1 00:00:06,120 --> 00:00:10,520 NETFLIX — PROGRAM KOMEDIOWY 2 00:00:11,640 --> 00:00:13,840 Dobry wieczór, panie i panowie. 3 00:00:14,720 --> 00:00:17,080 Powitajmy na scenie człowieka, 4 00:00:17,160 --> 00:00:20,160 który nie musi tego robić. 5 00:00:21,400 --> 00:00:22,760 Oto Ricky Gervais. 6 00:00:37,600 --> 00:00:39,040 Cześć. 7 00:00:39,120 --> 00:00:41,440 Dziękuję. 8 00:00:41,520 --> 00:00:44,000 Cicho! 9 00:00:44,080 --> 00:00:45,680 Bądźcie ciszej. 10 00:00:45,760 --> 00:00:48,480 Dziękuję, ale zamknijcie mordy. 11 00:00:48,560 --> 00:00:51,520 Żadnych okrzyków, ale możecie się śmiać. 12 00:00:51,600 --> 00:00:54,120 Dziękuję, ale uspokójcie się. 13 00:00:54,200 --> 00:00:55,800 Cicho! 14 00:00:55,880 --> 00:00:58,200 Kręcimy występ. Zamknijcie się, pizdy! 15 00:01:02,520 --> 00:01:03,840 Dziękuję bardzo. 16 00:01:05,240 --> 00:01:06,440 Witam w moim show. 17 00:01:07,080 --> 00:01:09,600 Co to za show bez tancerzy i żonglerów? 18 00:01:09,680 --> 00:01:14,920 Będzie jeden gadający facet, czyli kwintesencja stand-upu. 19 00:01:15,000 --> 00:01:15,960 Seksista! 20 00:01:21,200 --> 00:01:24,080 A co z zabawnymi komiczkami? 21 00:01:24,160 --> 00:01:25,240 Na przykład… 22 00:01:26,680 --> 00:01:28,320 Nie. 23 00:01:28,400 --> 00:01:30,200 To prawda. 24 00:01:30,720 --> 00:01:33,920 Nie dam się w to wciągnąć. To była ironia. 25 00:01:34,000 --> 00:01:37,200 Zobaczymy, czy dostrzeżecie ironię podczas tego show. 26 00:01:37,280 --> 00:01:41,520 Powiedziałem coś, co nie miało być zabawne, 27 00:01:41,600 --> 00:01:44,400 a wy śmiejecie się nie z tego, co trzeba, 28 00:01:44,480 --> 00:01:47,880 choć wiecie, o co mi chodziło. Tak działa szydera. 29 00:01:47,960 --> 00:01:52,120 Użyłem szowinistycznego stereotypu, że kobiety nie są śmieszne, 30 00:01:52,200 --> 00:01:54,880 choć znam masę zabawnych kobiet. 31 00:01:54,960 --> 00:01:55,920 Na przykład… 32 00:01:58,720 --> 00:02:00,560 Znowu to zrobiłem. Skumaliście. 33 00:02:01,920 --> 00:02:03,400 Istnieją zabawne kobiety. 34 00:02:03,880 --> 00:02:06,040 Dame Edna Everage. 35 00:02:11,240 --> 00:02:12,400 Eddie Izzard. 36 00:02:16,320 --> 00:02:18,000 Jest genialna, prawda? 37 00:02:18,880 --> 00:02:24,160 Świetna komiczka i aktorka. 38 00:02:24,240 --> 00:02:27,680 Genialnie odegrała tamtą rolę męską… 39 00:02:31,280 --> 00:02:32,680 Fajnie wrócić na scenę. 40 00:02:33,840 --> 00:02:36,920 Po spektaklach Humanity na nowo pokochałem stand-up. 41 00:02:37,000 --> 00:02:40,480 Występowałem na całym świecie. Netflix kupił show za krocie. 42 00:02:40,560 --> 00:02:42,560 Najchętniej oglądany program roku. 43 00:02:42,640 --> 00:02:45,360 Myślałem, że wszyscy mnie kochają, 44 00:02:45,440 --> 00:02:47,160 a potem dostałem tego tweeta. 45 00:02:48,640 --> 00:02:50,000 Posłuchajcie. 46 00:02:50,760 --> 00:02:52,200 „Masz się za komika?” 47 00:02:52,920 --> 00:02:54,160 Przecież wie, że tak. 48 00:02:56,760 --> 00:02:59,320 Mam to w opisie na Twitterze. 49 00:03:01,040 --> 00:03:02,760 „Masz się za komika? 50 00:03:02,840 --> 00:03:04,720 Jesteś tak zabawny jak…” 51 00:03:04,800 --> 00:03:08,760 Myślałem, że skoczy mi do gardła i napisze Miranda. 52 00:03:10,160 --> 00:03:11,000 Przestańcie. 53 00:03:11,520 --> 00:03:13,480 No już. 54 00:03:16,720 --> 00:03:18,320 Żartuję. 55 00:03:19,600 --> 00:03:20,920 „Masz się za komika? 56 00:03:21,000 --> 00:03:24,480 Jesteś tak zabawny jak bąk puszczony na pogrzebie dziecka”. 57 00:03:27,760 --> 00:03:29,720 Chciał zranić moje uczucia, 58 00:03:30,360 --> 00:03:34,360 ale niestety przybrał zajebiście śmieszny ton. 59 00:03:35,280 --> 00:03:38,600 Pierd na pogrzebie dziecka? 60 00:03:39,320 --> 00:03:41,280 Wyobraźcie sobie wielki kościół. 61 00:03:41,360 --> 00:03:43,560 Wszyscy szlochają. 62 00:03:44,080 --> 00:03:46,880 Stoi sobie trumienka. 63 00:03:48,360 --> 00:03:49,960 I ktoś puszcza bąka? 64 00:03:51,000 --> 00:03:52,120 Zaśmialibyście się. 65 00:03:53,000 --> 00:03:55,760 Nawet gdyby to było wasze dziecko. 66 00:03:57,120 --> 00:04:00,120 To pogrzeb, a dzieciak nie żyje od tygodnia. 67 00:04:01,400 --> 00:04:05,400 Pewnie chcesz się pośmiać, zwłaszcza jeśli jesteś ojcem. 68 00:04:05,480 --> 00:04:09,240 Matce pewnie byłoby trudniej dostrzec w tym humor. 69 00:04:09,760 --> 00:04:11,080 Te kobiety! 70 00:04:12,760 --> 00:04:13,880 Ale nie wszystkie. 71 00:04:13,960 --> 00:04:19,480 Chodzi mi o babki starej daty, te z łonami. 72 00:04:22,480 --> 00:04:24,240 Cholerne dinozaury. 73 00:04:26,160 --> 00:04:31,720 Uwielbiam nowe kobiety. Czyż nie są świetne? 74 00:04:31,800 --> 00:04:34,160 Te z brodami i kutasami. 75 00:04:35,680 --> 00:04:37,920 Złote babki. Uwielbiam je. 76 00:04:39,360 --> 00:04:43,760 Babki starej daty burzą się, że nowe chcą używać ich toalet. 77 00:04:43,840 --> 00:04:45,200 W czym problem? 78 00:04:45,280 --> 00:04:46,520 Bo są dla pań? 79 00:04:46,600 --> 00:04:49,840 One są paniami. Ogarnijcie ich zaimki! 80 00:04:51,440 --> 00:04:53,960 Co wam mówi, że ta osoba nie jest kobietą? 81 00:04:54,040 --> 00:04:56,040 Jego penis? 82 00:04:57,640 --> 00:05:00,600 Nie „jego”, tylko „jej” penis! 83 00:05:07,200 --> 00:05:08,840 „A jeśli on mnie zgwałci?” 84 00:05:08,920 --> 00:05:11,240 „A jeśli ona cię zgwałci!” 85 00:05:11,840 --> 00:05:14,080 Pieprzone transfoby! 86 00:05:23,160 --> 00:05:27,720 Ten tweet podsumowuje esencję komedii i jej subiektywność. 87 00:05:27,800 --> 00:05:31,200 Coś jednego śmieszy, drugiego nie. 88 00:05:31,280 --> 00:05:35,040 Gdy ktoś mówi, że inny komik nie jest zabawny, 89 00:05:35,120 --> 00:05:37,360 nawet jeśli się z nim zgadzam, 90 00:05:37,440 --> 00:05:41,160 to bronię komika, mówiąc, że nie każdego musi śmieszyć. 91 00:05:41,240 --> 00:05:43,840 Nienawidzę tekstów, że „żart był obraźliwy”. 92 00:05:43,920 --> 00:05:46,920 To ty go odbierasz jako obraźliwy, 93 00:05:47,000 --> 00:05:49,200 bo to kwestia subiektywnych odczuć. 94 00:05:49,280 --> 00:05:52,960 Jest wiele rodzajów komedii i one wciąż ewoluują. 95 00:05:53,040 --> 00:05:56,600 Niedawno zrodziła się komedia empatyczna. 96 00:05:56,680 --> 00:05:59,280 Jest bardzo postępowa. 97 00:05:59,360 --> 00:06:02,200 Niektóre kluby wymagają podpisania deklaracji, 98 00:06:02,280 --> 00:06:06,120 że komik nie powie niczego obraźliwego. 99 00:06:06,200 --> 00:06:09,880 Tworzy się bezpieczną przestrzeń dla publiczności. 100 00:06:09,960 --> 00:06:11,640 Obejrzałem to raz i uznałem, 101 00:06:11,720 --> 00:06:14,320 że wolę patrzeć, jak Louis CK wali konia. 102 00:06:19,120 --> 00:06:21,760 Nie można o nim wspominać, bo obraża innych. 103 00:06:22,360 --> 00:06:24,840 Przeprosiny nic tu nie dadzą. 104 00:06:24,920 --> 00:06:28,760 Biedny Kevin Hart był gospodarzem Oscarów. 105 00:06:28,840 --> 00:06:32,040 Cieszył się z tego na Twitterze jak dziecko. 106 00:06:32,120 --> 00:06:38,960 Ktoś odkopał jego dziesięcioletnie homofobiczne tweety. 107 00:06:39,040 --> 00:06:41,360 Nabijał się w nich, 108 00:06:41,440 --> 00:06:44,000 że jego syn robi rzeczy, które są gejowskie. 109 00:06:44,080 --> 00:06:47,680 Ludzie się oburzyli, a Kevin mówił, że nie jest homofobem. 110 00:06:47,760 --> 00:06:49,920 Usunął tweety i przeprosił za nie. 111 00:06:50,440 --> 00:06:54,400 Dekadę później ktoś odkopał te same zrzuty ekranu 112 00:06:54,480 --> 00:06:56,960 i Akademia Filmowa kazała mu przepraszać. 113 00:06:57,040 --> 00:06:59,520 Odmówił, bo już raz za to przepraszał. 114 00:06:59,600 --> 00:07:03,400 Ma rację. Jeśli skrucha i zmiana zachowania nic nie znaczą, 115 00:07:03,480 --> 00:07:05,760 to może znowu puścić takiego tweeta. 116 00:07:07,280 --> 00:07:09,360 Ja tak robię. 117 00:07:11,240 --> 00:07:17,080 Jeśli jara cię, że wykluczamy kogoś za słowa powiedziane dekadę temu, 118 00:07:17,160 --> 00:07:21,120 to kiedyś możemy wykluczyć ciebie za dzisiejsze słowa. 119 00:07:21,200 --> 00:07:25,080 Nie wiadomo, co w przyszłości uznamy za obraźliwe. 120 00:07:25,160 --> 00:07:27,360 Nie wiesz, kto będzie rozdawać karty. 121 00:07:27,440 --> 00:07:32,160 Najgorszy tekst, po którym dziś można być wykluczonym 122 00:07:32,240 --> 00:07:36,280 i dostawać pogróżki, to: „kobiety nie mają penisów”. 123 00:07:37,440 --> 00:07:40,480 Kto by się spodziewał? 124 00:07:43,640 --> 00:07:47,960 Nie ma dziesięcioletnich tweetów o treści: 125 00:07:48,040 --> 00:07:50,440 „Kobiety nie mają penisów”. 126 00:07:50,960 --> 00:07:53,800 Dlaczego? Bo to było oczywiste. 127 00:07:57,160 --> 00:07:58,280 Liam Neeson. 128 00:07:59,760 --> 00:08:01,800 Też prawie go wykluczyli. 129 00:08:03,040 --> 00:08:04,680 Naszego Liama Neesona. 130 00:08:05,640 --> 00:08:07,840 Nie wiem, po co się odzywał. 131 00:08:08,360 --> 00:08:13,040 Na konferencji prasowej powiedział tak: 132 00:08:13,120 --> 00:08:17,120 „To było 30 lat temu. 133 00:08:17,200 --> 00:08:21,680 Moja zgwałcona przyjaciółka wróciła do domu”. 134 00:08:21,760 --> 00:08:23,680 To nie jest zabawne. 135 00:08:31,880 --> 00:08:36,920 Powiedziała Liamowi, że sprawca był czarny. 136 00:08:37,000 --> 00:08:40,120 Liam chwycił za pałkę i wybiegł go szukać. 137 00:08:40,200 --> 00:08:42,520 W końcu się opamiętał i wrócił do domu. 138 00:08:42,600 --> 00:08:46,360 Wiecie, co mnie dziwi? Kto trzyma w domu pałkę? 139 00:08:48,640 --> 00:08:52,480 Niespodziewanie odwołali premierę z powodu sprzeciwu. 140 00:08:52,560 --> 00:08:55,200 Ludzie chcieli zniszczyć ten film. 141 00:08:55,280 --> 00:08:59,320 Niektórzy nie potrafią oddzielić sztuki od życia osobistego artysty. 142 00:08:59,400 --> 00:09:01,920 Pracowałem z Liamem. To cudowny gość. 143 00:09:02,000 --> 00:09:03,440 Daleko mu do rasisty. 144 00:09:03,520 --> 00:09:05,880 Po tej aferze zastanawiałem się, 145 00:09:05,960 --> 00:09:08,760 czy Lista Schindlera będzie mnie jeszcze bawić. 146 00:09:13,920 --> 00:09:16,800 Nadal mnie ten film bawi. 147 00:09:20,960 --> 00:09:25,840 Ludzie szybko się oburzają, a ich reakcje traktuje się na poważnie. 148 00:09:25,920 --> 00:09:31,680 Komedianci z Oxbridge rozpisują się o zasadach tworzenia komedii. 149 00:09:31,760 --> 00:09:36,760 „Można podskakiwać silniejszym, ale nie dokopywać słabszym”. 150 00:09:36,840 --> 00:09:40,760 Czasem trzeba kogoś kopnąć, np. niepełnosprawnego niemowlaka. 151 00:09:40,840 --> 00:09:41,840 Kapujecie? 152 00:09:44,640 --> 00:09:47,800 Jeśli podskoczycie, to gówniakowi nic nie będzie. 153 00:09:49,800 --> 00:09:52,200 Lubię ten żart, bo obrazuje różnicę 154 00:09:52,280 --> 00:09:56,760 między metaforycznym i faktycznym dokopywaniem. 155 00:09:56,840 --> 00:10:00,960 Niektórzy chcą, byśmy wierzyli, że słowa to przemoc. 156 00:10:01,040 --> 00:10:04,600 Śmialiście się z żartu o pobiciu niepełnosprawnego malucha. 157 00:10:04,680 --> 00:10:08,440 Nikomu nic się nie stało. Gdybym zrobił to naprawdę, 158 00:10:08,520 --> 00:10:11,840 pobił takie dziecko, to byście się nie śmiali. 159 00:10:11,920 --> 00:10:13,720 Dlatego wyciąłem to z show. 160 00:10:18,120 --> 00:10:20,800 Tacy ludzie to strażnicy moralności za dychę. 161 00:10:20,880 --> 00:10:23,440 Ciągną innych w dół, żeby poczuć się lepiej. 162 00:10:23,520 --> 00:10:26,280 Myślą, że chronią mniejszości. 163 00:10:26,360 --> 00:10:30,760 Mówią protekcjonalnie, że mniejszości nie mają poczucia humoru. 164 00:10:30,840 --> 00:10:34,040 Rozumiem położenie mniejszości. 165 00:10:34,120 --> 00:10:37,720 W tym kraju mamy 5% czarnych, 5% Azjatów 166 00:10:37,800 --> 00:10:41,120 i 5% osób LGBTQ. To niewiele. 167 00:10:41,200 --> 00:10:45,240 Jestem białym heteroseksualnym multimilionerem. 168 00:10:55,040 --> 00:10:57,240 Jest nas mniej niż 1%. 169 00:11:02,520 --> 00:11:05,240 Czy biadolę z tego powodu? Nie! 170 00:11:05,880 --> 00:11:11,240 Jakoś z tym żyję. Radzę sobie! 171 00:11:11,320 --> 00:11:14,120 Jestem prawie jak Rosa Parks, 172 00:11:14,960 --> 00:11:18,880 bo walczę o to, by nigdy nie jechać autobusem. 173 00:11:25,160 --> 00:11:28,000 Ludzie narzekają na rzeczy, których nie oglądają, 174 00:11:28,080 --> 00:11:29,560 i które ich nie dotyczą. 175 00:11:29,640 --> 00:11:32,920 Każdy ma prawo czuć się urażony i narzekać. 176 00:11:33,000 --> 00:11:36,800 Ale wiedzcie, że chcemy nikogo obrażać. 177 00:11:36,880 --> 00:11:40,760 Chcemy rozśmieszać ludzi, żeby mogli się rozerwać. 178 00:11:40,840 --> 00:11:42,240 Taka jest prawda. 179 00:11:42,320 --> 00:11:46,200 Jeśli powiem dziś coś niewyobrażalnie obraźliwego, 180 00:11:46,280 --> 00:11:51,440 co wstrząśnie wami dogłębnie, to nie róbcie sceny. 181 00:11:51,520 --> 00:11:54,800 Idźcie do kasy, żeby ubiegać się o zwrot pieniędzy. 182 00:11:54,880 --> 00:11:57,040 Wypełnijcie formularz, 183 00:11:57,120 --> 00:11:59,560 którym potem podetrę sobie dupę. 184 00:12:01,960 --> 00:12:04,600 Takie są zasady komedii. 185 00:12:11,000 --> 00:12:13,320 Dlaczego show nazywa się SuperNature? 186 00:12:13,400 --> 00:12:14,600 Z dwóch powodów. 187 00:12:14,680 --> 00:12:17,360 Po pierwsze, chcę obalić siły nadprzyrodzone. 188 00:12:17,440 --> 00:12:19,520 Nie wierzę w takie rzeczy. 189 00:12:19,600 --> 00:12:23,040 Wszystko jest częścią przyrody 190 00:12:23,120 --> 00:12:25,840 i da się wyjaśnić prędzej czy później. 191 00:12:26,360 --> 00:12:30,080 Poza tym przyroda jest wystarczająco super. 192 00:12:30,160 --> 00:12:32,800 Niesamowite, że w ogóle o tym rozmawiamy. 193 00:12:32,880 --> 00:12:36,360 Tylko nasz gatunek pozwala wszechświatowi zrozumieć siebie. 194 00:12:36,440 --> 00:12:40,720 Szanse na to, że się urodziliście, 195 00:12:40,800 --> 00:12:45,040 że plemnik połączył się z jajeczkiem, wynoszą 400 trylionów do jednego. 196 00:12:45,120 --> 00:12:47,120 Życie jest jak wakacje. 197 00:12:47,200 --> 00:12:49,640 Nie było nas przez 13 i pół miliarda lat. 198 00:12:49,720 --> 00:12:54,080 Czeka nas 80 lat życia, a potem przestajemy istnieć. 199 00:12:54,160 --> 00:12:56,160 Niektórych to obraża. 200 00:12:56,240 --> 00:12:59,520 Twierdzą, że to nie może być przypadek, 201 00:12:59,600 --> 00:13:02,280 bo jest zbyt dobrze. Ktoś musiał nas stworzyć. 202 00:13:02,360 --> 00:13:05,120 Czują się zbyt wyjątkowi, by przestać istnieć. 203 00:13:05,200 --> 00:13:09,600 Myślą, że czeka ich nowe życie w niebie z przyjaciółmi i rodziną. 204 00:13:09,680 --> 00:13:11,960 Albo że wrócą na Ziemię jako duch. 205 00:13:12,040 --> 00:13:15,680 Albo odrodzą się jako ktoś inny. 206 00:13:15,760 --> 00:13:17,600 Przecież wtedy będą kimś innym. 207 00:13:19,800 --> 00:13:21,960 Nie będą mieć nic do gadania, 208 00:13:22,040 --> 00:13:26,720 bo to będzie życie kogoś innego. 209 00:13:27,840 --> 00:13:30,080 Wielu wierzy w reinkarnację. 210 00:13:30,160 --> 00:13:33,560 Niektórzy twierdzą, że pamiętają swoje poprzednie życie. 211 00:13:33,640 --> 00:13:36,760 W Ameryce, bo gdzieżby indziej, jest taka społeczność… 212 00:13:38,400 --> 00:13:40,400 oczywiście w Kalifornii. 213 00:13:41,480 --> 00:13:44,160 Członkowie pamiętają poprzednie życie. 214 00:13:44,240 --> 00:13:49,960 Każdy był kimś wyjątkowym, choć teraz wiedzie zwykły żywot. 215 00:13:50,880 --> 00:13:52,960 Obejrzałem o tym dokument. 216 00:13:53,040 --> 00:13:55,840 Co roku mają imprezę kostiumową 217 00:13:55,920 --> 00:13:59,280 i przebierają się za dawne wcielenia. 218 00:14:00,080 --> 00:14:01,720 Widziałem dwóch Napoleonów. 219 00:14:03,920 --> 00:14:07,640 Przynajmniej jeden łże jak pies. 220 00:14:10,560 --> 00:14:12,760 Nie ma reinkarnacji ani duchów. 221 00:14:12,840 --> 00:14:16,600 Widzieliście programy o łowcach duchów? Są ich setki. 222 00:14:16,680 --> 00:14:18,960 Nawet o łowcach duchów gwiazd. 223 00:14:19,040 --> 00:14:23,800 Tysiące godzin nagrań z całego świata, 224 00:14:23,880 --> 00:14:27,400 a nikt nigdy nie widział ducha. 225 00:14:27,480 --> 00:14:31,080 Niby coś słyszą, ale źródłem hałasu jest co innego. 226 00:14:32,000 --> 00:14:34,880 Sami się nakręcają. 227 00:14:35,880 --> 00:14:38,560 Co, gdyby programy przyrodnicze tak wyglądały? 228 00:14:39,320 --> 00:14:42,200 David Attenborough mówiłby: 229 00:14:42,280 --> 00:14:44,840 „Tutaj, na Kilimandżaro, widzimy… 230 00:14:44,920 --> 00:14:46,280 To jednak nie ta góra”. 231 00:14:51,440 --> 00:14:54,000 „U wybrzeży Limpopo, nieuchwytny, 232 00:14:54,080 --> 00:14:55,240 a jednak zwiał”. 233 00:14:57,680 --> 00:14:59,520 Nikt by nie oglądał tego gówna. 234 00:15:00,960 --> 00:15:02,560 Nikt nie widział ducha. 235 00:15:03,280 --> 00:15:05,840 Z kolei łowcy pedofilów… 236 00:15:07,360 --> 00:15:10,320 Nawet w ekipie jest kilku na wszelki wypadek, 237 00:15:11,160 --> 00:15:13,240 zwłaszcza w tych od BBC. 238 00:15:13,840 --> 00:15:15,680 Zamknijcie się! 239 00:15:20,280 --> 00:15:23,280 Nie ma reinkarnacji, duchów ani nieba. 240 00:15:23,360 --> 00:15:26,960 Ludzie zasypują mnie tweetami, gdy mówię, że jestem ateistą. 241 00:15:27,040 --> 00:15:29,760 Odpowiadam, że nie wierzę w Boga. 242 00:15:30,280 --> 00:15:32,280 Nie modlę się. 243 00:15:33,280 --> 00:15:36,040 Po co się modlić na wypadek, gdyby Bóg istniał? 244 00:15:36,120 --> 00:15:38,600 Wieszacie na drzwiach czosnek na wypadek, 245 00:15:38,680 --> 00:15:40,360 gdyby miał wpaść Drakula? 246 00:15:41,120 --> 00:15:42,920 Modlitwa mi nie przeszkadza. 247 00:15:43,000 --> 00:15:45,920 Znam wielu miłych chrześcijan, muzułmanów i żydów. 248 00:15:46,000 --> 00:15:49,120 Gdy mówią, że pomodlą się, za chorego z mojej rodziny, 249 00:15:49,200 --> 00:15:51,600 to im dziękuję, bo to miły gest. 250 00:15:51,680 --> 00:15:55,360 Gdyby chcieli odwołać chemioterapię, to miałbym obiekcje. 251 00:15:57,240 --> 00:15:58,680 Niech się modlą do woli, 252 00:15:58,760 --> 00:16:04,280 ale korzystajmy z modlitwy i chemii. 253 00:16:04,360 --> 00:16:07,080 Rezultat będzie jakby była sama chemia, 254 00:16:07,160 --> 00:16:10,760 więc lepiej z niej nie rezygnujmy. 255 00:16:12,760 --> 00:16:16,280 Raz wpadłem w tarapaty za tweetowanie o modlitwie. 256 00:16:16,360 --> 00:16:18,840 Parę lat temu huragan zdewastował Oklahomę. 257 00:16:18,920 --> 00:16:21,120 Była masa ofiar i zniszczeń. 258 00:16:21,200 --> 00:16:24,520 Wpłaciłem na Czerwony Krzyż i opublikowałem tweeta, 259 00:16:24,600 --> 00:16:26,920 żeby zachęcić do wpłat. 260 00:16:27,000 --> 00:16:30,560 Jakiś amerykański szmatławiec puścił tweeta, 261 00:16:30,640 --> 00:16:32,840 który mnie strasznie wnerwił. 262 00:16:32,920 --> 00:16:36,720 „Beyoncé i Rihanna modlą się w intencji Oklahomy”. 263 00:16:36,800 --> 00:16:40,520 Odpisałem na Twitterze: „Czuję się jak kutas, bo wysłałem hajs”. 264 00:16:50,240 --> 00:16:51,920 Raz ktoś mnie zapytał, 265 00:16:52,000 --> 00:16:55,600 czy powiedziałbym umierającemu dziecku, że nie ma nieba. 266 00:16:55,680 --> 00:16:57,880 Zapytałem, czy dostałbym za to kasę. 267 00:17:05,520 --> 00:17:09,040 Wierzcie i módlcie się do kogo chcecie. 268 00:17:09,120 --> 00:17:10,800 Lata mi to. 269 00:17:10,880 --> 00:17:13,760 Mnie wystarczy przyroda. 270 00:17:13,840 --> 00:17:18,160 Na chuj nam anioły i jednorożce, skoro mamy ośmiornicę. 271 00:17:18,240 --> 00:17:19,800 Ona istnieje naprawdę. 272 00:17:19,880 --> 00:17:22,720 Osiem macek, dziewięć mózgów, trzy serca i pysk. 273 00:17:22,800 --> 00:17:25,000 Co za pojebany schemat! 274 00:17:25,080 --> 00:17:29,000 Gdy naukowcy odkryli dziobaki, myśleli, 275 00:17:29,080 --> 00:17:32,440 że to ściema, bo zwierzęta produkują jaja i mleko. 276 00:17:32,520 --> 00:17:36,240 Mogłyby z tego ukręcić sos angielski. 277 00:17:38,160 --> 00:17:41,160 Mówię wam. 278 00:17:43,280 --> 00:17:48,720 Wiemy, że urodziliśmy się z czystego przypadku i życie jest krótkie, 279 00:17:48,800 --> 00:17:52,520 a mimo to ciągle martwimy się na zapas. 280 00:17:52,600 --> 00:17:56,240 Przejmujemy się rzeczami, które za tydzień będą bez znaczenia. 281 00:17:56,320 --> 00:18:00,880 Też tak robię i zadręczam się nocami. 282 00:18:00,960 --> 00:18:02,480 Nie znoszę stresu, 283 00:18:02,560 --> 00:18:06,160 więc staram się go unikać, i już to mnie stresuje. 284 00:18:06,240 --> 00:18:09,320 Muszę mieć plan A, B i C. 285 00:18:09,400 --> 00:18:12,600 Po dniu pracy walczę ze sobą, 286 00:18:12,680 --> 00:18:15,240 żeby odpocząć z kieliszkiem wina w ręku. 287 00:18:15,320 --> 00:18:18,760 Gdy ktoś pojawia się na horyzoncie, to już się wkurwiam. 288 00:18:19,760 --> 00:18:21,120 Zwykle chodzi o kasę. 289 00:18:23,400 --> 00:18:24,280 No tak. 290 00:18:25,640 --> 00:18:29,920 Wtedy moja dziewczyna Jane próbuje mnie uspokajać. 291 00:18:30,000 --> 00:18:33,880 Jesteśmy razem od czterdziestu lat. 292 00:18:33,960 --> 00:18:35,040 Dziękuję. 293 00:18:36,080 --> 00:18:37,920 Zawsze mieliśmy jakiegoś kota. 294 00:18:38,000 --> 00:18:41,040 Jane naczytała się, że koty przedłużają nasze życie, 295 00:18:41,120 --> 00:18:43,880 uspokajają i ograniczają ryzyko zawału. 296 00:18:43,960 --> 00:18:45,960 Chciała mnie uratować. 297 00:18:46,040 --> 00:18:48,280 Dlatego zawsze był u nas jakiś kot. 298 00:18:48,360 --> 00:18:49,600 Coś w tym jest. 299 00:18:49,680 --> 00:18:54,800 Gdy się denerwuję, od razu szukam kota i go budzę. 300 00:18:56,240 --> 00:18:59,920 Głaszczę kotkę i myślę o tym, że się stresuję, 301 00:19:00,000 --> 00:19:01,480 a ona jest taka spokojna. 302 00:19:01,560 --> 00:19:04,680 Ta niesprawiedliwość trochę mnie stresuje, 303 00:19:04,760 --> 00:19:06,960 bo ja dźwigam na barkach cały świat, 304 00:19:07,040 --> 00:19:08,960 a kotka nawet nie ma sumienia. 305 00:19:09,040 --> 00:19:12,320 Widzieliście kiedyś kota ze skruszoną miną? 306 00:19:12,400 --> 00:19:14,680 Nigdy go takiego nie zobaczycie. 307 00:19:16,600 --> 00:19:20,160 Co taki skruszony kot mógłby pomyśleć? 308 00:19:20,240 --> 00:19:22,840 Że zżera go poczucie winy 309 00:19:24,440 --> 00:19:27,800 i żałuje, że zabił myszkę? 310 00:19:29,760 --> 00:19:32,120 A myszka miała rodzinę. 311 00:19:33,000 --> 00:19:34,000 No pewnie miała. 312 00:19:34,080 --> 00:19:37,160 Taki kot żałowałby, że ją wcześniej torturował. 313 00:19:37,240 --> 00:19:39,000 Ale koty mają na to wyjebane. 314 00:19:39,600 --> 00:19:42,880 Gdyby kot był wystarczająco duży, zabiłby cię i zjadł. 315 00:19:42,960 --> 00:19:44,800 Psy są całkiem inne. 316 00:19:44,880 --> 00:19:48,080 Podsumuję różnicę między kotami a psami raz na zawsze. 317 00:19:48,160 --> 00:19:50,320 Kot ma kolczastego penisa. 318 00:19:50,840 --> 00:19:53,800 Możecie to wygooglować. 319 00:19:55,160 --> 00:19:57,720 Jest tak z dwóch powodów. 320 00:19:57,800 --> 00:20:00,400 Po pierwsze, utrzymuje samicę podczas godów. 321 00:20:00,480 --> 00:20:03,760 Wchodzi gładko i unieruchamia kotkę. 322 00:20:08,960 --> 00:20:12,920 Po drugie, gdy wychodzi, ból powoduje owulację samicy. 323 00:20:13,000 --> 00:20:14,760 Mogli to lepiej ogarnąć. 324 00:20:14,840 --> 00:20:20,480 Może jednak Bóg stworzył koty i psy. 325 00:20:20,560 --> 00:20:24,640 Wymyślił takie futrzaste ssaki, 326 00:20:24,720 --> 00:20:27,360 co lenią się w domu i dostają żarcie. 327 00:20:27,880 --> 00:20:31,400 Bóg myślał, jakiego dać im penisa. 328 00:20:31,480 --> 00:20:32,920 Psu to było obojętne. 329 00:20:33,000 --> 00:20:35,240 Ucieszyłby się z każdego penisa, 330 00:20:35,760 --> 00:20:38,800 byle pasował do futerka 331 00:20:40,040 --> 00:20:42,880 i suczki na niego leciały. 332 00:20:42,960 --> 00:20:46,280 To dostał puchatą kulkę z różową szminką. 333 00:20:50,080 --> 00:20:51,720 Doskonały wybór. 334 00:20:53,960 --> 00:20:57,080 A kot wolał fiuta z hakami. 335 00:21:04,920 --> 00:21:09,560 Kot to jedyne zwierzę, które samo się udomowiło. 336 00:21:09,640 --> 00:21:12,520 Przybył do cywilizacji 10 000 lat temu 337 00:21:12,600 --> 00:21:15,000 i słodko miauknął, żeby go nakarmić. 338 00:21:15,080 --> 00:21:17,760 Koty na wolności nie miauczą. 339 00:21:17,840 --> 00:21:22,320 Robią to dla nas celowo, by wywołać reakcję. 340 00:21:22,400 --> 00:21:25,600 Pozwalam kotce na wszystko. Śpi i łazi, gdzie chce. 341 00:21:25,680 --> 00:21:31,240 Jeśli po odpakowaniu paczki wejdzie do kartonu, 342 00:21:31,320 --> 00:21:33,600 to już go nie wyrzucę. 343 00:21:33,680 --> 00:21:37,760 Teraz mamy ich 17 w rezydencji. 344 00:21:42,200 --> 00:21:45,480 Jeśli wskoczy nam na kolana podczas oglądania telewizji, 345 00:21:45,560 --> 00:21:48,880 to się nie ruszamy, nawet gdy ciśnie nas pęcherz. 346 00:21:48,960 --> 00:21:51,480 Drugą kotkę poję całą noc. 347 00:21:51,560 --> 00:21:53,840 Ludzie mówią, że ją rozpieszczam. 348 00:21:53,920 --> 00:21:57,880 Pewnie, że tak. Jest kotem, a nie człowiekiem. 349 00:21:57,960 --> 00:22:00,600 Co się stanie, jak rozpieścisz kota? 350 00:22:00,680 --> 00:22:03,960 Nie wyrośnie na kutasa jak Boris Johnson. 351 00:22:05,720 --> 00:22:07,640 Nie gadam o polityce. 352 00:22:08,480 --> 00:22:11,480 Ale on przechodzi samego siebie. 353 00:22:12,600 --> 00:22:17,840 Chlapnął, że kobiety w burkach wyglądają jak skrzynki na listy. 354 00:22:17,920 --> 00:22:22,480 Boris Johnson nie decyduje o tym, co muzułmanka nosi na twarzy. 355 00:22:22,560 --> 00:22:23,960 O tym decyduje jej mąż. 356 00:22:30,440 --> 00:22:32,600 Ja tego nie wymyśliłam. 357 00:22:35,080 --> 00:22:36,560 To się wytnie. 358 00:22:44,520 --> 00:22:45,520 Tego nie będzie. 359 00:22:47,080 --> 00:22:48,680 Gadałem tylko o kotach. 360 00:22:57,360 --> 00:22:59,040 Uwielbiam je. 361 00:23:00,160 --> 00:23:04,000 Psy też uwielbiam. Nie mamy psa, bo dużo podróżujemy. 362 00:23:04,080 --> 00:23:06,720 Gdy jesteśmy w Nowym Jorku czy Londynie, 363 00:23:06,800 --> 00:23:11,440 chodzimy oglądać psy w Central Parku lub Hampstead Heath. 364 00:23:11,520 --> 00:23:14,120 Znam 200 psów z imienia. 365 00:23:14,200 --> 00:23:19,160 Gdy je spotykam, dostaję kopa jak po heroinie. 366 00:23:19,240 --> 00:23:24,120 Jeśli poznacie nowego pieska i będziecie dla niego mili, 367 00:23:24,200 --> 00:23:26,200 zaprzyjaźnicie się w mig. 368 00:23:26,280 --> 00:23:29,280 Zrobi dla ciebie wszystko, nawet odda ci nerkę. 369 00:23:29,360 --> 00:23:33,320 Gdy widzę na domu tabliczkę, że mieszka tam zły pies, 370 00:23:33,400 --> 00:23:35,760 mam ochotę wejść i go poznać. 371 00:23:36,760 --> 00:23:39,720 Jeśli nie chcecie, żebym wam wlazł do domu, 372 00:23:39,800 --> 00:23:42,640 wywieście tabliczkę „Uwaga, AIDS”. 373 00:23:45,240 --> 00:23:48,320 AIDS też się schrzanił. 374 00:23:48,400 --> 00:23:51,000 Żadne choróbsko nie ma potencjału, 375 00:23:51,080 --> 00:23:55,520 ale AIDS w czasach swojej świetności był zajebisty. 376 00:23:56,600 --> 00:24:01,240 Koronawirus może naskoczyć AIDS. 377 00:24:02,600 --> 00:24:06,200 Gdy w latach 80. kolega pytał, czy mu obciągniesz, 378 00:24:06,280 --> 00:24:08,760 człowiek odmawiał, bo na AIDS się umierało. 379 00:24:08,840 --> 00:24:12,520 Teraz można obciągać, bo skończy się na tabsach do końca życia. 380 00:24:16,400 --> 00:24:20,560 W latach 80. AIDS-em jarali się fanatycy. 381 00:24:20,640 --> 00:24:23,800 Chrześcijanie i inni głosili, że oto jest gniew Boży. 382 00:24:23,880 --> 00:24:26,080 Kara boska za homoseksualizm. 383 00:24:26,160 --> 00:24:27,840 Ogarniacie to? 384 00:24:27,920 --> 00:24:31,080 Co oni mieli we łbach, by w to wierzyć? 385 00:24:31,160 --> 00:24:35,080 Że niby Bóg patrzy z nieba na ludzkość 386 00:24:35,160 --> 00:24:37,680 i nagle ma dość pukania w kakao. 387 00:24:39,520 --> 00:24:43,520 Zaczęła mu przeszkadzać męska miłość. 388 00:24:44,840 --> 00:24:48,600 Ostrzegał w Biblii, żeby tego nie robili. 389 00:24:48,680 --> 00:24:51,040 Tylko nie w kakao. Bóg użył innych słów. 390 00:24:51,520 --> 00:24:53,000 Księga Mojżesza, 28:11. 391 00:24:53,080 --> 00:24:55,360 „Kto obcuje z mężczyzną jak z kobietą, 392 00:24:55,440 --> 00:24:58,280 popełnia obrzydliwość i będzie ukarany śmiercią”. 393 00:24:58,360 --> 00:25:00,560 Żadnego pukania w kakao. 394 00:25:00,640 --> 00:25:06,040 Dlatego się wkurzył i sprowadził AIDS. 395 00:25:06,120 --> 00:25:09,440 Jak była ciemność, to co zrobił? 396 00:25:09,520 --> 00:25:11,800 Rzekł: „Niech stanie się światłość”. 397 00:25:11,880 --> 00:25:14,360 Wtedy rzekł: „Niech stanie się AIDS”. 398 00:25:14,440 --> 00:25:16,080 I się stał. 399 00:25:16,160 --> 00:25:18,880 Nie na Ziemi, ale w jego laboratorium. 400 00:25:18,960 --> 00:25:24,720 Tak wymyślił koszmarnego wirusa AIDS. 401 00:25:25,920 --> 00:25:27,840 My go nie widzimy, ale Bóg tak. 402 00:25:28,480 --> 00:25:29,720 Tak było, nie? 403 00:25:29,800 --> 00:25:32,720 Nazwał tego wirusa „AIDS” 404 00:25:32,800 --> 00:25:37,640 i wyjaśnił mu, że jest najgorszą chorobą na świecie. 405 00:25:37,720 --> 00:25:39,920 Wirusowi się to spodobało. 406 00:25:40,000 --> 00:25:42,640 Jebać Netflixa, bo już mi zapłacili za show. 407 00:25:46,880 --> 00:25:47,960 Powstał AIDS. 408 00:25:48,480 --> 00:25:52,480 Bóg kazał wirusowi zabijać gejów. 409 00:25:53,160 --> 00:25:54,120 Dlaczego? 410 00:25:55,000 --> 00:25:56,840 Bo nie chciał na nich patrzeć. 411 00:25:57,920 --> 00:25:59,200 Nie mógł nie patrzeć, 412 00:25:59,880 --> 00:26:02,800 bo jako istota wszechobecna nie ma wyboru. 413 00:26:03,600 --> 00:26:09,040 Teraz właśnie ogląda, jak 50 milionów osób się puka. 414 00:26:09,120 --> 00:26:13,160 Zatem Bóg zesłał wirusa na Ziemię. 415 00:26:14,200 --> 00:26:16,120 Do Afryki. 416 00:26:21,760 --> 00:26:23,040 Dlaczego tam? 417 00:26:23,840 --> 00:26:25,240 Bo tam i tak umierają. 418 00:26:26,720 --> 00:26:30,360 To słowa Boże, nie moje. 419 00:26:35,440 --> 00:26:37,320 Gdzie umieścił wirusa w Afryce? 420 00:26:37,400 --> 00:26:40,360 Wsadził go w dupę. 421 00:26:42,840 --> 00:26:47,240 Wcisnął go w dupę razem z gównem. 422 00:26:47,320 --> 00:26:50,880 Tam właśnie wirus ciężko harował w latach 80. 423 00:26:52,400 --> 00:26:55,840 Więc wcisnął wirusa w dupę i powiedział mu, 424 00:26:55,920 --> 00:27:00,760 że jak pojawi się kutas, którego nie powinno tam być, 425 00:27:00,840 --> 00:27:03,000 to ma przyczepić się do niego. 426 00:27:03,080 --> 00:27:08,680 Ale niektóre wirusy mają zostać w dupie 427 00:27:08,760 --> 00:27:11,520 na powitanie kolejnego fiuta. 428 00:27:12,320 --> 00:27:15,240 Bo taka dupa zawsze przyciąga kilka kutasów. 429 00:27:19,880 --> 00:27:23,480 Niektóre wirusy zostają na fiucie, inne w dupie. 430 00:27:23,560 --> 00:27:24,960 Co potem? 431 00:27:25,040 --> 00:27:26,840 Mają zabić ich obu. 432 00:27:27,880 --> 00:27:30,440 Wirusy mają zabić wszystkich gejów. 433 00:27:30,520 --> 00:27:31,600 Co z lesbijkami? 434 00:27:31,680 --> 00:27:33,880 Nie, lesbijek nie ruszamy. 435 00:27:34,600 --> 00:27:35,440 Dlaczego? 436 00:27:35,920 --> 00:27:37,520 Bo na nie Bóg lubi patrzeć. 437 00:27:50,080 --> 00:27:52,960 Wszystkie choróbska tracą potencjał, nawet AIDS. 438 00:27:53,480 --> 00:27:55,680 Po AIDS przyszedł SARS. 439 00:27:55,760 --> 00:27:58,560 Miał unicestwić ludzkość, ale mu nie wyszło. 440 00:27:58,640 --> 00:28:01,720 Potem był wirus Ebola atakujący żywcem. 441 00:28:01,800 --> 00:28:03,640 Cały Londyn spanikował, 442 00:28:03,720 --> 00:28:07,040 a to tylko była jedna rozgorączkowana pielęgniarka. 443 00:28:07,120 --> 00:28:10,760 Potem był wirus Zika i dzieci z połową główki. 444 00:28:10,840 --> 00:28:12,520 Nie było się o co martwić. 445 00:28:12,600 --> 00:28:15,400 Ciężarne mogły dziergać dzieciom czapeczki. 446 00:28:15,960 --> 00:28:16,800 No tak. 447 00:28:19,600 --> 00:28:20,840 Pogadajmy o aborcji. 448 00:28:23,640 --> 00:28:28,000 Nie chcę dzielić publiki, ale jestem za wyborem. 449 00:28:28,080 --> 00:28:32,720 Facet nie ma nic do gadania, co kobieta robi ze swoim ciałem. 450 00:28:32,800 --> 00:28:33,880 Dzięki. 451 00:28:33,960 --> 00:28:35,920 Są też ludzie przeciwni aborcji. 452 00:28:36,000 --> 00:28:39,640 Sami nie chcą jej mieć i odmawiają wyboru innym. 453 00:28:39,720 --> 00:28:42,080 Niewielki procent to bojownicy, 454 00:28:42,160 --> 00:28:46,680 zaś w Ameryce niektórzy są jak terroryści. 455 00:28:46,760 --> 00:28:49,560 Bombardują kliniki aborcyjne i podrzucają płody. 456 00:28:49,640 --> 00:28:52,000 Ich machina propagandowa nadaje, 457 00:28:52,080 --> 00:28:55,440 że liberałowie usuwają dzieci w wieku dziewięciu miesięcy, 458 00:28:55,520 --> 00:28:57,760 wyciągają je z macicy i upłynniają. 459 00:28:57,840 --> 00:28:59,960 Co za chora teoria spiskowa. 460 00:29:00,040 --> 00:29:03,240 Teraz mają Internet i robią memy. 461 00:29:03,320 --> 00:29:04,840 Dla nich to jak nauka. 462 00:29:04,920 --> 00:29:07,480 Opowiem o czymś, co może już słyszeliście. 463 00:29:07,560 --> 00:29:10,520 Istnieje w kilku wersjach. 464 00:29:10,600 --> 00:29:13,760 Mówią, że to był prawdziwy wykład albo kwestionariusz. 465 00:29:13,840 --> 00:29:16,360 Wszystko jest zmyślone. Historia leci tak. 466 00:29:16,440 --> 00:29:19,920 „Kobieta w ciąży ma już pięcioro dzieci. 467 00:29:20,000 --> 00:29:22,000 Dwoje głuchych, dwoje niewidomych, 468 00:29:22,080 --> 00:29:23,920 jedno upośledzone umysłowo. 469 00:29:24,000 --> 00:29:26,920 Sama ma syfilis. Czy powinna urodzić to dziecko?”. 470 00:29:27,000 --> 00:29:28,240 Nie. 471 00:29:28,320 --> 00:29:31,000 „Dobra robota. Właśnie zabiliście Beethovena”. 472 00:29:32,640 --> 00:29:36,600 To nie ma sensu. 473 00:29:36,680 --> 00:29:38,920 Będę fair i podam odmienny przykład. 474 00:29:39,000 --> 00:29:41,880 Jest sobie inna ciężarna. 475 00:29:41,960 --> 00:29:44,800 Ma dwoje słyszących, widzących i mądrych dzieci. 476 00:29:44,880 --> 00:29:47,160 Nie ma syfilisu. Czy powinna urodzić? 477 00:29:47,240 --> 00:29:48,400 No tak. 478 00:29:48,480 --> 00:29:50,920 Dobra robota. Przez was urodziła Hitlera! 479 00:29:52,960 --> 00:29:57,320 Nie chcę dzielić publiki, ale nie jestem fanem Hitlera. 480 00:29:58,680 --> 00:30:02,280 Wysłuchajcie mnie. Mam swoje powody. 481 00:30:03,400 --> 00:30:06,680 Chodzi o seriale science fiction. 482 00:30:06,760 --> 00:30:10,240 Bohaterowie wynajdują wehikuł czasu i próbują zabić Hitlera. 483 00:30:10,320 --> 00:30:13,560 Jeśli im się uda, w teraźniejszości jest jeszcze gorzej, 484 00:30:13,640 --> 00:30:16,080 bo naruszyli kontinuum czasoprzestrzenne. 485 00:30:16,160 --> 00:30:20,560 Najmniejsza zmiana ma katastrofalny wpływ na historię. 486 00:30:20,640 --> 00:30:23,120 Gdybym mógł, niczego bym nie zmienił, 487 00:30:23,200 --> 00:30:24,760 bo za dobrze mi się żyje. 488 00:30:24,840 --> 00:30:27,080 Nie mogę ryzykować. Kapujecie? 489 00:30:28,000 --> 00:30:33,240 Wyobrażam sobie, że naukowcy pytają, czy nacisnę przycisk, 490 00:30:33,320 --> 00:30:36,480 aby zabić Hitlera i ocalić świat przed wojną. 491 00:30:36,560 --> 00:30:40,440 Jeśli nic by się nie zmieniło, i jedynie byłbym bardziej rudy, 492 00:30:40,520 --> 00:30:41,840 to bym im odmówił. 493 00:30:44,440 --> 00:30:45,760 Dlaczego mam cierpieć? 494 00:30:48,600 --> 00:30:53,520 Szmatławce pytają celebrytów, co by zrobili, 495 00:30:53,600 --> 00:30:56,840 gdyby mieli wehikuł czasu. 496 00:30:56,920 --> 00:30:59,720 Wszyscy mówią, że zabiliby Hitlera. Serio? 497 00:30:59,800 --> 00:31:03,120 Jebane kłamczuchy kupiłyby akcje Microsoftu. 498 00:31:04,120 --> 00:31:06,840 W mojej audycji radiowej w USA 499 00:31:06,920 --> 00:31:09,040 zadawałem to pytanie dla śmiechu. 500 00:31:09,120 --> 00:31:11,000 Każdy chciał zabić Hitlera. 501 00:31:11,920 --> 00:31:14,120 Mówiłem, że ludzie już próbowali. 502 00:31:14,200 --> 00:31:17,080 Goście twierdzili, że zabiliby go, gdy był mały. 503 00:31:17,160 --> 00:31:19,080 Byli gotowi cofnąć się w czasie, 504 00:31:19,160 --> 00:31:22,600 odnaleźć małego Hitlera, jeszcze niewinnego, 505 00:31:23,640 --> 00:31:25,200 i po prostu go udusić. 506 00:31:26,160 --> 00:31:29,080 Widzieliście zdjęcia Hitlera z dzieciństwa? 507 00:31:29,160 --> 00:31:32,200 Był przeuroczy. 508 00:31:32,280 --> 00:31:33,320 Zobaczcie. 509 00:31:34,680 --> 00:31:36,840 Spójrzcie na jego buźkę! 510 00:31:37,480 --> 00:31:39,760 Poznalibyście, że to Hitler? 511 00:31:39,840 --> 00:31:43,400 Taki śliczniutki nazista! 512 00:31:45,160 --> 00:31:48,080 Zastanawiacie się teraz, czemu mam zdjęcie małego… 513 00:31:50,640 --> 00:31:51,880 Hitlera na telefonie? 514 00:31:52,520 --> 00:31:53,800 To moja sprawa. 515 00:31:55,560 --> 00:31:58,280 Może walę do niego konia. 516 00:31:59,040 --> 00:32:01,080 Może tylko to mnie podnieca? 517 00:32:01,160 --> 00:32:03,000 Nikomu nie dzieje się krzywda. 518 00:32:03,080 --> 00:32:08,280 Gdyby wpadła do mnie na chatę policja z oskarżeniami o pedofilię 519 00:32:08,360 --> 00:32:11,640 i powiedziałbym, że walę konia tylko do małego Hitlera, 520 00:32:12,160 --> 00:32:16,200 nikt nie miałby z tym problemu. 521 00:32:17,800 --> 00:32:20,720 Mógłbym nawet im pokazać, gdzie to robię. 522 00:32:20,800 --> 00:32:23,760 Poszlibyśmy do mojego masturbatorium. 523 00:32:24,640 --> 00:32:27,240 Wyobraźcie sobie pokój w piwnicy, 524 00:32:27,320 --> 00:32:30,240 a ten gigantyczny portret wisi 525 00:32:30,320 --> 00:32:34,520 na wszystkich ścianach umazany 40-letnią spermą. 526 00:32:36,040 --> 00:32:38,400 Dziwne, bo mieszkam tam od pięciu lat. 527 00:32:40,560 --> 00:32:41,680 To się wytnie. 528 00:32:44,880 --> 00:32:47,560 Ludzie mają problem z Hitlerem. 529 00:32:50,160 --> 00:32:52,040 Chcą go zabić. 530 00:32:52,120 --> 00:32:56,640 Odpowiadam, żeby wyluzowali, bo Hitler sam się zabił. 531 00:32:57,240 --> 00:33:01,960 Zwijał się jak Żyd w tańcu. 532 00:33:04,720 --> 00:33:06,480 Nie martwię się śmiercią. 533 00:33:06,560 --> 00:33:09,920 Nie martwię się, że będę martwy, bo będę tego nieświadomy. 534 00:33:10,000 --> 00:33:12,280 To najlepszy aspekt bycia martwym. 535 00:33:12,360 --> 00:33:14,560 Tak samo mają głupi. 536 00:33:15,240 --> 00:33:17,240 Ich obecność męczy tylko innych. 537 00:33:17,880 --> 00:33:21,560 Martwię się o to, jak umrę. Nie chcę umierać sam w agonii. 538 00:33:21,640 --> 00:33:25,000 Nie chcę dyndać na pasku w szafie, 539 00:33:25,080 --> 00:33:29,480 w damskich rajtuzach, wysmarowany poppersem. 540 00:33:29,560 --> 00:33:31,360 To nie moje klimaty. 541 00:33:31,440 --> 00:33:35,600 Jeśli znajdą mnie takiego, to pewnie kumpel mnie wkręca. 542 00:33:38,240 --> 00:33:40,200 Nie martwię się śmiercią. 543 00:33:40,280 --> 00:33:43,480 Nie robię niczego, by jej uniknąć. 544 00:33:43,560 --> 00:33:46,200 Za dużo jem i piję od 40 lat. 545 00:33:46,280 --> 00:33:47,800 Cały czas to robię. 546 00:33:47,880 --> 00:33:50,920 Ludzie mówią, że gdybym odstawił alkohol, 547 00:33:51,000 --> 00:33:52,640 żyłbym dziesięć lat więcej. 548 00:33:52,720 --> 00:33:55,240 Ale ostatnie dziesięć lat jest gówniane. 549 00:33:55,320 --> 00:33:56,960 Nie chcę tego. 550 00:33:57,040 --> 00:33:59,640 Gdybym odstawił alkohol, dożył 80 551 00:33:59,720 --> 00:34:01,720 i miał zyskać dziesięć lat, 552 00:34:01,800 --> 00:34:05,280 to chciałbym znów przeżyć okres między 20 i 30 rokiem życia. 553 00:34:05,360 --> 00:34:08,680 Ale tak nie będzie, bo dostanę lata od 80 do 90. 554 00:34:08,760 --> 00:34:12,480 Wiecie, jakie to okropne mieć 90 lat? 555 00:34:12,560 --> 00:34:16,520 Takie 90-latki siedzą w fotelach, pojęczą chwilę 556 00:34:16,600 --> 00:34:20,280 i zaraz mają połamane wszystkie kości. 557 00:34:20,360 --> 00:34:21,800 Ich ciałka są kruche. 558 00:34:21,880 --> 00:34:25,240 Zamiast krwi mają kurz i zakrzepy. 559 00:34:25,320 --> 00:34:28,200 Wszędzie pojawiają się przepukliny. 560 00:34:28,280 --> 00:34:33,000 Jeśli 90-latek idzie do kuchni, żeby zaparzyć sobie herbaty, 561 00:34:33,080 --> 00:34:35,200 i podniesie zbyt ciężki czajnik, 562 00:34:35,280 --> 00:34:38,080 żołądek może mu wyskoczyć z odbytu. 563 00:34:41,680 --> 00:34:47,360 Więc jedzcie i pijcie do woli, a potem umierajcie. To moja rada. 564 00:34:47,440 --> 00:34:48,600 Dziękuję. 565 00:34:53,120 --> 00:34:55,280 Pamiętajcie, że nie jestem lekarzem. 566 00:34:57,000 --> 00:35:00,200 Chodzę do lekarza raz na rok. 567 00:35:00,280 --> 00:35:03,600 Muszę brać leki przed występami. 568 00:35:03,680 --> 00:35:05,600 Leczę się prywatnie. 569 00:35:05,680 --> 00:35:09,160 Płacę 600 funtów, siedzę trzy godziny, a oni robią wszystko. 570 00:35:09,240 --> 00:35:12,640 Badają krew, kał, mocz. 571 00:35:12,720 --> 00:35:14,960 Robią EKG, badają uszy, nos, gardło, 572 00:35:15,040 --> 00:35:18,120 jajka i prostatę. Full serwis. 573 00:35:18,200 --> 00:35:21,800 Wypełniam obszerny formularz na temat swoich nawyków. 574 00:35:21,880 --> 00:35:23,320 To trwa wieki. 575 00:35:23,400 --> 00:35:27,040 Mówię prawdę z wyjątkiem alkoholu. 576 00:35:27,120 --> 00:35:30,640 Faktyczną liczbę porcji dzielę na pół. 577 00:35:31,440 --> 00:35:35,160 I tak zawsze narzekają, że to za dużo. 578 00:35:35,880 --> 00:35:38,200 A ja myślę, że ich przechytrzyłem. 579 00:35:40,360 --> 00:35:44,840 Po trzech godzinach dostają wyniki z laboratorium. 580 00:35:44,920 --> 00:35:48,760 Na wielkim ekranie pokazuje się schemat ciała 581 00:35:48,840 --> 00:35:52,520 i prawdopodobieństwo wystąpienia udaru 582 00:35:52,600 --> 00:35:55,240 czy zawału serca za rok, pięć i dziesięć lat. 583 00:35:55,320 --> 00:35:56,840 Mam niezmienne wyniki. 584 00:35:56,920 --> 00:35:59,760 Z wiekiem robi się coraz gorzej i to normalne. 585 00:35:59,840 --> 00:36:06,400 Zawsze jestem na granicy zdrowej wagi a otyłości. 586 00:36:06,480 --> 00:36:09,160 Leczyłem się na stan przedcukrzycowy. 587 00:36:09,240 --> 00:36:11,720 Zaraz będę mieć dnę moczanową. 588 00:36:12,840 --> 00:36:14,080 No właśnie. 589 00:36:14,160 --> 00:36:17,800 Lekarz pyta, co my z tym zrobimy. 590 00:36:17,880 --> 00:36:20,200 Ale jakie „my”? 591 00:36:20,280 --> 00:36:23,040 Przecież zapłaciłem mu sześć stów. 592 00:36:24,240 --> 00:36:26,800 Ma mnie naprawić, a ja będę żyć dalej. 593 00:36:27,400 --> 00:36:30,320 Mechanik nie biadoli, że opony są łyse i nie pyta: 594 00:36:30,400 --> 00:36:31,960 „Co my z tym zrobimy?”. 595 00:36:32,040 --> 00:36:34,200 Ja płacę, mechanik naprawia. 596 00:36:36,640 --> 00:36:39,120 Lekarz orzekł, że brakuje mi błonnika. 597 00:36:39,200 --> 00:36:42,080 Panie, to daj mi wino z błonnikiem. 598 00:36:42,760 --> 00:36:46,480 Stać mnie na wszystko, więc niech pan zrobi takie wino. 599 00:36:48,040 --> 00:36:50,320 Mówi, że mam silne zaparcia, 600 00:36:50,400 --> 00:36:52,720 to niech zabiera się do roboty z łyżką. 601 00:36:59,480 --> 00:37:03,320 Na koniec zostawia wisienkę na torcie. Pyta, nie podnosząc wzroku, 602 00:37:03,400 --> 00:37:06,320 czy może mi zrobić badanie przezodbytnicze. 603 00:37:06,400 --> 00:37:08,640 Co oznacza, że muszę się zgodzić. 604 00:37:08,720 --> 00:37:11,840 Wolałbym, żeby mnie zaskoczyli przy wyjściu. 605 00:37:11,920 --> 00:37:14,520 „Do widzenia. Odbytnica zbadana. Dziękuję”. 606 00:37:15,480 --> 00:37:18,320 Lekarz czai się do tego. Myje dłonie i pyta, 607 00:37:18,400 --> 00:37:21,160 czy ma zaprosić osobę towarzyszącą. 608 00:37:21,240 --> 00:37:25,600 Włoży mi palec w dupę i chce, żeby mój kumpel to oglądał? 609 00:37:25,680 --> 00:37:27,120 Nie, dzięki. Rób swoje. 610 00:37:29,000 --> 00:37:32,200 Leżę tak na kozetce 611 00:37:32,280 --> 00:37:36,400 ze spuszczonymi spodniami, rozkraczony jak żaba. 612 00:37:37,200 --> 00:37:39,280 Najpierw bada jaja. 613 00:37:39,360 --> 00:37:42,160 Bardzo stresuję się wizytami u lekarza, 614 00:37:42,240 --> 00:37:44,120 więc nie mam jaj. 615 00:37:44,720 --> 00:37:48,120 Lekarz musi je wyciągać jak łeb żółwia, 616 00:37:48,200 --> 00:37:51,560 bo robi się z nich piąstka strachu. 617 00:37:52,840 --> 00:37:54,880 Nienawidzę tego. 618 00:37:55,960 --> 00:37:56,960 Tak się czuję. 619 00:37:57,800 --> 00:37:59,960 Okropne, prawda? 620 00:38:00,040 --> 00:38:02,640 Potem obraca mnie na bok, nakłada lubrykant, 621 00:38:02,720 --> 00:38:04,720 wsuwa palec w dupę i jest super. 622 00:38:04,800 --> 00:38:07,000 Ale nie chodzę tam dla przyjemności, 623 00:38:07,880 --> 00:38:10,840 chociaż mógłbym przyłazić codziennie. 624 00:38:12,520 --> 00:38:15,840 Raz robił mi to stary facet. 625 00:38:15,920 --> 00:38:19,040 Nikt przypadkowy, po prostu lekarz. 626 00:38:20,040 --> 00:38:23,440 Nie zaprosili staruszka z ulicy na zastępstwo. 627 00:38:24,480 --> 00:38:26,840 To był lekarz rodzinny starej daty. 628 00:38:26,920 --> 00:38:29,920 Miał 75 lat, koszulę, krawat i tweedową marynarkę. 629 00:38:30,000 --> 00:38:33,960 Siedział na fotelu i nie posadził mnie na kozetce. 630 00:38:34,040 --> 00:38:37,600 Stałem i kazał mi spuścić spodnie. 631 00:38:37,680 --> 00:38:42,720 Miał głowę na poziomie moich jaj. 632 00:38:42,800 --> 00:38:47,760 Bardzo stresuję się u lekarza, więc ciągle nadaję, 633 00:38:47,840 --> 00:38:51,240 bo jak ich zagadam, to nie zauważą raka. 634 00:38:51,840 --> 00:38:53,840 Zaczął badać jaja, 635 00:38:53,920 --> 00:38:56,640 więc pytam go, czego tam właściwie szuka. 636 00:38:56,720 --> 00:39:01,240 Lekarze zwykle wtedy milczą, a ten się rozgadał. 637 00:39:01,320 --> 00:39:04,920 Rozsiadł się i zaczął nadawać o raku. 638 00:39:05,680 --> 00:39:08,160 No i tak sobie gawędziliśmy. 639 00:39:10,080 --> 00:39:13,320 Trwało to wieki. Facet jarał się tym tematem. 640 00:39:13,400 --> 00:39:16,320 Myślałem, że niegrzecznie będzie się zasłonić, 641 00:39:16,400 --> 00:39:18,600 więc gestykulowałem rękami. 642 00:39:29,200 --> 00:39:30,480 Trochę ćwiczę. 643 00:39:31,280 --> 00:39:35,640 Zapisałem się do siłowni na mojej ulicy. 644 00:39:35,720 --> 00:39:38,360 Mam siłownię u siebie, ale mi się znudziła. 645 00:39:38,880 --> 00:39:43,160 Pomyślałem, że jeśli zapłacę za rok z góry, 646 00:39:43,240 --> 00:39:45,640 to mnie zmusi do korzystania z siłki. 647 00:39:45,720 --> 00:39:48,280 Potem przypomniałem sobie, że jestem bogaty. 648 00:39:49,400 --> 00:39:51,800 Mógłbym łazić po siłowniach dla śmiechu, 649 00:39:51,880 --> 00:39:54,520 płacić 2000 funtów, mówić, że przyjdę jutro 650 00:39:54,600 --> 00:39:56,360 i nigdy się tam nie pojawiać. 651 00:39:58,320 --> 00:40:01,360 Chodzę tam raz w miesiącu. 652 00:40:01,440 --> 00:40:05,240 Robię dziesięć minut na maszynach i biegnę do domu. 653 00:40:05,320 --> 00:40:09,080 Nie korzystam z szatni, bo ich nie lubię. 654 00:40:09,160 --> 00:40:11,240 Powiem wam dlaczego. 655 00:40:11,320 --> 00:40:13,840 Może w damskich jest inaczej, ale w męskich 656 00:40:13,920 --> 00:40:16,440 faceci obnoszą się ze swoimi klejnotami. 657 00:40:16,520 --> 00:40:19,680 W miejscu publicznym biorę szybki prysznic, 658 00:40:19,760 --> 00:40:22,760 owijam się ręcznikiem, uciekam w kąt i ubieram. 659 00:40:22,840 --> 00:40:26,120 Przed prysznicem faceci łażą nago i gadają. 660 00:40:26,200 --> 00:40:27,800 Po prysznicu to samo. 661 00:40:27,880 --> 00:40:31,400 Jeden gość siedział pod prysznicem całe wieki. 662 00:40:31,480 --> 00:40:34,480 Wylazł bez ręcznika i cały mokry 663 00:40:34,560 --> 00:40:38,680 podszedł do lustra, żeby się przeczesać. 664 00:40:40,400 --> 00:40:43,960 Raz byłem w szatni sam z grubaskiem. 665 00:40:44,040 --> 00:40:48,360 Facet był ogromny, ważył ze 160 kg. 666 00:40:48,440 --> 00:40:52,040 Stał nagi na wysoce precyzyjnej wadze. 667 00:40:52,120 --> 00:40:57,560 Ważył się całą wieczność, do chuja. 668 00:40:57,640 --> 00:41:01,320 Mówię mu, że astronautą nie zostanie. 669 00:41:02,560 --> 00:41:04,120 Po co ta dokładność? 670 00:41:04,200 --> 00:41:07,000 Załóż portki i odejmij parę gramów. 671 00:41:07,080 --> 00:41:09,600 Nie atakuję grubasów, sam jestem gruby. 672 00:41:09,680 --> 00:41:12,280 Mam nadwagę, bo za dużo jem i piję. 673 00:41:12,360 --> 00:41:14,480 Tak to działa. Nie oceniam grubasów. 674 00:41:14,560 --> 00:41:16,120 Wiem, czemu się roztyli. 675 00:41:16,200 --> 00:41:18,920 Gratuluję każdemu grubasowi, 676 00:41:19,520 --> 00:41:22,680 bo zjadł więcej, niż potrzebował, zupełnie jak ja. 677 00:41:23,240 --> 00:41:26,760 Pochwalam też grube pary. 678 00:41:26,840 --> 00:41:30,160 Jeśli idą razem z grubiutkimi dzieciaczkami, 679 00:41:30,240 --> 00:41:32,400 myślę, że to nie fair. 680 00:41:33,480 --> 00:41:35,960 Matka się tłumaczy, że dziecko lubi ciasto. 681 00:41:36,040 --> 00:41:39,760 A jakże by inaczej, przecież to młode ssaki. 682 00:41:39,840 --> 00:41:43,040 Nie zmieniliśmy się przez 200 000 lat. 683 00:41:43,120 --> 00:41:45,400 Mamy mózg łowcy-zbieracza. 684 00:41:45,480 --> 00:41:48,640 Nadmiar wszystkiego wyprzedza nasz rozwój biologiczny. 685 00:41:48,720 --> 00:41:53,520 Ciasta z supermarketu to sam tłuszcz i cukier. 686 00:41:53,600 --> 00:41:55,920 Człowiekowi to smakuje, a mózg gada: 687 00:41:56,000 --> 00:41:58,200 „Jedz, bo jutro może tego nie być”. 688 00:41:58,280 --> 00:41:59,840 Ale jutro będzie jedzenie. 689 00:41:59,920 --> 00:42:03,280 Lodówka jest pełna, a mama już zamawia coś ze spożywczaka. 690 00:42:04,640 --> 00:42:06,320 Dochodzi do stygmatyzacji. 691 00:42:06,400 --> 00:42:10,800 Lekarze mają kłopoty, gdy mówią komuś, że ma nadwagę. 692 00:42:10,880 --> 00:42:14,480 Nie chcą zawstydzić grubasów ani pacjentów onkologicznych. 693 00:42:14,560 --> 00:42:16,240 Lekarz chce ocalić ci życie. 694 00:42:16,320 --> 00:42:19,360 W jednej szkole chcieli zakazać słowa „otyłość”, 695 00:42:19,440 --> 00:42:22,960 bo uznano je za obraźliwe dla tych tam… 696 00:42:24,720 --> 00:42:26,920 zaokrąglonych dzieci. 697 00:42:27,560 --> 00:42:29,560 Przecież to uprzejme określenie, 698 00:42:29,640 --> 00:42:33,200 którego używamy zamiast „grubego gnoja”. 699 00:42:33,280 --> 00:42:36,640 Nie zmieniajmy słów, bo jedna osoba czuje się urażona. 700 00:42:36,720 --> 00:42:39,320 Grubi nie czują się urażeni słowem „otyły”, 701 00:42:39,400 --> 00:42:41,680 bo z natury są pogodniejsi. 702 00:42:41,760 --> 00:42:44,920 Powiesz do takiego: „cześć, grubasku”, 703 00:42:45,000 --> 00:42:47,600 to się ucieszy. 704 00:42:52,640 --> 00:42:54,400 Idą do lekarza uchachani. 705 00:42:56,960 --> 00:42:58,400 Lekarz zdziwiony w chuj. 706 00:43:00,200 --> 00:43:01,800 „Doktorze, jestem otyły?” 707 00:43:02,440 --> 00:43:04,360 „Nie. Chorobliwie otyły”. 708 00:43:05,960 --> 00:43:07,160 „Co to znaczy?” 709 00:43:07,800 --> 00:43:09,000 „Że pan umrze”. 710 00:43:09,080 --> 00:43:10,720 „Czyżby? No dobra”. 711 00:43:12,160 --> 00:43:13,720 Ale nie od razu. 712 00:43:13,800 --> 00:43:17,440 Jak masz cukrzycę, niedługo amputują ci nogi. 713 00:43:17,520 --> 00:43:23,520 Umrzesz potem z powodu udaru, niewydolności oddechowej lub serca. 714 00:43:23,600 --> 00:43:24,640 No tak. 715 00:43:25,840 --> 00:43:27,480 Da się coś z tym zrobić? 716 00:43:27,560 --> 00:43:30,240 Można zacząć ćwiczyć i zdrowo się odżywiać, 717 00:43:30,320 --> 00:43:32,280 i człowiek będzie zdrów jak ryba. 718 00:43:32,760 --> 00:43:34,400 Ale czy komuś się chce? 719 00:43:36,400 --> 00:43:38,160 Nie. 720 00:43:38,240 --> 00:43:40,280 Współczuję im, choć to ich wina. 721 00:43:40,360 --> 00:43:44,680 W telewizji puszczają dokumenty o 270-kilowych ludziach. 722 00:43:44,760 --> 00:43:48,600 Dźwig wyciąga takiego z domu, żeby trafił do szpitala. 723 00:43:48,680 --> 00:43:51,200 Pomyślcie, że tak wisicie… 724 00:43:57,240 --> 00:44:00,200 Widzicie na dole ekipę filmową i wiecie… 725 00:44:03,080 --> 00:44:05,080 że spieprzyliście sprawę. 726 00:44:10,880 --> 00:44:15,000 Budzi się taki następnego dnia. 727 00:44:15,080 --> 00:44:18,960 Amputowano mu nogi. On płacze, a ja z nim. 728 00:44:19,040 --> 00:44:22,320 Żałuje, że był tak głupi, że to tego dopuścił. 729 00:44:22,400 --> 00:44:24,200 Później robi się filozoficznie 730 00:44:24,280 --> 00:44:26,880 i dochodzi do wniosku, że rzadko używał nóg. 731 00:44:28,880 --> 00:44:31,040 Potem jest pora obiadowa 732 00:44:31,840 --> 00:44:35,280 i pyta taki pielęgniarkę, czy zutylizowali jego nogi. 733 00:44:45,600 --> 00:44:49,360 Czy wśród robotników zachowujecie się jak klasa robotnicza? 734 00:44:50,880 --> 00:44:54,600 Spaceruję po zazielenionym Hampstead, 735 00:44:54,680 --> 00:44:58,720 z tomikiem wierszy pod pachą i szaliczkiem na szyi, 736 00:44:59,360 --> 00:45:01,360 i nucę pod nosem coś Brahmsa. 737 00:45:02,280 --> 00:45:06,000 Ale gdy wołają mnie robotnicy, już pytam, co u gnojków słychać. 738 00:45:06,720 --> 00:45:12,080 Nie wiem, czemu to robię i próbuję im zaimponować. 739 00:45:13,080 --> 00:45:16,200 Zawsze fascynowały mnie ludzkie zachowania. 740 00:45:16,280 --> 00:45:18,360 Jesteśmy jedynym gatunkiem, 741 00:45:18,440 --> 00:45:21,160 który pozwala wszechświatowi zrozumieć siebie. 742 00:45:21,240 --> 00:45:25,600 Obserwujemy całą przyrodę przez swój pryzmat. 743 00:45:25,680 --> 00:45:29,960 Co tu robimy? Kształtuje nas genetyka czy środowisko? 744 00:45:30,040 --> 00:45:31,840 Natura czy kultura? 745 00:45:31,920 --> 00:45:35,560 Psychologa Piageta zapytano kiedyś, 746 00:45:35,640 --> 00:45:39,320 czy dla intelektu człowieka jest ważniejsza natura czy kultura. 747 00:45:39,400 --> 00:45:42,800 Na to on zapytał: „Co jest ważniejsze dla pola, 748 00:45:42,880 --> 00:45:44,560 długość czy szerokość?”. 749 00:45:44,640 --> 00:45:47,040 Stary, kuźwa, jak się nie znasz… 750 00:45:51,040 --> 00:45:55,880 Psychologia, psychiatria i neuronauka wciąż raczkują. 751 00:45:55,960 --> 00:45:58,640 Tak mało wiemy o mózgu. 752 00:45:58,720 --> 00:46:02,840 A 150 lat temu nic nie wiedzieliśmy. To były zgadywanki. 753 00:46:02,920 --> 00:46:05,200 Każdego mieliśmy za wariata. 754 00:46:05,280 --> 00:46:09,840 Jeśli ktoś nie był białym, heteroseksualnym, 755 00:46:09,920 --> 00:46:13,760 żonatym chrześcijaninem, to był wariatem. 756 00:46:13,840 --> 00:46:16,160 Geje? „Wariaci jak nic”. 757 00:46:16,240 --> 00:46:18,960 Trafiali do psychiatryka albo byli torturowani. 758 00:46:19,040 --> 00:46:20,920 Kobiety w ciąży bez ślubu? 759 00:46:21,400 --> 00:46:23,800 „Wariatki. Do psychiatryka z nimi”. 760 00:46:23,880 --> 00:46:27,120 Teraz rozumiemy więcej. Jesteśmy bardziej tolerancyjni. 761 00:46:27,640 --> 00:46:30,160 Nawet przeginamy pałę, 762 00:46:30,240 --> 00:46:34,200 bo teraz nikt nie jest chory psychicznie. 763 00:46:34,280 --> 00:46:36,280 Absolutnie nikt. 764 00:46:36,360 --> 00:46:41,320 Wszystko jest syndromem, uzależnieniem albo preferencją. 765 00:46:41,400 --> 00:46:43,120 Mogę amputować sobie nogi, 766 00:46:43,200 --> 00:46:46,640 doczepić kółka i podawać się za wózek dziecięcy. 767 00:46:49,080 --> 00:46:52,080 Kto nazwie mnie wariatem, ten jest bigotem. 768 00:46:53,720 --> 00:46:58,760 Żart o identyfikowaniu się jako rzecz jest już oklepany, 769 00:46:58,840 --> 00:47:01,920 ale zostawię go, żeby wkurzyć ludzi. 770 00:47:02,440 --> 00:47:05,000 Bo to może obrazić ludzi. 771 00:47:05,080 --> 00:47:06,440 Tak było z Humanity. 772 00:47:06,520 --> 00:47:11,280 Gadam o AIDS, głodzie, raku, Holokauście, gwałcie i pedofilii. 773 00:47:11,360 --> 00:47:14,360 Ale o tożsamości nie wolno żartować. 774 00:47:14,440 --> 00:47:17,400 Nie wolno żartować z osób transseksualnych, 775 00:47:17,480 --> 00:47:19,240 bo chcą równego traktowania. 776 00:47:19,320 --> 00:47:21,640 Zgadzam się i dlatego o nich żartuję. 777 00:47:22,960 --> 00:47:24,200 Właśnie tak. 778 00:47:29,120 --> 00:47:31,560 Wiedzą, że o innych rzeczach żartuję, 779 00:47:31,640 --> 00:47:34,440 a na ten temat mówię serio. 780 00:47:34,520 --> 00:47:38,000 Jakby żart ukazywał, co w duszy komika gra. 781 00:47:38,080 --> 00:47:40,080 To nieprawda. 782 00:47:40,160 --> 00:47:43,520 Przyjmę każdą opinię, by uczynić żart śmiesznym. 783 00:47:43,600 --> 00:47:49,200 Będę udawać prawaka i lewaka, mądralę i głupka. 784 00:47:49,280 --> 00:47:51,640 Dla żartu zrobię wszystko. 785 00:47:51,720 --> 00:47:53,280 Mówię wam z ręką na sercu, 786 00:47:53,360 --> 00:47:55,560 że wspieram osoby transpłciowe, 787 00:47:55,640 --> 00:47:59,000 ich prawa i prawa człowieka ogólnie. 788 00:47:59,080 --> 00:48:02,720 Żyjcie po swojemu, używajcie preferowanych zaimków 789 00:48:02,800 --> 00:48:05,360 i bądźcie płci, z którą się identyfikujecie. 790 00:48:05,440 --> 00:48:08,480 Ale, miłe panie, pozbądźcie się kutasów. 791 00:48:12,240 --> 00:48:13,280 I tyle. 792 00:48:17,400 --> 00:48:20,920 Żarty nie równają się czyjejś opinii. 793 00:48:21,000 --> 00:48:22,960 Żartowałem z samoidentyfikacji, 794 00:48:23,040 --> 00:48:26,480 ale żałuję, że nie mówiło się o tym, gdy byłem mały. 795 00:48:26,560 --> 00:48:28,400 Wykorzystywałbym to cały czas. 796 00:48:28,480 --> 00:48:32,560 Powiedziałbym mamie, że jestem albo jestem transseksualny, 797 00:48:32,640 --> 00:48:35,640 albo potrzebuję nowego rowerka. 798 00:48:37,560 --> 00:48:39,920 Powiedziałaby, że kupi mi rowerek 799 00:48:41,200 --> 00:48:43,160 i byłoby po jej myśli. 800 00:48:46,840 --> 00:48:49,920 Dorastałem w latach 60. Jezu! 801 00:48:51,120 --> 00:48:54,520 Moi wiktoriańscy rodzice nie słyszeli o takich rzeczach. 802 00:48:54,600 --> 00:48:59,160 Co, gdybym był nastolatkiem w tych postępowych czasach, 803 00:48:59,680 --> 00:49:02,960 miał hipisów za rodziców, 804 00:49:03,040 --> 00:49:05,160 i wyznał im, że jestem transpłciowy? 805 00:49:05,240 --> 00:49:07,800 Pewnie by przyklasnęli, że to modne. 806 00:49:09,120 --> 00:49:12,680 Tatuś pomógłby mi wybrać waginę. 807 00:49:14,320 --> 00:49:15,360 Co nie? 808 00:49:16,360 --> 00:49:18,600 Pojechałbym na operację do szpitala. 809 00:49:18,680 --> 00:49:21,640 Zrobiliby mi elektrolizę, zapuściłbym włosy. 810 00:49:21,720 --> 00:49:23,200 Miałbym wielką pipkę. 811 00:49:23,280 --> 00:49:26,440 Ktoś inny stawia, więc brałbym wielką. 812 00:49:27,080 --> 00:49:30,080 Tata nie przekupiłby mnie cipką. 813 00:49:30,640 --> 00:49:33,200 Miałbym wielką pipkę i cycki. 814 00:49:34,120 --> 00:49:34,960 No tak. 815 00:49:36,520 --> 00:49:39,960 Wyszedłbym stamtąd jako prawdziwa kobieta. 816 00:49:40,040 --> 00:49:43,320 Byłbym Vicky Gervais. 817 00:49:44,440 --> 00:49:46,640 Byłbym prawdziwą kobietą. 818 00:49:46,720 --> 00:49:49,640 Nie można zmienić swojej seksualności. 819 00:49:49,720 --> 00:49:52,000 Lubię babki, więc byłbym lesbijką. 820 00:49:52,080 --> 00:49:55,840 Byłabym lesbijką o imieniu Vicky Gervais. 821 00:49:56,440 --> 00:50:00,760 Byłbym męską lesbijką przez ten cały testosteron. 822 00:50:00,840 --> 00:50:03,960 Lubię też ich styl: dżinsy, czarna koszulka, 823 00:50:04,040 --> 00:50:06,440 krótkie włosy i broda! 824 00:50:06,520 --> 00:50:11,360 Byłbym prawdziwą, dystyngowaną lesbijką Vicky Gervais. 825 00:50:11,440 --> 00:50:18,000 Pojechałbym do lesbijskiego baru w Brighton. 826 00:50:18,080 --> 00:50:22,280 Przywitał się i pykał w bilard przez całą noc. 827 00:50:26,120 --> 00:50:27,120 Dobra. 828 00:50:28,280 --> 00:50:32,120 Następny żart jest bzdurny i ma puentę do dupy, 829 00:50:32,200 --> 00:50:34,320 ale posłuchajcie go. 830 00:50:34,400 --> 00:50:38,560 Znalazłbym sobie ładną lesbijkę. 831 00:50:39,840 --> 00:50:42,840 Ten żart jest tak infantylny i durny, że aż boli, 832 00:50:42,920 --> 00:50:45,160 ale jadę z nim dalej. 833 00:50:45,240 --> 00:50:47,720 Wyszukałbym ładną lesbijkę. 834 00:50:50,480 --> 00:50:53,280 To żałosne nawet jak dla mnie. 835 00:50:53,360 --> 00:50:55,760 Nie powiem tego z kamienną twarzą! 836 00:50:55,840 --> 00:50:57,840 No dobra. 837 00:50:59,760 --> 00:51:03,720 Podszedłbym do niej i zapytał, czy jest lesbijką. 838 00:51:03,800 --> 00:51:06,920 Zapytałaby o to samo, więc uchyliłbym spodni na dowód. 839 00:51:08,040 --> 00:51:10,360 Na komplement o pipce odpowiedziałbym, 840 00:51:10,440 --> 00:51:12,880 że była droga, ale uciąłbym dyskusję. 841 00:51:12,960 --> 00:51:16,680 Potem zabiegałbym o jej względy. 842 00:51:18,960 --> 00:51:21,280 Prawił lesbijskie komplementy, 843 00:51:21,360 --> 00:51:25,840 na przykład mówił, że ma ładne glany. 844 00:51:25,920 --> 00:51:28,960 A ona by się cieszyła. 845 00:51:33,480 --> 00:51:36,480 Pochwaliłbym jej duże kolczyki. 846 00:51:36,560 --> 00:51:40,440 Potem zaprosiłaby mnie do siebie na lesbijski seksik. 847 00:51:40,520 --> 00:51:45,440 Rozebralibyśmy się i pierdoliłbym ją w cycki 848 00:51:45,520 --> 00:51:47,480 albo miętolił cipkę. 849 00:51:47,560 --> 00:51:50,520 Na pewno zrobiłbym to. 850 00:51:50,600 --> 00:51:54,280 Wygooglowałbym to sobie. 851 00:51:54,360 --> 00:51:57,640 Zaproponowałaby mi jebanko z uprzężą z dildo. 852 00:51:57,720 --> 00:52:02,760 Wciągnąłbym uprzęż, ustawił dildo nad swoją pipką 853 00:52:02,840 --> 00:52:04,240 i zawiązał uprząż. 854 00:52:04,960 --> 00:52:07,040 Wtedy zacząłbym pluć sobie w brodę. 855 00:52:15,200 --> 00:52:17,280 Mówiłem, że to gówniany żart. 856 00:52:19,280 --> 00:52:20,640 Boże. 857 00:52:24,400 --> 00:52:29,320 Jeśli chodzi o naturę i kulturę, wiadomo, co prowokuje rasizm. 858 00:52:29,400 --> 00:52:33,000 Nikt nie rodzi się rasistą. Tego się uczymy. 859 00:52:33,080 --> 00:52:36,560 Nie chcę dzielić publiki, ale sam nie lubię rasizmu. 860 00:52:37,760 --> 00:52:39,080 Posłuchajcie. 861 00:52:39,160 --> 00:52:44,000 Nieważne, czy jesteś czarny, biały, ciemny, z Europy czy Afryki. 862 00:52:44,080 --> 00:52:49,520 Zaraz rasiści mnie zapytają, a co z Eskimosami? 863 00:52:50,120 --> 00:52:53,080 Oni nie są dziwni, lecz inni. 864 00:52:53,160 --> 00:52:56,520 Mieszkają w śniegu i co z tego? 865 00:52:56,600 --> 00:53:01,160 Ubierają się w skóry z lwa morskiego. 866 00:53:01,240 --> 00:53:03,080 Z rasizmem można się rozprawić. 867 00:53:03,600 --> 00:53:08,280 Jeśli wyciągnąć Eskimosa ze śniegu, zdjąć z niego zwierzęce skóry 868 00:53:08,360 --> 00:53:11,280 i przyjrzeć mu się dokładnie, 869 00:53:11,360 --> 00:53:13,360 to przecież zmarznięty żółtek. 870 00:53:26,000 --> 00:53:28,880 Wiem, że nie wolno już tak mówić. 871 00:53:29,880 --> 00:53:31,520 Jak ludzie mogli tak mówić? 872 00:53:31,600 --> 00:53:36,160 To najmniej kreatywna etykietka na kogoś. 873 00:53:36,240 --> 00:53:40,400 Gdy pierwszy z nich powiedział nam, 874 00:53:40,480 --> 00:53:43,360 że przybył z Chin, nazwaliśmy go żółtkiem. 875 00:53:43,440 --> 00:53:46,600 Zdziwił się, więc powtórzyliśmy, że jest żółtkiem. 876 00:53:47,200 --> 00:53:48,720 Właśnie tak. 877 00:53:49,360 --> 00:53:50,840 Jak nazwaliśmy jego żonę? 878 00:53:50,920 --> 00:53:52,400 Żoną żółtka. 879 00:53:55,720 --> 00:53:59,360 Nie mówiliśmy do niego po imieniu, bo go nie znaliśmy. 880 00:53:59,880 --> 00:54:03,560 Powiedział, że nazywa się Ling. 881 00:54:03,640 --> 00:54:05,680 To było jego imię czy nazwisko? 882 00:54:05,760 --> 00:54:06,800 Oba. 883 00:54:09,360 --> 00:54:10,480 Ling Ling? 884 00:54:10,560 --> 00:54:11,760 „Harro?” 885 00:54:13,640 --> 00:54:15,120 No dobra. 886 00:54:16,440 --> 00:54:17,440 Wiem. 887 00:54:20,320 --> 00:54:23,120 Pamiętajcie o ironii i o tym, 888 00:54:24,080 --> 00:54:26,480 że to nie moje słowa. 889 00:54:27,160 --> 00:54:29,280 To słowa żółtka. 890 00:54:30,880 --> 00:54:32,800 Jeśli jemu to pasuje… 891 00:54:34,200 --> 00:54:36,560 To się wytnie. 892 00:54:37,240 --> 00:54:41,000 Kuźwa, czy coś mi zostanie z tego nagrania? 893 00:54:43,400 --> 00:54:45,080 No dobra. 894 00:54:47,520 --> 00:54:52,440 Miał ktoś nauczyciela pedofila w szkole? 895 00:54:53,720 --> 00:54:55,840 Brawa dla nich. 896 00:54:59,200 --> 00:55:02,320 Kurwa. Nie do wiary. 897 00:55:03,280 --> 00:55:08,880 Ludzie tak próbują być politycznie poprawni i postępowi, 898 00:55:08,960 --> 00:55:11,640 że niedługo zakażą używać słowa „pedofil”, 899 00:55:11,720 --> 00:55:17,640 bo to obraża ludzi uzależnionych od dzieci. 900 00:55:18,240 --> 00:55:23,240 I zaczną się kolejki do lekarzy osób uzależnionych od dzieci. 901 00:55:24,000 --> 00:55:28,640 Będą im się zwierzać, że mają ochotę na molestowanie dzieci. 902 00:55:29,720 --> 00:55:31,520 Uznają to za objaw chorobowy. 903 00:55:32,200 --> 00:55:33,560 Ale spokojnie. 904 00:55:33,640 --> 00:55:36,520 Damy ich do ośrodków, na koszt podatników, 905 00:55:36,600 --> 00:55:38,640 i będziemy odzwyczajać od dzieci. 906 00:55:38,720 --> 00:55:39,880 Niby jak? 907 00:55:39,960 --> 00:55:43,240 Heroiniści dostają metadon, 908 00:55:43,320 --> 00:55:45,600 a pedofilom podsuniemy karły. 909 00:55:46,920 --> 00:55:48,480 To może się udać. 910 00:55:51,800 --> 00:55:53,240 Serio. 911 00:56:01,040 --> 00:56:02,160 Niby jak? 912 00:56:02,240 --> 00:56:06,120 Tego jeszcze nie przemyślałem. 913 00:56:06,840 --> 00:56:11,240 Zawieziemy takiego do ośrodka z karłami. 914 00:56:11,320 --> 00:56:15,440 W święta będzie zamknięte, bo wtedy trudno o personel. 915 00:56:15,520 --> 00:56:21,680 Odwyk trwa od lutego do listopada. 916 00:56:22,360 --> 00:56:24,200 Zatrudnimy masę karłów, 917 00:56:24,280 --> 00:56:29,280 przebierzemy je za dzieci i będą tak latać po terenie. 918 00:56:29,360 --> 00:56:31,560 Karły z wolnego wybiegu. 919 00:56:32,440 --> 00:56:34,400 Właśnie tak. 920 00:56:34,480 --> 00:56:37,080 Choć będą wyglądać na sześciolatki, 921 00:56:37,160 --> 00:56:39,800 to dorośli, więc wszystko jest na legalu. 922 00:56:39,880 --> 00:56:41,600 Za kasę zgodzą się na seks. 923 00:56:41,680 --> 00:56:45,000 Pedofil upatrzy sobie jednego i pogmera mu w gaciach. 924 00:56:45,080 --> 00:56:48,360 Pacjent może się oburzyć, że nie jest gejem. 925 00:56:48,440 --> 00:56:52,080 Czy pedofil może być homofobem? 926 00:56:52,160 --> 00:56:55,080 Wyobraźcie sobie hetero pedofila, 927 00:56:55,160 --> 00:56:58,240 który ciągnie dziewczynkę do lasu. 928 00:56:58,320 --> 00:57:02,120 Widzi taki innego pedofila z chłopcem i wyzywa go od pedziów. 929 00:57:07,000 --> 00:57:11,000 W jednej dzielnicy Londynu chcieli eksmitować pedofilów 930 00:57:11,080 --> 00:57:13,160 mieszkających kilometr od szkoły. 931 00:57:13,240 --> 00:57:17,840 Mówcie, co chcecie, ale pedofile nie są leniami. 932 00:57:18,600 --> 00:57:21,240 Wielu pracuje jako kierowcy autobusów. 933 00:57:22,760 --> 00:57:23,880 Tak jest. 934 00:57:24,400 --> 00:57:27,480 Opowiem prawdziwą historię o nauczycielu pedofilu. 935 00:57:27,560 --> 00:57:30,160 Był 1976 rok, miałem 14 lat. 936 00:57:30,240 --> 00:57:33,040 Teraz mi go trochę żal. 937 00:57:33,120 --> 00:57:36,920 To był nerwowy facet przed 30. 938 00:57:37,000 --> 00:57:42,280 Był gejem i miał romans z 16-latkiem. 939 00:57:42,360 --> 00:57:44,920 Teraz to jest całkowicie legalne, 940 00:57:45,000 --> 00:57:48,600 ale wtedy gościu został wykluczony i skazany. 941 00:57:48,680 --> 00:57:51,080 Wybuchł wielki skandal. 942 00:57:51,160 --> 00:57:53,360 Pamiętam, że po powrocie do domu 943 00:57:53,440 --> 00:57:56,400 mama zapytała, czy mnie dotykał. 944 00:57:56,920 --> 00:57:58,360 „Nie”. 945 00:57:58,920 --> 00:58:00,160 „Jesteś pewien?” 946 00:58:00,240 --> 00:58:01,600 „Tak”. 947 00:58:01,680 --> 00:58:04,280 Powiedziała, że pewnie mu się nie podobałem. 948 00:58:07,440 --> 00:58:09,960 Więc mama dokuczała mi, 949 00:58:10,800 --> 00:58:16,280 że nie byłem dość atrakcyjny, by gość mnie wykorzystał. 950 00:58:16,360 --> 00:58:20,160 Mogłem popaść w kompleksy i chcieć jej dopiec. 951 00:58:21,400 --> 00:58:23,080 Mogłem spędzać wieczory 952 00:58:23,160 --> 00:58:25,560 na obciąganiu kierowcom autobusów. 953 00:58:28,520 --> 00:58:30,360 Moja mama już tak miała. 954 00:58:30,440 --> 00:58:35,560 Była solą tej ziemi, ale gadała prosto z mostu. 955 00:58:35,640 --> 00:58:39,360 Robiła dla nas wszystko, ale też dużo narzekała. 956 00:58:39,440 --> 00:58:44,600 Pani Dawson, nasza sąsiadka, była 25 lat starsza od mojej mamy. 957 00:58:44,680 --> 00:58:49,040 Gdy mama miała 60 lat, ta staruszka miała 85. 958 00:58:49,120 --> 00:58:51,440 Świat o niej zapomniał, mieszkała sama. 959 00:58:51,520 --> 00:58:53,680 Tylko moja mama o nią dbała. 960 00:58:53,760 --> 00:58:55,640 Robiła jej zakupy, sprzątała, 961 00:58:55,720 --> 00:58:59,200 gotowała obiady, rozmawiała, chodziła na podwieczorki. 962 00:58:59,280 --> 00:59:00,240 Trwało to długo. 963 00:59:00,320 --> 00:59:03,480 Kiedyś dzwonię do mojej 70-letniej mamy i pytam, 964 00:59:03,560 --> 00:59:05,640 dokąd poszła, bo nikt nie odbierał. 965 00:59:05,720 --> 00:59:07,480 Mama była u pani Dawson. 966 00:59:07,560 --> 00:59:10,200 Na pytanie co u sąsiadki, mama mówi: 967 00:59:10,920 --> 00:59:12,600 „Ona nie chce umrzeć”. 968 00:59:18,360 --> 00:59:20,680 Dobrze wspominam dzieciństwo w Reading. 969 00:59:21,400 --> 00:59:25,000 I dlatego nigdy tam nie jeżdżę. 970 00:59:28,000 --> 00:59:30,720 Na całym świecie wpadam na kogoś z Reading. 971 00:59:30,800 --> 00:59:34,000 No dobrze, wyluzujmy, ale ludzie nie odpuszczają. 972 00:59:34,080 --> 00:59:37,560 Dopytują, czy znam Normana Taylora. 973 00:59:37,640 --> 00:59:40,640 Mówię, że nie mam pojęcia, kto to. 974 00:59:40,720 --> 00:59:42,440 Upierają się, że on mnie zna. 975 00:59:42,520 --> 00:59:44,680 No tak, zna mnie z telewizji. 976 00:59:45,760 --> 00:59:48,320 Pytają, czy chodziłem do podstawówki Ashmead 977 00:59:48,400 --> 00:59:52,600 i czy znam Pete’a Shepherda, który uczęszczał tam w 1993. 978 00:59:53,600 --> 00:59:55,840 Ludzie, miałem wtedy 31 lat. 979 00:59:57,120 --> 00:59:58,400 Podobno on mnie zna. 980 00:59:58,480 --> 01:00:02,680 Jeśli ma telewizor, to zagadka rozwiązana. 981 01:00:04,440 --> 01:00:06,960 Lubię stare historie. 982 01:00:07,040 --> 01:00:10,640 Nudzą mnie opowieści o show-biznesie, wolę prawdziwe historie. 983 01:00:10,720 --> 01:00:14,880 Na spektaklach gadam o tym, co mi się przydarzyło. 984 01:00:14,960 --> 01:00:18,200 Opowiem wam teraz jedną o przytulaniu. 985 01:00:18,280 --> 01:00:20,720 Od kilku lat nikt się nie przytula. 986 01:00:20,800 --> 01:00:25,320 Mnie to pasuje, bo nie lubię się przytulać. 987 01:00:25,400 --> 01:00:28,560 W dzieciństwie nikogo nie przytulałem. 988 01:00:28,640 --> 01:00:30,320 To się zmieniło w Londynie. 989 01:00:30,400 --> 01:00:34,000 Dzieci z klasy robotniczej w Reading nie przytulają innych. 990 01:00:34,080 --> 01:00:36,680 Nie przytulamy taty, dziadka ani brata. 991 01:00:36,760 --> 01:00:39,800 Nakręcamy się i drażnimy, to są nasze przytulaski. 992 01:00:39,880 --> 01:00:45,240 Na pogrzebie taty stałem obok mojego brata Boba. 993 01:00:45,320 --> 01:00:48,480 Jarał fajeczkę i podszedł do nas wujek Mike. 994 01:00:48,560 --> 01:00:54,120 Widzieliśmy się z nim 25 lat temu, gdy miał 50 lat. 995 01:00:54,200 --> 01:00:56,960 Brzydko się zestarzał. 996 01:00:57,040 --> 01:00:59,360 Wujek przywitał się z nami. 997 01:00:59,440 --> 01:01:03,360 Bob rozpoznał go i mówi: „O kurwa”. 998 01:01:04,120 --> 01:01:06,440 Popatrzał po cmentarzu i zapytał wujka, 999 01:01:06,520 --> 01:01:08,920 czy jest dla niego sens wracać do domu. 1000 01:01:11,120 --> 01:01:12,080 Dobre, nie? 1001 01:01:17,560 --> 01:01:21,200 Wujek się roześmiał i powiedział, że miło go widzieć. 1002 01:01:21,920 --> 01:01:25,400 To był ich przytulasek. Oto inny przykład. 1003 01:01:25,480 --> 01:01:28,360 W liceum moim najlepszym kumplem był Mark. 1004 01:01:28,880 --> 01:01:33,240 Po szkole zrobiliśmy sobie rok przerwy, by pracować i balować. 1005 01:01:33,320 --> 01:01:36,160 To było najlepsze lato w historii. 1006 01:01:36,240 --> 01:01:40,280 Potem jego babcia zmarła. 1007 01:01:40,360 --> 01:01:42,640 On z nią mieszkał, więc to przeżywał. 1008 01:01:42,720 --> 01:01:47,320 Po jej pogrzebie przyszedł do mnie. 1009 01:01:47,400 --> 01:01:49,520 Siedział tak w garniaku, 1010 01:01:49,600 --> 01:01:51,960 a ja nie wiedziałem, co powiedzieć. 1011 01:01:52,040 --> 01:01:54,760 Żadnego przytulania. Spytałem, jak było. 1012 01:01:54,840 --> 01:01:56,560 Odparł, że było strasznie. 1013 01:01:56,640 --> 01:02:00,280 Podczas kremacji babci wyszli na zewnątrz obserwować dym. 1014 01:02:00,360 --> 01:02:03,960 Wiatr zawiał inaczej i dym poleciał im prosto w twarz. 1015 01:02:05,320 --> 01:02:07,200 Wpadł też do ust. 1016 01:02:07,280 --> 01:02:10,480 Zapytałem, jaki dym miał posmak. 1017 01:02:10,560 --> 01:02:13,760 Odpowiedział, że gorzki, 1018 01:02:13,840 --> 01:02:16,360 na co odparłem, że to była jej łechtaczka. 1019 01:02:19,160 --> 01:02:20,040 Widzicie? 1020 01:02:23,040 --> 01:02:29,000 Mark mnie opierdolił i się roześmiał. 1021 01:02:29,600 --> 01:02:32,280 To właśnie był nasz uścisk. 1022 01:02:34,840 --> 01:02:37,320 Opowiem wam ostatnią historię. 1023 01:02:37,400 --> 01:02:39,880 Gdy mówię, że opowieść jest prawdziwa, 1024 01:02:39,960 --> 01:02:41,800 to nie ściemniam. 1025 01:02:41,880 --> 01:02:46,320 To będzie moja ulubiona opowieść ze szkoły. 1026 01:02:47,520 --> 01:02:50,600 Był rok 1976, miałem 14 lat. 1027 01:02:50,680 --> 01:02:56,080 Chodził z nami Gary Masterman, który zachorował na zespół Tourette’a. 1028 01:02:56,160 --> 01:02:58,240 W każdym zdaniu było przekleństwo. 1029 01:02:58,320 --> 01:03:00,640 Dowiedzieliśmy się o tym na apelu. 1030 01:03:00,720 --> 01:03:03,320 Znali go wszyscy nauczyciele i dzieci. 1031 01:03:03,400 --> 01:03:07,520 Bardzo lubiliśmy Gary’ego. 1032 01:03:07,600 --> 01:03:11,040 Czasami jego tiki były trafne. 1033 01:03:11,800 --> 01:03:16,480 Mieliśmy lekcję z młodą nauczycielką panią Wilkie. 1034 01:03:16,560 --> 01:03:19,920 Stała przy tablicy i zapisywała nasze pomysły. 1035 01:03:20,000 --> 01:03:26,920 Pytała dzieciaki o opinie i chwaliła za odpowiedzi. 1036 01:03:27,000 --> 01:03:29,800 A Gary do niej krzyknął, że zrobi jej palcówę. 1037 01:03:36,400 --> 01:03:38,720 Babka zapytała: „Ktoś jeszcze?”. 1038 01:03:40,480 --> 01:03:42,480 Wskazała na Seana Dixona, 1039 01:03:42,560 --> 01:03:44,920 a on mówi, że zrobi jej palcówę. 1040 01:03:46,880 --> 01:03:48,680 Dziękuję wam i dobranoc. 1041 01:04:31,760 --> 01:04:36,680 Napisy: Aleksandra Domke-Jarre