1 00:00:13,334 --> 00:00:15,959 Jak zorganizować idealną pierwszą randkę? 2 00:00:16,043 --> 00:00:18,668 Kupiłeś mi kwiaty? 3 00:00:19,626 --> 00:00:21,043 Czekoladki? 4 00:00:22,043 --> 00:00:24,459 Spłaciłeś mój kredyt studencki? 5 00:00:24,543 --> 00:00:27,668 Nie wiem jak wy, ale ja liczę na randkę z marzeń. 6 00:00:29,459 --> 00:00:31,084 Niespodzianki. 7 00:00:31,168 --> 00:00:32,751 Romans. 8 00:00:33,959 --> 00:00:35,418 Dramat. 9 00:00:42,084 --> 00:00:43,876 Ale życie tak nie wygląda. 10 00:00:43,959 --> 00:00:47,293 W prawdziwym życiu jest strach i zwątpienie. 11 00:00:47,376 --> 00:00:50,418 Dostajesz to, co czeka po drugiej stronie drzwi. 12 00:00:55,668 --> 00:00:58,334 Ale czasem, jeśli dobrze to rozegrasz... 13 00:00:59,084 --> 00:01:03,043 Kochanie, prawdziwe życie może być marzeniem. 14 00:01:11,626 --> 00:01:13,626 Napijesz się czegoś? 15 00:01:13,709 --> 00:01:14,709 Jasne. 16 00:01:15,459 --> 00:01:17,376 Mogę prosić o White Claw? 17 00:01:19,459 --> 00:01:21,751 Nie chcę niszczyć twoich marzeń, 18 00:01:21,834 --> 00:01:25,209 ale przygotowałem dla nas drinki Manhattan. Może być? 19 00:01:25,293 --> 00:01:29,501 Oczywiście. Wiem, co to jest, i uwielbiam je. 20 00:01:38,001 --> 00:01:39,543 Mam szminkę na zębach? 21 00:01:39,626 --> 00:01:42,043 Nie, tylko... Denerwujesz się. 22 00:01:42,126 --> 00:01:43,126 To urocze. 23 00:01:44,001 --> 00:01:45,959 Nie denerwuję się. 24 00:01:46,043 --> 00:01:49,501 Zaskoczyło mnie twoje mieszkanie. Czym się zajmujesz? 25 00:01:49,584 --> 00:01:55,001 Nazywam się inwestorem, ale niektórzy mówią „ziom od finansów”. 26 00:01:56,793 --> 00:01:59,418 Dokąd dziś idziemy? 27 00:01:59,501 --> 00:02:01,293 Nudzisz się? 28 00:02:01,376 --> 00:02:03,459 Nie, ale co będzie dalej? 29 00:02:03,543 --> 00:02:06,334 To zależy od nas. 30 00:02:09,709 --> 00:02:11,668 SEKSPLAYLISTA 2 31 00:02:11,751 --> 00:02:13,043 Seksplaylista 2? 32 00:02:13,126 --> 00:02:15,918 Pierwsza seksplaylista mi się znudziła. 33 00:02:19,751 --> 00:02:22,376 O nie, to z pracy. 34 00:02:23,501 --> 00:02:26,168 - Co się stało? - Nagły wypadek przy makijażu. 35 00:02:26,251 --> 00:02:28,668 Bardzo poważny. Muszę iść. 36 00:02:30,334 --> 00:02:32,543 Dopiero co przyszedłeś. 37 00:02:32,626 --> 00:02:36,209 Wiesz, jak mówią. Piękno nigdy nie śpi. Pa. 38 00:02:50,751 --> 00:02:51,751 Madolyn. 39 00:02:52,418 --> 00:02:54,209 Gdzie jesteś? 40 00:02:54,793 --> 00:02:55,793 Madolyn? 41 00:02:57,043 --> 00:02:57,876 Madolyn. 42 00:03:06,168 --> 00:03:07,751 Minął już tydzień. 43 00:03:09,043 --> 00:03:11,126 Nie możesz mnie wiecznie unikać. 44 00:03:11,209 --> 00:03:13,251 Mykynnleigh znowu szuka Madolyn. 45 00:03:13,334 --> 00:03:16,001 - Jak jej powiedzieć, że jej nie ma? - Od tygodnia? 46 00:03:16,084 --> 00:03:17,584 Nie odbiera, nie odpisuje. 47 00:03:17,668 --> 00:03:22,876 - Jest w ogóle w mieście? - Jest. Próbuje uratować sprzedaż. 48 00:03:22,959 --> 00:03:26,043 To dla niej wstrząs. Firma jest na skraju bankructwa. 49 00:03:26,126 --> 00:03:28,001 Panuję nad sytuacją. 50 00:03:34,793 --> 00:03:35,793 Madolyn. 51 00:03:37,584 --> 00:03:42,251 Mykynnleigh! Kogo szukasz? Mnie? Jestem tutaj. 52 00:03:42,334 --> 00:03:44,793 Szukam kobiety, która prowadzi tę firmę, 53 00:03:44,876 --> 00:03:47,209 by pomówić o tych paskudnych finansach. 54 00:03:47,293 --> 00:03:50,959 - Nie mówiłeś, że jest aż tak źle. - Nikomu nie mówiłem. 55 00:03:51,043 --> 00:03:53,709 A zwłaszcza Madolyn. Myślałem, że to naprawię. 56 00:03:53,793 --> 00:03:56,334 Nie udało ci się. Koszty rosną, sprzedaż spada. 57 00:03:56,418 --> 00:03:59,043 Jeszcze jeden taki rok i Glamorous umrze. 58 00:03:59,126 --> 00:04:02,043 Nie wiem, jak przekonam Vendemiaire do kupna. 59 00:04:02,126 --> 00:04:03,584 Myślisz na małą skalę. 60 00:04:04,251 --> 00:04:05,751 Jasne, tracimy pieniądze. 61 00:04:05,834 --> 00:04:07,293 Tak jak Gucci i Dior, 62 00:04:07,376 --> 00:04:09,918 i setki innych marek, zanim zostały przejęte 63 00:04:10,001 --> 00:04:11,251 i totalnie zmienione. 64 00:04:11,334 --> 00:04:14,793 Dla Vendemiaire jesteśmy inwestycją, nie szybkim zarobkiem. 65 00:04:14,876 --> 00:04:16,584 W końcu będą chcieli zarobić. 66 00:04:16,668 --> 00:04:19,001 Jak ich przekonasz, że firma jest tego warta? 67 00:04:19,084 --> 00:04:21,501 Narobimy szumu. 68 00:04:21,584 --> 00:04:26,126 Madolyn pracuje nad supertajnym pomysłem, o którym będzie się mówić. 69 00:04:26,209 --> 00:04:28,543 Udowodnimy, że ludziom na nas zależy. 70 00:04:28,626 --> 00:04:30,959 Że nasza marka coś znaczy. 71 00:04:33,251 --> 00:04:34,543 Brzmi świetnie. 72 00:04:35,584 --> 00:04:37,084 - Naprawdę? - Jasne. 73 00:04:37,168 --> 00:04:39,251 Porozmawiam o tym z Madolyn. 74 00:04:39,334 --> 00:04:41,876 Jest w transie. Nie możesz jej przeszkadzać. 75 00:04:41,959 --> 00:04:43,209 To patrz. 76 00:04:49,626 --> 00:04:53,084 - Nie mogłem jej zatrzymać. Idzie do was. - Co robimy? 77 00:04:55,209 --> 00:04:56,501 Mam pomysł. 78 00:04:56,584 --> 00:04:59,293 Zaczekaj. Chciałem cię zapytać o coś. 79 00:05:00,668 --> 00:05:02,751 Jaki jest twój ulubiony sernik? 80 00:05:02,834 --> 00:05:05,126 Przestań mnie rozpraszać. 81 00:05:05,209 --> 00:05:06,668 Zawsze pukaj. 82 00:05:09,334 --> 00:05:10,626 Właśnie wyszła. 83 00:05:10,709 --> 00:05:11,918 Do jasnej... 84 00:05:12,001 --> 00:05:15,251 Marco ją odprowadza. Jeśli się pospieszysz, złapiesz ją. 85 00:05:16,959 --> 00:05:18,668 - Madolyn? - Chodź. 86 00:05:20,418 --> 00:05:21,501 Madolyn! 87 00:05:26,626 --> 00:05:28,209 Chciałaś z nią porozmawiać? 88 00:05:28,793 --> 00:05:31,584 Wróci. Kiedyś. 89 00:05:38,418 --> 00:05:42,418 Dłużej tak nie pociągniemy. Potrzebujemy Madolyn w biurze. 90 00:05:42,501 --> 00:05:46,501 Moglibyśmy jej w tym pomóc. Razem ocalimy tę firmę. 91 00:05:46,584 --> 00:05:49,293 Za bardzo się nakręcacie. 92 00:05:49,376 --> 00:05:51,001 Ona tak pracuje. 93 00:05:51,084 --> 00:05:54,834 Przegląda archiwa, tworzy tablice z inspiracjami. 94 00:05:54,918 --> 00:05:57,834 Czaruje i nie potrzebuje pomocy. 95 00:05:57,918 --> 00:06:00,001 Może jest zbyt dumna, by poprosić. 96 00:06:00,084 --> 00:06:03,168 Albo się boi. Słyszałeś o kryzysie drugiej płyty? 97 00:06:03,251 --> 00:06:06,709 Debiut to numer jeden. Boi się, że drugi raz się nie uda. 98 00:06:06,793 --> 00:06:09,876 Musimy ją tu sprowadzić i pomóc jej przez to przejść. 99 00:06:11,251 --> 00:06:13,459 Jesteś tu od miesiąca. 100 00:06:14,168 --> 00:06:16,918 Myślisz, że znasz ją lepiej niż jej syn? 101 00:06:17,001 --> 00:06:18,626 Obawiasz się, że tak. 102 00:06:18,709 --> 00:06:20,251 Pleciesz farmazony. 103 00:06:20,334 --> 00:06:22,834 - Kto tak mówi? - Jestem naprawdę gejowy. 104 00:06:22,918 --> 00:06:24,459 Dobra, chłopaki. 105 00:06:25,459 --> 00:06:26,584 Koniec sprzeczek. 106 00:06:27,126 --> 00:06:29,376 Wróćmy do tego, co ważne, 107 00:06:29,459 --> 00:06:32,584 i razem coś wymyślimy. 108 00:06:40,293 --> 00:06:43,584 Powiem ci to tak, żebyś zrozumiał. 109 00:06:43,668 --> 00:06:45,376 Uspokój się. 110 00:06:45,459 --> 00:06:48,793 Nie wymawiaj imienia Taylor nadaremno. Wiesz, że mam rację. 111 00:06:48,876 --> 00:06:52,084 Bez znaczenia. Jesteś nowy. Dobrze, że jesteś ambitny. 112 00:06:52,168 --> 00:06:55,043 Jeśli chcesz przetrwać, czasem nie warto walczyć. 113 00:06:55,126 --> 00:06:57,376 Zwłaszcza z synem szefowej. 114 00:06:57,459 --> 00:06:58,709 To tyle? 115 00:06:58,793 --> 00:07:02,709 Chad ma rację, a ja się mylę? Nawet wtedy, gdy jest na odwrót? 116 00:07:02,793 --> 00:07:04,709 Zrób sobie przerwę od popu. 117 00:07:04,793 --> 00:07:07,293 Posłuchaj raperów, bądź skromniejszy. 118 00:07:07,376 --> 00:07:10,876 Najpierw przynieś mi potrójne latte ze spienionym mlekiem. 119 00:07:10,959 --> 00:07:13,584 - Zamówienie królowej. - Może ją przywoła. 120 00:07:22,709 --> 00:07:23,876 Madolyn? 121 00:07:25,501 --> 00:07:27,001 Wszystko w porządku? 122 00:07:27,834 --> 00:07:29,418 Chcesz colę zero? 123 00:07:29,501 --> 00:07:30,626 Sam nie wiem... 124 00:07:31,709 --> 00:07:33,543 Może popatrzeć na kogoś? 125 00:07:37,126 --> 00:07:40,959 Jestem tu, jeśli chcesz wyjść albo tylko pogadać. 126 00:07:41,043 --> 00:07:42,084 POMYSŁY 127 00:07:42,168 --> 00:07:46,001 Wywierają dużą presję, ale nie daj się złamać. 128 00:07:48,168 --> 00:07:49,334 Dasz radę. 129 00:07:50,001 --> 00:07:51,334 Wierzymy w ciebie. 130 00:07:53,834 --> 00:07:54,793 Dobrze. 131 00:07:55,584 --> 00:07:56,834 Teddy? 132 00:07:58,043 --> 00:07:59,751 Teddy! 133 00:08:03,543 --> 00:08:04,751 Dziękuję bardzo. 134 00:08:08,376 --> 00:08:09,418 Mama? 135 00:08:10,251 --> 00:08:14,834 - Myślałam, że się ucieszysz. - Nieprawda. Co robisz w mieście? 136 00:08:14,918 --> 00:08:18,501 - Ktoś umarł? Uciekasz przed kimś? - Spotykam się z klientem. 137 00:08:18,584 --> 00:08:21,959 - Skąd wiedziałaś, że tu będę? - Mówisz mi wszystko, 138 00:08:22,043 --> 00:08:23,876 jak gość w moim talk show. 139 00:08:23,959 --> 00:08:26,584 - Czego chcesz? - Zjeść z tobą lunch. 140 00:08:26,668 --> 00:08:29,126 Może być czy muszę się umówić? 141 00:08:29,209 --> 00:08:32,001 To urocze, ale lunch jem przy biurku. 142 00:08:32,084 --> 00:08:34,626 Odkąd przyjmujesz klientów na Manhattanie? 143 00:08:34,709 --> 00:08:37,043 - Nie znosisz pociągów. - To przesłuchanie? 144 00:08:37,126 --> 00:08:39,209 Proszę odpowiedzieć. Co ukrywasz? 145 00:08:39,293 --> 00:08:40,709 Dzwoni. Muszę kończyć. 146 00:08:40,793 --> 00:08:43,251 Zastrzegam sobie prawo do pytań przy kolacji. 147 00:08:43,334 --> 00:08:45,293 Kawa stygnie. Kocham cię. 148 00:08:46,918 --> 00:08:47,918 Dla Marco. 149 00:08:51,293 --> 00:08:54,084 Jak ty tak zasuwasz na tych obcasach? 150 00:08:54,168 --> 00:08:57,459 - Jesteś drag queen? - Crossfit to mój sekret. 151 00:08:57,543 --> 00:09:00,709 Wyciskam stopami 145 kg, mam kostki jak kozica. 152 00:09:00,793 --> 00:09:03,209 Fajna sztuczka, ale terminy cię gonią. 153 00:09:03,293 --> 00:09:06,751 - Niech Marco cię nie rozprasza. - Nie przeszkadza mi to. 154 00:09:06,834 --> 00:09:08,376 Spędzamy razem czas. 155 00:09:08,459 --> 00:09:09,959 Jako przyjaciele. 156 00:09:10,543 --> 00:09:14,751 Jeśli jesteście tylko przyjaciółmi, to znajdź sobie kogoś nowego. 157 00:09:14,834 --> 00:09:16,918 - Ja tak zrobię. - A co z Ellą? 158 00:09:17,001 --> 00:09:20,084 - Zerwałyśmy. - Widujecie się cztery razy w tygodniu. 159 00:09:20,168 --> 00:09:24,043 Normalne lesbijskie zachowanie. Wracam do apek, jeśli ty też. 160 00:09:25,251 --> 00:09:26,501 Zgoda? 161 00:09:27,209 --> 00:09:28,043 Zgoda. 162 00:09:46,043 --> 00:09:47,959 Dla kogo ta mina? 163 00:09:48,043 --> 00:09:49,959 Dla chłopaka z Ubera. 164 00:09:50,043 --> 00:09:52,418 Zaprosił mnie na drinka, ale chodziło o seks. 165 00:09:52,501 --> 00:09:53,834 Jesteś zły? 166 00:09:53,918 --> 00:09:55,584 Nie na tym to polega? 167 00:09:55,668 --> 00:09:58,918 Myślałem, że idziemy na randkę. Prawdziwą randkę. 168 00:09:59,001 --> 00:10:01,543 Powiedział, że zabierze cię na randkę? 169 00:10:03,584 --> 00:10:06,459 Widać, że nigdy tego nie robiłem? 170 00:10:06,543 --> 00:10:07,793 Tak. 171 00:10:07,876 --> 00:10:12,126 Chłopak z Ubera wyłożył karty na stół, ale ty jesteś nowy w tej grze. 172 00:10:15,376 --> 00:10:17,126 Naprawdę cię podjarał. 173 00:10:18,209 --> 00:10:22,918 Jest pewny siebie i doświadczony. Też się staram taki być, ale nie jestem. 174 00:10:23,001 --> 00:10:24,543 Jestem po prostu sobą. 175 00:10:25,668 --> 00:10:26,834 Spieprzyłem to? 176 00:10:26,918 --> 00:10:28,543 Nie wiem. Spieprzyłeś? 177 00:10:30,001 --> 00:10:32,959 Wymówiłem się kryzysem przy makijażu i uciekłem. 178 00:10:33,043 --> 00:10:38,209 Przełknij dumę, powiedz prawdę i spróbuj jeszcze raz. 179 00:10:40,668 --> 00:10:41,876 Mykynnleigh. 180 00:10:41,959 --> 00:10:44,918 - Wciąż tu jesteś. - A ona nie? 181 00:10:45,751 --> 00:10:49,209 Wiem, że wylatujesz z LaGuardii, więc cię odprawiłam. 182 00:10:49,293 --> 00:10:52,543 Upgrade potwierdzony. Taksówka jest w drodze. 183 00:10:52,626 --> 00:10:54,418 Będzie za 15 minut. 184 00:10:54,501 --> 00:10:58,626 Taka ogarnięta i tylko asystentka? Powinnaś mieć własne biurko. 185 00:10:58,709 --> 00:11:01,584 Jesteśmy małą firmą, mamy mały stół. 186 00:11:01,668 --> 00:11:04,584 Niedługo może nie być nawet stolika. 187 00:11:04,668 --> 00:11:08,001 Revlon szuka nowego kierownika ds. kreowania marki. 188 00:11:08,084 --> 00:11:10,834 Mogę umówić was na lunch, jeśli chcesz. 189 00:11:11,543 --> 00:11:15,876 Madolyn dała mi pracę, gdy nikt inny mnie nie chciał. 190 00:11:15,959 --> 00:11:17,501 Nauczyła mnie branży. 191 00:11:17,584 --> 00:11:21,876 Zależy jej na mnie, a mnie na niej. Nie mogę jej zostawić. 192 00:11:21,959 --> 00:11:24,501 - Wybacz. - Lojalna. Podobasz mi się. 193 00:11:24,584 --> 00:11:27,584 Masz albo fundusz powierniczy, albo rodziców do pomocy. 194 00:11:27,668 --> 00:11:29,168 Jak każdy w tej branży. 195 00:11:29,251 --> 00:11:30,876 Nie mam. 196 00:11:32,209 --> 00:11:33,709 Dam ci radę. 197 00:11:33,793 --> 00:11:36,751 Jeśli nie mogą uratować firmy, uratuj siebie. 198 00:11:36,834 --> 00:11:38,043 Mykynnleigh! 199 00:11:38,126 --> 00:11:39,626 To twoja torba. 200 00:11:39,709 --> 00:11:41,793 Opuszczasz nas tak szybko? 201 00:11:41,876 --> 00:11:43,793 Tak, ale wrócę w piątek. 202 00:11:43,876 --> 00:11:46,001 Madolyn też, prawda? 203 00:11:46,084 --> 00:11:50,418 Chcę usłyszeć jej pomysły na zrobienie szumu 204 00:11:50,501 --> 00:11:52,459 i uratowanie sprzedaży. 205 00:11:54,251 --> 00:11:56,168 - Jasne. - Tak. Absolutnie. 206 00:11:56,251 --> 00:11:58,001 - O Boże. - Na sto procent. 207 00:11:58,084 --> 00:12:02,376 Tak będzie, na sto pro. 208 00:12:02,459 --> 00:12:05,376 - Do zobaczenia. - Bezpiecznego lotu! 209 00:12:05,459 --> 00:12:06,459 Pa. 210 00:12:07,668 --> 00:12:09,793 - Co zrobimy? - Nie możemy czekać... 211 00:12:09,876 --> 00:12:10,876 Nie będziemy. 212 00:12:12,126 --> 00:12:14,834 Odwiedzę Madolyn i sprawdzę, 213 00:12:14,918 --> 00:12:16,918 co wymyśliła. 214 00:12:17,709 --> 00:12:18,626 Zgoda? 215 00:12:20,459 --> 00:12:21,584 Dobrze. 216 00:12:27,376 --> 00:12:28,709 Przedstaw się! 217 00:12:29,543 --> 00:12:31,168 Jezu. Teddy, to ja. 218 00:12:31,251 --> 00:12:33,168 Oczywiście. Wiedziałem. 219 00:12:33,251 --> 00:12:35,626 To był test. Zdałeś. 220 00:12:36,584 --> 00:12:37,668 Czy ty...? 221 00:12:37,751 --> 00:12:40,084 Czy udawałem, że mam broń? Tak. Co tam? 222 00:12:42,293 --> 00:12:43,293 Co z nią? 223 00:12:44,168 --> 00:12:47,376 Na twoim miejscu dałbym jej spokój. 224 00:12:47,459 --> 00:12:51,084 - W porządku. Widziałem ją na dnie. - Wcale nie. 225 00:12:54,043 --> 00:12:56,918 Ale obawiam się, że zaraz zobaczysz. Chodź. 226 00:13:11,793 --> 00:13:12,626 Mamo. 227 00:13:13,959 --> 00:13:16,376 Wyglądasz świetnie. 228 00:13:17,376 --> 00:13:19,126 Co mi umyka? 229 00:13:19,209 --> 00:13:20,376 Zrobiłam to. 230 00:13:20,959 --> 00:13:24,293 - Co? - Mój wielki pomysł. Święty Graal. 231 00:13:25,293 --> 00:13:29,293 - Jesteś geniuszem. Mogę zobaczyć? - Zamknij oczy. 232 00:13:31,501 --> 00:13:34,459 Wiedziałem, że dasz radę. Masz ten magiczny dotyk, 233 00:13:34,543 --> 00:13:37,584 bo jesteś idealna, niezwyciężona i kocham cię, mamo. 234 00:13:37,668 --> 00:13:38,668 Voilà! 235 00:13:47,126 --> 00:13:51,293 - Czy to...? - Wiem, że jest tego sporo, 236 00:13:51,959 --> 00:13:54,168 ale to... 237 00:13:55,001 --> 00:13:56,751 To może być rewolucja. 238 00:13:59,876 --> 00:14:00,876 Co to jest? 239 00:14:00,959 --> 00:14:04,751 Jeszcze nie skończyłam. 240 00:14:04,834 --> 00:14:09,709 Wiem, że wygląda ogólnikowo i nieskładnie. 241 00:14:10,293 --> 00:14:13,084 Potrzebuję czasu, 242 00:14:13,168 --> 00:14:16,501 żeby to spiąć i dopracować szczegóły. 243 00:14:17,459 --> 00:14:18,793 To wszystko. 244 00:14:19,668 --> 00:14:21,209 Nie masz czasu. 245 00:14:21,793 --> 00:14:25,543 Mykynnleigh wraca w piątek i chce usłyszeć jakiś pomysł. 246 00:14:26,376 --> 00:14:27,418 Proszę cię, mamo. 247 00:14:27,501 --> 00:14:31,043 Kiedy zakładałaś Glamorous, miałaś wielki pomysł. 248 00:14:31,126 --> 00:14:32,793 To było kilka lat temu. 249 00:14:32,876 --> 00:14:39,251 Owszem, ale musisz się zrelaksować i odpuścić. 250 00:14:39,334 --> 00:14:42,251 Zacząć wszystko od nowa. Stawka jest wysoka. 251 00:14:42,334 --> 00:14:45,668 Czy kiedyś nie dotrzymałam słowa? Zaufaj mi. 252 00:14:45,751 --> 00:14:47,918 Musisz mi zaufać. 253 00:14:57,084 --> 00:14:58,459 On wie. 254 00:14:58,543 --> 00:15:01,501 Wie. On wie. Nie. 255 00:15:12,543 --> 00:15:13,793 Parker. 256 00:15:14,376 --> 00:15:16,209 Co za spotkanie. 257 00:15:16,293 --> 00:15:19,001 Dziwne. Znasz moje zwyczaje. 258 00:15:19,668 --> 00:15:23,459 Co? Nie, jesteś dla mnie zagadką. 259 00:15:23,543 --> 00:15:24,543 Po prostu... 260 00:15:24,626 --> 00:15:28,293 - Przepraszam za wczoraj. - Nie. To moja wina. 261 00:15:28,376 --> 00:15:30,584 Przegiąłem trochę. 262 00:15:30,668 --> 00:15:33,584 Ledwo się znamy. Przestraszyłeś się. 263 00:15:34,626 --> 00:15:36,751 Wcale nie. 264 00:15:36,834 --> 00:15:38,334 Dosłownie uciekłeś. 265 00:15:39,543 --> 00:15:41,626 Nagły wypadek z makijażem. 266 00:15:41,709 --> 00:15:43,501 Co się stało? 267 00:15:44,584 --> 00:15:46,584 Wyciek brokatu. 268 00:15:46,668 --> 00:15:48,959 Bardzo duży. 269 00:15:49,043 --> 00:15:51,126 O nie. Kto umarł? 270 00:15:52,459 --> 00:15:55,876 - Dasz mi szansę? - Ryzykować kolejnym wyciekiem brokatu? 271 00:15:55,959 --> 00:15:58,043 Nie chcę ci przeszkadzać w pracy. 272 00:15:58,126 --> 00:16:01,834 - Staram się. - Nie. Igrasz ze mną. 273 00:16:01,918 --> 00:16:04,126 Jak wtedy, gdy się poznaliśmy. 274 00:16:04,209 --> 00:16:07,501 Przepraszam, ale jestem na to za stary. 275 00:16:07,584 --> 00:16:09,418 Widzisz, co bierzesz. 276 00:16:09,501 --> 00:16:11,293 Wielu to wystarcza. 277 00:16:12,584 --> 00:16:14,626 Daj znać, kiedy i tobie wystarczy. 278 00:16:22,168 --> 00:16:23,793 Jak ci idzie z apkami? 279 00:16:24,418 --> 00:16:27,709 Całkiem nieźle. Jeden koleś chce się spotkać po pracy. 280 00:16:27,793 --> 00:16:29,126 Już? 281 00:16:29,209 --> 00:16:30,418 Pokaż. 282 00:16:31,876 --> 00:16:34,168 „Wypięty tyłek, drzwi otwarte”. 283 00:16:34,251 --> 00:16:37,709 - To nazywasz randkowaniem? - Witaj na Grindrze. 284 00:16:37,793 --> 00:16:40,126 Używaj milszej apki, 285 00:16:40,209 --> 00:16:43,209 bez tyłków na wierzchu i z zamkniętymi drzwiami. 286 00:16:43,293 --> 00:16:46,709 Przeglądasz słodkie zdjęcia i analizujesz profile. 287 00:16:47,293 --> 00:16:49,209 Jak ona. 288 00:16:51,376 --> 00:16:52,709 Albo ona. 289 00:16:57,626 --> 00:16:58,918 Venetia jest lesbijką? 290 00:16:59,001 --> 00:17:01,876 Jest napisane, że bi. To wszystko wyjaśnia. 291 00:17:01,959 --> 00:17:03,834 Mój radar nie wykrywa bi. 292 00:17:03,918 --> 00:17:06,459 Kamuflaż przeciw mojemu gejdarowi. 293 00:17:07,043 --> 00:17:09,376 - No i? - Nie mogę. 294 00:17:12,543 --> 00:17:14,293 O Boże. Zrobiłaś to. 295 00:17:16,293 --> 00:17:19,043 - Ona też. - Więc oboje mamy plany na wieczór. 296 00:17:28,084 --> 00:17:29,959 Wszystko w porządku. 297 00:17:30,043 --> 00:17:32,168 Przepraszam. Możesz powtórzyć? 298 00:17:32,251 --> 00:17:33,918 Co z nią? 299 00:17:34,001 --> 00:17:37,001 Ciężko pracuje, ale chwilowo niedostępna. 300 00:17:37,084 --> 00:17:39,626 Sami musimy wymyślić wielki pomysł. 301 00:17:39,709 --> 00:17:42,834 Ale nie martwcie się, ja tu rządzę. 302 00:17:42,918 --> 00:17:46,543 - Ona tak zdecydowała? - Jesteś dyrektorem ds. sprzedaży? 303 00:17:46,626 --> 00:17:47,959 Nie, ja jestem. 304 00:17:48,043 --> 00:17:49,459 Jesteś jej synem? 305 00:17:49,543 --> 00:17:51,376 Nie, ja nim jestem. 306 00:17:51,459 --> 00:17:55,959 To problem biznesowy, a ja jestem biznesmenem. 307 00:17:56,543 --> 00:17:57,751 Mogę to naprawić. 308 00:17:57,834 --> 00:18:00,751 - Niemożliwe. - Daj mu szansę. 309 00:18:00,834 --> 00:18:03,376 - Mam zebrać szefów działów? - Tak. 310 00:18:03,459 --> 00:18:07,001 Tylko krąg zaufania. Nie chcę siać paniki. 311 00:18:07,501 --> 00:18:09,959 Marco, ty też możesz przyjść. 312 00:18:10,043 --> 00:18:12,626 Weź swój komputer. Będziesz notować. 313 00:18:18,418 --> 00:18:19,709 Myspace. 314 00:18:19,793 --> 00:18:21,001 Enron. 315 00:18:21,751 --> 00:18:23,584 Cesarstwo Rzymskie? 316 00:18:23,668 --> 00:18:27,168 Co mają ze sobą wspólnego? 317 00:18:27,251 --> 00:18:29,043 Nie są w branży kosmetycznej? 318 00:18:29,126 --> 00:18:34,584 Mniej gadania, więcej pisania. Zginęli, bo nie potrafili się zmienić. 319 00:18:34,668 --> 00:18:36,876 Enron był zmową przestępczą. 320 00:18:36,959 --> 00:18:42,293 Studiowaliśmy ten przypadek w Stanfordzie, najlepszej szkole biznesu w Ameryce. 321 00:18:42,376 --> 00:18:44,834 Według The Economist najlepszy jest Harvard. 322 00:18:44,918 --> 00:18:49,084 Chodziłem na najlepsze studia biznesowe w Ameryce 323 00:18:49,168 --> 00:18:52,418 i zajmowaliśmy się studium przypadku. 324 00:18:52,501 --> 00:18:56,376 To właśnie robimy teraz. Studium przypadku. 325 00:18:57,126 --> 00:19:01,001 Jak sprawić, by ludzie mówili o Glamorous by Madolyn? 326 00:19:01,084 --> 00:19:03,459 Zapytam o to w prostszy sposób. 327 00:19:03,543 --> 00:19:08,084 - O czym dziś mówi cały świat? - O mikrodawkowaniu? 328 00:19:08,168 --> 00:19:11,501 - O Cremasterze? - O randkowaniu z kolegami z pracy? 329 00:19:11,584 --> 00:19:13,876 Zgadza się. O blockchainie. 330 00:19:14,751 --> 00:19:18,251 - To nasza odpowiedź. - Mamy inwestować w bitcoiny? 331 00:19:18,334 --> 00:19:22,209 Nie. Chcę być następnym bitcoinem. 332 00:19:22,293 --> 00:19:26,668 Szeroko dystrybuowaną walutą opartą na tokenach z myślą o kliencie. 333 00:19:26,751 --> 00:19:28,418 Panie i panowie, 334 00:19:29,251 --> 00:19:31,084 przedstawiam... 335 00:19:32,876 --> 00:19:33,918 GlamCoin. 336 00:19:37,876 --> 00:19:40,459 Nie słyszę pisania. 337 00:19:40,543 --> 00:19:43,668 Myślałem, że żartujesz. 338 00:19:43,751 --> 00:19:46,501 Nie zajmujemy się technologią, tylko pięknem. 339 00:19:46,584 --> 00:19:50,501 Nintendo zaczynało od robienia kart do gry. 340 00:19:50,584 --> 00:19:52,834 Samsung sprzedawał ubezpieczenia. 341 00:19:52,918 --> 00:19:58,793 Netflix wysyłał ludziom płyty DVD i widzicie, jak się im wiedzie. 342 00:20:00,251 --> 00:20:03,001 Dzięki technologii wszystko jest możliwe. 343 00:20:05,168 --> 00:20:08,168 Może linia drogeryjna? Dotrzemy do tańszych sklepów. 344 00:20:08,251 --> 00:20:11,043 Współpraca z celebrytami przyciąga uwagę. 345 00:20:11,126 --> 00:20:13,793 Możemy wejść w trend szybkich makijaży. 346 00:20:13,876 --> 00:20:16,584 - Może kampania równości? - Tak. 347 00:20:16,668 --> 00:20:17,876 Nie. 348 00:20:17,959 --> 00:20:20,459 Uwielbiam Gejowską Dumę. 349 00:20:20,543 --> 00:20:22,876 Teraz mówimy po prostu Duma. 350 00:20:22,959 --> 00:20:26,876 - Skąd wiesz? - Jestem większym gejem, niż myślisz. 351 00:20:26,959 --> 00:20:30,043 Nie ruszamy tematu Dumy, tak robią „fajne” marki. 352 00:20:30,126 --> 00:20:33,376 - Wybije się w mediach. - Portale plotkarskie wybuchną. 353 00:20:33,459 --> 00:20:34,918 Nie, mamy pomysł. 354 00:20:35,584 --> 00:20:36,668 Rozejść się. 355 00:20:37,626 --> 00:20:38,668 Pogadam z nim. 356 00:20:42,793 --> 00:20:44,209 Patrz, kogo tu mam. 357 00:20:44,293 --> 00:20:45,376 Co? Gdzie? 358 00:20:46,543 --> 00:20:48,709 - Cześć. - Lepiej cię zablokuję. 359 00:20:48,793 --> 00:20:53,834 - Nie musisz wiedzieć wszystkiego. - Lepiej też cię zablokuję, bo... 360 00:20:55,126 --> 00:20:56,126 Bo tak. 361 00:21:05,709 --> 00:21:07,251 Krypto? Znowu? 362 00:21:07,334 --> 00:21:09,959 Madolyn ostatnio nie podobał się ten pomysł. 363 00:21:10,043 --> 00:21:13,043 GlamCoin to strzał w dziesiątkę i dobrze o tym wiesz. 364 00:21:13,126 --> 00:21:16,043 Wpadnij jeszcze raz do Madolyn. Pogadaj z nią. 365 00:21:16,126 --> 00:21:18,709 Podziel się innymi pomysłami. 366 00:21:18,793 --> 00:21:20,626 Pomysłem Marco z Dumą? 367 00:21:20,709 --> 00:21:26,418 Ja dowodzę i to ja uratuję tę firmę i sprawię, że mama będzie dumna, nie on. 368 00:21:27,084 --> 00:21:28,293 To wszystko! 369 00:21:32,668 --> 00:21:34,293 Pokażę ci magię, skarbie. 370 00:21:37,334 --> 00:21:38,876 - Czy ty...? - Tak. 371 00:21:38,959 --> 00:21:41,209 - Czy on...? - Nie. 372 00:21:42,084 --> 00:21:45,376 Musimy porozmawiać z Madolyn i wszystko jej powiedzieć. 373 00:21:45,459 --> 00:21:48,084 Chcesz walczyć z synem szefowej? Droga wolna. 374 00:21:48,168 --> 00:21:49,834 To już nie mój problem. 375 00:21:52,209 --> 00:21:54,376 Madolyn mogła nas skreślić... 376 00:21:55,126 --> 00:21:56,876 Ale ja siebie nie skreślę. 377 00:22:00,001 --> 00:22:02,626 JESTEM ZAINTERESOWANA REVLON. JUTRO LUNCH. 378 00:22:07,543 --> 00:22:09,918 LISTA PRACOWNIKÓW 379 00:22:23,793 --> 00:22:26,876 - Szalony dzień, co? - Tak. 380 00:22:26,959 --> 00:22:30,751 Chad prowadzi nas na górę lodową. 381 00:22:31,293 --> 00:22:32,376 Tak. 382 00:22:34,334 --> 00:22:37,376 Apka nas dopasowała, wiesz o tym? 383 00:22:38,376 --> 00:22:39,376 Tak. 384 00:22:41,001 --> 00:22:42,334 Dziwne. 385 00:22:42,418 --> 00:22:46,251 - Zgłoszę to jutro do działu kadr. - Nie zgłaszaj. 386 00:22:46,334 --> 00:22:50,459 Do dopasowania potrzeba dwóch. Poza tym po co? 387 00:22:51,001 --> 00:22:54,251 Jak tak dalej pójdzie, za tydzień będziemy szukać pracy. 388 00:22:55,209 --> 00:22:56,209 Racja. 389 00:22:58,251 --> 00:23:00,959 - Wysiadasz na Lorimer? - W Bedford. A co? 390 00:23:01,043 --> 00:23:05,084 Ustalam miejsce spotkania. Bądź gotowa na 21.00. Napiszę do ciebie. 391 00:23:16,709 --> 00:23:18,751 Specjalna przesyłka dla królowej. 392 00:23:18,834 --> 00:23:22,293 Potrójne latte ze spienionym mlekiem i najnowsze magazyny. 393 00:23:22,376 --> 00:23:24,918 Wszystko, o co prosił Chad. Chyba. 394 00:23:25,001 --> 00:23:29,459 - Nie mówiła, że ktoś przyjdzie. - Ma ostatnio wiele tajemnic. 395 00:23:30,959 --> 00:23:34,084 Wejdę do niej na sekundkę. 396 00:23:35,584 --> 00:23:37,126 - Idź. - Dzięki. 397 00:23:41,501 --> 00:23:43,126 STYLÓWKA DO WIADOMOŚCI 398 00:23:49,334 --> 00:23:50,334 Madolyn? 399 00:23:51,251 --> 00:23:52,376 Co, do diabła? 400 00:23:52,459 --> 00:23:53,918 Jak się tu dostałeś? 401 00:23:54,001 --> 00:23:55,376 Co tu robisz? 402 00:23:56,876 --> 00:23:57,876 Coś się stało? 403 00:23:57,959 --> 00:24:01,376 Wiem, że przekraczam granicę, 404 00:24:01,459 --> 00:24:03,793 tak jak Gaga w Narodzinach gwiazdy, 405 00:24:03,876 --> 00:24:05,459 a ona zmieniła zasady gry. 406 00:24:05,543 --> 00:24:09,293 Daję słowo, że to jest równie ważne. Może nawet ważniejsze. 407 00:24:10,209 --> 00:24:11,251 Naćpałeś się? 408 00:24:13,168 --> 00:24:15,501 Dobra, mów. Co mówiłeś? 409 00:24:18,126 --> 00:24:19,668 Potrzebujemy cię. 410 00:24:20,751 --> 00:24:25,793 Nie wiem, czy zauważyłeś, ale pracuję teraz z domu. 411 00:24:25,876 --> 00:24:27,709 Jak ominąłeś Teddy'ego? 412 00:24:27,793 --> 00:24:28,793 Mamo? 413 00:24:29,751 --> 00:24:31,376 Mój dom to teraz dworzec? 414 00:24:35,459 --> 00:24:38,543 Czemu Marco chowa się za fioletowym krzesłem? 415 00:24:38,626 --> 00:24:42,209 Pewnie dlatego, że wie, że nie powinno go tu być. 416 00:24:44,043 --> 00:24:45,084 Możliwe. 417 00:24:45,709 --> 00:24:48,043 Ale muszę ci powiedzieć prawdę. 418 00:24:49,543 --> 00:24:51,501 Potrzebujemy cię w biurze. 419 00:24:51,584 --> 00:24:54,834 Panujemy nad sytuacją. Wiem, co robić. 420 00:24:54,918 --> 00:24:57,418 Chce sprzedać Vendemiaire swój cudaczny pomysł. 421 00:24:57,501 --> 00:25:00,084 Pomysł jest super. A ty jesteś zazdrosny. 422 00:25:00,168 --> 00:25:02,834 Myślisz, że jesteś taki nowoczesny, 423 00:25:02,918 --> 00:25:05,751 ale jesteś sto lat za dinozaurami. 424 00:25:05,834 --> 00:25:07,834 To ty jesteś za dinozaurami. 425 00:25:07,918 --> 00:25:09,543 - Ty. - Nie, ty. 426 00:25:09,626 --> 00:25:12,251 Nikt nie jest sto lat za niczym! 427 00:25:13,334 --> 00:25:14,168 Jasne? 428 00:25:15,668 --> 00:25:19,668 Marco, przypominam ci, że jesteś asystentem. 429 00:25:19,751 --> 00:25:22,168 Drugim asystentem. 430 00:25:22,251 --> 00:25:24,459 Chad, jeśli ci to umknęło, 431 00:25:24,543 --> 00:25:26,709 jest dyrektorem ds. sprzedaży. 432 00:25:26,793 --> 00:25:31,126 - Obrażając jego, obrażasz i mnie. - Ale... 433 00:25:33,126 --> 00:25:36,001 Sama założyłam Glamorous 434 00:25:36,084 --> 00:25:39,209 i tylko ja mogę je ocalić. 435 00:25:39,709 --> 00:25:43,126 Więc dobranoc wam obu, a Vendemiaire zostawcie mnie. 436 00:25:44,834 --> 00:25:46,459 - Idź. - Rusz się. 437 00:25:46,543 --> 00:25:47,918 - Ty pierwszy. - Ty idź. 438 00:25:48,001 --> 00:25:49,376 - Ty. - Wynocha! 439 00:26:16,918 --> 00:26:18,751 Noc drag queen w Bushwick? 440 00:26:18,834 --> 00:26:21,668 Bardzo hetero. Nic dziwnego, że mnie nabrałaś. 441 00:26:21,751 --> 00:26:23,876 Dla jasności, jestem bi. 442 00:26:23,959 --> 00:26:26,793 - Czy może „pan”? - Mówi się tak? 443 00:26:26,876 --> 00:26:29,001 Czasami? Nie wiem. 444 00:26:29,084 --> 00:26:30,918 - A „BIPOC”? - Ja tak nie mówię. 445 00:26:31,001 --> 00:26:32,501 Ja też nie. 446 00:26:32,584 --> 00:26:35,793 Chyba że Madolyn tak mówi, to nie mam wyboru. 447 00:26:35,876 --> 00:26:38,668 - Grzeczny żołnierzyk. - Na razie. 448 00:26:57,126 --> 00:26:59,584 Brawa dla Charlene! 449 00:27:11,501 --> 00:27:14,209 Mówiłaś poważnie. Odchodzisz. 450 00:27:14,293 --> 00:27:15,876 Chodzę na spotkania. 451 00:27:15,959 --> 00:27:18,876 Jedno spotkanie, z Revlon. 452 00:27:18,959 --> 00:27:21,418 Ty też powinnaś. Ta umowa to katastrofa. 453 00:27:21,501 --> 00:27:23,626 Glamorous by Madolyn upadnie. 454 00:27:24,459 --> 00:27:27,876 Od razu pierwsza czerwona flaga. Zaangażowanie. 455 00:27:29,501 --> 00:27:32,626 Obejrzałam wczoraj 12 odcinków Love Island, 456 00:27:32,709 --> 00:27:35,959 a nie lubię tego sezonu. To jest zaangażowanie. 457 00:27:36,043 --> 00:27:37,918 Uciekasz, kiedy jest źle. 458 00:27:38,001 --> 00:27:39,793 Madolyn ma kłopoty. 459 00:27:39,876 --> 00:27:40,876 Potrzebuje cię. 460 00:27:41,668 --> 00:27:43,793 - My cię potrzebujemy. - A ja jej. 461 00:27:43,876 --> 00:27:46,668 Ale gdzie ona jest? Zniknęła. 462 00:27:47,418 --> 00:27:51,418 Oddałam jej trzy lata. Swoje życie. I gdzie moja nagroda? 463 00:27:51,918 --> 00:27:54,584 Trzeba się zatroszczyć o siebie. 464 00:27:55,584 --> 00:28:00,876 Więc kiedy nie dostajesz, czego chcesz, odchodzisz? 465 00:28:01,626 --> 00:28:03,709 A co z ludźmi w twoim życiu? 466 00:28:03,793 --> 00:28:06,084 Co z twoimi związkami? 467 00:28:06,168 --> 00:28:08,418 Będziesz robić swoje i zostaniesz sama? 468 00:28:09,376 --> 00:28:11,709 Jak mówiłam, czerwona flaga. 469 00:28:11,793 --> 00:28:13,959 Królowa BIPOC! 470 00:28:15,376 --> 00:28:16,876 Z naciskiem na „bi”. 471 00:28:16,959 --> 00:28:20,501 Nie wrzuciłaś napiwku. Nie umknęło to mojej uwadze. 472 00:28:20,584 --> 00:28:23,293 Wisisz mi 80 dolców za zgubioną porcję. 473 00:28:23,376 --> 00:28:25,418 - Wypadła mi. - Do nosa? 474 00:28:25,501 --> 00:28:28,918 Dałam ci masę darmowych dragów zwędzonych z kurtek w szatni. 475 00:28:29,001 --> 00:28:31,168 Uważaj na nią. 476 00:28:31,251 --> 00:28:32,959 Ta laska to kłopoty. 477 00:28:34,168 --> 00:28:35,751 - Czerwona flaga. - Rozumiem. 478 00:28:48,668 --> 00:28:49,876 Znalazłaś go? 479 00:28:50,501 --> 00:28:54,876 Zabójcę. Gdzieś tam jest. Trzeba podążać za wskazówkami. 480 00:28:55,543 --> 00:28:58,084 Bywało gorzej, wierz mi. 481 00:28:59,084 --> 00:29:01,959 Potrzebuję więcej czasu. 482 00:29:02,834 --> 00:29:05,043 Na pewno? Całkiem sama? 483 00:29:05,626 --> 00:29:08,084 Nie zapominaj, że sama zostałam gwiazdą. 484 00:29:08,168 --> 00:29:11,334 Sama wychowałam syna. Sama założyłam firmę. 485 00:29:12,209 --> 00:29:15,376 Jeśli tego nie mogę zrobić sama, co to o mnie mówi? 486 00:29:15,459 --> 00:29:17,668 Że jestem farciarą. 487 00:29:20,209 --> 00:29:21,209 Boże. 488 00:29:22,043 --> 00:29:26,584 Co by powiedzieli w biurze, gdyby zobaczyli mnie teraz? 489 00:29:27,334 --> 00:29:30,418 Ja cię widzę i się nie boję. 490 00:29:30,501 --> 00:29:33,168 Tych dzieciaków też tak łatwo nie wystraszysz. 491 00:29:36,751 --> 00:29:38,584 Jutro o tej samej porze? 492 00:29:39,626 --> 00:29:41,709 - O tej samej. - Super. 493 00:29:46,293 --> 00:29:48,459 - NIGDY TAM NIE BYŁEM - ŁAMIESZ MI SERCE 494 00:29:48,543 --> 00:29:50,334 - ALE CHĘTNIE PÓJDĘ - DOPIERO PO 8 495 00:30:02,209 --> 00:30:03,626 Ciężki dzień w pracy? 496 00:30:12,251 --> 00:30:14,918 - Nie byłam w pracy od trzech dni. - Jak to? 497 00:30:15,001 --> 00:30:17,668 Przecież miałaś spotkanie z klientem. 498 00:30:17,751 --> 00:30:19,043 Dodatkowym klientem. 499 00:30:19,126 --> 00:30:21,834 Nadrabiam godziny, które mi obcięli w biurze. 500 00:30:21,918 --> 00:30:24,584 Od 14 lat wykonuję najgorszą prawniczą robotę 501 00:30:24,668 --> 00:30:26,584 i nie mogę liczyć na pełen etat. 502 00:30:29,251 --> 00:30:30,959 - Jesteśmy spłukani? - Nie. 503 00:30:31,043 --> 00:30:34,251 Bo nic nie wynajmuję i nie zadłużam karty kredytowej. 504 00:30:34,334 --> 00:30:36,668 I wiem, jak używać kuponów rabatowych. 505 00:30:36,751 --> 00:30:38,584 Czemu mi nie powiedziałaś? 506 00:30:38,668 --> 00:30:40,668 Bo to upokarzające. 507 00:30:40,751 --> 00:30:43,334 Zawsze mówię ci, żebyś się ogarnął, 508 00:30:43,418 --> 00:30:44,793 a zarabiasz więcej. 509 00:30:44,876 --> 00:30:46,793 Śmiało, powiedz, że się myliłam. 510 00:30:46,876 --> 00:30:50,501 Przewróć oczami, strzel palcami i mi wygarnij. 511 00:30:50,584 --> 00:30:51,751 Śmiało. 512 00:30:57,168 --> 00:30:59,001 Czemu mi nie wygarniasz? 513 00:31:00,126 --> 00:31:01,501 Bo nie chcę. 514 00:31:01,584 --> 00:31:04,043 Ani trochę? Uwielbiasz mieć rację. 515 00:31:04,876 --> 00:31:06,209 To prawda. 516 00:31:06,293 --> 00:31:08,459 Sam nie wiem. 517 00:31:08,543 --> 00:31:13,001 Jeśli ci na kimś zależy, nieważne, czy masz rację. 518 00:31:14,209 --> 00:31:17,959 Mam rację, no wiesz, we wszystkim. 519 00:31:18,043 --> 00:31:20,626 - Nie zapomnij o tym. - Nie zapomnę. 520 00:31:21,168 --> 00:31:22,084 To dobrze. 521 00:31:28,918 --> 00:31:30,543 Jak było wczoraj? 522 00:31:30,626 --> 00:31:32,001 Jak w opisie. 523 00:31:32,959 --> 00:31:37,626 Wypięty tyłek, drzwi otwarte, ale nie czułem tego czegoś. 524 00:31:39,459 --> 00:31:40,959 A u ciebie? 525 00:31:42,543 --> 00:31:47,001 Jest samolubna, płytka i niedojrzała. 526 00:31:48,709 --> 00:31:52,043 Ale mimo to ma w sobie potencjał. 527 00:31:54,418 --> 00:31:57,376 Włamałeś się do jej domu i przepychałeś z jej synem? 528 00:31:57,459 --> 00:31:59,459 Cud, że cię od razu nie zwolniła. 529 00:31:59,543 --> 00:32:04,293 Przepraszam. Próbowałem tylko ocalić firmę i nasze posady. 530 00:32:04,376 --> 00:32:07,043 Zwracając Madolyn przeciwko własnemu synowi? 531 00:32:07,126 --> 00:32:09,251 Żeby mieć rację? Żeby wygrać? 532 00:32:09,334 --> 00:32:12,626 Nie wiem, jak i czy w ogóle da się uratować to miejsce. 533 00:32:12,709 --> 00:32:16,251 Ale są ważniejsze rzeczy od pracy i kariery. 534 00:32:16,334 --> 00:32:18,668 My musimy być dla siebie ważniejsi. 535 00:32:23,584 --> 00:32:25,418 PRZYPOMNIENIE REVLON - 13.00 536 00:32:25,501 --> 00:32:28,459 - Już za późno, by to naprawić? - Nie. 537 00:32:29,959 --> 00:32:32,084 Zawsze można zrobić to, co słuszne. 538 00:32:39,251 --> 00:32:40,834 Czy ja zwariowałem...? 539 00:32:40,918 --> 00:32:42,959 Nie, też to czuję. 540 00:32:43,918 --> 00:32:45,668 Pachnie lawendą. 541 00:32:45,751 --> 00:32:46,793 I pieniędzmi. 542 00:32:49,126 --> 00:32:50,251 Coś się zbliża. 543 00:33:01,626 --> 00:33:03,793 Nie przyniosłem jeszcze twojej kawy. 544 00:33:03,876 --> 00:33:06,543 - Już po nią idę. - Marco, na słówko. 545 00:33:08,251 --> 00:33:09,293 Zamknij drzwi. 546 00:33:11,876 --> 00:33:16,543 Przyszedłeś nieproszony do mojego domu. To się nie może powtórzyć. 547 00:33:19,043 --> 00:33:20,376 Ale najpierw... 548 00:33:23,168 --> 00:33:25,001 Co robił Chad, gdy mnie nie było? 549 00:33:26,626 --> 00:33:29,626 Wiemy, jak się zachowuje pod presją. 550 00:33:29,709 --> 00:33:33,418 Jest uparty, ma temperament i nikogo nie słucha. 551 00:33:36,751 --> 00:33:40,751 Muszę wiedzieć, czy był w stanie podejmować decyzje i dowodzić. 552 00:33:45,251 --> 00:33:47,126 Możesz mi powiedzieć. 553 00:33:47,209 --> 00:33:48,626 Bez konsekwencji. 554 00:33:54,626 --> 00:33:56,876 Masz rację. 555 00:33:56,959 --> 00:34:00,501 Jest uparty, ma temperament 556 00:34:00,584 --> 00:34:02,918 i nikogo nie słucha. 557 00:34:06,459 --> 00:34:07,584 Ale nie tym razem. 558 00:34:08,834 --> 00:34:10,001 Był świetny. 559 00:34:10,709 --> 00:34:12,876 Trzymał nas razem. 560 00:34:12,959 --> 00:34:15,001 Byłabyś dumna. 561 00:34:16,793 --> 00:34:19,709 Ma świetne pomysły dla Vendemiaire. 562 00:34:21,501 --> 00:34:22,626 Świetnie. 563 00:34:22,709 --> 00:34:24,043 Zbierz wszystkich. 564 00:34:45,459 --> 00:34:49,084 W zeszłym tygodniu pracowałam z domu 565 00:34:49,168 --> 00:34:53,793 nad nową kampanią, która zabezpieczy umowę z Vendemiaire. 566 00:34:53,876 --> 00:34:58,459 Trudno to przyznać, 567 00:34:58,543 --> 00:35:02,751 ale nie wymyśliłam niczego niezwykłego. 568 00:35:04,501 --> 00:35:06,793 Wierzyłam, że dam radę sama. 569 00:35:07,959 --> 00:35:09,043 Myliłam się. 570 00:35:11,084 --> 00:35:14,834 Żeby tego dokonać, potrzebuję waszej kreatywności. 571 00:35:16,084 --> 00:35:18,668 Chad, powiedz nam, na czym stoimy. 572 00:35:19,501 --> 00:35:23,918 To był produktywny tydzień generowania, analizowania i pomysłowania. 573 00:35:24,001 --> 00:35:27,168 Wymyśliliśmy coś, 574 00:35:27,251 --> 00:35:30,376 dzięki czemu ludzie znów zaczną o nas mówić. 575 00:35:32,334 --> 00:35:33,334 Kampania Dumy. 576 00:35:36,501 --> 00:35:40,876 Uważamy, że to dobry i nieoczekiwany obszar, 577 00:35:40,959 --> 00:35:43,084 w który możemy wejść i narobić szumu. 578 00:35:44,668 --> 00:35:47,001 Mówiąc „my”, 579 00:35:47,084 --> 00:35:49,418 mam na myśli Marco. 580 00:35:49,501 --> 00:35:53,126 - To był jego pomysł. - Nie ruszamy tematu Dumy. 581 00:35:53,209 --> 00:35:56,376 Jesteśmy marką z tradycją. Nie mamy tego w genach. 582 00:35:57,001 --> 00:36:00,459 Musimy zapytać: „Dlaczego my? Dlaczego teraz?”. 583 00:36:03,668 --> 00:36:05,043 Bo to dobra zabawa? 584 00:36:05,126 --> 00:36:07,418 Zapominasz o celu. 585 00:36:08,793 --> 00:36:11,918 Akcja musi mieć znaczenie, inaczej to kolejna sztuczka. 586 00:36:19,251 --> 00:36:22,001 Masz jeszcze te dokumenty z zeszłego kwartału? 587 00:36:22,084 --> 00:36:25,168 - Urodzinowy obiad. - Tak, wszystko mamy. 588 00:36:25,251 --> 00:36:28,834 Przynieś je. Potrzebujemy ich, by nam się udało. 589 00:36:28,918 --> 00:36:31,043 Kiedy wróci Mykynnleigh? 590 00:36:31,126 --> 00:36:33,584 - Za dwie godziny. - Może być. 591 00:36:34,793 --> 00:36:35,793 Zaczynamy? 592 00:36:41,834 --> 00:36:45,501 - Co z twoim dzisiejszym spotkaniem? - Coś mi wypadło. 593 00:36:45,584 --> 00:36:50,209 Kiedy założyłam Glamorous by Madolyn, złamaliśmy wszelkie zasady. 594 00:36:51,584 --> 00:36:53,709 Jesteśmy gotowi, by to powtórzyć. 595 00:36:53,793 --> 00:36:57,293 Tworząc kampanię, jakiej dotąd nie przeprowadzono 596 00:36:57,376 --> 00:37:00,084 w historii luksusowych marek kosmetycznych. 597 00:37:00,168 --> 00:37:02,751 YSL Beauty ma świąteczną kapsułę. 598 00:37:02,834 --> 00:37:04,668 Estée Lauder ma linię Disneya. 599 00:37:04,751 --> 00:37:06,918 Boy de Chanel - męską linię. 600 00:37:07,001 --> 00:37:10,334 Czego nie ma żadna z tych luksusowych marek? 601 00:37:12,918 --> 00:37:14,209 Dumy. 602 00:37:14,293 --> 00:37:15,293 Tak. 603 00:37:15,376 --> 00:37:19,584 Żadna z nich nie promowała Dumy ani o niej nie tweetowała. 604 00:37:20,126 --> 00:37:23,668 To działka mniejszych, awangardowych marek. 605 00:37:23,751 --> 00:37:25,251 Aż do teraz. 606 00:37:25,793 --> 00:37:29,584 Mamy szansę stać się pierwszą marką luksusowych kosmetyków 607 00:37:29,668 --> 00:37:34,043 honorującą Dumę i pokazać, że społeczność queer 608 00:37:34,126 --> 00:37:38,126 to nie tylko źródło naszych dochodów, 609 00:37:38,209 --> 00:37:40,834 ale i świat, z którego czerpiemy znaczenie. 610 00:37:41,876 --> 00:37:43,501 Mówią, że to niemożliwe. 611 00:37:43,584 --> 00:37:46,709 A ja im mówię: no to patrzcie. 612 00:37:52,626 --> 00:37:53,751 To tyle? 613 00:37:56,959 --> 00:37:58,959 Odpowiemy na wszystkie pytania... 614 00:37:59,043 --> 00:38:00,209 Nie. 615 00:38:03,168 --> 00:38:04,168 Jest idealnie. 616 00:38:04,918 --> 00:38:07,626 Glamorous by Madolyn będzie gejowskie? 617 00:38:07,709 --> 00:38:10,876 Jak to mówią, zdębiałam. 618 00:38:11,418 --> 00:38:14,501 Geje uwielbiają wszystko naprawiać. 619 00:38:14,584 --> 00:38:18,834 Potrafią podnieść status dzielnicy, to uratują też twoją firmę. 620 00:38:19,501 --> 00:38:21,501 Muszę podzwonić, ale obiecuję, 621 00:38:21,584 --> 00:38:24,834 że jeśli wam się uda, zawrzemy umowę z Vendemiaire. 622 00:38:33,043 --> 00:38:33,918 Tak! 623 00:38:38,001 --> 00:38:39,959 - Udało ci się. - Nam się udało. 624 00:38:42,626 --> 00:38:43,626 Nie. 625 00:38:44,584 --> 00:38:46,001 Nie dzisiaj. 626 00:38:48,876 --> 00:38:51,168 Podobno nie poszłaś na lunch z Revlon. 627 00:38:52,001 --> 00:38:54,251 Jestem tu na dobre i na złe. 628 00:38:54,334 --> 00:38:57,293 To dobrze, bo uraziła ich ta zniewaga. 629 00:38:57,376 --> 00:38:59,751 Zamknęłabym te drzwi na zawsze. 630 00:38:59,834 --> 00:39:02,751 Naprawdę tu zostaniesz. Bez względu na wszystko. 631 00:39:10,668 --> 00:39:13,959 - Miałem rację z kampanią. - A ja co do problemów z nią. 632 00:39:14,043 --> 00:39:17,501 - Przynajmniej mnie doceniłeś. - Przynajmniej znasz swoje miejsce. 633 00:39:19,751 --> 00:39:20,959 Marco! 634 00:39:23,376 --> 00:39:24,209 Nowe buty? 635 00:39:24,293 --> 00:39:27,168 W końcu ktoś zauważył. 636 00:39:29,043 --> 00:39:31,126 Naprawdę jesteś bardzo gejowy. 637 00:39:34,751 --> 00:39:35,751 Dziwne. 638 00:39:39,251 --> 00:39:42,293 Madolyn chce zestaw z sesji z zeszłego miesiąca. 639 00:39:42,376 --> 00:39:43,501 I ten sam zespół. 640 00:39:43,584 --> 00:39:46,501 Prawnicy nie mogą zwlekać, pogoń ich. 641 00:39:46,584 --> 00:39:48,334 Musimy działać szybko. 642 00:39:49,459 --> 00:39:51,834 Skąd mam pocztę? Nawet nie ma pieczątki. 643 00:39:51,918 --> 00:39:55,126 To twój czek. Z księgowości. 644 00:39:55,751 --> 00:39:59,751 W każdym banku możesz to wymienić na pieniądze. 645 00:40:05,334 --> 00:40:07,459 Tyle zarabiałem przez miesiąc. 646 00:40:07,543 --> 00:40:09,834 Mógłbym za to kupić mnóstwo rzeczy. 647 00:40:09,918 --> 00:40:11,459 Albo zapłacić czynsz. 648 00:40:12,334 --> 00:40:13,834 W końcu mógłbym pomóc. 649 00:40:13,918 --> 00:40:16,751 Witaj w prawdziwym świecie. Nie jest tu tanio. 650 00:40:17,793 --> 00:40:20,626 Możesz iść do domu. Ja tu dokończę. 651 00:40:21,251 --> 00:40:23,168 Jakieś plany z chłopcem z Ubera? 652 00:40:23,251 --> 00:40:26,126 Powiedział, że sobie pogrywam. 653 00:40:26,209 --> 00:40:29,084 - Bo tak było. - Kto wygrał? 654 00:40:29,168 --> 00:40:31,501 Wiesz co? Mam to gdzieś. 655 00:40:31,584 --> 00:40:34,543 Przełknę dumę i będę ponad to. 656 00:40:35,084 --> 00:40:39,001 Choć nie sposób mu się oprzeć. Musisz go zobaczyć. Jest napakowany. 657 00:40:50,876 --> 00:40:52,459 Wciąż cię widzę w apce. 658 00:40:53,668 --> 00:40:57,043 Zapomniałem cię zablokować. 659 00:40:58,001 --> 00:40:59,084 Ja chyba też. 660 00:40:59,168 --> 00:41:00,834 - Zaraz to zrobię. - Nie. 661 00:41:01,834 --> 00:41:03,876 Fajnie będzie się nawzajem pilnować. 662 00:41:05,543 --> 00:41:06,543 Jasne. 663 00:41:14,668 --> 00:41:16,334 ULUBIONE 664 00:41:19,918 --> 00:41:20,918 Idę. 665 00:41:26,168 --> 00:41:27,751 Jak minąłeś ochronę? 666 00:41:27,834 --> 00:41:29,668 Udawałem kuriera. 667 00:41:30,543 --> 00:41:32,834 Masz gadane, co? 668 00:41:32,918 --> 00:41:34,626 Tak, mam. 669 00:41:35,543 --> 00:41:36,668 Ale już nie. 670 00:41:37,626 --> 00:41:39,334 Nie z tobą. 671 00:41:40,418 --> 00:41:41,501 Miałeś rację. 672 00:41:42,126 --> 00:41:44,501 Bałem się. Boję się. 673 00:41:45,001 --> 00:41:46,334 Ciebie. 674 00:41:46,418 --> 00:41:47,626 Tego. 675 00:41:48,251 --> 00:41:52,626 Nie wiem, co to znaczy, ale chcę się dowiedzieć. 676 00:41:53,793 --> 00:41:54,876 Żadnych gierek. 677 00:41:55,459 --> 00:41:56,459 Żadnych zasad. 678 00:41:57,418 --> 00:41:58,876 Cokolwiek się stanie. 679 00:42:00,376 --> 00:42:01,209 Zgoda? 680 00:42:05,876 --> 00:42:06,876 Zgoda. 681 00:42:08,584 --> 00:42:09,584 Chyba... 682 00:42:10,543 --> 00:42:11,918 coś upuściłeś. 683 00:42:13,126 --> 00:42:15,126 Cokolwiek się stanie, prawda? 684 00:43:28,209 --> 00:43:30,709 Napisy: Micha Kuma