1
00:00:15,376 --> 00:00:17,084
Pewnie jadą do klubu.
2
00:00:18,251 --> 00:00:19,834
Skąd w tobie tyle spokoju?
3
00:00:19,834 --> 00:00:22,668
Jak to zrobiłaś? Twoje oczy były jak...
4
00:00:25,751 --> 00:00:27,501
Może pan podgłośnić muzykę?
5
00:00:28,793 --> 00:00:30,084
Też umiesz latać?
6
00:00:31,959 --> 00:00:35,168
Nie. Mówiłam ci,
umiem tylko poruszać obiektami.
7
00:00:36,709 --> 00:00:39,126
- Wybacz, że ci nie uwierzyłam.
- Spoko.
8
00:00:39,709 --> 00:00:41,959
- Ustalmy wspólną wersję.
- Nie trzeba.
9
00:00:41,959 --> 00:00:43,251
Jak to?
10
00:00:43,251 --> 00:00:46,084
Gdy wrócimy, przebiorę się,
11
00:00:47,168 --> 00:00:51,834
pójdę na policję
i do wszystkiego się przyznam.
12
00:00:53,418 --> 00:00:55,293
Podkreślę, że byłaś ofiarą.
13
00:00:55,293 --> 00:00:58,459
- Nigdzie nie pójdziesz.
- Zabiłam człowieka.
14
00:00:58,459 --> 00:01:01,793
Nie zabiłaś człowieka,
bo ludzie nie potrafią latać.
15
00:01:04,168 --> 00:01:06,418
Gdybyś się tam nie pojawiła...
16
00:01:13,084 --> 00:01:15,418
Ktoś go tam znajdzie.
17
00:01:16,168 --> 00:01:17,793
Połączą go z nami.
18
00:01:17,793 --> 00:01:20,376
Wszyscy widzieli, że gadaliście całą noc.
19
00:01:20,376 --> 00:01:22,251
Nie wiemy, co ludzie widzieli.
20
00:01:23,084 --> 00:01:25,793
Chciał nas zabić. To była samoobrona.
21
00:01:27,084 --> 00:01:29,709
Obroniłaś mnie jak zawsze.
22
00:01:31,209 --> 00:01:32,959
Nie możesz się przyznać.
23
00:01:34,251 --> 00:01:36,459
Nie wiem, co by było, gdyby nie ty.
24
00:01:48,543 --> 00:01:52,376
Nie wiem, o co chodzi z tą przyszłością.
25
00:01:52,376 --> 00:01:55,793
Wiem, że chciałeś
ode mnie kupić kilka gramów.
26
00:01:55,793 --> 00:01:56,876
Idę do parku,
27
00:01:56,876 --> 00:01:59,876
a tam jakiś zakapturzony typ
rzuca we mnie ogniem.
28
00:02:00,376 --> 00:02:02,043
To mi wygląda na ustawkę.
29
00:02:02,043 --> 00:02:04,876
Jasne. Wiem, jak to wygląda.
30
00:02:04,876 --> 00:02:07,876
Widziałem go w przyszłości, a teraz tutaj.
31
00:02:07,876 --> 00:02:11,251
Chce cię dopaść, bo masz moce.
Jest ich więcej.
32
00:02:11,251 --> 00:02:15,334
Jeśli nasza piątka połączy siły,
możemy ich powstrzymać.
33
00:02:15,334 --> 00:02:17,959
To wszystko twój problem.
34
00:02:18,626 --> 00:02:19,459
- Tak?
- Nie.
35
00:02:19,459 --> 00:02:22,293
Chcą dopaść ciebie, nie mnie.
36
00:02:22,293 --> 00:02:27,084
Doceniam to, że mnie uratowałeś,
ale prosisz o zbyt wiele.
37
00:02:27,793 --> 00:02:29,501
Mój Uber podjechał.
38
00:02:29,501 --> 00:02:32,126
- Nie słuchasz mnie!
- Spokojnie.
39
00:02:32,126 --> 00:02:34,209
- Wyluzuj.
- Wysłuchaj mnie.
40
00:02:34,209 --> 00:02:36,876
O ile moja moc wróci, mam to w dupie.
41
00:02:36,876 --> 00:02:38,334
Niech przylecą wszyscy.
42
00:02:38,334 --> 00:02:40,626
- Pobiegam wokół nich.
- Rozumiem.
43
00:02:40,626 --> 00:02:43,459
- Z drogi.
- Rodney.
44
00:02:43,459 --> 00:02:44,543
Rodney, proszę.
45
00:03:12,709 --> 00:03:17,293
{\an8}TWÓRCA – RAPMAN
46
00:03:20,251 --> 00:03:22,251
{\an8}- Pomóc ci?
- Nie trzeba.
47
00:03:22,251 --> 00:03:24,209
{\an8}- Dziękuję.
- Dobra.
48
00:03:24,209 --> 00:03:26,418
{\an8}SCENARIUSZ – RAPMAN
49
00:03:26,418 --> 00:03:29,793
Zrobię to, bo zupełnie tego nie ogarniasz.
50
00:03:31,959 --> 00:03:34,793
- Wkurzasz mnie.
- Jesteś w to kiepski.
51
00:03:37,501 --> 00:03:38,668
- Tato?
- Co?
52
00:03:41,126 --> 00:03:41,959
Jak...
53
00:03:42,751 --> 00:03:44,043
{\an8}Jak jest w więzieniu?
54
00:03:44,376 --> 00:03:46,876
{\an8}REŻYSERIA
55
00:03:50,459 --> 00:03:52,293
Siedzisz w klatce jak zwierzę.
56
00:03:53,209 --> 00:03:56,418
Mówią ci, co i kiedy masz robić. Masakra.
57
00:03:59,543 --> 00:04:01,376
Wiesz, co było najgorsze?
58
00:04:02,209 --> 00:04:03,334
Żarcie.
59
00:04:03,334 --> 00:04:05,376
Nie. Brak dziewczyn.
60
00:04:07,793 --> 00:04:08,668
Brak ciebie.
61
00:04:09,626 --> 00:04:11,293
Tęskniłem za tobą.
62
00:04:12,084 --> 00:04:14,584
Byłeś mały, mama spiknęła się z Dwayne’em.
63
00:04:14,584 --> 00:04:17,459
Bałem się,
że zaczniesz go traktować jak tatę.
64
00:04:18,459 --> 00:04:21,626
To było dla mnie najtrudniejsze.
65
00:04:23,084 --> 00:04:27,376
Nie. Lubię Dwayne’a,
ale zawsze wiedziałem, że mój tata...
66
00:04:27,959 --> 00:04:28,793
Co?
67
00:04:29,709 --> 00:04:32,168
- Jesteś już mężczyzną.
- Zawsze byłem.
68
00:04:32,168 --> 00:04:33,293
- Tak?
- Tak.
69
00:04:34,126 --> 00:04:36,543
Leć do szkoły, bo mama mnie prześwięci.
70
00:04:36,543 --> 00:04:38,043
Dobra. Napiszę później.
71
00:04:38,043 --> 00:04:39,376
Dobra.
72
00:04:39,376 --> 00:04:42,209
Zarezerwowałem bilety
na nowy film Marvela.
73
00:04:42,209 --> 00:04:44,376
- 4D, ruchome fotele.
- Sztos.
74
00:04:44,376 --> 00:04:45,626
- Tak?
- Pewnie.
75
00:04:45,626 --> 00:04:47,876
- Bierz plecak i leć.
- Dobra, pa.
76
00:04:47,876 --> 00:04:48,793
Już.
77
00:04:49,668 --> 00:04:50,543
Pa.
78
00:04:52,043 --> 00:04:54,626
Daj dziś czadu. Chcę być z ciebie dumny.
79
00:04:59,334 --> 00:05:02,751
No dobrze. Wygląda nieźle.
80
00:05:05,876 --> 00:05:07,126
Czego zapomniałeś?
81
00:05:08,168 --> 00:05:10,418
Przypomnij, żebym dorobił ci klucz.
82
00:05:13,584 --> 00:05:14,793
Panie Simpson.
83
00:05:14,793 --> 00:05:17,126
Proszę wyjść z mojego domu.
84
00:05:17,126 --> 00:05:18,668
Jesteśmy komornikami.
85
00:05:18,668 --> 00:05:21,459
Wysłaliśmy do pana
wiele maili w sprawie długu.
86
00:05:21,459 --> 00:05:23,459
Nieważne. Proszę wyjść.
87
00:05:23,459 --> 00:05:26,168
Nie, dopóki nie otrzymamy zapłaty.
88
00:05:26,168 --> 00:05:29,834
- Ma pan środki na spłatę zaległości?
- Mam to gdzieś.
89
00:05:31,751 --> 00:05:33,584
Sprawdź drugi pokój, a ja ten.
90
00:05:35,626 --> 00:05:37,751
Proszę, żebyście wyszli, ale nie.
91
00:05:47,709 --> 00:05:51,876
Proszę pamiętać, że w razie zagrożenia
wolno nam używać siły.
92
00:05:51,876 --> 00:05:52,793
Tak?
93
00:05:54,001 --> 00:05:56,126
- Ostrzegam pana.
- Ostrzegasz mnie?
94
00:05:57,168 --> 00:05:58,001
Tato?
95
00:05:59,959 --> 00:06:01,876
- Wróciłeś?
- Nie wziąłem kurtki.
96
00:06:01,876 --> 00:06:05,334
- Co się dzieje?
- Nic. Zapłacę przez Internet.
97
00:06:05,334 --> 00:06:07,793
To niemożliwe. Przyszliśmy po gotówkę.
98
00:06:07,793 --> 00:06:10,126
- Uprzedzaliśmy.
- Ile jesteś winien?
99
00:06:10,126 --> 00:06:13,126
AJ, to moja sprawa, nie przejmuj się.
100
00:06:13,126 --> 00:06:16,376
- Weźcie telefon. Jest nowy.
- Co ty wyprawiasz?
101
00:06:16,376 --> 00:06:18,376
W torbie są paragony.
102
00:06:18,376 --> 00:06:20,793
- Kupiłem to dla ciebie.
- Mam też buty.
103
00:06:20,793 --> 00:06:22,959
- Oddaj mu telefon.
- Nie mogę.
104
00:06:22,959 --> 00:06:24,668
Ogłuchłeś? Oddawaj!
105
00:06:24,668 --> 00:06:27,168
Pójdziemy sobie, gdy da nam pan gotówkę.
106
00:06:27,168 --> 00:06:28,793
Nie potrzebuję tego.
107
00:06:31,084 --> 00:06:32,543
Proszę posłuchać syna.
108
00:06:40,793 --> 00:06:41,626
Dobrze.
109
00:06:42,793 --> 00:06:43,626
Dobrze.
110
00:06:53,543 --> 00:06:54,834
Powinno wystarczyć.
111
00:06:55,501 --> 00:06:58,793
A teraz oddajcie mu telefon
i inne jego rzeczy
112
00:06:58,793 --> 00:07:00,376
i wypierdalać stąd!
113
00:07:05,501 --> 00:07:07,293
Pokwitowanie wyślemy pocztą.
114
00:07:33,959 --> 00:07:35,084
Wszystko dobrze?
115
00:08:42,251 --> 00:08:43,209
Słucham.
116
00:08:44,251 --> 00:08:50,418
Mam informacje na temat zbrodni,
do której doszło wczoraj przed barem Onyx.
117
00:08:50,418 --> 00:08:51,751
Jakiej zbrodni?
118
00:08:53,501 --> 00:08:54,334
Chodzi...
119
00:08:55,168 --> 00:08:56,043
o morderstwo.
120
00:08:56,626 --> 00:08:59,293
W barze Onyx? W Brixton?
121
00:08:59,293 --> 00:09:00,334
Tak.
122
00:09:05,418 --> 00:09:06,834
Jakaś kobieta twierdzi,
123
00:09:06,834 --> 00:09:10,251
że ma informacje
o morderstwie w barze Onyx.
124
00:09:10,251 --> 00:09:12,334
- W barze Onyx?
- Tak.
125
00:09:12,334 --> 00:09:13,793
Przed chwilą tam byłem.
126
00:09:13,793 --> 00:09:16,001
Tylko zakłócanie porządku po pijaku.
127
00:09:17,168 --> 00:09:19,209
- Kto to zgłosił?
- Tamta kobieta.
128
00:09:21,584 --> 00:09:22,876
Wynocha stąd!
129
00:09:22,876 --> 00:09:25,168
Musimy zadać jeszcze kilka pytań.
130
00:09:25,168 --> 00:09:26,668
- Ogłuchłeś?
- Terry.
131
00:09:28,001 --> 00:09:31,001
Przepraszamy.
Nie chcieliśmy pani zdenerwować.
132
00:09:31,001 --> 00:09:33,751
- Chcemy tylko znaleźć Jasmine.
- To na nic.
133
00:09:33,751 --> 00:09:35,668
Ależ nie. Możemy...
134
00:09:35,668 --> 00:09:39,293
Zwykli z was pracownicy socjalni.
Nie macie żadnej mocy.
135
00:09:39,293 --> 00:09:42,209
Możemy zrobić wiele, żeby pani pomóc.
136
00:09:42,209 --> 00:09:44,543
Terry, musimy iść.
137
00:09:46,126 --> 00:09:48,918
Pani Johnson, raz jeszcze przepraszamy.
138
00:09:48,918 --> 00:09:51,834
Chcieliśmy pani pomóc,
a nie panią denerwować.
139
00:10:03,959 --> 00:10:05,251
Zamknij drzwi!
140
00:10:07,043 --> 00:10:08,543
SMAK KARAIBÓW
141
00:10:14,584 --> 00:10:16,543
- To on?
- Tak.
142
00:10:17,376 --> 00:10:19,501
Michael, Spud. Spud, Michael.
143
00:10:19,501 --> 00:10:20,959
- Miło mi.
- Mnie też.
144
00:10:26,209 --> 00:10:28,001
Możemy pogadać na osobności?
145
00:10:28,001 --> 00:10:30,043
Rod wszystko mi powiedział.
146
00:10:31,043 --> 00:10:32,293
Dzięki, że go ocaliłeś.
147
00:10:33,043 --> 00:10:36,376
Tylko dzięki Spudowi
zgodziłem się na to spotkanie.
148
00:10:41,918 --> 00:10:44,584
- Źle zaczęliśmy naszą znajomość...
- No raczej.
149
00:10:47,084 --> 00:10:49,209
Wiem, że cię to nie obchodzi, ale...
150
00:10:50,876 --> 00:10:52,584
To się nie rozwiąże samo.
151
00:10:53,834 --> 00:10:56,168
Rod mówił, że to coś nie miało twarzy.
152
00:10:56,168 --> 00:10:57,959
Że jej nie widziałem.
153
00:10:58,959 --> 00:11:00,376
Rząd to nasłał?
154
00:11:03,418 --> 00:11:04,668
Nie wiem,
155
00:11:04,668 --> 00:11:07,709
ale wiem, że to coś wróci
i nie będzie już samo.
156
00:11:07,709 --> 00:11:09,584
Dlatego Rod powinien ci pomóc.
157
00:11:10,084 --> 00:11:13,793
Gdy znajdziecie pozostałych,
pokonacie ich jak Avengersi.
158
00:11:13,793 --> 00:11:16,001
Spud czyta dużo komiksów.
159
00:11:16,001 --> 00:11:18,876
Jak było w przyszłości?
Rodney wyglądał inaczej?
160
00:11:18,876 --> 00:11:20,418
Miał nowe moce?
161
00:11:20,918 --> 00:11:22,043
Wyglądał tak samo.
162
00:11:22,793 --> 00:11:26,043
Bardzo szybko biegał
i władał elektrycznością.
163
00:11:26,043 --> 00:11:28,084
Słyszałeś? Elektrycznością.
164
00:11:28,084 --> 00:11:31,626
Fajnie, ale moja moc jeszcze nie wróciła.
165
00:11:32,293 --> 00:11:35,334
To może trochę potrwać.
Widziałem cię z nimi.
166
00:11:36,126 --> 00:11:37,459
Tak, w przyszłości.
167
00:11:37,959 --> 00:11:40,668
- Może to efekt motyla.
- Znowu zaczynasz.
168
00:11:41,168 --> 00:11:42,168
Co?
169
00:11:42,168 --> 00:11:46,543
To, że trafiłeś do przyszłości,
mogło zmienić bieg wydarzeń.
170
00:11:46,543 --> 00:11:49,876
Być może odmieniłeś losy osób,
z którymi się zetknąłeś,
171
00:11:49,876 --> 00:11:51,793
a to wpływa na losy innych.
172
00:11:52,293 --> 00:11:56,084
Może gdybyś nie był w przyszłości,
nie siedzielibyśmy tu teraz.
173
00:11:56,084 --> 00:11:59,834
A ty zostałbyś doradcą premiera, co?
174
00:11:59,834 --> 00:12:02,709
- Nie wiemy tego.
- Co za bzdura.
175
00:12:02,709 --> 00:12:05,709
A jeśli ktoś miał w przyszłości umrzeć?
176
00:12:06,293 --> 00:12:08,293
- To może przeżyje.
- Każdy umrze.
177
00:12:08,293 --> 00:12:11,084
Może umrze wcześniej albo później.
178
00:12:18,709 --> 00:12:21,626
Wiem tylko,
że gdybym nie pojawił się w parku,
179
00:12:22,293 --> 00:12:23,834
nie byłoby cię z nami.
180
00:12:23,834 --> 00:12:27,001
W zamian proszę tylko
o pomoc w odnalezieniu innych,
181
00:12:27,001 --> 00:12:29,376
żebyśmy mieli szanse, gdy oni powrócą.
182
00:12:29,376 --> 00:12:31,668
Stary, wydajesz się w porządku
183
00:12:31,668 --> 00:12:34,709
i naprawdę przepraszam,
184
00:12:34,709 --> 00:12:37,376
że wczoraj byłem niesympatyczny.
185
00:12:37,376 --> 00:12:39,334
Nie ma problemu.
186
00:12:39,334 --> 00:12:41,459
Niestety nie mogę ci pomóc.
187
00:12:42,001 --> 00:12:44,293
Mam swoje własne sprawy.
188
00:12:45,001 --> 00:12:47,001
Mam nadzieję, że ci się uda.
189
00:12:48,043 --> 00:12:49,459
Naprawdę.
190
00:12:54,709 --> 00:12:55,668
Chodź, Spud.
191
00:12:56,668 --> 00:12:57,543
Lecimy.
192
00:12:59,584 --> 00:13:01,001
Miło cię poznać.
193
00:13:02,168 --> 00:13:03,043
Dzięki.
194
00:13:08,418 --> 00:13:09,584
Mogłeś mu pomóc.
195
00:14:10,668 --> 00:14:11,584
Obudź się.
196
00:14:12,251 --> 00:14:14,293
Obudź się. Jego ciało zniknęło.
197
00:14:14,293 --> 00:14:17,334
- Jakie ciało?
- Kadeema. Nie ma go tam.
198
00:14:17,334 --> 00:14:19,918
Jasne, że nie. Policja go zabrała.
199
00:14:19,918 --> 00:14:22,543
Nie. Nie oznaczyli miejsca zbrodni.
200
00:14:23,376 --> 00:14:24,584
Skąd wiesz?
201
00:14:26,418 --> 00:14:29,209
- Byłam tam.
- Po co tam polazłaś?
202
00:14:29,209 --> 00:14:32,334
Słuchasz? Nie ma zwłok,
czyli nie było zbrodni.
203
00:14:33,793 --> 00:14:36,043
- Może on przeżył.
- Mówiłaś, że nie.
204
00:14:39,001 --> 00:14:40,168
Nie wyczułam tętna.
205
00:14:40,793 --> 00:14:43,751
Albo ktoś przyszedł i zabrał ciało,
206
00:14:43,751 --> 00:14:47,043
albo takie osoby jak my
mają inne DNA. Nie wiem.
207
00:14:47,543 --> 00:14:51,251
Jeśli żyje, może nas znaleźć
i skończyć, co zaczął.
208
00:14:52,376 --> 00:14:53,876
Shar, spójrz na mnie.
209
00:14:54,876 --> 00:14:58,709
Jeśli żyje i jest na tyle głupi,
by nas szukać,
210
00:14:58,709 --> 00:15:03,126
to obiecuję, że następnym razem
nie zawaham się go zabić.
211
00:15:05,751 --> 00:15:09,043
Nigdy nikomu nie powiemy o tym,
co się tam stało.
212
00:15:10,126 --> 00:15:11,043
- Dobrze?
- Tak.
213
00:15:21,043 --> 00:15:22,959
- Dre.
- Dzwonię cały dzień.
214
00:15:22,959 --> 00:15:24,459
Czemu nie odbierałeś?
215
00:15:24,459 --> 00:15:27,626
Wybacz, załatwiałem różne rzeczy.
216
00:15:27,626 --> 00:15:29,959
Chciałem spytać, jak się czujesz.
217
00:15:29,959 --> 00:15:32,376
- Zabrali ci cały szmal...
- Nie cały.
218
00:15:32,376 --> 00:15:35,251
Mam jeszcze pieniądze w banku.
Nie martw się.
219
00:15:35,793 --> 00:15:38,793
Nie martwię się,
ale mieliśmy dziś iść do kina.
220
00:15:38,793 --> 00:15:41,793
Możemy pójść, jak dostaniesz pracę.
221
00:15:41,793 --> 00:15:44,418
Nie, idziemy zgodnie z planem.
222
00:15:45,709 --> 00:15:47,959
Dobra. Będę czekał przy sklepach.
223
00:15:48,543 --> 00:15:50,668
Spoko. Muszę kończyć.
224
00:15:50,668 --> 00:15:52,043
- Tato?
- Tak?
225
00:15:53,001 --> 00:15:54,709
Powodzenia na rozmowie.
226
00:15:57,001 --> 00:15:57,834
Dzięki.
227
00:15:58,418 --> 00:16:00,793
Kończę. Kocham cię. Pa.
228
00:16:08,751 --> 00:16:10,209
Andre, powiedz mi,
229
00:16:10,793 --> 00:16:12,793
dlaczego miałbym cię zatrudnić?
230
00:16:12,793 --> 00:16:17,793
W mojej poprzedniej pracy wielokrotnie
wybierano mnie na lidera zespołu.
231
00:16:17,793 --> 00:16:18,959
Ciężko pracuję.
232
00:16:19,459 --> 00:16:23,293
Mogę przychodzić wcześnie
i wychodzić późno.
233
00:16:23,293 --> 00:16:25,751
Robię co trzeba, żeby wykonać pracę.
234
00:16:26,251 --> 00:16:29,126
Masz doświadczenie w obsłudze klienta.
235
00:16:30,168 --> 00:16:32,918
Pracowałeś w wielu miejscach, ale krótko.
236
00:16:34,251 --> 00:16:36,876
Jest jakiś powód tych częstych zmian?
237
00:16:36,876 --> 00:16:37,959
Tak.
238
00:16:39,876 --> 00:16:41,501
Byłem karany.
239
00:16:43,709 --> 00:16:45,501
Zwykle o tym nie mówię
240
00:16:45,501 --> 00:16:48,043
i tracę pracę, gdy pracodawca się dowie.
241
00:16:49,876 --> 00:16:51,043
Mogę spytać za co?
242
00:16:54,168 --> 00:16:56,543
Przewożenie twardych narkotyków.
243
00:16:57,126 --> 00:16:58,543
Wiem, co pan myśli.
244
00:16:59,459 --> 00:17:02,126
Przysięgam,
245
00:17:02,126 --> 00:17:05,501
że nie jestem i nigdy nie byłem dilerem.
246
00:17:09,709 --> 00:17:11,918
Miałem 18 lat, jechałem do pracy
247
00:17:11,918 --> 00:17:16,209
i zobaczyłem
dawno niewidzianego kolegę ze szkoły.
248
00:17:16,209 --> 00:17:19,001
Opuściłem szybę, przywitaliśmy się
249
00:17:19,001 --> 00:17:21,168
i poprosił, żebym go podwiózł.
250
00:17:21,168 --> 00:17:25,501
Po drodze natknęliśmy się
na kontrolę policyjną.
251
00:17:26,918 --> 00:17:30,834
Sprawdzili dokumenty moje,
jego i samochodu.
252
00:17:30,834 --> 00:17:34,084
Potem powiedzieli,
że chcą przeszukać auto.
253
00:17:35,251 --> 00:17:38,293
Pomyślałem: „Jasne, żaden problem”.
254
00:17:38,293 --> 00:17:41,209
A podczas przeszukania...
255
00:17:43,084 --> 00:17:47,043
pod tylnym siedzeniem
znaleźli paczkę narkotyków.
256
00:17:49,293 --> 00:17:51,584
Należały do tego kolegi,
257
00:17:53,459 --> 00:17:54,918
którego podwiozłem.
258
00:17:55,584 --> 00:17:57,043
On się tego wyparł,
259
00:17:57,751 --> 00:18:02,084
ja też, ale samochód był mój,
więc zostałem skazany na więzienie.
260
00:18:03,709 --> 00:18:07,126
Pewnie pan myśli,
że trzeba było powiedzieć, że to jego.
261
00:18:07,126 --> 00:18:10,126
Proszę mi wierzyć, myślałem o tym,
262
00:18:11,251 --> 00:18:12,584
ale wolałem
263
00:18:13,751 --> 00:18:18,001
trzymać się niepisanej zasady,
żeby nie donosić.
264
00:18:18,543 --> 00:18:22,376
Myślałem, że skoro jestem niewinny,
265
00:18:22,376 --> 00:18:25,418
to w końcu wszystko jakoś się ułoży.
266
00:18:27,209 --> 00:18:28,251
Ale nie?
267
00:18:29,668 --> 00:18:33,418
Nigdy nikomu tego nie opowiadam...
268
00:18:35,959 --> 00:18:37,626
zwłaszcza nie rekruterom.
269
00:18:37,626 --> 00:18:42,376
Ale wie pan co?
Mam dość czekania, aż mnie zwolnią.
270
00:18:44,209 --> 00:18:48,084
Jest pan w porządku,
więc postanowiłem być szczery.
271
00:19:04,251 --> 00:19:05,084
Co jest?
272
00:19:09,251 --> 00:19:10,543
Nie dostałem pracy.
273
00:19:11,334 --> 00:19:14,001
Stary, jesteś jak czarny Hulk,
274
00:19:14,001 --> 00:19:15,876
a chcesz rozkładać towar?
275
00:19:15,876 --> 00:19:19,543
Przynajmniej miałbym jakiś dochód.
276
00:19:23,251 --> 00:19:28,959
Wiesz, jak to jest być rodzicem
i nie być w stanie utrzymać syna?
277
00:19:30,626 --> 00:19:33,418
AJ mówił, że chce poszukać pracy.
278
00:19:34,668 --> 00:19:38,209
Mój 15-letni syn mówi,
że chce znaleźć pracę
279
00:19:39,168 --> 00:19:41,959
i zarabiać pieniądze,
bo wie, że ich nie mam.
280
00:19:45,418 --> 00:19:48,084
A co z pieniędzmi z bankomatu?
281
00:19:48,084 --> 00:19:50,251
Już się rozeszły.
282
00:19:51,334 --> 00:19:53,793
- To rozwal kolejny.
- Nie ma mowy.
283
00:19:54,793 --> 00:19:56,209
Nie wrócę do paki.
284
00:19:58,918 --> 00:20:00,751
Nie mogę znów go zostawić.
285
00:20:08,501 --> 00:20:12,043
Po co w ogóle mnie tu ściągnąłeś?
286
00:20:12,043 --> 00:20:14,168
Mam pewien pomysł.
287
00:20:15,793 --> 00:20:19,501
Wiesz, że lubię się
zrelaksować przy narkotykach
288
00:20:19,501 --> 00:20:20,959
od czasu do czasu.
289
00:20:20,959 --> 00:20:22,293
Od czasu do czasu?
290
00:20:23,626 --> 00:20:28,668
Mój dostawca wyjechał,
więc kumpel kumpla dał mi numer do innego.
291
00:20:28,668 --> 00:20:31,709
Zadzwoniłem do niego. Podał mi hasło.
292
00:20:32,668 --> 00:20:34,168
Też się zdziwiłem.
293
00:20:34,168 --> 00:20:35,626
Potem wysłał mi adres.
294
00:20:35,626 --> 00:20:36,709
Poszedłem tam.
295
00:20:37,209 --> 00:20:41,626
Gdybyś to zobaczył,
mógłbyś pomyśleć, że narkotyki są legalne.
296
00:20:41,626 --> 00:20:45,626
Jeden pokój cały w ketaminie.
Drugi w zielsku.
297
00:20:45,626 --> 00:20:47,459
Do czego zmierzasz?
298
00:20:47,459 --> 00:20:51,918
Nie mieli tego, co chciałem,
więc czekałem, aż mi przyniosą.
299
00:20:51,918 --> 00:20:54,459
Podejrzałem, dokąd idą.
300
00:20:54,459 --> 00:20:56,501
W głębi mieli sejf,
301
00:20:56,501 --> 00:20:58,834
a w nim i dragi, i hajs.
302
00:20:59,543 --> 00:21:03,251
Spokojnie z 30 koła w gotówce.
303
00:21:03,959 --> 00:21:06,376
Myślę, że z twoimi mocami
304
00:21:06,876 --> 00:21:08,793
mógłbyś bez problemu to zwinąć.
305
00:21:08,793 --> 00:21:10,584
Mam obrabować dilerów?
306
00:21:11,168 --> 00:21:12,001
Tak.
307
00:21:12,584 --> 00:21:15,709
Ciągle powtarzasz,
jak bardzo ich nienawidzisz.
308
00:21:15,709 --> 00:21:18,126
Masz szansę im dosrać i zarobić.
309
00:21:21,043 --> 00:21:23,459
JAK CI POSZŁO?
310
00:21:31,001 --> 00:21:32,168
A jeśli mają broń?
311
00:21:33,209 --> 00:21:34,209
Nie widziałem.
312
00:21:34,918 --> 00:21:37,168
Poza tym nie jesteś kuloodporny?
313
00:21:37,168 --> 00:21:38,876
Nie chciałbym sprawdzać.
314
00:21:38,876 --> 00:21:41,251
Jasne, rozumiem.
315
00:21:41,251 --> 00:21:44,168
Po prostu myślę,
że oni się okropnie rozhulali.
316
00:21:44,168 --> 00:21:46,334
Jakby byli bezkarni.
317
00:21:46,334 --> 00:21:48,626
Nikt nie waży się ich tknąć.
318
00:21:48,626 --> 00:21:52,043
Nikt normalny się nie waży, ale stary,
319
00:21:53,043 --> 00:21:54,501
ty nie jesteś normalny.
320
00:21:59,459 --> 00:22:01,334
Idę się odlać. Zaraz wracam.
321
00:22:08,459 --> 00:22:09,293
Cześć.
322
00:22:10,709 --> 00:22:12,501
- I co?
- Nie chce mi pomóc.
323
00:22:13,001 --> 00:22:15,793
Co? Nawet po tym, jak uratowałeś mu życie?
324
00:22:18,209 --> 00:22:20,709
Nie powiedziałeś mu o Dionne, prawda?
325
00:22:20,709 --> 00:22:22,126
Masz mnie za głąba?
326
00:22:23,168 --> 00:22:24,376
Nie.
327
00:22:27,126 --> 00:22:28,084
Przepraszam.
328
00:22:28,668 --> 00:22:30,918
Nie ma sprawy.
329
00:22:30,918 --> 00:22:32,668
Wiem, że masz ciężko.
330
00:22:33,418 --> 00:22:35,959
Oni mogą być wszędzie. Znalezienie dwóch...
331
00:22:35,959 --> 00:22:38,459
Podejrzewam, że są z Londynu.
332
00:22:39,668 --> 00:22:41,209
Południowego Londynu.
333
00:22:41,959 --> 00:22:43,126
Skąd wiesz?
334
00:22:43,126 --> 00:22:45,501
Taze i Rodney są stąd.
335
00:22:47,084 --> 00:22:49,543
Podał mi tylko ich imiona. Nie zrobiłby...
336
00:22:50,043 --> 00:22:53,043
Ja bym tak nie zrobił, gdyby byli daleko.
337
00:22:53,834 --> 00:22:55,668
Muszą być gdzieś w pobliżu.
338
00:22:57,668 --> 00:22:58,584
No dobrze.
339
00:22:59,293 --> 00:23:02,709
Jesteś kurierem, który działa na południu.
340
00:23:03,209 --> 00:23:05,376
Może przeszukaj bazę danych,
341
00:23:05,376 --> 00:23:08,668
a potem pojeździj po domach
i sprawdź, kto otworzy.
342
00:23:09,751 --> 00:23:12,709
- To trochę roboty, ale...
- Nie mam bazy danych.
343
00:23:14,043 --> 00:23:16,043
Odbieram paczki i je rozwożę.
344
00:23:16,043 --> 00:23:17,584
Mają już etykiety,
345
00:23:17,584 --> 00:23:19,584
zwykle nie ma na nich imion,
346
00:23:19,584 --> 00:23:20,959
tylko inicjały.
347
00:23:23,626 --> 00:23:24,584
To co teraz?
348
00:23:25,876 --> 00:23:29,459
Michael, wiele potrafię wybaczyć,
ale bez przesady.
349
00:23:30,001 --> 00:23:34,418
Jeśli nie pojawisz się w ciągu godziny,
szukaj sobie innej pracy.
350
00:23:36,501 --> 00:23:38,418
- Muszę iść do roboty.
- Tak.
351
00:24:08,043 --> 00:24:08,918
Spóźniłeś się.
352
00:24:17,001 --> 00:24:18,751
Co mawiała twoja mama?
353
00:24:21,043 --> 00:24:22,876
Kto nie szanuje czyjegoś czasu,
354
00:24:23,876 --> 00:24:25,251
nie szanuje człowieka.
355
00:24:28,834 --> 00:24:30,834
Była wspaniałą kobietą.
356
00:24:33,834 --> 00:24:35,459
Zanim straciła rozum.
357
00:24:36,584 --> 00:24:38,168
Chyba mnie nie lubiła.
358
00:24:39,626 --> 00:24:40,501
Nie.
359
00:24:41,293 --> 00:24:43,501
Współczułem ci, gdy zaginęła.
360
00:24:45,501 --> 00:24:47,334
Byłem jak twój starszy brat.
361
00:24:51,626 --> 00:24:53,918
Wciąż jesteś zły za tego ziomka?
362
00:24:56,084 --> 00:24:59,043
- Jest ryzyko, że nie będzie chodzić.
- Ale żyje.
363
00:25:01,043 --> 00:25:03,918
Wiesz, jak jest. Ktoś musiał ponieść karę.
364
00:25:03,918 --> 00:25:06,501
- On nic nie zrobił.
- Ale ty tak.
365
00:25:10,084 --> 00:25:12,501
Spoko. Masher to ogarnie.
366
00:25:13,543 --> 00:25:16,834
Zostawmy już to wszystko za sobą.
367
00:25:17,793 --> 00:25:19,001
Powiem ci szczerze.
368
00:25:20,001 --> 00:25:22,001
Potrzebuję cię, młody.
369
00:25:23,251 --> 00:25:25,251
Wkrótce zarobię konkretny hajs.
370
00:25:27,084 --> 00:25:30,293
Co ty na to, bracie?
Gotów przejąć władzę nad światem?
371
00:25:33,751 --> 00:25:35,043
Nie jesteśmy braćmi.
372
00:25:36,834 --> 00:25:38,876
Kazałeś mi ogarniać swoje szambo.
373
00:25:38,876 --> 00:25:41,543
Spoko, wiem, że tak to działa.
374
00:25:43,334 --> 00:25:44,543
Postrzeliłeś Małego.
375
00:25:46,418 --> 00:25:49,084
- Tego ci nie wybaczę.
- W dupie to mam.
376
00:25:56,084 --> 00:25:57,793
Chcę ci tylko powiedzieć,
377
00:25:58,543 --> 00:26:01,459
że następnym razem cię zabiję.
378
00:26:12,084 --> 00:26:13,793
Prędzej ja zabiję ciebie.
379
00:26:35,043 --> 00:26:37,459
Tato, gdzie jesteś? Czekam przy sklepach.
380
00:26:42,084 --> 00:26:43,084
Hej, mały.
381
00:26:44,376 --> 00:26:46,543
- Co tam?
- Nic. Wyszedłem ze szkoły.
382
00:26:46,543 --> 00:26:47,793
- Tak?
- Tak.
383
00:26:47,793 --> 00:26:49,751
Podwieźć cię?
384
00:26:49,751 --> 00:26:51,209
Nie, dzięki.
385
00:26:51,209 --> 00:26:52,668
- Na pewno?
- Tak.
386
00:26:52,668 --> 00:26:54,126
Spoko. Na razie.
387
00:27:08,709 --> 00:27:09,626
Dre.
388
00:27:09,626 --> 00:27:12,126
Pospiesz się, bo się spóźnimy.
389
00:27:13,001 --> 00:27:16,584
Cholera. Możemy pójść kiedy indziej?
390
00:27:16,584 --> 00:27:19,668
Szczerze, jestem teraz trochę zajęty.
391
00:27:19,668 --> 00:27:21,209
Mówiłeś, że pójdziemy.
392
00:27:21,709 --> 00:27:23,959
Wiem. Coś mi wypadło i...
393
00:27:23,959 --> 00:27:26,293
- Wynagrodzę ci to.
- Nieważne.
394
00:27:32,251 --> 00:27:34,459
- Ale strzela.
- Tak?
395
00:27:34,459 --> 00:27:36,418
- Serio.
- Siema.
396
00:27:36,418 --> 00:27:40,126
- Mogę jednak tę podwózkę?
- Pewnie, wskakuj.
397
00:27:42,834 --> 00:27:45,751
Napisz mojemu człowiekowi,
że jadę po to teraz.
398
00:27:51,876 --> 00:27:53,209
TATA
399
00:27:55,293 --> 00:27:56,376
Chcesz zarobić?
400
00:27:59,709 --> 00:28:00,959
- Tak.
- Tak?
401
00:28:01,668 --> 00:28:04,376
Zatrzymamy się na chwilę za rogiem.
402
00:28:07,251 --> 00:28:08,918
Wszystko dobrze?
403
00:28:10,084 --> 00:28:11,668
Tak. Chodźmy.
404
00:28:29,001 --> 00:28:29,959
Skrzyżowanie.
405
00:29:19,209 --> 00:29:20,126
Na razie.
406
00:29:27,626 --> 00:29:28,459
Weź to.
407
00:29:28,459 --> 00:29:30,501
- Jak tam?
- Co dla ciebie?
408
00:29:31,001 --> 00:29:32,959
- To co zwykle?
- Tak.
409
00:29:34,293 --> 00:29:36,959
- Wezmę więcej.
- Jedną torebkę.
410
00:29:37,709 --> 00:29:39,168
- Tak.
- Chcesz to?
411
00:29:39,168 --> 00:29:40,209
Dzięki.
412
00:29:58,251 --> 00:29:59,209
Trzymaj.
413
00:30:00,501 --> 00:30:01,876
Nie zaglądaj do środka.
414
00:30:24,043 --> 00:30:25,084
I co?
415
00:30:25,084 --> 00:30:27,626
- Niewiarygodne.
- Mówiłem ci.
416
00:30:28,126 --> 00:30:30,709
- Nie widziałem żadnej broni.
- Ja też nie.
417
00:30:31,376 --> 00:30:32,376
Ja też nie.
418
00:30:32,876 --> 00:30:34,084
Widziałeś sejf?
419
00:30:34,918 --> 00:30:35,793
Tak.
420
00:30:37,376 --> 00:30:39,459
Niektórzy wychodzili inną stroną.
421
00:30:39,459 --> 00:30:42,168
Musi być jakieś inne wyjście.
422
00:30:42,168 --> 00:30:44,834
Musi być. Na bank.
423
00:30:46,126 --> 00:30:47,334
Co o tym sądzisz?
424
00:30:52,168 --> 00:30:53,126
Zróbmy to dziś.
425
00:30:55,959 --> 00:30:56,834
Dobra.
426
00:30:57,668 --> 00:30:59,126
Spoko.
427
00:31:00,001 --> 00:31:01,084
Zajebiście.
428
00:31:29,918 --> 00:31:30,793
Dzień dobry.
429
00:31:31,668 --> 00:31:32,543
Dzień dobry.
430
00:31:35,793 --> 00:31:36,751
Proszę podpisać.
431
00:31:46,376 --> 00:31:47,209
Nie.
432
00:32:28,543 --> 00:32:30,876
Dotarł pan szybciej, niż myślałam.
433
00:32:30,876 --> 00:32:32,751
- Mam podpisać?
- Tak.
434
00:32:34,001 --> 00:32:34,876
Oczywiście.
435
00:32:36,293 --> 00:32:37,168
Przepraszam.
436
00:32:38,459 --> 00:32:39,793
Dziękuję.
437
00:32:40,334 --> 00:32:42,126
- Proszę podpisać.
- Dobrze.
438
00:32:43,668 --> 00:32:44,501
Dzięki.
439
00:32:44,501 --> 00:32:45,918
Do widzenia.
440
00:32:50,168 --> 00:32:51,043
Cholera.
441
00:33:01,834 --> 00:33:03,834
Cześć.
442
00:33:07,418 --> 00:33:09,501
Wyszedłeś, zanim wstałam.
443
00:33:10,251 --> 00:33:13,084
Mam dziś dużo do zrobienia.
444
00:33:15,543 --> 00:33:17,126
Chcesz mi coś powiedzieć?
445
00:33:18,334 --> 00:33:19,293
W sensie?
446
00:33:19,918 --> 00:33:22,293
Nakrzyczałeś na mnie wczoraj,
447
00:33:23,209 --> 00:33:26,834
nie przeprosiłeś i wyszedłeś bez słowa.
448
00:33:31,293 --> 00:33:33,459
Czyli tak... Nie zamierzasz...
449
00:33:33,459 --> 00:33:35,126
Dokąd poszedłeś?
450
00:33:35,959 --> 00:33:37,168
Do Gabriela.
451
00:33:37,668 --> 00:33:38,668
Naprawdę?
452
00:33:39,334 --> 00:33:42,709
Tak, ale nie po to, co myślisz.
453
00:33:42,709 --> 00:33:46,126
Poszedłeś na imprezę,
choć wiedziałeś, jak się czuję?
454
00:33:48,543 --> 00:33:49,584
Michael!
455
00:33:55,543 --> 00:33:57,168
Wiesz co? Nie...
456
00:33:57,168 --> 00:33:59,918
Nie będziemy teraz rozmawiać.
Jestem w pracy.
457
00:33:59,918 --> 00:34:02,251
Pogadamy, gdy wrócisz do domu,
458
00:34:02,251 --> 00:34:05,084
chyba że pójdziesz do Gabriela. Pa.
459
00:34:05,084 --> 00:34:07,418
Dionne.
460
00:34:19,584 --> 00:34:20,793
Tu Dionne Ofori.
461
00:34:20,793 --> 00:34:24,168
Zostaw wiadomość,
oddzwonię później. Dzięki.
462
00:34:31,084 --> 00:34:32,459
To pewnie Braggs.
463
00:34:33,709 --> 00:34:34,876
Kto inny?
464
00:34:38,584 --> 00:34:40,001
Nie chcę wymówek,
465
00:34:41,501 --> 00:34:43,751
tylko odpowiedzialności i rozwiązania.
466
00:34:52,543 --> 00:34:53,626
O co chodzi?
467
00:34:55,126 --> 00:34:56,959
Podprowadzasz nam hajs?
468
00:34:57,543 --> 00:34:58,376
W życiu.
469
00:34:59,376 --> 00:35:03,126
- Nie zrobiłbym tego.
- To czemu tak mało sprzedajesz?
470
00:35:04,001 --> 00:35:06,501
Jakiś nowy typ
podbiera wszystkim klientów.
471
00:35:07,251 --> 00:35:10,459
Jeśli nie przybędzie w pięć minut,
nie trzeba płacić.
472
00:35:11,376 --> 00:35:13,043
Wszyscy go sprawdzają.
473
00:35:14,501 --> 00:35:17,959
Pozwolisz, żeby jakiś świeżak
zgarnął ci klientów?
474
00:35:17,959 --> 00:35:19,334
Taki masz plan?
475
00:35:24,918 --> 00:35:26,418
Tu jesteś. Chodź, draniu.
476
00:35:26,418 --> 00:35:28,501
- Typowe.
- No weź.
477
00:35:28,501 --> 00:35:30,834
Wytrzymaj. Wygrasz to.
478
00:35:32,793 --> 00:35:34,584
Ziom, tracimy tysiące.
479
00:35:34,584 --> 00:35:35,959
- Ładuj.
- No nie!
480
00:35:35,959 --> 00:35:38,126
- Tak!
- Miałeś fuksa.
481
00:35:38,126 --> 00:35:40,959
- Wygrałem uczciwie.
- Pieprzyć grę.
482
00:35:40,959 --> 00:35:44,626
Jesteśmy w dupie.
Jak tak dalej pójdzie, stracimy klientów.
483
00:35:44,626 --> 00:35:46,418
Jeśli prędkość nie wróci,
484
00:35:46,418 --> 00:35:48,543
możemy sami to wszystko wyjarać.
485
00:35:50,584 --> 00:35:53,251
Mogłeś pomóc temu Michaelowi.
486
00:35:53,251 --> 00:35:55,001
Przestań już o nim gadać.
487
00:35:56,626 --> 00:35:59,876
Ta bajka o przyszłości to niezła bzdura.
488
00:35:59,876 --> 00:36:03,668
Myślę, że to prawda.
Mogliście pomóc wielu ludziom.
489
00:36:03,668 --> 00:36:05,251
Sam mu pomóż.
490
00:36:29,126 --> 00:36:31,334
Dziś nie przyjeżdżamy w pięć minut.
491
00:36:33,501 --> 00:36:34,626
Ile chcesz?
492
00:36:36,418 --> 00:36:37,584
35 gramów?
493
00:36:38,876 --> 00:36:40,668
Dobrze, gdzie jesteś?
494
00:36:42,834 --> 00:36:44,584
Kojarzę, tak.
495
00:36:44,584 --> 00:36:46,751
Będę za 20 minut.
496
00:36:46,751 --> 00:36:48,668
Wyślij adres, wychodzę.
497
00:36:48,668 --> 00:36:49,584
Dobra.
498
00:36:51,334 --> 00:36:52,501
Do zobaczenia.
499
00:37:01,376 --> 00:37:02,334
Jedzie.
500
00:37:03,626 --> 00:37:04,543
Dobrze.
501
00:37:06,251 --> 00:37:07,126
Dobrze.
502
00:37:20,209 --> 00:37:21,834
- Dionne.
- Tak?
503
00:37:22,459 --> 00:37:24,168
Zgadnij, z kim rozmawiałem.
504
00:37:24,168 --> 00:37:25,959
- Z kim?
- Jasmine Johnson.
505
00:37:25,959 --> 00:37:26,959
Co? Jak?
506
00:37:27,459 --> 00:37:29,584
Miałaś rację, mama nic nie zrobiła.
507
00:37:29,584 --> 00:37:31,793
Jasmine odeszła, nie chce wracać.
508
00:37:31,793 --> 00:37:35,084
Wróciłem tam,
żeby przeprosić za dzisiejszy poranek.
509
00:37:35,084 --> 00:37:38,459
Podobno dzwoni
co tydzień o tej samej porze,
510
00:37:38,459 --> 00:37:40,459
żeby uspokoić rodziców.
511
00:37:40,459 --> 00:37:43,751
- Zadzwoniła, gdy tam byłem.
- Mówiła, gdzie jest?
512
00:37:44,959 --> 00:37:46,459
Próbowałem to wyciągnąć,
513
00:37:46,459 --> 00:37:50,334
mówiłem, że nic się nie dzieje,
wszyscy za nią tęsknią.
514
00:37:50,334 --> 00:37:52,334
Powtarzała, że nic jej nie jest.
515
00:37:52,334 --> 00:37:56,668
Jedna rzecz, którą powiedziała,
wydała mi się dziwna.
516
00:37:56,668 --> 00:37:57,584
Jaka?
517
00:37:57,584 --> 00:38:00,126
Powiedziałem, że jeśli wróci do domu,
518
00:38:00,126 --> 00:38:02,793
pomożemy jej się ze wszystkim uporać,
519
00:38:02,793 --> 00:38:06,626
a ona odparła,
że wróci, gdy będzie normalna.
520
00:38:31,501 --> 00:38:32,876
Ktoś mnie goni.
521
00:38:33,626 --> 00:38:35,626
Chyba dlatego, że umiem tak.
522
00:38:38,084 --> 00:38:40,751
Jest zakapturzony
i zdmuchuje wiatr z dłoni.
523
00:38:46,959 --> 00:38:48,084
Spokojnie!
524
00:38:49,251 --> 00:38:51,126
Zostaw mnie! Puść mnie!
525
00:38:57,126 --> 00:38:58,334
- Chodź tu!
- Nie!
526
00:38:58,334 --> 00:38:59,793
- Na dół!
- Zostaw mnie!
527
00:38:59,793 --> 00:39:02,168
Nie! Puść!
528
00:39:19,459 --> 00:39:21,334
NIEZWYKLI LUDZIE Z SUPERMOCAMI
529
00:39:21,334 --> 00:39:23,209
CZEMU TAK NAS FASCYNUJĄ?
530
00:39:23,209 --> 00:39:24,918
JAKA BYŁABY TWOJA SUPERMOC?
531
00:39:31,668 --> 00:39:32,709
Jak wyglądam?
532
00:39:35,459 --> 00:39:37,543
- Dokąd idziesz?
- Po zioło.
533
00:39:39,584 --> 00:39:40,959
Nie zadawaj się z nim.
534
00:39:42,001 --> 00:39:43,959
- Zasługujesz na więcej.
- Ja...
535
00:39:50,043 --> 00:39:53,709
Pójdę na górę, zobaczę, kto to.
Nie otwieraj.
536
00:40:03,418 --> 00:40:04,626
Przepraszam.
537
00:40:10,251 --> 00:40:11,168
Sabrina?
538
00:40:11,168 --> 00:40:14,293
Tak. Właśnie zostawiłeś
na ziemi moją paczkę.
539
00:40:15,293 --> 00:40:16,418
Masz moce.
540
00:40:17,876 --> 00:40:18,709
Co?
541
00:40:18,709 --> 00:40:20,126
Umiesz latać.
542
00:40:20,126 --> 00:40:21,251
Nie umiem.
543
00:40:21,251 --> 00:40:24,001
Widziałem cię.
Poruszasz rzeczy bez dotykania.
544
00:40:24,501 --> 00:40:25,959
Skąd to wiesz?
545
00:40:29,334 --> 00:40:30,668
Widziałem w przyszłości.
546
00:40:33,251 --> 00:40:36,043
- Chciałaś mnie zostawić?
- Nie, Shar.
547
00:40:41,501 --> 00:40:44,709
Wiem, że to zły moment,
ale muszę z tobą porozmawiać.
548
00:40:45,793 --> 00:40:47,334
Proszę. Chwileczkę.
549
00:40:48,168 --> 00:40:49,293
Shar, czekaj!
550
00:40:50,376 --> 00:40:51,334
Przepraszam.
551
00:40:52,084 --> 00:40:54,293
Chciałam postąpić właściwie.
552
00:40:54,293 --> 00:40:56,001
Czyli mnie zostawić?
553
00:40:56,001 --> 00:40:58,751
Nie mówiąc mi tego,
tylko zostawiając liścik?
554
00:40:58,751 --> 00:41:01,043
Dlatego zmieniłam zdanie.
555
00:41:01,751 --> 00:41:03,209
- Przepraszam.
- Zostaw.
556
00:41:03,209 --> 00:41:05,293
Nie waż się dotykać mojej siostry.
557
00:41:05,293 --> 00:41:08,293
Przepraszam, nie chciałem.
Muszę z tobą pogadać.
558
00:41:08,293 --> 00:41:10,793
To kwestia życia i śmierci. Proszę.
559
00:41:11,459 --> 00:41:12,293
Proszę.
560
00:41:14,001 --> 00:41:17,043
Nie dość, że nie chcę tej mocy,
to ktoś mnie ściga?
561
00:41:17,043 --> 00:41:21,209
- Wierzysz w te bzdury?
- Przysięgam, że to prawda.
562
00:41:21,209 --> 00:41:24,751
Skąd niby wiem, że masz moce
i jak masz na imię?
563
00:41:24,751 --> 00:41:26,834
Bo było na paczce.
564
00:41:27,876 --> 00:41:29,751
A ja mu chciałam dać mój numer.
565
00:41:29,751 --> 00:41:32,209
Jadę tam. Podrzucisz mnie?
566
00:41:32,709 --> 00:41:34,543
Nie zawiozę cię tam.
567
00:41:34,543 --> 00:41:37,418
Chcesz zioło, to niech ktoś ci przywiezie.
568
00:41:37,918 --> 00:41:40,876
Dobra, pójdę sama.
I tak chciałaś mnie zostawić.
569
00:41:43,251 --> 00:41:44,543
Dobra, zawiozę cię.
570
00:41:48,126 --> 00:41:49,918
Nie, Sabrino. Czekaj.
571
00:41:50,959 --> 00:41:52,668
- Mam wątpliwości.
- Dobrze.
572
00:41:52,668 --> 00:41:54,709
- Daj mi swój numer.
- Posłuchaj.
573
00:41:54,709 --> 00:41:58,501
Wiem, że to brzmi dziwnie,
ale musisz mi uwierzyć.
574
00:41:59,709 --> 00:42:02,751
Mogę pojechać z wami?
Wszystko ci wyjaśnię.
575
00:42:02,751 --> 00:42:04,626
Musisz mnie wysłuchać.
576
00:42:04,626 --> 00:42:05,584
Proszę.
577
00:42:06,876 --> 00:42:07,709
Proszę.
578
00:42:10,501 --> 00:42:11,834
Ma się dobrze.
579
00:42:13,209 --> 00:42:15,751
Trochę się boi, ale ma się nieźle.
580
00:42:16,876 --> 00:42:18,043
Nic mu nie będzie.
581
00:42:18,543 --> 00:42:19,709
Co jeszcze mówił?
582
00:42:22,543 --> 00:42:24,168
Chce, byście go odwiedzili.
583
00:42:25,543 --> 00:42:26,626
Też bym chciał.
584
00:42:28,751 --> 00:42:32,418
Jutro, gdy nie będzie jego mamy.
Nie wytrzymam tego znowu.
585
00:42:33,001 --> 00:42:34,751
Z mamą Małego nie ma żartów.
586
00:42:34,751 --> 00:42:37,001
Taze, nadal oddajesz krew?
587
00:42:37,001 --> 00:42:39,418
- Czasem. A co?
- Słuchaj.
588
00:42:39,418 --> 00:42:41,418
W centrum anemii sierpowatej
589
00:42:41,418 --> 00:42:43,501
płacą za krew dwie stówy.
590
00:42:43,501 --> 00:42:45,001
- Serio?
- Bez kitu.
591
00:42:45,001 --> 00:42:47,209
Oddałbym im całą.
592
00:42:47,209 --> 00:42:48,959
Ile płacą tobie?
593
00:42:49,668 --> 00:42:50,626
Nic.
594
00:42:50,626 --> 00:42:53,459
Dajesz się ruchać.
595
00:42:53,459 --> 00:42:55,209
Na maksa.
596
00:42:55,918 --> 00:42:56,751
Kto to?
597
00:43:01,501 --> 00:43:04,293
Siema, Squeaks. Już potrzebujesz więcej?
598
00:43:06,126 --> 00:43:06,959
Tak.
599
00:43:08,668 --> 00:43:09,501
Na pewno?
600
00:43:11,293 --> 00:43:12,251
Ilu ludzi?
601
00:43:13,543 --> 00:43:15,876
Jasne, nie ma sprawy. Nara.
602
00:43:17,209 --> 00:43:19,709
- Krazy jest w dużej bazie.
- Ilu ma ludzi?
603
00:43:20,459 --> 00:43:22,126
Masher, trzech na tyłach
604
00:43:22,751 --> 00:43:24,834
i ze czterech w innych pokojach.
605
00:43:24,834 --> 00:43:25,834
Grubo.
606
00:43:25,834 --> 00:43:28,834
Wreszcie.
Już myślałem, że się nie przydadzą.
607
00:43:29,793 --> 00:43:31,293
Schowaj to.
608
00:43:34,126 --> 00:43:35,209
Pogrzało cię?
609
00:43:35,793 --> 00:43:36,876
- Dobra.
- Cholera.
610
00:43:43,459 --> 00:43:44,709
Chodźmy.
611
00:43:44,709 --> 00:43:47,668
Taze, to szaleństwo.
612
00:43:47,668 --> 00:43:50,251
Twoje moce działają? Bo inaczej...
613
00:44:19,209 --> 00:44:24,209
John, jeśli coś mi się stanie,
zaopiekuj się AJ-em.
614
00:44:24,209 --> 00:44:26,418
Co miałoby ci się stać?
615
00:44:27,209 --> 00:44:29,834
Nic ci nie będzie. Dasz radę.
616
00:44:30,334 --> 00:44:33,001
Zadzwoń, jak skończysz, dobra?
617
00:44:42,751 --> 00:44:46,168
Widziałem w przyszłości,
że potrafisz latać.
618
00:44:46,168 --> 00:44:48,293
- Nie potrafię.
- Znasz Kadeema?
619
00:44:48,293 --> 00:44:49,334
- Kogo?
- Cicho.
620
00:44:49,334 --> 00:44:52,001
To przypadek, że nagle się tu zjawia
621
00:44:52,001 --> 00:44:53,501
i mówi o lataniu?
622
00:44:54,251 --> 00:44:56,501
Nie wiem, co sobie myślisz,
623
00:44:56,501 --> 00:45:00,209
ale załatwimy cię
tak jak tego obleśnego gwałciciela.
624
00:45:00,209 --> 00:45:01,209
Sharleen.
625
00:45:25,293 --> 00:45:27,793
Tu w lewo, a potem pierwsza w prawo.
626
00:45:30,918 --> 00:45:31,751
W prawo.
627
00:45:42,001 --> 00:45:43,959
Nie znam żadnego Andrego.
628
00:45:44,584 --> 00:45:46,001
Może pójdziesz ze mną...
629
00:45:46,001 --> 00:45:48,626
Nigdzie nie pójdzie. Nie znamy cię.
630
00:45:50,209 --> 00:45:52,918
Przykro mi, ona ma rację.
Nie mogę ci pomóc.
631
00:45:56,918 --> 00:45:57,793
Halo.
632
00:45:59,001 --> 00:45:59,834
Mamo?
633
00:46:01,001 --> 00:46:02,209
- Michael!
- Mamo?
634
00:46:02,209 --> 00:46:03,501
Mamo, masz atak?
635
00:46:04,251 --> 00:46:05,709
Masz atak?
636
00:46:06,334 --> 00:46:09,043
Trzymaj się. Już lecę.
637
00:46:09,043 --> 00:46:09,959
Kurwa.
638
00:46:09,959 --> 00:46:11,584
Ma anemię sierpowatą?
639
00:46:12,376 --> 00:46:14,168
Nasz tata też. Rozumiemy...
640
00:46:14,168 --> 00:46:15,668
Ja pierdolę!
641
00:46:46,918 --> 00:46:49,084
Rod, ktoś chciał 35 gramów.
642
00:46:49,084 --> 00:46:52,126
Powiedział, że poczeka.
643
00:46:52,126 --> 00:46:54,626
Jadę autem do magazynu w Linford.
644
00:46:54,626 --> 00:46:56,751
Odpoczywaj, żeby odzyskać moc.
645
00:46:56,751 --> 00:46:59,251
Ogarnę to, żebyś mógł ratować świat.
646
00:46:59,251 --> 00:47:00,293
Dureń.
647
00:47:01,459 --> 00:47:05,084
Jebańcu, myślisz,
że możesz sprzedawać zioło bez pozwolenia?
648
00:47:05,084 --> 00:47:06,584
Przepraszam.
649
00:47:06,584 --> 00:47:09,376
Sprzedajesz zioło bez pozwolenia?
650
00:47:09,376 --> 00:47:10,334
Ej, mój but.
651
00:47:11,334 --> 00:47:12,584
Zbyt lekkie.
652
00:47:13,418 --> 00:47:15,043
Wiem, że masz lepsze.
653
00:47:15,543 --> 00:47:17,376
Pospiesz się i chodźmy stąd.
654
00:47:18,959 --> 00:47:21,459
Znacznie lepsze.
655
00:47:22,334 --> 00:47:24,209
Gdzie on jest? Jest tu?
656
00:47:30,584 --> 00:47:33,293
Wezwę pielęgniarkę.
657
00:47:34,293 --> 00:47:36,668
Przepraszam. Oddychaj.
658
00:47:36,668 --> 00:47:37,584
Pomocy!
659
00:47:39,043 --> 00:47:40,001
Siema, ziom.
660
00:47:41,918 --> 00:47:43,293
Co wy odpierdalacie?
661
00:47:44,293 --> 00:47:45,793
Siadaj, pizdo.
662
00:47:47,084 --> 00:47:48,126
Co się dzieje?
663
00:47:50,001 --> 00:47:51,084
Co to było?
664
00:47:53,126 --> 00:47:56,001
Ktoś coś odjebał. Pilnuj swoich spraw.
665
00:47:56,626 --> 00:47:57,626
Tak jest.
666
00:47:57,626 --> 00:48:01,668
Pierdol się, jebany cwaniaku.
667
00:48:01,668 --> 00:48:03,501
Jebać cię.
668
00:48:06,876 --> 00:48:08,168
Idę po Krazy’ego.
669
00:48:09,543 --> 00:48:11,834
- Pojebało was?
- Cholera!
670
00:48:12,334 --> 00:48:13,293
Pojebało?
671
00:48:14,376 --> 00:48:15,376
Kurwa!
672
00:48:15,376 --> 00:48:16,959
O cholera!
673
00:48:16,959 --> 00:48:18,001
Co jest?
674
00:48:19,376 --> 00:48:21,293
- Stary, mam skurcz.
- Co?
675
00:48:21,793 --> 00:48:22,918
Idź pierwszy.
676
00:48:24,043 --> 00:48:24,876
Chuj z tym.
677
00:48:25,459 --> 00:48:26,459
Pizdy.
678
00:48:30,084 --> 00:48:31,543
Braggs, chodźmy.
679
00:48:32,043 --> 00:48:34,584
- Cwel.
- Pospiesz się!
680
00:48:34,584 --> 00:48:36,209
Kto tu strzela?
681
00:48:36,209 --> 00:48:38,043
Chuj wie, ale nie mam broni.
682
00:48:38,043 --> 00:48:39,751
To pewnie psy.
683
00:48:44,543 --> 00:48:46,459
„...ty wynieś śmieci”.
684
00:48:46,459 --> 00:48:48,751
„Ja? Mam wynieść śmieci?
685
00:48:48,751 --> 00:48:50,543
Nie! Jeszcze mnie zamordują”.
686
00:48:50,543 --> 00:48:51,626
„Zamordują?
687
00:48:52,834 --> 00:48:54,626
Kto cię zamorduje? Śmieciarz?”
688
00:48:57,168 --> 00:48:58,001
A poza tym...
689
00:48:59,959 --> 00:49:04,334
Wybrany numer jest niedostępny.
Zostaw wiadomość po sygnale.
690
00:49:04,334 --> 00:49:06,959
Spud, gdzie jesteś?
Już dawno miałeś wrócić.
691
00:49:07,459 --> 00:49:10,543
Jeśli nadal tam jesteś,
zaczekaj na mnie. Zaraz będę.
692
00:49:18,584 --> 00:49:19,668
Jezu.
693
00:49:20,918 --> 00:49:22,959
- Którędy?
- Nie wiem.
694
00:49:22,959 --> 00:49:24,001
Wiejemy!
695
00:49:25,876 --> 00:49:26,709
Cholera.
696
00:49:28,709 --> 00:49:29,959
Ja pierdolę.
697
00:49:39,501 --> 00:49:40,918
Craig! Idę do niego.
698
00:49:40,918 --> 00:49:42,918
- Nie.
- Sprawdzę, czy jest cały.
699
00:49:42,918 --> 00:49:44,043
Sharleen, chodź!
700
00:49:45,001 --> 00:49:46,626
- Jezu, Spud!
- Sharleen!
701
00:49:46,626 --> 00:49:48,876
- Gdzie Craig?
- Sharleen, wracaj.
702
00:49:48,876 --> 00:49:50,209
Nie ma go tu.
703
00:49:50,209 --> 00:49:52,751
Nie wyjdę, póki go nie znajdę.
704
00:51:33,376 --> 00:51:36,293
Napisy: Zofia Sław