1 00:01:12,990 --> 00:01:13,949 Państwo Siegel? 2 00:01:14,032 --> 00:01:14,950 Tak. 3 00:01:15,033 --> 00:01:16,994 Wasz syn przeszedł operację. Żyje. 4 00:01:17,077 --> 00:01:17,953 Żyje? 5 00:01:18,537 --> 00:01:21,874 - Dzięki… - Przykro mi. Żyje, 6 00:01:21,957 --> 00:01:24,877 ale jego mózg jest nieodwracalnie uszkodzony. 7 00:01:24,960 --> 00:01:26,253 Co to, kurwa, znaczy? 8 00:01:26,962 --> 00:01:29,131 Ciało Davida funkcjonuje, 9 00:01:29,214 --> 00:01:32,676 ale nigdy nie będzie mówił, ruszał się, myślał. 10 00:01:33,260 --> 00:01:34,511 Nigdy więcej. 11 00:01:34,595 --> 00:01:36,680 Niełatwo o tym mówić, 12 00:01:36,763 --> 00:01:40,893 ale dawstwo organów jest darem, który… 13 00:01:49,109 --> 00:01:52,237 Opowiedzieć ci historię o prawej i lewej ręce? 14 00:01:53,864 --> 00:01:55,574 Historię o dobru i złu? 15 00:01:57,993 --> 00:02:00,162 N-I-E-N-A-W-I-Ś-Ć. 16 00:02:00,245 --> 00:02:01,455 Właśnie tą lewą ręką 17 00:02:01,538 --> 00:02:04,041 Kain zadał cios, którym powalił brata. 18 00:02:07,002 --> 00:02:08,586 M-I-Ł-O-Ś-Ć. 19 00:02:09,170 --> 00:02:10,547 Widzicie te palce? 20 00:02:10,631 --> 00:02:13,634 Mają żyły, które prowadzą prosto do duszy człowieka. 21 00:02:14,384 --> 00:02:16,637 Prawa ręka, przyjaciele. Ręka miłości. 22 00:02:17,429 --> 00:02:19,765 Patrzcie. Pokażę wam historię życia. 23 00:02:20,641 --> 00:02:22,142 Te palce, drodzy, 24 00:02:22,226 --> 00:02:24,728 zawsze walczą i ścierają się ze sobą. 25 00:02:26,605 --> 00:02:27,689 A teraz patrzcie. 26 00:02:29,816 --> 00:02:33,654 Nienawiść walczy lewą ręką starszego brata 27 00:02:33,737 --> 00:02:35,364 i miłość chyba przegrywa. 28 00:02:36,323 --> 00:02:39,076 Ale czekajcie. Chwila. 29 00:02:39,576 --> 00:02:42,913 No proszę, miłość wygrywa! O tak. 30 00:02:44,331 --> 00:02:45,499 Miłość zwyciężyła. 31 00:02:45,999 --> 00:02:48,794 A lewa ręka nienawiści została pokonana! 32 00:02:52,422 --> 00:02:53,799 Dziś jest ważny dzień. 33 00:02:55,217 --> 00:02:57,094 Nie mogłem spać. Wcześnie wstałem. 34 00:02:58,387 --> 00:03:00,389 Czekam na telefon od Charlie. 35 00:03:00,931 --> 00:03:03,392 Da mi znać, kiedy Byron Stallings wróci. 36 00:03:06,520 --> 00:03:08,355 Czuję, że to będzie ważny dzień. 37 00:03:10,023 --> 00:03:11,024 Ważny dzień. 38 00:03:22,536 --> 00:03:23,662 Macie. 39 00:03:40,262 --> 00:03:44,183 Moi chłopcy. 40 00:03:51,982 --> 00:03:53,317 Hej, cipo. 41 00:04:04,536 --> 00:04:06,038 Nadal nic od Carla? 42 00:04:07,039 --> 00:04:07,998 Nic a nic. 43 00:04:08,999 --> 00:04:13,295 To dziwne, nie? Lepiej, żeby nie leżał w jakimś motelu, 44 00:04:13,378 --> 00:04:15,839 bo odetnę mu jaja i nakarmię nimi psy. 45 00:04:17,048 --> 00:04:18,509 A co z Mossem? 46 00:04:18,591 --> 00:04:19,927 Już jedzie. 47 00:04:20,010 --> 00:04:21,386 Dobra. Cześć. 48 00:04:22,012 --> 00:04:23,055 Cześć. 49 00:04:40,280 --> 00:04:42,824 Hej. Stallings właśnie wrócił do domu. 50 00:04:42,908 --> 00:04:44,201 Jedziesz tam teraz? 51 00:04:44,284 --> 00:04:46,954 - Oczywiście, że tak. - Dobra, ale Sugar, on… 52 00:04:47,037 --> 00:04:49,540 - Tak ją znajdę. - Jest bardzo niebezpieczny. 53 00:04:49,623 --> 00:04:52,334 Ruby, nie martw się. Nic mi nie będzie. 54 00:05:04,221 --> 00:05:06,473 Odłóż Candy Crush i się naradźmy. 55 00:05:07,099 --> 00:05:09,142 Chcę wiedzieć, co z Dibenidettem. 56 00:05:11,061 --> 00:05:12,312 No proszę. 57 00:05:16,108 --> 00:05:17,109 Zmiana planów. 58 00:05:18,819 --> 00:05:20,028 Wstawać, kurwa! 59 00:05:40,090 --> 00:05:41,758 Hej, co mamy? 60 00:05:42,593 --> 00:05:46,305 Señor Stallings, znani współpracownicy, dwa dobermany. 61 00:05:46,388 --> 00:05:49,308 Ani śladu Olivii, choć i tak by jej nie pokazali. 62 00:05:50,058 --> 00:05:53,854 Drzwi z obu stron, z tyłu schody. No i są uzbrojeni. 63 00:05:54,521 --> 00:05:57,399 Dobra. Jeśli nie wrócę za dziesięć minut? 64 00:05:57,482 --> 00:05:59,860 Oczywiście. Jak zawsze. 65 00:05:59,943 --> 00:06:01,111 Jak zawsze. 66 00:06:40,442 --> 00:06:41,443 Chodźcie. 67 00:06:44,571 --> 00:06:45,697 Dobre pieski. 68 00:08:36,350 --> 00:08:37,476 Olivia. 69 00:08:51,156 --> 00:08:52,866 Nasz tajemniczy człowiek. 70 00:08:57,496 --> 00:08:58,622 Prawie. 71 00:09:02,084 --> 00:09:03,252 Na ratunek. 72 00:09:06,046 --> 00:09:08,048 Nie mam broni. 73 00:09:09,591 --> 00:09:10,884 Nie chcę cię skrzywdzić. 74 00:09:10,968 --> 00:09:13,971 Nie chcesz mnie skrzywdzić? 75 00:09:14,471 --> 00:09:15,597 Nie chcę przemocy. 76 00:09:16,098 --> 00:09:17,391 Pięć ciosów? 77 00:09:18,100 --> 00:09:23,397 Po mojemu przemoc jest wtedy, kiedy Manny strzela ci w kolano, 78 00:09:23,897 --> 00:09:26,817 a ja trzymam cię pod butem, żebyś się nie wiercił, 79 00:09:26,900 --> 00:09:28,819 kiedy odcinam ci rękę. 80 00:09:30,195 --> 00:09:32,906 To właśnie jest przemoc. 81 00:09:34,533 --> 00:09:37,744 Rozumiem, że cię do niej ciągnie. Naprawdę. 82 00:09:38,537 --> 00:09:40,873 Do tego poczucia mocy. 83 00:09:41,874 --> 00:09:46,336 Ale nie chcę tego ani dla siebie, ani dla żadnego z was, jasne? 84 00:09:46,420 --> 00:09:49,339 Chcę tylko odzyskać Olivię. 85 00:09:50,048 --> 00:09:51,592 Chcę ją zawieźć do domu. 86 00:09:53,093 --> 00:09:56,471 Jesteś dziwny, człowieku. 87 00:09:56,555 --> 00:09:59,892 Przekonująco dziwny. 88 00:10:00,642 --> 00:10:02,686 Ale jeśli chodzi o ciebie, 89 00:10:04,062 --> 00:10:08,275 to zapadła już decyzja, co się teraz stanie. 90 00:10:09,818 --> 00:10:11,320 Kto zadecydował? Jak to? 91 00:10:11,904 --> 00:10:14,281 Tym razem Charlie cię chyba nie uratuje. 92 00:10:14,907 --> 00:10:16,074 Co się dzieje? 93 00:10:16,158 --> 00:10:18,368 Dzieje się to, że już po tobie. 94 00:10:19,411 --> 00:10:21,205 - Manny. - Nie! 95 00:10:21,288 --> 00:10:24,833 Powiedz mi tylko, gdzie jest. 96 00:10:26,960 --> 00:10:30,297 Pozwolę wam się oddać w ręce policji. 97 00:10:30,380 --> 00:10:35,594 Nieuzbrojony tajemniczy człowiek pozwoli nam się poddać. 98 00:10:35,677 --> 00:10:37,387 - Dziękuję. - Albo to, 99 00:10:37,471 --> 00:10:38,972 albo was zabiję. 100 00:10:43,602 --> 00:10:44,770 Zastrzel go. 101 00:10:46,396 --> 00:10:47,773 Co jest, kurde? 102 00:11:16,552 --> 00:11:18,220 Cholera jasna! 103 00:11:34,486 --> 00:11:38,156 Ktoś ci powiedział, że jadę. Kto? 104 00:11:44,538 --> 00:11:45,455 SUGAR JEDZIE. UCIEKAJ 105 00:11:45,539 --> 00:11:46,456 Nie. 106 00:11:47,040 --> 00:11:48,250 Złe wieści, co? 107 00:11:48,333 --> 00:11:51,295 O nie. Znam ten numer. 108 00:11:51,378 --> 00:11:54,840 Złe wieści, co? Jebani ludzie. 109 00:11:54,923 --> 00:11:57,968 Gdzie ona jest? Gdzie jest Olivia? 110 00:11:58,051 --> 00:11:59,720 Spierdalaj. 111 00:12:00,637 --> 00:12:01,930 Nie chciałem tego. 112 00:12:04,141 --> 00:12:05,350 Gdzie jest Olivia? 113 00:12:06,685 --> 00:12:07,978 Spierdalaj. 114 00:12:08,061 --> 00:12:09,354 Gdzie ona jest? 115 00:12:09,438 --> 00:12:11,148 Nie mam, kurwa… 116 00:13:35,941 --> 00:13:38,485 Siema. Wróciłem, kochanie. 117 00:14:07,973 --> 00:14:11,435 Twoich kumpli… już nie ma. 118 00:14:12,603 --> 00:14:15,856 Pójdę sobie i nic nie powiem, przysięgam. 119 00:14:20,903 --> 00:14:22,905 Dobra. Idź. 120 00:14:25,741 --> 00:14:26,742 Czekaj. 121 00:14:27,951 --> 00:14:31,038 Masz telefon, który mogę pożyczyć? 122 00:14:31,580 --> 00:14:33,165 Mój nie jest już bezpieczny. 123 00:14:36,585 --> 00:14:37,586 Dzięki. 124 00:14:53,310 --> 00:14:54,937 - Przepraszamy… - Nie. 125 00:14:55,020 --> 00:14:57,481 - …wybrany numer… - Znaleźli Charlie. 126 00:15:02,903 --> 00:15:03,904 Melanie. 127 00:15:10,953 --> 00:15:12,663 Nie zawsze jest jak w filmach. 128 00:15:15,040 --> 00:15:16,041 Wiem o tym. 129 00:15:20,295 --> 00:15:22,965 Czasem coś jest tylko czymś, co się stało. 130 00:15:23,590 --> 00:15:26,426 Czymś jednorazowym. Nieporównywalnym. 131 00:15:28,136 --> 00:15:33,767 A jednak nie mogę się powstrzymać, żeby nie myśleć o… Jaki to był tytuł? 132 00:15:35,811 --> 00:15:38,939 Kim Basinger, Russell Crowe, lata 30. 133 00:15:40,232 --> 00:15:41,316 Jaki to był tytuł? 134 00:15:43,110 --> 00:15:45,821 No tak. Tajemnice Los Angeles. 135 00:15:46,864 --> 00:15:48,282 To film o zdradzie. 136 00:16:15,934 --> 00:16:17,102 David się postrzelił. 137 00:16:22,733 --> 00:16:24,860 Wciąż żyje, ale… 138 00:16:26,486 --> 00:16:30,115 lekarze mówią, że tak duży uraz… 139 00:16:31,366 --> 00:16:33,368 uszkodzenie mózgu jest… 140 00:16:36,205 --> 00:16:37,748 Nigdy już nie będzie sobą. 141 00:16:42,294 --> 00:16:46,215 Za wiele, za wcześnie, za łatwo. 142 00:16:47,174 --> 00:16:52,387 Urodził się z tym wszystkim, a potem dostawał więcej i więcej. 143 00:16:53,764 --> 00:16:55,098 To nie tylko jego wina. 144 00:16:58,143 --> 00:17:02,814 Przypomniałem sobie… kiedy pierwszy raz zabrałem go do Vegas. 145 00:17:03,607 --> 00:17:09,154 To był zjazd dystrybutorów. Miał tylko 12 czy 13 lat. 146 00:17:09,238 --> 00:17:13,200 Trzeba mieć co najmniej 18, żeby wejść do kasyna, 147 00:17:13,282 --> 00:17:19,122 ale on był ze mną, był Siegelem, więc kierownicy przymknęli oko, no i… 148 00:17:19,205 --> 00:17:22,251 Nie było żadnych zasad i poszliśmy zagrać w kości. 149 00:17:22,751 --> 00:17:27,964 Pozwoliłem mu rzucać za mnie i mówię ci, rzucał aż miło. 150 00:17:29,216 --> 00:17:32,010 Przez ponad godzinę nie wyrzucił siódemki. 151 00:17:32,094 --> 00:17:35,138 Ludzie dookoła szaleli. 152 00:17:35,222 --> 00:17:38,183 Zarobił ponad 40 tysięcy, zanim w końcu przegrał. 153 00:17:40,310 --> 00:17:45,566 Potem zabrałem go na steka, żeby to uczcić. 154 00:17:46,692 --> 00:17:47,693 No i… 155 00:17:49,570 --> 00:17:53,657 Było bardzo miło. Bardzo. David był podekscytowany. 156 00:17:53,740 --> 00:17:57,578 „Ale było fajnie. To pestka. Nie mogę się doczekać, aż znów zagram”. 157 00:17:58,620 --> 00:18:03,417 Miałem wrażenie, że jako ojciec powinienem coś powiedzieć. 158 00:18:04,877 --> 00:18:08,005 Jako ojciec. Że to był nietypowy wynik. 159 00:18:08,088 --> 00:18:10,799 Że takie szczęście zdarza się rzadko. 160 00:18:14,636 --> 00:18:15,762 Ale nie powiedziałem. 161 00:18:17,222 --> 00:18:22,186 Nie powiedziałem nic, bo w tamtej chwili 162 00:18:23,604 --> 00:18:25,314 David był szczęśliwy. 163 00:18:26,481 --> 00:18:29,943 I dla mnie liczyło się tylko to. 164 00:18:32,529 --> 00:18:35,115 Nie żebyś ty to zrozumiał. 165 00:18:41,371 --> 00:18:43,373 Przepraszam. To nie fair. 166 00:18:45,459 --> 00:18:48,420 Zrobiłeś, co mogłeś. Wszyscy zrobiliśmy. 167 00:18:48,504 --> 00:18:54,009 To było po prostu za mało. Za mało. 168 00:18:56,595 --> 00:18:57,596 Tak czy inaczej… 169 00:18:59,348 --> 00:19:02,267 rozmawiałem z Margit 170 00:19:03,894 --> 00:19:07,356 i pozwolimy Davy’emu odejść. 171 00:19:09,942 --> 00:19:11,568 Chociaż tyle mogę zrobić. 172 00:19:16,323 --> 00:19:17,741 Wiesz… 173 00:19:19,243 --> 00:19:21,245 przepraszam, że cię tym męczę. 174 00:19:22,204 --> 00:19:24,998 To mogło poczekać, ale… 175 00:19:34,883 --> 00:19:36,635 O Boże. 176 00:20:05,706 --> 00:20:06,707 To ja. 177 00:20:08,542 --> 00:20:10,836 - Sugar. Co? - Zamknij drzwi. 178 00:20:12,629 --> 00:20:13,672 Co się stało? 179 00:20:13,755 --> 00:20:17,092 Jeśli możesz, idź do apteki za rogiem. 180 00:20:17,176 --> 00:20:19,678 Weź taśmę, bandaże, jodynę. 181 00:20:19,761 --> 00:20:22,181 Zestaw do szycia. Chirurgicznego. 182 00:20:22,264 --> 00:20:24,766 - Jezu. - Wiem. Lepiej już idź. 183 00:20:24,850 --> 00:20:26,560 Nie idę. Dzwonię po karetkę. 184 00:20:27,144 --> 00:20:30,189 Nie, nie. Nic mi nie będzie, tylko… 185 00:20:37,529 --> 00:20:38,780 Musimy gdzieś zadzwonić. 186 00:20:38,864 --> 00:20:42,034 Nie. Żadnej karetki. Żadnego szpitala. 187 00:20:42,117 --> 00:20:44,703 Nie jestem lekarką, Sugar. Nie wiem, co robić. 188 00:20:44,786 --> 00:20:47,998 Nie, nie. Dobrze ci idzie. 189 00:20:48,081 --> 00:20:50,375 Przyniesiesz moją torbę? 190 00:20:53,504 --> 00:20:56,465 Możemy zadzwonić do jednej osoby. 191 00:20:57,841 --> 00:21:02,346 - Na ten numer. To Henry. - Dobrze. 192 00:21:02,930 --> 00:21:05,724 Mój przyjaciel. Będzie wiedział, co robić. 193 00:21:10,062 --> 00:21:11,271 Dziękuję, że przyjechałaś. 194 00:21:27,412 --> 00:21:29,706 Dobra. Daj mi to. 195 00:21:31,166 --> 00:21:33,502 - Henry. - Johnny. 196 00:21:34,211 --> 00:21:36,630 Zanieśmy go do łazienki. 197 00:21:36,713 --> 00:21:37,714 Dobrze. 198 00:21:38,423 --> 00:21:41,343 Złap go za nogi. Gotowa? Już. 199 00:21:41,885 --> 00:21:43,136 Raz, dwa. 200 00:21:45,347 --> 00:21:46,849 Nie było jej. 201 00:21:48,350 --> 00:21:50,561 Zawsze znajdziesz kłopoty, co? 202 00:21:58,944 --> 00:22:01,655 Idź do apteki po Betadine. 203 00:22:03,574 --> 00:22:04,992 Teraz, proszę. 204 00:22:26,847 --> 00:22:28,515 Dobra, John. W porządku? 205 00:22:29,349 --> 00:22:30,350 John. 206 00:22:31,018 --> 00:22:35,189 W porządku. Wyliżesz się z tego, przyjacielu. 207 00:22:35,272 --> 00:22:40,777 Zaczynamy. Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden. 208 00:22:53,707 --> 00:22:59,296 Zostawiłem mu trochę ubrań. Dres, bieliznę i tak dalej. 209 00:23:00,839 --> 00:23:02,466 Na pewno możesz z nim zostać? 210 00:23:03,675 --> 00:23:06,595 Ja bym został, ale moja praca jest… 211 00:23:06,678 --> 00:23:07,971 Oczywiście. 212 00:23:11,099 --> 00:23:12,476 Musi naprawdę ci ufać. 213 00:23:13,852 --> 00:23:16,230 Dobra. Nie może się ruszać ani nigdzie iść. 214 00:23:16,313 --> 00:23:17,314 Ma tu leżeć. 215 00:23:18,065 --> 00:23:20,692 Czemu nie mogę zabrać go do szpitala? 216 00:23:21,318 --> 00:23:22,569 Bo to dla niego groźne. 217 00:23:22,653 --> 00:23:25,364 Co to, kurwa, znaczy? Co się dzieje? 218 00:23:27,824 --> 00:23:31,954 Miałem pytać o to samo. Przyjadę jutro. 219 00:24:07,906 --> 00:24:08,907 Boli. 220 00:24:10,450 --> 00:24:12,369 Zasłużyłem za to, co zrobiłem. 221 00:24:14,830 --> 00:24:16,331 Długi dzień… 222 00:24:18,750 --> 00:24:20,169 i jeszcze się nie skończył. 223 00:24:46,987 --> 00:24:50,365 - Hej. - Hej. Dzwoniłam do ciebie. 224 00:24:53,035 --> 00:24:54,328 Masz jakąś wodę? 225 00:25:02,586 --> 00:25:03,921 Co się stało u Stallingsa? 226 00:25:05,714 --> 00:25:07,007 Wiedział, że jadę. 227 00:25:14,264 --> 00:25:16,642 Co się stało? Jesteś ranny? 228 00:25:16,725 --> 00:25:19,269 - Nie, nic mi nie jest. - Dobrze. 229 00:25:19,353 --> 00:25:21,688 - Przyniosę ci aspi… - Nie chcę aspiryny! 230 00:25:27,611 --> 00:25:29,363 Mówiłam ci o tej sprawie. 231 00:25:36,286 --> 00:25:37,746 Ostrzegłaś Stallingsa. 232 00:25:41,583 --> 00:25:42,960 Widziałem wiadomość. 233 00:25:45,420 --> 00:25:47,130 Napisałaś mu, że jadę. 234 00:25:49,132 --> 00:25:50,133 Dlaczego? 235 00:25:52,970 --> 00:25:54,721 - Nie mogę. - Dlaczego? 236 00:25:56,974 --> 00:25:57,975 Dlaczego? 237 00:26:01,436 --> 00:26:02,437 Nie mogę. 238 00:26:04,731 --> 00:26:05,983 Taki człowiek? 239 00:26:08,360 --> 00:26:12,239 Handlarz ludźmi? I ostrzegłaś go przede mną? 240 00:26:19,538 --> 00:26:22,541 Nie, kazałam im wyjść. Nie zaatakować ciebie. 241 00:26:22,624 --> 00:26:24,918 Nigdy bym nie chciała, żeby coś ci zrobił. 242 00:26:25,669 --> 00:26:28,005 Gdzie jest Charlie? Nic jej nie jest? 243 00:26:33,302 --> 00:26:34,303 Nie wiem. 244 00:26:39,516 --> 00:26:41,560 Wierz mi, to nie były moje decyzje. 245 00:26:41,643 --> 00:26:42,644 Jakie decyzje? 246 00:26:46,023 --> 00:26:47,274 Powiedz mi. 247 00:26:48,775 --> 00:26:49,776 Nie mogę. 248 00:26:53,488 --> 00:26:54,489 Nie powiem ci. 249 00:27:03,040 --> 00:27:04,583 Stallings porwał Olivię. 250 00:27:05,417 --> 00:27:10,088 Nie dla siebie ani swoich typowych klientów, 251 00:27:11,548 --> 00:27:13,383 Davych Siegelów tego świata. 252 00:27:13,467 --> 00:27:17,012 Porwał ją dla kogoś innego. 253 00:27:21,058 --> 00:27:23,644 Kogoś, kogo mam nie znaleźć. Kogo chronisz. 254 00:27:28,857 --> 00:27:31,443 Kogo my chronimy. 255 00:27:35,322 --> 00:27:36,323 Ru. 256 00:27:37,241 --> 00:27:39,326 Cokolwiek się dzieje… 257 00:27:41,411 --> 00:27:42,829 cierpisz. Widzę to. 258 00:27:42,913 --> 00:27:46,041 Pomóż mi zrozumieć. 259 00:27:53,632 --> 00:27:55,217 Musisz przestać jej szukać. 260 00:28:00,055 --> 00:28:01,807 Tyle wolno mi powiedzieć. 261 00:28:04,726 --> 00:28:06,019 Powiedz mi. 262 00:28:06,103 --> 00:28:08,605 Chcą, żebyś przestał szukać. 263 00:28:11,733 --> 00:28:15,696 Kto? No kto? 264 00:28:17,739 --> 00:28:19,283 „Oni. My”. 265 00:28:19,366 --> 00:28:20,826 A jeśli nie przestanę… 266 00:28:23,161 --> 00:28:24,621 jak myślisz, co zrobią? 267 00:28:31,712 --> 00:28:32,713 Nie wiem. 268 00:28:44,349 --> 00:28:46,810 Musimy wierzyć, że to dla wyższego dobra. 269 00:28:47,853 --> 00:28:51,940 Wszystko to… Wszystko jest dla misji. 270 00:28:56,320 --> 00:28:57,321 Sugar. 271 00:28:57,404 --> 00:28:59,948 Może wezmę teraz tę aspirynę. 272 00:29:01,909 --> 00:29:03,535 Tak, oczywiście. 273 00:29:05,329 --> 00:29:06,955 Chyba mam ją w… 274 00:29:13,378 --> 00:29:15,088 Zostawiłam ją na górze. 275 00:29:16,423 --> 00:29:18,383 Zaraz wrócę, dobrze? 276 00:29:40,781 --> 00:29:42,616 Wybacz, że tak długo. Musiałam… 277 00:29:56,630 --> 00:29:57,631 Cholera. 278 00:29:59,424 --> 00:30:00,884 Nie kochasz mnie? 279 00:30:03,095 --> 00:30:07,057 To jest w tym wszystkim najtrudniejsze, ale to minie. 280 00:30:07,140 --> 00:30:08,892 Większość rzeczy z czasem mija. 281 00:30:11,979 --> 00:30:12,980 No cóż. 282 00:30:14,815 --> 00:30:17,025 Nie pierwszy raz mam złamane serce. 283 00:30:18,944 --> 00:30:22,573 Powinienem był się domyślić. Dostrzec znaki. 284 00:30:24,616 --> 00:30:26,785 Jesteś ranny. Coś ci przyniosę. 285 00:30:26,869 --> 00:30:28,370 Nie, ale dziękuję. 286 00:30:29,246 --> 00:30:34,168 Ale w tej sprawie zaszedłem za daleko. Tak jak mówili. 287 00:30:39,256 --> 00:30:41,884 Już za późno. Idę dalej. 288 00:30:44,928 --> 00:30:46,346 Niech mnie ścigają. 289 00:30:48,599 --> 00:30:49,933 Nie zatrzymam się. 290 00:30:54,354 --> 00:30:59,276 Może dzisiaj mogę sobie zrobić małą przerwę. 291 00:31:04,448 --> 00:31:06,909 Naprawdę malutką. 292 00:31:09,244 --> 00:31:10,454 Tylko na dzisiaj 293 00:31:11,997 --> 00:31:13,081 wrócić do domu. 294 00:31:16,627 --> 00:31:17,836 Wrócić do domu. 295 00:32:58,228 --> 00:33:00,230 Napisy: Marzena Falkowska