1 00:00:11,512 --> 00:00:13,055 {\an8}Hej, musimy pogadać Okej! Teraz? 2 00:00:13,055 --> 00:00:14,515 {\an8}W następną niedzielę? W MOP? 11.00? 3 00:00:17,309 --> 00:00:18,477 „Musimy pogadać?” 4 00:00:19,478 --> 00:00:21,188 To nic dobrego. 5 00:00:27,277 --> 00:00:29,780 Stary. Co, do kurwy? 6 00:00:37,871 --> 00:00:39,581 Tak! Dobrze. 7 00:00:40,541 --> 00:00:43,043 Skup się. Tak. Przygotuj. 8 00:00:43,043 --> 00:00:44,670 Tak! Świetnie! 9 00:00:45,337 --> 00:00:46,630 Podoba mi się. 10 00:00:46,630 --> 00:00:49,550 Jeszcze raz. Gotowa? Uderz tutaj. 11 00:00:50,259 --> 00:00:51,760 Dobrze. Dół. 12 00:00:51,760 --> 00:00:52,761 AUTOBUS SZKOLNY 13 00:01:18,412 --> 00:01:21,790 {\an8}MAKBET 14 00:01:29,381 --> 00:01:33,427 „Ja będę szczepem i ojcem królów długiego szeregu”. 15 00:02:49,711 --> 00:02:52,172 Przepraszam? Mogę w czymś pomóc? 16 00:03:09,189 --> 00:03:11,024 GIMNAZJUM I LICEUM RIVERVIEW 17 00:03:39,011 --> 00:03:40,804 {\an8}NA PODSTAWIE KSIĄŻKI AUTORSTWA ANN NAPOLITANO 18 00:03:45,893 --> 00:03:48,937 DROGI EDWARDZIE 19 00:03:59,156 --> 00:04:00,365 UNIWERSYTET PENSYLWANII 20 00:04:00,365 --> 00:04:02,451 Nie myślcie, że potrzebujemy jałmużny, 21 00:04:02,451 --> 00:04:03,827 zacznijcie płacić podatki. 22 00:04:04,453 --> 00:04:06,371 Jestem tu z Adrianą Washington, 23 00:04:06,371 --> 00:04:08,874 która startuje do Kongresu z 13 okręgu Nowego Jorku. 24 00:04:09,416 --> 00:04:12,419 Pani Washington, wszyscy się złoszczą o ten klip 25 00:04:12,419 --> 00:04:15,422 z pani przemowy i twierdzą, że trąci socjalizmem. 26 00:04:15,422 --> 00:04:19,259 Cóż, zacytowałam też Shela Silversteina, ale tego nikt nie ogląda. 27 00:04:19,259 --> 00:04:21,220 Jasne, że nie. Wyszłaby pani na człowieka. 28 00:04:21,220 --> 00:04:26,391 Właśnie. Ari, gdy to mówiłam, byłam młoda, byłam idealistką. 29 00:04:27,518 --> 00:04:30,145 Oglądałam dużo Prezydenckiego pokera 30 00:04:30,145 --> 00:04:33,190 i moje rozumienie tych kwestii było czysto teoretyczne. 31 00:04:33,190 --> 00:04:34,691 Ale potem w prawdziwym świecie 32 00:04:34,691 --> 00:04:37,069 widzisz, że to jest dużo bardziej skomplikowane. 33 00:04:37,653 --> 00:04:40,948 Jak pani wie, pani babcia często była tu gościnią. 34 00:04:40,948 --> 00:04:42,282 Ja, jak wielu innych, 35 00:04:42,282 --> 00:04:43,909 darzę ją szacunkiem, 36 00:04:43,909 --> 00:04:46,036 ale odkryliśmy niepokojące informacje, 37 00:04:46,036 --> 00:04:50,624 że babcia płaciła pani w biurze więcej niż innym asystentkom i asystentom. 38 00:04:50,624 --> 00:04:53,085 Chciałem dać pani szansę odpowiedzi na to oskarżenie. 39 00:04:53,669 --> 00:04:55,128 To nieprawda. 40 00:04:55,128 --> 00:04:57,214 Babcia robiła wszystko zgodnie z przepisami. 41 00:04:57,214 --> 00:04:59,383 Najwidoczniej nie wszystko. 42 00:04:59,383 --> 00:05:01,677 Mamy wewnętrzne budżety... 43 00:05:01,677 --> 00:05:03,345 WYNAGRODZENIE PRACOWNIKÓW 44 00:05:03,345 --> 00:05:06,557 ...według których pani płacono więcej niż innym osobom. 45 00:05:26,702 --> 00:05:27,661 Zaskoczył cię. 46 00:05:27,661 --> 00:05:29,288 Zaraz wychodzę. 47 00:05:29,288 --> 00:05:32,416 Jesteś najlepszą osobą do tej pracy. 48 00:05:33,041 --> 00:05:37,087 A nawet jeśli to prawda, zrobiła to twoja babcia, nie ty. 49 00:05:37,671 --> 00:05:40,215 - Ludzie cię nie oskarżą. - A jednak. 50 00:05:40,215 --> 00:05:42,092 - Widziałeś Twittera? - Hej. 51 00:05:47,890 --> 00:05:50,142 Latte na mleku owsianym z Joe Coffee. 52 00:05:51,894 --> 00:05:55,147 Bez obaw. Nikomu nie powiem, że pijesz burżujską kawę. 53 00:05:59,443 --> 00:06:00,903 Natalie czeka w aucie. 54 00:06:04,281 --> 00:06:06,867 Jasne. Okej. 55 00:06:06,867 --> 00:06:09,745 Dziękuję za kawę. 56 00:06:12,581 --> 00:06:13,582 Pa. 57 00:06:14,708 --> 00:06:16,043 Jasne. 58 00:06:29,681 --> 00:06:30,682 Hej. 59 00:06:40,067 --> 00:06:41,944 Dzwonił dyrektor. 60 00:06:42,903 --> 00:06:44,488 Wagarowałeś? 61 00:06:46,448 --> 00:06:47,866 Chyba. 62 00:06:47,866 --> 00:06:49,368 Chyba? 63 00:06:51,411 --> 00:06:54,081 Poszedłem do sali muzycznej i chciałem zagrać. 64 00:06:55,207 --> 00:06:56,542 Wybacz, że nie zapytałem. 65 00:06:57,626 --> 00:06:58,836 To świetnie. 66 00:06:59,419 --> 00:07:01,463 To świetnie, że znowu chcesz grać. 67 00:07:01,463 --> 00:07:04,174 Może wujek John wstawi ci tu fortepian. 68 00:07:04,174 --> 00:07:05,551 Nie da rady. 69 00:07:06,218 --> 00:07:07,469 To fortepian. 70 00:07:08,262 --> 00:07:09,888 Trzeba go nastroić 71 00:07:09,888 --> 00:07:12,057 i naprawić płytę rezonansową. 72 00:07:12,057 --> 00:07:14,768 - Ludzie od przeprowadzki ją zniszczyli. - Wiem. 73 00:07:14,768 --> 00:07:16,854 Znajdę kogoś, kto ją naprawi. 74 00:07:17,729 --> 00:07:18,730 Mogę wyjść? 75 00:07:18,730 --> 00:07:20,858 Wiem, że jest ci ciężko z tym, 76 00:07:20,858 --> 00:07:22,734 że wujek się nagle wyprowadził. 77 00:07:23,694 --> 00:07:24,778 Ledwie go znałem. 78 00:07:24,778 --> 00:07:26,864 Edwardzie, znasz zasady. 79 00:07:26,864 --> 00:07:29,283 Nie możesz jeść w pokoju. 80 00:07:29,283 --> 00:07:30,826 - Znam zasady. - Edwardzie? 81 00:07:30,826 --> 00:07:32,077 - Nieważne. - Edward! 82 00:07:32,077 --> 00:07:34,746 - Co? - Możesz jeść, gdzie chcesz, 83 00:07:34,746 --> 00:07:39,042 ale nie bądź niegrzeczny i nie traktuj mnie, jakbym była niewidzialna. 84 00:07:39,626 --> 00:07:42,921 Jestem człowiekiem, wiesz? Jestem człowiekiem. 85 00:07:52,848 --> 00:07:54,474 Jedz, gdzie chcesz. 86 00:08:51,240 --> 00:08:56,537 Jeśli to był sposób na uniknięcie wysyłania zaproszeń na ślub, 87 00:08:57,246 --> 00:08:58,539 to popieram. 88 00:09:00,999 --> 00:09:02,167 Co cię napadło? 89 00:09:05,003 --> 00:09:06,255 To znaczy? 90 00:09:08,757 --> 00:09:09,967 Było inaczej. 91 00:09:11,718 --> 00:09:12,970 Nie to, że narzekam. 92 00:09:15,597 --> 00:09:18,141 Chyba zaczyna mnie jarać wesele. 93 00:09:27,484 --> 00:09:28,569 Kocham cię. 94 00:09:30,696 --> 00:09:31,989 Ja ciebie też. 95 00:09:43,667 --> 00:09:44,751 ATLAS DROGOWY 96 00:09:49,214 --> 00:09:50,465 Co to? 97 00:09:53,594 --> 00:09:54,595 Nic. 98 00:10:13,989 --> 00:10:15,699 Właściciele się postarali, 99 00:10:15,699 --> 00:10:17,993 - jak widać. - O Boże. Idealny. 100 00:10:17,993 --> 00:10:19,411 Widzisz żyrandol? 101 00:10:19,411 --> 00:10:22,206 - Piękny, prawda? - Zostaje? 102 00:10:22,206 --> 00:10:24,124 - Zapytam. - Okej. 103 00:10:24,124 --> 00:10:25,501 Cześć! 104 00:10:25,501 --> 00:10:27,503 Nie wiedziałem, że jesteś w domu. 105 00:10:27,503 --> 00:10:29,129 Jak się masz? 106 00:10:29,129 --> 00:10:32,424 - Słyszałam pytanie o żyrandol. - Tak. 107 00:10:33,091 --> 00:10:34,718 To szkło Murano. 108 00:10:35,427 --> 00:10:37,346 Mój mąż zamówił je z Włoch. 109 00:10:37,346 --> 00:10:39,306 - Piękne. - Tak. 110 00:10:39,306 --> 00:10:40,933 - Piękny dom. - Tak. 111 00:10:40,933 --> 00:10:42,476 - Dziękuję. - Więc... 112 00:10:42,476 --> 00:10:44,436 Kupujecie coś mniejszego? 113 00:10:45,771 --> 00:10:48,774 Tak, rodzina się zmniejszyła. 114 00:10:48,774 --> 00:10:49,983 Mój mąż zmarł. 115 00:10:50,859 --> 00:10:52,486 - O Boże. - Przykro mi. 116 00:10:52,486 --> 00:10:55,322 Pamiętacie katastrofę samolotu w marcu? 117 00:10:55,322 --> 00:10:57,032 Tę z chłopcem? 118 00:10:57,032 --> 00:10:58,325 Właśnie tę, tak. 119 00:10:58,951 --> 00:11:00,661 Charles siedział na miejscu 4C. 120 00:11:00,661 --> 00:11:01,954 O Jezu. 121 00:11:01,954 --> 00:11:03,038 Tak mi przykro. 122 00:11:03,038 --> 00:11:05,916 Tragedia. Dee Dee jest bardzo dzielna. 123 00:11:05,916 --> 00:11:08,335 - W każdym razie... - Chwila. Mogę? 124 00:11:09,002 --> 00:11:10,254 Który miesiąc? 125 00:11:10,254 --> 00:11:13,674 - Piąty. Tak. - O Boże. 126 00:11:13,674 --> 00:11:15,717 To dziewczynka. 127 00:11:15,717 --> 00:11:17,553 - Nie chcemy wiedzieć. - Nie. 128 00:11:17,553 --> 00:11:19,137 Wiem, że to dziewczynka. 129 00:11:19,137 --> 00:11:22,516 Byłam w ciąży z Zoe, gdy kupiliśmy ten dom. 130 00:11:22,516 --> 00:11:24,560 - Krąg życia. - Tak. 131 00:11:24,560 --> 00:11:26,520 - Chodźmy już. - Dorastała tu. 132 00:11:26,520 --> 00:11:30,023 Wszyscy tu dorastaliśmy. Byliśmy rodziną. 133 00:11:31,608 --> 00:11:33,026 A potem to wszystko znika. 134 00:11:34,695 --> 00:11:36,655 Miłego oglądania. 135 00:11:37,447 --> 00:11:40,367 - Z tyłu jest basen. - Idźcie go zobaczyć. 136 00:11:40,367 --> 00:11:42,119 - Dzięki, Dee Dee. - Dzięki. 137 00:11:57,759 --> 00:11:59,178 To się staje nawykiem. 138 00:12:03,849 --> 00:12:05,726 To było w atlasie. 139 00:12:06,393 --> 00:12:10,063 To przepis mojej babci na pierożki. 140 00:12:11,064 --> 00:12:12,316 Okej. 141 00:12:12,316 --> 00:12:13,942 To... 142 00:12:14,568 --> 00:12:18,572 to je przyniósł mi Brent, gdy wykopałem go z biura. 143 00:12:24,494 --> 00:12:27,289 - Ostatnim razem, gdy go widziałem. - Steve... 144 00:12:27,289 --> 00:12:31,418 Mam wrażenie, jakby całe moje życie było reakcją na Brenta. 145 00:12:34,129 --> 00:12:35,672 Był w rozsypce. 146 00:12:37,633 --> 00:12:39,551 Więc musiałem być tym dobrym synem. 147 00:12:43,597 --> 00:12:45,641 A gdy umarł, 148 00:12:48,268 --> 00:12:52,314 czułem, jak moja matka się załamuje. 149 00:12:52,314 --> 00:12:55,692 Po prostu się, kurwa, załamuje. 150 00:12:57,194 --> 00:12:58,820 Nie mogłem na to patrzeć. 151 00:13:04,243 --> 00:13:06,078 Więc oświadczyłem się Daphne. 152 00:13:14,545 --> 00:13:16,046 Nie mogę przestać o tobie myśleć. 153 00:13:16,046 --> 00:13:17,923 Musisz, Steve. 154 00:13:18,715 --> 00:13:19,675 Wiem. 155 00:13:19,675 --> 00:13:21,760 Jesteś zdezorientowany, a mnie to rozpieprza. 156 00:13:21,760 --> 00:13:23,387 Nie możesz tu więcej przychodzić. 157 00:13:26,014 --> 00:13:27,182 Tak. Wiem. 158 00:13:27,182 --> 00:13:29,852 Nie robię sobie jaj. Mówię poważnie. 159 00:13:32,729 --> 00:13:34,439 Do zobaczenia na grupie. 160 00:13:49,246 --> 00:13:50,581 Nakrzyczałam na Edwarda. 161 00:13:53,417 --> 00:13:55,502 Pyskował, a mnie puściły nerwy. 162 00:14:02,217 --> 00:14:05,888 Wszystko robię źle. Jest geniuszem fortepianu. Wiecie? 163 00:14:05,888 --> 00:14:08,599 Jest pianistą koncertowym, 164 00:14:08,599 --> 00:14:13,228 ale nie dotknie swojego pieprzonego fortepianu, bo go zepsułam. 165 00:14:13,228 --> 00:14:15,772 Zatrudniłam złą firmę i popsułam fortepian. 166 00:14:15,772 --> 00:14:17,524 Zepsułam go. Jest zepsuty. 167 00:14:18,984 --> 00:14:19,985 Nie dam rady. 168 00:14:24,573 --> 00:14:26,074 I John odszedł. Mój mąż. 169 00:14:26,074 --> 00:14:28,911 Mąż mnie zostawił. Wyprowadził się. 170 00:14:33,081 --> 00:14:34,541 Więc tak. 171 00:14:47,638 --> 00:14:48,639 Lacey. 172 00:14:51,225 --> 00:14:52,226 Lacey. 173 00:14:53,936 --> 00:14:55,229 - Hej. - Hej. 174 00:14:55,229 --> 00:14:58,649 Mogę ci pomóc, jeśli chcesz. Nie z Edwardem. 175 00:14:58,649 --> 00:15:02,402 Nie wiem nic o byciu mamą, ale mogę naprawić fortepian. 176 00:15:03,111 --> 00:15:04,321 - Naprawdę? - Tak. 177 00:15:04,821 --> 00:15:06,823 Tylko to będzie cholernie drogie. 178 00:15:08,283 --> 00:15:09,952 O Boże. Żartuję. 179 00:15:09,952 --> 00:15:11,453 Żartuję. 180 00:15:11,453 --> 00:15:13,121 Z chęcią pomogę. 181 00:15:13,705 --> 00:15:15,249 - Dziękuję. - Jasne. 182 00:15:17,459 --> 00:15:19,336 Internet oszalał. 183 00:15:19,336 --> 00:15:21,463 Zostałam unieważniona. 184 00:15:21,463 --> 00:15:23,632 Ludzie i organizacje dzwonią, 185 00:15:23,632 --> 00:15:25,509 - żebym zrezygnowała. - No i? 186 00:15:25,509 --> 00:15:26,593 Co byś zrobił? 187 00:15:30,097 --> 00:15:31,682 Gdyby ktoś kwestionował moją miłość do Boga... 188 00:15:31,682 --> 00:15:33,892 - Tak. - ...i służbę społeczności, 189 00:15:33,892 --> 00:15:36,311 walczyłbym do śmierci, by dalej służyć. 190 00:15:36,311 --> 00:15:37,646 Okej. 191 00:15:37,646 --> 00:15:39,815 Bądźmy szczerzy. To jest polityka. 192 00:15:40,315 --> 00:15:42,192 Ten skandal to tylko czubek góry lodowej. 193 00:15:42,192 --> 00:15:43,819 Jeśli wygrasz, 194 00:15:43,819 --> 00:15:46,780 będą ci stawiali wyzwania codziennie aż do emerytury. 195 00:15:47,364 --> 00:15:50,826 Powiem ci, co mam nadzieję, że postanowisz, 196 00:15:51,743 --> 00:15:54,204 powiem ci, że uważam cię za kompetentną. 197 00:15:55,330 --> 00:15:58,375 Powiem ci, że twoja służba tej społeczności byłaby błogosławieństwem. 198 00:15:59,877 --> 00:16:01,920 Ale nie powiem ci, jak bardzo tego chcesz, 199 00:16:02,880 --> 00:16:04,506 jak wiele możesz zaryzykować. 200 00:16:05,883 --> 00:16:07,593 Nie powiem ci, co masz w sercu. 201 00:16:08,594 --> 00:16:10,012 Tylko ty to wiesz. 202 00:16:16,935 --> 00:16:19,396 - Cieszę się, że przyszłaś. - Tak. 203 00:16:32,284 --> 00:16:34,077 - Eddie. 204 00:16:35,621 --> 00:16:37,331 - Cześć. - Dzięki, że przyszedłeś. 205 00:16:38,040 --> 00:16:40,667 Tak. Mówiłaś, że chcesz pogadać. 206 00:16:42,753 --> 00:16:43,962 Wejdźmy do środka. 207 00:16:43,962 --> 00:16:46,006 - Pamiętasz, jak to zrobić? - Tak. 208 00:16:46,507 --> 00:16:47,758 Tak, pamiętam. 209 00:16:48,967 --> 00:16:50,177 {\an8}GODZINY OTWARCIA 210 00:16:50,177 --> 00:16:54,264 {\an8}OD WTORKU DO NIEDZIELI OD 10.00 DO 17.00 211 00:16:55,432 --> 00:16:57,100 Cieszę się, że cię poznałam. 212 00:16:58,769 --> 00:17:00,354 A ja ciebie. 213 00:17:07,027 --> 00:17:08,237 Czasami go widzę. 214 00:17:10,071 --> 00:17:11,490 Ja też. 215 00:17:12,281 --> 00:17:13,492 Tak? 216 00:17:13,492 --> 00:17:14,576 Tak. 217 00:17:16,537 --> 00:17:17,454 Rozmawiasz z nim? 218 00:17:18,163 --> 00:17:20,832 Tak. Dużo. 219 00:17:22,709 --> 00:17:24,837 W zasadzie się nie zamyka. 220 00:17:28,799 --> 00:17:29,842 A ty? 221 00:17:30,717 --> 00:17:31,718 Nie. 222 00:17:33,053 --> 00:17:36,682 Gdy go widzę, wygląda, jakby się modlił. 223 00:17:36,682 --> 00:17:38,767 - Dziwne. - Tak. 224 00:17:42,020 --> 00:17:43,021 Cóż... 225 00:17:45,566 --> 00:17:46,900 przynajmniej mamy siebie. 226 00:17:53,991 --> 00:17:55,951 Nie mogę się więcej z tobą spotykać. 227 00:17:57,119 --> 00:18:00,038 Co? Nie będę cię dotykał. Przepraszam. Nie powinienem był. 228 00:18:00,038 --> 00:18:04,793 Nie, nie o to chodzi. To chciałam ci powiedzieć. 229 00:18:04,793 --> 00:18:07,921 Kazałaś mi przyjechać aż tutaj, 230 00:18:07,921 --> 00:18:09,798 by mi powiedzieć, że nie możemy się spotykać? 231 00:18:10,591 --> 00:18:12,426 Musiałam to powiedzieć też Jordanowi. 232 00:18:13,886 --> 00:18:15,596 Nie mogę was więcej widzieć. 233 00:18:16,930 --> 00:18:18,849 Muszę to zostawić za sobą. 234 00:18:20,517 --> 00:18:21,518 Powodzenia, Eddie. 235 00:18:22,060 --> 00:18:23,770 Koniec pisania, okej? 236 00:18:24,605 --> 00:18:27,232 Czekaj. Ja... 237 00:18:34,281 --> 00:18:37,784 Hej. Eddie. 238 00:18:39,119 --> 00:18:40,412 Boże, mówiłem ci. 239 00:18:42,581 --> 00:18:44,374 „Musimy pogadać” to nic dobrego. 240 00:18:55,093 --> 00:18:56,720 Muszę się dziś kąpać? 241 00:18:56,720 --> 00:18:57,930 Tak, siostrzenico. 242 00:18:57,930 --> 00:18:59,806 Nie możemy iść do parku? 243 00:18:59,806 --> 00:19:01,308 Nie, siostrzenico. 244 00:19:01,308 --> 00:19:04,228 - Dlaczego? - Bo wczoraj się nie kąpałaś. 245 00:19:05,270 --> 00:19:08,190 A jeśli jutro wykąpię się dwa razy? 246 00:19:08,941 --> 00:19:11,109 - To tak nie działa. - Dlaczego? 247 00:19:16,823 --> 00:19:18,909 KANDYDATKA DO KONGRESU ADRIANA WASHINGTON 248 00:19:18,909 --> 00:19:20,536 ZADOMAWIA SIĘ W HARLEMIE 249 00:19:30,045 --> 00:19:31,255 Hej. 250 00:19:31,797 --> 00:19:33,257 - Hej. - Cześć. 251 00:19:38,595 --> 00:19:40,889 - Co się tu dzieje? - Co u Erica? 252 00:19:40,889 --> 00:19:42,474 Skąd wiesz, że u niego byłam? 253 00:19:42,474 --> 00:19:44,309 Bo mieszkam na Ziemi. 254 00:19:44,810 --> 00:19:46,019 Wyłączyłaś wszystkie apki. 255 00:19:46,019 --> 00:19:47,271 Tak. Co się dzieje? 256 00:19:53,735 --> 00:19:55,070 O Boże. 257 00:19:55,070 --> 00:19:57,614 Właśnie. Król i królowa Harlemu. 258 00:19:57,614 --> 00:19:58,699 Nie randkujemy. 259 00:19:58,699 --> 00:20:00,284 - Kogo to obchodzi? - Mnie. I... 260 00:20:00,284 --> 00:20:01,535 - Kojo? - Nie. 261 00:20:01,535 --> 00:20:03,412 - Wraca do Ghany. - Nie w tym rzecz. 262 00:20:03,412 --> 00:20:05,122 To kłamstwo i jest w internecie. 263 00:20:05,122 --> 00:20:07,666 To dobra prasa, której potrzebujemy. 264 00:20:07,666 --> 00:20:10,335 A Eric jest pieprzonym ideałem. 265 00:20:10,335 --> 00:20:13,088 - O Boże. - Ma wysokie notowania w sondażach 266 00:20:13,088 --> 00:20:15,716 wśród każdej płci, grupy etnicznej i politycznej. 267 00:20:15,716 --> 00:20:18,927 Ludzie na ciebie zagłosują, jeśli pomyślą, że jesteś z nim. 268 00:20:18,927 --> 00:20:20,596 Najpierw miałam kłamać, 269 00:20:20,596 --> 00:20:22,556 że nie wierzę w moją przemowę, 270 00:20:22,556 --> 00:20:24,892 a teraz mam kłamać o chłopaku? 271 00:20:24,892 --> 00:20:27,811 Nie kłamiemy. Tylko nie potwierdzamy. 272 00:20:27,811 --> 00:20:30,647 Wybory są za mniej niż tydzień. 273 00:20:30,647 --> 00:20:32,524 Niech ludzie wierzą, w co chcą 274 00:20:32,524 --> 00:20:34,443 - przez tydzień. - O Boże. 275 00:20:36,320 --> 00:20:37,738 To jest popieprzone. 276 00:20:38,447 --> 00:20:39,865 Dziecko. 277 00:20:43,535 --> 00:20:45,996 Wyremontowali kuchnię. Są nowe sprzęty. 278 00:20:45,996 --> 00:20:48,165 Za tę cenę nie znajdziesz nic lepszego. 279 00:20:51,793 --> 00:20:54,755 - Porozmawiajcie. - Jasne, dzięki. 280 00:20:59,801 --> 00:21:02,930 Jeśli ci się nie podoba, możemy obejrzeć inne. 281 00:21:02,930 --> 00:21:06,725 Wiem, że to inna skala i inny styl życia, 282 00:21:06,725 --> 00:21:10,771 ale dzięki bezpieczeństwu finansowemu będzie ci dużo lżej. 283 00:21:10,771 --> 00:21:12,397 Muszę porozmawiać z Zoe. 284 00:21:13,440 --> 00:21:14,858 - Z twoją córką? - Tak, ja nie... 285 00:21:14,858 --> 00:21:16,527 Nic jej nie mówiłam. 286 00:21:16,527 --> 00:21:20,697 Ani o pieniądzach, ani o „życiu w LA” jej ojca. 287 00:21:22,074 --> 00:21:23,617 Dopóki jej nie powiem... 288 00:21:24,618 --> 00:21:26,286 nic się nie zmieni. 289 00:21:26,286 --> 00:21:28,163 Uważam, że to mądre. 290 00:21:28,163 --> 00:21:30,791 - To jest mądre. Dziękuję. - Tak. 291 00:21:32,334 --> 00:21:35,170 To jest mądre. Potrzebuję, żebyś tam był. 292 00:21:36,547 --> 00:21:38,674 Chwila... O czym ty mówisz? 293 00:21:38,674 --> 00:21:40,217 - Ze względów finansowych. - Ale... 294 00:21:40,217 --> 00:21:41,718 Nie mogę tego zrobić. 295 00:21:41,718 --> 00:21:43,470 Tym się zajmujesz. 296 00:21:43,470 --> 00:21:48,016 Robisz wrażenie, gdy o tym mówisz. 297 00:21:48,016 --> 00:21:49,393 Posłucha cię. 298 00:21:49,393 --> 00:21:52,771 Jeśli ja spróbuję jej powiedzieć, zmasakruje mnie. 299 00:21:52,771 --> 00:21:55,440 Nie, to sprawa między matką a córką. 300 00:21:55,440 --> 00:21:57,234 - Wiesz? - Lepiej sobie radzimy. 301 00:21:57,234 --> 00:21:59,987 Jest między nami lepiej, ale wciąż... 302 00:21:59,987 --> 00:22:02,072 Chodzi o sposób komunikacji, 303 00:22:02,072 --> 00:22:03,907 który wciąż jest delikatny. 304 00:22:03,907 --> 00:22:07,327 Gdy tam będziesz, będziemy się zachowywać jak ludzie. 305 00:22:07,327 --> 00:22:08,829 Okej, to nie brzmi jak świetny plan. 306 00:22:08,829 --> 00:22:10,664 Zróbmy to dziś. Możemy razem? 307 00:22:10,664 --> 00:22:13,041 Muszę to zrobić. O 19.00? 308 00:22:13,041 --> 00:22:15,127 Przyjdź głodny, ugotuję ci coś. 309 00:22:15,127 --> 00:22:17,796 - Zdrowego. Wiem, że jesz zdrowo. - Tak. Nie... 310 00:22:17,796 --> 00:22:18,881 Doceniam to. 311 00:22:18,881 --> 00:22:21,383 O Boże. Nie wiem, co bym bez ciebie zrobiła. 312 00:22:21,383 --> 00:22:22,843 Co myślicie o mieszkaniu? 313 00:22:23,427 --> 00:22:25,637 Wyrwałabym sobie serce i wykrwawiła się, 314 00:22:25,637 --> 00:22:27,723 nim bym tu zamieszkała, ale dzięki. 315 00:22:28,473 --> 00:22:29,850 Przemyślimy to. 316 00:22:35,689 --> 00:22:37,024 Zrób zdjęcie. 317 00:23:10,474 --> 00:23:12,226 Naprawdę go rozpieprzyli. 318 00:23:12,226 --> 00:23:13,352 Kim pani jest? 319 00:23:15,395 --> 00:23:16,522 Jestem Amanda. 320 00:23:16,522 --> 00:23:18,565 Przyjaciółka twojej cioci z grupy. 321 00:23:20,651 --> 00:23:22,236 Też pani kogoś straciła? 322 00:23:22,819 --> 00:23:26,740 Narzeczonego, Brenta. 19D. 323 00:23:28,534 --> 00:23:30,410 Nie pamiętam go. Przykro mi. 324 00:23:30,410 --> 00:23:32,037 Nie martw się. Nie pytałabym. 325 00:23:35,916 --> 00:23:37,459 Naprawdę ładny fortepian. 326 00:23:38,710 --> 00:23:42,172 Mój brat mówił, że jedynym powodem do gry jest imponowanie dziewczynom. 327 00:23:42,965 --> 00:23:44,883 Każdy powód jest dobry. 328 00:23:44,883 --> 00:23:48,720 Mnie podoba się tylko jedna... dziewczyna mojego zmarłego brata. 329 00:23:49,805 --> 00:23:54,101 Ja się podkochuję w bracie mojego zmarłego narzeczonego, więc... 330 00:23:55,227 --> 00:23:57,646 - Naprawdę? - Tak. Nie mów nikomu. 331 00:23:57,646 --> 00:23:58,981 Nie. 332 00:23:58,981 --> 00:24:00,566 Ładny instrument. 333 00:24:01,900 --> 00:24:03,151 Należał do taty. 334 00:24:05,737 --> 00:24:08,115 - Był twoim nauczycielem? - Tak. 335 00:24:10,158 --> 00:24:14,413 Gdy byłem mały, grał, a ja kładłem mu rączki na dłoniach. 336 00:24:15,664 --> 00:24:17,124 Głównie Chopina. 337 00:24:17,916 --> 00:24:21,211 Pierwszy był Nokturn e-moll nr 19. 338 00:24:22,671 --> 00:24:25,382 Ale gdy miałem osiem lat, byłem lepszy od niego, 339 00:24:25,382 --> 00:24:30,053 więc rodzice załatwili mi prawdziwego nauczyciela. 340 00:24:33,724 --> 00:24:36,018 Ale już nie było tak samo. 341 00:24:38,562 --> 00:24:40,647 Naprawię go i nastroję, 342 00:24:40,647 --> 00:24:42,357 gdybyś znowu chciał zagrać. 343 00:24:45,277 --> 00:24:46,528 Wybory, co? 344 00:24:47,571 --> 00:24:49,448 Tak, wybory. 345 00:24:50,991 --> 00:24:53,452 Co pani zrobi w sprawie brata narzeczonego? 346 00:24:55,078 --> 00:24:58,415 Zignoruję to i będę żyć dalej. 347 00:25:01,210 --> 00:25:02,211 Jasne. 348 00:25:04,171 --> 00:25:05,881 To samo powiedziała Mahira. 349 00:25:08,675 --> 00:25:12,513 Nawet jeśli nie chce się pani z nim spotykać, gość stracił brata. 350 00:25:15,224 --> 00:25:18,101 Wie pani? Niech mu pani trochę odpuści. 351 00:25:56,849 --> 00:26:00,853 Hej chciałem tylko 352 00:26:27,421 --> 00:26:31,383 Hej, chciałem tylko przeprosić za zbycie cię na wyprzedaży. 353 00:26:38,056 --> 00:26:39,725 Żaden problem. 354 00:26:44,855 --> 00:26:47,524 Czy moje taśmy TRX się sprzedały? 355 00:26:52,362 --> 00:26:54,948 Nie. Ale sam ich używam. 356 00:26:59,494 --> 00:27:00,495 {\an8}BEZ JAJ. Jak się napakujesz, 357 00:27:00,495 --> 00:27:01,747 {\an8}to nie wracaj do baru. 358 00:27:01,747 --> 00:27:03,081 {\an8}Będziesz musiał odganiać ludzi. 359 00:27:10,380 --> 00:27:15,928 {\an8}Ciebie też bym musiał? 360 00:27:20,307 --> 00:27:22,059 {\an8}Możesz spróbować. 361 00:27:32,569 --> 00:27:34,530 {\an8}Twoja kolej. 362 00:27:55,467 --> 00:27:56,635 ZDJĘCIA 363 00:28:14,528 --> 00:28:19,950 Zaprosiłam Steve’a na kolację, żeby pomógł mi wytłumaczyć 364 00:28:20,868 --> 00:28:25,747 naszą sytuację finansową, bo jest skomplikowana. 365 00:28:25,747 --> 00:28:26,957 Więc... 366 00:28:27,499 --> 00:28:29,418 - Steve? - Okej. 367 00:28:33,255 --> 00:28:34,756 Na początek, 368 00:28:35,966 --> 00:28:40,053 twój tata kupił mieszkanie w Los Angeles, 369 00:28:41,180 --> 00:28:44,266 niestety akurat wtedy, gdy ceny były najwyższe. 370 00:28:44,266 --> 00:28:48,061 Nieruchomości to najlepsza inwestycja. 371 00:28:48,061 --> 00:28:49,646 Tak, zwykle tak, 372 00:28:50,147 --> 00:28:52,316 ale nie gdy nie masz pracy, a masz długi. 373 00:28:52,316 --> 00:28:55,903 Nie mamy długów. A tata nie był bezrobotny. 374 00:29:00,490 --> 00:29:01,617 Cóż... 375 00:29:03,202 --> 00:29:04,203 kochanie, 376 00:29:04,203 --> 00:29:08,332 stracił pracę. 377 00:29:08,916 --> 00:29:10,542 Odszedł z Leighton? 378 00:29:10,542 --> 00:29:13,462 Z tego, co wiem, to go zwolniono. 379 00:29:13,462 --> 00:29:15,964 Był numerem dwa w firmie. 380 00:29:15,964 --> 00:29:17,049 Wiem. 381 00:29:17,049 --> 00:29:20,177 Nie wiem, bo nie znam szczegółów, 382 00:29:20,177 --> 00:29:22,471 wiesz? Nie powiedział mi. 383 00:29:22,471 --> 00:29:24,306 Nie powiedział tobie. To szok. 384 00:29:24,306 --> 00:29:26,225 Nie chcę się w to zagłębiać, 385 00:29:26,225 --> 00:29:28,519 bo naprawdę chcę iść dalej... 386 00:29:28,519 --> 00:29:30,854 - Iść dalej ze Steve’em? - ...w przyszłość. 387 00:29:30,854 --> 00:29:33,398 Jakimś gościem z grupy? Naprawdę? 388 00:29:33,398 --> 00:29:35,692 - Bez obrazy. - Nie, okej. 389 00:29:35,692 --> 00:29:38,529 - Zostawię was same. - Nie, wytłumacz liczby. 390 00:29:38,529 --> 00:29:40,197 - Wytłumacz liczby. Dziękuję. - Okej. Tak. 391 00:29:40,197 --> 00:29:42,950 Wasz dług to około trzy miliony dolarów. 392 00:29:42,950 --> 00:29:46,036 Ale ta kwota wzrośnie, 393 00:29:46,036 --> 00:29:48,956 - jeśli nie podejmiemy działań. - Co? 394 00:29:48,956 --> 00:29:50,832 Ale mamy plan. 395 00:29:50,832 --> 00:29:52,251 Wytłumacz plan. 396 00:29:52,251 --> 00:29:54,086 Odzyskacie płynność, 397 00:29:54,086 --> 00:29:57,422 ale będzie to wymagało poświęceń. 398 00:29:57,422 --> 00:30:00,425 Poświę... Jakich poświęceń? 399 00:30:00,425 --> 00:30:03,720 Po pierwsze, musicie sprzedać dom. 400 00:30:03,720 --> 00:30:05,514 - Jaki dom? - Ten dom. 401 00:30:06,515 --> 00:30:10,310 Nasz dom? To wasz plan? Sprzedać nasz dom? 402 00:30:10,310 --> 00:30:13,355 - To część planu. - To część planu? Okej. 403 00:30:13,355 --> 00:30:15,065 Musicie zmniejszyć wydatki. 404 00:30:15,065 --> 00:30:16,608 Jak? 405 00:30:16,608 --> 00:30:18,235 Wszystkie wydatki. 406 00:30:18,235 --> 00:30:21,113 Ubrania, jedzenie, podróże, edukacja. 407 00:30:23,156 --> 00:30:25,868 - Edukacja? - Nie. Zdecydowanie... 408 00:30:25,868 --> 00:30:28,120 To nie zostało postanowione. 409 00:30:28,120 --> 00:30:30,873 - On mówi o studiach? - Szukamy pomocy finansowej. 410 00:30:30,873 --> 00:30:33,375 Zobaczymy, do czego się kwalifikujecie, 411 00:30:33,375 --> 00:30:34,668 to będzie wyzwanie. 412 00:30:34,668 --> 00:30:37,212 Mam rzucić Barnarda na stałe? 413 00:30:37,212 --> 00:30:39,631 Nie. Polecam przeniesienie. CUNY są świetne. 414 00:30:39,631 --> 00:30:42,217 - Brooklyn College, City College, Queens. - O Boże. Wiesz co? 415 00:30:42,217 --> 00:30:43,468 - Są w budżecie. - Pieprzyć to. 416 00:30:43,468 --> 00:30:45,804 Jadę w moją podróż, bo też mam plany. 417 00:30:45,804 --> 00:30:48,098 - Mam plan podróżować. - Nie. Nikt nigdzie nie jedzie. 418 00:30:48,098 --> 00:30:49,474 Nikt nigdzie nie jedzie. 419 00:30:49,474 --> 00:30:50,642 Pieprz się, Steve! 420 00:30:50,642 --> 00:30:52,561 Mówiłam, że Barnard zostaje. 421 00:30:53,353 --> 00:30:58,567 Nie chcę, by finansowe problemy twojego ojca zniszczyły ci życie. 422 00:30:58,567 --> 00:31:00,569 Nie, mamo. Nie wiń go za to. 423 00:31:00,569 --> 00:31:03,280 Tata nas kochał. Kochał nas. 424 00:31:03,280 --> 00:31:08,243 Może wydawał za dużo, ale to były nasze ekstrawagancje. 425 00:31:08,243 --> 00:31:12,414 Twoja pieprzona biżuteria, twoje pieprzone zakupy, 426 00:31:12,414 --> 00:31:15,292 wakacje, które ty planowałaś. 427 00:31:15,292 --> 00:31:17,961 Nigdy nic nie robił dla siebie. 428 00:31:19,463 --> 00:31:21,924 Nigdy nic nie robił dla siebie... Zabawne. 429 00:31:23,717 --> 00:31:25,469 - Naprawdę? - Tak, naprawdę. 430 00:31:25,469 --> 00:31:28,555 On był tym poczytalnym, a ja utknęłam z tobą! 431 00:31:28,555 --> 00:31:30,182 I pieprzonym Steve’em! 432 00:31:30,182 --> 00:31:32,184 On był poczytalny, a ja jestem wariatką? 433 00:31:32,184 --> 00:31:34,102 - Tak, posłuchaj swoich krzyków! - Wiesz co? 434 00:31:34,102 --> 00:31:37,773 Spójrz na to. Popatrz na te stosy... 435 00:31:37,773 --> 00:31:39,816 To są rachunki. 436 00:31:39,816 --> 00:31:41,735 - Których nie możemy zapłacić. - Okej. 437 00:31:41,735 --> 00:31:44,988 I rzeczy, na które twój ojciec wydawał pieniądze. 438 00:31:44,988 --> 00:31:46,073 Jesteś stuknięta. 439 00:31:46,073 --> 00:31:48,283 - Wydał 1,2 miliona... - Rzucasz mi tym w twarz? 440 00:31:48,283 --> 00:31:49,284 - Spójrz na to. - Dość tego. 441 00:31:49,284 --> 00:31:51,411 - Zrozum, że twój ojciec... - Dość tego. 442 00:31:51,411 --> 00:31:52,621 O cholera. 443 00:31:52,621 --> 00:31:53,830 - O Boże. - Kurwa mać. 444 00:31:53,830 --> 00:31:55,374 - Szlag. - Nic ci nie jest? 445 00:31:55,374 --> 00:31:56,917 - O Boże. - O nie. 446 00:31:56,917 --> 00:31:59,545 O Boże. Muszę iść. 447 00:31:59,545 --> 00:32:00,879 Jest złamany? 448 00:32:00,879 --> 00:32:04,758 - O ja pierdolę. - Zoe! 449 00:32:57,186 --> 00:32:59,771 Hej. Cześć. 450 00:32:59,771 --> 00:33:04,651 Skorzystam z łazienki, nim pojedziemy. 451 00:33:04,651 --> 00:33:05,819 Zaraz wracam. 452 00:33:06,528 --> 00:33:08,280 Co tu robisz? 453 00:33:08,280 --> 00:33:10,741 Przyjechałem po paddleboard. 454 00:33:11,617 --> 00:33:13,410 Wybacz. Mogłem zadzwonić. 455 00:33:13,410 --> 00:33:16,205 Ja... To była... 456 00:33:16,872 --> 00:33:19,291 Amanda z grupy. Przyszła nastroić fortepian. 457 00:33:19,291 --> 00:33:21,251 Jasne. Edward znowu gra? 458 00:33:21,835 --> 00:33:23,670 - Nie wiem, John. - Okej. 459 00:33:23,670 --> 00:33:28,175 Nie używałeś tej deski jakieś pięć lat? 460 00:33:28,800 --> 00:33:33,889 Tak, wiem. Pomyślałem, że to dobry moment, żeby do tego wrócić. 461 00:33:37,976 --> 00:33:42,940 Mam czas i myślę, że może to być formą medytacji. 462 00:33:42,940 --> 00:33:44,900 - I nie uważam... - Ja... 463 00:33:44,900 --> 00:33:47,653 ...że separacja to zła rzecz. 464 00:33:47,653 --> 00:33:50,739 Myślę, że może czasem stary silnik, który się psuje, 465 00:33:50,739 --> 00:33:53,367 i żeby go naprawić, trzeba go rozłożyć. 466 00:33:53,367 --> 00:33:57,329 Mówisz, że nasze małżeństwo jest jak stary silnik? 467 00:33:57,329 --> 00:33:59,581 - Nie o to mi chodziło. - To o co? 468 00:33:59,581 --> 00:34:01,750 Nie chcę z nas rezygnować. 469 00:34:06,505 --> 00:34:09,382 To ty mnie zostawiłeś, John. 470 00:34:12,094 --> 00:34:16,139 Ty mnie zostawiłeś. 471 00:34:17,683 --> 00:34:18,934 Wiem. 472 00:34:24,606 --> 00:34:27,234 Nie widziałam jej od lat. Chyba ją wyrzuciłam. 473 00:34:29,402 --> 00:34:30,654 Tak, okej. 474 00:34:34,283 --> 00:34:35,742 Na razie, Lace. 475 00:34:52,592 --> 00:34:53,635 W porządku? 476 00:34:56,597 --> 00:34:59,391 Nie jest w porządku. Nie. 477 00:35:10,194 --> 00:35:12,487 - To ciocia! Wujku, patrz! - Na żywo 478 00:35:12,487 --> 00:35:14,907 w biurze kampanii i konferencja prasowa 479 00:35:14,907 --> 00:35:17,659 - zaraz się zacznie. - Kolacja. Pooglądamy później. 480 00:35:17,659 --> 00:35:20,037 - Musimy oglądać. - Potwierdziliśmy, 481 00:35:20,037 --> 00:35:22,998 że babcia płaciła mi za dużo, gdy dla niej pracowałam. 482 00:35:22,998 --> 00:35:25,417 Z pieniędzy podatników. 483 00:35:25,417 --> 00:35:27,794 DEMOKRATKA DO KONGRESU 484 00:35:27,794 --> 00:35:30,631 Trudno jest dowiedzieć się, że idolka zrobiła coś złego, 485 00:35:30,631 --> 00:35:32,633 szczególnie gdy już jej z nami nie ma. 486 00:35:32,633 --> 00:35:34,843 Nie dowiem się, co sobie myślała. 487 00:35:34,843 --> 00:35:38,138 Nie powiem jej, że jestem zła, że żałuję, że to zrobiła. 488 00:35:38,972 --> 00:35:41,642 Ale mogę spróbować to naprawić. 489 00:35:42,935 --> 00:35:47,105 Opublikuję moje zeznania podatkowe z lat, kiedy pracowałam 490 00:35:47,105 --> 00:35:51,735 w biurze babci i przekażę nadwyżki lokalnym organizacjom charytatywnym. 491 00:35:51,735 --> 00:35:54,988 To nie jest idealne rozwiązanie, ale początek. 492 00:35:56,365 --> 00:35:58,283 Mamy czas na kilka pytań. 493 00:35:58,283 --> 00:35:59,993 - Adriana. - Ian. 494 00:35:59,993 --> 00:36:02,746 Jak długo ty i Eric Turner jesteście znowu razem? 495 00:36:04,456 --> 00:36:06,208 Nie o tym przyszłam rozmawiać. 496 00:36:06,208 --> 00:36:09,878 - Ale spotykaliście się już, prawda? - To nie jest istotne. 497 00:36:09,878 --> 00:36:12,881 Możemy trzymać się tematu? Zina, tak? 498 00:36:12,881 --> 00:36:15,342 Co odpowiesz na to, że ludzie nazywają was 499 00:36:15,342 --> 00:36:17,094 królem i królową Nowego Jorku? 500 00:36:18,929 --> 00:36:21,014 Zina, szanuję ciebie i twoją gazetę, 501 00:36:22,724 --> 00:36:24,726 ale naprawdę o to chcesz mnie pytać? 502 00:36:24,726 --> 00:36:26,895 A może o moje plany dotyczące broni, 503 00:36:28,105 --> 00:36:30,649 bezdomności albo zmian klimatu? 504 00:36:30,649 --> 00:36:31,817 Albo jeszcze lepiej, 505 00:36:31,817 --> 00:36:35,195 właśnie potwierdziłam, że moja babcia zrobiła coś nieetycznego. 506 00:36:35,195 --> 00:36:37,990 Czemu o to nie pytacie? Jestem kandydatką. 507 00:36:38,824 --> 00:36:41,034 Wierzę w darmowe studia publiczne, 508 00:36:41,034 --> 00:36:44,204 kontrolę czynszu, podatek majątkowy, opiekę zdrowotną dla wszystkich 509 00:36:44,746 --> 00:36:47,541 i chcę rozwiązać kryzys bezdomności. 510 00:36:47,541 --> 00:36:50,252 Czy zostanę wybrana, czy nie, nie spocznę, 511 00:36:50,252 --> 00:36:53,422 aż wszyscy śpiący na ulicy będą mieć dach nad głową. 512 00:36:55,424 --> 00:36:57,134 Nie jestem dobrą polityczką. 513 00:36:58,135 --> 00:37:01,805 Nie jestem sprytna i nie umiem grać w tę grę. 514 00:37:03,599 --> 00:37:07,895 Ale będę pracować ciężko dla tych, którzy zostali wykluczeni, 515 00:37:07,895 --> 00:37:10,564 bo oni tego potrzebują najbardziej. 516 00:37:11,690 --> 00:37:15,027 I przykro mi, jeśli to obraża pewną grupę podatkową. 517 00:37:17,029 --> 00:37:21,366 Ale jeśli nie podoba wam się to, co reprezentuję, nie głosujcie na mnie. 518 00:37:31,668 --> 00:37:37,674 Hej. Jestem dupkiem. Przepraszam. 519 00:37:42,262 --> 00:37:45,599 Jesteś tam 520 00:39:05,596 --> 00:39:09,057 - Hej. - Hej. Jak ci minął dzień? 521 00:39:12,060 --> 00:39:14,563 Poznałem córkę Dee Dee. 522 00:39:16,148 --> 00:39:17,524 A ja cudem ocalałego chłopca. 523 00:39:18,192 --> 00:39:20,444 Wygrałaś. Opowiadaj. 524 00:39:23,614 --> 00:39:25,657 Gra Chopina. 525 00:39:25,657 --> 00:39:27,117 Chopina? 526 00:39:27,701 --> 00:39:30,787 Czyli ocalał cudem i jest geniuszem? 527 00:39:38,128 --> 00:39:39,338 Cześć. 528 00:39:40,005 --> 00:39:42,841 - Udana konferencja prasowa. - Dzięki. 529 00:39:44,134 --> 00:39:45,552 Wróciłaś do pastora? 530 00:39:46,553 --> 00:39:48,931 Byliśmy na lunchu. Potrzebowałam jego rady. 531 00:39:48,931 --> 00:39:51,642 Nie musisz mnie okłamywać. 532 00:39:51,642 --> 00:39:53,393 Nie jestem dziennikarzem. 533 00:39:53,393 --> 00:39:56,146 To niedorzeczne. Czemu czuję się winna? 534 00:39:56,146 --> 00:39:59,525 To ty stawiasz firmę wyżej niż nasz związek. 535 00:39:59,525 --> 00:40:02,152 Wiedziałaś, że wracam do Ghany. 536 00:40:02,152 --> 00:40:06,073 Tak, ale myślałam, że to się zmieni. 537 00:40:06,865 --> 00:40:09,117 Ty chcesz, żebym pojechała za tobą. 538 00:40:09,117 --> 00:40:11,662 - To zacofane. - Nie chodzi tylko o firmę. 539 00:40:11,662 --> 00:40:14,289 Tam jest moja rodzina, mój dom. 540 00:40:14,289 --> 00:40:17,835 A co z moją firmą? Rodziną? Domem? 541 00:40:19,628 --> 00:40:21,505 Nie chcę się kłócić. 542 00:40:22,005 --> 00:40:23,423 Ty musisz być tam. 543 00:40:25,926 --> 00:40:27,636 A ja muszę być tu. 544 00:40:30,973 --> 00:40:33,100 To smutne, ale tak jest. 545 00:40:39,815 --> 00:40:42,359 Okej. 546 00:40:43,986 --> 00:40:47,698 Moja babcia zaraziła mnie silną potrzebą 547 00:40:47,698 --> 00:40:51,034 znalezienia swojego celu w życiu. Odkrycia własnej drogi. 548 00:40:53,620 --> 00:40:56,748 Takie życie wymaga poświęceń. 549 00:40:56,748 --> 00:40:58,375 Szczególnie od kobiety. 550 00:40:59,626 --> 00:41:03,964 Umarła jako singielka, mając 82 lata i pretensje do całego świata, 551 00:41:03,964 --> 00:41:05,674 ale ustawiła mnie na tej ścieżce. 552 00:41:06,675 --> 00:41:08,218 I muszę nią podążać. 553 00:41:12,306 --> 00:41:14,391 Przykro mi, że zdjęcie wyciekło. 554 00:41:16,518 --> 00:41:18,437 Przykro mi, że cię zraniło. 555 00:41:19,980 --> 00:41:22,524 Eric i ja nie jesteśmy razem. Nie jestem jego królową. 556 00:41:26,278 --> 00:41:28,238 Ale twoją też nie. 557 00:41:36,747 --> 00:41:37,789 Rozumiem. 558 00:41:37,789 --> 00:41:39,541 Kojo, ja... 559 00:42:18,372 --> 00:42:22,167 OSTROŻNIE 560 00:43:19,683 --> 00:43:23,854 DODAJ KOMENTARZ ALBO WYŚLIJ 561 00:43:24,855 --> 00:43:25,814 {\an8}DOSTARCZONO 562 00:43:37,701 --> 00:43:38,911 O Boże! 563 00:43:38,911 --> 00:43:40,746 Trzeba dzwonić po straż pożarną. 564 00:43:42,331 --> 00:43:43,332 Sam? 565 00:43:43,999 --> 00:43:45,250 Przypaliłam naleśniki. 566 00:43:45,250 --> 00:43:47,628 Czemu pierwsze zawsze są do niczego? 567 00:43:47,628 --> 00:43:49,630 Daj mi je. Uwielbiam przypalone. 568 00:43:51,423 --> 00:43:52,466 Wszystko w porządku? 569 00:43:53,008 --> 00:43:54,968 Cały ranek jesteś nerwowy. 570 00:43:54,968 --> 00:43:56,303 Tak, wszystko świetnie. 571 00:43:57,429 --> 00:43:58,430 Okej. 572 00:43:58,972 --> 00:44:01,016 Mamo, buty mi zniknęły. 573 00:44:01,016 --> 00:44:02,434 I się zaczyna. 574 00:44:02,434 --> 00:44:03,727 Pójdę po nią. 575 00:44:03,727 --> 00:44:05,687 Geenie, a gdzie je zostawiłaś? 576 00:44:15,113 --> 00:44:18,408 Dołączysz? 577 00:45:32,816 --> 00:45:36,320 Halo? 578 00:45:36,320 --> 00:45:37,988 Dee Dee, siedzisz? 579 00:45:37,988 --> 00:45:39,615 Para składa ofertę. 580 00:45:41,116 --> 00:45:42,409 Szybko poszło. 581 00:45:43,118 --> 00:45:45,329 Mówiłaś, że nie jesteś pewna, ale go chcą. 582 00:45:45,329 --> 00:45:48,582 Jeśli zagramy agresywnie, myślę, że dadzą więcej. 583 00:46:09,394 --> 00:46:10,646 Dokąd idziesz? 584 00:46:14,608 --> 00:46:16,652 Przestań mnie ściskać, mamo. 585 00:46:16,652 --> 00:46:19,071 Nigdy nie przestanę cię ściskać. 586 00:46:19,071 --> 00:46:21,573 - Bardzo cię kocham. - Kocham cię, mamo. 587 00:46:22,658 --> 00:46:23,659 Mam cię. 588 00:46:42,803 --> 00:46:44,388 Dee Dee, jesteś tam? 589 00:46:48,684 --> 00:46:52,229 - Jestem, tak. - To co? 590 00:46:52,813 --> 00:46:54,731 Potrzebuję 60 dni. 591 00:46:56,733 --> 00:46:58,777 I zabieram żyrandol. 592 00:48:09,598 --> 00:48:11,934 Hej. To byłeś ty, prawda? 593 00:48:12,935 --> 00:48:13,936 Murawa treningowa? 594 00:48:14,937 --> 00:48:15,979 Tak. 595 00:48:15,979 --> 00:48:19,483 Trent z budowlanego pociął rurę, 596 00:48:19,483 --> 00:48:21,151 ale resztę zrobiłem ja. 597 00:48:26,156 --> 00:48:27,699 Przepraszam za to, co powiedziałem o twoim tacie. 598 00:48:29,785 --> 00:48:31,453 Przepraszam, okej? 599 00:48:31,453 --> 00:48:35,457 Edwardzie, zmieniam się. 600 00:48:36,500 --> 00:48:38,126 Wszystko się zmienia. 601 00:48:42,506 --> 00:48:44,049 Nie możesz już u mnie spać. 602 00:48:44,049 --> 00:48:47,678 Dlaczego? Już nigdy? 603 00:48:47,678 --> 00:48:50,222 Chłopiec nie może spać w moim pokoju. 604 00:48:50,222 --> 00:48:51,515 Dlaczego? 605 00:48:51,515 --> 00:48:53,225 Muszę ci to przeliterować? 606 00:48:53,225 --> 00:48:55,060 Jeśli mnie lubisz, to w czym problem? 607 00:48:56,478 --> 00:48:57,604 Jestem teraz kobietą. 608 00:48:59,898 --> 00:49:00,941 A kim byłaś wcześniej? 609 00:49:03,443 --> 00:49:04,778 Dostałam okresu. 610 00:49:05,988 --> 00:49:09,408 Ja... Nie przeszkadza mi to. W porządku. 611 00:49:09,408 --> 00:49:11,326 Tak działa świat. 612 00:49:11,326 --> 00:49:12,703 To nic osobistego. 613 00:49:15,455 --> 00:49:16,582 Tu są twoje rzeczy. 614 00:49:27,551 --> 00:49:29,136 Już się nie przyjaźnimy? 615 00:49:31,180 --> 00:49:32,639 Możemy się spotykać. 616 00:49:34,099 --> 00:49:35,517 Będzie dobrze. 617 00:49:36,059 --> 00:49:39,855 Nie. Nie będzie dobrze. 618 00:49:41,481 --> 00:49:42,941 Nie będzie dobrze dla mnie. 619 00:49:42,941 --> 00:49:44,443 Znajdziesz nowych przyjaciół. 620 00:50:07,466 --> 00:50:12,513 ...„trudy, a śmiało dalej! Niech kipi kocioł, ogień się pali!” 621 00:52:26,146 --> 00:52:28,148 Napisy: Agnieszka Otawska