1 00:00:22,680 --> 00:00:25,560 Wstrzymaj oddech. 2 00:00:27,320 --> 00:00:28,240 Dobrze. 3 00:00:29,000 --> 00:00:30,120 Możemy pogadać? 4 00:00:30,200 --> 00:00:33,040 Pan młody nie może widzieć panny młodej przed ślubem. 5 00:00:33,120 --> 00:00:34,320 Tylko chwilę. 6 00:00:41,440 --> 00:00:42,480 Co? 7 00:00:44,240 --> 00:00:46,560 Dziwnie tak się żenić. Nie odzywasz się. 8 00:00:46,640 --> 00:00:48,520 Mnie też się to nie uśmiecha. 9 00:00:48,600 --> 00:00:49,920 To co robimy? 10 00:00:52,920 --> 00:00:54,560 Nie potrafię tego odwołać. 11 00:00:54,640 --> 00:00:56,400 No to trzeba udawać. 12 00:00:56,480 --> 00:00:57,760 Raúl, idź się ubierz. 13 00:01:04,640 --> 00:01:06,400 SAMCE ALFA 14 00:01:07,400 --> 00:01:11,440 Jak babcia się obudzi, podgrzejcie jej purée z cukinii. 15 00:01:11,520 --> 00:01:13,440 Z kolegami gramy w Fortnite. 16 00:01:13,520 --> 00:01:15,960 - Jacobo jej da. - Nie jestem już Jacobo. 17 00:01:16,040 --> 00:01:17,280 Iris. Przepraszam. 18 00:01:18,480 --> 00:01:19,680 Jestem! 19 00:01:19,760 --> 00:01:20,840 Pięknie wyglądasz! 20 00:01:20,920 --> 00:01:22,040 Dzięki, córeczko. 21 00:01:22,120 --> 00:01:25,040 Tata powinien to powiedzieć, a nawet nie spojrzał. 22 00:01:28,240 --> 00:01:30,720 Dziwnie tak zostawiać mamę z dziećmi. 23 00:01:30,800 --> 00:01:33,120 W zeszłym roku to ona ich pilnowała. 24 00:01:33,200 --> 00:01:34,440 Krąg życia. 25 00:01:34,520 --> 00:01:37,440 Pokażemy się tam, a potem zmykamy na premierę. 26 00:01:37,520 --> 00:01:39,280 Esther, to ślub przyjaciela. 27 00:01:39,360 --> 00:01:41,640 - I pierwszy serial żony. - Będą kolejne. 28 00:01:41,720 --> 00:01:45,080 Nie można odkładać życia na później. Sam widzisz. 29 00:01:46,800 --> 00:01:47,920 Co ty tu robisz? 30 00:01:48,000 --> 00:01:50,080 To moja żona i ja się nią zajmę. 31 00:01:51,320 --> 00:01:52,640 Co…? 32 00:01:52,720 --> 00:01:53,640 Idziemy. 33 00:01:55,800 --> 00:01:57,360 A drzwi? Cholera. 34 00:01:57,440 --> 00:02:00,120 Niech myślą, co chcą. Idę sam i już. 35 00:02:00,200 --> 00:02:03,240 - Jedyne wesele i mi je odbierasz. - To mój przyjaciel. 36 00:02:03,320 --> 00:02:06,640 - Myślałam, że jesteśmy razem. - Błagam, dorośnij. 37 00:02:06,720 --> 00:02:08,120 To był tylko seks. 38 00:02:08,200 --> 00:02:09,520 Byliśmy pijani. 39 00:02:09,600 --> 00:02:11,640 Tak, mną się nie przejmujcie. 40 00:02:11,720 --> 00:02:14,920 - Nie dość już razy złamałeś mi serce? - Pa, pa. 41 00:02:17,840 --> 00:02:19,640 Słabo to zagrałaś. 42 00:02:20,920 --> 00:02:22,440 Nie podoba mi się to. 43 00:02:23,840 --> 00:02:24,960 Trzy centymetry. 44 00:02:25,040 --> 00:02:26,720 - Tylko? - Więcej niż ty. 45 00:02:26,800 --> 00:02:29,160 Naturalny poród wymaga czasu. 46 00:02:29,240 --> 00:02:30,880 Zwłaszcza u pierworódek. 47 00:02:30,960 --> 00:02:32,080 Jak dużo czasu? 48 00:02:32,160 --> 00:02:34,640 Natura jest mądra. Nic na siłę. 49 00:02:34,720 --> 00:02:36,920 Możemy już napełniać wannę? 50 00:02:37,000 --> 00:02:38,760 Jak będzie siedem centymetrów. 51 00:02:39,600 --> 00:02:42,000 Moja to sama wyskoczyła. Nic nie zauważyłam. 52 00:02:42,080 --> 00:02:44,200 Każde ciało jest inne. Przejdźmy się. 53 00:02:44,280 --> 00:02:45,400 Jak z wyrzutni. 54 00:02:45,480 --> 00:02:48,440 Przygotowałaś listę ulubionych piosenek? 55 00:02:48,520 --> 00:02:49,560 Jestem w trakcie. 56 00:02:49,640 --> 00:02:51,800 Jak mam ją poślubić? Nie gada ze mną. 57 00:02:51,880 --> 00:02:54,200 - A co zrobiłeś? - Znalazła filmiki z Luz. 58 00:02:54,280 --> 00:02:56,440 Przez was. Gdybyś przechował mi dysk… 59 00:02:56,520 --> 00:02:59,800 - Trzeba było je skasować. - Skasowałeś chrzest syna? 60 00:02:59,880 --> 00:03:02,240 - Co to za porównanie? - To piękne wspomnienia. 61 00:03:03,360 --> 00:03:04,600 Matko Boska. 62 00:03:05,200 --> 00:03:06,040 Peter! 63 00:03:06,560 --> 00:03:08,760 Gdzie ty jesteś? Wszyscy już są. 64 00:03:10,280 --> 00:03:14,280 Syn, co go w życiu nie widziałeś, jest ważniejszy od przyjaciela? 65 00:03:14,360 --> 00:03:15,360 No dobra. 66 00:03:18,240 --> 00:03:20,440 Daniela wciąż rodzi. Nie mam świadka. 67 00:03:21,400 --> 00:03:22,760 Faworyzuje Pedra. 68 00:03:22,840 --> 00:03:25,040 Kto chce go zastąpić? Luis. 69 00:03:25,120 --> 00:03:27,200 Nie przyłożę ręki do tej katastrofy. 70 00:03:28,040 --> 00:03:28,880 Santiago. 71 00:03:28,960 --> 00:03:31,720 Mnie pytasz na końcu? Nie mam ochoty. 72 00:03:32,320 --> 00:03:34,640 Ja będę twoim świadkiem. 73 00:03:54,720 --> 00:03:56,000 Pięknie wyglądasz. 74 00:03:57,440 --> 00:04:02,240 „Mężowie, miłujcie swoje żony, jak i Chrystus umiłował Kościół 75 00:04:02,320 --> 00:04:04,960 i wydał za niego samego siebie”. 76 00:04:05,440 --> 00:04:07,800 List do Efezjan 5:25. 77 00:04:13,680 --> 00:04:15,960 Właśnie. Wydzielamy oksytocynę. 78 00:04:16,040 --> 00:04:17,080 O tak! 79 00:04:18,080 --> 00:04:19,440 Ja pierdolę! 80 00:04:20,120 --> 00:04:21,440 Jak wam idzie? 81 00:04:21,520 --> 00:04:22,400 Nie martw się. 82 00:04:22,480 --> 00:04:26,280 Przyjmij ten skurcz jak falę oceanu, która cię obmywa. 83 00:04:26,360 --> 00:04:27,560 Pierdolę tę falę. 84 00:04:27,640 --> 00:04:30,560 Po co cierpieć, skoro można jechać do szpitala? 85 00:04:30,640 --> 00:04:32,520 - Zabij go, błagam! - Pedro. 86 00:04:32,600 --> 00:04:34,880 „Twoje ciało umie rodzić”. 87 00:04:34,960 --> 00:04:37,200 Oddychaj, skarbie. 88 00:04:37,280 --> 00:04:38,120 I uśmiech. 89 00:04:39,440 --> 00:04:42,720 Skoro zamierzacie zawrzeć związek małżeński, podajcie sobie dłonie 90 00:04:42,800 --> 00:04:47,160 i wobec Boga i Kościoła powtarzajcie za mną słowa przysięgi. 91 00:04:48,960 --> 00:04:50,080 - Raúl? - Tak, chcę. 92 00:04:50,920 --> 00:04:52,760 Nie, czytaj. 93 00:04:52,840 --> 00:04:54,240 No tak. 94 00:04:55,800 --> 00:05:00,080 „Ja, Raúl, biorę ciebie, Maríę del Mar, za żonę. 95 00:05:00,160 --> 00:05:03,000 i ślubuję ci miłość i wierność… 96 00:05:05,200 --> 00:05:08,440 w dobrej i zlej doli, w zdrowiu i w chorobie, 97 00:05:08,520 --> 00:05:10,120 aż do końca mojego życia”. 98 00:05:12,560 --> 00:05:13,640 Śmiało. 99 00:05:20,920 --> 00:05:21,920 Jakie to piękne. 100 00:05:30,400 --> 00:05:32,760 „Ja, María del Mar, 101 00:05:34,400 --> 00:05:37,000 biorę ciebie, Raúlu, za męża 102 00:05:37,520 --> 00:05:40,760 i ślubuję ci miłość i wierność, 103 00:05:40,840 --> 00:05:43,960 w dobrej i zlej doli, 104 00:05:44,040 --> 00:05:46,240 w zdrowiu i w chorobie, 105 00:05:47,320 --> 00:05:49,240 aż do końca mojego życia”. 106 00:05:50,360 --> 00:05:53,080 Niech Bóg napełni was bojaźnią 107 00:05:53,160 --> 00:05:55,440 i zapłodni nasieniem świętości. 108 00:05:55,520 --> 00:05:56,880 - Amen. - Amen. 109 00:06:02,920 --> 00:06:05,120 Niech żyją państwo młodzi! 110 00:06:09,000 --> 00:06:12,040 Gorzko, gorzko! 111 00:06:13,960 --> 00:06:14,840 Piękna! 112 00:06:14,920 --> 00:06:15,960 Muszę się upić. 113 00:06:17,360 --> 00:06:21,960 Kompletna farsa. Co za gówniany, przestarzały rytuał. 114 00:06:22,040 --> 00:06:26,880 I wszyscy udają, zamiast zmierzyć się z rzeczywistością. Miłość umarła i kropka. 115 00:06:27,560 --> 00:06:28,760 Idź się napij. 116 00:06:29,400 --> 00:06:30,360 Chcecie coś? 117 00:06:30,440 --> 00:06:33,040 Nie mogę za dużo pić, bo idziemy na premierę. 118 00:06:33,120 --> 00:06:34,000 Ty prowadzisz? 119 00:06:34,600 --> 00:06:36,480 - Nie możemy wyjść. - No co ty. 120 00:06:36,560 --> 00:06:39,280 Dziś pokażą tylko pierwszy odcinek, a nie ten z tobą. 121 00:06:39,360 --> 00:06:40,720 Muszę się tam pokazać. 122 00:06:40,800 --> 00:06:42,600 To mój debiut medialny. 123 00:06:43,200 --> 00:06:44,960 Ale to drobna rólka. 124 00:06:45,040 --> 00:06:47,800 Dołujesz mnie. Nie cieszysz się moim szczęściem? 125 00:06:47,880 --> 00:06:48,840 Dość tego. 126 00:06:49,640 --> 00:06:51,000 Miłość to gówno. 127 00:06:51,080 --> 00:06:53,880 Jedno wielkie gówno. 128 00:06:53,960 --> 00:06:55,040 Spójrz na siebie. 129 00:06:55,120 --> 00:06:57,880 Masz zajebistą żonkę, a kręcą cię fiuty. 130 00:06:57,960 --> 00:07:00,360 Wypraszam sobie. Jestem hetero. 131 00:07:00,440 --> 00:07:02,440 Co? Jasne. 132 00:07:03,600 --> 00:07:04,600 Tak, hetero. 133 00:07:05,160 --> 00:07:07,480 Cześć. Clara, przyjaciółka panny młodej. 134 00:07:07,560 --> 00:07:09,840 Santi, przyjaciel pana młodego. 135 00:07:09,920 --> 00:07:12,800 Cześć, Claro. Też jesteś taka katolicka? 136 00:07:12,880 --> 00:07:14,600 O nie, absolutnie nie. 137 00:07:14,680 --> 00:07:17,840 Marimar też nie była. W szkole odbijała mi chłopaków. 138 00:07:17,920 --> 00:07:18,960 No tak. 139 00:07:19,040 --> 00:07:21,280 Słyszałem, że trochę się… Nie? 140 00:07:21,360 --> 00:07:22,920 Aż Bóg ją oświecił. 141 00:07:23,800 --> 00:07:25,720 - Jesteś sam? - Bardzo. Bo? 142 00:07:25,800 --> 00:07:27,920 Może chcesz się pieprzyć w łazience? 143 00:07:30,280 --> 00:07:32,800 Doceniam to, Claro. 144 00:07:32,880 --> 00:07:35,880 To zaszczyt, że o mnie pomyślałaś… 145 00:07:35,960 --> 00:07:38,800 Ale wiesz co? Mam dość pustych związków. 146 00:07:38,880 --> 00:07:41,840 Żaden związek. Proponuję szybki seks i po sprawie. 147 00:07:42,920 --> 00:07:46,320 Następna? Co z wami jest nie tak? 148 00:07:46,400 --> 00:07:47,800 Gratulacje, synu. 149 00:07:47,880 --> 00:07:50,520 - Dziwnie tak cię widzieć przy ołtarzu. - Dzięki, tato. 150 00:07:50,600 --> 00:07:53,000 W kościele nie byłeś chyba od komunii. 151 00:07:53,080 --> 00:07:55,440 Zbędne to wszystko, ale bardzo ładne. 152 00:07:55,520 --> 00:07:57,120 Sałatka przepyszna. 153 00:07:57,200 --> 00:07:58,200 Dzięki, mamo. 154 00:07:58,280 --> 00:07:59,640 Panna młoda przepiękna. 155 00:07:59,720 --> 00:08:03,320 Może wyskoczymy w czwórkę do klubu swingersów? 156 00:08:03,400 --> 00:08:06,040 - Jest bardzo religijna. - I co z tego? 157 00:08:06,120 --> 00:08:08,040 No dobra. Idziemy potańczyć. 158 00:08:08,120 --> 00:08:09,120 No chodź. 159 00:08:10,720 --> 00:08:12,160 Gratulacje, Marimar. 160 00:08:12,240 --> 00:08:14,120 Piękna ceremonia. 161 00:08:14,200 --> 00:08:15,680 Ślicznie wyglądasz. 162 00:08:16,440 --> 00:08:18,800 Czemu się nie zakochałam w tobie? 163 00:08:18,880 --> 00:08:21,400 - Co? - Wszystko byłoby dużo prostsze. 164 00:08:22,720 --> 00:08:24,360 Cóż, nigdy nie wiadomo. 165 00:08:24,440 --> 00:08:26,320 Życie jest pełne niespodzianek. 166 00:08:27,120 --> 00:08:28,760 Jakich niespodzianek? 167 00:08:29,360 --> 00:08:32,600 - Nie byłaś na mnie zła? - Teraz jestem! 168 00:08:33,840 --> 00:08:34,840 Przepraszam. 169 00:08:35,680 --> 00:08:37,360 - Na razie. - Pogadamy? 170 00:08:37,440 --> 00:08:39,000 W końcu jesteśmy małżonkami. 171 00:08:39,080 --> 00:08:42,600 Wypiłam duszkiem trzy kieliszki, żeby być na to gotowa. 172 00:08:42,680 --> 00:08:44,400 Poczekam, aż wypijesz czwarty. 173 00:08:45,000 --> 00:08:48,120 Raúl, klamka zapadała. Jesteśmy mężem i żoną. 174 00:08:48,200 --> 00:08:51,560 Nie martw się. Jak wrócimy do domu, skasuję te nagrania. 175 00:08:51,640 --> 00:08:54,800 Już to zrobiłam. Ale nie mogę wymazać ich z pamięci. 176 00:08:55,520 --> 00:08:59,200 Jasne. Ale z czasem znowu mi zaufasz. 177 00:08:59,280 --> 00:09:02,160 Wątpię. Na szczęście nie muszę ufać tobie. 178 00:09:02,240 --> 00:09:03,840 Muszę ufać Bogu. 179 00:09:08,280 --> 00:09:09,280 Piękni. 180 00:09:17,400 --> 00:09:18,480 Cztery centymetry. 181 00:09:19,000 --> 00:09:20,520 - Tylko? - I pół. 182 00:09:20,600 --> 00:09:22,560 Zaraz padnie mi bateria. 183 00:09:22,640 --> 00:09:25,040 Już dłużej tego nie zniosę. 184 00:09:25,120 --> 00:09:27,760 Twoje dziecko umie rodzić. 185 00:09:27,840 --> 00:09:28,880 Że co? 186 00:09:28,960 --> 00:09:32,000 - Bo ja wiem. Denerwuję się. - Biedaczek! 187 00:09:32,080 --> 00:09:35,440 Ktoś, kto bardzo cię kocha, chce ci coś powiedzieć. 188 00:09:35,960 --> 00:09:38,040 …chcę ci przypomnieć, 189 00:09:38,120 --> 00:09:40,480 że tego chcesz i świetnie sobie radzisz. 190 00:09:40,560 --> 00:09:42,120 Gada jak potłuczona! 191 00:09:42,200 --> 00:09:44,200 Nigdy w życiu nie rodziła. 192 00:09:44,280 --> 00:09:46,560 Chodź. Usiądź na piłce do pilatesu. 193 00:09:49,040 --> 00:09:50,680 - Virginio. - Przy wejściu? 194 00:09:50,760 --> 00:09:51,840 Już dojeżdżamy. 195 00:09:51,920 --> 00:09:54,600 Jestem w domu. Daniela wciąż rodzi. 196 00:09:54,680 --> 00:09:58,440 Jaka szkoda. Nie martw się. Ja przedstawię serial. 197 00:09:58,520 --> 00:09:59,600 Świetnie ci idzie. 198 00:09:59,680 --> 00:10:01,320 No już. Moje gratulacje. 199 00:10:02,200 --> 00:10:04,320 - Witamy w klubie. - Już wychodzicie? 200 00:10:04,840 --> 00:10:05,840 Luis! 201 00:10:05,920 --> 00:10:08,360 Przyjaźnimy się. Marimar kochasz platonicznie. 202 00:10:08,440 --> 00:10:10,880 - Cicho. - Czekam w aucie. 203 00:10:10,960 --> 00:10:12,360 Szybko, bo pojadę sama. 204 00:10:12,440 --> 00:10:14,720 Pedro zostanie ojcem. A ty? 205 00:10:14,800 --> 00:10:17,320 Esther chce iść na premierę Samców alfa. 206 00:10:17,400 --> 00:10:18,320 Wycięli ją. 207 00:10:18,920 --> 00:10:20,160 Nie powiedziałeś jej? 208 00:10:20,240 --> 00:10:21,720 Na to już za późno. 209 00:10:21,800 --> 00:10:23,240 - Luis! - Idę! 210 00:10:23,840 --> 00:10:25,760 - Stary… - A Santi? 211 00:10:28,960 --> 00:10:32,360 Panie, pobłogosław te kreski, które nam ofiarowałeś. 212 00:10:32,440 --> 00:10:33,640 - Amen. - Amen. 213 00:10:36,920 --> 00:10:39,720 Ojcze, straciłem wiarę w miłość. 214 00:10:39,800 --> 00:10:42,240 Dobrze, że nie w Boga. 215 00:10:42,320 --> 00:10:47,320 W Boga nie wierzyłem nigdy. Ale teraz czuję w środku pustkę. 216 00:10:47,400 --> 00:10:49,960 Straciłem nadzieję. Ksiądz coś mi podpowie. 217 00:10:50,040 --> 00:10:52,200 Nie dramatyzuj, synu. 218 00:10:52,720 --> 00:10:53,800 Chodź, potańczymy. 219 00:10:55,920 --> 00:10:57,760 Już nawet księża mają cię w dupie. 220 00:11:02,680 --> 00:11:04,160 Prawie sześć centymetrów. 221 00:11:05,400 --> 00:11:07,240 Chcę znieczulenie! 222 00:11:07,320 --> 00:11:08,680 Świetnie ci idzie. 223 00:11:08,760 --> 00:11:10,480 Jesteś już w połowie drogi. 224 00:11:10,560 --> 00:11:12,720 Nie rozumiem. Z moją poszło szybko. 225 00:11:13,440 --> 00:11:14,280 Zwalniam cię! 226 00:11:14,360 --> 00:11:16,120 A ty przestań nagrywać! 227 00:11:16,200 --> 00:11:18,600 Siorka, podłoży się muzę i będzie pięknie. 228 00:11:18,680 --> 00:11:21,200 Danielo, wychodzę na chwilę. 229 00:11:21,280 --> 00:11:23,200 Że co, kurwa? Na premierę? 230 00:11:23,280 --> 00:11:26,600 Zapowiem serial i wracam. Obrócę w godzinę. 231 00:11:26,680 --> 00:11:28,200 Zdążysz na spokojnie. 232 00:11:28,280 --> 00:11:30,120 Będę tak cierpieć przez godzinę? 233 00:11:30,200 --> 00:11:33,840 Skarbie, musisz być 10 centymetrów, zanim zaczniesz przeć. 234 00:11:33,920 --> 00:11:36,840 Suń się! Ej, ty! Jadę do szpitala i niech go wyciągną. 235 00:11:36,920 --> 00:11:40,120 Przegapisz narodziny i syn nigdy ci nie wybaczy! 236 00:11:40,200 --> 00:11:41,560 Mówię, że zaraz wrócę. 237 00:11:41,640 --> 00:11:43,560 Nienawidzę cię, dupku! 238 00:11:43,640 --> 00:11:45,160 Właśnie, upuść trochę pary. 239 00:11:45,240 --> 00:11:46,560 Jebany chuj! 240 00:11:46,640 --> 00:11:47,640 Dasz radę! 241 00:11:48,520 --> 00:11:52,000 Pomyśl, że zaraz poznasz miłość swojego życia. 242 00:11:52,520 --> 00:11:54,520 Kurwa jego mać! 243 00:11:55,520 --> 00:11:58,000 Siorka, tak nie można. 244 00:12:04,600 --> 00:12:06,360 No już, do kurwy nędzy! 245 00:12:07,600 --> 00:12:10,040 Wszystko naraz tego samego dnia. 246 00:12:15,840 --> 00:12:17,960 Kocham cię, Luis. Wszystko ci wybaczam. 247 00:12:18,480 --> 00:12:19,600 Miejsca numerowane? 248 00:12:20,600 --> 00:12:21,600 Zapytajmy tam. 249 00:12:21,680 --> 00:12:23,880 Czekaj. Muszę pozować na ściance. 250 00:12:23,960 --> 00:12:27,080 - To nie dla celebrytów? - Luis, zmień nastawienie. 251 00:12:31,040 --> 00:12:34,040 - Stanąć obok ciebie? - Nie, potrzymaj mi torbę. 252 00:12:34,120 --> 00:12:35,560 A wy kim jesteście? 253 00:12:35,640 --> 00:12:38,960 Jestem Esther Alonso. Występuję w siódmym odcinku. 254 00:12:39,880 --> 00:12:42,840 Esther Alonso, aktorka. 255 00:12:43,960 --> 00:12:44,920 Przepraszam. 256 00:12:47,400 --> 00:12:50,080 Esther pozuje? Nie wie, że ją wycięliśmy? 257 00:12:50,160 --> 00:12:51,960 Nie było odpowiedniej chwili. 258 00:12:52,040 --> 00:12:53,720 - Ty jej powiedz. - Jasne. 259 00:12:53,800 --> 00:12:55,760 Pedro, zostałeś już ojcem? 260 00:12:56,280 --> 00:12:58,280 Jeszcze czekamy. 261 00:13:00,200 --> 00:13:02,600 Naturalny poród wymaga dużo czasu. 262 00:13:03,200 --> 00:13:05,240 Poznaj Miguela, mojego męża. 263 00:13:05,320 --> 00:13:08,360 Jest psychiatrą, specjalistą od komunikacji niewerbalnej. 264 00:13:10,000 --> 00:13:11,840 Miło cię poznać. 265 00:13:18,160 --> 00:13:23,080 Gram prawie pijaną w siódmym odcinku. W drugim sezonie dołączę do stałej obsady. 266 00:13:23,160 --> 00:13:25,880 Czyli to potwierdzone, że będzie drugi sezon? 267 00:13:25,960 --> 00:13:27,400 O tak. 268 00:13:27,480 --> 00:13:29,800 Powiedzieć, kto zaprojektował sukienkę? 269 00:13:29,880 --> 00:13:31,120 Jeśli chcesz. 270 00:13:31,200 --> 00:13:33,520 Na rozdaniu Oscarów zawsze o to pytają. 271 00:13:33,600 --> 00:13:37,600 Już się trochę upiłam. Wczuwam się w postać. 272 00:13:37,680 --> 00:13:40,520 Byliśmy na weselu i nie wylewaliśmy za kołnierz. 273 00:13:40,600 --> 00:13:42,680 Chodź, skarbie. Zaraz się zacznie. 274 00:13:42,760 --> 00:13:44,880 - Na razie. - Miłego wieczoru. 275 00:13:47,200 --> 00:13:49,080 Tak, kochanie, tak. 276 00:13:49,160 --> 00:13:52,680 Dziękuję za przybycie. Witamy na premierze Samców alfa. 277 00:13:52,760 --> 00:13:56,360 Serial opowiada o nowych i starych typach męskości, 278 00:13:56,440 --> 00:13:59,000 z kobiecej i feministycznej perspektywy. 279 00:13:59,080 --> 00:14:01,600 Wyjątkiem jest Pedro Aguilar, pomysłodawca. 280 00:14:01,680 --> 00:14:05,080 To szowinistyczna świnia. Oddaję mu głos. 281 00:14:06,520 --> 00:14:08,440 Dziękuję, Virginio. 282 00:14:09,280 --> 00:14:11,040 Bardzo się cieszę z tego serialu. 283 00:14:11,120 --> 00:14:15,320 Liczę, że odniesie sukces, bo prawie straciłem przez niego przyjaciół. 284 00:14:16,040 --> 00:14:20,080 Jeśli ktoś zobaczy w tym siebie, to powinien przemyśleć swoje życie. 285 00:14:20,160 --> 00:14:22,960 Dziś od północy dostępne są wszystkie odcinki. 286 00:14:23,040 --> 00:14:24,080 Miłego oglądania. 287 00:14:24,600 --> 00:14:25,560 Dziękuję. 288 00:14:25,640 --> 00:14:29,920 SAMCE ALFA 289 00:14:31,840 --> 00:14:34,560 - Muszę iść. - Nie zobaczysz reakcji publiczności? 290 00:14:34,640 --> 00:14:36,280 Będę ojcem. 291 00:14:36,960 --> 00:14:38,800 To też jest twoje dziecko. 292 00:14:42,920 --> 00:14:45,400 Jak idzie? Jest większe rozwarcie? 293 00:14:45,480 --> 00:14:48,840 Nie, wciąż sześć centymetrów. Mam już dość nagrywania. 294 00:14:48,920 --> 00:14:50,280 Dobra. Dzięki. 295 00:15:10,720 --> 00:15:14,320 Hej, kolego! Jak się nazywa to, co mi dałeś? 296 00:15:14,400 --> 00:15:17,200 - Ketamina. - Właśnie. Zajebiste. 297 00:15:17,280 --> 00:15:18,800 Zajebiste. 298 00:15:19,520 --> 00:15:21,560 Ale mam długie ramiona. 299 00:15:21,640 --> 00:15:23,160 - Wszystko okej? - Tak. 300 00:15:23,240 --> 00:15:26,080 Znalazłem rozwiązanie moich problemów – narkotyki. 301 00:15:26,160 --> 00:15:28,240 Co ty gadasz? Co ci dali? 302 00:15:28,320 --> 00:15:31,240 Słuchaj, Raúl. Jesteś szowinistyczną świnią. 303 00:15:31,320 --> 00:15:34,560 Ten ślub to twój najgorszy pomysł, ale kocham cię. 304 00:15:34,640 --> 00:15:37,200 - Bardzo cię kocham. - Też cię kocham. 305 00:15:37,280 --> 00:15:39,080 Ale mam teraz doła. 306 00:15:39,160 --> 00:15:40,680 Co tam u księdza? 307 00:15:40,760 --> 00:15:43,520 Cholera, Santi. Chodź do konfesjonału. 308 00:15:44,600 --> 00:15:46,240 Co za gówniani przyjaciele. 309 00:15:46,320 --> 00:15:48,880 Jakie to uczucie być żonatym mężczyzną? 310 00:15:49,560 --> 00:15:50,720 Położę się. 311 00:15:51,240 --> 00:15:52,120 Już? 312 00:16:02,640 --> 00:16:04,040 Chłopie, co ty robisz? 313 00:16:04,120 --> 00:16:07,080 - Dałeś mi znak. - Daj mi już spokój. 314 00:16:07,680 --> 00:16:09,800 Zostaw mnie. Nie jestem w nastroju. 315 00:16:10,800 --> 00:16:11,640 No właśnie. 316 00:16:12,160 --> 00:16:15,600 Twoi kumple się zwinęli. Może chcesz pogadać? 317 00:16:18,040 --> 00:16:19,840 Chyba popełniłem błąd. 318 00:16:20,880 --> 00:16:23,000 Nie chyba, na pewno. 319 00:16:23,080 --> 00:16:25,680 Wyrzuć to z siebie. Opowiedz mi wszystko. 320 00:16:25,760 --> 00:16:26,800 Co ty wyprawiasz? 321 00:16:26,880 --> 00:16:29,760 Jestem żonaty. Chcę żyć po bożemu. 322 00:16:29,840 --> 00:16:32,240 Jeszcze nie skonsumowałeś małżeństwa. 323 00:16:32,320 --> 00:16:33,320 Nie? 324 00:16:39,560 --> 00:16:41,480 Adriana, widziałaś mojego męża? 325 00:16:41,560 --> 00:16:43,400 Nie. Mojego też nigdzie nie ma. 326 00:16:47,200 --> 00:16:49,160 Przepraszam. Widzieliście syna? 327 00:16:49,240 --> 00:16:50,240 Poszedł spać. 328 00:16:50,320 --> 00:16:52,600 Już? Ale nudziarz. 329 00:16:52,680 --> 00:16:54,760 Od dziecka taki był. 330 00:16:58,680 --> 00:17:01,800 Ślub zawsze wyobrażałam sobie z Luz. 331 00:17:03,360 --> 00:17:07,360 Swoją drogą, dziś mógłbyś mi się odwzajemnić. 332 00:17:07,440 --> 00:17:08,320 Nie, Rafa. 333 00:17:08,400 --> 00:17:11,240 Nasz związek jest, jaki jest. Nie wybrzydzaj. 334 00:17:11,320 --> 00:17:13,720 - Dobrze, dam ci czas. - No dalej. 335 00:17:18,200 --> 00:17:19,520 Ja go nie zapraszałem. 336 00:17:20,560 --> 00:17:21,720 Cholera, przestań. 337 00:17:26,680 --> 00:17:28,800 Wiecie, czego brakuje naszej paczce? 338 00:17:30,640 --> 00:17:31,640 Przyjaciela geja. 339 00:17:34,480 --> 00:17:35,480 Co jest? 340 00:17:53,200 --> 00:17:55,680 Gratulacje, kochanie. Mamy hit. 341 00:17:56,200 --> 00:17:57,200 A wątpiłaś? 342 00:18:13,120 --> 00:18:14,320 Kurwa, ruchy! 343 00:18:17,400 --> 00:18:18,720 Pieprzona Gran Vía. 344 00:18:20,200 --> 00:18:21,200 Jestem! 345 00:18:23,800 --> 00:18:24,920 Danielo? 346 00:18:25,840 --> 00:18:27,000 Pani wyszła. 347 00:18:28,120 --> 00:18:29,040 Jak to wyszła? 348 00:18:33,960 --> 00:18:34,840 Aurora? 349 00:18:36,000 --> 00:18:38,720 - Co się stało? - Zatrzymała się na sześciu. 350 00:18:38,800 --> 00:18:40,440 Zrobią cesarskie cięcie. 351 00:18:40,520 --> 00:18:43,440 Ja pier… A ponoć natura jest mądra. 352 00:18:43,520 --> 00:18:45,280 Ledwie żyje. Idź ją wesprzeć. 353 00:18:45,360 --> 00:18:47,000 „Ciało umie…” Gówno prawda! 354 00:18:50,880 --> 00:18:52,360 Już mnie pocięliście? 355 00:18:52,880 --> 00:18:54,400 Dziwne to. 356 00:18:56,080 --> 00:18:58,040 Cześć. Jestem ojcem. 357 00:18:58,120 --> 00:18:59,960 - Pedro! - Jestem z tobą. 358 00:19:00,040 --> 00:19:01,080 Usiądź tutaj. 359 00:19:02,600 --> 00:19:04,080 Już niewiele brakuje. 360 00:19:07,320 --> 00:19:09,280 Kręci mi się w głowie. 361 00:19:10,400 --> 00:19:11,240 To normalne? 362 00:19:12,560 --> 00:19:13,560 Chyba tak. 363 00:19:13,640 --> 00:19:14,600 Tak? 364 00:19:17,160 --> 00:19:19,280 Ale on ma niebieskawą skórę. 365 00:19:19,360 --> 00:19:21,320 Weź go ty. 366 00:19:30,560 --> 00:19:31,680 Mój syn. 367 00:19:32,520 --> 00:19:33,560 No… 368 00:19:34,520 --> 00:19:35,520 Ostrożnie. 369 00:19:44,360 --> 00:19:45,920 Chwała Bogu! 370 00:19:46,000 --> 00:19:47,200 Chwała Tobie, Panie. 371 00:19:48,200 --> 00:19:50,960 Od razu masz mniej problemów, nie? 372 00:19:51,040 --> 00:19:52,280 O w dupę! 373 00:19:52,360 --> 00:19:55,320 Jestem o krok od nawrócenia, ojcze. 374 00:19:56,360 --> 00:19:57,520 Dobrze, synu. 375 00:19:58,520 --> 00:19:59,680 Zostawił połowę. 376 00:20:00,400 --> 00:20:01,920 Ta dzisiejsza młodzież. 377 00:20:06,720 --> 00:20:09,040 - Gdzie byłeś, kochanie? - W klopie. 378 00:20:09,600 --> 00:20:10,920 Claro, chodź. 379 00:20:11,520 --> 00:20:15,920 Ten twój pomysł z szybkim numerkiem to nawet niezły. 380 00:20:16,000 --> 00:20:18,280 Umówiłam się z kelnerem, jak skończy. 381 00:20:19,200 --> 00:20:22,560 Biedaczek. Będzie wykończony po robocie. 382 00:20:24,360 --> 00:20:25,960 - Chodź. - W tym pokoju? 383 00:20:26,040 --> 00:20:27,040 A co za różnica? 384 00:20:32,000 --> 00:20:32,840 Cholera. 385 00:20:34,920 --> 00:20:35,760 Kurde. 386 00:20:35,840 --> 00:20:37,160 Zaczekaj! 387 00:20:37,240 --> 00:20:38,800 No poczekaj! 388 00:20:41,320 --> 00:20:44,440 - Co to? Jakiś olejek? - Poppers. Spróbuj. 389 00:20:45,400 --> 00:20:46,600 Brzmi znajomo. 390 00:20:49,040 --> 00:20:50,640 - Cholera! - Szybko! 391 00:20:50,720 --> 00:20:52,360 Szybko! Chodź tu. 392 00:20:52,440 --> 00:20:53,440 No już. 393 00:20:54,280 --> 00:20:55,800 Boże! 394 00:20:59,600 --> 00:21:01,760 Marimar jest ciut zdegustowana. 395 00:21:01,840 --> 00:21:04,160 Chyba nie byłem dobrym chrześcijaninem. 396 00:21:04,680 --> 00:21:08,160 Jesteś już żonaty. Trzeba było pomyśleć wcześniej. 397 00:21:11,520 --> 00:21:14,600 - Dobrze się ksiądz czuje? - Jak w niebie! 398 00:21:15,920 --> 00:21:19,240 Karetkę! Wezwać karetkę! 399 00:21:27,160 --> 00:21:29,160 Pojadę z nim. Biedaczek jest sam. 400 00:21:29,240 --> 00:21:31,400 - Ale musimy pogadać. - Jasne. 401 00:21:37,480 --> 00:21:39,720 Dzięki. Jesteś prawdziwym przyjacielem. 402 00:21:41,240 --> 00:21:43,240 - Wyjdzie z tego? - Tak. 403 00:21:50,960 --> 00:21:52,440 Zajebiście się denerwuję. 404 00:21:53,000 --> 00:21:55,560 Późno już. Może obejrzysz jutro? 405 00:22:01,840 --> 00:22:04,240 To ten! Siódmy! Siadaj, skarbie! 406 00:22:04,320 --> 00:22:07,520 Szybko przewinę, a potem obejrzymy całość. 407 00:22:07,600 --> 00:22:08,720 Jak wolisz. 408 00:22:08,800 --> 00:22:10,160 To moja scena! 409 00:22:11,680 --> 00:22:12,920 Puszczę. 410 00:22:16,000 --> 00:22:17,280 Sandra? 411 00:22:17,360 --> 00:22:20,720 Przepraszam. Miałem problem z autem. 412 00:22:20,800 --> 00:22:21,680 Spoko. 413 00:22:22,600 --> 00:22:24,360 Już się prawie upiłam. 414 00:22:26,040 --> 00:22:27,840 Ale jestem w tym dobrym momencie, 415 00:22:27,920 --> 00:22:30,200 gdy wszyscy wydają się bardziej atrakcyjni. 416 00:22:30,280 --> 00:22:31,200 Co jest? 417 00:22:32,440 --> 00:22:33,400 Jak to co? 418 00:22:34,200 --> 00:22:35,880 Dali inną aktorkę! 419 00:22:35,960 --> 00:22:37,880 Tak? Nieładnie z ich strony. 420 00:22:37,960 --> 00:22:39,480 Skurwysyny! 421 00:22:39,560 --> 00:22:41,160 Dzieci śpią. Proszę cię. 422 00:22:42,240 --> 00:22:44,120 - Dokąd idziesz? - Do Pedra! 423 00:22:45,160 --> 00:22:47,000 Daj mu spokój. Został ojcem! 424 00:22:47,080 --> 00:22:49,320 Już ja mu przekażę gratulacje. 425 00:22:53,640 --> 00:22:55,560 Chłopie, co ty brałeś? 426 00:22:55,640 --> 00:22:56,960 Nie wiem. 427 00:22:57,760 --> 00:23:01,000 - Skąd tyle dragów na twoim weselu? - Jak na każdym. 428 00:23:01,080 --> 00:23:01,920 Santiago? 429 00:23:02,440 --> 00:23:03,720 - Jak się czujesz? - Cóż… 430 00:23:03,800 --> 00:23:06,640 Jestem psychiatrą. Możemy porozmawiać? 431 00:23:06,720 --> 00:23:10,600 - Nie prosiłem o psychiatrę. - To standard przy próbach samobójczych. 432 00:23:11,840 --> 00:23:13,720 Ja nie próbowałem się zabić. 433 00:23:13,800 --> 00:23:17,640 Zmieszałeś alkohol, kokainę, ketaminę i poppersa. 434 00:23:18,240 --> 00:23:20,040 - Chłopie! - Czego się spodziewałeś? 435 00:23:20,120 --> 00:23:21,880 To wina tego księdza ćpuna. 436 00:23:21,960 --> 00:23:24,880 On mnie w to wkręcił. Ja mam się dobrze. 437 00:23:24,960 --> 00:23:26,680 Ja kocham życie. 438 00:23:27,600 --> 00:23:30,520 Może nie kocham, ale toleruję. 439 00:23:30,600 --> 00:23:31,600 Wcale nie. 440 00:23:31,680 --> 00:23:34,440 Odkąd go rzuciła feminazistka, jest w rozsypce. 441 00:23:34,520 --> 00:23:37,080 - Tato! - Po co do nich dzwoniłeś? 442 00:23:37,160 --> 00:23:39,400 - Jak on się czuje? - Cud, że żyje. 443 00:23:39,480 --> 00:23:41,720 Więcej narkotyków już nie mógł zmieszać… 444 00:23:42,560 --> 00:23:46,320 Wiesz, jak się martwiłyśmy? Masz córkę i byłą żonę na utrzymaniu. 445 00:23:46,400 --> 00:23:47,920 Jadę do Pedra. 446 00:23:48,720 --> 00:23:50,640 Wrócę później. 447 00:23:55,320 --> 00:23:56,280 Cholera. 448 00:23:57,200 --> 00:24:00,200 Prawie straciłem życie przez laskę, która ma mnie w dupie. 449 00:24:00,280 --> 00:24:02,520 Przynajmniej już to wiesz. To postęp. 450 00:24:02,600 --> 00:24:04,800 Tak. To koniec. 451 00:24:05,400 --> 00:24:06,560 Koniec z Irene. 452 00:24:06,640 --> 00:24:07,640 Na pewno? 453 00:24:08,840 --> 00:24:09,680 Przysięgam. 454 00:24:12,120 --> 00:24:13,880 Bo co? O co chodzi? 455 00:24:14,920 --> 00:24:16,160 Dostałeś przesyłkę. 456 00:24:18,000 --> 00:24:18,960 Pokaż. 457 00:24:24,400 --> 00:24:25,520 MANOSFERA 458 00:24:25,600 --> 00:24:28,440 DLA SANTIEGO 459 00:24:36,640 --> 00:24:37,760 Cześć. 460 00:24:40,040 --> 00:24:42,800 Jestem Daniela, twoja mama. Miło cię poznać. 461 00:24:47,200 --> 00:24:48,680 Będę cię bardzo kochać. 462 00:24:49,720 --> 00:24:51,880 Będę cię rozpieszczać. 463 00:24:54,080 --> 00:24:56,040 Jak chcesz mieć na imię? 464 00:24:59,040 --> 00:25:00,720 Jak chcesz mieć na imię? 465 00:25:06,760 --> 00:25:07,720 Cześć. 466 00:25:08,840 --> 00:25:09,880 Pedro! 467 00:25:09,960 --> 00:25:11,520 Luis, Jestem tatą! 468 00:25:11,600 --> 00:25:13,360 Nie ma czasu! Esther parkuje. 469 00:25:13,440 --> 00:25:14,760 Jest wkurwiona. 470 00:25:14,840 --> 00:25:18,160 Powiedz, że nic nie wiedziałeś. Że to twoja szefowa. 471 00:25:18,240 --> 00:25:20,200 Że była winna komuś przysługę… 472 00:25:20,280 --> 00:25:22,400 Serio dziś mnie w to pakujesz? 473 00:25:22,480 --> 00:25:24,720 - Pedro, gratulacje! - Co tu robisz? 474 00:25:24,800 --> 00:25:26,520 To twoja noc poślubna! 475 00:25:26,600 --> 00:25:28,080 Marimar pewnie czeka. 476 00:25:28,160 --> 00:25:30,640 Przyłapała mnie, jak Rafa znów mi obciągał… 477 00:25:30,720 --> 00:25:32,440 Znowu? Człowieku! 478 00:25:32,520 --> 00:25:34,800 - Kim jest Rafa? - Świadek, co mu obciąga. 479 00:25:34,880 --> 00:25:36,760 To twoja wina. Wystawiłeś mnie. 480 00:25:37,280 --> 00:25:38,440 To dla Danieli. 481 00:25:38,520 --> 00:25:40,160 - Ty urodziłeś? - Nie. 482 00:25:41,280 --> 00:25:42,120 - Luz! - Cześć. 483 00:25:42,200 --> 00:25:43,640 Co ty tu robisz? 484 00:25:43,720 --> 00:25:45,960 Odwiedzam Danielę. Została mamą. 485 00:25:46,960 --> 00:25:48,280 Jak tam ślub? 486 00:25:48,360 --> 00:25:51,280 W porządku. Bardzo tradycyjnie. Nudziłybyście się. 487 00:25:52,440 --> 00:25:55,120 - A jak tam u was? - Nie biorę ślubu. 488 00:25:55,200 --> 00:25:56,320 - Co? - Na razie. 489 00:25:56,400 --> 00:25:59,640 Poczekamy, aż wszystko się uspokoi i będziemy obiektywne. 490 00:25:59,720 --> 00:26:01,360 Trzeba było powiedzieć. 491 00:26:08,600 --> 00:26:09,560 Marimar. 492 00:26:09,640 --> 00:26:11,080 Wracasz tu czy nie? 493 00:26:11,160 --> 00:26:12,360 Tak. Już jadę. 494 00:26:17,240 --> 00:26:20,040 Idź konsumować albo jak tam uznasz. 495 00:26:21,480 --> 00:26:22,440 Pedro! 496 00:26:24,720 --> 00:26:26,680 Esther! Dzięki, że przyszłaś. 497 00:26:26,760 --> 00:26:30,320 - Czemu nie ma mnie w serialu? - Zmiana w ostatniej chwili. 498 00:26:30,400 --> 00:26:32,360 - Moja szefowa… - Nie ma cię? 499 00:26:32,440 --> 00:26:34,280 Dali inną aktorkę. 500 00:26:34,360 --> 00:26:37,080 Wszystkim mówiłam, że będę w Samcach alfa. 501 00:26:37,160 --> 00:26:40,880 Wrzuciłem na Instagrama cztery posty i Bóg wie ile relacji. 502 00:26:40,960 --> 00:26:43,120 Masz tylko 400 obserwujących. 503 00:26:43,200 --> 00:26:44,720 Starczy, by wypełnić teatr! 504 00:26:45,240 --> 00:26:47,000 Zrobiłam z siebie pośmiewisko! 505 00:26:52,520 --> 00:26:53,360 Wiedziałeś? 506 00:26:53,440 --> 00:26:56,240 Co? Nie. 507 00:26:56,320 --> 00:26:58,360 - Luis. - Co? 508 00:26:58,440 --> 00:26:59,440 Wiedziałeś? 509 00:27:02,120 --> 00:27:04,040 Wydawałaś się taka szczęśliwa, że… 510 00:27:07,240 --> 00:27:08,240 Esther. 511 00:27:09,040 --> 00:27:10,040 Esther! 512 00:27:15,320 --> 00:27:16,840 Pycha! Sushi! 513 00:27:17,560 --> 00:27:19,080 To dla Danieli! 514 00:27:40,720 --> 00:27:41,880 Nie śpisz. 515 00:27:42,400 --> 00:27:43,440 Czekałam. 516 00:27:44,040 --> 00:27:45,000 No tak. 517 00:27:46,480 --> 00:27:48,480 Wiem, że jesteś zdegustowana. 518 00:27:49,600 --> 00:27:50,880 Zdegustowana? 519 00:27:51,520 --> 00:27:54,280 O ślubie marzyłam, odkąd skończyłam pięć lat. 520 00:27:54,360 --> 00:27:58,520 W żadnym wariancie świadek nie obciągał kutasa mężowi. 521 00:27:58,600 --> 00:28:02,480 No tak… Kto by o tym pomyślał w wieku pięciu lat? 522 00:28:04,720 --> 00:28:06,800 Zobaczysz, że minie trochę czasu 523 00:28:06,880 --> 00:28:10,200 i jeszcze będziemy się z tego śmiali. 524 00:28:12,120 --> 00:28:13,120 Z czasem. 525 00:28:14,680 --> 00:28:16,760 Nigdy nie będę się z tego śmiać. 526 00:28:17,600 --> 00:28:19,080 Jasne, ja też nie. 527 00:28:22,200 --> 00:28:23,520 Sam nie wiem. 528 00:28:25,320 --> 00:28:26,320 Co robimy? 529 00:28:27,280 --> 00:28:28,760 Raúl, jesteś moim mężem. 530 00:28:28,840 --> 00:28:33,560 Tak, ale tyle tych obrazów musisz wymazać z pamięci, że… 531 00:28:33,640 --> 00:28:35,360 Nie wiem, czy to jest realne. 532 00:28:35,440 --> 00:28:36,960 Jesteś bardzo chory. 533 00:28:37,480 --> 00:28:38,800 Jestem twoją żoną. 534 00:28:39,840 --> 00:28:42,240 Przezwyciężymy to z Bożą pomocą. 535 00:28:50,040 --> 00:28:51,680 Cześć, Roso. 536 00:28:53,280 --> 00:28:54,400 Gdzie Esther? 537 00:28:55,640 --> 00:28:58,360 Nie wiem. Nie odzywa się do mnie. 538 00:28:58,440 --> 00:29:00,960 Możemy przełożyć sesję. 539 00:29:01,040 --> 00:29:03,120 Nie. Przyda mi się z kimś pogadać. 540 00:29:03,200 --> 00:29:04,120 Jasne. 541 00:29:04,920 --> 00:29:06,000 Jak się masz? 542 00:29:07,080 --> 00:29:08,200 Tak sobie. 543 00:29:09,440 --> 00:29:11,440 Od dwóch dni śpię na kanapie. 544 00:29:11,960 --> 00:29:16,040 W gościnnym śpią rodzice, bo remontujemy ich dom, żeby go sprzedać. 545 00:29:16,120 --> 00:29:18,520 Ale z tego nici, bo się pogodzili. 546 00:29:18,600 --> 00:29:21,520 - Naprawdę? - W końcu miłość zatriumfowała. 547 00:29:22,600 --> 00:29:25,560 Matka miała udar. To też się przyczyniło. 548 00:29:28,040 --> 00:29:29,480 Ojciec gotuje dla niej. 549 00:29:30,360 --> 00:29:31,920 Prasuje ubrania. Kąpie ją. 550 00:29:32,000 --> 00:29:33,080 Robi zakupy. 551 00:29:33,160 --> 00:29:35,040 W pełni się zdekonstruował. 552 00:29:35,120 --> 00:29:36,600 Kto by pomyślał? 553 00:29:37,120 --> 00:29:39,120 Nie ma już złego wpływu na dzieci. 554 00:29:45,000 --> 00:29:47,840 A Iris już nie chce być chłopcem. 555 00:29:48,680 --> 00:29:53,600 Zrozumiała, że dziś na szczęście kobiety napotykają coraz mniej ograniczeń. 556 00:29:55,360 --> 00:29:59,720 Z drugiej strony to my, mężczyźni, mamy teraz coraz trudniej. 557 00:30:00,320 --> 00:30:01,560 Czemu tak uważasz? 558 00:30:01,640 --> 00:30:05,200 Wy, kobiety, stałyście się silniejsze i bardzo dobrze. 559 00:30:05,280 --> 00:30:07,040 - Dziękuję. - Dziękuję. 560 00:30:08,920 --> 00:30:13,040 Ale jako punkt odniesienia przyjęłyście model męski. 561 00:30:13,560 --> 00:30:15,160 A to kiepski pomysł. 562 00:30:16,200 --> 00:30:19,080 Dawniej to my unikaliśmy zaangażowania. 563 00:30:19,160 --> 00:30:23,080 A teraz to wy uważacie, że zakochanie się jest słabością. 564 00:30:23,840 --> 00:30:27,680 Wciąż potrzebujemy nawiązywać relacje, 565 00:30:28,640 --> 00:30:30,200 ale już nie wiemy jak. 566 00:30:30,280 --> 00:30:32,360 - Przyjaciele? - Jasne. 567 00:30:35,240 --> 00:30:39,080 Natomiast wiemy, że wy już nas nie potrzebujecie. Tak już jest. 568 00:30:41,680 --> 00:30:44,000 Ja wciąż wierzę w miłość. 569 00:30:45,480 --> 00:30:48,160 Ludzie wciąż biorą śluby. Musi być jakiś powód. 570 00:30:55,360 --> 00:30:57,000 Chcemy być wolni. 571 00:30:57,960 --> 00:30:59,800 Ale gdy już mamy tę wolność… 572 00:31:02,800 --> 00:31:04,480 nie wiemy, co z nią zrobić. 573 00:31:06,320 --> 00:31:07,840 A jak ja mogę ci pomóc? 574 00:31:13,400 --> 00:31:15,880 Zadzwoń do Esther. Może od ciebie odbierze. 575 00:31:23,720 --> 00:31:24,920 Ma już imię? 576 00:31:25,000 --> 00:31:27,600 - Wciąż negocjujemy. - Bo przegapicie termin. 577 00:31:27,680 --> 00:31:29,920 I co wtedy? Sędzia wybiera imię? 578 00:31:30,000 --> 00:31:32,720 Nie wiem. Od trzech dni nie zmrużyłem oka. 579 00:31:33,240 --> 00:31:34,440 To dopiero początek. 580 00:31:34,920 --> 00:31:36,280 Ups. Zrobiła kupę. 581 00:31:38,520 --> 00:31:42,200 Dziesięć lat temu spodziewaliście się, że tak skończymy? 582 00:31:42,920 --> 00:31:44,320 Mnie nie jest źle. 583 00:31:44,920 --> 00:31:47,440 Jesteś szczęśliwy w swoim zdekonstruowanym życiu? 584 00:31:47,520 --> 00:31:49,680 A ty w swoim? Patriarchalnym? 585 00:31:52,000 --> 00:31:54,160 To jakie jest rozwiązanie? 586 00:32:01,240 --> 00:32:02,400 Może nie ma. 587 00:32:04,440 --> 00:32:05,720 Nie… 588 00:32:07,720 --> 00:32:09,400 Idę. Czas na karmienie piersią. 589 00:32:09,480 --> 00:32:11,960 A ja muszę odebrać dzieciaki. 590 00:32:12,040 --> 00:32:13,120 Ja mam mszę. 591 00:32:13,640 --> 00:32:14,840 Heteroklepnięcie? 592 00:32:18,280 --> 00:32:20,360 A ja tu sobie posiedzę i poczytam. 593 00:32:21,560 --> 00:32:23,640 Spal to. Nie bądź żałosny. 594 00:32:23,720 --> 00:32:26,280 Żałosny? A wam ktoś zadedykował książkę? 595 00:32:26,360 --> 00:32:27,560 Frajer! 596 00:32:27,640 --> 00:32:28,680 Dupek! 597 00:32:32,680 --> 00:32:35,880 - Kurde, co za zbieg okoliczności! - Cholera. 598 00:32:35,960 --> 00:32:37,640 Co tam? Gdzie masz psa? 599 00:32:37,720 --> 00:32:39,400 To nie mój pies! 600 00:32:39,480 --> 00:32:41,400 Czekaj! Dokąd idziesz? Sebas! 601 00:32:42,760 --> 00:32:43,720 Sebas! 602 00:32:55,160 --> 00:32:56,120 Sebas! 603 00:33:00,880 --> 00:33:01,920 Sebas! 604 00:33:03,520 --> 00:33:05,480 Lubisz się zgrywać, co? 605 00:33:07,520 --> 00:33:08,560 Sebas! 606 00:33:18,880 --> 00:33:19,920 Sebas! 607 00:33:25,880 --> 00:33:26,880 Sebas! 608 00:33:49,440 --> 00:33:51,840 Napisy: Łukasz Stanisław Dutka