1
00:00:06,376 --> 00:00:08,337
Panie, wiem, że mnie słyszysz.
2
00:00:08,879 --> 00:00:12,174
To ja, Jade Mary Megan James,
ta z Carshalton.
3
00:00:13,217 --> 00:00:16,677
Daj nam siłę, byśmy nie stały się
typowymi słabymi suczami
4
00:00:16,677 --> 00:00:17,887
ze schroniska.
5
00:00:17,887 --> 00:00:20,014
Jak te żałosne baby z telewizji,
6
00:00:20,014 --> 00:00:22,391
ryczące i z przyklapniętymi włosami.
7
00:00:24,269 --> 00:00:26,020
Poproś Boga o zbawienie.
8
00:00:26,855 --> 00:00:28,856
Poproś go o coś z głębi serca.
9
00:00:31,234 --> 00:00:33,236
No proś, kurwa! Nie ma całego dnia!
10
00:00:37,908 --> 00:00:43,621
Dobry Boże, daj Iris i mnie
mieszkanie komunalne w Londynie.
11
00:00:44,248 --> 00:00:46,250
Czemu w Londynie? Jest do dupy.
12
00:00:46,667 --> 00:00:47,792
Stąd jesteśmy.
13
00:00:47,792 --> 00:00:51,337
Mieszkałaś w wiejskiej posiadłości.
Nie bądź hipokrytką.
14
00:00:51,337 --> 00:00:53,590
Racja, jak można, chcę posiadłość,
15
00:00:53,590 --> 00:00:56,217
ale jak mam trafić do jakiejś nory,
16
00:00:56,217 --> 00:00:58,011
to wolę centrum wszechświata,
17
00:00:58,011 --> 00:00:59,805
- czyli Londyn.
- Tak.
18
00:00:59,805 --> 00:01:03,684
Zbaw nas, Jezu, i spełnij prośbę Costello,
którą nienawidzi córka.
19
00:01:04,475 --> 00:01:06,478
- Nieprawda.
- Czuję to.
20
00:01:07,438 --> 00:01:11,608
Nienawidzi nowej szkoły,
tego miejsca i jebanego hałasu.
21
00:01:11,608 --> 00:01:15,112
Właśnie, Boże w niebie,
ucisz zachłannych sąsiadów,
22
00:01:15,112 --> 00:01:18,824
wtrąć ich w ogień piekielny,
spal ich żywcem w ich paszminach
23
00:01:18,824 --> 00:01:21,577
i skaż na potępienie. Dzięki, Boże. Pa.
24
00:01:23,579 --> 00:01:24,997
O wiele prosisz.
25
00:01:26,665 --> 00:01:29,292
Myślałam, że Jezus
lubi samodzielne kobiety.
26
00:01:29,626 --> 00:01:32,128
Lubi, jak się kombinuje.
27
00:01:34,589 --> 00:01:35,548
Czym się zajmujesz?
28
00:01:37,550 --> 00:01:39,762
- Chcesz dorobić?
- Jak?
29
00:01:39,762 --> 00:01:41,096
Na kamerce internetowej.
30
00:01:41,721 --> 00:01:43,890
Nie chcę wkurwiać Sereny.
31
00:01:43,890 --> 00:01:45,766
Twoja strata.
32
00:01:46,642 --> 00:01:52,191
ZMOKŁE PSY
33
00:01:54,193 --> 00:01:57,780
JEZUS KOCHA KANCIARZY
34
00:01:57,780 --> 00:01:59,698
Cześć, tu Costello Jones.
35
00:01:59,698 --> 00:02:03,034
Nie wiszę ci kasy, ale dobra,
nagraj wiadomość.
36
00:02:04,328 --> 00:02:07,164
Dwunasty dzień w wariatkowie.
37
00:02:08,582 --> 00:02:11,375
Pewnie się ucieszysz, że trochę mi lepiej
38
00:02:12,377 --> 00:02:15,798
i jestem gotów przyznać,
że na jakieś 10% jestem świrem.
39
00:02:15,798 --> 00:02:22,054
Korzystam z pobytu, ile wlezie.
40
00:02:23,222 --> 00:02:26,849
Może ucieszą cię wiadomości ode mnie.
41
00:02:27,308 --> 00:02:29,478
Jak pocztówki z wyspy wariatów.
42
00:02:32,104 --> 00:02:33,774
Zawarłem nawet znajomości.
43
00:02:34,399 --> 00:02:38,069
Poznałem ciekawe stworzenie
o imieniu Frida.
44
00:02:38,069 --> 00:02:40,321
Pomaga mi czymś się zająć.
45
00:02:44,243 --> 00:02:45,827
Mogłabyś mnie odwiedzić?
46
00:02:48,329 --> 00:02:50,123
Chociaż tyle jesteś mi winna.
47
00:02:53,752 --> 00:02:54,962
Ucałuj ode mnie Iris.
48
00:03:08,599 --> 00:03:11,520
Ze wszystkich
banków żywności świata akurat tu
49
00:03:12,645 --> 00:03:14,064
spotykam Costello Jones.
50
00:03:32,833 --> 00:03:34,542
Wyjechałaś na wieś z Selbym?
51
00:03:35,169 --> 00:03:37,546
- Tak, właśnie wróciłam...
- I dobrze.
52
00:03:38,254 --> 00:03:39,547
To straszny kutas, nie?
53
00:03:40,047 --> 00:03:42,550
To mój przyjaciel
i kompletnie go nie znasz.
54
00:03:44,177 --> 00:03:46,721
To chodź, dam ci jedzenie.
55
00:03:51,934 --> 00:03:55,147
Bez takich założeń. Chcę pomagać.
56
00:03:58,065 --> 00:04:00,068
Mogę pracować rano w tygodniu lub...
57
00:04:04,614 --> 00:04:07,075
Dobra. Super.
58
00:04:08,410 --> 00:04:13,582
W takim razie chodź za mną,
pokażę ci, jak to działa.
59
00:04:13,582 --> 00:04:15,208
Dary.
60
00:04:16,919 --> 00:04:19,296
Dział pakowania, a tu świeże jedzenie.
61
00:04:19,296 --> 00:04:22,549
Jajka zerówki. Cześć, stary.
62
00:04:22,883 --> 00:04:26,803
Zachwycające. Mamy odpowiedni asortyment
63
00:04:26,803 --> 00:04:29,430
i z chęcią oddamy 20 sztuk.
64
00:04:45,823 --> 00:04:47,116
Wiem, co ci dolega.
65
00:04:50,828 --> 00:04:54,372
Reszcie też. Gdyby mnie wypuścili,
zostałabym psychiatrą.
66
00:04:55,916 --> 00:04:59,794
Z ręką po łokieć w cipce
faktycznie byłabyś
67
00:04:59,794 --> 00:05:01,380
świetną psychiatrą.
68
00:05:02,172 --> 00:05:03,465
Widzisz tamtego?
69
00:05:03,465 --> 00:05:05,716
Osobowość schizoidalna.
70
00:05:06,343 --> 00:05:07,386
Widać.
71
00:05:08,636 --> 00:05:09,972
A pielęgniarz?
72
00:05:11,639 --> 00:05:13,474
Osobowość unikająca.
73
00:05:24,152 --> 00:05:26,613
Narcystyczne zaburzenie osobowości.
74
00:05:26,613 --> 00:05:29,283
Wiem to na bank, mój dziadek to miał.
75
00:05:29,283 --> 00:05:32,661
- A tobie co dolega?
- Osobowość typu borderline.
76
00:05:33,454 --> 00:05:36,915
I anoreksja od ósmego roku życia,
77
00:05:36,915 --> 00:05:38,792
ADHD od jedenastego
78
00:05:38,792 --> 00:05:42,587
i złożone PTSD od zawsze.
79
00:05:43,963 --> 00:05:46,382
Sporo tego nazbierałaś.
80
00:05:51,804 --> 00:05:53,556
Od początku cię obserwuję.
81
00:05:54,683 --> 00:05:56,059
Rozgryzłam cię.
82
00:05:56,059 --> 00:05:58,102
Gotów na diagnozę?
83
00:06:00,105 --> 00:06:02,940
- Skoro musisz.
- Osobowość antyspołeczna.
84
00:06:02,940 --> 00:06:05,068
Masz przemocowe związki
85
00:06:05,068 --> 00:06:07,487
i kompleks ojca.
86
00:06:08,488 --> 00:06:09,572
Mam rację?
87
00:06:10,948 --> 00:06:13,452
Sama osądź, jak ci powiem, że mam ochotę
88
00:06:13,452 --> 00:06:18,332
złapać twój durny łeb
i jebnąć nim w ten pizdowaty telewizor.
89
00:06:22,168 --> 00:06:24,546
Tylko 20 sztuk na sprzedaż.
90
00:06:34,264 --> 00:06:37,184
Liczyłam, że poronię,
ale wciąż tam siedzi.
91
00:06:38,267 --> 00:06:40,187
Nigdy nie miałaś szczęścia, co?
92
00:06:41,230 --> 00:06:43,064
Chciałaś kiedyś pozbyć się Iris?
93
00:06:43,064 --> 00:06:47,736
Nigdy. Gdy tylko się zorientowałam,
wiedziałam, że ucieknę z dzieckiem.
94
00:06:47,736 --> 00:06:50,696
Nie jestem taka silna. Nie dam rady sama.
95
00:06:50,696 --> 00:06:53,200
- Nie jestem silna.
- I nie chcę z Paulem.
96
00:06:53,200 --> 00:06:55,119
Zostaje aborcja.
97
00:06:55,119 --> 00:06:57,955
Powinnaś pozbyć się Paula, nie dziecka.
98
00:06:58,497 --> 00:07:00,790
Trzy razy z nim zrywałam.
99
00:07:01,625 --> 00:07:03,460
Nie umiesz usunąć 50-latka.
100
00:07:04,211 --> 00:07:08,172
Mogę do niego zadzwonić
i powiedzieć, że umarłaś.
101
00:07:15,097 --> 00:07:19,017
Selby zadzwonił dziś pierwszy raz.
Chce, żebym go odwiedziła.
102
00:07:19,017 --> 00:07:21,103
- Nawet, kurwa, nie myśl.
- Ulżyło mi.
103
00:07:21,103 --> 00:07:23,688
Myślałam, że mnie nienawidzi.
Tęsknię za nim.
104
00:07:23,688 --> 00:07:26,108
Przemawia przez ciebie nostalgia.
105
00:07:26,108 --> 00:07:28,485
Potrzebujesz zajęcia.
106
00:07:30,444 --> 00:07:33,157
Pójdziesz ze mną na aborcję?
107
00:07:35,367 --> 00:07:37,995
Czekałam na to tyle lat!
108
00:07:38,829 --> 00:07:41,623
Jeśli usunę, ale pewnie tak.
109
00:07:43,040 --> 00:07:44,042
Usunę.
110
00:07:50,673 --> 00:07:51,632
Chyba.
111
00:07:52,550 --> 00:07:55,470
Co mam zrobić,
żebyś przestała się złościć?
112
00:07:58,222 --> 00:08:00,099
Nic. Skopaliście to z Selbym.
113
00:08:01,350 --> 00:08:03,020
Dlaczego ja mam przez to cierpieć?
114
00:08:05,271 --> 00:08:07,107
Costello, na słówko.
115
00:08:07,732 --> 00:08:11,236
Iris, idź na górę i odrób lekcje.
116
00:08:13,863 --> 00:08:16,282
Lepiej oddaj mnie do adopcji.
117
00:08:17,783 --> 00:08:18,911
Iris!
118
00:08:19,369 --> 00:08:20,495
"Iris, Iris".
119
00:08:22,455 --> 00:08:24,665
Dobrze cię widzieć na modlitwie.
120
00:08:24,665 --> 00:08:28,045
Obecność jest obowiązkowa.
121
00:08:28,045 --> 00:08:31,005
Ale byłam grzeczna.
Żadnych kontaktów z Selbym.
122
00:08:31,005 --> 00:08:32,466
Bóg nagradza dobroć.
123
00:08:33,216 --> 00:08:36,093
Żadnych facetów ani pracy.
Zaczęłam wolontariat.
124
00:08:36,469 --> 00:08:39,931
To wszystko bardzo dobrze.
Muszę z tobą porozmawiać
125
00:08:39,931 --> 00:08:42,434
o organizacji pomagającej
zbłąkanym matkom.
126
00:08:43,352 --> 00:08:45,520
Szybko, wiem, ledwo się zadomowiłaś,
127
00:08:45,520 --> 00:08:49,190
ale znaleźliśmy stały dom
dla ciebie i Iris.
128
00:08:49,190 --> 00:08:50,608
Tu? W Londynie?
129
00:08:51,026 --> 00:08:54,570
Niech spojrzę. Dwie sypialnie,
balkon, nad morzem, Thanet.
130
00:08:54,570 --> 00:08:55,863
Pan daje.
131
00:08:56,824 --> 00:08:58,283
Ni chuja tam nie zamieszkam
132
00:08:58,784 --> 00:09:00,159
Pan też odbiera.
133
00:09:00,159 --> 00:09:04,748
Przez 12 dni zachowywałam się dobrze,
a nie jestem dobrym człowiekiem.
134
00:09:04,748 --> 00:09:07,543
Udawałam i jestem tym wykończona.
135
00:09:07,543 --> 00:09:09,127
A ty podrzucasz mi to gówno.
136
00:09:09,127 --> 00:09:10,711
Niezbadane są ścieżki Pana.
137
00:09:10,711 --> 00:09:12,339
Kutas z niego.
138
00:09:12,339 --> 00:09:15,300
Jeśli myśli, że opuszczę Londyn,
139
00:09:15,300 --> 00:09:16,635
to niech spierdala.
140
00:09:18,803 --> 00:09:21,348
"Twoi mordercy przychodzą
z uśmiechem na ustach".
141
00:09:21,348 --> 00:09:25,434
To nawet nie jest z Biblii,
tylko z Chłopców z ferajny.
142
00:09:26,019 --> 00:09:28,772
Mylisz ewangelie. To po prostu...
143
00:09:29,398 --> 00:09:31,274
Więc mnie wyrzucisz?
144
00:09:31,274 --> 00:09:32,984
Czemu miałabym to zrobić?
145
00:09:32,984 --> 00:09:35,404
Rząd daje mi na ciebie
600 funtów tygodniowo.
146
00:09:37,572 --> 00:09:38,532
Kapitalizm.
147
00:09:39,907 --> 00:09:41,952
Prawdziwa religia XXI wieku.
148
00:09:42,869 --> 00:09:43,996
Alleluja!
149
00:09:48,499 --> 00:09:50,585
Więcej nie przyjdę.
150
00:09:50,585 --> 00:09:53,797
Potrzebuję płatnej pracy
i prywatnego mieszkania.
151
00:09:53,797 --> 00:09:54,965
A schronisko?
152
00:09:55,673 --> 00:09:58,051
Mogę zostać pół roku, ale czas leci.
153
00:09:58,051 --> 00:10:00,846
Później miasto mnie wydyma.
154
00:10:01,972 --> 00:10:03,222
Mogę jakoś ci pomóc?
155
00:10:04,475 --> 00:10:06,310
Ile kasy masz przy sobie?
156
00:10:13,567 --> 00:10:14,567
Piątaka.
157
00:10:14,902 --> 00:10:15,902
A teraz wyliż mnie.
158
00:10:18,863 --> 00:10:19,740
Czy to...
159
00:10:21,866 --> 00:10:22,826
Ja nie...
160
00:10:23,576 --> 00:10:26,454
Wspieram pracowników seksualnych,
ale im nie płacę.
161
00:10:26,454 --> 00:10:29,249
Przerwę ci, zanim powiesz coś głupiego.
162
00:10:29,249 --> 00:10:32,960
Cipka jest za darmo.
Ale potrzebuję pięciu funtów.
163
00:10:34,796 --> 00:10:37,049
To etyczne wylizać kobietę ze schroniska?
164
00:10:37,924 --> 00:10:41,010
Mojej cipki nie obchodzi etyka.
165
00:10:41,010 --> 00:10:42,763
Potrzebuję się rozluźnić.
166
00:10:42,763 --> 00:10:45,181
Jak nie chcesz, to spierdalaj.
167
00:10:48,726 --> 00:10:55,358
Lepszej oferty nie dostaniesz dzisiaj
w żadnym banku żywności.
168
00:11:15,629 --> 00:11:19,632
Nie jestem w stanie cię pokochać.
169
00:11:21,676 --> 00:11:22,928
To bolało.
170
00:11:26,056 --> 00:11:27,682
To powód do rozstania?
171
00:11:27,682 --> 00:11:30,102
Tak sądzę.
172
00:11:32,019 --> 00:11:33,938
Pierwszy raz z kimś zrywam.
173
00:11:33,938 --> 00:11:36,566
Zwykle jak jestem okropna, odchodzą.
174
00:11:36,566 --> 00:11:39,277
Nie umiałabyś być okropna.
175
00:11:40,611 --> 00:11:45,950
Potrzebuję przestrzeni,
w której cię nie ma.
176
00:11:46,742 --> 00:11:47,703
I nie będzie.
177
00:11:54,125 --> 00:11:55,168
Powodzenia.
178
00:11:55,168 --> 00:11:57,545
Jesteś wspaniały, ale nie dla mnie.
179
00:11:57,545 --> 00:11:58,881
Tak. Dzięki.
180
00:12:03,343 --> 00:12:05,012
Wyskoczymy czasem na drinka?
181
00:12:05,012 --> 00:12:07,139
Byłoby trochę dziwnie, co?
182
00:12:07,597 --> 00:12:08,932
No tak, faktycznie.
183
00:12:11,767 --> 00:12:12,768
Do zobaczenia.
184
00:12:13,645 --> 00:12:15,731
Nie sądzę.
185
00:12:17,941 --> 00:12:19,109
Trzymaj się.
186
00:12:32,247 --> 00:12:35,292
- PAUL - SKASOWAĆ DZIECKO
- SKASOWAĆ KABLÓWKĘ
187
00:12:36,210 --> 00:12:41,507
Halo? Z wielką chęcią
umówiłabym się na przerwanie ciąży.
188
00:12:43,092 --> 00:12:45,259
Bez makijażu. Nie może być ładnie.
189
00:12:45,259 --> 00:12:46,470
Wskakuj w dres.
190
00:12:54,311 --> 00:12:55,686
Co robisz? Zostaw.
191
00:12:56,230 --> 00:12:58,564
Żeby było widać,
że mieszkasz w schronisku.
192
00:13:00,233 --> 00:13:02,735
Nie może być ładnie.
To nie jest dom modelek.
193
00:13:04,278 --> 00:13:06,031
Chcą autentyczności.
194
00:13:06,031 --> 00:13:08,449
Dla mnie to nie jest autentyczne.
195
00:13:10,744 --> 00:13:17,501
Jesteśmy dwiema napalonymi laskami
ze schroniska dla bitych kobiet,
196
00:13:18,293 --> 00:13:20,087
gdzie nie ma kto nas zaspokoić.
197
00:13:21,462 --> 00:13:22,755
Pomożecie nam?
198
00:13:22,755 --> 00:13:25,467
- Uciekłyście od strasznych facetów?
- Tak.
199
00:13:26,218 --> 00:13:27,177
Pomóż nam.
200
00:13:28,220 --> 00:13:31,139
Jesteśmy bitymi, brytyjskimi suczkami.
201
00:13:31,598 --> 00:13:36,520
Ona jest tu nowa.
Świeżo maltretowana. Powiedz mu.
202
00:13:38,355 --> 00:13:40,356
Tak, to prawda.
203
00:13:41,233 --> 00:13:45,904
Całe życie byłam bita
przez kobiety i mężczyzn.
204
00:13:47,280 --> 00:13:48,407
Masz siniaki?
205
00:13:50,075 --> 00:13:51,701
I to ile!
206
00:13:54,246 --> 00:13:58,332
Ale jak klikniesz "wpłacam",
207
00:13:58,875 --> 00:14:03,797
opowiem ci całą paskudną historię.
208
00:14:09,636 --> 00:14:10,720
Cześć, dziewczyny.
209
00:14:11,430 --> 00:14:12,430
- Cześć.
- Cześć.
210
00:14:13,807 --> 00:14:16,268
- Ładne? Podobają ci się?
- Śliczne.
211
00:14:16,810 --> 00:14:18,436
Powiedz, w co cię bił.
212
00:14:24,567 --> 00:14:26,987
Masz taką twarz, że bym ci przyłożył.
213
00:14:26,987 --> 00:14:28,697
Będę płakać.
214
00:14:42,753 --> 00:14:45,380
Nie spuściłbym was z oczu.
215
00:14:45,881 --> 00:14:48,132
- To słodkie, ale trochę straszne.
- Miłe.
216
00:14:49,510 --> 00:14:50,844
Wymień wszystkie obrażenia.
217
00:14:51,345 --> 00:14:53,221
Mam połamane żebra.
218
00:14:53,596 --> 00:14:55,181
Złamał mi szczękę.
219
00:14:55,641 --> 00:14:56,599
Zasłużyłaś sobie.
220
00:14:57,642 --> 00:14:59,812
- Nieprawda?
- Przepraszam.
221
00:15:00,394 --> 00:15:01,437
Ja też.
222
00:15:01,437 --> 00:15:03,232
Zbiłbym cię fiutem.
223
00:15:05,400 --> 00:15:06,693
- Chciałabym.
- Dobrze.
224
00:15:33,010 --> 00:15:36,056
Dwudziesty dziewiąty dzień w wariatkowie.
225
00:15:37,891 --> 00:15:38,934
Tęsknię za tobą.
226
00:15:40,894 --> 00:15:42,062
Nie możesz przyjechać?
227
00:15:43,188 --> 00:15:44,815
Już o tobie zapomniała.
228
00:15:47,901 --> 00:15:48,944
Zawsze tak jest.
229
00:16:02,707 --> 00:16:07,378
Pewnie myślisz,
że to jakaś romantyczna historia.
230
00:16:07,378 --> 00:16:11,091
O parze czubków, którzy zakochują się
w sobie w wariatkowie.
231
00:16:13,177 --> 00:16:15,012
Pomyliłaś filmy, złotko.
232
00:16:17,722 --> 00:16:22,643
I kiedy każę ci spierdalać,
to nie znaczy: "Łaź za mną i mnie kochaj".
233
00:16:22,643 --> 00:16:24,021
Tylko: spierdalaj.
234
00:16:25,689 --> 00:16:26,648
Spierdalaj.
235
00:16:41,872 --> 00:16:43,790
- Proszę wypełnić.
- Dziękuję.
236
00:16:45,208 --> 00:16:47,336
Jesteś pewna, że chcesz to zrobić?
237
00:16:49,046 --> 00:16:50,671
Bo dużo wypiłaś.
238
00:16:51,714 --> 00:16:52,632
Dla kurażu.
239
00:16:54,550 --> 00:16:55,969
Ubrałaś się jak zdzira.
240
00:16:56,595 --> 00:16:59,223
To moja aborcja,
mogę przyjść, w czym chcę.
241
00:17:00,766 --> 00:17:02,809
Cieszę się, że zerwałam z Paulem.
242
00:17:03,935 --> 00:17:07,689
Czekaj. Chyba chcę tego dziecka.
243
00:17:09,565 --> 00:17:11,651
- To idziemy.
- Nie, nie.
244
00:17:13,611 --> 00:17:16,072
Znasz mnie. Zjebałabym sprawę.
245
00:17:16,406 --> 00:17:18,075
Lepiej usunąć i mieć to z głowy.
246
00:17:19,034 --> 00:17:20,577
Gloria Duke.
247
00:17:27,792 --> 00:17:29,794
Przepraszam, ale muszę spytać,
248
00:17:29,794 --> 00:17:32,380
czy spożywała pani alkohol
w ostatniej dobie?
249
00:17:35,551 --> 00:17:36,968
Kilka lampek do lunchu.
250
00:17:36,968 --> 00:17:39,178
Zgodnie z prawem nie może pani
251
00:17:39,178 --> 00:17:41,472
zgodzić się na zabieg po spożyciu.
252
00:17:41,472 --> 00:17:45,393
Ale już postanowiłam.
Chcę aborcję. Proszę to dać.
253
00:17:46,060 --> 00:17:47,436
- Chodź.
- Nie!
254
00:17:47,436 --> 00:17:50,357
Chcę aborcję! Co się stało z tym krajem?
255
00:17:50,357 --> 00:17:53,109
Kobieta nie może usunąć po lampce wina?
256
00:17:53,109 --> 00:17:54,902
- Chodź.
- Proszę na mnie spojrzeć!
257
00:17:54,902 --> 00:17:59,032
Proszę spojrzeć. Wyglądam,
jakbym powinna mieć dziecko?
258
00:18:00,700 --> 00:18:03,578
Połóżmy cię do łóżka
i pogadamy o tym jutro.
259
00:18:03,578 --> 00:18:05,621
Bo będzie jak w Verze Drake!
260
00:18:05,621 --> 00:18:07,498
Zrobię zabieg nielegalnie.
261
00:18:08,125 --> 00:18:09,083
Chodź.
262
00:18:13,212 --> 00:18:14,213
Przepraszam.
263
00:18:15,256 --> 00:18:19,595
Jesteś arogancka. Zarozumiała.
Bezczelna i agresywna.
264
00:18:21,388 --> 00:18:23,097
Nie wydajesz się bezbronna.
265
00:18:26,351 --> 00:18:28,437
Ofiary przemocy zwykle są bardziej
266
00:18:29,980 --> 00:18:31,230
pokorniejsze.
267
00:18:33,108 --> 00:18:34,859
Więc myślisz, że kłamię?
268
00:18:40,323 --> 00:18:42,408
Iris!
269
00:18:44,452 --> 00:18:45,286
Iris!
270
00:18:48,749 --> 00:18:49,875
Chryste Panie!
271
00:18:49,875 --> 00:18:51,376
- Iris!
- Candi!
272
00:18:53,294 --> 00:18:55,089
- Mamo!
- Candi, gdzie jesteś?
273
00:18:57,341 --> 00:18:59,592
- Mamo.
- Już dobrze.
274
00:18:59,592 --> 00:19:01,345
Bierz pieniądze.
275
00:19:01,345 --> 00:19:03,097
To przez te pazerne gnoje!
276
00:19:03,097 --> 00:19:05,807
Chodź, słonko. Iris, pomożesz?
277
00:19:07,934 --> 00:19:10,812
Dobra. Spokojnie.
278
00:19:12,815 --> 00:19:13,898
Dzielne dziewczynki.
279
00:19:15,274 --> 00:19:18,069
Dobra. Idziemy.
280
00:19:18,821 --> 00:19:20,988
Iris, trzymaj się mnie.
281
00:19:20,988 --> 00:19:23,825
Nie płacz, tylko wychodź.
282
00:19:23,825 --> 00:19:25,660
Idźcie! Nie stać!
283
00:19:33,000 --> 00:19:34,378
Mamo!
284
00:19:39,006 --> 00:19:40,508
- O rety.
- Wszyscy wyszli?
285
00:19:40,508 --> 00:19:42,885
Nic ci nie jest?
286
00:19:43,303 --> 00:19:44,805
Wszystko dobrze?
287
00:19:45,179 --> 00:19:47,433
Powiedziałeś, cytuję,
288
00:19:48,057 --> 00:19:52,728
"Mam ochotę złapać twój durny łeb
i jebnąć nim w ten pizdowaty telewizor".
289
00:19:57,233 --> 00:19:58,526
Pracuję nad sobą.
290
00:19:59,819 --> 00:20:00,779
Nie, rzuciłem.
291
00:20:04,740 --> 00:20:05,742
No to mów.
292
00:20:09,996 --> 00:20:11,165
Radzisz sobie?
293
00:20:14,917 --> 00:20:15,960
Przede wszystkim
294
00:20:18,255 --> 00:20:19,465
tęsknię za Iris.
295
00:20:20,758 --> 00:20:23,509
I nie mogę się doczekać,
296
00:20:23,509 --> 00:20:25,471
aż wrócę i wszystko naprawię.
297
00:20:28,056 --> 00:20:29,557
Jak byś to naprawił?
298
00:20:35,313 --> 00:20:36,606
Co byś im powiedział?
299
00:20:36,606 --> 00:20:37,648
Co bym powiedział?
300
00:20:43,238 --> 00:20:45,656
Że w głębi serca czuję, co trzeba,
301
00:20:50,245 --> 00:20:53,082
ale nie umiem tego okazywać,
302
00:20:53,082 --> 00:20:58,545
bo nikt mnie nigdy tego nie nauczył.
303
00:21:09,931 --> 00:21:11,724
Wyszedłbym na debila.
304
00:21:12,726 --> 00:21:14,311
Starasz się zmienić.
305
00:21:15,062 --> 00:21:17,188
Większość ludzi boi się spróbować.
306
00:21:17,188 --> 00:21:19,733
Jestem dużym, dzielnym chłopcem.
307
00:21:37,041 --> 00:21:38,710
Ej, wyfiokowana!
308
00:21:38,710 --> 00:21:40,169
Czego ryczysz?
309
00:21:41,003 --> 00:21:42,213
To twoja wina!
310
00:21:43,005 --> 00:21:45,383
Twój dom stoi, a nasz rozjebało!
311
00:21:46,635 --> 00:21:49,554
Nawet tu nie bywasz.
Mieszkasz w Oxfordshire.
312
00:21:52,140 --> 00:21:54,225
Bierzesz coraz więcej,
313
00:21:54,225 --> 00:21:57,854
nie myśląc o tych,
którzy mają coraz mniej.
314
00:21:59,939 --> 00:22:01,315
Mieszkałyśmy tutaj!
315
00:22:01,816 --> 00:22:05,987
To była ciasna i tymczasowa nora,
316
00:22:05,987 --> 00:22:07,656
ale nasza!
317
00:22:10,033 --> 00:22:13,327
Masz szczęście, że nikt nie zginął!
318
00:22:13,327 --> 00:22:17,748
Moja córka mogła zginąć, jebana hrabino!
319
00:22:29,303 --> 00:22:30,261
Dziękuję.
320
00:22:31,930 --> 00:22:35,017
Wymyślę coś. Obiecuję.
321
00:22:36,017 --> 00:22:36,976
Przykro mi.
322
00:22:43,901 --> 00:22:45,151
Selby, masz gościa.
323
00:22:46,820 --> 00:22:49,030
- Kogo?
- Jakąś kobietę.
324
00:22:49,030 --> 00:22:51,073
Z dziewczynką. Strasznie uroczą.
325
00:23:14,347 --> 00:23:16,390
- Jacyś goście?
- Nie dzisiaj.
326
00:23:36,328 --> 00:23:37,703
Postąpiłaś paskudnie.
327
00:23:57,182 --> 00:23:58,307
Zostajemy.
328
00:23:58,307 --> 00:24:00,434
Pan ma w pogardzie niewdzięczników.
329
00:24:00,434 --> 00:24:03,563
W Skegness czeka
na was schronisko. Wsiadajcie!
330
00:24:03,563 --> 00:24:05,774
Nie. Tu jest nasze miejsce.
331
00:24:05,774 --> 00:24:08,068
Nasze też.
332
00:24:08,068 --> 00:24:09,486
Dziewczyny, wysiadamy!
333
00:24:09,486 --> 00:24:12,697
Costello urządza protest
przeciw czystkom klasowym.
334
00:24:12,697 --> 00:24:13,948
Nie urządzam.
335
00:24:15,575 --> 00:24:17,076
Po prostu zostajemy.
336
00:24:20,037 --> 00:24:23,292
Ale ty powinnaś jechać,
zdobyć mieszkanie nad morzem,
337
00:24:23,292 --> 00:24:26,420
zapraszać na weekendy siostrę i mamę.
338
00:24:26,420 --> 00:24:27,545
Nie będziesz sama.
339
00:24:31,507 --> 00:24:33,469
W Skegness też jest Bóg.
340
00:24:37,930 --> 00:24:38,973
Dobra. Wsiadaj.
341
00:24:45,105 --> 00:24:46,355
Trzeba było wsiąść.
342
00:24:46,355 --> 00:24:49,150
Nie, tu jest nasz dom.
343
00:24:49,150 --> 00:24:50,943
Nie widać.
344
00:24:50,943 --> 00:24:53,404
Jesteśmy mieszczuchami.
345
00:25:02,246 --> 00:25:03,289
Wszystko dobrze?
346
00:25:03,289 --> 00:25:04,499
A kiedy nie jest?
347
00:25:05,333 --> 00:25:08,337
Usunąć czy nie usunąć, oto jest pytanie.
348
00:25:10,714 --> 00:25:12,089
Nie usunąć.
349
00:25:13,842 --> 00:25:18,180
Napiszesz wspomnienia pod tytułem:
Samotność niezamężnej matki.
350
00:25:21,265 --> 00:25:23,685
Zanim miasto wam coś da, zostańcie u mnie.
351
00:25:23,685 --> 00:25:25,394
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
352
00:25:25,937 --> 00:25:27,271
Wskakujcie, laski.
353
00:25:40,535 --> 00:25:43,747
Zabierzesz Iris na kolację?
354
00:25:44,248 --> 00:25:45,290
Jasne.
355
00:25:46,040 --> 00:25:47,501
Przyda mi się praktyka.
356
00:25:48,794 --> 00:25:52,255
Muszę się przewietrzyć.
357
00:25:53,382 --> 00:25:56,301
Rozumiem, skarbie.
358
00:26:55,568 --> 00:27:00,949
NIE PIJESZ 569 Dni
359
00:27:12,961 --> 00:27:15,213
Trzydziesty dzień w wariatkowie.
360
00:27:16,381 --> 00:27:19,510
"Niech staną zegary
Zamilkną telefony
361
00:27:19,510 --> 00:27:23,179
Dajcie psu kość
Niech nie szczeka".
362
00:27:25,014 --> 00:27:26,641
Ckliwy ejakulat.
363
00:27:27,433 --> 00:27:29,811
Nie martw się, nie odjebało mi.
364
00:27:30,729 --> 00:27:31,896
To i tak słaby wiersz,
365
00:27:31,896 --> 00:27:34,858
a Cztery wesela i pogrzeb
to koszmarny gniot.
366
00:27:36,067 --> 00:27:37,568
Jak to kiedyś powiedziałaś?
367
00:27:38,445 --> 00:27:40,280
"Świat jest zły
368
00:27:40,905 --> 00:27:45,202
i ani Richard Curtis,
ani W. H. Auden tego nie zmienią".
369
00:27:47,037 --> 00:27:48,788
Mam nadzieję, że do zobaczenia.
370
00:27:50,999 --> 00:27:52,750
I mam nadzieję, że u was dobrze.
371
00:27:55,963 --> 00:27:58,631
Zawiodłem was i przepraszam za to.
372
00:28:01,592 --> 00:28:04,971
I teraz nie mam z tobą kontaktu,
co mnie kurewsko przeraża.
373
00:28:56,772 --> 00:28:58,776
Napisy: Dorota Szatkowska- Jaskuła