1
00:00:07,050 --> 00:00:11,763
SERIAL NETFLIX
2
00:00:23,024 --> 00:00:27,403
Co cię prześladuje?
3
00:00:28,946 --> 00:00:34,410
Czyje oczy patrzą na ciebie z ciemności?
4
00:01:31,801 --> 00:01:34,011
Kocham cię, Jin.
5
00:01:39,308 --> 00:01:40,143
Nie!
6
00:01:45,648 --> 00:01:48,151
Ty musisz być…
7
00:01:52,321 --> 00:01:53,156
Jin.
8
00:02:01,956 --> 00:02:04,041
SERIAL NETFLIX
9
00:03:10,608 --> 00:03:12,443
Jin potrzebuje naszej pomocy!
10
00:03:12,526 --> 00:03:13,444
Chodźcie!
11
00:03:14,028 --> 00:03:14,862
Nie!
12
00:03:15,655 --> 00:03:19,283
Jin musi stoczyć tę walkę sam.
13
00:03:20,326 --> 00:03:22,912
Chyba żartujesz. On potrzebuje…
14
00:03:22,995 --> 00:03:26,499
Nie przeszkodzimy im.
15
00:03:41,847 --> 00:03:45,059
Zapłacisz za wszystko, demonie.
16
00:03:47,103 --> 00:03:49,647
Nie dostaniesz tu niczego za darmo.
17
00:03:50,147 --> 00:03:53,567
Za wszystko należy zapłacić.
18
00:03:54,151 --> 00:04:00,032
Zapłacisz potem, a czasem nawet krwią.
19
00:04:03,619 --> 00:04:06,247
Po wejściu na ring
20
00:04:06,872 --> 00:04:09,417
nie wolno ci
odwracać się do nikogo plecami.
21
00:04:10,209 --> 00:04:12,044
Nawet do mnie.
22
00:04:12,962 --> 00:04:18,217
Nauczyciel, uczeń, przyjaciel, kochanek.
23
00:04:18,843 --> 00:04:21,804
Na ringu jest to bez znaczenia.
24
00:04:40,156 --> 00:04:42,033
Kiedy walczyliśmy ostatni raz,
25
00:04:43,284 --> 00:04:45,453
zaatakowałeś dziecko.
26
00:04:45,953 --> 00:04:50,624
Teraz nie jest już tak łatwo, co, Ogrze?
27
00:04:59,091 --> 00:05:01,761
- On tam zginie!
- Nie!
28
00:05:01,844 --> 00:05:07,767
Jin musi
wygrać albo przegrać samodzielnie.
29
00:05:14,815 --> 00:05:18,152
Bądź zawsze skupiony na obecnej chwili.
30
00:05:18,652 --> 00:05:20,071
Nie myśl o minionym dniu
31
00:05:20,571 --> 00:05:22,865
ani o tym, czego chcesz później.
32
00:05:24,325 --> 00:05:27,620
Ale zawahałeś się.
33
00:05:28,329 --> 00:05:29,914
Ja tylko…
34
00:05:29,997 --> 00:05:32,083
Niepewność to słabość.
35
00:05:32,166 --> 00:05:35,753
Właśnie przez nią zginęła twoja matka.
36
00:05:35,836 --> 00:05:40,341
W ten sposób nigdy nie pokonasz Ogra.
37
00:05:42,093 --> 00:05:44,053
Aby go pokonać,
38
00:05:44,762 --> 00:05:47,848
musisz wyzbyć się pacyfizmu Kazamów
39
00:05:49,600 --> 00:05:52,019
i wzbudzić w sobie płomienie Mishimów.
40
00:06:03,447 --> 00:06:07,368
Liczy się jedynie technika, forma.
41
00:06:08,994 --> 00:06:10,996
Dopiero kiedy to opanujesz,
42
00:06:11,997 --> 00:06:15,167
zaczniesz robić postępy.
43
00:06:17,670 --> 00:06:20,589
Musisz nie tylko
walczyć z nim jako Mishima,
44
00:06:21,173 --> 00:06:23,467
ale i pokonać go jako Mishima.
45
00:06:57,209 --> 00:06:59,837
Natychmiast obezwładnijcie bestię.
46
00:07:00,337 --> 00:07:02,089
Dzwońcie do Bosconovitcha.
47
00:07:02,173 --> 00:07:03,507
Nie ma potrzeby.
48
00:07:03,591 --> 00:07:04,550
Co?
49
00:07:05,426 --> 00:07:06,677
On nie żyje.
50
00:07:09,847 --> 00:07:12,808
A ja skończyłem z tym.
51
00:07:13,893 --> 00:07:17,646
Nie chcę mieć już
nic wspólnego z tobą ani z turniejem.
52
00:07:18,481 --> 00:07:20,441
Gdyby nie ja…
53
00:07:22,568 --> 00:07:24,278
Moja matka wciąż by żyła.
54
00:07:26,447 --> 00:07:29,909
Inni dobrzy ludzie wciąż by żyli.
55
00:07:53,390 --> 00:07:54,266
Uważaj!
56
00:08:48,362 --> 00:08:52,366
Odeślę cię do piekła, demonie.
57
00:09:02,710 --> 00:09:04,753
Hej, brzydalu!
58
00:09:13,929 --> 00:09:14,930
Jin!
59
00:09:49,173 --> 00:09:50,549
Tylko ty i ja, co?
60
00:09:53,469 --> 00:09:54,386
Świetnie.
61
00:10:10,569 --> 00:10:11,403
Nie.
62
00:10:12,613 --> 00:10:15,491
Nie mogę mu na to pozwolić.
63
00:10:19,828 --> 00:10:22,873
W życiu czasem trzeba się bronić,
64
00:10:23,540 --> 00:10:25,626
a czasem atakować.
65
00:10:25,709 --> 00:10:30,422
Obiecaj, że zawsze
będziesz wiedział, kiedy robić co.
66
00:10:43,519 --> 00:10:44,353
Nie.
67
00:10:51,318 --> 00:10:52,152
Nie.
68
00:10:52,236 --> 00:10:54,530
Kiedy ból jest zbyt wielki
69
00:10:55,155 --> 00:10:58,409
albo kiedy jesteś zbyt słaby,
by stanąć na nogach,
70
00:10:59,201 --> 00:11:03,747
pomyśl o tej bezradności,
kiedy Ogr zabił twoją matkę,
71
00:11:04,248 --> 00:11:07,626
i pozwól,
by złość płynąca z tego wspomnienia
72
00:11:07,710 --> 00:11:10,671
podniosła cię z ziemi.
73
00:11:12,798 --> 00:11:17,594
Pierwszym przeciwnikiem,
jakiego musisz pokonać, jesteś ty sam.
74
00:11:18,470 --> 00:11:20,681
Musisz przezwyciężyć swoje myśli.
75
00:11:21,974 --> 00:11:22,891
Nie.
76
00:11:24,017 --> 00:11:26,311
Najważniejsze, czego mogę cię nauczyć,
77
00:11:26,395 --> 00:11:30,691
to kontrolowanie gniewu
i działanie na rzecz dobra.
78
00:11:30,774 --> 00:11:32,776
Masz dar.
79
00:11:34,153 --> 00:11:35,779
Jesteś Kazamą.
80
00:11:35,863 --> 00:11:39,575
Musisz wykorzystywać ten dar
w słusznej sprawie.
81
00:11:40,159 --> 00:11:42,244
Aby go pokonać,
82
00:11:42,828 --> 00:11:45,748
musisz wyzbyć się pacyfizmu Kazamów
83
00:11:46,290 --> 00:11:48,792
i wzbudzić w sobie płomienie Mishimów.
84
00:12:09,021 --> 00:12:15,527
Zginiesz tu i teraz.
85
00:12:21,325 --> 00:12:22,201
Jin!
86
00:12:29,458 --> 00:12:32,294
Gen Diabła.
87
00:12:54,691 --> 00:12:57,110
Musisz się bardziej postarać.
88
00:14:35,542 --> 00:14:42,507
W tym roku naprawdę zapracowałeś
na tytuł Króla Żelaznej Pięści.
89
00:14:43,008 --> 00:14:45,218
Brawo, twardzielu.
90
00:14:45,761 --> 00:14:48,722
Dobra robota, młody.
91
00:14:48,805 --> 00:14:50,057
Udało się, Jin.
92
00:14:51,058 --> 00:14:53,143
Twoja matka byłaby dumna.
93
00:14:56,313 --> 00:15:02,277
Pomściłeś Jun Kazamę.
94
00:15:03,320 --> 00:15:07,240
I rzeczywiście wisi nad tobą
ta sama klątwa,
95
00:15:07,824 --> 00:15:10,410
co nad Kazuyą Mishimą.
96
00:15:10,911 --> 00:15:11,787
Klątwa?
97
00:15:12,287 --> 00:15:14,539
Czy moc?
98
00:15:15,165 --> 00:15:19,252
Jaki ojciec, taki syn.
99
00:15:19,836 --> 00:15:22,047
Nie jestem jak on.
100
00:15:22,631 --> 00:15:24,299
Ani jak ty.
101
00:15:25,550 --> 00:15:27,052
W rzeczy samej.
102
00:15:30,138 --> 00:15:32,557
Ja jestem Mishima,
103
00:15:32,641 --> 00:15:37,562
a ty jesteś potworem.
104
00:15:50,325 --> 00:15:51,326
Jin!
105
00:15:54,121 --> 00:15:56,873
Heihachi, co ty zrobiłeś?
106
00:15:57,374 --> 00:16:03,255
Pozbyłem się ze świata potężnego zła.
107
00:16:03,338 --> 00:16:04,172
To ty…
108
00:16:06,967 --> 00:16:09,344
To ty jesteś prawdziwym złem.
109
00:16:10,512 --> 00:16:12,514
Jesteś gorszy niż Kazuya.
110
00:16:13,640 --> 00:16:14,599
Być może.
111
00:16:16,018 --> 00:16:19,062
Ale jestem też dość silny,
112
00:16:19,146 --> 00:16:24,276
by chronić ten świat przed Genem Diabła.
113
00:16:25,527 --> 00:16:26,361
Jin.
114
00:16:27,863 --> 00:16:30,115
Najważniejsze, czego mogę cię nauczyć,
115
00:16:30,198 --> 00:16:34,202
to kontrolowanie gniewu
i działanie na rzecz dobra.
116
00:17:20,665 --> 00:17:21,500
Mamo.
117
00:17:25,170 --> 00:17:27,172
Przepraszam, matko.
118
00:17:58,662 --> 00:17:59,955
Jin, nie!
119
00:18:00,580 --> 00:18:01,915
Przestań!
120
00:18:07,754 --> 00:18:10,382
Prawdziwy Mishima…
121
00:18:11,716 --> 00:18:15,303
zakończyłby to tu i teraz.
122
00:18:38,994 --> 00:18:39,828
Jin.
123
00:20:54,879 --> 00:20:59,884
Napisy: Filip Bernard Karbowiak.