1 00:00:07,173 --> 00:00:09,703 Wiem, że Sang jest zarozumiałym narcyzem, 2 00:00:09,903 --> 00:00:11,493 ale nie jest złym człowiekiem. 3 00:00:11,693 --> 00:00:13,373 - W czym mogę pomóc? - Regus Patoff. 4 00:00:13,573 --> 00:00:16,413 Mam doradzać panu Sangowi w sprawach biznesowych. 5 00:00:16,613 --> 00:00:21,423 Oto dowód, że działam na jego polecenie. 6 00:00:21,623 --> 00:00:22,463 Kto nas przejmie? 7 00:00:22,663 --> 00:00:23,963 Matka Sanga. 8 00:00:24,163 --> 00:00:26,753 Mieszka w Busan i nie zna angielskiego. 9 00:00:26,953 --> 00:00:28,093 Czym się tu zajmujesz? 10 00:00:28,293 --> 00:00:30,053 Byłam rzeczniczką kreatywną. 11 00:00:30,253 --> 00:00:32,893 - Że co? - Dałam sobie awans. 12 00:00:33,093 --> 00:00:35,513 Czyli twierdzisz, że ten gość wparował tu 13 00:00:35,713 --> 00:00:38,433 i przekonał Sanga, żeby dał mu pełnię władzy? 14 00:00:38,633 --> 00:00:39,353 Nie wierzę w to. 15 00:00:39,553 --> 00:00:42,543 Znów ten zapach? Jak zepsuty owoc. 16 00:01:17,363 --> 00:01:18,603 Słucham? 17 00:01:18,803 --> 00:01:21,453 Elaine? Mówi Regus Patoff. 18 00:01:22,493 --> 00:01:25,623 Pan Pat... Coś się stało? 19 00:01:26,623 --> 00:01:27,713 Jest... 20 00:01:28,923 --> 00:01:30,423 Jest trzecia nad ranem. 21 00:01:32,043 --> 00:01:34,413 Dzwonię zapytać, czy mogłabyś 22 00:01:34,613 --> 00:01:37,633 przyjść do biura nieco wcześniej niż zwykle. 23 00:01:42,143 --> 00:01:45,683 Jasne, jeśli to bardzo pilne, mogę być o ósmej. 24 00:01:47,103 --> 00:01:48,443 Jestem rozczarowany. 25 00:01:49,103 --> 00:01:51,813 Liczyłem, że uda ci się dotrzeć wcześniej. 26 00:02:14,253 --> 00:02:15,503 Halo? 27 00:02:15,713 --> 00:02:18,453 Elaine? Mówi Regus Patoff. 28 00:02:18,653 --> 00:02:20,623 Tak, właśnie rozmawialiśmy. 29 00:02:20,823 --> 00:02:23,123 Dzwonię zapytać, czy mogłabyś 30 00:02:23,323 --> 00:02:26,353 przyjść do biura nieco wcześniej niż zwykle. 31 00:02:29,693 --> 00:02:31,443 Mogę być za 40 minut. 32 00:02:36,153 --> 00:02:37,863 SESJA WYGASŁA 33 00:02:55,463 --> 00:02:58,053 {\an8}KONSULTANT 34 00:03:16,193 --> 00:03:17,973 Nazywam się Elaine Hayman. 35 00:03:18,173 --> 00:03:21,363 Jest 3.23, wtorek rano. 36 00:03:21,863 --> 00:03:23,953 Nagrywając to, 37 00:03:24,153 --> 00:03:27,913 jadę do biura CompWare w centrum LA. 38 00:03:30,003 --> 00:03:34,573 Jeśli coś mi się stanie, liczę, że ta wiadomość z mojej chmury 39 00:03:34,773 --> 00:03:38,213 rzuci nieco światła na to, co mogło się wydarzyć. 40 00:03:40,923 --> 00:03:44,373 Jako rzeczniczka kreatywna wielkiego studia gier mobilnych 41 00:03:44,573 --> 00:03:45,643 w Los Angeles 42 00:03:46,393 --> 00:03:48,603 liczę się z harówą i nadgodzinami. 43 00:03:50,393 --> 00:03:53,773 Zawsze byłam gotowa na wszystko, żeby odnieść sukces. 44 00:03:55,403 --> 00:03:57,843 Ale nie wiem, skąd wziął się ten człowiek, 45 00:03:58,043 --> 00:04:00,613 nie wiem, jak zdobył swoją pozycję, 46 00:04:03,033 --> 00:04:05,533 i nie wiem, jaką władzą dysponuje. 47 00:04:10,373 --> 00:04:11,453 Wejść. 48 00:04:15,253 --> 00:04:16,673 Co tak długo? 49 00:04:18,383 --> 00:04:21,763 - Jechałam aż z Doliny. - Nie możesz mieszkać bliżej? 50 00:04:23,343 --> 00:04:26,183 Dzielę mieszkanie z dwoma aspirującymi aktorami. 51 00:04:27,093 --> 00:04:29,213 Na więcej nas nie stać. 52 00:04:29,403 --> 00:04:31,353 Magnolia 4866. 53 00:04:34,853 --> 00:04:36,003 Wie pan, gdzie mieszkam? 54 00:04:36,203 --> 00:04:39,843 Z Elijah i Daisy. 55 00:04:40,043 --> 00:04:41,693 Aktorzy to za duże słowo. 56 00:04:42,533 --> 00:04:43,823 Co to? 57 00:04:44,743 --> 00:04:45,723 To o mnie? 58 00:04:45,923 --> 00:04:47,183 Twoje akta. 59 00:04:47,383 --> 00:04:49,163 Wziąłem je z archiwum. 60 00:04:50,203 --> 00:04:52,623 - Mamy archiwum? - Oczywiście. 61 00:04:53,373 --> 00:04:56,333 Każda firma, w której pracowałem, miała swoje archiwum. 62 00:04:57,333 --> 00:05:00,253 Założyłam, że wszystko jest online. 63 00:05:00,963 --> 00:05:03,113 Sang obiecywał zerowy ślad węglowy. 64 00:05:03,313 --> 00:05:05,623 Z akt można dużo wyczytać. 65 00:05:05,823 --> 00:05:08,373 Dla przykładu, wiedziałaś, że średnia wieku 66 00:05:08,573 --> 00:05:12,063 pracowników CompWare to 27 lat? Ty masz 27 lat. 67 00:05:12,513 --> 00:05:15,883 Że średni poziom wykształcenia to licencjat? 68 00:05:16,083 --> 00:05:17,673 Ty masz licencjat. 69 00:05:17,873 --> 00:05:20,773 Że średnie wynagrodzenie wynosi 62 000 $? 70 00:05:21,943 --> 00:05:24,363 Ty niestety wyciągasz nieco mniej. 71 00:05:26,243 --> 00:05:28,683 Wzywa mnie pan o 3.00, 72 00:05:28,883 --> 00:05:31,583 w dresie, by powiedzieć mi, że jestem przeciętna? 73 00:05:37,713 --> 00:05:40,653 Mieszane churrosy, dwie cynamonki, 74 00:05:40,853 --> 00:05:44,383 dwa desery matcha, dwie gorzkie czekolady z pistacjami. 75 00:05:49,223 --> 00:05:51,053 - Elaine? - Co? 76 00:05:51,933 --> 00:05:55,603 Cynamonka, deser matcha czy czekolada z pistacjami? 77 00:05:57,643 --> 00:05:59,423 Nie jestem fanką śniadań. 78 00:05:59,623 --> 00:06:03,073 Trzeba sporo się najeździć, żeby o 3.00 znaleźć churrosy. 79 00:06:04,073 --> 00:06:05,733 Dziękuje, Dana. 80 00:06:11,573 --> 00:06:12,573 Spocznij. 81 00:06:21,293 --> 00:06:23,133 Co ja tu właściwie robię? 82 00:06:25,553 --> 00:06:27,953 Z Seulu wyleciał samolot, 83 00:06:28,153 --> 00:06:31,493 godzinę i 20 minut temu, który zmierza do Los Angeles. 84 00:06:31,693 --> 00:06:33,413 Na pokładzie jest pasażer, 85 00:06:33,613 --> 00:06:35,973 który szkodzi interesom pana Sanga. 86 00:06:36,643 --> 00:06:39,603 Nie może dotrzeć do celu. 87 00:06:42,903 --> 00:06:45,733 Mam zawrócić komercyjny lot? 88 00:06:46,533 --> 00:06:47,303 W połowie drogi? 89 00:06:47,503 --> 00:06:49,763 Masz dar rozwiązywania problemów. 90 00:06:49,963 --> 00:06:52,163 - Tak tu napisano. - Naprawdę? 91 00:06:54,373 --> 00:06:57,833 Kim jest ta osoba? 92 00:07:03,463 --> 00:07:04,593 Ahn Si-Woo. 93 00:07:06,303 --> 00:07:07,303 Matka Sanga? 94 00:07:08,263 --> 00:07:09,343 Leci do nas? 95 00:07:10,473 --> 00:07:15,433 Chce zniszczyć dzieło pana Sanga. 96 00:07:17,643 --> 00:07:19,103 Jego marzenie. 97 00:07:20,813 --> 00:07:21,893 Jego przeznaczenie. 98 00:07:25,113 --> 00:07:26,673 Wyruchał jego co? 99 00:07:26,873 --> 00:07:27,733 Jego twarz. 100 00:07:28,323 --> 00:07:29,443 Usta. 101 00:07:30,113 --> 00:07:33,103 Prosto w gardło. I to na ostro. 102 00:07:33,303 --> 00:07:35,683 Kotku, musisz powiadomić władze. 103 00:07:35,883 --> 00:07:37,693 Mamy taki zamiar. 104 00:07:37,883 --> 00:07:39,913 „My”? Kto jeszcze to widział? 105 00:07:40,913 --> 00:07:42,373 Tylko ja i Elaine. 106 00:07:44,253 --> 00:07:46,043 Znowu się spotykacie? 107 00:07:46,753 --> 00:07:50,093 Nie, po prostu utknęliśmy na tej samej tonącej łodzi. 108 00:07:53,183 --> 00:07:54,183 Tak. 109 00:08:00,643 --> 00:08:04,193 Zgarnę cię po pracy i pomożesz mi z zakupami. 110 00:08:04,773 --> 00:08:05,773 Będzie grubo. 111 00:08:06,693 --> 00:08:08,403 - Kocham cię. - Baw się dobrze. 112 00:08:09,943 --> 00:08:12,513 Kotku, a jak zły pan spróbuje 113 00:08:12,713 --> 00:08:15,863 włożyć ci coś do buzi, poskarż się mamie. 114 00:08:31,423 --> 00:08:32,323 Co się stało? 115 00:08:32,523 --> 00:08:35,163 Wyrzucił cały projekt. 116 00:08:35,363 --> 00:08:37,643 - Kiedy? - Dziś o 5.30. 117 00:08:49,773 --> 00:08:50,863 Czy wy... 118 00:08:51,443 --> 00:08:54,093 Nie może spuścić w kiblu całej naszej pracy. 119 00:08:54,293 --> 00:08:56,013 Ponoć Kerfuffle też udupił. 120 00:08:56,213 --> 00:08:58,473 Kolejne 95 osób szuka pracy. 121 00:08:58,673 --> 00:08:59,833 Zamęt! 122 00:09:02,333 --> 00:09:03,663 Nie. Jebać go. 123 00:09:04,753 --> 00:09:05,963 Niech się pierdoli. 124 00:09:12,923 --> 00:09:14,133 Gdzie idziesz? 125 00:09:14,763 --> 00:09:17,913 Spędziłem dziesięć tygodni, animując srające koty. 126 00:09:18,113 --> 00:09:21,103 Czemu? Bo Sang płacił za to osiem i pół koła miesięcznie. 127 00:09:21,723 --> 00:09:23,003 Pogodziłem się z tym. 128 00:09:23,203 --> 00:09:27,133 A teraz pojawia się ten skurwiel i myśli, że może to wszystko wyrzucić. 129 00:09:27,333 --> 00:09:29,003 Craig, weź sobie wolne. 130 00:09:29,203 --> 00:09:33,133 - Przemyśl to, zanim pożałujesz. - Jednak zaryzykuję. 131 00:09:33,333 --> 00:09:36,363 - Jest w dziwnym nastroju. - W dziwnym nastroju! 132 00:09:36,823 --> 00:09:38,243 Odsuń się. 133 00:09:39,163 --> 00:09:41,183 Matka Sanga leci tu z Seulu. 134 00:09:41,383 --> 00:09:43,233 - Co? - Zaraz wyląduje. 135 00:09:43,433 --> 00:09:45,043 Mogłaś od razu mówić! 136 00:09:46,083 --> 00:09:48,373 Boże, prawie rzuciłem robotę! 137 00:09:49,793 --> 00:09:51,613 Nie wiem, jakie ma zamiary. 138 00:09:51,813 --> 00:09:54,253 Myślisz, że są z nią prawnicy? 139 00:09:59,553 --> 00:10:01,413 - I jak? - Zmiana strategii. 140 00:10:01,613 --> 00:10:02,763 Ekipa, zbiórka. 141 00:10:03,933 --> 00:10:06,423 Zrobimy tak. Nie będziemy się wychylać, 142 00:10:06,623 --> 00:10:08,423 udając zapracowanych, bo ten nowy 143 00:10:08,623 --> 00:10:10,603 już tu długo nie zabawi. 144 00:10:36,923 --> 00:10:39,673 Przepraszam, pomoże mi pani? 145 00:10:41,183 --> 00:10:43,183 Przykro mi, nie znam tego języka. 146 00:10:44,513 --> 00:10:47,883 Język wybieramy z listy i wtedy... 147 00:10:48,073 --> 00:10:49,213 Chwileczkę. 148 00:10:49,413 --> 00:10:52,063 Najpierw będzie reklama. 149 00:10:53,613 --> 00:10:55,613 Sang-woo... Jestem jego matką... 150 00:10:57,323 --> 00:11:00,353 - Pani Ahn? - Sang. Sang Woo. 151 00:11:00,553 --> 00:11:02,433 Tak, dobrze pani trafiła. 152 00:11:02,633 --> 00:11:05,183 Elaine Hayman. Pracowałam z pani synem. 153 00:11:05,383 --> 00:11:06,333 Proszę usiąść. 154 00:11:07,333 --> 00:11:09,333 Rosie, przyniesiesz nam wodę? 155 00:11:10,503 --> 00:11:11,713 Wezmę pani walizkę. 156 00:11:18,383 --> 00:11:20,803 Towarzysze, proszę o uwagę. 157 00:11:30,683 --> 00:11:33,773 Mamy dziś wyjątkowego gościa. 158 00:11:34,273 --> 00:11:35,443 Mamę Sang. 159 00:11:36,273 --> 00:11:41,703 Której pięknego syna brutalnie zgładzono na tej ziemi. 160 00:11:42,743 --> 00:11:46,033 W imieniu wszystkich uniżonych sług pana Sanga... 161 00:11:47,283 --> 00:11:51,333 Chciałbym ulżyć pani w bólu. 162 00:12:21,693 --> 00:12:22,693 Słuchamy. 163 00:12:23,613 --> 00:12:24,823 Proszę się przed nami otworzyć. 164 00:12:31,543 --> 00:12:33,543 Mój syn... 165 00:12:35,543 --> 00:12:37,253 był dobrym chłopcem. 166 00:12:37,673 --> 00:12:39,343 Sang był dobrym chłopcem. 167 00:12:41,463 --> 00:12:44,803 Miał w sercu miłość. 168 00:12:45,723 --> 00:12:46,893 Kochał nas wszystkich. 169 00:12:48,353 --> 00:12:49,683 Ale... 170 00:12:50,513 --> 00:12:53,183 zawładnął nim diabeł. 171 00:12:56,443 --> 00:12:59,613 By uczcić jego pamięć, pracujcie ciężej. 172 00:13:40,443 --> 00:13:44,653 Dana, czy Mama Sang ma zapewniony jakiś nocleg? 173 00:13:45,153 --> 00:13:47,453 Przyszła tu z walizką. 174 00:13:47,783 --> 00:13:49,533 Nic o tym nie wiem. 175 00:13:50,203 --> 00:13:52,063 Zarezerwuj jej apartament w Penrith. 176 00:13:52,263 --> 00:13:55,523 Tam Sang umieszczał wszystkich VIP-ów. 177 00:13:55,723 --> 00:13:57,983 Tego chciałby dla swojej matki. 178 00:13:58,183 --> 00:13:59,573 Pogubiłam się. 179 00:13:59,773 --> 00:14:01,943 Ja jestem jego asystentką czy ty? 180 00:14:02,143 --> 00:14:04,423 Ty. Ja jestem rzeczniczką kreatywną. 181 00:14:06,013 --> 00:14:08,013 Przypomnisz mi, co to takiego? 182 00:14:09,763 --> 00:14:13,213 Jak myślisz, ile trzeba nacisku, żeby rozwalić tę szybę? 183 00:14:13,403 --> 00:14:15,083 - Galerię podglądaczy? - Tak. 184 00:14:15,283 --> 00:14:17,583 Możesz tam postawić słonia. 185 00:14:17,783 --> 00:14:20,803 Słonia? Nie. Może parę nosorożców. 186 00:14:21,003 --> 00:14:24,903 - Dwa nosorożce są cięższe od słonia. - Nie wydaje mi się. 187 00:14:26,323 --> 00:14:27,933 Skoczymy na lunch? 188 00:14:28,133 --> 00:14:30,473 Sorki, udajemy zajętych. 189 00:14:30,673 --> 00:14:31,643 Kto by pomyślał? 190 00:14:31,843 --> 00:14:35,523 Słoń waży niecałe sześć ton, a nosorożec ponad trzy. 191 00:14:35,723 --> 00:14:38,483 Szyba jest tak mocna, że słoń może się tam dymać. 192 00:14:38,683 --> 00:14:40,923 - Założysz się? - Nie. 193 00:14:41,883 --> 00:14:44,793 Właściwie to... Ale najpierw lunch. 194 00:14:46,423 --> 00:14:48,213 Kiedy przybędzie kawaleria? 195 00:14:48,673 --> 00:14:50,953 Może jeszcze nikogo nie zatrudniła. 196 00:14:51,153 --> 00:14:53,663 Minęły dopiero dwa tygodnie. Wciąż jest w żałobie. 197 00:14:53,863 --> 00:14:56,543 Oczywiście, że zna koreański. Bo czemu by nie? 198 00:14:56,743 --> 00:14:59,253 A jak namówi ją, żeby coś podpisała? 199 00:14:59,453 --> 00:15:02,923 - Mam znać wszystkie odpowiedzi? - To może trwać miesiącami. 200 00:15:03,123 --> 00:15:05,383 - Przeczekamy. - Nie! 201 00:15:05,583 --> 00:15:06,973 Widziałaś, co zrobił Sangowi. 202 00:15:07,173 --> 00:15:09,783 Nie możemy pracować dla tego chorego sukinsyna. 203 00:15:12,283 --> 00:15:13,953 Widać niektórzy mogą. 204 00:15:14,323 --> 00:15:16,953 Potrzebuję pół roku na tym stanowisku. 205 00:15:17,703 --> 00:15:20,863 Sang nie wystawi mi referencji. Ale Patoff już tak. 206 00:15:21,063 --> 00:15:24,573 Myślałaś, że zaimponujesz szefowi dresem i gumką do włosów? 207 00:15:24,773 --> 00:15:28,783 Zadzwonił do mnie o 3.00, żebym zatrzymała lot samolotu. 208 00:15:28,983 --> 00:15:30,033 Jest rąbnięty. 209 00:15:30,233 --> 00:15:32,513 - Musimy postąpić właściwie. - Zgadzam się. 210 00:15:34,013 --> 00:15:35,853 Ale jestem zmęczona. Nie wiem... 211 00:15:36,473 --> 00:15:37,683 Co jest właściwe? 212 00:15:39,643 --> 00:15:42,713 - Damy Mamie Sang nagranie. - Nie musi tego oglądać. 213 00:15:42,913 --> 00:15:46,843 Nie musi, ale to przyspieszy proces jego usunięcia. 214 00:15:47,043 --> 00:15:48,783 Co on znowu odwala? 215 00:15:54,113 --> 00:15:55,873 Wychodzi pan, panie Patoff? 216 00:15:56,743 --> 00:16:00,903 Dana wykazała się pomyślunkiem i zarezerwowała pokój w Penrith. 217 00:16:01,103 --> 00:16:02,713 Odstawiam tam Mamę Sang. 218 00:16:03,753 --> 00:16:06,153 Panie Patoff, Dana prosiła, by to panu dać. 219 00:16:06,353 --> 00:16:07,903 To adres hotelu. 220 00:16:08,103 --> 00:16:09,923 Mam zorganizować samochód? 221 00:16:10,553 --> 00:16:14,333 Pan Sang chciałby, żebym osobiście zajął się jego matką. 222 00:16:14,533 --> 00:16:17,973 Dopilnuję, by bezpiecznie zameldowała się w swoim hotelu. 223 00:16:18,263 --> 00:16:20,933 Tędy, droga pani. 224 00:16:23,233 --> 00:16:24,443 Jej walizka. 225 00:16:27,813 --> 00:16:30,573 Co byśmy bez ciebie zrobili, Elaine? 226 00:16:37,453 --> 00:16:41,023 JAk się mówi na kogoś, kto dyma syna i matkę? 227 00:16:41,223 --> 00:16:43,003 Musi być jakieś określenie. 228 00:17:04,983 --> 00:17:10,223 Iain, gdybym chciała zobaczyć moją teczkę, do kogo mam uderzać? 229 00:17:10,413 --> 00:17:12,933 Wypełnij wniosek, podeślą ci mailem. 230 00:17:13,133 --> 00:17:15,223 Chodzi o papierową kopię. 231 00:17:15,423 --> 00:17:18,533 - Chcę zajrzeć do archiwum. - Do czego? 232 00:17:18,913 --> 00:17:20,123 Archiwum. 233 00:17:21,703 --> 00:17:23,873 Nic o nim nie wiesz? 234 00:17:24,333 --> 00:17:26,123 Wiem o magazynie. 235 00:17:26,873 --> 00:17:27,873 Gdzie? 236 00:18:27,393 --> 00:18:28,773 - Co robisz? - Kurwa. 237 00:18:29,893 --> 00:18:32,513 Nie! 238 00:18:32,713 --> 00:18:34,843 Ja dam Mamie Sang nagranie, 239 00:18:35,043 --> 00:18:38,033 bo nie przyjdę tu jutro, jeśli on nadal tu będzie. 240 00:18:43,073 --> 00:18:45,163 Dobra, zrobię to. 241 00:18:46,493 --> 00:18:47,703 Przyrzekasz? 242 00:19:13,313 --> 00:19:14,403 Dziękuję. 243 00:19:19,033 --> 00:19:20,403 Melduje się pani? 244 00:19:20,993 --> 00:19:22,563 Przyszłam w odwiedziny. 245 00:19:22,763 --> 00:19:24,493 Pokój dla CompWare. 246 00:19:27,083 --> 00:19:28,483 Mamy rezerwację, 247 00:19:28,683 --> 00:19:31,153 ale nikt się jeszcze nie stawił. 248 00:19:31,353 --> 00:19:32,293 Nie ma jej tu? 249 00:19:56,653 --> 00:19:59,383 Jestem w hotelu, ale jeszcze tu nie dotarła. 250 00:19:59,583 --> 00:20:00,943 Co? Miał ją odwieźć. 251 00:20:01,953 --> 00:20:03,353 Może zabrał ją na kolację. 252 00:20:03,553 --> 00:20:07,033 Albo leży w jego bagażniku, przerobiona na filety. 253 00:20:11,373 --> 00:20:13,903 - Kurwa, jest tutaj. - W twoim mieszkaniu? 254 00:20:14,103 --> 00:20:16,113 Nie, w biurze. Właśnie wszedł. 255 00:20:16,313 --> 00:20:18,213 - Jest sam? - Nie wiem. 256 00:20:19,673 --> 00:20:20,613 Tak, jest sam. 257 00:20:20,813 --> 00:20:21,913 Zapytaj go o nią. 258 00:20:22,113 --> 00:20:23,513 Sama, kurwa, zapytaj. 259 00:20:25,803 --> 00:20:27,183 Dobrze, zapytam. 260 00:20:27,383 --> 00:20:28,433 Okej, pa. 261 00:20:41,403 --> 00:20:44,223 Trochę późno na telefon, Elaine. 262 00:20:44,423 --> 00:20:48,683 Wiem, przepraszam. Personel zorganizował zrzutkę. 263 00:20:48,883 --> 00:20:51,943 Uznaliśmy, że miło będzie wysłać Mamie Sang jakieś kwiaty 264 00:20:52,143 --> 00:20:54,123 albo kosz owoców. 265 00:20:54,583 --> 00:20:56,363 Wszyscy kochaliśmy Sanga. 266 00:20:56,563 --> 00:20:58,423 Jeśli uważasz, że tak wypada. 267 00:20:59,093 --> 00:21:03,553 Na jaki pokój zaadresować przesyłkę? 268 00:21:04,633 --> 00:21:07,583 Zameldował ją pan w Penrith, prawda? 269 00:21:07,783 --> 00:21:10,083 Mama Sang miała inne plany. 270 00:21:10,283 --> 00:21:12,143 Rezerwację możemy anulować. 271 00:21:14,393 --> 00:21:15,733 Gdzie się zatrzymała? 272 00:21:17,193 --> 00:21:18,733 Nie powiedziała. 273 00:21:20,023 --> 00:21:21,973 Ale gdzieś ją pan odwiózł, 274 00:21:22,173 --> 00:21:23,593 razem z walizką? 275 00:21:23,793 --> 00:21:25,863 Gdzie to było... 276 00:21:26,613 --> 00:21:29,123 Proszę się zastanowić. 277 00:21:30,623 --> 00:21:33,733 Pamiętam małe łodzie wiosłowe, 278 00:21:33,933 --> 00:21:37,123 które przypominały łabędzie, bardzo mnie rozbawiły. 279 00:21:40,463 --> 00:21:44,363 Dana, obdzwoń hotele w pobliżu MacArthur Park 280 00:21:44,563 --> 00:21:47,333 i dowiedz się, czy w którymś goszczą Ahn Si-Woo. 281 00:21:47,533 --> 00:21:49,143 Biorę kąpiel, Elaine. 282 00:21:49,343 --> 00:21:51,183 Tak, ale telefon trzymasz. 283 00:22:05,533 --> 00:22:08,113 KORKI. 30 MINUT. WYBACZ. PATTI. 284 00:22:28,053 --> 00:22:29,203 Przepraszam. 285 00:22:29,403 --> 00:22:33,043 Widzieliście Koreankę, około 50 lat, z dużą fioletową walizką? 286 00:22:33,243 --> 00:22:34,473 Niestety. 287 00:22:39,063 --> 00:22:40,193 Przepraszam. 288 00:22:40,853 --> 00:22:45,023 Szukam Koreanki w średnim wieku z fioletową walizką. 289 00:22:45,403 --> 00:22:46,403 Nie... 290 00:22:58,503 --> 00:23:01,083 - Craig. - Panie Patoff. 291 00:23:01,793 --> 00:23:03,943 Wciąż w pracy. Godne pochwały. 292 00:23:04,143 --> 00:23:06,173 Czekam na podwózkę. 293 00:23:07,673 --> 00:23:08,803 Co to? 294 00:23:09,763 --> 00:23:11,623 Na razie nic konkretnego. 295 00:23:11,823 --> 00:23:13,393 Opowiadaj. 296 00:23:14,803 --> 00:23:19,003 Cały zamysł opiera się na wytrzymałości szkła. 297 00:23:19,203 --> 00:23:20,753 Widzi pan tę niebieską linię? 298 00:23:20,953 --> 00:23:23,553 Jest połączona z kalkulatorem obciążenia szkła. 299 00:23:23,753 --> 00:23:27,023 Im grubsze szkło, tym więcej można na nim postawić. 300 00:23:28,073 --> 00:23:30,363 Słonia. I nic się nie stanie. 301 00:23:30,823 --> 00:23:34,453 Słonia i nosorożca. Nadal nic. 302 00:23:35,913 --> 00:23:37,743 Słonia, nosorożca i małpę. 303 00:23:40,503 --> 00:23:41,503 Zła małpa. 304 00:23:43,253 --> 00:23:44,733 Gdzie spadli? 305 00:23:44,933 --> 00:23:47,903 - Po prostu na dół. - A co tam jest? 306 00:23:48,103 --> 00:23:51,673 Może być cokolwiek. Metalowe kolce, 307 00:23:52,093 --> 00:23:56,933 trampoliny... Co tylko się zechce. 308 00:23:57,853 --> 00:24:00,603 A czego ty chcesz, Craig? 309 00:24:02,483 --> 00:24:05,943 Co chcesz ujrzeć, gdy spadniesz na dno? 310 00:24:08,323 --> 00:24:10,323 Chcę zagrać. Kiedy będzie gotowa? 311 00:24:12,283 --> 00:24:15,493 Może najpierw omówimy to z Elaine? 312 00:24:16,203 --> 00:24:17,123 Elaine? 313 00:24:19,043 --> 00:24:20,443 Jest rzeczniczką kreatywną. 314 00:24:20,643 --> 00:24:23,693 Ona ogarnia takie rzeczy, żeby pan nie musiał. 315 00:24:23,893 --> 00:24:24,983 Oczywiście. Elaine. 316 00:24:25,183 --> 00:24:27,493 Tak między nami, zaczynałem się zastanawiać, 317 00:24:27,693 --> 00:24:29,363 co ona tutaj robi. 318 00:24:29,563 --> 00:24:30,503 Spisałeś się. 319 00:24:31,673 --> 00:24:32,923 Dzięki, szefie. 320 00:25:13,513 --> 00:25:15,913 - Chce to wydać. - Co? 321 00:25:16,113 --> 00:25:18,913 Przez dwa lata Sang olewał wszystkie moje pomysły, 322 00:25:19,113 --> 00:25:21,503 a potem pojawił się Patoff i po paru dniach... 323 00:25:21,703 --> 00:25:22,893 Zabił Mamę Sang. 324 00:25:24,273 --> 00:25:26,383 - Czekaj, co? - Nie mogę jej znaleźć. 325 00:25:26,583 --> 00:25:28,103 Dana nie może jej namierzyć. 326 00:25:28,903 --> 00:25:30,093 Mam wezwać policję? 327 00:25:30,293 --> 00:25:33,803 Nie, co im powiemy? Że zgubiliśmy turystkę? 328 00:25:34,003 --> 00:25:37,823 Daj spokój. Może potrzebuje czasu na opłakanie syna. 329 00:25:42,033 --> 00:25:44,403 - Dobranoc, Craig. - Zaczekaj. 330 00:25:44,603 --> 00:25:47,003 Co? Jesteś na mnie zła? 331 00:25:47,793 --> 00:25:49,983 Jestem na to zbyt zmęczona. 332 00:25:50,183 --> 00:25:52,613 Boli mnie. Spałam trzy godziny. 333 00:25:52,813 --> 00:25:55,203 Jadłam tylko herbatę i churrosy. 334 00:25:55,403 --> 00:25:59,243 Ledwo widzę, a przede mną 40 minut drogi do Doliny. 335 00:25:59,443 --> 00:26:02,813 - Słyszałaś, że zamknęli drogę 101? - Ja pierdolę! 336 00:26:04,393 --> 00:26:06,543 Trzeba się tłuc przez Kanion. 337 00:26:06,743 --> 00:26:08,813 Jest moja karoca. Dasz sobie radę? 338 00:26:09,903 --> 00:26:11,053 Jak zawsze. 339 00:26:11,253 --> 00:26:14,683 Dobra. Spróbuj się przespać, bo jutro mamy robotę. 340 00:26:14,883 --> 00:26:16,493 - Okej. - Pa. 341 00:27:00,743 --> 00:27:03,373 WITAJ, MAMO SANG 342 00:27:57,843 --> 00:28:00,713 ARCHIWUM 343 00:29:20,383 --> 00:29:22,323 Napisy: Marcin Kędzierski 344 00:29:22,523 --> 00:29:24,473 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska