1 00:00:11,302 --> 00:00:12,554 FORMULARZ POCZĄTKOWY 2 00:00:12,554 --> 00:00:17,851 OSOBA KONTAKTOWA W RAZIE WYPADKU ZAWÓD: JULIO 3 00:00:17,976 --> 00:00:18,977 BŁĄD 4 00:00:23,064 --> 00:00:24,566 MOJA WIEŻA CIŚNIEŃ 5 00:00:26,401 --> 00:00:28,111 NIE ZNALEZIONO 6 00:00:29,404 --> 00:00:31,322 PODANIE ODRZUCONE 7 00:00:39,414 --> 00:00:40,874 Ma pan dowód? 8 00:00:49,090 --> 00:00:50,133 Crayola, słucham. 9 00:00:51,968 --> 00:00:53,094 Żółty? 10 00:00:54,596 --> 00:00:57,057 Jak słońce i kaczka. 11 00:00:58,641 --> 00:01:01,811 Świetny wybór. Wszyscy wybierają kaczkę. 12 00:01:02,812 --> 00:01:04,105 Pomarańcz. 13 00:01:05,732 --> 00:01:06,733 Biel. 14 00:01:08,651 --> 00:01:09,652 Szarość. 15 00:01:11,821 --> 00:01:12,822 Czerń. 16 00:01:14,407 --> 00:01:15,408 Beż. 17 00:01:20,121 --> 00:01:22,082 Dziękuję, ale jestem tu, 18 00:01:22,207 --> 00:01:23,833 bo całą noc myślałem 19 00:01:23,958 --> 00:01:26,711 o transparentnej kredce. 20 00:01:27,337 --> 00:01:28,838 - Transparentnej? - Tak. 21 00:01:29,756 --> 00:01:31,549 To nie kolor. 22 00:01:31,925 --> 00:01:33,468 To co to jest? 23 00:01:35,053 --> 00:01:37,305 - Co? - Przestrzeń między nami. 24 00:01:38,556 --> 00:01:41,184 - Emocjonalna. - Tylko że... 25 00:01:42,185 --> 00:01:46,815 Przezroczysty wosk nie zostawi widocznego śladu. 26 00:01:47,649 --> 00:01:48,692 Po co to? 27 00:01:48,817 --> 00:01:50,985 Nie da się tego stworzyć! 28 00:01:51,653 --> 00:01:54,322 - Do czego to panu? - To już powstało. 29 00:01:56,282 --> 00:01:59,953 Weźmy taką szklankę. Bezczelnie przezroczysta. 30 00:02:00,370 --> 00:02:02,330 Ne wszystko jest w kolorach 31 00:02:02,330 --> 00:02:04,374 dyktowanych przez tęczę. 32 00:02:04,708 --> 00:02:09,629 Powietrze, zapachy, wspomnienia. Czy i one nie powinny być kolorami? 33 00:02:10,338 --> 00:02:12,048 Transparentna kredka pokazuje, 34 00:02:12,048 --> 00:02:14,801 że rzeczy są różne i to jest w porządku. 35 00:02:15,844 --> 00:02:17,846 Kolorowanie na przezroczysto 36 00:02:17,971 --> 00:02:21,099 to redefiniowanie kolorowania. 37 00:02:21,599 --> 00:02:25,145 Dziękujemy za wizytę, przemyślimy to. 38 00:02:27,355 --> 00:02:31,693 Jak mielibyśmy nazwać transparentną kredkę? 39 00:02:32,902 --> 00:02:34,070 Fantasmas. 40 00:02:34,446 --> 00:02:36,072 Czyli duchy. 41 00:02:37,115 --> 00:02:40,744 Ale czemu liczba mnoga? Czemu nie „fantasma"? 42 00:02:41,703 --> 00:02:42,746 Bo tak mi się podoba. 43 00:02:43,288 --> 00:02:45,874 Powinna być „fantasma". 44 00:02:49,878 --> 00:02:51,129 Ma pan rację. 45 00:02:52,422 --> 00:02:53,506 Może być „fantasma". 46 00:02:54,132 --> 00:02:55,842 Pojedyncza. 47 00:02:56,676 --> 00:02:57,844 Świetnie. 48 00:03:03,058 --> 00:03:04,059 Jest mój transport! 49 00:03:04,184 --> 00:03:05,185 JEST MÓJ TRANSPORT! 50 00:03:05,727 --> 00:03:06,728 Dla Julia? 51 00:03:07,145 --> 00:03:09,689 Witaj u Chestera. Uwaga: 52 00:03:10,440 --> 00:03:13,068 zamknij delikatnie drzwi. Usuń apkę Ubera, 53 00:03:13,068 --> 00:03:14,527 ściągnij Chestera. 54 00:03:14,652 --> 00:03:16,696 Tylko tego ci trzeba. 55 00:03:16,696 --> 00:03:17,822 AUTO CHESTERA 56 00:03:17,947 --> 00:03:18,948 Co to za apka? 57 00:03:19,616 --> 00:03:23,787 Alternatywa Ubera, z której całe zyski trafiają do Chestera. 58 00:03:24,496 --> 00:03:27,999 Z apki możesz mnie wezwać i korzystać z forum, 59 00:03:27,999 --> 00:03:31,252 na którym klienci wrzucają kody do kibli. 60 00:03:31,586 --> 00:03:33,755 Praca u podstaw, słonko. 61 00:03:34,798 --> 00:03:36,633 Jako klient VIP, 62 00:03:36,633 --> 00:03:39,928 będziesz mógł mnie wezwać nawet jak będę miał inny kurs. 63 00:03:42,222 --> 00:03:45,934 Ekran stale nadaje, stale Melfa. 64 00:03:46,893 --> 00:03:48,436 Proszę. 65 00:03:49,187 --> 00:03:50,522 Jak ty to robisz? 66 00:03:57,946 --> 00:03:59,322 Grace, uważaj! 67 00:04:02,575 --> 00:04:04,119 Czym ty jesteś? 68 00:04:04,619 --> 00:04:07,455 Jestem Melf z planety Melf. 69 00:04:08,081 --> 00:04:10,834 Możemy go zatrzymać? 70 00:04:13,086 --> 00:04:14,212 Dobra. 71 00:04:15,672 --> 00:04:18,967 Melf kocha ciasia i spaghetti. 72 00:04:33,982 --> 00:04:34,983 Jeff? 73 00:04:35,859 --> 00:04:38,361 Słyszałem hałas, myślałem, że to włamywacze, 74 00:04:39,320 --> 00:04:41,072 a to tylko Melf 75 00:04:41,072 --> 00:04:43,658 przyszedł coś przekąsić. 76 00:04:43,783 --> 00:04:47,245 Pomożesz mi sprzątnąć, bez gadania. 77 00:04:49,039 --> 00:04:50,457 Wracaj do łóżka, 78 00:04:50,457 --> 00:04:52,334 ja posprzątam. 79 00:04:53,001 --> 00:04:54,753 Dobranoc, nie siedźcie za długo. 80 00:05:01,718 --> 00:05:03,970 Nie możemy tak ryzykować. 81 00:05:05,388 --> 00:05:09,559 Melf kocha ciasia i spaghetti. 82 00:05:11,561 --> 00:05:12,562 I Jeffa. 83 00:05:14,481 --> 00:05:16,566 Jeff też lubi Melfa. 84 00:05:17,650 --> 00:05:19,819 Melf nie chce być drugi. 85 00:05:20,612 --> 00:05:23,239 Chce być pierwszy. 86 00:05:23,615 --> 00:05:25,992 Kiedy Jeff powie Nancy o Melfie? 87 00:05:28,036 --> 00:05:29,079 Niedługo. 88 00:05:32,499 --> 00:05:33,500 Kocham cię. 89 00:05:47,389 --> 00:05:49,057 Przestraszyliście mnie! 90 00:05:49,641 --> 00:05:50,725 Co wy... 91 00:05:52,936 --> 00:05:55,105 Co wy... 92 00:05:56,648 --> 00:05:57,649 Słuchaj. 93 00:06:00,735 --> 00:06:01,945 Melf chce dom. 94 00:06:03,154 --> 00:06:05,240 Co ty pierdolisz? 95 00:06:05,573 --> 00:06:07,158 Jaja sobie, kurwa, robisz? 96 00:06:07,325 --> 00:06:09,661 Wynoś się. Won! 97 00:06:11,287 --> 00:06:12,664 ZOSTAWIŁ RODZINĘ DLA KOSMITY 98 00:06:12,664 --> 00:06:13,832 DZIECI BEZ OJCA 99 00:06:13,832 --> 00:06:14,916 KOSMITA PORYWA MĘŻCZYZNĘ 100 00:06:14,916 --> 00:06:16,334 CZEKAJĄ NA OPINIĘ KOŚCIOŁA 101 00:06:16,334 --> 00:06:17,460 MIĘDZYGATUNKOWY SKANDAL 102 00:06:17,460 --> 00:06:18,545 Ruchy! 103 00:06:30,223 --> 00:06:31,933 SIEDEMNAŚCIE LAT PÓŹNIEJ 104 00:06:32,058 --> 00:06:33,518 - Hej, tato. - Cześć. 105 00:06:34,352 --> 00:06:36,104 Hej. 106 00:06:37,397 --> 00:06:38,565 - Mogę? - Proszę. 107 00:06:43,028 --> 00:06:45,280 Dzięki za... zaproszenie. 108 00:06:45,280 --> 00:06:47,157 Zdziwił mnie twój telefon, Grace. 109 00:06:47,365 --> 00:06:48,700 Mów mi Toast. 110 00:06:48,700 --> 00:06:51,077 No tak. 111 00:06:56,458 --> 00:06:58,710 Matka przed śmiercią dała ci pierścionek? 112 00:07:00,587 --> 00:07:03,173 Żartuję. Moja mała... 113 00:07:04,257 --> 00:07:06,718 Toast bierze ślub. 114 00:07:08,136 --> 00:07:10,138 - Polubiłbyś ją. - Ją? 115 00:07:11,431 --> 00:07:12,432 Poważnie? 116 00:07:13,516 --> 00:07:14,768 Wybacz... 117 00:07:15,852 --> 00:07:18,271 Twój ojczym Melf się ucieszy. 118 00:07:18,396 --> 00:07:20,857 Macie listę prezentów? 119 00:07:20,857 --> 00:07:24,527 - Bulniemy za wszystko. - Nie chcę Melfa na ślubie. 120 00:07:26,321 --> 00:07:30,075 Nie uwierzysz, kogo spotkałem... 121 00:07:32,535 --> 00:07:33,536 Toast? 122 00:07:37,415 --> 00:07:41,419 Melf zostawił zakupy w aucie. 123 00:07:41,836 --> 00:07:43,630 - Przyniosę. - Tato... 124 00:07:44,798 --> 00:07:46,675 Głodna? 125 00:07:49,052 --> 00:07:52,138 Właśnie wychodziłam... 126 00:07:52,389 --> 00:07:55,433 - Melf ci nałoży. - Muszę iść. 127 00:07:55,767 --> 00:07:58,687 Co powiesz na ciasia i spaghetti? 128 00:08:17,789 --> 00:08:18,790 Julio? 129 00:08:19,791 --> 00:08:20,834 Jest Bibo. 130 00:08:21,042 --> 00:08:23,003 To twój asystent? 131 00:08:23,294 --> 00:08:24,963 Coś jak sekretarka. 132 00:08:25,422 --> 00:08:26,423 Hej, Bibo. 133 00:08:26,798 --> 00:08:29,843 - Witaj u Chestera. - Dziękuję. 134 00:08:30,468 --> 00:08:32,721 Jutro idę na scalling. 135 00:08:34,097 --> 00:08:36,516 - Nie masz zębów. - Mam to w kalendarzu. 136 00:08:36,808 --> 00:08:38,601 Nie masz zębów. 137 00:08:38,601 --> 00:08:39,728 Kupiłem z Groupona. 138 00:08:39,728 --> 00:08:42,230 Możesz wziąć jutro wolne, 139 00:08:42,480 --> 00:08:44,399 możesz iść do dentysty, 140 00:08:44,774 --> 00:08:47,444 ale nie chcę, żebyś się zawiódł, 141 00:08:47,444 --> 00:08:49,863 bo nie masz czego wybielać. 142 00:08:50,363 --> 00:08:52,991 Za gaslighting chcę podwyżkę. 143 00:08:53,450 --> 00:08:55,827 Masz coś, co nie dotyczy ciebie? 144 00:08:56,161 --> 00:08:58,872 Przyszło znowu to. 145 00:08:58,872 --> 00:08:59,956 PILNE 146 00:08:59,956 --> 00:09:01,249 Chyba pilne. 147 00:09:02,917 --> 00:09:05,712 Znowu to ignorujesz, a listy się mnożą. 148 00:09:05,879 --> 00:09:07,547 To pewnie od właściciela. 149 00:09:08,340 --> 00:09:10,050 Co to za syreni śpiew? 150 00:09:10,050 --> 00:09:12,344 Nie zamykaj się w sobie. 151 00:09:12,510 --> 00:09:14,471 Słyszycie? 152 00:09:14,471 --> 00:09:15,764 Nie, co? 153 00:09:16,014 --> 00:09:17,807 Wysiadam. 154 00:09:18,516 --> 00:09:21,144 - Miło było poznać. - Wzajemnie, miłego! 155 00:09:21,353 --> 00:09:22,562 Tobie też. 156 00:09:27,108 --> 00:09:29,402 Co to? Co to za dźwięk? 157 00:09:29,611 --> 00:09:32,280 To ostryga z diamentami. 158 00:09:32,864 --> 00:09:35,950 Wyjątkowa, rzadka, piękna. 159 00:09:37,619 --> 00:09:38,620 Biorę. 160 00:09:45,377 --> 00:09:47,629 - Co? - Ten pieprzyk... 161 00:09:50,507 --> 00:09:52,592 Wygląda jak cień ostrygi. 162 00:09:52,926 --> 00:09:56,054 Nie pieprzyk, tylko znamię. 163 00:09:56,346 --> 00:09:57,889 Badałem to. 164 00:09:58,431 --> 00:10:00,642 Dokładnie ten sam rozmiar... 165 00:10:04,938 --> 00:10:05,939 Ciekawe. 166 00:10:06,981 --> 00:10:10,276 Powiedziała, że to przeklęty antyk, musiałem kupić. 167 00:10:10,402 --> 00:10:13,780 Doskonałe. Unikat. 168 00:10:14,781 --> 00:10:15,782 Dzięki. 169 00:10:15,782 --> 00:10:20,620 Jak jego mieszkanie, widziałeś? Boskie. 170 00:10:21,246 --> 00:10:24,290 To bardzo ważne. 171 00:10:25,500 --> 00:10:26,501 Nie zgub tego. 172 00:10:29,337 --> 00:10:30,338 Zgubiłem. 173 00:10:31,798 --> 00:10:32,799 - Nie. - Tak. 174 00:10:33,133 --> 00:10:34,467 - Ostrygę? - Tak. 175 00:10:35,051 --> 00:10:36,052 Nie! 176 00:10:36,511 --> 00:10:37,512 Ile kosztowała? 177 00:10:39,389 --> 00:10:41,558 - Znalazłeś? - Nie. 178 00:10:43,059 --> 00:10:45,020 Spadam, jedziemy Chesterem? 179 00:10:45,020 --> 00:10:46,563 - Czym? - Chesterem! 180 00:10:48,982 --> 00:10:50,150 Gotowi? 181 00:10:50,442 --> 00:10:52,068 Najpierw odstawimy Aminę, 182 00:10:52,193 --> 00:10:55,196 bo jest nauczycielką. Potem reszta. 183 00:10:55,905 --> 00:10:58,491 Złożyłam podanie do tego budynku. 184 00:10:58,742 --> 00:11:00,744 Do Głównej Spółdzielni? 185 00:11:00,869 --> 00:11:05,290 Do Exxon Mobil. Mają tam basen, Julio. 186 00:11:05,290 --> 00:11:07,500 Zacnie. 187 00:11:07,959 --> 00:11:10,795 - A prosili o wiesz co? - Dowód istnienia? 188 00:11:11,963 --> 00:11:14,799 Tak, wszędzie teraz proszą. 189 00:11:14,966 --> 00:11:18,511 Ja się w to nie bawię. Nie potrzebuję dowodu istnienia. 190 00:11:18,803 --> 00:11:21,264 Uber też prosił, a ja na to: 191 00:11:21,264 --> 00:11:24,851 „Chcecie ode mnie miliony monet i jeszcze mam płacić za dokument 192 00:11:24,851 --> 00:11:28,563 potwierdzający, że istnieję? Naura". Istnieję. 193 00:11:29,189 --> 00:11:30,190 Dobrze. 194 00:11:30,482 --> 00:11:32,150 Też nie mam. 195 00:11:32,525 --> 00:11:35,653 - I nie chcę mieć z tym nic wspólnego. - Mów dalej. 196 00:11:35,904 --> 00:11:37,947 Wyszłam na moim jak kupa. 197 00:11:38,406 --> 00:11:39,532 DOWÓD ISTNIENIA 198 00:11:39,532 --> 00:11:43,078 - Co robisz, Vanesja? - Vanessa. 199 00:11:43,536 --> 00:11:47,040 „J" jest nieme. Ciche, jak trujący kwiat. 200 00:11:48,375 --> 00:11:51,836 Jestem ważną łowczynią talentów. 201 00:11:52,295 --> 00:11:55,590 Robię ważne interesy. 202 00:11:56,007 --> 00:11:58,259 To performerka, udająca moją agentkę. 203 00:11:58,259 --> 00:11:59,636 Udaje od tak dawna, 204 00:11:59,636 --> 00:12:01,763 że normalnie pracuje. 205 00:12:02,013 --> 00:12:03,682 Więc trochę to niejasne. 206 00:12:03,807 --> 00:12:05,725 Masz agenta do dowodu istnienia? 207 00:12:05,850 --> 00:12:09,854 - Koniec pytań. - Jaka tajemnicza. 208 00:12:11,314 --> 00:12:13,108 A ty, Julio, co porabiasz? 209 00:12:13,441 --> 00:12:16,903 Jako dziecko został trafiony piorunem... 210 00:12:19,572 --> 00:12:23,326 I postrzega świat ciut inaczej. 211 00:12:24,828 --> 00:12:28,081 Gdy się ocknąłem, dali mi zwolnienie z WF-u na resztę życia. 212 00:12:28,832 --> 00:12:30,875 Zalaminowałem i pokazuję 213 00:12:30,875 --> 00:12:32,210 zamiast dowodu istnienia. 214 00:12:32,210 --> 00:12:34,921 A co robiłeś w lesie? 215 00:12:35,505 --> 00:12:37,048 Nie pamiętam. 216 00:12:37,799 --> 00:12:39,801 - Kupę. - Nieważne. 217 00:12:40,885 --> 00:12:44,014 Podcierał się i go poraziło. 218 00:12:44,973 --> 00:12:47,058 Przemilcza tę część legendy 219 00:12:47,642 --> 00:12:49,894 ze wstydu. 220 00:12:51,062 --> 00:12:55,358 A czym się zajmujesz? Ja jestem nauczycielką, 221 00:12:55,358 --> 00:12:57,902 - a ty... - Juliem. 222 00:12:59,112 --> 00:13:00,113 Tym się zajmuje. 223 00:13:00,739 --> 00:13:01,990 Wyjaśnij. 224 00:13:02,198 --> 00:13:04,951 Wstaję i robię Juliowe rzeczy. 225 00:13:05,243 --> 00:13:08,621 Bajka. Dziś był konsultantem dla Crayoli, 226 00:13:08,913 --> 00:13:12,167 jutro omówi z NASĄ rebranding konstelacji. 227 00:13:12,542 --> 00:13:17,005 Czuję wewnętrzne życie kształtów, kolorów, 228 00:13:17,005 --> 00:13:21,634 dźwięków, liczb i od niedawna liter. 229 00:13:22,093 --> 00:13:23,970 Na przykład: 230 00:13:23,970 --> 00:13:26,806 Q pojawia się za wcześnie w alfabecie. 231 00:13:26,806 --> 00:13:28,266 Jak to? 232 00:13:28,475 --> 00:13:31,186 Jego miejsce jest na końcu, wśród awangardowych 233 00:13:31,186 --> 00:13:35,231 X, Y i Z. Q się na przód nie pchało. 234 00:13:35,690 --> 00:13:37,859 Wyobraźcie to sobie. 235 00:13:38,526 --> 00:13:42,864 Cudownie. Brawa dla P. 236 00:13:43,990 --> 00:13:46,993 Teraz oklaski dla Q. 237 00:13:47,786 --> 00:13:50,372 Wszystkie literki są przystępne, 238 00:13:50,663 --> 00:13:52,415 do czasu aż na scenę wchodzi Q. 239 00:13:52,874 --> 00:13:53,875 Jestem Q. 240 00:13:57,212 --> 00:14:01,675 Wszyscy pozdychamy. Powodu nie poznamy. 241 00:14:02,384 --> 00:14:03,385 Zjeby. 242 00:14:06,012 --> 00:14:08,890 Dziękuję. Następny numer to: 243 00:14:09,599 --> 00:14:11,976 „Masz rozpięty rozporek i fiuta na wierzchu". 244 00:14:13,812 --> 00:14:16,773 Nikt go nie rozumie. Za wcześnie wychodzi. 245 00:14:17,107 --> 00:14:22,362 Wcisnęliście mnie między dwoje... normalsów. 246 00:14:22,904 --> 00:14:24,739 Kto teraz wyszedł? R. 247 00:14:25,198 --> 00:14:26,658 Podoba się. 248 00:14:26,991 --> 00:14:28,576 Ja jestem nieprzystępny. 249 00:14:28,952 --> 00:14:31,621 Daj mnie na koniec, jak się podchmielą. 250 00:14:31,913 --> 00:14:34,582 - Przerabialiśmy to. - Nie ustalam kolejności. 251 00:14:36,251 --> 00:14:39,087 Ten klub jest chujowy, ty też. 252 00:14:39,462 --> 00:14:42,132 Lubię niszowość, mam was gdzieś. 253 00:14:46,011 --> 00:14:50,598 Żartowałem. No weź, znasz mnie. Daj szansę. 254 00:14:50,807 --> 00:14:52,851 Ale Q pozostanie Q. 255 00:14:52,976 --> 00:14:54,519 Ubezpieczenie 256 00:14:55,979 --> 00:14:57,939 Jak marzenie 257 00:14:59,566 --> 00:15:02,652 Emerytura jak tortura. 258 00:15:02,652 --> 00:15:04,237 Super. Co to? 259 00:15:04,904 --> 00:15:05,905 Błagam! 260 00:15:06,948 --> 00:15:07,949 Miło poznać. 261 00:15:07,949 --> 00:15:11,119 Jestem O. Wiesz co nas różni? 262 00:15:11,119 --> 00:15:12,203 Co? 263 00:15:12,412 --> 00:15:14,039 Twój patyczek. Pozbądź się go. 264 00:15:14,664 --> 00:15:16,291 - Wtedy będę... - Mną. 265 00:15:17,000 --> 00:15:19,669 Moim uczniem. Ogarniam sporo rzeczy. 266 00:15:19,878 --> 00:15:24,466 Ogórki, orangutany, opijanie. 267 00:15:24,883 --> 00:15:28,553 Mam pełne ręce roboty, przyda mi się pomoc. 268 00:15:29,095 --> 00:15:31,514 Odezwij się, jak znudzi ci się bezrobocie. 269 00:15:36,811 --> 00:15:37,812 Też tak umiem. 270 00:15:40,315 --> 00:15:44,027 Nie ma rynku na odmieńców. 271 00:15:44,444 --> 00:15:48,406 Latami Q miało inne sposoby na opłacanie rachunków... 272 00:15:51,868 --> 00:15:55,246 Gdy inne litery pływały w morzu możliwości. 273 00:15:55,246 --> 00:15:58,750 To najbardziej dochodowa litera. 274 00:15:59,167 --> 00:16:02,921 F podpisze kontrakt na miliony dolarów 275 00:16:03,213 --> 00:16:07,050 i stworzy nowe słowo we współpracy z ulubienicą Ameryki, B. 276 00:16:08,802 --> 00:16:12,347 Potem odmieńcy stali się popularni. 277 00:16:12,555 --> 00:16:13,723 My, W, X, Y i Z, 278 00:16:13,723 --> 00:16:15,058 nie gramy zgodnie z zasadami. 279 00:16:15,058 --> 00:16:16,893 WYWIAD Z W, X, Y I Z PRZEKRACZAJĄ OCZEKIWANIA 280 00:16:17,310 --> 00:16:18,853 Q się nie załapało. 281 00:16:19,020 --> 00:16:20,939 Jesteśmy nietuzinkowi, 282 00:16:21,064 --> 00:16:23,692 miażdżymy zasady. 283 00:16:24,401 --> 00:16:26,736 Q miało dość, 284 00:16:27,278 --> 00:16:29,406 kiedy zrozumiało, jakie to niesprawiedliwe. 285 00:16:36,705 --> 00:16:38,540 Tak długo było wierne sobie i swojej sztuce... 286 00:16:38,665 --> 00:16:39,666 Q ORAZ V 287 00:16:39,666 --> 00:16:41,209 Q ORAZ W, S I V 288 00:16:42,961 --> 00:16:47,257 Zaczęło się dusić. Postanowiło... Się wyzwolić. 289 00:16:57,392 --> 00:16:58,393 Cholera! 290 00:17:01,646 --> 00:17:05,567 Czy mainstreamowe litery 291 00:17:05,567 --> 00:17:08,778 mają wam coś za złe? 292 00:17:11,156 --> 00:17:17,120 Powiedzmy, że G nas zaspamia. 293 00:17:19,205 --> 00:17:20,999 Hej, O. 294 00:17:22,125 --> 00:17:25,128 - To ja, Q. - Chciałem powiedzieć, 295 00:17:25,378 --> 00:17:27,922 że nie byłoby nas tu bez Q. 296 00:17:28,465 --> 00:17:30,675 Nie znamy się, 297 00:17:31,509 --> 00:17:32,761 Z CHWALI Q 298 00:17:32,886 --> 00:17:36,598 ale Q miało na nas ogromny wpływ i mówię za nas wszystkich. 299 00:17:37,182 --> 00:17:41,019 Gdyby nie to, że Q łamało konwencje, nie byłoby nas tu. 300 00:17:41,436 --> 00:17:45,899 Nie dążyło do sławy czy chwały, 301 00:17:46,024 --> 00:17:47,984 było bezpardonowo oddane autentyczności. 302 00:17:49,069 --> 00:17:52,280 Wprawiało widzów w zakłopotanie zanim odmieńcy byli na topie. 303 00:17:52,697 --> 00:17:55,200 Jeśli to oglądasz, chcę powiedzieć, że jestem fanem. 304 00:17:56,534 --> 00:17:59,037 Jest tam kto? 305 00:18:00,580 --> 00:18:01,581 Spierdalaj. 306 00:18:04,417 --> 00:18:05,418 Czujecie? 307 00:18:05,877 --> 00:18:07,504 To widzisz w Q? 308 00:18:07,629 --> 00:18:10,715 - Tym się zajmuję. - W kwestii zleceń, 309 00:18:11,216 --> 00:18:12,592 dzwońcie do mnie. 310 00:18:13,093 --> 00:18:15,679 Amina, jesteśmy. 311 00:18:15,804 --> 00:18:18,390 Sorry, dzięki. 312 00:18:20,433 --> 00:18:21,893 Nie mogę przestać o tym myśleć. 313 00:18:23,186 --> 00:18:25,021 Pierwszy raz widziałam to tydzień temu. 314 00:18:26,272 --> 00:18:29,609 Było późno, byłam jedną z ostatnich osób w szkole. 315 00:18:29,609 --> 00:18:32,153 DAMSKA NIECZYNNA 316 00:18:32,153 --> 00:18:34,114 Rozsiadłszy się na muszli, 317 00:18:34,322 --> 00:18:37,742 kontemplowałam rzeźbienia i rysunki wykonane przez chłopców w kabinie. 318 00:18:38,243 --> 00:18:41,162 Same penisy i hejt. 319 00:18:42,163 --> 00:18:44,332 Wtedy to zobaczyłam. 320 00:18:45,375 --> 00:18:49,212 W kącie, jakby schowany, 321 00:18:49,921 --> 00:18:52,674 penis z główką odwróconą od odbiorcy. 322 00:18:54,509 --> 00:18:55,635 Co to znaczyło? 323 00:18:56,302 --> 00:18:57,554 Smutny fiut? 324 00:18:57,887 --> 00:19:01,182 Zgnieciony oczekiwaniami wobec męskości? 325 00:19:01,891 --> 00:19:03,393 A może zajęty sobą? 326 00:19:06,980 --> 00:19:10,775 Nie mogłam zignorować tego wołania o pomoc. Musiałam znaleźć autora. 327 00:19:12,318 --> 00:19:13,695 Może jeden z ciepłych? 328 00:19:14,112 --> 00:19:17,032 Ciepli nie rysują fiutów tylko oczy. 329 00:19:17,741 --> 00:19:19,784 Z długimi, gęstymi rzęsami. 330 00:19:22,746 --> 00:19:23,747 Chwila. 331 00:19:25,498 --> 00:19:26,499 Co słychać, Rick? 332 00:19:28,752 --> 00:19:30,211 Narysowałeś w łazience 333 00:19:30,211 --> 00:19:34,841 penisa odwróconego w taki sposób? 334 00:19:37,761 --> 00:19:39,387 Fioletowa koszulka? 335 00:19:39,929 --> 00:19:42,057 To babski kolor. Nie możesz go nosić. 336 00:19:42,057 --> 00:19:43,141 Przestań. 337 00:19:43,558 --> 00:19:45,560 Mówię tylko, że nie może. 338 00:19:45,935 --> 00:19:47,145 - Bo? - Suka. 339 00:19:47,645 --> 00:19:49,105 Zostajesz po lekcjach. 340 00:20:00,367 --> 00:20:02,035 Banda prześladowców. 341 00:20:07,207 --> 00:20:09,876 MICHAEL LISTA WYRAZÓW 342 00:20:21,429 --> 00:20:23,807 Michael? Czekaj. 343 00:20:26,059 --> 00:20:27,060 Ty to narysowałeś? 344 00:20:27,811 --> 00:20:30,230 Ta, bo jestem facetem, suko. 345 00:20:30,605 --> 00:20:31,606 Michael. 346 00:20:32,857 --> 00:20:35,026 Czemu w taki sposób? 347 00:20:38,071 --> 00:20:40,407 Bo czasem... 348 00:20:41,408 --> 00:20:44,077 Jestem facetem, 349 00:20:44,077 --> 00:20:46,746 a nie mogę robić niektórych rzeczy. 350 00:20:47,664 --> 00:20:51,793 Jak widzę, że inni robią, co chcą, noszą fiolet, czy coś, 351 00:20:53,128 --> 00:20:54,129 wkurzam się. 352 00:20:55,714 --> 00:20:58,133 Więc kopię i przypominam co i jak. 353 00:20:59,843 --> 00:21:01,386 Widzi pani we mnie gnojka, 354 00:21:02,721 --> 00:21:05,724 ale ja nim jestem, żeby mnie pani dostrzegła. 355 00:21:07,767 --> 00:21:10,770 Nikt mnie nie zauważa. 356 00:21:14,774 --> 00:21:18,361 Jestem... W pułapce. 357 00:21:24,367 --> 00:21:25,744 Kurde, pani ma męża! 358 00:21:26,327 --> 00:21:28,288 Napalona zdzira, kurwa. 359 00:21:42,510 --> 00:21:44,054 Co to? 360 00:21:46,723 --> 00:21:48,099 Co to za klucze? 361 00:21:49,184 --> 00:21:52,937 Nachlałem się wczoraj z chłopakami i znaleźliśmy je na płocie. 362 00:21:53,271 --> 00:21:54,272 Co? 363 00:21:54,272 --> 00:21:57,025 Zawieszone, żeby właściciel znalazł. 364 00:21:57,484 --> 00:21:59,152 I gdzieś wszedł? 365 00:22:00,278 --> 00:22:01,279 No teraz nie wejdzie. 366 00:22:01,780 --> 00:22:03,490 Na kopercie jest napis: Gracias, Mama. 367 00:22:04,115 --> 00:22:06,785 Czyli jakaś obca babka 368 00:22:07,243 --> 00:22:09,412 nie mogła wczoraj wrócić do domu? 369 00:22:12,540 --> 00:22:14,000 Zła jesteś? 370 00:22:14,125 --> 00:22:16,878 Nie, tylko... 371 00:22:17,879 --> 00:22:19,255 Nie rozumiem. 372 00:22:19,589 --> 00:22:21,716 Jezu, nawet dziewczyna mnie nienawidzi. 373 00:22:22,050 --> 00:22:24,803 Nie dostałem awansu! 374 00:22:24,803 --> 00:22:26,763 Muszę się wyszaleć z chłopakami. 375 00:22:27,097 --> 00:22:30,642 Błagałem ich o wyjście. Nie to, co Jared. 376 00:22:31,184 --> 00:22:34,229 Ten ledwo napisze, to wszystkim gacie spadają. 377 00:22:34,479 --> 00:22:35,772 Sprawiedliwość, kurwa. 378 00:22:36,606 --> 00:22:39,609 Wreszcie ich namówiłem i kogoś sprankowaliśmy, 379 00:22:39,776 --> 00:22:41,778 a ty mi rozjebujesz humor. 380 00:22:48,785 --> 00:22:50,620 Oglądamy Laski z klasą w Nowym Jorku? 381 00:22:52,038 --> 00:22:53,081 Na pewno? 382 00:23:03,633 --> 00:23:04,634 Chwila. 383 00:23:05,802 --> 00:23:06,845 Mogę? 384 00:23:07,053 --> 00:23:08,680 Tak, tylko zwróć, 385 00:23:08,680 --> 00:23:10,390 bo to dla naukowców. 386 00:23:10,390 --> 00:23:11,474 ZESTAW DO ANALIZY SNÓW 387 00:23:12,308 --> 00:23:15,603 Sny skrywają rozwiązania wszystkich naszych problemów. 388 00:23:24,529 --> 00:23:26,489 Ty jeszcze na chodzie? 389 00:23:26,865 --> 00:23:29,826 Nie zadawaj głupich pytań. 390 00:23:31,286 --> 00:23:33,538 Czas na nasz prysznic. 391 00:23:33,747 --> 00:23:34,748 Nasz co? 392 00:23:35,415 --> 00:23:37,417 Czasem mam wrażenie, że cię nie znam. 393 00:23:55,226 --> 00:23:56,353 Cześć. 394 00:23:57,854 --> 00:24:01,149 Powtarza mi się jeden sen. 395 00:24:01,274 --> 00:24:03,276 Jak zareagować, gdy ktoś przy tobie płacze? 396 00:24:04,486 --> 00:24:05,987 Siedzę w pokoju. 397 00:24:07,238 --> 00:24:11,326 Na głowie mam stożkowatą czapkę. 398 00:24:12,077 --> 00:24:15,789 Wdzianko z jedwabiu, może bawełny, nieważne. 399 00:24:15,789 --> 00:24:20,168 Siedzę na takim genialnym ustrojstwie, 400 00:24:20,877 --> 00:24:27,092 które umożliwia czytanie bez przewracania stron. 401 00:24:27,926 --> 00:24:30,428 Wiesz, jak trudno nagrywać sen 402 00:24:30,428 --> 00:24:32,639 - z tym w tle? - Nie krzycz. 403 00:24:32,889 --> 00:24:36,267 Przepraszam, nie chciałem. 404 00:24:42,691 --> 00:24:45,068 No więc mogę czytać 405 00:24:45,068 --> 00:24:46,945 bez przewracania stron. 406 00:24:47,821 --> 00:24:50,115 Robi mi się za ciepło. 407 00:24:50,115 --> 00:24:51,866 Chcę otworzyć okno, 408 00:24:52,867 --> 00:24:56,037 a tam pusto. 409 00:24:58,206 --> 00:24:59,749 Podchodzę do innego okna: 410 00:25:01,251 --> 00:25:02,252 to samo. 411 00:25:02,919 --> 00:25:03,920 Próbuję znowu, 412 00:25:04,921 --> 00:25:06,881 sprawdzam kolejne - to samo. 413 00:25:08,633 --> 00:25:10,552 Otwieram drzwi, tam też nic. 414 00:25:12,012 --> 00:25:14,055 Zauważam drzwi na końcu pomieszczenia. 415 00:25:16,016 --> 00:25:17,183 To wyjście. 416 00:25:18,393 --> 00:25:19,394 Na dworze pada śnieg. 417 00:25:20,645 --> 00:25:23,690 Ludzie chodzą w niewyróżniających się 418 00:25:23,690 --> 00:25:27,152 czarnych, puchowych kurtkach. 419 00:25:27,485 --> 00:25:31,197 Jeśli wyjdę, będę musiał włożyć taką kurtkę, żeby było mi ciepło. 420 00:25:32,282 --> 00:25:33,408 Wtedy zauważam 421 00:25:34,075 --> 00:25:35,994 kurtkę z moim imieniem, 422 00:25:36,619 --> 00:25:39,414 która krzyczy: „Chodź, załóż mnie". 423 00:25:40,915 --> 00:25:42,500 Wracam do pokoju przerażony. 424 00:25:43,043 --> 00:25:45,754 Pokój się kurczy, ja chcę wyjść, 425 00:25:45,754 --> 00:25:48,089 ale moja piękna czapka na to nie pozwala. 426 00:25:48,465 --> 00:25:52,719 Żeby wyjść, muszę z czegoś zrezygnować, ale z czego? 427 00:25:54,262 --> 00:25:56,806 Wtedy się budzę, koniec snu. 428 00:26:02,103 --> 00:26:04,814 - Następny. - Co? 429 00:26:06,024 --> 00:26:09,778 Dołóż do pozostałych. To raczej nieważne. 430 00:26:12,530 --> 00:26:15,784 To od... Właściciela. 431 00:26:16,743 --> 00:26:18,078 Czytasz moją korespondencję? 432 00:26:18,203 --> 00:26:22,165 Mam laserowy wzrok. To ważne. 433 00:26:22,290 --> 00:26:25,543 Myślisz, że pieprzyk mi się powiększył? 434 00:26:25,877 --> 00:26:28,463 Nie martwił mnie, ale Chester 435 00:26:28,463 --> 00:26:30,465 kazał mi to zbadać. 436 00:26:30,632 --> 00:26:31,966 Powinienem to zbadać? 437 00:26:32,133 --> 00:26:35,428 Jeśli cię to martwi, to możesz. 438 00:26:35,720 --> 00:26:37,138 Gdybyś widział tę minę... 439 00:26:37,138 --> 00:26:40,100 Szczęka na podłodze. 440 00:26:40,350 --> 00:26:41,601 Masz się wyprowadzić. 441 00:26:41,935 --> 00:26:45,021 Zmieniają budynek w kawiarnię z mieszkaniami. 442 00:26:45,563 --> 00:26:46,648 Muszę iść do lekarza. 443 00:26:47,273 --> 00:26:48,983 Musisz wynająć nowe mieszkanie, 444 00:26:48,983 --> 00:26:51,903 do tego musisz mieć dowód istnienia. 445 00:26:52,112 --> 00:26:56,533 Nie mogę myśleć o mieszkaniu, bo jestem chory. 446 00:26:57,242 --> 00:26:59,619 Nie zatracaj się w myślach. 447 00:27:00,161 --> 00:27:02,247 Skup się na realnym problemie. 448 00:27:03,123 --> 00:27:06,084 Chyba urosło. Tak. Zdecydowanie. 449 00:27:06,084 --> 00:27:08,503 Będzie problem. 450 00:28:36,174 --> 00:28:38,176 Maria Kuczek