza branża jest inna. 429 00:28:42,400 --> 00:28:46,040 Wysoka moda zawsze służyła elicie. 430 00:28:47,360 --> 00:28:51,360 Nie chodziło o opór czy kolaborację. 431 00:28:53,120 --> 00:28:55,000 Ale o przetrwanie. 432 00:29:05,720 --> 00:29:07,200 W Harper's Bazaar 433 00:29:07,280 --> 00:29:11,160 podkreślali ekstrawagancję tych kapeluszy w Madrycie. 434 00:29:13,600 --> 00:29:15,840 Nic więcej? 435 00:29:16,880 --> 00:29:18,280 Tylko kapelusze? 436 00:29:21,720 --> 00:29:24,920 Myślę, by stworzyć mniej ekstrawaganckie kapelusze. 437 00:29:25,400 --> 00:29:26,400 Dlaczego? 438 00:29:27,440 --> 00:29:32,640 Nie wiem, czuję, że przyćmiewają projekty... 439 00:29:39,440 --> 00:29:42,320 Oczywiście z tak innowacyjną linią... 440 00:29:44,760 --> 00:29:46,760 Co masz na myśli? 441 00:29:46,840 --> 00:29:48,560 Bez urazy, ale nie wiem, czy widzę coś, 442 00:29:48,640 --> 00:29:50,680 co warto przyćmić. 443 00:29:50,760 --> 00:29:53,560 Paryscy projektanci zwolnili. 444 00:29:54,080 --> 00:29:55,960 Wszyscy robicie to samo. 445 00:29:56,800 --> 00:29:59,560 Stosujecie tę samą technikę i nazywacie ją stylem, 446 00:29:59,640 --> 00:30:01,560 gdy używacie hiszpańskich czy greckich motywów. 447 00:30:02,200 --> 00:30:03,360 To nie jest styl. 448 00:30:03,880 --> 00:30:06,120 To kostiumy na bal przebierańców. 449 00:30:06,200 --> 00:30:08,560 Dzięki, że wyjaśniłeś mi, czym jest moda. 450 00:30:08,640 --> 00:30:10,880 Nie zdawałem sobie z tego sprawy. 451 00:30:15,520 --> 00:30:18,120 Przynajmniej coś tu mamy. 452 00:30:18,200 --> 00:30:19,160 Dzięki Bogu. 453 00:30:19,240 --> 00:30:23,040 - Wiesz, gdzie drzemie twój styl? - Nie wiem, wyjaśnij mi. 454 00:30:23,880 --> 00:30:25,240 W twojej technice. 455 00:30:25,760 --> 00:30:27,920 Tak tworzysz nowy styl. 456 00:30:28,000 --> 00:30:29,440 Przez technikę. 457 00:30:29,520 --> 00:30:30,480 Weźmy taki gotyk. 458 00:30:31,280 --> 00:30:33,280 Nie wymyślono go, bo ktoś postanowił 459 00:30:33,360 --> 00:30:36,320 dodać kolor do witraży. 460 00:30:36,880 --> 00:30:40,000 Wymyślono go, bo ktoś zdołał 461 00:30:40,080 --> 00:30:41,800 zmienić kształty 462 00:30:41,880 --> 00:30:43,360 i rozłożyć masę tak, 463 00:30:43,440 --> 00:30:45,640 by ściany miały wielkie dziury. 464 00:30:46,520 --> 00:30:49,440 Nie wiem, jak to się ma do mody, 465 00:30:49,520 --> 00:30:51,000 ale ty na pewno wiesz. 466 00:30:51,560 --> 00:30:52,760 Co mam zrobić? 467 00:30:53,920 --> 00:30:56,040 Weźmy na przykład talię. 468 00:30:56,120 --> 00:30:58,480 Dlaczego zawsze jest tu, 469 00:30:59,040 --> 00:31:01,040 a nie niżej czy wyżej? 470 00:31:01,120 --> 00:31:02,640 Albo w ogóle nie róbmy talii. 471 00:31:03,320 --> 00:31:05,240 A linia szyi w żakietach, 472 00:31:05,320 --> 00:31:07,600 dlaczego zawsze jest blisko karku? 473 00:31:09,440 --> 00:31:12,760 Nie wiem, o czym mówię, bo się tym nie zajmuję. 474 00:31:12,840 --> 00:31:16,760 Ale widzę, gdy ktoś oferuje mi coś innego. 475 00:31:18,640 --> 00:31:21,080 Wiem, że to nie najlepszy moment, 476 00:31:21,160 --> 00:31:22,960 ale ta wojna się skończy. 477 00:31:23,920 --> 00:31:27,000 Będziesz musiał się zastanowić, co chcesz tworzyć, 478 00:31:27,080 --> 00:31:28,320 śliczne kapliczki... 479 00:31:29,280 --> 00:31:30,760 czy wielkie katedry? 480 00:31:33,120 --> 00:31:35,880 Władzio wiedział, jak mnie zainspirować. 481 00:31:36,720 --> 00:31:39,560 Miał ogromną intuicję. 482 00:31:39,640 --> 00:31:42,160 Tylko on był ze mną szczery. 483 00:31:43,800 --> 00:31:45,160 Tęskni pan za nim? 484 00:31:49,240 --> 00:31:50,360 Oczywiście. 485 00:31:51,200 --> 00:31:54,600 Był dla mnie bardzo ważny, pracowaliśmy razem dwadzieścia lat. 486 00:31:57,560 --> 00:31:58,760 Przeżyliśmy... 487 00:32:00,240 --> 00:32:01,440 trudne czasy. 488 00:32:01,520 --> 00:32:05,200 UWAGA NIE WCHODZIĆ 489 00:32:10,920 --> 00:32:13,320 „Komitet Krawiectwa ogłasza, 490 00:32:13,400 --> 00:32:15,320 z efektem natychmiastowym, 491 00:32:15,400 --> 00:32:18,040 zamknięcie Maison Balenciaga do odwołania”. 492 00:32:19,520 --> 00:32:21,880 Przyszli i wykopali nas. 493 00:32:21,960 --> 00:32:24,640 - Nie mogliśmy nic zrobić. - Podali powód? 494 00:32:26,040 --> 00:32:28,560 - Musieli coś powiedzieć! - Chyba nie. 495 00:32:29,760 --> 00:32:31,760 Nie jestem pewna, bałam się. 496 00:32:33,920 --> 00:32:35,000 Sprawdzę to. 497 00:32:35,080 --> 00:32:36,320 Idźcie do domu. 498 00:32:36,880 --> 00:32:38,200 Do domu! 499 00:32:46,600 --> 00:32:48,000 Co robisz? 500 00:32:50,120 --> 00:32:53,600 Jeśli poszli do domu mody, mogą tu przyjść w każdej chwili. 501 00:32:55,000 --> 00:32:56,120 Ale dlaczego? 502 00:32:57,760 --> 00:32:59,400 Nie wiemy, dlaczego nas zamknęli. 503 00:32:59,480 --> 00:33:01,960 Gdy dowiedzą się, że ze sobą sypiamy, to nam nie pomoże. 504 00:33:04,880 --> 00:33:07,120 Myślisz, że dlatego nas zamknęli? 505 00:33:07,200 --> 00:33:08,920 Nie wiem, a może... 506 00:33:09,000 --> 00:33:12,600 wiedzą, że zwozimy tkaninę z Hiszpanii albo chodzi o wyrok Bizkarronda. 507 00:33:14,120 --> 00:33:15,400 Długo go nie ma. 508 00:33:18,760 --> 00:33:20,480 - Chodzi o kapelusze. - Co? 509 00:33:20,560 --> 00:33:23,000 „Komitet Krawiectwa ogłasza, 510 00:33:23,080 --> 00:33:25,840 Rozkazem sił okupacyjnych 511 00:33:25,920 --> 00:33:28,040 na Maison Balenciaga nałożono sankcje 512 00:33:28,120 --> 00:33:31,960 za wszczynanie rebelii prowokacyjnymi kapeluszami. 513 00:33:32,960 --> 00:33:36,320 Dom mody pozostanie zamknięty przez trzy miesiące... 514 00:33:36,400 --> 00:33:38,440 od 22 stycznia. 515 00:33:39,480 --> 00:33:40,920 Kapelusze? 516 00:33:42,440 --> 00:33:45,240 Każdy innym dom robi to samo. 517 00:33:45,920 --> 00:33:48,600 To pogrąży sprzedaż w następnym sezonie. 518 00:33:49,160 --> 00:33:51,280 Ktoś nas wziął na celownik. 519 00:33:51,360 --> 00:33:52,680 Zamknij się, Władzio! 520 00:33:53,360 --> 00:33:55,280 Powód jest oczywisty! 521 00:33:55,360 --> 00:33:58,280 Mogłem odpuścić te twoje kapelusiki. 522 00:33:59,360 --> 00:34:01,320 To był twój pomysł! 523 00:34:01,400 --> 00:34:03,480 Robiłem to, co chciałeś! 524 00:34:05,160 --> 00:34:06,240 Władzio ma rację. 525 00:34:06,960 --> 00:34:10,240 Spójrz samokrytycznie, zamiast obwiniać innych. 526 00:34:10,840 --> 00:34:11,960 Co? 527 00:34:12,040 --> 00:34:13,360 Tak, Cristóbalu. 528 00:34:14,200 --> 00:34:16,560 Gdybyś częściej bywał w Paryżu 529 00:34:16,640 --> 00:34:19,320 i nie podróżował tyle, moglibyśmy tego uniknąć. 530 00:34:21,400 --> 00:34:22,680 Wiesz, co się dzieje? 531 00:34:23,880 --> 00:34:26,440 Nie możesz wrócić do Hiszpanii i mi zazdrościsz. 532 00:34:27,200 --> 00:34:29,480 To nie moja wina. 533 00:34:29,560 --> 00:34:31,440 Mogłeś unikać polityki. 534 00:34:32,520 --> 00:34:33,440 Jasne. 535 00:34:34,040 --> 00:34:37,120 Lepiej, żeby nikt nie wiedział, czy jesteś... 536 00:34:37,200 --> 00:34:39,080 demokratą, frankistą czy nazistą. 537 00:34:39,640 --> 00:34:42,000 Nie mam pojęcia, kim jesteś. 538 00:34:42,960 --> 00:34:43,840 Co? 539 00:34:44,640 --> 00:34:46,160 No kim, Cristóbalu? 540 00:34:46,240 --> 00:34:47,680 Jestem apolityczny. 541 00:34:48,200 --> 00:34:49,200 Mam prawo. 542 00:34:49,600 --> 00:34:50,640 Mam prawo mieć poglądy! 543 00:34:50,720 --> 00:34:52,440 Nie w tej branży! 544 00:34:53,040 --> 00:34:55,360 Nie widzisz, że to wszystko polityka? 545 00:34:56,000 --> 00:34:57,560 Nawet kapelusze! 546 00:35:19,600 --> 00:35:23,000 STYCZEŃ 1944 ROKU PAŃSTWO VICHY 547 00:35:23,080 --> 00:35:25,920 BIURA FRANCUSKIEGO RZĄDU W CZASIE OKUPACJI 548 00:35:26,000 --> 00:35:29,560 AMBASADA HISZPANII 549 00:35:36,280 --> 00:35:38,160 Wygląda na to, że obwiniają cię o trend 550 00:35:38,240 --> 00:35:41,200 noszenia na ulicy dużych kapeluszy. 551 00:35:42,800 --> 00:35:44,200 To takie proste. 552 00:35:46,640 --> 00:35:50,240 Niemcy uważają, że to godzi w powagę, którą narzucają. 553 00:35:50,720 --> 00:35:51,880 Przepraszam, 554 00:35:52,480 --> 00:35:55,200 ale czy kapelusze są tak ważne? 555 00:35:55,280 --> 00:35:56,320 To ostrzeżenie. 556 00:35:56,840 --> 00:36:00,360 Zaczynasz od dużych kapeluszy, ale nie wiesz, dokąd to zaprowadzi. 557 00:36:00,440 --> 00:36:03,640 Ale dlaczego karać za to dom mody? 558 00:36:07,200 --> 00:36:08,600 Panie Bizkarrondo. 559 00:36:14,560 --> 00:36:18,040 Słyszałem, że nakazano panu zapłacić 100 000 peset 560 00:36:18,120 --> 00:36:21,840 za niepatriotyczne poglądy przed wojną. 561 00:36:22,920 --> 00:36:25,360 A co to ma z tym wspólnego? 562 00:36:26,040 --> 00:36:26,920 Wszystko. 563 00:36:28,960 --> 00:36:29,880 Wszystko. 564 00:36:30,800 --> 00:36:34,600 Rozumie pan, że Hiszpania nie będzie interweniować w sprawie dysydenta. 565 00:36:35,160 --> 00:36:37,560 Wyrok dotyczy moich dawnych poglądów. 566 00:36:37,640 --> 00:36:39,600 Od dawna nie siedzę w polityce. 567 00:36:42,920 --> 00:36:44,200 Tak, ale... 568 00:36:44,720 --> 00:36:46,600 ma pan te same opinie, prawda? 569 00:36:50,000 --> 00:36:50,960 Nie. 570 00:36:52,000 --> 00:36:54,040 Nie, właściwie piszę list 571 00:36:54,120 --> 00:36:56,520 do hiszpańskich władz na temat moich zmian 572 00:36:56,600 --> 00:36:59,800 i tego, jak jestem krytyczny wobec moich dawnych poglądów. 573 00:37:09,160 --> 00:37:11,920 Cieszy mnie to. 574 00:37:12,760 --> 00:37:15,080 Każdy ma prawo się zmienić. 575 00:37:31,760 --> 00:37:33,320 To koniec moich zasad. 576 00:37:59,440 --> 00:38:00,960 Kiedy przyjechałeś? 577 00:38:01,960 --> 00:38:03,520 Wczesnym popołudniem. 578 00:38:04,200 --> 00:38:06,480 Ambasador pogadał z ministrem przemysłu 579 00:38:06,560 --> 00:38:08,280 i dom mody znów jest otwarty. 580 00:38:08,760 --> 00:38:11,080 Ale przez trzy miesiące nie możemy projektować kapeluszy. 581 00:38:11,920 --> 00:38:13,160 Tylko suknie. 582 00:38:13,960 --> 00:38:14,960 Przykro mi. 583 00:38:15,640 --> 00:38:17,280 Z powodu twoich kapeluszy. 584 00:38:21,760 --> 00:38:23,640 Naprawdę ci przykro? 585 00:38:30,960 --> 00:38:33,280 To dlaczego się uśmiechasz? 586 00:38:40,600 --> 00:38:41,760 Przeproś mnie. 587 00:38:45,520 --> 00:38:46,480 Przepraszam. 588 00:38:47,480 --> 00:38:50,080 Trochę bardziej szczerze. 589 00:38:52,320 --> 00:38:53,640 Przeproś. 590 00:38:55,640 --> 00:38:56,680 Przepraszam. 591 00:39:02,400 --> 00:39:04,960 Masz pecha, głupcze. 592 00:39:19,640 --> 00:39:22,240 Paryż zgwałcony... 593 00:39:23,320 --> 00:39:26,960 Paryż złamany, zamęczony, 594 00:39:27,760 --> 00:39:30,440 ale wolny. 595 00:39:31,640 --> 00:39:33,960 Wyzwolony przez siebie samego. 596 00:39:34,040 --> 00:39:36,560 Wyzwolony przez mieszkańców! 597 00:39:38,320 --> 00:39:40,240 19 SIERPNIA 1944 ROKU KONIEC OKUPACJI 598 00:39:45,760 --> 00:39:47,400 Co się stało? 599 00:40:24,160 --> 00:40:25,320 Witam. 600 00:40:26,080 --> 00:40:27,120 Dziękuję za spotkanie. 601 00:40:27,200 --> 00:40:29,560 Panna Renée przekazała, że chce mnie pani widzieć. 602 00:40:30,240 --> 00:40:31,720 Tak, ja... 603 00:40:35,000 --> 00:40:36,360 Słyszał pan wieści? 604 00:40:37,520 --> 00:40:40,240 Gunther wrócił do Niemiec. 605 00:40:44,360 --> 00:40:45,760 Przyszłam się pożegnać. 606 00:40:49,640 --> 00:40:51,520 Wątpię, czy wrócę. 607 00:40:52,160 --> 00:40:54,000 Było miło, dopóki to trwało. 608 00:40:57,840 --> 00:40:59,800 Myśli pan, że jesteśmy bezpieczni? 609 00:41:00,840 --> 00:41:02,120 Co z nami będzie? 610 00:41:03,760 --> 00:41:04,760 Z kim? 611 00:41:05,360 --> 00:41:06,400 Z nami! 612 00:41:06,480 --> 00:41:08,560 Z panem i mną, wspieraliśmy Niemców. 613 00:41:11,200 --> 00:41:13,080 Pani się chyba myli. 614 00:41:15,120 --> 00:41:18,640 Maison Balenciaga nigdy nie angażował się w politykę. 615 00:41:24,160 --> 00:41:25,360 Rozumiem. 616 00:41:26,640 --> 00:41:28,560 Przyniosłam prezent. 617 00:41:31,440 --> 00:41:33,480 - Nie. - To tylko ser. 618 00:41:33,560 --> 00:41:34,840 Pachnie smacznie. 619 00:41:35,360 --> 00:41:36,920 Na pewno tak też smakuje. 620 00:41:37,000 --> 00:41:39,480 Ale nie przyjmuję prezentów, 621 00:41:39,560 --> 00:41:41,040 choć jestem wdzięczny. 622 00:41:42,560 --> 00:41:44,440 To wyrób mojej rodziny. 623 00:41:44,960 --> 00:41:46,160 Naprawdę smaczny. 624 00:41:46,240 --> 00:41:47,920 Chciałabym go panu dać. 625 00:41:49,240 --> 00:41:50,920 Przykro mi. 626 00:41:51,320 --> 00:41:53,920 Ale... nie mogę go przyjąć. 627 00:43:20,120 --> 00:43:21,720 Nie jesteśmy firmą, 628 00:43:21,800 --> 00:43:24,280 która powinna świętować wyzwolenie Paryża. 629 00:43:27,920 --> 00:43:31,880 Nie zrobiliśmy nic, czego powinniśmy żałować, Nicolásie. 630 00:43:33,520 --> 00:43:34,840 Ciężko pracowaliśmy. 631 00:43:35,400 --> 00:43:39,080 I pomagaliśmy naszym klientom w ciszy, jak zawsze. 632 00:43:40,680 --> 00:43:42,160 Czasami cisza oznacza poczucie winy. 633 00:43:43,600 --> 00:43:44,960 Czyli jestem winny. 634 00:43:49,080 --> 00:43:50,440 Firma nadal działa. 635 00:43:51,520 --> 00:43:53,280 Nikt nie stracił pracy. 636 00:43:53,360 --> 00:43:54,920 To ważne, prawda? 637 00:43:59,560 --> 00:44:01,120 Dziękuję, Cristóbalu. 638 00:44:02,480 --> 00:44:06,200 Wiem, że miałeś ochotę zostawić dom mody i wrócić do domu. 639 00:44:08,240 --> 00:44:10,000 Chciałbym myśleć, że... 640 00:44:10,560 --> 00:44:12,800 zostałeś po części dla Virgili i mnie. 641 00:44:16,480 --> 00:44:17,480 Wypijmy za to. 642 00:44:41,440 --> 00:44:42,360 Wie pani... 643 00:44:43,400 --> 00:44:44,800 Gdy tylko wojna się skończyła, 644 00:44:44,880 --> 00:44:48,240 natychmiast zakazano noszenia mundurów 645 00:44:48,320 --> 00:44:50,240 czy symboli Trzeciej Rzeszy. 646 00:44:52,680 --> 00:44:56,480 Mundury zamieniły się w płaszcze dla dzieci. 647 00:44:58,000 --> 00:45:02,160 A flagi ze swastyką w fartuchy. 648 00:45:03,560 --> 00:45:04,960 To dobrze. 649 00:45:05,040 --> 00:45:06,800 Zgadzam się, ale... 650 00:45:08,520 --> 00:45:11,280 Zawsze zastanawiałem się, jak to jest, że tkaniny 651 00:45:11,360 --> 00:45:15,640 z tych mundurów i flag 652 00:45:15,720 --> 00:45:17,320 nadal były z nami. 653 00:45:18,320 --> 00:45:20,680 Symbole zniknęły, ale... 654 00:45:21,760 --> 00:45:24,040 tkaniny, na których widniały... 655 00:45:24,680 --> 00:45:26,040 pozostały. 656 00:45:27,160 --> 00:45:30,240 Na przykład okrywały dzieci. 657 00:45:31,640 --> 00:45:33,360 Rozumie pani, o czym mówię? 658 00:45:34,920 --> 00:45:36,360 Chyba nie do końca. 659 00:45:40,320 --> 00:45:44,240 Mówiłem, że trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć. 660 00:45:50,280 --> 00:45:51,600 Przejdziemy się? 661 00:45:51,680 --> 00:45:52,760 Pewnie. 662 00:47:40,400 --> 00:47:42,400 Napisy: Marcin Łakomy