1
00:00:20,501 --> 00:00:25,376
[piosenka disco
„Love to Love You Baby” Donny Summer]
2
00:00:52,668 --> 00:00:55,084
- [gwar i śmiechy]
- [piosenka gra dalej]
3
00:01:15,043 --> 00:01:16,501
[muzyka gra w oddali]
4
00:01:36,209 --> 00:01:38,334
- [otwarcie drzwi]
- [Luke] Tu jesteś.
5
00:01:38,834 --> 00:01:41,543
Przestań się chować. Chcę cię przedstawić.
6
00:01:41,543 --> 00:01:43,626
- Chodź.
- [Emily śmieje się]
7
00:01:43,626 --> 00:01:46,959
Wujku, to jest ta dziewczyna,
o której ciągle mówię.
8
00:01:46,959 --> 00:01:50,501
- Emily, miło cię poznać.
- [Emily] I nawzajem.
9
00:01:50,501 --> 00:01:52,501
Otwarty bar. Ja stawiam.
10
00:01:52,501 --> 00:01:53,834
- [Luke] Miło.
- [Emily] Och!
11
00:01:53,834 --> 00:01:57,043
Pan z Ligi Bluszczowej
ma najładniejszą laskę na sali.
12
00:01:57,043 --> 00:02:00,626
- Ona ma jeszcze inne zalety.
- Jedną czy dwie.
13
00:02:00,626 --> 00:02:03,876
Mów, jeśli ci podpadnie.
Już ja się z nim porachuję.
14
00:02:03,876 --> 00:02:05,501
- Zapamiętam.
- [Luke] Serio?
15
00:02:06,168 --> 00:02:08,626
Zaobrączkuj ją, zanim się znudzi.
16
00:02:08,626 --> 00:02:10,501
Jesteś taki romantyczny, Theo.
17
00:02:10,501 --> 00:02:12,459
Romans przemija.
18
00:02:12,459 --> 00:02:14,501
Mówi facet w dniu swojego ślubu.
19
00:02:14,501 --> 00:02:16,418
Idź do żony i pocałuj ją.
20
00:02:16,418 --> 00:02:19,334
- Nim zrozumie, że spieprzyła sobie życie.
- [śmieją się]
21
00:02:19,334 --> 00:02:21,584
[matka] Nie dokuczaj bratu.
22
00:02:21,584 --> 00:02:22,709
- Cześć.
- Hej.
23
00:02:22,709 --> 00:02:24,876
Czy najładniejsza laska na sali zatańczy?
24
00:02:24,876 --> 00:02:26,709
- [Emily] Tak.
- Zdobyłaś tytuł.
25
00:02:26,709 --> 00:02:28,626
[Emily śmieje się] Boże, nie ona.
26
00:02:28,626 --> 00:02:31,209
- [Emily] Cześć!
- [Luke] Zatańczmy z nią.
27
00:02:31,209 --> 00:02:33,876
- Nie, proszę.
- Nie chcesz?
28
00:02:33,876 --> 00:02:35,168
- Nie.
- Chodź.
29
00:02:35,918 --> 00:02:37,918
[taneczna muzyka i gwar rozmów w tle]
30
00:02:42,126 --> 00:02:44,459
Powiesz coś czy tylko będziesz się gapił?
31
00:02:44,459 --> 00:02:46,126
- Będę się gapił.
- Dobra.
32
00:02:47,043 --> 00:02:48,251
[dmucha lekko]
33
00:02:50,376 --> 00:02:51,834
Chcę cię pocałować.
34
00:02:52,959 --> 00:02:54,209
[Emily chichocze]
35
00:02:54,959 --> 00:02:56,376
[stękają zmysłowo]
36
00:02:57,876 --> 00:02:59,043
Będę się gapił.
37
00:03:02,876 --> 00:03:06,376
[Emily] Zamknij drzwi.
Szybko to zrobię, obiecuję.
38
00:03:07,793 --> 00:03:09,793
[oboje stękają]
39
00:03:11,126 --> 00:03:14,793
- [Emily dyszy]
- [muzyka w oddali]
40
00:03:34,668 --> 00:03:36,293
- Co jest?
- Kurwa.
41
00:03:36,293 --> 00:03:37,251
Co?
42
00:03:39,126 --> 00:03:41,334
- Kurwa.
- [śmieją się]
43
00:03:42,168 --> 00:03:44,251
[Luke śmieje się] Szlag.
44
00:03:44,251 --> 00:03:46,043
- Boże.
- [Emily] Boże.
45
00:03:46,043 --> 00:03:47,626
- Jezu.
- [śmieją się]
46
00:03:47,626 --> 00:03:51,209
Jakbyś zarżnęła kurczaka.
Jak to się stało?
47
00:03:51,876 --> 00:03:54,001
Co tam robiłaś?
48
00:03:55,876 --> 00:03:58,418
Szlag... No dobra.
49
00:03:58,418 --> 00:04:01,376
Myślisz, że twoja mama ma tampon?
50
00:04:01,376 --> 00:04:03,084
Będziemy jeszcze robić zdjęcia.
51
00:04:04,001 --> 00:04:05,459
Myślisz, że to problem?
52
00:04:06,209 --> 00:04:07,751
Boże!
53
00:04:08,959 --> 00:04:12,584
Teraz moja rodzina naprawdę cię pozna.
54
00:04:17,084 --> 00:04:20,168
- Co to, kurwa, jest?
- Co?
55
00:04:20,168 --> 00:04:21,084
To.
56
00:04:25,709 --> 00:04:26,751
Yyy...
57
00:04:30,751 --> 00:04:32,251
Szlag. [parska]
58
00:04:45,626 --> 00:04:46,584
Wyjdziesz za mnie?
59
00:04:50,334 --> 00:04:51,168
Luke.
60
00:04:52,001 --> 00:04:53,084
Mówię poważnie.
61
00:04:53,584 --> 00:04:55,293
[parska] Jesteś zalany.
62
00:04:55,293 --> 00:04:57,626
Byłem trzeźwy, kiedy go kupowałem.
63
00:05:00,168 --> 00:05:01,251
[wzdycha]
64
00:05:03,376 --> 00:05:05,959
Jak ja cię, kurwa, kocham.
65
00:05:10,543 --> 00:05:11,459
Naprawdę.
66
00:05:12,376 --> 00:05:14,043
Jesteś dla mnie wszystkim.
67
00:05:15,501 --> 00:05:16,626
Obiecuję...
68
00:05:19,709 --> 00:05:23,209
że jeśli to zrobimy,
zrobimy to, jak należy.
69
00:05:25,834 --> 00:05:27,834
[romantyczna muzyka w tle]
70
00:05:28,584 --> 00:05:29,959
[oddycha głęboko]
71
00:05:31,001 --> 00:05:31,834
Co sądzisz?
72
00:05:32,584 --> 00:05:33,876
[wzdycha] Boże.
73
00:05:35,668 --> 00:05:37,668
No wiesz, do końca życia.
74
00:05:41,084 --> 00:05:42,001
Dobrze.
75
00:05:44,126 --> 00:05:45,001
Tak?
76
00:05:45,543 --> 00:05:46,626
Tak.
77
00:05:46,626 --> 00:05:48,251
[śmieją się]
78
00:05:48,251 --> 00:05:50,043
To dobrze. [śmieje się]
79
00:05:50,043 --> 00:05:51,459
Ty draniu!
80
00:05:54,376 --> 00:05:55,376
[Luke mruczy]
81
00:05:57,376 --> 00:05:59,584
- Jesteś pieprznięty.
- Ty jesteś.
82
00:05:59,584 --> 00:06:02,084
- Wariat.
- [śmieją się]
83
00:06:03,209 --> 00:06:05,418
- [Luke] Kocham cię.
- [Emily] Ja ciebie też.
84
00:06:09,209 --> 00:06:11,209
Nie ten palec.
85
00:06:11,209 --> 00:06:13,584
[Luke] Szlag. [śmieje się]
86
00:06:13,584 --> 00:06:15,001
[skrzypienie okna]
87
00:06:15,001 --> 00:06:16,293
[Luke] Cholera.
88
00:06:16,293 --> 00:06:18,251
[romantyczna muzyka w tle gra dalej]
89
00:06:18,251 --> 00:06:21,876
- [Emily] Szlag, mój but.
- I tak nie mogłaś w nich chodzić.
90
00:06:21,876 --> 00:06:24,334
- No chodź.
- [śmieją się]
91
00:06:24,334 --> 00:06:26,543
Jakbyśmy uciekali z miejsca zbrodni.
92
00:06:26,543 --> 00:06:28,001
Chyba nas nie aresztują.
93
00:06:28,001 --> 00:06:30,834
- [klakson]
- Przepraszamy!
94
00:06:30,834 --> 00:06:32,918
[ciche odgłosy miasta w oddali]
95
00:06:37,459 --> 00:06:39,459
[dźwięk budzika]
96
00:06:41,126 --> 00:06:43,043
ALARM
97
00:06:43,043 --> 00:06:44,543
[Luke stęka]
98
00:06:45,334 --> 00:06:46,293
[Emily wzdycha]
99
00:06:48,168 --> 00:06:52,043
[Luke] Ratunku. Śniadaniowe burrito.
100
00:06:52,043 --> 00:06:53,793
- [budzik cichnie]
- [Luke] Bekon.
101
00:06:53,793 --> 00:06:55,043
[Emily wzdycha]
102
00:06:55,043 --> 00:06:57,626
[Luke] Ser. Jajko.
103
00:06:57,626 --> 00:06:59,584
- [Luke] Ktoś pomoże?
- Hej!
104
00:07:04,501 --> 00:07:05,793
Pobieramy się.
105
00:07:07,251 --> 00:07:08,668
Pobieramy się.
106
00:07:10,251 --> 00:07:11,543
[chichoczą]
107
00:07:11,543 --> 00:07:13,626
[optymistyczna muzyka narasta]
108
00:07:15,501 --> 00:07:16,376
[Luke mruczy]
109
00:07:22,959 --> 00:07:25,168
{\an8}- [Luke] Cześć, mamo.
- [Emily chichocze]
110
00:07:25,168 --> 00:07:27,376
{\an8}POBIERAMY SIĘ!
111
00:07:33,084 --> 00:07:36,126
[muzyka gra dalej]
112
00:07:48,084 --> 00:07:50,543
[wiadomości w tle]
113
00:07:56,126 --> 00:08:00,209
[dziennikarka] Presja polityczna ma pomóc
najbardziej potrzebującym...
114
00:08:00,209 --> 00:08:03,001
- Chciałbym powiedzieć całemu światu.
- [Emily mruczy]
115
00:08:03,001 --> 00:08:06,501
...których głosy są ważne i kwestionowane...
116
00:08:16,626 --> 00:08:18,168
[brzdęk kluczy]
117
00:08:20,251 --> 00:08:21,251
[otwarcie drzwi]
118
00:08:24,876 --> 00:08:25,709
[trzask drzwi]
119
00:08:25,709 --> 00:08:27,793
[muzyka gra dalej]
120
00:08:38,293 --> 00:08:40,459
[gwar miasta w oddali]
121
00:08:40,459 --> 00:08:43,209
- Chcesz coś z baru?
- [Emily] Nie, dzięki.
122
00:08:43,209 --> 00:08:45,001
- [Luke] Dobra. Pa!
- To na razie.
123
00:08:47,418 --> 00:08:49,418
[muzyka narasta]
124
00:08:49,418 --> 00:08:51,209
[pisk hamującego metra]
125
00:08:58,709 --> 00:09:00,209
[głośny gwar miasta]
126
00:09:05,001 --> 00:09:07,626
- [muzyka gra dalej]
- [trąbienie]
127
00:09:25,876 --> 00:09:27,876
[muzyka przycicha]
128
00:09:34,043 --> 00:09:35,459
- Dobry.
- [mężczyzna] Dobry.
129
00:09:37,043 --> 00:09:38,209
- Dobry.
- Dobry.
130
00:09:40,751 --> 00:09:41,709
Jak weekend, Dax?
131
00:09:42,501 --> 00:09:44,376
- [Dax] Dobrze.
- A u ciebie, Emily?
132
00:09:45,501 --> 00:09:47,126
Nieźle. A twój?
133
00:09:47,709 --> 00:09:49,209
Niewiele się działo.
134
00:09:49,209 --> 00:09:50,209
[Emily mruczy]
135
00:09:51,334 --> 00:09:52,501
[winda pika]
136
00:09:52,501 --> 00:09:54,001
[drzwi otwierają się]
137
00:09:54,709 --> 00:09:57,626
[rytmiczna muzyka]
138
00:09:57,626 --> 00:09:59,709
[gwar biura]
139
00:10:04,793 --> 00:10:06,501
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
140
00:10:24,501 --> 00:10:26,626
- [stukot klawiatury]
- [telefon dzwoni]
141
00:10:26,626 --> 00:10:28,918
- [Rory] Wziąłeś tę lożę?
- [Quinn] Ogród.
142
00:10:28,918 --> 00:10:32,001
- [Rory] Ile ci wiszę?
- [Quinn] Spoko, przyprowadź blondynę.
143
00:10:32,501 --> 00:10:34,834
Nie wiem, czy mnie kręci, czy odpycha.
144
00:10:34,834 --> 00:10:38,043
- [Quinn] To tylko jedna noc.
- Jezu.
145
00:10:38,043 --> 00:10:39,376
[Quinn prycha]
146
00:10:40,418 --> 00:10:42,501
- Jak idzie?
- Poszedł e-mail.
147
00:10:42,501 --> 00:10:43,584
[Quinn] Luke?
148
00:10:43,584 --> 00:10:46,418
- [Luke] Zaraz będzie.
- [Quinn] Dobry humor.
149
00:10:46,418 --> 00:10:49,459
- [Quinn] W weekend wrzuciłeś na luz?
- [Luke] Mniej więcej.
150
00:10:50,834 --> 00:10:53,876
[Emily] Posłuchaj. Wartość zaniżona o 20%.
151
00:10:53,876 --> 00:10:57,543
Ludzie są przejęci konkurencją
i nikt nie patrzy na Kongres.
152
00:10:57,543 --> 00:11:02,501
Ta nowa ustawa osłabi pozycję Vent,
robiąc miejsce dla Sonic,
153
00:11:02,501 --> 00:11:05,293
która od miesięcy
dostosowywała się do wymogów.
154
00:11:05,293 --> 00:11:09,501
- Zostawiając 1/4 udziałów nowym firmom.
- Na szybko rosnących rynkach.
155
00:11:09,501 --> 00:11:11,959
- Podnieśmy o 50%.
- Wyluzuj, kowboju.
156
00:11:11,959 --> 00:11:13,959
Trafili z nowym produktem.
157
00:11:13,959 --> 00:11:17,084
W pierwszym dniu były ogromne kolejki.
158
00:11:17,084 --> 00:11:18,376
[Quinn] A TOC?
159
00:11:18,376 --> 00:11:22,293
CEO zawyża ich ewentualny zarobek.
Nie trafią z prognozami.
160
00:11:22,293 --> 00:11:26,084
Podobno do Bożego Narodzenia
zwolnią dwóch ważnych ludzi.
161
00:11:26,084 --> 00:11:28,584
Zeszłej wiosny
spóźnili się z wejściem na giełdę.
162
00:11:32,126 --> 00:11:33,126
[Quinn] Hej.
163
00:11:34,459 --> 00:11:36,584
Nieźle. [chrząka]
164
00:11:39,709 --> 00:11:41,709
[telefon dzwoni]
165
00:11:44,043 --> 00:11:47,543
- [do telefonu] Crest Capital, Jackie.
- [Arjun] Wydymałeś mnie.
166
00:11:47,543 --> 00:11:50,709
Albo będą zyski,
albo szukam nowego analityka.
167
00:11:50,709 --> 00:11:54,001
To stare żarcie? Posprzątaj.
168
00:11:54,001 --> 00:11:54,959
[telefon wibruje]
169
00:11:57,043 --> 00:11:57,959
MAMA
170
00:11:58,668 --> 00:12:02,501
[sekretarka] Barron znowu dzwonił.
Zaplanowałam drinki na czwartek na 17.00.
171
00:12:02,501 --> 00:12:04,626
Spotkanie w L.A. jest o 15.00.
172
00:12:04,626 --> 00:12:06,626
[rozmowy cichną]
173
00:12:13,168 --> 00:12:16,334
[pogodna muzyka]
174
00:12:16,334 --> 00:12:19,959
[prezentacja] Chcemy tworzyć bezpieczne
miejsca pracy przez edukację.
175
00:12:19,959 --> 00:12:22,959
Dziś skupimy się na takich tematach jak:
176
00:12:22,959 --> 00:12:26,918
różnorodność i inkluzja,
świadomość o przemocy seksualnej,
177
00:12:26,918 --> 00:12:29,793
rozwiązywanie konfliktów,
nadużywanie narkotyków
178
00:12:29,793 --> 00:12:31,293
i zapobieganie przemocy.
179
00:12:31,293 --> 00:12:34,001
[Quinn] Pierdol się! Sram na to!
180
00:12:34,543 --> 00:12:36,293
Kurwa!
181
00:12:36,834 --> 00:12:39,126
- Kurwa.
- O w mordę.
182
00:12:39,126 --> 00:12:40,751
Pierdolę!
183
00:12:40,751 --> 00:12:42,209
Robimy pauzę?
184
00:12:42,793 --> 00:12:46,668
- [zwiększa głośność]
- [Quinn] Pierdolę was!
185
00:12:46,668 --> 00:12:50,459
[prezentacja] Każdy kolejny rozdział
może wydawać się trudny...
186
00:12:50,459 --> 00:12:52,126
[krzyczy wściekle]
187
00:12:52,126 --> 00:12:55,584
I to wszystko po to,
żebym został waszym fagasem?
188
00:12:55,584 --> 00:12:58,168
Lizał wam tyłki?
189
00:12:58,168 --> 00:13:01,501
[prezentacja] Pierwsze przykłady
dotyczą tonu głosu i zachowania.
190
00:13:01,501 --> 00:13:07,001
Zobaczymy Kevina, który pracuje dla Phila.
Phil ma do niego zastrzeżenia.
191
00:13:07,001 --> 00:13:10,251
Pierdolcie się! Spierdalać z tymi łapami!
192
00:13:10,251 --> 00:13:12,626
Odpieprz się! Puszczaj!
193
00:13:13,501 --> 00:13:15,001
Na co się gapicie?
194
00:13:15,001 --> 00:13:18,376
Myślicie, że przetrwacie? Walcie się!
195
00:13:18,376 --> 00:13:23,001
Walcie się wszyscy! Do zobaczenia
po drugiej stronie, skurwysyny!
196
00:13:23,001 --> 00:13:24,084
Pierdolcie się!
197
00:13:24,084 --> 00:13:25,918
Myślałem, że wyskoczy. [śmieje się]
198
00:13:26,418 --> 00:13:29,084
- [telefon dzwoni]
- [szum odkurzacza]
199
00:13:32,584 --> 00:13:34,668
Crest Capital, z kim połączyć?
200
00:13:35,459 --> 00:13:38,834
Pozbyłem się zbędnych akcji.
To poprawi moją alokację.
201
00:13:39,876 --> 00:13:44,751
Jak na Boże Narodzenie.
Nie będziemy czekać do świąt.
202
00:13:44,751 --> 00:13:47,709
- [Dax] Trzeci monitor w tym roku.
- [Henry] Wniosą pozew?
203
00:13:47,709 --> 00:13:51,584
Nie warto wchodzić w spór.
Wyciekną kompromitujące informacje.
204
00:13:51,584 --> 00:13:54,001
- To test Wall Street Journal.
- [Henry] Dobra.
205
00:13:54,001 --> 00:13:56,793
[Arjun mówi po francusku]
206
00:13:56,793 --> 00:14:00,959
- [analityk 1] Co za pojebany dzień.
- [analityk 2] Wiem. Szlag.
207
00:14:01,459 --> 00:14:04,126
[analityk 1]
Gabinet Quinna jest rozpieprzony.
208
00:14:04,126 --> 00:14:06,793
[analityk 2] Jebać Quinna. Zawsze nawalał.
209
00:14:07,876 --> 00:14:09,209
[analityk 1] Kto awansuje?
210
00:14:10,126 --> 00:14:13,126
- [analityk 2] Podsłuchałem starego.
- [analityk 1] I?
211
00:14:14,459 --> 00:14:15,668
[analityk 2] Luke.
212
00:14:16,168 --> 00:14:17,251
[analityk 1] Bez jaj.
213
00:14:17,251 --> 00:14:20,001
[analityk 2] Tak. Zostanie PM.
214
00:14:24,668 --> 00:14:27,626
Yyy... Chyba nie doszacowano kosztów.
215
00:14:28,543 --> 00:14:30,376
Podobno zajmiesz miejsce Quinna.
216
00:14:31,751 --> 00:14:34,626
- [cicho] Co?
- Chłopcy podsłuchali rozmowę.
217
00:14:40,043 --> 00:14:41,043
Widzisz?
218
00:14:41,876 --> 00:14:44,626
[chrząka] Najlepiej byłoby sprzedać.
219
00:14:47,126 --> 00:14:49,126
[pełna napięcia muzyka]
220
00:14:50,584 --> 00:14:52,584
[całowanie i stękanie]
221
00:14:58,918 --> 00:15:00,626
- A ręcznik?
- Pieprzyć go.
222
00:15:00,626 --> 00:15:02,876
- Uprałam pościel,
- Upiorę jeszcze raz.
223
00:15:02,876 --> 00:15:04,584
[telefon wibruje]
224
00:15:08,668 --> 00:15:12,418
- Szlag, znowu moja mama.
- Wybacz, mamo, nie mogę gadać.
225
00:15:12,418 --> 00:15:14,834
Teraz będę się rżnęła.
226
00:15:16,293 --> 00:15:19,626
- [szum wody]
- [klimatyczna muzyka w tle]
227
00:15:20,168 --> 00:15:22,043
[Emily] Nie, poważnie. [chichocze]
228
00:15:22,043 --> 00:15:24,376
[Luke] Nie nabijałem się z ciebie.
229
00:15:25,126 --> 00:15:26,459
[Emily] Dobra.
230
00:15:32,626 --> 00:15:36,584
Jezu Chryste. Jak to się stało,
że mam tyle szczęścia?
231
00:15:38,376 --> 00:15:41,668
Mówisz o mnie czy o pracy?
232
00:15:42,751 --> 00:15:43,751
Jednym i drugim.
233
00:15:43,751 --> 00:15:46,543
- [mruczy]
- [Luke śmieje się]
234
00:15:47,626 --> 00:15:50,084
- Chyba nie jesteś zazdrosna?
- Przestań.
235
00:15:50,084 --> 00:15:52,293
Nie zaprzeczyłaś.
236
00:15:52,293 --> 00:15:54,209
Jasne, że zaprzeczyłam.
237
00:15:54,209 --> 00:15:56,501
Gdybym musiał wybierać
między tobą a awansem...
238
00:15:57,251 --> 00:15:59,626
- Wybrałbyś awans.
- Nie.
239
00:15:59,626 --> 00:16:04,543
Usiadłbym, pomyślał...
i pewnie wybrał awans.
240
00:16:04,543 --> 00:16:06,501
Żartuję.
241
00:16:08,709 --> 00:16:10,584
Kiedy się pobierzemy?
242
00:16:11,251 --> 00:16:13,168
Muszę oznaczyć teren.
243
00:16:13,168 --> 00:16:15,793
Obsikać drzewo. Ty jesteś drzewem.
244
00:16:15,793 --> 00:16:17,876
Mhm. [śmieje się]
245
00:16:18,709 --> 00:16:21,293
Prędzej czy później musimy im powiedzieć.
246
00:16:22,626 --> 00:16:23,918
Tak, ale wiesz.
247
00:16:23,918 --> 00:16:28,084
Dopóki nie będziemy mieć statusu
„pieprz się”, będą nas osądzać.
248
00:16:28,084 --> 00:16:30,293
Mnie bardziej.
249
00:16:30,293 --> 00:16:33,376
Pora się przyznać, że łamiemy zasady?
250
00:16:33,376 --> 00:16:35,959
Wolę im powiedzieć,
zanim sami się dowiedzą.
251
00:16:35,959 --> 00:16:38,251
[parska] Boisz się ryzyka?
252
00:16:38,876 --> 00:16:41,168
- Kiedyś cię kręciło.
- Mówię poważnie.
253
00:16:41,168 --> 00:16:44,543
- Ja też. Kiedy awansujesz...
- Jeśli awansuję.
254
00:16:44,543 --> 00:16:46,626
[z naciskiem] Kiedy awansujesz
255
00:16:47,459 --> 00:16:49,584
i oboje będziemy na tym szczeblu,
256
00:16:50,209 --> 00:16:52,793
powiemy wszystkim, że mogą się pierdolić.
257
00:16:53,876 --> 00:16:54,751
Dobrze?
258
00:16:54,751 --> 00:16:56,459
[Emily parska cicho]
259
00:16:56,459 --> 00:16:57,709
Dość już o pracy.
260
00:16:57,709 --> 00:16:59,793
[romantyczna muzyka soulowa w tle]
261
00:17:14,584 --> 00:17:16,584
[Luke śmieje się]
262
00:17:21,126 --> 00:17:23,126
- [muzyka cichnie]
- [telefon wibruje]
263
00:17:25,668 --> 00:17:27,168
[Luke] Twój telefon.
264
00:17:29,334 --> 00:17:31,876
[Emily] Szlag. Przepraszam.
265
00:17:37,168 --> 00:17:39,126
- Kurwa.
- [Luke] Co?
266
00:17:39,126 --> 00:17:40,251
To Rory.
267
00:17:41,376 --> 00:17:44,918
- [Luke] Zaczeka do jutra.
- Dzwonił sześć razy.
268
00:17:44,918 --> 00:17:46,334
[sygnał połączenia]
269
00:17:46,334 --> 00:17:47,459
[Rory] Nareszcie.
270
00:17:47,459 --> 00:17:49,751
Nie słyszałam telefonu. Spałam.
271
00:17:49,751 --> 00:17:53,876
Pieprzyć spanie. Wstawaj.
Spotkamy się w Gold Room.
272
00:17:53,876 --> 00:17:55,084
Teraz?
273
00:17:55,084 --> 00:17:57,668
Nie, we wtorek po południu.
274
00:17:58,334 --> 00:17:59,876
[zerwane połączenie]
275
00:18:00,918 --> 00:18:01,876
Nie idź.
276
00:18:02,626 --> 00:18:04,334
- Muszę.
- Nie musisz.
277
00:18:12,251 --> 00:18:14,251
[odgłosy miasta]
278
00:18:19,543 --> 00:18:21,543
- [chlupot wody]
- [muzyka w oddali]
279
00:18:40,709 --> 00:18:42,709
- [stukot szkła]
- [gwar rozmów]
280
00:18:42,709 --> 00:18:44,543
[spokojna muzyka]
281
00:19:03,459 --> 00:19:05,876
- Jest tu Rory?
- [Campbell] Poszedł do domu.
282
00:19:07,709 --> 00:19:08,751
Czego się napijesz?
283
00:19:11,126 --> 00:19:12,043
Cola bez cukru.
284
00:19:16,584 --> 00:19:18,876
Macallan 25. Czysty. Dzięki.
285
00:19:21,959 --> 00:19:23,459
[Campbell] Czekam na tłumacza.
286
00:19:25,126 --> 00:19:27,668
- Znasz japoński?
- Nie.
287
00:19:32,668 --> 00:19:35,709
A więc, Long Island.
288
00:19:38,168 --> 00:19:39,668
Zgadza się. Lynbrook.
289
00:19:40,418 --> 00:19:42,293
Niełatwo się wyrwać z takiej dziury.
290
00:19:43,501 --> 00:19:44,584
A kto chce łatwizny?
291
00:19:48,376 --> 00:19:49,626
Szybko ci poszło.
292
00:19:50,626 --> 00:19:52,001
Stypendium pomogło.
293
00:19:52,001 --> 00:19:55,376
[Campbell] Harvard, potem Citi. Goldman.
294
00:19:56,834 --> 00:19:58,459
Twoja rodzina pewnie jest dumna.
295
00:20:00,293 --> 00:20:01,626
Nie robiłam tego dla nich.
296
00:20:05,543 --> 00:20:08,376
- Jak długo jesteś z nami?
- Dwa lata.
297
00:20:08,376 --> 00:20:09,876
Pełne dwa lata.
298
00:20:11,751 --> 00:20:13,709
Wiesz, ilu daje radę dotrwać do trzech?
299
00:20:17,584 --> 00:20:21,793
„Ci, którzy znają tajniki
budowania wielkiej firmy
300
00:20:21,793 --> 00:20:24,918
już dawno zrozumieli,
że sukces wymaga czegoś więcej
301
00:20:24,918 --> 00:20:27,584
niż świetny pomysł i wiadro potu.
302
00:20:29,376 --> 00:20:32,543
Faktem jest,
że największe sukcesy przedsiębiorców
303
00:20:32,543 --> 00:20:35,043
zależą od poznania zasad
304
00:20:35,043 --> 00:20:38,459
poruszania się w jednym,
konkretnym schemacie”.
305
00:20:40,793 --> 00:20:44,751
Nie znam wielu 17-latków,
którzy publikowali w Wall Street Journal.
306
00:20:46,334 --> 00:20:48,501
Ty nie tylko poruszasz się w schemacie.
307
00:20:49,418 --> 00:20:51,209
Ty biegasz wokół niego.
308
00:20:52,043 --> 00:20:53,043
Rory?
309
00:20:54,293 --> 00:20:55,418
Nie nadąża.
310
00:20:56,584 --> 00:20:59,793
W ostatnim kwartale sama podjęłaś
połowę ważnych decyzji.
311
00:21:00,584 --> 00:21:03,668
To musiało być bardzo wyczerpujące.
312
00:21:03,668 --> 00:21:05,126
Przywykłam.
313
00:21:06,209 --> 00:21:07,376
Nie przywykaj.
314
00:21:09,834 --> 00:21:11,834
[echo muzyki z baru]
315
00:21:30,043 --> 00:21:32,043
[bzyczenie lamp]
316
00:21:34,543 --> 00:21:35,918
[szczęk zamka]
317
00:21:59,376 --> 00:22:02,168
No i? Czego chciał Rory?
318
00:22:06,376 --> 00:22:07,376
Nie było go.
319
00:22:08,876 --> 00:22:09,751
Co?
320
00:22:10,501 --> 00:22:13,376
Spotkałam Campbella.
321
00:22:15,418 --> 00:22:16,543
Campbella?
322
00:22:18,251 --> 00:22:19,376
O drugiej nad ranem?
323
00:22:23,751 --> 00:22:24,626
Emily.
324
00:22:36,959 --> 00:22:38,001
Startował do ciebie?
325
00:22:39,584 --> 00:22:41,043
Nie, to nie to...
326
00:22:41,043 --> 00:22:43,834
- Jeśli cię dotknął...
- Nie dotknął.
327
00:22:44,793 --> 00:22:49,418
To powiedz, co się dzieje, do kurwy nędzy.
328
00:22:54,959 --> 00:22:56,793
Dostałam awans na menadżera.
329
00:22:58,626 --> 00:23:01,709
Zastąpię Quinna.
330
00:23:05,959 --> 00:23:06,876
Dobra.
331
00:23:08,876 --> 00:23:10,668
Gratulacje. [śmieje się cicho]
332
00:23:11,668 --> 00:23:12,751
Wspaniale.
333
00:23:18,668 --> 00:23:19,668
Przykro mi.
334
00:23:19,668 --> 00:23:22,709
Dlaczego? Nie mów tak.
335
00:23:25,793 --> 00:23:27,376
Bardzo się cieszę.
336
00:23:29,918 --> 00:23:30,751
Dobrze?
337
00:23:32,626 --> 00:23:33,709
Chodź do mnie.
338
00:23:41,501 --> 00:23:43,501
Bałem się. [parska nerwowo]
339
00:23:45,126 --> 00:23:47,126
- [dźwięk budzika]
- [nerwowa muzyka]
340
00:23:59,418 --> 00:24:00,668
[szum prysznica]
341
00:24:04,751 --> 00:24:06,751
[gwar biura]
342
00:24:18,126 --> 00:24:19,293
[cicho] Emily.
343
00:24:19,293 --> 00:24:21,168
Gratulacje.
344
00:24:22,084 --> 00:24:23,501
Wiedziałem, że ci się uda.
345
00:24:25,709 --> 00:24:28,459
Jeśli byłem dla ciebie surowy,
to dlatego, że mi zależy.
346
00:24:30,959 --> 00:24:32,376
Dziękuję.
347
00:24:32,376 --> 00:24:35,751
Jestem tu, gdybyś potrzebowała.
348
00:24:36,709 --> 00:24:37,918
Dziękuję, Rory.
349
00:24:42,418 --> 00:24:44,293
[analityk] Skąd ten szybki awans?
350
00:24:44,293 --> 00:24:47,251
- A jak myślisz?
- [analityk] Nie wykluczam.
351
00:24:47,251 --> 00:24:50,251
Kurwa. Mam zmienić płeć?
352
00:24:50,251 --> 00:24:51,418
[analityk śmieje się]
353
00:24:51,418 --> 00:24:54,126
Cieszę się, że nie jestem
jej pieprzonym analitykiem.
354
00:24:54,918 --> 00:24:57,126
Odpowiadać przed nią? Przejebane.
355
00:24:57,126 --> 00:24:58,834
[telefon dzwoni]
356
00:25:01,543 --> 00:25:03,876
- [Arjun] Sprzedałem na spadku za 15.
- [Campbell] Jak to?
357
00:25:03,876 --> 00:25:05,001
PR-owa wtopa.
358
00:25:05,668 --> 00:25:09,584
- Skąd wiesz, że nie spadną do 10?
- Ludzie źle to rozumieją.
359
00:25:09,584 --> 00:25:12,418
Kurs będzie się wahał,
ale nie warto przycinać.
360
00:25:12,418 --> 00:25:15,709
[Paul] DFA wciąż pnie się w górę,
na przekór wszystkiemu.
361
00:25:15,709 --> 00:25:18,501
- Mówiłem.
- Nawet Bóg tego nie przewidział.
362
00:25:19,084 --> 00:25:20,084
A Outrite?
363
00:25:22,834 --> 00:25:24,626
Quinn kupił po 26.
364
00:25:24,626 --> 00:25:26,376
Pieprzony Quinn.
365
00:25:26,959 --> 00:25:31,876
Należy sprzedać teraz i odkupić potem.
Rynek nie rozumie akcji.
366
00:25:31,876 --> 00:25:35,834
Rzeczywista wartość
jest przyćmiona przez problemy z CEO,
367
00:25:35,834 --> 00:25:40,501
ale ma mocne kontrakty rządowe
i przechodzi do komercyjnej analityki.
368
00:25:40,501 --> 00:25:43,543
Przychody rosną o 45% rok do roku,
369
00:25:43,543 --> 00:25:47,043
a obrót akcjami jest na niskim poziomie
w stosunku do mojej prognozy.
370
00:25:49,251 --> 00:25:50,251
Zrób to.
371
00:25:53,293 --> 00:25:55,376
- [Paul] Jak Foster?
- [Dax] Kończę koszty pracy.
372
00:25:55,376 --> 00:25:57,793
- Henry, mów.
- [Henry] Wzrost o 3%.
373
00:26:00,751 --> 00:26:02,793
Na początek Dryft, Throe i Shor.
374
00:26:03,376 --> 00:26:05,626
Oszacujmy najpierw całą trójkę.
375
00:26:05,626 --> 00:26:08,084
I przedstaw firmy, które dał ci Quinn.
376
00:26:08,084 --> 00:26:10,709
Będziemy mieć ich zyski w ciągu godziny.
377
00:26:13,918 --> 00:26:15,043
[cicho] Dobra.
378
00:26:23,418 --> 00:26:26,293
MAM KILKA MODELI,
KTÓRE MUSZĘ DZIŚ ZAKTUALIZOWAĆ.
379
00:26:26,293 --> 00:26:28,376
WYNIKI BRANŻY?
380
00:26:28,376 --> 00:26:30,918
DOBRE.
381
00:26:30,918 --> 00:26:33,084
UDZIAŁ W RYNKU?
382
00:26:33,084 --> 00:26:35,126
ZERO STRAT.
383
00:26:35,126 --> 00:26:37,793
ANALIZA PORÓWNYWALNYCH FIRM?
384
00:26:37,793 --> 00:26:41,293
PRACUJĘ NAD TYM.
385
00:26:41,293 --> 00:26:45,543
WYNIKI Z OSTATNIEGO KWARTAŁU?
386
00:26:45,543 --> 00:26:47,626
[stukot klawiatury]
387
00:27:11,584 --> 00:27:14,543
ROBI SIĘ.
388
00:27:14,543 --> 00:27:16,626
[odgłosy miasta]
389
00:27:30,959 --> 00:27:32,334
[telefon wibruje]
390
00:27:37,418 --> 00:27:38,418
Mamo.
391
00:27:38,418 --> 00:27:41,626
Nareszcie. Dzwonię i dzwonię
z tymi gratulacjami.
392
00:27:41,626 --> 00:27:44,001
Wiem, byłam zajęta. Praca.
393
00:27:44,001 --> 00:27:46,501
Praca zaczeka.
Zaręczyny nie są codziennie.
394
00:27:46,501 --> 00:27:50,084
Nie mówiłaś nikomu? Musimy być ostrożni.
395
00:27:50,084 --> 00:27:52,168
Długo jeszcze chcecie się ukrywać?
396
00:27:52,168 --> 00:27:54,543
Nie wiem. Obiecaj, że nic nie powiesz.
397
00:27:54,543 --> 00:27:58,001
Jakby mój ortopeda mógł wygadać się
przed twoim szefem.
398
00:27:58,001 --> 00:28:01,209
Bądź tak dobra
i nie mów swojemu ortopedzie.
399
00:28:01,209 --> 00:28:03,501
Potraktuj to jako prezent ślubny.
400
00:28:03,501 --> 00:28:06,834
Przesadzasz.
Nikogo nie obchodzi, co robisz.
401
00:28:06,834 --> 00:28:09,501
Nie wiesz, jacy oni są.
402
00:28:09,501 --> 00:28:14,251
Dostałam awans. Jeśli wyda się,
że spotykam się z analitykiem...
403
00:28:14,251 --> 00:28:16,793
Co? Dostałaś awans?
404
00:28:16,793 --> 00:28:18,584
- [szczekanie]
- Nakarmiłam cię.
405
00:28:18,584 --> 00:28:20,543
- Tak.
- Niewiarygodne.
406
00:28:20,543 --> 00:28:23,709
- Dlaczego mi nie powiedziałaś?
- Zamierzałam.
407
00:28:23,709 --> 00:28:27,251
Co za wspaniały tydzień
i ekscytujące nowiny!
408
00:28:27,251 --> 00:28:29,751
Gary, pogratuluj córce.
409
00:28:29,751 --> 00:28:31,168
- [szczekanie]
- Przestań!
410
00:28:31,793 --> 00:28:33,834
Wiem, podejdź do telefonu.
411
00:28:33,834 --> 00:28:35,126
[szczekanie]
412
00:28:53,084 --> 00:28:54,709
[pisk hamulców]
413
00:28:54,709 --> 00:28:55,876
[trzask drzwi]
414
00:28:55,876 --> 00:28:57,959
[odgłosy muzyki w oddali]
415
00:29:03,918 --> 00:29:04,834
[brzdęk kluczy]
416
00:29:05,918 --> 00:29:07,668
[otwarcie i trzask drzwi]
417
00:29:22,418 --> 00:29:23,793
[sygnał połączenia]
418
00:29:44,709 --> 00:29:46,834
Cześć, tu Luke. Zostaw wiadomość.
419
00:29:54,459 --> 00:29:56,459
[spokojna muzyka z głośników]
420
00:29:59,751 --> 00:30:01,293
[Emily] Kończy ci się paliwo.
421
00:30:04,751 --> 00:30:05,793
Postawić ci?
422
00:30:07,334 --> 00:30:08,876
Skoro zarabiasz więcej niż ja.
423
00:30:09,918 --> 00:30:11,834
[parska] O to chodzi.
424
00:30:11,834 --> 00:30:13,751
Żartuję.
425
00:30:14,543 --> 00:30:15,626
[Luke] Siadaj.
426
00:30:17,293 --> 00:30:18,293
Uczcijmy to.
427
00:30:22,043 --> 00:30:23,793
Jestem z ciebie cholernie dumny.
428
00:30:24,793 --> 00:30:26,209
Wiesz o tym, prawda?
429
00:30:31,001 --> 00:30:35,876
Yyy... Jeszcze jedną kolejkę
i wódkę z wodą sodową dla pani.
430
00:30:39,209 --> 00:30:42,293
Jak się czujesz? W porządku?
431
00:30:42,834 --> 00:30:45,918
Jeszcze tego nie przetrawiłam.
432
00:30:45,918 --> 00:30:48,668
Ciesz się. To ekscytujące.
433
00:30:49,876 --> 00:30:50,709
Zdrówko.
434
00:30:51,959 --> 00:30:52,793
Zdrówko.
435
00:30:57,918 --> 00:30:58,959
[wzdycha]
436
00:31:03,959 --> 00:31:04,876
Campbell...
437
00:31:07,626 --> 00:31:09,084
Niczego nie próbował?
438
00:31:13,251 --> 00:31:17,001
- Powiedziałabym ci.
- Wiem.
439
00:31:20,668 --> 00:31:22,501
[cicho] Wiem. Przepraszam.
440
00:31:24,251 --> 00:31:25,501
[telefon wibruje]
441
00:31:29,293 --> 00:31:30,751
- Jezu.
- Co?
442
00:31:31,668 --> 00:31:33,793
Moja mama już planuje pieprzone wesele.
443
00:31:33,793 --> 00:31:35,043
[Luke parska]
444
00:31:35,043 --> 00:31:36,834
A twoi rodzice cię męczą?
445
00:31:36,834 --> 00:31:39,543
[wzdycha] Nie powiedziałem im.
446
00:31:41,043 --> 00:31:43,418
[Luke] Mogę prosić o wodę? Dla niej też.
447
00:31:43,959 --> 00:31:47,668
Chciałbym zapłacić. Poproszę o rachunek.
448
00:31:50,751 --> 00:31:52,668
- Reszta dla pana.
- [barman] Dziękuję.
449
00:31:54,043 --> 00:31:55,126
[Luke chrząka]
450
00:31:55,918 --> 00:31:58,209
Pomogę ci dostać następny awans.
451
00:32:01,251 --> 00:32:04,043
Nie martw się o mnie.
452
00:32:04,043 --> 00:32:05,126
Mówię poważnie.
453
00:32:05,126 --> 00:32:07,543
[Luke] Kto wie, kiedy będzie następny.
454
00:32:07,543 --> 00:32:08,459
Ja wiem.
455
00:32:09,459 --> 00:32:11,751
Campbell tak mówił o Rorym,
456
00:32:11,751 --> 00:32:14,126
że chyba on jest na odstrzał.
457
00:32:14,834 --> 00:32:17,626
Rozegrajmy to dobrze,
a zajmiesz jego miejsce.
458
00:32:17,626 --> 00:32:22,168
Dziękuję, ale sam sobie poradzę.
459
00:32:22,168 --> 00:32:25,251
Wiem, ale przecież mogę pomóc.
460
00:32:25,251 --> 00:32:29,418
Wyszło inaczej niż się spodziewaliśmy,
ale to nie potrwa długo.
461
00:32:29,418 --> 00:32:32,376
Wierzę, że możemy to obrócić
na naszą korzyść.
462
00:32:32,376 --> 00:32:35,584
Zrobimy tak, byś awansował
przy następnej sposobności.
463
00:32:35,584 --> 00:32:37,001
Nie musisz...
464
00:32:37,001 --> 00:32:40,376
Chcę. Pochwalę cię przed Campbellem.
465
00:32:40,376 --> 00:32:42,918
Pokażę sukcesy tam,
gdzie Quinnowi nie wyszło.
466
00:32:49,459 --> 00:32:52,126
- [dzwonki telefonów]
- [stukot klawiatur]
467
00:32:53,209 --> 00:32:56,334
[Dax] Świetny inwestor,
ale pieprzony bałaganiarz.
468
00:32:56,334 --> 00:32:58,293
Nie umie zarządzać czasem.
469
00:32:59,084 --> 00:33:01,084
Nie wiem, jak przetrwał jako analityk.
470
00:33:01,834 --> 00:33:03,793
[Emily] Ile akcji posiada zarząd?
471
00:33:05,293 --> 00:33:06,709
Ile chcą odkupić?
472
00:33:08,626 --> 00:33:10,209
Poszperam. Zadzwonię później.
473
00:33:11,126 --> 00:33:12,001
Pa.
474
00:33:23,168 --> 00:33:25,043
Przyjrzyj się i daj znać, co sądzisz.
475
00:33:27,084 --> 00:33:29,293
Wciąż pracuję nad poprzednimi.
476
00:33:29,834 --> 00:33:31,793
To jest priorytet.
477
00:33:31,793 --> 00:33:35,209
[śmieje się] Dobra.
Ma być gotowe do końca dnia?
478
00:33:39,543 --> 00:33:41,209
Chcesz tego czy nie?
479
00:33:43,668 --> 00:33:44,793
[stuka w tablet]
480
00:33:52,543 --> 00:33:54,543
[szum odkurzacza]
481
00:34:00,293 --> 00:34:02,293
[stukot klawiatury]
482
00:34:25,751 --> 00:34:28,418
[szum odkurzacza narasta]
483
00:34:29,751 --> 00:34:33,209
Miałaś rację. Mogliby zobaczyć
przyzwoity zwrot za tydzień.
484
00:34:33,209 --> 00:34:37,334
Trochę wahań u innych deweloperów,
ale bez czerwonych flag.
485
00:34:37,334 --> 00:34:38,334
[puka]
486
00:34:38,334 --> 00:34:40,376
Idziemy na drinka. Przyłączysz się?
487
00:34:41,584 --> 00:34:44,918
Słyszałeś o Miro? Wspiera ich Sequoia.
488
00:34:44,918 --> 00:34:49,126
Miesiąc temu weszli na giełdę.
Ponoć to przereklamowany jednorożec.
489
00:34:49,126 --> 00:34:53,251
Luke uważa, że mogą przynieść spore zyski.
490
00:34:53,251 --> 00:34:56,168
- Jak na jednorożca.
- Kiedy ogłosili plany...
491
00:34:56,168 --> 00:34:58,959
Wiesz, ile kosztował nas
ostatni jednorożec Luke’a?
492
00:34:59,959 --> 00:35:01,126
Piętnaście milionów.
493
00:35:05,751 --> 00:35:08,334
[Campbell] Dobrze to sprawdź,
zanim coś zrobisz.
494
00:35:09,334 --> 00:35:10,293
Oczywiście.
495
00:35:11,084 --> 00:35:14,459
On ma wspierać twoją wizję,
a nie sterować nią.
496
00:35:18,709 --> 00:35:19,793
Idziesz czy nie?
497
00:35:21,126 --> 00:35:23,793
- Stawiam pierwszą kolejkę.
- [Paul] Dobra odpowiedź.
498
00:35:23,793 --> 00:35:25,876
[pełna napięcia muzyka]
499
00:35:36,376 --> 00:35:38,376
[gwar ulicy]
500
00:35:46,959 --> 00:35:51,376
[Paul] Kretyn podał złą liczbę akcji.
Kosztowało go to 38 milionów.
501
00:35:51,376 --> 00:35:54,293
Griffin kazał mu pisać
poprawną liczbę na ścianie
502
00:35:54,293 --> 00:35:56,251
co godzinę przez sześć tygodni.
503
00:35:57,043 --> 00:35:59,126
Nie skończyliśmy rozmowy.
504
00:36:01,084 --> 00:36:02,543
- O czym?
- O Luke’u.
505
00:36:03,459 --> 00:36:07,001
Quinn ci nie mówił,
ale to on sprzedał krótko akcje Brick,
506
00:36:07,001 --> 00:36:10,043
- odrabiając trzykrotnie tę jedną stratę.
- [Paul parska]
507
00:36:12,001 --> 00:36:15,209
Zrobił duże postępy, analizując wydajność.
508
00:36:15,209 --> 00:36:16,959
Jest bystry, ciężko pracuje.
509
00:36:16,959 --> 00:36:18,251
Tak jak mój ogrodnik.
510
00:36:19,334 --> 00:36:21,751
- To była przysługa.
- Przysługa?
511
00:36:21,751 --> 00:36:23,543
[Campbell] Kolega mi go wcisnął.
512
00:36:24,501 --> 00:36:27,043
Byłoby łatwiej, gdyby sam zrezygnował.
513
00:36:30,543 --> 00:36:33,209
Dla mnie jest cenny.
514
00:36:33,959 --> 00:36:35,293
Jak dla mnie ogrodnik.
515
00:36:35,834 --> 00:36:39,834
Ma intuicję i trochę dla nas zarobił,
ale nie jest tobą.
516
00:36:40,834 --> 00:36:42,209
Zrozumie, o co chodzi.
517
00:36:43,376 --> 00:36:44,376
Zawsze rozumieją.
518
00:36:46,334 --> 00:36:49,334
- [odkłada szklankę]
- [oddalające się kroki]
519
00:36:50,668 --> 00:36:52,584
[szum metra w oddali]
520
00:36:52,584 --> 00:36:54,668
[stukot klawiatury]
521
00:37:01,501 --> 00:37:05,501
DOCENIAM POMOC. JESTEŚ WYBITNY...
522
00:37:05,501 --> 00:37:06,543
[wzdycha]
523
00:37:06,543 --> 00:37:08,209
SKOŃCZYŁEŚ JUŻ MOŻE?
524
00:37:10,834 --> 00:37:14,126
ROBERT BYNES
OFERTA SPECJALNA
525
00:37:14,126 --> 00:37:18,168
{\an8}POZA LICZBAMI: SZTUKA PERCEPCJI
526
00:37:22,168 --> 00:37:25,959
{\an8}PROGRAM DLA KADRY KIEROWNICZEJ
527
00:37:30,834 --> 00:37:35,209
O ROBERCIE BYNESIE
ODZYSKIWANIE NARRACJI
528
00:37:35,876 --> 00:37:37,918
[szczekanie psa w oddali]
529
00:37:42,376 --> 00:37:46,709
Każdy ma swoje zasady
ustalone przez własną narrację.
530
00:37:47,543 --> 00:37:49,834
Możesz pozwolić,
by inni narzucili ci narrację
531
00:37:51,084 --> 00:37:53,834
albo możesz wybrać własną.
532
00:37:54,376 --> 00:37:58,334
Każdy daje się przekonać do innej prawdy.
533
00:37:59,001 --> 00:38:01,293
Jak zmienić zdeterminowany umysł?
534
00:38:01,293 --> 00:38:05,043
Kogoś, kto jest skupiony
na własnej wersji rzeczywistości.
535
00:38:05,043 --> 00:38:07,709
- Co zrobić, by nie tylko uwierzył...
- [szczęk zamka]
536
00:38:10,751 --> 00:38:12,293
Mój klucz nie pasuje.
537
00:38:13,543 --> 00:38:14,793
To nie ten klucz.
538
00:38:17,876 --> 00:38:20,501
- [parska] Kurwa.
- [Luke śmieje się]
539
00:38:20,501 --> 00:38:21,584
Przepraszam.
540
00:38:26,251 --> 00:38:30,293
Koktajle były po 40 dolców.
Trzy łyki i po drinku.
541
00:38:31,543 --> 00:38:35,126
Jeśli kiedyś odejdziemy z finansów,
powinniśmy otworzyć bar.
542
00:38:37,501 --> 00:38:39,501
Umieram z głodu. [otwiera lodówkę]
543
00:38:40,209 --> 00:38:42,293
[mruczy niezdecydowanie]
544
00:38:42,293 --> 00:38:44,168
To z zeszłego tygodnia?
545
00:38:45,334 --> 00:38:46,293
Nie wiem.
546
00:38:47,959 --> 00:38:50,834
- [stukot klawiatury]
- [nagranie na laptopie]
547
00:38:56,626 --> 00:38:57,626
Boże.
548
00:39:06,668 --> 00:39:08,751
Przykro mi, że Campbell cię usadził.
549
00:39:10,626 --> 00:39:12,876
- W porządku.
- Wcale nie.
550
00:39:12,876 --> 00:39:16,209
Za stratę odpowiadał Quinn.
To nic osobistego.
551
00:39:16,209 --> 00:39:18,459
Taka jego szorstka miłość.
552
00:39:18,459 --> 00:39:20,001
[nagranie na laptopie]
553
00:39:31,126 --> 00:39:32,084
[stęka]
554
00:39:34,001 --> 00:39:36,126
To dużo pieniędzy
za klepnięcie po plecach.
555
00:39:37,543 --> 00:39:38,959
Wiesz już bardzo dużo.
556
00:39:39,709 --> 00:39:40,918
Niekoniecznie.
557
00:39:42,168 --> 00:39:43,209
To dupek.
558
00:39:44,709 --> 00:39:47,376
Nie zajdziesz daleko, będąc miłą.
559
00:39:50,376 --> 00:39:52,501
Masz rację, strata czasu. [zamyka laptopa]
560
00:39:53,793 --> 00:39:55,626
[wzdycha] Yyy...
561
00:39:56,501 --> 00:39:58,543
Masz całą twarz w sosie.
562
00:40:01,501 --> 00:40:03,834
Bądź dżentelmenem i zliż go.
563
00:40:04,376 --> 00:40:06,084
[chichocze]
564
00:40:06,959 --> 00:40:08,209
Jest późno.
565
00:40:08,209 --> 00:40:11,084
Odwalę całą robotę.
566
00:40:13,584 --> 00:40:14,418
[cmoka]
567
00:40:15,168 --> 00:40:19,418
Chyba muszę się położyć
i sama się pieprzyć.
568
00:40:23,668 --> 00:40:25,918
Dobra. Dobranoc.
569
00:40:34,126 --> 00:40:35,043
[trzask drzwi]
570
00:40:36,209 --> 00:40:38,168
- [telefon wibruje]
- [głośne wydechy]
571
00:40:41,834 --> 00:40:44,001
- [głośne wydechy]
- [nerwowa muzyka]
572
00:40:45,418 --> 00:40:48,793
[dziennikarka] Ograniczenie konsumpcji
573
00:40:48,793 --> 00:40:52,001
znacznie wcześniej uderzyło
w mechanizmy rynkowe...
574
00:40:52,001 --> 00:40:54,584
- [głośne wydechy]
- [gwar miasta]
575
00:41:01,543 --> 00:41:04,834
- [wydechy cichną]
- [nerwowa muzyka narasta]
576
00:41:09,668 --> 00:41:12,918
[prezenter] W One Crest Capital
musimy być krok przed konkurencją
577
00:41:12,918 --> 00:41:14,959
i wyprzedzać każdą inną firmę.
578
00:41:14,959 --> 00:41:18,626
Powitajcie TJ’a Sampsona,
który omówi najnowsze statystyki.
579
00:41:18,626 --> 00:41:19,834
[brawa]
580
00:41:20,876 --> 00:41:23,459
[Sampson] Przed kryzysem wielu ekonomistów
581
00:41:24,043 --> 00:41:27,626
uważało, że stosowanie polityki
zerowych stóp procentowych,
582
00:41:27,626 --> 00:41:32,918
czyli ZSP, żeby to skrócić,
co nie jest moją mocną stroną,
583
00:41:32,918 --> 00:41:36,709
w połączeniu z poluzowaniem polityki
pieniężnej, w skrócie PPP,
584
00:41:36,709 --> 00:41:40,001
poskutkuje zakłóceniem rynku
oraz galopującą inflacją.
585
00:41:40,001 --> 00:41:43,751
- [przemowa przechodzi w tło]
- [pogłos niewyraźnych rozmów]
586
00:41:45,376 --> 00:41:47,376
[rytmiczne bicie serca]
587
00:42:00,626 --> 00:42:02,626
[cicha, nerwowa muzyka]
588
00:42:04,834 --> 00:42:05,709
[chlupot]
589
00:42:16,834 --> 00:42:18,709
Mam stolik w La Mer.
590
00:42:19,751 --> 00:42:22,084
- Skąd?
- Campbell oddał mi rezerwację.
591
00:42:23,751 --> 00:42:26,834
Forsa nie daje szczęścia.
Chyba, że wydajesz ją na ukochanych.
592
00:42:27,418 --> 00:42:29,876
Powinniśmy ryzykować, że nas zobaczą?
593
00:42:30,751 --> 00:42:33,209
Wolno mi postawić kolację
mojemu analitykowi.
594
00:42:34,543 --> 00:42:35,876
Omówić inwestycje.
595
00:42:37,293 --> 00:42:40,584
Mam jeszcze trzy sprawozdania,
które odłożyłem na bok.
596
00:42:40,584 --> 00:42:43,418
- Nie możesz zająć się nimi jutro?
- [wzdycha]
597
00:42:43,418 --> 00:42:46,668
I dołożyć sobie obowiązków?
Muszę przyspieszyć.
598
00:42:47,293 --> 00:42:49,126
Przepraszam, chciałam pomóc.
599
00:42:49,126 --> 00:42:52,876
Wiem, ale nie wyszło. Mam zaległości.
600
00:42:56,001 --> 00:42:57,168
Będę milczał jak grób.
601
00:42:58,376 --> 00:43:00,876
- Co?
- Widziałem, jak na niego patrzysz.
602
00:43:00,876 --> 00:43:03,001
[nalewa kawę]
603
00:43:03,001 --> 00:43:05,709
Chcesz się z nim pieprzyć.
Nikomu nie powiem.
604
00:43:07,834 --> 00:43:09,501
Nie sram tam, gdzie jem.
605
00:43:13,418 --> 00:43:15,418
[łagodna muzyka jazzowa]
606
00:43:18,543 --> 00:43:20,543
- [muzyka gra dalej]
- [odgłosy rozmów]
607
00:43:31,751 --> 00:43:33,751
[muzyka staje się niepokojąca]
608
00:43:49,459 --> 00:43:51,459
[mężczyzna pogwizduje]
609
00:43:54,793 --> 00:43:55,918
[wzdycha]
610
00:43:59,043 --> 00:44:01,043
[niepokojąca muzyka gra dalej]
611
00:44:23,334 --> 00:44:27,168
[Bynes] Każdy daje się przekonać
do innej prawdy.
612
00:44:27,168 --> 00:44:29,418
Jak zmienić zdeterminowany umysł?
613
00:44:29,418 --> 00:44:33,459
Jak ich namówić, by nie tylko
uwierzyli w twoją narrację
614
00:44:33,459 --> 00:44:35,751
i twoją prawdę, ale polegali na niej?
615
00:44:35,751 --> 00:44:38,751
Nakłonić, by żyli według twoich zasad?
616
00:44:38,751 --> 00:44:40,834
[niepokojąca muzyka gra dalej]
617
00:44:50,251 --> 00:44:51,876
Przyniosłam ci deser.
618
00:44:53,668 --> 00:44:56,334
Słodko-gorzki jak ty.
619
00:45:01,709 --> 00:45:04,376
POZA LICZBAMI: SZTUKA PERCEPCJI
620
00:45:08,043 --> 00:45:09,043
Jak było?
621
00:45:09,043 --> 00:45:11,251
Pysznie. Chcesz?
622
00:45:11,251 --> 00:45:12,543
Nie, dzięki.
623
00:45:18,043 --> 00:45:19,876
Postanowiłeś jednak kupić.
624
00:45:19,876 --> 00:45:23,209
Jeśli kupisz cały pakiet,
dostaniesz 10% zniżki.
625
00:45:23,209 --> 00:45:25,168
Po tym, jak wydasz 3000.
626
00:45:26,209 --> 00:45:27,959
Przecież liczby to twoja działka.
627
00:45:34,459 --> 00:45:38,876
Tobie też się przyda.
Zawsze miałaś problemy z asertywnością.
628
00:45:41,751 --> 00:45:42,751
Słucham?
629
00:45:44,918 --> 00:45:46,334
To nie był przytyk.
630
00:45:46,918 --> 00:45:51,376
Tu jest dużo dobrych rad.
Przeczytałem rozdział o wyglądzie...
631
00:45:51,376 --> 00:45:52,418
O wyglądzie?
632
00:45:53,876 --> 00:45:55,459
Aha... No tak.
633
00:45:56,876 --> 00:45:58,459
Nieważne. [prycha]
634
00:45:58,459 --> 00:46:00,543
Dokończ myśl.
635
00:46:00,543 --> 00:46:02,584
Nieważne. Zapomnij.
636
00:46:07,084 --> 00:46:08,959
Wygląd. Och, wygląd.
637
00:46:09,668 --> 00:46:12,459
„Wygląd ma znaczący wpływ na czyjąś opinię
638
00:46:12,459 --> 00:46:17,584
o osobowości, kompetencjach
i potencjale lidera biznesowego. [prycha]
639
00:46:17,584 --> 00:46:21,251
Twoja garderoba
pomoże ci poznać własną moc
640
00:46:21,251 --> 00:46:24,584
i projektować ją
na twoich współpracowników”.
641
00:46:26,043 --> 00:46:28,084
Źle się ubieram?
642
00:46:30,418 --> 00:46:32,418
Nie, nie ubierasz się źle.
643
00:46:34,043 --> 00:46:35,334
Czemu więc o tym mówisz?
644
00:46:36,334 --> 00:46:38,334
[cicha, nerwowa muzyka]
645
00:46:39,084 --> 00:46:40,084
[śmieje się nerwowo]
646
00:46:41,334 --> 00:46:43,543
No powiedz. Dlaczego?
647
00:46:46,043 --> 00:46:48,668
Wiesz, że prezentacja to podstawa.
648
00:46:48,668 --> 00:46:50,334
- Tak?
- No i?
649
00:46:50,334 --> 00:46:53,959
Jak ludzie mają traktować cię poważnie,
jeśli ubierasz się
650
00:46:53,959 --> 00:46:55,793
jak pieprzona lasencja?
651
00:46:59,501 --> 00:47:00,334
[parska]
652
00:47:02,376 --> 00:47:05,334
[dźwięk budzika]
653
00:47:09,334 --> 00:47:10,376
[budzik cichnie]
654
00:47:13,334 --> 00:47:15,334
[niepokojąca muzyka]
655
00:47:19,834 --> 00:47:21,834
[muzyka gra dalej]
656
00:47:23,418 --> 00:47:25,418
[wiadomości w tle]
657
00:47:43,043 --> 00:47:44,626
- [Rory] Pieprzyć mnie?
- [Paul] Tak.
658
00:47:44,626 --> 00:47:47,126
- [Rory] I ciebie.
- [Paul] Nie jesteś Wyrocznią.
659
00:47:47,126 --> 00:47:49,209
- [Rory] Serio?
- [Campbell] Przyczyny.
660
00:47:49,209 --> 00:47:51,376
[Rory] Koszty rozbudowy, zła pogoda.
661
00:47:51,376 --> 00:47:55,251
Ale jak tylko zakończą budowę, wrócimy do...
662
00:47:55,251 --> 00:47:57,501
Myślę, że oczekiwania są zbyt wygórowane.
663
00:47:57,501 --> 00:47:59,501
[niepokojąca muzyka gra dalej]
664
00:47:59,501 --> 00:48:00,584
W oparciu o...?
665
00:48:01,126 --> 00:48:03,209
Po pierwsze, wyniki branży.
666
00:48:03,918 --> 00:48:06,334
Rozmawiałam z dostawcą, ceny spadają.
667
00:48:07,668 --> 00:48:09,376
Powinniśmy siedzieć cicho.
668
00:48:09,376 --> 00:48:11,251
Zobaczmy, co zrobi Grove.
669
00:48:12,876 --> 00:48:14,209
Yyy... Grove?
670
00:48:14,834 --> 00:48:18,334
Siostrzana spółka Baxter,
w strefie bez zakłóceń pogodowych.
671
00:48:18,876 --> 00:48:21,001
Nie zrobiłam jeszcze pełnej analizy,
672
00:48:21,001 --> 00:48:24,626
ale czuję, że należy zająć długą pozycję,
nim inni to zrobią.
673
00:48:25,584 --> 00:48:28,418
A gdybym ci powiedział,
że ma dostać pozew,
674
00:48:29,876 --> 00:48:32,709
co przesunie wejście na giełdę
na chuj wie kiedy?
675
00:48:33,459 --> 00:48:37,293
Jak to się ma do twoich przeczuć?
676
00:48:37,834 --> 00:48:40,751
A może miałaś po prostu zły sen?
677
00:48:40,751 --> 00:48:42,584
[nerwowa muzyka]
678
00:48:46,501 --> 00:48:50,584
[Paul] Cena L&E rośnie. Benchmarki
są już sto punktów bazowych wyżej.
679
00:48:50,584 --> 00:48:53,834
[Luke] ...platforma danych
wspiera komputerową wizualizację.
680
00:48:53,834 --> 00:48:56,751
Nie przetrwa.
Trudno konkurować z Source i Green.
681
00:48:56,751 --> 00:48:59,376
Jest przyjazna, ma świetny sponsoring.
682
00:48:59,376 --> 00:49:02,793
Ceny akcji zakładają
niższy poziom zysku niż konkurentów.
683
00:49:02,793 --> 00:49:05,001
- Skończ analizę.
- Długa pozycja.
684
00:49:05,001 --> 00:49:08,626
- Dokończ analizę.
- Musimy zająć długą pozycję.
685
00:49:08,626 --> 00:49:12,709
Będziesz pluć sobie w brodę i modlić się
o wstrzymanie, którego nie będzie.
686
00:49:12,709 --> 00:49:15,209
[nerwowa muzyka gra dalej]
687
00:49:18,043 --> 00:49:19,918
To dobry interes dla nas obojga.
688
00:49:26,876 --> 00:49:27,709
Dobrze.
689
00:49:29,251 --> 00:49:30,084
Dobrze.
690
00:49:37,793 --> 00:49:40,418
DODAJMY 300 000 UDZIAŁÓW W O4KK.
691
00:49:40,418 --> 00:49:43,168
- [gwar ulicy]
- [nerwowa muzyka gra dalej]
692
00:50:09,418 --> 00:50:11,418
[muzyka narasta]
693
00:50:22,959 --> 00:50:24,959
- [muzyka przycicha]
- [gwar biura]
694
00:50:27,209 --> 00:50:28,376
Gdzie ty, kurwa, byłaś?
695
00:50:29,751 --> 00:50:31,126
Poszłam po fajki. A co?
696
00:50:34,543 --> 00:50:36,126
Spytaj swojego analityka.
697
00:50:40,959 --> 00:50:42,959
[niepokojąca muzyka]
698
00:50:46,084 --> 00:50:48,418
Dwadzieścia pięć milionów? Co się stało?
699
00:50:48,418 --> 00:50:51,376
Miał być wielki sukces.
Technologia to przyszłość.
700
00:50:51,376 --> 00:50:53,709
A w ogóle zrozumiałeś tę technologię?
701
00:50:53,709 --> 00:50:56,709
Prognoza wyników
od razu okazała się nietrafiona.
702
00:50:56,709 --> 00:51:00,376
Dwa razy mówiłam,
byś skończył analizę, nim coś zrobimy.
703
00:51:00,376 --> 00:51:04,251
Wszyscy się rzucili.
Millennium, BlackRock, Avenue.
704
00:51:04,251 --> 00:51:06,834
Nie jesteśmy owcami, do kurwy nędzy.
705
00:51:07,501 --> 00:51:08,793
Kurwa!
706
00:51:11,793 --> 00:51:14,668
- [analityk 1] Odczep się ode mnie.
- [analityk 2] Jasne.
707
00:51:15,168 --> 00:51:17,043
- Odrobię to.
- [Campbell] Co mówiłem?
708
00:51:17,043 --> 00:51:18,626
- Wiem.
- Co ci mówiłem?
709
00:51:18,626 --> 00:51:21,418
- Że zniesiesz rankę.
- [Paul] To coś więcej.
710
00:51:21,418 --> 00:51:23,418
- Naprawię to.
- Tępa pierdolona suka.
711
00:51:26,043 --> 00:51:28,334
Tak, dobrze słyszałaś.
712
00:51:29,876 --> 00:51:31,376
Mam powtórzyć?
713
00:51:33,084 --> 00:51:35,584
Tępa, pierdolona suka!
714
00:51:36,126 --> 00:51:38,668
I jak? W porządku? Dobrze?
715
00:51:43,501 --> 00:51:45,501
[pełna napięcia muzyka]
716
00:51:49,043 --> 00:51:50,251
[cicho] Kurwa.
717
00:51:56,584 --> 00:51:57,959
- [Emily] Kurwa.
- [Luke] Kurwa.
718
00:51:57,959 --> 00:52:01,459
[Emily] Wiem. Potrzebuję dużej wygranej.
Muszę działać szybko.
719
00:52:01,459 --> 00:52:04,834
- Josh, co sądzisz o M2B?
- Czy to ma sens?
720
00:52:04,834 --> 00:52:07,334
Odbijali się od tego setki razy.
721
00:52:07,334 --> 00:52:10,001
Jasne. Kurwa.
722
00:52:10,584 --> 00:52:13,459
- Kurwa.
- [Emily] Kurwa, kurwa, kurwa. Dobra.
723
00:52:13,459 --> 00:52:14,543
Dobra.
724
00:52:17,043 --> 00:52:20,209
To jest śmieszne? Śmieszy cię?
725
00:52:20,834 --> 00:52:23,251
Kurewsko zabawne. Powodzenia, stary.
726
00:52:23,251 --> 00:52:25,334
[nerwowa muzyka gra dalej]
727
00:52:33,834 --> 00:52:37,626
Ben, jak leci?
Mówi Luke z Crest. Jak się masz?
728
00:52:38,459 --> 00:52:42,459
Ludzie gadają dużo złego o twoim szefie,
729
00:52:43,084 --> 00:52:47,168
więc, tak między nami,
byłem ciekaw, jak to jest.
730
00:52:50,084 --> 00:52:53,043
Nie proszę, byś robił coś,
co ci nie odpowiada.
731
00:52:54,043 --> 00:52:59,501
Mógłbym ci pomóc,
gdybym lepiej rozumiał, co się dzieje.
732
00:53:03,209 --> 00:53:06,418
ORZECZENIE W SPRAWIE SPEAR
W PRZYSZŁYM TYGODNIU
733
00:53:08,584 --> 00:53:09,918
[nerwowe stukanie]
734
00:53:09,918 --> 00:53:12,001
[muzyka doo wop z głośników]
735
00:53:22,626 --> 00:53:23,876
[Luke] Cześć, ślicznotko.
736
00:53:27,626 --> 00:53:30,043
Maker’s Mark z lodem.
Chcesz jeszcze jednego?
737
00:53:30,668 --> 00:53:32,209
To jest minimum.
738
00:53:36,668 --> 00:53:38,709
Jeden błąd i jestem pośmiewiskiem.
739
00:53:39,501 --> 00:53:42,918
- Paul stracił 30 baniek na Square.
- Odrobił na Blinku.
740
00:53:42,918 --> 00:53:44,709
My też odrobimy.
741
00:53:47,043 --> 00:53:50,543
- Pamiętasz Bena z Goldmana?
- Słabo.
742
00:53:50,543 --> 00:53:54,209
Pracuje teraz w Icon. Słyszałem plotki.
743
00:53:54,209 --> 00:53:58,918
Zadzwoniłem do niego,
a on wszystko potwierdził.
744
00:53:59,918 --> 00:54:02,126
Ich CEO ma ustąpić.
745
00:54:02,668 --> 00:54:06,751
Jeśli sprzedamy krótko 50,
odrobimy przynajmniej 15%.
746
00:54:06,751 --> 00:54:08,876
Nie tak uzupełniam fundusze.
747
00:54:08,876 --> 00:54:12,918
Jest dużo gadania online.
Właściwie to już wiedza publiczna.
748
00:54:12,918 --> 00:54:16,043
I co z tego? Nie igram z ogniem.
749
00:54:16,043 --> 00:54:18,168
To jak chcesz odrobić straty?
750
00:54:20,126 --> 00:54:24,334
Rozważam krótką sprzedaż Spear.
W Londynie wkrótce zapadnie wyrok.
751
00:54:24,334 --> 00:54:27,251
- To dwa razy bardziej ryzykowne.
- Ale legalne.
752
00:54:27,251 --> 00:54:30,043
Niczego nie udowodnią. Poszukaj na forach.
753
00:54:30,584 --> 00:54:32,126
Wszyscy o tym mówią.
754
00:54:33,126 --> 00:54:33,959
Posłuchaj...
755
00:54:36,584 --> 00:54:37,918
to moja wtopa.
756
00:54:40,751 --> 00:54:41,668
Spieprzyłem to.
757
00:54:43,876 --> 00:54:45,584
Proszę, pozwól mi to naprawić.
758
00:54:46,418 --> 00:54:47,376
[Emily wzdycha]
759
00:54:47,376 --> 00:54:49,459
[muzyka R&B w radiu]
760
00:54:51,751 --> 00:54:53,751
[muzyka gra dalej]
761
00:55:00,959 --> 00:55:02,959
- [muzyka cichnie]
- [gwar biura]
762
00:55:06,418 --> 00:55:08,209
CZY CEO ICON USTĄPI?
763
00:55:08,209 --> 00:55:10,126
CEO ICON REZYGNUJE?
764
00:55:10,126 --> 00:55:14,001
ODEJŚCIE TO PLUS.
TO JAK DODAWANIE PRZEZ ODEJMOWANIE.
765
00:55:14,001 --> 00:55:16,293
PORA, ŻEBY ICON MIAŁ NOWEGO CEO.
766
00:55:16,293 --> 00:55:18,376
[cicha, niepokojąca muzyka]
767
00:55:47,334 --> 00:55:49,334
[cicha muzyka z głośników]
768
00:55:51,376 --> 00:55:53,543
PRYWATNY SAMOLOT 3 RAZY W MIESIĄCU.
769
00:55:53,543 --> 00:55:55,543
LECZY SIĘ W KLINICE MAYO?
770
00:55:55,543 --> 00:55:58,084
CO DALEJ Z ICON?
771
00:55:58,084 --> 00:56:01,501
JUTRO WYROK W SPRAWIE SPEARS
772
00:56:11,001 --> 00:56:15,418
CAMPBELL
MOŻEMY POGADAĆ?
773
00:56:15,418 --> 00:56:16,418
[wibracja]
774
00:56:18,334 --> 00:56:19,876
MAMA MÓWI, ŻEŚ ZARĘCZONA!
775
00:56:21,709 --> 00:56:24,334
KTO TO?
776
00:56:25,584 --> 00:56:27,584
DEBBIE!
777
00:56:30,168 --> 00:56:31,418
[wzdycha]
778
00:56:31,418 --> 00:56:34,418
MAMO, KIM JEST DEBBIE, DO CHOLERY?
779
00:56:36,543 --> 00:56:38,584
I PO CO JEJ MÓWISZ O ZARĘCZYNACH?
780
00:56:40,043 --> 00:56:40,918
Kurwa.
781
00:56:49,584 --> 00:56:51,959
- Czytam to.
- Musimy się rżnąć.
782
00:56:54,959 --> 00:56:57,043
- Chcę skończyć rozdział.
- Trudno.
783
00:56:58,043 --> 00:56:59,251
- Emily.
- Co?
784
00:57:00,001 --> 00:57:01,918
- Nie mam nastroju.
- Pieprzę to.
785
00:57:01,918 --> 00:57:02,959
[Luke wzdycha]
786
00:57:04,126 --> 00:57:05,251
[Luke] Przestań.
787
00:57:05,793 --> 00:57:09,251
Jeszcze nie mieliśmy okazji
uczcić naszych zaręczyn.
788
00:57:10,043 --> 00:57:13,168
Musimy się ostro pieprzyć.
789
00:57:31,501 --> 00:57:32,959
[wzdycha głośno]
790
00:57:53,418 --> 00:57:56,001
Zaczekaj. Zostań ze mną.
791
00:57:57,543 --> 00:57:58,543
Chodź.
792
00:58:16,251 --> 00:58:17,376
Kocham cię.
793
00:58:20,001 --> 00:58:21,209
Ja ciebie też.
794
00:58:26,251 --> 00:58:28,251
[stęka]
795
00:58:35,376 --> 00:58:36,793
Powiedz, jak mnie pragniesz.
796
00:58:38,084 --> 00:58:40,001
Powiedz, co chcesz mi zrobić.
797
00:58:42,626 --> 00:58:43,793
Mów.
798
00:58:44,793 --> 00:58:46,584
Będziesz mnie ostro rżnął?
799
00:58:48,959 --> 00:58:50,834
Pieprz mnie z całych sił.
800
00:58:51,834 --> 00:58:53,501
Musisz mnie wyrżnąć.
801
00:58:55,251 --> 00:58:56,293
[Luke] To...
802
00:58:59,543 --> 00:59:00,376
Co się stało?
803
00:59:02,459 --> 00:59:03,584
Ja to zrobię.
804
00:59:03,584 --> 00:59:05,168
Po prostu... Szlag.
805
00:59:06,001 --> 00:59:07,126
[wzdycha]
806
00:59:24,376 --> 00:59:25,459
[telefon wibruje]
807
00:59:28,834 --> 00:59:30,209
- Nie odbieraj.
- Muszę.
808
00:59:30,209 --> 00:59:32,209
- Jest północ.
- Campbell.
809
00:59:32,209 --> 00:59:33,459
Trzydzieści sekund.
810
00:59:33,459 --> 00:59:36,584
Będę shortować Spear
po otwarciu giełdy w Londynie.
811
00:59:36,584 --> 00:59:41,334
- Zdaniem ISDA to nie jest kwestia sporna.
- Wierzyciele pozwali ich w Londynie.
812
00:59:41,334 --> 00:59:44,001
- Wyrok zapadnie jutro.
- Nastroje na Wall Street?
813
00:59:44,876 --> 00:59:48,418
Optymistyczne do akcji,
ale wierzyciele chcą do sądu.
814
00:59:48,418 --> 00:59:50,418
Wybrali dobrą jurysdykcję.
815
00:59:50,418 --> 00:59:53,418
Ten sąd już orzekał
na korzyść wierzycieli.
816
00:59:53,418 --> 00:59:54,459
Ile razy?
817
00:59:56,834 --> 00:59:57,834
Raz.
818
00:59:57,834 --> 00:59:59,418
Chwytasz się brzytwy, co?
819
00:59:59,918 --> 01:00:01,501
Mówiłem, żebyś tego nie robiła.
820
01:00:04,376 --> 01:00:06,668
- Tym razem jestem pewna.
- Tak?
821
01:00:07,793 --> 01:00:09,418
Zobaczmy, czy się opłaci.
822
01:00:09,418 --> 01:00:10,793
[koniec połączenia]
823
01:00:16,751 --> 01:00:18,751
[dźwięk alarmu]
824
01:00:20,918 --> 01:00:22,918
[wzdycha]
825
01:00:27,709 --> 01:00:29,709
- [alarm cichnie]
- [niepokojąca muzyka]
826
01:00:50,501 --> 01:00:53,084
[dziennikarka]
Nie stanęli po stronie Brytyjczyków.
827
01:00:53,084 --> 01:00:55,709
To jak mogą utrzymać firmę?
828
01:00:55,709 --> 01:00:58,793
Neem otworzyło działalność w Singapurze,
829
01:00:58,793 --> 01:01:03,209
a OX Global zwolnił
ponad 2000 pracowników.
830
01:01:03,209 --> 01:01:06,084
W sprawie Spear CVS...
831
01:01:06,084 --> 01:01:07,293
- [furkot]
- Luke.
832
01:01:07,293 --> 01:01:11,251
...zadecyduje,
czy zalegają ze spłatą zadłużenia.
833
01:01:11,251 --> 01:01:14,668
Sędzia, przyznając,
że prawidłowa dokumentacja
834
01:01:14,668 --> 01:01:16,709
pozwoliłaby uniknąć tej sytuacji,
835
01:01:16,709 --> 01:01:20,918
stwierdził, że ISDA musi
przestrzegać litery dokumentacji
836
01:01:20,918 --> 01:01:24,501
i nie może zastosować zasady uznaniowości.
837
01:01:26,043 --> 01:01:28,543
Zobaczymy, czy inni wierzyciele Spear
838
01:01:28,543 --> 01:01:31,668
wykorzystają niewykonanie zobowiązań...
839
01:01:31,668 --> 01:01:33,918
- Udało ci się.
- Będziemy to śledzić.
840
01:01:33,918 --> 01:01:38,043
Tymczasem YB2 ogłosiła 20-milionowy zysk,
841
01:01:38,043 --> 01:01:40,834
- a Partia Pracy stoi na stanowisku...
- [parska cicho]
842
01:01:47,209 --> 01:01:50,334
- [gwar biura]
- [rytmiczna muzyka]
843
01:02:00,668 --> 01:02:01,584
[Paul] Jesteś.
844
01:02:03,501 --> 01:02:07,501
Powinienem cofnąć
swój komentarz z wczoraj.
845
01:02:09,543 --> 01:02:11,793
„Tępa, pierdolona suka”?
846
01:02:16,459 --> 01:02:17,751
Tak powiedziałem?
847
01:02:21,668 --> 01:02:25,376
Liczy na to, że przyjmiesz przeprosiny
i że prowizja ci odpowiada.
848
01:02:54,251 --> 01:02:56,251
[pisze wiadomość]
849
01:02:57,459 --> 01:02:58,876
[telefon wibruje]
850
01:03:01,668 --> 01:03:05,584
SPĘDŹMY TĘ NOC POZA DOMEM.
851
01:03:18,626 --> 01:03:21,126
JA STAWIAM
852
01:03:27,793 --> 01:03:29,293
[pisze wiadomość]
853
01:03:30,543 --> 01:03:33,793
KUPIĘ ECSTASY, USIĄDĘ CI NA TWARZY
854
01:03:45,793 --> 01:03:49,751
[puka] Dzień minął,
zabieramy cię na drinka.
855
01:03:49,751 --> 01:03:51,793
- Nie dziś.
- Tak, dziś.
856
01:03:51,793 --> 01:03:54,251
Wyszłaś z porażki w aureoli zwycięzcy.
857
01:03:54,251 --> 01:03:58,168
Musimy to uczcić.
Gdzie chcesz pójść? Nest? Sophie?
858
01:03:58,168 --> 01:04:00,168
- Może Pumps?
- Odwal się.
859
01:04:01,001 --> 01:04:02,793
- To ironia.
- Odwal się.
860
01:04:03,584 --> 01:04:06,251
[Rory] Nikt już nie ma poczucia humoru.
861
01:04:06,251 --> 01:04:08,751
Dobra. Zachowam żarty dla siebie.
862
01:04:08,751 --> 01:04:11,501
Wiecie co? Pieprzyć.
Pumps to świetny pomysł.
863
01:04:13,501 --> 01:04:15,709
- Pumps?
- [Emily] Tak. Coś nie tak?
864
01:04:21,459 --> 01:04:22,376
Dobra.
865
01:04:23,584 --> 01:04:25,251
Pójdę do bankomatu.
866
01:04:30,376 --> 01:04:32,834
[zmysłowa muzyka elektroniczna]
867
01:04:33,709 --> 01:04:36,959
- [radosne rozmowy i śmiechy]
- [gwizdanie]
868
01:04:42,418 --> 01:04:46,459
Podczas otrzęsin w Duke
studenci ściągali laski do szatni
869
01:04:46,459 --> 01:04:48,501
i zakładali im torby na głowy.
870
01:04:48,501 --> 01:04:52,376
Potem przyprowadzali młodych,
którzy weszli do drużyny hokejowej.
871
01:04:52,376 --> 01:04:56,418
Dobierali chłopaka do dziewczyny
i kazali im się pieprzyć.
872
01:04:56,418 --> 01:04:58,251
Teraz będzie najlepsze.
873
01:04:58,251 --> 01:05:01,001
Jeden z młodych skończył,
874
01:05:01,543 --> 01:05:04,543
zdjął torbę z głowy laski,
którą właśnie zerżnął...
875
01:05:05,668 --> 01:05:09,501
To była jego siostra.
Jego pieprzona siostra!
876
01:05:09,501 --> 01:05:11,043
[śmieją się]
877
01:05:11,043 --> 01:05:13,834
- Przysięgam.
- To jest, kurwa, chore.
878
01:05:13,834 --> 01:05:15,334
[Paul] Ja pierdolę.
879
01:05:17,251 --> 01:05:20,459
- To tylko głupia historyjka.
- Kuma. Jest spoko.
880
01:05:24,251 --> 01:05:28,043
- Co się stało z tym chłopakiem?
- Opuścił jebaną szkołę.
881
01:05:28,043 --> 01:05:30,376
Odszedł z tego świata. Zabił się.
882
01:05:30,376 --> 01:05:33,918
- [Arjun] Jak bliźniacy w Brown.
- [Paul] Boże.
883
01:05:33,918 --> 01:05:37,043
[Arjun] Gość używał
torebki po Doritos jako gumki.
884
01:05:37,043 --> 01:05:38,418
[Paul] Och!
885
01:05:38,418 --> 01:05:43,126
- [Arjun] Laska nie zauważyła różnicy.
- [Paul] Jak bardzo można się zalać?
886
01:05:43,126 --> 01:05:45,668
- [Rory] A w torebce były chipsy?
- [Paul] Jezu!
887
01:05:45,668 --> 01:05:47,959
- [Rory] Pytam na serio.
- [Paul się śmieje]
888
01:05:47,959 --> 01:05:50,334
Przynajmniej ktoś ją zerżnął. [parska]
889
01:05:50,334 --> 01:05:53,501
- [Paul] Jezu.
- Dobra.
890
01:05:53,501 --> 01:05:56,168
Dość tych bajeczek na dobranoc.
Nudzą mnie.
891
01:05:56,793 --> 01:05:59,543
[Rory] Kurna, ktoś zapalił światło.
892
01:06:00,084 --> 01:06:01,876
No dobra, dawaj.
893
01:06:01,876 --> 01:06:02,793
Hej!
894
01:06:04,084 --> 01:06:05,043
Tutaj!
895
01:06:05,043 --> 01:06:07,084
[Emily] Weźmy jakąś dupę.
896
01:06:07,084 --> 01:06:08,376
[Arjun] Nieźle!
897
01:06:08,376 --> 01:06:11,168
- [Emily pokrzykuje]
- [Rory] Dobra.
898
01:06:12,376 --> 01:06:14,501
- [Rory] Tak!
- [Emily] Cześć.
899
01:06:15,751 --> 01:06:17,959
- [Paul] Cześć.
- [Emily] Jak masz na imię?
900
01:06:17,959 --> 01:06:20,959
- [Emily] Podejdź bliżej, nie gryzę.
- [Rory] Dobrze!
901
01:06:24,918 --> 01:06:26,751
[Arjun] Nie przerywaj. Niech boli.
902
01:06:26,751 --> 01:06:28,834
- [Paul] Masz cukierki.
- [Rory] Głodni?
903
01:06:28,834 --> 01:06:30,793
- [śmieją się]
- [Arjun] Zdrówko!
904
01:06:30,793 --> 01:06:33,459
W Portland jest wegański klub
ze striptizem.
905
01:06:33,459 --> 01:06:36,334
[Rory] Serwują marchewki z cipką?
906
01:06:36,334 --> 01:06:40,084
Nie ruszasz cipki.
Zostajesz przy marchewkach.
907
01:06:40,084 --> 01:06:42,293
[Rory] Marchewka jest dobra na oczy.
908
01:06:42,293 --> 01:06:44,126
[pukanie do drzwi]
909
01:06:47,668 --> 01:06:49,501
[walenie w drzwi]
910
01:06:53,209 --> 01:06:55,751
[wzdycha] Znowu nie ten klucz.
911
01:06:56,376 --> 01:06:58,209
[śmieje się] Kurwa.
912
01:06:58,876 --> 01:07:01,084
Wszystkie klucze są jednakowe.
913
01:07:01,709 --> 01:07:03,584
Nie wiem nawet, skąd się wzięły.
914
01:07:04,293 --> 01:07:07,501
Dlaczego mam tyle tych pieprzonych kluczy?
915
01:07:08,209 --> 01:07:11,834
Przystanęłam po pizzę,
a obok było stoisko z tacos.
916
01:07:11,834 --> 01:07:14,334
i już nie wiedziałam,
czy chcę pizzę, czy tacos.
917
01:07:14,876 --> 01:07:17,293
A jakiś facet jadł falafela
918
01:07:17,918 --> 01:07:21,918
i pomyślałam:
„Kurwa, Nowy Jork jest wspaniały”.
919
01:07:21,918 --> 01:07:25,084
Możesz mieć, co chcesz, przez cały czas.
920
01:07:25,876 --> 01:07:28,126
Skąd tyle rzeczy w mojej torebce?
921
01:07:28,126 --> 01:07:31,376
Zjadłam trochę,
ale jeśli chcesz, to jest pyszne.
922
01:07:31,376 --> 01:07:32,626
[śmieje się]
923
01:07:32,626 --> 01:07:35,459
Rory opowiedział o skandalu na studiach.
924
01:07:35,459 --> 01:07:38,168
Seniorzy z drużyny hokejowej
925
01:07:38,168 --> 01:07:40,543
ustawili dziewczyny w szatni,
926
01:07:41,209 --> 01:07:43,209
nałożyli im worki na głowy
927
01:07:43,209 --> 01:07:46,418
i przyprowadzili młodych,
którzy weszli do drużyny.
928
01:07:47,418 --> 01:07:51,001
Dobrali chłopaka do każdej dziewczyny
929
01:07:51,001 --> 01:07:52,918
i kazali im je zerżnąć,
930
01:07:52,918 --> 01:07:54,334
stojąc w szeregu.
931
01:07:55,668 --> 01:07:59,126
- Wracam do łóżka.
- Zaczekaj. Nie powiedziałam puenty.
932
01:07:59,709 --> 01:08:01,668
Jeden z chłopaków skończył,
933
01:08:02,293 --> 01:08:03,918
zdjął worek
934
01:08:04,459 --> 01:08:07,084
i zobaczył, że to jego siostra.
935
01:08:08,584 --> 01:08:11,043
[rozbawiona] Zerżnął własną siostrę.
936
01:08:13,376 --> 01:08:14,418
Boże.
937
01:08:15,334 --> 01:08:16,418
Co za...
938
01:08:19,043 --> 01:08:21,168
Jezu, trochę poczucia humoru.
939
01:08:21,168 --> 01:08:23,418
Jesteś taki sztywny.
940
01:08:26,168 --> 01:08:27,584
Skoro mowa o sztywnym...
941
01:08:28,126 --> 01:08:30,459
- Nie. Emily.
- Co?
942
01:08:30,459 --> 01:08:31,959
- Nie teraz.
- Ale ja chcę.
943
01:08:33,126 --> 01:08:35,793
- Mam błagać?
- Emily, przestań.
944
01:08:36,334 --> 01:08:38,084
Dobra. Posłuchaj,
945
01:08:39,834 --> 01:08:44,043
obiecuję, że pomogę ci w karierze,
jeśli wyliżesz mi cipkę.
946
01:08:44,043 --> 01:08:46,126
- Jezu Chryste.
- [Emily prycha]
947
01:08:49,959 --> 01:08:51,251
Jesteś pijana.
948
01:08:51,251 --> 01:08:53,668
A ty jesteś żałosny.
949
01:08:55,459 --> 01:08:59,251
Co powiedziałaś?
Co ty, kurwa, powiedziałaś?
950
01:08:59,751 --> 01:09:02,001
- Nie mówiłam o...
- Ty jesteś kurewsko żałosna.
951
01:09:02,543 --> 01:09:05,376
Popisujesz się jak nowy członek Beta Phi.
952
01:09:05,376 --> 01:09:09,293
Pijesz bez opamiętania.
Czujesz się przez to silniejsza?
953
01:09:09,293 --> 01:09:10,959
Jak jeden z chłopaków?
954
01:09:10,959 --> 01:09:15,043
Coś ci powiem.
Nie wyglądasz jak jeden z nich.
955
01:09:15,043 --> 01:09:18,501
Wyglądasz jak dziwka,
której zapłacili za towarzystwo.
956
01:09:23,793 --> 01:09:25,793
[narastająca, niepokojąca muzyka]
957
01:09:35,251 --> 01:09:39,876
[cicho] ♪ Sto lat, sto lat ♪
958
01:09:39,876 --> 01:09:45,168
♪ Niech żyje, żyje nam ♪
959
01:09:45,168 --> 01:09:49,834
♪ Sto lat, sto lat
Niech żyje, żyje nam ♪
960
01:09:52,043 --> 01:09:53,251
[pukanie]
961
01:09:53,251 --> 01:09:54,209
[Paul] Gotowa?
962
01:09:56,334 --> 01:09:59,959
[Dax] Prognozy przewidują niski wzrost
oraz rosnące koszty pracy.
963
01:09:59,959 --> 01:10:02,876
Zbyt duże ryzyko na lewarze.
Trzeba zamknąć pozycję.
964
01:10:03,751 --> 01:10:07,584
[Arjun] Wszyscy sprzedają w panice.
Czas na kupowanie, Dax.
965
01:10:09,001 --> 01:10:11,584
- [Arjun wzdycha] Kurwa.
- [Dax] Co?
966
01:10:11,584 --> 01:10:14,959
[Arjun] Nic. Łeb mi napierdala.
Wróciłem do domu o 3.00.
967
01:10:16,251 --> 01:10:18,834
Mam nadzieję,
że się nie wjebałem, kupując rano B&O.
968
01:10:19,501 --> 01:10:22,834
- [niepokojąca muzyka]
- [rytmiczne bicie serca]
969
01:10:30,293 --> 01:10:32,876
[Arjun] Skoro o tym mowa,
zobacz te zdjęcia.
970
01:10:34,793 --> 01:10:37,126
- Kurna. To Emily?
- Co nie?
971
01:10:37,126 --> 01:10:39,293
- Boże.
- Rozkręciła się zeszłej nocy.
972
01:10:39,959 --> 01:10:42,126
Przepuściła pięć czy sześć tysięcy.
973
01:10:42,876 --> 01:10:45,418
- Wariatka.
- Pierdolona świruska.
974
01:10:45,418 --> 01:10:47,918
Świruska. Mówiłem ci, że to zwierzę.
975
01:10:48,668 --> 01:10:51,834
- [Arjun] Będę za chwilę. Dziękuję.
- Patrz na Rory’ego.
976
01:10:53,126 --> 01:10:57,168
- [Arjun] Kurwa.
- [Dax] Spodziewałeś się tego?
977
01:10:57,168 --> 01:11:00,334
[Arjun] Nikt się nie spodziewał.
Pierdolony złoty chłopiec?
978
01:11:01,418 --> 01:11:04,501
[Dax] Dajcie mu chusteczki.
O nie, stało się.
979
01:11:05,918 --> 01:11:09,751
[Arjun] Całkiem niezły gabinet.
Jak już otrą łzy.
980
01:11:09,751 --> 01:11:11,959
- [Dax] Właśnie.
- [śmieją się]
981
01:11:16,959 --> 01:11:18,959
[mężczyzna] Mieli trudny początek.
982
01:11:18,959 --> 01:11:23,293
Nie udało się dobrze wystartować.
Nawet ich slogan stał się memem.
983
01:11:23,293 --> 01:11:26,043
Dział marketingu
spieprzył wejście na giełdę.
984
01:11:26,793 --> 01:11:30,626
Ale ich zyski spadną znacznie mniej,
niż się ludzie spodziewają.
985
01:11:30,626 --> 01:11:32,876
- Ceny akcji wzrosną.
- Idź do Campbella.
986
01:11:33,834 --> 01:11:35,626
- Słucham?
- Przekonaj go do mnie.
987
01:11:36,334 --> 01:11:37,876
Trzeba działać szybko.
988
01:11:37,876 --> 01:11:40,084
Mam pogadać bezpośrednio z Campbellem?
989
01:11:40,793 --> 01:11:44,418
- Mogę oddzwonić za dziesięć minut?
- Jasne, ale...
990
01:11:44,418 --> 01:11:45,501
[odkłada słuchawkę]
991
01:11:46,376 --> 01:11:50,084
- Co to było?
- Powiesz to Campbellowi. Teraz.
992
01:11:51,418 --> 01:11:52,293
[prycha]
993
01:11:53,459 --> 01:11:55,959
Przeproś mnie,
zanim poprosisz o przysługę.
994
01:11:56,626 --> 01:11:59,293
Wczorajszy tekst o dziwce był słaby.
995
01:11:59,293 --> 01:12:01,793
- Tutaj liczy się czas.
- Moje uczucia również.
996
01:12:03,876 --> 01:12:07,668
- Namówisz go czy nie?
- To nie jest dobry pomysł.
997
01:12:07,668 --> 01:12:09,793
- Dlaczego?
- Nie jest w nastroju.
998
01:12:09,793 --> 01:12:11,084
- Wprowadź go.
- Jak?
999
01:12:11,084 --> 01:12:13,709
Masz na niego wpływ, jest twoim kumplem.
1000
01:12:13,709 --> 01:12:17,209
- Nie jest moim kumplem, tylko szefem.
- Trudno powiedzieć.
1001
01:12:17,209 --> 01:12:18,209
[wzdycha]
1002
01:12:18,209 --> 01:12:21,209
- Wiesz, że to tylko gra.
- Grasz bardzo dobrze.
1003
01:12:21,209 --> 01:12:25,168
- To nie był komplement.
- To był twój pomysł.
1004
01:12:25,168 --> 01:12:28,251
Tak, i próbowałam,
ale Campbell nie ustąpi.
1005
01:12:28,251 --> 01:12:32,168
- Jesteś na odstrzał.
- Co to, kurwa, znaczy?
1006
01:12:32,168 --> 01:12:35,959
- Avenue zbiera CV. Wyślę twoje.
- Mówisz poważnie?
1007
01:12:35,959 --> 01:12:37,543
- Luke.
- Nie odejdę.
1008
01:12:38,293 --> 01:12:40,043
Nie możemy oboje tu pracować.
1009
01:12:40,043 --> 01:12:43,168
- To nas zabija.
- Zawsze możesz odejść.
1010
01:12:43,876 --> 01:12:47,084
- To ja mam coś do stracenia.
- A ja nie?
1011
01:12:47,084 --> 01:12:50,043
Cięcie strat to nie to samo,
co poddanie się.
1012
01:12:50,043 --> 01:12:53,501
To jedyne wyjście. Są jeszcze inne firmy.
1013
01:12:53,501 --> 01:12:55,918
Gówno mnie one obchodzą. Chcę tę firmę.
1014
01:12:55,918 --> 01:12:58,168
Może ta firma nie chce ciebie.
1015
01:12:59,876 --> 01:13:00,751
Gówno prawda.
1016
01:13:00,751 --> 01:13:02,834
[mroczna muzyka]
1017
01:13:06,001 --> 01:13:06,876
Luke.
1018
01:13:08,876 --> 01:13:10,543
- Minuta.
- Kiedy skończę.
1019
01:13:10,543 --> 01:13:11,918
Nie. Teraz.
1020
01:13:13,959 --> 01:13:14,959
Oddzwonię.
1021
01:13:18,251 --> 01:13:20,376
Minuta. Mów.
1022
01:13:20,376 --> 01:13:23,001
6 kwietnia 2009.
1023
01:13:23,001 --> 01:13:24,626
Semestr wiosenny w Yale.
1024
01:13:24,626 --> 01:13:27,668
Przedstawiłeś nam 40-minutową prezentację.
1025
01:13:27,668 --> 01:13:31,709
Bez cukrowania, aspiracyjnych bzdetów,
wyłożyłeś wszystko na stół.
1026
01:13:31,709 --> 01:13:35,084
Myślenie pierwszego i drugiego poziomu,
pułapki, triki.
1027
01:13:35,084 --> 01:13:37,834
Dowiedziałem się o finansach więcej
1028
01:13:37,834 --> 01:13:39,918
niż przez dwa lata pracy w Goldmanie.
1029
01:13:40,626 --> 01:13:43,709
Nie wiedziałem, co chcę robić,
póki cię nie poznałem.
1030
01:13:44,626 --> 01:13:47,918
Kiedy skończyłeś,
poszedłem prosto do opiekuna roku,
1031
01:13:47,918 --> 01:13:51,376
zmieniłem zajęcia, dietę, garderobę.
1032
01:13:51,376 --> 01:13:55,168
Zrobiłem wszystko,
żeby pójść w twoje ślady,
1033
01:13:55,168 --> 01:13:59,501
bo zapragnąłem pracować z tobą,
uczyć się od ciebie
1034
01:13:59,501 --> 01:14:01,709
i pewnego dnia stać się tobą.
1035
01:14:01,709 --> 01:14:04,418
Dorastając, w nic nie wierzyłem.
1036
01:14:04,418 --> 01:14:08,626
Ta firma stała się moją religią.
Ty stałeś się moim Bogiem.
1037
01:14:10,459 --> 01:14:13,251
Obiecuję, że jeśli dasz mi szansę,
1038
01:14:13,251 --> 01:14:15,418
to ja dam z siebie wszystko.
1039
01:14:15,418 --> 01:14:17,626
Potraktuj to jako przysięgę.
1040
01:14:17,626 --> 01:14:21,126
Kurwa. Gdybym miał nóż,
przypieczętowałbym ją własną krwią.
1041
01:14:25,293 --> 01:14:27,209
[zbliżające się kroki]
1042
01:14:28,376 --> 01:14:30,626
Przepraszam, że przeszkadzam.
1043
01:14:30,626 --> 01:14:33,793
Umówiłem się na 19.00 z ludźmi z Fostera.
1044
01:14:37,168 --> 01:14:39,043
Chyba jeszcze nie poznałeś Dereka.
1045
01:14:40,543 --> 01:14:41,668
To nasz nowy menadżer.
1046
01:14:44,418 --> 01:14:46,209
Ściągnąłem go z 3G.
1047
01:14:46,876 --> 01:14:48,876
Zarobił dla nich 90 milionów.
1048
01:14:49,668 --> 01:14:50,543
250.
1049
01:14:51,168 --> 01:14:52,876
- Ćwierć miliarda?
- Zgadza się.
1050
01:14:52,876 --> 01:14:54,543
[gwiżdże z zachwytem]
1051
01:14:59,293 --> 01:15:00,876
[Campbell] Skończyliśmy?
1052
01:15:02,168 --> 01:15:04,793
Czy chciałbyś wyrzucić z siebie
coś jeszcze?
1053
01:15:08,418 --> 01:15:10,834
[głośne odgłosy samochodów]
1054
01:15:13,126 --> 01:15:15,793
[pisk hamulców metra]
1055
01:15:32,584 --> 01:15:33,709
[trzask drzwi]
1056
01:15:49,251 --> 01:15:50,459
[brzdęk i chlupot]
1057
01:16:04,376 --> 01:16:06,876
[romantyczna muzyka soulowa w oddali]
1058
01:16:22,543 --> 01:16:23,376
Jak się czujesz?
1059
01:16:28,668 --> 01:16:31,584
Wiem, że jest ci trudno.
1060
01:16:31,584 --> 01:16:32,543
Przestań.
1061
01:16:40,209 --> 01:16:41,543
[telefon wibruje]
1062
01:16:42,418 --> 01:16:43,418
[sygnał odrzucenia]
1063
01:16:45,418 --> 01:16:47,293
[telefon wibruje]
1064
01:16:47,293 --> 01:16:49,751
MAMA EMILY
1065
01:16:50,626 --> 01:16:51,584
[wzdycha]
1066
01:16:53,626 --> 01:16:55,626
[telefon cały czas wibruje]
1067
01:16:58,168 --> 01:17:01,876
[Emily] Coś wymyślimy.
Jeśli wyślę twoje CV do Avenue...
1068
01:17:01,876 --> 01:17:03,126
- Kurwa.
- [Emily] Co?
1069
01:17:03,126 --> 01:17:05,334
[Emily] Gdybyś poszedł na rozmowę...
1070
01:17:05,334 --> 01:17:07,418
[podgłaśnia muzykę]
1071
01:17:11,626 --> 01:17:12,543
[telefon wibruje]
1072
01:17:12,543 --> 01:17:14,959
- Kurwa. Emily.
- Nie odbieraj.
1073
01:17:14,959 --> 01:17:16,376
Dzwoni piąty raz.
1074
01:17:19,084 --> 01:17:21,959
Nie możemy teraz rozmawiać.
Przestań dzwonić.
1075
01:17:21,959 --> 01:17:25,001
Nie rób żadnych planów
na piątkowy wieczór.
1076
01:17:25,001 --> 01:17:26,418
Co? Dlaczego?
1077
01:17:26,418 --> 01:17:29,501
Razem z twoim ojcem
wydajemy przyjęcie zaręczynowe.
1078
01:17:29,501 --> 01:17:31,126
- Nie prosiłam cię.
- [Luke] Kurwa!
1079
01:17:31,126 --> 01:17:35,751
- To miała być niespodzianka.
- Nie jesteśmy gotowi, mamo.
1080
01:17:35,751 --> 01:17:38,876
Jak to? To po co te zaręczyny?
1081
01:17:38,876 --> 01:17:42,626
Nie chciałam psuć niespodzianki,
ale masz zwariowany grafik.
1082
01:17:42,626 --> 01:17:44,709
Ustalone, o 19.00, U Frankiego.
1083
01:17:44,709 --> 01:17:47,459
Luke jeszcze nie powiedział rodzicom.
1084
01:17:47,459 --> 01:17:48,876
O czym ty mówisz?
1085
01:17:48,876 --> 01:17:52,626
Już zaklepaliśmy pociąg,
przylatuje babcia Lola.
1086
01:17:52,626 --> 01:17:55,001
- Jezu, mamo!
- Co?
1087
01:17:55,001 --> 01:17:57,793
Wyżywasz się na mnie,
bo masz gówniany humor.
1088
01:17:57,793 --> 01:18:01,459
- Chciałam zrobić dla ciebie coś miłego.
- Mamo.
1089
01:18:01,459 --> 01:18:04,209
- Kurwa.
- Gdybyś odebrała telefon...
1090
01:18:04,209 --> 01:18:07,001
- Co robisz?
- Widziałaś moje notatki?
1091
01:18:07,001 --> 01:18:09,793
- Jakie notatki?
- Pieprzone notatki z książki!
1092
01:18:09,793 --> 01:18:10,876
Nie widziałam.
1093
01:18:10,876 --> 01:18:12,626
- Sprzątałaś?
- Trochę.
1094
01:18:12,626 --> 01:18:14,959
- Wyrzuciłaś je?
- Nie wiem.
1095
01:18:16,376 --> 01:18:17,918
Już wyniosłam śmieci.
1096
01:18:18,709 --> 01:18:21,751
- Kurwa!
- Przepraszam, wyglądały jak śmieci.
1097
01:18:21,751 --> 01:18:24,834
Żadne pieprzone śmieci. To było ważne!
1098
01:18:24,834 --> 01:18:27,126
Wyrzuciłaś do śmieci moją karierę.
1099
01:18:27,126 --> 01:18:31,168
To chore. Jesteś zdenerwowany,
ale to są brednie.
1100
01:18:31,168 --> 01:18:34,459
- I mieszają ci w głowie.
- Łatwo ci mówić.
1101
01:18:34,459 --> 01:18:38,126
- Wszystko dostałaś na talerzu.
- Niczego nie dostałam.
1102
01:18:38,126 --> 01:18:40,668
- Harowałam jak wół.
- [Luke] Jasne.
1103
01:18:40,668 --> 01:18:41,834
[telefon wibruje]
1104
01:18:41,834 --> 01:18:43,376
- Nie odbieraj.
- To Campbell.
1105
01:18:44,168 --> 01:18:48,251
- Co ty, kurwa, robisz?
- Jest późno. Wyznacz granice.
1106
01:18:48,251 --> 01:18:51,501
Ustal swoje zasady,
albo on narzuci ci własne.
1107
01:18:51,501 --> 01:18:53,168
- Kim ty jesteś?
- Ja?
1108
01:18:53,168 --> 01:18:54,501
A ty, kurwa?
1109
01:18:54,501 --> 01:18:57,418
Co wieczór dogadzasz staremu dziadowi.
1110
01:18:57,959 --> 01:19:02,626
Myślisz, że poprosiłby Paula lub Toma
o rozmowę o drugiej w nocy? Nie!
1111
01:19:02,626 --> 01:19:06,668
Prosi ciebie, bo wie,
że nie umiesz odmówić. Jesteś słaba.
1112
01:19:06,668 --> 01:19:10,793
Za każdym razem, kiedy odbierasz,
pozwalasz włazić sobie na głowę.
1113
01:19:10,793 --> 01:19:13,501
Jedyny facet,
który włazi mi na głowę, to ty.
1114
01:19:13,501 --> 01:19:18,001
Co ty, kurwa, pieprzysz?
Zawsze cię wspierałem.
1115
01:19:18,001 --> 01:19:21,668
- Dawałem ci rady.
- Nie prosiłam o nie!
1116
01:19:21,668 --> 01:19:25,126
Co mam robić? Jak mam się zachowywać?
1117
01:19:25,126 --> 01:19:28,084
Jak na te okoliczności,
to dobrze sobie radzę.
1118
01:19:28,084 --> 01:19:29,584
Serio?
1119
01:19:29,584 --> 01:19:33,543
- Ukradłaś mi pierdoloną posadę!
- Nie, kurwa!
1120
01:19:33,543 --> 01:19:35,918
- To miałem być ja!
- To były plotki.
1121
01:19:35,918 --> 01:19:38,459
- Skąd wiesz?
- Campbell mi powiedział!
1122
01:19:38,459 --> 01:19:41,543
Nie chciał cię awansować, tylko wylać,
1123
01:19:41,543 --> 01:19:43,293
bo to ty jesteś słaby!
1124
01:19:43,293 --> 01:19:44,793
[muzyka dalej gra w tle]
1125
01:19:48,293 --> 01:19:50,293
[głośny brzdęk]
1126
01:19:52,293 --> 01:19:53,126
[otwarcie drzwi]
1127
01:19:53,876 --> 01:19:55,043
[trzask drzwi]
1128
01:20:00,751 --> 01:20:01,584
Boże.
1129
01:20:15,334 --> 01:20:16,168
Kurwa.
1130
01:20:16,918 --> 01:20:18,918
[wrzeszczy] Kurwa!
1131
01:20:19,793 --> 01:20:20,626
[krzyczy]
1132
01:20:20,626 --> 01:20:23,001
[krzyk przechodzi w pisk hamulców]
1133
01:20:34,751 --> 01:20:36,751
[niepokojąca muzyka]
1134
01:20:40,251 --> 01:20:42,251
- [odgłosy miasta]
- [wiercenie]
1135
01:20:42,251 --> 01:20:44,501
[przeciągłe trąbienie]
1136
01:20:45,418 --> 01:20:47,918
[niepojąca muzyka rytmiczna]
1137
01:20:51,459 --> 01:20:53,168
- [gwar biura]
- [telefony dzwonią]
1138
01:20:53,168 --> 01:20:55,626
Luke źle się czuje. Zastąpisz go?
1139
01:20:57,293 --> 01:21:00,084
Mówi Luke. Zostaw wiadomość. [piknięcie]
1140
01:21:00,084 --> 01:21:02,834
Zadzwoń do mnie. Próbuję cię kryć.
1141
01:21:04,959 --> 01:21:05,918
Proszę.
1142
01:21:07,751 --> 01:21:09,751
[niepokojąca muzyka gra dalej]
1143
01:21:14,959 --> 01:21:16,584
Mamo, nie mogę.
1144
01:21:16,584 --> 01:21:20,918
Co mam robić? Przyjeżdżamy jutro o 17.45.
1145
01:21:20,918 --> 01:21:24,209
Zameldujemy się w hotelu,
o 19.00 będziemy U Frankiego.
1146
01:21:24,209 --> 01:21:26,709
Nie chcę się spóźnić. Wiesz, co włożysz?
1147
01:21:26,709 --> 01:21:29,793
- Nie wiem.
- Coś ładnego. Niebieską sukienkę.
1148
01:21:29,793 --> 01:21:32,751
- Przestań! Proszę!
- Co takiego zrobiłam?
1149
01:21:32,751 --> 01:21:34,793
- Czemu jesteś zła?
- Nie jestem.
1150
01:21:34,793 --> 01:21:37,584
Mówisz o zaręczynach,
a potem mnie ignorujesz.
1151
01:21:37,584 --> 01:21:39,251
Nie o to chodzi.
1152
01:21:39,251 --> 01:21:44,043
I po co się starałam?
Mam powiedzieć Connie i Philowi,
1153
01:21:44,043 --> 01:21:46,459
że jest powód, ale nie chcesz mówić?
1154
01:21:46,459 --> 01:21:48,834
- Powiadomiłaś ich?
- Ktoś musiał.
1155
01:21:48,834 --> 01:21:53,293
Powinien to zrobić syn,
ale on nie dzwoni do rodziców.
1156
01:21:53,293 --> 01:21:55,959
Mówi Luke. Zostaw wiadomość. [piknięcie]
1157
01:21:55,959 --> 01:21:59,084
Przepraszam. Miałeś rację.
1158
01:22:00,168 --> 01:22:05,168
Przez ten awans
jestem zestresowana i przerażona.
1159
01:22:05,793 --> 01:22:07,876
Brak mi asertywności, jak mówiłeś.
1160
01:22:11,043 --> 01:22:13,043
Doceniam twoje wsparcie.
1161
01:22:14,084 --> 01:22:16,501
Nie chciałam być tak niewdzięczna.
1162
01:22:16,501 --> 01:22:18,834
Rozumiem, że to dla ciebie trudne.
1163
01:22:20,709 --> 01:22:21,668
Posłuchaj,
1164
01:22:22,876 --> 01:22:28,126
nasi rodzice włożyli wiele wysiłku
w zorganizowanie jutrzejszego przyjęcia.
1165
01:22:28,126 --> 01:22:31,418
Proszę cię, oddzwoń.
1166
01:22:32,251 --> 01:22:33,709
Przegadamy to.
1167
01:22:37,293 --> 01:22:38,459
[muzyka przycicha]
1168
01:22:40,668 --> 01:22:43,751
- [dźwięk budzika]
- [telefon wibruje]
1169
01:22:48,626 --> 01:22:51,876
Luke się odzywał? Wysłałem mu pięć maili.
1170
01:22:51,876 --> 01:22:54,793
- Wciąż niedomaga.
- Kroplówka i do roboty.
1171
01:22:54,793 --> 01:22:57,293
Mam tonę sprawozdań na biurku.
1172
01:22:58,501 --> 01:23:01,376
[Campbell] Doskonale znamy
1173
01:23:01,376 --> 01:23:04,126
globalną gospodarkę i rynki finansowe.
1174
01:23:04,126 --> 01:23:06,376
Przekładamy tę wiedzę
1175
01:23:06,918 --> 01:23:10,668
na duże zyski skorygowane o ryzyko
dla naszych klientów.
1176
01:23:11,251 --> 01:23:15,501
[tłumacz przekłada na rosyjski]
1177
01:23:19,334 --> 01:23:22,959
[Campbell] Nasze wyniki z dekady
są wśród 1% najwyższych,
1178
01:23:23,584 --> 01:23:28,168
a średni roczny zwrot z inwestycji
jest nieosiągalny dla innych.
1179
01:23:28,168 --> 01:23:29,834
MUSIMY ODWOŁAĆ PRZYJĘCIE.
1180
01:23:29,834 --> 01:23:32,751
Emily wprowadzi was dokładniej w temat
1181
01:23:32,751 --> 01:23:35,876
i opowie, jak osiągamy te magiczne zyski.
1182
01:23:35,876 --> 01:23:36,793
Tak.
1183
01:23:37,501 --> 01:23:39,709
Wezmę czarodziejską różdżkę.
1184
01:23:40,334 --> 01:23:43,334
[tłumacz przekłada na rosyjski]
1185
01:23:43,918 --> 01:23:46,501
W zależności od planów i tolerancji ryzyka
1186
01:23:46,501 --> 01:23:49,584
mamy kilka portfeli docelowych.
1187
01:23:49,584 --> 01:23:53,584
Stosujemy strategie oparte
na fundamentalnym, technicznym
1188
01:23:53,584 --> 01:23:57,709
i makroekonomicznym podejściu
do inwestowania na rynkach akcji.
1189
01:23:57,709 --> 01:24:00,376
[tłumacz przekłada na rosyjski]
1190
01:24:00,376 --> 01:24:01,668
Am...
1191
01:24:02,418 --> 01:24:04,709
Nasza filozofia aktywnego zarządzania
1192
01:24:04,709 --> 01:24:08,376
zawsze przynosi lepsze wyniki
niż pasywne strategie kapitałowe.
1193
01:24:08,376 --> 01:24:10,501
[tłumacz przekłada na rosyjski]
1194
01:24:12,251 --> 01:24:14,418
[tłumacz dalej przekłada]
1195
01:24:17,251 --> 01:24:21,876
Bardzo uważnie
analizujemy konstrukcję portfela
1196
01:24:21,876 --> 01:24:24,168
i stosujemy autorskie
rozwiązania hedgingowe.
1197
01:24:24,168 --> 01:24:25,543
[huk]
1198
01:24:25,543 --> 01:24:28,251
[tłumacz przekłada na rosyjski]
1199
01:24:33,876 --> 01:24:37,459
Nie robię niczego, czego nie zrobiłabym
z własnymi pieniędzmi,
1200
01:24:37,459 --> 01:24:40,209
bo każdego klienta traktujemy jak rodzinę.
1201
01:24:40,209 --> 01:24:42,001
- Mamy spotkanie.
- Chcę kawy.
1202
01:24:42,001 --> 01:24:44,876
- W kuchni jest ekspres.
- Wolę ten.
1203
01:24:44,876 --> 01:24:46,626
[szeptem] Co ty, kurwa, robisz?
1204
01:24:50,126 --> 01:24:51,584
[klikanie]
1205
01:24:51,584 --> 01:24:56,418
[Emily] Nasz doświadczony zespół
opracował zróżnicowany zestaw sygnałów.
1206
01:24:56,418 --> 01:24:58,834
- [Luke] Nie podłączyli go.
- Zaprojektowanych...
1207
01:24:58,834 --> 01:25:02,834
Maszyna za tysiąc dolców
i nawet fiuta ci nie obciągnie.
1208
01:25:02,834 --> 01:25:06,293
- Może oprowadzę panów po firmie?
- [Luke] Szlag!
1209
01:25:06,293 --> 01:25:08,126
- [brzdęk filiżanki]
- [Emily] Boże!
1210
01:25:08,126 --> 01:25:10,168
- [Paul] Ochrona.
- Przepraszam.
1211
01:25:10,168 --> 01:25:13,959
To ja przepraszam.
Oblałem się. To okropne.
1212
01:25:13,959 --> 01:25:16,959
- [Paul] Ochrona.
- Co robisz? [cicho] Kurwa.
1213
01:25:16,959 --> 01:25:18,959
Kim ty jesteś, żeby mnie osądzać?
1214
01:25:18,959 --> 01:25:21,959
Uważasz, że jestem niczym?
Ty jesteś niczym.
1215
01:25:22,543 --> 01:25:24,834
Myślisz, że jak trafiłeś do dobrej firmy,
1216
01:25:24,834 --> 01:25:28,876
to masz prawo niszczyć ludzi
i nimi pomiatać?
1217
01:25:28,876 --> 01:25:31,251
- Przestań.
- Przekroczyłeś granicę.
1218
01:25:31,251 --> 01:25:33,084
Nie!
1219
01:25:33,584 --> 01:25:34,543
Ty to zrobiłeś!
1220
01:25:34,543 --> 01:25:37,626
Psa można kopać wiele razy,
ale w końcu zacznie gryźć.
1221
01:25:38,126 --> 01:25:39,626
[szczeka]
1222
01:25:42,209 --> 01:25:44,501
Lepiej od razu wezwij gliny!
1223
01:25:44,501 --> 01:25:46,293
[Luke] Rekin boi się pieska?
1224
01:25:46,293 --> 01:25:49,918
Myślicie, że was potrzebuję,
by do czegoś dojść?
1225
01:25:49,918 --> 01:25:51,334
Nie potrzebuję was.
1226
01:25:51,334 --> 01:25:54,751
Osiągnę sukces sam,
dzięki własnym umiejętnościom,
1227
01:25:54,751 --> 01:25:58,793
a kiedy tak się stanie,
zetrę waszą pieprzoną firmę w pył!
1228
01:25:58,793 --> 01:26:00,043
[Emily] Jezu Chryste.
1229
01:26:00,043 --> 01:26:02,709
[Luke] Myślisz,
że masz wszystko pod kontrolą.
1230
01:26:02,709 --> 01:26:05,084
Ale własny dom ci się sypie.
1231
01:26:05,084 --> 01:26:09,168
Myślisz, że pracownicy cię szanują?
Że strach rodzi szacunek?
1232
01:26:09,168 --> 01:26:12,001
Nie szanują cię.
Oni cię, kurwa, nienawidzą.
1233
01:26:12,001 --> 01:26:15,334
Prawda? Okłamują cię.
1234
01:26:15,334 --> 01:26:19,793
Twoja wschodząca gwiazda kłamie najwięcej.
1235
01:26:19,793 --> 01:26:23,001
Wiedziałeś, że przez dwa lata
naruszała zasady firmy,
1236
01:26:23,001 --> 01:26:25,293
pieprząc się ze swoim analitykiem?
1237
01:26:25,293 --> 01:26:26,418
[nerwowa muzyka]
1238
01:26:26,418 --> 01:26:29,168
Spoko, to nie zawsze była firmowa kanapa.
1239
01:26:29,168 --> 01:26:32,334
Obiecała mi awans,
jeśli wyliżę jej pieprzoną cipkę!
1240
01:26:32,334 --> 01:26:33,501
[piknięcie windy]
1241
01:26:33,501 --> 01:26:35,251
[Luke] Och. Ochrona.
1242
01:26:35,251 --> 01:26:37,459
- [ochrona] Idziemy.
- [Luke] Już wychodzę.
1243
01:26:38,876 --> 01:26:40,459
Dziękuję. Wal się.
1244
01:26:40,459 --> 01:26:43,793
- [muzyka narasta]
- [oddycha niespokojnie]
1245
01:26:46,918 --> 01:26:49,293
Tu Luke. Zostaw wiadomość.
1246
01:26:49,293 --> 01:26:53,209
Postradałeś zmysły?
Chcesz zniszczyć sobie karierę?
1247
01:26:53,209 --> 01:26:55,626
Śmiało. Ale nie pociągniesz mnie ze sobą.
1248
01:26:56,293 --> 01:26:58,334
[mroczna, chaotyczna muzyka]
1249
01:26:58,918 --> 01:26:59,918
Luke?
1250
01:26:59,918 --> 01:27:03,459
[sygnał połączenia]
1251
01:27:03,459 --> 01:27:06,084
Tu Luke. Zostaw wiadomość. [piknięcie]
1252
01:27:06,084 --> 01:27:08,418
Naprawdę będziesz się ukrywał,
1253
01:27:08,418 --> 01:27:11,418
kiedy wieczorem jest
nasze przyjęcie zaręczynowe?
1254
01:27:11,959 --> 01:27:15,293
Jeśli chcesz zerwać,
powiedz mi to w twarz,
1255
01:27:15,293 --> 01:27:17,126
pierdolony tchórzu!
1256
01:27:17,918 --> 01:27:19,918
[muzyka gra dalej]
1257
01:27:23,293 --> 01:27:25,668
- [Theo] Mogę oddzwonić?
- Rozmawiałeś z Lukiem?
1258
01:27:26,293 --> 01:27:29,876
- Tak, wyszedł stąd 20 minut temu.
- Dokąd poszedł?
1259
01:27:30,709 --> 01:27:33,668
- To było pytanie!
- Na przyjęcie zaręczynowe.
1260
01:27:33,668 --> 01:27:37,168
A dokąd miał pójść,
do jebanego Disneylandu?
1261
01:27:37,168 --> 01:27:40,918
- Powiedział, że pójdzie?
- Przyszedł się przebrać.
1262
01:27:41,626 --> 01:27:44,168
- Jaja sobie robisz?
- Kurwa.
1263
01:27:44,709 --> 01:27:47,626
- Wszystko w porządku?
- Kurwa, kurwa, kurwa.
1264
01:27:47,626 --> 01:27:49,459
W czym problem?
1265
01:27:49,459 --> 01:27:51,709
Problem...
1266
01:27:51,709 --> 01:27:55,668
Problem w tym, że twój brat
jest pierdolonym psychopatą.
1267
01:27:55,668 --> 01:27:57,751
[nerwowa muzyka narasta]
1268
01:28:02,543 --> 01:28:05,543
- [spokojna muzyka z głośników]
- [odgłosy rozmów i śmiechów]
1269
01:28:15,251 --> 01:28:16,876
[mama Emily] Jest.
1270
01:28:17,501 --> 01:28:19,459
Jezu, Emily.
1271
01:28:19,459 --> 01:28:22,918
Zamówiłam fotografa.
Mogłaś się przynajmniej uczesać.
1272
01:28:22,918 --> 01:28:24,709
- Gdzie Luke?
- Przy barze.
1273
01:28:24,709 --> 01:28:28,793
Weź moją szminkę i idź do łazienki.
Okropnie wyglądasz.
1274
01:28:28,793 --> 01:28:31,126
- Tak się cieszę.
- Gratulacje.
1275
01:28:31,126 --> 01:28:32,751
[wujek J] Emily, nareszcie!
1276
01:28:33,418 --> 01:28:37,209
Wezmę twój płaszcz i przyniosę ci drinka.
1277
01:28:40,876 --> 01:28:42,334
Co robisz?
1278
01:28:42,334 --> 01:28:44,293
Piję. A ty?
1279
01:28:45,668 --> 01:28:47,168
To jakiś chory żart?
1280
01:28:47,168 --> 01:28:50,918
To byłoby niegrzeczne.
Twoja mama zadała sobie tyle trudu.
1281
01:28:50,918 --> 01:28:53,501
- Mogę jeszcze jedno piwo?
- Nie waż się.
1282
01:28:54,043 --> 01:28:55,751
Zwariowałeś?
1283
01:28:55,751 --> 01:28:59,876
Tak chcesz zakończyć nasz związek?
Podkładając bombę?
1284
01:28:59,876 --> 01:29:02,084
Bum. Ludzie patrzą.
1285
01:29:02,084 --> 01:29:06,543
Teraz cię obchodzi, co ludzie myślą.
Teraz ci wstyd.
1286
01:29:06,543 --> 01:29:09,751
- Myślałem, że im powiesz.
- Jasne.
1287
01:29:09,751 --> 01:29:11,834
Mam odegrać rolę tej złej?
1288
01:29:12,584 --> 01:29:14,834
Pieprzyć to! I pieprzyć ciebie!
1289
01:29:14,834 --> 01:29:18,793
Skoro zrywamy,
to ty powinieneś to ogłosić.
1290
01:29:20,043 --> 01:29:21,584
Powiedz im dlaczego.
1291
01:29:21,584 --> 01:29:24,084
- Dlaczego?
- No śmiało. Powiedz im.
1292
01:29:24,084 --> 01:29:27,543
Powiedz, że to nie jest nasze
zaręczynowe przyjęcie.
1293
01:29:27,543 --> 01:29:29,751
To pierdolone pożegnalne przyjęcie.
1294
01:29:29,751 --> 01:29:30,918
[śmieje się]
1295
01:29:30,918 --> 01:29:34,001
- Wznieśmy kieliszki. Zdrowie.
- [wszyscy] Zdrowie.
1296
01:29:34,918 --> 01:29:37,418
Witaj w rodzinie Edmondsów, skarbie.
1297
01:29:37,418 --> 01:29:40,293
Cieszą mnie wasze sukcesy.
1298
01:29:40,293 --> 01:29:42,001
Twoja kariera.
1299
01:29:42,001 --> 01:29:45,043
Słyszałam, że awansowałaś. Luke też.
1300
01:29:45,043 --> 01:29:47,001
Można powiedzieć „mocna para”.
1301
01:29:48,626 --> 01:29:51,584
- Jaki awans?
- W waszej firmie.
1302
01:29:51,584 --> 01:29:54,918
Powiedział, że oboje
pracujecie jako menadżerowie.
1303
01:29:55,876 --> 01:29:57,293
[śmieje się]
1304
01:29:57,293 --> 01:29:59,334
Nie, on nie pracuje ze mną,
1305
01:30:00,001 --> 01:30:01,293
pracuje dla mnie.
1306
01:30:01,834 --> 01:30:04,418
A raczej pracował, dopóki go nie wylałam.
1307
01:30:04,418 --> 01:30:07,376
Nie każdy może
dotrzeć na szczyt poprzez rżnięcie.
1308
01:30:07,918 --> 01:30:10,293
Luke! Co się dzieje?
1309
01:30:10,293 --> 01:30:11,751
[wujek J] Nie wtrącaj się.
1310
01:30:13,293 --> 01:30:14,418
Tak uważasz?
1311
01:30:15,459 --> 01:30:19,293
Nie wiem. Późne telefony, nocne drinki.
1312
01:30:19,293 --> 01:30:21,501
Nie mam pewności, że nic nie było.
1313
01:30:21,501 --> 01:30:24,418
Ci, co ciężko harują,
nie zawsze są doceniani.
1314
01:30:24,418 --> 01:30:26,876
Może musiałaś go przekonać dodatkowo.
1315
01:30:26,876 --> 01:30:28,168
- Przestań!
- Jezu!
1316
01:30:28,168 --> 01:30:30,543
[Emily] Sama poruszyła ten temat. Wyjaśnijmy.
1317
01:30:30,543 --> 01:30:33,918
Emily, przyznaj, że dał ci awans,
1318
01:30:33,918 --> 01:30:36,959
bo uważa, że jesteś seksowna
i chce cię przelecieć.
1319
01:30:36,959 --> 01:30:39,709
Pytanie brzmi: czy mu pozwoliłaś?
1320
01:30:39,709 --> 01:30:41,251
- [wujek J] Przestań!
- Dość!
1321
01:30:41,251 --> 01:30:44,334
Bo dlaczego poprosił o spotkanie
w środku nocy?
1322
01:30:44,334 --> 01:30:47,084
Podrywał cię,
a ty nie wiedziałaś, co zrobić?
1323
01:30:47,084 --> 01:30:50,126
A może skorzystałaś z okazji, uklękłaś,
1324
01:30:50,126 --> 01:30:54,543
rozpięłaś mu spodnie, otworzyłaś usta
i ssałaś jego pieprzonego fiuta!
1325
01:30:55,376 --> 01:30:57,334
- [poruszenie]
- [Luke] Kurwa!
1326
01:30:57,334 --> 01:30:58,543
[mama Emily] Skarbie!
1327
01:30:59,084 --> 01:31:02,043
- [mama Emily] Skarbie!
- [wujek J] Jezu.
1328
01:31:03,043 --> 01:31:04,584
- [mama Emily] Luke?
- Emily!
1329
01:31:04,584 --> 01:31:06,501
- [wujek J] Zostaw go.
- [Luke] Dokąd to?
1330
01:31:08,168 --> 01:31:09,918
[Luke] Emily! Dokąd idziesz?
1331
01:31:11,668 --> 01:31:16,001
Myślisz, że zasłużyłaś na tę posadę?
Serio? Zasłużyłaś?
1332
01:31:16,001 --> 01:31:20,001
Nie chodziło o ciebie.
Potrzebna im była atrakcyjna kobieta.
1333
01:31:20,001 --> 01:31:24,501
Dostałam pracę, bo obciągnęłam fiuta,
czy dlatego, że się sprawdziłam?
1334
01:31:24,501 --> 01:31:25,418
Jedno i drugie!
1335
01:31:26,043 --> 01:31:31,043
Kompletnie ci odbiło.
Czy ty siebie poznajesz?
1336
01:31:31,043 --> 01:31:34,668
- Spójrz w to pieprzone lustro.
- Nie. Spójrz na siebie.
1337
01:31:34,668 --> 01:31:37,126
Zachowujesz się
jak wielki, rozbujany kutas.
1338
01:31:37,126 --> 01:31:39,334
I po co? Żeby wzbogacać bogatych?
1339
01:31:39,334 --> 01:31:43,834
- Uważasz się za pieprzoną bohaterkę?
- Nigdy nie chciałam być bohaterką.
1340
01:31:43,834 --> 01:31:48,168
Ty też nie! Nie osądzaj mnie za to,
że weszłam w system, a ty nie.
1341
01:31:48,168 --> 01:31:52,709
Nigdy nie dostałem szansy!
Masz pojęcie, jakie to uczucie?
1342
01:31:52,709 --> 01:31:57,918
Kiedy wiesz, że się nie liczysz,
jesteś jak sznurek do ucięcia?
1343
01:31:57,918 --> 01:32:01,876
- Gdybyś była na moim miejscu...
- Byłam na twoim miejscu!
1344
01:32:01,876 --> 01:32:05,334
Bzykałam się z tobą,
kiedy myśleliśmy, że awans jest twój.
1345
01:32:05,334 --> 01:32:07,626
- A zazdrość?
- Nie czułam zagrożenia.
1346
01:32:07,626 --> 01:32:10,084
- Nie rozumiesz.
- To ty nie rozumiesz.
1347
01:32:10,084 --> 01:32:13,959
Czemu tak trudno zaakceptować,
że lepiej sobie radziłam?
1348
01:32:13,959 --> 01:32:18,376
Czemu tak trudno zaakceptować,
że zasłużyłam na ten awans?
1349
01:32:18,376 --> 01:32:20,918
Dlaczego to nie może być w porządku?
1350
01:32:20,918 --> 01:32:24,459
Czemu wszystko musi zależeć
od twojego sukcesu?
1351
01:32:24,459 --> 01:32:29,709
- Zejdź mi z oczu.
- Jesteś pieprzonym tchórzem.
1352
01:32:29,709 --> 01:32:34,084
A ja jestem idiotką, bo próbowałam
ratować cię przed tobą samym.
1353
01:32:34,918 --> 01:32:36,709
[dyszy]
1354
01:32:36,709 --> 01:32:38,084
[Emily śmieje się]
1355
01:32:40,793 --> 01:32:42,876
Tak chcesz udowodnić, że nie mam racji?
1356
01:32:45,168 --> 01:32:47,168
Nie możesz mnie pokonać w pracy.
1357
01:32:48,459 --> 01:32:49,376
Śmiało.
1358
01:32:50,959 --> 01:32:51,876
No dalej.
1359
01:32:53,334 --> 01:32:54,834
Pokaż mi to, co musisz.
1360
01:32:56,209 --> 01:32:58,418
Pokaż, za jakiego faceta się uważasz.
1361
01:33:00,959 --> 01:33:02,418
Puść!
1362
01:33:03,376 --> 01:33:06,668
Nienawidzę cię!
Jak ja cię, kurwa, nienawidzę!
1363
01:33:08,168 --> 01:33:09,501
[płacząc] Nienawidzę cię.
1364
01:33:11,293 --> 01:33:12,376
Nienawidzę cię.
1365
01:33:40,876 --> 01:33:43,168
[stęka i jęczy]
1366
01:34:04,876 --> 01:34:06,251
- [łoskot]
- Kurwa!
1367
01:34:08,001 --> 01:34:09,709
Luke, to boli.
1368
01:34:12,043 --> 01:34:14,793
Luke, przestań!
1369
01:34:17,418 --> 01:34:19,209
Luke. Kurwa.
1370
01:34:28,418 --> 01:34:31,168
[dyszą]
1371
01:35:11,793 --> 01:35:13,084
[Luke zapina rozporek]
1372
01:35:37,084 --> 01:35:39,084
[spokojna muzyka w tle]
1373
01:35:50,876 --> 01:35:52,876
[gwar ulicy]
1374
01:36:00,209 --> 01:36:01,251
[trzask drzwi]
1375
01:36:07,293 --> 01:36:09,293
[smutna muzyka]
1376
01:36:21,418 --> 01:36:23,418
[sika]
1377
01:36:35,459 --> 01:36:37,459
[stęka cicho]
1378
01:36:48,376 --> 01:36:49,334
[wzdycha]
1379
01:37:06,293 --> 01:37:08,293
[muzyka gra dalej]
1380
01:37:16,793 --> 01:37:18,251
Zacznę od samego początku.
1381
01:37:19,168 --> 01:37:23,793
Chcę być całkowicie szczera.
To ważne, żebyś wiedział wszystko.
1382
01:37:26,209 --> 01:37:28,876
Prześladował mnie od miesięcy.
1383
01:37:30,084 --> 01:37:34,793
Cały czas go odrzucałam,
nie dlatego, że to wbrew zasadom,
1384
01:37:34,793 --> 01:37:37,959
ale dlatego,
że nigdy nic do niego nie czułam.
1385
01:37:38,709 --> 01:37:41,626
On tego nie mógł zaakceptować.
1386
01:37:43,876 --> 01:37:45,751
Zaczęło się od flirtu,
1387
01:37:46,543 --> 01:37:48,001
dwuznacznych komentarzy.
1388
01:37:48,668 --> 01:37:52,126
Zanim się zorientowałam,
chodził za mną do pracy,
1389
01:37:52,751 --> 01:37:55,876
pojawiał się w barach i na przyjęciach.
1390
01:37:56,376 --> 01:37:59,626
Wymyślał bajki,
opowiadał, że jesteśmy zakochani,
1391
01:37:59,626 --> 01:38:01,668
że mamy wspólne życie.
1392
01:38:02,626 --> 01:38:03,626
To chore.
1393
01:38:04,876 --> 01:38:06,751
Chciałam go zgłosić, ale...
1394
01:38:08,959 --> 01:38:11,084
bałam się, że jest niestabilny.
1395
01:38:13,376 --> 01:38:15,209
Bałam się, że zrobi krzywdę sobie
1396
01:38:15,959 --> 01:38:16,793
albo...
1397
01:38:18,168 --> 01:38:19,043
mnie.
1398
01:38:37,251 --> 01:38:39,168
Każdy z nas robi okropne rzeczy.
1399
01:38:40,626 --> 01:38:42,501
Ohydne rzeczy.
1400
01:38:44,543 --> 01:38:46,043
Wszyscy wdeptujemy w gówno.
1401
01:38:48,959 --> 01:38:50,751
Ale zostawiamy je tam, gdzie było.
1402
01:38:52,001 --> 01:38:54,834
Nie przynosimy go do biura.
1403
01:38:56,126 --> 01:38:57,834
Za wszystkie pieniądze na świecie...
1404
01:38:58,876 --> 01:39:01,334
nasi klienci chcą tylko czystej podłogi.
1405
01:39:04,168 --> 01:39:06,376
Dział kadr to posprząta.
1406
01:39:08,334 --> 01:39:10,376
Niech oni się tym martwią.
1407
01:39:12,001 --> 01:39:14,251
Ty się skup na ważniejszych sprawach.
1408
01:39:15,876 --> 01:39:18,543
Po takim numerze
nie zatrudni go żadna firma.
1409
01:39:20,543 --> 01:39:21,418
Jest skończony.
1410
01:39:38,209 --> 01:39:39,043
Wina.
1411
01:39:40,584 --> 01:39:41,626
Odpowiedzialność.
1412
01:39:44,584 --> 01:39:45,543
To jest nieistotne.
1413
01:39:47,626 --> 01:39:50,168
Odpuść. Idź naprzód.
1414
01:39:51,709 --> 01:39:54,168
[klimatyczna, narastająca muzyka]
1415
01:39:54,168 --> 01:39:56,251
- [gwar miasta]
- [muzyka gra dalej]
1416
01:40:07,876 --> 01:40:09,876
[gwar biura]
1417
01:40:13,668 --> 01:40:18,251
[Paul] Postrzegaj wszystko
jak katalizator możliwości inwestycyjnych.
1418
01:40:18,251 --> 01:40:20,293
Pomogę wyrobić ten styl myślenia,
1419
01:40:20,293 --> 01:40:23,834
ale to ty musisz
wykazać się ambicją i inicjatywą.
1420
01:40:23,834 --> 01:40:26,834
Dostosuj się do tego sposobu myślenia,
a świat będzie twój.
1421
01:40:27,584 --> 01:40:29,209
Siadaj. To będzie twoje miejsce.
1422
01:40:29,959 --> 01:40:33,418
Wpisz hasło, które ci dali.
Potem sprawdzę, co u ciebie.
1423
01:40:33,418 --> 01:40:34,501
Witaj.
1424
01:40:34,501 --> 01:40:36,584
[klimatyczna muzyka gra dalej]
1425
01:40:46,501 --> 01:40:48,501
[telefon wibruje]
1426
01:41:01,626 --> 01:41:03,626
[niepokojąca muzyka]
1427
01:41:23,876 --> 01:41:24,918
[przekręca zamek]
1428
01:41:32,668 --> 01:41:34,834
[powolne kroki]
1429
01:41:50,959 --> 01:41:52,959
[muzyka cichnie]
1430
01:41:58,626 --> 01:42:00,959
Rozmawiałem z Jane. Yyy...
1431
01:42:01,668 --> 01:42:04,501
Możemy zerwać umowę najmu.
1432
01:42:05,626 --> 01:42:09,293
Theo przygarnie mnie do końca miesiąca.
1433
01:42:09,293 --> 01:42:10,918
Yyy... Więc...
1434
01:42:13,751 --> 01:42:16,918
Możesz tu zostać,
dopóki czegoś nie znajdziesz.
1435
01:42:18,543 --> 01:42:19,709
Yyy...
1436
01:42:19,709 --> 01:42:23,001
Kupiłem stół, szafki i regały.
1437
01:42:23,001 --> 01:42:24,376
Stolik kawowy...
1438
01:42:24,376 --> 01:42:26,001
[głośny brzdęk]
1439
01:42:28,376 --> 01:42:29,668
i komoda są twoje.
1440
01:42:31,501 --> 01:42:33,584
Zamówiłem przeprowadzkę.
1441
01:42:33,584 --> 01:42:36,084
Zapłacę, żeby spakowali
resztę moich rzeczy.
1442
01:42:38,418 --> 01:42:39,251
[stęka z bólu]
1443
01:42:39,251 --> 01:42:41,584
Gdyby mieli pytania, mogą do mnie dzwonić.
1444
01:42:42,084 --> 01:42:43,959
Mam rano lot, ale...
1445
01:42:45,209 --> 01:42:46,084
Co?
1446
01:42:49,376 --> 01:42:50,376
Yyy...
1447
01:42:51,209 --> 01:42:54,043
Lecę do SF.
Spotkam się z szefem mojego brata.
1448
01:42:54,043 --> 01:42:58,251
Chce mi dać pieniądze
na założenie własnej firmy.
1449
01:42:59,751 --> 01:43:03,834
Po co wspinać się po drabinie,
kiedy mogę mieć własną firmę?
1450
01:43:04,334 --> 01:43:08,668
Jego wspólnik
też jest zainteresowany inwestowaniem...
1451
01:43:08,668 --> 01:43:10,626
Myślisz, że mnie to obchodzi?
1452
01:43:11,918 --> 01:43:12,959
[prycha cicho]
1453
01:43:12,959 --> 01:43:14,834
Dlaczego nie przepraszasz?
1454
01:43:17,584 --> 01:43:20,043
Dlaczego nie błagasz o wybaczenie?
1455
01:43:21,959 --> 01:43:22,793
Dobra.
1456
01:43:23,959 --> 01:43:26,584
Widziałeś moją twarz?
1457
01:43:26,584 --> 01:43:27,668
- Emily.
- Nie.
1458
01:43:28,251 --> 01:43:32,709
- Przyjrzyj się.
- Ty też nie byłaś bez winy.
1459
01:43:32,709 --> 01:43:35,626
O ile pamiętam,
rozbiłaś mi butelkę na głowie.
1460
01:43:35,626 --> 01:43:39,209
Uderzyłeś moją twarzą o umywalkę
i mnie zgwałciłeś.
1461
01:43:42,168 --> 01:43:43,084
Zgwałciłem?
1462
01:43:43,793 --> 01:43:46,001
Co ty pieprzysz?
1463
01:43:48,793 --> 01:43:50,126
To skąd się to wzięło?
1464
01:43:52,126 --> 01:43:53,918
I to?
1465
01:43:55,418 --> 01:43:56,876
I to?
1466
01:43:58,209 --> 01:44:00,793
Mówiłam, żebyś przestał. Nie posłuchałeś.
1467
01:44:01,584 --> 01:44:02,501
Posłuchaj,
1468
01:44:03,876 --> 01:44:06,459
poniosło nas tamtego wieczoru.
1469
01:44:07,001 --> 01:44:09,418
Nie wracajmy do tego. Dobrze?
1470
01:44:18,584 --> 01:44:19,459
[łapie oddech]
1471
01:44:24,959 --> 01:44:27,543
[Emily oddycha głęboko]
1472
01:44:34,251 --> 01:44:35,126
Nie.
1473
01:44:36,418 --> 01:44:37,418
Nie zgadzam się.
1474
01:44:46,043 --> 01:44:48,793
Siedzisz tutaj
1475
01:44:50,168 --> 01:44:52,418
i nagle zachowujesz się normalnie...
1476
01:44:54,043 --> 01:44:56,043
po tym, jak mnie zastraszyłeś.
1477
01:44:56,043 --> 01:44:58,876
- Co robisz?
- Po tym, jak mnie niszczyłeś.
1478
01:44:59,459 --> 01:45:01,834
Dzień po dniu.
1479
01:45:02,793 --> 01:45:07,626
Myślisz, że pozwolę ci wyjść,
jak gdyby nic się nie stało?
1480
01:45:07,626 --> 01:45:10,876
- Przestań!
- Chciałeś zniszczyć moją karierę.
1481
01:45:10,876 --> 01:45:11,918
Moją reputację.
1482
01:45:11,918 --> 01:45:14,209
Co mam powiedzieć?
1483
01:45:14,959 --> 01:45:16,959
[nerwowa muzyka]
1484
01:45:17,501 --> 01:45:20,126
Chcę, żebyś padł na kolana
1485
01:45:20,751 --> 01:45:22,793
i błagał o litość.
1486
01:45:23,584 --> 01:45:25,918
[krzyczy z bólu] Kurwa!
1487
01:45:27,168 --> 01:45:29,751
- Kurwa!
- Powiedz: „Emily, proszę”.
1488
01:45:30,709 --> 01:45:33,959
- Powiedz to: „Emily, proszę”.
- Emily, proszę.
1489
01:45:34,834 --> 01:45:38,334
- Powiedz: „Emily, przepraszam”.
- Emily, przepraszam.
1490
01:45:39,001 --> 01:45:39,834
Płacz.
1491
01:45:41,418 --> 01:45:42,834
- Co?
- Płacz!
1492
01:45:43,876 --> 01:45:47,251
Jeśli się nie rozpłaczesz,
sprawię, że będziesz krwawił.
1493
01:45:50,043 --> 01:45:51,793
[stęka z bólu] Kurwa!
1494
01:45:51,793 --> 01:45:53,626
- Płacz!
- Kurwa!
1495
01:45:54,918 --> 01:45:55,751
Szlag!
1496
01:45:57,959 --> 01:45:59,209
Co jest, kurwa?
1497
01:45:59,209 --> 01:46:03,376
- Powiedz: „Wybacz, że cię zraniłem”.
- Wybacz, że cię zraniłem.
1498
01:46:03,376 --> 01:46:06,834
- „Wybacz, że cię zgwałciłem”.
- Wybacz, że cię zgwałciłem.
1499
01:46:08,543 --> 01:46:10,501
Powiedz: „Jestem niczym”.
1500
01:46:15,293 --> 01:46:16,126
Jestem niczym.
1501
01:46:28,251 --> 01:46:30,251
[Luke płacze]
1502
01:46:34,001 --> 01:46:35,209
[łka] Przepraszam.
1503
01:46:36,168 --> 01:46:38,418
Przepraszam, spierdoliłem to.
1504
01:46:40,543 --> 01:46:42,293
Spierdoliłem to wszystko.
1505
01:46:47,168 --> 01:46:48,834
Nie wiem, co się stało.
1506
01:46:50,459 --> 01:46:53,126
Nie byłem sobą, przysięgam.
1507
01:46:54,543 --> 01:46:57,334
Wiesz, że nie byłem sobą. [dyszy]
1508
01:46:57,876 --> 01:47:01,293
Zrobię wszystko.
Powiedz, jak mogę to naprawić.
1509
01:47:01,293 --> 01:47:02,501
Bardzo przepraszam.
1510
01:47:02,501 --> 01:47:06,501
Zrobię wszystko, żeby ci to wynagrodzić.
1511
01:47:28,459 --> 01:47:30,668
Zetrzyj krew z mojej podłogi
1512
01:47:32,043 --> 01:47:33,209
i wynoś się.
1513
01:47:39,376 --> 01:47:40,668
Skończyłam z tobą.
1514
01:47:57,584 --> 01:47:58,751
[rzuca nóż]
1515
01:48:00,626 --> 01:48:03,709
[spokojna muzyka R&B]