1 00:00:14,014 --> 00:00:18,518 Płatki opadały jak deszcz na moje policzki. 2 00:00:18,601 --> 00:00:23,523 Płakałam sama pośród opadających płatków. 3 00:00:24,983 --> 00:00:27,402 Ciepłe wiosenne słońce, 4 00:00:27,485 --> 00:00:29,696 letni blask prześwitujący w koronach drzew, 5 00:00:30,280 --> 00:00:33,199 promienie pośród jesiennych chmur, 6 00:00:33,283 --> 00:00:35,702 poranne światło odbijające się w śniegu… 7 00:00:36,286 --> 00:00:38,788 Żadne z nich nie padało na mnie. 8 00:00:39,706 --> 00:00:43,043 Nie wiedziałam, czym jest szczęście. 9 00:00:43,668 --> 00:00:48,965 Ostatecznie każdy cień nadziei rozpływał się na moich oczach. 10 00:00:57,015 --> 00:00:59,350 Długo żyłam w przekonaniu, 11 00:01:00,101 --> 00:01:04,773 że nie jestem potrzebna w tym świecie… 12 00:01:06,775 --> 00:01:12,155 Do dnia, w którym go poznałam. 13 00:01:14,991 --> 00:01:19,913 ODCINEK 1 SPOTKANIE 14 00:01:24,793 --> 00:01:25,919 Co za paskudztwo! 15 00:01:27,754 --> 00:01:30,423 Ta zielona herbata jest za gorzka! 16 00:01:31,090 --> 00:01:32,383 Przepraszam. 17 00:01:33,009 --> 00:01:34,469 Natychmiast zrób nową! 18 00:01:35,011 --> 00:01:39,933 Miyo, nie siedź tak. Pospiesz się. 19 00:01:40,642 --> 00:01:42,018 Tak jest. 20 00:01:50,527 --> 00:01:51,361 Przepraszam. 21 00:01:56,783 --> 00:02:00,245 Nie potrafi nawet zrobić zielonej herbaty. 22 00:02:00,328 --> 00:02:03,706 Jako członkini rodziny Saimori powinna się wstydzić. 23 00:02:03,790 --> 00:02:09,712 W przeciwieństwie do ciebie, Kayu, jest niezdarna. Zupełnie jak jej matka. 24 00:02:09,796 --> 00:02:13,216 Kanoko. Próbujesz mnie za to obwinić? 25 00:02:13,299 --> 00:02:16,636 W końcu to twoja córka, Shinichi. 26 00:02:16,719 --> 00:02:19,973 Daruj sobie. To było dawno temu. 27 00:02:25,812 --> 00:02:30,483 Dzień dobry, panie Tatsuishi. Co pana tu sprowadza? 28 00:02:30,567 --> 00:02:33,069 Muszę porozmawiać z Shinichim. 29 00:02:33,903 --> 00:02:36,114 To dla służby. 30 00:02:36,197 --> 00:02:38,992 Dziękuję. Zawsze jest pan taki uprzejmy. 31 00:02:39,826 --> 00:02:42,954 Cała przyjemność po mojej stronie. Idę. 32 00:02:45,540 --> 00:02:52,046 Przyszedł pan Tatsuishi. Ciekawe, czy chodzi o propozycję małżeństwa. 33 00:02:53,089 --> 00:02:57,343 Obie siostry zbliżają się już do odpowiedniego wieku. 34 00:02:57,427 --> 00:03:00,013 Panienka Miyo ma już 19 lat. 35 00:03:00,096 --> 00:03:05,894 Ale sądząc po zachowaniu ich ojca, raczej zechce wydać panienkę Kayę. 36 00:03:06,603 --> 00:03:12,650 Dość tych pogaduszek. Kto nie robi prania, nie dostaje jeść! 37 00:03:12,734 --> 00:03:15,153 - Przepraszamy. - Przepraszamy. 38 00:03:15,236 --> 00:03:18,656 Czy ktoś może przyjść do salonu? 39 00:03:19,866 --> 00:03:22,035 Hej! Pani Saimori woła! 40 00:03:22,118 --> 00:03:23,286 - Już idziemy! - Już idziemy! 41 00:03:27,916 --> 00:03:29,375 Propozycja… małżeństwa? 42 00:03:38,176 --> 00:03:40,929 Dzisiaj też zamiatasz ogród? Jesteś taka pracowita. 43 00:03:42,263 --> 00:03:43,681 Koji. 44 00:03:43,765 --> 00:03:48,311 Mój ojciec przyszedł spotkać się z twoim ojcem. 45 00:03:48,394 --> 00:03:50,730 Towarzyszę mu. 46 00:03:52,023 --> 00:03:53,691 Miło, że się pofatygowałeś. 47 00:03:54,901 --> 00:03:59,948 Właściwie to była wymówka. Chciałem z tobą porozmawiać, Miyo. 48 00:04:06,537 --> 00:04:08,748 Miyo, daj rękę. 49 00:04:10,041 --> 00:04:11,459 Karmel… 50 00:04:11,542 --> 00:04:14,963 Karmelki. To cukierki. Są słodkie i pyszne. 51 00:04:15,797 --> 00:04:19,384 Gdy spróbowałem ich po raz pierwszy, aż mnie zatkało. 52 00:04:31,437 --> 00:04:33,606 Cieszę się, że ci smakują. 53 00:04:33,690 --> 00:04:36,359 Mój brat uwielbia nowe i popularne rzeczy, więc je kupił. 54 00:04:36,985 --> 00:04:38,820 Bardzo dobre. 55 00:04:38,903 --> 00:04:42,156 Jak chcesz, przyniosę ci więcej. 56 00:04:42,240 --> 00:04:45,493 Jeśli sprawiłem, że się uśmiechnęłaś, to było warto. 57 00:04:46,327 --> 00:04:48,413 Dziękuję, jak zawsze. 58 00:04:50,373 --> 00:04:54,460 Chciałbym zawsze móc tak spędzać z tobą czas. 59 00:04:56,045 --> 00:04:57,130 Miyo, 60 00:04:57,714 --> 00:05:00,091 chcę ci pomóc. 61 00:05:00,717 --> 00:05:04,012 Mam wrażenie, że zawsze mnie ratujesz, Koji. 62 00:05:06,723 --> 00:05:11,686 Jestem prostym facetem, ale chcę dać ci siłę. 63 00:05:12,729 --> 00:05:16,858 Zrobiłbym wszystko, żebyś się uśmiechała. 64 00:05:18,568 --> 00:05:19,902 Mam nadzieję, że mogę. 65 00:05:26,534 --> 00:05:33,166 Tato, mogę kupić nowe kimono do szkoły? 66 00:05:33,249 --> 00:05:37,420 No tak, zaczyna się nowy semestr. 67 00:05:37,503 --> 00:05:40,548 Kup od razu kilka. 68 00:05:40,631 --> 00:05:42,675 Rany! Naprawdę? 69 00:05:42,759 --> 00:05:45,053 Dziękuję, tato! 70 00:05:45,136 --> 00:05:49,140 Shinichi. Zawsze rozpieszczasz Kayę. 71 00:05:49,223 --> 00:05:51,893 To kimono jest coraz bardziej sfatygowane. 72 00:05:52,477 --> 00:05:53,603 Miyo. 73 00:05:55,813 --> 00:05:56,647 Tak? 74 00:05:57,398 --> 00:05:59,901 Co zwykle robisz w ciągu dnia? 75 00:06:02,278 --> 00:06:04,197 Sprzątam w domu. 76 00:06:04,781 --> 00:06:05,823 Rozumiem. 77 00:06:06,407 --> 00:06:10,203 Pojutrze w ciągu dnia nigdzie się nie oddalaj. 78 00:06:10,286 --> 00:06:11,162 Zrozumiano? 79 00:06:13,748 --> 00:06:14,999 Tak jest. 80 00:06:21,672 --> 00:06:25,968 Kazał mi się nie oddalać, choć traktują mnie tu jak służącą. 81 00:06:27,178 --> 00:06:29,180 Niepotrzebnie. 82 00:06:29,263 --> 00:06:34,477 I tak nigdy nie wychodzę poza teren tego domu. 83 00:06:48,825 --> 00:06:50,326 Mamo? 84 00:06:51,452 --> 00:06:53,996 Czy ktoś widział moją mamę? 85 00:06:54,080 --> 00:06:56,999 Pani Saimori chyba jest w aneksie. 86 00:06:57,083 --> 00:06:59,001 Panienka wychodzi? 87 00:06:59,085 --> 00:07:02,713 Tak. Idę po kimono na nowy semestr. 88 00:07:04,715 --> 00:07:06,050 Ale co ważniejsze… 89 00:07:08,094 --> 00:07:11,514 Siostrzyczko, nie powinnaś umyć twarzy? 90 00:07:12,223 --> 00:07:13,349 Wyglądasz okropnie. 91 00:07:13,432 --> 00:07:14,267 Co? 92 00:07:14,851 --> 00:07:16,978 Panienko Miyo, ma panienka sadzę na twarzy… 93 00:07:19,480 --> 00:07:23,776 Nie waż się witać gości w takim stanie. 94 00:07:23,860 --> 00:07:26,737 Już i tak przynosisz wstyd rodzinie Saimori. 95 00:07:28,948 --> 00:07:31,367 Przepraszam. 96 00:07:45,381 --> 00:07:46,257 Miyo… 97 00:07:48,134 --> 00:07:49,093 Koji. 98 00:07:51,512 --> 00:07:57,602 Dzień dobry. Rzadko widuję cię w zachodnich ciuchach. 99 00:07:57,685 --> 00:07:59,812 Dobrze w nich wyglądasz. 100 00:08:03,357 --> 00:08:06,110 Co tu robisz? 101 00:08:07,153 --> 00:08:12,074 Muszę omówić coś ważnego z twoim ojcem. 102 00:08:12,158 --> 00:08:13,201 Z ojcem? 103 00:08:15,828 --> 00:08:17,413 Proszę. 104 00:08:18,164 --> 00:08:22,084 Przyniosłem słodycze. Podziel się nimi z resztą. 105 00:08:22,168 --> 00:08:23,544 Dziękuję. 106 00:08:24,545 --> 00:08:27,715 W takim razie do zobaczenia. 107 00:08:30,676 --> 00:08:31,719 Koji… 108 00:08:38,059 --> 00:08:40,728 Dlaczego tak musi być? 109 00:08:46,359 --> 00:08:47,360 Panienko Miyo. 110 00:08:48,819 --> 00:08:52,156 Pan Saimori panienkę wzywa. 111 00:08:52,240 --> 00:08:53,241 Co? 112 00:08:53,324 --> 00:08:55,660 Jest panienka proszona do salonu. 113 00:08:56,369 --> 00:08:57,495 Tak jest. 114 00:09:11,425 --> 00:09:15,930 Pojutrze w ciągu dnia nigdzie się nie oddalaj. 115 00:09:16,013 --> 00:09:17,098 Zrozumiano? 116 00:09:20,685 --> 00:09:23,104 Nie powinnam robić sobie nadziei. 117 00:09:24,063 --> 00:09:26,107 Musi chodzić o coś złego. 118 00:09:28,359 --> 00:09:30,194 Propozycja małżeństwa od Kojiego… 119 00:09:31,571 --> 00:09:33,364 Wiem, że nie powinnam liczyć 120 00:09:34,574 --> 00:09:36,492 na coś takiego, ale… 121 00:09:42,540 --> 00:09:45,001 Jestem. To ja, Miyo. 122 00:09:45,084 --> 00:09:46,002 Wejdź. 123 00:09:49,755 --> 00:09:50,631 Przepraszam. 124 00:09:58,723 --> 00:10:00,349 Coś ty taka niewyraźna? 125 00:10:01,726 --> 00:10:04,186 Wchodź, szybko. 126 00:10:12,612 --> 00:10:15,406 To spotkanie dotyczy przyszłości naszej rodziny. 127 00:10:15,489 --> 00:10:20,411 Zaczniemy od aranżowanego małżeństwa z członkiem rodziny Tatsuishi. 128 00:10:20,494 --> 00:10:27,001 Postanowiłem pozwolić Kojiemu wejść do rodziny Saimori i przejąć stery. 129 00:10:27,501 --> 00:10:31,422 Osobą, która zostanie jego żoną i przedłuży linię rodu Saimori… 130 00:10:32,757 --> 00:10:34,383 jest Kaya. 131 00:10:37,637 --> 00:10:39,889 Byłam na to przygotowana. 132 00:10:39,972 --> 00:10:45,186 Wiedziałam, że nie wydadzą mnie za mąż, skoro jestem dla nich tylko służącą. 133 00:10:46,479 --> 00:10:50,024 Wiedziałam, że tak po prostu 134 00:10:50,107 --> 00:10:56,489 nie zaczną mnie tolerować i nie pozwolą mi spokojnie żyć. 135 00:10:58,199 --> 00:11:00,701 Miyo, zdecydowałem, że powinnaś wyjść za mąż i wyjechać. 136 00:11:03,287 --> 00:11:05,039 Wejdziesz do rodziny Kudo. 137 00:11:05,873 --> 00:11:08,042 Twoim mężem zostanie Kiyoka Kudo. 138 00:11:09,794 --> 00:11:11,003 Kudo? 139 00:11:11,087 --> 00:11:12,463 To wspaniale! 140 00:11:12,546 --> 00:11:16,967 Zostaniesz żoną słynnego Kiyoki Kudo. 141 00:11:18,803 --> 00:11:23,682 To za dobra partia dla kogoś takiego jak ty, bez żadnych zalet. 142 00:11:25,017 --> 00:11:30,231 Ciekawe, ile z tobą wytrzyma. 143 00:11:30,940 --> 00:11:36,070 Spakuj swoje rzeczy. Jutro jedziesz do rodziny Kudo. 144 00:11:36,570 --> 00:11:37,571 Ojcze… 145 00:11:37,655 --> 00:11:38,989 To wszystko. 146 00:11:39,698 --> 00:11:45,454 Jeśli zrozumiałaś, zacznij się szykować. I pamiętaj, żeby być uprzejmą. 147 00:11:51,585 --> 00:11:53,254 Przepraszam. 148 00:12:00,678 --> 00:12:04,765 Słuchaj, Koji. Jeśli chodzi o ceremonię zaręczyn… 149 00:12:19,238 --> 00:12:21,991 Chyba nie przestanie padać. 150 00:12:22,074 --> 00:12:24,160 A ja wywiesiłam pranie… 151 00:12:31,292 --> 00:12:32,793 Miyo… 152 00:12:37,756 --> 00:12:39,425 Zaraz, co? 153 00:12:39,508 --> 00:12:41,510 Dlaczego ja? 154 00:12:41,594 --> 00:12:46,640 Jak mówiłem, zostaniesz mężem Kai Saimori. 155 00:12:46,724 --> 00:12:49,310 Czemu tak nagle? 156 00:12:49,393 --> 00:12:51,479 Mówiłeś, że chcesz pomóc Miyo. 157 00:12:52,563 --> 00:12:57,776 Nie martw się. Poprosiłem Saimoriego, by Miyo została żoną Kazushiego. 158 00:12:57,860 --> 00:13:01,113 Dzięki temu będzie mogła opuścić dom. 159 00:13:02,406 --> 00:13:06,577 Nie sądzisz, że to będzie dla niej najlepsze? 160 00:13:06,660 --> 00:13:11,332 A co z uczuciami Miyo? A w dodatku Kaya i ja? 161 00:13:11,415 --> 00:13:14,293 Już wszystko załatwione. 162 00:13:14,376 --> 00:13:18,047 Musisz uszanować tę decyzję, by zapewnić rodzinie dobrobyt. 163 00:13:18,797 --> 00:13:19,840 Rozumiesz? 164 00:13:30,226 --> 00:13:32,228 Wiśnia mojej mamy. 165 00:13:32,937 --> 00:13:37,566 Gdy czułam się przybita, to miejsce dawało mi ukojenie. 166 00:13:38,692 --> 00:13:40,861 Już nie będę mogła tu przychodzić. 167 00:13:42,196 --> 00:13:46,825 Dziękuję, że zawsze tu byłaś. Do widzenia, mamo. 168 00:13:50,371 --> 00:13:51,205 Miyo. 169 00:13:53,958 --> 00:13:55,543 Koji. 170 00:13:56,585 --> 00:13:57,419 Przepraszam. 171 00:13:59,713 --> 00:14:02,049 Wstyd mi za moje tchórzostwo. 172 00:14:03,759 --> 00:14:05,636 Nie mogłem nic poradzić. 173 00:14:05,719 --> 00:14:08,222 Nie masz za co przepraszać, Koji. 174 00:14:09,557 --> 00:14:12,393 To zwykły pech. 175 00:14:12,476 --> 00:14:14,895 To nie tylko pech… 176 00:14:14,979 --> 00:14:19,400 Nic się nie stało. Może znajdę szczęście w małżeństwie. 177 00:14:20,359 --> 00:14:22,194 Nikogo nie winię. 178 00:14:22,278 --> 00:14:23,487 Czyli… 179 00:14:23,571 --> 00:14:25,531 nie masz do mnie żalu? 180 00:14:25,614 --> 00:14:29,994 Żalu? Dawno temu zapomniałam, co to za uczucie. 181 00:14:33,122 --> 00:14:35,457 Chciałem ci pomóc. 182 00:14:35,541 --> 00:14:39,712 Chciałem móc śmiać się z tobą jak dawniej. 183 00:14:39,795 --> 00:14:40,671 Bo ja… 184 00:14:40,754 --> 00:14:42,047 Koji? 185 00:14:42,131 --> 00:14:43,173 Kaya. 186 00:14:44,633 --> 00:14:46,176 O czym ty mówisz? 187 00:14:47,261 --> 00:14:49,305 O niczym. 188 00:14:49,388 --> 00:14:50,556 W porządku. 189 00:14:52,641 --> 00:14:53,684 Koji. 190 00:14:55,144 --> 00:14:58,772 Dziękuję za twoją dobroć. 191 00:15:22,421 --> 00:15:25,007 Panienko Miyo, mogę wejść? 192 00:15:25,507 --> 00:15:27,051 Proszę. 193 00:15:29,428 --> 00:15:33,933 Mam wiadomość od ojca panienki. Kazał panience włożyć to kimono 194 00:15:34,016 --> 00:15:37,603 na jutrzejszą podróż. 195 00:15:37,686 --> 00:15:38,979 Mój ojciec? 196 00:15:40,439 --> 00:15:42,608 Proszę posłuchać, panienko Miyo. 197 00:15:43,192 --> 00:15:47,988 Mówi się, że Kiyoka Kudo jest chłodnym i bezlitosnym mężczyzną. 198 00:15:48,072 --> 00:15:51,241 Wszystkie narzeczone od niego uciekły. 199 00:15:51,325 --> 00:15:53,118 Proszę uważać. 200 00:15:53,702 --> 00:15:56,080 Dziękuję za troskę. 201 00:15:58,290 --> 00:15:59,124 Panienki rzeczy… 202 00:16:00,209 --> 00:16:01,418 To wszystko? 203 00:16:03,212 --> 00:16:06,632 Wyrzucono większość moich pamiątek po matce. 204 00:16:06,715 --> 00:16:09,009 To wszystko, co mam. 205 00:16:09,843 --> 00:16:12,137 Musiało być panience trudno. 206 00:16:14,014 --> 00:16:17,643 To dla panienki na drogę. 207 00:16:19,103 --> 00:16:20,646 Dziękuję za pomoc. 208 00:16:20,729 --> 00:16:24,942 Proszę na siebie uważać. 209 00:16:29,238 --> 00:16:34,034 Takie drogie kimono nie będzie mi pasowało. 210 00:16:59,810 --> 00:17:06,191 Chyba w końcu straciłam miłe wspomnienia i miejsce, który nazywałam domem. 211 00:19:53,692 --> 00:19:59,615 Czy głowa rodziny Kudo naprawdę mieszka w takim miejscu? 212 00:20:11,460 --> 00:20:13,128 To ten dom? 213 00:20:13,712 --> 00:20:16,173 Mniejszy, niż myślałam. 214 00:20:20,719 --> 00:20:22,638 KUDO 215 00:20:23,222 --> 00:20:24,306 Halo? 216 00:20:26,975 --> 00:20:28,393 Chwileczkę. 217 00:20:30,354 --> 00:20:31,855 Kim pani jest? 218 00:20:32,356 --> 00:20:36,109 Miło mi. Nazywam się Miyo Saimori. 219 00:20:36,193 --> 00:20:41,156 Mam wyjść za pana Kiyokę Kudo. 220 00:20:41,240 --> 00:20:45,577 Panienka Saimori. Czekaliśmy na panienkę. 221 00:20:45,661 --> 00:20:49,331 Jestem służącą rodziny Kudo. Mam na imię Yurie. 222 00:20:49,414 --> 00:20:51,166 Miło mi panią poznać. 223 00:20:51,875 --> 00:20:56,713 Wiele o panience słyszałam. Proszę wejść, zapraszam. 224 00:20:58,298 --> 00:20:59,258 Dziękuję. 225 00:21:01,134 --> 00:21:04,304 Panicz jest w gabinecie. 226 00:21:04,388 --> 00:21:07,808 Proszę za mną, pokażę panience drogę. 227 00:21:11,228 --> 00:21:13,563 Bardzo mi miło. 228 00:21:14,273 --> 00:21:16,149 Nazywam się Miyo Saimori. 229 00:21:16,650 --> 00:21:19,236 Mam nadzieję, że będzie mnie pan dobrze traktował. 230 00:21:32,916 --> 00:21:34,876 Jak długo zamierzasz się kłaniać? 231 00:21:36,420 --> 00:21:37,963 Przepraszam. 232 00:21:38,046 --> 00:21:39,506 Nie oczekuję przeprosin. 233 00:21:40,966 --> 00:21:44,052 Może panienka już podnieść głowę. 234 00:21:44,136 --> 00:21:45,846 Tak. 235 00:21:50,726 --> 00:21:54,521 Nasze spotkanie tamtego dnia 236 00:21:55,230 --> 00:21:58,817 było jak kwiat zakwitający w śniegu. 237 00:21:58,900 --> 00:22:01,945 Moje pozbawione sensu życie 238 00:22:02,029 --> 00:22:05,032 znów nabrało kolorów. 239 00:22:06,450 --> 00:22:09,453 Jestem Kiyoka Kudo, głowa rodu Kudo. 240 00:22:15,792 --> 00:22:18,378 Co za piękny mężczyzna. 241 00:23:47,676 --> 00:23:49,970 Napisy: Agnieszka Żurek