1 00:00:01,043 --> 00:00:03,547 Dziś będzie szósty mecz. 2 00:00:03,629 --> 00:00:04,798 FILADELFIA 15 MAJA 1980 3 00:00:04,881 --> 00:00:08,301 Lakersi przeciwko 76ers. Lakersi zagrają bez Abdula-Jabbara, 4 00:00:08,385 --> 00:00:11,388 który wciąż się leczy w LA po skręceniu kostki. 5 00:00:12,931 --> 00:00:15,976 Powiedziałem trenerowi Westheadowi: „Zagram jako środkowy”. 6 00:00:16,685 --> 00:00:18,853 „Nie będą wiedzieli, co się dzieje”. 7 00:00:19,604 --> 00:00:22,899 Powiedział: „Grałem na tej pozycji w liceum, dwa lata temu”. 8 00:00:22,983 --> 00:00:24,359 GŁÓWNY TRENER 9 00:00:24,442 --> 00:00:27,779 Będzie grał w samym środku od samego początku. 10 00:00:27,862 --> 00:00:29,531 Jest naszym środkowym. 11 00:00:29,614 --> 00:00:31,449 Dziś szósty mecz. 12 00:00:31,533 --> 00:00:35,579 Lakersi wygrają mistrzostwo, albo w niedzielę obejrzymy siódmy mecz. 13 00:00:35,662 --> 00:00:38,540 Patrzycie na tłum 14 00:00:38,623 --> 00:00:40,333 przed Spectrum w Filadelfii. 15 00:00:42,586 --> 00:00:44,129 Magic będzie skakał. 16 00:00:44,212 --> 00:00:48,216 Filadelfii będzie ciężko się bronić. 17 00:00:48,300 --> 00:00:49,259 MISTRZOSTWA ŚWIATA 18 00:00:51,219 --> 00:00:53,763 Dzień wcześniej powiedziałem ojcu: 19 00:00:53,847 --> 00:00:56,933 „Tato, pójdę tam i będę grał jak w liceum”. 20 00:00:57,017 --> 00:01:00,395 A on na to: „Dobrze. Rób swoje”. 21 00:01:03,857 --> 00:01:06,276 Oto 20-letni żółtodziób. 22 00:01:06,359 --> 00:01:10,196 Od lewej Magic Johnson zbliża się do Juliusa. 23 00:01:10,280 --> 00:01:12,282 Dwie asysty i rzut, 24 00:01:12,365 --> 00:01:15,327 i dzięki Magicowi Lakersi prowadzą sześcioma punktami. 25 00:01:15,410 --> 00:01:16,661 OBROŃCA 26 00:01:16,745 --> 00:01:19,623 Jamaal Wilkes ustanowił swój rekord na poziomie 37 punktów. 27 00:01:19,706 --> 00:01:22,334 Magic wchodzi. Podaje do Wilkesa. 28 00:01:22,417 --> 00:01:25,086 To najlepszy mecz Magica. 29 00:01:25,170 --> 00:01:26,796 Mistrzostwo w zasięgu. 30 00:01:26,880 --> 00:01:31,259 Rzuca do Magica. Co za podanie. 31 00:01:33,929 --> 00:01:35,138 To koniec. 32 00:01:35,222 --> 00:01:37,224 Najcenniejszy gracz to Magic Johnson. 33 00:01:37,307 --> 00:01:38,516 42 PUNKTY – 15 ZBIÓREK – 7 ASYST 34 00:01:38,600 --> 00:01:40,060 42, 15 i 7. 35 00:01:40,143 --> 00:01:41,394 DZIENNIKARZ SPORTOWY ESPN 36 00:01:41,478 --> 00:01:44,898 Według mnie to najlepszy występ w historii finałów NBA. 37 00:01:45,690 --> 00:01:47,943 Nie musimy się zastanawiać, kim on jest, 38 00:01:48,026 --> 00:01:50,445 jaką ma wartość dla zespołu. Teraz to wiemy. 39 00:01:50,528 --> 00:01:54,115 Mówiłem: „Earvin Johnson będzie najlepszym graczem w historii”. 40 00:01:54,199 --> 00:01:56,326 Gwiazda wieczoru, Magic Johnson. 41 00:01:56,409 --> 00:01:59,371 Jest wielu zawodników, którzy nie zaszli tak daleko 42 00:01:59,454 --> 00:02:00,455 w długiej karierze. 43 00:02:00,538 --> 00:02:01,957 To jest twój pierwszy rok. 44 00:02:02,040 --> 00:02:04,542 Ile jeszcze takich lat chciałbyś mieć? 45 00:02:04,626 --> 00:02:05,961 Ze 20. 46 00:02:06,044 --> 00:02:08,754 Przekazuję puchar mistrza świata 47 00:02:08,837 --> 00:02:11,341 właścicielowi drużyny Los Angeles Lakers. 48 00:02:11,424 --> 00:02:13,343 Jerry Buss, jest twój. 49 00:02:13,426 --> 00:02:16,513 To było oszałamiające dla mojego taty. 50 00:02:16,596 --> 00:02:18,181 PREZESKA I WSPÓŁWŁAŚCICIELKA 51 00:02:18,265 --> 00:02:20,684 Był wtedy bardzo dumny. 52 00:02:20,767 --> 00:02:23,353 Jestem podekscytowany. Cieszę się. 53 00:02:23,436 --> 00:02:25,105 Chciałeś kupić drużynę. Patrz, co masz. 54 00:02:25,188 --> 00:02:27,524 A kupiłem mistrza. Uwierzylibyście? 55 00:02:27,607 --> 00:02:28,858 Mistrza świata. 56 00:02:28,942 --> 00:02:30,652 - Tak. - To niewiarygodne. 57 00:02:30,735 --> 00:02:33,947 Przytuliliśmy się z Jerrym i mówiliśmy: „Dasz wiarę?”. 58 00:02:34,030 --> 00:02:38,785 W pierwszym roku razem zdobyliśmy mistrzostwo NBA. 59 00:02:38,868 --> 00:02:44,207 Przeżywali tę chwilę razem i była ona dla nich upajająca, 60 00:02:44,291 --> 00:02:46,251 bo narodziła się gwiazda. 61 00:02:51,047 --> 00:02:53,675 Gdy wylądował samolot, 62 00:02:53,758 --> 00:02:58,430 Kareem, ten wielki facet, wszedł do samolotu w kowbojskim kapeluszu. 63 00:02:58,513 --> 00:03:02,017 Nie zaczekaliście na mnie. 64 00:03:02,100 --> 00:03:03,560 Wszystko na was czeka. 65 00:03:03,643 --> 00:03:07,439 - Panie, szampan. - Dla nas. 66 00:03:07,522 --> 00:03:10,734 Nie boisz się, że stracisz pracę? 67 00:03:11,234 --> 00:03:13,987 Jeśli stracę pracę, mogę być obrońcą 68 00:03:14,070 --> 00:03:16,114 i zamienimy się pozycjami. 69 00:03:16,197 --> 00:03:19,492 Gdy wygraliśmy mistrzostwo, nawet Kareem się z tym zgodził. 70 00:03:20,076 --> 00:03:22,078 Wiedział, że Magic będzie naszym liderem. 71 00:03:22,579 --> 00:03:26,833 To był nasz nowy człowiek. Był połączeniem siebie i Kareema. 72 00:03:27,334 --> 00:03:30,086 Nie wiedzieliśmy, że wygramy… Chcieliśmy grać. 73 00:03:30,170 --> 00:03:32,380 Ale gdy wygraliśmy mistrzostwo, 74 00:03:32,464 --> 00:03:37,427 to zmieniło wszystko w kwestii tego, czym była koszykówka Lakersów. 75 00:03:37,510 --> 00:03:38,511 FAN LAKERSÓW 76 00:03:38,595 --> 00:03:43,058 Pierwsze, co chcę wam pokazać, to mój puchar Lakersów, 77 00:03:43,141 --> 00:03:44,267 taki sam jak mój tatuaż. 78 00:03:44,351 --> 00:03:49,231 Na górze piłki jest napis „Lakers”, bo ten sukinsyn należy do nas. 79 00:03:53,443 --> 00:03:56,655 Gdy Lakersi wygrali mistrzostwo, miasto wyglądało inaczej. 80 00:03:56,738 --> 00:03:57,739 DZIENNIKARZ SPORTOWY KCBS 81 00:03:57,822 --> 00:03:59,074 SIŁA JEDNEGO – SIŁA MAGNUM 82 00:04:00,575 --> 00:04:03,870 Z punktu widzenia fanów, zdobyli mistrzostwo, 83 00:04:03,954 --> 00:04:06,373 gdy wszyscy w LA myśleli, 84 00:04:06,456 --> 00:04:08,333 że bez Kareema będzie to trudne. 85 00:04:08,416 --> 00:04:09,417 OBROŃCA 86 00:04:09,501 --> 00:04:12,045 Earvin „Magic” Johnson wszedł i zagrał 87 00:04:12,128 --> 00:04:15,257 jeden z najlepszych meczów, jakie widziałem. 88 00:04:20,470 --> 00:04:21,471 MAGIC NA PREZYDENTA 89 00:04:21,555 --> 00:04:23,098 Wszyscy byli pod wrażeniem. 90 00:04:23,181 --> 00:04:25,559 Magic! 91 00:05:19,571 --> 00:05:22,699 Mówią na mnie Magic 92 00:05:26,578 --> 00:05:31,249 Raz na jakiś czas pojawia się sportowiec, który wnosi nowe życie 93 00:05:31,333 --> 00:05:33,627 i energię do zespołu i sportu. 94 00:05:33,710 --> 00:05:37,380 Oto niesamowity żółtodziób, Earvin „Magic” Johnson! 95 00:05:39,174 --> 00:05:40,133 TO MAGIC 96 00:05:40,217 --> 00:05:43,011 W wieku 20 lat nie tylko zachwycił LA, 97 00:05:43,094 --> 00:05:45,639 ale poprawił morale Lakersów, 98 00:05:45,722 --> 00:05:46,973 a także sprzedaż biletów. 99 00:05:47,057 --> 00:05:48,058 LAKERSI TO #1 100 00:05:48,141 --> 00:05:50,101 Jesteś celebrytą w tym mieście. 101 00:05:52,562 --> 00:05:53,855 Mój bohater. 102 00:05:55,607 --> 00:05:59,694 To była jedna z premier, na której było pełno gwiazd. 103 00:05:59,778 --> 00:06:05,325 A nad gwiazdami i wielbicielami górował Earvin Johnson, 104 00:06:05,408 --> 00:06:09,287 znany jako Magic, mężczyzna-dziecko w ziemi obiecanej. 105 00:06:09,371 --> 00:06:13,333 Natychmiastowy sukces, wykorzystanie wizerunku… 106 00:06:13,416 --> 00:06:14,417 MAGIC WIERZY W PRODUKTY M&M. 107 00:06:14,501 --> 00:06:18,505 …to wszystko. Pieniądze zaczęły szybko napływać, 108 00:06:18,588 --> 00:06:20,507 gdy pojawił się Magic. 109 00:06:20,590 --> 00:06:21,800 Magic Johnson, tak. 110 00:06:21,883 --> 00:06:23,301 Dla Earvina też. 111 00:06:23,385 --> 00:06:24,886 Kim jest Earvin Johnson? 112 00:06:24,970 --> 00:06:26,221 Kim jest Earvin Johnson? 113 00:06:26,304 --> 00:06:29,057 Nie słyszałem o niej. 114 00:06:29,140 --> 00:06:30,183 Kim ona jest? 115 00:06:31,977 --> 00:06:34,563 Z takim imieniem musisz odnieść sukces. 116 00:06:35,564 --> 00:06:37,899 Rozpoczęła się transformacja, 117 00:06:38,483 --> 00:06:43,029 gdy dr Buss zrozumiał, że kluczem do wszystkiego był Magic Johnson. 118 00:06:43,613 --> 00:06:46,074 Jerry zabierał go ze sobą w różne miejsca 119 00:06:46,157 --> 00:06:47,617 jak pierścionek z brylantem. 120 00:06:47,701 --> 00:06:49,536 MENEDŻER GENERALNY 121 00:06:49,619 --> 00:06:53,999 „To jest mój świetny koszykarz. Chcę się nim pochwalić”. 122 00:06:54,082 --> 00:06:59,462 Pojechaliśmy do Disneylandu i stwierdził: „To jest Magiczne Królestwo”. 123 00:07:01,381 --> 00:07:03,800 A potem dodał: „Nie musieli tego robić”. 124 00:07:05,218 --> 00:07:09,931 Jeśli jesteś doktorem Bussem, to jasne, że cię przyciągnie do Magica. 125 00:07:10,015 --> 00:07:13,226 Magic wziął Los Angeles szturmem. 126 00:07:13,810 --> 00:07:18,398 Osiem milionów ludzi mieszkających w Południowej Kalifornii go idealizuje. 127 00:07:19,107 --> 00:07:21,568 Zarabiasz dla mnie pieniądze. Zwiększasz popularność. 128 00:07:21,651 --> 00:07:23,069 DZIENNIKARZ SPORTOWY ESPN 129 00:07:23,153 --> 00:07:25,947 Wynosisz markę Lakersów na kolejny poziom. 130 00:07:26,031 --> 00:07:29,492 Byłbym głupcem, gdybym nie dbał o relację z tobą. 131 00:07:30,410 --> 00:07:33,914 Lakersi dali mu nowy kontrakt 132 00:07:33,997 --> 00:07:36,207 na 25 lat, 133 00:07:36,291 --> 00:07:41,796 wykraczający poza karierę zawodnika, za kwotę 25 milionów dolarów. 134 00:07:41,880 --> 00:07:43,798 LAKERSI PODPISUJĄ Z „MAGICIEM” PAKT ZA 25 MILIONÓW 135 00:07:43,882 --> 00:07:47,135 Aż tyle? Na 25 lat? 136 00:07:47,219 --> 00:07:48,678 NAJDŁUŻSZA UMOWA W HISTORII 137 00:07:48,762 --> 00:07:50,931 Umowa, która zszokowała sportowców, 138 00:07:51,014 --> 00:07:53,141 to ta podpisana przez Magica z Lakersami, 139 00:07:53,225 --> 00:07:56,228 przez którą stał się najlepiej opłacanym sportowcem. 140 00:07:56,311 --> 00:07:57,312 Kim jest ten gość? 141 00:07:57,395 --> 00:07:59,648 MENEDŻER GENERALNY 142 00:07:59,731 --> 00:08:01,900 Jak długo gra? Co zrobił? 143 00:08:01,983 --> 00:08:02,984 MILIONOWY MAGIC 144 00:08:03,068 --> 00:08:07,364 Trafił na nagłówki gazet, a to lubi mój tata. 145 00:08:07,447 --> 00:08:08,531 WSZYSTKO STOI NA GŁOWIE 146 00:08:08,615 --> 00:08:10,992 Zawodnicy zastanawiali się, co to oznacza. 147 00:08:11,076 --> 00:08:12,452 SKRZYDŁOWY 148 00:08:12,535 --> 00:08:17,082 Zastanawialiśmy się, czy Earvin był graczem, czy kierownikiem. 149 00:08:18,166 --> 00:08:20,377 Gdy dostajesz taki kontrakt, jesteś kierownikiem. 150 00:08:20,460 --> 00:08:21,878 ŚRODKOWY 151 00:08:21,962 --> 00:08:23,171 Adoptowali cię. 152 00:08:24,756 --> 00:08:27,509 Czuć był trochę napięcia. 153 00:08:27,592 --> 00:08:32,389 Kłamię, mówiąc, że było trochę napięcia. Odczuwało się duże napięcie. 154 00:08:32,472 --> 00:08:33,640 NIEKTÓRZY LAKERSI SĄ URAŻENI 155 00:08:33,722 --> 00:08:36,518 Lakersi nie byli zadowoleni. Kareem nie był zadowolony. 156 00:08:37,226 --> 00:08:42,899 Dotarliśmy na obóz szkoleniowy i trener Westhead wszystko pozmieniał. 157 00:08:43,733 --> 00:08:48,863 Wprowadziłem kilka zmian, a to zirytowało zawodników, 158 00:08:48,947 --> 00:08:50,949 ale ja mogłem z tym żyć. 159 00:08:51,032 --> 00:08:52,993 Pytanie, które słychać w Forum 160 00:08:53,076 --> 00:08:56,663 po przegranej z Phoenix brzmi: „Co się stało z Lakersami?”. 161 00:08:56,746 --> 00:08:57,747 Źle graliśmy. 162 00:08:57,831 --> 00:09:00,625 Nie wykorzystywaliśmy tego, że potrafimy biegać. 163 00:09:00,709 --> 00:09:03,378 Piłkę ma Johnson. Zostało 19 sekund. 164 00:09:03,461 --> 00:09:06,798 Zawsze gdy Magic miał piłkę, trener krzyczał z boku. 165 00:09:06,882 --> 00:09:09,509 „Trzymaj! Okej, i biegnij”. 166 00:09:09,593 --> 00:09:11,761 Magic ciągle oglądał się przez ramię. 167 00:09:12,971 --> 00:09:15,891 - Magic sprawdza czas. - Przerwa! 168 00:09:15,974 --> 00:09:19,978 Paul miał własne pomysły, ale one się nie sprawdzały. 169 00:09:20,061 --> 00:09:22,147 Magic zaczął na to narzekać. 170 00:09:23,356 --> 00:09:28,028 Graliśmy w Utah i… Utah poprosiło o przerwę. 171 00:09:28,737 --> 00:09:31,281 Powiedziałem do trenera: „Słuchaj. 172 00:09:31,907 --> 00:09:35,952 Wszyscy są sfrustrowani, bo kiepsko gramy. 173 00:09:36,036 --> 00:09:38,079 Źle rzucamy. Źle gramy”. 174 00:09:39,331 --> 00:09:41,625 A on na to: „Zamknij się!”. 175 00:09:43,293 --> 00:09:45,754 Byłem w szoku. Pytałem: „Co?”. 176 00:09:47,672 --> 00:09:51,092 Tak. Opowiem wam moją wersję. 177 00:09:51,176 --> 00:09:55,263 Pod koniec meczu podczas przerwy oddalił się. 178 00:09:55,347 --> 00:10:01,144 Cokolwiek mówisz, jest w porządku, ale mnie tu nie ma. 179 00:10:01,228 --> 00:10:02,729 Zaraz po meczu 180 00:10:02,812 --> 00:10:06,816 zawołał Earvina do pokoju po drugiej stronie szatni. 181 00:10:06,900 --> 00:10:10,445 I zaczął mówić: „Mam dość twoich wygłupów 182 00:10:10,528 --> 00:10:12,656 i mam dość…”. 183 00:10:12,739 --> 00:10:16,034 Powiedziałem: „Magic, to się nie może powtórzyć”. 184 00:10:16,117 --> 00:10:17,702 Nic nie powiedział, 185 00:10:17,786 --> 00:10:20,664 kiwał głową na zasadzie: „Skończyłeś?”. 186 00:10:20,747 --> 00:10:25,877 Nie mogłem tego dłużej znieść. Doszło do tego, że albo on, albo ja. 187 00:10:25,961 --> 00:10:28,338 Wczoraj po meczu Magic Johnson powiedział, 188 00:10:28,421 --> 00:10:30,674 że nie może dłużej grać dla Westheada 189 00:10:30,757 --> 00:10:32,175 i chce zostać sprzedany. 190 00:10:32,259 --> 00:10:34,678 Nie byłem szczęśliwy. Nie jestem. 191 00:10:34,761 --> 00:10:36,972 Chcę się wydostać z tej sytuacji. 192 00:10:37,055 --> 00:10:38,056 MAGIC: JA ALBO TRENER 193 00:10:38,139 --> 00:10:42,227 Gdy wylądowaliśmy, Jerry West i dr Buss poprosili, bym do nich przyszedł. 194 00:10:42,310 --> 00:10:45,480 Earvin rozmawiał o tym z Jerrym, bo byli ze sobą blisko. 195 00:10:45,564 --> 00:10:48,316 Powiedział: „Jerry, musimy coś zmienić”. 196 00:10:48,984 --> 00:10:51,903 Wróciłem, by porozmawiać z Jerrym Bussem 197 00:10:51,987 --> 00:10:57,951 i powiedzieć mu, że musimy zdyscyplinować Earvina „Magica” Johnsona. 198 00:10:58,034 --> 00:11:03,456 Wchodzę i widzę Bussa, a on mówi mi to od razu. 199 00:11:03,540 --> 00:11:05,500 Mówił bez ogródek. 200 00:11:05,584 --> 00:11:08,837 Paul Westhead został zwolniony ze stanowiska trenera Lakersów… 201 00:11:08,920 --> 00:11:09,921 20 LISTOPADA 1981 202 00:11:10,005 --> 00:11:12,549 …po tym, jak gwiazda, Magic Johnson, chciał zostać sprzedany. 203 00:11:12,632 --> 00:11:13,633 SPÓR W OBOZIE LAKERSÓW 204 00:11:13,717 --> 00:11:16,469 Dr Jerry Buss twierdzi, że nie faworyzuje 205 00:11:16,553 --> 00:11:18,138 swojego najlepszego gracza. 206 00:11:18,221 --> 00:11:20,265 To nie ma z tym nic wspólnego. 207 00:11:20,348 --> 00:11:22,058 Buss powiedział, 208 00:11:22,142 --> 00:11:24,269 że Pat Riley awansuje na trenera. 209 00:11:24,352 --> 00:11:27,230 Gdy Paul został zwolniony, wygrywaliśmy. 210 00:11:27,314 --> 00:11:28,356 GŁÓWNY TRENER 211 00:11:28,440 --> 00:11:31,401 Czy powiedziałeś zarządowi: 212 00:11:31,484 --> 00:11:34,362 - „Albo on, albo ja?” - Nie powiedziałem tego. 213 00:11:34,446 --> 00:11:37,616 To było jasne, że miał większy wpływ niż ja. 214 00:11:37,699 --> 00:11:39,618 MAGIC DOSTAJE TO, CZEGO CHCE LAKERS ZWALNIA WESTHEADA 215 00:11:39,701 --> 00:11:42,996 Gdy media obwiniły Earvina, stał się tym złym. 216 00:11:43,079 --> 00:11:47,334 Fani nie lubią tak zwanych „zabójców trenerów”. 217 00:11:47,417 --> 00:11:49,419 Magic został wygwizdany. 218 00:11:49,502 --> 00:11:52,631 Zaczyna grać dla LA jako obrońca. Z Michigan State. 219 00:11:52,714 --> 00:11:55,300 Numer 32. Magic Johnson. 220 00:11:56,551 --> 00:11:58,053 Podczas mojego pierwszego meczu 221 00:11:58,136 --> 00:12:01,097 Earvin został wygwizdany, gdy wszedł na boisko. 222 00:12:02,182 --> 00:12:06,394 Rety. Jakby nikt mnie nie lubił. 223 00:12:06,895 --> 00:12:07,979 MAGIA NIE DZIAŁA 224 00:12:08,063 --> 00:12:10,023 „Nie rozmawiajcie z nim. Nic nie mówicie”. 225 00:12:10,106 --> 00:12:12,859 I tak dalej. Jakbym nie miał przyjaciół. 226 00:12:12,943 --> 00:12:18,073 Za każdym razem gdy go wygwizdywano, mówiłem: „Postaraj się bardziej. 227 00:12:18,156 --> 00:12:21,660 Graj lepiej. Pokaż im. Wybaczą ci”. 228 00:12:21,743 --> 00:12:24,829 Od razu nawiązaliśmy więź. Od razu. 229 00:12:24,913 --> 00:12:28,750 Mówiłem: „Okej. Będę musiał zagrać fantastycznie”. 230 00:12:29,417 --> 00:12:34,589 Gdy trenował nas Riley, skupiliśmy się na szybkim kontrataku, 231 00:12:34,673 --> 00:12:38,718 czyli na naszym najlepszym stylu gry i znowu zaczęliśmy wygrywać. 232 00:12:38,802 --> 00:12:40,512 LAKERSI NAJLEPSI W NBA 233 00:12:40,595 --> 00:12:43,306 Lakersi zostaną mistrzami. 234 00:12:43,390 --> 00:12:44,724 MAGICZNA NOC DLA LAKERSÓW 235 00:12:44,808 --> 00:12:48,395 I wygraliśmy tytuł ponownie w 1982, to było elektryzujące. 236 00:12:49,479 --> 00:12:51,523 Pat Riley pozwolił Magicowi być Magiciem. 237 00:12:51,606 --> 00:12:56,027 Pozwolił Magicowi stać się gwiazdą. 238 00:12:56,111 --> 00:12:58,446 Magia powróciła. Lakersi znowu błyszczą. 239 00:12:58,530 --> 00:12:59,906 GDY CZAS WYGRYWAĆ, MAGIC JEST MISTRZEM 240 00:13:01,950 --> 00:13:02,951 Czas na przedstawienie. 241 00:13:03,034 --> 00:13:04,828 THE FORUM INGLEWOOD, KALIFORNIA 242 00:13:04,911 --> 00:13:07,622 Witamy w Fabulous Forum. 243 00:13:07,706 --> 00:13:10,000 DOM LOS ANGELES LAKERS 244 00:13:14,212 --> 00:13:16,673 Byłem w Forum Inglewood raz, 245 00:13:16,756 --> 00:13:18,758 nim Earvin przyjechał do Hollywood. 246 00:13:18,842 --> 00:13:20,218 PRZYJACIEL I KOMIK 247 00:13:20,302 --> 00:13:21,678 To był inny budynek. 248 00:13:23,555 --> 00:13:24,556 PARTNER BIZNESOWY 249 00:13:24,639 --> 00:13:27,517 To były dwie zupełnie inne rzeczy. 250 00:13:27,601 --> 00:13:31,229 Nie ma niczego, co równa się atmosferze w The Forum. 251 00:13:31,313 --> 00:13:32,314 PRZYJACIEL I AKTOR 252 00:13:34,608 --> 00:13:39,362 Przedstawienie w The Forum oznaczało niejako premierę największego koncertu. 253 00:13:39,446 --> 00:13:42,365 Liczba sławnych ludzi, którzy przychodzili na mecze, 254 00:13:42,449 --> 00:13:45,869 była oszałamiająca i inspirująca. 255 00:13:45,952 --> 00:13:52,751 A wspaniały właściciel, doktor Buss, świadomie tworzył ten spektakl. 256 00:13:52,834 --> 00:13:55,629 Nie ma innego właściciela drużyny, 257 00:13:55,712 --> 00:13:58,798 który tak lubi swój styl życia, jak Jerry Buss. 258 00:14:00,091 --> 00:14:02,344 Atmosfera, którą starał się stworzyć, 259 00:14:02,427 --> 00:14:05,972 łączyła w sobie sport i rozrywkę. 260 00:14:06,056 --> 00:14:08,225 On uwielbiał ciągle coś zmieniać. 261 00:14:08,308 --> 00:14:13,230 Uważał, że potrzebne jest coś więcej, poza nami grającymi z przeciwnikiem. 262 00:14:14,064 --> 00:14:16,691 Tańczący Barry. Kto wymyśla coś takiego? 263 00:14:17,984 --> 00:14:20,278 Poruszał głową w ten sposób. 264 00:14:23,073 --> 00:14:29,663 Gdy drużyna miała przerwę, rozrywkę zapewniała grupa taneczna. 265 00:14:29,746 --> 00:14:32,123 Nazwał ją Laker Girls. 266 00:14:33,708 --> 00:14:36,419 Zaczęłam karierę, zostając Laker Girl. 267 00:14:37,212 --> 00:14:40,048 Dostałam nowy zespół tancerek, 268 00:14:40,131 --> 00:14:44,344 a zmieniłam te dziewczyny w naprawdę ostrą grupę taneczną. 269 00:14:44,427 --> 00:14:48,265 Wszyscy wiedzą, że Jack Nicholson był jednym z najgorliwszych fanów. 270 00:14:48,348 --> 00:14:52,561 Gdy występowały Laker Girls, wyciągał lornetkę. 271 00:14:53,436 --> 00:14:55,438 To był pomysł doktora Bussa. 272 00:14:55,981 --> 00:15:01,111 Doktor Jerry Buss był jak Hugh Hefner koszykówki. 273 00:15:01,611 --> 00:15:03,280 Niektórzy mówią, 274 00:15:03,363 --> 00:15:06,449 że to tak, jakby zawarł pan pakt z diabłem, 275 00:15:06,533 --> 00:15:09,786 bo wszystko wydaje się idealne. Czy to idealny styl życia? 276 00:15:09,869 --> 00:15:11,496 Mnie się on podoba. 277 00:15:11,580 --> 00:15:16,835 To było kuszące. Uwodzicielskie. Magiczne. 278 00:15:16,918 --> 00:15:20,338 Jesteś zwycięzcą na boisku. Z kobietami też ci się udaje? 279 00:15:20,422 --> 00:15:23,341 Jak tam twoje życie seksualne? 280 00:15:23,425 --> 00:15:25,677 Zastanawiałeś się, jak to będzie 281 00:15:25,760 --> 00:15:28,305 grać tak często, jak grasz i wziąć ślub? 282 00:15:28,388 --> 00:15:30,223 Gdy robisz tak dużo, 283 00:15:30,307 --> 00:15:33,184 chcesz wrócić do domu do tej jednej wyjątkowej kobiety. 284 00:15:37,230 --> 00:15:41,276 Mieszkałam wtedy w Toledo i zajmowałam się promowaniem mody. 285 00:15:41,359 --> 00:15:43,528 On mieszkał w Los Angeles. 286 00:15:43,612 --> 00:15:46,489 Miałam marzenie, więc chciałam je spełnić. 287 00:15:48,033 --> 00:15:49,951 PRZYJACIÓŁKI ZE STUDIÓW 288 00:15:50,035 --> 00:15:52,370 Rozkręcała karierę i robiła swoje. 289 00:15:52,454 --> 00:15:55,624 Wiemy, jak się czuła. Znałyśmy ją i… 290 00:15:55,707 --> 00:15:58,126 Ale wiedziałyśmy, że Earvin się nie oddali. 291 00:15:58,209 --> 00:16:00,712 Bo wiedział, co miał. 292 00:16:01,296 --> 00:16:02,464 Nie byliśmy razem, 293 00:16:02,547 --> 00:16:06,259 ale rozmawialiśmy i utrzymywaliśmy kontakt. 294 00:16:06,343 --> 00:16:12,641 Miło było zadzwonić i usłyszeć przyjazny głos po drugiej stronie słuchawki. 295 00:16:12,724 --> 00:16:14,809 Wciąż byłam w nim zakochana. 296 00:16:15,393 --> 00:16:17,729 Myślałam, że może wrócimy do siebie. 297 00:16:17,812 --> 00:16:20,649 A on mówił: „Powinnaś tu przylecieć i mnie odwiedzić”. 298 00:16:26,655 --> 00:16:29,866 Pamiętam, gdy pierwszy raz poszłam na mecz w LA. 299 00:16:30,408 --> 00:16:35,080 Pamiętam, jak się rozglądałam i powtarzałam: „O Boże”. 300 00:16:35,664 --> 00:16:40,710 Nigdy nie widziałam takich obcisłych i krótkich sukienek. 301 00:16:40,794 --> 00:16:44,673 Takich wysokich szpilek. Takich prześwitujących ubrań. 302 00:16:44,756 --> 00:16:47,342 Nigdy tego nie widziałam. To było szaleństwo. 303 00:16:48,343 --> 00:16:50,637 Większość czasu, gdy do niego przyjeżdżałam, 304 00:16:50,720 --> 00:16:54,015 spędzaliśmy w jego mieszkaniu. 305 00:16:54,099 --> 00:16:55,642 Ponieważ ciężko pracowałem, 306 00:16:56,434 --> 00:16:59,646 nie lubiłem nic nie robić, gdy skończyłem. 307 00:16:59,729 --> 00:17:03,567 Nie trzeba wychodzić, by się dobrze bawić. 308 00:17:04,651 --> 00:17:07,946 Gdy grał, dawał z siebie wszystko. 309 00:17:08,530 --> 00:17:10,824 Był najlepszym zawodnikiem Lakersów, 310 00:17:10,907 --> 00:17:14,703 a oni byli ze sobą bardzo zżyci. 311 00:17:16,246 --> 00:17:20,708 Pat Riley miał zasadę, że rodzina nie podróżuje z zespołem 312 00:17:20,792 --> 00:17:25,045 podczas playoffów i mistrzostw. Zawodnicy byli karani grzywną, 313 00:17:25,130 --> 00:17:28,675 gdy w trasie przyłapano ich żony. 314 00:17:29,509 --> 00:17:33,763 Pat powiedział mi, że my to 12 plus dwóch plus jeden. 315 00:17:33,847 --> 00:17:35,640 TRENER SPORTOWY 316 00:17:35,724 --> 00:17:38,226 Dwunastu graczy, dwóch trenerów i ja. 317 00:17:38,310 --> 00:17:41,771 Wszyscy inni, to przeciwnicy z zewnątrz, 318 00:17:42,606 --> 00:17:45,859 którzy mogą odciągnąć naszą uwagę od pracy. 319 00:17:45,942 --> 00:17:47,402 TYLKO DLA DZIENNIKARZY 320 00:17:47,485 --> 00:17:49,237 W tym była rodzina. 321 00:17:49,321 --> 00:17:52,073 Bierzesz odpowiedzialność za swój sukces, 322 00:17:52,157 --> 00:17:55,076 upewniając się, że nic ci nie przeszkodzi. 323 00:17:56,661 --> 00:18:01,374 Nie lubię, jak ktoś mi przeszkadza podczas meczu. Robię się marudny. 324 00:18:01,458 --> 00:18:02,459 ATAK – NIEUSTAJĄCY WOJNA 325 00:18:02,542 --> 00:18:09,090 Jak mam jej dać całego siebie, gdy całego siebie daję koszykówce? 326 00:18:10,842 --> 00:18:14,679 Wtedy zaczęłam zauważać, że jest pewna różnica. 327 00:18:15,847 --> 00:18:18,433 Od momentu, gdy zaczął grać z Lakersami, 328 00:18:18,516 --> 00:18:23,480 miał jakby rozdwojenie jaźni. Był Magic, ale był też Earvin. 329 00:18:25,148 --> 00:18:28,526 Ja poznałam Earvina i w nim się zakochałam. 330 00:18:28,610 --> 00:18:29,861 To jego znałam. 331 00:18:30,362 --> 00:18:32,280 Jak pozostajesz taki skromny? 332 00:18:32,364 --> 00:18:34,324 - Cóż… - Jesteś gwiazdą. 333 00:18:35,659 --> 00:18:38,870 Fajnie jest być Magiciem Johnsonem przez osiem miesięcy. 334 00:18:38,954 --> 00:18:42,082 Ale świetnie jest być Earvinem Johnsonem przez kolejne trzy. 335 00:18:47,921 --> 00:18:51,216 Co lato Magic wracał do Lansig, 336 00:18:51,925 --> 00:18:55,637 by być z rodziną, przyjaciółmi. 337 00:18:56,221 --> 00:18:59,307 Taki właśnie był Magic. Wiecie? 338 00:18:59,391 --> 00:19:00,684 ROZGRYWAJĄCY 339 00:19:01,977 --> 00:19:05,939 Nie zapomnę złotego benza Earvina. 340 00:19:07,440 --> 00:19:11,987 Opony, nabłyszczacz, przyciemnione szyby. 341 00:19:12,070 --> 00:19:15,031 Robił wrażenie. 342 00:19:16,283 --> 00:19:20,287 Uważałem Magica Johnsona za kogoś, kto odniósł sukces. 343 00:19:22,581 --> 00:19:27,669 Przyjeżdżał z Chicago, by spędzić razem czas, potrenować. 344 00:19:28,253 --> 00:19:30,088 Uwielbialiśmy razem grać. 345 00:19:32,465 --> 00:19:35,844 Graliśmy cały dzień do 2.00 w nocy. 346 00:19:36,720 --> 00:19:40,390 Wstawaliśmy. Biegaliśmy, Ćwiczyliśmy. Graliśmy dalej. 347 00:19:41,266 --> 00:19:44,060 Jedliśmy. Drzemaliśmy. Graliśmy dalej. 348 00:19:44,144 --> 00:19:48,773 Po prostu graliśmy w kosza i więcej nie było mi trzeba. 349 00:19:48,857 --> 00:19:53,528 Potrzebowałem przyjaciela, który to kochał tak jak ja. 350 00:19:53,612 --> 00:19:54,696 OBÓZ KOSZYKARSKI 351 00:19:54,779 --> 00:20:00,869 Jako obrońca. 185 cm wzrostu. Z Indiany. Numer 11. Isiah Thomas. 352 00:20:00,952 --> 00:20:02,871 Ostatecznie trafił do Pistonsów. 353 00:20:03,747 --> 00:20:06,583 Więc byliśmy razem w NBA. 354 00:20:06,666 --> 00:20:10,670 Jest jednym z najlepszych obrońców. 355 00:20:11,463 --> 00:20:15,175 W tej lidzie moja drużyna była na samym dole, 356 00:20:15,842 --> 00:20:17,594 a jego na szczycie. 357 00:20:17,677 --> 00:20:21,765 Na szczęście dla mnie Magic był otwarty. 358 00:20:22,515 --> 00:20:24,100 Widziałem, jak grają. 359 00:20:24,184 --> 00:20:27,395 Oni są w tej mistrzowskiej części NBA. 360 00:20:28,521 --> 00:20:34,945 Jako przyjaciele. Jako bracia. Te wartości, o których mówią ludzie. 361 00:20:35,445 --> 00:20:40,450 Zaufanie. Dane słowo naprawdę jest ważne. 362 00:20:40,533 --> 00:20:43,161 Jeśli dam ci słowo, to ono nas wiąże. 363 00:20:43,245 --> 00:20:45,580 To wszystko tam było. 364 00:20:45,664 --> 00:20:49,918 Potrzebowaliśmy siebie nawzajem, bo tylko on rozumiał, 365 00:20:50,001 --> 00:20:51,586 co przeżywałem. 366 00:20:51,670 --> 00:20:54,923 I jednocześnie tylko ja mogłem go zrozumieć. 367 00:20:55,924 --> 00:20:59,928 Gdy mówi się o czarnych mężczyznach w Stanach, 368 00:21:00,011 --> 00:21:03,640 koszykówka była drogą ucieczki. 369 00:21:04,474 --> 00:21:09,813 Earvin i ja dobrze to rozumieliśmy. 370 00:21:22,450 --> 00:21:27,581 Liceum Sexton znajdowało się w części miasta czarnej społeczności. 371 00:21:27,664 --> 00:21:32,502 Znałem wszystkich zawodników, bo grałem przeciwko nim jako dzieciak. 372 00:21:32,586 --> 00:21:35,881 Chciałem grać w drużynie Sexton Big Red. 373 00:21:35,964 --> 00:21:37,382 REDSI ZNOWU WYGRYWAJĄ 374 00:21:37,465 --> 00:21:38,300 SEXTON WYSTRZELIWUJE 375 00:21:38,383 --> 00:21:41,261 Sexton było najlepsze. To wszystko, co wiedzieliśmy, dorastając. 376 00:21:41,344 --> 00:21:42,345 BRAT 377 00:21:42,429 --> 00:21:43,763 Znaliśmy tych graczy, 378 00:21:43,847 --> 00:21:46,725 bo wielu z nich grało… mieszkało w naszej okolicy. 379 00:21:46,808 --> 00:21:47,809 SEXTON TRZECI RAZ WYGYRWA 380 00:21:47,893 --> 00:21:52,230 Siłownia była pełna. Zespół i ty też… 381 00:21:57,819 --> 00:22:02,657 Chciałem wyjść do tej muzyki. 382 00:22:02,741 --> 00:22:03,742 Dzieciak się wybija. 383 00:22:03,825 --> 00:22:04,868 PRZYJACIEL Z DZIECIŃSTWA 384 00:22:04,951 --> 00:22:07,746 Chcesz, żeby poszedł do tej szkoły i kontynuował tradycję. 385 00:22:07,829 --> 00:22:11,374 Czekałem na swoją kolej. To była moja kolej. 386 00:22:11,458 --> 00:22:15,337 I nagle mówią mi: „Nie możesz tam iść. 387 00:22:15,420 --> 00:22:18,423 Nie możesz iść dziesięć, 15 minut z domu. 388 00:22:19,299 --> 00:22:22,844 Musisz jeździć autobusem na drugą stronę miasta do liceum Everett”. 389 00:22:22,928 --> 00:22:24,304 SĄD ZATWIERDZA ZMIANY 390 00:22:24,387 --> 00:22:26,765 Sąd Najwyższy zatwierdził przewożenie dzieci, 391 00:22:26,848 --> 00:22:29,351 by dokonać desegregacji szkół. 392 00:22:29,434 --> 00:22:32,437 Kwestia wożenia dzieci autobusami, która dzieli Amerykanów… 393 00:22:32,520 --> 00:22:33,438 AUTOBUS SZKOLNY 394 00:22:33,521 --> 00:22:37,734 …nigdzie nie jest tak paląca jak w Michigan. 395 00:22:40,111 --> 00:22:44,449 Byłem wściekły. Płakałem dwa, trzy tygodnie, 396 00:22:44,532 --> 00:22:48,370 że musiałem jeździć autobusem przez całe miasto 397 00:22:48,453 --> 00:22:50,914 do szkoły, która nie była znana z koszykówki. 398 00:22:54,584 --> 00:22:56,002 SZKOŁA PODSTAWOWA 399 00:22:56,086 --> 00:22:59,548 Autobus podjeżdżał, a ludzie rzucali w niego kamieniami. 400 00:23:03,802 --> 00:23:05,929 Nie chcieli nas. Wyzywali nas. 401 00:23:08,056 --> 00:23:10,141 Dolewali oliwy do ognia. 402 00:23:10,225 --> 00:23:13,937 Gdy dotarłem do Everett, bójki zaczęły się od razu. 403 00:23:14,020 --> 00:23:15,021 SZKOLNY TRENER 404 00:23:15,105 --> 00:23:16,773 W drużynie było kilkoro dzieciaków. 405 00:23:16,856 --> 00:23:21,152 Białe dzieciaki tego nie akceptowały, tak jak sądziłem, że powinny. 406 00:23:22,362 --> 00:23:26,157 W trzecim tygodniu dyrektor czekał na nasz autobus. 407 00:23:26,741 --> 00:23:29,160 Powiedział: „Earvin Johnson do mojego gabinetu”. 408 00:23:29,244 --> 00:23:31,204 Myślałem, że mam jakieś kłopoty. 409 00:23:31,288 --> 00:23:32,998 Nie wiedziałem, co się dzieje. 410 00:23:33,081 --> 00:23:38,253 Powiedział: „Powiesz czarnym dzieciakom, żeby się nie biły”. 411 00:23:38,336 --> 00:23:43,758 Odpowiedziałem: „Chwila. Mam 15 lat. Dopiero co tu trafiłem”. 412 00:23:44,885 --> 00:23:46,094 A on na to: „Nie… 413 00:23:48,179 --> 00:23:49,472 Oni cię posłuchają”. 414 00:23:51,683 --> 00:23:56,438 Ja chciałem się bić. Chciałem zdobyć szacunek. 415 00:23:56,521 --> 00:23:59,858 On zrobił to inaczej. Zdobył go na boisku. 416 00:24:11,119 --> 00:24:13,079 Boston Celtics i Larry Bird 417 00:24:13,163 --> 00:24:15,498 przeciwko Magicowi Johnsonowi i Los Angeles Lakers. 418 00:24:15,582 --> 00:24:20,045 To konfrontacja, na którą fani koszykówki czekali bardzo długo, 419 00:24:20,128 --> 00:24:22,505 a teraz nadszedł na nią czas. 420 00:24:22,589 --> 00:24:23,590 PRZYJACIEL I AKTOR 421 00:24:23,673 --> 00:24:27,802 Nastroje w kraju były takie, że Lakersi byli drużyną czarnych, 422 00:24:27,886 --> 00:24:30,138 a Celtics byli drużyną białych Amerykanów. 423 00:24:30,222 --> 00:24:34,184 Moja rada dla Lakersów brzmi: „Uważajcie”. 424 00:24:34,267 --> 00:24:36,436 Dostaniecie łomot. Jestem z Bostonu. 425 00:24:36,519 --> 00:24:38,230 Dostaniecie łomot życia. 426 00:24:38,313 --> 00:24:41,107 Nienawidziłem Bostonu. 427 00:24:41,191 --> 00:24:43,026 Z czego to się wzięło? 428 00:24:43,109 --> 00:24:45,028 Z tego, że ludziom wpadały cegły 429 00:24:45,111 --> 00:24:48,031 do domów. Z dowożenia dzieci autobusami 430 00:24:48,114 --> 00:24:51,034 w latach 60. i 70. Z tego się to brało. 431 00:24:51,117 --> 00:24:55,705 Wiedziałem, że mam w sobie dużo złości i nienawiści… 432 00:24:55,789 --> 00:24:56,790 ŚRODKOWY 433 00:24:56,873 --> 00:25:00,460 …do Celtics. Byłem gotowy walczyć. 434 00:25:01,169 --> 00:25:03,421 Bob McAdoo dał mi nagranie Malcolma X. 435 00:25:03,505 --> 00:25:04,339 SKRZYDŁOWY 436 00:25:04,422 --> 00:25:07,175 Przemowę Malcolma: „Karta albo kula”. 437 00:25:07,259 --> 00:25:10,470 To była prawda i chciałem, by inni ją usłyszeli. 438 00:25:10,554 --> 00:25:13,765 Dlatego wy i ja musimy się zaangażować. 439 00:25:13,848 --> 00:25:16,851 Musimy tam być i bacznie im się przyglądać. 440 00:25:16,935 --> 00:25:20,480 Zawsze gdy obejrzą się przez ramię, mają nas zobaczyć. 441 00:25:21,940 --> 00:25:25,485 Bob McAdoo sprzeciwiał się rasizmowi i… 442 00:25:25,569 --> 00:25:28,113 chciał, byś był dumny z tego, że jesteś czarny, 443 00:25:28,196 --> 00:25:32,993 i żebyś stawał w obronie innych czarnych sportowców, jak wielu przed tobą. 444 00:25:33,076 --> 00:25:36,246 I pociągał mnie w związku z tym do odpowiedzialności. 445 00:25:36,329 --> 00:25:39,416 Mówił: „Earvin, jesteś w wyjątkowej sytuacji. 446 00:25:39,499 --> 00:25:43,628 Wszystko, co robisz, rób jako dumny czarny mężczyzna”. 447 00:25:43,712 --> 00:25:44,713 WOJNA GWIAZD 448 00:25:44,796 --> 00:25:48,216 A do tego, cholera, grałem przeciwko Birdowi. 449 00:25:48,300 --> 00:25:49,259 PRZYJACIEL I FILMOWIEC 450 00:25:49,342 --> 00:25:52,637 Media przestawiały go jako „białego zbawiciela”. 451 00:25:52,721 --> 00:25:53,805 BIRD „WIELKA NADZIEJA BIAŁYCH”? 452 00:25:53,889 --> 00:25:57,434 Wszyscy fani i ludzie, którzy pracowali 453 00:25:57,517 --> 00:26:01,563 dla Lakers przypominali nam, że nigdy nie pokonaliśmy Celtics 454 00:26:02,272 --> 00:26:03,607 w finałach NBA. 455 00:26:03,690 --> 00:26:04,983 ODRODZONA RYWALIZACJA 456 00:26:05,066 --> 00:26:08,528 To była nie lada presja. 457 00:26:08,612 --> 00:26:10,906 Pokonać LA! 458 00:26:10,989 --> 00:26:13,033 Zaczęli skandować: „Pokonać LA”. 459 00:26:13,116 --> 00:26:14,117 FINAŁY NBA MECZ 1 460 00:26:20,749 --> 00:26:23,418 Zapał i ekscytacja przed meczami… 461 00:26:23,501 --> 00:26:24,878 SKRZYDŁOWY 462 00:26:24,961 --> 00:26:26,379 …były oszałamiające. 463 00:26:28,465 --> 00:26:33,094 Chciałem zaskoczyć tłum. Chciałem ich pokonać w Boston Garden. 464 00:26:33,178 --> 00:26:36,264 Chciałem pokonać Larry’ego Birda w Boston Garden. 465 00:26:36,348 --> 00:26:39,392 Magic Johnson i Larry Bird prowadzą walkę. 466 00:26:40,644 --> 00:26:44,648 Magicowi dobrze idzie rzucanie z daleka. 467 00:26:44,731 --> 00:26:46,566 Jak na razie grę dominuje LA. 468 00:26:49,319 --> 00:26:52,781 Wygraliśmy pierwszy mecz w Bostonie i powiedzieliśmy: 469 00:26:52,864 --> 00:26:54,157 „Możemy ich pokonać”. 470 00:26:54,241 --> 00:26:55,617 LAKERSI POKONUJĄ CELTICS 471 00:26:55,700 --> 00:26:57,953 Celtics są w strojach białych z zielonym… 472 00:26:58,036 --> 00:26:58,912 MECZ 2 473 00:26:58,995 --> 00:27:01,539 …a Lakersi niebieskich ze złotym. 474 00:27:03,583 --> 00:27:05,335 Magic. 475 00:27:05,418 --> 00:27:07,629 Cooper podaje. Biegnie szybko i… 476 00:27:07,712 --> 00:27:10,048 i w tej chwili pokonują Celtics 477 00:27:10,131 --> 00:27:11,550 na boisku w Boston Garden. 478 00:27:11,633 --> 00:27:15,387 Byliśmy gotowi wygrać też drugi mecz. 479 00:27:15,470 --> 00:27:17,514 Zostało chyba dziesięć sekund. 480 00:27:17,597 --> 00:27:20,809 Na dole ekranu widzicie zegar. 481 00:27:20,892 --> 00:27:22,561 Szukają Kareema. 482 00:27:22,644 --> 00:27:24,980 Magic Johnson zerka do środka. 483 00:27:25,063 --> 00:27:28,108 Ja go blokowałem i myślałem: „Co on wyprawia?”. 484 00:27:28,191 --> 00:27:29,150 SKRZYDŁOWY 485 00:27:29,234 --> 00:27:31,736 Patrzę na zegar i na niego, a on sobie kozłuje. 486 00:27:31,820 --> 00:27:35,156 Dwie sekundy. Jedna. I nie rzucają. 487 00:27:36,032 --> 00:27:37,492 Lakersi nie zdobywają punktu. 488 00:27:38,868 --> 00:27:40,453 Nie udało nam się rzucić. 489 00:27:40,537 --> 00:27:42,872 LAKERSI POZWALAJĄ CELTICS ŻYĆ 490 00:27:42,956 --> 00:27:46,167 Ostatecznie przegraliśmy ten mecz w dogrywce. 491 00:27:46,251 --> 00:27:47,961 Powinniśmy byli go wygrać. 492 00:27:50,088 --> 00:27:53,633 Oni powinni wygrać oba mecze, a my przegrać. 493 00:27:53,717 --> 00:27:55,427 Pewnie byłoby po sprawie. 494 00:27:55,510 --> 00:27:56,511 BIRD I MAGIC JADĄ NA ZACHÓD 495 00:27:56,595 --> 00:27:59,222 Ale wróciliśmy do LA na trzeci mecz. 496 00:28:00,432 --> 00:28:01,725 MECZ 3 497 00:28:03,476 --> 00:28:06,146 W Los Angeles nazywają to „Przedstawieniem” 498 00:28:06,229 --> 00:28:07,689 i Lakersi je zapewniają. 499 00:28:08,690 --> 00:28:10,984 Oto magik, Earvin Johnson. 500 00:28:11,067 --> 00:28:12,694 Lakersi chcą więcej. 501 00:28:14,863 --> 00:28:17,699 Pojechaliśmy do LA, a oni nas zmiażdżyli. 502 00:28:17,782 --> 00:28:18,992 Rzucaj. 503 00:28:20,702 --> 00:28:21,912 LAKERSI POBILI CELTS 504 00:28:21,995 --> 00:28:24,789 Magic Johnson ustanowił rekord mistrzostw 505 00:28:24,873 --> 00:28:26,458 z 21 asystami. 506 00:28:27,083 --> 00:28:29,169 Myśleliśmy: „Musimy zrobić wszystko, 507 00:28:29,252 --> 00:28:30,587 by zmienić tempo tego meczu”. 508 00:28:30,670 --> 00:28:33,173 To oznaczało granie bardziej fizycznie 509 00:28:33,256 --> 00:28:35,050 i robienie rzeczy, których nie lubili. 510 00:28:35,133 --> 00:28:37,260 Pamiętam, że Kevin McHale i Larry mówili: 511 00:28:37,344 --> 00:28:38,470 „Musimy ich pokonać. 512 00:28:38,553 --> 00:28:39,512 OBROŃCA 513 00:28:39,596 --> 00:28:43,058 Ktoś musi popełnić ostry faul”. Powiedziałem Kevinowi: 514 00:28:43,141 --> 00:28:46,895 „Może choć raz to ty popełnij faul? 515 00:28:46,978 --> 00:28:50,273 Ja to robię co mecz i wygwizdują mnie w każdym mieście”. 516 00:28:50,357 --> 00:28:51,816 MECZ 4 517 00:28:51,900 --> 00:28:56,154 Postanowili grać ostro i mocno faulować, 518 00:28:56,238 --> 00:28:58,448 być okrutni i wredni. 519 00:28:58,531 --> 00:29:00,992 Musimy zmazać mu ten uśmiech z ust. 520 00:29:01,076 --> 00:29:02,452 To musimy zrobić. 521 00:29:03,620 --> 00:29:05,914 Cooper do Kareema, do Worthy’ego, do Rambisa. 522 00:29:05,997 --> 00:29:08,041 Powinien zdobyć punkt. Ostrożnie. 523 00:29:08,124 --> 00:29:10,835 McHale go uderzył i rozpętało się piekło. 524 00:29:12,337 --> 00:29:14,214 Ławka jest pusta. 525 00:29:15,465 --> 00:29:16,466 SKRZYDŁOWY 526 00:29:16,550 --> 00:29:19,928 To była nieuczciwa gra. Chciałem znaleźć sposób, by go pokonać. 527 00:29:20,011 --> 00:29:22,639 Gdy McHale wyeliminował Kurta z gry, 528 00:29:22,722 --> 00:29:25,100 zaczęliśmy się bić, zamiast grać. 529 00:29:25,892 --> 00:29:29,229 Bird walczy. Kareem uderza łokciem 530 00:29:29,312 --> 00:29:31,022 i krzyczy na Larry’ego Birda. 531 00:29:31,106 --> 00:29:33,858 „Skopię ci tyłek, białasie”… 532 00:29:33,942 --> 00:29:36,903 Gdybyśmy mogli wyeliminować każdego z nich, 533 00:29:36,987 --> 00:29:37,988 to byśmy to zrobili. 534 00:29:38,071 --> 00:29:41,658 Mamy dogrywkę. Remis po 123 punkty. 535 00:29:46,204 --> 00:29:47,205 Nie trafia. 536 00:29:49,082 --> 00:29:50,417 Johnson chybił dwa razy. 537 00:29:50,500 --> 00:29:53,336 NIE MA MAGICZNEJ WYGRANEJ DLA LAKERSÓW 538 00:29:55,255 --> 00:29:56,840 Całe życie 539 00:29:57,799 --> 00:30:02,679 dobrze grałem pod presją, w każdych mistrzostwach. 540 00:30:03,805 --> 00:30:08,268 Nie wiem, co się wtedy stało. 541 00:30:11,271 --> 00:30:13,106 Wróciliśmy i wygrali piąty mecz. 542 00:30:13,189 --> 00:30:17,152 Lakersi wyglądają na wykończonych. 543 00:30:17,235 --> 00:30:19,237 Szósty mecz wygraliśmy w domu. 544 00:30:19,321 --> 00:30:20,238 POWRÓT DO BOSTONU 545 00:30:20,322 --> 00:30:24,367 …siódmy mecz w Bostonie rozegra się między Magiciem a Birdem. 546 00:30:24,451 --> 00:30:26,703 CELTICS, LAKERS PRZYGOTOWANI NA WOJNĘ 547 00:30:29,956 --> 00:30:31,249 Larry Bird. 548 00:30:31,333 --> 00:30:33,168 Z którym Celtics przeżyją lub umrą. 549 00:30:33,251 --> 00:30:34,961 Zostało półtorej minuty. 550 00:30:37,088 --> 00:30:39,216 Magic Johnson stracił piłkę. 551 00:30:40,967 --> 00:30:45,305 Cedric Maxwell ukradł mi piłkę, 552 00:30:45,388 --> 00:30:47,474 pobiegli i zdobyli punkt, 553 00:30:47,557 --> 00:30:50,727 Lakersi czuli się wypompowani. 554 00:30:50,810 --> 00:30:53,688 To naprawdę uderzyło w naszą drużynę. 555 00:30:53,772 --> 00:30:57,067 Johnson ma piłkę. Lakersi próbują mu pomóc. 556 00:31:00,028 --> 00:31:01,321 Traci ją. 557 00:31:01,404 --> 00:31:02,864 Ostatnie sekundy. 558 00:31:04,950 --> 00:31:06,451 Cooper rzuca za trzy. 559 00:31:06,534 --> 00:31:07,535 Koniec. 560 00:31:12,207 --> 00:31:14,584 Rety, byliśmy zdruzgotani. 561 00:31:15,418 --> 00:31:18,797 Przeze mnie przegraliśmy. Tragedia. 562 00:31:18,880 --> 00:31:19,881 TRAGICZNY MAGIC 563 00:31:19,965 --> 00:31:21,716 Rozkoszowaliśmy się tym… 564 00:31:21,800 --> 00:31:22,801 TRAGICZNY MAGIC 565 00:31:22,884 --> 00:31:25,053 …że dostał wtedy tę ksywę. 566 00:31:25,136 --> 00:31:28,807 Słuchanie hasła „Tragiczny Magic”, czytanie go w gazetach, 567 00:31:28,890 --> 00:31:33,228 czytanie, że „nie dorastam Birdowi do pięt”, „jest lepszym graczem”, 568 00:31:33,311 --> 00:31:34,896 to był ogromny zawód. 569 00:31:34,980 --> 00:31:36,690 MAGIC ŻYJE Z BÓLEM PRZEGRANEJ 570 00:31:36,773 --> 00:31:39,526 Puchary i medale nie miały znaczenia. 571 00:31:39,609 --> 00:31:41,653 Chodziło o pokonanie Lakersów i Earvina. 572 00:31:41,736 --> 00:31:43,280 Tylko to się liczyło. 573 00:31:43,363 --> 00:31:44,573 MAGIC ZNOWU ZAWIÓDŁ 574 00:31:44,656 --> 00:31:48,827 Wciąż wkurza mnie to, że nie grałem wtedy dobrze. 575 00:31:48,910 --> 00:31:53,248 Nawet siedząc tu i mówiąc o tym, wciąż jestem zły, 576 00:31:53,331 --> 00:31:57,961 bo odtwarzam w głowie momenty, w których zwykle jestem świetny, 577 00:31:58,044 --> 00:31:59,963 a wtedy z jakiegoś powodu nie byłem. 578 00:32:00,839 --> 00:32:03,675 Po przegraniu tego meczu… Nigdy tego nie zapomnę. 579 00:32:03,758 --> 00:32:08,972 Siedzieliśmy w hotelu i było słychać, jak płacze i szlocha. 580 00:32:09,556 --> 00:32:14,644 A my siedzieliśmy na podłodze w ciszy 581 00:32:14,728 --> 00:32:16,313 przez dosłownie całą noc. 582 00:32:16,396 --> 00:32:18,064 Byłem zdruzgotany. 583 00:32:18,148 --> 00:32:21,026 To była jedna z moich najmroczniejszych chwil 584 00:32:21,109 --> 00:32:22,736 jako koszykarza. 585 00:32:23,737 --> 00:32:25,572 Emocjonalnie 586 00:32:25,655 --> 00:32:29,326 był bardzo słaby i bezbronny. 587 00:32:39,878 --> 00:32:42,923 Mój ojciec zaraził mnie koszykówką. 588 00:32:43,006 --> 00:32:47,052 Oglądałem z nim mecze w soboty i niedziele. 589 00:32:47,636 --> 00:32:51,473 Jeśli w sobotę puszczali cztery, to oglądaliśmy cztery. 590 00:32:52,807 --> 00:32:55,393 Dostawałem cztery godziny z moim bohaterem, 591 00:32:55,477 --> 00:32:58,688 z gościem, do którego chciałem być podobny. 592 00:32:58,772 --> 00:33:03,985 Zawsze mi tłumaczył, dlaczego coś się stało 593 00:33:04,611 --> 00:33:07,739 i dlaczego ktoś podjął taką decyzję. 594 00:33:07,822 --> 00:33:11,493 Chciał, żebym był dobry w koszykówce. 595 00:33:11,576 --> 00:33:14,871 Gdy byłeś dzieckiem, marzyłeś o grze w NBA? 596 00:33:14,955 --> 00:33:17,165 O tak. To był moje największe marzenie. 597 00:33:17,249 --> 00:33:21,253 To było także marzenie mojego ojca, więc to miłe. 598 00:33:23,046 --> 00:33:24,965 Ojciec pochodził z Missisipi 599 00:33:25,048 --> 00:33:29,427 i gdy pojechałem na południe, gdzie wszyscy się spotykali, 600 00:33:29,511 --> 00:33:31,346 do miasta, w którym dorastał, 601 00:33:32,180 --> 00:33:36,977 jego przyjaciele mówili mi: „Twój ojciec był naprawdę dobry”. 602 00:33:37,060 --> 00:33:42,190 Opowiadali mi historie o tym, jak zdobywał punkty, 603 00:33:42,274 --> 00:33:45,902 był naprawdę dobrym graczem i… 604 00:33:45,986 --> 00:33:48,989 Wszyscy mówili: „Dlatego wiedzieliśmy, 605 00:33:49,072 --> 00:33:53,076 gdy zacząłeś grać i byłeś dobry, 606 00:33:53,159 --> 00:33:55,245 dlaczego jesteś taki dobry. 607 00:33:55,328 --> 00:33:56,705 Z powodu ojca”. 608 00:33:57,205 --> 00:34:01,918 A ja patrzyłem na niego i mówiłem: „Nigdy mi o tym nie powiedziałeś”. 609 00:34:02,002 --> 00:34:06,965 A on na to: „Nie mogłem dalej grać. 610 00:34:07,048 --> 00:34:09,800 Musiałem pracować, by utrzymać rodzinę. 611 00:34:09,885 --> 00:34:11,928 Musiałem zrezygnować z koszykówki”. 612 00:34:14,931 --> 00:34:17,559 To mnie potwornie zasmuciło. 613 00:34:26,276 --> 00:34:28,945 W 1984 nie byłem gotowy. 614 00:34:29,653 --> 00:34:32,907 Nie byłem dość silny mentalnie i dlatego przegraliśmy. 615 00:34:33,909 --> 00:34:37,287 Ale nie zamierzałem powtórzyć tego błędu. 616 00:34:38,246 --> 00:34:42,626 Musiałem się zrehabilitować, musiałem wrócić do bycia Magiciem. 617 00:34:45,253 --> 00:34:46,588 Tego lata 618 00:34:47,547 --> 00:34:53,135 dawał z siebie 100% na każdym treningu. 619 00:34:54,471 --> 00:34:57,349 „Muszę popracować nad tym rzutem. 620 00:34:59,226 --> 00:35:01,770 Rzuć do mnie jeszcze raz. Nie, nie jest dobrze. 621 00:35:01,853 --> 00:35:03,688 Jeszcze raz”. Myślałem: „Stary, 622 00:35:03,772 --> 00:35:05,732 jesteśmy tu od trzech godzin”. 623 00:35:05,815 --> 00:35:09,319 On odpowiadał: „Nie poddam się. Nie odpuszczę. 624 00:35:09,402 --> 00:35:10,695 Wracam”. 625 00:35:11,196 --> 00:35:14,366 Aż w końcu pewnego razu, gdy graliśmy, 626 00:35:14,449 --> 00:35:19,496 rzucił we mnie piłką, a ja powiedziałem: „Mam koszulkę z numerem 11. 627 00:35:19,579 --> 00:35:22,582 Nie z numerem 33. Nie gram dla Celtics. 628 00:35:22,666 --> 00:35:25,585 Nie mam na sobie zielonej koszulki”. 629 00:35:25,669 --> 00:35:26,670 27 MAJA 1985 630 00:35:26,753 --> 00:35:29,714 Boston gości LA na finale NBA. 631 00:35:29,798 --> 00:35:32,884 Larry Bird z Boston Celtics drażni przeciwnika 632 00:35:32,968 --> 00:35:34,844 wygraniem drugiej nagrody MVP. 633 00:35:34,928 --> 00:35:37,222 To dla mnie zaszczyt. Nie wyrażę tego lepiej 634 00:35:37,305 --> 00:35:39,724 niż w zeszłym roku, bo są takie same. 635 00:35:39,808 --> 00:35:40,809 KTO JEST NAJLEPSZY? 636 00:35:40,892 --> 00:35:44,646 Jedyne, czego chciałem, to go pokonać. Zemścić się w 1985. I tyle. 637 00:35:44,729 --> 00:35:45,730 KTO WYGRA TYTUŁ NBA? 638 00:35:45,814 --> 00:35:48,191 Nazywają to największą rywalizacją, 639 00:35:48,275 --> 00:35:49,401 Celtics kontra Lakers. 640 00:35:49,484 --> 00:35:52,737 To najbardziej jednostronna rywalizacja. 641 00:35:52,821 --> 00:35:55,365 Byliśmy dla nich zagrożeniem. 642 00:35:55,448 --> 00:35:57,367 Lakersi nigdy nie pokonali Celtics. 643 00:35:57,450 --> 00:35:58,994 Osiem przegranych. 644 00:35:59,077 --> 00:36:00,412 No dobra, dawajcie. 645 00:36:00,495 --> 00:36:02,706 Zaczynamy. Gra o mistrzostwo. 646 00:36:02,789 --> 00:36:03,790 FINAŁY NBA 1985 MECZ 1 647 00:36:03,873 --> 00:36:07,335 CELTICS ZMIENIAJĄ LAKERSÓW W DRUŻYNĘ MYSZKI MIKI 648 00:36:07,419 --> 00:36:09,462 Wszystko, co mogło pójść źle, poszło źle. 649 00:36:09,546 --> 00:36:12,090 W pierwszym meczu spuściliśmy im łomot. 650 00:36:12,757 --> 00:36:15,135 Wykończyli nas. Pobili nas o 34 punkty. 651 00:36:15,218 --> 00:36:18,221 Mówi się na to masakra w Dniu Pamięci Narodowej. 652 00:36:18,305 --> 00:36:23,018 Media, The Boston Globe, bostońskie gazety nas miażdżyły. 653 00:36:23,101 --> 00:36:24,519 MASAKRA W DNIU PAMIĘCI 654 00:36:24,603 --> 00:36:27,105 Nie byliśmy gotowi, by grać. 655 00:36:31,276 --> 00:36:36,740 Następnego dnia, za dwie szósta rano, a Kareema nie ma w autobusie. 656 00:36:36,823 --> 00:36:41,703 Idzie Kareem, a za nim pan Alcindor, 657 00:36:41,786 --> 00:36:42,996 ojciec Kareema. 658 00:36:43,079 --> 00:36:44,623 Wsiadł jego ojciec. 659 00:36:45,290 --> 00:36:48,418 A autobus to miejsce święte. 660 00:36:48,501 --> 00:36:51,046 Nikt nie mógł do niego wsiąść. 661 00:36:51,129 --> 00:36:54,090 To zasada Pata Rileya. 662 00:36:54,174 --> 00:36:57,427 Nie wolno wchodzić do tego autobusu. 663 00:36:57,510 --> 00:36:59,137 To był wypadek. 664 00:37:01,431 --> 00:37:03,934 Mój ojciec był chory na demencję. 665 00:37:04,017 --> 00:37:05,644 To był początek choroby. 666 00:37:05,727 --> 00:37:08,813 Zobaczyłem tatę, jak chodzi po lobby. 667 00:37:09,522 --> 00:37:13,109 Zabrałem go stamtąd i wsadziłem do autobusu. 668 00:37:13,193 --> 00:37:15,820 Zapytał Rilesa, czy tata może jechać autobusem. 669 00:37:15,904 --> 00:37:17,239 Zgodziłem się. 670 00:37:17,322 --> 00:37:19,908 Jeśli potrzebował obecności ojca, 671 00:37:20,492 --> 00:37:23,119 nie mogłem odmówić jego tacie. 672 00:37:26,248 --> 00:37:29,084 Gdy dotarliśmy do areny, 673 00:37:29,167 --> 00:37:32,212 Riley pracował nad przemową przed meczem. 674 00:37:33,213 --> 00:37:35,507 To, że Kareem wsiadł z ojcem, 675 00:37:36,758 --> 00:37:39,636 zmieniło to, co chciałem powiedzieć. 676 00:37:41,596 --> 00:37:43,306 Mój ojciec powiedział mi: 677 00:37:44,057 --> 00:37:46,434 „Gdy robi się trudno, naprawdę ciężko, Pat, 678 00:37:46,518 --> 00:37:49,813 a na pewno tak będzie, musisz stanąć pewnie 679 00:37:49,896 --> 00:37:52,232 i powiedzieć dobitnie, kim jesteś i w co wierzysz. 680 00:37:52,315 --> 00:37:54,317 A gdy ten czas nadejdzie, zrób to, synu”. 681 00:37:55,694 --> 00:37:57,445 To były ostatnie słowa, 682 00:37:57,529 --> 00:38:02,409 które usłyszałem od ojca. 683 00:38:02,492 --> 00:38:04,160 Wszyscy to czuliśmy. 684 00:38:04,244 --> 00:38:07,330 Wszyscy chcieliśmy zagrać dla taty kapitana, 685 00:38:07,414 --> 00:38:09,916 dla naszych ojców, dla ojca Rilesa. 686 00:38:10,625 --> 00:38:14,629 Wszystko zawdzięczam mojemu ojcu. 687 00:38:14,713 --> 00:38:19,384 Z powodu tego, co dla mnie poświęcił, i żyję dla niego. 688 00:38:19,467 --> 00:38:22,971 Piłkę McHale’owi kradnie Magic. I wsad. 689 00:38:24,139 --> 00:38:27,684 McHale i Magic się kłócą. 690 00:38:27,767 --> 00:38:32,522 Wtedy zacząłem grać w koszykówkę Magica Johnsona. 691 00:38:32,606 --> 00:38:33,732 Byłem nieustraszony. 692 00:38:33,815 --> 00:38:37,777 Czterech na jednego. Magic do Kareema. Wsad. 693 00:38:42,324 --> 00:38:46,202 Jest trzy do dwóch dla Los Angeles, gdy wracamy do Bostonu. 694 00:38:47,454 --> 00:38:49,664 Gdy dotarliśmy do szóstego meczu 695 00:38:49,748 --> 00:38:51,750 i wracaliśmy do Bostonu, 696 00:38:51,833 --> 00:38:53,543 byliśmy pewni siebie. 697 00:38:53,627 --> 00:38:55,629 Wygramy. Powiedziałem drużynie: 698 00:38:55,712 --> 00:38:59,633 „Spakujcie jeden garnitur. Nie będzie siódmego meczu”. 699 00:38:59,716 --> 00:39:01,718 Lakersom brakuje jednego zwycięstwa 700 00:39:01,801 --> 00:39:05,222 do tytułu mistrza i przerwania najdłuższej klątwy 701 00:39:05,305 --> 00:39:06,765 w historii sportu zawodowego. 702 00:39:06,848 --> 00:39:08,892 Wiedziałem, że byliśmy lepsi. 703 00:39:09,601 --> 00:39:11,686 Wiedziałem to. Musieliśmy to tylko udowodnić. 704 00:39:16,191 --> 00:39:19,903 Mecz dwóch osób. Magic i Kareem. Do środka. Kareem. 705 00:39:20,487 --> 00:39:21,571 Magic Johnson. 706 00:39:23,573 --> 00:39:24,991 Magic widzi szansę. 707 00:39:25,075 --> 00:39:27,327 Lakersi czują zwycięstwo. 708 00:39:27,410 --> 00:39:30,747 Gracze wstają z ławki. Lakersi wygrywają. 709 00:39:31,373 --> 00:39:32,916 Trzy w sześć lat. 710 00:39:32,999 --> 00:39:35,752 LA przyjeżdża do Bostonu i wygrywa tytuł mistrza. 711 00:39:39,881 --> 00:39:42,509 Wreszcie nam się udało. 712 00:39:42,592 --> 00:39:43,927 MISTRZOWIE ŚWIATA NBA 1985 713 00:39:44,010 --> 00:39:46,429 Pokonaliśmy ich na ich boisku. 714 00:39:46,513 --> 00:39:48,223 Wspaniałe uczucie. 715 00:39:48,306 --> 00:39:51,226 Przyszedłeś tutaj dzisiaj przed kolegami z drużyny 716 00:39:51,309 --> 00:39:53,645 i ćwiczyłeś rzuty. 717 00:39:53,728 --> 00:39:55,689 Byłeś zdeterminowany. 718 00:39:55,772 --> 00:39:58,108 Bez wątpienia. Zeszły rok był ciężki 719 00:39:58,191 --> 00:39:59,859 i czekałem na tę chwilę. 720 00:39:59,943 --> 00:40:03,780 To była wspaniała chwila, gdy mogłem się zrehabilitować, 721 00:40:04,614 --> 00:40:07,701 pokonać rywala i zrobić to w Boston Garden. 722 00:40:07,784 --> 00:40:12,122 Żadna drużyna nie zdobyła mistrzostwa na tamtym parkiecie. 723 00:40:14,332 --> 00:40:15,959 Nigdy tego nie zapomnimy, 724 00:40:16,042 --> 00:40:18,795 bo byliśmy w tym razem jak bracia. 725 00:40:18,879 --> 00:40:19,880 Koniec przegranych. 726 00:40:19,963 --> 00:40:24,009 Wtedy doktor Buss podniósł puchar i powiedział… 727 00:40:24,092 --> 00:40:25,886 Nie można już powiedzieć, 728 00:40:25,969 --> 00:40:28,805 że Lakersi nigdy nie pokonali Celtics. 729 00:40:28,889 --> 00:40:31,933 Nic nie popsułoby mi wtedy humoru. 730 00:40:32,017 --> 00:40:34,394 Byłem przeszczęśliwy. 731 00:40:34,477 --> 00:40:36,271 LAKERSI DETRONIZUJĄ CELTICS 732 00:40:36,354 --> 00:40:39,983 Niektórzy myśleli, że nie da się pozbawić Celtics tytułu, 733 00:40:40,066 --> 00:40:43,445 ale czy Stany wierzą w magię? No pewnie. 734 00:40:49,492 --> 00:40:52,913 Po wygranej poszedłem na jego przyjęcie urodzinowe. 735 00:40:54,581 --> 00:40:57,459 Mam nadzieję, że wszyscy się dobrze bawią. 736 00:40:57,542 --> 00:40:59,502 Śpiewał na nim Luther Vandross. 737 00:41:02,672 --> 00:41:05,258 Zapytajcie kogokolwiek, 738 00:41:05,342 --> 00:41:08,553 ale na przyjęciu u Magica są wspaniali ludzie 739 00:41:08,637 --> 00:41:10,597 i dobra zabawa. 740 00:41:10,680 --> 00:41:13,391 Mr. Dark Gable, Michael Cooper. 741 00:41:14,559 --> 00:41:17,771 Zapytałem: „Earv, czemu nie zaprosisz Cookie?”. 742 00:41:17,854 --> 00:41:22,484 Odpowiedział: „Ona pozwala mi być sobą, ale tam jest moje serce”. 743 00:41:23,818 --> 00:41:27,030 To mój brat, więc musiałam się upewnić, że… 744 00:41:27,113 --> 00:41:28,114 SIOSTRA 745 00:41:28,198 --> 00:41:31,701 …jest z kimś, kto o niego dba i kto go kocha. 746 00:41:31,785 --> 00:41:34,996 Więc zaprosiłam ją na przyjęcie. 747 00:41:35,580 --> 00:41:38,375 Poszłam na przyjęcie i pamiętam, 748 00:41:38,458 --> 00:41:41,920 że gdy weszłam, zapytał: „Co ty tu robisz?”. 749 00:41:42,003 --> 00:41:44,923 Na zasadzie: „Jak się tu znalazłaś?”. 750 00:41:45,006 --> 00:41:49,010 Cały wieczór do mnie podchodził i ze mną tańczył. 751 00:41:49,094 --> 00:41:51,096 Na nowo między nami zaiskrzyło. 752 00:41:51,805 --> 00:41:54,808 Częściej go widywałam, spędzałam z nim więcej czasu. 753 00:41:55,934 --> 00:41:58,353 On przyjeżdżał do mnie latem. 754 00:41:58,436 --> 00:41:59,729 Było miło. 755 00:42:00,564 --> 00:42:03,733 Tego lata pojechaliśmy do Cedar Rapids. 756 00:42:03,817 --> 00:42:05,527 Do parku rozrywki. 757 00:42:06,027 --> 00:42:07,445 Jak dzieciaki. 758 00:42:07,529 --> 00:42:10,240 Chcieliśmy się przejechać kolejką górską… 759 00:42:12,951 --> 00:42:17,247 chcieliśmy wygrać masę pluszaków 760 00:42:17,330 --> 00:42:18,707 dla naszych dziewczyn. 761 00:42:18,790 --> 00:42:20,125 Wiecie? 762 00:42:20,208 --> 00:42:23,169 Żartowaliśmy i dobrze się bawiliśmy. 763 00:42:23,253 --> 00:42:26,006 Wróciliśmy do siebie 764 00:42:26,089 --> 00:42:29,551 i na nowo rozbudziliśmy nasz związek. 765 00:42:30,135 --> 00:42:33,388 Isiah wziął ślub, i nie tylko on, 766 00:42:33,471 --> 00:42:36,308 wszyscy nasi przyjaciele się żenili, 767 00:42:36,391 --> 00:42:39,060 a ja byłem ostatnim kawalerem. 768 00:42:39,144 --> 00:42:41,271 Cały czas powtarzałem Earvinowi: 769 00:42:41,354 --> 00:42:43,440 „Wiem, że na świecie jest dużo ludzi, 770 00:42:43,523 --> 00:42:48,153 ale nikt nie będzie cię tak kochał jak ta kobieta”. 771 00:42:49,571 --> 00:42:54,117 Był w domu swoich rodziców, a ja przyjechałam 772 00:42:54,200 --> 00:42:55,827 spędzić z nim trochę czasu. 773 00:42:57,245 --> 00:43:00,373 Weszłam, rozmawiałam z jego rodziną 774 00:43:00,457 --> 00:43:03,168 i nagle Earvin wyszedł, często tak robił. 775 00:43:03,251 --> 00:43:05,629 Wyszedł, a potem wrócił, a ja… 776 00:43:05,712 --> 00:43:08,798 Przyjaźnię się z jedną z jego sióstr i uwielbiam jego matkę, więc… 777 00:43:08,882 --> 00:43:11,760 po prostu ich odwiedzam. 778 00:43:11,843 --> 00:43:14,346 A potem wrócił, wysiadł z auta 779 00:43:14,429 --> 00:43:15,889 i był z nim mały chłopiec. 780 00:43:16,932 --> 00:43:19,601 Wszedł z tym małym chłopcem, 781 00:43:19,684 --> 00:43:23,271 który wyglądał na przerażonego. 782 00:43:23,355 --> 00:43:24,940 Stał tam taki… 783 00:43:25,649 --> 00:43:28,026 Powiedział: „To jest Andre”. 784 00:43:28,109 --> 00:43:31,696 Patrzę na Earvina, patrzę na Andrego, 785 00:43:31,780 --> 00:43:35,075 aż w końcu on mówi: „Tak, to jest mój syn”. 786 00:43:35,992 --> 00:43:38,578 Powiedziałem: „To była jedna noc. 787 00:43:38,662 --> 00:43:41,915 Przespaliśmy się ze sobą i nigdy nie pomyślałem, 788 00:43:41,998 --> 00:43:44,918 że była w ciąży”. 789 00:43:45,502 --> 00:43:49,172 Później się dowiedziałem i był moim synem. 790 00:43:50,298 --> 00:43:52,842 To było ważne, żeby poznała Andrego. 791 00:43:56,304 --> 00:43:57,514 Wiecie… 792 00:43:57,597 --> 00:44:00,767 coś takiego zawsze jest niezręczne i trudne. 793 00:44:00,850 --> 00:44:04,813 Byłam w szoku. To było szokujące. 794 00:44:04,896 --> 00:44:06,189 Powiedziałem jej: 795 00:44:06,273 --> 00:44:09,317 „Zawsze będę obecny w jego życiu 796 00:44:09,401 --> 00:44:12,320 i zawsze będę się opiekował synem”. 797 00:44:13,071 --> 00:44:17,867 To był moment, kiedy wracaliśmy do siebie. 798 00:44:19,077 --> 00:44:21,204 Chwilę później pomyślałam: 799 00:44:21,288 --> 00:44:25,292 „Cóż, to jego syn, co na to poradzić?”. 800 00:44:26,293 --> 00:44:30,088 Postanowiłam zobaczyć, jak to się rozwinie. 801 00:44:33,300 --> 00:44:37,220 Tuż przed tym, jak miał wracać do LA 802 00:44:37,304 --> 00:44:41,474 i szykować się na obóz treningowy, byliśmy w salonie, 803 00:44:41,558 --> 00:44:45,645 żegnaliśmy się, bo miałam wracać do Toledo. 804 00:44:45,729 --> 00:44:50,692 Zauważyłam, że był trochę zdenerwowany. 805 00:44:51,276 --> 00:44:52,485 Powiedział: 806 00:44:53,111 --> 00:44:58,617 „Cookie, kocham cię i ja… chcę się z tobą ożenić”. 807 00:44:58,700 --> 00:45:00,285 Pomyślałam: „Co?”. 808 00:45:00,869 --> 00:45:02,746 Zupełnie się tego nie spodziewałam. 809 00:45:02,829 --> 00:45:06,291 Jakby chciał to zrobić, nie wiedział, czy chce, 810 00:45:06,374 --> 00:45:07,542 aż w końcu to zrobił. 811 00:45:07,626 --> 00:45:09,669 - Byłyśmy podjarane. - Zdecydowanie. 812 00:45:09,753 --> 00:45:13,757 „Świetnie. Wreszcie oprzytomniał i zrozumiał, co ma”. 813 00:45:17,135 --> 00:45:19,387 I wyjechał następnego dnia. 814 00:45:19,471 --> 00:45:22,807 Rozmawialiśmy przez telefon, mówiliśmy o ślubie. 815 00:45:22,891 --> 00:45:25,227 „O Boże, planuję ślub, ale się cieszę”. 816 00:45:25,310 --> 00:45:29,689 I wtedy mi powiedział: „Nie mogę tego zrobić. Próbowałem. 817 00:45:29,773 --> 00:45:32,108 To za duża presja. Za duża”. 818 00:45:32,192 --> 00:45:37,155 Mogłem się z nią zaręczyć, bo to była ta łatwa część. 819 00:45:37,239 --> 00:45:38,907 Następna była trudniejsza. 820 00:45:38,990 --> 00:45:42,827 Powiedział: „Nie mogę tego zrobić 821 00:45:42,911 --> 00:45:44,788 i chcę zerwać zaręczyny”. 822 00:45:44,871 --> 00:45:48,959 Powiedziałam: „Po tym wszystkim, co przeżyliśmy, 823 00:45:49,042 --> 00:45:50,627 nie mogę tego zrobić. 824 00:45:50,710 --> 00:45:53,129 Więc jeśli zrywasz zaręczyny, to się rozstajemy”. 825 00:45:56,550 --> 00:45:57,759 Oto Magic Johnson. 826 00:45:59,719 --> 00:46:01,930 Czy jest w twoim życiu jakaś kobieta? 827 00:46:02,013 --> 00:46:04,349 Nie. Już nie. Ostatnim razem, 828 00:46:04,432 --> 00:46:06,601 gdy o tym rozmawialiśmy, myślałem o ślubie, 829 00:46:06,685 --> 00:46:08,687 ale posłuchałem twojej rady. 830 00:46:09,688 --> 00:46:12,524 Co będziesz robił przed kolejnym sezonem? 831 00:46:12,607 --> 00:46:15,986 Będę odpoczywał. Bawił się. Imprezował. 832 00:46:16,069 --> 00:46:18,446 - Czemu nie? Zabawa, imprezy. - Tak. 833 00:46:33,003 --> 00:46:36,798 W tym roku nagroda MVP w koszykówce trafia do Magica Johnsona 834 00:46:36,882 --> 00:46:37,924 z LA Lakers. 835 00:46:38,008 --> 00:46:42,596 Johnson uzyskał średnią 23,9 punktu na mecz i prowadzi w lidze w asystach. 836 00:46:42,679 --> 00:46:44,472 To wyjątkowa nagroda, 837 00:46:44,556 --> 00:46:49,102 którą dedykuję mojemu tacie. Mam nadzieję, że się cieszy i jest dumny. 838 00:46:49,185 --> 00:46:52,814 Lakersi chcą zdobyć trzeci tytuł w ciągu pięciu lat. 839 00:46:52,898 --> 00:46:56,067 Celtics po raz czwarty pojawiają się w finałach. 840 00:46:56,151 --> 00:46:57,193 FINAŁY NBA 1987 841 00:46:57,277 --> 00:46:59,946 Pierwszy raz od 10 lat Celtics nie mają przewagi 842 00:47:00,030 --> 00:47:01,031 własnego boiska w playoffach. 843 00:47:01,114 --> 00:47:04,618 Osiemdziesiąty siódmy. Nic nie mogli nam zrobić. 844 00:47:04,701 --> 00:47:08,455 Zostało pięć sekund. Magic Johnson… rzuca. Tak! 845 00:47:08,538 --> 00:47:12,083 Lakersi obejmują prowadzenie dzięki rzutowi Magica. 846 00:47:12,167 --> 00:47:13,293 WYGRANA DZIĘKI MAGICOWI 847 00:47:13,376 --> 00:47:16,588 To był dziecięcy rzut hakiem. Tak go nazwano. 848 00:47:16,671 --> 00:47:19,674 …Pat Riley, gdy Lakersi schodzą z boiska. 849 00:47:19,758 --> 00:47:20,759 MAGIC SILNIEJSZY OD BIRDA 850 00:47:20,842 --> 00:47:23,929 Jeden z nas miał objąć prowadzenie w Mistrzostwach. 851 00:47:24,012 --> 00:47:25,013 MAGIC LATA WYŻEJ 852 00:47:25,096 --> 00:47:27,849 To była sprawa między mną a Larrym. 853 00:47:27,933 --> 00:47:31,186 Musiałem się upewnić, że to moja drużyna prowadzi. 854 00:47:31,269 --> 00:47:32,646 JOHNSON WBIJA GWÓŹDŹ DO TRUMNY CELTICS 855 00:47:32,729 --> 00:47:35,023 Musiałem mieć przewagę. 856 00:47:45,325 --> 00:47:48,662 FINAŁY NBA 1987 LAKERSI WYGRYWAJĄ 4-2 857 00:47:48,745 --> 00:47:54,084 Byliśmy jak dobrze dostrojona maszyna. 858 00:47:56,711 --> 00:48:02,008 To była nasza najlepsza drużyna, o ile nie najlepsza w historii NBA. 859 00:48:02,092 --> 00:48:06,179 Więcej ludzi na świecie oglądało te Finały niż jakiekolwiek inne w historii. 860 00:48:06,263 --> 00:48:07,472 Widzieli niezłe przedstawienie. 861 00:48:07,556 --> 00:48:09,015 THE FORUM INGLEWOOD, KALIFORNIA 862 00:48:10,225 --> 00:48:16,856 Chcę tylko, byście robili to, co my, czyli imprezowali i dobrze się bawili. 863 00:48:20,277 --> 00:48:23,029 Nie ma innych ludzi na świecie, 864 00:48:23,113 --> 00:48:27,242 którzy bardziej zasługują na Mistrzostwo po raz kolejny, 865 00:48:27,325 --> 00:48:29,286 od ludzi w Inglewood. 866 00:48:29,869 --> 00:48:34,457 I gwarantuję wszystkim tutaj, że za rok znów je zdobędziemy. 867 00:48:37,961 --> 00:48:44,384 Magic był mistrzem. Był MVP. Najlepszym graczem. 868 00:48:45,051 --> 00:48:47,470 A dla mnie jako przyjaciela 869 00:48:47,554 --> 00:48:51,975 patrzenie na tę drogę do zwycięstwa 870 00:48:52,559 --> 00:48:57,647 utwierdzało we mnie pragnienie, że w 1988 chciałem wygrać. 871 00:48:57,731 --> 00:48:58,732 FINAŁY NBA 1988 872 00:48:58,815 --> 00:49:02,319 Lakers i Detroit Pistons rozpoczynają walkę o Mistrzostwo. 873 00:49:02,402 --> 00:49:04,487 To chyba pierwszy mecz, 874 00:49:04,571 --> 00:49:06,615 który będzie wyglądał jak walka zawodników wagi ciężkiej. 875 00:49:06,698 --> 00:49:10,368 …fakt, że Magic Johnson i Isiah Thomas są przyjaciółmi, 876 00:49:10,452 --> 00:49:12,787 poza czasem, gdy ze sobą rywalizują. 877 00:49:12,871 --> 00:49:14,039 Widzieliśmy, jak podchodzisz 878 00:49:14,122 --> 00:49:16,875 i całujesz przyjaciela, Isiah Thomasa, w policzek. 879 00:49:16,958 --> 00:49:20,503 To jest jakiś wasz rytuał? 880 00:49:20,587 --> 00:49:21,796 Od dawna się przyjaźnicie. 881 00:49:21,880 --> 00:49:25,008 Tak, zawsze się tak witamy. Gdy się widzimy, 882 00:49:25,091 --> 00:49:27,385 witamy się pocałunkiem w policzek. 883 00:49:28,094 --> 00:49:31,473 Nie sądzę, że graczom się to podobało. Mnie się nie podobało. 884 00:49:31,556 --> 00:49:34,267 Nie lubię spoufalania się. 885 00:49:35,310 --> 00:49:37,312 Nie masz innych przyjaciół. 886 00:49:37,395 --> 00:49:40,398 Jeśli nie mają na sobie fioletowo-złotej koszulki, nie są przyjaciółmi. 887 00:49:40,482 --> 00:49:41,775 I mówił poważnie. 888 00:49:42,943 --> 00:49:45,946 Patowi nie podobała się ta przyjaźń. 889 00:49:46,029 --> 00:49:47,072 Podszedł do mnie i spytał, 890 00:49:47,155 --> 00:49:53,286 czy docisnąłbym Isiah, gdyby nadarzyła się taka sposobność. 891 00:49:53,370 --> 00:49:58,792 Pamiętam, że wszyscy patrzyli na zasadzie: „Zobaczymy, co zrobi”. 892 00:49:58,875 --> 00:50:01,419 Przyjaźnią się przed i po, nie w trakcie. 893 00:50:02,796 --> 00:50:04,923 Thomas… Magic Johnson. 894 00:50:05,006 --> 00:50:07,717 Magic uderzył go przedramieniem. 895 00:50:07,801 --> 00:50:10,178 To było kiepskie posunięcie Magica. 896 00:50:10,262 --> 00:50:12,472 Nim się zorientowałem… Bum! 897 00:50:12,556 --> 00:50:14,224 Pomyślałem: „No dobra”. 898 00:50:14,307 --> 00:50:18,186 Wyskoczył i zamachnął się na mnie. Wtedy się zaczęło. 899 00:50:19,938 --> 00:50:22,482 Widzimy, jak Magic Johnson… 900 00:50:23,358 --> 00:50:26,111 Gdy mówimy o wygrywaniu, mówimy o dominacji. 901 00:50:26,736 --> 00:50:28,363 Czy mogę cię złamać mentalnie? 902 00:50:29,281 --> 00:50:35,370 To wyzwala emocje, pasję, miłość i nienawiść. 903 00:50:43,628 --> 00:50:46,965 To był początek końca przyjaźni. 904 00:50:47,716 --> 00:50:51,219 Wtedy przestaliśmy ze sobą rozmawiać. 905 00:50:54,097 --> 00:50:58,560 Nasza relacja się rozpadła, 906 00:50:58,643 --> 00:51:02,147 bo w Mistrzostwach chodzi 907 00:51:03,023 --> 00:51:06,526 o nienasycony głód chęci zwyciężania. 908 00:51:08,570 --> 00:51:09,613 Bez litości. 909 00:51:11,531 --> 00:51:13,325 Koniec. 910 00:51:13,408 --> 00:51:14,618 Lakersi wygrali. 911 00:51:14,701 --> 00:51:16,453 MISTRZOWIE NBA 1988 912 00:51:17,621 --> 00:51:21,333 Dla mnie to zawsze była wygrana za wszelką cenę. 913 00:51:22,876 --> 00:51:26,213 Jeśli kosztowało mnie to przyjaźń, to trudno. 914 00:51:27,464 --> 00:51:29,799 I znowu czas imprezowania. 915 00:51:31,676 --> 00:51:35,639 Zawsze go obserwowałam, bo cieszyłam się razem z nim. 916 00:51:35,722 --> 00:51:37,307 Jak wam się teraz podobamy? 917 00:51:38,558 --> 00:51:40,268 Gdy wygrywał Mistrzostwa, 918 00:51:40,352 --> 00:51:42,312 zawsze dzwoniłam, żeby mu pogratulować. 919 00:51:45,315 --> 00:51:47,943 Zaczęłam się z kimś spotykać w Chicago, 920 00:51:48,026 --> 00:51:51,279 ale zawsze gdzieś z tyłu głowy miałam Earvina. 921 00:51:51,780 --> 00:51:54,658 Wtedy zaczęliśmy trochę więcej rozmawiać przez telefon. 922 00:51:56,159 --> 00:52:00,247 Kiedyś zadzwonił, gdy ten facet był u mnie i zapytał, czemu nie mogę rozmawiać. 923 00:52:00,330 --> 00:52:03,583 Powiedziałam, że mam towarzystwo, a on zapytał dlaczego. 924 00:52:03,667 --> 00:52:07,587 Odpowiedziałam: „Co? Nie jesteśmy razem, o co ci chodzi?”. 925 00:52:08,088 --> 00:52:12,759 Myślę, że to go naprawdę otrzeźwiło. 926 00:52:12,842 --> 00:52:14,177 Na zasadzie: „Chwila, 927 00:52:14,261 --> 00:52:17,556 może ona nie siedzi bezczynnie i na mnie nie czeka”. 928 00:52:17,639 --> 00:52:21,977 Trudno jest oglądać kogoś, kogo kochasz, z kimś innym, prawda? 929 00:52:22,060 --> 00:52:24,104 Wróciliśmy do siebie. 930 00:52:25,730 --> 00:52:27,190 Ich piosenka to… 931 00:52:27,274 --> 00:52:30,652 - „Reunited”? - „Reunited”. Tak. 932 00:52:31,319 --> 00:52:33,572 Tak, to była ich piosenka pojednawcza. 933 00:52:35,240 --> 00:52:37,534 Ja kiedyś ją wykorzystałam, więc… 934 00:52:37,617 --> 00:52:40,495 Sporo było tego jednania się. 935 00:52:40,579 --> 00:52:46,751 Wynajął małą restaurację. Całą restaurację. 936 00:52:46,835 --> 00:52:50,255 Zaprosił całą rodzinę. 937 00:52:51,673 --> 00:52:55,176 Starałem się postąpić właściwie. Zawsze staram się tak robić. 938 00:52:55,677 --> 00:52:59,806 Trzymał pierścionek w pudełku w ręce 939 00:52:59,890 --> 00:53:03,852 i powiedział: „Cookie, wyjdziesz za mnie?”. 940 00:53:05,979 --> 00:53:10,483 Podskoczyłam, pobiegłam i go przytuliłam, a on dał mi pierścionek. 941 00:53:11,151 --> 00:53:14,946 Część mnie myślała: „To ten sam pierścionek?”. 942 00:53:15,030 --> 00:53:18,033 Ale to nie był ten sam. Był zdecydowanie większy. 943 00:53:19,409 --> 00:53:21,661 Drugie zaręczyny stały się 944 00:53:23,204 --> 00:53:26,791 planowaniem ślubu w trakcie sezonu, 945 00:53:26,875 --> 00:53:32,464 trening, poranny trening, przygotowanie do sezonu, sezon. 946 00:53:33,006 --> 00:53:36,885 To było tak: „Okej, tym razem to zrobimy, 947 00:53:36,968 --> 00:53:39,596 ale wcisnę to tylko…”. 948 00:53:39,679 --> 00:53:43,225 - Musimy to wcisnąć tu. - „…w tym lub w tym tygodniu”. 949 00:53:43,308 --> 00:53:47,103 Nazywam to kolejką górską, bo wciąż góra i dół. 950 00:53:47,187 --> 00:53:48,396 Góra i dół. 951 00:53:48,480 --> 00:53:49,940 MAGIC JOHNSON BIERZE ŚLUB 952 00:53:50,023 --> 00:53:55,278 Jeśli mam być całkowicie szczera, odbyliśmy z Earvinem rozmowę 953 00:53:55,362 --> 00:54:00,867 i nie wiem, czy to pamięta, ale nie był pewien. 954 00:54:00,951 --> 00:54:04,120 I powiedziałam mu: „Jeśli nie jesteś pewien, to tego nie rób”. 955 00:54:04,204 --> 00:54:05,664 Nie chciałam, żeby ją zranił. 956 00:54:07,040 --> 00:54:12,003 Gdy znów miałem plan, było ciężko 957 00:54:12,587 --> 00:54:17,759 zaciągnąć mnie do kościoła. 958 00:54:17,842 --> 00:54:19,302 Żebym poszedł do ołtarza. 959 00:54:19,970 --> 00:54:22,639 Po wahaniach powiedziałam: „Wiesz co? 960 00:54:23,306 --> 00:54:27,060 Możemy przełożyć ślub, ale nie zrywamy zaręczyn. 961 00:54:27,143 --> 00:54:28,562 Zostajemy narzeczeństwem”. 962 00:54:29,145 --> 00:54:31,481 „Cookie, nie zgrywaj się, oddaj pierścionek”. 963 00:54:31,565 --> 00:54:32,566 ŚLUB MAGICA WSTRZYMANY 964 00:54:32,649 --> 00:54:36,987 Otworzyłam drzwi i powiedziałam: „Nie, tym razem jest inaczej”. 965 00:54:37,070 --> 00:54:38,530 I trzasnęłam drzwiami. 966 00:54:40,574 --> 00:54:43,451 Szykowałem się na Isiah. 967 00:54:44,369 --> 00:54:49,291 Pistonsi byli dobrzy, a my musieliśmy być w formie, żeby ich pokonać. 968 00:54:50,083 --> 00:54:52,627 Gramy z nimi znowu w 1989. 969 00:54:53,169 --> 00:54:55,422 Magic Johnson naciągnął ścięgno. 970 00:54:55,505 --> 00:54:57,007 FINAŁY NBA 1989 MECZ 2 971 00:54:58,300 --> 00:55:02,220 Było źle. Płakałem pod prysznicem. 972 00:55:02,304 --> 00:55:05,849 Musieli mnie spod niego wyciągać. 973 00:55:06,725 --> 00:55:10,353 Gdy wróciliśmy do domu, próbował grać, ale nie mógł. 974 00:55:10,437 --> 00:55:14,274 To było tak, jakby zobaczyli słabość i nas wykończyli. 975 00:55:14,941 --> 00:55:21,197 Byliśmy zmęczeni, trochę starsi i ta era dobiegła końca. 976 00:55:21,281 --> 00:55:23,241 Ostatecznie nas pokonali. 977 00:55:23,825 --> 00:55:25,160 FINAŁY NBA 1989 PISTONSI WYGRYWAJĄ 4-0 978 00:55:25,243 --> 00:55:29,456 Od dawna chciałem powiedzieć, numer jeden. 979 00:55:30,665 --> 00:55:32,626 To był ostatni rok Kareema. 980 00:55:32,709 --> 00:55:35,545 Jedna z najbardziej pamiętnych karier 981 00:55:35,629 --> 00:55:38,381 zakończyła się wczoraj, gdy Pistonsi pokonali Lakersów. 982 00:55:38,465 --> 00:55:41,134 To był ostatni mecz Kareema Abdula-Jabbara. 983 00:55:41,635 --> 00:55:45,096 Wtedy wiedziałem, że… Jak w przypadku Celtics, 984 00:55:45,180 --> 00:55:48,391 oni zwyciężali na początku lat 80., teraz kończył się nasz czas. 985 00:55:49,434 --> 00:55:53,063 W kolejnym roku widziałem, jak to się rozwija. 986 00:55:56,066 --> 00:55:57,150 I to był koniec. 987 00:55:57,234 --> 00:56:00,278 To koniec spekulacji, Pat Riley swoją decyzją 988 00:56:00,362 --> 00:56:02,072 zrezygnował z funkcji trenera. 989 00:56:02,155 --> 00:56:05,659 Riley powiedział, że jest gotowy na nowe wyzwanie po sprostaniu staremu. 990 00:56:05,742 --> 00:56:09,704 Pamiętam dzień, gdy przyszedł do mojego domu powiedzieć, że odchodzi 991 00:56:10,372 --> 00:56:14,209 i powiedziałem mu, że nie może. Obaj zaczęliśmy płakać. 992 00:56:14,292 --> 00:56:20,549 Powiedziałem mu: „Bez ciebie nie będę Magiciem”. 993 00:56:21,550 --> 00:56:22,676 To jest The Forum. 994 00:56:22,759 --> 00:56:26,179 Może go nie poznajecie. Lakersi go nie poznają, 995 00:56:26,263 --> 00:56:29,516 ale ostatnio Lakersi nie poznają samych siebie. 996 00:56:29,599 --> 00:56:32,269 Cisza tutaj w tym czasie w roku brzmi dziwnie. 997 00:56:32,352 --> 00:56:35,981 To koniec Przedstawienia, magia zniknęła. 998 00:56:36,064 --> 00:56:38,316 Pytanie brzmi, czy kiedykolwiek wróci? 999 00:56:39,025 --> 00:56:42,279 Nie ma Rileya ani Kareema, 1000 00:56:43,405 --> 00:56:46,783 nadszedł rok 1991, a z nim Bullsi. 1001 00:56:46,866 --> 00:56:49,411 Jordan skacze. I trafia! 1002 00:56:49,494 --> 00:56:51,621 Dostałem się do ligi w 1984. 1003 00:56:51,705 --> 00:56:52,914 OBROŃCA 1004 00:56:52,998 --> 00:56:55,417 W latach 80. liczyli się tylko Celtics i Lakers. 1005 00:56:55,500 --> 00:56:57,210 KOMISARZ NBA 2014-OBECNIE 1006 00:56:57,294 --> 00:57:00,964 Michael Jordan był wielką gwiazdą, którą zaczęto zauważać. 1007 00:57:01,047 --> 00:57:04,759 Nikt mu nie dorównuje. Nie widziałem, by ktoś tak grał. 1008 00:57:05,719 --> 00:57:09,431 Pojawił się i zgarnął wszystkie kontrakty. 1009 00:57:09,514 --> 00:57:13,518 To Powietrzny Jordan na boisku i gratka dla marek. 1010 00:57:13,602 --> 00:57:16,354 Jordan zarabia największe kwoty za reklamy 1011 00:57:16,438 --> 00:57:18,023 w historii sportów drużynowych. 1012 00:57:18,106 --> 00:57:19,316 Lepiej zjedz swoje Wheaties. 1013 00:57:19,900 --> 00:57:22,277 Magic Johnson powinien był to mieć. 1014 00:57:22,360 --> 00:57:24,738 Jego osobowość, jego postać, 1015 00:57:25,864 --> 00:57:28,992 myślę, że stąd wzięła się między nami zazdrość. 1016 00:57:29,075 --> 00:57:31,828 Tak, byłem zły. Tak, byłem zazdrosny. 1017 00:57:31,912 --> 00:57:33,580 Jestem zawodnikiem, będę zły. 1018 00:57:34,956 --> 00:57:38,835 Mogłem nagrać reklamę dla McDonald’s, marki Jordan, 1019 00:57:38,919 --> 00:57:40,128 bla, bla, bla. 1020 00:57:40,629 --> 00:57:45,091 Ale w kontekście wygrywania, a to jest dla mnie najważniejsze, 1021 00:57:45,175 --> 00:57:46,384 on to miał. 1022 00:57:46,468 --> 00:57:49,387 A ja tego chciałem i chciałem mu to odebrać. 1023 00:57:49,471 --> 00:57:51,890 Nie chciałem tego zrobić inaczej. 1024 00:57:52,807 --> 00:57:56,269 Słyszeliśmy wiele o Jordanie i o tym, co robił, 1025 00:57:56,353 --> 00:58:01,441 ale chcesz pokonać Magica i zacząć wygrywać mistrzostwa? 1026 00:58:01,524 --> 00:58:02,901 Chcesz medali? 1027 00:58:02,984 --> 00:58:05,654 Okej, pokaż, co potrafisz. 1028 00:58:06,279 --> 00:58:09,699 W 1991, gdy ludzie w nas wątpili, to mnie motywowało. 1029 00:58:09,783 --> 00:58:10,992 PORTLAND JEST NAJLEPSZE 1030 00:58:11,910 --> 00:58:15,580 Bez Rileya i Abdula-Jabbara era Przestawienia się skończyła, 1031 00:58:15,664 --> 00:58:18,750 ale przywództwo Magica trwa nadal. 1032 00:58:18,833 --> 00:58:21,920 Drużyna ma najlepszy wynik w lidze w tym roku. 1033 00:58:22,003 --> 00:58:24,589 Chciałem udowodnić ludziom, 1034 00:58:24,673 --> 00:58:27,467 że możemy odnosić sukcesy bez Kareema. 1035 00:58:29,803 --> 00:58:32,889 I chciałem zagrać z Chicago Bulls. 1036 00:59:33,700 --> 00:59:35,702 Napisy: Agnieszka Otawska