1
00:00:06,626 --> 00:00:08,626
[złowroga muzyka]
2
00:00:09,834 --> 00:00:13,001
{\an8}Policja kontroluje sytuację w Małej Korei,
3
00:00:13,001 --> 00:00:15,293
{\an8}ale prosi mieszkańców o czujność.
4
00:00:15,293 --> 00:00:19,126
{\an8}Według słów policji
w Ka Spa doszło do masakry.
5
00:00:19,126 --> 00:00:24,709
Jedną z ofiar był szef
zagranicznej organizacji przestępczej...
6
00:00:24,709 --> 00:00:25,793
[wstrzymuje oddech]
7
00:00:25,793 --> 00:00:27,709
- Śpioch nie żyje.
- Byłeś tam?
8
00:00:27,709 --> 00:00:28,959
[trzask drzwi]
9
00:00:31,626 --> 00:00:33,126
- A Charles?
- Nie ma go?
10
00:00:33,126 --> 00:00:35,501
Widziałem, że walczył przy wyjściu.
11
00:00:35,501 --> 00:00:37,418
Nie pomogłeś mu? Wydostał się?
12
00:00:37,418 --> 00:00:39,209
- Aresztowali go?
- [wzdycha]
13
00:00:39,209 --> 00:00:41,334
Pani Sun, kazał nam uciekać.
14
00:00:41,334 --> 00:00:44,668
- Żeby panią chronić.
- [mama] Charles zabił Śpiocha Chana.
15
00:00:44,668 --> 00:00:47,209
Teraz jego sojusznicy zaatakują nas.
16
00:00:47,209 --> 00:00:48,834
Charles nie zabił Śpiocha.
17
00:00:49,418 --> 00:00:52,084
Mordercy wyszli
spod takich glinianych kulek
18
00:00:52,084 --> 00:00:53,626
i zadźgali go na amen.
19
00:00:53,626 --> 00:00:55,918
[Xing] Ludzie Śpiocha
byli zdezorientowani.
20
00:00:55,918 --> 00:00:58,584
Dupki pojawiły się znikąd. Czekali na nas.
21
00:00:58,584 --> 00:00:59,584
[wzdycha]
22
00:01:00,626 --> 00:01:01,876
Charles się mylił.
23
00:01:02,709 --> 00:01:05,168
Prawdziwy wróg wciąż się nie ujawnił.
24
00:01:05,168 --> 00:01:06,543
Śpioch mówił to samo.
25
00:01:08,001 --> 00:01:12,168
Mówił dziwne rzeczy o łączeniu sił,
a potem go zabili.
26
00:01:12,168 --> 00:01:14,501
- Bruce był pośrednikiem.
- [mama] Nie.
27
00:01:14,501 --> 00:01:17,543
To był zły pomysł,
bo mój mandaryński jest do bani.
28
00:01:17,543 --> 00:01:18,459
No dobrze.
29
00:01:19,626 --> 00:01:22,376
Co on ci powiedział? Dokładnie?
30
00:01:23,959 --> 00:01:27,751
Rozmawiałaś kiedyś ze Śpiochem?
Gada jak chiński Szekspir.
31
00:01:28,543 --> 00:01:31,918
Łapałem co piąte słowo,
ale ostatnie, co powiedział,
32
00:01:31,918 --> 00:01:33,709
to że nasi wrogowie chcą się...
33
00:01:35,543 --> 00:01:36,501
śmiać.
34
00:01:37,251 --> 00:01:38,251
[cicho] Śmiać.
35
00:01:38,251 --> 00:01:39,293
Śmiać?
36
00:01:39,793 --> 00:01:41,334
Tak, powiedział „LOL”.
37
00:01:41,334 --> 00:01:43,459
LOL. Co jest dziwne,
38
00:01:43,459 --> 00:01:45,918
bo nie powinno się mówić „LOL”.
39
00:01:46,834 --> 00:01:48,168
- LOL.
- [Bruce] LOL.
40
00:01:48,834 --> 00:01:49,668
LOL.
41
00:01:49,668 --> 00:01:51,751
[tajemnicza muzyka]
42
00:01:53,418 --> 00:01:56,918
[wzdycha] Chyba wiem, o co tu chodzi.
43
00:01:57,668 --> 00:01:59,709
Ale muszę z kimś porozmawiać.
44
00:02:00,293 --> 00:02:02,168
Nie pójdziesz sama.
45
00:02:02,168 --> 00:02:03,751
Xing musi cię pilnować.
46
00:02:03,751 --> 00:02:05,793
[po mandaryńsku] Nie będę go niańczyć.
47
00:02:05,793 --> 00:02:09,918
- [po angielsku] Bruce musi iść do szkoły.
- Co? Nie. Wykluczone.
48
00:02:09,918 --> 00:02:12,501
[wzdycha] Muszę podreperować psychikę.
49
00:02:12,501 --> 00:02:15,168
Nie bądź dzieckiem.
50
00:02:16,043 --> 00:02:20,709
Nie wysyłasz mnie do szkoły z ospą,
żebym nie miał żadnej nieobecności.
51
00:02:20,709 --> 00:02:22,001
Zrobiła to kiedyś.
52
00:02:23,376 --> 00:02:25,168
Charles zaginął.
53
00:02:25,668 --> 00:02:27,084
Chcę pomóc go odnaleźć.
54
00:02:27,084 --> 00:02:31,126
Chcę, żebyś była bezpieczna.
Moje emocje nic dla ciebie nie znaczą?
55
00:02:31,709 --> 00:02:32,543
Nie.
56
00:02:33,626 --> 00:02:36,293
- [Bruce wzdycha]
- Pani Sun. Pójdę z panią.
57
00:02:36,918 --> 00:02:39,626
Kaiwen, ty musisz znaleźć Charlesa.
58
00:02:40,251 --> 00:02:41,709
Muszę to zrobić sama.
59
00:02:42,334 --> 00:02:45,043
Jeśli mam rację, wszystko będzie dobrze.
60
00:02:45,043 --> 00:02:46,876
- A jeśli się mylisz?
- [prycha]
61
00:02:49,376 --> 00:02:51,084
Czy kiedykolwiek się myliłam?
62
00:02:52,251 --> 00:02:54,251
[motyw główny]
63
00:02:55,543 --> 00:03:01,793
{\an8}BRACIA SUN
64
00:03:01,793 --> 00:03:05,668
[stłumione pulsowanie]
65
00:03:11,584 --> 00:03:12,668
[stęka]
66
00:03:13,376 --> 00:03:15,459
[pulsowanie nasila się]
67
00:03:16,543 --> 00:03:18,168
[stęka z bólu]
68
00:03:21,001 --> 00:03:23,001
[pulsowanie przyspiesza]
69
00:03:27,376 --> 00:03:29,376
[pulsowanie ustaje]
70
00:03:32,168 --> 00:03:34,168
[dyszy]
71
00:03:36,709 --> 00:03:39,001
[tajemnicza muzyka]
72
00:03:39,001 --> 00:03:40,001
[stęka]
73
00:03:46,459 --> 00:03:48,584
- [brzęk kluczy]
- [szczęk zamka]
74
00:03:51,793 --> 00:03:53,501
[wstrzymuje oddech]
75
00:03:53,501 --> 00:03:54,626
Spokojnie.
76
00:03:55,501 --> 00:03:57,876
- [stęka]
- [syreny policyjne]
77
00:03:57,876 --> 00:03:59,418
[Alexis] Charles, wsiadaj!
78
00:04:00,376 --> 00:04:01,876
[dyszy]
79
00:04:04,418 --> 00:04:05,251
[Alexis] To ja.
80
00:04:07,043 --> 00:04:09,501
Na stojąco ten kaloryfer robi wrażenie.
81
00:04:10,709 --> 00:04:13,001
{\an8}- Może spróbuj odpocząć?
- [stęka]
82
00:04:13,001 --> 00:04:14,043
{\an8}[Alexis] Chodź tu.
83
00:04:16,334 --> 00:04:17,168
{\an8}Chodź.
84
00:04:22,209 --> 00:04:23,084
[stęka]
85
00:04:32,543 --> 00:04:33,918
Mam chipsy krewetkowe.
86
00:04:42,626 --> 00:04:43,959
[chrupie]
87
00:04:45,668 --> 00:04:47,584
Masz tu jakieś męskie ubrania?
88
00:04:48,251 --> 00:04:49,168
Buty?
89
00:04:49,793 --> 00:04:52,001
- Czemu miałabym je mieć?
- Nie wiem.
90
00:04:52,543 --> 00:04:54,334
Były chłopak je zostawił?
91
00:04:55,084 --> 00:04:56,876
- Muszę iść.
- Charles.
92
00:04:57,376 --> 00:05:00,084
Jesteś goły. I pokryty krwią.
93
00:05:00,959 --> 00:05:03,501
Nie wiesz,
gdzie jesteś, ani dokąd masz iść.
94
00:05:04,793 --> 00:05:06,584
Więc przynajmniej na jakiś czas
95
00:05:07,584 --> 00:05:09,626
utknąłeś tu ze mną, Tłuścioszku.
96
00:05:09,626 --> 00:05:11,376
[syreny policyjne]
97
00:05:13,459 --> 00:05:15,668
[Alexis] Jezu, Charles. Uspokój się.
98
00:05:16,376 --> 00:05:17,876
Nikt o tobie nie wie.
99
00:05:17,876 --> 00:05:19,626
Co z moją rodziną?
100
00:05:19,626 --> 00:05:21,376
Zadzwoń do nich.
101
00:05:22,376 --> 00:05:25,668
Nie mam telefonu.
Został w szafce w Ka Spa.
102
00:05:25,668 --> 00:05:28,043
Pojadę do nich. Gdzie teraz są?
103
00:05:28,043 --> 00:05:31,376
Nie wiem, a gdybym wiedział,
to bym ci nie powiedział.
104
00:05:31,376 --> 00:05:34,543
Nie jestem twoim wrogiem. Mogę ci pomóc.
105
00:05:34,543 --> 00:05:38,626
Wiesz, że mój świat ma swoje zasady.
Nie kwestionujesz rozkazów.
106
00:05:38,626 --> 00:05:42,501
Nie sypiasz z żoną innego.
I nigdy nie gadasz z glinami.
107
00:05:44,918 --> 00:05:47,418
[Alexis] Nie tylko ty
jesteś w niebezpieczeństwie.
108
00:05:48,293 --> 00:05:50,043
- Mnie też zaatakowano.
- Co?
109
00:05:50,918 --> 00:05:53,293
- Kto to zrobił?
- Przed kostnicą.
110
00:05:53,293 --> 00:05:55,001
Jakiś gość mnie napadł.
111
00:05:55,001 --> 00:05:57,793
Gdy zaczęłam badać te czerwone wstążki.
112
00:05:57,793 --> 00:06:00,376
Więc jest z tymi, którzy polują na ciebie.
113
00:06:00,376 --> 00:06:02,959
Więc oboje szukamy tych samych dupków.
114
00:06:03,543 --> 00:06:04,834
Jak uciekłaś?
115
00:06:06,084 --> 00:06:07,543
Ostre koreańskie chipsy.
116
00:06:09,876 --> 00:06:10,709
Prosto w oczy.
117
00:06:11,626 --> 00:06:14,001
[śmieje się cicho] To coś nowego.
118
00:06:14,501 --> 00:06:15,626
Nawet dla mnie.
119
00:06:28,334 --> 00:06:29,293
[stękaj
120
00:06:39,626 --> 00:06:40,709
Co robisz?
121
00:06:42,584 --> 00:06:44,709
[po mandaryńsku]
Smażone jajka z pomidorem.
122
00:06:45,418 --> 00:06:47,793
[po angielsku] Jedliśmy to w dzieciństwie.
123
00:06:47,793 --> 00:06:49,751
Nie tak wtedy wyglądały.
124
00:06:49,751 --> 00:06:52,793
To najgorszy kąt,
pod którym można kroić pomidory.
125
00:06:52,793 --> 00:06:55,293
A jajka smażą się równiej
na mniejszym ogniu.
126
00:06:56,793 --> 00:06:57,668
Chyba.
127
00:06:58,376 --> 00:07:00,001
[nerwowa muzyka]
128
00:07:00,001 --> 00:07:01,918
Musisz mi przywieźć telefon.
129
00:07:02,543 --> 00:07:05,793
Ja nie mogę pojechać do spa.
Może się roić od glin.
130
00:07:05,793 --> 00:07:08,084
Czyli twój telefon to dowód,
131
00:07:08,084 --> 00:07:11,251
więc przywożąc ci go,
utrudniałabym śledztwo.
132
00:07:11,251 --> 00:07:13,209
A jeśli policja go znajdzie,
133
00:07:13,209 --> 00:07:15,959
zobaczą twoje imię
w wiadomościach tekstowych.
134
00:07:15,959 --> 00:07:19,084
A nasza rozmowa była dość obciążająca,
nie sądzisz?
135
00:07:22,001 --> 00:07:23,751
[skwierczenie]
136
00:07:42,668 --> 00:07:44,168
No co? Rzadko gotuję. [parska]
137
00:07:46,376 --> 00:07:47,251
W sumie nigdy.
138
00:07:53,918 --> 00:07:54,959
[chrupnięcie]
139
00:07:57,459 --> 00:07:58,876
[Charles śmieje się cicho]
140
00:07:58,876 --> 00:08:02,001
Flirt z gangsterem
powiązanym z twoją wielką sprawą.
141
00:08:02,501 --> 00:08:03,418
Co za historia.
142
00:08:04,376 --> 00:08:06,293
Prasa by to pokochała.
143
00:08:06,293 --> 00:08:08,168
Mogą odebrać ci tę sprawę.
144
00:08:10,876 --> 00:08:14,209
Jeśli to zrobię,
musisz tu zostać i odpocząć.
145
00:08:14,209 --> 00:08:17,459
Nie wymyślaj genialnych planów,
nie znikaj stąd.
146
00:08:17,459 --> 00:08:20,084
Sama twoja obecność tu to dla mnie ryzyko.
147
00:08:21,543 --> 00:08:23,418
Czemu nie wydałaś mnie policji?
148
00:08:24,168 --> 00:08:25,001
Bo...
149
00:08:25,876 --> 00:08:29,251
dupki ze wstążkami wiedziały,
że jestem na ich tropie.
150
00:08:29,251 --> 00:08:32,668
Więc dowiedziałyby się,
że policja cię aresztowała
151
00:08:32,668 --> 00:08:34,418
i siedzisz bezbronny w celi.
152
00:08:35,584 --> 00:08:36,543
[wzdycha]
153
00:08:37,751 --> 00:08:40,459
Jesteśmy przyjaciółmi.
Nie chcę, żeby coś ci się stało.
154
00:08:52,543 --> 00:08:54,293
[Charles] Dopiero się wprowadziłaś?
155
00:08:54,793 --> 00:08:55,626
Tak.
156
00:08:56,459 --> 00:08:57,293
No...
157
00:08:58,126 --> 00:08:59,084
Trzy lata temu.
158
00:09:00,376 --> 00:09:01,584
[Charles wzdycha]
159
00:09:02,751 --> 00:09:04,709
Umyj się, gdy mnie nie będzie.
160
00:09:06,001 --> 00:09:07,376
Źle wyglądasz. [wzdycha]
161
00:09:08,876 --> 00:09:10,376
To znaczy dobrze,
162
00:09:11,376 --> 00:09:12,376
ale kiepsko.
163
00:09:16,543 --> 00:09:17,376
Dzięki.
164
00:09:23,709 --> 00:09:24,751
[brzęk kluczy]
165
00:09:26,001 --> 00:09:26,959
[otwarcie drzwi]
166
00:09:26,959 --> 00:09:28,251
Alexis?
167
00:09:31,543 --> 00:09:33,251
Mój telefon jest w szafce 42.
168
00:09:37,043 --> 00:09:37,959
[Charles wzdycha]
169
00:09:39,918 --> 00:09:45,834
[kobieta] Ta animacja przedstawia
komórkę dzielącą się w procesie mitozy.
170
00:09:46,376 --> 00:09:50,918
W trakcie procesu mitozy komórka dzieli...
171
00:09:50,918 --> 00:09:52,626
[cicho] Krwawe Buty się odzywał?
172
00:09:52,626 --> 00:09:56,334
[kobieta] ...na dwie identyczne kopie,
a następnie na...
173
00:09:56,334 --> 00:09:58,543
[wzdycha]
174
00:09:58,543 --> 00:09:59,543
Nie.
175
00:09:59,543 --> 00:10:03,668
[kobieta] Na początku struktury
znane jako centrosomy...
176
00:10:03,668 --> 00:10:06,834
Jak myślisz, co z TK?
Czy powinniśmy go odnaleźć?
177
00:10:07,334 --> 00:10:09,043
[kobieta] Otoczka jądrowa topi...
178
00:10:09,043 --> 00:10:10,793
Na pewno nic mu nie jest.
179
00:10:11,334 --> 00:10:12,584
[TK stęka i jęczy]
180
00:10:12,584 --> 00:10:14,418
[stęka] Błagam.
181
00:10:14,418 --> 00:10:15,834
Proszę, pomóżcie mi.
182
00:10:16,418 --> 00:10:17,626
[krzyczy]
183
00:10:17,626 --> 00:10:21,168
- [kobieta] ...w jądrze komórki...
- Myślisz, że u Charlesa wszystko gra?
184
00:10:22,751 --> 00:10:25,918
Jeśli ktokolwiek to przeżyje,
to właśnie ktoś taki jak Stołek.
185
00:10:27,084 --> 00:10:29,793
- Skąd wiesz?
- Bo jestem taka jak on.
186
00:10:29,793 --> 00:10:34,668
[kobieta] ...przeciwnych biegunów komórki
przez mikrotubule wzdłuż wrzeciona...
187
00:10:34,668 --> 00:10:36,584
A czy ja jestem taki jak on?
188
00:10:36,584 --> 00:10:39,834
[kobieta] Otoczki jądrowe
tworzą dwa jądra potomne...
189
00:10:39,834 --> 00:10:41,709
- Nie.
- [student] Ćśś!
190
00:10:41,709 --> 00:10:43,001
[Bruce] Przepraszam.
191
00:10:43,001 --> 00:10:44,709
[kobieta] ...tzw. telofaza.
192
00:10:44,709 --> 00:10:48,668
Nie mogę przestać myśleć
o rozmowie ze Śpiochem Chanem.
193
00:10:48,668 --> 00:10:50,709
Czemu najważniejszy jest śmiech?
194
00:10:50,709 --> 00:10:53,376
Takie hasło
biała matka powiesiłaby w kuchni.
195
00:10:54,376 --> 00:10:56,209
Na pewno powiedział „śmiech”?
196
00:10:56,793 --> 00:10:59,084
Powiedział, że chcą „LOL”.
197
00:10:59,084 --> 00:11:00,501
A potem go zadźgali.
198
00:11:01,043 --> 00:11:05,001
Już mówiłem, chyba nie załapał,
że tego się nie mówi na głos.
199
00:11:09,334 --> 00:11:12,001
Ty idioto. On nie mówił „LOL”.
200
00:11:13,084 --> 00:11:16,209
Powiedział „luo luo”.
201
00:11:16,209 --> 00:11:19,126
Luo luo de ke shi. Wizytownik.
202
00:11:20,543 --> 00:11:22,543
Tamci chcą dopaść twoją matkę.
203
00:11:23,251 --> 00:11:26,126
Twoja matka ma ksywę Wizytownik.
204
00:11:26,126 --> 00:11:28,668
[nerwowa muzyka]
205
00:11:28,668 --> 00:11:30,751
[uliczny gwar]
206
00:12:13,126 --> 00:12:15,043
- [muzyka cichnie]
- [mama wzdycha]
207
00:12:16,709 --> 00:12:19,168
Dobra, a teraz... Wyślij.
208
00:12:20,084 --> 00:12:21,876
- Eileen!
- Stary Hong.
209
00:12:21,876 --> 00:12:24,251
Dziesięć minut po czasie, koleżanko.
210
00:12:24,251 --> 00:12:27,584
Normalnie bym cię nie przyjął, ale...
211
00:12:28,209 --> 00:12:33,501
jeśli przyszłaś zabukować wycieczkę,
wybaczę ci tę opieszałość, hmm?
212
00:12:34,084 --> 00:12:37,001
Co ty na to? Mam specjalną ofertę.
213
00:12:37,501 --> 00:12:39,334
Bam. Trzy dni na plaży Waikiki.
214
00:12:39,334 --> 00:12:42,751
Hilton. Szampan. Śniadania.
215
00:12:42,751 --> 00:12:45,584
Wszystko w cenie. [śmieje się]
216
00:12:46,334 --> 00:12:47,168
No dobrze.
217
00:12:47,918 --> 00:12:48,876
To może...
218
00:12:49,459 --> 00:12:50,918
- interesuje cię...
- [wzdycha]
219
00:12:52,751 --> 00:12:53,918
...coś innego?
220
00:12:53,918 --> 00:12:55,043
Ani to, ani to.
221
00:12:55,043 --> 00:12:58,834
Na pewno nie chodzi mi o Waikiki,
ty stary oszuście.
222
00:12:58,834 --> 00:13:01,168
Na takie wczasy lata się poza sezonem.
223
00:13:02,293 --> 00:13:05,084
Słyszałeś o grupie,
która zaatakowała Ka Spa.
224
00:13:05,084 --> 00:13:09,834
Musieli kupić broń od ciebie
lub od kogoś, kogo znasz.
225
00:13:09,834 --> 00:13:11,709
Eileen, daj spokój...
226
00:13:11,709 --> 00:13:13,084
To nowi ludzie.
227
00:13:13,084 --> 00:13:14,293
Nie... [wzdycha]
228
00:13:14,293 --> 00:13:16,126
Nie znam ich.
229
00:13:16,126 --> 00:13:18,626
Pomóż mi zorganizować spotkanie.
230
00:13:18,626 --> 00:13:20,376
Chcę zawrzeć pokój.
231
00:13:20,376 --> 00:13:22,459
Eileen. To... [śmieje się]
232
00:13:22,459 --> 00:13:25,709
...naprawdę szczęśliwy dzień, czyż nie?
233
00:13:26,376 --> 00:13:27,668
Byli tu niedawno.
234
00:13:28,209 --> 00:13:30,918
Prosili, żebym dał im znać,
jeśli się pojawisz.
235
00:13:32,084 --> 00:13:37,043
Kim ja jestem,
żeby utrudniać kochankom taką schadzkę?
236
00:13:40,668 --> 00:13:42,793
[pełna napięcia muzyka]
237
00:13:50,293 --> 00:13:51,418
[Hong] Wybacz, Eileen.
238
00:13:51,418 --> 00:13:54,543
Nagroda była zbyt wysoka,
a ja jestem tchórzem.
239
00:13:55,793 --> 00:13:56,959
[mama wzdycha]
240
00:13:57,626 --> 00:13:59,626
[pełna napięcia muzyka]
241
00:14:38,751 --> 00:14:39,668
TELEFON NOKIA
242
00:14:43,834 --> 00:14:45,376
[Bruce] Co do cholery?
243
00:14:46,209 --> 00:14:48,834
Coś jest nie tak.
Mama już by odpowiedziała.
244
00:14:48,834 --> 00:14:50,793
[Xing] Dopiero co do niej napisałeś.
245
00:14:50,793 --> 00:14:53,793
[Bruce] Pisałem też przed zajęciami.
Nie przeczytała tego.
246
00:14:53,793 --> 00:14:54,834
Widzisz?
247
00:14:55,334 --> 00:14:57,001
Z moją matką zawsze tak jest.
248
00:14:57,001 --> 00:15:00,168
Od pięciu lat
składam jej życzenia na urodziny,
249
00:15:00,168 --> 00:15:01,293
a ona nie odpowiada.
250
00:15:01,876 --> 00:15:02,709
Naprawdę?
251
00:15:03,876 --> 00:15:05,459
Chcesz o tym porozmawiać?
252
00:15:08,043 --> 00:15:09,668
Jasne. Yyy...
253
00:15:09,668 --> 00:15:12,376
Jeśli moja mama jest taka ważna,
jak mówisz,
254
00:15:12,876 --> 00:15:15,334
nie powinno nas martwić, że nie odpowiada?
255
00:15:15,834 --> 00:15:19,084
[wzdycha] Twoja matka wie,
co robi. Zaufaj jej.
256
00:15:19,084 --> 00:15:22,834
Właśnie odkryłem,
że jej ksywa w półświatku to Wizytownik,
257
00:15:22,834 --> 00:15:25,043
jakby była przeciwnikiem Batmana.
258
00:15:25,043 --> 00:15:27,376
- I teraz mam jej zaufać?
- Tak!
259
00:15:27,376 --> 00:15:30,876
Cześć, Bruce! Cześć, Xing. [chichocze]
260
00:15:31,376 --> 00:15:34,126
To miło, że Bruce
zawsze przyprowadza kogoś do szkoły.
261
00:15:34,126 --> 00:15:35,209
[śmieje się nerwowo]
262
00:15:37,043 --> 00:15:39,209
- Wszystko w porządku?
- Tak. Yyy...
263
00:15:40,126 --> 00:15:41,168
A co u ciebie?
264
00:15:41,918 --> 00:15:44,459
Moja taśma do powiek
była na twojej brodzie.
265
00:15:44,459 --> 00:15:47,751
- Nie musisz niczego ukrywać.
- Martwię się o mamę.
266
00:15:48,376 --> 00:15:51,793
Właściwie nie zaginęła,
ale jak na mamę to zaginęła.
267
00:15:51,793 --> 00:15:54,501
Od godziny nie odpowiada na wiadomości?
268
00:15:54,501 --> 00:15:56,834
- Właśnie.
- Pomóc ci ją znaleźć?
269
00:15:56,834 --> 00:15:58,001
[wzdycha lekko]
270
00:15:58,001 --> 00:16:00,209
Jesteś najmilszą osobą, jaką znam.
271
00:16:00,209 --> 00:16:03,126
- Oby to nie była prawda.
- [śmieją się]
272
00:16:03,918 --> 00:16:06,126
O kurde. Taylor idzie.
273
00:16:06,126 --> 00:16:08,876
Rano miałem z nimi występować,
ale to olałem.
274
00:16:08,876 --> 00:16:10,584
Zagadasz go, a ja ucieknę?
275
00:16:10,584 --> 00:16:13,043
- Nie mam na to czasu.
- Jasne. To aktor.
276
00:16:13,043 --> 00:16:15,793
Zacznę go chwalić, to o wszystkim zapomni.
277
00:16:15,793 --> 00:16:17,626
- Okej.
- Daj znać, co z mamą.
278
00:16:17,626 --> 00:16:19,001
[Taylor] Bruce!
279
00:16:19,001 --> 00:16:21,751
- [Taylor] Hej! Widzę cię!
- [Grace] Taylor!
280
00:16:21,751 --> 00:16:24,084
Na twoim miejscu
już bym się z nią przespała.
281
00:16:24,834 --> 00:16:26,084
Wiele razy.
282
00:16:28,001 --> 00:16:30,876
- Musimy znaleźć mamę.
- Nie wiesz, gdzie ona jest.
283
00:16:32,918 --> 00:16:34,126
Wiem, kto to wie.
284
00:16:35,584 --> 00:16:36,751
Gdzie jest Charles?
285
00:16:37,251 --> 00:16:41,209
- [mężczyzna] Załatwione?
- Nie. Laura wciąż jest cała.
286
00:16:41,793 --> 00:16:43,626
[mężczyzna] Niedobrze, mój drogi.
287
00:16:43,626 --> 00:16:47,376
Chyba już rozumiesz,
że nie możesz mnie rozczarować.
288
00:16:47,376 --> 00:16:48,751
[dramatyczna muzyka]
289
00:16:51,418 --> 00:16:52,501
SZPITAL MIEJSKI
290
00:16:52,501 --> 00:16:54,834
- Co? Muszę czekać?
- [muzyka końcowa]
291
00:16:56,834 --> 00:16:57,793
[wzdycha]
292
00:16:59,709 --> 00:17:00,834
[wyłącza TV]
293
00:17:00,834 --> 00:17:02,334
[wzdycha]
294
00:17:03,918 --> 00:17:04,876
[wzdycha]
295
00:17:07,959 --> 00:17:08,876
[stęka]
296
00:17:11,709 --> 00:17:13,709
[piosenka indierockowa]
297
00:17:18,418 --> 00:17:20,209
ŚWIAT WRESTLINGU
298
00:17:24,459 --> 00:17:26,251
SZKOŁA PRAWNICZA LOYOLA
299
00:17:35,584 --> 00:17:37,626
PRZEPRASZAM, ŻE TATA BYŁ DILEREM.
300
00:17:40,293 --> 00:17:41,334
[pukanie]
301
00:17:43,834 --> 00:17:45,668
[wiercenie]
302
00:18:11,126 --> 00:18:12,543
[muzyka cichnie]
303
00:18:30,626 --> 00:18:32,251
[mężczyzna] Wiecie, kto to jest?
304
00:18:32,251 --> 00:18:34,334
[mroczna muzyka]
305
00:18:39,668 --> 00:18:45,501
Od lat triady celowo działały tak,
306
00:18:45,501 --> 00:18:49,043
żeby nikt nie wiedział, kto jest kim.
307
00:18:53,126 --> 00:18:57,126
Nikt nie zna
prawdziwej tożsamości głów triad,
308
00:18:57,834 --> 00:18:59,668
nawet inne głowy.
309
00:19:01,668 --> 00:19:03,793
To wielowarstwowa konspiracja,
310
00:19:03,793 --> 00:19:05,959
pełna tajemnic i pośredników.
311
00:19:09,168 --> 00:19:11,084
Pomimo tylu lat utrzymywania sekretów
312
00:19:11,626 --> 00:19:15,126
jednej osobie
udało się to wszystko rozgryźć.
313
00:19:21,501 --> 00:19:22,709
A oto i ona.
314
00:19:23,834 --> 00:19:25,334
Luo luo de ke shi.
315
00:19:26,376 --> 00:19:27,751
Wizytownik.
316
00:19:29,418 --> 00:19:30,459
[śmieje się lekko]
317
00:19:42,959 --> 00:19:44,501
Trudno to sobie wyobrazić.
318
00:19:46,084 --> 00:19:48,126
To musiał być wielki ciężar.
319
00:19:48,126 --> 00:19:49,793
Tyle lat ze świadomością,
320
00:19:49,793 --> 00:19:54,251
że wszystkie triady chcą cię zabić,
bo znasz ich tajemnice.
321
00:19:55,709 --> 00:19:56,876
Ale... [puka w stół]
322
00:19:58,418 --> 00:19:59,418
...nie ma za co.
323
00:20:01,168 --> 00:20:04,251
Zdejmę ten ciężar z twoich barków.
324
00:20:06,918 --> 00:20:08,668
Paru sami odkryliśmy.
325
00:20:09,418 --> 00:20:11,418
Twój mąż wciąż trzyma się przy życiu.
326
00:20:12,584 --> 00:20:13,876
Twardy sukinsyn.
327
00:20:15,918 --> 00:20:18,918
Chcemy, żebyś spisała dla nas
listę tych ludzi.
328
00:20:19,709 --> 00:20:21,043
Wtedy cię wypuścimy.
329
00:20:22,043 --> 00:20:24,584
Nie chcemy krzywdzić starej kobiety.
330
00:20:26,876 --> 00:20:27,834
[prycha]
331
00:20:28,584 --> 00:20:31,501
Znalazłeś mnie, bo sama tego chciałam.
332
00:20:32,084 --> 00:20:35,251
To dlatego poszłam do Honga.
Sprzedałby własną matkę.
333
00:20:35,834 --> 00:20:39,626
Nawet sprzedał jej
te wakacje na plaży Waikiki.
334
00:20:41,501 --> 00:20:43,793
[wzdycha] Tanie garnitury.
335
00:20:44,876 --> 00:20:48,834
Tatuaże, które aż proszą się,
żeby gliniarze was zidentyfikowali.
336
00:20:48,834 --> 00:20:50,043
I herbata.
337
00:20:50,043 --> 00:20:53,126
Nie podałabym takiej bezpańskiemu psu.
338
00:20:53,959 --> 00:20:56,834
Wydaje ci się, że mnie przechytrzyłeś?
339
00:20:59,209 --> 00:21:00,334
[śmieje się lekko]
340
00:21:01,043 --> 00:21:02,459
Nie pojmałeś mnie.
341
00:21:02,459 --> 00:21:04,251
Przyszłam negocjować.
342
00:21:05,376 --> 00:21:07,334
Podaj mi dobrą herbatę.
343
00:21:08,751 --> 00:21:10,209
Wtedy porozmawiamy.
344
00:21:13,668 --> 00:21:14,668
Kurde.
345
00:21:15,168 --> 00:21:17,168
[łagodna muzyka instrumentalna]
346
00:21:46,709 --> 00:21:48,918
[kobieta] Nie jestem zadowolona.
347
00:21:48,918 --> 00:21:50,376
[mężczyzna 1] Nieźle.
348
00:21:51,376 --> 00:21:55,459
[gospodarz programu] Koniec czasu.
349
00:21:55,459 --> 00:21:56,876
[mężczyzna 2] Chwileczkę.
350
00:21:56,876 --> 00:21:58,876
[pikanie alarmu]
351
00:21:59,459 --> 00:22:01,709
- [jurorka] Pyszne.
- [mężczyzna 1] Dziękuję.
352
00:22:01,709 --> 00:22:03,709
[jurorka] Idealna tekstura.
353
00:22:05,126 --> 00:22:08,168
To wyjątkowe i przepyszne danie.
354
00:22:08,168 --> 00:22:09,751
Mały pokaz magii.
355
00:22:09,751 --> 00:22:11,668
[juror] Nie jadłem czegoś takiego.
356
00:22:13,043 --> 00:22:15,168
Nie wiem, jak pachnie seks aniołów,
357
00:22:15,168 --> 00:22:18,876
ale coś mi mówi, że podobnie do tego,
jak tu teraz pachnie.
358
00:22:18,876 --> 00:22:20,293
Anioły uprawiają seks?
359
00:22:20,293 --> 00:22:22,918
Jeśli ktoś im upiecze coś takiego, tak.
360
00:22:29,251 --> 00:22:30,251
[Alexis] Mogę?
361
00:22:35,793 --> 00:22:36,751
[wzdycha]
362
00:22:37,584 --> 00:22:39,918
Moja babcia często je robiła.
363
00:22:41,543 --> 00:22:44,209
Ale te są o wiele lepsze. [śmieje się]
364
00:22:45,209 --> 00:22:46,209
Proszę.
365
00:22:51,626 --> 00:22:52,543
Rozładował się.
366
00:22:53,043 --> 00:22:55,168
- Masz ładowarkę?
- Do starocia? [prycha]
367
00:22:55,168 --> 00:22:57,626
Nie. Nie słyszałeś o iPhonach?
368
00:22:58,293 --> 00:22:59,168
Wyluzuj.
369
00:22:59,168 --> 00:23:02,043
- Zamówimy ci z sieci.
- Nie miałaś problemów?
370
00:23:02,043 --> 00:23:04,834
Musiałam tylko zabrać go z furgonetki FBI.
371
00:23:04,834 --> 00:23:06,084
- Banał.
- FBI?
372
00:23:06,084 --> 00:23:09,709
To śledztwo federalne,
odkąd zamordowano szefa triady.
373
00:23:09,709 --> 00:23:13,293
To nie ma sensu.
Minęły ile, cztery godziny?
374
00:23:13,793 --> 00:23:15,834
Nie zidentyfikowaliby go tak szybko.
375
00:23:16,709 --> 00:23:18,876
Na pewno użył podrabianego paszportu
376
00:23:18,876 --> 00:23:21,168
i leciał ekonomiczną,
żeby nie ściągać uwagi.
377
00:23:21,709 --> 00:23:23,668
Był jak każdy podróżujący biznesmen.
378
00:23:24,334 --> 00:23:25,709
Mówię ci, co słyszałam.
379
00:23:25,709 --> 00:23:29,001
Jeśli o nim wiedzieli,
ktoś musiał dać im cynk.
380
00:23:29,001 --> 00:23:30,418
[Alexis] Ktoś z triad?
381
00:23:31,751 --> 00:23:34,334
Twój ojciec i Śpioch
mieli wspólnych wrogów?
382
00:23:35,584 --> 00:23:36,918
Którzy mogliby to zrobić?
383
00:23:37,793 --> 00:23:38,626
Nie.
384
00:23:41,376 --> 00:23:43,293
Nasza społeczność tak nie działa.
385
00:23:44,126 --> 00:23:45,543
Wszystko jest ukryte.
386
00:23:46,334 --> 00:23:49,293
Ktokolwiek to robi,
działa poza naszym systemem.
387
00:23:50,751 --> 00:23:53,251
Możesz sprawdzić,
jacy azjatyccy biznesmeni
388
00:23:53,251 --> 00:23:55,584
zginęli przez ostatnie dwa miesiące?
389
00:23:55,584 --> 00:23:59,376
Chcę zaznaczyć, że ta nasza
nagła współpraca to twój pomysł.
390
00:23:59,376 --> 00:24:01,793
Nie współpracujemy. Pomagasz mi.
391
00:24:01,793 --> 00:24:05,709
- Nic ci nie powiedziałem.
- No nie wiem. Zasady triad są jasne.
392
00:24:05,709 --> 00:24:07,209
To złożona sytuacja.
393
00:24:07,209 --> 00:24:08,959
- Nie znasz tych zasad.
- Dobra.
394
00:24:08,959 --> 00:24:12,626
Zgodnie z zasadami,
których nie znasz, to jest w porządku.
395
00:24:14,293 --> 00:24:16,459
Mam znajomego w Interpolu. Zapytam go.
396
00:24:17,918 --> 00:24:19,668
Och. Niemal zapomniałam. [chrząka]
397
00:24:20,334 --> 00:24:23,751
Potrzebujesz ubrań,
ale masz kosztowny gust.
398
00:24:23,751 --> 00:24:27,084
Kupiłam ci to, na co stać prokuratorkę.
399
00:24:28,126 --> 00:24:30,043
ZUPER
400
00:24:30,043 --> 00:24:31,001
Nie ma za co.
401
00:24:31,001 --> 00:24:32,418
[wzdycha]
402
00:24:36,418 --> 00:24:37,668
[kobieta] Hmm.
403
00:24:40,501 --> 00:24:42,501
[stara muzyka jazzowa]
404
00:24:47,501 --> 00:24:48,876
[kobiety] Cześć, Bruce.
405
00:24:48,876 --> 00:24:50,584
Cześć!
406
00:24:50,584 --> 00:24:53,459
- [wszyscy witają się]
- [po mandaryńsku] Witam!
407
00:24:53,459 --> 00:24:54,751
[śmieją się]
408
00:24:54,751 --> 00:24:58,918
- Przyprowadził piękną kobietę!
- Co za amant!
409
00:24:58,918 --> 00:25:01,751
[po angielsku]
Wiesz, że myślę tylko o tobie, ciociu.
410
00:25:01,751 --> 00:25:05,334
[śmieją się] Och!
411
00:25:05,959 --> 00:25:07,084
Twoja matka zmarła?
412
00:25:07,876 --> 00:25:09,168
Żeby. A co?
413
00:25:09,168 --> 00:25:12,709
Musiałaby być martwa,
żeby pozwolić ci tak wyjść z domu.
414
00:25:12,709 --> 00:25:14,168
Daj jej spokój.
415
00:25:14,168 --> 00:25:16,584
- Taka ładna, a wszystko psuje.
- Dość.
416
00:25:16,584 --> 00:25:18,376
[po mandaryńsku] Jaka silna!
417
00:25:18,376 --> 00:25:20,126
Musi jeść dużo mięsa.
418
00:25:21,084 --> 00:25:24,001
[po angielsku]
Na pewno jesteś głodna. Zjesz coś?
419
00:25:24,834 --> 00:25:28,543
Nie ma mowy. Nie damy się na to nabrać.
Bylibyśmy tu cały dzień.
420
00:25:29,293 --> 00:25:31,376
Nie żebym nie chciał. [śmieje się]
421
00:25:31,376 --> 00:25:32,376
To jest pyszne.
422
00:25:33,459 --> 00:25:35,918
Ale musimy znaleźć moją mamę.
423
00:25:36,709 --> 00:25:38,918
Może wiecie, gdzie może być?
424
00:25:39,584 --> 00:25:41,668
[po mandaryńsku] Dawno jej nie widziałam.
425
00:25:41,668 --> 00:25:44,418
Ja w zeszłym tygodniu.
426
00:25:44,418 --> 00:25:46,709
[po angielsku]
Poszła porozmawiać z Hongiem.
427
00:25:47,209 --> 00:25:49,459
- [razem] O nie.
- Kim jest Hong?
428
00:25:49,459 --> 00:25:51,001
[Rebecca] To sprzedawca.
429
00:25:51,001 --> 00:25:54,209
Sprzedaje kiepskie wakacje i broń,
430
00:25:54,709 --> 00:25:56,543
ale ma dużo informacji.
431
00:25:57,043 --> 00:25:59,459
Jest na bazarze. W narożniku z tyłu.
432
00:25:59,459 --> 00:26:03,584
Ale niczego od niego nie kupujcie.
Zwłaszcza wakacji na Waikiki.
433
00:26:03,584 --> 00:26:06,084
- Tak.
- Warto tylko poza sezonem.
434
00:26:06,084 --> 00:26:07,834
- Mhm.
- Tak.
435
00:26:08,751 --> 00:26:11,876
Macie takie dobre rady.
Wasi synowie mają szczęście.
436
00:26:11,876 --> 00:26:14,126
- [śmieją się]
- [po mandaryńsku] Dzięki.
437
00:26:14,126 --> 00:26:16,959
- [kobiety] Pa!
- [Bruce po angielsku] Do widzenia.
438
00:26:16,959 --> 00:26:17,876
[śmieją się]
439
00:26:17,876 --> 00:26:21,001
Sądząc po niej,
Bruce jest w łóżku jak wściekły byk.
440
00:26:21,001 --> 00:26:22,376
[chichoczą]
441
00:26:23,459 --> 00:26:25,459
[mroczna muzyka]
442
00:26:59,501 --> 00:27:00,376
[mama] Ach.
443
00:27:01,876 --> 00:27:02,793
O wiele lepsza.
444
00:27:04,876 --> 00:27:07,668
[po mandaryńsku]
Zjadłam więcej ziaren soli niż ty ryżu.
445
00:27:08,334 --> 00:27:11,751
[po angielsku]
Wy, młodzi, zawsze walczycie o władzę,
446
00:27:12,293 --> 00:27:15,001
pieniądze i bla, bla, bla.
447
00:27:16,626 --> 00:27:18,709
Zapomnij o liście i swoich planach,
448
00:27:19,709 --> 00:27:21,543
a zawrzemy układ.
449
00:27:23,459 --> 00:27:27,959
Jadeitowe Smoki przejmą
operacje Śpiocha Chana na Tajwanie.
450
00:27:28,959 --> 00:27:31,334
Ale Los Angeles nas nie interesuje.
451
00:27:33,459 --> 00:27:35,251
Zostaw moją rodzinę w spokoju,
452
00:27:35,959 --> 00:27:38,376
a jego operacje tutaj będą twoje.
453
00:27:39,209 --> 00:27:41,209
Narkotyki, zwierzęta,
454
00:27:41,876 --> 00:27:43,126
podróbki.
455
00:27:44,626 --> 00:27:47,251
[wzdycha] Wszyscy zarobimy.
456
00:27:53,209 --> 00:27:55,876
Wolimy spalić twoje pieniądze,
457
00:27:56,876 --> 00:27:57,918
niż je wydawać.
458
00:28:00,501 --> 00:28:01,626
Nie rozumiem.
459
00:28:03,084 --> 00:28:04,293
Czego chcecie?
460
00:28:06,084 --> 00:28:07,293
Kim jesteście?
461
00:28:12,751 --> 00:28:13,876
[wzdycha]
462
00:28:15,084 --> 00:28:16,209
Jesteśmy Bokserami.
463
00:28:18,418 --> 00:28:19,543
A co to ma znaczyć?
464
00:28:20,959 --> 00:28:22,168
Dziękuję.
465
00:28:24,001 --> 00:28:27,043
Mówili, że to sprawdzą,
ale mają dużo danych.
466
00:28:27,043 --> 00:28:29,251
Więc to potrwa kilka godzin.
467
00:28:30,876 --> 00:28:32,959
Widzę, że przeglądałeś moje rzeczy.
468
00:28:33,459 --> 00:28:35,584
Mogłabym cię za to aresztować.
469
00:28:35,584 --> 00:28:37,209
[prycha] Przestań.
470
00:28:38,459 --> 00:28:39,626
Od kogo ten list?
471
00:28:39,626 --> 00:28:42,209
[tajemnicza muzyka]
472
00:28:42,209 --> 00:28:43,126
[Alexis] To...
473
00:28:45,793 --> 00:28:48,626
z jednej z moich pierwszych spraw.
474
00:28:49,168 --> 00:28:51,293
Gościa przyłapano na dilerce.
475
00:28:51,293 --> 00:28:54,793
Typowe, ale dostałam list od jego synka.
476
00:28:55,376 --> 00:28:57,668
Prosił, żeby tata nie trafił do więzienia.
477
00:28:57,668 --> 00:28:59,084
Gość może był dupkiem,
478
00:28:59,084 --> 00:29:01,168
ale był też fantastycznym ojcem.
479
00:29:01,918 --> 00:29:03,001
I co zrobiłaś?
480
00:29:05,126 --> 00:29:06,751
Poprosiłam o wyrozumiałość.
481
00:29:08,126 --> 00:29:10,584
Wyszedł po ośmiu miesiącach
i kogoś zamordował.
482
00:29:11,793 --> 00:29:14,293
To mi przypomina, żeby nie ulegać emocjom.
483
00:29:15,209 --> 00:29:17,918
Praca to praca.
I muszę ją dobrze wykonywać.
484
00:29:20,876 --> 00:29:23,501
- Co?
- Wciąż jesteśmy do siebie podobni.
485
00:29:24,293 --> 00:29:26,293
[pikanie alarmu]
486
00:29:31,543 --> 00:29:32,709
[Alexis] Rety.
487
00:29:37,084 --> 00:29:40,168
Gdy byliśmy mali,
ciągle odwiedzałeś mój dom.
488
00:29:41,001 --> 00:29:42,793
Myślałam, że tak mnie lubiłeś,
489
00:29:42,793 --> 00:29:46,501
ale teraz myślę,
że chodziło o to, jak tam było normalnie.
490
00:29:46,501 --> 00:29:48,834
Zacząłem piec, gdy miałem 16 lat.
491
00:29:48,834 --> 00:29:49,876
Złamałem biodro...
492
00:29:50,876 --> 00:29:51,709
upadając.
493
00:29:52,626 --> 00:29:54,293
Byłem bezużyteczny.
494
00:29:55,001 --> 00:29:57,959
Gdy odpoczywałem,
tata prawie się nie odzywał.
495
00:29:58,626 --> 00:30:02,459
Jedna ze starych ciotek się zlitowała.
Przywoziła mnie do kuchni.
496
00:30:02,459 --> 00:30:04,418
Piekliśmy i rozmawialiśmy.
497
00:30:05,293 --> 00:30:09,501
[po mandaryńsku] Bułeczki z kremem.
Słoneczne ciastka. Słodkie bao.
498
00:30:10,293 --> 00:30:12,709
[po angielsku] Czas mijał błyskawicznie.
499
00:30:14,043 --> 00:30:15,376
Przez chwilę
500
00:30:17,043 --> 00:30:18,043
byłem szczęśliwy.
501
00:30:19,543 --> 00:30:21,126
Była dla ciebie jak mama.
502
00:30:30,626 --> 00:30:31,959
[śmieje się lekko]
503
00:30:33,751 --> 00:30:35,334
Bardzo dobre.
504
00:30:35,334 --> 00:30:36,876
[śmieją się lekko]
505
00:30:45,126 --> 00:30:47,168
Cokolwiek ci się stało... [nabiera tchu]
506
00:30:49,126 --> 00:30:49,959
...przykro mi.
507
00:31:00,334 --> 00:31:03,126
[klimatyczna muzyka elektroniczna]
508
00:31:34,501 --> 00:31:36,501
[muzyka cichnie]
509
00:31:38,418 --> 00:31:39,334
Dobra.
510
00:31:40,334 --> 00:31:43,959
Ja będę mówił. Starsi goście
wolą rozmawiać z mężczyznami.
511
00:31:44,459 --> 00:31:46,043
Daj znać, jak jakiś przyjdzie.
512
00:31:47,418 --> 00:31:49,334
Cały dzień mi tak dosrywasz.
513
00:31:49,834 --> 00:31:53,834
Bo nie chcę tu być,
a ty nie masz pojęcia, co robisz.
514
00:31:54,459 --> 00:31:56,918
Też nie chcę tu być. Lubię improwizację.
515
00:31:56,918 --> 00:31:59,793
Nie lubię broni, ciszy
516
00:31:59,793 --> 00:32:03,043
i gości, którzy chowają się w glinie
i dźgają ludzi.
517
00:32:03,543 --> 00:32:07,126
Ale muszę pomóc mamie
i czy ci się to podoba, czy nie,
518
00:32:07,793 --> 00:32:08,668
jestem gangsta.
519
00:32:10,918 --> 00:32:14,001
Krwawe Buty tak powiedział,
a on ma do tego nosa,
520
00:32:14,001 --> 00:32:15,668
więc wie, co mówi.
521
00:32:17,376 --> 00:32:18,668
[wydycha]
522
00:32:18,668 --> 00:32:20,751
[nerwowa muzyka]
523
00:32:24,584 --> 00:32:25,418
Przepraszam.
524
00:32:26,793 --> 00:32:29,543
- Pan Hong?
- Wisi mi, że zakup był dzisiaj.
525
00:32:29,543 --> 00:32:30,751
Żadnych zwrotów!
526
00:32:33,084 --> 00:32:35,668
Szukam mojej matki, Eileen Sun.
527
00:32:40,793 --> 00:32:42,084
[chrząka]
528
00:32:42,084 --> 00:32:44,709
Którym bratem jesteś?
529
00:32:45,709 --> 00:32:48,459
Mordercą czy debilem? [śmieje się]
530
00:32:49,043 --> 00:32:49,876
Nie mów.
531
00:32:50,376 --> 00:32:52,834
To widać. Nie ma jej tu.
532
00:32:58,751 --> 00:33:01,293
Dobra, spokojnie, kolego.
533
00:33:01,293 --> 00:33:03,376
Mów, gdzie jest moja matka. Mów!
534
00:33:03,376 --> 00:33:04,834
[śmieje się głośno]
535
00:33:04,834 --> 00:33:06,626
[muzyka narasta]
536
00:33:08,376 --> 00:33:09,293
[odgłos nadziania]
537
00:33:09,293 --> 00:33:10,459
- O kurde!
- [stęka]
538
00:33:11,043 --> 00:33:12,626
- O Boże!
- [krzyczy]
539
00:33:12,626 --> 00:33:14,709
Tak mi przykro.
540
00:33:14,709 --> 00:33:16,918
- [Xing] Czemu to zrobiłeś?
- Nie chciałem.
541
00:33:16,918 --> 00:33:20,376
Raz go zapytałeś,
a potem od razu przebiłeś mu rękę?
542
00:33:20,376 --> 00:33:22,418
- To był wypadek!
- [stęka z bólu]
543
00:33:22,418 --> 00:33:25,459
Bardzo mi przykro. Wyciągnę to.
544
00:33:26,459 --> 00:33:29,751
- [krzyczy]
- Przepraszam. Dobra. Przykro mi.
545
00:33:29,751 --> 00:33:31,626
[stęka z bólu]
546
00:33:32,209 --> 00:33:35,334
Nie ma jej tu! Była tu wcześniej,
547
00:33:35,334 --> 00:33:37,709
chciała, żebym umówił jej spotkanie.
548
00:33:37,709 --> 00:33:39,876
- Poszła z nimi.
- Spotkanie z kim?
549
00:33:40,543 --> 00:33:43,668
- Nie chcesz wiedzieć.
- [mroczna muzyka]
550
00:33:44,959 --> 00:33:47,293
- [Bruce] Och.
- [krzyczy]
551
00:33:47,959 --> 00:33:49,959
Z kim wyszła
552
00:33:49,959 --> 00:33:52,251
i z kim chciała się spotkać?
553
00:33:52,251 --> 00:33:53,543
To nie ma znaczenia!
554
00:33:54,168 --> 00:33:55,501
Skoro z nimi poszła,
555
00:33:56,543 --> 00:33:58,251
to pewnie już nie żyje!
556
00:33:59,876 --> 00:34:02,293
- [pełna napięcia muzyka]
- [telefon dzwoni]
557
00:34:04,293 --> 00:34:07,084
- [po mandaryńsku] Masz go?
- Nie, śledziłem mamę Sun.
558
00:34:07,084 --> 00:34:09,168
Nie kazała ci znaleźć Charlesa?
559
00:34:09,168 --> 00:34:10,084
Kurde.
560
00:34:10,084 --> 00:34:13,001
Charles sobie poradzi.
Kazał mi chronić mamę Sun.
561
00:34:13,001 --> 00:34:15,126
Nie mogłem puścić jej samej.
562
00:34:15,126 --> 00:34:17,751
[po angielsku]
Wyszła z bazaru z czerwonymi wstążkami,
563
00:34:17,751 --> 00:34:20,793
ale nie przymuszali jej.
Sama wsiadła do samochodu.
564
00:34:20,793 --> 00:34:23,501
Pojechałem za nimi.
Są w opuszczonym budynku.
565
00:34:23,501 --> 00:34:26,834
Było spokojnie,
ale potem pojawili się uzbrojeni goście.
566
00:34:26,834 --> 00:34:28,668
Gdzie jesteś? Opisz okolicę.
567
00:34:31,584 --> 00:34:34,043
Widzę szyld pralni z misiem w garniturze.
568
00:34:35,043 --> 00:34:36,584
To pięć minut stąd.
569
00:34:36,584 --> 00:34:38,918
- Już jedziemy.
- Nie, jeszcze nie.
570
00:34:38,918 --> 00:34:42,501
Budynek jest dobrze strzeżony.
Dziesięciu uzbrojonych gości.
571
00:34:42,501 --> 00:34:44,834
Damy radę. Potrzebujemy sześciu ludzi.
572
00:34:44,834 --> 00:34:48,168
Połowa z karabinami,
najlepiej automatycznymi.
573
00:34:48,168 --> 00:34:50,668
I ładunkami C-4 ze zdalnymi detonatorami.
574
00:34:50,668 --> 00:34:53,168
Przyda się też humvee, ale damy radę bez.
575
00:34:53,876 --> 00:34:56,626
- Widzisz ją? Żyje jeszcze?
- Nie wiem.
576
00:34:56,626 --> 00:34:58,543
Nie skrzywdzą starszej kobiety.
577
00:34:59,043 --> 00:35:01,876
Znajdę nam najlepsze wejście.
[po mandaryńsku] Cholera.
578
00:35:01,876 --> 00:35:04,293
[po angielsku]
Spotkamy się pod szyldem za 20 minut.
579
00:35:05,043 --> 00:35:06,001
[przeładowuje broń]
580
00:35:08,084 --> 00:35:11,418
- Hong sprzedaje broń, tak?
- Tak, ale mam lepszy pomysł.
581
00:35:12,459 --> 00:35:14,459
- Dokąd idziemy?
- Po cięższy sprzęt.
582
00:35:14,959 --> 00:35:16,959
[złowieszcza muzyka]
583
00:35:20,918 --> 00:35:22,918
[muzyka cichnie]
584
00:35:25,251 --> 00:35:27,751
Zaatakowaliśmy Charlesa,
żeby wywabić Dużego Suna.
585
00:35:28,668 --> 00:35:32,001
Załatwiliśmy twojego męża,
żeby Charles zaprowadził nas do ciebie.
586
00:35:33,876 --> 00:35:36,418
To będzie jedna wielka strata czasu.
587
00:35:37,168 --> 00:35:39,334
Myślisz, że to dla mnie pierwszyzna?
588
00:35:39,334 --> 00:35:42,876
Wytrzymałam szesnastodniowe przesłuchanie,
589
00:35:42,876 --> 00:35:46,043
przykuta do krzesła na komisariacie.
590
00:35:46,043 --> 00:35:48,001
Nic im nie powiedziałam.
591
00:35:48,876 --> 00:35:53,001
Ale dwóch śledczych
skończyło w szpitalu psychiatrycznym.
592
00:35:53,001 --> 00:35:55,126
Wow. Czyli powinniśmy cię zabić?
593
00:35:55,126 --> 00:35:56,793
[śmieje się] Nie.
594
00:35:57,418 --> 00:35:59,793
Moje informacje są dla was zbyt ważne,
595
00:36:00,793 --> 00:36:03,084
a wy jesteście miłymi chłopcami.
596
00:36:03,668 --> 00:36:06,043
Nie chcecie zabijać starszej pani.
597
00:36:06,043 --> 00:36:08,126
[mroczna muzyka]
598
00:36:08,834 --> 00:36:10,418
[bierze wdech] Masz rację.
599
00:36:13,334 --> 00:36:15,126
Nie zabijemy starej kobiety.
600
00:36:16,793 --> 00:36:19,334
Ale nie puścimy cię, póki zaczniesz mówić.
601
00:36:19,334 --> 00:36:21,251
Dobrze, no to sobie posiedzimy.
602
00:36:23,626 --> 00:36:26,168
Co zjemy na kolację? Hmm?
603
00:36:29,876 --> 00:36:31,876
Ale możemy zabić kogoś innego.
604
00:36:34,959 --> 00:36:37,376
- [mężczyzna] Dajcie go tu.
- [otwarcie drzwi]
605
00:36:40,251 --> 00:36:41,501
[trzask drzwi]
606
00:36:53,251 --> 00:36:55,709
Złapaliśmy go, gdy próbował cię uratować.
607
00:36:58,709 --> 00:37:00,084
[Bokser] Zależy ci na nim.
608
00:37:03,293 --> 00:37:05,209
Zacznij pisać albo go zabijemy.
609
00:37:11,543 --> 00:37:13,834
[po mandaryńsku]
Kazałam ci szukać Charlesa.
610
00:37:15,084 --> 00:37:16,959
Nie mogłem cię tu puścić samej.
611
00:37:18,001 --> 00:37:20,001
[poruszająca muzyka]
612
00:37:22,251 --> 00:37:25,959
Wiesz, że nie mogę im dać tego,
czego chcą.
613
00:37:25,959 --> 00:37:27,084
Wiem.
614
00:37:38,834 --> 00:37:41,501
Rodzina Sun zawsze będzie moją rodziną.
615
00:37:48,626 --> 00:37:50,209
[Krwawe Buty wzdycha]
616
00:37:54,209 --> 00:37:55,793
[po angielsku] Nie zrobię tego.
617
00:38:08,584 --> 00:38:10,084
[Bokser] To twoja wina.
618
00:38:12,251 --> 00:38:14,251
[wysoki pisk]
619
00:38:27,043 --> 00:38:28,751
Daj nam to, czego chcemy,
620
00:38:29,334 --> 00:38:31,793
albo twoi synowie będą następni.
621
00:38:31,793 --> 00:38:34,126
Śmiało, spróbuj zaatakować Charlesa.
622
00:38:34,126 --> 00:38:36,751
[prycha] A kto mówił o Charlesie?
623
00:38:38,459 --> 00:38:40,084
Jeśli zbliżysz się do Bruce’a,
624
00:38:40,793 --> 00:38:43,918
nie będzie miejsca na Ziemi,
gdzie byłbyś bezpieczny.
625
00:38:47,001 --> 00:38:48,626
[prycha kpiąco]
626
00:38:49,918 --> 00:38:52,168
Może znajdziemy inny sposób.
627
00:38:52,918 --> 00:38:54,543
Nie zabijemy cię.
628
00:38:54,543 --> 00:38:56,626
[muzyka narasta]
629
00:38:58,001 --> 00:39:01,209
- Ale możemy cię skrzywdzić.
- To starsza pani, nie...
630
00:39:01,209 --> 00:39:02,584
Podaj nam nazwiska!
631
00:39:06,459 --> 00:39:08,959
- [otwarcie drzwi]
- [muzyka cichnie]
632
00:39:08,959 --> 00:39:10,418
[mężczyzna 1] Rany.
633
00:39:10,418 --> 00:39:12,251
- Bruce.
- [mężczyzna 2] Jak wszedł?
634
00:39:12,251 --> 00:39:13,584
[mężczyzna 3] Steve?
635
00:39:13,584 --> 00:39:15,543
[pani Liu po mandaryńsku] O rety.
636
00:39:15,543 --> 00:39:17,876
- [kobieta 1] Co oni robią?
- [kobieta 2] Gdzie Eileen?
637
00:39:17,876 --> 00:39:19,876
Co do diabła? Hej!
638
00:39:19,876 --> 00:39:22,543
- [kobieta 3] Strasznie tu.
- [kobieta 4] O co chodzi?
639
00:39:22,543 --> 00:39:24,126
[kobieta 5] Gdzie jest Eileen?
640
00:39:24,793 --> 00:39:26,751
[kobieta 6] Kim są twoi rodzice?
641
00:39:26,751 --> 00:39:28,501
[kobieta 7] Znam twoją matkę!
642
00:39:28,501 --> 00:39:30,084
- Co robimy?
- [mężczyzna 4] Nie wiem.
643
00:39:30,084 --> 00:39:32,168
- [kobieta 8] Kto to?
- [kobieta 9] Drań!
644
00:39:32,168 --> 00:39:33,626
[zabawna muzyka]
645
00:39:33,626 --> 00:39:35,043
[kobieta 10] Z drogi.
646
00:39:35,043 --> 00:39:37,334
[kobieta 11] Szybko, tu jest strasznie!
647
00:39:37,334 --> 00:39:39,501
- [kobieta 12] Chodźcie.
- [kobieta 13] Szybko.
648
00:39:39,501 --> 00:39:43,001
- [złowieszcza muzyka]
- [kobiety cichną]
649
00:39:43,001 --> 00:39:46,293
[oddycha nerwowo, łka]
650
00:39:47,334 --> 00:39:49,293
- [kobieta 14] Szybko.
- [kobieta 15] Boję się!
651
00:39:49,293 --> 00:39:52,043
- [kobieta 16] No już.
- [kobieta 17] Szybciej!
652
00:39:52,043 --> 00:39:53,584
[po angielsku] Musimy iść.
653
00:39:53,584 --> 00:39:55,084
Bruce, musimy iść.
654
00:39:55,084 --> 00:39:57,501
- [Bruce] Nie zostawimy go.
- [mama] Nie ma czasu.
655
00:40:02,334 --> 00:40:05,001
[mężczyzna 3]
Nie pójdziemy za nimi? Co to było?
656
00:40:05,668 --> 00:40:08,293
- Daliśmy im wyjść? Dajcie spokój.
- [trzask drzwi]
657
00:40:09,334 --> 00:40:11,334
[telefon wibruje]
658
00:40:20,168 --> 00:40:21,168
Wymknęła się nam.
659
00:40:25,459 --> 00:40:26,959
Ale i tak dużo zyskaliśmy.
660
00:40:27,668 --> 00:40:29,168
Poznaliśmy jej słaby punkt.
661
00:40:30,126 --> 00:40:31,043
To Bruce.
662
00:40:34,209 --> 00:40:38,251
Jeszcze pięć sekund,
a Rock zostałby czempionem Raw.
663
00:40:38,251 --> 00:40:39,334
[Charles] Mhm.
664
00:40:39,334 --> 00:40:44,043
Nagle Stone Cold Steve Austin
wpada na ring i go powala.
665
00:40:45,126 --> 00:40:46,584
- Co?
- [śmieje się]
666
00:40:47,334 --> 00:40:49,168
- Niesamowite.
- Wiem.
667
00:40:49,793 --> 00:40:51,251
A byli razem w drużynie.
668
00:40:52,751 --> 00:40:54,168
- Rany.
- Mhm.
669
00:40:55,084 --> 00:40:56,793
- [śmieje się]
- Na tym to polega.
670
00:40:57,751 --> 00:41:00,168
- Rozumiem, czemu jesteś fanką.
- [śmieje się]
671
00:41:00,918 --> 00:41:02,918
[sygnał wiadomości]
672
00:41:07,001 --> 00:41:08,543
Twoja ładowarka przyszła.
673
00:41:10,209 --> 00:41:11,293
Może poczekać.
674
00:41:14,918 --> 00:41:16,251
[telefon dzwoni]
675
00:41:16,251 --> 00:41:19,126
- Nie odbieraj.
- Dobrze. [śmieje się]
676
00:41:20,084 --> 00:41:21,126
Czekaj.
677
00:41:22,751 --> 00:41:23,834
Och. To Interpol.
678
00:41:25,668 --> 00:41:26,584
Muszę odebrać.
679
00:41:30,793 --> 00:41:32,793
[nerwowa muzyka]
680
00:41:32,793 --> 00:41:34,876
[wzdycha]
681
00:41:47,543 --> 00:41:48,793
[wzdycha]
682
00:42:02,209 --> 00:42:04,501
[Alexis] Trzej biznesmeni
zostali zamordowani
683
00:42:04,501 --> 00:42:07,293
w ciągu ostatnich siedmiu tygodni.
Nie ma podejrzanych.
684
00:42:07,918 --> 00:42:09,459
Poznajesz te nazwiska?
685
00:42:09,459 --> 00:42:10,459
Nie.
686
00:42:10,959 --> 00:42:13,459
Ale o to właśnie chodzi. Nie powinienem.
687
00:42:14,543 --> 00:42:18,459
Trzech chińskich biznesmenów
zamordowanych w tym czasie.
688
00:42:19,043 --> 00:42:22,376
A to są ich firmy.
Branże, w których działają triady.
689
00:42:22,376 --> 00:42:25,418
Transport, rolnictwo, salony samochodowe.
690
00:42:25,959 --> 00:42:27,626
Czyli to porachunki triad?
691
00:42:31,543 --> 00:42:32,834
Muszę już iść.
692
00:42:32,834 --> 00:42:35,751
Czekaj. Możemy pracować nad tym razem.
693
00:42:35,751 --> 00:42:37,459
Alexis, nie.
694
00:42:37,959 --> 00:42:40,501
Mogę ci pomóc. Powiedz mi, co wiesz.
695
00:42:43,126 --> 00:42:45,043
To był cudowny dzień.
696
00:42:45,043 --> 00:42:46,751
[cicha, nerwowa muzyka]
697
00:42:46,751 --> 00:42:49,043
- Cały czas mnie urabiałaś.
- [Alexis] Co?
698
00:42:50,543 --> 00:42:53,001
Nauczono mnie, jak to rozpoznać.
699
00:42:54,584 --> 00:42:55,543
Kurde.
700
00:42:56,084 --> 00:42:58,001
Nie wierzę, że dałem się nabrać.
701
00:42:58,001 --> 00:43:00,459
Myślisz, że cię przeleciałam,
żebyś się wygadał?
702
00:43:01,001 --> 00:43:02,209
Pierdol się.
703
00:43:03,001 --> 00:43:06,584
Dzisiaj mogłeś być sobą.
Po raz pierwszy od jak dawna? Co?
704
00:43:07,501 --> 00:43:10,501
Nie tym, czego oczekuje rodzina,
ale naprawdę sobą.
705
00:43:11,334 --> 00:43:12,793
Znam cię, Charles.
706
00:43:13,584 --> 00:43:15,668
To twój najlepszy dzień od dekady.
707
00:43:16,918 --> 00:43:19,459
Kilka godzin i już wiesz o mnie wszystko?
708
00:43:20,376 --> 00:43:21,376
A co z tobą?
709
00:43:21,959 --> 00:43:26,168
Nierozpakowane od lat pudła,
mieszkanie, które wygląda jak więzienie?
710
00:43:26,959 --> 00:43:30,209
Nie próbuj mnie rozpracować,
gdy sama nie masz życia poza pracą.
711
00:43:34,001 --> 00:43:35,043
[Alexis] Masz rację.
712
00:43:35,834 --> 00:43:39,918
Praca przede wszystkim.
Następnym razem skończysz w kajdankach.
713
00:43:41,793 --> 00:43:43,001
Pierdol się.
714
00:43:43,001 --> 00:43:45,084
- [muzyka narasta]
- [otwarcie drzwi]
715
00:43:46,793 --> 00:43:47,793
[trzask drzwi]
716
00:43:51,918 --> 00:43:53,918
[muzyka cichnie]
717
00:43:56,251 --> 00:43:58,251
- [sygnał połączenia]
- [pociąga nosem]
718
00:44:00,709 --> 00:44:01,543
Włączył go.
719
00:44:02,626 --> 00:44:03,543
Możesz działać.
720
00:44:04,376 --> 00:44:06,751
- [syreny]
- [furkot śmigieł helikoptera]
721
00:44:14,709 --> 00:44:17,584
Mówisz, że pozwolił ci go stamtąd zabrać?
722
00:44:17,584 --> 00:44:20,793
[Alexis] Tak, a FBI
i nadzorujący dowody funkcjonariusz LAPD
723
00:44:20,793 --> 00:44:22,668
zgodzili się, żebym go wzięła.
724
00:44:22,668 --> 00:44:26,501
Zatem masz moją zgodę,
żeby namierzać telefon i go podsłuchiwać.
725
00:44:27,001 --> 00:44:29,209
- Chcesz dostęp do jego danych?
- Nie.
726
00:44:29,209 --> 00:44:32,793
Oni nie korzystają tak z telefonów.
To mi nie pomoże.
727
00:44:35,168 --> 00:44:37,168
[ponura muzyka]
728
00:44:40,876 --> 00:44:43,751
JUŻ JADĘ
729
00:44:53,543 --> 00:44:54,834
[mężczyzna] Działa.
730
00:44:55,376 --> 00:44:58,751
- Powinnaś go widzieć.
- [Alexis] Widzę. Dzięki.
731
00:45:00,793 --> 00:45:03,126
- [wzdycha]
- [miarowe pikanie]
732
00:45:17,501 --> 00:45:19,418
[pikanie trwa]
733
00:45:19,418 --> 00:45:20,418
[wzdycha]
734
00:45:22,543 --> 00:45:24,209
[głośny huk]
735
00:45:25,293 --> 00:45:26,251
[wzdycha]
736
00:45:27,376 --> 00:45:29,668
[stłumione wibracje]
737
00:46:02,876 --> 00:46:05,251
Wiem, że musisz teraz...
738
00:46:05,251 --> 00:46:07,334
[szczekanie psa w oddali]
739
00:46:13,084 --> 00:46:16,168
[wzdycha] Wiesz, gdzie jest moja mama?
740
00:46:19,834 --> 00:46:21,501
Jest w jego pokoju i pije.
741
00:46:22,959 --> 00:46:24,209
Mama nie pije.
742
00:46:36,376 --> 00:46:38,793
[mama oddycha nerwowo]
743
00:46:40,834 --> 00:46:41,751
[otwarcie drzwi]
744
00:46:46,043 --> 00:46:48,543
Och! [stęka]
745
00:46:50,626 --> 00:46:52,834
[oddycha nerwowo]
746
00:46:55,459 --> 00:46:57,001
[po mandaryńsku] Jesteś cały?
747
00:46:58,334 --> 00:46:59,459
[po angielsku] Tak.
748
00:46:59,459 --> 00:47:00,793
Gdzie byłeś?
749
00:47:00,793 --> 00:47:02,293
Zabili Krwawe Buty.
750
00:47:06,543 --> 00:47:07,751
To może poczekać.
751
00:47:07,751 --> 00:47:09,751
Zginął, próbując cię uratować.
752
00:47:10,626 --> 00:47:11,584
To nic nie znaczy?
753
00:47:13,084 --> 00:47:14,793
Będzie czas na żałobę.
754
00:47:16,834 --> 00:47:20,334
[po mandaryńsku]
A teraz jest czas na pracę.
755
00:47:20,334 --> 00:47:22,709
[mroczna muzyka]
756
00:47:23,293 --> 00:47:24,793
[mama i Charles wzdychają]
757
00:47:24,793 --> 00:47:27,209
Atakuje nas grupa zwana Bokserami.
758
00:47:27,793 --> 00:47:30,584
To banda dzieciaków. Fanatycy.
759
00:47:31,751 --> 00:47:34,543
Wiedzą, że jestem Wizytownikiem.
760
00:47:35,043 --> 00:47:37,543
Dranie eliminują głowy triad.
761
00:47:41,043 --> 00:47:42,543
Poznajesz te nazwiska?
762
00:47:45,001 --> 00:47:45,918
[mama] Mhm.
763
00:47:47,209 --> 00:47:48,959
- Czego oni chcą?
- [mama wzdycha]
764
00:47:50,418 --> 00:47:51,293
Nie wiem.
765
00:47:54,709 --> 00:47:57,584
[szepcze]
766
00:47:57,584 --> 00:47:59,668
[muzyka narasta]
767
00:48:06,418 --> 00:48:07,584
[po angielsku] Dobrze.
768
00:48:12,751 --> 00:48:13,626
Co?
769
00:48:14,293 --> 00:48:15,793
[muzyka cichnie]
770
00:48:15,793 --> 00:48:18,209
Kaiwen i ja żyjemy w świecie śmierci.
771
00:48:18,793 --> 00:48:22,626
Akceptujemy to, że nasze życie
może się skończyć w każdej chwili.
772
00:48:24,043 --> 00:48:26,418
Ale chciałam czegoś lepszego dla ciebie
773
00:48:26,418 --> 00:48:27,501
i Charlesa.
774
00:48:28,709 --> 00:48:30,668
Myślałam, że zdołam nas ochronić.
775
00:48:31,209 --> 00:48:34,543
Wizytownik ze wszystkimi
nazwiskami i sekretami.
776
00:48:34,543 --> 00:48:36,251
Polisa ubezpieczeniowa,
777
00:48:36,251 --> 00:48:38,626
która powstrzyma naszych wrogów.
778
00:48:38,626 --> 00:48:40,126
Co to znaczy?
779
00:48:40,751 --> 00:48:43,709
Mówiłem, głowy triad
nie używają prawdziwych imion.
780
00:48:44,501 --> 00:48:46,043
Gdyby wyszły na jaw,
781
00:48:46,043 --> 00:48:48,793
natychmiast by ich zabito lub aresztowano.
782
00:48:49,584 --> 00:48:52,376
Lista mamy była jak spluwa
przy skroni naszych wrogów.
783
00:48:53,084 --> 00:48:54,584
Tata miał wolną rękę.
784
00:48:55,543 --> 00:48:59,126
Gdyby ktoś go zaatakował,
Wizytownik zacząłby działać.
785
00:48:59,959 --> 00:49:02,126
Moje informacje były cenne,
786
00:49:02,709 --> 00:49:04,543
o ile pozostawałabym w ukryciu.
787
00:49:06,334 --> 00:49:08,584
Dlatego musieliśmy wyjechać.
788
00:49:11,084 --> 00:49:12,293
Czemu bez Charlesa?
789
00:49:15,043 --> 00:49:19,543
[wzdycha] Tak było lepiej.
790
00:49:19,543 --> 00:49:21,626
[emocjonalna muzyka]
791
00:49:23,501 --> 00:49:24,793
Mógł chronić rodzinę.
792
00:49:26,376 --> 00:49:27,501
Baohu jiaren.
793
00:49:30,709 --> 00:49:31,793
[wzdycha]
794
00:49:32,668 --> 00:49:36,168
Nie jesteś stworzony do tego życia
i oboje to wiemy.
795
00:49:37,334 --> 00:49:38,751
Ale jest jak jest.
796
00:49:39,751 --> 00:49:42,876
Teraz tylko jedno może cię ochronić.
797
00:49:45,126 --> 00:49:46,334
[wzdycha]
798
00:49:47,418 --> 00:49:49,376
Ludzie, którzy postrzelili twojego ojca,
799
00:49:49,959 --> 00:49:51,834
zabili Śpiocha Chana
800
00:49:51,834 --> 00:49:53,001
i Kaiwena
801
00:49:54,418 --> 00:49:56,626
zaatakują ciebie, żeby dopaść mnie.
802
00:49:56,626 --> 00:49:58,709
[tajemnicza muzyka]
803
00:50:14,668 --> 00:50:15,584
Co to jest?
804
00:50:16,376 --> 00:50:17,584
Wszystko, co wiem.
805
00:50:18,418 --> 00:50:19,501
[wzdycha]
806
00:50:19,501 --> 00:50:22,459
[mama] Masz dar dobrej pamięci, Bruce.
807
00:50:22,459 --> 00:50:25,209
Zapamiętaj dziś każde słowo.
808
00:50:26,293 --> 00:50:30,168
Jeśli Bokserzy cię znajdą,
powiedz im wszystko
809
00:50:30,168 --> 00:50:32,001
w zamian za swoje życie.
810
00:50:33,168 --> 00:50:35,918
Nie chcę nic o tym wiedzieć. [wzdycha]
811
00:50:39,209 --> 00:50:41,334
Nie masz wyboru.
812
00:50:46,668 --> 00:50:48,668
[muzyka narasta]
813
00:50:54,834 --> 00:50:56,834
[mroczna muzyka]
814
00:52:14,959 --> 00:52:19,418
Napisy: Krzysiek Ceran