1
00:00:30,443 --> 00:00:34,363
KIM JEST ERIN CARTER?
2
00:00:36,803 --> 00:00:42,603
Teraz Emilia pożegnają
Ana, jego żona, oraz Rafa, syn.
3
00:00:43,283 --> 00:00:45,563
Bóg z wami. Amen.
4
00:00:55,003 --> 00:00:57,163
- Już dobrze, tato.
- Tak.
5
00:01:12,203 --> 00:01:15,123
Z WYRAZAMI WSPÓŁCZUCIA
DANIEL I DYLAN LANG
6
00:01:22,843 --> 00:01:25,363
Dopiero piliśmy piwo i graliśmy w bule.
7
00:01:25,363 --> 00:01:26,683
Wiem.
8
00:01:27,163 --> 00:01:30,283
- Wyrazy współczucia, Jordi.
- Dziękuję.
9
00:01:31,203 --> 00:01:33,003
Jeśli mogę jakoś pomóc...
10
00:01:33,603 --> 00:01:36,923
Pewnie będziemy sprzedawali dom.
11
00:01:37,603 --> 00:01:40,883
Musimy to omówić, dobrze?
12
00:01:40,883 --> 00:01:45,643
- Nie sprzedawajmy domu.
- Tylko rozmawiamy.
13
00:01:46,483 --> 00:01:48,203
A rynek nie zachęca.
14
00:01:49,123 --> 00:01:53,163
Zobacz, jak trzyma się Rafa.
15
00:01:56,883 --> 00:01:58,283
Leć.
16
00:02:03,803 --> 00:02:05,363
Posłuchaj mnie.
17
00:02:08,803 --> 00:02:14,003
Weź kilka dni wolnego.
Pojedź gdzieś z Harper.
18
00:02:14,003 --> 00:02:15,563
Może do rodziców?
19
00:02:15,563 --> 00:02:17,403
- Niezły pomysł.
- Prawda?
20
00:02:17,403 --> 00:02:19,243
Przyda się to wam.
21
00:02:19,923 --> 00:02:22,043
Harper ma szkołę.
22
00:02:22,043 --> 00:02:25,483
- To końcówka semestru.
- Miałeś chronić go przed gangami!
23
00:02:25,963 --> 00:02:28,363
- Nie dotykaj mnie!
- Spokojnie.
24
00:02:28,963 --> 00:02:32,443
Pieprzony kłamca.
Jak śmiesz tu przychodzić?
25
00:02:32,443 --> 00:02:35,363
Nic mi nie jest. Zaraz przyjdę.
26
00:02:39,083 --> 00:02:43,123
Inspektorze Tabarez.
Emilio wspomniał mi o kimś.
27
00:02:44,163 --> 00:02:47,723
O Danielu Langu. Może warto go sprawdzić.
28
00:02:48,363 --> 00:02:53,083
Nauczycielka nie powinna
zajmować się takimi sprawami.
29
00:02:54,323 --> 00:02:56,483
Idź do rodziny.
30
00:02:59,203 --> 00:03:00,763
Nie roznoś plotek.
31
00:03:21,323 --> 00:03:23,963
Co robisz? Odrabiasz lekcje?
32
00:03:24,563 --> 00:03:28,603
- Już koniec roku szkolnego.
- To kartka dla Rafy.
33
00:03:28,603 --> 00:03:30,483
Zginął jego tata.
34
00:03:32,403 --> 00:03:34,283
Słyszałem o tym.
35
00:03:35,803 --> 00:03:38,643
- Byliście znajomymi?
- Nie.
36
00:03:39,403 --> 00:03:40,283
Sam nie wiem.
37
00:03:40,283 --> 00:03:43,483
Robiliśmy je z panią Carter,
gdy zmarła babcia Julie.
38
00:03:43,483 --> 00:03:45,443
Pani Carter to istny anioł.
39
00:03:48,603 --> 00:03:54,443
Dzieciak stracił ojca.
Twoje bazgroły go nie pocieszą.
40
00:03:57,563 --> 00:03:58,403
Przepraszam.
41
00:04:02,643 --> 00:04:05,603
Dokończ. To miły gest.
42
00:04:11,683 --> 00:04:13,043
Jak to?
43
00:04:13,043 --> 00:04:15,803
Nie mogę jeść
słodkich płatków na śniadanie.
44
00:04:16,763 --> 00:04:19,523
Jedziesz na wakacje. Dzisiaj możesz.
45
00:04:19,523 --> 00:04:21,043
Tobie też to pasuje?
46
00:04:21,523 --> 00:04:24,083
To płatki śniadaniowe. Nie przesadzajmy.
47
00:04:25,043 --> 00:04:28,043
- Spakuję to do auta.
- Jasne.
48
00:04:30,163 --> 00:04:34,483
- Wrócimy, prawda?
- Jasne, za kilka dni.
49
00:04:34,483 --> 00:04:37,243
Odwiedzisz dziadków. Odpoczniesz na plaży.
50
00:04:37,243 --> 00:04:39,323
Spędzisz trochę czasu z tatą.
51
00:04:39,323 --> 00:04:41,563
Jedziemy, bo wyznałaś mu prawdę?
52
00:04:41,563 --> 00:04:43,323
Nie.
53
00:04:43,803 --> 00:04:47,243
- Nie jesteś problemem.
- Więc jest jakiś problem?
54
00:04:47,803 --> 00:04:52,323
Przez rok prosiłaś o te płatki,
a teraz je dostałaś.
55
00:04:52,323 --> 00:04:55,763
- Jordi ma rację, nie przesadzaj.
- Tata, nie Jordi.
56
00:04:57,283 --> 00:04:58,683
Zrobię sobie tosty.
57
00:05:09,323 --> 00:05:10,163
W porządku.
58
00:05:11,923 --> 00:05:12,763
Czas na nas.
59
00:05:15,403 --> 00:05:19,443
Masz wszystko, Harp?
Okulary, kostium, szczoteczkę?
60
00:05:20,763 --> 00:05:23,003
- Szczoteczki nie.
- Wiedziałam.
61
00:05:24,403 --> 00:05:26,483
Nigdzie go nie ma.
62
00:05:28,923 --> 00:05:30,043
Nie wiem...
63
00:05:30,043 --> 00:05:34,563
Czuje, że coś między nami nie gra.
64
00:05:34,563 --> 00:05:36,283
Bo to prawda.
65
00:05:36,843 --> 00:05:39,443
Poczekajmy te kilka dni.
66
00:05:39,443 --> 00:05:42,243
Ja dokończę szkołę,
wy pojedziecie na wakacje.
67
00:05:42,243 --> 00:05:44,803
Wciśniemy pauzę i będziemy udawać?
68
00:05:45,923 --> 00:05:51,483
Na medycynie uczą,
jak przeprowadzać selekcję rannych.
69
00:05:52,523 --> 00:05:54,523
Ale reszta wciąż czeka.
70
00:05:56,243 --> 00:05:59,843
Możemy zaczekać kilka dni,
71
00:06:01,763 --> 00:06:04,283
ale nie wiem, co to zmieni.
72
00:06:08,643 --> 00:06:10,523
Pomoże Harper.
73
00:06:11,003 --> 00:06:14,083
Pojechałabym, ale muszę dokończyć pracę.
74
00:06:16,163 --> 00:06:20,003
Harper musi wiedzieć,
że wciąż będziesz jej tatą.
75
00:06:25,163 --> 00:06:27,443
- Pożegnaj się z mamą.
- Żegnam.
76
00:06:29,043 --> 00:06:31,363
- Nie nudzi ci się to.
- Tak.
77
00:06:43,203 --> 00:06:44,723
Bezpiecznej podróży.
78
00:06:44,723 --> 00:06:47,163
Zadzwońcie na miejscu. Kocham was.
79
00:06:47,723 --> 00:06:48,603
Ja ciebie też.
80
00:07:51,043 --> 00:07:52,763
To oceny uczniów.
81
00:07:52,763 --> 00:07:57,043
Jeśli się zawiesisz, powiedz,
że jest zdolny, ale musi się skupić.
82
00:07:57,043 --> 00:08:00,123
- To pasuje do każdego dziecka.
- Dobrze.
83
00:08:02,883 --> 00:08:04,683
Wiem, że ci ciężko.
84
00:08:07,003 --> 00:08:09,043
- Możesz na mnie liczyć.
- Jak?
85
00:08:10,363 --> 00:08:13,243
- Co?
- Jak?
86
00:08:13,243 --> 00:08:15,963
Wydymałaś mnie i nie dostałam pracy.
87
00:08:16,483 --> 00:08:21,283
Żałoba wywołuje u ciebie paranoję.
88
00:08:21,283 --> 00:08:22,883
Przestań.
89
00:08:24,683 --> 00:08:28,683
Poproszono mnie o szczerą opinię
i jej udzieliłam.
90
00:08:29,603 --> 00:08:32,443
- W końcu wiem, co myślisz.
- Daj spokój.
91
00:08:32,963 --> 00:08:35,723
Zrobiłam wszystko,
by załatwić ci tę rozmowę,
92
00:08:35,723 --> 00:08:38,883
ty wpadłaś spóźniona
w cholernej koszulce na plażę,
93
00:08:38,883 --> 00:08:42,003
a teraz zwalasz winę na innych.
94
00:08:42,003 --> 00:08:44,683
- Nie musisz się martwić.
- Ale martwię się.
95
00:08:46,643 --> 00:08:48,443
Nie otworzyłaś się przede mną.
96
00:08:50,083 --> 00:08:51,283
Muszę iść.
97
00:08:54,123 --> 00:08:58,323
Powinna być bardziej skupiona,
ale miała dobry rok.
98
00:08:58,323 --> 00:09:00,963
Oby wakacje były jeszcze lepsze.
99
00:09:00,963 --> 00:09:03,723
- Dziękujemy.
- Oczywiście.
100
00:09:13,083 --> 00:09:13,963
Pani Carter.
101
00:09:15,843 --> 00:09:16,923
Co z Dylanem?
102
00:09:24,403 --> 00:09:25,243
Dobrze.
103
00:09:26,003 --> 00:09:29,963
Poprawił oceny, ale przed nim wiele pracy.
104
00:09:29,963 --> 00:09:31,643
- Ale jest lepiej.
- Tak.
105
00:09:32,323 --> 00:09:33,163
Dziękuję.
106
00:09:34,203 --> 00:09:36,483
Pani pomoc bardzo pomogła.
107
00:09:38,643 --> 00:09:40,003
A matematyka?
108
00:09:41,883 --> 00:09:42,883
Jest...
109
00:09:47,323 --> 00:09:48,443
Nie mogę.
110
00:09:48,963 --> 00:09:53,043
Twój przyjaciel mógł odpuścić.
111
00:09:53,043 --> 00:09:55,963
Naprawdę mi przykro.
112
00:09:55,963 --> 00:09:59,523
Wiem, że dla Any i Rafy
musi być to bardzo ciężkie.
113
00:09:59,523 --> 00:10:02,123
Nie wspominaj o nich.
114
00:10:02,123 --> 00:10:05,363
Nie przerywaj, kiedy ci grożę.
115
00:10:05,963 --> 00:10:08,003
Nie jestem na szczycie łańcucha.
116
00:10:08,603 --> 00:10:12,443
Mam zobowiązania wobec ludzi na górze.
117
00:10:12,443 --> 00:10:15,163
Są o wiele mniej rozsądni.
118
00:10:15,163 --> 00:10:18,203
- Nie będę udawać ślepej.
- Czemu?
119
00:10:19,323 --> 00:10:22,123
Nie chcę wiedzieć, co tam robiłaś.
120
00:10:23,043 --> 00:10:25,963
Po prostu zacznijmy od zera.
121
00:10:25,963 --> 00:10:27,443
- Żyjmy dalej.
- Bo?
122
00:10:28,043 --> 00:10:31,963
Chyba wiesz. Ktoś cię rano odwiedził.
123
00:10:33,723 --> 00:10:37,483
Następnym razem przyjdą w nocy.
124
00:10:38,123 --> 00:10:39,803
Najpierw zabiją twoją córkę,
125
00:10:39,803 --> 00:10:43,563
bo przerażone dzieci robią dużo hałasu.
126
00:10:46,283 --> 00:10:49,563
Potem zabiją ciebie i twojego męża.
127
00:10:50,443 --> 00:10:54,003
Potem splądrują dom,
by upozorować rabunek.
128
00:10:54,723 --> 00:10:57,683
Jezu, ci ludzie...
129
00:10:59,563 --> 00:11:00,523
to potwory.
130
00:11:00,523 --> 00:11:02,963
Jeśli zbliżysz się do mojej rodziny...
131
00:11:02,963 --> 00:11:05,123
Nie chcę.
132
00:11:07,443 --> 00:11:08,283
Widzisz?
133
00:11:09,923 --> 00:11:12,243
Staram się to skontrolować.
134
00:11:13,683 --> 00:11:14,763
Chronię cię.
135
00:11:17,363 --> 00:11:20,523
Proszę cię. Jak mu idzie matematyka?
136
00:11:22,483 --> 00:11:23,363
Lepiej.
137
00:11:24,763 --> 00:11:27,243
Musi robić zadania i skupić się.
138
00:11:28,603 --> 00:11:31,403
To miły i wrażliwy chłopiec.
139
00:11:31,923 --> 00:11:35,163
Czeka go dobra przyszłość,
jeśli się przyłoży.
140
00:11:35,963 --> 00:11:37,083
Oby tak było.
141
00:11:38,203 --> 00:11:40,683
Dziękuję za wszystko.
142
00:11:54,323 --> 00:11:55,323
Udanego lata.
143
00:11:57,643 --> 00:11:59,083
Nie wracajmy do tego.
144
00:12:07,563 --> 00:12:09,003
Jesteśmy Davidsonowie.
145
00:12:10,563 --> 00:12:11,563
Rodzice Deana.
146
00:12:14,603 --> 00:12:16,803
Witam państwa.
147
00:13:13,963 --> 00:13:15,283
- Cześć.
- Hej.
148
00:13:17,203 --> 00:13:18,643
Jak się ma Harper?
149
00:13:18,643 --> 00:13:21,363
Moi rodzice ją rozpieszczają.
150
00:13:23,083 --> 00:13:26,523
- Je niemal wyłącznie lody.
- A ty?
151
00:13:27,043 --> 00:13:29,203
Sam kupuję sobie lody.
152
00:13:31,523 --> 00:13:32,723
Jak się masz?
153
00:13:35,563 --> 00:13:37,683
Chcę czuć smutek,
154
00:13:38,243 --> 00:13:41,003
ale jestem kurewsko zły.
155
00:13:42,563 --> 00:13:47,603
Naprawdę mi przykro i...
156
00:13:51,923 --> 00:13:53,083
Nie rozłączaj się.
157
00:13:54,363 --> 00:13:55,203
Dobrze?
158
00:13:55,803 --> 00:13:57,923
Nie wiem, co powiedzieć, ale zostań.
159
00:14:01,803 --> 00:14:02,763
Jesteś tam?
160
00:14:04,963 --> 00:14:06,923
- Miałem się nie rozłączać.
- Tak.
161
00:14:08,403 --> 00:14:09,283
Owszem.
162
00:14:16,203 --> 00:14:18,683
Przepraszam. Za wszystko.
163
00:14:20,123 --> 00:14:22,843
- Powiedz Harper, że zadzwonię jutro.
- Dobrze.
164
00:14:24,763 --> 00:14:27,363
Dobranoc, pani Carter.
165
00:14:28,803 --> 00:14:30,403
Dobranoc, panie Collantes.
166
00:14:58,283 --> 00:15:00,123
Erin!
167
00:15:02,523 --> 00:15:05,483
Dzwonek nie działa. Zaprosisz mnie?
168
00:15:06,843 --> 00:15:07,923
Najwyraźniej.
169
00:15:12,443 --> 00:15:15,523
- Wyglądasz okropnie.
- Dzięki. Chcesz czegoś?
170
00:15:15,523 --> 00:15:17,843
To nie miała być zniewaga. Niestety.
171
00:15:18,443 --> 00:15:23,563
Dziś jest festiwal fajerwerków.
Anie będzie ciężko.
172
00:15:23,563 --> 00:15:26,163
Jasne. Ale czemu?
173
00:15:26,163 --> 00:15:29,483
Emilio oświadczył się podczas festiwalu.
174
00:15:29,483 --> 00:15:31,803
Nie znasz swoich sąsiadów?
175
00:15:31,803 --> 00:15:35,523
Pewnie wspominali,
ale akurat nie notowałam.
176
00:15:35,523 --> 00:15:38,243
Chce iść do baru, gdzie to zrobił.
177
00:15:38,243 --> 00:15:41,043
Urządzają imprezę tematyczną.
178
00:15:41,523 --> 00:15:45,563
- Zbiera ekipę.
- Nie mam na to nastroju.
179
00:15:45,563 --> 00:15:49,043
Sąsiedzi nie zawodzą w trudnym okresie.
180
00:15:50,523 --> 00:15:53,443
- Fakt, niezły pomysł.
- Zorganizuję sukienki.
181
00:15:54,043 --> 00:15:55,763
- Co?
- Zobaczysz.
182
00:15:57,083 --> 00:16:00,523
Naprawdę chcecie sprzedać dom?
183
00:16:02,603 --> 00:16:03,603
Tak.
184
00:16:04,683 --> 00:16:07,403
To bardzo kiepski moment.
185
00:16:19,043 --> 00:16:19,963
- Dobra.
- Tak.
186
00:16:20,683 --> 00:16:24,323
Spieprzaj już i do zobaczenia.
187
00:16:24,323 --> 00:16:25,243
Jasne.
188
00:16:26,443 --> 00:16:28,723
Bez obaw, będzie lepiej.
189
00:16:33,243 --> 00:16:34,083
Jasne.
190
00:16:36,563 --> 00:16:38,043
Cholerka.
191
00:16:50,843 --> 00:16:53,163
Dzień dobry. Olivia Thorne?
192
00:16:54,123 --> 00:16:55,043
Tak.
193
00:16:55,043 --> 00:16:59,963
Nazywam się Kate Jones.
Jestem dawną znajomą Erin Carter.
194
00:16:59,963 --> 00:17:02,843
Jasne. Miło cię poznać.
195
00:17:02,843 --> 00:17:06,363
Wzajemnie. Wybacz najście.
196
00:17:06,363 --> 00:17:10,323
- Podobno razem pracujecie.
- Tak. Coś się stało?
197
00:17:10,323 --> 00:17:14,163
Nie. Źle zaczęłam.
198
00:17:14,163 --> 00:17:17,203
Przyjechałam zawodowo
i chciałam się z nią spotkać,
199
00:17:17,723 --> 00:17:20,523
ale nie wiem, gdzie mieszka.
200
00:17:21,403 --> 00:17:25,203
- Dzwoniłaś?
- Mam stary numer.
201
00:17:27,683 --> 00:17:29,883
Rozstałyśmy się w niezgodzie
202
00:17:29,883 --> 00:17:33,883
i chciałabym to wszystko naprawić.
203
00:17:36,123 --> 00:17:41,483
- Rozumiem.
- Erin bywa nieco uparta.
204
00:17:41,483 --> 00:17:44,243
Mało powiedziane.
205
00:17:46,763 --> 00:17:51,003
Wybacz, coś wymyślę. Dziękuję.
206
00:17:51,603 --> 00:17:54,403
Właśnie miałam robić herbatę.
207
00:17:59,243 --> 00:18:02,643
- Jak miło. Dzięki.
- Wejdź.
208
00:18:04,803 --> 00:18:07,123
Dzięki. Piękny ogród.
209
00:18:12,723 --> 00:18:15,603
Skąd znasz Erin?
210
00:18:15,603 --> 00:18:19,803
- Kilka lat temu pracowałyśmy razem.
- W szkole?
211
00:18:20,923 --> 00:18:23,003
Właśnie.
212
00:18:24,003 --> 00:18:27,363
Zaprzyjaźniłyśmy się.
213
00:18:28,083 --> 00:18:31,043
- Erin to Erin.
- Tak.
214
00:18:31,043 --> 00:18:35,683
Ostatnio przeczytałam
o zdarzeniu w supermarkecie.
215
00:18:35,683 --> 00:18:36,603
Rany, tak.
216
00:18:37,563 --> 00:18:41,003
- Ona i jej córka były przerażone.
- Harper?
217
00:18:41,603 --> 00:18:42,763
- Tak.
- Jak się ma?
218
00:18:44,283 --> 00:18:47,323
Dawno jej nie widziałam.
219
00:18:47,883 --> 00:18:49,723
Jest wyjątkowa.
220
00:18:49,723 --> 00:18:54,723
Bystra, zabawna. Mamy dobry kontakt.
221
00:18:57,363 --> 00:19:01,523
Wciąż nie wiem, jak trafiłaś do mnie.
222
00:19:03,443 --> 00:19:05,443
Często mam kiepskie pomysły.
223
00:19:05,443 --> 00:19:10,803
Chciałam zaskoczyć Erin w szkole,
ale okazało się, że są...
224
00:19:10,803 --> 00:19:13,083
- Wakacje.
- Tak.
225
00:19:13,563 --> 00:19:18,123
Wszyscy radzili mi, bym pogadała z tobą.
226
00:19:18,683 --> 00:19:22,043
Szkolną sekretarką
i powierniczką tajemnic.
227
00:19:23,083 --> 00:19:23,923
To ja.
228
00:19:25,723 --> 00:19:30,043
Nie mogę podać jej danych,
ale przekażę jej twój numer.
229
00:19:31,683 --> 00:19:33,603
Chciałam ją zaskoczyć.
230
00:19:36,523 --> 00:19:38,643
Mam związane ręce.
231
00:19:39,643 --> 00:19:41,643
Rozumiem.
232
00:19:44,683 --> 00:19:48,203
- To twoje dzieci?
- Tak, bliźniaki.
233
00:19:49,163 --> 00:19:50,683
Werwa je rozpiera.
234
00:19:52,763 --> 00:19:55,163
Pojechały z tatą na pokaz fajerwerków.
235
00:19:56,283 --> 00:19:57,883
Którego wolisz?
236
00:19:59,643 --> 00:20:01,203
Oboje kocham tak samo.
237
00:20:01,203 --> 00:20:04,283
Jasne, ale gdybyś miała wybrać.
238
00:20:04,883 --> 00:20:05,763
Nie mogłabym.
239
00:20:07,363 --> 00:20:11,083
Twój dom płonie,
możesz uratować tylko jednego.
240
00:20:11,683 --> 00:20:12,523
Którego?
241
00:20:16,283 --> 00:20:19,723
Chyba bym spłonęła.
242
00:20:22,963 --> 00:20:26,003
Pozwoliłabyś umrzeć obojgu,
by nie musieć decydować?
243
00:20:28,203 --> 00:20:30,203
Co za bezduszna krowa.
244
00:20:33,643 --> 00:20:37,963
- Lepiej już idź.
- A ty sprawdź czujniki dymu.
245
00:20:38,763 --> 00:20:39,603
Mówię serio.
246
00:20:40,803 --> 00:20:42,603
Nie skończyłam.
247
00:20:43,203 --> 00:20:46,683
Wezwiesz policję? Jasne, że nie.
248
00:20:47,203 --> 00:20:50,163
Gdy dojadą, już mnie nie będzie.
249
00:20:51,123 --> 00:20:53,203
I wiem, gdzie mieszkasz.
250
00:20:54,323 --> 00:21:00,123
Myślisz sobie, że może to tylko żarty.
251
00:21:00,123 --> 00:21:02,483
Może mam dziwne poczucie humoru.
252
00:21:03,963 --> 00:21:06,163
Może, może, może...
253
00:21:07,283 --> 00:21:12,283
Ja też pokłóciłam się z Erin,
a Harper wyjechała.
254
00:21:12,283 --> 00:21:19,083
Jest na wakacjach z tatą.
Naprawdę powinnaś wyjść.
255
00:21:20,923 --> 00:21:23,443
Zadzwoń do niej.
256
00:21:24,363 --> 00:21:25,443
Pogódźcie się.
257
00:21:26,443 --> 00:21:32,923
A wtedy najlepiej będzie,
jeśli powiesz mi, gdzie ją znajdę.
258
00:21:35,323 --> 00:21:39,363
Codziennie podejmujesz tysiące decyzji.
259
00:21:41,523 --> 00:21:43,203
Nie popełnij błędu tutaj.
260
00:21:48,043 --> 00:21:50,003
Pomyśl o Lily i Luce.
261
00:21:53,723 --> 00:21:56,723
- Nie mówiłam ci imion.
- Wiem.
262
00:21:58,803 --> 00:21:59,683
Niespodzianka.
263
00:22:43,283 --> 00:22:44,803
Dzięki, że przyszłaś.
264
00:22:47,963 --> 00:22:49,083
Oczywiście.
265
00:22:54,003 --> 00:22:55,203
Typowy Emilio.
266
00:22:55,203 --> 00:22:59,763
Klęczał, a ja nie mogłam powiedzieć „tak”.
267
00:22:59,763 --> 00:23:04,123
- Nie dał ci pierścionka.
- Tylko taki samochodowy.
268
00:23:04,123 --> 00:23:07,963
Nosiłam go przez dwa pierwsze miesiące.
269
00:23:07,963 --> 00:23:09,563
Pomalować wam twarze?
270
00:23:10,803 --> 00:23:12,963
- Nie, dzięki.
- Nie trzeba.
271
00:23:13,963 --> 00:23:15,083
A może...
272
00:23:16,283 --> 00:23:18,963
Emilio zrobiłby coś tak głupiego.
273
00:23:20,723 --> 00:23:23,723
W porządku, zróbmy to.
274
00:23:25,883 --> 00:23:28,323
Tylko ostrożnie, mam wrażliwą skórę.
275
00:23:39,643 --> 00:23:40,963
Cześć, Erin!
276
00:23:41,563 --> 00:23:44,243
- Jestem zajęta.
- Dzwoniłam już wcześniej.
277
00:23:44,243 --> 00:23:47,243
Liczyłam, że zrozumiesz aluzję,
gdy nie odebrałam.
278
00:23:47,883 --> 00:23:53,643
Bardzo cię przepraszam.
Chciałabym się spotkać.
279
00:23:53,643 --> 00:23:56,483
- Ale...
- Chcę cię przeprosić osobiście.
280
00:23:57,563 --> 00:24:03,083
Nie przejmuj się.
Po wakacjach zaczniemy od nowa.
281
00:24:04,803 --> 00:24:07,483
Zostawmy to za sobą.
282
00:24:08,923 --> 00:24:10,203
Gdzie jesteś?
283
00:24:11,243 --> 00:24:12,403
W barze Rapture.
284
00:24:12,403 --> 00:24:15,723
To mała impreza. Umówimy się innym razem?
285
00:24:15,723 --> 00:24:16,683
Jasne.
286
00:24:19,003 --> 00:24:20,563
Dzięki za...
287
00:24:21,563 --> 00:24:22,603
zrozumienie.
288
00:24:23,443 --> 00:24:24,763
Naprawdę przepraszam.
289
00:24:26,923 --> 00:24:27,763
Wybacz.
290
00:24:43,323 --> 00:24:46,043
Przeraża mnie myśl,
że wychowam Rafę samego.
291
00:24:46,043 --> 00:24:47,963
Nie będziesz sama.
292
00:24:48,923 --> 00:24:49,763
Po prostu...
293
00:24:50,843 --> 00:24:53,203
wszyscy są tacy mili.
294
00:24:54,843 --> 00:24:56,923
Ty, Penelope.
295
00:24:58,163 --> 00:25:01,803
Nawet pan Lang zaoferował swoją pomoc.
296
00:25:01,803 --> 00:25:02,723
Daniel?
297
00:25:03,803 --> 00:25:06,883
Jaką pomoc?
298
00:25:07,683 --> 00:25:09,763
Opłaci czesne Rafy.
299
00:25:09,763 --> 00:25:12,283
Posłuchaj mnie, Ana.
300
00:25:13,043 --> 00:25:16,203
- Nie zgadzaj się.
- Spokojnie.
301
00:25:17,443 --> 00:25:19,403
- To pokazuje...
- Nie rozumiesz.
302
00:25:19,403 --> 00:25:22,843
Nie dopuszczaj go do swojej rodziny.
303
00:25:22,843 --> 00:25:24,323
Chce tylko pomóc.
304
00:25:25,403 --> 00:25:29,483
Powiedział, że pomógł wam,
a teraz pomoże nam.
305
00:25:32,803 --> 00:25:33,723
Bez obaw.
306
00:25:38,003 --> 00:25:39,603
- Dzięki.
- Jasne.
307
00:25:51,883 --> 00:25:52,843
#IMPREZUJEMY
308
00:27:26,243 --> 00:27:30,523
Wypad, Dylan. Muszę zadzwonić.
Lećcie zobaczyć diablice.
309
00:27:30,523 --> 00:27:33,043
Dobra. Chodźcie, chłopaki.
310
00:27:47,323 --> 00:27:51,483
To ty mnie posłuchaj! Kiedy dostawa?
311
00:27:54,083 --> 00:27:55,243
Czemu tak późno?
312
00:28:05,643 --> 00:28:07,563
Ludzie czekają.
313
00:28:10,163 --> 00:28:11,523
Dość wymówek.
314
00:28:28,163 --> 00:28:29,803
Nie wolno mnie nachodzić.
315
00:29:30,683 --> 00:29:34,243
Mamy chyba problem z komunikacją.
316
00:29:34,243 --> 00:29:38,083
Miałaś odpuścić.
317
00:29:39,203 --> 00:29:41,443
Moses pracował dla służb specjalnych.
318
00:29:42,003 --> 00:29:44,123
Nasuwa się pytanie.
319
00:29:44,723 --> 00:29:50,003
Kim ty, kurwa, jesteś?
320
00:29:50,003 --> 00:29:51,563
Przyjaciółką Emilia.
321
00:29:52,083 --> 00:29:54,843
Nie pozwolę ci uniknąć kary.
322
00:29:56,683 --> 00:30:01,683
Ana jest wdzięczna,
że morderca jej męża sypnął groszem,
323
00:30:01,683 --> 00:30:04,883
by posłała syna do szkoły.
Myślałeś, że na to pozwolę?
324
00:30:04,883 --> 00:30:07,083
Uznałem to za kurewsko...
325
00:30:10,283 --> 00:30:13,003
Czekaj. Nie rób tego!
326
00:30:14,083 --> 00:30:17,403
Mój syn idzie tu ze znajomymi.
327
00:30:17,403 --> 00:30:20,843
- Nie ujdzie ci to na sucho.
- Nie chodzi o mnie.
328
00:30:21,683 --> 00:30:26,803
Nie może znaleźć mnie martwego.
Wiesz, jak to na niego wpłynie?
329
00:30:26,803 --> 00:30:30,683
- Zamknij pysk.
- To nie zwróci ci Emilia.
330
00:30:31,323 --> 00:30:35,803
Zniszczysz tylko życie Dylanowi.
Kolejne dziecko zostanie bez rodzica.
331
00:30:36,723 --> 00:30:38,643
Co z ciebie za nauczycielka?
332
00:32:03,403 --> 00:32:06,003
- Mogę skorzystać z łazienki?
- Tam.
333
00:32:26,083 --> 00:32:27,563
OLIVIA
5 NIEODEBRANYCH
334
00:32:28,603 --> 00:32:32,163
Wcześniej musiałam milczeć,
ale jakaś kobieta cię szukała.
335
00:32:32,843 --> 00:32:36,123
Kate Jones. Groziła moim dzieciom.
336
00:32:36,123 --> 00:32:39,803
Zdradziłam jej, gdzie jesteś.
Wybacz. Byłam przerażona.
337
00:32:41,723 --> 00:32:43,363
Nie przywitasz się?
338
00:32:48,843 --> 00:32:51,403
- Myślałam, że nie żyjesz.
- No jasne.
339
00:32:53,083 --> 00:32:55,963
- Gdzie ona jest?
- Nie ma jej w domu.
340
00:32:55,963 --> 00:33:00,523
Nie pytam, gdzie jej nie ma.
Pytam, gdzie jest moja córka.
341
00:33:01,043 --> 00:33:01,923
Przestań.
342
00:33:04,563 --> 00:33:08,443
Jesteś szybka, ale nie tak jak ja.
343
00:33:10,883 --> 00:33:13,443
Gdzie jest, kurwa, moja córka?
344
00:33:14,643 --> 00:33:15,763
Z tatą.
345
00:33:15,763 --> 00:33:17,883
Niemożliwe, bo on nie żyje.
346
00:33:18,483 --> 00:33:19,683
Mówię o moim mężu.
347
00:33:21,123 --> 00:33:22,323
Jesteś nauczycielką.
348
00:33:22,803 --> 00:33:26,643
Wiesz, że nie pytałam o to,
z kim jest moja córka,
349
00:33:26,643 --> 00:33:30,523
a o to, gdzie się znajduje.
350
00:33:30,523 --> 00:33:33,363
W Canyelles z jego rodzicami.
351
00:33:33,363 --> 00:33:34,443
Nad morzem.
352
00:33:35,443 --> 00:33:37,963
Jasne? Spokojnie.
353
00:33:38,763 --> 00:33:39,603
Proszę.
354
00:33:40,643 --> 00:33:44,003
Poproszę whiskey, czystą.
355
00:33:48,483 --> 00:33:49,443
Biłaś się?
356
00:33:53,683 --> 00:33:54,523
Tak.
357
00:33:55,123 --> 00:33:56,363
Wygrałaś?
358
00:33:58,643 --> 00:33:59,763
Nie do końca.
359
00:34:00,763 --> 00:34:02,803
- Jesteś pijana?
- Co?
360
00:34:03,403 --> 00:34:05,203
Jesteś pijana?
361
00:34:06,603 --> 00:34:10,003
Świetnie. Możesz prowadzić.
362
00:34:11,563 --> 00:34:15,563
Ale nie w tej sukni.
W aucie mam ciuchy na zmianę.
363
00:34:19,643 --> 00:34:20,723
Zostaw telefon.
364
00:34:24,363 --> 00:34:25,203
Idź.
365
00:34:26,683 --> 00:34:27,523
Powoli.
366
00:34:29,523 --> 00:34:30,603
Reszty nie trzeba.
367
00:34:34,883 --> 00:34:35,843
Prosto.
368
00:35:11,163 --> 00:35:13,843
Pomogłabym, gdybym wiedziała, że żyjesz.
369
00:35:13,843 --> 00:35:16,043
Prowadź, nie gadaj.
370
00:35:20,683 --> 00:35:22,243
Zabiorę ją, Kate.
371
00:35:22,963 --> 00:35:26,003
A może Erin? Jak cię nazywać?
372
00:35:26,003 --> 00:35:28,163
Erin.
373
00:35:28,163 --> 00:35:31,403
Kate pasowało ci lepiej,
ale to też było kłamstwem.
374
00:35:32,003 --> 00:35:34,483
Naprawdę mi przykro.
375
00:35:34,483 --> 00:35:37,363
Nie wątpię. Zwłaszcza teraz.
376
00:35:40,723 --> 00:35:44,083
Nigdy tego nie planowałam.
377
00:35:44,963 --> 00:35:46,523
Gdzie ta plaża?
378
00:35:47,883 --> 00:35:51,443
Bo to raczej nie jest droga
do pieprzonego Canyelles.
379
00:35:52,563 --> 00:35:53,443
Nie.
380
00:35:55,323 --> 00:35:56,523
Chcę ci coś pokazać.
381
00:35:58,643 --> 00:36:01,163
Szukam pretekstu, by ci wpieprzyć.
382
00:36:01,163 --> 00:36:04,403
- Nie wkurwiaj mnie.
- Dobrze.
383
00:36:06,923 --> 00:36:08,923
Niedaleko ukryłam złoto.
384
00:36:10,803 --> 00:36:12,243
Z Harwich?
385
00:36:13,603 --> 00:36:14,483
Tak.
386
00:36:18,283 --> 00:36:19,203
Zaparkuj.
387
00:36:31,363 --> 00:36:34,203
- Daleko jeszcze?
- Około dziewięciu kilometrów.
388
00:36:47,763 --> 00:36:49,403
Pyta o mnie?
389
00:36:51,443 --> 00:36:52,283
Myśli...
390
00:36:56,483 --> 00:36:57,923
Sądziłam, że nie żyjesz.
391
00:37:00,483 --> 00:37:01,883
Co jej nagadałaś?
392
00:37:08,203 --> 00:37:10,483
Że jestem jej matką.
393
00:37:11,923 --> 00:37:12,763
Co?
394
00:37:16,683 --> 00:37:17,523
Kurwa!
395
00:37:24,203 --> 00:37:25,163
Przepraszam.
396
00:37:26,923 --> 00:37:27,923
Naprawdę.
397
00:37:42,003 --> 00:37:45,483
Dobra. Prowadź do złota.
398
00:38:25,763 --> 00:38:26,803
Wyłącz silnik.
399
00:38:28,803 --> 00:38:29,803
Daj kluczyki.
400
00:38:34,803 --> 00:38:35,923
Otwórz drzwi.
401
00:38:37,203 --> 00:38:38,603
Ręce na głowę.
402
00:38:39,643 --> 00:38:40,483
I czekaj.
403
00:38:48,083 --> 00:38:53,963
Na trzy powoli wyjdziesz. Raz, dwa, trzy.
404
00:38:59,123 --> 00:38:59,963
Dobrze.
405
00:39:01,723 --> 00:39:04,603
- Gdzie jest?
- Tam.
406
00:39:08,923 --> 00:39:09,763
Idź.
407
00:39:41,603 --> 00:39:42,923
Kurwa, daleko jeszcze?
408
00:39:45,683 --> 00:39:48,643
Jest we wgłębieniu między skałami.
409
00:39:51,763 --> 00:39:54,603
We wgłębieniu?
410
00:39:55,923 --> 00:40:01,763
Komuś innemu bym nie uwierzyła.
Ale ty jesteś za mocna, kurwa.
411
00:40:01,763 --> 00:40:04,243
Margot była pewna, że je wzięłaś.
412
00:40:05,443 --> 00:40:08,563
- Ja stawiałam na policję.
- Miała rację.
413
00:40:09,243 --> 00:40:12,563
- Chciała mi je zebrać.
- Czemu jej go nie oddałaś?
414
00:40:12,563 --> 00:40:14,403
Bo nigdy nie była dyskretna.
415
00:40:15,763 --> 00:40:18,963
Od razu by ją zgarnęli,
bo wszystko by wydawała.
416
00:40:18,963 --> 00:40:21,563
Wsypałaby mnie.
417
00:40:23,323 --> 00:40:26,323
I zniszczyła twoje nowe, piękne życie?
418
00:40:27,803 --> 00:40:30,963
- Bałam się.
- Tak?
419
00:40:33,283 --> 00:40:37,443
- I zajebałaś ją.
- W samoobronie.
420
00:40:42,163 --> 00:40:43,523
Złamałaś jej serce.
421
00:40:43,523 --> 00:40:46,963
- Mówiła, że mną gardziła.
- Uwielbiała cię.
422
00:40:49,523 --> 00:40:50,803
Ja też.
423
00:40:54,323 --> 00:40:56,283
Wyciągaj je, do chuja.
424
00:40:58,763 --> 00:40:59,603
Szybko.
425
00:41:04,403 --> 00:41:05,243
Jezu.
426
00:41:17,403 --> 00:41:18,643
Połóż tutaj.
427
00:41:23,163 --> 00:41:24,083
Nie ruszaj się.
428
00:41:41,323 --> 00:41:44,043
Naprawdę nie chcesz
zabierać mnie do Canyelles.
429
00:41:46,403 --> 00:41:48,803
To bez znaczenia. Wiem, gdzie mieszkasz.
430
00:41:49,843 --> 00:41:53,523
- Mogę zaczekać na Harper tam.
- Albo uciec ze złotem.
431
00:41:54,323 --> 00:41:57,443
To kilka milionów. Starczy na dobre życie.
432
00:41:57,443 --> 00:42:01,963
- Myślisz, że sprzedam córkę?
- Nie o to chodziło.
433
00:42:01,963 --> 00:42:03,283
Nie ma mowy.
434
00:42:08,123 --> 00:42:09,963
Czemu nic z tym nie zrobiłaś?
435
00:42:09,963 --> 00:42:12,643
By nie sprowadzić na nas policji.
436
00:42:12,643 --> 00:42:16,323
Byłam się, że ją odbiorą
i trafi do domu dziecka.
437
00:42:17,563 --> 00:42:18,403
I miałam...
438
00:42:20,403 --> 00:42:21,283
Co?
439
00:42:21,283 --> 00:42:23,803
...poczucie winy przez to, co wam zrobiłam.
440
00:42:24,283 --> 00:42:25,643
Zniszczyłam wam życie.
441
00:42:27,003 --> 00:42:31,003
Owszem, taką miałam pracę,
ale to niczego nie zmienia.
442
00:42:33,163 --> 00:42:36,363
Wiem, że to twoja córka,
ale kocham ją ponad...
443
00:43:08,083 --> 00:43:09,043
Pierdol się.
444
00:45:00,923 --> 00:45:02,923
Napisy: Krzysztof Zając