1 00:00:09,134 --> 00:00:10,927 SERIAL NETFLIX 2 00:00:23,273 --> 00:00:25,483 Tak, tak, tak, tak! 3 00:00:27,193 --> 00:00:28,903 Zenko: już czas! 4 00:00:36,077 --> 00:00:38,246 Tak, tak, tak, tak! 5 00:00:45,795 --> 00:00:47,505 Zenko: już czas! 6 00:00:47,589 --> 00:00:48,923 Zenko: już czas! 7 00:00:49,007 --> 00:00:49,966 DRUŻYNA ZENKO 8 00:00:50,800 --> 00:00:53,845 DO TEGO TRZEBA ZENKO 9 00:00:54,512 --> 00:00:56,765 Kolejny dołek to 100 metrów. 10 00:00:58,099 --> 00:00:58,933 Zaczynamy. 11 00:01:07,776 --> 00:01:10,195 Niezły rzut, Ari. Było blisko. 12 00:01:10,904 --> 00:01:14,783 - Prawie trafiłem. - Ciężko będzie to przebić. 13 00:01:15,784 --> 00:01:16,659 O nie! 14 00:01:23,792 --> 00:01:28,797 - To ten ruch nadgarstka. - Weź na pamiątkę tabelę wyników. 15 00:01:28,880 --> 00:01:30,673 Gdzie ona jest? 16 00:01:34,677 --> 00:01:36,846 Hej. Czego szukacie? 17 00:01:36,930 --> 00:01:37,931 Hej, Jan. 18 00:01:38,014 --> 00:01:41,017 Naszej tabeli. Gdzieś zniknęła. 19 00:01:41,100 --> 00:01:45,021 Też coś zgubiliście? Ja nie mogę znaleźć opaski. 20 00:01:45,104 --> 00:01:46,064 Tej w kropki. 21 00:01:46,147 --> 00:01:48,983 Była stylowa, a czoło suche. 22 00:01:49,067 --> 00:01:50,693 Jak tam leci? 23 00:01:50,777 --> 00:01:53,530 Szukamy opaski Jana i naszej tabeli wyników. 24 00:01:53,613 --> 00:01:58,576 Nie wierzę! Wam też coś zginęło? Bo ja nie mogę znaleźć czapki. 25 00:01:59,702 --> 00:02:01,871 Tej na głowie? 26 00:02:02,497 --> 00:02:06,459 Mam ich pięć. Lubię je. Zgubiłam dziś numer trzy. 27 00:02:06,543 --> 00:02:07,961 Poszukajcie. 28 00:02:08,044 --> 00:02:10,004 Powodzenia. 29 00:02:13,133 --> 00:02:14,759 Musi gdzieś tu być. 30 00:02:16,803 --> 00:02:17,971 Co tam, Fawna? 31 00:02:18,638 --> 00:02:21,766 Zgubiłam rękawicę ogrodową. Niefajnie. 32 00:02:23,017 --> 00:02:26,771 - Oto zamówione nasiona. - W samą porę, Donna. 33 00:02:27,438 --> 00:02:31,901 Pożyczysz frotkę do włosów? Zgubiłam swoją. Dziwne. 34 00:02:31,985 --> 00:02:33,945 Coś się znajdzie. Chodź. 35 00:02:34,028 --> 00:02:39,117 Wujek Jan, Sam, Fawna, Donna. Każdemu z nich coś dziś zginęło. 36 00:02:39,200 --> 00:02:44,330 - Nam też. Co jest grane? - Nie wiem, ale chyba pora na Zenko. 37 00:03:01,389 --> 00:03:02,307 Ponzu, 38 00:03:02,390 --> 00:03:03,308 tryb: misja. 39 00:03:36,090 --> 00:03:37,133 Niah! 40 00:03:37,216 --> 00:03:38,343 Ari! 41 00:03:38,426 --> 00:03:39,719 Ellie! 42 00:03:39,802 --> 00:03:40,970 Jax! 43 00:03:41,888 --> 00:03:44,641 Zenko: akcja! 44 00:03:44,724 --> 00:03:48,937 - Gdy gong szaleje, to coś się dzieje. - Nie jesteśmy pewni co. 45 00:03:49,020 --> 00:03:51,231 Ale w mieście giną rzeczy. 46 00:03:51,314 --> 00:03:52,190 Racja. 47 00:03:52,273 --> 00:03:57,403 Opaska Jana, czapka Sam, tabela z wynikami Ariego, rękawica Fawny, 48 00:03:57,487 --> 00:03:59,280 frotka Donny… 49 00:04:00,949 --> 00:04:03,701 Ponzu też coś zginęło – Napzu. 50 00:04:03,785 --> 00:04:06,996 Wiewiórka, którą zrobił z origami. 51 00:04:08,289 --> 00:04:13,127 - Nie sądziłam, że umiesz robić origami. - Jest w tym świetny. 52 00:04:13,211 --> 00:04:15,672 - Sama go nauczyłam. - Super. 53 00:04:15,755 --> 00:04:19,092 Cóż, musimy ustalić, czemu znikają rzeczy. 54 00:04:20,218 --> 00:04:25,014 Ponzu ma rację. Napzu sam by sobie nie poszedł. 55 00:04:25,098 --> 00:04:28,851 Twierdzisz, że w mieście grasuje złodziej? 56 00:04:28,935 --> 00:04:31,688 Nie wiem. Ale dzieje się coś dziwnego. 57 00:04:31,771 --> 00:04:34,649 A wy musicie rozwikłać tę zagadkę. 58 00:04:35,525 --> 00:04:37,360 Uwielbiam zagadki! 59 00:04:37,443 --> 00:04:41,572 Pamiętajcie, że czasem klient chce pewien przysmak, 60 00:04:41,656 --> 00:04:44,784 ale inny też by mu smakował. 61 00:04:45,285 --> 00:04:47,662 Będziemy o tym pamiętać. 62 00:04:47,745 --> 00:04:51,040 Rozwiążmy tę zagadkę! Zenko… 63 00:04:51,124 --> 00:04:52,125 Akcja! 64 00:04:53,376 --> 00:04:56,379 Tu zaginęła czapka Sam. 65 00:04:56,462 --> 00:04:59,215 Gdzie bym był, gdybym był czapką? 66 00:05:08,474 --> 00:05:10,560 Przeczucie mówi mi… 67 00:05:10,643 --> 00:05:11,978 nic. 68 00:05:12,061 --> 00:05:15,189 Gdy dostałam złotą gwiazdkę za bystrość 69 00:05:15,273 --> 00:05:19,152 w Klubie Leśnych Ludków, powiedziano mi: 70 00:05:19,235 --> 00:05:24,449 „Nowe spojrzenie na stary trop może być tak ważne jak ten nowy”. 71 00:05:24,532 --> 00:05:26,701 Dobra, to co już wiemy? 72 00:05:27,327 --> 00:05:30,621 Byli na zewnątrz, gdy zniknęły ich rzeczy. 73 00:05:30,705 --> 00:05:34,792 - I wszystkie były małe. - I miękkie. 74 00:05:34,876 --> 00:05:36,586 Co to oznacza? 75 00:05:36,669 --> 00:05:42,300 Jeśli połączy się mały rozmiar i miękkość, to daje nam to… 76 00:05:43,843 --> 00:05:45,053 coś? 77 00:05:47,013 --> 00:05:51,893 Podsunęło mi to pomysł. Jax, potrzebujemy twojej skarpetki. 78 00:05:54,979 --> 00:05:59,525 - Bądź dzielna, skarpetko. - Dobra. Przynęta gotowa. 79 00:05:59,609 --> 00:06:02,528 Mała, miękka i na zewnątrz. 80 00:06:02,612 --> 00:06:05,698 Złodziej nie będzie mógł się oprzeć. 81 00:06:07,366 --> 00:06:09,494 Miejcie oczy otwarte. 82 00:06:09,577 --> 00:06:12,497 To niełatwe, gdy zimno ci w kostkę. 83 00:06:13,539 --> 00:06:15,374 Chyba coś słyszę. 84 00:06:17,418 --> 00:06:19,295 Coś się ruszyło! Dalej! 85 00:06:20,046 --> 00:06:21,005 Skarpetko! 86 00:06:25,176 --> 00:06:26,469 Złapałeś go? 87 00:06:27,637 --> 00:06:31,599 Kulki z kleju po ciemku… Zły pomysł. 88 00:06:34,102 --> 00:06:37,230 - Cóż, mogło być gorzej. - Naprawdę? 89 00:06:37,313 --> 00:06:38,981 Nie do końca. 90 00:06:39,065 --> 00:06:42,193 Nie widzieliśmy, by ktoś wybiegał z parku. 91 00:06:42,777 --> 00:06:44,278 To co się stało? 92 00:06:44,362 --> 00:06:48,032 Może złodziej mojej skarpetki jest niewidzialny! 93 00:06:49,450 --> 00:06:53,162 Ale patrzyłem przez lornetkę i coś mi mignęło. 94 00:06:54,580 --> 00:07:00,378 Może skoro złodziej nie wybiegł, to dlatego, że stąd odleciał. 95 00:07:00,461 --> 00:07:02,463 Yolanda! 96 00:07:02,547 --> 00:07:03,548 Chwila. 97 00:07:03,631 --> 00:07:07,135 Znikają małe i miękkie przedmioty? 98 00:07:07,218 --> 00:07:11,681 - Może buduje gniazdo? - Jeśli tak, to musimy je znaleźć. 99 00:07:11,764 --> 00:07:14,058 Dobry plan. Rozdzielmy się. 100 00:07:14,142 --> 00:07:16,227 Skarpetko, nadchodzę! 101 00:07:43,129 --> 00:07:47,300 - To gniazdo może być wszędzie. - Jak je znajdziemy? 102 00:07:47,383 --> 00:07:48,926 Chwila. Mam pomysł. 103 00:07:50,052 --> 00:07:52,513 To park. Gdzie zginęły rzeczy? 104 00:07:52,597 --> 00:07:56,434 Tutaj, tutaj, tutaj i tu. 105 00:07:56,517 --> 00:08:00,480 Tworzą okrąg. A co jest w środku? 106 00:08:03,483 --> 00:08:07,153 Pieniek! Yolando, wiemy, gdzie mieszkasz. 107 00:08:07,236 --> 00:08:08,070 Chodźmy! 108 00:08:09,655 --> 00:08:12,033 Och! To ja z origami? 109 00:08:13,701 --> 00:08:15,953 No tak. Wiedziałam. 110 00:08:18,414 --> 00:08:22,793 Dokładnie tu wskazywała mapa. Oto gniazdo Yolandy. 111 00:08:22,877 --> 00:08:25,129 I są w nim zaginione rzeczy! 112 00:08:25,213 --> 00:08:27,340 Skarpetko, jesteś cała! 113 00:08:31,928 --> 00:08:34,847 No weź, Yolanda. To nie twój rozmiar. 114 00:08:34,931 --> 00:08:37,099 Yolando! Co w nią wstąpiło? 115 00:08:38,559 --> 00:08:41,479 Może chroni jaja. Albo swoje małe. 116 00:08:42,480 --> 00:08:43,523 Chwila. 117 00:08:43,606 --> 00:08:47,026 Gołębie nie mają zębów. To suseł! 118 00:08:48,611 --> 00:08:50,696 Malutki suseł? 119 00:08:50,780 --> 00:08:53,199 Słyszałam o tym przy szkolnym projekcie. 120 00:08:53,282 --> 00:08:57,203 Czasem ptaki opiekują się małymi ssakami, które oddzielono od mam. 121 00:08:57,286 --> 00:09:02,792 - Ciekawe, jak ten suseł się zgubił. - Biedaczek, pewnie tęskni za mamą. 122 00:09:02,875 --> 00:09:05,628 - Odnajdźmy jego dom. - Ale jak? 123 00:09:05,711 --> 00:09:07,672 Widzieliście Yolandę. 124 00:09:07,755 --> 00:09:10,466 Tylko wrzeszczała i skrzeczała. 125 00:09:10,550 --> 00:09:14,345 - No i nie wolno psuć gniazd. - To co zrobimy? 126 00:09:15,471 --> 00:09:18,057 To tak, jak powiedziała Yuki: 127 00:09:18,140 --> 00:09:21,018 „Czasem klient chce pewien przysmak, 128 00:09:21,102 --> 00:09:24,063 ale inny też by mu smakował”. 129 00:09:24,146 --> 00:09:28,025 Genialne. Znajdziemy jej jakiś przysmak i… 130 00:09:28,818 --> 00:09:32,780 - Nie to miałaś na myśli. - Nie. 131 00:09:32,863 --> 00:09:36,367 Znajdziemy coś, by podmienić małego susła. 132 00:09:36,450 --> 00:09:37,410 Ale co? 133 00:09:38,327 --> 00:09:43,708 Mam plan. Ale najpierw potrzebuję drugiej skarpetki, Jax. 134 00:09:44,917 --> 00:09:46,210 No jasne. 135 00:09:58,306 --> 00:10:00,933 Ponzu, odsuń się od orzeszków. 136 00:10:09,150 --> 00:10:12,320 Oby się udało, bo zamarzają mi stopy. 137 00:10:13,404 --> 00:10:15,448 Gniazdo z czyścików? 138 00:10:15,531 --> 00:10:18,326 - Sprytne! - To nic takiego. 139 00:10:18,409 --> 00:10:20,578 Raz zrobiłam łóżko ze spinaczy. 140 00:10:53,110 --> 00:10:54,111 Twoja kolej. 141 00:11:09,543 --> 00:11:12,546 - Udało się! - Dobra robota, Zenko! 142 00:11:12,630 --> 00:11:15,716 Teraz zwróćmy zgubione rzeczy. 143 00:11:19,178 --> 00:11:22,181 Świetna robota. To była trudna misja. 144 00:11:22,264 --> 00:11:24,558 Zwróciliśmy wszystkie rzeczy. 145 00:11:24,642 --> 00:11:27,395 I małego susła jego mamie. 146 00:11:27,478 --> 00:11:30,147 A Yolanda ma nowego przyjaciela. 147 00:11:30,231 --> 00:11:33,984 A ja znów ciepłe kostki. Cóż, przynajmniej jedną. 148 00:11:34,068 --> 00:11:37,196 Zapomnieliśmy przynieść origami Ponzu. 149 00:11:37,279 --> 00:11:40,533 Nie martw się. Pracuje nad czymś innym. 150 00:11:40,616 --> 00:11:42,910 I jej na pewno nie zgubi. 151 00:11:42,993 --> 00:11:46,789 - Nazwał ją Śpiochdzillą. - Ekstra. 152 00:11:52,628 --> 00:11:55,506 RAKIETA 153 00:11:57,842 --> 00:12:00,469 - Widziałeś Ellie? - Chyba ją zgubiliśmy. 154 00:12:01,262 --> 00:12:02,263 Nie sądzę! 155 00:12:05,975 --> 00:12:08,227 Już prawie… cię… 156 00:12:09,270 --> 00:12:11,772 Berek! Ganiasz, Jax! 157 00:12:15,776 --> 00:12:17,903 Zaraz dopadnie was Berkonator! 158 00:12:23,159 --> 00:12:25,327 - Hej, Jan. - Cześć, dzieciaki. 159 00:12:27,955 --> 00:12:30,958 - Co jest? - Nie mogę znaleźć rakiety. 160 00:12:31,041 --> 00:12:33,252 Myślałem, że może tu została. 161 00:12:33,335 --> 00:12:37,423 - Masz ich mnóstwo. - Ale tamta jest wyjątkowa. 162 00:12:37,506 --> 00:12:40,926 To Czerwona Błyskawica. Dostałem ją od dziadka. 163 00:12:41,010 --> 00:12:43,637 Zrobiono ją z drzewa, w które uderzył piorun. 164 00:12:43,721 --> 00:12:47,725 Może dlatego uderzasz nią jak grzmot. Bum! 165 00:12:47,808 --> 00:12:49,852 Muszę ją szybko znaleźć. 166 00:12:49,935 --> 00:12:52,480 Za pół godziny gram z Ace'em McKuenem. 167 00:12:52,563 --> 00:12:53,439 Ace… 168 00:12:54,190 --> 00:12:57,359 Koleś, którego pokonałeś w turnieju. 169 00:12:57,443 --> 00:12:59,445 Ledwo. I to z moją rakietką. 170 00:12:59,528 --> 00:13:01,697 Nie wiem, czy uda mi się bez niej. 171 00:13:01,780 --> 00:13:05,326 Jak dowie się, że zginęła… O rany. 172 00:13:05,409 --> 00:13:10,539 - Biedny Jan. Musimy mu pomóc. - Serwując potężne Zenko! 173 00:13:10,623 --> 00:13:11,457 Chodźcie! 174 00:13:31,769 --> 00:13:32,603 Ponzu, 175 00:13:32,686 --> 00:13:33,687 tryb: misja. 176 00:14:06,554 --> 00:14:07,513 Niah! 177 00:14:07,596 --> 00:14:08,722 Ari! 178 00:14:08,806 --> 00:14:10,099 Ellie! 179 00:14:10,182 --> 00:14:11,350 Jax! 180 00:14:12,226 --> 00:14:15,145 Zenko: akcja! 181 00:14:15,229 --> 00:14:18,107 Gdy gong szaleje, to coś się dzieje. 182 00:14:18,190 --> 00:14:22,528 Jan ma dziś mecz badmintona. Rewanż z jego rywalem, 183 00:14:23,279 --> 00:14:24,613 Ace'em McKuenem. 184 00:14:24,697 --> 00:14:28,325 - Ale zginęła mu rakieta. - Czerwona Błyskawica. 185 00:14:28,409 --> 00:14:30,160 Dał mu ją pradziadek. 186 00:14:30,244 --> 00:14:32,830 Uważa, że bez niej nie wygra. 187 00:14:32,913 --> 00:14:37,751 Jak Ponzu, który sądzi, że nie wygra bez swej opaski. 188 00:14:41,755 --> 00:14:43,549 Przegrałeś! Koniec gry! 189 00:14:46,260 --> 00:14:49,263 Szczęśliwa opaska tu nie wystarczy. 190 00:14:49,346 --> 00:14:53,517 Wasza misja jest jasna: pomóc Janowi znaleźć rakietę. 191 00:14:53,601 --> 00:14:58,272 Zacznijmy od miejsc, w których grywa w badmintona. 192 00:14:58,355 --> 00:15:02,776 Mam ich listę w książce… „Wszystko o wszystkich”. 193 00:15:02,860 --> 00:15:05,654 - Gdzie jest? - Poszukam jej. 194 00:15:05,738 --> 00:15:10,284 Tymczasem, drużyno, pomóżcie Janowi w stylu Zenko. 195 00:15:10,367 --> 00:15:13,787 Nigdy nie byłem na misji bez swojej książki. 196 00:15:13,871 --> 00:15:17,416 Zawsze mówię, że jest wiele książek kucharskich, 197 00:15:17,499 --> 00:15:19,919 - ale najlepsze przepisy są… - Wiem. 198 00:15:20,002 --> 00:15:21,670 - Z serca. - Nie. 199 00:15:21,754 --> 00:15:23,422 To tylko mięsień. 200 00:15:23,505 --> 00:15:27,635 Chodziło o mózg. To tam kryją się wspomnienia. 201 00:15:28,886 --> 00:15:32,473 Tak czy inaczej, pora zacząć misję. 202 00:15:32,556 --> 00:15:34,600 - Zenko… - Akcja! 203 00:15:35,351 --> 00:15:36,685 Może jest tutaj? 204 00:15:36,769 --> 00:15:41,106 - Hej! Jan, mistrzu! - Cześć, Ace. 205 00:15:41,190 --> 00:15:44,443 Fajny kask. Podoba mi się styl eko. 206 00:15:44,526 --> 00:15:47,947 To ci się udało. I przeterminowało! 207 00:15:48,530 --> 00:15:49,907 A zatem, Jan, 208 00:15:49,990 --> 00:15:52,534 gotowy na ostateczne starcie? 209 00:15:52,618 --> 00:15:56,372 Pewnie, że gotowy. Ale może najpierw rozgrzewka? 210 00:15:56,455 --> 00:15:58,457 No wiesz, pajacyki? 211 00:15:59,124 --> 00:16:02,544 Pewnie. Trzeba rozgrzać mięśnie. 212 00:16:03,253 --> 00:16:05,130 I raz! I dwa! I trzy! 213 00:16:06,382 --> 00:16:10,678 O tak! Rozkręcam się! Ten rewanż będzie epicki! 214 00:16:13,472 --> 00:16:15,432 Znajdźmy tę rakietę. 215 00:16:17,101 --> 00:16:18,602 Pod łóżkiem nic! 216 00:16:20,229 --> 00:16:22,481 Poza kotami z kurzu. 217 00:16:25,484 --> 00:16:28,570 Nie, Ellie! Jan trzyma tam… 218 00:16:29,154 --> 00:16:30,531 piłki do nogi. 219 00:16:33,117 --> 00:16:34,910 Rakieta do badmintona. 220 00:16:35,828 --> 00:16:39,331 Nie ten kolor. Sprzątnijmy i szukajmy dalej. 221 00:16:43,627 --> 00:16:45,129 Przesyłka dla Jana. 222 00:16:45,754 --> 00:16:46,672 Otwarte? 223 00:16:48,674 --> 00:16:49,675 Jan? 224 00:16:51,844 --> 00:16:53,595 Kolejna piłka. 225 00:16:53,679 --> 00:16:56,765 Trzecia w tym tygodniu. Czy on je jada? 226 00:17:00,769 --> 00:17:04,398 - Uff! Było blisko! - Ale wciąż nie ma rakiety. 227 00:17:04,481 --> 00:17:06,775 Ale gdzie ona może być? 228 00:17:06,859 --> 00:17:09,570 Zajrzę do swej… No tak… 229 00:17:12,448 --> 00:17:14,700 Dziś jest wtorek, tak? 230 00:17:15,534 --> 00:17:18,620 We wtorki Jan grywa z panem Tanaką 231 00:17:18,704 --> 00:17:20,914 w domu kultury. 232 00:17:20,998 --> 00:17:23,751 Może tam ją zostawił? Chodźmy. 233 00:17:27,212 --> 00:17:30,340 To może się przydać na potem. 234 00:17:36,013 --> 00:17:39,516 W porząsiu, Jan. Zagrajmy w końcu! 235 00:17:40,100 --> 00:17:43,312 Jeszcze chwila, Ace. Nie mogę się zdecydować. 236 00:17:43,395 --> 00:17:45,064 Zielona czy srebrna? 237 00:17:45,147 --> 00:17:46,940 Mniejsza z tym. 238 00:17:47,691 --> 00:17:48,942 Grajmy! 239 00:17:52,821 --> 00:17:55,199 Patrz. Mam też fioletową. 240 00:18:05,125 --> 00:18:07,377 Hej! To Czerwona Błyskawica? 241 00:18:08,295 --> 00:18:10,547 Jan musiał ją tu zostawić. 242 00:18:10,631 --> 00:18:13,383 - Zamieńmy ją na niebieską. - Byle szybko. 243 00:18:13,467 --> 00:18:18,180 - Niedługo zaczyna się mecz. - Proca Zenko na ratunek. 244 00:18:24,103 --> 00:18:24,978 O rany! 245 00:18:25,062 --> 00:18:27,898 Nieźle ją podkręciłaś. 246 00:18:27,981 --> 00:18:29,775 Cóż, kobieca siła. 247 00:18:37,074 --> 00:18:38,951 Tak! Mamy Błyskawicę! 248 00:18:40,369 --> 00:18:42,121 To nie ona. 249 00:18:42,204 --> 00:18:44,665 Widocznie Fawna też ma czerwoną rakietę. 250 00:18:44,748 --> 00:18:46,834 Tu jesteś, ptaszyno! 251 00:18:49,545 --> 00:18:51,421 Badminton jest świetny! 252 00:18:52,172 --> 00:18:53,799 I zyskuje na popularności. 253 00:18:54,883 --> 00:18:57,886 Rano pożyczyłem Gabrielowi i Luisowi sprzęt, 254 00:18:57,970 --> 00:18:59,638 by pograli w domu. 255 00:18:59,721 --> 00:19:04,059 Pan Tanaka mógł pożyczyć tę rakietę Gabrielowi i Luisowi! 256 00:19:04,143 --> 00:19:05,853 Szybko. Mamy mało czasu. 257 00:19:19,032 --> 00:19:21,243 Było blisko, mistrzuniu. 258 00:19:22,369 --> 00:19:24,872 Może wypróbuję tę fioletową. 259 00:19:37,176 --> 00:19:38,760 Nieźle, bracie! 260 00:19:38,844 --> 00:19:39,678 Wygrałeś! 261 00:19:43,473 --> 00:19:45,225 To Czerwona Błyskawica! 262 00:19:45,767 --> 00:19:47,561 - Chwycę ją! - Chwila. 263 00:19:47,644 --> 00:19:50,189 Szykują się na kolejną grę. 264 00:19:51,106 --> 00:19:54,276 Mamy kilka minut, by dostarczyć rakietę. 265 00:19:54,359 --> 00:19:55,319 Co robimy? 266 00:19:56,403 --> 00:20:00,407 Gdybym miał książkę, to wpadłbym na dobry pomysł. 267 00:20:00,490 --> 00:20:04,077 Daj spokój, Jax. Wcale jej nie potrzebujesz. 268 00:20:04,161 --> 00:20:07,456 Przeciwnie. Bez niej jestem zagubiony. 269 00:20:08,373 --> 00:20:10,334 Pamiętasz, co mówiła Yuki? 270 00:20:10,417 --> 00:20:15,214 Dobre przepisy są w książkach, ale najlepsze kryją się tu. 271 00:20:15,297 --> 00:20:16,298 Racja. 272 00:20:16,381 --> 00:20:19,218 Gdybyś ją tu miał, co byłoby w niej napisane? 273 00:20:19,301 --> 00:20:23,055 Oprócz tego, że Jan przesadza z liczbą piłek. 274 00:20:23,138 --> 00:20:27,017 To dlatego, że trenuje drużynę piłkarską. 275 00:20:27,100 --> 00:20:29,186 Hej, Luis należy do tej drużyny. 276 00:20:29,269 --> 00:20:32,814 A więc gdzieś tu musi być piłka… 277 00:20:35,484 --> 00:20:37,444 Tak! Ari, grabinator. 278 00:20:40,030 --> 00:20:43,742 Jax, Jan raczej nie potrzebuje kolejnej piłki. 279 00:20:43,825 --> 00:20:47,537 To nie dla Jana. To część planu. Słuchajcie… 280 00:20:54,294 --> 00:20:55,337 Hej! 281 00:20:55,420 --> 00:20:58,215 Gramy w badmintona czy w nogę? 282 00:20:58,298 --> 00:21:02,219 - Skąd ta piłka? - Musiała przelecieć przez płot. 283 00:21:02,302 --> 00:21:03,929 Zwróćmy ją. 284 00:21:06,848 --> 00:21:07,766 Nieźle, Jax! 285 00:21:08,892 --> 00:21:11,228 - Idealna zagrywka. - No cóż, 286 00:21:11,311 --> 00:21:13,647 lubię pomagać innym. 287 00:21:15,941 --> 00:21:17,109 Ruchy! 288 00:21:29,871 --> 00:21:32,374 O nie! Już po meczu? 289 00:21:33,208 --> 00:21:34,501 Spóźniliśmy się. 290 00:21:36,044 --> 00:21:38,922 Jan, mistrzu! Gratuluję wygranej! 291 00:21:39,006 --> 00:21:42,092 Dzięki. I to bez mojej czerwonej rakiety. 292 00:21:42,175 --> 00:21:45,387 Użyłeś chyba każdej, tylko nie czerwonej. 293 00:21:46,305 --> 00:21:47,973 I mimo to wygrałem. 294 00:21:48,056 --> 00:21:50,642 Jan chyba czegoś się dziś nauczył. 295 00:21:50,726 --> 00:21:53,520 I chyba ja również. 296 00:21:53,603 --> 00:21:56,106 A teraz zwróćmy tę rakietę. 297 00:21:59,318 --> 00:22:01,445 Napiję się wody i… 298 00:22:02,362 --> 00:22:04,740 Czerwona Błyskawica! Ale jak? 299 00:22:04,823 --> 00:22:07,659 - Skąd… - Nie do wiary! 300 00:22:07,743 --> 00:22:11,079 Odnalazłeś szczęśliwą rakietę. Super, nie? 301 00:22:11,163 --> 00:22:13,999 Kolejny mecz? I wiesz co? 302 00:22:14,082 --> 00:22:17,419 - Możesz zagrać moją. - Serio? 303 00:22:17,502 --> 00:22:18,378 Dzięki, Jan. 304 00:22:19,129 --> 00:22:20,756 Jesteś najlepszy. 305 00:22:24,676 --> 00:22:27,763 Hej! Zobaczcie, co Ponzu znalazł w krzakach. 306 00:22:30,265 --> 00:22:31,892 Skąd się tam wzięła? 307 00:22:31,975 --> 00:22:35,353 Musiałeś ją upuścić, gdy wisiałeś nad furgonetką. 308 00:22:35,437 --> 00:22:37,814 Tak. Fajnie, że ją odzyskałem. 309 00:22:37,898 --> 00:22:42,152 Ale jak mi zginie, to wszystko, czego potrzebuję, mam tutaj. 310 00:22:44,654 --> 00:22:48,033 „Jax – lubi stukać się po głowie tą książką”. 311 00:22:48,867 --> 00:22:49,701 Dobre. 312 00:22:50,410 --> 00:22:51,703 Oj, Jax… 313 00:23:09,763 --> 00:23:12,265 Napisy: Piotr Lipiec