1
00:00:56,431 --> 00:01:00,143
WIELKIE CYGARO
2
00:01:03,522 --> 00:01:06,400
{\an8}NA PODSTAWIE ARTYKUŁU
JOSHUAHA BEARMANA
3
00:01:17,411 --> 00:01:19,621
Podobno to państwo prawa.
4
00:01:20,539 --> 00:01:25,961
Ale wszystkim we wszechświecie
rządzi prawo sprzeczności.
5
00:01:26,837 --> 00:01:31,675
Właśnie tak ja, Huey P. Newton,
zostałem uwolniony do więzienia.
6
00:01:33,093 --> 00:01:35,053
Tak obraz uchwycił człowieka.
7
00:01:35,554 --> 00:01:41,476
To przez sprzeczności zbiegłem
za południową granicę, żeby ratować życie.
8
00:01:48,275 --> 00:01:52,446
Nienawistne okoliczności zmusiły mnie
do ucieczki z moją miłością.
9
00:01:52,446 --> 00:01:55,949
Założyciel Partii Czarnych Panter
i dwaj hollywoodzcy producenci.
10
00:01:58,035 --> 00:02:01,872
Tymczasem rząd życia,
wolności i dążenia do szczęścia...
11
00:02:02,873 --> 00:02:06,710
ściga nas za korzystanie z praw
opartych na jego ustawach.
12
00:02:07,753 --> 00:02:12,883
Sprzeczności. Morderczy agenci
podają się za pokojowych hipisów.
13
00:02:12,883 --> 00:02:17,262
Państwo, które podżega do wojny,
okrzykuje nas największym zagrożeniem.
14
00:02:18,514 --> 00:02:21,183
Cała władza dla ludu!
15
00:02:23,644 --> 00:02:24,686
Huey!
16
00:02:25,187 --> 00:02:29,525
Sprzeczności. Kiedy się skończą,
wraz z nimi ustanie życie.
17
00:02:31,944 --> 00:02:36,532
A wbrew szerzonemu przekonaniu,
nie żyję po to, by umrzeć.
18
00:02:37,324 --> 00:02:41,161
Ale odrzucam życie bez wyzwolenia.
19
00:02:43,872 --> 00:02:46,250
Historia, którą opowiem, jest prawdziwa.
20
00:02:46,792 --> 00:02:50,128
Przynajmniej w większości.
Przynajmniej tak ją pamiętam.
21
00:02:51,255 --> 00:02:53,090
{\an8}Ale to perspektywa Hollywood,
22
00:02:53,090 --> 00:02:56,718
{\an8}zobaczmy więc,
ile mojej historii zechcą pokazać.
23
00:02:58,846 --> 00:02:59,680
Huey?
24
00:03:02,599 --> 00:03:04,268
Co jest? Co to za ubranie?
25
00:03:05,143 --> 00:03:08,397
Ściga mnie FBI.
Kitują, że zabiłem jakąś dziewczynę.
26
00:03:09,481 --> 00:03:11,024
Muszę zniknąć.
27
00:03:11,024 --> 00:03:12,234
Ktoś cię śledził?
28
00:03:13,068 --> 00:03:14,069
Chyba nie.
29
00:03:14,069 --> 00:03:16,113
Jeffrey, zerknij przez żywopłot,
30
00:03:16,113 --> 00:03:18,240
czy nie ma żadnego podejrzanego auta.
31
00:03:18,240 --> 00:03:19,324
Już, tato.
32
00:03:19,324 --> 00:03:21,326
- Co się dzieje?
- Wrobili go.
33
00:03:21,952 --> 00:03:24,872
- Mnie też obserwują.
- Co ty gadasz?
34
00:03:24,872 --> 00:03:27,499
Od powrotu z Chin śledzą moje ruchy.
35
00:03:27,499 --> 00:03:29,209
Mam kopię moich akt FBI.
36
00:03:29,209 --> 00:03:31,461
- Widzisz?
- Spokojnie.
37
00:03:31,461 --> 00:03:33,922
Do rana będziesz na liście poszukiwanych.
38
00:03:33,922 --> 00:03:35,757
Najpierw sprawdzą tutaj.
39
00:03:35,757 --> 00:03:37,759
Jasne. To dokąd mam iść?
40
00:03:38,802 --> 00:03:41,597
Bert zabrał nas do gościa,
który ratuje mu dupę,
41
00:03:41,597 --> 00:03:43,473
odkąd mieli pięć lat,
42
00:03:44,016 --> 00:03:46,143
swojego wspólnika, Steve’a Blaunera.
43
00:03:47,269 --> 00:03:49,104
Nie wiedziałem, że zjawi się towarzystwo.
44
00:03:50,856 --> 00:03:51,857
Wejdźcie.
45
00:03:59,198 --> 00:04:03,452
Nie możesz trzymać w tym domu
oskarżonego zabójcy, Steve. Rzucę cię.
46
00:04:03,452 --> 00:04:06,371
Baw się w policjantów i złodziei
u swojej byłej.
47
00:04:06,371 --> 00:04:07,748
Twój brat tu mieszkał,
48
00:04:07,748 --> 00:04:09,958
- smrodząc pierdami...
- Przestań.
49
00:04:09,958 --> 00:04:11,502
Musiałem wyrzucić materac.
50
00:04:11,502 --> 00:04:14,421
- Steve chce tylko...
- Nie wtrącaj się.
51
00:04:14,421 --> 00:04:16,757
Wiesz, że przez ciebie ma hemoroidy?
52
00:04:16,757 --> 00:04:18,716
- Ja pierdolę.
- Przeze mnie?
53
00:04:18,716 --> 00:04:20,344
O tak. Stres.
54
00:04:20,344 --> 00:04:21,803
Człowiek w stresie
55
00:04:21,803 --> 00:04:25,015
zaciska zwieracz i naciska na odbyt.
56
00:04:25,015 --> 00:04:27,392
On ma hemoroidy od siódmego roku życia.
57
00:04:27,392 --> 00:04:28,477
Pieprzenie.
58
00:04:29,686 --> 00:04:32,147
Idę do kibelka nawilżyć dupę.
59
00:04:35,567 --> 00:04:37,319
Dobra. Szafa gra.
60
00:04:39,613 --> 00:04:43,242
{\an8}Rozpoczęła się wielka,
ogólnokrajowa obława.
61
00:04:43,242 --> 00:04:47,412
Huey P. Newton, współzałożyciel
Partii Czarnych Panter,
62
00:04:47,412 --> 00:04:52,251
{\an8}jest poszukiwany za zastrzelenie
17-letniej prostytutki z Bay Area.
63
00:04:52,251 --> 00:04:56,213
{\an8}Policja z Oakland szuka
bordowego pontiaca ’56
64
00:04:56,213 --> 00:04:58,632
z tablicą rejestracyjną H7J...
65
00:05:08,851 --> 00:05:10,227
Wszystko będzie dobrze.
66
00:05:12,938 --> 00:05:15,148
Wszystko będzie dobrze.
67
00:05:23,907 --> 00:05:26,368
Już wcześniej miałem zatargi z policją.
68
00:05:26,869 --> 00:05:30,414
{\an8}Moja rodzina przeniosła się z Luizjany
do Oakland, gdy miałem siedem lat,
69
00:05:30,414 --> 00:05:31,665
{\an8}licząc na zmianę.
70
00:05:32,249 --> 00:05:33,125
Prawie od razu
71
00:05:33,125 --> 00:05:36,962
gliny wyciągnęły tatę z wozu
i pobiły na naszych oczach.
72
00:05:38,088 --> 00:05:39,882
Was policja może chronić,
73
00:05:39,882 --> 00:05:43,677
ale dla nas są armią okupacyjną
na terenie naszej społeczności.
74
00:05:43,677 --> 00:05:47,556
Przeskoczmy teraz do 1967.
Nic się nie zmieniło.
75
00:05:47,556 --> 00:05:51,351
Policja wciąż bije
i zabija czarnych na ulicy.
76
00:05:51,351 --> 00:05:53,353
Bobby i ja postanawiamy coś zrobić.
77
00:05:54,021 --> 00:05:58,775
Według kalifornijskiego prawa
nielegalnie jest strzelać do wieloryba
78
00:05:58,775 --> 00:06:01,862
z jadącego auta albo samolotu rolniczego.
79
00:06:01,862 --> 00:06:02,779
Samolotu? Nie.
80
00:06:02,779 --> 00:06:07,117
Nielegalnie jest strzelać z auta
do każdego zwierzęcia poza wielorybem.
81
00:06:07,659 --> 00:06:09,328
To 3002.
82
00:06:09,328 --> 00:06:13,457
Cholera jasna. Czemu tak zrobili?
83
00:06:13,457 --> 00:06:15,334
Albo lepiej, skąd ty to wiesz?
84
00:06:15,334 --> 00:06:17,252
Siedziałem z nosem w książkach.
85
00:06:18,420 --> 00:06:21,131
Powiedz mi, co myślisz
86
00:06:21,131 --> 00:06:23,842
o Partii Czarnych Panter
w Służbie Rewolucji?
87
00:06:24,676 --> 00:06:27,387
Nie wiem, bracie. Dużo tych słów.
88
00:06:30,641 --> 00:06:32,226
Kończy nam się benzyna.
89
00:06:32,226 --> 00:06:34,603
- Ile jeszcze jeździmy?
- Patrz tam.
90
00:06:57,709 --> 00:06:59,211
To Lil Bobby z ośrodka.
91
00:07:06,552 --> 00:07:07,636
Co jest?
92
00:07:09,221 --> 00:07:10,973
Coście, kurwa, za jedni?
93
00:07:10,973 --> 00:07:13,433
- Partia Czarnych Panter.
- Co?
94
00:07:15,519 --> 00:07:17,354
- Słyszał pan.
- Rzućcie broń.
95
00:07:20,482 --> 00:07:23,277
Sprawdzamy, czy nie naruszacie praw
tego obywatela.
96
00:07:23,277 --> 00:07:27,406
Nie macie prawa odebrać mi broni.
Według kodeksu kalifornijskiego 119.2
97
00:07:27,406 --> 00:07:30,075
mam prawo nosić ją w miejscu publicznym,
98
00:07:30,075 --> 00:07:33,537
o ile jej nie ukrywam
ani groźnie nią nie wymachuję.
99
00:07:35,831 --> 00:07:36,874
Wezwij wsparcie.
100
00:07:36,874 --> 00:07:39,751
Glinom się to nie podobało.
101
00:07:40,878 --> 00:07:42,546
Ale ludziom tak.
102
00:07:42,546 --> 00:07:44,298
Partia zdobyła rozgłos.
103
00:07:45,215 --> 00:07:48,719
Wiesz co, tak sobie myślałem,
że skołuję broń
104
00:07:48,719 --> 00:07:51,096
i będę patrolował z tobą i Bobbym.
105
00:07:51,096 --> 00:07:52,723
To tam jest cała akcja.
106
00:07:55,893 --> 00:07:58,478
Zwolnij, młody. Przyjdzie na ciebie czas.
107
00:08:00,606 --> 00:08:03,358
Zrozum to. Partia jest organizacją, nie?
108
00:08:04,234 --> 00:08:07,613
A organizacje mają strukturę.
Członkowie mają swoje pozycje.
109
00:08:08,614 --> 00:08:10,532
I każdy musi wnieść swój wkład.
110
00:08:11,742 --> 00:08:14,703
Twoja mama mi powiedziała,
że jesteś niezły z matmy.
111
00:08:15,412 --> 00:08:16,788
Możesz być skarbnikiem.
112
00:08:16,788 --> 00:08:21,752
Mogę, jeśli chcesz,
ale to nie jest rewolucyjne.
113
00:08:22,586 --> 00:08:24,505
Chcę też działać na ulicy.
114
00:08:24,505 --> 00:08:27,591
No tak, widzisz... Che?
115
00:08:29,176 --> 00:08:31,303
Che był rewolucjonistą i lekarzem.
116
00:08:32,304 --> 00:08:35,057
Fanon był rewolucjonistą i psychiatrą.
117
00:08:35,057 --> 00:08:39,394
A teraz Lil Bobby może być
rewolucjonistą i skarbnikiem, łapiesz?
118
00:08:40,854 --> 00:08:45,317
Powiedz, co sprawiło,
że tak się rwiesz, by ryzykować życie?
119
00:08:45,901 --> 00:08:49,613
Mam dość białych,
którzy traktują nas jak niepełne osoby.
120
00:08:50,113 --> 00:08:53,158
Dość policji, która bije nas w potylicę.
121
00:08:53,158 --> 00:08:55,577
I dość pleśni w moim mieszkaniu.
122
00:08:56,870 --> 00:08:58,038
Chcę to zmienić.
123
00:08:59,748 --> 00:09:02,251
Jak myślisz? Czy to możliwe?
124
00:09:04,002 --> 00:09:08,006
Myślę, że jeśli zorganizujemy ludzi,
125
00:09:09,132 --> 00:09:10,759
będziemy ich słuchać,
126
00:09:10,759 --> 00:09:12,386
będziemy dla nich walczyć
127
00:09:12,386 --> 00:09:15,180
i jeśli młodziaki takie jak ty
przejmą pałeczkę,
128
00:09:15,180 --> 00:09:17,766
to osiągniemy, co tylko chcemy, łapiesz?
129
00:09:20,727 --> 00:09:24,106
Ludzie do nas dołączali.
Młodzież, taka jak Lil Bobby.
130
00:09:24,815 --> 00:09:29,152
Ale kiedy biali zobaczyli
czarnych z bronią, Reagan się wściekł.
131
00:09:29,152 --> 00:09:31,989
Nie widzę powodu, czemu dzisiaj na ulicy
132
00:09:31,989 --> 00:09:35,075
obywatele mieliby nosić naładowaną broń.
133
00:09:35,075 --> 00:09:38,036
Poszliśmy na debatę o ustawie.
134
00:09:38,036 --> 00:09:40,163
Uważamy, że to rasistowskie prawo
135
00:09:40,163 --> 00:09:43,125
uniemożliwia czarnym obronę
przed faszystowską policją,
136
00:09:43,125 --> 00:09:45,919
która codziennie brutalnie nas atakuje.
137
00:09:45,919 --> 00:09:49,923
Ale NRA i republikanie
wspólnie przegłosowali ustawę o broni.
138
00:09:52,092 --> 00:09:53,385
Sprzeczności.
139
00:09:54,219 --> 00:09:58,015
Kiedy wdowa po Malcolmie X
przyleciała na rocznicę śmierci męża,
140
00:09:58,015 --> 00:10:00,684
byliśmy na lotnisku, by zapewnić eskortę.
141
00:10:02,102 --> 00:10:06,940
Wtedy Eldridge Cleaver został Panterą,
a ja zostałem symbolem partii
142
00:10:06,940 --> 00:10:10,694
{\an8}i znalazłem się na celowniku
każdego gliny w kraju.
143
00:10:10,694 --> 00:10:11,987
{\an8}PÓŁ ROKU PÓŹNIEJ
144
00:10:18,744 --> 00:10:20,454
Znowu to samo.
145
00:10:20,954 --> 00:10:22,122
Jebany tchórz.
146
00:10:26,585 --> 00:10:30,839
No proszę. Wielki Huey P. Newton.
Wychodź z auta.
147
00:10:31,590 --> 00:10:35,260
- Dlaczego? Nie będę wychodził.
- Wychodź.
148
00:10:35,260 --> 00:10:38,013
Z jakiego powodu? Złamałem jakieś prawo?
149
00:10:38,013 --> 00:10:39,473
Wyjdź z auta.
150
00:10:39,973 --> 00:10:41,767
Spokojnie, stary.
151
00:10:41,767 --> 00:10:44,269
KODEKS KARNY
152
00:10:44,853 --> 00:10:46,772
- Stań tam.
- Czemu się czepiacie?
153
00:10:46,772 --> 00:10:49,316
- Idź tam.
- Czemu zawracacie mi głowę?
154
00:10:49,316 --> 00:10:51,527
- Co ty mówisz?
- Jestem aresztowany?
155
00:10:51,527 --> 00:10:53,737
- Jestem?
- Gdzie twoja broń, Huey?
156
00:10:53,737 --> 00:10:55,989
- Myślałem, że ją masz.
- Jaka broń?
157
00:10:55,989 --> 00:10:58,534
- Ty masz broń.
- Myślałem, że ją nosicie.
158
00:10:58,534 --> 00:11:01,078
Ten rasistowski skurwiel gada o broni?
159
00:11:01,078 --> 00:11:04,122
Gdybym ją nosił, psie,
to miałbym do tego prawo.
160
00:11:04,122 --> 00:11:06,166
- Artykuł pierwszy...
- Co, kurwa?
161
00:11:06,166 --> 00:11:07,501
...konstytucji Kalifornii
162
00:11:07,501 --> 00:11:11,505
daje mi prawo do obrony siebie,
mojego życia i wolności.
163
00:11:11,505 --> 00:11:13,674
Mam w dupie twoje życie i wolność.
164
00:11:13,674 --> 00:11:16,301
- Według drugiej poprawki...
- On ma broń.
165
00:11:16,301 --> 00:11:18,887
- Jebany rasista.
- Masz broń, czarnuchu.
166
00:11:18,887 --> 00:11:21,557
- Powiedziałeś „czarnuchu”?
- Tak, masz...
167
00:11:29,606 --> 00:11:32,150
Twierdzili, że mam broń. Ale nie miałem.
168
00:11:33,235 --> 00:11:34,987
Twierdzili, że zabiłem glinę.
169
00:11:36,029 --> 00:11:39,116
Padło wtedy wiele strzałów,
ale żaden nie był mój.
170
00:11:40,284 --> 00:11:41,493
To nie miało znaczenia.
171
00:11:46,081 --> 00:11:48,083
Wrzucili mnie do karceru.
172
00:11:50,169 --> 00:11:51,378
Wal się, psie.
173
00:11:52,212 --> 00:11:55,382
Trzy lata w izolatce
za niepopełnione morderstwo.
174
00:11:59,469 --> 00:12:03,140
Moja głowa... była rozdarta.
175
00:12:04,183 --> 00:12:08,604
Wszystko, co zrobiłem źle.
Każdy żal, każda obawa.
176
00:12:17,821 --> 00:12:20,115
Usłyszałem, co spotkało Lil Bobby’ego.
177
00:12:21,283 --> 00:12:23,285
Chcieli mnie zniszczyć.
178
00:12:23,285 --> 00:12:26,079
Wolność dla więźniów politycznych.
179
00:12:29,666 --> 00:12:30,959
Dość brutalności policji.
180
00:12:31,627 --> 00:12:33,045
Nie mogłem się dać.
181
00:12:33,795 --> 00:12:37,174
W głębi duszy wiedziałem,
że muszę walczyć.
182
00:12:37,174 --> 00:12:40,135
Dla niego i wszystkich,
którzy nas potrzebowali.
183
00:12:44,014 --> 00:12:48,268
Przekaz i idee jakoś pozwoliły mi wytrwać.
184
00:12:49,478 --> 00:12:52,648
Próbowali mnie złamać,
ale nie byli w stanie.
185
00:12:52,648 --> 00:12:54,566
Miałem jasny umysł.
186
00:12:56,777 --> 00:13:00,239
Potem unieważniono mój wyrok
i zrobili to, co musieli.
187
00:13:01,073 --> 00:13:02,908
Umyli mnie i zwrócili wolność.
188
00:13:04,451 --> 00:13:06,703
Wolność? Jasne.
189
00:13:07,204 --> 00:13:11,834
Wyszedłem jako naznaczony
i co gorsza, jako cholerny idol.
190
00:13:15,754 --> 00:13:19,258
Uwolnić Hueya!
191
00:13:40,988 --> 00:13:42,489
{\an8}Władza dla ludu!
192
00:13:51,790 --> 00:13:53,000
Więcej władzy dla ludu!
193
00:13:54,960 --> 00:13:56,503
Róbmy, co musimy.
194
00:13:56,503 --> 00:13:59,923
- Studio chce obsadzić gwiazdę.
- Montego Landisa.
195
00:13:59,923 --> 00:14:02,676
- Ja proponuję Rocka.
- Hudsona?
196
00:14:02,676 --> 00:14:04,011
Nie, rock’n’rolla.
197
00:14:04,011 --> 00:14:06,972
Sława to też swego rodzaju więzienie.
198
00:14:07,931 --> 00:14:09,933
Ale tak ci producenci zauważyli.
199
00:14:09,933 --> 00:14:12,895
- Bert Schneider i Steve Blauner.
- Jestem wolny!
200
00:14:13,687 --> 00:14:15,314
Tata Berta kierował Columbią.
201
00:14:15,314 --> 00:14:17,649
{\an8}Bert zbił fortunę dzięki The Monkees,
202
00:14:17,649 --> 00:14:21,069
{\an8}ale chciał zarżnąć dojną krowę,
produkując film o bikerach.
203
00:14:21,778 --> 00:14:28,493
Tyle masz, a świat jest pełen wariactw.
Możesz to zostawić i cieszyć się życiem?
204
00:14:30,495 --> 00:14:31,788
Tak jak ty, tato?
205
00:14:32,372 --> 00:14:35,709
Ojciec Berta milczał
podczas przesłuchań McCarthy’ego.
206
00:14:35,709 --> 00:14:38,420
Niektórzy nie potrafią siedzieć cicho.
207
00:14:42,966 --> 00:14:46,553
Zajmę się dystrybucją tej głupoty,
ale za nią nie zapłacę.
208
00:14:46,553 --> 00:14:48,305
Twoja kasa, twoje ryzyko.
209
00:14:49,306 --> 00:14:51,517
Obstawiam, że się spłukasz.
210
00:14:52,768 --> 00:14:56,146
Akurat. Kolejki będą długaśne.
211
00:14:56,730 --> 00:14:59,566
Ta głupota to był Swobodny jeździec.
212
00:14:59,566 --> 00:15:01,985
A kolejki faktycznie były długaśne.
213
00:15:03,529 --> 00:15:06,865
Chcecie gwiazdy? To jest, kurde, gwiazda.
214
00:15:07,658 --> 00:15:08,575
No to ruszamy.
215
00:15:09,618 --> 00:15:11,828
Bert miał dość
kulturowych rewolucjonistów,
216
00:15:11,828 --> 00:15:14,998
a we mnie zobaczył cinema vérité.
217
00:15:15,832 --> 00:15:17,668
- Prawdziwą rewolucję.
- Tak jest!
218
00:15:17,668 --> 00:15:19,962
Rodzimego Hồ Chí Minha.
219
00:15:20,838 --> 00:15:22,714
I nie mógł tego wyłączyć.
220
00:15:26,635 --> 00:15:29,596
{\an8}Stary, powiedz mi, co to za ludzie.
221
00:15:29,596 --> 00:15:31,974
{\an8}Połowy nie znam. Gdzie jest Gwen?
222
00:15:31,974 --> 00:15:34,476
{\an8}Z dziećmi. Dobrze, że wróciłeś.
223
00:15:34,476 --> 00:15:36,854
{\an8}To jeszcze nie koniec. Mam inny proces.
224
00:15:36,854 --> 00:15:38,647
Kolejny drogi proces.
225
00:15:38,647 --> 00:15:43,026
Ty, Ericka, George Jackson,
Siete de la Raza... trochę tego jest.
226
00:15:44,069 --> 00:15:45,654
Potrzebujemy paliwa,
227
00:15:45,654 --> 00:15:48,198
by zawieźć ludzi
do uwięzionych towarzyszy.
228
00:15:48,198 --> 00:15:49,241
Słyszę, siostro.
229
00:15:49,241 --> 00:15:51,201
Wiem. Ale czy słuchasz?
230
00:15:51,201 --> 00:15:52,744
Jedziemy na oparach.
231
00:15:53,412 --> 00:15:59,293
Znam kogoś, kto może nam pomóc
z opłatami sądowymi, paliwem i tak dalej.
232
00:15:59,293 --> 00:16:00,669
Czym tylko trzeba.
233
00:16:00,669 --> 00:16:03,630
Teressa była wschodzącą gwiazdą partii.
234
00:16:04,840 --> 00:16:06,383
Kto to jest Berton Jerome?
235
00:16:06,383 --> 00:16:08,552
Bert Schneider. Kolega Elaine.
236
00:16:08,552 --> 00:16:11,180
- Białas?
- I to dziany.
237
00:16:11,180 --> 00:16:14,516
Produkuje filmy.
Swobodny jeździec, Pięć łatwych utworów.
238
00:16:14,516 --> 00:16:17,311
A wkrótce wyjdzie Ostatni seans filmowy.
239
00:16:20,480 --> 00:16:24,860
Partia może wykorzystać pieniądze Berta,
by wesprzeć swoje programy.
240
00:16:24,860 --> 00:16:27,738
Hollywood to szybka droga do kapitalizmu.
241
00:16:27,738 --> 00:16:29,281
Racja.
242
00:16:29,781 --> 00:16:31,033
A nie?
243
00:16:31,033 --> 00:16:33,869
Jest gotów się zaangażować
i zrobić, co trzeba.
244
00:16:33,869 --> 00:16:36,788
Biali radykałowie
już działają w ruchu, bracie.
245
00:16:37,331 --> 00:16:39,750
Patrz na Freedom Riders, Young Patriots.
246
00:16:39,750 --> 00:16:41,960
Mają swoją rolę do odegrania.
247
00:16:42,794 --> 00:16:44,838
Można to rozważyć, bracie Huey.
248
00:16:48,342 --> 00:16:49,801
Coś wam wytłumaczę.
249
00:16:51,512 --> 00:16:54,264
Słuchajcie. Ci biali z Appalachów.
250
00:16:54,264 --> 00:16:55,933
Łobuzy z klasy robotniczej.
251
00:16:57,100 --> 00:17:01,980
To nie Hollywood.
To biedacy, tacy jak my. Łapiecie?
252
00:17:02,689 --> 00:17:04,525
Policja łoi ich tak jak nas.
253
00:17:04,525 --> 00:17:09,070
Mają szczury w ścianach
i karaluchy w płatkach, tak jak my.
254
00:17:09,070 --> 00:17:12,199
Nie chcą wspierać ruchu. Rozumiecie?
255
00:17:13,534 --> 00:17:15,117
Nie chcą wspierać ruchu.
256
00:17:15,117 --> 00:17:16,537
Chcą przeżyć.
257
00:17:17,412 --> 00:17:19,705
I wiedzą, że Czarne Pantery pomogą im
258
00:17:19,705 --> 00:17:23,252
bardziej niż jakikolwiek
biały policjant czy polityk.
259
00:17:23,836 --> 00:17:24,752
Fakt.
260
00:17:26,296 --> 00:17:27,548
Brat David ma rację.
261
00:17:28,882 --> 00:17:30,175
Musimy znaleźć inny sposób.
262
00:17:31,927 --> 00:17:34,179
Nie chcę zadawać się z Hollywood.
263
00:17:43,939 --> 00:17:46,984
- Powiedz tacie, że jest na czysto.
- Dobra.
264
00:17:49,736 --> 00:17:53,699
Zwariowałeś?
Chodzisz tak sam, bez ochrony.
265
00:17:54,449 --> 00:17:56,994
Nie mogę się bać być na ulicy ze swoimi.
266
00:17:58,579 --> 00:18:01,290
- Władza dla ludu.
- Tak jest, bracie.
267
00:18:03,834 --> 00:18:08,922
Mój tata pracował ciężej niż ktokolwiek,
kogo znam. Całe swoje życie.
268
00:18:09,464 --> 00:18:12,092
- Dobrze, że wróciłeś.
- Dzięki, siostro.
269
00:18:12,092 --> 00:18:15,596
Miał dwie-trzy prace na raz.
Zawsze opłacał rachunki.
270
00:18:16,722 --> 00:18:19,349
Nigdy nie miał problemów z prawem.
271
00:18:19,349 --> 00:18:21,685
- Do zobaczenia na marszu.
- Jasne.
272
00:18:25,439 --> 00:18:28,650
Nigdy też się nie dorobił.
Wiązał tylko koniec z końcem.
273
00:18:29,568 --> 00:18:32,738
Dzięki kasie na programy
możesz to wszystko zmienić.
274
00:18:33,363 --> 00:18:35,532
- Brat Larry...
- Brat Larry to frajer.
275
00:18:35,532 --> 00:18:38,118
Ma gadane, ale nigdy nie walczył.
276
00:18:38,118 --> 00:18:40,954
- Nie zawsze trzeba walczyć.
- Zawsze, Teressa.
277
00:18:41,830 --> 00:18:44,708
Ojciec mawiał,
żeby patrzeć im w oczy i nacierać.
278
00:18:44,708 --> 00:18:48,754
Człowieka można poznać po tym, jak walczy.
279
00:18:48,754 --> 00:18:52,508
Żeby zrobić to, co chcesz zrobić,
powinieneś poznać Berta.
280
00:18:53,467 --> 00:18:54,885
Dałaś mu, Teressa?
281
00:18:56,595 --> 00:18:59,556
O cholera. Dałaś, nie?
282
00:19:00,891 --> 00:19:03,018
Pewnie stąd masz te 100 tysięcy.
283
00:19:03,018 --> 00:19:06,313
Powinieneś wiedzieć,
że nie da się wycenić perfekcji.
284
00:19:07,564 --> 00:19:08,565
Ale nie.
285
00:19:10,651 --> 00:19:16,615
Huey... mój tata
nie starał się tak jak twój. Odszedł.
286
00:19:17,366 --> 00:19:21,745
A mamie było z nami dwa razy trudniej,
nie wspominając o jej pracach.
287
00:19:21,745 --> 00:19:24,873
Myślę o tym, co zrobiła,
żebym się tu znalazła.
288
00:19:25,749 --> 00:19:30,087
Jak wiele by znaczyło,
gdybym mogła ją odciążyć, choć trochę.
289
00:19:30,838 --> 00:19:32,256
Daj mu szansę, Huey.
290
00:19:38,262 --> 00:19:39,805
Dałaś mu, nie?
291
00:19:41,098 --> 00:19:42,474
Nic nie mówię.
292
00:19:54,611 --> 00:19:57,072
Podobno ma tu być Jack Nicholson.
293
00:19:58,490 --> 00:20:03,203
O kurde, Brando!
Muszę mu podziękować za to, co powiedział.
294
00:20:06,957 --> 00:20:09,126
- Poszukam Berta.
- Dobra.
295
00:20:25,893 --> 00:20:29,146
Jasny gwint. Pieprzony Huey Newton.
296
00:20:29,146 --> 00:20:31,148
- Richard Pryor.
- Co słychać?
297
00:20:31,982 --> 00:20:33,442
Bert brata się z Panterami?
298
00:20:34,109 --> 00:20:36,570
- Próbuje, bracie.
- Zajebiście.
299
00:20:37,196 --> 00:20:39,948
Powiedz. Co sądzisz o tych białych?
300
00:20:39,948 --> 00:20:42,993
Ci tutaj to bladziochy specjalnego sortu.
301
00:20:43,660 --> 00:20:46,163
Mają w genach kupę poczucia winy.
302
00:20:46,997 --> 00:20:49,208
Słono zapłacą za rozgrzeszenie.
303
00:20:51,043 --> 00:20:54,004
A oto najlepszy argument za segregacją.
304
00:20:55,005 --> 00:20:56,423
Bert, obczaj to.
305
00:20:56,423 --> 00:20:59,843
Richard Pryor jako Huey P. Newton
w Historii Hueya Newtona.
306
00:21:00,385 --> 00:21:01,595
Jesteśmy podobni, co?
307
00:21:04,097 --> 00:21:06,099
- Nie bardzo.
- Szlag.
308
00:21:06,725 --> 00:21:10,395
Akurat teraz by się przydało,
żeby jakiś biały nas nie rozróżnił.
309
00:21:11,396 --> 00:21:16,568
Pewnie posmaruje Warrena Beatty’ego pastą
i każe mu grać ciebie, nie?
310
00:21:17,319 --> 00:21:20,989
Pogadajcie o interesach.
Powiem wszystkim, że cię poznałem.
311
00:21:20,989 --> 00:21:22,574
- Zesrają się.
- Zrobię to samo.
312
00:21:23,242 --> 00:21:24,243
Bądź miły.
313
00:21:26,203 --> 00:21:27,371
- Bądź spokojny.
- Jestem.
314
00:21:30,082 --> 00:21:31,083
Oprowadzę cię.
315
00:21:31,083 --> 00:21:32,501
Chyba to łapię.
316
00:21:33,085 --> 00:21:35,671
Nie ma czego łapać.
Wszystko może jutro spłonąć.
317
00:21:35,671 --> 00:21:41,385
No nie wiem. Wyglądasz na dzianego.
Czemu chcesz się z nami bawić?
318
00:21:41,385 --> 00:21:44,137
- Kto twierdzi, że się bawię?
- Musi tak być.
319
00:21:45,138 --> 00:21:48,016
Dla mnie to przetrwanie. Dla ciebie opcja.
320
00:21:48,016 --> 00:21:49,852
Właśnie dlatego muszę to zrobić.
321
00:21:56,024 --> 00:22:01,154
Ameryka to nie Kuba. Nie obalisz rządu
z 42 ludźmi skitranymi w dżungli.
322
00:22:01,780 --> 00:22:03,949
Trzeba zmienić sposób myślenia.
323
00:22:03,949 --> 00:22:06,201
Ty masz tutaj super.
324
00:22:06,201 --> 00:22:09,162
Ale w Oakland codziennie toczymy
wojnę partyzancką.
325
00:22:11,582 --> 00:22:14,626
Patrz na to, co się stało w Algierze.
326
00:22:14,626 --> 00:22:16,461
Ludzie nie odpuścili.
327
00:22:16,461 --> 00:22:19,047
Nie, mówię o Bitwie o Algier.
328
00:22:19,047 --> 00:22:20,382
- O filmie.
- No tak.
329
00:22:20,382 --> 00:22:23,427
To płomienny apel do dzieciaków z ulicy.
330
00:22:24,178 --> 00:22:25,179
No tak.
331
00:22:25,179 --> 00:22:28,640
Po seansie tego filmu
wiele z nich podjarało się rewolucją.
332
00:22:28,640 --> 00:22:30,017
Stworzył wojowników.
333
00:22:30,017 --> 00:22:31,935
Oto moc srebrnego ekranu.
334
00:22:31,935 --> 00:22:34,229
Hollywood zawsze miało opóźnienie,
335
00:22:34,229 --> 00:22:36,315
ale ci ludzie próbują to zmienić.
336
00:22:36,315 --> 00:22:40,235
To najlepsi gawędziarze świata,
a nie ma polityki bez opowieści.
337
00:22:40,235 --> 00:22:43,572
Ale co ty chcesz opowiedzieć?
I czemu ty masz to robić?
338
00:22:43,572 --> 00:22:44,781
Nie opowiedzieć,
339
00:22:45,741 --> 00:22:47,034
tylko to umożliwić.
340
00:22:48,243 --> 00:22:50,037
Chcę sfinansować rewolucję.
341
00:22:55,709 --> 00:22:58,420
Żeby ludzie mogli przetrwać,
342
00:22:58,420 --> 00:23:00,964
muszą umieć przeżyć
w rasistowskim systemie.
343
00:23:00,964 --> 00:23:02,424
Trzeba mieć świadomość.
344
00:23:02,424 --> 00:23:04,551
- Podnieść ją.
- By złapali za broń.
345
00:23:04,551 --> 00:23:07,012
- Nie broń.
- Celować w nadbudowę.
346
00:23:07,012 --> 00:23:09,014
- Sedno to kapitalizm.
- Rozwalić go.
347
00:23:09,014 --> 00:23:12,976
Działamy ulica po ulicy.
W Oakland edukujemy naszych.
348
00:23:12,976 --> 00:23:15,521
Karmimy, ubieramy,
dajemy ochronę i opiekę.
349
00:23:15,521 --> 00:23:16,939
Upaństwawiacie społeczność.
350
00:23:16,939 --> 00:23:19,858
Pokazujemy, że lumpenproletariat
jest lepszy niż imperialiści.
351
00:23:19,858 --> 00:23:20,943
Zrobicie to tam,
352
00:23:20,943 --> 00:23:22,986
a inni zobaczą, co jest możliwe.
353
00:23:22,986 --> 00:23:25,405
Ogień zapłonął. Rewolucja się szerzy.
354
00:23:25,405 --> 00:23:27,115
To niebezpieczna idea.
355
00:23:28,408 --> 00:23:30,827
Będziesz najgroźniejszym Amerykaninem.
356
00:23:30,827 --> 00:23:33,956
Według J. Edgara Hoovera już jestem.
357
00:23:37,042 --> 00:23:38,043
Wypal to.
358
00:23:58,647 --> 00:24:01,692
Nie chcę kontrolować waszego przekazu.
359
00:24:01,692 --> 00:24:03,443
Zrobię, czego potrzebuje partia.
360
00:24:03,443 --> 00:24:04,903
Propaganda dla ludzi.
361
00:24:06,405 --> 00:24:10,075
A jeśli zapuka do ciebie policja,
a studia przestaną z tobą gadać?
362
00:24:10,075 --> 00:24:12,578
Kiedy wybieramy projekty, zawsze mówię,
363
00:24:12,578 --> 00:24:15,247
że jeśli są niewarte ryzyka,
nie warto ich robić.
364
00:24:15,247 --> 00:24:16,874
Jasne. A twoje życie?
365
00:24:18,125 --> 00:24:19,668
Za co byś umarł, Bert?
366
00:24:19,668 --> 00:24:22,713
Tak naprawdę pytasz mnie chyba,
367
00:24:22,713 --> 00:24:24,006
na ile wciskam kit.
368
00:24:25,841 --> 00:24:30,387
Mam poczucie, że zawsze, kiedy zestawiam
swoje czyny z przekonaniami,
369
00:24:31,221 --> 00:24:32,222
wypadam słabo.
370
00:24:35,517 --> 00:24:37,853
Jeśli wezmę tę kasę,
przed kim będę odpowiadał?
371
00:24:38,437 --> 00:24:39,771
Przed nikim.
372
00:24:40,355 --> 00:24:41,607
Ja tak nie działam.
373
00:24:41,607 --> 00:24:44,860
Zatrudniam najlepszych artystów
i daję im wolną rękę.
374
00:24:44,860 --> 00:24:47,070
Jack, dobrze mówię?
375
00:24:47,070 --> 00:24:49,781
Wypisuje czeki i się wycofuje.
376
00:24:50,282 --> 00:24:53,285
- To artyści opowiadają historie.
- No tak.
377
00:24:53,952 --> 00:24:56,705
- A kogo uważasz za artystę?
- To chyba jasne.
378
00:24:57,831 --> 00:25:00,000
To ty musisz być twarzą rewolucji.
379
00:25:00,000 --> 00:25:02,044
A przeze mnie rozumiesz...
380
00:25:03,587 --> 00:25:06,089
faceta na krześle ze strzelbą i włócznią.
381
00:25:09,843 --> 00:25:11,637
Największego twardziela świata.
382
00:25:18,393 --> 00:25:19,394
Zastanów się.
383
00:25:21,605 --> 00:25:23,190
Powiedziałem coś nie tak?
384
00:25:23,190 --> 00:25:27,819
Nie. Po prostu nie uważa,
żeby był to dobry kierunek dla partii.
385
00:25:27,819 --> 00:25:31,114
Jaki kierunek? Obrzucam go kasą.
Może zrobić, co zechce.
386
00:25:31,698 --> 00:25:33,534
Nie chce wiązać się z Hollywood.
387
00:25:33,534 --> 00:25:35,911
Przyjadę i pogadam z nim jeszcze raz.
388
00:25:35,911 --> 00:25:38,789
- Jest mi winien pięć minut.
- Winien?
389
00:25:39,540 --> 00:25:40,791
Bert, on nie chce.
390
00:25:40,791 --> 00:25:44,211
Wszyscy chcą się ze mną spotkać.
Jestem Bert Schneider.
391
00:25:47,589 --> 00:25:50,217
Kiedy przyjdziemy,
zajmiesz się tym, dobra?
392
00:25:51,093 --> 00:25:53,637
Huey!
393
00:25:54,680 --> 00:25:55,806
Śledzisz mnie?
394
00:25:57,015 --> 00:25:58,016
Nie.
395
00:25:58,517 --> 00:25:59,518
No, trochę.
396
00:26:00,519 --> 00:26:02,563
Poświęcisz mi, proszę, pięć minut?
397
00:26:02,563 --> 00:26:04,022
Chcę pomóc, to wszystko.
398
00:26:04,022 --> 00:26:08,527
Mogę pomóc dokończyć
budowę domów, szkół, klinik.
399
00:26:08,527 --> 00:26:09,987
Jasne. A potem co?
400
00:26:09,987 --> 00:26:11,488
Powiesić swoje nazwisko?
401
00:26:12,197 --> 00:26:13,198
Jasne, że nie.
402
00:26:15,909 --> 00:26:17,744
Teraz tak mówisz,
403
00:26:17,744 --> 00:26:20,622
ale gdy wypiszesz czek,
zechcesz czegoś w zamian.
404
00:26:20,622 --> 00:26:21,707
Na przykład?
405
00:26:22,499 --> 00:26:24,793
Żeby ludzie wiedzieli.
406
00:26:25,335 --> 00:26:26,503
To nie mój styl.
407
00:26:27,504 --> 00:26:33,510
Wiem, że chcesz dobrze, ale chodzi o to,
że pieniądze napływają teraz od naszych,
408
00:26:34,052 --> 00:26:38,515
więc nie ma w ruchu miejsca
dla białego hollywoodzkiego chłoptasia.
409
00:26:43,187 --> 00:26:45,189
- Huey...
- Nie zaczynaj, Teressa.
410
00:26:45,189 --> 00:26:46,315
Nic nie mówię.
411
00:26:46,315 --> 00:26:47,399
Posłuchaj.
412
00:26:49,318 --> 00:26:52,613
Tylko ludzie mogą
zmienić społeczeństwo. Nie gwiazdy.
413
00:26:53,155 --> 00:26:55,616
Nie chcę, żeby Hollywood nas rozpraszało.
414
00:26:55,616 --> 00:26:57,159
Tak nie ochronimy partii.
415
00:26:58,160 --> 00:27:01,288
Boisz się, że rozproszą ruch czy ciebie?
416
00:27:01,872 --> 00:27:03,081
To jedno i to samo.
417
00:27:14,343 --> 00:27:15,886
Zgłoszono nam włóczęgostwo.
418
00:27:15,886 --> 00:27:17,638
Co wy robicie?
419
00:27:17,638 --> 00:27:20,140
- Kodeks karny 647H PC...
- Kodeks karny.
420
00:27:20,140 --> 00:27:22,601
...penalizuje włóczęgostwo
na cudzym terenie...
421
00:27:22,601 --> 00:27:25,812
Ja mam uważać?
422
00:27:25,812 --> 00:27:27,105
Tak, psie.
423
00:27:27,105 --> 00:27:28,899
- Spierdalaj.
- Spokojnie.
424
00:27:28,899 --> 00:27:30,150
Na mózg ci padło?
425
00:27:30,150 --> 00:27:31,485
Zostaw ją, kurwa.
426
00:27:31,485 --> 00:27:34,154
Czemu zawsze się do nas przypierdalacie?
427
00:27:34,154 --> 00:27:36,406
Na głowę upadliście? Przymkniemy was.
428
00:27:36,406 --> 00:27:37,658
Wypierdalać stąd.
429
00:27:37,658 --> 00:27:39,701
Walić ciebie i twoje czarnuchy.
430
00:27:43,413 --> 00:27:45,624
Hej, panie policjancie!
431
00:27:45,624 --> 00:27:47,751
- Niczego nie robili.
- Puszczaj.
432
00:27:49,002 --> 00:27:51,588
Jestem Bert Schneider.
Przyjechałem z Los Angeles.
433
00:27:52,089 --> 00:27:53,841
Spierdalaj! Mam to w dupie!
434
00:27:53,841 --> 00:27:56,051
Puszczaj. Nie dotykaj mnie!
435
00:27:56,051 --> 00:27:57,177
Pierdol się!
436
00:28:02,641 --> 00:28:04,977
- Macie go. Nie musicie...
- Do tyłu!
437
00:28:18,782 --> 00:28:20,158
To porąbane.
438
00:28:51,440 --> 00:28:54,985
{\an8}Rozpoczęła się wielka,
ogólnokrajowa obława.
439
00:28:54,985 --> 00:29:00,240
{\an8}Newton jest poszukiwany za zastrzelenie
17-letniej prostytutki z Bay Area.
440
00:29:01,408 --> 00:29:03,202
{\an8}Tak tu właśnie trafiłem.
441
00:29:03,202 --> 00:29:06,914
Ukrywam się w pokoju małej dziewczynki
w posiadłości w Bel Air.
442
00:29:08,665 --> 00:29:09,958
Wszystko będzie dobrze.
443
00:29:10,459 --> 00:29:13,378
Bert załatwi ci
tego drogiego białego prawnika.
444
00:29:13,962 --> 00:29:17,132
Byliśmy w jego domu pięć minut
i wyrzucił nas za drzwi.
445
00:29:17,633 --> 00:29:20,302
Wiesz, że Berta nie można się pozbyć.
446
00:29:21,011 --> 00:29:22,429
Pomoże nam.
447
00:29:24,181 --> 00:29:26,558
Są bardzo pewni siebie.
448
00:29:26,558 --> 00:29:30,437
Mówią, że mają łuski nabojów,
dowody sądowe, świadków.
449
00:29:30,437 --> 00:29:31,647
To fabrykacja.
450
00:29:31,647 --> 00:29:33,982
Ich świadkiem jest prostytutka.
451
00:29:35,150 --> 00:29:37,194
Pewnie ostro ją przycisnęli.
452
00:29:37,194 --> 00:29:40,072
Huey nie zabił tej dziewczyny. To ustawka.
453
00:29:40,572 --> 00:29:42,908
Uciekaj od tego gdzie pieprz rośnie.
454
00:29:42,908 --> 00:29:44,618
Ukrywasz uciekiniera.
455
00:29:44,618 --> 00:29:46,328
Jeśli zniszczysz dowody...
456
00:29:48,914 --> 00:29:51,041
Nie niszczysz dowodów, prawda?
457
00:29:53,252 --> 00:29:55,629
Nigdy nie słyszałeś słów Huey i Newton.
458
00:29:55,629 --> 00:29:58,048
- Auto do piachu.
- Naciągasz mnie.
459
00:29:58,048 --> 00:29:59,216
Umowa stoi, kurwa!
460
00:30:00,717 --> 00:30:01,760
- Skądże.
- Nie.
461
00:30:01,760 --> 00:30:03,971
- Niby po co?
- To obraźliwa sugestia.
462
00:30:04,763 --> 00:30:05,764
Dobrze.
463
00:30:08,433 --> 00:30:11,728
Jedyna szansa Hueya
to oddać się w ręce policji.
464
00:30:12,980 --> 00:30:14,189
Chyba cię pojebało.
465
00:30:14,189 --> 00:30:17,901
Mogę analizować dowody i walczyć
dopiero, gdy będzie w areszcie.
466
00:30:17,901 --> 00:30:20,737
Spędził 34 miesiące w izolatce.
Prędzej umrze.
467
00:30:20,737 --> 00:30:22,364
W takim razie wy też.
468
00:30:22,364 --> 00:30:23,991
Przepraszam, co takiego?
469
00:30:24,491 --> 00:30:27,119
Jeśli będzie uciekał, to go znajdą.
470
00:30:27,119 --> 00:30:29,371
Zabiją jego i wszystkich dookoła.
471
00:30:32,416 --> 00:30:36,003
Stworzyli jednostkę
specjalnie do obław na Pantery.
472
00:30:36,587 --> 00:30:39,131
To nie film. Nie będzie pukania do drzwi.
473
00:30:39,131 --> 00:30:41,175
Nie będzie nakazu, po prostu...
474
00:30:43,427 --> 00:30:44,803
Słyszeliście?
475
00:30:49,683 --> 00:30:50,893
Co? Słyszysz?
476
00:30:50,893 --> 00:30:52,019
Chodźmy.
477
00:30:52,019 --> 00:30:53,270
Co to było?
478
00:30:53,896 --> 00:30:55,022
Chodźmy, Bert.
479
00:30:55,606 --> 00:30:57,608
- Idziemy.
- Szlag.
480
00:31:01,653 --> 00:31:03,572
- Dalej!
- Kurwa!
481
00:31:06,241 --> 00:31:07,326
Szlag!
482
00:31:21,381 --> 00:31:23,175
Będzie mniej więcej tak.
483
00:31:28,514 --> 00:31:31,600
Jeśli kochasz Hueya,
nie daj mu zostać męczennikiem.
484
00:31:32,643 --> 00:31:33,685
Namów go.
485
00:31:37,105 --> 00:31:40,067
Łapię. Ukrywasz się na ich oczach, co?
486
00:31:40,067 --> 00:31:42,486
Tu na pewno nie będą mnie szukać.
487
00:31:47,866 --> 00:31:49,243
Dostałem to od Big Boba.
488
00:31:51,453 --> 00:31:53,539
Wiesz, że nastraszył mnie w zaułku?
489
00:31:54,122 --> 00:31:56,834
Posępny z niego skurwiel.
490
00:31:57,668 --> 00:32:00,546
Nawet się nie uśmiechnął, łapiesz?
491
00:32:01,296 --> 00:32:03,674
Możesz to uznać za mój wkład w rewolucję.
492
00:32:05,551 --> 00:32:06,635
Dziękuję, bracie.
493
00:32:10,556 --> 00:32:11,557
Boisz się?
494
00:32:13,225 --> 00:32:15,686
Ja mam stresa nawet, jak opowiadam kawały.
495
00:32:15,686 --> 00:32:18,564
Nie wyobrażam sobie,
przez co przechodzisz.
496
00:32:19,648 --> 00:32:21,483
Po Malcolmie i Martinie.
497
00:32:21,483 --> 00:32:25,320
Zawsze wiedziałem,
że cudem pozostaję jeszcze przy życiu.
498
00:32:25,320 --> 00:32:28,031
Zawsze wiedziałem, że umrę dla rewolucji.
499
00:32:30,659 --> 00:32:32,077
Ale i tak się boję.
500
00:32:33,078 --> 00:32:36,206
Oto definicja odwagi.
Robisz to mimo wszystko.
501
00:32:36,915 --> 00:32:38,542
Odwagi albo szaleństwa.
502
00:32:39,251 --> 00:32:42,129
Cholera. Nigdy nie umiem ich rozróżnić.
503
00:32:43,380 --> 00:32:44,381
Ja też nie.
504
00:32:50,470 --> 00:32:52,931
Za wolno. Nie.
505
00:32:52,931 --> 00:32:55,058
- Złapałeś mnie.
- Hej, chłopaki.
506
00:32:55,058 --> 00:32:56,727
Superduo.
507
00:32:56,727 --> 00:33:01,064
Dobrze, Mike, daj porozmawiać
wujkowi Bertowi i Hueyowi. Chodź.
508
00:33:01,565 --> 00:33:03,442
- No dobra.
- Dobra.
509
00:33:03,442 --> 00:33:05,277
- Pa, Huey.
- Piątka.
510
00:33:06,737 --> 00:33:08,739
- Dobra.
- Dogonię cię.
511
00:33:12,409 --> 00:33:14,453
Jak tam Kunstler?
512
00:33:14,453 --> 00:33:15,954
Rwie się do walki?
513
00:33:19,958 --> 00:33:21,752
Myśli, że powinieneś się zgłosić.
514
00:33:25,255 --> 00:33:27,341
Powiedziałeś mu, żeby spierdalał?
515
00:33:34,431 --> 00:33:35,849
Rozumiem.
516
00:33:39,311 --> 00:33:40,312
Po tym wszystkim?
517
00:33:41,480 --> 00:33:43,774
Niby zawsze chciałeś wspierać ruch,
518
00:33:43,774 --> 00:33:46,985
ale kiedy przychodzi co do czego, pękasz?
519
00:33:48,070 --> 00:33:49,071
Gwen.
520
00:33:51,031 --> 00:33:52,032
Gwen! Idziemy!
521
00:33:54,701 --> 00:33:57,913
Nikt nie chce,
żebyś trafił do więzienia albo zginął.
522
00:33:57,913 --> 00:34:00,415
W sumie wiele ludzi chce, żebym zginął.
523
00:34:00,415 --> 00:34:02,668
Myślisz, że nie zabijają nas w pace?
524
00:34:04,503 --> 00:34:06,922
„Zrobię wszystko dla ruchu, Huey”.
525
00:34:06,922 --> 00:34:08,549
To twoje słowa.
526
00:34:10,092 --> 00:34:11,760
Wiedziałem, że ściemniasz.
527
00:34:11,760 --> 00:34:14,388
Jak twoja śmierć pomoże ruchowi?
528
00:34:14,388 --> 00:34:17,224
Znajdą cię w każdym zakątku kraju.
529
00:34:17,224 --> 00:34:18,725
Dlatego jadę za granicę.
530
00:34:26,358 --> 00:34:28,485
- To nie zadziała.
- Czemu nie?
531
00:34:32,739 --> 00:34:35,033
Czekają na każdym skrzyżowaniu.
532
00:34:35,033 --> 00:34:38,495
Potrzebowałbyś przebrań,
transportu, kupy rzeczy.
533
00:34:38,495 --> 00:34:42,583
Gdzie się zatrzymasz na miejscu?
Jak unikniesz ekstradycji?
534
00:34:42,583 --> 00:34:45,502
- To logistycznie niemożliwe.
- Coś wymyślę, Bert.
535
00:34:46,085 --> 00:34:47,379
To nie takie proste.
536
00:34:47,963 --> 00:34:50,757
To ty jesteś asem produkcji.
Wyprodukuj to.
537
00:34:56,847 --> 00:34:58,932
Może pojedziesz do Kanady...
538
00:34:58,932 --> 00:35:01,768
Nie. Dopadną mnie jak Weathermenów.
539
00:35:01,768 --> 00:35:04,980
Meksyk też nie wchodzi w grę.
Rządzą tam faszyści.
540
00:35:04,980 --> 00:35:07,107
Chyba w wała sobie lecicie.
541
00:35:07,107 --> 00:35:09,693
- Cicho. To dobre.
- Wybacz, to nie mój dom?
542
00:35:09,693 --> 00:35:11,570
To musi być kraj bez ekstradycji.
543
00:35:11,570 --> 00:35:13,822
- Komunistyczny. Tanzania albo...
- Chiny?
544
00:35:14,573 --> 00:35:15,407
Algeria.
545
00:35:15,407 --> 00:35:17,492
W życiu. Tam jest Eldridge.
546
00:35:19,411 --> 00:35:20,412
Kuba.
547
00:35:22,789 --> 00:35:23,999
Kuba.
548
00:35:25,167 --> 00:35:27,169
Podejrzany jest w domu.
549
00:35:27,169 --> 00:35:30,255
Może być uzbrojony. Działajcie ostrożnie.
550
00:35:34,051 --> 00:35:35,969
To 150 km od wybrzeża Florydy.
551
00:35:35,969 --> 00:35:38,972
- Castro powita cię z otwartymi ramionami.
- Chwila.
552
00:35:38,972 --> 00:35:41,225
Chyba nie rozważacie tego na serio?
553
00:35:41,225 --> 00:35:44,269
Bert, co on zrobi?
Powiedz mi, Huey. Co zrobisz?
554
00:35:44,269 --> 00:35:46,146
Porwiesz samolot? Taki jest plan?
555
00:35:46,146 --> 00:35:49,566
Nie. To nie przystoi
rewolucjoniście takiej rangi.
556
00:35:49,566 --> 00:35:52,402
Znajdziemy inny sposób.
Jeszcze nie wiem jak.
557
00:35:52,402 --> 00:35:54,154
Nieważne. To intryga, akcja.
558
00:35:54,154 --> 00:35:56,240
Akcja będzie taka, że nas zabiją.
559
00:35:56,240 --> 00:35:57,574
Kuba może być.
560
00:35:57,574 --> 00:36:00,118
Nie może. Agenci nas obserwują.
561
00:36:00,118 --> 00:36:01,495
Zrobimy... Posłuchaj.
562
00:36:01,495 --> 00:36:04,414
Zrobimy tak,
żeby wyglądało to jak twój film.
563
00:36:05,415 --> 00:36:07,125
Kręcimy coś i tyle.
564
00:36:07,125 --> 00:36:10,003
Właśnie. Dla agentów
to będzie plan zdjęciowy.
565
00:36:10,003 --> 00:36:14,132
Mamy fryzurę, charakteryzację,
stroje, podróże, gwiazdę.
566
00:36:16,051 --> 00:36:18,262
- Dzwoń do Karen. Potrzebujemy kasy.
- Nie.
567
00:36:18,262 --> 00:36:20,347
Nie. Jak najmniej wtajemniczonych.
568
00:36:20,347 --> 00:36:21,807
Nie.
569
00:36:21,807 --> 00:36:23,141
Panowie, stop.
570
00:36:24,059 --> 00:36:25,143
Dalej!
571
00:36:25,143 --> 00:36:26,937
Słyszałeś Kunstlera.
572
00:36:26,937 --> 00:36:28,021
To nie jest film.
573
00:36:28,021 --> 00:36:31,066
To prawdziwe kule.
Kiedy nas trafią, to koniec.
574
00:36:34,194 --> 00:36:36,280
- Steve.
- Nie, przestań.
575
00:36:36,864 --> 00:36:38,115
Nie patrz na niego.
576
00:36:38,115 --> 00:36:40,033
To ja, kochany. No weź.
577
00:36:40,033 --> 00:36:41,952
Bert, zacznij znowu myśleć.
578
00:36:41,952 --> 00:36:43,036
- Steve.
- Stary.
579
00:36:43,036 --> 00:36:44,872
Wróćmy do naszych projektów.
580
00:36:44,872 --> 00:36:49,418
- Znajdźmy nowy film.
- To koniec. Już mnie to nie obchodzi.
581
00:36:49,418 --> 00:36:51,920
Zrewolucjonizowaliśmy filmy, wielkie halo.
582
00:36:51,920 --> 00:36:55,674
A walka Hueya to prawdziwe życie.
583
00:36:55,674 --> 00:36:58,177
Coś wartego ostatecznego ryzyka.
584
00:36:59,219 --> 00:37:00,888
To nasz następny projekt.
585
00:37:09,354 --> 00:37:10,439
Sprawdźcie drzwi.
586
00:37:11,148 --> 00:37:12,608
Dorwijmy tego skurwiela.
587
00:37:20,073 --> 00:37:22,826
Co zrobiliśmy? To szkolne przedstawienie.
588
00:37:22,826 --> 00:37:25,204
A gdzie Schneider i Newton?
589
00:37:25,204 --> 00:37:27,789
To chyba, kurwa, jakieś żarty.
590
00:37:28,290 --> 00:37:31,919
Właśnie. Pamiętacie
tego agenta-hipisa, który mnie ścigał?
591
00:37:32,503 --> 00:37:37,716
Tak, FBI naprawdę zrobiło obławę
na szkolne przedstawienie w domu Berta.
592
00:37:38,342 --> 00:37:39,343
Kurwa!
593
00:37:45,849 --> 00:37:46,934
Za Kubę.
594
00:37:46,934 --> 00:37:48,435
- Za Kubę.
- Za Kubę.
595
00:37:48,435 --> 00:37:50,437
Hasta la victoria, siempre.
596
00:38:50,414 --> 00:38:52,416
Napisy: Marzena Falkowska