1 00:00:42,820 --> 00:00:43,694 Selby. 2 00:00:45,906 --> 00:00:46,739 Mason. 3 00:00:48,409 --> 00:00:49,451 Już cię wypuścili? 4 00:00:50,660 --> 00:00:52,328 Jak tu wszedłeś? 5 00:00:52,328 --> 00:00:54,455 Znasz mnie. Ma się ten urok. 6 00:00:57,125 --> 00:00:58,377 Gdzie moja kasa? 7 00:01:03,215 --> 00:01:04,465 Nie mam. 8 00:01:05,384 --> 00:01:06,844 Na pewno? 9 00:01:06,844 --> 00:01:08,636 Nie przeoczyłbym dwudziestu kafli. 10 00:01:13,142 --> 00:01:14,268 Skąd ten pośpiech? 11 00:01:14,268 --> 00:01:16,353 Nie mów. Okazja do zarobku. 12 00:01:16,353 --> 00:01:18,063 Tak się składa, że tak. 13 00:01:19,438 --> 00:01:21,899 Współudział w barze w Acapulco. 14 00:01:21,899 --> 00:01:24,194 Słońce, woda i bzykanko. 15 00:01:25,570 --> 00:01:29,032 Zbieg na plaży? Historia stara jak świat. 16 00:01:29,032 --> 00:01:30,783 To nie pyknie i wiesz o tym. 17 00:01:32,243 --> 00:01:34,747 Jak ma na imię ta twoja urocza dziewczynka? 18 00:01:35,455 --> 00:01:36,497 Iris, nie? 19 00:01:37,791 --> 00:01:39,001 Spokojnie. 20 00:01:40,335 --> 00:01:41,711 Nie pogrywaj sobie ze mną. 21 00:01:42,504 --> 00:01:44,714 Kawał chuja ze mnie, zresztą sam wiesz. 22 00:01:45,924 --> 00:01:47,342 Ja też mam kolegów. 23 00:01:48,552 --> 00:01:49,552 Tak? 24 00:01:50,095 --> 00:01:52,889 Mieszkałem z tobą rok i nikt cię nie odwiedził. 25 00:01:54,223 --> 00:01:55,558 Nikt ci nie pomoże. 26 00:01:57,019 --> 00:01:59,312 Daj mi trochę czasu. 27 00:02:08,113 --> 00:02:09,448 Czterdzieści osiem godzin. 28 00:02:17,163 --> 00:02:22,294 ZMOKŁE PSY 29 00:02:25,297 --> 00:02:27,216 Wybiegają z boksów. 30 00:02:27,216 --> 00:02:29,675 Trójka i czwórka wystartowały najszybciej, jak zakładano, 31 00:02:29,675 --> 00:02:32,304 ale to krańcowy pies, Sammy Lee, wysuwa się na prowadzenie. 32 00:02:32,304 --> 00:02:34,223 Dawaj, Sammy. Uratuj mi życie. 33 00:02:34,223 --> 00:02:35,681 SAMMY LEE - 500 £ DO WYGRANIA, 20/1 34 00:02:35,681 --> 00:02:37,935 Sammy Lee pada. 35 00:02:37,935 --> 00:02:41,145 Choć to niezwykłe, wyścig trwa. Red Jack wysuwa się na prowadzenie. 36 00:02:41,145 --> 00:02:44,607 Niech cię szlag, Sammy. 37 00:02:45,150 --> 00:02:46,651 Allegra! 38 00:02:46,651 --> 00:02:48,027 MAŁY ŚWIAT FLORIANA SELBY'EGO 39 00:02:48,027 --> 00:02:49,154 Potrzebuję przysługi. 40 00:02:49,154 --> 00:02:51,280 Tak ciężko powiedzieć "mamo"? 41 00:02:51,698 --> 00:02:52,741 Bardzo. 42 00:02:54,034 --> 00:02:56,870 Nosiłam cię w brzuchu siedem i pół miesiąca. 43 00:02:56,870 --> 00:02:57,955 Wiem. 44 00:02:57,955 --> 00:03:01,249 Bo dziewięć to byłoby za długo. Miałaś pilniejsze sprawy. 45 00:03:01,249 --> 00:03:04,044 Jeśli chcesz pieniędzy, to zapomnij. 46 00:03:04,044 --> 00:03:05,087 No to nieważne. 47 00:03:17,223 --> 00:03:18,391 O Boże. 48 00:03:18,391 --> 00:03:20,518 - Mam mały kłopot. - Tak? 49 00:03:20,518 --> 00:03:24,440 Może uszczknęłabyś trochę pieniędzy taty? 50 00:03:24,440 --> 00:03:26,149 Wiązałam z tobą wielkie nadzieje. 51 00:03:26,859 --> 00:03:30,945 Myślałam, że intelekt przysporzy ci pieniędzy i uznania. 52 00:03:30,945 --> 00:03:34,031 Tymczasem ty zhańbiłeś nasze nazwisko. 53 00:03:34,031 --> 00:03:35,116 Bardziej niż tata? 54 00:03:35,116 --> 00:03:38,871 Nie, ale to tylko kwestia czasu. 55 00:03:41,372 --> 00:03:44,333 Dasz mi trochę pieniędzy, mamo? 56 00:03:44,333 --> 00:03:46,044 Nie! Idź do pracy! 57 00:03:47,003 --> 00:03:51,842 W końcu mieszkasz tu za darmo. 58 00:03:52,675 --> 00:03:57,514 Może już czas zacząć robić coś pożytecznego? 59 00:03:58,306 --> 00:04:02,226 Masz rację. Powinienem... 60 00:04:03,145 --> 00:04:05,188 Powinienem pracować w zarządzie banku, 61 00:04:05,188 --> 00:04:08,525 ożenić się z kobietą, której nie znoszę, mieć dzieci, na które nie mam czasu, 62 00:04:08,525 --> 00:04:11,779 wziąć sobie chłopca na boku i skończyć z sobą w wieku 55 lat. 63 00:04:11,779 --> 00:04:13,781 Wyśmienity pomysł, Allegra. 64 00:04:13,781 --> 00:04:15,448 Miłego dnia! 65 00:04:15,448 --> 00:04:17,575 Ta denatka to rocznik 1994. 66 00:04:18,326 --> 00:04:21,205 I nawet ona miała więcej fiutów niż ty przez ostatnie dziesięć lat. 67 00:04:21,205 --> 00:04:23,539 Richard gotuje mi dziś kolację, więc... 68 00:04:24,291 --> 00:04:26,376 Poderwał cię pod peep show. 69 00:04:26,376 --> 00:04:29,171 To Travis Bickle udający funfla. 70 00:04:29,171 --> 00:04:31,465 Jest tak porządny, że można się zesrać. 71 00:04:32,257 --> 00:04:33,716 Taki... 72 00:04:33,716 --> 00:04:35,969 Tak, ale dawno się nie bzykałam. 73 00:04:35,969 --> 00:04:36,929 - Więc... - Tak. 74 00:04:36,929 --> 00:04:39,807 Nie bzykałaś się od śmierci Whitney Houston. 75 00:04:39,807 --> 00:04:41,683 - Faktycznie. - Czyli od 2012. 76 00:04:43,100 --> 00:04:46,020 Wybacz, Whitney, we will always love you. 77 00:04:49,482 --> 00:04:50,316 Gotowe. 78 00:04:51,108 --> 00:04:52,319 Nic, tylko cię bzyknąć. 79 00:04:57,449 --> 00:05:00,743 To jak, zaliczysz dziś? 80 00:05:01,829 --> 00:05:04,373 Zaliczę, choćbym miała umrzeć. 81 00:05:05,416 --> 00:05:07,083 W końcu co złego może się stać? 82 00:05:09,503 --> 00:05:13,381 Nie chcę zapeszać, ale serio, będziesz zachwycona. 83 00:05:13,381 --> 00:05:14,507 - Tak? - O tak. 84 00:05:15,384 --> 00:05:16,843 Wszystkie fajne pary to robią. 85 00:05:16,843 --> 00:05:19,011 Po takich wstępach zaliczałam gwałty. 86 00:05:24,851 --> 00:05:26,227 Nie zgwałcę cię. 87 00:05:28,105 --> 00:05:29,523 Masz ochotę na zielone curry? 88 00:05:31,107 --> 00:05:31,942 Patrz. 89 00:05:33,902 --> 00:05:37,822 Zwą mnie Robin Hoodem ze Śmiećwood. 90 00:05:37,822 --> 00:05:40,908 Ludzie wyrzucają mnóstwo dobrego jedzenia. 91 00:05:42,035 --> 00:05:44,871 Nie bądź snobką. Wskakuj. 92 00:05:46,831 --> 00:05:47,874 Spierdalaj. 93 00:05:47,874 --> 00:05:50,461 Nie chcę, żebyśmy spłonęli żywcem na tej umierającej planecie. 94 00:05:52,546 --> 00:05:56,300 Czuję się spokojniejsza, wiedząc, że jestem w takich dobrych rękach. 95 00:05:58,676 --> 00:05:59,719 Ja pierdolę! 96 00:06:06,727 --> 00:06:09,229 Ty jebany świrze, śledziłeś mnie? 97 00:06:09,229 --> 00:06:12,106 Śledzę telefony wszystkich przyjaciół. Jestem nadopiekuńczy. 98 00:06:12,106 --> 00:06:15,568 Zresztą obracasz się takim towarzystwie, że ostrożność nie zaszkodzi. Gdzie Iris? 99 00:06:15,568 --> 00:06:16,944 Z Glorią. 100 00:06:16,944 --> 00:06:19,114 Jestem na randce, więc spierdalaj. 101 00:06:20,990 --> 00:06:22,701 - Na randce! Jest na randce! - Nie! 102 00:06:22,701 --> 00:06:24,995 Nie! 103 00:06:25,829 --> 00:06:26,913 Z kim? 104 00:06:34,880 --> 00:06:37,174 Nigdy nie byłaś wybredna, 105 00:06:37,174 --> 00:06:38,966 ale to już przesada. Jest w śmietniku. 106 00:06:41,095 --> 00:06:43,721 Przepraszam. Richard, to mój przyjaciel Selby. 107 00:06:43,721 --> 00:06:45,849 Selby, to Richard. 108 00:06:45,849 --> 00:06:47,433 Gotuje mi kolację. 109 00:06:49,103 --> 00:06:50,020 Cześć, stary. 110 00:06:51,105 --> 00:06:52,396 Cześć. Mogę wziąć cię na kolację. 111 00:06:53,356 --> 00:06:56,025 Potwór śmietnikowy też może iść. Byłeś kiedyś w restauracji? 112 00:06:56,025 --> 00:06:57,236 Kebab się nie liczy. 113 00:06:57,236 --> 00:07:00,114 Nie zwracaj na niego uwagi. To udokumentowany kutas. Ma na to papier. 114 00:07:03,117 --> 00:07:04,410 - Chodź. - Dobra. 115 00:07:05,786 --> 00:07:06,620 Świetnie. 116 00:07:08,455 --> 00:07:11,040 Tak mnie kochasz, że nie dasz mi poruchać. 117 00:07:11,040 --> 00:07:12,917 Bardzo ci dziękuję. 118 00:07:12,917 --> 00:07:14,461 - Chodź, Dick. - O Boże. 119 00:07:20,175 --> 00:07:22,803 - Umówiła się z facetem. - Tylko na randkę. 120 00:07:22,803 --> 00:07:25,472 Nie lubię facetów. Są obleśni. 121 00:07:26,390 --> 00:07:27,599 Niektórzy są spoko. 122 00:07:28,349 --> 00:07:30,602 Na przykład Paul, przyjdzie tu niedługo. Polubisz go. 123 00:07:32,438 --> 00:07:34,314 - Ciociu, co to jest "dziwka"? - Co? 124 00:07:39,528 --> 00:07:43,364 Na przykład Moll Flanders to oficjalna dziwka. Była z tego dumna. 125 00:07:43,364 --> 00:07:45,993 Divine Brown to ikona dziwkarstwa. 126 00:07:46,827 --> 00:07:50,455 Julia Roberts grała dziwkę w Pretty Woman, 127 00:07:50,455 --> 00:07:52,166 potem każda chciała ją naśladować. 128 00:07:53,708 --> 00:07:57,545 Billie Piper z Sekretnego dziennika call girl to dziwka z ITV. 129 00:07:58,630 --> 00:08:01,591 To cztery dziwki apokalipsy. 130 00:08:09,057 --> 00:08:10,391 Mama też jest dziwką? 131 00:08:11,268 --> 00:08:13,186 Zdecydowanie nie. 132 00:08:13,186 --> 00:08:15,773 Wręcz przeciwnie. Czemu pytasz? 133 00:08:15,773 --> 00:08:18,983 Mama Avy powiedziała jej, że moja mama 134 00:08:18,983 --> 00:08:21,570 chwaliła się gazecie tym, że jest dziwką. 135 00:08:21,570 --> 00:08:23,488 To kompletna bzdura. 136 00:08:24,448 --> 00:08:25,741 Strzelamy. 137 00:08:28,535 --> 00:08:31,829 Ta Ava to twoja koleżanka? 138 00:08:32,706 --> 00:08:34,457 Rządzi placem zabaw. 139 00:08:34,457 --> 00:08:37,336 Ale nie może się doczekać, aż przyjdzie do nas się pobawić. 140 00:08:37,336 --> 00:08:39,088 Nigdy nie była w burdelu. 141 00:08:40,214 --> 00:08:43,424 Następnym razem, jak będę cię odbierać ze szkoły, pokaż mi ją. 142 00:08:44,843 --> 00:08:45,927 Zrobię z nią porządek. 143 00:08:55,728 --> 00:08:57,856 Wiele tracisz, poznając Costello 144 00:08:57,856 --> 00:08:59,691 w okresie wstrzemięźliwości. 145 00:09:00,149 --> 00:09:01,276 Zwykle jest dużo zabawniejsza. 146 00:09:02,193 --> 00:09:05,113 Co? Spójrz na nią. Jest super. 147 00:09:11,954 --> 00:09:15,207 Ale nie zniechęcaj się. Zawsze odpycha ludzi. 148 00:09:15,207 --> 00:09:17,418 Nie poddawaj się, chłopcze. 149 00:09:18,751 --> 00:09:21,254 - Długo się znacie? - Od studiów. 150 00:09:22,046 --> 00:09:24,882 Wtedy uderzyłem cię pierwszy raz, nie? 151 00:09:26,552 --> 00:09:29,012 Ledwie mnie drasnąłeś. 152 00:09:29,012 --> 00:09:31,264 Zostawiłem spory siniak. 153 00:09:31,264 --> 00:09:33,809 - Raz uderzyłam go pięścią. - To prawda. 154 00:09:37,062 --> 00:09:38,021 Byliście razem? 155 00:09:39,273 --> 00:09:41,525 Dickie! Nie! 156 00:09:41,525 --> 00:09:45,404 Nie jestem żadnym bi, pan czy innym płynnym. 157 00:09:45,404 --> 00:09:47,239 Dokonałem wyboru i się go trzymam. 158 00:09:47,239 --> 00:09:50,074 Jestem klasycznym homoseksualistą. 159 00:09:50,074 --> 00:09:52,494 Jesteś kompletnie pijany. 160 00:09:52,494 --> 00:09:54,328 A ciebie stać na kogoś lepszego. 161 00:09:54,830 --> 00:09:58,416 Jasne, że tak, ale czasy są ciężkie. 162 00:09:58,416 --> 00:10:01,252 Mówi, jak jest. Podoba mi się to. 163 00:10:08,093 --> 00:10:10,928 - Podobno nie uprawiała seksu od dekady. - O Boże. 164 00:10:10,928 --> 00:10:13,474 To twoja szczęśliwa noc, Dickie! 165 00:10:13,474 --> 00:10:17,310 Wygrałeś numerek, ale nie możesz odebrać nagrody! 166 00:10:19,688 --> 00:10:22,024 Macie bardzo toksyczną relację. 167 00:10:23,524 --> 00:10:24,358 Dziękuję ci. 168 00:10:26,694 --> 00:10:27,612 Naprawdę. 169 00:10:29,655 --> 00:10:32,533 Mama dostała raka i umarła, a ojciec spieprzył. 170 00:10:33,285 --> 00:10:35,536 Potem były kolejne domy dziecka, 171 00:10:35,536 --> 00:10:38,082 rodziny zastępcze i z powrotem domy dziecka. 172 00:10:38,082 --> 00:10:40,834 - Ale nikt mnie nie molestował. - Szczęście w nieszczęściu. 173 00:10:42,335 --> 00:10:43,127 A ty? 174 00:10:45,213 --> 00:10:49,051 Mama odeszła, gdy miałam osiem lat, i więcej jej nie widziałam. 175 00:10:49,051 --> 00:10:50,469 A tatę poznałeś. 176 00:10:50,469 --> 00:10:54,180 Wielki działacz społeczności, ale zawiedziony córką. 177 00:10:54,890 --> 00:10:57,518 - To siada na psyche. - Jakoś z tym żyję. 178 00:10:58,601 --> 00:10:59,393 Szacunek. 179 00:11:01,896 --> 00:11:03,689 Normalnie nie umawiam się z takimi kobietami. 180 00:11:04,399 --> 00:11:05,567 Wierzę. 181 00:11:14,952 --> 00:11:17,411 - Obrazisz się, jak do niej dołączę? - Dawaj śmiało. 182 00:11:19,330 --> 00:11:21,208 - Nie ucieknij. - Nigdzie się nie ruszam. 183 00:11:21,791 --> 00:11:24,628 - Będę tańczyć, jakby nikt nie patrzył! - Miej litość! 184 00:11:24,628 --> 00:11:26,796 Ludzie patrzą i widzieli nas razem. 185 00:11:30,342 --> 00:11:31,968 Przesuń się. Patrz i ucz się. 186 00:11:31,968 --> 00:11:35,638 - Gotowy? Zaczynamy! - Tak jest! 187 00:11:37,723 --> 00:11:39,517 Żałosny facet. 188 00:11:40,519 --> 00:11:42,312 Podglądacz biedoty, 189 00:11:44,314 --> 00:11:46,233 który chce zakosztować plugastwa, 190 00:11:46,233 --> 00:11:47,984 podejrzeć sznureczek od tamponu, 191 00:11:48,569 --> 00:11:51,739 spędzić noc w mieszkaniu, w którym mogą odciąć prąd. 192 00:11:51,739 --> 00:11:53,824 Przez ciebie nigdy nikogo nie poznam. 193 00:11:53,824 --> 00:11:56,367 - To zboczeniec! - Ty też! 194 00:11:56,367 --> 00:11:58,327 Tak, ale normalny! 195 00:12:06,377 --> 00:12:09,715 Nawet jak ci wyjdzie z tym lub innym fiutem, 196 00:12:11,133 --> 00:12:12,884 nie odbieraj mi Iris. 197 00:12:14,678 --> 00:12:16,137 Nie zrobiłabym ci tego. 198 00:12:19,099 --> 00:12:20,642 Nie pieprz się z nim. 199 00:12:21,185 --> 00:12:23,603 Wykorzystuje cię. Dajesz mu poczucie autentyczności. 200 00:12:24,688 --> 00:12:27,356 Zrobię mu dobrze ręką i ustami. 201 00:12:27,356 --> 00:12:30,944 Dobry Boże, nie bierz do ust fiuta ze śmietnika! 202 00:12:30,944 --> 00:12:32,404 Stać cię na więcej! 203 00:12:40,579 --> 00:12:44,582 Czujesz się jak Louis Theroux kręcący dokument? 204 00:12:45,875 --> 00:12:47,460 - "Życie drugiej połowy". - Przestań. 205 00:12:48,461 --> 00:12:49,420 To nie tak. 206 00:12:50,756 --> 00:12:51,840 Podobasz mi się. 207 00:12:59,515 --> 00:13:00,307 Boję się. 208 00:13:01,225 --> 00:13:02,267 Że mielibyśmy... 209 00:13:03,143 --> 00:13:04,644 Nie musimy dzisiaj. 210 00:13:21,077 --> 00:13:23,497 Zrobić ci delikatną palcówkę? 211 00:13:31,003 --> 00:13:33,089 - Czujesz blizny? - Tak, są słodkie. 212 00:13:34,425 --> 00:13:36,592 - Jest luźna? - Nie, ciasna. 213 00:13:36,592 --> 00:13:39,053 - Tak? Bardzo? - Ciasna jak... 214 00:13:40,263 --> 00:13:42,056 Jak polityka fiskalna Norwegii. 215 00:13:44,101 --> 00:13:46,437 Jak więź Fidela z Che. 216 00:13:48,563 --> 00:13:53,694 Ciasna jak nasz budżet służby zdrowia, który jest skandaliczny. 217 00:14:01,993 --> 00:14:03,327 Wyrażasz zgodę? 218 00:14:05,456 --> 00:14:08,374 Boże, ile ja na to czekałem. 219 00:14:10,544 --> 00:14:12,420 Wskakuj, mała. 220 00:14:19,844 --> 00:14:22,681 Nawet go nie dotknęłam. 221 00:14:23,222 --> 00:14:24,056 Tak. 222 00:14:33,691 --> 00:14:34,943 Trochę mi wstyd. 223 00:15:01,177 --> 00:15:02,387 Chce ci się płakać? 224 00:15:03,555 --> 00:15:04,806 Nie. 225 00:15:07,893 --> 00:15:09,186 A ja mogę? 226 00:15:42,136 --> 00:15:43,302 Już, chwileczkę. 227 00:15:53,938 --> 00:15:55,065 No stawaj. 228 00:15:58,736 --> 00:15:59,903 Pomóż człowiekowi. 229 00:16:01,028 --> 00:16:03,949 Polujesz na fiuty? Myślałem, że będziesz szukał mojej kasy. 230 00:16:04,532 --> 00:16:05,909 Powinieneś. 231 00:16:05,909 --> 00:16:07,618 Mason! Puszczaj! Dostaniesz kasę! 232 00:16:10,121 --> 00:16:11,456 To chodźmy po nią. 233 00:16:12,416 --> 00:16:14,667 - Nawet ci nie stoi. - O kurwa. 234 00:16:16,211 --> 00:16:17,670 Ja pierdolę. 235 00:16:43,405 --> 00:16:45,698 Daj nam drugą szansę. 236 00:16:46,616 --> 00:16:47,658 O nie. 237 00:16:48,869 --> 00:16:49,912 Wypierdalaj. 238 00:16:51,622 --> 00:16:53,874 No już, Louisie CK, wychodzisz. 239 00:16:54,832 --> 00:16:57,127 Bez takich, to nie fair. 240 00:17:00,463 --> 00:17:02,091 Uzmysłowiłaś mi, 241 00:17:02,091 --> 00:17:05,344 że pozwoliłem sobie na zachowanie, które niektórzy uważają za niestosowne. 242 00:17:10,848 --> 00:17:12,351 Co mam z nim zrobić? 243 00:17:14,478 --> 00:17:16,979 Zabrać ze sobą. 244 00:17:20,984 --> 00:17:21,860 Dobra. 245 00:17:27,031 --> 00:17:28,534 Wiesz, że jestem od ciebie lepszy? 246 00:17:28,534 --> 00:17:29,617 Wiem. 247 00:17:54,183 --> 00:17:57,104 Kochana córeczko, tęsknię za tobą - Mama 248 00:18:25,048 --> 00:18:27,550 Wsadził ci choć na chwilę? 249 00:18:29,470 --> 00:18:32,263 W takim razie się nie liczy. Zła passa trwa. 250 00:18:34,849 --> 00:18:36,976 Ale dzięki, że zajęłaś się Iris. 251 00:18:37,811 --> 00:18:41,355 - Dobrze się z nią bawiliście z Paulem? - Jasne. Jestem jej ciocią. 252 00:18:41,355 --> 00:18:43,108 Mogę cię jeszcze o coś poprosić? 253 00:18:43,609 --> 00:18:46,987 Możesz ją dziś odebrać ze szkoły? Proszę? 254 00:18:46,987 --> 00:18:51,240 Czemu nie poprosisz Floriana, skoro spędzasz z nim każdą chwilę? 255 00:18:51,240 --> 00:18:54,327 Pomagałam ci, kiedy siedział, a jak wyszedł, nawet cię nie widuję. 256 00:18:54,327 --> 00:18:55,703 Wiesz, że pracuję. 257 00:18:55,703 --> 00:18:58,749 Musisz pogadać z Iris o jej koleżance Avie. 258 00:18:58,749 --> 00:19:01,709 Powtarza jej, że jesteś dziwką, odkąd ukazał się ten artykuł. 259 00:19:01,709 --> 00:19:04,545 Muszę pokazać się matkom w szkole. Ja pierdolę. 260 00:19:04,545 --> 00:19:06,589 Dobra, zajmę się tym. 261 00:19:07,381 --> 00:19:09,676 Ava ma przyjść do nas się pobawić. 262 00:19:10,427 --> 00:19:12,637 Możesz ją też odebrać? 263 00:19:12,637 --> 00:19:16,224 - Czuję się jak twoja pracownica. - Jak wrócę, dam im kolację. 264 00:19:16,224 --> 00:19:17,976 Jesteś moją dłużniczką! 265 00:19:30,613 --> 00:19:33,491 Mason to mój kolega z więzienia. 266 00:19:35,368 --> 00:19:37,037 To bardzo krępujące, 267 00:19:37,037 --> 00:19:40,874 ale mam podstawy wierzyć, że jest bardzo niebezpieczny. 268 00:19:51,509 --> 00:19:55,722 I tak się składa, że jestem mu winien znaczną sumę, 269 00:19:55,722 --> 00:19:57,850 więc apeluję o twoją litość. 270 00:19:57,850 --> 00:20:01,853 Proszę, zapłać mu, bo boję się, że zrobi mi krzywdę. 271 00:20:02,395 --> 00:20:05,273 Ma rację. Ze mną nie ma żartów. 272 00:20:06,442 --> 00:20:08,777 Nie będzie już taki śliczny, jak z nim skończę. 273 00:20:08,777 --> 00:20:11,947 Nigdy nie byłem śliczny, ale mam styl 274 00:20:11,947 --> 00:20:13,699 i tego mi nie wybijesz. 275 00:20:16,033 --> 00:20:17,034 Ile? 276 00:20:17,953 --> 00:20:22,290 Dwadzieścia kafli, ale musiałem go ścigać, więc trzydzieści. 277 00:20:27,045 --> 00:20:31,048 Odejmę ci to ze spadku. 278 00:20:31,048 --> 00:20:32,967 Ile jeszcze mam na niego czekać? 279 00:20:36,012 --> 00:20:38,724 - Dwadzieścia i ani pensa więcej. - W gotówce. 280 00:20:38,724 --> 00:20:41,309 - Weźmiesz, co ci dam. - A co, jak będzie bez pokrycia? 281 00:20:41,309 --> 00:20:43,144 Nie wystawiłam czeku bez pokrycia 282 00:20:44,271 --> 00:20:47,357 od Czarnego Poniedziałku w 1987 roku. 283 00:21:10,631 --> 00:21:13,049 Lubię ją. Ma charakter. 284 00:21:13,049 --> 00:21:14,218 Spływaj. 285 00:21:20,640 --> 00:21:21,850 Pakuj rzeczy. 286 00:21:21,850 --> 00:21:24,477 Dom w Bruton stoi pusty. Możesz tam zamieszkać. 287 00:21:28,023 --> 00:21:31,609 Będziesz dalej dostawać rentę, ale ani pensa więcej. Pojedziesz dzisiaj. 288 00:21:38,992 --> 00:21:40,828 Nawet mi się nie podobał. 289 00:21:42,495 --> 00:21:45,541 Ale jestem sama, odkąd urodziłam Iris. 290 00:21:45,541 --> 00:21:48,127 Chciałam poczuć się atrakcyjna. 291 00:21:48,127 --> 00:21:51,671 To zrozumiałe. Jesteś jeszcze młodą kobietą. 292 00:21:52,548 --> 00:21:53,756 Spisał się? 293 00:21:54,257 --> 00:21:55,758 Doszedł, zanim zaczął. 294 00:21:57,927 --> 00:22:02,224 Te dzisiejsze chłopaki nawet nie przypominają mężczyzn. 295 00:22:05,102 --> 00:22:07,019 Dostałam kartkę od mamy. 296 00:22:07,019 --> 00:22:08,646 Wsunęła pod drzwi. 297 00:22:09,815 --> 00:22:11,149 To źle wróży. 298 00:22:12,401 --> 00:22:15,696 Przeszłość nie chce się odczepić. 299 00:22:16,530 --> 00:22:18,323 Z przeszłością tak już jest. 300 00:22:18,990 --> 00:22:22,536 Gdzie nie pójdziesz, zawsze się za tobą ciągnie. 301 00:22:23,411 --> 00:22:24,830 Lepiej się do tego przyzwyczaić. 302 00:22:26,080 --> 00:22:27,166 Dzięki, kochanie. 303 00:22:29,084 --> 00:22:32,963 Można wiele powiedzieć o kobiecie, zaglądając jej między nogi. 304 00:22:34,798 --> 00:22:39,178 Zawsze wierzyłem, że ta włochata dziura to prawdziwe okno duszy. 305 00:22:40,804 --> 00:22:42,556 Jak wyszła? 306 00:22:44,765 --> 00:22:48,645 Paskudna, ale wspaniała! 307 00:23:04,787 --> 00:23:05,788 Idź sobie! 308 00:23:08,790 --> 00:23:10,000 Jest na mnie wściekła. 309 00:23:12,086 --> 00:23:14,003 Iris, wszystko w porządku? 310 00:23:14,003 --> 00:23:16,298 Więcej nie pójdę do szkoły! 311 00:23:16,631 --> 00:23:18,008 Wyjdź, kruszynko. 312 00:23:18,008 --> 00:23:19,676 Próbowałam pomóc. 313 00:23:19,676 --> 00:23:21,470 - Ośmieszyłaś mnie. - Gdzie Ava? 314 00:23:21,470 --> 00:23:24,056 Powiedziałam jej matce, że jest nudną, tępą suką. 315 00:23:24,056 --> 00:23:26,516 Mówi wszystkim, że jesteś dziwką. 316 00:23:26,516 --> 00:23:29,393 Iris jest przykro. Ktoś musiał kazać jej się zamknąć. 317 00:23:29,393 --> 00:23:30,521 Śmieją się z ciebie. 318 00:23:30,521 --> 00:23:33,482 Mówiłam, że się tym zajmę. Tylko pogorszyłaś. 319 00:23:34,191 --> 00:23:36,943 Gdyby to zrobił Florian Selby, posikałabyś się ze szczęścia. 320 00:23:37,319 --> 00:23:38,569 Ale nim nie jesteś. 321 00:23:40,613 --> 00:23:42,074 Skarbie? Kruszynko? 322 00:23:43,157 --> 00:23:45,284 Iris, kocham cię. 323 00:23:54,961 --> 00:23:58,465 Już dobrze, poszła. Wyjdź. 324 00:24:07,140 --> 00:24:09,767 Wszystko będzie dobrze, wiesz? 325 00:24:14,690 --> 00:24:17,358 - Przysięgasz na mały palec? - Na mały palec. 326 00:24:18,401 --> 00:24:23,114 - Okłamałabyś mnie? - Pewnie, że tak. Kocham cię. 327 00:24:48,474 --> 00:24:49,474 Jesteś zła. 328 00:24:53,352 --> 00:24:54,730 Jesteś naprawdę zła. 329 00:24:55,606 --> 00:24:57,273 - Masz. - Jestem. 330 00:25:06,574 --> 00:25:08,285 To się ucieszysz, że wyjeżdżam. 331 00:25:09,411 --> 00:25:10,828 Gdzie jedziesz? 332 00:25:10,828 --> 00:25:14,333 Na włości w Bruton. Właśnie ruszam. 333 00:25:14,333 --> 00:25:17,335 Nie bądź chujem. Nie możesz tak po prostu wyjechać. 334 00:25:17,961 --> 00:25:21,340 Jesteś na warunkowym. Z powrotem cię zamkną. 335 00:25:21,340 --> 00:25:23,341 Nie. Na szczęście wszędzie są zepsuci ludzie. 336 00:25:24,218 --> 00:25:25,343 Wszystko załatwione. 337 00:25:25,343 --> 00:25:27,054 Nie możesz wyjechać. 338 00:25:44,904 --> 00:25:45,988 Była tu. 339 00:25:48,242 --> 00:25:49,075 Widziałaś ją? 340 00:25:51,829 --> 00:25:54,330 Dobra, pójdziemy od razu i załatwimy to raz na zawsze. 341 00:25:54,330 --> 00:25:55,707 Nie. Nie chcę. 342 00:25:55,707 --> 00:25:58,251 Czas wreszcie stawić jej czoła. 343 00:25:58,251 --> 00:26:01,337 Stawię, ale nie dzisiaj. 344 00:26:01,337 --> 00:26:04,091 Dobrze? Proszę, tylko... 345 00:26:09,929 --> 00:26:11,098 Nie jesteś tu bezpieczna. 346 00:26:12,933 --> 00:26:13,850 Nie. 347 00:26:15,602 --> 00:26:16,645 Wiem. 348 00:26:17,104 --> 00:26:20,606 Całe życie przed nią uciekam. Już nie... 349 00:26:22,151 --> 00:26:22,984 Pojedź ze mną. 350 00:26:24,987 --> 00:26:25,988 Pojedź ze mną. 351 00:26:26,946 --> 00:26:31,243 Jakoś będziemy żyć. Mogłabyś cały dzień pisać. 352 00:26:31,243 --> 00:26:33,202 Pójdę do pracy. Wyobrażasz to sobie? 353 00:26:35,288 --> 00:26:38,166 - A co z Iris? - Może... Adoptuję ją. 354 00:26:40,085 --> 00:26:42,755 Adoptuję ją. Pójdzie do zajebistej szkoły. 355 00:26:43,588 --> 00:26:44,589 To obłęd. 356 00:26:46,550 --> 00:26:49,886 Ale moglibyśmy żyć... 357 00:26:49,886 --> 00:26:52,389 Jeśli Iris będzie chciała, 358 00:26:52,389 --> 00:26:54,475 bardzo bym chciał. Zapytaj ją. 359 00:26:54,475 --> 00:26:56,100 Zapytaj ją. 360 00:26:59,646 --> 00:27:01,940 Iris! Kruszynko! 361 00:27:03,776 --> 00:27:05,652 To duży dom? 362 00:27:07,111 --> 00:27:11,867 Będziemy mieli piec kuchenny i nowe dywany? 363 00:27:12,367 --> 00:27:15,912 Pójdę do szkoły, gdzie nikt mnie nie zna? 364 00:27:16,538 --> 00:27:17,705 Tak, kruszynko. 365 00:27:19,081 --> 00:27:20,459 Zaczniemy od nowa, 366 00:27:21,210 --> 00:27:23,544 będzie dobrze i normalnie. 367 00:27:29,008 --> 00:27:30,051 Selby! 368 00:27:39,728 --> 00:27:42,106 - Milady. - Dziękuję. 369 00:27:42,106 --> 00:27:43,272 To ja dziękuję. 370 00:28:40,121 --> 00:28:42,124 Napisy: Dorota Szatkowska- Jaskuła