1 00:00:16,015 --> 00:00:18,560 Każdy głos inną ma historię 2 00:00:18,643 --> 00:00:20,895 Różny jest naszych losów bieg 3 00:00:20,979 --> 00:00:22,772 Ale gdy śpiewamy razem 4 00:00:22,856 --> 00:00:25,233 Światy w jeden łączą się 5 00:00:27,485 --> 00:00:29,779 Tak ocean Jak i ląd 6 00:00:31,740 --> 00:00:34,534 Wiem, czego chcę Przecież wiem, kim jestem 7 00:00:36,619 --> 00:00:38,955 Tak ocean Jak i ląd 8 00:00:40,832 --> 00:00:44,002 Wiem, czego chcę Przecież wiem, kim jestem 9 00:00:48,089 --> 00:00:49,048 „Bez magii”. 10 00:00:49,132 --> 00:00:51,968 Strącić żołędzie! 11 00:00:52,051 --> 00:00:53,845 Pixie, twoja kolej. 12 00:00:55,305 --> 00:00:57,932 Strącić żołędzie! 13 00:01:01,561 --> 00:01:03,104 Co za strzał. 14 00:01:03,188 --> 00:01:07,609 Dzięki, trafiłabym nawet z zaplecionym ogonem na oczach. 15 00:01:08,401 --> 00:01:10,195 Moja kolej. Patrzcie. 16 00:01:16,659 --> 00:01:19,579 To było wprost tęczowastyczne! 17 00:01:21,206 --> 00:01:24,876 Nie trzeba ruszać grzywą. Ale warto nią zarzucić. 18 00:01:24,959 --> 00:01:25,960 Teraz ty, Nori. 19 00:01:36,387 --> 00:01:38,264 Spróbuję jeszcze raz. 20 00:01:46,898 --> 00:01:49,150 Nie mogę się skupić. 21 00:01:49,234 --> 00:01:50,485 To wymaga czasu. 22 00:01:50,985 --> 00:01:53,321 Za to zrobiłeś świetne bąbelki. 23 00:01:53,404 --> 00:01:54,364 Prawda, Olek? 24 00:01:55,240 --> 00:01:56,574 Tak. 25 00:01:56,658 --> 00:02:02,372 Były naprawdę okrągłe i potężne. 26 00:02:02,455 --> 00:02:04,958 Ale nie o to mi chodziło. 27 00:02:05,041 --> 00:02:08,628 Nori, nie potrzeba magii, by strącić żołędzie. 28 00:02:08,711 --> 00:02:10,088 Popatrzcie. 29 00:02:14,884 --> 00:02:16,678 To było super. 30 00:02:18,721 --> 00:02:21,891 Tak to się robi w oceanie. 31 00:02:21,975 --> 00:02:24,227 Bez magii. 32 00:02:24,310 --> 00:02:25,645 To prawda, Bryziu. 33 00:02:25,728 --> 00:02:29,524 Ale jestem też jednorożcem i chcę opanować magię. 34 00:02:30,358 --> 00:02:31,276 Odsuńcie się. 35 00:02:33,528 --> 00:02:35,321 Zrobi się poważnie. 36 00:02:45,123 --> 00:02:47,584 - Ekstra. - Tęczowe! To coś nowego. 37 00:02:49,752 --> 00:02:51,462 I poza kontrolą. 38 00:02:57,135 --> 00:02:58,094 O nie. 39 00:02:59,721 --> 00:03:02,056 To dopiero potężne bąbelki. 40 00:03:03,683 --> 00:03:06,561 Hej, spójrzcie. Strąciły tamten głaz. 41 00:03:08,730 --> 00:03:12,650 O nie, przez niego wodospad się zatrzymał. 42 00:03:16,404 --> 00:03:19,407 A Migocząca Dolina przestaje migotać. 43 00:03:19,490 --> 00:03:20,658 To moja wina. 44 00:03:21,618 --> 00:03:23,036 To był wypadek. 45 00:03:23,119 --> 00:03:27,206 Na pewno przesuniemy głaz, jeśli połączymy swą magię. 46 00:03:27,290 --> 00:03:28,625 Prawda, Olek? 47 00:03:29,792 --> 00:03:30,752 Tak. 48 00:03:30,835 --> 00:03:33,630 Głazy są jak żołędzie, 49 00:03:33,713 --> 00:03:38,635 z tą różnicą, że są ogromne, ciężkie i są głazami. 50 00:03:38,718 --> 00:03:40,053 Dzięki. 51 00:03:40,136 --> 00:03:42,847 Ale wystarczy mi już na dziś magii. 52 00:03:45,934 --> 00:03:48,728 Przesuń go tak, jak robimy to u nas. 53 00:03:50,313 --> 00:03:51,481 O tak. 54 00:03:51,564 --> 00:03:53,900 - Bez magii. - Bez magii. 55 00:03:53,983 --> 00:03:56,069 - Świetny pomysł. - Dzięki. 56 00:03:56,152 --> 00:04:00,865 A teraz przesuń ten wielki głaz, działając bez magii. 57 00:04:06,371 --> 00:04:08,790 Wspinaczka jest taka męcząca. 58 00:04:08,873 --> 00:04:10,917 Hej, użyjmy do tego magii. 59 00:04:11,000 --> 00:04:15,088 Nie ma mowy. Skoro Nori jej nie używa, to my też nie. 60 00:04:15,755 --> 00:04:16,673 Naprawdę? 61 00:04:16,756 --> 00:04:19,509 Jasne. Fajnie spróbować czegoś nowego. 62 00:04:19,592 --> 00:04:20,802 Prawda, Olek? 63 00:04:22,136 --> 00:04:23,096 A po co? 64 00:04:23,680 --> 00:04:24,847 To znaczy, tak. 65 00:04:25,974 --> 00:04:28,017 Świetny pomysł. 66 00:04:29,560 --> 00:04:33,273 Aby dotrzeć do głazu, musimy wspiąć się po klifie. 67 00:04:34,899 --> 00:04:35,817 To pestka. 68 00:04:41,948 --> 00:04:44,325 Nie tak to miało wyglądać. 69 00:04:44,409 --> 00:04:46,577 Wymyślimy coś. Chodźcie. 70 00:04:53,543 --> 00:04:54,544 Może to? 71 00:05:00,758 --> 00:05:01,884 Olek! 72 00:05:01,968 --> 00:05:05,680 No co? Po co marnować sprawną drabinę? 73 00:05:06,431 --> 00:05:07,849 W porządku, Pixie. 74 00:05:07,932 --> 00:05:10,435 Użyj drabiny, jeśli chcesz. 75 00:05:10,977 --> 00:05:14,564 Ale fajnie byłoby dla odmiany nie używać magii. 76 00:05:20,069 --> 00:05:21,112 Dawaj, Nori. 77 00:05:28,703 --> 00:05:30,455 Tak! Bez magii! 78 00:05:33,916 --> 00:05:38,880 Wow, Nori. Miałeś rację. Nieużywanie magii jest super. 79 00:05:38,963 --> 00:05:41,966 Też bym tak zrobił. 80 00:05:42,050 --> 00:05:45,303 Ale pojawiła się ta drabina. Pamiętacie? 81 00:05:45,928 --> 00:05:48,306 Bo stworzyłeś ją dzięki magii. 82 00:05:48,389 --> 00:05:50,600 Widzieliśmy to. Pamiętasz? 83 00:05:50,683 --> 00:05:54,896 Nieużywanie magii sprawia, że się trochę denerwuję. 84 00:05:54,979 --> 00:05:56,105 W porządku. 85 00:05:56,731 --> 00:06:00,777 To, że ja jej nie używam, nie znaczy, że ty nie możesz. 86 00:06:00,860 --> 00:06:01,861 Dzięki. 87 00:06:01,944 --> 00:06:05,448 Ale od teraz też spróbuję działać bez magii. 88 00:06:06,115 --> 00:06:08,910 Tędy. Widzę stąd ten głaz. 89 00:06:09,911 --> 00:06:13,039 Jest po drugiej stronie tych krzewów. 90 00:06:15,958 --> 00:06:20,004 Jak przez nie przebrniemy bez naszej magii? 91 00:06:20,088 --> 00:06:23,132 W oceanie przepływamy pod przeszkodą. 92 00:06:23,966 --> 00:06:26,135 Nieźle, Nori. 93 00:06:27,386 --> 00:06:29,806 Tędy, Pixie. Albo i nie. 94 00:06:30,556 --> 00:06:32,475 Dalej, Olek. Już prawie. 95 00:06:32,558 --> 00:06:33,434 Tak sądzę. 96 00:06:35,478 --> 00:06:36,604 Za dużo patyków. 97 00:06:42,193 --> 00:06:43,069 To nie ja. 98 00:06:54,664 --> 00:06:57,542 Udało się, Pixie. I nie użyliśmy magii. 99 00:06:57,625 --> 00:06:58,584 Ja też. 100 00:07:02,088 --> 00:07:03,256 Tak jakby. 101 00:07:03,339 --> 00:07:07,093 Olek, sądziłam, że chcesz spróbować bez magii. 102 00:07:07,718 --> 00:07:08,761 Bo chcę. 103 00:07:08,845 --> 00:07:12,473 A te kwiaty sprawiają, że chcę jeszcze bardziej. 104 00:07:15,726 --> 00:07:17,186 Co? To przesada? 105 00:07:18,187 --> 00:07:21,941 Od teraz żadnej magii. Obiecuję. 106 00:07:36,706 --> 00:07:40,418 - Głaz jest tam. - Ale spójrzcie na ten wąwóz. 107 00:07:40,501 --> 00:07:42,628 Jak przejść na drugą stronę? 108 00:07:46,132 --> 00:07:49,427 Chyba mam mało magiczny pomysł. Chodźmy. 109 00:07:52,597 --> 00:07:53,681 Huśtajmy się! 110 00:07:57,101 --> 00:07:58,269 - Tak! - O tak! 111 00:07:59,145 --> 00:08:00,396 Dasz radę! 112 00:08:03,900 --> 00:08:05,401 - Tak! - Tak! 113 00:08:08,404 --> 00:08:10,114 - W porządku? - Udało się. 114 00:08:10,198 --> 00:08:15,119 Udało mi się. I to bez magii. Jestem niesamowity. 115 00:08:15,203 --> 00:08:18,498 Pewnie, Olek. Przybij kopytko. 116 00:08:18,581 --> 00:08:22,001 Przesuńmy ten głaz. Dolina nas potrzebuje. 117 00:08:27,173 --> 00:08:30,134 Z daleka wydawał się być mniejszy. 118 00:08:30,676 --> 00:08:32,220 Możemy wszystko. 119 00:08:32,303 --> 00:08:35,431 Wystarczy połączyć kopytka i działać drużynowo. 120 00:08:36,182 --> 00:08:38,935 Gotowi? Raz. Dwa. Trzy. 121 00:08:39,477 --> 00:08:41,938 Pchajcie! 122 00:08:47,068 --> 00:08:51,280 No dobra, są rzeczy, których nie damy rady zrobić. 123 00:08:51,822 --> 00:08:52,782 Co teraz? 124 00:08:53,491 --> 00:08:54,951 Chyba się nie uda. 125 00:08:55,993 --> 00:08:59,497 - Nie bez magii. - Nie możemy się poddać. 126 00:09:00,331 --> 00:09:03,960 Nie po tym wszystkim. Wspinaliśmy się po klifach, 127 00:09:04,043 --> 00:09:06,003 czołgaliśmy się pod krzewami. 128 00:09:06,087 --> 00:09:07,630 My? 129 00:09:07,713 --> 00:09:12,552 No dobra. Wy. Ale huśtaliśmy się nad przepaścią. 130 00:09:12,635 --> 00:09:19,600 A teraz przesuniemy ten głaz! 131 00:09:21,227 --> 00:09:22,979 Głaz się poruszył. 132 00:09:23,980 --> 00:09:24,897 Naprawdę? 133 00:09:24,981 --> 00:09:30,444 Mam pomysł. Odsuńcie się. Zaraz zrobi się poważnie. 134 00:09:43,541 --> 00:09:44,500 Co on robi? 135 00:09:44,584 --> 00:09:45,543 Nie wiem. 136 00:09:47,378 --> 00:09:48,546 Tańczcie ze mną. 137 00:09:58,764 --> 00:10:01,100 A teraz wielki finał bez magii. 138 00:10:02,768 --> 00:10:05,688 - Olek, pokaż, co potrafisz. - Tak! 139 00:10:24,290 --> 00:10:25,958 Udało się! 140 00:10:26,042 --> 00:10:27,668 I to bez magii. 141 00:10:30,129 --> 00:10:32,632 Teraz musimy jakoś wrócić na dół. 142 00:10:33,382 --> 00:10:36,761 Może użyję magii, by sprowadzić nas do Doliny? 143 00:10:36,844 --> 00:10:37,720 Na pewno? 144 00:10:38,471 --> 00:10:39,430 Nie musisz. 145 00:10:39,972 --> 00:10:43,142 Weszliśmy bez magii, więc możemy też zejść. 146 00:10:43,225 --> 00:10:45,645 Nie, chcę spróbować jeszcze raz. 147 00:10:46,187 --> 00:10:48,564 Nie poddaliście się bez magii. 148 00:10:49,148 --> 00:10:53,611 Ja też się nie poddam. A więc nadchodzi tęcza. 149 00:10:54,028 --> 00:10:54,987 Tak jakby. 150 00:10:58,532 --> 00:10:59,950 Wracajmy do domu. 151 00:11:00,618 --> 00:11:02,453 - Tak! - Ale super. 152 00:11:05,456 --> 00:11:07,083 Skaczcie po kwiatkach. 153 00:11:09,251 --> 00:11:10,252 Dalej! 154 00:11:16,050 --> 00:11:17,051 W górę! 155 00:11:21,055 --> 00:11:24,934 Udało ci się. Wiedziałem. Ale jak to zrobiłeś? 156 00:11:25,017 --> 00:11:28,062 Robiąc to tak jak w oceanie, 157 00:11:28,145 --> 00:11:29,522 i z pomocą magii. 158 00:11:30,189 --> 00:11:33,526 Najlepsze z obu światów, jak ty. 159 00:11:34,443 --> 00:11:36,445 Jasne. Spójrzcie. 160 00:12:10,229 --> 00:12:12,148 Napisy: Piotr Lipiec